Dla Ciebie to tylko kliknięcie, a dla nas szansa na rozwój. Pamiętaj, że naszą pracę możesz docenić poprzez zaznaczenie kciuka w górę. Trwa to tylko sekundę, a pozwala na dokarmienie algorytmów, a tym samym dotarcie do szerszego grona odbiorców. Jesteśmy tu dla Was i tylko dzięki Wam możemy się rozwijać. Serdecznie pozdrawiamy! For you it's just a click away, and for us it's an opportunity to grow. Remember that you can recognise our work by giving us a thumbs up. It only takes a second and allows you to feed the algorithms and thus reach a wider audience. We are here for you and only thanks to you can we grow. Best wishes!
Moja Mama była nauczycielką. Pracowała w szkole na Brudnie a mieszkaliśmy na Bielanach co skończyło się łapanką i obozem na Majdanku. Moja starsza siostra była zapisana do szkoły ogrodniczej ale na prawdę uczyła się na tzw kompletach wg programu gimnazjum. Mamę wypuszczono z Majdanka kiedy Niemcy zaprosili komisje ze szwedzkiego czerwonego krzyża do inspekcji obozów, co miało zdjąć z nich odium ludobójstwa. Po powstaniu, po różnych peregrynacjach trafiliśmy do rodzinnej wsi Mamy w Kieleckim. Była tam dwuklasowa szkoła powszechna. Mama zaczęła w niej uczyć a ja uczęszczać do niej. Ster pamiętam. Zresztą już wcześniej umiałem dość swobodnie czytać. Nauka czytania polegała na tym, że zaufany uczeń chodził po klasie z wystrzępionym elementarzem Falskiego i zaznaczając paznokciami słowo kazał je odczytać. . Tu doczekaliśmy się przejścia frontu i wiosną wyjechaliśmy do Łodzi gdzie dokończyłem pierwszą klasę, trochę na wyrost. Tak wyglądała szkoła oczami sześciolatka.
Panie Marku, który rocznik Pan reprezentuje? Jeżeli nie sprawi to Panu problemu proszę trochę szerzej opisać historię swojej rodziny. Bardzo cenię takie bezpośrednie wspomnienia tamtych dni. Pozdrawiam
@@krzysztofkurzawa9593 1938 na stronie Białego Wieloryba whale.kompas.net.pl w zakładce inne strony - opowiadania jest tekst pod tytułem exodus. Jest tam trochę wspomnien z mojej drogi z Warszawy do Karpacza ( właściwie - Bierutowic )
Dobry wieczór. Jestem po emisji filmu i przeczytałam Pana komentarz. Chyle czoła przed odwagą i postawą Pana Mamy. Życzę dużo zdrowia. Z powazaniem Aleksandra Sojka.
Jestem pod silnym wrażeniem tego jak szlachetnie i rzeczowo się mówi i prezentuje sprawy najtrudniejsze. Bez echa zła, ukazując wszystkie aspekty. Bardzo potrzebne, piękne filmy.
bardzo sie cieszę że odkryłem ten kanał. Dałem subskrybcję kiedy kanał miał 2000 a teraz patrze prawie 14000 już jest :) Oby kanał tak szybko rósł, historia o której się zapomina, powtarza się.
Dziękuję za program !! Moja Babcia Kornelia mieszkała na terenie Niemiec ! W Bochum !!!ale tak piękna polszczyzna mówią ! Dzisiaj celebryci po 2 latach zapominaja mowy ojczystej !!!!
Świetny odcinek. Bardzo ujmuje mnie w Waszych filmach dobór informacji. Aby dowiedzieć się tego wszystkiego, zapewne musiałabym przeczytać kilka pozycji, a Wy sprawnie zbieracie to w krótkich epizodach. Bardzo Was za tę umiejętność podziwiam. Szczególnie przy tematach bardziej przekrojowych lub obejmujących dłuższy okres czasu jest to świetnie widoczne i bardzo przyjazne dla odbiorcy.
Dziekuje za kolejny rzeczowo omowiony temat legalnego szkolnictwa dla Polakow pod okupacja niemiecka zycze dalszych tego typu odcinkow oraz zycze wszystkim zdrowia ekipie Okupowanego Krakowa jak wszystkim sympatykom tego kanalu na YT pozdrawiam serdecznie Robert ps czekam tez na kolejne recenzje ksiazek przez Okupowany Krakow dotyczacych tematyki drugowojennnej
Zniszczenie systemu oświaty II Rzeczypospolitej przez barbarzyńców niemieckich i - potem - sowieckich Polska odczuwa do dziś. Wiem coś na ten temat - jestem nauczycielem akademickim. Zawsze z dużym zainteresowaniem oglądam i słucham materiałów "Okupowanego Krakowa". Gratuluję i dziękuję !
Jak zawsze bardzo ciekawy, merytoryczny film. Bardzo dziękuję za włożoną pracę! Gorące podziękowania także dla sponsora filmu 👏 Warto wspierać takie kanały!
Kolejny niezwykle ciekawy odcinek. Zdecydowanie jest to mój ulubiony cykl. Wielkie brawa za doskonałą robotę! No i niemiecki Pana Przewodnika jakże się poprawił przez ten rok! 😉
Świetny film. Cieszę się, że zaczęliście cykl o życiu codziennym. Często się mówi o bohaterskich zrywach, a przy tym zapomina o całej reszcie cywili i ich walce o dożycie dnia następnego. Co do samego materiału - Najbardziej ujął mnie widok z 16:03. Nasz kraj - Generalne Gubernatorstwo. Podkreśla to bezmyślność polityki niemieckiej na ziemiach polskich, bo jakąś tożsamość trzeba jednak w szkole budować. Ale na czym się tu opierać? Już nawet kolonie w Afryce miały konkretniejsze nazwy.
Bardzo dziękujemy za życzliwy odbiór! :) Faktycznie, to bardzo dziwny zabieg, próba podjęcia quasi-patriotycznego wychowania względem Gubernatorstwa. Szaleństwo. Pozdrawiamy! :)
Bardzo potrzebny temat. Dziękuję za to że podjąłeś go. I bardzo dobrze się przygotowałaś. Moja wiedza w tym zakresie bardzo skąpa. Ogólnie wiedziałem o ograniczeniach w dostępie do wiedzy Polaków, ale Ty tą moją wiedzę bardzo powiększyłeś. Chwała Ci za to!
