Myślałem, że moja padaczka jest spowodowana anomalia żylna w prawym płacie skroniowym, ale wychodzi na to, że w poprzednim życiu byłem poddanym egzekucji xD
@@markotnanatkapietruszki Ja mam już teorie jak mam padaczke: W poprzednim wcieleniu byłem SSmanem w obozie koncentracyjnym Auschwitz Birkenau, miałem romans z jednym z więźniów, przyłapano mnie z nim podczas seksu przed tym jak on miał iść do komory gazowej, ja musiałem na to patrzeć, a po wszystkim strzelili mi w głowe... WSZYSTKIE OBJAWY SIĘ ZGADZAJĄ
Co do nerwobóli, to zgadzam się z tobą, ale dodam, że stan psychiczny jak najbardziej może wpływać na nas w sposób odczuwalny fizycznie, nazywa się to objawami psychosomatycznymi. Oczywiście u tego ziomeczka zostało to totalnie spłycone, ale jednak nasza psychika ma ogromy wpływ na to, jak czujemy się fizycznie. Dlatego ważne jest, żebyśmy dbali u siebie fizycznie jak i o nasze zdrowie psychiczne ❤
Dokładnie. I jeszcze dodam, że nie tylko muszą to być objawy psychosomatyczne, bo nasz stan psychiczny często wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu, chociażby na hormony - taki podstawowy przykład to stres, który upraszczając obniża odporność i jak mocno psychika jest w stanie wpłynąć na człowieka pokazuje chociażby znany wszystkim efekt placebo. :) Uważam, że umysł jest w stanie wpłynąć na choroby, ale z czysto naukowego i psychologicznego punktu widzenia, dlatego strasznie nie lubię jak niektóre osoby przeradzają to w jakiś mistycyzm i magię robiąc z tego pośmiewisko. :\
A to prawda, w najcięższym stanie depresji odczuwałem silne bóle mięśni i kręgosłupa, do tego zaniki pamięci, jąkanie się itd. Dopiero lekarz mnie uświadomił że to z depresji, a najlepsze że wtedy nawet nie miałem dołujących i samobójczych myśli :p
warto dodać że bóle psychosomatyczne towarzyszą raczej zaburzeniom lękowym, są w sumie raczej częstym objawem towarzyszącym nerwicom a przy depresji raczej nie występują i nie mają nic wspólnego z myślami/tendencjami samobójczymi
Jak usłyszałam, że moja epilepsja jest spowodowana strzałem w głowę w poprzednim wcieleniu, to aż mną wstrząsnęło XD Epilepsja nie jest czymś miłym. Przez kilka lat biorę tabletki, stresuję się, że dostanę ataku w miejscu publicznym, a tu gościu gada, że to przez depresję. Ja się wręcz czuję, jakby ktoś wyśmiał padaczkę, a tak być nie powinno, bo to ogrom stresu, wizyt u neurologa, tabletek, wydawanych pieniędzy na to wszystko. Za każdym razem chodzę w miejsce, gdzie w razie czego nic mi się nie stanie, jeśli dostanę ataku. A tu proszę bardzo, rozwiązanie podane na tacy XD
U mnie podobnie, 24 lata na lekach, wątroba i żołądek w rozsypce a nawet trzydziestki nie mam. Nie mogę się opalać, uprawiać wielu sportów, pić alkoholu i jeszcze robić miliona innych rzeczy, a typ pierdół takie farmazony.
A ja, jako osoba z depresja, nawet nie wiem kiedy w koncu za przeproszeniem Kochane, mnie pierdolnie i choroba mi sie ujawni... Mysle ze ten czlowiek jest szkodliwszy niz Aron.
Witam w klubie ja to się turlaļem po podłodze szczerze nawet ona się smiała z tego . Hihi ta nasza wredota potrafi wyrazić emocje aż mnie Relanium poczęstowano :D . Pozdrawiam btw epiludki pozdro dla tegretolo braczy :).
Podejdz do niej na luzie :D zwłaszcza jak jest stresogenna . A po zatym wypad do neuro zawsze jakiś powód do spotkania innych epi ludków :D . 32 lata małrzenstwa z tą wredną chorobą zmienia postrzeganie świata ^,^
Odnośnie nerwobóli to faktycznie przy depresji można je odczuwać, ale i tak najpierw warto wyeliminować inne medyczne podłoża przez lekarza zanim uzna się, że to wynik depresji. 😀
Z tym Hashimoto to typ chyba pomylił przyczyny z objawami, bo tak, jednym z objawów Hashimoto może być niestabilność emocjonalna czy depresja ale to nie jest kurna przyczyna XD tylko objawy, plus nie są one raczej aż tak bardzo nasilone jak on to pokazał, po prostu możesz mieć jakieś spadki co jakiś czas, a przynajmniej ja tak mam i to ponoć może być między innymi spodziewane hashimoto (pewnie nie tylko ale no)
Usiadłem, obejrzałem, pomyślałem, że ten nowy rok będzie lepszy. Wiecie co stało się w następnej chwili? Poczułem mocne ukłucie, jakby boskie moce na mnie spadły. Okazało się jednak, że to mój kot przewrócił na mnie kaktusa. Zacząłem krzyczeć, ale wiem, że wtedy już jestem znów chory. Ponownie usiadłem i myślałem jaki ten nowy rok będzie lepszy i kurka wodna zapomniałem w tym rozmyślaniu o tym, że rozgotowałem pierogi. Raz jeszcze zacząłem krzyczeć. Ehh, ciężka ta terapia.
3:28 przez połowę mojego życia użeram się z epilepsją. Naprawdę jej nikomu nie życzę, bo to dużo "zabrania" w życiu (musiałam zrezygnować z Judo i Jazdy Konnej), wszyscy moi bliscy się boją, że odlecę znowu i to w miejscu, gdzie mi nikt nie pomoże albo co gorsze mnie skrzywdzi (przy atakach tracę przytomność na kilka kilkanaście minut), a do tego miałam leki (już na szczęście odstawiłam) na tyle obciążające, że wyniszczają resztę organizmu I jak widzę po prostu takich pseudolekarzy z tiktoka, którzy mówią, że moje problemy się rozwiążą, gdy znajdę połączenie z moimi wcześniejszymi wcieleniami to krew mnie zalewa Bardzo dziękuję Ci Julka, że ten konkretny przypadek poruszyłaś, gdyż niestety takich ludzi w Internecie jest coraz więcej. Miłej herbatki/kawki wszystkim tym, którzy doczytali do końca
To ja muszę dodać swoje trzy grosze: mam zdiagnozowaną chorobę autoimmunologiczną i rzeczywiście moja pani reumatolog kazała mi się wysypiać i prowadzić życie w miarę możliwości uregulowane, żeby wyeliminować nadmierny stres, bo rzeczywiście to może zaogniać ten stan. Ale nigdy nie kazała mi się "leczyć" pozytywnymi myślami, robię normalnie badania, a nawet mam kropelki immunosupresyjne. Tutaj chyba zachodzi przypadek jak w komentarzu o Sochayo: że jest parę dobrych pomysłów na początek, człowiek ostrożnie zagląda głębiej, a tam taki odlot i kosmos i goowniane treści
Pozbyłam się opryszczki raz na zawsze, myślałam że to dlatego że przypadkowo przedawkowałam maść na opryszczkę, ale jednak po prostu przestałam wyzywać ludzi Also mnie ciągle boli gardło to już wiem dlaczego XD
5:27 To są takie typowe zmiany hormonalne przed miesiączką lub w ciąży. Prawda? To nie jest choroba do cholery! Takie rzeczy się zdarzają, a jeżeli czujemy, że nie mamy nad tym kontroli, nie potrafimy tego ogarnąć to myślę, że po pierwsze należy się zgłosić do swojego lekarza POZ lub psychologa, którzy będą w stanie zlecić nam wykonanie potrzebnych badań w celu dalszej analizy naszego problemu i skutecznej terapii w ramach pozbycia się go.
