Czekam na artykuł na Pana kanale jakie ma Pan zdanie na indywidualny import Tesli Cybertruck, jedni twierdzą, że bez homologacji europejskiej nie powinno być jej tu w ogóle... ale z tego co wiem, to homologacja pojazdu nie ma nic wspólnego z badaniem technicznym i jego spełnieniem żeby zarejestrować pojazd, bo żadne auto nieoferowane oficjalnie w Europie takiej homologacji pojazdu nie ma.
@@kuron997więc sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Nie wolno Ci tylko ich sprowadzać i handlować ale już kupić i sprzedać po pół roku nie ma żadnego problemu
Nie jestem fanem marki, nie pałam szczególnym uczuciem do tych aut, ale trzeba przyznać, że zwykle są poprawne, eleganckie... Jednak ten model jest szkaradny, jakby poprzednik się puścił z ssayngyongiem albo inną multiplą...
Bo ludzie wolą bezawaryjny napęd.Podobnie jak ja. Dość DPF dwumasy wtrysków egr pasków alternatorów itd itd. Wszystko co jest z tym autem ktoś ogarnie samemu i pojeździ jeszcze 100tys może więcej. Jeszcze lpg czyli 25zl za 100km w mieście i 30 w trasie niczego nie potrzebuje więcej. Dlatego tak trzymają cenę
Lexus niestety padł ofiarą ludzi którzy chcą sie dowartościować. Używane 20 letnie lexusy są takim samym wiejskim rydwanem jak każde Audi,(tez 20 letnie) koniecznie z kominem złowieszczego huku i ledami z tyłu za tablicą tak mocnymi że normalnie oswietla tył drogi.
Każde auto na OtoMoto jest bezwypadkowe Serwisowanie w ASO I ma oryginalny przebieg Jedziesz na miejsce widać z daleka że będziesz oglądał śmietnik na dzień dobry opony do wymiany bo widzisz zimówki Continental gdzie siedzi 1,5 mm bieżnika kładziesz się pod auto wszystko wisi nie wspomnę już o karoserii bo ta jak jest zgodnie ze sztuką pomalowane a konstrukcja auta jest cała to już jest dobrze...
Polacy kupuja oczami. Ojciec sprzedawał chevroleta aveo ale jeżdżony po polnych drogach. Lewy bok wygląda jak po gradobiciu. Wszystko wymieniane na czas, przebieg 10 000 rocznie. Wszyscy mieli w nosie przebieg czy wymienione elementy ale ślady po kamieniach to każdemu przeszkadzają. Kupił młody gość do wożenia pizzy .
Witam. U nas, w kraju mlekiem i miodem płynącym, w dalszym ciągu cofki liczników bez żadnych konsekwencji...A Lexus - kiedyś to było przepiękne auto. Teraz - chyba już niewarte odbudowy - mam na myśli koszty. Pozdrawiam i szerokości wszystkim.
Witam. Mam pytanie niezwiązane z tym odcinkiem, ale w związku z tym że słucham Pana już od paru lat i podobają mi się Pana recenzje i testy samochodów chciałem się poradzić, usłyszeć Pana zdanie w kwestii zakupu samochodu do 150 000 zł. Obecnie jeżdżę Peugeot 508 II generacji z dwulitrowym HDI który zmuszony jestem zmienić (szkoda calkowita) na auto o podobnym komforcie podróżowania, niekoniecznie tak duże. Nadmienię że nie miałem nigdy jeszcze nowego auta, czy suv-a, crossovera, jak również nie jeździłem suwem oprócz krótkich testowych jazd i trudno mi się na coś zdecydować biorę też pod uwagę chińską motoryzację, lub młody używany samochód. Motoryzacją interesuje się od dziecka. Jeżdżę od ponad 30 lat i przez ten czas miałem prawie 20 różnych marek aut począwszy od trabanta😁.Czekam na odp. Pozdrawiam Darek
Scalą radzę się przejechać np. z wypożyczalni na parę dni. Jest wielka na swoją klasę ale tandeta w środku może razić jak ktoś się przesiada ze zwykłego auta. Najtańsza wersja nie ma podłokietnika z przodu a nic na czym można oprzeć rękę, można poczuć się jak w Maluchu. Te droższe mają ale lichy, dla większych osób to może być mordęga plus auto jest wąskie.
Plastic fantastic przeszkadza? 😂 a na serio to jeszcze blacha z gównolitu i ten silnik mmm 😋 do miasta dla osoby, która ma czas i już nie do końca wszystko widzi ;) a z zewnątrz przecież to całkiem ładne auto jest.
W sierpniu mailem kamiqa z wypożyczalni. O dziwo w wersji za jakieś 130 ( był nawet elektryczny hak). Silnik 1.0 115 konia. Na wolnych telepało cała buda, a przy przyspieszaniu był moment zawahania. Średnie spalanie 9 litrów. Środek był ok, nawet całkiem przyjemny, ale normalnie jeżdżę 20 letnią meganką. Za to ogrom miejsca w środku.