Świetny materiał. Gdyby był możliwy identyczny o Warszawie, z podanymi liczbami uczniów, byłabym usatysfakcjonowana. Moja mama miała 12 lat w chwili wybuchu wojny. Musiała bardzo szybko dorosnąć, aby sprostać wymaganiom życia codziennego. Powstanie przeżyła w innym mieście, bo musiała uciekać przed wywózką do Niemiec. Pozdrawiam
@@OkupowanaPolska Witam. Niestety , nie posiadam zadnych pamiatek. Zarowno moja mama, jak i Tata (wywieziony w glab Rosji we wrzesniu 1939 roku) byli bardzo oszczedni w swoich opowiadaniach. To co moge powiedziec, to ze moja mama musiala uciekac z Wwy do Lublina przed wywozka do Niemiec, ostrzezona przez swoja nauczycielke w szkole chyba zawodowej. Uczyla sie krawiectwa. W Lublinie o malo nie zostala "sprzatnieta" wraz ze swoim bratem przy kopaniu zbiorowych mogil dla pomordowanych na Majdanku tuz przed wejsciem sowietow do miasta. A byli zgarnieci podczas ulicznej lapanki do tych prac. Moj dziedek wykupil ich za te gorale, o ktorych Pan wspomnial w odcinku o pieniadzach w obiegu podczas okupacji niemieckiej. Juz nie mam nikogo z rodziny, tej starszej (ciotki, wujkowie) abym mogla dowiedziec sie wiecej szczegolow. A jako mloda osoba nie pomyslalam spisywac chociazby tych okruchow informacji. Serdecznie pozdrawiam i zaluje, ze nic konkretnego nie moge przekazac.
Witam Panów z nauczycieli w czasi. 2 wojny światowej tym co nie udało się przeżyć okupacji i tym co kształcili moich dziadków jestem bardzo dumny a za film łapka w górę pozdrawiam i dzięki .
Bardzo profesjonalnie i ciekawie. Wielkie dzięki. Jak czytałem przed kilkoma laty podręczniki współczesne dla moich dzieci to czasami miałem wrażenie że " nie przedstawiają one większej wartości dydaktycznej..." Niestety historia lubi się powtarzać...
18:05 "Wyuczony fach jest cenny w każdych warunkach" - Ten zwrot tak dobrze nawiązuje do "Fachschule" o której właśnie była mowa. Swoją drogą myślałem że tylko w Łodzi i na Śląsku mówiło się "fach" na "zawód". Okazuje się że w Krakowie też. Świetny odcinek, jak zawsze.
Dziekuje,bardzo dobry odcinek.Jest pan nieslychanie stylowym mezczyzna,zdaje sie jedynym w internetach.Dodatkowy walor kanalu,z przyjemnoscia sie pana oglada.
Jeśli film Ci się spodobał, nie zapomnij o subskrypcji oraz łapce w górę! Możesz nas również obserwować na Facebooku facebook.com/OkupowanaPolska oraz Instagramie instagram.com/okupowana.polska Z historycznym pozdrowieniem, Okupowany Kraków
Muszę mieć dostęp do dokumentów rodzinnych, ale mój dziadek, krakus, rocznik 1922 chodził do jakiejś formy szkoły, utworzonej przez Niemców na bazie dawnego AGH, celem kształcenia techników,w przypadku mojego dziadka- potrzebnych przy poszukiwaniu ropy na Wołyniu. Nie mam teraz dostępu do dokumentów (acz mam je w domu rodzinnym), ale czy mogła to być Fachshule?
W granicach AGH stworzono w pewnym momencie oddzielny Instytut - nie była to szkoła wyższa, ale jednak było to coś więcej niż Fachshule. Musi Pan koniecznie zajrzeć do dokumentów, a jeśli będzie miał je Pan pod ręką, to zachęcamy do kontaktu: okupowanykrakow@gmail.com. Pozdrawiamy!
Mój dziadek mieszkał na wsi i przed wojną skończył cztery klasy przed wojną, a potem już nauki nie kontynuował. Najpierw przyszli sowieci, potem Niemcy i po prostu pomagał dla ojca w wypełnianiu obowiązku dostaw dla okupanta. Nie raz mi mówił, kiedy byłem nastolatkiem i nie chciało mi się iść do roboty, że jak on był w moim wieku to sam woził ziemniaki albo żwir na szarwark. Po wojnie już się nie uczył, co było niestety widać w listach, które namiętnie pisał do różnych osobistości kościelnych i państwowych z niewyobrażalną ilością błędów.
na temat okupacj niemieckiej jak wygladalo zycie polakow my duzo rzeczy nie wiemy na ten temat jakie podatki byly jakie zarobki a juz 80 lat od rozpczecia wojny komus cholernie zalezy zeby polacy zyli w nieswiadomisci
Czesciej i więcej takich filmów aby młodzież wiedziala co dzisiaj ma a co miałaby gdyby Niemcy byly Panami Europy Pozdrawiam Nagrywajacego Prawdziwy Patriota
6:26 to budynek Akademi Pedagogicznej w Krakowie przy ulicy Ingardena, obecnie na obu skrzydlach budynku sa nadbudowane dwa pietra. Chyba do dzis zachowaly sie oryginalne drzwi wejsciowe do tego budynku.
Świetny pomysł! Na pewno podejmiemy to zagadnienie ale podejrzewam, że dopiero pod koniec roku lub dopiero w 2022 (na który szykujemy dla Państwa coś specjalnego). Póki co mamy rozpisane odcinki na cykl o życiu codziennym i chcemy je zrealizować w pierwszej kolejności :D
13:46 widać poziom edukacji za Adolfa był wyższy, bo zawierał elementy prawa i ekonomii, dzisiejszy maturzysta ma gówniane pojęcie o ekonomii i prawie za to wie jak interpretować wiersz i opisywać poemat, potem mamy wysyp łosi frankowych
To celowe działanie. Gdyby w szkołach uczono ekonomii i elementów prawa ludzie nie daliby się tak robić w konia jak obecnie. Według badań spora część Polaków wierzy między innymi w takie brednie, że nie płaci żadnych podatków oraz, że "dodruk" pieniądza jest czymś pozytywnym i nie wpływa na inflację.
Jak zawsze świetnie przygotowany i bardzo wartościowy materiał, bardzo dziękuję! Tylko jedno malutkie "ale" do samej końcówki - nie ma czegoś takiego jak "negatywny bilans" czy "bilans zysków i strat". W bilansie jest wprawdzie pozycja "zysk/strata", ale zasadniczo to bilans pokazuje zasoby firmy, niekoniecznie jej rentowność. Jeśli chcemy pooglądać przychody i koszty, to znajdziemy je w rachunku zysków i strat. Wiem, nudy, ale skoro istnieją gramatyczni naziści, to dlaczego nie finansowi? 😁 Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za komentarz i obejrzenie materiału! Ależ proszę się nie krępować z konstruktywnymi uwagami, wszak wszyscy jesteśmy tu po to, aby się czegoś nauczyć. Dzięki za korektę! :)
Z filmu się dowiedziałem że edukacja podstawowa trwała jednak 7 lat. A ja sądziłem że 4. Dobry odcinek bo na to zagadnienie jeszcze nigdzie nie trafiłem. Tzn. że Tajne nauczanie obejmowało tylko szkoły średnie ogólne i studia? No i ten przypadek uznania świadectwa średniej zawodowej na prawach matury. Super.
