Wielkie ściółkowanie - kartony i słoma vs agrowłókniana
Вставка
- Опубліковано 17 лис 2024
- Testujemy dwa rodzaje ściółkowania, aby przygotować ziemię pod uprawę warzyw. Główny cel to pozbycie się chwastów. Chcemy porównać naturalną i powszechną sztuczną metodę.
Pomidorki już nam prawie wszystkie dojrzały pod koniec października i pewnie kilka z początkiem listopada, sposobem położenia ich na parapecie na słoneczku. Co prawda kilka wyrzuciliśmy bo już przy zrywaniu było widać że się popsują no i nie są takie słodziutkie jak te które dojrzały na krzaku, ale metoda nie najgorsza, skoro większość owoców dojrzała. Jeśli w przyszłym roku będzie podobna sytuacja to może uda nam się wypróbować inną metodę, ale chciałem dać znać że ta też daje radę :)
Kuźwa... 😏Chyba Uzalerzniłem się od oglądania Was i waszej pozytywnej energii którą się dzielicie za Free 👌👍😉😘😀😁😂
W zeszłym roku moje pomidorki były troszkę później niż u innych, ale do listopada owocowały i przerwaliśmy ten proceder bo chcieliśmy zdjąć folię na zimę. Były zielone oczywiście, ale dojrzewały sobie spokojnie w domu. W tym roku jeśli sytuacja się powtórzy i będzie równie ciepło jak w zeszłym roku to poczekamy chyba do ich samoistnej "śmierci"- tak dla eksperymentu 😉
Odnośnie usuwania wilków - lata temu po opuszczeniu domu rodzinnego postanowiłam samodzielnie założyć folię (mama uczyła mnie usuwać wilki, ale nie prowadziła wtedy na jednym - dwóch pędach). Ja prowadziłam je tak jak chciały rosnąć i zawsze były ogromne zbiory. Faktem jest, że tunel był na bardzo dobrze przerobionej przez lata ziemii- jak kopałam szpadlem to zapach mówił sam za siebie ☺️ Widząc Wasze eksperymenty na ziemi leśnej i mając w pamięci tamten tunel, myślę że można dać pomidorom żyć własnym życiem i mieć piękne zbiory pod warunkiem, że podłoże jest dobrze przygotowane.
Zmotywowaliście mnie bardzo do zadbania o podłoże i daliście mi świetne wskazówki jak to robić! Dziękuję Wam bardzo! Pozdrawiam ze Smerfowej Krainy!
Mam wrażenie, że ten dom, ogród, itp to super plan i zaczątek ciekawego i spokojnego życia, czego jak najserdeczniej życzę :)
Dziękujemy :) Oby się to udało.
cmepro spokojnego lecz pełnego pracy :) na szczęście jak ktoś lubi to praca w ogrodzie, nawet ta cięższa, na dłuższa metę relaksuje :)
Chciałabym mieć kawałek lasu - to jedno z moich największych marzeń :)
Ma Pan fajne poczucie humoru,pozdrawiam Pana i rodzinkę , Zawiercie w Polsce
Szkoda że nie jestem Pana sąsiadem fajny gość z Pana
Witaj szumilesie 😉
Pozwolę sobie Wam coś doradzić co do pomidorków,
jeśli macie dużo zielonych , to proponuję włożyć je gdzieś w ciemne miejsce..np do szuflady...do szafki,byle było ciemno i można jeszcze owinać np jakimś papierem ,nie polecam gazet 😁
Najlepiej dojrzewają zielone,ale już te takie bielejące,czy żółknące .. zaglądać co dwa dni i papu gotowe.
A jeśli mają już jakieś pęknięcia ,czy plamy to w kompost,bo Wam w szufladce zakwitną 😚
Z zielonych można zrobić sałatki,ale roboty macie w huk... więc luzik
Pozdrawiam Was serdecznie
Jaka ładna różowa kruszynka :-)
A posiejcie Grześq żyto jeszcze na kawałku :) Trza je ciut przygrabić w ziemię , ale ono też jest "przeciwchwastowe" i będzie rosło do wiosny dając zieloną masę. Później je trza wdziabać w ziemię, ściąć albo przydeptać i wkopać lub ostawić na wierzchu :) O życie powiem coś może jutro u siebie na kanale ... Może, bo u mnie z czasem tak samo jak u Was :) Pozdrawiam Dziewczyny no i Cię !