Wiadomo kiedy był kręcony i kto był wtedy właścicielem...chyba że kupno auta "na Niemca" ale to nic nie szkodzi bo właściciel na umowie, nawet przy oszustwie kupna na Niemca, jest wymieniony. Niestety w Polsce tak jak przeglądy okresowe to fikcja tak ściganie za cofanie liczników to baśń.
Mam takiego rozbitka kupionego w CH i zastanawiam się czy go ratować. I chyba uratuję, bo podwozie zdrowe, mały przebieg (170) i zadbane wnętrze. A nic lepszego jak widzę ciężko będzie kupić.
Ten Lexus zestarzał się jak wino czy skrzypce. Ech Polacy , ,,somsiad somsiadowi"? Przecież on nawet nie opuszczał kraju (chyba że na wakacje) żeby mu cofnąć przebieg.
1.0 TSI za 90 tys zł 😂🙈 absurd jakiś!!! W kosiarkach samojezdnych w USA są podobne silniki bez turbo, sami sobie strzelili w stopę bo Chińczycy oferują cztery cylindry nawet w hybrydach.
Są specjaliści od wykręcania śrub. Porządny mechanik jeśli widzi, że ma tego sporo, to zamiast narażać klienta na koszty dzwoni po takiego gościa i ma odkręcone szybko i dużo taniej.
To jest idealny kolejny przykład, że właściciele, jak usłyszeli, że są to trwałe auta, mieli w dupie serwis i dbanie, skoro 'to takie wytrzymałe.' To są trwałe auta, ale powinno się o nie dbać i chociaż zapewnić ten podstawowy serwis eksploatacyjny. 🙂
Bajka o trwalosci w kupie rdzy... a jak one rdzewieją to jest kosmos jakby 2 wartwy blachy się rozdzielały. Blacharski mialo byc tanio więc nie ma powloki a i to jak podkład jest wątpliwe. Kiedyś miałem forda bez korozji z przodu podklad był gruby wneki zalane woskiem a japonskie prawie nic w profilach
@@StopTeoriomSpiskowym 20 letnie gruzy od Audi z ocynkiem tez gnija i co zrobisz? Nie ma na to mocnych, im auto starsze tym wieksza szansa na to ze ruda zacznie je brac. Nie posiadalem tego modelu ale mialem is250 i ani troche rdzy na karoserii a podwozie bylo gdzies tam byla gdzies rdza ale nie w takim stopniu jak ten z filmiku i to nie jest koniec swiata dobra konserwacja, jak chcesz nastepne 10 lat tym jezdzic. Jak zawsze wszyscy zapminaja o wieku pojazdu.
@@WolfgangGutenberger IS250 to toyota tam rdza nie wychodzi na wierzch. toyote miałem rdza na progach ogarnieta ale podnieśc na progach się już nie dało. z zewnatrz ładnie tak samo alhambre/Sharana robił vag. Opla forda ocynk to nie to samo co w vag renault. Co sie zrobi? np mniej czesci zmienia sie na zamiennik bez ocynku. mniej dospawania. Audi rdzewieje passat też seat mniej skoda mniej
abstrahując od ceny i tego, że auto nadaje się jedynie do złomowania. Dowalanie się do otarć, odprysków przy 19 letnim aucie to jest skandal. Od razu oczywiście nie omieszkał pan Jacek dodać, że auto było całe malowane. To albo chcecie ludzie mieć 20 letni salon i auto ma podwójny lakier, gdzieś szpachel na rancie ALBO stan faktyczny i widoczne obcierki, odpryski. A nie" ło Pani, ale tu drugi lakier jest" - "tak, bo było obtarcie i naprawiłem"; - "nie, to pewnie grubsza sprawa była". LUB "no ale te obtarcia zderzaka, tu rysa na lakierze, odprysk na masce, no nie, to nie wygląda ładnie, a stan mial być dobry, u żony to nie przejdzie, musi być idealny lakier". To się k...a ludzie zdecydujcie czego chcecie kupując używane i użytkowane auto. Dziękuję.
Oczywiście że poprzedni 2 wlasciciele nie mieli pojecja o cofnietym przebiegu 😂 , bo historia pojazdu jest od wczoraj i potrzeba wiedzy tajemnej zeby z niej skorzystać 😅.
Moja kia ceed ma 260 tys. km oryginalnego przebiegu i nadwozie wyglada jak nówka sztuka z salonu. A ten Lexus od razu widać że 250 tys km to ma, ale po raz drugi 😂
Za sam bezczelnie skręcony przebieg skresliłbym auto z listy zainteresowania ale pomijając.. Tragiczny stan samochodu za w żaden sposób nieusprawiedliwioną, zawyżoną conajmnij dwukrotnie jak nie trzykrotnie cenę.
Prawdopodobnie nie gdyż elemty zawieszenia mocno skorodowane. na moja skode krecili nosem a nic nie było na progach a zawieszenia na krawedziach mocno ruszone
Dla osób, które się oburzają, wróćcie do początku filmu: tiguan z 2018 roku ma 220 tysięcy km, a lexus z 2005 roku ma niewiele więcej. Nie świeci wam się żadna lampka?
