Jest nawet ta słynna konferencja FIA, gdzie Brigatore taki zmęczony powiedział do dziennikarza "Zrobiłem coś strasznego, ale imie Fernando Alonso pozostanie nieskalane"
Potrzebowaliśmy tego filmu. A wiesz czego jeszcze potrzebujemy? Twoich bieżących newsów z F1. Poprzedni, pierwszy film w tym formacie był genialny. Prosimy o więcej 😩
Cieszę się, że po tylu filmach w końcu doczekałeś się współpracy. Jestem dumny zwłaszcza, że jestem z tobą od pierwszego odcinka. Oby tak dalej i życzę by nikt brudów na Ciebie nie znalazł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z materiału na materiał widać postępy w montażu filmików, a co za tym idzie, jakość ich wzrasta. Oby tak dalej. Oglądam Ciebie od dawna i cieszę się, że rozwijasz kanał.😀
Oglądam Twój kanał już od jakiegoś czasu w czym nadrobiłem sporo starszych filmów i muszę Ci powiedzieć że widać poprawię jakości filmów. Liczę też, że po GP Kataru zobaczymy podsumowanie tak jak po Japonii, spodobał mi się taki format filmów czyli streszczenie wyścigu i omówienie bieżących wydarzeń.
Bardzo się cieszę z twojej współpracy z betfanem, fajnie było być od początku tej przygody, śmiesznych postów na fb po ciekawe filmiki z jajem, nawet jak coś znam to z miłą chęcią obejrzę twój film, jeszcze raz gratulacje współpracy
Oglądam twoje filmy od praktycznie samego początku. Super widać jak kanał się rozwija i zyskuje współpracę. Mam nadzieję że zobaczę kiedyś film z srebrnym przyciskiem.
@lexsuslfa1063 obaj jeździli słabo w tamtym sezonie, ale Massa zrobił więcej błędów. Wypadł z toru w Malezji, został zdemolowany przez Hamiltona na Silverstone, a w Singapurze, poza wyjazdem z wężem tankującym (co akurat było błędem ekipy) zaliczył jeszcze spina, po którym prawie odpadł z wyścigu. Hamilton za to zaliczył kilka rund poza punktami i oczywiście staranował Kimiego w Montrealu. Tak naprawdę obaj wyglądali w tamtym sezonie słabiej od Alonso, Kubicy, a nawet Vettela.
7:52 ostatnio widziałem tych 2 obok alonso na starym mieście w warszawie. czyścili buty jakiemuś gościowi, który wsiadł do żółtego renault i odjechał( kierował jedną ręką ). a wracając do tematu moim zdaniem raczej Felipe może mieć ciężko z odzyskaniem tytułu za 2008r. oraz wydaje mi się że wsumie to chodzi mu bardziej o pieniądze jakie mógłby dostać od reklamodawców za bycie 1 krotnym mistrzem świata.
Nie ma takiego dowodu powtarzam jeszcze raz jest nagroda pół miliona funtów dla człowieka, który wskaże cień dowodu iż Fernando Alonso wiedział o Crashgate. On po prostu nie wiedział. Jest nawet taka wypowiedź Flavio Briatore "Zrobiłem coś strasznego, lecz imię Alonso pozostanie nieskalane"
@@rajdyformulypierwszej właśne go zobaczyłem, oczywiście łapka :D No i tak, właśnie o takie równania mi chodzi. (TEAM x POMYSŁ) - Ecclestone - FIA = Podium Gdzie prosty sposób, to najlepszy sposób. Bo tylko bogacze na siłę chcą coś utrudniać. Ja wiem, że F1 to nie PIkes Peak. F1 kiedyś, jednak nie oznaczało "sprzedawania produktu w obrębie marki" i przedewszystkim, nie oznaczało wydanej GRUBEJ kasy, by mieć przewagę nad konkurentem... Kiedyś wygrywały pomysły i idee, a dzisiaj często robi to kasa. Zespuł kupisz, kierowce, fure, zaplecze.... Piona Pan RajdyF1 :DDD
Alojzo zjechał do boxu akurat przed sejfty karem , hehe no co za przypadek ;) . Flavio to musi być naprawdę ciekawy herbatnik, ustawic tak pionki w arcaby... Zarąbisty filmik hehe pamiętam ten wypadek przypade na żywo oglądałem ten wyścig i też mi coś przez głowicę przemkęło że coś kuźwa dziwnie ten wypadeczek wyglądał . Gdyby nie wypier.. lili nelsynio to heh może nigdy byśmy się nie dowiedzieli o tym . Nasuwa się pytanie , o ilu takich aferach nie wiemy ??
Ja oglądam F1 odkąd Kubica zaczął tam jeździć za pierwszym razem i od początku się zastanawiałem, dlaczego ktoś nie zrobi takiego wała. Przecież skoro każdy zespół ma 2 kierowców, przy czym jeden jest faworyzowany, a drugi mu tylko pomaga, to ten drugi mógłby się podkładać i nawet celowo powodować kolizje z rywalami, którzy zagrażają temu pierwszemu.