Ps. Kg żyta cenią na 1 zł :)
Może w przyszłym roku coś pokombinujemy. Zbóż nie mamy gdzie siać chyba że na eksperymenty, bo teren za mały a i kombajnu nie mam :D
ja posiałam na 12 m kw :P w 3 rzędach przy pomocy grabek :D Dasz radę :D
Na to żyto posiane i przydeptane wiosna położyć ziemniaki sadzeniaki i przykryć słoma,ziemniaki pięknie urosną na jesień A cala darna i żyto zmienia się w piękną prochnice. Ja w tym roku zrobiłam próbę na kawałku skoszonego trawnika,byłam mega zadowolona z plonów,co prawda z 6 ziemniaków dało reklamoweczke ,ale zawsze coś.
Super filmik
A słyszałam i ja o żytku. Tak zamierzam w tym sezonie zacząć, pełna permakultura, wdrażana krok po kroku. Myślę, że za 3 lata będzie już pełna gębą. W poprzednim sezonie permakultura w malinach, truskawkach i drzewkach owocowych. W tym roku dalsze prace w ogrodzie warzywnym. Pozdrawiam miłośników zdrowego życia.
Złodziej słonecznika wygląda na sikorę ubogą. :-) Nie żartuję, jest taki gatunek. A w związku z tym, że taka uboga, to troszkę podkradać musi. ;-) Trafna uwaga co do jesieni. Ludzie z innych stref klimatycznych zazdroszczą nam zmienności w ogrodzie, bo u nich wszystko cały rok wygląda tak samo. A np. taka nasza złota jesień - to przecież bajka.
To niech sobie bidulek podkrada ;) Ja tam lubię każdą porę roku i cieszę się że są tak różne. Najbardziej zawsze lubiłem zimę. Sanki, narty, kuligi, bałwany, padający śnieg a potem chrupiący pod stopami, przyjemny mrozik na zewnątrz i rześkie powietrze, a później ciepełko po wejściu do domu. Jak nieraz mówię że lubię zimę to patrzą na mnie jak na kosmitę, ale ci sami ludzi narzekają latem że gorąco, zimą że zimno, jesienią że wieje a wiosną że pada. Ciągle coś źle i marudzenie ;)
Zbierajcie własne nasiona - to najcenniejsze dobro, nie możemy dac się uzależnić od producentów. Cukinia z własnych nasion udaje sie piękna, tak amo ogórki - z roku na rok coraz lepsze rosliny.
Tak też zamierzamy robić i pomimo iż wszyscy nam mówią że z nasion z cukinii nic nie będzie to spróbujemy mimo wszystko :)
@@WSzumilesie Bo pewnie większość przyzwyczajona, że cukinię je się niedojrzałą, niesłusznie obwinia ją o brak nasion zdolnych do kiełkowania. Wy na szczęście daliście dojrzewać jednemu owocowi. :-)
@@WSzumilesie Moja mama sieje cukinie od kilku lat ze swoich nasion. Wystarczy zostawić 1 sztukę na dojrzewanie. Resztę sobie zrywać i jeść w dowolnej wielkości. Faktem jest, że cukinia ma ich niewiele, ale przecież wystarczy 5- 6 nasion i aby tylko wyrosły, to i plon już jakiś jest.
Święta prawda! Jasne że wyrośnie, producent to niby skąd ma nasiona? ;) Ja też zbieram swoje i wysiewam. Moja mama wyrzucała na kompot wszystko co się nadawało - raz Jej wyrosła dynia , raz cukinia, ziemniaki, pieczarki nawet- ogromne, bez chorób ☺️
U mnie w ogródku agrowłóknina sprawdza się, ale tylko częściowo.. Zielsko, zwłaszcza perz przerasta i niszczy agrowłókninę. Przy zdejmowaniu obrywa się blokując na perzu a z czasem muszę wybierać kawałki agro z gleby.. Może źle przygotowałam podłoże i dlatego tak się dzieje. Fajnie się sprawdza do ogórków, dlatego jeszcze popracuje nad tym 😉
Pozdrawiam z Krainy Smerfów!
Pozwolę sobie udzielić rady. Takie krzaki wyrywa się z korzeniami i wiesza w piwnicy razem z owocami. Dojrzewają powoli aż do nowego roku.
Padł już ten pomysł w komentarzu. Mogę spróbować takiego sposobu w przyszłym roku. Teraz już wszystkie zebraliśmy z gałązkami i ułożyliśmy na parapecie w mieszkaniu na słoneczku. Takie dostaliśmy wcześniej porady i instrukcje, także w tym roku próbujemy w ten sposób a w przyszłym będę pamiętał o piwnicy :)
Super informacja! Dzięki!