chciałam tylko powiedzieć, że samopoczucie ma wpływ na to jak się czujemy fizycznie, np brzuch może często boleć przez stres czy obniżony nastrój, ale no bez przesady😧
Sądziłam że moja niedoczynność tarczycy jakim jest Hashimoto jest genetycznie odziedziczona po matce, babce i prababce tak jak stwierdził lekarz (endokrynolog) ale okazuje się że jednak muszę po prostu nie okazywać emocji, w du*ie z lekami i leczeniem XDDD
Nerwobóle występują też na tle nerwowym, zwłaszcza te w okolicy klatki piersiowej. Przed wyjściem z depresji sama miałam dosyć częste napady nerwobóli, w których tak mnie bolała okolica serca, że nie mogłam oddychać. Zniknęły wraz z ustaniem stresu i większego poczucia stanu depresyjnego :X Bo warto odróżnić nerwobóle na tle nerwowym a nerwobóle jako po prostu bóle określane przez konkretne segmenty ludzkiego ciała. Co do reszty to wszystko okej, ale czułam, że muszę tą jedną małą rzecz dopowiedzieć :C
@@thunderrose2312 U mnie najgorszy był chyba napad w wannie. Nie mogłam oddychać i ostatkiem sił zawołałam drugą połówkę by przy mnie była bo się bałam, ze się utopie :
prawda jest taka, że dopiero gdy tarczyca zaczyna szwankować to pojawiają się częstsze wahania nastroju i rozemocjonowanie a nie na odwrót. To tak jakby powiedzieć, że zaczynasz płakać i z tego powód robi ci się przykro xD, nie jestem lekarzem ale na swoim własnym doświadczeniu i moich bliskich również mających niedoczynność tarczycy jestem skora stwierdzić, iż proces ten zachodzi w sposób odwrotny do tego co ten chłopak mówi w swoich tt
Bardzo fajnie że gość gada mi o chorobach że jest to reakcja organizmu na złe wibracje, złe nastawienie do życia i nieprzepracowane traumy z przeszłości ma tyle energii do życia co ja w szkole o 8 rano na nudnej lekcji
Choruje na zapalenie tarczycy od kilku lat i przeszłam przez różne tego odmiany. Z tego co mi mówiła pani endokrynolog (specjalny lekarz) takie zapalenie owszem wpływa na emocje w bardzo dużym stopniu, jednak to stres, problemy z odzywianiem sie i ze spaniem są głównymi czynnikami rozwoju choroby tarczycy. "Panowanie nad sobą" może jedynie pomóc w walce z chorobą przez mniejszy stres, jednak bez tabletek często niemożliwym jest opanowanie choroby. Nie ma czegoś takiego jak "rozkruszanie jej", tarczyca może sie rozrastac lub sama siebie pochlaniac. Jeszcze raz powiem- nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, przekazuje to, co mówiła mi lekarka.
Dosłownie przed obejrzeniem tego filmu gadałam z tatą o jakichś wierzeniach, Bogu, Jezusie itd. No i po prostu nie zliczę ile on już razy tak ogólnie powiedział mi "Posłuchaj Arona" 💀
Jako osoba z padaczką czuję swego rodzaju oświecenie słuchając słów pana Borka. A ja głupi myślałem że to dzięki tym lekom branym kilka razy dziennie mogę normalnie funkcjonować. Teraz wiem że to po prostu moje poprzednie wcielenie mnie sprankowało
akurat siedzę z anginą, myślałam że to przez nienoszenie czapki czy coś w ten deseń, dzięki Wojtek teraz wiem, że muszę po prostu przestać dusić w sobie emocje
Ja tam osobiście szanuję rodzimowierców i neo-pogan, a takie kwestie jak magia czy wróżby traktuję jako "psychologię z wkładką" - narzędzie do przemyśleń wewnętrznych, podejmowania drobnych decyzji, czy placebo dla własnego świętego spokoju. Ale potem wchodzą z całym majdanem takie właśnie osoby, które to komunikują się z magicznymi kosmitami i psują wszystko.
Ludzkość już jakiś czas temu: no wirusy, bakterie mikro świat i różne układy w człowieku XXI wiek: no padaczka to przez postrzał w poprzednim wcielaniu, a choroby tarczycy to przez brak opanowania emocji. Jednym słowem czysty rozwój
Szurostwa typu suplementy diety reklamowane jako leki, homeopatia, leczenia energią itp. powinny być wyraźnie znakowane i opodatkowane podobnie jak np papierosy. Są tak samo szkodliwe dla zdrowia i kosztowne dla społeczeństwa. W taki filmik jak powyżej mało kto uwierzy ale jest o wiele więcej dużo lepszych szwindli gdzie bez bardziej zaawansowanej wiedzy medycznej zwykły normik łatwo da się oszukać.
2:30 w sensieee no nerwobóle są również oznaką nadmiernego stresu, bo mogą wynikać z silnego spięcia mięśni, więc gość tu aż tak nie odleciał, chociaż pierdolenie o siedzeniu w przeszłości to takie już farmazoniarstwo, bo sure, u kogoś może stres rzeczywiście wynikać z niezaleczonych traum ale przyczyn może być w chuj, pomijając też te czysto somatyczne, także taak.
@@Gabbpf No nie wiem, z tego co czytam na internecie to stres jest wymieniany jako jedna z możliwych przyczyn. Plus, skoro jedną z przyczyn może być ucisk nerwu, to też się może łączyć, bo zbite na skutek spięcia mięśnie mogą naciskać na nerw powodując ból.
Wg mnie określenie "nerwobóle" oznacza bóle nerwów - czyli tych włókien nerwowych którymi przepływają impulsy nerwowe, a nie jak się niektórym wydaje - bóle spowodowane byciem zdenerwowanym.
Niektóre żeczy, które ten chłopak mówi, mogą mieć ziarno prawdy, ale tylko w związku z tym, że CHOROBY (nie piegi) mogą postępować z różnymi stresami czy złym odżywianiem TRUE, ALE to nie jest żadne wytłumaczenie reszty głupot, np że łuszczyca bierze się z braku higieny...
wróciłem do tego filmu po jakimś czasie i przejrzałem jego stronę, wiecie co jeszcze jest hitem? sekcja "o mnie" "Do ostatniej chwili zastanawiałem się czy schodzić tu, na Ziemię. Dlatego też poród trwał bardzo długo. Lekarze wyciągali mnie na siłę, ponieważ się dusiłem, a potem zabrali mnie od mamy i oznajmili, że mogę zostać tzw. „roślinką”. Nie miałem łatwego dzieciństwa z uwagi na tatę alkoholika, ale luz - przecież przed zejściem tu na Ziemię dogadaliśmy się, że tak będzie." co do jasnej
nie no ja dzisiaj usłyszałam że żeby naprawić wadę wzroku powinnam się patrzeć na wschodzące i zachodzące słońce a astygmatyzm który jest wadą wrodzoną wziął się od nienawiści do taty ( mam z nim zajebisty kontakt)
O kirwa a ja myślałam że właśnie leczenie tarczycy pomoże mi z tym że jestem tez rozbita emocjonalnie a to moje emocje wpływają na chorobę. Jak mogłam tego nie wiedzieć!!!!