Poznałem kiedyś Waszego mentora. Nie pomnę dokładnie nazwiska. Zapraszał mnie do Waszego muzeum i jakieś 7 lat temu przy okazji zajechałem do Was. Udało mi się z nim spotkać. Nie wiem czy przekręcam nazwisko ale brzmiało ono z niemiecka Dietl. Jego tata był starostą w jakimś podkrakowskim mieście. Wspaniały człowiek i prawy patriota. Jeżeli możecie powiedzieć co z nim się dziś dzieje, będę wdzięczny. Pozdrawiam.
10:59 Same dostateczne na świadectwie z wyjątkiem sprawowania i religii. To bardzo źle świadczy o tym uczniu. Gdyby żył on dzisiaj, z takimi ocenami byłby członkiem młodzieżówki rządzącej partii.
Przepraszam że marudzę. Wcześniej pisałem o człowieku który intensywnie działał w Waszym muzeum. Nie pamiętałem jego personaliów. Przypomniałem sobie i ponawiam pytanie co się dzieje z Romanem Hailem. Pozdrawiam załogę muzeum AK w Krakowie.
Cześć! Dzięki za komentarz. Tak gwoli ścisłości: Okupowany Kraków nie jest częścią Muzeum AK w Krakowie. Jesteśmy niezależną i oddolną inicjatywą, niezwiązaną z żadną instytucją. Z Muzeum AK współpracujemy od niedawna - i mamy nadzieję, że ta współpraca potrwa jeszcze bardzo długo! :) A co do Pana Heila (poprawna wersja nazwiska) to z tego co mi wiadomo, jest on częstym gościem muzeum. Pozdrowienia!
@@krzysztofkurzawa9593 Tak było Tak samo polscy obywatele zmierzający do polskiej armii we Francji 1939 roku mogli za pół darmo jechać włoskimi kolejami
@@FeuerKriegDivisionPoland Panie Romanie. Nazwisko zobowiązuje. Mam serdecznego kolegę, pół niemca który jest Polskim patriotą i mało który Polak może mu w tej materii dorównać. Nie wiem jak to się dzieje ale ludzie którzy zapuścili tu korzenie kochają nasz kraj bardziej niż my sami. Pozdrawiam.
Myślę, iż w kolejnym odcinku poświecicie Panowie tajnemu nauczaniu na terenie Krakowa, a znikoma liczba uczniów jeszcze żyję. Ja jestem pewnie ostatnim rocznikiem, który miał historię starożytną z Profesorem Józefem Wolskim ( aresztowanym we wspomnianej akcji aresztowań nauczycieli akademickich w sali 66 UJ ), należy wspomnieć, iż to nie tylko nauczyciele akademiccy UJ lecz jeszcze innych uczelni i zostali w większości uwolnieni z obozu w następnym roku ( z wyjątkiem nauczycieli pochodzenia żydowskiego )
9 z dwoma plusami na 10. Minus za "dziesięć dzieci niemieckich" , po naszemu dziesięcioro. A tak naprawdę napisałem to dla zwiększenia zasięgów. Uszy bardzo nie krwawią
w Wartegau po drugiej stronie Wisły nie było szkół dla polskich dzieci do 12-ego roku życia . Porem to tylko czytanie i pisanie po niemiecku i chyba arytmetyka
Zdjęcie zostało zrobione,w Krakowie,na ul. Kazimierza Wielkiego gdzie uczęszczał do szkoły powszechnej,i mieszkał,następnie cała rodzina została przesiedlona na ul. Wrzesińska.
Każdy wie, że ambitny i wykształcony Żyd jest przydatny w każdym społeczeństwie, ale Niemcy nie chcieli tego wykorzystać tylko ich zniszczyć. Dlaczego Niemcy pozwolili Żydom chodzić do szkoły, skoro tak ich nienawidzili?
Jedna uwaga: pan, którego dokumenty szkolne posłużyły do opisu struktury szkolnictwa w Generalnym Gubernatorstwie (nie - okupowanej Polsce - bo Polska podzielona została na kilka podmiotów), po zakończeniu działań zbrojnych II wojny światowej nie "wyemigrował" do Stanów Zjednoczonych, tylko po Powstaniu, i prawd. paru obozach NIE WRÓCIŁ do OKUPOWANEJ PRZEZ ROSJAN Polski. Osiadł w Stanach Zjednoczonych.
Odcinek, który Pan oglądał, powstał gdy nazywaliśmy się "Okupowany Kraków", w związku z tym skupialiśmy się przede wszystkim na Generalnym Gubernatorstwie. A co do powojennych losów - tu już się Pan zaczyna bawić w niezbyt zrozumiałą dla mnie semantykę. Emigracja, to emigracja, niezależnie od tego jak odbieramy obecność Sowietów w powojennej Polsce (nadmienię tylko, że daleko mi do sympatyzowania z "wyzwolicielami"). Z całą pewnością wrócimy jeszcze do tego tematu, chętnie uwzględniając szkolnictwo w tzw. Kraju Warty czy ziemiach zabranych przez ZSRS. Miło, że obejrzał Pan nasz materiał. Mamy nadzieję, że ogólnie się podobał. Pozdrowienia!
@@OkupowanaPolska Materiał podobał się. Ale muszę się odnieść do sprawy "emigracji". To na pewno nie semantyka. I na pewno nie "emigracja to emigracja". W wielu przypadkach do sprawa życia i śmierci. Ci ludzie się "nie udawali na emigrację". Zostali do wyjazdu zmuszeni. Zbyt dobrze to znam z autopsji. Pozostali, bo się bali. A to już nie zwykła "emigracja", w sensie wspólczesnym. To ratowanie życia.To polityczne "uchodźctwo". I takie pojęcie należy stosować.
I po tylu latach Niemcy.znowu chcą to robić, przy pomocy posłów KO sprowadzaja nasz naród do pozycji robotnika i konsumenta ich towarów, podły to naród , zawsze chce dominować i mieć poddanych, a odcinek hest super, dzięki
18:35 nie zgodzę się. Skutki tego widać i w obecnych czasach. Od kilku lat zresztą nasza edukacja cofa się w rozwoju. Wtórny analfabetyzm to nie powód do wstydu a wzór patriotyzmu lepszego sortu.
Ten "Ster" to taki trochę okupacyjny paradoks. Przejrzałem kilka numerów - i byłem zdziwiony. Wśród autorów tekstów - stanowczo pierwsza liga: Reymont (noblista), Konopnicka (znana m. in. z walki z germanizacją w czasach zaborów), w jednym numerze nawet fragment "Pana Tadeusza"(!); w innym numerze całkiem uczciwa porcja wiedzy na temat geografii ziem polskich - ukształtowanie powierzchni, zróżnicowanie krajobrazów - niewiele odbiegające od treści, które mój syn ma aktualnie w swoim podręczniku geografii do piątej klasy. Praktycznie zero indoktrynacji, nic o Niemcach itp. I władze GG pozwoliły - i nawet aprobowały - wydawanie i czytanie takiego miesięcznika? Trochę niepojęte dla mnie.