JESTEŚ mega GRZESI 👍👍✌
Z pomidorami w tym roku mam to samo.
Pozdrawiam
Nam bardzo późno się "przyjęły" w tunelu, ponieważ posadziliśmy je w ogóle późno i to od razu do świeżo przygotowanego podłoża, które nie dostało praktycznie wcale nawozu i nie zdążyło jeszcze "popracować". Dopiero po miesiącu od posadzenia, krzaczki przestały odchorowywać i zaczęły rosnąć. Stąd takie opóźnienie. W przyszłym roku w tym miejscu gleba będzie już bardziej nadawała się pod uprawę :)
Spoko 👍
W tym roku robiłem praktycznie tak jak Ty kartony na to słoma - przykryłem tym stare rośliny - których chciałem się pozbyć - Topinambur. Polecam następujący sposób co dalej np wiosną - nałożyć na słomę cienką warstwę (ekonomia) kompostu przerobionego lub substratu warzywnego i wsiać w to jakiś nawóz zielony np mieszankę z gorczycą. Korzenie przebiją się głęboko do spodniej gleby, dodatkowo wypierając stare chwasty - masz chyba gotową urodzajną grządkę.
Polecam też roślinę Topinambur - jak masz dużą działkę - raz sadzisz i masz spokój na lata, dodatkowo doskonała do budowania gleby
Gorzej, jak masz karczowniki na działce, przyjdą i wpieprzą bulwy na twoich oczach. Ja dostałam trochę fajnych bulw topinamburu, tej odmiany o różowym zabarwieniu skórki. Więc nie obsadzałam pół ha, tylko to było kilkanaście roślin. Pod koniec maja połowę z nich karczownik lub nornik wciągnął do nory razem z częścią nadziemną, podczas gdy ja pieliłam parę metrów dalej. Słyszałam jakieś chrupanie pod ziemią, ale za późno zorientowałam się, o co chodziło. :-/
Kolejny dosadny temat 💕
a ja bardziej widze ladny bialy domek :)
ps. a z tymi worami to masz 100 % racji ja w polowie czerwca sie dokopalem do lodu zrembki od jesieni do wiosny
Mój imienniku...pisz Pan z kropkami bo nie wiem czy wszystko dobrze zrozumiałem :) Nie wiem tylko o co chodzi ze zrębkami? Że niby można dać na ściółkę od jesieni do wiosny? Jeśli tak to troszkę się nie zgodzę. Na jesieni tak, ale później to już nie bardzo, żeby właśnie ziemia odmarzła. No chyba że źle zrozumiałem :)
zrembki magazynowalem po scinanu klod w polowie czerwca likwidowalem i tez byl lod
Kolego wyrwij całe krzaki z pomidorami i je zabierz do domu najlepiej do piwnicy ,lub podobnego pomieszczenia .Ja tak co rok robię i jeszcze w grudniu mam świeże pomidory :-).
To muszę spróbować za rok bo już wszystkie zebraliśmy tylko na gałązkach i praktykujemy metodę kładzenia ich na parapecie na słoneczku. Tak mi kazała zrobić Kobieta moja, bo w kilku miejscach znalazła takie podpowiedzi. Zobaczymy co z tego będzie. Jak nie zapomnę to napiszę do tego jeszcze komentarz. Dzięki za podpowiedź :)
To jest metoda wymyślona przeze mnie .Sprawdza mi się ,co roku .Najlepsza jest mina gości ,jak w grudniu na stół wykładam świeże pomidory .Czasami część lekko się pomarszczy ,lecz smak i jakość zostaje .Ja je jeszcze czasami lekko spryskuję wodą strukturowaną z dodatkiem Em farmy zwykłej .
zielone nie dojdą, ale takie lekko zapłonione mogą :) Z zielonych zróbcie w słoiki - kiszone, smażone i w occie, chutney ... :) no może nawet dżem :)
@@modliszqa a właśnie u mnie też dużo zielonych pomidorów zostało i się zastanawiam co z nich można jeszcze zrobić?? Może pani podrzucić przepis jak zrobić takie pomidorki do słoików na zimę?? :) pozdrawiam :)
Zobaczymy ile dojrzeje. Damy wszystkim szanse dla eksperymentu. Wcześniej córka zerwała kilka całkiem zielonych pomidorków i też mi się wydawało że nic z tego nie będzie, ale zostawiliśmy je nawet na ściółce w tunelu i udało im się zaczerwienić :) Poobserwujemy :)
Czy w Pana ocenie położenie najpierw kartonu a na niego agrowlokniny to dobry pomysł? Zamierzam posadzić kilkadziesiąt malw i się zastanawiam czy sam karton do przyszłego sezonu wytrzyma i zapobiegnie rozwojowi chwastów.