Myślę, że ceny są tak "niskie" bo wszystkie te "spotkania" są online. Dobrze, że zwracasz uwagę na tych " szamanów" internetu. Tacy ludzie są naprawdę niebezpieczni.
Istnieją tak zwane bóle psychosomatyczne i one rzeczywiście mogą występować nawet jeśli z medycznego punktu widzenia nic się nie dzieje. Często osoby przy atakach paniki myślą, że umierają i jadą na SOR a po wykonaniu badań wszystko jest w porządku. Oczywiście, należy wykluczyć przyczyny medyczne, ale możliwy jest ból (właśnie objaw psychosomatyczny), który nie ma związku ze zdrowiem fizycznym. Psychologowie i Psychiatrzy tym się właśnie często zajmują.
jestem pewna że ma rację jeśli chodzi o epilepsję i brak wiary w siebie, na pewno jako półtora roczne dziecko po prostu w siebie nie wierzyłam. albo lepiej, miałam depresyjne myśli.
Przy oglądaniu tego filmu towarzyszyła mi prawdziwa karuzela emocjonalna. Najpierw zastanawiałam się dlaczego ja to kuwa oglądam, potem zaczęłam się śmiać, potem się popłakałam (ze śmiechu), a potem zaczęła boleć mnie głowa. Muszę powiedzieć mojej psychiatrze że mi ujowe leki na depreszyn przepisuje, bo dalej mnie gardło boli ;/
Gościu odleciał i bardzo spłycił temat, ale nerwobóle często mają przyczynę ulokowaną w psychice. Nerwicowcy czasem latami bezskutecznie chodzą po lekarzach szukając przyczyny bólu, bądź wydaje im się, że co tydzień przezywają zawał (co przy leczeniu psychiatrycznym okazuję się później być atakiem paniki). Osoby z depresją często cierpią na bardzo silne migreny lub bóle kręgosłupa, które mogą przechodzić wraz z sukcesywną terapią. Jak już wcześniej w komentarzach ktoś wspomniał, korzystanie w przypadkach medycznych z medonetu to strzał w stopę. Lepiej poszukać już jakichś badań na Google scholar albo najlepiej wykopać jakiś podręcznik medyczny/psychologiczny.
3:00 nie że coś ale serio te siedzenie w przeszłości może być XDDD tak samo jak leczysz swoją traumę i czujesz ten ból w klatce piersiowej mi to od razu promieniowało na zatoki z którymi mam problemy. Gdy miałam sytuację że moja trauma wyszła na górę przez pewna sytuacje dostałam zapalenia zatok XDD oczywiście wiadomo też że mogłam się przeziębić czy coś, ale rzeczywiście czasem tak bywa i ma to w pewnym stopniu sens, ja nie mówię że gosciu ma w 100% racji i należy się go słuchać, ale we wszystkim jest jakieś ziarenko prawdy.
Ej, ale serio to działa na nerwobóle - na moim przykładzie - 5 lat u specjalistów od chirurgów przez kardiologów po neurologów i psychologów. Wyniki cudowne, rentgeny nie rentgeny, tomografie, prześwietlona os stóp do głów i żaden lekarz mi nie był w stanie pomóc, bo nie wiedzieli co mi jest.
Najgorsze jest mieszanie skutków z przyczyną, bo ludziom kilka rzeczy będzie się łączyć i zaczynają we wszystko wierzyć. "Przyczyną nerwobóli jest siedzenie w przeszłości" - stres, trauma wpływają na spinanie mięśni, które z kolei uciskają różne tkanki i jest to mechanizm często bezwiedny. Tak samo pies podkula ogon ze strachu, negatywne emocje mogą kumulować się w ciele i człowiek chodzi spięty, obolały. Ale to można rozpracować u fizjoterapeuty. "Tarczyca odpowiada za stabilność w emocjach" - no tarczyca produkuje hormony, więc niedoczynność/nadczynność może powodować zmiany nastroju. Ale reszty bzdur nie da się już wyjaśnić, bo to zbyt wielki bullshit XD
2:38 to się mylisz, bo akurat może "Szacuje się że 30-60% pacjentów, u których rozpoznano epizod depresji, cierpi z powodu dolegliwości bólowych o różnym nasileniu i charakterze." - Centrum Dobrej Terapii 2:47 no właśnie dziewczyno, zrób research i nie zaprzeczaj samej sobie 10 sekund później ;) i nie podawaj niesprawdzonych informacji, jeśli chodzi o tak poważne tematy jak zdrowie człowieka ;)
A jak mam usuniętą tarczycę to jak zacznę być sobą i pogodzę swoje emocje to ona odrośnie czy trzeba dokupić kolejne progi wtajemniczenia by zadziałało?
ludzie którzy wymyślili pasty do zębów i je sprzedają go nie nawidzą tak samo dentyści, znalazł sposób na zdrowe zęby i jame ustną, poprostu nie kłam i nie krzycz a będziesz wpełni zdrów, a no i pamiętaj nie miej depresji bo będziesz mieć nerwobóle xD
Jako ktoś kto dużą część dzieciństwa spędził w szpitalach mierząc się z epilepsją, naprawdę było by mi łatwiej wiedząc, że wystarczyło nie mieć depresji... mimo że doświadczyłam jej dopiero 10 lat później
nerwobóle (sama się z nimi zmagam) jak sama nazwa wskazuje, bóle spowodowane nerwami/stresem. stan psychiczny i nastawienie ma na to duży wpływ, ale również mogą być wywoływane chorobami serca czy okolic 🫣
Możesz mówić co chcesz. Jeżeli to w Twojej głowie się nie mieści twoja sprawa. Mi Wojtek pomógł, naprawdę pomógł. Chodzę do psychologa wiele lat i rok temu rozłożył ręce z bezsilności. Dla mnie Wojtek to osoba która pomaga i oczernianie go tylko dlatego że nie rozumiesz to co on mówi to tylko pokazuje twoją zaściankowość.
