Wpadłam tu przez przypadek i poległam. Odżyły wspomnienia z mojego dzieciństwa gdy na wszystkich rodzinnych imprezach goście śpiewali te i inne warszawskie utwory.
Byłeś- dziś zostały przeboje tamtych czasów,które śpiewałeś pięknie,a dla mnie to również wspomnienie mamy.śpiewała też je bo one były z czasów jej młodości.
W tym roku skończyłem 23 lata. Mimo wszystko kiedy włączam Pana Stasia wraca całe moje dzieciństwo gdyż mój dziadek był jego wielkim fanem I zawsze na rodzinnych imprezach leciała taka muzyka. Mam wielki szacunek do takich artystów jakim był Pan Stanisław i zawsze kiedy włączam jego utwory łezka w oku się kręci I wracają wspomnienia o Dziadku który nie żyje już 5 lat a wychował mnie jak syna. Był wspaniałym człowiekiem o wielkim sercu ale wiem że taki już jest ten świat. Życie to scena na której każdy ma swoje "5 minut" Pozdrawiam każdego kto wraca do takich klasyków ...
Syn ulicy przeklęty apasz-zbój, Który od najmłodszych lat Postrach siał, rabował, kradł, Aż w urocze sidła pięknej ulicznicy wpadł. O nią stoczył ze zbirami krwawy bój, Do spelunki swej sprowadził ją I, ociekając krwią, cicho szeptał on: "Dla ciebie pragnę żyć, dla ciebie też kraść, Dla ciebie walczyć z całym światem, Dla ciebie, gdy czas przyjdzie, zgodzę się paść I schylić kark przed katem. Ty jesteś wiarą moją i bóstwem mym, Bez ciebie świat jest szary. Sprzedałem duszę dla ciebie swą, Duszę hardą, duszę złą." Sprytna dziewka o licach pełnych kras, Widząc, że zbój zna swój fach, Pokonała w sobie strach I udała miłość,choć jej serce - zimny głaz. Wysyłała co noc po łupy go, On choć się narażał, ale kradł. Klejnoty znosząc jej, cicho szeptał tak: "Dla ciebie pragnę żyć, dla ciebie też kraść, Dla ciebie walczyć z całym światem, Dla ciebie, gdy czas przyjdzie, zgodzę się paść I schylić kark przed katem. Ty jesteś wiarą moją i bóstwem mym, Bez ciebie świat jest szary. Sprzedałem duszę dla ciebie swą, Duszę hardą, duszę złą." Gdy apaszka już bogactw miała dość, Sprzykrzył jej się apasz-zbój, Sprowadziła cały rój Wywiadowców na melinę w ciemną noc. Tam go skuli w kajdany podczas snu I na stryczek poszedł zbój po zgon. Nie bacząc na jej śmiech cicho szeptał on: "Dla ciebie chciałem żyć, dla ciebie też kraść, Dla ciebie walczyć z całym światem, Dla ciebie, gdy czas przyszedł, zgadzam się paść I schylić kark przed katem. Ty byłaś wiarą moją i bóstwem mym, Bez ciebie świat był szary. Sprzedałem duszę dla ciebie swą, Duszę hardą, duszę złą."
Dlaczego dzisiaj nikt nie potrafi zrobić i nagrać takiej muzyki..Jestem młodym pokoleniem ale tylko taka muzyka do mnie przemawia bo jest prawdziwa, a nie o dupie marynie...
Nie ma już takich jak Stasiek Wielanek, to Nasz lokalny folklor. Piosenki Warszawy, Grzesiuka ... jestem dumny ze jestem z tego miasta... Kłania się Stara Ochota
@MrMariusz1967 Tak można jeszcze natrafić na taki folklor. Tylko się trzeba spieszyć. W Sylwka byłem u kolegi z Pragi. Tam się urodził i wychował. Tak jak Jego rodzice:) Spotkamy się wiosną to mnie sam poodprowadza po zaułkach i pokaże tego co ja nie widziałem. Pozdrawiam serdecznie Vojtek
@vojtekwawa Dzięki. Trochę zazdroszczę! Warszawa to wspaniałe miasto,jego mieszkańcy woleli zginąć i położyć Warszawę w gruzach,niż się poddać okupantowi...To rodzi szacunek dla Warszawiaków! Pozdrowienia!