Ja bym nie odbierał tytułu Hamiltonowi, ze względu że zyskał na crashgate, bo to równie dobrze mógłby być normalny wypadek, a on i jego zespół poradzili sobie z tym lepiej niż Massa i Ferrari, więc w tym wyścigu byli lepsi
Zamiast unieważnić całe GP SINGAPURU 2008, można by było jedynie zdyskwalifikować ALO z tego GP. Wtedy Rosberg miałby jedno zwycięstwo więcej, HAM miałby wtedy widoczna przewagę nad Massą i co najważniejsze… Kazuki Nakajima miałby 2 pkt!
Moim zdaniem Alonso nie musiał wiedzieć. Jeśli wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, a zespół na radiu mówi zjeżdżaj na pitstop lub nie zjeżdżaj bo styknie paliwa, to chyba by się raczej posłuchał niezależnie czy to było ukartowane czy nie. Zasadniczo Piquet też nie musiał o tym wiedzieć, po prostu zespół powiedział mu, że ma przyspieszyć, a jak nie to i tak ma spróbować za wszelką cenę. Wydaje mi się trochę za perfekcyjne żeby to był tylko przypadek ale w zasadzie obaj kierowcy nie musieli o tym wiedzieć. Piquet mógł to ukartowanie wymyślić w ramach zemsty za zwolnienie i albo się pomylił ale odpowiednio wiarygodnie, albo na ślepo trafił w sedno sprawy
Zrób film o Briatore trochę zaciekawiłeś mnie tym (swoja droga co so tytułów hamiltoneczka gdzieś obiły mi się o oczy informacje ze on jest 5 krotnym mistrzem xD)
Rajd jest konkurencją „against clock”, dlatego F1 jest wyścigiem, bo to konkurencja bezpośrednia pomiędzy zawodnikami. Warto wiedzieć opisując królową sportów motorowych.
Szczerze mówiąc to mam wrażenie, że Massa znalazł prawnika/prawników, którzy wyciągają z niego gruby hajs, cały czas mu wciskając, że uda się ugrać coś w sądzie. Massa podkręcony opiniami fanów (a w zasadzie hejterów Hamiltona) i lekką niechęcią do Alonso postanowił, że wchodzi w to. Mam wrażenie, że jedyne co będzie z tego, to karuzela śmiechu i materiały do memów przez lata, ale czas pokaże.
Dla mnie to Massa jest prawowitym mistrzem 2008 i powinien dostać jakieś odszkodowanie za to że nie jest nim w annałach formuły 1 chociażby dlatego że prawie złamałem sobie nogę kopiąc w kanapę kiedy Hamilton wyprzedził Glocka... I nigdy nie zapomnę płaczącego Felipe stojącego na szczycie podium w swoim domowym wyścigu
Tylko że to tak nie działa^^ Efekt motyla. Kolejne wyścigi nie potoczyłyby się w ten sam sposób. To wszystko oczywiście przy założeniu, ze wyszło by to na jaw od razu i od razu byłyby wyniki tego wyścigu nieuznane. Gdyby anulowanie wyników wyścigu nastąpiło po zakończeniu sezonu to wtedy tak, Massa dostał by tytuł, ale znowu nie byłoby to do końca fair wobec Hamiltona.
Zgodził się z tobą w sytuacji gdyby od razu po Singapurze anulowali jego wyniki. Wówczas faktycznie sezon mógłby wyglądać inaczej. Ale jeśli anulowanie wynikow grand prix singapuru nastąpiłoby po zakończeniu sezonu wówczas tytuł powinien należeć się Massive. Zdaję sobie sprawę że jest to czysto akademicka dyskusja pod tytułem co by było gdyby... Ale z czysto ludzkiego punktu widzenia oraz w związku z tym że nie lubię Hamiltona od 2007 za to jak traktowano ówczesnego mistrza świata który jeździł w teamie z debiutantem to uważam że tytuł z 2008 należy się mojemu ulubionemu (oprócz Roberta rzecz jasna) na przestrzeni ostatnich 25 lat kierowcy
Uuu Panie RF1 toś teraz włożył kij w mrowisko Zaraz oponiarze wsiądą na ciebie Co do Starego Dziada z Oviedo to oczywiście że wiedział tak samo było ze Spy Gate niewinny jak polityk A może byś tak pomyslał o filmiku o jednym z najgorszych mistrzow świata czyli ojcu Britney .
A rzekoma wiedza Mercedesa o specyfikacji hybrydowych silników? A co na temat gp monako 21 gdzie mechanicy całkiem niechcący popsuli Bottasowi nakrętkę od koła... byle by Hamilton zdobył kilka pkt więcej. A np pitstop Pereza w Saudi 2022 gdzie Red bull tak mu zorganizował pitstop że ten wyjechał idealnie za Georgem byle by Max dojechał pierwszy. To zwykłe ustawianie wyścigów, tylko w niewidowiskowy sposób, żadna nowość i żadna afera w F1.