Będąc w czwartek u epileptologa, który zignorował moje objawy, o których się nawet nie pytał interesował się tylko tym, co było, gdy traciłam przytomność, po czym powiedział, że nie jest pewny, czy to padaczka, ponieważ, kiedy miałam omdlenia nie występowały rano i w nocy i że przy padaczce nie występują bóle, kołatanie serca, a przy połowie omdleń miałam tak. I po chwili i tak mówi, że to padaczka xD, gdy mu powiedziałam o tym, że czuje nagłe uczucie prądy wzdłuż szyi do ramienia, że praktycznie prawie codziennie mam zawroty głowy nawet po kilka razy, że jestem zmęczona, senna, drętwienie nóg, rąk i mam duży problem z pamięcią i koncentracją, a on na to „każdy może mieć takie objawy na co dzień i że nie ma leków na pamięć, i to może tak być przy zaburzeniach depresyjnych”, i to jest najlepsze co on powiedział, że mogę tak mieć przez niską samoocenę jak mnie on wkurzył, po czym on to w ogóle stwierdził xd coraz gorzej się czuję, a on mi mówi, że to przez niską samoocenę. 🤦
Śliczny masz makijaż! A co do takich ludzi to: Raz poznałem typa co twierdził, że depresja jest spowodowana przez gorący prysznic i brak sportu Sam nie wierzy w lekarzy, twierdząc, że oni wymyślają nam choroby i zależy im na kasie. Uważa, że jakby miał nowotwór, to pomogą mu medytacje albo grzybki xD
Gardełka choruje po prostu dlatego że w okresie jesienno zimowym jesteśmy narażeni na zmianę temperatur. W domku jest ciepło a na dworze zimno i cyk anginka gotowa. Tak samo nie można w tym czasie jeść na dworze, krzyczeć, pic cieplej kawki alko herbatki na spacerku bo wtedy gardełko choruje. I jak przychodzimy do domu z dworu i od razu pijemy ciepła herbatę to tak samo jest prawie pewne ze gardziołko zachoruje. No to by było na tyle…… lata eksperymentów na sobie i dzieciach doprowadziły mnie do tego wniosku. Nie ma za co……..😂żart
imagine - idziecie do tego chłopa jako do lekarza(xD): Ja: Proszę pana bo mnie takie drgawki uciążliwe ostatnio dotykają i to nie tylko w strecie, potrafie sobie siedzieć i nagle po prostu drga mi noga potem ręka i nawet tłów. Co doktor myśli? On: No ogólnie to.. no uśmiechnij się! Ja: Co kur..? On: POZYTYWNE MYŚLENIEEE! Pielęgniarka(jego widzowie): UZDROWIONAA!
Ja zachorowałam na padaczkę podczas depresji, ale bardziej chodzi o to, że zachodzą wtedy w mózgu poważne zmiany jak jest nieleczona i układ nerwowy może nie wytrzymać
mówienie, że brak higieny jest przyczyną łuszczycy jest tak szkodliwe. juz i tak wystarczy stygmatyzacji w tym temacie i tego, że ludzie potrafią sie bać dotknąć osoby z łuszczyca, bo myślą że to zaraźliwe
Choruję na hashimoto od kilku lat. To choroba nieuleczalna. Mogę ją leczyć jedynie objawowo. Chodzę też na psychoterapię. Poprawienie mojego zdrowia psychicznego nie porpawiło stanu mojej tarczycy
Wojtek Borek jest typem osoby, która umieszcza "życie" pod koniec prezentacji w spisie źródeł, których używał
Mówię to jako osoba która dopiero TYLKO JEST w tym procesie, że to jest prawda !!!! Ale to i tak samej drogi koniec 🥺
Że tak jest! A jak ja to zrobię zostawcie to mnie, i dajcie mi wszyscy, wszyscy to pieprzone zaufanie!!!
Ja to rozumiem i już na spokojnie rozumiem wszystko Prostracja ja musiałam to tylko ZROZUMIEĆ WSZYSTKO NA RAZ I TO BYŁ MÓJ PROBLEM
Był właśnie no.. taki ktoś kto wgl tak powie.
Ja tych co " kłamią" właśnie próbuje z siebie wyrzucić ale dajcie mi chwilę wszyscy o przypominaniu SAMEJ SOBIE o tym W KÓŁKO.
Myślałem, że moja padaczka jest spowodowana anomalia żylna w prawym płacie skroniowym, ale wychodzi na to, że w poprzednim życiu byłem poddanym egzekucji xD
Ja tak samo. Pewnie za gejostwo.
@@markotnanatkapietruszki witam w klubie i SLAYYY dla nas 💅🏻💅🏻💅🏻
@@pajonkmapper2481 No to już na pewno za gejostwo!
Nie umieli u mnie wyjaśnić ataków padaczkowych skoro wszystko mam dobrze, to teraz wiele wyjaśnia
@@markotnanatkapietruszki Ja mam już teorie jak mam padaczke:
W poprzednim wcieleniu byłem SSmanem w obozie koncentracyjnym Auschwitz Birkenau, miałem romans z jednym z więźniów, przyłapano mnie z nim podczas seksu przed tym jak on miał iść do komory gazowej, ja musiałem na to patrzeć, a po wszystkim strzelili mi w głowe...
WSZYSTKIE OBJAWY SIĘ ZGADZAJĄ
Co do nerwobóli, to zgadzam się z tobą, ale dodam, że stan psychiczny jak najbardziej może wpływać na nas w sposób odczuwalny fizycznie, nazywa się to objawami psychosomatycznymi. Oczywiście u tego ziomeczka zostało to totalnie spłycone, ale jednak nasza psychika ma ogromy wpływ na to, jak czujemy się fizycznie. Dlatego ważne jest, żebyśmy dbali u siebie fizycznie jak i o nasze zdrowie psychiczne ❤
Dokładnie. I jeszcze dodam, że nie tylko muszą to być objawy psychosomatyczne, bo nasz stan psychiczny często wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu, chociażby na hormony - taki podstawowy przykład to stres, który upraszczając obniża odporność i jak mocno psychika jest w stanie wpłynąć na człowieka pokazuje chociażby znany wszystkim efekt placebo. :)
Uważam, że umysł jest w stanie wpłynąć na choroby, ale z czysto naukowego i psychologicznego punktu widzenia, dlatego strasznie nie lubię jak niektóre osoby przeradzają to w jakiś mistycyzm i magię robiąc z tego pośmiewisko. :\
Tutaj się jak najbardziej zgadzam
@@Leith-i1p I tutaj się też jak najbardziej zgadzam (mając w głębi nadzieję, że sporo osób wasze komentarze przeczyta)
A to prawda, w najcięższym stanie depresji odczuwałem silne bóle mięśni i kręgosłupa, do tego zaniki pamięci, jąkanie się itd.
Dopiero lekarz mnie uświadomił że to z depresji, a najlepsze że wtedy nawet nie miałem dołujących i samobójczych myśli :p
warto dodać że bóle psychosomatyczne towarzyszą raczej zaburzeniom lękowym, są w sumie raczej częstym objawem towarzyszącym nerwicom a przy depresji raczej nie występują i nie mają nic wspólnego z myślami/tendencjami samobójczymi
Jak usłyszałam, że moja epilepsja jest spowodowana strzałem w głowę w poprzednim wcieleniu, to aż mną wstrząsnęło XD
Epilepsja nie jest czymś miłym. Przez kilka lat biorę tabletki, stresuję się, że dostanę ataku w miejscu publicznym, a tu gościu gada, że to przez depresję. Ja się wręcz czuję, jakby ktoś wyśmiał padaczkę, a tak być nie powinno, bo to ogrom stresu, wizyt u neurologa, tabletek, wydawanych pieniędzy na to wszystko. Za każdym razem chodzę w miejsce, gdzie w razie czego nic mi się nie stanie, jeśli dostanę ataku. A tu proszę bardzo, rozwiązanie podane na tacy XD
U mnie podobnie, 24 lata na lekach, wątroba i żołądek w rozsypce a nawet trzydziestki nie mam. Nie mogę się opalać, uprawiać wielu sportów, pić alkoholu i jeszcze robić miliona innych rzeczy, a typ pierdół takie farmazony.
