Dziś trafilam na ten kanał i jestem oczarowana. Też nie lubię powieści historycznych za bardzo, teraz czytam " Schronisko, które przestalo istnieć", bardzo mi sie podoba.
@@agatahvxfg271 dziękuję, niezmiernie miło mi to czytać. Mam nadzieję, że uda mi się zachęcić Cię do sięgnięcia po któreś z prezentowanych publikacji. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Dawno, dawno temu sięgnęłam po książkę Bondy i dziś już na pewno nie pójdę w jej kierunku po fragmentach kolejnych [nie byłam w stanie przejść przez całość, szkoda mi czasu], ale zamierzam zapoznać się kimś nieznanym, po tym gdy autor dodał mnie do znajomych, muszę wiedzieć z kim mam do czynienia 😉zostałam zmotywowana i mam "Chwasty"Krzysztofa Jóźwika. Kończę "Kajś" oraz ciekawie spisaną biografię Marii Montessori Grazii Honegger Fresco. Jestem w toku "Oliwkowego drzewa" fantastycznie opisującego historię krzewu, licznych podróży, poszukiwań korzeni, anegdot autorki. Dla mnie to druga z cyklu, która przenosi w różne regiony świata, tym razem Hiszpania, Maroko,Algieria, Italia. Daje odprężenie, przywodzi zapachy, pokazuje kulturę odwiedzanych regionów, posiłkuje się historią i przeróżnymi wydarzeniami oraz postaciami z nimi związanymi.Carol Drinkwater utwierdza w przekonaniu,że gaje oliwne są magiczne😊 Dobrze,że powiedziałaś kilka istotnych info o "Mokosz", bo kusiła mnie w bibliotece, a mogłabym nie dotrwać do końca. Za to "Po wsze czasy" tez mam zapisane w planach, więc ciekawe co sama powiesz po przeczytaniu 🙂
" Co na tapecie?" - bardzo fajny format. Z serią o Hubercie Meyerze jestem na bieżąco, bardzo fajna😊Dla mnie najlepsze powieści Bondy to cykl Żywioły Saszy Załuskiej.
@@AnetaZ. a wiesz, że ja do Saszy nie dotarłam... to jeszcze przede mną. Meyera za to bardzo lubię. Wydaje mi się, że wyszło 10 tomów, więc mam jeszcze kilka do nadrobienia 😀.
nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/ojczysty-dodaj-do-ulubionych/ciekawostki-jezykowe/byc-na-tapecie Wydaje mi się, że wziąć coś na tapet, ale być na tapecie 🤔 A co do książki Ałbeny Grabowskiej - zrobiła na mnie spore wrażenie. Zdecydowanie warto było po nią sięgnąć 🙂
@@Maka-Breska cieszę się, że udało mi się wzbudzić zainteresowanie książką Ałbeny Grabowskiej. Proszę koniecznie dać znać po lekturze jak wrażenia. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Christie bardzo, bardzo lubię. Też odnawiam znajomość z jej książkami. Co do Sokalskiej, to odpuściłam czytanie jej książek po przeczytaniu pierwszego tomu "Opowieści z Wieloświata". Ładne okładki i tyle. Co do Słowian to rzeczywiście jest teraz moda i bardzo dobrze bo swoich przodków powinno się znać. Tyle, że materiału źródłowego jest tyle co kot napłakał. Ze swej strony polecam Kamila Janickiego "Cywilizację Słowian". A na tapecie mam teraz "Magiczny świat Słowian" Kamila Gołdowskiego. Książki popularnonaukowe, ale bardzo fajnie napisane i w mojej opinii rzetelne. Długo bym mogła polecać jako namiętna pasjonatka prehistorii i średniowiecza :) Pozdrawiam!
Uwielbiam styl pisania pani Grabowskiej - "Matki i córki" jeszcze przede mną, ale na pewno sięgnę po tę pozycję❤ Pozwolisz, że zadam nieco prywatne pytanie - czy zawodowo jesteś związana z mediami? Mówisz tak czysto i wyraźnie, a do tego z bardzo bogatym zasobem słownictwa - jestem pod dużym wrażeniem.