Dzięki za obejrzenie materiału i komentarz! W dużej mierze się z Panem zgadzam, aczkolwiek zmroziło mnie, gdy zobaczyłem artykuł dla dzieci pt. ,,Moja ojczyzna - Generalne Gubernatorstwo". Nie dajmy się zmylić Reymontem czy Konopnicką (teksty absolutnie nieszkodliwe z punktu widzenia władz okupacyjnych). Indoktrynacja trwała, a ta między wierszami bywa czasami bardziej skuteczna, niż bardziej krzykliwe formy. Faktem jednak pozostaje, że takich ,,smaczków" podczas okupacji było więcej. Już sama możliwość zdobycia konkretnego fachu była rzeczą naprawdę cenną. Pozdrawiam i zapraszam na dzisiejszą premierę nowego filmu!
6 listopad 1939 KRAKOW ...jeden ze sprawcow BRUNO STRECENBACHER z Hamburga -ciekawy zyciorys w Zeuge: Bruno Streckenbach (NS) - Frankfurter-Auschwitz-Prozess ua-cam.com/video/-a2mvFjkeWo/v-deo.html Der Auschwitzprozess in Frankfurt, 1963 - 1965: Teil 1: Die Ermittlung Am 20.12.1963 begann vor dem Schwurgericht Frankfurt am Main ein Prozess, den die zeitgenössische Geschichtsschreibung mit dem pathetischen Kommentar versehen hat, die Deutschen hätten mit ihrer Selbstreinigung begonnen. Auf der Anklagebank saßen 22 Angeklagte. ua-cam.com/video/CXzdxYgXSeM/v-deo.html ua-cam.com/users/shortsKWoWlpxtPIg ua-cam.com/users/shortsfmOz86NHh_w Fritz Bauer und der Auschwitz-Prozess ua-cam.com/video/eCQhODh8hS8/v-deo.html Frankfurter Auschwitz-Prozesse: „Das ist Teil unserer Geschichte“ ua-cam.com/video/y-QGKOFhxOs/v-deo.html 6 listopad 1939 KRAKOW ...jeden ze sprawcow BRUNO STRECENBACHER-v Zeuge: Bruno Streckenbach (NS) - Frankfurter-Auschwitz-Prozess
Dla Ciebie to tylko kliknięcie, a dla nas szansa na rozwój. Pamiętaj, że naszą pracę możesz docenić poprzez zaznaczenie kciuka w górę. Trwa to tylko sekundę, a pozwala na dokarmienie algorytmów, a tym samym dotarcie do szerszego grona odbiorców. Jesteśmy tu dla Was i tylko dzięki Wam możemy się rozwijać. Serdecznie pozdrawiamy!
For you it's just a click away, and for us it's an opportunity to grow. Remember that you can recognise our work by giving us a thumbs up. It only takes a second and allows you to feed the algorithms and thus reach a wider audience. We are here for you and only thanks to you can we grow. Best wishes!
Moja Mama była nauczycielką. Pracowała w szkole na Brudnie a mieszkaliśmy na Bielanach co skończyło się łapanką i obozem na Majdanku. Moja starsza siostra była zapisana do szkoły ogrodniczej ale na prawdę uczyła się na tzw kompletach wg programu gimnazjum. Mamę wypuszczono z Majdanka kiedy Niemcy zaprosili komisje ze szwedzkiego czerwonego krzyża do inspekcji obozów, co miało zdjąć z nich odium ludobójstwa. Po powstaniu, po różnych peregrynacjach trafiliśmy do rodzinnej wsi Mamy w Kieleckim. Była tam dwuklasowa szkoła powszechna. Mama zaczęła w niej uczyć a ja uczęszczać do niej. Ster pamiętam. Zresztą już wcześniej umiałem dość swobodnie czytać. Nauka czytania polegała na tym, że zaufany uczeń chodził po klasie z wystrzępionym elementarzem Falskiego i zaznaczając paznokciami słowo kazał je odczytać. . Tu doczekaliśmy się przejścia frontu i wiosną wyjechaliśmy do Łodzi gdzie dokończyłem pierwszą klasę, trochę na wyrost. Tak wyglądała szkoła oczami sześciolatka.
Niesamowita historia. W zasadzie zasługująca na osobne opracowanie... Pozdrawiamy!
Panie Marku, który rocznik Pan reprezentuje? Jeżeli nie sprawi to Panu problemu proszę trochę szerzej opisać historię swojej rodziny. Bardzo cenię takie bezpośrednie wspomnienia tamtych dni. Pozdrawiam
@@krzysztofkurzawa9593 1938 na stronie Białego Wieloryba whale.kompas.net.pl w zakładce inne strony - opowiadania jest tekst pod tytułem exodus. Jest tam trochę wspomnien z mojej drogi z Warszawy do Karpacza ( właściwie - Bierutowic )
Czapki z glow!
Dobry wieczór.
Jestem po emisji filmu i przeczytałam Pana komentarz.
Chyle czoła przed odwagą i postawą Pana Mamy.
Życzę dużo zdrowia.
Z powazaniem Aleksandra Sojka.
Jestem pod silnym wrażeniem tego jak szlachetnie i rzeczowo się mówi i prezentuje sprawy najtrudniejsze. Bez echa zła, ukazując wszystkie aspekty. Bardzo potrzebne, piękne filmy.
bardzo sie cieszę że odkryłem ten kanał. Dałem subskrybcję kiedy kanał miał 2000 a teraz patrze prawie 14000 już jest :) Oby kanał tak szybko rósł, historia o której się zapomina, powtarza się.
Bardzo nam miło, że ogląda nas Pan od tak dawna! Pozdrawiamy! :)
Witam. Początek felietonu mnie zmroził,oturz w pierwszej ławce w marynarskim ubranku siedzi mój sp pamięci ojciec Zbigniew Fortuna 👍🇵🇱
❤❤❤
Dziękuję za program !! Moja Babcia Kornelia mieszkała na terenie Niemiec ! W Bochum !!!ale tak piękna polszczyzna mówią ! Dzisiaj celebryci po 2 latach zapominaja mowy ojczystej !!!!
Świetny odcinek. Bardzo ujmuje mnie w Waszych filmach dobór informacji. Aby dowiedzieć się tego wszystkiego, zapewne musiałabym przeczytać kilka pozycji, a Wy sprawnie zbieracie to w krótkich epizodach. Bardzo Was za tę umiejętność podziwiam. Szczególnie przy tematach bardziej przekrojowych lub obejmujących dłuższy okres czasu jest to świetnie widoczne i bardzo przyjazne dla odbiorcy.
