Przekłamanie już na początku. Kościół katolicki przede wszystkim nie ukształtował cywilizacji zachodniej. Miał wpływ na naszą cywilizację, ale bardzo negatywny wpływ. Najlepsze co się stało i spowodowało prawdziwy rozwój naszej cywilizacji, z której dobrodziejstw obecnie korzystamy, to rozdział kościoła od państwa, czyli społeczne uwolnienie się od zabobonu, który jako totalny system sterujący obejmował wszystkie dziedziny życia ludzkiego, uniemożliwiając rozwój naukowy, postęp indywidualny, jak i społeczny.
Dzięki takim "myślicielom" jak Pan prawdopodobnie zobaczymy wszyscy - i to w najbliższych latach - "totalny system sterujący" który większości ludzi nie mieści się w głowie,z powodu po pierwsze : niewiedzy co do możliwości współczesnych technologii stosowanych w naukach przyrodniczych oraz odkryc i eksperymentow w dziedzinie inzynierii społecznej i po drugie : złudzenia? naiwności? a może wiary? - dotyczącej współczesnej,coraz bardziej globalizujacej się wladzy - że jakoby służy dobru społeczeństwa i każdego pojedynczego człowieka🤣🤣 Kto się boi ,nie ogarnia samodzielnie rzeczywistości z powodu braku wiedzy,nieumiejętności krytycznego myślenia sluzacego odkrywaniu obiektywnie istniejącej prawdy - rzeczywistości i wydaje mu się że jego życie zależy od jakiejkolwiek świeckiej władzy staje się niewolnikiem I tak to jako społeczeństwo staliśmy się niewolnikami,potakujacymi współczesnym królom "Ach cesarzu ,rzeczywiście jakie piękne są twoje nowe szaty! Czekamy i modlimy się o niewinne dusze,Boże dzieci,które wejdą i powiedzą na oczach oczadzialych wasali -. " "Król jest nagi!". Tak się składa że to w olbrzymiej większości katolicy upierają się przy "swoim"stanowiąc kamień obrazy dla wyznawców płynnej ponowoczesności i czasów post prawdy. A Prawda istnieje i ma się całkiem dobrze,bo zabita - Zmartwychwstaje!
Nie zna Pan historii i nie rozumie a może nie chce dostrzegać Pan wielostronnego wkładu Kościoła w rozwój nauki, cywilizacji, opieki medycznej ( szpitale, uniwersytety , odkrycia naukowe , dzieła charytatywne, etc, ) Proszę poczytać tak znakomitych historyków jak agnostyk Tom Holland z UK i nawet oni dostrzegają unikalność cywilizacji chrześcijańskiej . Proszę porównać z tradycją państwa oparta na legizmie. Chinach czy krwawych kultach Majów i Aztekow , etc
@@veritatissplendor3460 Kościół ma wkład, ale negatywny. Zablokował rozwój nauki na stulecia. Na uniwersytetach nauczano bajek teologicznych i w ten sposób zawłaszczano elitami. To był ciemny okres w historii Europy, gdy kościół miał władzę. Gdy jego rola się zmniejszyła, nastąpiło Oświecenie.
@@Tomasz_Kowalski Co za brak rozumienia idei uniwersytetu, który powstał dzięki chrześcijaństwu. Nie było takich instytucji w innych kulturach. Debata na tematy filozoficzne, teologiczne, różnorodność poglądów (nie to co teraz cenzura i system donosów jak na amerykańskich uczelniach w ramach tzw. DEI) . Proszę zobaczyć debaty prowadzone i sposób podejścia np. św. Tomasza z Akwinu - najpierw pozytywne przedstawienie poglądów przeciwników potem w;asne argumenty, potem konkluzja. Bez inspiracji uniwersytetów nie byłoby postępu nauki. Oświecenie ma swoje cienie i blaski - pierwsze ludobójstwa to Okres Oświecenia (Wandea)...
@@veritatissplendor3460 uniwersytety katolickie nie były uczelniami we współczesnym rozumieniu tego słowa. Były ośrodkami indoktrynacji, kształtowania elit o światopoglądzie religijnym, by utrzymać jak najdłużej status kościoła i religii. Były siedliskiem ciemnogrodu, w którym nie tworzyła się nauka i *nie przeprowadzano badań naukowych.* Ten brak postępu słusznie każe nazywać Średniowiecze *wiekami ciemnymi* , po których społeczeństwa doprowadzone do skrajności w ucisku feudalnym przez królów, panów i kościół, wyzwolił się wreszcie z pod ciemnogrodu w kierunku oświecenia i wzrostu świadomości.
