@@Fe3Derc nie ma różnicy, ja w drugim pomieszczeniu, jak i wcześniej gdy nie było typowo klatek rozrodczych, miałem różne ustawienia bez zwracania uwagi czy obok siebie czy też nad sobą siedzą samce czy samice czy też miks
Kochani mam niesamowitą wiadomość. Nie wiem czy to coś nadzwyczajnego, ale o takiej ilości w miocie nie słyszałam. Otóż dziś w nocy okocila mi się królica belgijska. Miała 18 kroliczków. Serce mi się kroiło, bo musiałam część zlikwidować gdyż nie miałam gdzie podłożyć.
Odnosnie tych szufladek z kielkami bo niektore fora podają ze nie powinno nie podawac pozywienia królą które rosnie na ich oborniku? Jak z ewentualnymi chorobami/powiklaniami u Pana ? czy zupelnie czysto bez problemu
@agrodawido5654 trawa rośnie mi tylko na gnoju króliczym i to dawana jako zielona nie siano, poprzednia uprawa warzyw jak i planowana obecnie też na tym samym gnoju będą i nic się królikom nie dzieje. Na te fora to czasem lepiej w ogóle nie wchodzić i się nie denerwować, króliki jedzą same swoje odchody, całe stado mam w jednych warunkach, to samo środowisko, te samo żywienie więc gnój nie ma prawa na nie negatywnie wpływać, jest to wszystko w tym samym ciągłym obiegu. Prędzej jestem w stanie wyobrazić sobie problemy, gdyby obornik był z innego gospodarstwa, spoza mojego środowiska gdzie te zwierzęta się wychowują, wtedy kontakt o obcymi bakteriami może mógłby mieć jakiś negatywny wpływ, a tak to nic się nie dzieje
@@kamilson2188 wypowiem się za siebie bo nie wiem jakie argumenty mają inni. Co do trawy to ja jestem propagatorem tego aby dawać ją maluchom od samego początku jak tylko szukają pierwszego pokarmu, oczywiście mówię o swojej trawie ze sprawdzonej działki gdzie została ona w odpowiedni bezpieczny sposób wyhodowana. Natomiast co do warzyw to unikam ich dla młodych do 3 miesiąca z dwóch powodów. Pierwszy to ich pochodzenie, nie mam własnych i muszę kupować, a w kupnych tak naprawdę nie wiemy do końca co i ile tego jest, nawozy,. opryski itp. to wszystko może zaraz odbić się na młodych w postaci biegunek i wzdęć, gdyż do 3 miesiąca życia u młodego królika kształtuje się układ pokarmowy a zwłaszcza jelita, wtedy jest on najbardziej podatny na wszelkie błędy żywieniowe. Kolejny powód to wartości odżywcze, maluchom najbardziej potrzeba do właściwego rozwoju białka i włókna, o ile w trawie mamy jedno i drugie to w przypadku najpopularniejszych stosownych warzyw, ilość białka i włókna już nie jest tak wysoka, natomiast pojawia się sacharoza, czyli zapychamy żołądek głównie wodą a nie dostarczamy dla organizmu właściwego budulca do wzrostu. Podsumowując, moim zdaniem warzywa do 3 miesiąca lepiej unikać, natomiast w późniejszym wieku jako dodatek w okresie zimowym mogą być, ale napewno nie jako główny składnik paszy. Natomiast trawa/zielenina to królowa króliczego żywienia i jak mamy możliwość to w każdym wieku zwierzęta powinny ją jeść.
Siemka🖐jak to mowia , jak nie urok to .... nie moze byc za dobrze 😐 z tym karmieniem to dokladnie tak jak mowisz , sam sie o tym przekonalem ,ze jak mlode od malego znaja tylko smak granulatu to poznej jest ciezko 😉 ja w tamtym roku skrzyzowalem szynszyla z zelazista i tez nic srebnego nie wyszlo ale w tym roku te mlode pokryje szynszylem i mam nadzieje ze teraz juz cos wyjdzie 😉 krolica karmiacym i mlodym nie dajesz Lappiny 1 tylko odrazu 2? Tak jak myslalem , na oborniku rosnie jak wsciekle, te, chyba zasieje u siebie 😉 Pozdrawiam 🖐
Jak to mówią "czym skorupka za młodu nasiąknię, tym na starość trąci", ale nie ma rzeczy niemożliwych, tylko czasem lepiej nie utrudniać sobie życia 😉 Co do szynszyli to w drugim pokoleniu już owoc takiej mieszanki, w połączeniu z czystym genetycznie szynszylem będzie dawać większość młodych w tej barwie. Natomiast w pierwszym pokoleniu, to co wyszło u Ciebie i u mnie, to jeśli obydwie strony są czyste w swojej barwie bez domieszki innych czyli jak u mnie 100% genu szarego i 100% genu szynszyla, to na 99% młode nie wyjdą szynszylowe, wiadomo ten 1% trzeba mieć zapasu na jakieś anomalia, ale jeszcze nie spotkałem ani nie słyszałem o przypadku aby wyszedł od razu szynszyl. Są ludzie, którym się rodzą z takich łączeń szynszyle tylko oni nie znają czystości barwy jaką mieli rodzice. Tak daję tylko Lapine 2 i wzrostowy razem, te inne numery i dedykowania to tylko takie chwyty marketingowe producentów, różnice są tak nie wielkie i nie widoczne, że nie ma co kombinować i brać różnych rodzajów dla różnych grup królików. Od dawna jadę na tym samym bez względu na ich wieku👍
Witam mam pytanie moja samica dziwnie chrapocze jak oddycha podałem jej antybiotyk,czy młodym też podać bo też coś słychać i zaczęły kichać mają 5 tygodni .Czy może być to od paszy . Pozdrawiam
Jak słychać charakterystyczne chrapotanie/gruchanie to jest problem z płucami, o ile pomoc była podana na czas to powinna szybko dojść do siebie. Natomiast co do maluchów to one są na tyle młode, że problemy w tym wieku mogą odbić się na ich dalszym życiu, można próbować im pomóc, ale z mojego doświadczenia to będzie to raczej początek spirali problemowej. Ja jestem zdania, że u młodych najlepsza jest selekcja naturalna, zostają najsilniejsze organizmy. Co do przyczyny to problemy z płucami raczej nie ma szans, aby od paszy się wzięły.