@@stekon9112 jak kupowałem kiedyś (dawno, to był 2010/2011) auta z Niemiec to sprowadziłem dla siebie taką astrę h 1.9 diesel 2 letnią i miała 100 tysięcy udokumentowane, była uderzona w tył i kosztowała więcej, niż perełki w Polsce, a to dużo mówi o oczekiwaniach klientów ;)
Moja Toyota z 2008 roku ma obecnie niewiele ponad 250tys. km przebiegu. Inną sprawą jest to, że samochód kupiłem od szwagra, który wymieniał silnik z dawcy z UK, więc bardziej wierzył bym w przebieg z dawcy, którego nie pamiętam/nie pytałem (?). W każdym razie w umowie kupna-sprzedaży nawet nie wpisywaliśmy przebiegu, bo po co...
I co z tego wynika? Nic. Jedne auta jeżdżą więcej, drugie mniej. Ktoś ma do pracy 5km a drugi 250km. Auto prywatne, auto po firmie. Robicie ludzie z przebiegu nie wiadomo jakie zagadnienie.
Błe. Gdybym chciał koniecznie brzydkiego SUVa z w miarę mocnym benzynowym silnikiem, to szukałbym pierwszego Koleosa z nissanowskim 2.5. Byłby nowszy, prawie na pewno niezgnity, i o kilkanaście tysięcy tańszy. No, ale nie miałby tego prestiżu, którym można kompleksy nakarmić.
Kiedy ludzie zrozumieją że bogacza można sobie zgrywać w nowym markowym wozie, 20 letnie premium nie robi na nikim wrażenia, może poza sebixami z pod bloku
Made in japan. Będzie jezdzil jeszcze długo i bezawaryjnie aż przysłowiowo kola nie odpadną takie to są japońskie samochody. To już niestety przeszłość dzisiaj liczą się tablety i chińskie paski ledowe we wnętrzu.
Musi wyglądać? Kombi ma estetykę karawanu ale na codzień jest bardziej użyteczny niż sedan i nawet była moda na ten typ nadwozia, w sumie chyba wszystko co ma 5 drzwi jest wygodniejsze od sedana z 4
@@pawelociepa4856 chłopie to auto ma prawie pół miliona nastukane w Polsce, rozumiem że inni producenci robią super samochody bez grama rdzy nawet po 20 latach. Ciekawe. Osobiście nigdy nie kupię niczego co nie jest japońskie . Jakoś gnicie samochodu nigdy nie było poważne .
Panie Jacku, czy istnieje szansa, aby w ramach serii "Używane" powstał film - kompendium wiedzy, nt. hybryd plug - in? Na rynku wtórnym jest już trochę aut tego typu, ale ich koncepcja budowy jest zazwyczaj zgoła inna, a często te wersje są tańsze od swoich czysto spalinowych odpowiedników. Myślę, że nie tylko ja dowiedziałbym się więcej o najpopularniejszych konstrukcjach tego typu (VAG, Stellantis, Kia, Mercedes, BMW - ten ostatni podobno ma zespół hybrydowy z Toyoty; Mitsubishi). Planuję w niedługim czasie zmianę auta, a jako że lubię "wynalazki" (które jednak działają, Lexus, mimo że pełnoletni, rozpieścił mnie w tym temacie), elektryki nie są na moją kieszeń, zaczynam zastanawiać się właśnie nad plug - inem
@@stekon9112 no dobra, sąsiad z daleka popatrzy to może pozazdrości, ale w niedzielę przed kościołem jak zobaczy z bliska, to przecież śmiech na całą wioskę będzie
Wilkołak na masce?" w Polsce nie ma takich zwierząt..jest dzik,jeleń ,wydra,ryjówka....koń...to są zwierzęta mieszkające w Polsce"...z doświadczenia widzę ,ze to kura była na tej masce...ale skąd kura w Warszawie.?..dziwne auto to i przemyślenia idą nie w tą stronę.Szrot...póki złom w cenie ,wyjąć napęd.... a resztę na żyletki
Cena i przebieg do negocjacji 😅
😂
Zwłaszcza przebieg
Złom. A że ktoś to kupił to szok 😮
Totalna porazka. Tego nie oplaca sie robic. Dojezdzic do smierci i zezlomowac albo na czesci jesli cos sie nada.
Dzień dobry,
przepraszam, musiałem wrzucić jeszcze raz, bo się dźwięk zbiesił w pierwszej wersji:)
Dzień dobry, panie Jacku czy będą jeszcze materiały z warsztatów czy to już koniec wizyt?
Czekam na artykuł na Pana kanale jakie ma Pan zdanie na indywidualny import Tesli Cybertruck, jedni twierdzą, że bez homologacji europejskiej nie powinno być jej tu w ogóle... ale z tego co wiem, to homologacja pojazdu nie ma nic wspólnego z badaniem technicznym i jego spełnieniem żeby zarejestrować pojazd, bo żadne auto nieoferowane oficjalnie w Europie takiej homologacji pojazdu nie ma.