Warto wspomnieć że w przepisie o zamykaniu boksów było tak że można było zjechać, ale tylko po opony, jeśli dotankowało się bolid to wtedy wlepiali karę i to grubą bo 10 sekund Stop&Go, co rujnowało wyścig, takiemu kierowcy. Teoretycznie przepis miał za zadanie zniwelować przewagę tak zwanego "darmowego pit-stopu", ale był tak kretyński że utrzymał się tylko 2 sezony i w 2009 roku go zniesiono (nie było to związane z CrashGate). Piquetowi groziła kara dożywotniej dyskwalifikacji z zawodów organizowanych przez FIA, ale okolicznością łagodzącą było ujawnienie przez niego całej afery. Sam zespół Renault zarobił karę w zawieszeniu tylko dlatego że jak została afera ujawniona to współpracował z FIA, zwolnili Briatore i Symondsa, a także udostępnili pełne dane z telemetrii aut. Co do Alonso to pewnie nie wierzę, że nie wiedział. Musiał wiedzieć, zwłaszcza że zespół zastosował nietypową strategię, a sory ktoś taki jak Alonso, który doskonale "czyta wyścig" musiał się zorientować. Dowodu na to nie ma i pewnie nigdy nie będzie...
Nie musiał wiedzieć, ale zgaduję że się zorientował co się odjebało. Myślę że mogli ogarniać wspólnie strategię lekkiego bolidu na wypadek SC, ale wcale nie musieli informować Fernando co zamierzają zrobić.
Wiekszym hitem jest uzywanie przez Benetona I Schumachera zabronionej kontroli trakcji w sezonie 94 i placenie kar za nie udostepnianie stewardom softu samochodu po wyscigach - tez robota Flavio B. ...
Jakiekolwiek anulowanie wyników po fakcie byłoby niepoważne. Teraz mamy wiedzę o tym, co zmieniłoby usunięcie jednego wyścigu z punktacji sezonu, który się odbył. Gdyby zajęto się tym odpowiednio szybko (czyli przynajmniej przed końcem sezonu 2008), to można by było dyskutować. Wtedy ekipy mogłyby jakkolwiek zareagować na te wydarzenia i dostosować do tego resztę kampanii. A teraz? Taka korekcja byłaby równie odrażającą manipulacją, jak ta, którą przeprowadził Briatore. Zresztą teraz Massa sobie może bajdurzyć o anulowaniu wyników całego wyścigu, bo akurat tak się przypadkowo złożyło, że może na tym zyskać. Tylko jaki de facto wpływ na jego rezultat miało samo Renault? Czy oni mu kazali wyjechać ze stanowiska serwisowego razem z połową garażu? Czy kazali mu spinować w bandę w dalszej fazie rywalizacji? Czy zabronili mu dojechać do mety przed Hamiltonem? No chyba nie. On by nawet nie pierdnął, gdyby sprawa dotyczyła jakiegoś innego wyścigu. Łatwo mówić po fakcie "anulujcie to, bo ustawili", kiedy okoliczności ci sprzyjają. Tylko kto wtedy zostałby pokrzywdzony? Lewis Hamilton, który swoje mistrzostwo zdobył uczciwie. On nie brał udziału w crashgate, a wyścig w Singapurze Massa spaprał sobie samemu, do spółki z Ferrari. Crashgate nie miało związku ani z Massą, ani z Hamiltonem. Przypadkowo akurat wtedy jeden zyskał, a drugi stracił, co zresztą nie miało szczególnego związku z wypadkiem Piqueta (bo najwięcej Massa stracił właśnie przez wspomniane wyżej dwa błędy - jego i zespołu). Jego zachowanie uważam za typową, odrażającą, polityczną zagrywkę, szukanie kruczków w przepisach na własną korzyść. A mówię to wszystko jako antyfan Lewisa Hamiltona, który w każdym z jego sezonów mistrzowskich oprócz 2017-18 kibicował jego przeciwnikom. Pozdrawiam
Ja ogólnie, niezależnie od korzyści Massy czy innego kierowcy, uważam, że wyniki GP Singapuru powinny być anulowane. Ale wtedy, w 2008, od razu kiedy tylko Ecclestone się dowiedział o tym, że wyścig był ustawiony. A nie teraz po 15 latach. Teraz to już powinien Massa se odpuścić.
@@rajdyformulypierwszej jedyne, co mogliby teraz zrobić, to zdyskwalifikować Renault z wyników. To jest jedyne logiczne i uczciwe rozwiązanie w tej sytuacji, kiedy jesteśmy już po tamtym sezonie. Chociaż to, jak podejrzewam, pana Massy nie interesuje.
Jak dla mnie to wcale nie największa afera. Po prostu zwykłe niesportowe zagrywki, co zresztą miało miejsce nie raz w F1, jak np. team orders. I właściwie cały wyścig odbył się legalnie, przecież wypadek był prawdziwy i SC też był uzasadniony więc to było wykorzystywanie przepisów na własną korzyść. Taka jednorazowa super karta, co często ma miejsce. Zresztą Kubica na Silverstone podczas kwalifikacji raz wyprzedził wszystkich czekających w rzędzie na rozpoczęcie, a na następny wyścig było już to zakazane.
