Skandal !!! Blondynek nie trzymał gardy, skoncentrował się na wejściach niskimi lowkickami i kolanem i został PRAWIDŁOWO i EPICKO znokautoawny! Gościu z zielonym pasem, jeśli kiedykolwiek t o przeczytasz - WYGRAŁEŚ to i my to widzimy. OSU
Jaki skandal, skandal, to, że kopnął go na głowę, nie znam się na zasadach karate, ale z tego co widać przez całą walkę, to była to walka bez ciosów na głowę, a jedynie korpus i nogi, w takim wypadku kopnięcie na głowę z zaskoczenia to zwykle frajerstwo.
Dokąd to doszło. Skoro biją się bez kasków to pretensje do organizatora, a nie do zawodnika. Kopnięcie jak najbardziej kontrolowane, ale żeby kopnąć szybko, trzeba kopnąć mocno. Zielony pas powinien wygrać, a nie zostać zdyskwalifikowany. Organizator powiedział, że nie rozumie aplauzu i bądźcie ludźmi. Zielony dostał aplauz na, który zapracował, a ten drugi za to, że leżał na macie... Żałosne
Prawdziwe karate już wymarło. Pamiętam jak dziś siniaki,bóle całego ciała i do domu z uśmiechem na twarzy wracałem. A teraz to jak na treningu za mocno uderzył to rodzic przychodzi i się skarży. To jest walka pokora do swoich umiejętności, ograniczeń i to jest sztuka.
eee, w niektorych klubach kyokushin wracasz do domu z sinikami na rekach i nogach. Ale fakt pozostaje faktem, jest slabo. Trzeba pozwolic na uderzenia w glowe, i trzeba zrobic wymog przychodzenia na treniningi z ochraniaczami.
@@wilhelmu Jak mawiał Oyama: "Głowa rzecz święta". Boks to piękny sport, ale z każdej walki wychodzisz z mikrouszkodzeniami mózgu i po latach prowadzi to do wielu problemów. A niektórzy z nas muszą na następny dzień pójść do biura i dodać 2+2 ;)
Sędziowie niesprawiedliwie dokonali werdyktu. Technika nie była zabroniona. Przeciwnik powinien zablokować uderzenie. Złoty medal trafił w niesłuszne ręce.
@DJ CZYPION knockout z definicji oznacza utratę przytomności, równie dobrze można powiedzieć "stracił przytomność do utraty przytomnościc". O knockdown'ie mówimy, gdy gość pada po uderzeniu na matę przy zachowaniu przytomności - knockout to wyłączenie gościa zupełnie. Tytuł filmiku też średnio sensowny - po polsku nokaut, po angielsku knockdown... polskie "nokaut" to fonetyczny zapis "knockout".
@DJ CZYPION wszystko zależy od organizatorów. W bjj niektóre organizacje zbanowały dźwignie na nogi, inne dopuszczają. Wszystko zależy od upodobań ludzi na górze.
Każdy kto startuje w zawodach czy to karate czy boks czy jeszcze co innego, powinien mieć pojęcie o tym że może stracić przytomność i może dojść do jakiegoś urazu. Ten werdykt nie wiem skąd się wziął bo na pewno nie z karate... Ta przemowa pana na koniec jest śmieszna. To nie jest sport rekreacyjny tylko Karate Kyokushin.
recepta na złoty medal... dać się trafić dozwolonym kopnięciem... poleżeć na macie trochę dłużej w bezruchu... i złoto w kieszeni:) w skrócie kiedy przegrasz leż tak długo aż wygrasz;) ładna walka piękny KO i żenujący werdykt
Karate mięknie od jakiegoś czasu i to widać. Ippon w pięknym stylu, Mas Oyama powtarzał "Głowa jest święta", Pan z długimi włosami przekonał się o tym w bolesny, aczkolwiek adekwatny sposób do trenowanej sztuki walki. Nic dziwnego że coraz więcej karateków odchodzi do innych federacji czy nawet zmieniają style. Kyokushin ma być twarde, i takim zostało stworzone. Ale mało kto by wtedy trenował taki styl, bo każdy trening to ból a mamy społeczeństwo mało tolerancyjne na niego. "Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chce zostać jego uczniem" - Bruce Lee
@@pasiekaapi-garden8357 Kyukushin to najtwardszy styl karate i jedyny styl karate który odnosił sukcesy w K1 i MMA. Drewniak dał ciała. A Blondyn juz na zawsze nauczy się trzymać gardę.
Gość który pięknie skończył akcje powinien zmienić federacje,ponieważ u Pana Drewniaka pojawiła się poprawność polityczna!WTF? to nie przedszkole tylko Kyokushin!OSU!
Karate jest dobre jak się ma 15 lat i po 5 latach powinno sie przejść na K1 albo Boks Tajski, kick boksing, bo wszyscy widzimy jak sie kończą sporty bez nacisku na trzymanie gardę. A potem polecam krav mage. W moim przypadku tak było, czyli za młodego dzieciaka karate, potem kick boxing, potem krav maga
@@szewczyykk2856 Żle mnie zrozumieliście. W Kyoukushin uczysz się świetnie trzymać garde ale tylko przed kopnięciami. Jak ktoś się uprze na przepychanie przeciwnika uderzając pięścmi w tułów ( jak na w/w filmiku ) to odsłania głowe na kopnięcie, które może być za szybkie i nie zdążysz przejść z uderzania na trzymanie gardy. Zobaczcie jak to jest w przypadku Kick Boksingu itp gdzie są ciosy z ręki na głowe. Oni tam 99% czasu trzymają garde a ten znokałtowany karateka z filmiku powyżej ile % czasu trzymał gardę ? Zaczął prać jak szop pracz aż nagle mu światło zgasło. Przeanalizujcie tą walke a potem sobie puście walke Boniacki vs Ignashov w k1 - to jest walka na przykładzie której można się uczyć
Czarny pas do czegoś zobowiązuje, przynajmniej do trzymania gardy. Zawodnik z zielonym pasem wykonał tzw zmyłkę co jest jak najbardziej dopuszczalne i uczą tego - przynajmniej za moich czasu uczyli a trenowałem 20 lat temu i też miałem zielony pas ) Na egzaminie na żółty pas juz są walki, podobnie na żółty z zielonym pagonem i zielony - a PAS CZARNY TO JUŻ STOPIEŃ MISTRZOWSKI !!! Panu blondynowi nie dałbym czarnego pasa choćby przez jego nieskoordynowane poruszanie sie podczas walki. Co do Pana Drewniaka to powinien zająć się wędkowaniem.
właśnie dlatego przestałem trenować Kk. nie jestem w stanie skumać dlaczego walczy się bez ochrony głowy ??? Ok, stopy i pięści bez ochrony, ale głowa ?? Do tego dochodzi nawyk nie trzymania gardy - specyfika walki - i mamy takie skutki. A decyzja sędziego zupełnie nie zrozumiała: piękna technika, dopuszczalna, jak miał ją kopnąć jednocześnie szybko i nie silnie ? to nie wina karateki tylko brak ochrony głowy
doklandie. moj pierwszy trening mma-trzymalem garde za nisko, nawyk z karate shorin ryu-skonczylem z noga na szyji, kolega byl z muai thai....szybko sie nauczylem! potem poszedlem na trening kyokushin, wzbogacony o doswiadczenia z boksu i mma-i zblokwoalem wszystkie kopnieca na glowe jakie moj partner na mnie wyprowadzil. niestety nie udalo mi sie zdzialac wiele wiecej-bo nie moglem atakowac jego glowy piesciami, a po skutecznie zblokowanym kopnieciu przeciez kontratak na glowe zdestabilizowanego przeciwnika powninien byc reakcja numer 1-reakcja ktora kyokushinowie nie maja, nie moga wypracowac. Nie umieja tez robic atakow sierpowych i hakow-nie dlatego ze ich nie cwicza-bo cwicza, w przeciwenstwie do innych styli karate-ale dlatego, ze te ataki maja tylko sens na glowe-nie mozna atakowac na glowe, nie uczymy sie uzywac takich uderzen w praktyce....
tyle powiedziawszy, kask/helm nie broni przed knock outem. Nawet stalowa zbroja nie jest w stanie ochronic przed tepa sila-dlatego w czasach poznego sredniowiecza popularne byly morgenszterny, mloty itd. bronie ktore wyginaly i zbroje, i kosci czlowieka pod nia.... helm natomiast moze obronic przed rozbitym nosem, rozerwanym uchem, paznokciem w oku...
kolejna rzecza ktora kk nie umie, to poprawne wyprowadzanie atakow z pelna sila biodra i barku. sprawa jest prosta-jesli nie masz ochraniaczy i uderzysz mocno i poprawnie, tak jak(mam nadzieje) kiedy wykonujesz kata, mozesz sobie zlamac nadgarstek. po to sa tasmy bokserskie i rekawice....szybko by sie nauczyli wiazac dlonie, gdyby bili poprawnie...i to jeszcze w twarda klatke piersowia jak tu bija(bezsensu). tak samo z kopaniem na uda. Bardzo latwo obic sobie kostke bez ochranaiczy, a potem przez co najmniej kilka dni nie bedzie ani walki, ani treningu, ani biegania....