Piękne kroliki zapowiadają się bardzo dobrze
Dzięki 💪
Witam serdecznie aż miło popatrzeć jak wszystko dobrze się układa.
Trzymam kciuki za samicę dalmatyńczyka.
Pozdrawiam serdecznie Krzysztof
@@krzysztoflesiak3263 dziękuję i również pozdrawiam 😉
Pozdrawiam pana Jakuba z Michałowa
Dziękuję i również pozdrawiam 😉
Fajny film pozdrawiam z warmińsko mazurskie
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam 👍
Witam, jak najlepiej rozmieścić króliki ? Samce nad samicami czy lepiej pod ? Biorąc pod uwagę np że te samice będą miały np młode ?
@@Fe3Derc nie ma różnicy, ja w drugim pomieszczeniu, jak i wcześniej gdy nie było typowo klatek rozrodczych, miałem różne ustawienia bez zwracania uwagi czy obok siebie czy też nad sobą siedzą samce czy samice czy też miks
Jak sie nazywa to co dajesz króliką może ja to zaczne siać
Witam. O co chodzi z tym sznurkiem podczas zakotów. Podeśle Pan link? Na którym filmie Pan to objaśnia bo szukam i nie moge znaleść
Nie ma już tego filmiku, usunąłem z uwagi na krzykaczy. Zakłada się samicy sznurek na ogon i pomaga samcowi ją w ten sposób pokryć.
Pozdrawiam Dawid z Rybnika
Dziękuję i także pozdrawiam 👍
Jaką ma pan tam temperaturę że to tak ładnie kiełkuje?
7-10 stopni w zależności ile obecnie jest na zewnątrz
Kochani mam niesamowitą wiadomość. Nie wiem czy to coś nadzwyczajnego, ale o takiej ilości w miocie nie słyszałam. Otóż dziś w nocy okocila mi się królica belgijska. Miała 18 kroliczków.
Serce mi się kroiło, bo musiałam część zlikwidować gdyż nie miałam gdzie podłożyć.
Mój rekord był 17 sztuk, ale nie słyszałem o większej ilości młodych u belgów niż wspomniana przez Panią 18.
Pozdrawiam 😉
Witam inwermektyne podaje sie podskórnie? I czy pan powtarza odrobaczanie naprzyklad po roku lub pół roku ? Pozdrawiam
@@sebastianwaclaw6263 podskórnie, średnio co 3-4 miesiące dostają dawki
😁👍👍👍
Jakich wymiarów wewnętrznych są te kotniki?
@@krzysztofsurma60 jeśli dobrze pamiętam to 60x35x40
@@Jakub.MarcyjanskiNa ile przed spodziewanym wykotem trafiają do klatki?
Odnosnie tych szufladek z kielkami bo niektore fora podają ze nie powinno nie podawac pozywienia królą które rosnie na ich oborniku? Jak z ewentualnymi chorobami/powiklaniami u Pana ? czy zupelnie czysto bez problemu
@agrodawido5654 trawa rośnie mi tylko na gnoju króliczym i to dawana jako zielona nie siano, poprzednia uprawa warzyw jak i planowana obecnie też na tym samym gnoju będą i nic się królikom nie dzieje.
Na te fora to czasem lepiej w ogóle nie wchodzić i się nie denerwować, króliki jedzą same swoje odchody, całe stado mam w jednych warunkach, to samo środowisko, te samo żywienie więc gnój nie ma prawa na nie negatywnie wpływać, jest to wszystko w tym samym ciągłym obiegu.
Prędzej jestem w stanie wyobrazić sobie problemy, gdyby obornik był z innego gospodarstwa, spoza mojego środowiska gdzie te zwierzęta się wychowują, wtedy kontakt o obcymi bakteriami może mógłby mieć jakiś negatywny wpływ, a tak to nic się nie dzieje
Dlaczego niektórzy unikają dawania warzyw/trawy młodym?