W 2009 otwierałem swoje pierwsze konto bankowe i bardzo chciałem mieć taką kartę ING F1, ale dokładnie chyba na kilka dni zanim udałem się do banku to ING wycofało się ze sponsoringu i ładna karta przeszła mi koło nosa 🥹😭
Wszystko fajnie, ale twierdzenie typu że Hamilton powinien mieć 6 tytułów a nie 7 jest tutaj trochę nie na miejscu. Po Singapurze 2008 były jeszcze 3 wyścigi. Nawet jeśli wyścig w Singapurze zostałby unieważniony, to nikt nie wie co wydarzyłoby się w kolejnych wyścigach. Zapewne podejście kierowców i zespołów byłyby nieco inne i wyniki ostatnich trzech wyścigów mogłyby się różnić od tych które miały miejsce. Unieważnianie wyników danego wgścigu po sezonie, też byłoby nie logiczne i niesprawiedliwe. Teraz Massa ubiega się o tytuł którego nie wygrał i nie wiadomo czy by wgl go wygrał po unieważnieniu GP Singapuru....no ale ludzie tego nie rozumieją, bo Hamilton bee
Czemu się mówi że wyścig był ustawiony ?? Ustawiony byłby gdyby wygrywali i specjalnie przegrali , oni mieli taktykę ze poświęca jednego zawodnika aby wygrać wyścig (poddać bitwę aby wygrać wojnę) , przeanalizowali zasady i sytuację obrali taktykę pod to i wypaliło
![WYGRANA ROBERTA KUBICY W F1 [RECENZJA GP KANADY 2008]](http://i.ytimg.com/vi/kMKbb987jkU/mqdefault.jpg)
Według mnie Robert Kubica powinien być mistrzem 2008
mądrze prawisz
@@rajdyformulypierwszejGIGA KUBICA 😂
kto wie czy gdyby nie ta afera crashgate to może Robert Kubica w Singapurze miał realne szanse na 2 zwycięstwo
Robert powinien być mistrzem 2007 gdyby nie głupi Mario
Ja myślę, że Flavio Briatore powinien wygrać. Indywidualnie, i w konstruktorach.
Fajnie że ziomeczek dodaje akcenty humorystyczne do tych różnych historii
też tak myślę
@@rajdyformulypierwszejZ Korwinem na początku miazga xD
@@szymonklepacki8351 to już swoją droga
Brakuje Williams Gate gdzie George Russell dostał samochod o 5 sekund szybszy na okrazenie od naszego Polaka rodaka
a mimo to Robert był obiektywnie lepszy od Jerzyka #legenda
Jest nawet ta słynna konferencja FIA, gdzie Brigatore taki zmęczony powiedział do dziennikarza "Zrobiłem coś strasznego, ale imie Fernando Alonso pozostanie nieskalane"
Cieniasy: Massa/Hamilton bardziej zasłużył na tytuł w 2008
Gigachady: sabotowani Kimi i Kubica bardziej zasłużyli
Ale pięknie zrobione lokowanie! Naprawdę kozacko i uczciwie z przedstawionymi ograniczeniami i ryzykiem. Legancko tego
cieszę się, że sie podoba :)
Dawaj film o Briatore, oglądałbym
Potrzebowaliśmy tego filmu. A wiesz czego jeszcze potrzebujemy? Twoich bieżących newsów z F1. Poprzedni, pierwszy film w tym formacie był genialny. Prosimy o więcej 😩
Cieszę się, że po tylu filmach w końcu doczekałeś się współpracy. Jestem dumny zwłaszcza, że jestem z tobą od pierwszego odcinka. Oby tak dalej i życzę by nikt brudów na Ciebie nie znalazł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dzięki :)
@@rajdyformulypierwszej Czekamy na nordVPN xD
Tak jak mówiłeś, sprawa oklepana i dobrze znana ale super się o tym słucha nawet po raz enty bo jest to w Twoim świetnym i zabawnym wykonaniu. Brawo 🎉
dzięki za oglądanie :)
1:36 słychać ten uśmiech. Materiał świetny jak zawsze, trzeba zostawić w końcu suba i czekam na jeszcze dłuższe odcinki bo ogląda się je świetnie 😉
Ale zajebiście, że współpraca wleciała. A odcinek jak zawsze w pyte.
dzięki :D
Lubię twój styl opowiadania i montażu! Mimo ze znałem historię bardzo dobrze, to i tak świetnie się oglądało!
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪
Z materiału na materiał widać postępy w montażu filmików, a co za tym idzie, jakość ich wzrasta. Oby tak dalej. Oglądam Ciebie od dawna i cieszę się, że rozwijasz kanał.😀
Oglądam Twój kanał już od jakiegoś czasu w czym nadrobiłem sporo starszych filmów i muszę Ci powiedzieć że widać poprawię jakości filmów. Liczę też, że po GP Kataru zobaczymy podsumowanie tak jak po Japonii, spodobał mi się taki format filmów czyli streszczenie wyścigu i omówienie bieżących wydarzeń.
Podpisuję się pod tym 🙂
Ooo jak super ze masz partnerstwo! Mega gratulacje!
wszystko sam zaplanował i własnoręcznie zapinał narty Schumacherowi
xD
xD
Bardzo się cieszę z twojej współpracy z betfanem, fajnie było być od początku tej przygody, śmiesznych postów na fb po ciekawe filmiki z jajem, nawet jak coś znam to z miłą chęcią obejrzę twój film, jeszcze raz gratulacje współpracy
dziękuję
jestem rocznik 95 i nie pamiętam tamtejszych dram, a jest to bardzo ciekawa historia tym bardziej jak od kilku sezonów z powrotem oglądam F1
Oglądam twoje filmy od praktycznie samego początku. Super widać jak kanał się rozwija i zyskuje współpracę. Mam nadzieję że zobaczę kiedyś film z srebrnym przyciskiem.