Kyokushinkai to bylo za czasow Andrzeja Drewniaka to co tu sie odstawia to jest plucie na grob Oyamy i balet mongolski. Nokaut to byl zawsze punkt i wygrana.
Dyskwalifikacja niesłuszna. Kyokushin to fullcontact i ciężko w walce dozowac ilość siły a tym bardziej dokładne miejsce, w które wyprowadza się cios. Każdy kto trenuje ten wie o co chodzi. Urazowosc w tej dyscyplinie jest dość duża i zawodnik powinien o tym wiedzieć. U Drewniaka zdawałem większość egzaminów jeszcze w latach 80tych i na walkach też były ciężkie knockdowny, ale nikt nie robił nie był za to dyskwalifikowany. Po prostu ryzyko wpisane w sport. Co innego cebulowe zachowanie kibiców i w sumie zawodnika, który wygrał. W KARATE JEDNA Z NAJWAŻNIEJSZYCH RZECZY JEST SZACUNEK DO DRUGIEJ OSOBY, PRZECIWNIKA ITD. BYĆ MOŻE TO BYŁO POWODEM DYSKWALIFIKACJI. POZDRAWIAM
Kabarecik, gostek zgasił kuca jak świeczkę, a upasieni działacze niech idą działać do karate tradycyjnego, tam będą sobie mogli oceniać balecik i pocałunki.
A to mój BRACIK uwielbiam cię jojek ❤️❤️ a ten drugi powinien zatrzymać cios przy zamachu nogą nie da się kontrolować siły kopniecia (w tabeli byłeś drugi braciszku ale w naszych sercach 1💪💪
Trenowałem Kyokushin prawie 10 lat... Co ten gościu na końcu wygaduje za bzdury i co ci pseudo sędziowie zrobili ? :O .. "Niekontrolowane kopnięcie" ? Przecież to było Tobi mawashi geri, KO i należą się brawa wygranemu ... Świat schodzi na psy.. Na szczescie MMA jest na poziomie
Jan Yahu Pawul [ yahudeejay ] Z całym szacunkiem ale wydaje mi się ze Szanowny kolega nie bardzo zna się na żartach :) a sytuacja jest co najmniej śmieszna. Biorąc pod uwagę rangę wydarzenia „mistrzostwa”, to organizatorzy najwidoczniej pomylili dziedziny którymi chcą się zajmować. Pozwoliłem sobie prześledzić inne mistrzostwa karate i nokaut nie jest jakimś taboo, wiec w skoro technika nie jest zakazana przez organizatora to taka decyzja podważa sens wydarzenia. A tłumaczenie się faktem, ze inny zawodnik mógł odnieść uszczerbek na zdrowiu prowadzi do pytania „to dlaczego nie grał w szachy?!”. Skoro decydujemy się na udział w sporcie walki to bierzemy za siebie odpowiedzialność i za swoje błędy ponośmy konsekwencje, tak jak aktualny „mistrz” za to ze zapomniał o blokowaniu ciosów. No chyba, że jest inaczej, wtedy wypada odrazu każdemu dać medal i dyplom za udział i bycie dzielnym skautem. Czytając wcześniejsze wypowiedzi Pana Kolegi odnoszę wrażenie, iż teoria i filozofia sportu jakim jest karate przyćmiewa Panu realia, w tym fizykę :)
Panie Yahu Pawulu może Cię zdziwię, ale tak - rąbanie drewna może doprowadzić do ucięcia palca, jazda rowerem do wywrotki, a uprawianie sportu , jakiegokolwiek, a kontaktowego sportu walki w szczególności do KONTUZJI i NOKAUTU podczas walki w formule FULL KONTAKT!!! Jeśli się z tym nie godzisz to faktycznie poślij dziecko na kółko szachowe albo kurs układania ikebany!!! Poza tym trenując Karate nie koniecznie trzeba brać udział w zawodach - może tego też nie wiedziałeś więc podsyłam wiedzę. Jeszcze jedno Twój ton, nutka wyższości moralnej i w sumie obrażanie rozmówców wcale dobrze o Tobie nie świadczą! Pozdrawiam P.
Jan Yahu Pawul: Jeśli zrobiłeś taki postęp, dzięki dostępowi do edukacji, to uzupełnij wiedzę z zakresu dynamiki (Jerzy Pryga Ci może pomóc, skoro studiuje fizykę) i wiedzę z zakresu biomechaniki. Są badania na temat kontrolowania uderzeń w karate, dostępne są w czytelni Katowickiego AWFu. Dowiedz się skąd się bierze siła uderzenia / kopnięcia. Jaki jest czas reakcji i kiedy można modyfikować siłę uderzenia. To Cię może doprowadzić do kolejnych pytań: Skoro tak bardzo chcesz chronić zawodnika, to czy nie lepiej A- Zakazywać tego typu technik? B- Lepsze bezpieczeństwo zapewnią ochraniacze na nogi i kaski, odpowiednio dopasowane twardością i grubością do masy ciała zawodników? C- Czy zmiany tego typu były już gdzieś wprowadzane i do czego doprowadziły? D- Pewnie wykształconej i oświeconej głowie wiele więcej pytań się nasunie :) To nie jest żadna "pseuda nauka" czy "pseudo wiedza". Pseudo, to jest opieranie się na nieomylności autorytetów i nieweryfikowanie ich. Dodatkowo polecam zapoznać się z: Zasadami zawodów kyokushin Procesem szkolenia sędziów w karate kyokushin. Zobaczyć jaka była decyzja przeszkolonych sędziów, (co oznacza podnoszenie chorągiewki danego koloru w bok a potem w górę) i skonfrontować je z opinią osoby mniej uprawnionej (cokolwiek to znaczy) czyli swoją właśnie. Zastanowić się, czy autorytety zawsze są nieomylne. Nie wiem gdzie i którzy rozmówcy Cię obrazili, ale nawet jeśli, to pytanie czy cywilizowanej osobie o wysokim poziomie moralności wypada zniżać się do takiego niskiego poziomu. Mnie uczono, że jeśli ktoś zachowuje się niegodnie, to należy swoim zachowaniem dać tej osobie przykład, jak powinno się zachowywać (Zło dobrem zwyciężaj). Za to w Twoich wypowiedziach można wyczuć bardzo dużą potrzebę wywyższania się, która może (ale mogę się też mylić, psychologiem nie jestem) wynikać z jakiś kompleksów albo złych wzorców zachowań. Nie wiem ile masz lat, ale niezależnie od tego życzę więcej dojrzałości emocjonalnej. Myślę, że jeśli poznałbyś osobiście ludzi, którzy kibicowali Joachimowi i to mogłoby Ci się zrobić głupio za teksty typu "później zeszli z drzewa", "uliczne/chuligańskie karate" sugerowanie komuś braku rozumu poprzez przypisanie się do grupy "wszyscy rozumni" Pozdrawiam
@Jan Yahu Pawul [ yahudeejay ] Szanowny Panie, największym osiągnięciem Pana w tej dyskusji było zrezygnowanie z niej. Jeśli ktoś ustala zasady turniejowe i się ich nie trzyma to cały proceder jest daremny. Tłumaczenie, że nie powinien był go nokautować, bo to jest nie fajne jest tak absolutnie bzdurne, że brzmi jakby wypowiadał się członek klubu księgarza a nie osoba związana ze sportem walki. Zgadzam się, że karate to piękny sport ale wciąż jest to sport walki, w którym kontuzje i nokauty się zdarzają "BO SĄ JEGO ELEMENTEM". Analizując walkę po czasie można dojść do wniosku, że Pan Janda wygrał postawienie wszystkiego na jedną kartę i próbując zmienić nieuchronną przegraną w zwycięstwo. To jest jeden z największych uroków karate, że takie momenty się zdarzają i są One doskonałym dowodem na determinacje walczącego a nie na jego tzw. chuligaństwo :P Szkoda tylko, że właśnie za to zawodnik został zdyskwalifikowany...
dobra chłop w blondzie myślał że wygra bo przeciwnik nic nie pokazuje a tu pach zaskoczenie i co?i leżenie na macie bo chłop sobie ustawił plan kiedy go kopnąć i wykorzystał sytuację no proszę was żenada ze strony sędziów XDD
Blondyn myślał że Kyoukushin polega na tym co przepychanie wozu z ziemniakami, przepychał, przepychał, przepychał ANI JEDNEGO DYNAMICZNEGO KOPNIĘCIA CZY UDERZENIA i okazało sie nagle że przeciwnik nie jest wozem z ziemniakami. poza tym zielony wiecej się ruszał pracował na nogach, kopał dynamicznie aż go trafił. jestem pewien w 99 % że miał to zaplanowane i chwała mu za to. BO TAKIE POWINNO BYĆ KK
Są obici w kyokushinie, fakt, i nie boją się bólu, ale jednak zasady walki są dziwne. W realnej walce zawsze atakuje się głowę i to wymusza określoną postawę, gardę, trzymanie dystansu itd. A tu głowa odsłonięta, pięścią w łeb uderzyć nie można, ale nogą - i owszem. A jak się uderzy mocniej, to dyskwalifikacja. Weź tu bądź człowieku mądry i pisz wiersze.