Przekłamanie już na początku. Kościół katolicki przede wszystkim nie ukształtował cywilizacji zachodniej. Miał wpływ na naszą cywilizację, ale bardzo negatywny wpływ. Najlepsze co się stało i spowodowało prawdziwy rozwój naszej cywilizacji, z której dobrodziejstw obecnie korzystamy, to rozdział kościoła od państwa, czyli społeczne uwolnienie się od zabobonu, który jako totalny system sterujący obejmował wszystkie dziedziny życia ludzkiego, uniemożliwiając rozwój naukowy, postęp indywidualny, jak i społeczny.
Dzięki takim "myślicielom" jak Pan prawdopodobnie zobaczymy wszyscy - i to w najbliższych latach - "totalny system sterujący" który większości ludzi nie mieści się w głowie,z powodu po pierwsze : niewiedzy co do możliwości współczesnych technologii stosowanych w naukach przyrodniczych oraz odkryc i eksperymentow w dziedzinie inzynierii społecznej i po drugie : złudzenia? naiwności? a może wiary? - dotyczącej współczesnej,coraz bardziej globalizujacej się wladzy - że jakoby służy dobru społeczeństwa i każdego pojedynczego człowieka🤣🤣 Kto się boi ,nie ogarnia samodzielnie rzeczywistości z powodu braku wiedzy,nieumiejętności krytycznego myślenia sluzacego odkrywaniu obiektywnie istniejącej prawdy - rzeczywistości i wydaje mu się że jego życie zależy od jakiejkolwiek świeckiej władzy staje się niewolnikiem I tak to jako społeczeństwo staliśmy się niewolnikami,potakujacymi współczesnym królom "Ach cesarzu ,rzeczywiście jakie piękne są twoje nowe szaty! Czekamy i modlimy się o niewinne dusze,Boże dzieci,które wejdą i powiedzą na oczach oczadzialych wasali -. " "Król jest nagi!". Tak się składa że to w olbrzymiej większości katolicy upierają się przy "swoim"stanowiąc kamień obrazy dla wyznawców płynnej ponowoczesności i czasów post prawdy. A Prawda istnieje i ma się całkiem dobrze,bo zabita - Zmartwychwstaje!
Nie zna Pan historii i nie rozumie a może nie chce dostrzegać Pan wielostronnego wkładu Kościoła w rozwój nauki, cywilizacji, opieki medycznej ( szpitale, uniwersytety , odkrycia naukowe , dzieła charytatywne, etc, ) Proszę poczytać tak znakomitych historyków jak agnostyk Tom Holland z UK i nawet oni dostrzegają unikalność cywilizacji chrześcijańskiej . Proszę porównać z tradycją państwa oparta na legizmie. Chinach czy krwawych kultach Majów i Aztekow , etc
@@veritatissplendor3460 Kościół ma wkład, ale negatywny. Zablokował rozwój nauki na stulecia. Na uniwersytetach nauczano bajek teologicznych i w ten sposób zawłaszczano elitami. To był ciemny okres w historii Europy, gdy kościół miał władzę. Gdy jego rola się zmniejszyła, nastąpiło Oświecenie.
@@Tomasz_Kowalski Co za brak rozumienia idei uniwersytetu, który powstał dzięki chrześcijaństwu. Nie było takich instytucji w innych kulturach. Debata na tematy filozoficzne, teologiczne, różnorodność poglądów (nie to co teraz cenzura i system donosów jak na amerykańskich uczelniach w ramach tzw. DEI) . Proszę zobaczyć debaty prowadzone i sposób podejścia np. św. Tomasza z Akwinu - najpierw pozytywne przedstawienie poglądów przeciwników potem w;asne argumenty, potem konkluzja. Bez inspiracji uniwersytetów nie byłoby postępu nauki. Oświecenie ma swoje cienie i blaski - pierwsze ludobójstwa to Okres Oświecenia (Wandea)...
@@veritatissplendor3460 uniwersytety katolickie nie były uczelniami we współczesnym rozumieniu tego słowa. Były ośrodkami indoktrynacji, kształtowania elit o światopoglądzie religijnym, by utrzymać jak najdłużej status kościoła i religii. Były siedliskiem ciemnogrodu, w którym nie tworzyła się nauka i *nie przeprowadzano badań naukowych.* Ten brak postępu słusznie każe nazywać Średniowiecze *wiekami ciemnymi* , po których społeczeństwa doprowadzone do skrajności w ucisku feudalnym przez królów, panów i kościół, wyzwolił się wreszcie z pod ciemnogrodu w kierunku oświecenia i wzrostu świadomości.