Dziekuje za kolejny rzeczowo omowiony temat legalnego szkolnictwa dla Polakow pod okupacja niemiecka zycze dalszych tego typu odcinkow oraz zycze wszystkim zdrowia ekipie Okupowanego Krakowa jak wszystkim sympatykom tego kanalu na YT pozdrawiam serdecznie Robert
ps czekam tez na kolejne recenzje ksiazek przez Okupowany Krakow dotyczacych tematyki drugowojennnej
Dziękujemy, Panie Robercie! Niedługo postaramy się znowu coś zrecenzować! :D
@@OkupowanaPolska dziekuje bardzo czekam z niecierpliwoscia na ciekawa recenzje ksiazki dotyczacej tematyki drugiej wojny swiatowej pozdrawiam Robert
Dzięki za film. Naprawdę profesjonalny i wymagający wiedzy.
A my bardzo dziękujemy za obejrzenie! Pozdrowienia :)
Zniszczenie systemu oświaty II Rzeczypospolitej przez barbarzyńców niemieckich i - potem - sowieckich Polska odczuwa do dziś. Wiem coś na ten temat - jestem nauczycielem akademickim.
Zawsze z dużym zainteresowaniem oglądam i słucham materiałów "Okupowanego Krakowa".
Gratuluję i dziękuję !
W zasadzie ma Pan rację, nie sposób się nie zgodzić.
Bardzo nam miło, że tka życzliwie podchodzi Pan do naszych produkcji. Pozdrawiamy! :)
Jak zawsze bardzo ciekawy, merytoryczny film. Bardzo dziękuję za włożoną pracę! Gorące podziękowania także dla sponsora filmu 👏 Warto wspierać takie kanały!
Bardzo dziękujemy za uznanie i życzliwy komentarz! Bardzo nam miło. Serdecznie pozdrawiamy!
Super materiał 👌👍👌👍
Pozdrawiam Serdecznie 😜
Dziękujemy! :D
@@OkupowanaPolska to ja dziękuję za super film...
Kolejny niezwykle ciekawy odcinek. Zdecydowanie jest to mój ulubiony cykl. Wielkie brawa za doskonałą robotę!
No i niemiecki Pana Przewodnika jakże się poprawił przez ten rok! 😉
Bardzo nam miło, Pani Weroniko! I za dostrzeżenie poprawy języka stokrotne: danke! :D
@@OkupowanaPolska Nawet po dwukropku, słowo Danke pisze się z dużej litery.😉
Świetny film. Cieszę się, że zaczęliście cykl o życiu codziennym. Często się mówi o bohaterskich zrywach, a przy tym zapomina o całej reszcie cywili i ich walce o dożycie dnia następnego.
Co do samego materiału - Najbardziej ujął mnie widok z 16:03. Nasz kraj - Generalne Gubernatorstwo. Podkreśla to bezmyślność polityki niemieckiej na ziemiach polskich, bo jakąś tożsamość trzeba jednak w szkole budować. Ale na czym się tu opierać? Już nawet kolonie w Afryce miały konkretniejsze nazwy.
Bardzo dziękujemy za życzliwy odbiór! :) Faktycznie, to bardzo dziwny zabieg, próba podjęcia quasi-patriotycznego wychowania względem Gubernatorstwa. Szaleństwo.
Pozdrawiamy! :)
Bardzo potrzebny temat. Dziękuję za to że podjąłeś go. I bardzo dobrze się przygotowałaś. Moja wiedza w tym zakresie bardzo skąpa. Ogólnie wiedziałem o ograniczeniach w dostępie do wiedzy Polaków, ale Ty tą moją wiedzę bardzo powiększyłeś. Chwała Ci za to!
Wielkie dzięki za tę życzliwą opinię! Jest mi również bardzo miło, że doceniasz merytorykę. Pozdrowienia! :)
Świetny materiał. Gdyby był możliwy identyczny o Warszawie, z podanymi liczbami uczniów, byłabym usatysfakcjonowana. Moja mama miała 12 lat w chwili wybuchu wojny. Musiała bardzo szybko dorosnąć, aby sprostać wymaganiom życia codziennego. Powstanie przeżyła w innym mieście, bo musiała uciekać przed wywózką do Niemiec. Pozdrawiam
Pani Krystyno, historia Pani mamy jest niezwykle interesująca. Czy posiada Pani jakieś materialne pamiątki związane z tym okresem?
@@OkupowanaPolska Witam. Niestety , nie posiadam zadnych pamiatek. Zarowno moja mama, jak i Tata (wywieziony w glab Rosji we wrzesniu 1939 roku) byli bardzo oszczedni w swoich opowiadaniach. To co moge powiedziec, to ze moja mama musiala uciekac z Wwy do Lublina przed wywozka do Niemiec, ostrzezona przez swoja nauczycielke w szkole chyba zawodowej. Uczyla sie krawiectwa. W Lublinie o malo nie zostala "sprzatnieta" wraz ze swoim bratem przy kopaniu zbiorowych mogil dla pomordowanych na Majdanku tuz przed wejsciem sowietow do miasta. A byli zgarnieci podczas ulicznej lapanki do tych prac. Moj dziedek wykupil ich za te gorale, o ktorych Pan wspomnial w odcinku o pieniadzach w obiegu podczas okupacji niemieckiej. Juz nie mam nikogo z rodziny, tej starszej (ciotki, wujkowie) abym mogla dowiedziec sie wiecej szczegolow. A jako mloda osoba nie pomyslalam spisywac chociazby tych okruchow informacji. Serdecznie pozdrawiam i zaluje, ze nic konkretnego nie moge przekazac.
Kolejny świetny materiał!!!
Bardzo dziękujemy za życzliwy odbiór! Pozdrowienia :)
Dla zasięgu pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiamy! :)
Nie mogę się doczekać 😍
Wobec tego do jutra! :)
Jak zwykle świetny materiał 👋
Dziękujemy! :)
Bardzo ciekawy film. Czekam na kolejny:)
Dziękujemy! Kolejny odcinek najpóźniej za dwa tygodnie, również w niedzielę o 16:00. Pozdrawiamy!
Witam Panów z nauczycieli w czasi. 2 wojny światowej tym co nie udało się przeżyć okupacji i tym co kształcili moich dziadków jestem bardzo dumny a za film łapka w górę pozdrawiam i dzięki .
Bardzo dziękujemy, pozdrowienia!
Bardzo profesjonalnie i ciekawie. Wielkie dzięki. Jak czytałem przed kilkoma laty podręczniki współczesne dla moich dzieci to czasami miałem wrażenie że " nie przedstawiają one większej wartości dydaktycznej..." Niestety historia lubi się powtarzać...
Również dziękujemy! :)
Łapa w górę. Nagraj film o siedzibie Gestapo na Pomorskiej.
Dzięki za łapę :D Taki film już powstał! ua-cam.com/video/g8EmAd6q-jU/v-deo.html
Bardzo ciekawy materiał, dziękuję.
Bardzo dziękujemy za obejrzenie! Pozdrowienia!
18:05 "Wyuczony fach jest cenny w każdych warunkach" - Ten zwrot tak dobrze nawiązuje do "Fachschule" o której właśnie była mowa. Swoją drogą myślałem że tylko w Łodzi i na Śląsku mówiło się "fach" na "zawód". Okazuje się że w Krakowie też. Świetny odcinek, jak zawsze.
bardzo ciekawy odcinek. dziękuję za Pańską pracę.