Potem sie dziwia ze ludzie z talentem do walki odchodza do mma. Wychodzac do walki podejmujesz takie ryzyko i tyle. Oyama sie w grobie przewraca na takie pierdolenie.
@@MateuszDragonski Panie, w 95 na mistrzostwach polski dostawał z ręki w twarz albo kopnięty w krocze, nie podejmował walki i przegrywał. I tez drewniak był. Sam byłem zawodnikiem, startowałem regularnie. Takie knockouty były częste.
@@piotrp1821 A to dziwne bo w Kyokushin od zawsze była tylko formuła Knockdown w Polsce bez uderzeń pięścią w twarz a w krocze to nigdy nie wolno było walić nawet w Kickboxingu czy Muay Thai kiedyś w Japonii były uderzenia gołą pięścią w twarz w kumite ale sam Oyama ich zakazał bo wiedział jakie sieją spustoszenia w mózgu i od tego czasu mawiał że głowa jest święta wykluczając uderzenia na głowę w sportowej walce.
@@MateuszDragonski tak, tak mówił "święty" Oyama do swoich uczniów mowiac: bierzcie i walcie się nawzajem byle nie w łeb. Ale, na zawodach gość walił ushiro geri, niechcący w krocze, drugi bez suspensora, niezdolny do walki- przegrał. Druga często spotykana sprawa, czyli głupota zawodników kyokushin czyli trzyma ręce nisko, drugi bije wysokie chudan, na mostek, ten się broni nagle podbosi pięści wyżej i podbija cios i dostaje z całej siły w maskę. I knockout. I co sędziowie robią? Przegrał. A czasem było tak że pierwsze uderzenie na twarz, nawet specjalnie bym powiedział, to pomimo knockdawnu nie dyskwalifikowali, tylko zwracali uwagę temu który dostał że był nieuwazny. Dopieeo jak się to powtórzyło to potrafili zdyskwalifikować atakującego na głowę. Tak że Panie , było inaczej, teraz jest delikatniej. Mniej was jest młodych. wszyscy chuchają i dmuchają
@@piotrp1821 Betona Drewniaka wiń on wprowadził dyskwalifikację za nokaut 🤣 i to od dawna już tak jest ua-cam.com/video/rwbViB1GUBc/v-deo.html tu przykład Waldka Wiszyńskiego sprzed 20 lat.
Drewniak smuty pierdoli, zapomnniał jak sam kingeri kopał początkującym. Technika efekowna i efektywna, w 3minuty gościa nie pozbierali, to samo byłoby przy mocnym mawashi. Kyokushin to nie zabawa.
Najpierw trafił w brzuch, nie poniżej pasa, czyli wszystko okej, potem w głowę - tez wszystko okej... czemu więc został zdyskwalifikowany? Przecież takie kopnięcie nie jest zabronione, a omdlenia się zdarzają. Sama trenuję, więc wiem jak to wygląda na zawodach. Potrafi ktoś wytłumaczyć werdykt sędziów? Jestem bardzo ciekawa.
roxie_wegiellfp stąd obostrzenia dla bezpieczeństwa. Brak ciosów na głowę, chwytów, popchnięć, podcięć, łapania za kimono. Proste zasady dla bezpieczeństwa dzieci
Dyskwalifikując zawodnika komisja pokazała że turniej karate to żenada. Znokautowany zawodnik ewidentnie nie chronił głowy, czym wręcz zapraszał do kopnięcia. Pozatym jego sposób ataku sprowokował do jego nokautu. To jest sport walki. Jak ktoś nie potrafi się w nim odnaleść to niech gra w szachy. Szacun za piękny nokaut. Dla mnie wygrał nokautujący. Ps. Na mistrzostwach Europy w Łańcucie w czasie walki dwóch przedstawicieli Ukrainy. Jeden z nich trafił przeciwnika w głowę z obrotu i nie został zdyskwalifikowany. Przegranego znieśli na noszach.
No niestety w Polskim Kyokushin guru Andrzej Drewniak dyskwalifikuje za KO i robi to już od wielu lat ale to tylko na Polskich Zawodach Kyokushin natomiast na Mistrzostwach Europy czy chociażby Świata w Karate Kyokushin można Nokautować bo tam już Knur Opasły Drewniak nie sędziuje nie może tam wpływać na żadne decyzje i ma gówno do powiedzenia. 🙂🤣
Aha czyli gdyby połamali sobie żebra albo gdyby żebro przebiło np płuco któremuś zawodnikowi to jak wtedy ma się to do przepisów - uderzenia też mają być kontrolowane na takich zawodach? - pytam bo chciałbym zrozumieć co jest kontrolowane a co po za kontrolą
Wszystkie kopnięcia na głowe w Karate K. są NOKAUTUJĄCE jak czysto wejdą. Zatem ZUPEŁNIE nie rozumiem Drewniaka i decyzji sędziów I czarny pas, który jest stopniem MISTRZOWSKIM POWINIEN O TYM WIEDZIEĆ NAJLEPIEJ I TRZYMAĆ GARDĘ - WIEM ŻE NIE ZAWSZE ZDĄŻYSZ ZBLOKOWAĆ ALE JAK PISZESZ SIĘ NA ZAWODY W FULL KONTAKCIE TO BIERZESZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SIEBIE A TWOJE KOMPETENCJE TO WYNIK OK 10 LAT TRENINGÓW.. pomylili KK z tenisem ????
@@wyszyn2391 xd karatecy Umią ciosy xd Dobrze kopią a jeszcze lepiej są kopani. Zero gardy, zapasów nic. Ciężko im sie przestawić z karate na mma. Poszukaj może sekcji bjj/judo tu nauczysz się więcej.
@@sowasowiasta9585 Zapasy na karate ? Czy raczej one way'a które nie zrobią żadnego wrażenia na osobie co trenuje zapasy z miesiąc ?(Nie uczą jeśli coś pójdzie nie tak, ktoś się obroni) Karate jest fajnym sportem który kształtuje charakter itd. , ale jeśli chcemy potrafić walczyć to karate jest średnią opcją. A jeśli chce ktoś w przyszłości trenować mma to w ogóle. Garda w karate chroni tylko przed karatekami. Zawody karate są też family friendly parodią karate. Musisz uważać by przypadkiem nie uderzyć kogoś jakąś techniką którą poznałeś. Dziwne jest też że karatecy uważają się za nadludzi. (Tych z którymi sparowałem, walczyłem, wiadomo nie każdy itp.) a tak naprawdę to Karate po prostu jest overhyped w mediach kulturze,
Średni bokser albo zapaśnik by pozamiatał bez problemu . Co ci z twardego bebecha jak nie umiesz przed serią bokserską się bronić albo masz ujową pracę nóg jak ten blondas, dla zapasiora taki gość to wór treningowy.
"Niekontrolowane kopnięcie" - co to w ogóle jest za twór?! Wy sędziujecie karate, a nie boks. Zielony pas wygrał przez nokaut i tyle w temacie. Trzeba mieć coś z głową, żeby twierdzić inaczej.
Miałem taką samą akcje Walczyłem u siebie w bydgoszczy jako zaproszony klub na impreze kyokushinu ( trenuje oyama karate) walczyłem idąc na wstecznym trafiłem w głowe gościu sie przewrócił i wstał po chwili bo go ręka bolała, a sędziowe mnie zyskwalifikowali z tego powodu że niby za mocno kopnąłem
nie kumam... u nas chyba to jest nie do pomyślenia.... przynajmniej ja sobie nie wyobrażam żeby ktoś powiedział, że za mocno uderzyłem przeciwnika.... no ludzie to semi kontakt... brązowy pas a ręce trzyma na kolanach ... no prosi się o technikę kończącą....