@@kuron997więc sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Nie wolno Ci tylko ich sprowadzać i handlować ale już kupić i sprzedać po pół roku nie ma żadnego problemu
@@Alvarokr84 jakie nie wolno... buahahah ;-p
@@kuron997 poczytaj co sie stalo z dealerami ktorzy kupili auta do handlu nieprzeznaczone na rynek EU
Już nie długo Black Friday,, ceny i przebiegi trzeba obniżyć 😂
Cena i przebieg do ustalenia 😁
Tez mi się tak wydaje. Aktualni sprzedający szukaja i jeszcze znajdują jeleni. Nowe samochody już idą w dół.
Mimo że interesuje się motoryzacia od dziecka to niektórych faktów nie znałem dziękuję pozdrawiam
Nie jestem fanem marki, nie pałam szczególnym uczuciem do tych aut, ale trzeba przyznać, że zwykle są poprawne, eleganckie... Jednak ten model jest szkaradny, jakby poprzednik się puścił z ssayngyongiem albo inną multiplą...
Kwestia gustu. Szkaradny w mojej ocenie jest następcą tego modelu.
Dzięki za materiał, prosto i treściowe.
Pozdrawiam 🤙
19 letnie auto za prawie 40k pln? niezla odklejka
Dziś, normalna cena. Jak na byłe premium dla klasy średniej
patrząc na stan zawieszenia trzeba dołożyć drugie 40k żeby go odrestaurować
Współczuję osobie która go kupiła za tą kwotę, 500000km przebiegu i bardzo zaawansowana korozja podwozia
@@HyperVegitoDBZ no ja nie wiem czy to normalna cena, w dodatku za zgnilca. Te lexusy to niestety zgnilce, gniją na potęge
Popatrz sobie na takie samochody jak Toyota Land Cruiser z lat 2003-2009. Dobre samochody trzymają cenę
10:37 Tam powinno być pamietamy o przebiegu z tylu 😁
Pozdrawiam serdecznie 😊😊
Bo ludzie wolą bezawaryjny napęd.Podobnie jak ja. Dość DPF dwumasy wtrysków egr pasków alternatorów itd itd. Wszystko co jest z tym autem ktoś ogarnie samemu i pojeździ jeszcze 100tys może więcej. Jeszcze lpg czyli 25zl za 100km w mieście i 30 w trasie niczego nie potrzebuje więcej. Dlatego tak trzymają cenę
Bardzo ciekawy filmik
Haha podwójna hybryda XD
10:50 - a to dlatego, że od 2013 auto głównie cofało :D
Lexus niestety padł ofiarą ludzi którzy chcą sie dowartościować.
Używane 20 letnie lexusy są takim samym wiejskim rydwanem jak każde Audi,(tez 20 letnie) koniecznie z kominem złowieszczego huku i ledami z tyłu za tablicą tak mocnymi że normalnie oswietla tył drogi.
Tylko może gniją rzadziej 😂
@@HyperVegitoDBZ Audi też gnije wybierz się na dowolny autozłom i zobaczysz sam.
@@Miotaczdrugi niestety typowy użytkownik starego premium musi się pokazać a stan techniczny jest nie ważny tego ludzie nie widzą i nie wiedzą
Te tablice oswietlone aby nie bylo widac numerow a orginalne oprawki zgniły bo auto zgniło. Audi gniją jak passaty.
Swoją drogą nie rozumiem tego fenomenu wśród wiejskich rajdowców 😊 po co im światła Led oświetlające tablice jak latarnia, hihihi
Każde auto na OtoMoto jest bezwypadkowe
Serwisowanie w ASO
I ma oryginalny przebieg
Jedziesz na miejsce widać z daleka że będziesz oglądał śmietnik na dzień dobry opony do wymiany bo widzisz zimówki Continental gdzie siedzi 1,5 mm bieżnika kładziesz się pod auto wszystko wisi nie wspomnę już o karoserii bo ta jak jest zgodnie ze sztuką pomalowane a konstrukcja auta jest cała to już jest dobrze...
Ciekawe jak weryfikację sprzedają. Wiele przypadków widzę podmiany zdjęć auto inne jest na foto w tym samym kolorze.
Straszne...i do tego 30tysi...to jest złodziejstwo w biały dzien...taka subiektywna opinia. Pozdro
Mam takiego Lexa Rx 400h
na części. Pozdrawiam👋
edycja: tego też mogę zezlomować😆
Ale nie blacharskie😂?
@@StopTeoriomSpiskowym stoi cały bez amortyzatorów i przedniego zderzaka
@@c4n15lupu5 Co oznacza "cały"
@@StopTeoriomSpiskowym tzn, że stoi na złomowisku cały za wyjątkiem elementów, które wymieniłem powyżej i nie jest po wypadku/kolizji
@@c4n15lupu5 czyli nic o stanie "calości"
Mam RAV4 z 1998r 206000km stan extra i dalej smiga. Lepszego nie trzeba.
Moja rocznik 94 267 tysięcy, jeździ bez zarzutu.
@@despotakrawiec9527 bo po co te udziwnienia w samochodach. Prostota zawsze jest lepsza.