Zobaczysz!
mam pomysł na odc wygrana Pastor Maldonado w 2012 podczas grand prix Hiszpani oraz i jego umiejętności jazdy
Lewis hamilton nie zasluguje na tytuł 2008
Ferrari mogło nie eksperymentować. Mówię, to będąc antyhamiltoniarz.
@lexsuslfa10632012 był lepszym, a McLaren się nadmiernie jebał.
na pewno zasłużył bardziej niż Massa
@lexsuslfa1063 obaj jeździli słabo w tamtym sezonie, ale Massa zrobił więcej błędów. Wypadł z toru w Malezji, został zdemolowany przez Hamiltona na Silverstone, a w Singapurze, poza wyjazdem z wężem tankującym (co akurat było błędem ekipy) zaliczył jeszcze spina, po którym prawie odpadł z wyścigu. Hamilton za to zaliczył kilka rund poza punktami i oczywiście staranował Kimiego w Montrealu. Tak naprawdę obaj wyglądali w tamtym sezonie słabiej od Alonso, Kubicy, a nawet Vettela.
Kolejny super odcinek 👌Uwielbiam to poczucie humoru ❤
Gratuluję pierwszego Partnera kanału 🎉🎉
dzięki :D
Wreszcie to zrobiłeś!! Pierwszy raz 🎉
Jest lokowanie, znaczy kanał się rozwija👌
Porównując, do tego co robiłeś jakieś 1,5 roku temu - MEGA się rozkręciłeś. Nie straciłeś z rzetelności a zyskałeś charakter.
się człowiek uczy całe życie hehe
Dopiero teraz odkrylem ten kanal. Mega robota polecial sub.
dzięki i witam
7:52 ostatnio widziałem tych 2 obok alonso na starym mieście w warszawie. czyścili buty jakiemuś gościowi, który wsiadł do żółtego renault i odjechał( kierował jedną ręką ). a wracając do tematu moim zdaniem raczej Felipe może mieć ciężko z odzyskaniem tytułu za 2008r. oraz wydaje mi się że wsumie to chodzi mu bardziej o pieniądze jakie mógłby dostać od reklamodawców za bycie 1 krotnym mistrzem świata.
Nie ma dowodów, że Alonso wiedział.
Nie ma takiego dowodu powtarzam jeszcze raz jest nagroda pół miliona funtów dla człowieka, który wskaże cień dowodu iż Fernando Alonso wiedział o Crashgate. On po prostu nie wiedział. Jest nawet taka wypowiedź Flavio Briatore "Zrobiłem coś strasznego, lecz imię Alonso pozostanie nieskalane"
Siema. Zrobisz materiał o najtańszych / najprostszych usprawnieniach w świecie F1, dzięki którym zespoły zyskiwały jakąś przewagę?
ostatnio zrobiłem film o ciekawym i tanim rozwiązaniu McLarena na dodatkowy hamulec :D
@@rajdyformulypierwszej właśne go zobaczyłem, oczywiście łapka :D
No i tak, właśnie o takie równania mi chodzi.
(TEAM x POMYSŁ) - Ecclestone - FIA = Podium
Gdzie prosty sposób, to najlepszy sposób. Bo tylko bogacze na siłę chcą coś utrudniać. Ja wiem, że F1 to nie PIkes Peak.
F1 kiedyś, jednak nie oznaczało "sprzedawania produktu w obrębie marki" i przedewszystkim, nie oznaczało wydanej GRUBEJ kasy, by mieć przewagę nad konkurentem...
Kiedyś wygrywały pomysły i idee, a dzisiaj często robi to kasa. Zespuł kupisz, kierowce, fure, zaplecze.... Piona Pan RajdyF1 :DDD
Alojzo zjechał do boxu akurat przed sejfty karem , hehe no co za przypadek ;) . Flavio to musi być naprawdę ciekawy herbatnik, ustawic tak pionki w arcaby... Zarąbisty filmik hehe pamiętam ten wypadek przypade na żywo oglądałem ten wyścig i też mi coś przez głowicę przemkęło że coś kuźwa dziwnie ten wypadeczek wyglądał . Gdyby nie wypier.. lili nelsynio to heh może nigdy byśmy się nie dowiedzieli o tym . Nasuwa się pytanie , o ilu takich aferach nie wiemy ??
Co do Felipe to ciekawym rozwiązaniem byłoby oficjalne ogłoszenie iż sezon 2008 ma dwóch mistrzów.
Zajebisty materiał:)
Dzięki
Ja oglądam F1 odkąd Kubica zaczął tam jeździć za pierwszym razem i od początku się zastanawiałem, dlaczego ktoś nie zrobi takiego wała. Przecież skoro każdy zespół ma 2 kierowców, przy czym jeden jest faworyzowany, a drugi mu tylko pomaga, to ten drugi mógłby się podkładać i nawet celowo powodować kolizje z rywalami, którzy zagrażają temu pierwszemu.
Ejj ta wstawka z ksiazki atomic habits jest swietna, komentarz dla zasięgu, łapka juz dana
dzięki
Ja bym nie odbierał tytułu Hamiltonowi, ze względu że zyskał na crashgate, bo to równie dobrze mógłby być normalny wypadek, a on i jego zespół poradzili sobie z tym lepiej niż Massa i Ferrari, więc w tym wyścigu byli lepsi
Ja tu dostrzegam 30% ❤ świetny materiał!