Dziękuję ślicznie za komplement. Odpowiedź brzmi - już nie, ale przez 9 lat byłam współpracownikiem białostockiego oddziału Telewizji Polskiej, później przez kilka lat rzecznikiem prasowym, więc Twój trop był dobry 😉. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Nie skojarzyłabym, że "To proste. Bez wysiłku rób to, co ważne" to kolejna książka autora "Esencjalisty". W tym przypadku bardziej zapamiętałam tytuł, niż autora. Ale z ciekawością sięgnę po inną jego książkę, mając nadzieję, że będzie równie dobra. Dziękuję za polecenie i oczywiście będę czekać na Twoją recenzję :) Odnośnie moich obecnych lektur, to jestem w trakcie czytania "Pieśni proroczej" Paula Lyncha. Znakomicie napisana, trzymająca w napięciu powieść o nagle zmieniającej się rzeczywistości. Bardzo na czasie, a jednocześnie uniwersalna. Polecam! A moje najbliższe plany to "Los, który dziedziczysz" autorstwa Noemi Orvos-Tóth. Słyszałam o tej pozycji wiele dobrego i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Bardzo trafne spostrzeżenia o Mokosz-miałam identyczne. Książka z potencjałem jednak wydaje mi się, że autorka, która z zawodu jest prawniczką musi bardzo popracować nad odcięciem się od tej prawniczej maniery wykładania wszystkiego w tak konkretny sposób: cytowanie paragrafów na kilka stron,procedur czy publikacji, ale również podawania na tacy tego jak jej książka ma być interpretowana. Mnie mocno zirytowała jedna z ostatnich scen kiedy bohaterka siedząc ze swoją przyjaciółką wygłasza monolog na kilka stron który ma być podsumowaniem książki i jedyną opcją interpretacyjną.
@@katarzynaj.6722 ja akurat nie odebrałam tego jako próby narzucenia interpretacji, ale zdecydowanie zabrakło mi tutaj płynności. Te "kanciaste" wstawki były mocno widoczne i co istotne - nie znajduję dla nich uzasadnienia. Zawsze mówię i piszę to z przykrością, bo wiem ile wysiłku wymaga wydanie książki, ale... "Mokosz" mocno mnie rozczarowała. Dziękuję za odwiedziny i Twoje przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Agatha Christie jest dobra na wszystko.Niestety, przeczytałam nie tylko jej kryminały , ale i romanse.Ostatnio wróciłam do opowiadań w zbiorze Wydawnictwa Dolnośląskiego.Katarzyny Bondy przeczytałam z cztery powieści min." Sprawę Niny Frank", Florystkę", "Okularnika".Teraz na tapecie Sławek Gortych i jego cykl o schroniskach w Sudetach.Uwielbiam te góry i przynajmniej trzy razy w roku przemierzam z mężem górskie szlaki.Teraz" Obse😮rwatorium" Jarosława Szczyżowskiego, a w kolejce " Wnyki" Michała Śmielaka.Ostatnio zauroczyła mnie proza Joanny Bartoń "Drzazgi", "Niskorosła", a teraz " Katar duszy".A w kolejce:" Zadzwoń, jak dojedziesz" Jakuba Bączykowskuego, "Światłoczułość" Jakuba Jarno,"Rzeka dziecinstwa" Andrzeja Stasiuka.Moje plany czytelnicze wyznaczają e- booki z Legimi, które mogę na biblioteczny abonament zasubskrybować w ilości 10 i 7 książek z biblioteki.Jeszcze coś od siebie- ostatnio skończyłam "Medeę" M.Knedler i chyba z autorką się pożegnam i kryminał J.Pasierskiego" Kły" - przeczytałam wszystko, co napisał.I czeka na mnie " Złodziej żarowek" Tomasza Różyckiego.Autora uwielbiam jako poetę i boję się konfrontacji z jego prozą, chociaż powieści została nagrodzona .Mam książkę, więc jest na wyciągnięcie ręki.Na razie spokojnie czeka .Dużo? Nie, mam dużo czasu , no i jestem literackim żarłokiem.😂😂😂
@@Joanna55. cudowna lista! Część tytułów znam, część jest na mojej liście do przeczytania, ale część to zupełnie mi nieznane tytuły - zapisuję, żeby sprawdzić. Dziękuję bardzo ❤️
Mogłaby panii poprawić trochę styl-zamiastj -,kolejna książka, ..po książkę,, proponuję - kolejna pozycja ,po tytuł.., utwór Wypowiedź stalaby się mniej monotonna i bogatsza !A poza tym jest o'key.Doceniam głównie,ze potrafi pani zaciekawić mniej znanymi tekstami równie niezbyt glosnych autorów! Pozdrawiam!