@@marcinhenkiel4304 Prostota ale dobrze przemyślana, bo istnieją auta aż za proste i przy tym tragiczne w użytkowaniu.
Za "korektę" przebiegu powinni zsyłać na Sybir...
Przeciez jest obieg lepiej sie sprzedają takie auta a podatek spływa. Podobnie z Uokik i zgloszeniem na drożyzne na stacjach nieuzasadnioną i kicha
Polacy kupuja oczami. Ojciec sprzedawał chevroleta aveo ale jeżdżony po polnych drogach. Lewy bok wygląda jak po gradobiciu. Wszystko wymieniane na czas, przebieg 10 000 rocznie. Wszyscy mieli w nosie przebieg czy wymienione elementy ale ślady po kamieniach to każdemu przeszkadzają.
Kupił młody gość do wożenia pizzy .
Mam wrażenie, że osoba która kupiła tego Lexusa nie kupowała oczami, bo najprawdopodobniej była ślepa.
auto służy do tefo aby sie pokazac a nie zeby jezdzic
Przewinąłem żeby jeszcze raz cenę usłyszeć. 3700 powinno być, chyba się pomylili na przecinku.
Witam. U nas, w kraju mlekiem i miodem płynącym, w dalszym ciągu cofki liczników bez żadnych konsekwencji...A Lexus - kiedyś to było przepiękne auto. Teraz - chyba już niewarte odbudowy - mam na myśli koszty. Pozdrawiam i szerokości wszystkim.
To kup cofnięte od Niemca poliniaku.
Zawsze mnie zadzwiwia ze ktos takie graty kupuje, 40k zeby kupic zardzewialego lexusa, zastaw sie a wystaw sie
Polaczkowa mentalność robi swoje. Ważne, że auto premium i somsiad będzie zazdrościć.
Sprzedawca nigdy nie ma pojęcia o cofaniu przebiegu. No bo skąd :P
Dobre auto , jednostka napedowa to 95 % sukcesu a reszta aby 4 lata wtrzymała,no i na spokojnie można w własnym zakresie majsterkować,
Blacharke mozna majsterkowac? jak sie jest blacharzem
@@StopTeoriomSpiskowym oczyścić pomalować samemu się ogarnie i jeździć 5 lat😁
@@radosawrossati7042 własnie 5
@@StopTeoriomSpiskowym za 5 lat będzie wart 5000 zł więc poco w niego więcej inwestować 😁
@@radosawrossati7042 bedzie warty 5 tys o ile nie zostanie naprawiony. albo dotrwa w identycznym stanie.
Zespoły napędowe mają faktycznie dobre te skubańce..Przydałby sie filmik z jazdy :)
palą olej i ciekną dobre? to tak jak o calym aucie rdzewiejacym stwierdzic ze jest niezawodne pominąwszy rdze wycofujaca z ruchu
@@StopTeoriomSpiskowym to 20 letni samochod!!
@@marcinbielski9487 są auta niecieknące i nieprzegniłe po 20 latach. a są takie w których gniją obejmy weży wodnych i tak ciekną
handlarze bardzo ciężko pracują na podtrzymanie stereotypów
Witam. Mam pytanie niezwiązane z tym odcinkiem, ale w związku z tym że słucham Pana już od paru lat i podobają mi się Pana recenzje i testy samochodów chciałem się poradzić, usłyszeć Pana zdanie w kwestii zakupu samochodu do 150 000 zł. Obecnie jeżdżę Peugeot 508 II generacji z dwulitrowym HDI który zmuszony jestem zmienić (szkoda calkowita) na auto o podobnym komforcie podróżowania, niekoniecznie tak duże. Nadmienię że nie miałem nigdy jeszcze nowego auta, czy suv-a, crossovera, jak również nie jeździłem suwem oprócz krótkich testowych jazd i trudno mi się na coś zdecydować biorę też pod uwagę chińską motoryzację, lub młody używany samochód. Motoryzacją interesuje się od dziecka. Jeżdżę od ponad 30 lat i przez ten czas miałem prawie 20 różnych marek aut począwszy od trabanta😁.Czekam na odp.
Pozdrawiam
Darek
Scalą radzę się przejechać np. z wypożyczalni na parę dni. Jest wielka na swoją klasę ale tandeta w środku może razić jak ktoś się przesiada ze zwykłego auta. Najtańsza wersja nie ma podłokietnika z przodu a nic na czym można oprzeć rękę, można poczuć się jak w Maluchu. Te droższe mają ale lichy, dla większych osób to może być mordęga plus auto jest wąskie.
I jeszcze ten silnik 1.0 tragedia
Plastic fantastic przeszkadza? 😂 a na serio to jeszcze blacha z gównolitu i ten silnik mmm 😋 do miasta dla osoby, która ma czas i już nie do końca wszystko widzi ;) a z zewnątrz przecież to całkiem ładne auto jest.
W sierpniu mailem kamiqa z wypożyczalni. O dziwo w wersji za jakieś 130 ( był nawet elektryczny hak). Silnik 1.0 115 konia. Na wolnych telepało cała buda, a przy przyspieszaniu był moment zawahania. Średnie spalanie 9 litrów.