Kim jest ten pan, który na końcu zwołał sędziów? Bo to wygladalo jak dzialanie jakiejś sekty.. Panowie sedziowie wysluchali starszego grubaska i pokornie wrocili na matę, a następnie oznajmili dyskwalifikację 😆. Czy ta technika nokautujaca byla niedozwolona? To czemu zaraz po zadaniu tego kopnięcia sedzia po lewej stronie podniosl białą flagę?? 😆 😆🤦
We are the usual, the winner with homicidal instincts, little moral and sporting ethics of his and of a part of the public who applauds their "killer champion" The opponent-victim on the ground, who appears to be in poor condition. if for the winner, his coach, the sports club, the "fans" and the sports federation this is a representation of sport what can we say???..Congratulations!!!
Jak można skontrolować kopnięcie w walce full contact i to jeszcze przy takim kopnięciu. Moim zdaniem gościu dostał strzała, światło zgasło i po herbacie. Zawodnik w zielonym pasku nie powinien zostać zdyskwalifikowany. To nie jest ten śmieszny wkf gdzie kazali zatrzymywać kopnięcie tylko to jest full contact a pan Drewniak jak uważa lepiej że takie kopnięcie można zatrzymać to proszę bardzo. 8dan zobowiązuje. Skoro potrafi pan prowadzić seminaria w Krakowie i pokazywać wiele świetnych technik walki to może w Lipcu 2019 pan zademonstruje takie same kopnięcie tylko z zatrzymaniem nogi. Kopnięcie nie było aż tak mocne jak widać, było celne. Trudno facet został trafiony i jest KO. Wygrana przed czasem więc z jakiej racji tamten zawodnik został zdyskwalifikowany. Tak się pchał do przodu tak przepychał aż niestety zgasło światło. Bez sensu jest decyzja shihana Drewniaka. Prezes prezesem ale nie zawsze musi mieć rację.
Czerwony Kapturek nawet według sędziów brat wygrał. Dopiero później zmienili zdanię, bo jak to początkujący mógł położyć nowego reprezentanta Polski? Cieszę się, że ta sytuacja nie zniechęciła brata i dalej trenuje, a nawet ma zamiar wybierać się na kolejne zawody. Możemy mu pogratulować wczorajszego wicemistrza Śląska w kategorii open.
Szkoda czasu. Na szczęście miałem pierwszego trenera karate takiego który mi powedzial tak: słuchaj, nogi ok, z kyokushin, ale ręce boks, a na bank dołóż coś z zapasów. I to były świete słowa. 10 lat trenowałem samo kyokushin ale w międzyczasie zapasy i później duuuuuzo boksu. O, i dopiero to.
Decyzja sędziów zakrawa na farsę. Kyokushin to sztuka walki FULL CONTACT co oznacza ,że dyskwalifikacja zawodnika w przypadku nawet ciężkiego nokautu to czysta KOMPROMITACJA. Takie nonsensy wpływają bardzo negatywnie na odbiór naszej sztuki walki w dobie i tak ogromnego odpływu zawodników do wszelkiej maści sportów MMA itp. Jest mi wstyd za sędziów , powinni iść sędziować hokeja na trawie.
Co to znaczy nie kontrolowane kopnięcie? XD Po co w ogóle ćwiczyć taka dyscyplinę sportu skoro są tak poryte zasady? + Ta wypowiedź na końcu brzmiała tak jakby ten znokautowany był kumplem sędziego.
Czyli co? Idziesz się napierdalać i zostajesz zdyskwalifikowany za wpierdolenie komuś? Przecież to nie ma najmniejszego sensu. To tak jakby Hamiltona wyrzucili z F1, bo Williamsa już na starcie pokonuje. Wygrał lepszy i tyle w temacie. To nie wina gościa, że drugi w ryj wyłapał. "niekontrolowane kopnięcie" - chuj, że niekontrolowane, skuteczne było i to się liczy.
Skandal !!! Blondynek nie trzymał gardy, skoncentrował się na wejściach niskimi lowkickami i kolanem i został PRAWIDŁOWO i EPICKO znokautoawny! Gościu z zielonym pasem, jeśli kiedykolwiek t o przeczytasz - WYGRAŁEŚ to i my to widzimy. OSU
zielony Osu
Jaki skandal, skandal, to, że kopnął go na głowę, nie znam się na zasadach karate, ale z tego co widać przez całą walkę, to była to walka bez ciosów na głowę, a jedynie korpus i nogi, w takim wypadku kopnięcie na głowę z zaskoczenia to zwykle frajerstwo.
To nie jest mma debilu tutaj są inne zasady xD
@@marcinstankiewicz9954 nieprawda, w kyokushin nie możesz uderzać ręką w twarz w kumite, ale kopnięcia są dozwolone.
Najpierw dowiedz się jakie są zasady. W głowę można kopać, nie wolno uderzać rękami.
Wolę przegrać zadajac takie KO niż wygrać przyjmując takie KO na głowę 💪💪
Real ja też i zawaliste pfp ale ja preferuje black goku
Dokąd to doszło. Skoro biją się bez kasków to pretensje do organizatora, a nie do zawodnika. Kopnięcie jak najbardziej kontrolowane, ale żeby kopnąć szybko, trzeba kopnąć mocno. Zielony pas powinien wygrać, a nie zostać zdyskwalifikowany. Organizator powiedział, że nie rozumie aplauzu i bądźcie ludźmi. Zielony dostał aplauz na, który zapracował, a ten drugi za to, że leżał na macie... Żałosne
Od kiedy to w Kyokushin nie można KO kopnięciem? Powaliło was?
Nie sądzę że było to przez KO ale sam styl kopnięcia chodź dla mnie jest to niezrozumiałe
@@OlekSasza tak czy siak bzdura. Jak będą rozwadniać kyokushin, to zrobią Mcdojo
Bruce sie w grobie przewraca@@qoqtek
Prawdziwe karate już wymarło. Pamiętam jak dziś siniaki,bóle całego ciała i do domu z uśmiechem na twarzy wracałem. A teraz to jak na treningu za mocno uderzył to rodzic przychodzi i się skarży. To jest walka pokora do swoich umiejętności, ograniczeń i to jest sztuka.
eee, w niektorych klubach kyokushin wracasz do domu z sinikami na rekach i nogach. Ale fakt pozostaje faktem, jest slabo. Trzeba pozwolic na uderzenia w glowe, i trzeba zrobic wymog przychodzenia na treniningi z ochraniaczami.
@@wilhelmu Jak mawiał Oyama: "Głowa rzecz święta". Boks to piękny sport, ale z każdej walki wychodzisz z mikrouszkodzeniami mózgu i po latach prowadzi to do wielu problemów. A niektórzy z nas muszą na następny dzień pójść do biura i dodać 2+2 ;)
@@sirgallant5000 no wlasnie. wiec postanowiles przehandlowac zdolnosci bojowe za zdrowszy mozg.
Raz mojego kolegę na prawdę delikatnie uderzyłem a on zaczął wrzeszczeć że mu zebra złamie xd
Masz rację. Pamiętam jak trenowałem w latach 90 tych , to była prawdziwa masakra a egzaminy istnym horror. Teraz ... Ech
Piękny nokaut. Tylko szkoda że werdykt jest żenujący gdzyż miom zdaniem świetnie i epicko wygrał.
Mimo wszystko.
dobra walka
W potylice?
😂
Sędziowie niesprawiedliwie dokonali werdyktu. Technika nie była zabroniona. Przeciwnik powinien zablokować uderzenie. Złoty medal trafił w niesłuszne ręce.
Chłopak z krótkimi włosami powinien wygrać. Nie zrobił nic co jest zakazane w tej dyscyplinie walki. Sędziowie nie potrafią sędziować
bo to jest kyokushin w oyma by wygrał
; ]
@DJ CZYPION knockout z definicji oznacza utratę przytomności, równie dobrze można powiedzieć "stracił przytomność do utraty przytomnościc". O knockdown'ie mówimy, gdy gość pada po uderzeniu na matę przy zachowaniu przytomności - knockout to wyłączenie gościa zupełnie. Tytuł filmiku też średnio sensowny - po polsku nokaut, po angielsku knockdown... polskie "nokaut" to fonetyczny zapis "knockout".
@DJ CZYPION wszystko zależy od organizatorów. W bjj niektóre organizacje zbanowały dźwignie na nogi, inne dopuszczają. Wszystko zależy od upodobań ludzi na górze.
Zgadzam się z Tobą
Każdy kto startuje w zawodach czy to karate czy boks czy jeszcze co innego, powinien mieć pojęcie o tym że może stracić przytomność i może dojść do jakiegoś urazu. Ten werdykt nie wiem skąd się wziął bo na pewno nie z karate... Ta przemowa pana na koniec jest śmieszna. To nie jest sport rekreacyjny tylko Karate Kyokushin.