Jesteś super laską, ale gust do czytania masz specyficznie nudny. Nie możesz np jakiś horrorów przeczytać? Ja czytam pasjami horrory i chętnie posłuchałbym ciebie, ale o ciekawych książkach. A, no i jesteś super laską. I dodam, że piękna jesteś.
Dziś trafilam na ten kanał i jestem oczarowana. Też nie lubię powieści historycznych za bardzo, teraz czytam " Schronisko, które przestalo istnieć", bardzo mi sie podoba.
Sławek Gortych ciągle jest na mojej liście "Do przeczytania". Pozdrawiam serdecznie.
Jesteś moim odkryciem ❤ dziękuję za piękne, płynne wypowiedzi oraz szerokie słownictwo ❤
@@agatahvxfg271 dziękuję, niezmiernie miło mi to czytać. Mam nadzieję, że uda mi się zachęcić Cię do sięgnięcia po któreś z prezentowanych publikacji.
Pozdrawiam serdecznie ❤️
Bardzo lubię powieści Albeny Grabowskiej a " Matki i córki " to jedna z najlepszych tej autorki 😊
@@AnetaZ. bardzo mi się podobała. Była zaskakująca i nieoczywista.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dawno, dawno temu sięgnęłam po książkę Bondy i dziś już na pewno nie pójdę w jej kierunku po fragmentach kolejnych [nie byłam w stanie przejść przez całość, szkoda mi czasu], ale zamierzam zapoznać się kimś nieznanym, po tym gdy autor dodał mnie do znajomych, muszę wiedzieć z kim mam do czynienia 😉zostałam zmotywowana i mam "Chwasty"Krzysztofa Jóźwika. Kończę "Kajś" oraz ciekawie spisaną biografię Marii Montessori Grazii Honegger Fresco. Jestem w toku "Oliwkowego drzewa" fantastycznie opisującego historię krzewu, licznych podróży, poszukiwań korzeni, anegdot autorki. Dla mnie to druga z cyklu, która przenosi w różne regiony świata, tym razem Hiszpania, Maroko,Algieria, Italia. Daje odprężenie, przywodzi zapachy, pokazuje kulturę odwiedzanych regionów, posiłkuje się historią i przeróżnymi wydarzeniami oraz postaciami z nimi związanymi.Carol Drinkwater utwierdza w przekonaniu,że gaje oliwne są magiczne😊
Dobrze,że powiedziałaś kilka istotnych info o "Mokosz", bo kusiła mnie w bibliotece, a mogłabym nie dotrwać do końca. Za to "Po wsze czasy" tez mam zapisane w planach, więc ciekawe co sama powiesz po przeczytaniu 🙂
@@attasami4536 dziękuję za kolejne tytuły - dorzucam do koszyczka z napisem "sprawdzić" ❤️
" Co na tapecie?" - bardzo fajny format. Z serią o Hubercie Meyerze jestem na bieżąco, bardzo fajna😊Dla mnie najlepsze powieści Bondy to cykl Żywioły Saszy Załuskiej.
@@AnetaZ. a wiesz, że ja do Saszy nie dotarłam... to jeszcze przede mną. Meyera za to bardzo lubię. Wydaje mi się, że wyszło 10 tomów, więc mam jeszcze kilka do nadrobienia 😀.
@@PrzeczytalamToSieWypowiem Tak, 10 części.