A ja, jako osoba z depresja, nawet nie wiem kiedy w koncu za przeproszeniem Kochane, mnie pierdolnie i choroba mi sie ujawni... Mysle ze ten czlowiek jest szkodliwszy niz Aron.
@@renaciura Idź pobiegać, szybko, póki jeszcze masz czas! XD Ewentualnie zjedz czekoladę, to też mi doradzali na depresję...
Witam w klubie ja to się turlaļem po podłodze szczerze nawet ona się smiała z tego . Hihi ta nasza wredota potrafi wyrazić emocje aż mnie Relanium poczęstowano :D . Pozdrawiam btw epiludki pozdro dla tegretolo braczy :).
Podejdz do niej na luzie :D zwłaszcza jak jest stresogenna . A po zatym wypad do neuro zawsze jakiś powód do spotkania innych epi ludków :D . 32 lata małrzenstwa z tą wredną chorobą zmienia postrzeganie świata ^,^
Odnośnie nerwobóli to faktycznie przy depresji można je odczuwać, ale i tak najpierw warto wyeliminować inne medyczne podłoża przez lekarza zanim uzna się, że to wynik depresji. 😀
Wlanzie szukałam komentarza, który to naprostuje. Dziękuję Ci dobry człowieku ❤️
"To nie jest antyszczepionkowe, to jest antyumysłowe" - dziękuję, śmiechnęłam, wpisuję do swojego glosariusza
Z tym Hashimoto to typ chyba pomylił przyczyny z objawami, bo tak, jednym z objawów Hashimoto może być niestabilność emocjonalna czy depresja ale to nie jest kurna przyczyna XD tylko objawy, plus nie są one raczej aż tak bardzo nasilone jak on to pokazał, po prostu możesz mieć jakieś spadki co jakiś czas, a przynajmniej ja tak mam i to ponoć może być między innymi spodziewane hashimoto (pewnie nie tylko ale no)
Plus na tarczycę to kurna się dobiera odpowiednią dietę i tabletki a nie kurna zmiane nastroju i nastawienia XD
Dosłownie
Chłop Sorake mainuje na supporcie i za bardzo wszedł w rolę :D
Miłego oglądania wszystkim!
nope, Soraka literalnie leczy i coś robi, nie obrażaj dziwnej pani z kopytami i rogiem
A po polsku?
srake
Piękne XDDD
UWIERZ W SIEBIE! BĄDŹ SOBĄ! mam nadzieję, że uleczyłam twoją depresję padaczkę i piegi
Dzięki moje życie uległo zmianie
Usiadłem, obejrzałem, pomyślałem, że ten nowy rok będzie lepszy. Wiecie co stało się w następnej chwili? Poczułem mocne ukłucie, jakby boskie moce na mnie spadły. Okazało się jednak, że to mój kot przewrócił na mnie kaktusa. Zacząłem krzyczeć, ale wiem, że wtedy już jestem znów chory. Ponownie usiadłem i myślałem jaki ten nowy rok będzie lepszy i kurka wodna zapomniałem w tym rozmyślaniu o tym, że rozgotowałem pierogi. Raz jeszcze zacząłem krzyczeć. Ehh, ciężka ta terapia.
Nie lajkujcie, kłamałem i mi teraz zęby wypadają!
Stary ja z nim do klasy chodziłam xD
@@keNabruT życie po życiu istnieje
@@aaanonimmm afterlife exsist
3:28 przez połowę mojego życia użeram się z epilepsją. Naprawdę jej nikomu nie życzę, bo to dużo "zabrania" w życiu (musiałam zrezygnować z Judo i Jazdy Konnej), wszyscy moi bliscy się boją, że odlecę znowu i to w miejscu, gdzie mi nikt nie pomoże albo co gorsze mnie skrzywdzi (przy atakach tracę przytomność na kilka kilkanaście minut), a do tego miałam leki (już na szczęście odstawiłam) na tyle obciążające, że wyniszczają resztę organizmu
I jak widzę po prostu takich pseudolekarzy z tiktoka, którzy mówią, że moje problemy się rozwiążą, gdy znajdę połączenie z moimi wcześniejszymi wcieleniami to krew mnie zalewa
Bardzo dziękuję Ci Julka, że ten konkretny przypadek poruszyłaś, gdyż niestety takich ludzi w Internecie jest coraz więcej.
Miłej herbatki/kawki wszystkim tym, którzy doczytali do końca
jakie pianka ma słodkie pzebranko, nie dosc ze poprawiony humor przez filmik to jeszcze przez pianusie, no uwielbiam
To ja muszę dodać swoje trzy grosze: mam zdiagnozowaną chorobę autoimmunologiczną i rzeczywiście moja pani reumatolog kazała mi się wysypiać i prowadzić życie w miarę możliwości uregulowane, żeby wyeliminować nadmierny stres, bo rzeczywiście to może zaogniać ten stan. Ale nigdy nie kazała mi się "leczyć" pozytywnymi myślami, robię normalnie badania, a nawet mam kropelki immunosupresyjne. Tutaj chyba zachodzi przypadek jak w komentarzu o Sochayo: że jest parę dobrych pomysłów na początek, człowiek ostrożnie zagląda głębiej, a tam taki odlot i kosmos i goowniane treści
Pozbyłam się opryszczki raz na zawsze, myślałam że to dlatego że przypadkowo przedawkowałam maść na opryszczkę, ale jednak po prostu przestałam wyzywać ludzi
Also mnie ciągle boli gardło to już wiem dlaczego XD
No oczywiście, Pan tutaj wyjaśnił więc jaki problem ogółem
5:27 To są takie typowe zmiany hormonalne przed miesiączką lub w ciąży. Prawda? To nie jest choroba do cholery! Takie rzeczy się zdarzają, a jeżeli czujemy, że nie mamy nad tym kontroli, nie potrafimy tego ogarnąć to myślę, że po pierwsze należy się zgłosić do swojego lekarza POZ lub psychologa, którzy będą w stanie zlecić nam wykonanie potrzebnych badań w celu dalszej analizy naszego problemu i skutecznej terapii w ramach pozbycia się go.
chciałam tylko powiedzieć, że samopoczucie ma wpływ na to jak się czujemy fizycznie, np brzuch może często boleć przez stres czy obniżony nastrój, ale no bez przesady😧
Sądziłam że moja niedoczynność tarczycy jakim jest Hashimoto jest genetycznie odziedziczona po matce, babce i prababce tak jak stwierdził lekarz (endokrynolog) ale okazuje się że jednak muszę po prostu nie okazywać emocji, w du*ie z lekami i leczeniem XDDD
Pora zostać zimnymi sukami
No widzisz... ja całe swoje życie byłam przekonana, że wahania moje nastrojów i stany depresyjne to efekt Hashimoto. Okazuje się, że jest odwrotnie!!!