20 lat temu jak Sylwek Sypień tak kończył przeciwników to Drewniak nie miał z tym problemu. Co to się stanęło panie Shihan?
recepta na złoty medal... dać się trafić dozwolonym kopnięciem... poleżeć na macie trochę dłużej w bezruchu... i złoto w kieszeni:)
w skrócie kiedy przegrasz leż tak długo aż wygrasz;)
ładna walka piękny KO i żenujący werdykt
w punkt :)
Niedługo jak w piłce nożnej, kto lepiej udaje ten ma 😂
Nie znam się na tym, ale skoro nie zajebał mu Fatality, to według mnie nie było faulu.
kurwa żart... gdybym dostał takiego buta i wygrałbym kategorie to temu gościowi, który mnie wyłączył oddałbym dyplom i puchar....
Gość z zielonym pasem wygrał, i to epicko.
Pasy się nie liczą
Ojama stworzył twardy styl a teraz ten styl się wypacza źle to wróży
Karate mięknie od jakiegoś czasu i to widać. Ippon w pięknym stylu, Mas Oyama powtarzał "Głowa jest święta", Pan z długimi włosami przekonał się o tym w bolesny, aczkolwiek adekwatny sposób do trenowanej sztuki walki. Nic dziwnego że coraz więcej karateków odchodzi do innych federacji czy nawet zmieniają style. Kyokushin ma być twarde, i takim zostało stworzone. Ale mało kto by wtedy trenował taki styl, bo każdy trening to ból a mamy społeczeństwo mało tolerancyjne na niego. "Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chce zostać jego uczniem" - Bruce Lee
@@pasiekaapi-garden8357 Kyukushin to najtwardszy styl karate i jedyny styl karate który odnosił sukcesy w K1 i MMA. Drewniak dał ciała. A Blondyn juz na zawsze nauczy się trzymać gardę.
@Karol Krawczyk Super przykład - jeden koleś a w Kyoukushin było ich wielu
Gość który pięknie skończył akcje powinien zmienić federacje,ponieważ u Pana Drewniaka pojawiła się poprawność polityczna!WTF? to nie przedszkole tylko Kyokushin!OSU!
Karate jest dobre jak się ma 15 lat i po 5 latach powinno sie przejść na K1 albo Boks Tajski, kick boksing, bo wszyscy widzimy jak sie kończą sporty bez nacisku na trzymanie gardę. A potem polecam krav mage. W moim przypadku tak było, czyli za młodego dzieciaka karate, potem kick boxing, potem krav maga
@@5kolarz pierwsze słyszę, żeby w karate nie było nacisku na gardę. Właśnie tak się kończy, jak się gardy nie trzyma w karate.
@@5kolarz chłopie to jest jeden z brutalniejszym sportów s to ze nie trzymał gardy sory
@@szewczyykk2856 Żle mnie zrozumieliście. W Kyoukushin uczysz się świetnie trzymać garde ale tylko przed kopnięciami. Jak ktoś się uprze na przepychanie przeciwnika uderzając pięścmi w tułów ( jak na w/w filmiku ) to odsłania głowe na kopnięcie, które może być za szybkie i nie zdążysz przejść z uderzania na trzymanie gardy. Zobaczcie jak to jest w przypadku Kick Boksingu itp gdzie są ciosy z ręki na głowe. Oni tam 99% czasu trzymają garde a ten znokałtowany karateka z filmiku powyżej ile % czasu trzymał gardę ? Zaczął prać jak szop pracz aż nagle mu światło zgasło. Przeanalizujcie tą walke a potem sobie puście walke Boniacki vs Ignashov w k1 - to jest walka na przykładzie której można się uczyć
I dodam jeszcze link a propos legend ua-cam.com/video/Vc6YOfXubrc/v-deo.html - w karate nie ma udeżeń pięścią na głowe i stąd te zaniedbania w gardzie
Ten kto znokaltowal w tej walce WYGRAŁ i dla nas wszystkich jest zwycięzcą.
Prawda
To nie jest mma xD
@@reynon6827Ale co ma do tego MMA? Przecież w każdym sporcie walki jest KO XD
Czarny pas do czegoś zobowiązuje, przynajmniej do trzymania gardy. Zawodnik z zielonym pasem wykonał tzw zmyłkę co jest jak najbardziej dopuszczalne i uczą tego - przynajmniej za moich czasu uczyli a trenowałem 20 lat temu i też miałem zielony pas ) Na egzaminie na żółty pas juz są walki, podobnie na żółty z zielonym pagonem i zielony - a PAS CZARNY TO JUŻ STOPIEŃ MISTRZOWSKI !!! Panu blondynowi nie dałbym czarnego pasa choćby przez jego nieskoordynowane poruszanie sie podczas walki. Co do Pana Drewniaka to powinien zająć się wędkowaniem.
właśnie dlatego przestałem trenować Kk. nie jestem w stanie skumać dlaczego walczy się bez ochrony głowy ??? Ok, stopy i pięści bez ochrony, ale głowa ?? Do tego dochodzi nawyk nie trzymania gardy - specyfika walki - i mamy takie skutki. A decyzja sędziego zupełnie nie zrozumiała: piękna technika, dopuszczalna, jak miał ją kopnąć jednocześnie szybko i nie silnie ? to nie wina karateki tylko brak ochrony głowy
proponuję zapisać się na balet
doklandie. moj pierwszy trening mma-trzymalem garde za nisko, nawyk z karate shorin ryu-skonczylem z noga na szyji, kolega byl z muai thai....szybko sie nauczylem! potem poszedlem na trening kyokushin, wzbogacony o doswiadczenia z boksu i mma-i zblokwoalem wszystkie kopnieca na glowe jakie moj partner na mnie wyprowadzil. niestety nie udalo mi sie zdzialac wiele wiecej-bo nie moglem atakowac jego glowy piesciami, a po skutecznie zblokowanym kopnieciu przeciez kontratak na glowe zdestabilizowanego przeciwnika powninien byc reakcja numer 1-reakcja ktora kyokushinowie nie maja, nie moga wypracowac. Nie umieja tez robic atakow sierpowych i hakow-nie dlatego ze ich nie cwicza-bo cwicza, w przeciwenstwie do innych styli karate-ale dlatego, ze te ataki maja tylko sens na glowe-nie mozna atakowac na glowe, nie uczymy sie uzywac takich uderzen w praktyce....
tyle powiedziawszy, kask/helm nie broni przed knock outem. Nawet stalowa zbroja nie jest w stanie ochronic przed tepa sila-dlatego w czasach poznego sredniowiecza popularne byly morgenszterny, mloty itd. bronie ktore wyginaly i zbroje, i kosci czlowieka pod nia....
helm natomiast moze obronic przed rozbitym nosem, rozerwanym uchem, paznokciem w oku...
kolejna rzecza ktora kk nie umie, to poprawne wyprowadzanie atakow z pelna sila biodra i barku. sprawa jest prosta-jesli nie masz ochraniaczy i uderzysz mocno i poprawnie, tak jak(mam nadzieje) kiedy wykonujesz kata, mozesz sobie zlamac nadgarstek. po to sa tasmy bokserskie i rekawice....szybko by sie nauczyli wiazac dlonie, gdyby bili poprawnie...i to jeszcze w twarda klatke piersowia jak tu bija(bezsensu).
tak samo z kopaniem na uda. Bardzo latwo obic sobie kostke bez ochranaiczy, a potem przez co najmniej kilka dni nie bedzie ani walki, ani treningu, ani biegania....
@@wilhelmu W moim klubie prowadzimy równolegle treningi bokserskie i problem znika :)
Kyokushinkai to bylo za czasow Andrzeja Drewniaka to co tu sie odstawia to jest plucie na grob Oyamy i balet mongolski. Nokaut to byl zawsze punkt i wygrana.
Kopnięcie było prawidłowe . Blondyn nie wytrzymał tępa poprostu . Uss ! Piękne mawaszi
Dyskwalifikacja niesłuszna. Kyokushin to fullcontact i ciężko w walce dozowac ilość siły a tym bardziej dokładne miejsce, w które wyprowadza się cios. Każdy kto trenuje ten wie o co chodzi. Urazowosc w tej dyscyplinie jest dość duża i zawodnik powinien o tym wiedzieć. U Drewniaka zdawałem większość egzaminów jeszcze w latach 80tych i na walkach też były ciężkie knockdowny, ale nikt nie robił nie był za to dyskwalifikowany. Po prostu ryzyko wpisane w sport. Co innego cebulowe zachowanie kibiców i w sumie zawodnika, który wygrał. W KARATE JEDNA Z NAJWAŻNIEJSZYCH RZECZY JEST SZACUNEK DO DRUGIEJ OSOBY, PRZECIWNIKA ITD. BYĆ MOŻE TO BYŁO POWODEM DYSKWALIFIKACJI. POZDRAWIAM
+1
Raczej powodem był Drewniak, który stał się miękki jak kaczuszka.