Łapka w górę, za bardzo ciekawy materiał
Dziękujemy i oczywiście pozdrawiamy!
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Dziekuje,bardzo dobry odcinek.Jest pan nieslychanie stylowym mezczyzna,zdaje sie jedynym w internetach.Dodatkowy walor kanalu,z przyjemnoscia sie pana oglada.
Bardzo Pani dziękuję za miłe słowa! Cieszę się, że tak często ogląda Pani nasze filmy. Wszystkiego dobrego! :)
@@OkupowanaPolska Wzgledy estetyczne.Tylko tyle i az tyle.Styl i szyk ponadczasowy i tak bardzo rzadki obecnie.Brawo,tak trzymac.
Bardzo mi miło :)
Jestem mieszkańcem Krakowa
Bardzo cenne i ciekawe informacje są na tym kanale.
Dziękuję.
👍
Bardzo nam miło :) pozdrowienia i Wesołych Świąt!
@@OkupowanaPolska Wesołych Świąt :)
Dobry film! Szacun za wkład w przekazie historii!
Bardzo dziękujemy! Pozdrowienia!
Dzięki
Również dziękujemy!
Kocham ten kanał, rzetelne materiały. Pozdrawiam z Krakowa.
Bardzo nam miło, również pozdrawiamy!
Odwalacie dobra i bardzo porzadana robote.Szacunek.
Bardzo nam miło, staramy się wkładać jak najwięcej pracy we wszystkie produkcje. Dzięki i pozdrowienia!
Mój dziadek chodził do podstawówki w okupowanej Polsce. Ale, na ''terenach włączonych do Rzeszy''.
Skąd dokładnie pochodził Pański dziadek?
Jej nowy film ✨
Zgadza się!
Jak zawsze klasa ! 👍
Bardzo nam miło, dzięki! :D
Fantastyczny materiał.
Warto też pamiętać, że w szkołach powszechnych były też zajęcia z higieny. Czyli takie dzisiejsze zajęcia z WDŻ-u.
To prawda, aczkolwiek ciężko powiedzieć na ile były to zajęcia pożyteczne, a na ile indoktrynacyjne... Temat do opracowania! :D
Intersujacy odcinek. Bardzo profesjonalny.
Mega ciekawe
Bardzo nam miło, pozdrowienia!
Jestescie swietni. Pozdrawiam
Jeśli film Ci się spodobał, nie zapomnij o subskrypcji oraz łapce w górę! Możesz nas również obserwować na Facebooku facebook.com/OkupowanaPolska oraz Instagramie instagram.com/okupowana.polska
Z historycznym pozdrowieniem,
Okupowany Kraków
Jak zwykle prosimy o wykopanie! :)
www.wykop.pl/link/6147647/polska-szkola-w-cieniu-wojny/
Muszę mieć dostęp do dokumentów rodzinnych, ale mój dziadek, krakus, rocznik 1922 chodził do jakiejś formy szkoły, utworzonej przez Niemców na bazie dawnego AGH, celem kształcenia techników,w przypadku mojego dziadka- potrzebnych przy poszukiwaniu ropy na Wołyniu. Nie mam teraz dostępu do dokumentów (acz mam je w domu rodzinnym), ale czy mogła to być Fachshule?
W granicach AGH stworzono w pewnym momencie oddzielny Instytut - nie była to szkoła wyższa, ale jednak było to coś więcej niż Fachshule. Musi Pan koniecznie zajrzeć do dokumentów, a jeśli będzie miał je Pan pod ręką, to zachęcamy do kontaktu: okupowanykrakow@gmail.com. Pozdrawiamy!
@@OkupowanaPolska skontaktuje się, jak nie tu to via Facebook
@@kostekjunior8664 Okej! ;)
@@kostekjunior8664 Okej!
Dziękuje .
Czekalem
Bardzo nam miło, dziękujemy!
Mój dziadek mieszkał na wsi i przed wojną skończył cztery klasy przed wojną, a potem już nauki nie kontynuował. Najpierw przyszli sowieci, potem Niemcy i po prostu pomagał dla ojca w wypełnianiu obowiązku dostaw dla okupanta. Nie raz mi mówił, kiedy byłem nastolatkiem i nie chciało mi się iść do roboty, że jak on był w moim wieku to sam woził ziemniaki albo żwir na szarwark.
Po wojnie już się nie uczył, co było niestety widać w listach, które namiętnie pisał do różnych osobistości kościelnych i państwowych z niewyobrażalną ilością błędów.
Może teraz podatki i system emerytalny w GG ?
Bardzo ciekawy i mało znany aspekt okupacji! Niewykluczone, że poruszymy ten temat :)
@@OkupowanaPolska Bardzo prosimy.
na temat okupacj niemieckiej jak wygladalo zycie polakow my duzo rzeczy nie wiemy na ten temat jakie podatki byly jakie zarobki a juz 80 lat od rozpczecia wojny komus cholernie zalezy zeby polacy zyli w nieswiadomisci
dziękuję
Czesciej i więcej takich filmów aby młodzież wiedziala co dzisiaj ma a co miałaby gdyby Niemcy byly Panami Europy Pozdrawiam Nagrywajacego Prawdziwy Patriota
6:26 to budynek Akademi Pedagogicznej w Krakowie przy ulicy Ingardena, obecnie na obu skrzydlach budynku sa nadbudowane dwa pietra. Chyba do dzis zachowaly sie oryginalne drzwi wejsciowe do tego budynku.
Pełna zgoda! Dzięki za obejrzenie materiału oraz komentarz :)
To teraz może Rada Główna Opiekuńcza ?
Świetny pomysł! Na pewno podejmiemy to zagadnienie ale podejrzewam, że dopiero pod koniec roku lub dopiero w 2022 (na który szykujemy dla Państwa coś specjalnego). Póki co mamy rozpisane odcinki na cykl o życiu codziennym i chcemy je zrealizować w pierwszej kolejności :D
Polecam w tym temacie "Pamiętniki 1939-1945 " Adama Ronikiera jest dużo o Krakowie
@@bogusawgoscieniecki5320 Przewodniczący RGO - faktycznie najlepsze źródło! :)
13:46 widać poziom edukacji za Adolfa był wyższy, bo zawierał elementy prawa i ekonomii, dzisiejszy maturzysta ma gówniane pojęcie o ekonomii i prawie za to wie jak interpretować wiersz i opisywać poemat, potem mamy wysyp łosi frankowych
8:29 ale foczki fajne na wuefie widać 😁
To celowe działanie. Gdyby w szkołach uczono ekonomii i elementów prawa ludzie nie daliby się tak robić w konia jak obecnie. Według badań spora część Polaków wierzy między innymi w takie brednie, że nie płaci żadnych podatków oraz, że "dodruk" pieniądza jest czymś pozytywnym i nie wpływa na inflację.