Rodzaje, ilość i kolejność warstw warto dopasowywać samemu pod konkretne potrzeby. Na pewno tektura nie wytrzyma więcej niż rok, a w wielu przypadkach może rozłożyć się już po kilku miesiącach
Z zielonych pomidorów robię pyszną sałatkę na zimę. Jakby co służę przepisem 🙂
Jak długo rozkłada się taki karton? Tak mniej więcej? I czy podczas rozkładu będzie zakwaszać czy odkwaszać glebę? Będę zakładać nową rabatę dla kwasolubnych i teraz się przepychamy z mężem czy dawać kartony czy agrowłókninę. Ja chce kartony on agro :) muszę wiedzieć czy taka warstwa kartonów starczy na cały sezon wiosna-lato? I czy jest zagrożenie ze będzie odkwaszać wrzosowisko:) Pomocy :)
Co do ph to nie powinno mieć wielkiego wpływu. Proszę się nie przejmować tak bardzo wskazówkami co do ph. U nas borówki rosną w glebie o sporo wyższym ph niż zalecane i dobrze im. Kartony na agrowłókninę to chyba niezbyt dobry pomysł. Jak już to lepiej pod spód tę tekturę. Ona jest potrzebna dżdżownicom więc lepiej od strony ziemi ją dać. Dodatkowo uchroni włókninę przed przebiciem się chwastów przez nią. Przynajmniej przez jakiś czas.
Nie chcemy jednego i drugiego tylko albo albo. Ja chce kartony a mąż chce agrowłókninę. Zabieram na razie argumenty. W chwili obecnej powoli zdejmuje spod starszych roślin całą agro bo zrobiła mi mi się dość wysoka warstwa ściółki z opadłych igieł, kory itp (i pewnie trochę kompostu) która tylko leży i się marnuje bo przez to materiałowe badziewie nie styka się nawet z ziemią. Dżdżownice łażą w tej warstwie na agrowlokninie zamiast spulchniać glebę :/
Na jesieni mamy sadzic drzewka i krzewy, dostęp mamy narazie tylko do słomy, polecasz wysciolkowac miejsce wysadzenia ?
Każda ściółka jest lepsza niż gołą ziemią 😉
@@WSzumilesie ewentualnie jeszcze karton i na to sloma i liście bo tego wszędzie pełno :D
W tunelu ściółkowanie ma jakiś wpływ na ślimaki?
Choć na działce mamy trochę ślimaków to jakoś w uprawach jeszcze ich nie zaobserwowałem, więc ciężko mi cokolwiek porównywać.
Dajesz się lubić ch0pie ;) 25:37, a film z sękiem w drewnianym kwiatku. Śmiałem się pół dnia .
Gdzie kupić takie kostki słomy.
U rolnika. Można poszukać ogłoszeń na OLX.
Mistrzu powiedz mi czy moge sciulkowac samymi trocinami ?
Jako mistrz improwizacji w ogrodzie orzekam iż :)......Można tyle że...trociny łatwo rozwiewa wiatr, chyba że są bardzo zmielone i jest ich sporo to wtedy mniej. Wypadało by je tak czy siak czymś jeszcze przysypać np: zrębką drzewną. No chyba że teren jest nienarażony na wiatr. Zależy z jakiego drzewa są trociny....z iglastego trochę zakwaszają glebę więc są dobre dla roślin kwaśnolubnych a z liściastego praktycznie nadają się do wszystkich roślin. Trzeba też pamiętać że każdy świeży, niekompostowany materiał trochę wyjada z gleby pierwiastki potrzebne do rozkładu. Z tego powodu warto przez pewien czas podrzucić trochę obornika, kompostu czy też podlać gnojówką np: z pokrzywy. Ja głównie korzystam z ostatniej metody, bo najłatwiej mi uzyskać taki nawóz. Oto rzekłem :D
można ale trzeba brać pod uwagę, że one zakwaszą ziemię :) a Ściółka z jednorocznych to też celuloza ino nie zakwasza :)
@@WSzumilesie podziekowal
Jakie wymiary tunelu ?
Chyba 2,5 na 4 metry. W pierwszym filmiku o tunelu podawałem wymiary. Teraz nie pamiętam :) Taki mały tunelik za nieduże pieniądze na początek :)
хорошая семья,уважаю
Warto sciulkowac pomaga na chwasty
👍
Pantofelki rolnika obowiązkowo
👍