Środek był ok, nawet całkiem przyjemny, ale normalnie jeżdżę 20 letnią meganką. Za to ogrom miejsca w środku.
1:33 kierowca chyba nie lubi jeździć zapięty pasami.
I zdziwi się podczas czołowego zderzenia jak go poduszka powietrzna zabije…
@@Brambor2137 ja jeżdżę bez pasów i z odłączoną poduszką w kierownicy. Co na to powiesz panie mądry?
@@maslamasla5że jesteś debilem
Wiadomo kiedy był kręcony i kto był wtedy właścicielem...chyba że kupno auta "na Niemca" ale to nic nie szkodzi bo właściciel na umowie, nawet przy oszustwie kupna na Niemca, jest wymieniony. Niestety w Polsce tak jak przeglądy okresowe to fikcja tak ściganie za cofanie liczników to baśń.
W Polsce tylko ustanawia się nowe przepisy, ale nie egzekwuje.
Przeglady są ok kwestia zmian liczników jest. Diagnosta nie cofa auta ze zmienionym przebiegiem. Spisuje przebieg.
Omg ale zlom 😮
👍
Mam takiego rozbitka kupionego w CH i zastanawiam się czy go ratować. I chyba uratuję, bo podwozie zdrowe, mały przebieg (170) i zadbane wnętrze. A nic lepszego jak widzę ciężko będzie kupić.
Ten Lexus zestarzał się jak wino czy skrzypce. Ech Polacy , ,,somsiad somsiadowi"? Przecież on nawet nie opuszczał kraju (chyba że na wakacje) żeby mu cofnąć przebieg.
... magia LPG, wg mnie to przesądziło nabywcę 😜
Chce 4 lata pojezdzić
@@StopTeoriomSpiskowym znając jakość tych wozów...to się nawet może udać
Auto z Włoch bezkolizyjne, przecież tam podczas pierwszego parkowania masz dwa zderzaki do lakierowania.
1.0 TSI za 90 tys zł 😂🙈 absurd jakiś!!!
W kosiarkach samojezdnych w USA są podobne silniki bez turbo, sami sobie strzelili w stopę bo Chińczycy oferują cztery cylindry nawet w hybrydach.
Polo za tyle jest, jako nowe
W MG ZS jest 4 cylindrowiec za dopłatą i ciężko powiedzieć że to jego zaleta 😂
ten cowboy to nieżyjący już aktor Julian Sands.
Są specjaliści od wykręcania śrub. Porządny mechanik jeśli widzi, że ma tego sporo, to zamiast narażać klienta na koszty dzwoni po takiego gościa i ma odkręcone szybko i dużo taniej.
jaki koszt takich oględzin na zlecenie?
Zajechany jak stara kobyla... No ale somsiad musi 'zazdraszczac' - felgi z 1. generacji NXa musza byc :P
To jest idealny kolejny przykład, że właściciele, jak usłyszeli, że są to trwałe auta, mieli w dupie serwis i dbanie, skoro 'to takie wytrzymałe.' To są trwałe auta, ale powinno się o nie dbać i chociaż zapewnić ten podstawowy serwis eksploatacyjny. 🙂
Bajka o trwalosci w kupie rdzy... a jak one rdzewieją to jest kosmos jakby 2 wartwy blachy się rozdzielały. Blacharski mialo byc tanio więc nie ma powloki a i to jak podkład jest wątpliwe. Kiedyś miałem forda bez korozji z przodu podklad był gruby wneki zalane woskiem a japonskie prawie nic w profilach
@@StopTeoriomSpiskowym 20 letnie gruzy od Audi z ocynkiem tez gnija i co zrobisz? Nie ma na to mocnych, im auto starsze tym wieksza szansa na to ze ruda zacznie je brac. Nie posiadalem tego modelu ale mialem is250 i ani troche rdzy na karoserii a podwozie bylo gdzies tam byla gdzies rdza ale nie w takim stopniu jak ten z filmiku i to nie jest koniec swiata dobra konserwacja, jak chcesz nastepne 10 lat tym jezdzic. Jak zawsze wszyscy zapminaja o wieku pojazdu.
@@WolfgangGutenberger IS250 to toyota tam rdza nie wychodzi na wierzch. toyote miałem rdza na progach ogarnieta ale podnieśc na progach się już nie dało. z zewnatrz ładnie tak samo alhambre/Sharana robił vag. Opla forda ocynk to nie to samo co w vag renault. Co sie zrobi? np mniej czesci zmienia sie na zamiennik bez ocynku. mniej dospawania. Audi rdzewieje passat też seat mniej skoda mniej
11:18 rozwalona ramka od rejestracji, ciekawe czy na parkingu czy była poważniejsza kolizja?
abstrahując od ceny i tego, że auto nadaje się jedynie do złomowania. Dowalanie się do otarć, odprysków przy 19 letnim aucie to jest skandal. Od razu oczywiście nie omieszkał pan Jacek dodać, że auto było całe malowane. To albo chcecie ludzie mieć 20 letni salon i auto ma podwójny lakier, gdzieś szpachel na rancie ALBO stan faktyczny i widoczne obcierki, odpryski. A nie" ło Pani, ale tu drugi lakier jest" - "tak, bo było obtarcie i naprawiłem"; - "nie, to pewnie grubsza sprawa była". LUB "no ale te obtarcia zderzaka, tu rysa na lakierze, odprysk na masce, no nie, to nie wygląda ładnie, a stan mial być dobry, u żony to nie przejdzie, musi być idealny lakier". To się k...a ludzie zdecydujcie czego chcecie kupując używane i użytkowane auto. Dziękuję.
