Lubię pana filmy ale tu logika się rozjechała. Według pana teorii farba dulux z supermarketu jest gorsza niż farba dulux z hurtowni. A to niby z jakiej przyczyny? Uważa pan, że Stasiu zamawiający raz na pół roku pół palety farby jest klientem VIP i dla niego robi się super farbę a kolos, który w tym samym czasie zamawia kilkadziesiąt pełnych ciągników siodłowych jest dla duluxa klientem w ogóle nie znaczącym i do jego farby można dolać litr wody. Coś tu chyba się komus pomyliło i na ekonomii się nie zna. Przecież właściciele sieciówki jakby się o tym dowiedzieli to taki dulux miałby bana na ich sklepy co byłoby nikomu nie na rękę. Przestańcie powtarzać głupoty z hurtowni, które się bronią taka właśnie propaganda bo nie mogą konkurować cenami. Bo pan Stasio nie ma pieniędzy, żeby ściągnąć 5 magazynów farby i nie ma tylu klientów bo działa lokalnie. Jestem przedsiębiorca i wiem o czym mówię. Klient, który przynosi więcej kasy to klient VIP a nie Stasio z Bodzanowa co ma hale z dziurawy dachem. I bierze 20 puszek raz na rok. Powiem jeszcze dlaczego taka propaganda jest. Supermarket nie da wykonawcy nic za kupno materiału a taki właściciel hurtowni może wysłać wykonawcę na wakacje do Hiszpanii. Oczywiście mowa o dużych wykonwacach przynoszących setki tysięcy obrotu hurtowni. Mniejszy dostaje za darmo wiertarkę, poziomice laserowa, ubrania robocze. Tego nie dostaną u kolosa bo nikt się z nimi tam nie liczy.
Spoko :)
Lubię pana filmy ale tu logika się rozjechała. Według pana teorii farba dulux z supermarketu jest gorsza niż farba dulux z hurtowni. A to niby z jakiej przyczyny? Uważa pan, że Stasiu zamawiający raz na pół roku pół palety farby jest klientem VIP i dla niego robi się super farbę a kolos, który w tym samym czasie zamawia kilkadziesiąt pełnych ciągników siodłowych jest dla duluxa klientem w ogóle nie znaczącym i do jego farby można dolać litr wody. Coś tu chyba się komus pomyliło i na ekonomii się nie zna. Przecież właściciele sieciówki jakby się o tym dowiedzieli to taki dulux miałby bana na ich sklepy co byłoby nikomu nie na rękę. Przestańcie powtarzać głupoty z hurtowni, które się bronią taka właśnie propaganda bo nie mogą konkurować cenami. Bo pan Stasio nie ma pieniędzy, żeby ściągnąć 5 magazynów farby i nie ma tylu klientów bo działa lokalnie. Jestem przedsiębiorca i wiem o czym mówię. Klient, który przynosi więcej kasy to klient VIP a nie Stasio z Bodzanowa co ma hale z dziurawy dachem. I bierze 20 puszek raz na rok. Powiem jeszcze dlaczego taka propaganda jest. Supermarket nie da wykonawcy nic za kupno materiału a taki właściciel hurtowni może wysłać wykonawcę na wakacje do Hiszpanii. Oczywiście mowa o dużych wykonwacach przynoszących setki tysięcy obrotu hurtowni. Mniejszy dostaje za darmo wiertarkę, poziomice laserowa, ubrania robocze. Tego nie dostaną u kolosa bo nikt się z nimi tam nie liczy.