Ta afera się jeszcze nie skończyła mi się wydaje.
Zamiast unieważnić całe GP SINGAPURU 2008, można by było jedynie zdyskwalifikować ALO z tego GP. Wtedy Rosberg miałby jedno zwycięstwo więcej, HAM miałby wtedy widoczna przewagę nad Massą i co najważniejsze… Kazuki Nakajima miałby 2 pkt!
Super film THX!
to ja dziękuję, za komentarz :)
Piquet Jr nie miał jeszcze wtedy pojęcia że tym manewrem zainspiruje potężnego Goatifiego kilkanaście lat później
Tu like klikają ci co chcą osobny długi film o Briatore 👇
dobrze że zrobiłeś
:)
Aj a już myślałem że sprzedam Ci mój dowód na to że Alonso wiedział 😂
Moim zdaniem Alonso nie musiał wiedzieć. Jeśli wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, a zespół na radiu mówi zjeżdżaj na pitstop lub nie zjeżdżaj bo styknie paliwa, to chyba by się raczej posłuchał niezależnie czy to było ukartowane czy nie. Zasadniczo Piquet też nie musiał o tym wiedzieć, po prostu zespół powiedział mu, że ma przyspieszyć, a jak nie to i tak ma spróbować za wszelką cenę. Wydaje mi się trochę za perfekcyjne żeby to był tylko przypadek ale w zasadzie obaj kierowcy nie musieli o tym wiedzieć. Piquet mógł to ukartowanie wymyślić w ramach zemsty za zwolnienie i albo się pomylił ale odpowiednio wiarygodnie, albo na ślepo trafił w sedno sprawy
Zrób film o Briatore trochę zaciekawiłeś mnie tym (swoja droga co so tytułów hamiltoneczka gdzieś obiły mi się o oczy informacje ze on jest 5 krotnym mistrzem xD)
Dawaj następny film o Pandora Gate
Rajd jest konkurencją „against clock”, dlatego F1 jest wyścigiem, bo to konkurencja bezpośrednia pomiędzy zawodnikami. Warto wiedzieć opisując królową sportów motorowych.
no dobrze no xd
Szczerze mówiąc to mam wrażenie, że Massa znalazł prawnika/prawników, którzy wyciągają z niego gruby hajs, cały czas mu wciskając, że uda się ugrać coś w sądzie. Massa podkręcony opiniami fanów (a w zasadzie hejterów Hamiltona) i lekką niechęcią do Alonso postanowił, że wchodzi w to. Mam wrażenie, że jedyne co będzie z tego, to karuzela śmiechu i materiały do memów przez lata, ale czas pokaże.
Alonso jest na tyle inteligentny że jeśli była dziwna strategia to musiał pytać dlaczego tak i zobaczyć w tym sens
Czekam na film dotyczący Alonso vs Petrov
Jak w budowlance, lepiej pomyśleć niż jechać pół dnia
Dla mnie to Massa jest prawowitym mistrzem 2008 i powinien dostać jakieś odszkodowanie za to że nie jest nim w annałach formuły 1 chociażby dlatego że prawie złamałem sobie nogę kopiąc w kanapę kiedy Hamilton wyprzedził Glocka... I nigdy nie zapomnę płaczącego Felipe stojącego na szczycie podium w swoim domowym wyścigu
Tylko że to tak nie działa^^ Efekt motyla. Kolejne wyścigi nie potoczyłyby się w ten sam sposób. To wszystko oczywiście przy założeniu, ze wyszło by to na jaw od razu i od razu byłyby wyniki tego wyścigu nieuznane. Gdyby anulowanie wyników wyścigu nastąpiło po zakończeniu sezonu to wtedy tak, Massa dostał by tytuł, ale znowu nie byłoby to do końca fair wobec Hamiltona.
Zgodził się z tobą w sytuacji gdyby od razu po Singapurze anulowali jego wyniki. Wówczas faktycznie sezon mógłby wyglądać inaczej. Ale jeśli anulowanie wynikow grand prix singapuru nastąpiłoby po zakończeniu sezonu wówczas tytuł powinien należeć się Massive. Zdaję sobie sprawę że jest to czysto akademicka dyskusja pod tytułem co by było gdyby... Ale z czysto ludzkiego punktu widzenia oraz w związku z tym że nie lubię Hamiltona od 2007 za to jak traktowano ówczesnego mistrza świata który jeździł w teamie z debiutantem to uważam że tytuł z 2008 należy się mojemu ulubionemu (oprócz Roberta rzecz jasna) na przestrzeni ostatnich 25 lat kierowcy
Czekam na film o nielegalnych testach Mercedesa z pirelli w 2013 oraz o tym jak Mercedes nie do końca legalnie dominował na początku ery hybrydowej
Ja nie wiedziałem o co chodzi w crashgate dzięki
cieszę się, że się dzięki temu materiałowi dowiedziałeś :)
@@rajdyformulypierwszej jeszcze poproszę o opowiedzenie tego wyścigu który zadecydował o mistrzostwie co jest ten słynny komentarz " Glock to Glock"
W sprawie tego dowodu, to gdzie się konkretnie zgłosić?