Nerwobóle występują też na tle nerwowym, zwłaszcza te w okolicy klatki piersiowej. Przed wyjściem z depresji sama miałam dosyć częste napady nerwobóli, w których tak mnie bolała okolica serca, że nie mogłam oddychać. Zniknęły wraz z ustaniem stresu i większego poczucia stanu depresyjnego :X Bo warto odróżnić nerwobóle na tle nerwowym a nerwobóle jako po prostu bóle określane przez konkretne segmenty ludzkiego ciała. Co do reszty to wszystko okej, ale czułam, że muszę tą jedną małą rzecz dopowiedzieć :C
dokładnie, aż dziwne, że w tym artykule tego nie napisali
@@Eliza-oc8jq No bardzo tego zabrakło i jako osoba która przez nerwobóle na tle stresu przechodziła - no smutno trochę się wtedy zrobiło :P
@@Realovee ja też, inaczej może nie zwróciłabym takiej uwagi haha
Dokładnie. W najgorszym momencie miałam taki nerwoból w klatce piersiowej, że byłam prawie pewna, że mam zawał. Myślałam, że umrę w łóżku xd
@@thunderrose2312 U mnie najgorszy był chyba napad w wannie. Nie mogłam oddychać i ostatkiem sił zawołałam drugą połówkę by przy mnie była bo się bałam, ze się utopie :
siemka milego ogladania!
dzk
prawda jest taka, że dopiero gdy tarczyca zaczyna szwankować to pojawiają się częstsze wahania nastroju i rozemocjonowanie a nie na odwrót. To tak jakby powiedzieć, że zaczynasz płakać i z tego powód robi ci się przykro xD, nie jestem lekarzem ale na swoim własnym doświadczeniu i moich bliskich również mających niedoczynność tarczycy jestem skora stwierdzić, iż proces ten zachodzi w sposób odwrotny do tego co ten chłopak mówi w swoich tt
Bardzo fajnie że gość gada mi o chorobach że jest to reakcja organizmu na złe wibracje, złe nastawienie do życia i nieprzepracowane traumy z przeszłości ma tyle energii do życia co ja w szkole o 8 rano na nudnej lekcji
Choruje na zapalenie tarczycy od kilku lat i przeszłam przez różne tego odmiany. Z tego co mi mówiła pani endokrynolog (specjalny lekarz) takie zapalenie owszem wpływa na emocje w bardzo dużym stopniu, jednak to stres, problemy z odzywianiem sie i ze spaniem są głównymi czynnikami rozwoju choroby tarczycy. "Panowanie nad sobą" może jedynie pomóc w walce z chorobą przez mniejszy stres, jednak bez tabletek często niemożliwym jest opanowanie choroby. Nie ma czegoś takiego jak "rozkruszanie jej", tarczyca może sie rozrastac lub sama siebie pochlaniac. Jeszcze raz powiem- nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, przekazuje to, co mówiła mi lekarka.
Dosłownie przed obejrzeniem tego filmu gadałam z tatą o jakichś wierzeniach, Bogu, Jezusie itd.
No i po prostu nie zliczę ile on już razy tak ogólnie powiedział mi "Posłuchaj Arona" 💀
milego ogladania wszystkim!!!
mimo, że faktycznie nasze samopoczucie wpływa na nasze zdrowie, to to już przesada. Fajnie, że trafiłaś na niego i go pokazałaś
Jako osoba z padaczką czuję swego rodzaju oświecenie słuchając słów pana Borka. A ja głupi myślałem że to dzięki tym lekom branym kilka razy dziennie mogę normalnie funkcjonować. Teraz wiem że to po prostu moje poprzednie wcielenie mnie sprankowało
Zycie po smierci istnieje
akurat siedzę z anginą, myślałam że to przez nienoszenie czapki czy coś w ten deseń, dzięki Wojtek teraz wiem, że muszę po prostu przestać dusić w sobie emocje
Angina to choroba albo wirusowa, albo bakteryjna. Nie zachorujesz, bo nie nosisz czapki
Dziekuje za ten film, od dawna mam hashimoto i niedoczynność tarczycy i dzięki tobie moze juz jutro będę zdrowa 🥺🥺🥺🩷🩷🩷
Ja tam osobiście szanuję rodzimowierców i neo-pogan, a takie kwestie jak magia czy wróżby traktuję jako "psychologię z wkładką" - narzędzie do przemyśleń wewnętrznych, podejmowania drobnych decyzji, czy placebo dla własnego świętego spokoju. Ale potem wchodzą z całym majdanem takie właśnie osoby, które to komunikują się z magicznymi kosmitami i psują wszystko.
Ludzkość już jakiś czas temu:
no wirusy, bakterie mikro świat i różne układy w człowieku
XXI wiek:
no padaczka to przez postrzał w poprzednim wcielaniu, a choroby tarczycy to przez brak opanowania emocji.
Jednym słowem czysty rozwój
zjebany dzień ale prostracja wstawiajaca nowy film zawsze poprawi humor
Żylaki odbytu zapewne są efektem nabicia na pal w średniowiecznym wcieleniu.
Szurostwa typu suplementy diety reklamowane jako leki, homeopatia, leczenia energią itp. powinny być wyraźnie znakowane i opodatkowane podobnie jak np papierosy. Są tak samo szkodliwe dla zdrowia i kosztowne dla społeczeństwa. W taki filmik jak powyżej mało kto uwierzy ale jest o wiele więcej dużo lepszych szwindli gdzie bez bardziej zaawansowanej wiedzy medycznej zwykły normik łatwo da się oszukać.
2:30 w sensieee no nerwobóle są również oznaką nadmiernego stresu, bo mogą wynikać z silnego spięcia mięśni, więc gość tu aż tak nie odleciał, chociaż pierdolenie o siedzeniu w przeszłości to takie już farmazoniarstwo, bo sure, u kogoś może stres rzeczywiście wynikać z niezaleczonych traum ale przyczyn może być w chuj, pomijając też te czysto somatyczne, także taak.
Nie nie. To chodzi o bóle na tle nerwowym. W sensie kiedy w stresie masz reakcje somatyczne ale z jakiegoś powodu każdy myli jedno z drugim
@@Gabbpf No nie wiem, z tego co czytam na internecie to stres jest wymieniany jako jedna z możliwych przyczyn. Plus, skoro jedną z przyczyn może być ucisk nerwu, to też się może łączyć, bo zbite na skutek spięcia mięśnie mogą naciskać na nerw powodując ból.
@@duckupine4345 a kurde dobra, masz racje. Z jakiegoś powodu ubzdurałam sobie że to jest co innego. Lekarzem nie jestem, zwracam honor ;)
Wg mnie określenie "nerwobóle" oznacza bóle nerwów - czyli tych włókien nerwowych którymi przepływają impulsy nerwowe, a nie jak się niektórym wydaje - bóle spowodowane byciem zdenerwowanym.
Niektóre żeczy, które ten chłopak mówi, mogą mieć ziarno prawdy, ale tylko w związku z tym, że CHOROBY (nie piegi) mogą postępować z różnymi stresami czy złym odżywianiem TRUE, ALE to nie jest żadne wytłumaczenie reszty głupot, np że łuszczyca bierze się z braku higieny...
Życie po życiu jest prawda
Rzeczy
wróciłem do tego filmu po jakimś czasie i przejrzałem jego stronę, wiecie co jeszcze jest hitem? sekcja "o mnie"
"Do ostatniej chwili zastanawiałem się czy schodzić tu, na Ziemię. Dlatego też poród trwał bardzo długo. Lekarze wyciągali mnie na siłę, ponieważ się dusiłem, a potem zabrali mnie od mamy i oznajmili, że mogę zostać tzw. „roślinką”. Nie miałem łatwego dzieciństwa z uwagi na tatę alkoholika, ale luz - przecież przed zejściem tu na Ziemię dogadaliśmy się, że tak będzie."
co do jasnej
nie no ja dzisiaj usłyszałam że żeby naprawić wadę wzroku powinnam się patrzeć na wschodzące i zachodzące słońce a astygmatyzm który jest wadą wrodzoną wziął się od nienawiści do taty ( mam z nim zajebisty kontakt)
Wesołego nowego roku !!!