Co za popieprzona decyzja sędziego. Właśnie dla tego karate nigdy nie będzie popularne bardziej od K1, muay thay, boksu, czy MMA.
wygrał sportowo zielony, ale zachował się jak chuj bo nawet nie zainteresował się co z pokonanym.
Kabarecik, gostek zgasił kuca jak świeczkę, a upasieni działacze niech idą działać do karate tradycyjnego, tam będą sobie mogli oceniać balecik i pocałunki.
Bądźmy ludźmi.wystarczy dostać z własnej winy w łeb aby wygrać. Nie no super zasady.
to jest sport walki tu nie ma miejsca na miękką grę skandal srał pies na tych sędziów dlatego publika zawsze będzie cienka
A to mój BRACIK uwielbiam cię jojek ❤️❤️ a ten drugi powinien zatrzymać cios przy zamachu nogą nie da się kontrolować siły kopniecia (w tabeli byłeś drugi braciszku ale w naszych sercach 1💪💪
Wstawaj kucu wygrałeś hahaha
Trenowałem Kyokushin prawie 10 lat... Co ten gościu na końcu wygaduje za bzdury i co ci pseudo sędziowie zrobili ? :O .. "Niekontrolowane kopnięcie" ? Przecież to było Tobi mawashi geri, KO i należą się brawa wygranemu ... Świat schodzi na psy.. Na szczescie MMA jest na poziomie
Mistrz Śląska zdobywa tytuł poprzez nokaut :)
Jan Yahu Pawul [ yahudeejay ]
No właśnie o nim mówię :)
Jan Yahu Pawul [ yahudeejay ]
Z całym szacunkiem ale wydaje mi się ze Szanowny kolega nie bardzo zna się na żartach :) a sytuacja jest co najmniej śmieszna.
Biorąc pod uwagę rangę wydarzenia „mistrzostwa”, to organizatorzy najwidoczniej pomylili dziedziny którymi chcą się zajmować. Pozwoliłem sobie prześledzić inne mistrzostwa karate i nokaut nie jest jakimś taboo, wiec w skoro technika nie jest zakazana przez organizatora to taka decyzja podważa sens wydarzenia. A tłumaczenie się faktem, ze inny zawodnik mógł odnieść uszczerbek na zdrowiu prowadzi do pytania „to dlaczego nie grał w szachy?!”.
Skoro decydujemy się na udział w sporcie walki to bierzemy za siebie odpowiedzialność i za swoje błędy ponośmy konsekwencje, tak jak aktualny „mistrz” za to ze zapomniał o blokowaniu ciosów.
No chyba, że jest inaczej, wtedy wypada odrazu każdemu dać medal i dyplom za udział i bycie dzielnym skautem.
Czytając wcześniejsze wypowiedzi Pana Kolegi odnoszę wrażenie, iż teoria i filozofia sportu jakim jest karate przyćmiewa Panu realia, w tym fizykę :)
Panie Yahu Pawulu może Cię zdziwię, ale tak - rąbanie drewna może doprowadzić do ucięcia palca, jazda rowerem do wywrotki, a uprawianie sportu , jakiegokolwiek, a kontaktowego sportu walki w szczególności do KONTUZJI i NOKAUTU podczas walki w formule FULL KONTAKT!!! Jeśli się z tym nie godzisz to faktycznie poślij dziecko na kółko szachowe albo kurs układania ikebany!!! Poza tym trenując Karate nie koniecznie trzeba brać udział w zawodach - może tego też nie wiedziałeś więc podsyłam wiedzę. Jeszcze jedno Twój ton, nutka wyższości moralnej i w sumie obrażanie rozmówców wcale dobrze o Tobie nie świadczą! Pozdrawiam P.
Jan Yahu Pawul: Jeśli zrobiłeś taki postęp, dzięki dostępowi do edukacji, to uzupełnij wiedzę z zakresu dynamiki (Jerzy Pryga Ci może pomóc, skoro studiuje fizykę) i wiedzę z zakresu biomechaniki. Są badania na temat kontrolowania uderzeń w karate, dostępne są w czytelni Katowickiego AWFu.
Dowiedz się skąd się bierze siła uderzenia / kopnięcia.
Jaki jest czas reakcji i kiedy można modyfikować siłę uderzenia.
To Cię może doprowadzić do kolejnych pytań:
Skoro tak bardzo chcesz chronić zawodnika, to czy nie lepiej
A- Zakazywać tego typu technik?
B- Lepsze bezpieczeństwo zapewnią ochraniacze na nogi i kaski, odpowiednio dopasowane twardością i grubością do masy ciała zawodników?
C- Czy zmiany tego typu były już gdzieś wprowadzane i do czego doprowadziły?
D- Pewnie wykształconej i oświeconej głowie wiele więcej pytań się nasunie :)
To nie jest żadna "pseuda nauka" czy "pseudo wiedza". Pseudo, to jest opieranie się na nieomylności autorytetów i nieweryfikowanie ich.
Dodatkowo polecam zapoznać się z:
Zasadami zawodów kyokushin
Procesem szkolenia sędziów w karate kyokushin.
Zobaczyć jaka była decyzja przeszkolonych sędziów, (co oznacza podnoszenie chorągiewki danego koloru w bok a potem w górę) i skonfrontować je z opinią osoby mniej uprawnionej (cokolwiek to znaczy) czyli swoją właśnie.
Zastanowić się, czy autorytety zawsze są nieomylne.
Nie wiem gdzie i którzy rozmówcy Cię obrazili, ale nawet jeśli, to pytanie czy cywilizowanej osobie o wysokim poziomie moralności wypada zniżać się do takiego niskiego poziomu. Mnie uczono, że jeśli ktoś zachowuje się niegodnie, to należy swoim zachowaniem dać tej osobie przykład, jak powinno się zachowywać (Zło dobrem zwyciężaj).
Za to w Twoich wypowiedziach można wyczuć bardzo dużą potrzebę wywyższania się, która może (ale mogę się też mylić, psychologiem nie jestem) wynikać z jakiś kompleksów albo złych wzorców zachowań. Nie wiem ile masz lat, ale niezależnie od tego życzę więcej dojrzałości emocjonalnej.
Myślę, że jeśli poznałbyś osobiście ludzi, którzy kibicowali Joachimowi i to mogłoby Ci się zrobić głupio za teksty typu "później zeszli z drzewa", "uliczne/chuligańskie karate" sugerowanie komuś braku rozumu poprzez przypisanie się do grupy "wszyscy rozumni"
Pozdrawiam
@Jan Yahu Pawul [ yahudeejay ] Szanowny Panie, największym osiągnięciem Pana w tej dyskusji było zrezygnowanie z niej. Jeśli ktoś ustala zasady turniejowe i się ich nie trzyma to cały proceder jest daremny. Tłumaczenie, że nie powinien był go nokautować, bo to jest nie fajne jest tak absolutnie bzdurne, że brzmi jakby wypowiadał się członek klubu księgarza a nie osoba związana ze sportem walki.
Zgadzam się, że karate to piękny sport ale wciąż jest to sport walki, w którym kontuzje i nokauty się zdarzają "BO SĄ JEGO ELEMENTEM". Analizując walkę po czasie można dojść do wniosku, że Pan Janda wygrał postawienie wszystkiego na jedną kartę i próbując zmienić nieuchronną przegraną w zwycięstwo. To jest jeden z największych uroków karate, że takie momenty się zdarzają i są One doskonałym dowodem na determinacje walczącego a nie na jego tzw. chuligaństwo :P
Szkoda tylko, że właśnie za to zawodnik został zdyskwalifikowany...
Ładna walka ale widać że karate to sport bardziej na pokaz skoro o zwycięstwie decydują sędziowie niż umiejętności 😔
patrząc na to kompletnie nie dziwię się ciągłych rozłamów w federacjach
dobra chłop w blondzie myślał że wygra bo przeciwnik nic nie pokazuje a tu pach zaskoczenie i co?i leżenie na macie bo chłop sobie ustawił plan kiedy go kopnąć i wykorzystał sytuację no proszę was żenada ze strony sędziów XDD
Blondyn myślał że Kyoukushin polega na tym co przepychanie wozu z ziemniakami, przepychał, przepychał, przepychał ANI JEDNEGO DYNAMICZNEGO KOPNIĘCIA CZY UDERZENIA i okazało sie nagle że przeciwnik nie jest wozem z ziemniakami. poza tym zielony wiecej się ruszał pracował na nogach, kopał dynamicznie aż go trafił. jestem pewien w 99 % że miał to zaplanowane i chwała mu za to. BO TAKIE POWINNO BYĆ KK
Są obici w kyokushinie, fakt, i nie boją się bólu, ale jednak zasady walki są dziwne. W realnej walce zawsze atakuje się głowę i to wymusza określoną postawę, gardę, trzymanie dystansu itd. A tu głowa odsłonięta, pięścią w łeb uderzyć nie można, ale nogą - i owszem. A jak się uderzy mocniej, to dyskwalifikacja. Weź tu bądź człowieku mądry i pisz wiersze.