2008 najciekawszy sezon w f1 moim zdaniem, bolidy i to jak wyglądały nieziemsko.
Tak może zrobisz kiedyś o nim odcinek
Uuu Panie RF1 toś teraz włożył kij w mrowisko Zaraz oponiarze wsiądą na ciebie
Co do Starego Dziada z Oviedo to oczywiście że wiedział tak samo było ze Spy Gate niewinny jak polityk
A może byś tak pomyslał o filmiku o jednym z najgorszych mistrzow świata czyli ojcu Britney .
już kiedyś wspominałem o starym Rosbergu, i wkrótce też będę wspominał
8:02 - nie wiedziałem, że Alonso zna język polski :-)))
"Zrobiłem coś strasznego, ale imię ... pozostanie nieskalane"
4:02 tam drugi Robert jedzie 😢
dziękuję
Trzeba się w czasie cofnąć i unieważnić wynik wiśćgu
XD
A rzekoma wiedza Mercedesa o specyfikacji hybrydowych silników?
A co na temat gp monako 21 gdzie mechanicy całkiem niechcący popsuli Bottasowi nakrętkę od koła... byle by Hamilton zdobył kilka pkt więcej.
A np pitstop Pereza w Saudi 2022 gdzie Red bull tak mu zorganizował pitstop że ten wyjechał idealnie za Georgem byle by Max dojechał pierwszy.
To zwykłe ustawianie wyścigów, tylko w niewidowiskowy sposób, żadna nowość i żadna afera w F1.
Nagrasz coś o Pandora Gate?
nie, bo nie wiem o co chodzi i po sprawdzeniu w google nawet nie chce wiedzieć
Warto wspomnieć że w przepisie o zamykaniu boksów było tak że można było zjechać, ale tylko po opony, jeśli dotankowało się bolid to wtedy wlepiali karę i to grubą bo 10 sekund Stop&Go, co rujnowało wyścig, takiemu kierowcy. Teoretycznie przepis miał za zadanie zniwelować przewagę tak zwanego "darmowego pit-stopu", ale był tak kretyński że utrzymał się tylko 2 sezony i w 2009 roku go zniesiono (nie było to związane z CrashGate). Piquetowi groziła kara dożywotniej dyskwalifikacji z zawodów organizowanych przez FIA, ale okolicznością łagodzącą było ujawnienie przez niego całej afery. Sam zespół Renault zarobił karę w zawieszeniu tylko dlatego że jak została afera ujawniona to współpracował z FIA, zwolnili Briatore i Symondsa, a także udostępnili pełne dane z telemetrii aut. Co do Alonso to pewnie nie wierzę, że nie wiedział. Musiał wiedzieć, zwłaszcza że zespół zastosował nietypową strategię, a sory ktoś taki jak Alonso, który doskonale "czyta wyścig" musiał się zorientować. Dowodu na to nie ma i pewnie nigdy nie będzie...
Nie musiał wiedzieć, ale zgaduję że się zorientował co się odjebało. Myślę że mogli ogarniać wspólnie strategię lekkiego bolidu na wypadek SC, ale wcale nie musieli informować Fernando co zamierzają zrobić.
No i świat na tym polega - dać mu kasę, by się od...ebał... Świetny materiał - DZIEKI!
Wiekszym hitem jest uzywanie przez Benetona I Schumachera zabronionej kontroli trakcji w sezonie 94 i placenie kar za nie udostepnianie stewardom softu samochodu po wyscigach - tez robota Flavio B. ...
Jakiekolwiek anulowanie wyników po fakcie byłoby niepoważne. Teraz mamy wiedzę o tym, co zmieniłoby usunięcie jednego wyścigu z punktacji sezonu, który się odbył. Gdyby zajęto się tym odpowiednio szybko (czyli przynajmniej przed końcem sezonu 2008), to można by było dyskutować. Wtedy ekipy mogłyby jakkolwiek zareagować na te wydarzenia i dostosować do tego resztę kampanii. A teraz? Taka korekcja byłaby równie odrażającą manipulacją, jak ta, którą przeprowadził Briatore. Zresztą teraz Massa sobie może bajdurzyć o anulowaniu wyników całego wyścigu, bo akurat tak się przypadkowo złożyło, że może na tym zyskać. Tylko jaki de facto wpływ na jego rezultat miało samo Renault? Czy oni mu kazali wyjechać ze stanowiska serwisowego razem z połową garażu? Czy kazali mu spinować w bandę w dalszej fazie rywalizacji? Czy zabronili mu dojechać do mety przed Hamiltonem? No chyba nie. On by nawet nie pierdnął, gdyby sprawa dotyczyła jakiegoś innego wyścigu. Łatwo mówić po fakcie "anulujcie to, bo ustawili", kiedy okoliczności ci sprzyjają. Tylko kto wtedy zostałby pokrzywdzony? Lewis Hamilton, który swoje mistrzostwo zdobył uczciwie. On nie brał udziału w crashgate, a wyścig w Singapurze Massa spaprał sobie samemu, do spółki z Ferrari. Crashgate nie miało związku ani z Massą, ani z Hamiltonem. Przypadkowo akurat wtedy jeden zyskał, a drugi stracił, co zresztą nie miało szczególnego związku z wypadkiem Piqueta (bo najwięcej Massa stracił właśnie przez wspomniane wyżej dwa błędy - jego i zespołu). Jego zachowanie uważam za typową, odrażającą, polityczną zagrywkę, szukanie kruczków w przepisach na własną korzyść. A mówię to wszystko jako antyfan Lewisa Hamiltona, który w każdym z jego sezonów mistrzowskich oprócz 2017-18 kibicował jego przeciwnikom. Pozdrawiam
Ja ogólnie, niezależnie od korzyści Massy czy innego kierowcy, uważam, że wyniki GP Singapuru powinny być anulowane. Ale wtedy, w 2008, od razu kiedy tylko Ecclestone się dowiedział o tym, że wyścig był ustawiony. A nie teraz po 15 latach. Teraz to już powinien Massa se odpuścić.
