Też czytałam Ciała i podziwiam jak bardzo autorka odkryła się przed światem wystawiając się jednocześnie na ostrą krytykę. Miałam jedynie małe zastrzeżenia do cz. II gdzie troszkę była przeintelektualizowana. Dziennik mojego głody spróbuję skoro polecasz. Powodzenia na studiach piękny orientalny kierunek
skąd wytrzasnęłaś że główna bohaterka Rebeki ma na imię Karolina? Nie poznajemy nigdy jej imienia a Ona sama jedynie na jakieś przyjęcie przebiera się za kobietę z obrazu czyli właśnie przodkinię Karolinę de Winter :)
Ah okej, dzięki za sprostowanie i przepraszam za błąd 😖 Właśnie też sama przez większość książki myślałam, że mamy tutaj bezimienną bohaterkę, ale to jednorazowe nazwanie jej Karoliną jakoś zakodowało mi się w pamięci 🫠
Też czytałam Ciała i podziwiam jak bardzo autorka odkryła się przed światem wystawiając się jednocześnie na ostrą krytykę. Miałam jedynie małe zastrzeżenia do cz. II gdzie troszkę była przeintelektualizowana. Dziennik mojego głody spróbuję skoro polecasz. Powodzenia na studiach piękny orientalny kierunek
Ogromnie trzymam kciuczki, żeby udało Ci się łączyć studia z bookmediami - ja na tym wiele lat temu poległam (czego żałuję xD) 😅
skąd wytrzasnęłaś że główna bohaterka Rebeki ma na imię Karolina? Nie poznajemy nigdy jej imienia a Ona sama jedynie na jakieś przyjęcie przebiera się za kobietę z obrazu czyli właśnie przodkinię Karolinę de Winter :)
Ah okej, dzięki za sprostowanie i przepraszam za błąd 😖 Właśnie też sama przez większość książki myślałam, że mamy tutaj bezimienną bohaterkę, ale to jednorazowe nazwanie jej Karoliną jakoś zakodowało mi się w pamięci 🫠