Ten gość blond włosach jest w sosnowcu i am też trenuje mnir uczy karate jego przełożony😁
Potem sie dziwia ze ludzie z talentem do walki odchodza do mma. Wychodzac do walki podejmujesz takie ryzyko i tyle. Oyama sie w grobie przewraca na takie pierdolenie.
Ludzie nie spinajcie się kto wygrał a kto nie .Może były nie dozwolone kopnięcie pamiętajcie każde zawody nie są takie same !
Cooo?
Śmiech, to jest full contact. To niech nakażą kaski i poduchy na nogi. Bo jest coś nie tak.
Nie to nie jest Full Contact tylko Knockdown a to nie to samo. 🙂
@@MateuszDragonski Panie, w 95 na mistrzostwach polski dostawał z ręki w twarz albo kopnięty w krocze, nie podejmował walki i przegrywał. I tez drewniak był.
Sam byłem zawodnikiem, startowałem regularnie. Takie knockouty były częste.
@@piotrp1821 A to dziwne bo w Kyokushin od zawsze była tylko formuła Knockdown w Polsce bez uderzeń pięścią w twarz a w krocze to nigdy nie wolno było walić nawet w Kickboxingu czy Muay Thai kiedyś w Japonii były uderzenia gołą pięścią w twarz w kumite ale sam Oyama ich zakazał bo wiedział jakie sieją spustoszenia w mózgu i od tego czasu mawiał że głowa jest święta wykluczając uderzenia na głowę w sportowej walce.
@@MateuszDragonski tak, tak mówił "święty" Oyama do swoich uczniów mowiac: bierzcie i walcie się nawzajem byle nie w łeb. Ale, na zawodach gość walił ushiro geri, niechcący w krocze, drugi bez suspensora, niezdolny do walki- przegrał. Druga często spotykana sprawa, czyli głupota zawodników kyokushin czyli trzyma ręce nisko, drugi bije wysokie chudan, na mostek, ten się broni nagle podbosi pięści wyżej i podbija cios i dostaje z całej siły w maskę. I knockout. I co sędziowie robią? Przegrał. A czasem było tak że pierwsze uderzenie na twarz, nawet specjalnie bym powiedział, to pomimo knockdawnu nie dyskwalifikowali, tylko zwracali uwagę temu który dostał że był nieuwazny. Dopieeo jak się to powtórzyło to potrafili zdyskwalifikować atakującego na głowę. Tak że Panie , było inaczej, teraz jest delikatniej. Mniej was jest młodych. wszyscy chuchają i dmuchają
@@piotrp1821 Betona Drewniaka wiń on wprowadził dyskwalifikację za nokaut 🤣 i to od dawna już tak jest ua-cam.com/video/rwbViB1GUBc/v-deo.html tu przykład Waldka Wiszyńskiego sprzed 20 lat.
Typ z mojego klubu karate. OSU
Drewniak smuty pierdoli, zapomnniał jak sam kingeri kopał początkującym. Technika efekowna i efektywna, w 3minuty gościa nie pozbierali, to samo byłoby przy mocnym mawashi.
Kyokushin to nie zabawa.
Kingeri to kopniecię w krocze
02:01 świetne
Najpierw trafił w brzuch, nie poniżej pasa, czyli wszystko okej, potem w głowę - tez wszystko okej... czemu więc został zdyskwalifikowany? Przecież takie kopnięcie nie jest zabronione, a omdlenia się zdarzają. Sama trenuję, więc wiem jak to wygląda na zawodach. Potrafi ktoś wytłumaczyć werdykt sędziów? Jestem bardzo ciekawa.
Miśka bo to karate czyli sport dla dzieci
BO GO ZABIŁ XD
Dominik Ciastko a pozniej by sie obudzil bo by sie zesral. Bezmyslny masaz brzucha
Buli0n taa dla dzieci japierdole
roxie_wegiellfp stąd obostrzenia dla bezpieczeństwa. Brak ciosów na głowę, chwytów, popchnięć, podcięć, łapania za kimono. Proste zasady dla bezpieczeństwa dzieci
kurde widać że udawane ja chodze na jiu jitsu kurde ludzie... blondynek nie trzyma gardy nawet się prawie nie dotykają
Jiu jitsu a karate to dwie różne dyscypliny :)
Dyskwalifikując zawodnika komisja pokazała że turniej karate to żenada. Znokautowany zawodnik ewidentnie nie chronił głowy, czym wręcz zapraszał do kopnięcia. Pozatym jego sposób ataku sprowokował do jego nokautu. To jest sport walki. Jak ktoś nie potrafi się w nim odnaleść to niech gra w szachy. Szacun za piękny nokaut. Dla mnie wygrał nokautujący.
Ps. Na mistrzostwach Europy w Łańcucie w czasie walki dwóch przedstawicieli Ukrainy. Jeden z nich trafił przeciwnika w głowę z obrotu i nie został zdyskwalifikowany. Przegranego znieśli na noszach.
No niestety w Polskim Kyokushin guru Andrzej Drewniak dyskwalifikuje za KO i robi to już od wielu lat ale to tylko na Polskich Zawodach Kyokushin natomiast na Mistrzostwach Europy czy chociażby Świata w Karate Kyokushin można Nokautować bo tam już Knur Opasły Drewniak nie sędziuje nie może tam wpływać na żadne decyzje i ma gówno do powiedzenia. 🙂🤣
Przepiekne kopniecie
Aha czyli gdyby połamali sobie żebra albo gdyby żebro przebiło np płuco któremuś zawodnikowi to jak wtedy ma się to do przepisów - uderzenia też mają być kontrolowane na takich zawodach? - pytam bo chciałbym zrozumieć co jest kontrolowane a co po za kontrolą
Wszystkie kopnięcia na głowe w Karate K. są NOKAUTUJĄCE jak czysto wejdą. Zatem ZUPEŁNIE nie rozumiem Drewniaka i decyzji sędziów I czarny pas, który jest stopniem MISTRZOWSKIM POWINIEN O TYM WIEDZIEĆ NAJLEPIEJ I TRZYMAĆ GARDĘ - WIEM ŻE NIE ZAWSZE ZDĄŻYSZ ZBLOKOWAĆ ALE JAK PISZESZ SIĘ NA ZAWODY W FULL KONTAKCIE TO BIERZESZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SIEBIE A TWOJE KOMPETENCJE TO WYNIK OK 10 LAT TRENINGÓW.. pomylili KK z tenisem ????
Drewniak , otwórz umysł!
to w końcu jakie są zasady ??????????
Właśnie dzięki takim dziwnym zasadom czy werdyktom zawsze MMA będzie królować.
XD
U mnie niestety w mieście nie ma lekcji MMA więc chodzę na karate ale zawsze coś bo umiem dobrze wszystkie ciosy a parteru się od kolegów nauczyłem
@@wyszyn2391 xd karatecy Umią ciosy xd Dobrze kopią a jeszcze lepiej są kopani. Zero gardy, zapasów nic. Ciężko im sie przestawić z karate na mma. Poszukaj może sekcji bjj/judo tu nauczysz się więcej.
@@kamcio9495 u nas na karate zawsze jest trzymaj garde ściśnięta chroń wątrobę i łeb i mamy też zapasy
@@sowasowiasta9585 Zapasy na karate ? Czy raczej one way'a które nie zrobią żadnego wrażenia na osobie co trenuje zapasy z miesiąc ?(Nie uczą jeśli coś pójdzie nie tak, ktoś się obroni) Karate jest fajnym sportem który kształtuje charakter itd. , ale jeśli chcemy potrafić walczyć to karate jest średnią opcją. A jeśli chce ktoś w przyszłości trenować mma to w ogóle. Garda w karate chroni tylko przed karatekami. Zawody karate są też family friendly parodią karate. Musisz uważać by przypadkiem nie uderzyć kogoś jakąś techniką którą poznałeś. Dziwne jest też że karatecy uważają się za nadludzi. (Tych z którymi sparowałem, walczyłem, wiadomo nie każdy itp.) a tak naprawdę to Karate po prostu jest overhyped w mediach kulturze,
"sztuka walki" xD znokautowany przegrał i tyle. Dlatego karate traci na popularności, bo wygląda jak rodzinny piknik na dzień dziecka
Patrząc na tą walkę to każdy bokser nie miał by co robić z takimi przeciwnikami. I to jest te legendarne karate? Tak samo przereklamowane jak katana.