Jak zawsze świetnie przygotowany i bardzo wartościowy materiał, bardzo dziękuję!
Tylko jedno malutkie "ale" do samej końcówki - nie ma czegoś takiego jak "negatywny bilans" czy "bilans zysków i strat". W bilansie jest wprawdzie pozycja "zysk/strata", ale zasadniczo to bilans pokazuje zasoby firmy, niekoniecznie jej rentowność. Jeśli chcemy pooglądać przychody i koszty, to znajdziemy je w rachunku zysków i strat. Wiem, nudy, ale skoro istnieją gramatyczni naziści, to dlaczego nie finansowi? 😁 Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za komentarz i obejrzenie materiału!
Ależ proszę się nie krępować z konstruktywnymi uwagami, wszak wszyscy jesteśmy tu po to, aby się czegoś nauczyć. Dzięki za korektę! :)
Z filmu się dowiedziałem że edukacja podstawowa trwała jednak 7 lat. A ja sądziłem że 4. Dobry odcinek bo na to zagadnienie jeszcze nigdzie nie trafiłem. Tzn. że Tajne nauczanie obejmowało tylko szkoły średnie ogólne i studia? No i ten przypadek uznania świadectwa średniej zawodowej na prawach matury. Super.
Popieram kanał
Dziękujemy! :)
Dzisiaj odkryłem Wasz kanał. Niezwykle interesujące filmy. Świetne produkcję.
Bardzo nam miło :) Pozdrowienia!
15:24 po prawej komora gazowa. Ubrania wiszą na prysznicach
Poznałem kiedyś Waszego mentora. Nie pomnę dokładnie nazwiska. Zapraszał mnie do Waszego muzeum i jakieś 7 lat temu przy okazji zajechałem do Was. Udało mi się z nim spotkać. Nie wiem czy przekręcam nazwisko ale brzmiało ono z niemiecka Dietl. Jego tata był starostą w jakimś podkrakowskim mieście. Wspaniały człowiek i prawy patriota. Jeżeli możecie powiedzieć co z nim się dziś dzieje, będę wdzięczny. Pozdrawiam.
Teraz przypomniałem to nazwiasko na H.
Chodzi o Pana Romana Heila :) Odpisałem Panu w innym komentarzu.
10:59 Same dostateczne na świadectwie z wyjątkiem sprawowania i religii. To bardzo źle świadczy o tym uczniu. Gdyby żył on dzisiaj, z takimi ocenami byłby członkiem młodzieżówki rządzącej partii.
Bardzo dobre filmy
Raczej do dzisiaj Polskie szkolnictwo odczuwa brak inteligencji i tego jak wygląda nauka obecnie w Polsce.
Nie można Panu odmówić racji...
Przepraszam że marudzę. Wcześniej pisałem o człowieku który intensywnie działał w Waszym muzeum. Nie pamiętałem jego personaliów. Przypomniałem sobie i ponawiam pytanie co się dzieje z Romanem Hailem. Pozdrawiam załogę muzeum AK w Krakowie.
Cześć! Dzięki za komentarz. Tak gwoli ścisłości: Okupowany Kraków nie jest częścią Muzeum AK w Krakowie. Jesteśmy niezależną i oddolną inicjatywą, niezwiązaną z żadną instytucją. Z Muzeum AK współpracujemy od niedawna - i mamy nadzieję, że ta współpraca potrwa jeszcze bardzo długo! :)
A co do Pana Heila (poprawna wersja nazwiska) to z tego co mi wiadomo, jest on częstym gościem muzeum. Pozdrowienia!
225👍BIG THANKS 🙏
Dzięki, Tom!
Hehe teraz w IV RP też się nauczycieli pozbywaja placac głodowe stawki
Co było dalej z wspomnianym zdarzeniem. Ustawiono portrety marszałka, Franka i polską flagę. Co dalej się działo?
Dzięki za komentarz! Ciężko powiedzieć - wystrój zmieniono albo następnego dnia, albo był on obecny przez następne miesiące, do końca 1944 roku.
Brawo🇵🇱
Moja babcia chodziła do podstawówki w czasie okupacji - w Bydgoszczy.
Nie wspomniano o tym że duża część profesorów została wypuszczony po interwencji Benito Mussoliniego
To zostało powiedziane w innym odcinku, bezpośrednio poświęconemu Sonderaktion Krakau: ua-cam.com/video/_Ulz826kr5E/v-deo.html
@@OkupowanaPolska A to przepraszam
Naprawdę? Mussolini wstawił się za naszymi profesorami? No chyba oddam mu hołd. Szkoda że nie ma jego grobu.
@@krzysztofkurzawa9593 Tak było
Tak samo polscy obywatele zmierzający do polskiej armii we Francji 1939 roku mogli za pół darmo jechać włoskimi kolejami
@@FeuerKriegDivisionPoland Panie Romanie. Nazwisko zobowiązuje. Mam serdecznego kolegę, pół niemca który jest Polskim patriotą i mało który Polak może mu w tej materii dorównać. Nie wiem jak to się dzieje ale ludzie którzy zapuścili tu korzenie kochają nasz kraj bardziej niż my sami. Pozdrawiam.
Myślę, iż w kolejnym odcinku poświecicie Panowie tajnemu nauczaniu na terenie Krakowa, a znikoma liczba uczniów jeszcze żyję. Ja jestem pewnie ostatnim rocznikiem, który miał historię starożytną z Profesorem Józefem Wolskim ( aresztowanym we wspomnianej akcji aresztowań nauczycieli akademickich w sali 66 UJ ), należy wspomnieć, iż to nie tylko nauczyciele akademiccy UJ lecz jeszcze innych uczelni i zostali w większości uwolnieni z obozu w następnym roku ( z wyjątkiem nauczycieli pochodzenia żydowskiego )
9 z dwoma plusami na 10. Minus za "dziesięć dzieci niemieckich" , po naszemu dziesięcioro. A tak naprawdę napisałem to dla zwiększenia zasięgów. Uszy bardzo nie krwawią
W takim razie pardon za to językowe potknięcie i dzięki za obejrzenie materiału! :)
w Wartegau po drugiej stronie Wisły nie było szkół dla polskich dzieci do 12-ego roku życia . Porem to tylko czytanie i pisanie po niemiecku i chyba arytmetyka
Zdjęcie zostało zrobione,w Krakowie,na ul. Kazimierza Wielkiego gdzie uczęszczał do szkoły powszechnej,i mieszkał,następnie cała rodzina została przesiedlona na ul. Wrzesińska.
Спасибо за памят !
Dziękujemy!
Podobają Ci się nasze filmy? Już dzisiaj możesz zostać naszym Patronem! patronite.pl/okupowanapolska✅✅✅
Z historycznym pozdrowieniem,
Okupowany Kraków
i tak powastała pani profesor krystyna pawłowicz (z małej celpwo)
3:13 Jacek Sasin? ×D
Każdy wie, że ambitny i wykształcony Żyd jest przydatny w każdym społeczeństwie, ale Niemcy nie chcieli tego wykorzystać tylko ich zniszczyć. Dlaczego Niemcy pozwolili Żydom chodzić do szkoły, skoro tak ich nienawidzili?