Bierze się coś na tapet, nie na tapetę 🫣 To taki stół do obrad 🥸
@@żukwpudełku dokładnie. Co na tapecie? = Co jest omawiane/co jest tematem do rozmowy/co wzbudza zainteresowanie? 🙂
@@PrzeczytalamToSieWypowiem no tak, nie uwzglednilam odmiany, dzięki za dojaśnienie :)
Co na TAPET 😅 A "Matki i córki" przeczytałam, mocna książka.
nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/ojczysty-dodaj-do-ulubionych/ciekawostki-jezykowe/byc-na-tapecie
Wydaje mi się, że wziąć coś na tapet, ale być na tapecie 🤔
A co do książki Ałbeny Grabowskiej - zrobiła na mnie spore wrażenie. Zdecydowanie warto było po nią sięgnąć 🙂
Mam na półce Matki i córki , zaintrygowała mnie Pani ;) Obecnie czytam Grona gniewu,więc spory kaliber 🫣
@@Maka-Breska cieszę się, że udało mi się wzbudzić zainteresowanie książką Ałbeny Grabowskiej. Proszę koniecznie dać znać po lekturze jak wrażenia. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Christie bardzo, bardzo lubię. Też odnawiam znajomość z jej książkami. Co do Sokalskiej, to odpuściłam czytanie jej książek po przeczytaniu pierwszego tomu "Opowieści z Wieloświata". Ładne okładki i tyle. Co do Słowian to rzeczywiście jest teraz moda i bardzo dobrze bo swoich przodków powinno się znać. Tyle, że materiału źródłowego jest tyle co kot napłakał. Ze swej strony polecam Kamila Janickiego "Cywilizację Słowian". A na tapecie mam teraz "Magiczny świat Słowian" Kamila Gołdowskiego. Książki popularnonaukowe, ale bardzo fajnie napisane i w mojej opinii rzetelne. Długo bym mogła polecać jako namiętna pasjonatka prehistorii i średniowiecza :) Pozdrawiam!
@@margacz.5811 bardzo, bardzo Ci dziękuję za te polecenia słowiańskie - zapisuję sobie ❤️
Uwielbiam styl pisania pani Grabowskiej - "Matki i córki" jeszcze przede mną, ale na pewno sięgnę po tę pozycję❤ Pozwolisz, że zadam nieco prywatne pytanie - czy zawodowo jesteś związana z mediami? Mówisz tak czysto i wyraźnie, a do tego z bardzo bogatym zasobem słownictwa - jestem pod dużym wrażeniem.
Dziękuję ślicznie za komplement. Odpowiedź brzmi - już nie, ale przez 9 lat byłam współpracownikiem białostockiego oddziału Telewizji Polskiej, później przez kilka lat rzecznikiem prasowym, więc Twój trop był dobry 😉. Pozdrawiam serdecznie ❤️
@PrzeczytalamToSieWypowiem to widać i słychać😊 Podziwiam umiejętności i będę z przyjemnością oglądać kanał😊
@bookyinstyle dziękuję ślicznie. Mam nadzieję, że znajdziesz tu interesujące Cię tytuły 🙂
Nie skojarzyłabym, że "To proste. Bez wysiłku rób to, co ważne" to kolejna książka autora "Esencjalisty". W tym przypadku bardziej zapamiętałam tytuł, niż autora. Ale z ciekawością sięgnę po inną jego książkę, mając nadzieję, że będzie równie dobra. Dziękuję za polecenie i oczywiście będę czekać na Twoją recenzję :)
Odnośnie moich obecnych lektur, to jestem w trakcie czytania "Pieśni proroczej" Paula Lyncha. Znakomicie napisana, trzymająca w napięciu powieść o nagle zmieniającej się rzeczywistości. Bardzo na czasie, a jednocześnie uniwersalna. Polecam!
A moje najbliższe plany to "Los, który dziedziczysz" autorstwa Noemi Orvos-Tóth. Słyszałam o tej pozycji wiele dobrego i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
@@annasuska6994 dopisuję na swoją listę - dziękuję za polecenia ❤️
Bardzo trafne spostrzeżenia o Mokosz-miałam identyczne. Książka z potencjałem jednak wydaje mi się, że autorka, która z zawodu jest prawniczką musi bardzo popracować nad odcięciem się od tej prawniczej maniery wykładania wszystkiego w tak konkretny sposób: cytowanie paragrafów na kilka stron,procedur czy publikacji, ale również podawania na tacy tego jak jej książka ma być interpretowana. Mnie mocno zirytowała jedna z ostatnich scen kiedy bohaterka siedząc ze swoją przyjaciółką wygłasza monolog na kilka stron który ma być podsumowaniem książki i jedyną opcją interpretacyjną.