ach to tango szemane piękne czarne anioły apasz kradneiie dl apaszkia ta gozdaje na mendownie biedaak milosc jak ulica zycie takei samo ostre jak nóż gitżycie apasz kosę miałkradł serce mial zranione skradzione sprzedałem dla ciebie dusze hardą duszę złą kocham to piękna pieśń syn ulicy kat maciejowski sie nim zają a sznur skończył związek
@vojtekwawa Też bym chciał iść pić na Pragie...ale mam prawie 300km,trochę daleko.Pytanko do Vojtka:czy na Pradze nadal istnieje folklor starej Warszawy,w stylu Wielanka i Grzesiuka?
Mylisz się Grzesiuk nie był nawet Warszawiakiem w pełnym słowa znaczeniu nawet jak wskazuje nazwisko GRZESIUK JEST NAZWISKIEM UKRAIŃSKIM a On sam jako dziecko przyjechał z rodzicami do Warszawy z lubelskiego mimo że śpiewał z manierą warszawską to Stasiek śpiewa w stylu 100% warszawskim, zapytaj o to PRAWDZIWYCH WARSZAWIAKÓW.
Mój dziadek ma wszystkie jego kasety, a jak byłem mały to kupił mi akordeon i musiałem mu grać kawałki Wielanka... Chociaż nie musiałem - chciałem ;) Jednym słowem wychowałem się na tym :P
![[UA] NAVI проти G2 Esports | Blast Premier Fall Final](http://i.ytimg.com/vi/QWlIm4FGESQ/mqdefault.jpg)
Super dykcja , uwielbiam Staska
Wogóle akordeon to jest coś pięknego bardzo lubie ten instrument i żeby było więcej takich ludzi którzy grają jak Stasiek Wielanek!!!!
fantastyczne ,niepowtarzalne ,w niebie z radością Pana słuchają
Wpadłam tu przez przypadek i poległam. Odżyły wspomnienia z mojego dzieciństwa gdy na wszystkich rodzinnych imprezach goście śpiewali te i inne warszawskie utwory.
niestety czasy tych klimatów odchodzą w zapomnienie... :(
TAK LUBIĘ JEGO PIOSENKI WSPANIAŁA ORKIESTRA SUPER♥
A teraz już nie ma Staśka.......dołączył do ferajny z Czerniakowa - spoczywaj w pokoju.
piekne ale szkoda ze ludzie zapominaja o takich pieknych utworach
Super !!!.Pozdrowienia spod Warszawy:)))
aż ciarki idą po kręgach jak go słyszę i rzewna harmonię
Kocham Polska muzyke i folkrol
Byłeś- dziś zostały przeboje tamtych czasów,które śpiewałeś pięknie,a dla mnie to również wspomnienie mamy.śpiewała też je bo one były z czasów jej młodości.
z 10.000 jest moich wejsc...
cudna nuta..
W tym roku skończyłem 23 lata. Mimo wszystko kiedy włączam Pana Stasia wraca całe moje dzieciństwo gdyż mój dziadek był jego wielkim fanem I zawsze na rodzinnych imprezach leciała taka muzyka. Mam wielki szacunek do takich artystów jakim był Pan Stanisław i zawsze kiedy włączam jego utwory łezka w oku się kręci I wracają wspomnienia o Dziadku który nie żyje już 5 lat a wychował mnie jak syna. Był wspaniałym człowiekiem o wielkim sercu ale wiem że taki już jest ten świat. Życie to scena na której każdy ma swoje "5 minut" Pozdrawiam każdego kto wraca do takich klasyków ...
Nie zapomnij czasem dziadkowi świeczuchę zapalić.Pozdrawiam serdecznie
@@jurekosak6872 nie zapomnę, pozdrawiam :)
@@wuyo4159 👍❤️
wuyo4159. Pozdrawiam Ciebie rowniez bardzo serdecznie.