O kirwa a ja myślałam że właśnie leczenie tarczycy pomoże mi z tym że jestem tez rozbita emocjonalnie a to moje emocje wpływają na chorobę. Jak mogłam tego nie wiedzieć!!!!
zdaniem tego gościa mając depresje i nie wierząc w siebie powinnam bić rekordy guinnessa w ilości chorób, które posiadam XD
Afterlife exsist
Myślę, że ceny są tak "niskie" bo wszystkie te "spotkania" są online. Dobrze, że zwracasz uwagę na tych " szamanów" internetu. Tacy ludzie są naprawdę niebezpieczni.
tak, imo Aron mówiący że gadał z szatanem mimo wszystko zasługuje na pierwsze miejsce XD
Przy chorobie Julka zawsze poprawia samopoczucie❤
Zdrówka❤
Bez kitu, też choruję 🤧 Zdrówka 😊❤
Przy jakiej chorobie? Piegi masz? (nie no joke zdrowka)
@@awe885 Zapalenie krtani, mam piegi ale mało i tylko latem w ogóle je widać
Istnieją tak zwane bóle psychosomatyczne i one rzeczywiście mogą występować nawet jeśli z medycznego punktu widzenia nic się nie dzieje. Często osoby przy atakach paniki myślą, że umierają i jadą na SOR a po wykonaniu badań wszystko jest w porządku. Oczywiście, należy wykluczyć przyczyny medyczne, ale możliwy jest ból (właśnie objaw psychosomatyczny), który nie ma związku ze zdrowiem fizycznym. Psychologowie i Psychiatrzy tym się właśnie często zajmują.
Zjawiska paranormalne istnieją
Daje to vibe mojej pani od Polskiego która twierdzi ze choroby serca biorą się z problemów miłosnych w przeszłośći😭
Zacząłem cieszyć się z życia i Hashimoto zniknęło z mojego życia, super porady
Gdy zobaczyłam że prostracja wstawiła film od razu mi się dzień polepszył :)
Screeny z STSu mnie przekonały, Aron i jego natchnieni hazardziści mnie przerażają najbardziej.
Pianka 😍
Miłego dnia każdemu ❤️
Poprawiłaś mi humor tym filmem :3
bardzo fajny filmik kocham twoje dramy
Ten Wojtek chyba powinien pracować na NFZ
jestem pewna że ma rację jeśli chodzi o epilepsję i brak wiary w siebie, na pewno jako półtora roczne dziecko po prostu w siebie nie wierzyłam. albo lepiej, miałam depresyjne myśli.
No normalnie, jak zacznę być sobą to mi wynik TSH skoczy do normy XD A ja głupia do endokrynologa jakiegoś chodzę
Piękna Biedronka ❤
Przy oglądaniu tego filmu towarzyszyła mi prawdziwa karuzela emocjonalna. Najpierw zastanawiałam się dlaczego ja to kuwa oglądam, potem zaczęłam się śmiać, potem się popłakałam (ze śmiechu), a potem zaczęła boleć mnie głowa.
Muszę powiedzieć mojej psychiatrze że mi ujowe leki na depreszyn przepisuje, bo dalej mnie gardło boli ;/
Paranormalia, afterlife istnieją
Według tego pana powinnam mieć wszystkie choroby świata
Ja kocham tego typa, wyleczył mnie z Epilepsji 😂😂😂
Piance za mocno miraculum wleciało XD💗
Goddamn, skoro random z tiktoka mówi, że to przez poprzednie wcielenie, to przyda mi się chyba jakiś hipnoterapeuta, nie neurolog
właśnie wróciłam po złym dniu w szkole a tu nowy film, dzięki prostracja
Obiadek i odcinek u Julki to najlepsze połączenie
Gościu odleciał i bardzo spłycił temat, ale nerwobóle często mają przyczynę ulokowaną w psychice. Nerwicowcy czasem latami bezskutecznie chodzą po lekarzach szukając przyczyny bólu, bądź wydaje im się, że co tydzień przezywają zawał (co przy leczeniu psychiatrycznym okazuję się później być atakiem paniki). Osoby z depresją często cierpią na bardzo silne migreny lub bóle kręgosłupa, które mogą przechodzić wraz z sukcesywną terapią. Jak już wcześniej w komentarzach ktoś wspomniał, korzystanie w przypadkach medycznych z medonetu to strzał w stopę. Lepiej poszukać już jakichś badań na Google scholar albo najlepiej wykopać jakiś podręcznik medyczny/psychologiczny.
3:00 nie że coś ale serio te siedzenie w przeszłości może być XDDD tak samo jak leczysz swoją traumę i czujesz ten ból w klatce piersiowej mi to od razu promieniowało na zatoki z którymi mam problemy. Gdy miałam sytuację że moja trauma wyszła na górę przez pewna sytuacje dostałam zapalenia zatok XDD oczywiście wiadomo też że mogłam się przeziębić czy coś, ale rzeczywiście czasem tak bywa i ma to w pewnym stopniu sens, ja nie mówię że gosciu ma w 100% racji i należy się go słuchać, ale we wszystkim jest jakieś ziarenko prawdy.
Jak był fragment o piegach to padłam. 🤣
kurcze bez sensu całe życie jeżdżę do lekarza, dzięki Wojtkowi moje wszystkie choroby sobie poszły magia
Ej, ale serio to działa na nerwobóle - na moim przykładzie - 5 lat u specjalistów od chirurgów przez kardiologów po neurologów i psychologów. Wyniki cudowne, rentgeny nie rentgeny, tomografie, prześwietlona os stóp do głów i żaden lekarz mi nie był w stanie pomóc, bo nie wiedzieli co mi jest.
nowy odcinek i humor gitówa
Chyba na prawdę nie mam niczego lepszego do robienia w swoim życiu niż oglądanie tego 😆
Najgorsze jest mieszanie skutków z przyczyną, bo ludziom kilka rzeczy będzie się łączyć i zaczynają we wszystko wierzyć.
"Przyczyną nerwobóli jest siedzenie w przeszłości" - stres, trauma wpływają na spinanie mięśni, które z kolei uciskają różne tkanki i jest to mechanizm często bezwiedny. Tak samo pies podkula ogon ze strachu, negatywne emocje mogą kumulować się w ciele i człowiek chodzi spięty, obolały. Ale to można rozpracować u fizjoterapeuty.
"Tarczyca odpowiada za stabilność w emocjach" - no tarczyca produkuje hormony, więc niedoczynność/nadczynność może powodować zmiany nastroju.