@@katarzynaj.6722 ja akurat nie odebrałam tego jako próby narzucenia interpretacji, ale zdecydowanie zabrakło mi tutaj płynności. Te "kanciaste" wstawki były mocno widoczne i co istotne - nie znajduję dla nich uzasadnienia.
Zawsze mówię i piszę to z przykrością, bo wiem ile wysiłku wymaga wydanie książki, ale... "Mokosz" mocno mnie rozczarowała.
Dziękuję za odwiedziny i Twoje przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Agatha Christie jest dobra na wszystko.Niestety, przeczytałam nie tylko jej kryminały , ale i romanse.Ostatnio wróciłam do opowiadań w zbiorze Wydawnictwa Dolnośląskiego.Katarzyny Bondy przeczytałam z cztery powieści min." Sprawę Niny Frank", Florystkę", "Okularnika".Teraz na tapecie Sławek Gortych i jego cykl o schroniskach w Sudetach.Uwielbiam te góry i przynajmniej trzy razy w roku przemierzam z mężem górskie szlaki.Teraz" Obse😮rwatorium" Jarosława Szczyżowskiego, a w kolejce " Wnyki" Michała Śmielaka.Ostatnio zauroczyła mnie proza Joanny Bartoń "Drzazgi", "Niskorosła", a teraz " Katar duszy".A w kolejce:" Zadzwoń, jak dojedziesz" Jakuba Bączykowskuego, "Światłoczułość" Jakuba Jarno,"Rzeka dziecinstwa" Andrzeja Stasiuka.Moje plany czytelnicze wyznaczają e- booki z Legimi, które mogę na biblioteczny abonament zasubskrybować w ilości 10 i 7 książek z biblioteki.Jeszcze coś od siebie- ostatnio skończyłam "Medeę" M.Knedler i chyba z autorką się pożegnam i kryminał J.Pasierskiego" Kły" - przeczytałam wszystko, co napisał.I czeka na mnie " Złodziej żarowek" Tomasza Różyckiego.Autora uwielbiam jako poetę i boję się konfrontacji z jego prozą, chociaż powieści została nagrodzona .Mam książkę, więc jest na wyciągnięcie ręki.Na razie spokojnie czeka .Dużo? Nie, mam dużo czasu , no i jestem literackim żarłokiem.😂😂😂
@@Joanna55. cudowna lista! Część tytułów znam, część jest na mojej liście do przeczytania, ale część to zupełnie mi nieznane tytuły - zapisuję, żeby sprawdzić. Dziękuję bardzo ❤️
Czytam książkę haker na kole
Nie słyszałam. Daj znać jaki to gatunek i napisz koniecznie jak wrażenia po zakończeniu lektury. Pozdrawiam :)
Mogłaby panii poprawić trochę styl-zamiastj -,kolejna książka, ..po książkę,, proponuję - kolejna pozycja ,po tytuł.., utwór Wypowiedź stalaby się mniej monotonna i bogatsza !A poza tym jest o'key.Doceniam głównie,ze potrafi pani zaciekawić mniej znanymi tekstami równie niezbyt glosnych autorów! Pozdrawiam!
@@JanuszMazanek-s8s dziękuję za radę. Pozdrawiam.
Jesteś super laską, ale gust do czytania masz specyficznie nudny. Nie możesz np jakiś horrorów przeczytać? Ja czytam pasjami horrory i chętnie posłuchałbym ciebie, ale o ciekawych książkach. A, no i jesteś super laską. I dodam, że piękna jesteś.
@@adamadamo6879masz prawo do oceny mojego czytelniczego gustu - wolna wola. Szczęśliwie literatura pozwala nam wszystkim pięknie się od siebie różnić.
Bardzo ,,bogate masz '' słownictwo sympatyku horrorów i ,,super lasek''
@@JanuszMazanek-s8s Dziękuje. Jesteś spostrzegawczy, tylko żebyś jeszcze wiedział co napisałem i dlaczego tyle razy powtarzam.