Niszczenie systemu oświaty - Czarnek na zlecenie putina jak wykapany!
Jedna uwaga: pan, którego dokumenty szkolne posłużyły do opisu struktury szkolnictwa w Generalnym Gubernatorstwie (nie - okupowanej Polsce - bo Polska podzielona została na kilka podmiotów), po zakończeniu działań zbrojnych II wojny światowej nie "wyemigrował" do Stanów Zjednoczonych, tylko po Powstaniu, i prawd. paru obozach NIE WRÓCIŁ do OKUPOWANEJ PRZEZ ROSJAN Polski. Osiadł w Stanach Zjednoczonych.
Odcinek, który Pan oglądał, powstał gdy nazywaliśmy się "Okupowany Kraków", w związku z tym skupialiśmy się przede wszystkim na Generalnym Gubernatorstwie. A co do powojennych losów - tu już się Pan zaczyna bawić w niezbyt zrozumiałą dla mnie semantykę. Emigracja, to emigracja, niezależnie od tego jak odbieramy obecność Sowietów w powojennej Polsce (nadmienię tylko, że daleko mi do sympatyzowania z "wyzwolicielami").
Z całą pewnością wrócimy jeszcze do tego tematu, chętnie uwzględniając szkolnictwo w tzw. Kraju Warty czy ziemiach zabranych przez ZSRS.
Miło, że obejrzał Pan nasz materiał. Mamy nadzieję, że ogólnie się podobał. Pozdrowienia!
@@OkupowanaPolska Materiał podobał się. Ale muszę się odnieść do sprawy "emigracji". To na pewno nie semantyka. I na pewno nie "emigracja to emigracja". W wielu przypadkach do sprawa życia i śmierci. Ci ludzie się "nie udawali na emigrację". Zostali do wyjazdu zmuszeni. Zbyt dobrze to znam z autopsji. Pozostali, bo się bali. A to już nie zwykła "emigracja", w sensie wspólczesnym. To ratowanie życia.To polityczne "uchodźctwo". I takie pojęcie należy stosować.
co do przekonania że uczniowie wrócą w "normalnym trybie" do szkoły, to nadal się nic nie zmieniło xD
I po tylu latach Niemcy.znowu chcą to robić, przy pomocy posłów KO sprowadzaja nasz naród do pozycji robotnika i konsumenta ich towarów, podły to naród , zawsze chce dominować i mieć poddanych, a odcinek hest super, dzięki
Bardzo dziękujemy za komentarz i życzliwy odbiór odcinka! Pozdrawiamy :)
Ale niemieckim autem zapieprzasz,mam rację?
18:35 nie zgodzę się. Skutki tego widać i w obecnych czasach. Od kilku lat zresztą nasza edukacja cofa się w rozwoju. Wtórny analfabetyzm to nie powód do wstydu a wzór patriotyzmu lepszego sortu.
Ten "Ster" to taki trochę okupacyjny paradoks. Przejrzałem kilka numerów - i byłem zdziwiony. Wśród autorów tekstów - stanowczo pierwsza liga: Reymont (noblista), Konopnicka (znana m. in. z walki z germanizacją w czasach zaborów), w jednym numerze nawet fragment "Pana Tadeusza"(!); w innym numerze całkiem uczciwa porcja wiedzy na temat geografii ziem polskich - ukształtowanie powierzchni, zróżnicowanie krajobrazów - niewiele odbiegające od treści, które mój syn ma aktualnie w swoim podręczniku geografii do piątej klasy. Praktycznie zero indoktrynacji, nic o Niemcach itp. I władze GG pozwoliły - i nawet aprobowały - wydawanie i czytanie takiego miesięcznika? Trochę niepojęte dla mnie.
Dzięki za obejrzenie materiału i komentarz! W dużej mierze się z Panem zgadzam, aczkolwiek zmroziło mnie, gdy zobaczyłem artykuł dla dzieci pt. ,,Moja ojczyzna - Generalne Gubernatorstwo". Nie dajmy się zmylić Reymontem czy Konopnicką (teksty absolutnie nieszkodliwe z punktu widzenia władz okupacyjnych). Indoktrynacja trwała, a ta między wierszami bywa czasami bardziej skuteczna, niż bardziej krzykliwe formy.
Faktem jednak pozostaje, że takich ,,smaczków" podczas okupacji było więcej. Już sama możliwość zdobycia konkretnego fachu była rzeczą naprawdę cenną.
Pozdrawiam i zapraszam na dzisiejszą premierę nowego filmu!
😀
Te filmem są za ciekawe
Dziękujemy! :)
Pamiętajcie proszę, że to co wam robili Niemcy, wy zrobiliście Slązakom. Dlatego teraz piszę po polsku
6 listopad 1939 KRAKOW ...jeden ze sprawcow BRUNO STRECENBACHER z Hamburga -ciekawy zyciorys w Zeuge: Bruno Streckenbach (NS) - Frankfurter-Auschwitz-Prozess
ua-cam.com/video/-a2mvFjkeWo/v-deo.html
Der Auschwitzprozess in Frankfurt, 1963 - 1965: Teil 1: Die Ermittlung
Am 20.12.1963 begann vor dem Schwurgericht Frankfurt am Main ein Prozess, den die zeitgenössische Geschichtsschreibung mit dem pathetischen Kommentar versehen hat, die Deutschen hätten mit ihrer Selbstreinigung begonnen. Auf der Anklagebank saßen 22 Angeklagte.
ua-cam.com/video/CXzdxYgXSeM/v-deo.html
ua-cam.com/users/shortsKWoWlpxtPIg
ua-cam.com/users/shortsfmOz86NHh_w
Fritz Bauer und der Auschwitz-Prozess
ua-cam.com/video/eCQhODh8hS8/v-deo.html
Frankfurter Auschwitz-Prozesse: „Das ist Teil unserer Geschichte“
ua-cam.com/video/y-QGKOFhxOs/v-deo.html
6 listopad 1939 KRAKOW ...jeden ze sprawcow BRUNO STRECENBACHER-v Zeuge: Bruno Streckenbach (NS) - Frankfurter-Auschwitz-Prozess
Jak zawsze jestem rozjebany materiałem
Bardzo nam miło! Dzięki :D
Niedoceniany kanał.
Mamy nadzieję, że to się zmieni! :)
Nic ciekawego...myslalem ze bedzie cos o strasznej okupacji zssr na terenach RP i nauczniu we Lwowie I Wilnie!
Jak się nazywa kanał, proszę Pana? Okupowane Wilno? I tak w miarę możliwości dalece wykraczamy poza granicę tytułowego dla naszego kanału miasta.
Wszystko pięknie i wspaniale, ale ani słowa o najważniejszym - tajnym nauczaniu i czemu tylko Kraków, a nie cała Polska? 3/6 ✝️