Ale reszty bzdur nie da się już wyjaśnić, bo to zbyt wielki bullshit XD
2:38 to się mylisz, bo akurat może
"Szacuje się że 30-60% pacjentów, u których rozpoznano epizod depresji, cierpi z powodu dolegliwości bólowych o różnym nasileniu i charakterze." - Centrum Dobrej Terapii
2:47 no właśnie dziewczyno, zrób research i nie zaprzeczaj samej sobie 10 sekund później ;)
i nie podawaj niesprawdzonych informacji, jeśli chodzi o tak poważne tematy jak zdrowie człowieka ;)
Dobrze, że ktoś ją poprawił, bo skutki podawania "fake newsów" w tematyce zdrowia każdy widział jakie były podczas nasilenia pandemii.
2:47 no właśnie dziewczyno, zrób research i nie zaprzeczaj samej sobie 10 sekund później ;)
@@jakubjakub7437 życie po śmierci, reinkarnacja istnieją. Wiedziałeś?
Slucham tego przed 1 w nocy. Polecam ten filmik jesli chcecie odplynac a nie umiecie zasnac. Na mnie dziala
Życie po śmierci istnieje
omg pięknie zrobione oczy
A jak mam usuniętą tarczycę to jak zacznę być sobą i pogodzę swoje emocje to ona odrośnie czy trzeba dokupić kolejne progi wtajemniczenia by zadziałało?
Mam dosyć silny AZS. Od 5 miesiąca życia. Na całej skórze krosty i rany. A kuźwa wystarczyło tylko cieszyć się życiem i się myć
czekałam na kolejny odcinek od prostraji całe rzycie
ludzie którzy wymyślili pasty do zębów i je sprzedają go nie nawidzą tak samo dentyści, znalazł sposób na zdrowe zęby i jame ustną, poprostu nie kłam i nie krzycz a będziesz wpełni zdrów, a no i pamiętaj nie miej depresji bo będziesz mieć nerwobóle xD
Jako ktoś kto dużą część dzieciństwa spędził w szpitalach mierząc się z epilepsją, naprawdę było by mi łatwiej wiedząc, że wystarczyło nie mieć depresji... mimo że doświadczyłam jej dopiero 10 lat później
Pozdrawiam serdecznie wszystkich widzów życzę miłego dnia wszystkiego dobrego spokoju i radości 😊😊😊
nerwobóle (sama się z nimi zmagam) jak sama nazwa wskazuje, bóle spowodowane nerwami/stresem. stan psychiczny i nastawienie ma na to duży wpływ, ale również mogą być wywoływane chorobami serca czy okolic 🫣
O! Dziś na Fejsie widziałam reklamę kolczyków odchudzających. Nie wierzę, że to legalne jest.
idealnie na urodzinki
Wszystkiego najlepszego!
@@petittriannonn afterlife
@@marvinmarley3919 ?
@@petittriannonn życie po śmierci istnieje
@@marvinmarley3919 Okej, nie pytałem.
Możesz mówić co chcesz. Jeżeli to w Twojej głowie się nie mieści twoja sprawa. Mi Wojtek pomógł, naprawdę pomógł. Chodzę do psychologa wiele lat i rok temu rozłożył ręce z bezsilności. Dla mnie Wojtek to osoba która pomaga i oczernianie go tylko dlatego że nie rozumiesz to co on mówi to tylko pokazuje twoją zaściankowość.
Będąc w czwartek u epileptologa, który zignorował moje objawy, o których się nawet nie pytał interesował się tylko tym, co było, gdy traciłam przytomność, po czym powiedział, że nie jest pewny, czy to padaczka, ponieważ, kiedy miałam omdlenia nie występowały rano i w nocy i że przy padaczce nie występują bóle, kołatanie serca, a przy połowie omdleń miałam tak.
I po chwili i tak mówi, że to padaczka xD, gdy mu powiedziałam o tym, że czuje nagłe uczucie prądy wzdłuż szyi do ramienia, że praktycznie prawie codziennie mam zawroty głowy nawet po kilka razy, że jestem zmęczona, senna, drętwienie nóg, rąk i mam duży problem z pamięcią i koncentracją, a on na to „każdy może mieć takie objawy na co dzień i że nie ma leków na pamięć, i to może tak być przy zaburzeniach depresyjnych”, i to jest najlepsze co on powiedział, że mogę tak mieć przez niską samoocenę jak mnie on wkurzył, po czym on to w ogóle stwierdził xd coraz gorzej się czuję, a on mi mówi, że to przez niską samoocenę. 🤦
Bielactwo zniknie XD Kurde, kocham moje bielactwo od zawsze i nie znikło :) Kłamczuszek ..
Śliczny masz makijaż! A co do takich ludzi to:
Raz poznałem typa co twierdził, że depresja jest spowodowana przez gorący prysznic i brak sportu
Sam nie wierzy w lekarzy, twierdząc, że oni wymyślają nam choroby i zależy im na kasie. Uważa, że jakby miał nowotwór, to pomogą mu medytacje albo grzybki xD
Gardełka choruje po prostu dlatego że w okresie jesienno zimowym jesteśmy narażeni na zmianę temperatur. W domku jest ciepło a na dworze zimno i cyk anginka gotowa. Tak samo nie można w tym czasie jeść na dworze, krzyczeć, pic cieplej kawki alko herbatki na spacerku bo wtedy gardełko choruje. I jak przychodzimy do domu z dworu i od razu pijemy ciepła herbatę to tak samo jest prawie pewne ze gardziołko zachoruje. No to by było na tyle…… lata eksperymentów na sobie i dzieciach doprowadziły mnie do tego wniosku. Nie ma za co……..😂żart
Czego chcesz. Ja Mu wierzę 😁😆😆😆
Nerwobóle pojawią się przy stanach lękowych. A medonet to medyczna "strona" onetu.
imagine - idziecie do tego chłopa jako do lekarza(xD):
Ja: Proszę pana bo mnie takie drgawki uciążliwe ostatnio dotykają i to nie tylko w strecie, potrafie sobie siedzieć i nagle po prostu drga mi noga potem ręka i nawet tłów. Co doktor myśli?
On: No ogólnie to.. no uśmiechnij się!
Ja: Co kur..?
On: POZYTYWNE MYŚLENIEEE!
Pielęgniarka(jego widzowie): UZDROWIONAA!
No i dobrze
Kto pamięta odc o odżywianiu się słońcem
Rudzi to sie martwic nie musza, my mamy piegi tak o, duszy tylko brak
Akurat autentycznie jednym z powodów bielactwa może być stres , mam i byłam badana
Witam. Choruję na padaczkę i faktycznie mam też depresję, niską samoocenę i ugułem nie wierzę w siebie. Ten chłop ma racje 100% no scam
O kurde właśnie wyleczyłam swoją tarczycę. Wystarczyło tylko 10 min dzięki mordko
Ja zachorowałam na padaczkę podczas depresji, ale bardziej chodzi o to, że zachodzą wtedy w mózgu poważne zmiany jak jest nieleczona i układ nerwowy może nie wytrzymać
mówienie, że brak higieny jest przyczyną łuszczycy jest tak szkodliwe. juz i tak wystarczy stygmatyzacji w tym temacie i tego, że ludzie potrafią sie bać dotknąć osoby z łuszczyca, bo myślą że to zaraźliwe
Choruję na hashimoto od kilku lat. To choroba nieuleczalna. Mogę ją leczyć jedynie objawowo. Chodzę też na psychoterapię. Poprawienie mojego zdrowia psychicznego nie porpawiło stanu mojej tarczycy
juleczka wstawia film i dzień w końcu staje się zajebisty