Wpaniały Stasiek Wielanek i jego orkiestra.Piękne tango.
piekna piosenka moje dziecinstwo rodzice słuchali
Syn ulicy przeklęty apasz-zbój,
Który od najmłodszych lat
Postrach siał, rabował, kradł,
Aż w urocze sidła pięknej ulicznicy wpadł.
O nią stoczył ze zbirami krwawy bój,
Do spelunki swej sprowadził ją
I, ociekając krwią, cicho szeptał on:
"Dla ciebie pragnę żyć, dla ciebie też kraść,
Dla ciebie walczyć z całym światem,
Dla ciebie, gdy czas przyjdzie, zgodzę się paść
I schylić kark przed katem.
Ty jesteś wiarą moją i bóstwem mym,
Bez ciebie świat jest szary.
Sprzedałem duszę dla ciebie swą,
Duszę hardą, duszę złą."
Sprytna dziewka o licach pełnych kras,
Widząc, że zbój zna swój fach,
Pokonała w sobie strach
I udała miłość,choć jej serce - zimny głaz.
Wysyłała co noc po łupy go,
On choć się narażał, ale kradł.
Klejnoty znosząc jej, cicho szeptał tak:
"Dla ciebie pragnę żyć, dla ciebie też kraść,
Dla ciebie walczyć z całym światem,
Dla ciebie, gdy czas przyjdzie, zgodzę się paść
I schylić kark przed katem.
Ty jesteś wiarą moją i bóstwem mym,
Bez ciebie świat jest szary.
Sprzedałem duszę dla ciebie swą,
Duszę hardą, duszę złą."
Gdy apaszka już bogactw miała dość,
Sprzykrzył jej się apasz-zbój,
Sprowadziła cały rój
Wywiadowców na melinę w ciemną noc.
Tam go skuli w kajdany podczas snu
I na stryczek poszedł zbój po zgon.
Nie bacząc na jej śmiech cicho szeptał on:
"Dla ciebie chciałem żyć, dla ciebie też kraść,
Dla ciebie walczyć z całym światem,
Dla ciebie, gdy czas przyszedł, zgadzam się paść
I schylić kark przed katem.
Ty byłaś wiarą moją i bóstwem mym,
Bez ciebie świat był szary.
Sprzedałem duszę dla ciebie swą,
Duszę hardą, duszę złą."
ikar. zajefajne
Dlaczego dzisiaj nikt nie potrafi zrobić i nagrać takiej muzyki..Jestem młodym pokoleniem ale tylko taka muzyka do mnie przemawia bo jest prawdziwa, a nie o dupie marynie...
Nie ma już takich jak Stasiek Wielanek, to Nasz lokalny folklor. Piosenki Warszawy, Grzesiuka ... jestem dumny ze jestem z tego miasta... Kłania się Stara Ochota
Ja też. Tylko jak patrzę na obecnego prezydenta naszego miasta to ręce opadają
Pozdrawiam
Serducho pęka,że Stanisława już nie ma(((
To jest fantastyczne. Pozdrawiam z Marymontu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ferajna zyła zyje i zyc bedzie !
piękna historia, piękne uczucia, piękne wykonanie i ten akordeon
dla mnie emocje jak przy wielkich tego swiata
stasiu pamietam cie ze switezianki przy czerniakowskiej i rog gagarina
Nareszcie ktoś to nagrał poprawnie muzycznie.Dziękuję Panu ,Panie Stanisławie i pańskiemu zespołowi.
Wspaniałe nagranie. (`~`)
Ale poezja !!!!!😎🔥✌
Szkoda ze Pana Wielanka nie ma już z nami.
😰
aż ciarki idą po kręgach jak go słyszę i rzewna harmonię
Kłania się LEGNICA!!! Dolny Śląsk Staszek
@MrMariusz1967
Tak można jeszcze natrafić na taki folklor. Tylko się trzeba spieszyć. W Sylwka byłem u kolegi z Pragi. Tam się urodził i wychował. Tak jak Jego rodzice:)
Spotkamy się wiosną to mnie sam poodprowadza po zaułkach i pokaże tego co ja nie widziałem.