@@kamilson2188 wypowiem się za siebie bo nie wiem jakie argumenty mają inni. Co do trawy to ja jestem propagatorem tego aby dawać ją maluchom od samego początku jak tylko szukają pierwszego pokarmu, oczywiście mówię o swojej trawie ze sprawdzonej działki gdzie została ona w odpowiedni bezpieczny sposób wyhodowana.
Natomiast co do warzyw to unikam ich dla młodych do 3 miesiąca z dwóch powodów. Pierwszy to ich pochodzenie, nie mam własnych i muszę kupować, a w kupnych tak naprawdę nie wiemy do końca co i ile tego jest, nawozy,. opryski itp. to wszystko może zaraz odbić się na młodych w postaci biegunek i wzdęć, gdyż do 3 miesiąca życia u młodego królika kształtuje się układ pokarmowy a zwłaszcza jelita, wtedy jest on najbardziej podatny na wszelkie błędy żywieniowe.
Kolejny powód to wartości odżywcze, maluchom najbardziej potrzeba do właściwego rozwoju białka i włókna, o ile w trawie mamy jedno i drugie to w przypadku najpopularniejszych stosownych warzyw, ilość białka i włókna już nie jest tak wysoka, natomiast pojawia się sacharoza, czyli zapychamy żołądek głównie wodą a nie dostarczamy dla organizmu właściwego budulca do wzrostu.
Podsumowując, moim zdaniem warzywa do 3 miesiąca lepiej unikać, natomiast w późniejszym wieku jako dodatek w okresie zimowym mogą być, ale napewno nie jako główny składnik paszy. Natomiast trawa/zielenina to królowa króliczego żywienia i jak mamy możliwość to w każdym wieku zwierzęta powinny ją jeść.
@@Jakub.Marcyjanski dziękuję za konkretną odpowiedź 👍
A masz miniaturki
Nie mam
Siemka🖐jak to mowia , jak nie urok to .... nie moze byc za dobrze 😐 z tym karmieniem to dokladnie tak jak mowisz , sam sie o tym przekonalem ,ze jak mlode od malego znaja tylko smak granulatu to poznej jest ciezko 😉 ja w tamtym roku skrzyzowalem szynszyla z zelazista i tez nic srebnego nie wyszlo ale w tym roku te mlode pokryje szynszylem i mam nadzieje ze teraz juz cos wyjdzie 😉 krolica karmiacym i mlodym nie dajesz Lappiny 1 tylko odrazu 2? Tak jak myslalem , na oborniku rosnie jak wsciekle, te, chyba zasieje u siebie 😉 Pozdrawiam 🖐
Jak to mówią "czym skorupka za młodu nasiąknię, tym na starość trąci", ale nie ma rzeczy niemożliwych, tylko czasem lepiej nie utrudniać sobie życia 😉
Co do szynszyli to w drugim pokoleniu już owoc takiej mieszanki, w połączeniu z czystym genetycznie szynszylem będzie dawać większość młodych w tej barwie. Natomiast w pierwszym pokoleniu, to co wyszło u Ciebie i u mnie, to jeśli obydwie strony są czyste w swojej barwie bez domieszki innych czyli jak u mnie 100% genu szarego i 100% genu szynszyla, to na 99% młode nie wyjdą szynszylowe, wiadomo ten 1% trzeba mieć zapasu na jakieś anomalia, ale jeszcze nie spotkałem ani nie słyszałem o przypadku aby wyszedł od razu szynszyl. Są ludzie, którym się rodzą z takich łączeń szynszyle tylko oni nie znają czystości barwy jaką mieli rodzice.
Tak daję tylko Lapine 2 i wzrostowy razem, te inne numery i dedykowania to tylko takie chwyty marketingowe producentów, różnice są tak nie wielkie i nie widoczne, że nie ma co kombinować i brać różnych rodzajów dla różnych grup królików. Od dawna jadę na tym samym bez względu na ich wieku👍
Witam mam pytanie moja samica dziwnie chrapocze jak oddycha podałem jej antybiotyk,czy młodym też podać bo też coś słychać i zaczęły kichać mają 5 tygodni .Czy może być to od paszy . Pozdrawiam
Jak słychać charakterystyczne chrapotanie/gruchanie to jest problem z płucami, o ile pomoc była podana na czas to powinna szybko dojść do siebie. Natomiast co do maluchów to one są na tyle młode, że problemy w tym wieku mogą odbić się na ich dalszym życiu, można próbować im pomóc, ale z mojego doświadczenia to będzie to raczej początek spirali problemowej. Ja jestem zdania, że u młodych najlepsza jest selekcja naturalna, zostają najsilniejsze organizmy.
Co do przyczyny to problemy z płucami raczej nie ma szans, aby od paszy się wzięły.
Dzień dobry Proszę przywieźć dalmatyńczyki do Wielunia na wystawę jeśli pan będzie , chętnie kupię. Pozdrawiam .
Nie będę na Wieluniu