Fajny chrupek
Oczywiście że poprzedni 2 wlasciciele nie mieli pojecja o cofnietym przebiegu 😂 , bo historia pojazdu jest od wczoraj i potrzeba wiedzy tajemnej zeby z niej skorzystać 😅.
Możliwe że każdy właściciel coś tam cofnął albo miał to w nosie.
Do 5k za tego grata to jeszcze ok, ale nie 40. Ani to ladne, prestizowe czy zadbane.
thx
Po masce Lexusa, to pewnie "inżynier" brykał.
Standardowo jakiś pijany polak
Moja kia ceed ma 260 tys. km oryginalnego przebiegu i nadwozie wyglada jak nówka sztuka z salonu. A ten Lexus od razu widać że 250 tys km to ma, ale po raz drugi 😂
Legalnie cofnięty.
W czym problem?
Ale w tym aucie nie ma żadnego "przełączania w tryb EV".
13:55 To ktoś się władował w niezłą minę. Przecież żeby to doprowadzić do jakiegoś akceptowalnego stanu to trzeba między 50-100k władować.
100k? Jak ty policzyłeś? :)
Ale chyba nie PLN?
jaki spód...!
Ta reklama Ravki 3 to widać, że ma swoje lata. Teraz to sprytna kobieta przechytrzyłaby ciamajdowatego mężczyznę. ;)
No srogo....
Za sam bezczelnie skręcony przebieg skresliłbym auto z listy zainteresowania ale pomijając.. Tragiczny stan samochodu za w żaden sposób nieusprawiedliwioną, zawyżoną conajmnij dwukrotnie jak nie trzykrotnie cenę.
Ten lexus to w ogóle legalnie przejdzie badania techniczne?
Przejdzie legalnie ,tylko musisz przekupić diagnostę .💵💵💵💵 Zamiast 100 zapłać mu 300 zł za przegląd .🥳😏
Jak zawieszenie jest bez luzów to czemu nie?
Prawdopodobnie nie gdyż elemty zawieszenia mocno skorodowane. na moja skode krecili nosem a nic nie było na progach a zawieszenia na krawedziach mocno ruszone
Zapomniał pan dodać o austriackim STEREY PUCH I niemieckim G wagen i najważniejszym polskim TARPANIE 😭😭😭😭😭😂😂😂😂😂
Nigdy pod żadnym pozorem krajówki.
Ten parch powinien iść na złom
Dla osób, które się oburzają, wróćcie do początku filmu: tiguan z 2018 roku ma 220 tysięcy km, a lexus z 2005 roku ma niewiele więcej. Nie świeci wam się żadna lampka?
Świeci szczególnie że każde auto w Polsce ma 180 albo 220 000 km przebiegu.
@@stekon9112 jak kupowałem kiedyś (dawno, to był 2010/2011) auta z Niemiec to sprowadziłem dla siebie taką astrę h 1.9 diesel 2 letnią i miała 100 tysięcy udokumentowane, była uderzona w tył i kosztowała więcej, niż perełki w Polsce, a to dużo mówi o oczekiwaniach klientów ;)
Moja Toyota z 2008 roku ma obecnie niewiele ponad 250tys. km przebiegu. Inną sprawą jest to, że samochód kupiłem od szwagra, który wymieniał silnik z dawcy z UK, więc bardziej wierzył bym w przebieg z dawcy, którego nie pamiętam/nie pytałem (?). W każdym razie w umowie kupna-sprzedaży nawet nie wpisywaliśmy przebiegu, bo po co...
I co z tego wynika? Nic. Jedne auta jeżdżą więcej, drugie mniej. Ktoś ma do pracy 5km a drugi 250km. Auto prywatne, auto po firmie. Robicie ludzie z przebiegu nie wiadomo jakie zagadnienie.
kto to kupuje? za tyle można znaleźć np.
bezszkodowy samochód z włoch? dobre sobie. musiałby stać w salonie
Dlaczego?
Można coś tam znaleźć tylko będzie to poobijane z każdej strony
Błe. Gdybym chciał koniecznie brzydkiego SUVa z w miarę mocnym benzynowym silnikiem, to szukałbym pierwszego Koleosa z nissanowskim 2.5. Byłby nowszy, prawie na pewno niezgnity, i o kilkanaście tysięcy tańszy.
No, ale nie miałby tego prestiżu, którym można kompleksy nakarmić.