Pozdrawiam serdecznie Vojtek
Dziękuje.... Przemyski Batiar
Żal serce ściska przez brak jednego z najlepszych mózyków Warszawy lat których nie zaznało wielu i wielu nie zazna
@vojtekwawa Dzięki. Trochę zazdroszczę! Warszawa to wspaniałe miasto,jego mieszkańcy woleli zginąć i położyć Warszawę w gruzach,niż się poddać okupantowi...To rodzi szacunek dla Warszawiaków! Pozdrowienia!
Tych Warszawiaków o których piszesz, dzisiaj jest w Warszawie 1rocent,reszta to słoiki.
ach to tango szemane piękne czarne anioły apasz kradneiie dl apaszkia ta gozdaje na mendownie biedaak milosc jak ulica zycie takei samo ostre jak nóż gitżycie apasz kosę miałkradł serce mial zranione skradzione sprzedałem dla ciebie dusze hardą duszę złą kocham to piękna pieśń syn ulicy kat maciejowski sie nim zają a sznur skończył związek
Piękna postać z sieleckich stron Mokotowa .
Piękna piosenka
Pozdrowienia z Dolnego Mokotowa
Twoje śpiewanie trafia do serc.....dziękuję, że BYŁEŚ!
@vojtekwawa Też bym chciał iść pić na Pragie...ale mam prawie 300km,trochę daleko.Pytanko do Vojtka:czy na Pradze nadal istnieje folklor starej Warszawy,w stylu Wielanka i Grzesiuka?
Sprzedałem dusze dla ciebie swą .
te piosenki mają dusze jakieś przesłanie cudo
Jednak to wykonanie jest najlepsze.
I co słychać na Żoliborzu i na Pradze?
Wersja leprza niż p. Jacka Kaczmarskiego a to wielkie osiągnięcie... Super...
Stasiek piekna nutka Miki!!!!!!
@MrMariusz1967
Wiosna już jest i na Pragę ruszę z kamerką.................Pozdrawiam Ciebie!
Vojtek, ale z Żoliborza
Jestem z Pruszkowa, ale jest blisko W-wy i jest mi bliska ta muzyka jest super. Pozdrawiam wszystkich.
Jestem wykształconym człowiekiem z tzw tytami. Jak słucham tej muzyki chcę być Warszawskim żulikiem
Stasiek odszedł niema tej Warszawy, c
Wspaniały muzyk, szkoda że odszedł
Stasiu mam nadzieje ze ty grasz pewno i tam
orginalną wersję śpiewał STANISŁAW GRZESIUK
Mylisz się Grzesiuk nie był nawet Warszawiakiem w pełnym słowa znaczeniu nawet jak wskazuje nazwisko GRZESIUK JEST NAZWISKIEM UKRAIŃSKIM a On sam jako dziecko przyjechał z rodzicami do Warszawy z lubelskiego mimo że śpiewał z manierą warszawską to Stasiek śpiewa w stylu 100% warszawskim, zapytaj o to PRAWDZIWYCH WARSZAWIAKÓW.
Marek Kurek Wstydź się, Grzesiuk ryzykował swoje życie za Warszawę bo tam się wychowal, a Ty? Bohater z internetu się znalazł...
OK 😎 na to 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 77
nadal to uwielbiam
Uwielbiam!!!!!!
Mój dziadek ma wszystkie jego kasety, a jak byłem mały to kupił mi akordeon i musiałem mu grać kawałki Wielanka... Chociaż nie musiałem - chciałem ;) Jednym słowem wychowałem się na tym :P
Super !!!
👂👂👂☺☺☺
@MYSZAKism Teraz niestety kolega na prage po heroine jeździł co zrobić
Jutro idę pić na Pragę..............To się nasłucham tego!
Vojtek
kosmok,,a poza kosmosem klimat
mniam...........zagłebie sosnowiec
super !!!!!!
czekam na tekst...
Hh