Średni bokser albo zapaśnik by pozamiatał bez problemu . Co ci z twardego bebecha jak nie umiesz przed serią bokserską się bronić albo masz ujową pracę nóg jak ten blondas, dla zapasiora taki gość to wór treningowy.
"Niekontrolowane kopnięcie" - co to w ogóle jest za twór?! Wy sędziujecie karate, a nie boks. Zielony pas wygrał przez nokaut i tyle w temacie. Trzeba mieć coś z głową, żeby twierdzić inaczej.
Czemu oni tak nisko te ręce trzymają???
Miałem taką samą akcje Walczyłem u siebie w bydgoszczy jako zaproszony klub na impreze kyokushinu ( trenuje oyama karate) walczyłem idąc na wstecznym trafiłem w głowe gościu sie przewrócił i wstał po chwili bo go ręka bolała, a sędziowe mnie zyskwalifikowali z tego powodu że niby za mocno kopnąłem
nie kumam... u nas chyba to jest nie do pomyślenia.... przynajmniej ja sobie nie wyobrażam żeby ktoś powiedział, że za mocno uderzyłem przeciwnika.... no ludzie to semi kontakt... brązowy pas a ręce trzyma na kolanach ... no prosi się o technikę kończącą....
A pamiętasz może nazwe tej imprezy?
XDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDDXDDDDDDDD
Odpowiedni komentarz do sytuacji
Znokautowany powinien oddać czarny pas i dać sobie spokój z kumite.
To antyreklama karate.
A oklaski,to były dla ekipy medycznej...
Ludzie przecież to było kopnięcie w potylice , nie znam sie ale wątpię że to jest dozwolone
W kyokushin kopnięcia z nokautem w ogóle nie są dozwolone. Głupie i tyle
Co to jest??? Emocje jak na rybach.
Drewniak to sie nadaje na grzyby do lasu
Coś czułem,że blondynek zostanie znokautowany.
Jak ktoś poświęca się zapuszaczaniem włosów
i wiązaniem ich w kucyki,to tak to się kończy.
I have long hair in a ponytail but I know for sure that the Green Belt won this fight. It was not a fair verdict .
Czyli Lennox Lewis nie umiał się bić kiedy nosił warkoczyki na głowie?
@@Endru85x Tamtemu akurat warkoczyki nie przeszkodziły.
Kim jest ten pan, który na końcu zwołał sędziów? Bo to wygladalo jak dzialanie jakiejś sekty.. Panowie sedziowie wysluchali starszego grubaska i pokornie wrocili na matę, a następnie oznajmili dyskwalifikację 😆. Czy ta technika nokautujaca byla niedozwolona? To czemu zaraz po zadaniu tego kopnięcia sedzia po lewej stronie podniosl białą flagę?? 😆 😆🤦
Co to za federacja? Ktoś wie?
Jest to albo WKO Shinkyokushin Kenjiego Midori albo KWF Drewniaka :) któraś z tych dwóch.
@@matiasnh2346KDF Karate Drewniak Federation :)
tak się kończy lekceważenie
To nie czasem Polak vs Ferrari? :D Wstawaj, Polak wygrałeś.
Żenada. Nokaut czysty i dyskwalifikacja. Ale u Drewniaka wszystko mozliwe
Kurwa to jest karate
Co to za sedziowka decyzja to jest full contact powiniens go przprosic i oddac honor , dupa nie sedzia
Szacun
Co to ma być, czemu zdyskwalifikowali go za to że wygrał w taki sposób? No i co z tego, to nie jest przedszkole tylko prawdziwa walka.
We are the usual, the winner with homicidal instincts, little moral and sporting ethics of his and of a part of the public who applauds their "killer champion"
The opponent-victim on the ground, who appears to be in poor condition. if for the winner, his coach, the sports club, the "fans" and the sports federation this is a representation of sport what can we say???..Congratulations!!!
Perfidnie oszukali zawodnika
Jak można skontrolować kopnięcie w walce full contact i to jeszcze przy takim kopnięciu. Moim zdaniem gościu dostał strzała, światło zgasło i po herbacie. Zawodnik w zielonym pasku nie powinien zostać zdyskwalifikowany. To nie jest ten śmieszny wkf gdzie kazali zatrzymywać kopnięcie tylko to jest full contact a pan Drewniak jak uważa lepiej że takie kopnięcie można zatrzymać to proszę bardzo. 8dan zobowiązuje. Skoro potrafi pan prowadzić seminaria w Krakowie i pokazywać wiele świetnych technik walki to może w Lipcu 2019 pan zademonstruje takie same kopnięcie tylko z zatrzymaniem nogi. Kopnięcie nie było aż tak mocne jak widać, było celne. Trudno facet został trafiony i jest KO. Wygrana przed czasem więc z jakiej racji tamten zawodnik został zdyskwalifikowany. Tak się pchał do przodu tak przepychał aż niestety zgasło światło. Bez sensu jest decyzja shihana Drewniaka. Prezes prezesem ale nie zawsze musi mieć rację.
Czerwony Kapturek nawet według sędziów brat wygrał. Dopiero później zmienili zdanię, bo jak to początkujący mógł położyć nowego reprezentanta Polski? Cieszę się, że ta sytuacja nie zniechęciła brata i dalej trenuje, a nawet ma zamiar wybierać się na kolejne zawody. Możemy mu pogratulować wczorajszego wicemistrza Śląska w kategorii open.
Myslalem zeby sie zapisac na karate ale po zobaczeniu tej walki zrezygnowalem, nie wiem co to jest i co to za zasady
Szkoda czasu. Na szczęście miałem pierwszego trenera karate takiego który mi powedzial tak: słuchaj, nogi ok, z kyokushin, ale ręce boks, a na bank dołóż coś z zapasów. I to były świete słowa. 10 lat trenowałem samo kyokushin ale w międzyczasie zapasy i później duuuuuzo boksu. O, i dopiero to.
Decyzja sędziów zakrawa na farsę. Kyokushin to sztuka walki FULL CONTACT co oznacza ,że dyskwalifikacja zawodnika w przypadku nawet ciężkiego nokautu to czysta KOMPROMITACJA. Takie nonsensy wpływają bardzo negatywnie na odbiór naszej sztuki walki w dobie i tak ogromnego odpływu zawodników do wszelkiej maści sportów MMA itp. Jest mi wstyd za sędziów , powinni iść sędziować hokeja na trawie.
Teraz ja
Co to znaczy nie kontrolowane kopnięcie? XD Po co w ogóle ćwiczyć taka dyscyplinę sportu skoro są tak poryte zasady? + Ta wypowiedź na końcu brzmiała tak jakby ten znokautowany był kumplem sędziego.
Śmiesznie te karate wygląda 😂
Skandal, wstyd dla sędziów. Kolesiostwo rodem z Japoni ? Szkoda gadać.... wstyd
1:52 ale siadło
押忍
Przemowa od 5:08 - żenująca...
Drewniak pierdoli, nokuat piekny jakich mało w KK.
a więc kobra kai to kłamstwo
Niestety 😭
Myślałeś, że karate to takie coś? Może w latach 80 ale nie teraz.
Cobra Kai to karate tradycyjne, to jest kyokushin
Sędziowie byli przekupieni i tyle w temacie.
Czyli co? Idziesz się napierdalać i zostajesz zdyskwalifikowany za wpierdolenie komuś? Przecież to nie ma najmniejszego sensu. To tak jakby Hamiltona wyrzucili z F1, bo Williamsa już na starcie pokonuje. Wygrał lepszy i tyle w temacie. To nie wina gościa, że drugi w ryj wyłapał. "niekontrolowane kopnięcie" - chuj, że niekontrolowane, skuteczne było i to się liczy.
No takie jest Karate ;) uczy dobrych nawyków trzymania rąk poniżej głowy.
Wstydu nie mają
Why this is boring
On the end referee said that the man who is lying on the floor is winner XD
Typowo - na imprezie grube ryby kreca lody...
Podobnie Znoukatowalem gościa na Zabawie
Sam się prosił
Lata treningu,po co
Pobili go i wygrał ale jaja.
ale typa poskładał
Lipa i to w ch... leszcz został znokałtowany a ci go zdyskwaliwikowali. Leszcz wygrał porażka
Karate to jest juz sport dla pedalow !
Co to za szarpanka? XD
To nie karate
To ma być karate to jakaś masakra
to nie boks i nie krzaki to karate jeden strzał i .....
Ja pierodle co to za amatorzy to jest boks z kolanami a na karaté
Żałosny ten blondynek