@@rajdyformulypierwszej jedyne, co mogliby teraz zrobić, to zdyskwalifikować Renault z wyników. To jest jedyne logiczne i uczciwe rozwiązanie w tej sytuacji, kiedy jesteśmy już po tamtym sezonie. Chociaż to, jak podejrzewam, pana Massy nie interesuje.
Jak dla mnie to wcale nie największa afera. Po prostu zwykłe niesportowe zagrywki, co zresztą miało miejsce nie raz w F1, jak np. team orders. I właściwie cały wyścig odbył się legalnie, przecież wypadek był prawdziwy i SC też był uzasadniony więc to było wykorzystywanie przepisów na własną korzyść. Taka jednorazowa super karta, co często ma miejsce. Zresztą Kubica na Silverstone podczas kwalifikacji raz wyprzedził wszystkich czekających w rzędzie na rozpoczęcie, a na następny wyścig było już to zakazane.
Dzisiaj była powtórka z Crashgate
tak średnio bym powiedział
Dobry film
:)
W 2009 otwierałem swoje pierwsze konto bankowe i bardzo chciałem mieć taką kartę ING F1, ale dokładnie chyba na kilka dni zanim udałem się do banku to ING wycofało się ze sponsoringu i ładna karta przeszła mi koło nosa 🥹😭
czuję ten smutek
Wszystko fajnie, ale twierdzenie typu że Hamilton powinien mieć 6 tytułów a nie 7 jest tutaj trochę nie na miejscu. Po Singapurze 2008 były jeszcze 3 wyścigi. Nawet jeśli wyścig w Singapurze zostałby unieważniony, to nikt nie wie co wydarzyłoby się w kolejnych wyścigach. Zapewne podejście kierowców i zespołów byłyby nieco inne i wyniki ostatnich trzech wyścigów mogłyby się różnić od tych które miały miejsce. Unieważnianie wyników danego wgścigu po sezonie, też byłoby nie logiczne i niesprawiedliwe. Teraz Massa ubiega się o tytuł którego nie wygrał i nie wiadomo czy by wgl go wygrał po unieważnieniu GP Singapuru....no ale ludzie tego nie rozumieją, bo Hamilton bee
nie ma opcji ze moj najukochanszy GOATonso wiedzial
Gdyby to zrobiło Ferrari albo McLaren to wtedy by była największa afera, ale nie Renault które w tamtym czasie biło się o pojedyncze punkty.
Czemu się mówi że wyścig był ustawiony ?? Ustawiony byłby gdyby wygrywali i specjalnie przegrali , oni mieli taktykę ze poświęca jednego zawodnika aby wygrać wyścig (poddać bitwę aby wygrać wojnę) , przeanalizowali zasady i sytuację obrali taktykę pod to i wypaliło
Był taki człowiek ktory chciał żeby fanom F1 żyło sie lepiej. Nazywał sie Bernie Ecclestone
ta ta, ALO nie wiedział xd
Jeśli od razu by anulowano wyniki nie wiadomo jak potoczyła by się reszta sezonu. A sam Massa hm.... jakoś mnie nie urzekł
fajnie, że trylogia zwieńczona
też się cieszę
A ten kozioł koło Roberta co miał znaczyć?
Ten znany gate to pandora gate xDD
Czy komus tez z calego filmu najbardziej rozjebalo glowe to ze na google mozna cofac date wynikow wyszukiwania? 🤯🤯🤯
ta, mi
Skoro hamiltona nie ma mieć tytułu w 2008 to verstappen nie ma mieć w 2021 i wszyscy zadowoleni.
Alonzo wiedział
1:24 jakich meczy piłkarskich?
meczy koza, owca, kozioł lub.. baran.
meczów piłkarskich.
I jeszcze płacą Ci za taką reklamę ;-)
brawo BetFan
0:43 wstawiony inny Mistrz lol
Z nowych torów lubię tylko Arabię Saudyjską. Singapur, Abu Zabi czy Dabi są ohydne.
Dlaczego Alonso zawsze, ale to zawsze miał jakiegoś ogóra w zespole?
W końcu jakiś fajny film, żeby odpocząć od tego pie***nika pdfów xD
Felipe Massa prawowitym mistrzem świata sezonu 2008 🇧🇷
Wyścigi a nie rajdy, to nie WRC
Massa 2008 WDC ❤️
Największe oszustwa to są te z dominacji mercedesa i ferrari, nie jakieś jednorazowe wydarzenie...
Masa za to ma do dziś problem i jest najkrótszym mistrzem świata zaledwie kilkadziesiąt sekund