Kiedy ludzie zrozumieją że bogacza można sobie zgrywać w nowym markowym wozie, 20 letnie premium nie robi na nikim wrażenia, może poza sebixami z pod bloku
Sebixy nie piszą z pod tylko spod
Made in japan. Będzie jezdzil jeszcze długo i bezawaryjnie aż przysłowiowo kola nie odpadną takie to są japońskie samochody. To już niestety przeszłość dzisiaj liczą się tablety i chińskie paski ledowe we wnętrzu.
raczej wpadną w nadkole
Czyli realnie 80k, cały dół do remontu
👏👏👏👏👏👍👍👍👍👍👍😁😁😁😁😁
Nie ma czegoś takiego jak bezszkodowe auto z Włoch koniec kropka
Ja też bym nie kupił tego samochodu.
Auto zardzewiałe od spodu ale napęd nadal bez zarzutu.
Cieżko mi zrozumieć modę na SUVy, bo kurcze dla mnie zupełnie nie wyglądają :/
Musi wyglądać?
Kombi ma estetykę karawanu ale na codzień jest bardziej użyteczny niż sedan i nawet była moda na ten typ nadwozia, w sumie chyba wszystko co ma 5 drzwi jest wygodniejsze od sedana z 4
40k pln:) Nie wiem czy bym dał 4k za takiego chrupka
Pozdrawiam
Macie swoją japońska technologie.... Korozja na korozji i jeszcze rdza....
Co to ma wspólnego technologia ? Ta jest jak widać prawie niezniszczalna
@@rafalb9346 i co z tego piec wymienisz budy nie. Rdza jest najgorsza w tym wszystkim a naprawy kosztują krocie
@@pawelociepa4856 chłopie to auto ma prawie pół miliona nastukane w Polsce, rozumiem że inni producenci robią super samochody bez grama rdzy nawet po 20 latach. Ciekawe. Osobiście nigdy nie kupię niczego co nie jest japońskie . Jakoś gnicie samochodu nigdy nie było poważne .
@@rafalb9346 to ciekawe ja nie kupuje niczego co nie jest niemieckie
@@pawelociepa4856 "gratuluję" rozumu:)
Panie Jacku, czy istnieje szansa, aby w ramach serii "Używane" powstał film - kompendium wiedzy, nt. hybryd plug - in? Na rynku wtórnym jest już trochę aut tego typu, ale ich koncepcja budowy jest zazwyczaj zgoła inna, a często te wersje są tańsze od swoich czysto spalinowych odpowiedników. Myślę, że nie tylko ja dowiedziałbym się więcej o najpopularniejszych konstrukcjach tego typu (VAG, Stellantis, Kia, Mercedes, BMW - ten ostatni podobno ma zespół hybrydowy z Toyoty; Mitsubishi).
Planuję w niedługim czasie zmianę auta, a jako że lubię "wynalazki" (które jednak działają, Lexus, mimo że pełnoletni, rozpieścił mnie w tym temacie), elektryki nie są na moją kieszeń, zaczynam zastanawiać się właśnie nad plug - inem
Panie Jacku, pytanie: dlaczego Pan podkreślił przy VW, iż jest z północy Włoch?
Bo to inne Włochy. Bardziej jak Austria, ładne zadbane auta
@@warsztatbalkanai sól i grys na drodze przez całą zimę? Czyli rdza na podwoziu i pobijany lakier?
Północ wloch to też śnieg wilgoć sól.
40 tys za trupa z przebiegiem 500000😅
Skarbonka i śmietnik w jednym.
Kto kupuje taki śmietnik? 🤯
Ktoś kto chce żeby somsiad zazdrościł, albo cała wieś w niedzielę.
@@stekon9112 no dobra, sąsiad z daleka popatrzy to może pozazdrości, ale w niedzielę przed kościołem jak zobaczy z bliska, to przecież śmiech na całą wioskę będzie
lex na zlom a nie do jazdy , nie ważny znaczek a stan, kupiec frajer. Peace
Ebane psychologi w komentarzach
Daje 500 zl za lexa i wiozę go prosto na zlom bo to w tym momencie jedyny ekonomiczny cel jaki mialby sens.
Dlatego nie stać mnie na to, by nie skorzystać z usług firmy sprawdzającej używany samochód przed zakupem.
20000 żeby to zrobić
10000 powinno być za RX 😂
Niezły syf
19 letnia hybryda przerobiona na gaz. 🤔. Przecież to nawet te 450 tys to to nie jest dużo.
rdza nie liczy przebiegu.
Lexusa kręcił każdy kto go miał wcześniej
Wilkołak na masce?" w Polsce nie ma takich zwierząt..jest dzik,jeleń ,wydra,ryjówka....koń...to są zwierzęta mieszkające w Polsce"...z doświadczenia widzę ,ze to kura była na tej masce...ale skąd kura w Warszawie.?..dziwne auto to i przemyślenia idą nie w tą stronę.Szrot...póki złom w cenie ,wyjąć napęd.... a resztę na żyletki
i gdzie ten naped sobie wsadzić?😂