Film start, ale poprawny zasięgi. Inwestuję aktywnie, aczkolwiek dorzucę co jakiś czas etf (teraz "czaję" się na Gujane w obliczu wojny, a także Wietnam), a co do tradingu, jestem yeartraderem. Takie moje pojęcie, gdyż ja często tak długo trzymam pozycję, że muszę się już przejmować datą wygaśnięcia. Z tradingu nie utrzymuję się. Jest to osobna pula pieniędzy, która czasem się zwija, ale jednak też powiększa. Ot, taka pula "na zabawę". Tylko to pozwala mi podejmować decyzje bez emocji.
Osobiście uważam, że najlepiej jest inwestować pasywnie, ale nie w MSCI World czy S&P 500 dający 10% średniorocznie (albo i mniej), ale w lewarowany (byle nie za mocno) S&P 500 lub Nasdaq i także w kryptowaluty (po prostu trzymać Bitcoina lub Ethereum). Cała reszta to jest zawracanie głowy, które w dodatku bardzo obniża wynik.
Ja robię portfel hybrydowy tzn. częściowo pasywnie i tu procentowo przeznaczam najwięcej z racji tego że jeszcze nie znam się na tym na tyle dobrze by czuć się pewnie. Tak więc 70% inwestycji giełdowych lokuje pasywnie. 30% to moje osobiste przewidywania dotyczące konkretnych spółek giełdowych
Inwestuję dywidendowo :) czyli zaliczamy się do inwestorów aktywnych. Chociaż w założeniu chciałbym trzymać spółki do końca życia to nie mogę się zarzekać że któraś kiedyś nie wyleci z portfela jeżeli śmieją się fundamenty 🙂
Do mnie najbardziej przemawia strategia długoterminowego inwestowania dywidendowego. Systematycznie zasilam konto i reinwestuję otrzymane dywidendy. Czas i procent składany ma zrobić swoje.
zauważ, że wtedy dwa razy płacisz podatki, a nawet trzy razy. Raz poprzez spółkę, która musi zapłacić swój podatek aby wypłacić dywidendę (pogorszenie EPS spółki i jej wartości), potem Twój podatek osobisty od otrzymanej dywidendy zależny od Twojej rezydencji (w PL to 19%), a potem podatek zysku ze sprzedaży zakupionych za dywidendę akcji (w PL też 19%). Masa kasy znika w rządowych czeluściach. Wypłata dywidendy przez spółkę pogarsza jej wynik. Zresztą kurs akcji od razu jest obcinany o kwotę dywidendy, więc jej wypłata w celu reinwestycji to pogorszenie wyniku. Wypłata dywidendy ma sens, jeśli z niej korzystasz, a reinwestujesz na tym samym rynku akcji.
@@mpuchatek Tak to prawda dywidenda nie jest optymalna podatkowo, ale można tego uniknąć na koncie IKE. Pozytywną rzeczą w tym sposobie inwestowania jest możliwość uzyskania przyzwoitych stóp zwrotu, ale na to niestety trzeba czasu. Podoba mi się też to, że to reinwestowana dywidenda wypracuje większość zysków.
Przez wiele lat inwestowałem pasywnie ale niestety w fundusze inwestycyjne aktywnie zarządzane. Uważałem to za dobry wybór. Teraz zacząłem się intensywnie uczyć i widzę, że źle robiłem. Inwestowanie pasywne jest super wygodne ale płaciłem osobom zarządzającym funduszem 2% rocznie z całego mojego zainwestowanego kapitału. A statystyki pokazują, że nawet w 80-ciu procentach przypadków przynoszą oni gorsze wyniki niż benchmark. To za co im tyle płacić? ETF przyniósłby mi lepsze wyniki przy cenach 0,03% a nawet 0,01% rocznie za zarządzanie x_x Strasznie sobie spowolniłem w ten sposób działanie procentu składanego. Na szczęście teraz już o tym wiem i mogę zmienić produkt. Pójdę też krok dalej, podciągnę się w wiedzy i zacznę aktywnie inwestować.
Buffett twierdzi, że dywersyfikacja to jakby założenie z góry, że możemy się mylić. Lepiej mieć jedną lub dwie dobre spółki niż kilka średniaków. Takie podejscie zaczyna mi się coraz bardziej podobać ale gość czyta 8h dziennie z czego sporo zajmują raporty spółek...
Рік тому+2
Znany cytat, ale wyrwany z kontekstu. Również Warren Buffett się dywersyfikuje - jego największa pozycja z uwzględniniem udziałów niepublicznych (tzn. firmy nie notowane na giełdzie) stanowi killanaście procent całego portfela. Więcej w temacie: m.ua-cam.com/video/-T0GNGVoZUY/v-deo.html
zawsze mnie zastanawiało czy osoby doradzające jak inwestować czy po prostu są bogaci i zarobili sporo kasy na tym, w czym doradzają? Bo jeśli zarobili i nadal mają czas i ochotę dzielić się tą wiedzą no to szacun, ale jeśli nie zarabiają to tak, jak gdyby tłuścioch doradzał mi na treningu jako trener personalny (nie mam nic do tłuściochów, pierwszy przykład z brzegu)
Patrik uważasz ze warto zająć część portfela na fundusz obligacji dłuznych gdy inflacja zacznie spadac i tym samym zaczną się obniżki stóp procentowych ?
@Krzychu55555 koleżanka Anna raczej pyta o obligacje notowane na rynku. Jest to inna klasa aktywów, niż obligacje detaliczne, o których ty mówisz. Cena obligacji notowanych na rynku (stało procentowych) rośnie, gdy stopy procentowe spadają - tak jak przewiduje to Anna. Ponieważ rynek wraz ze spadkiem stóp procentowych oferuje nowe obligacje stałoprocentowe o coraz niższym oprocentowaniu - wzrasta atrakcyjność obligacji wcześniej wyemitowanych przy wyższych stopach procentowych=wzrasta ich cena. Cena obligacji detalicznych (np. 4 letnich skarbowych), o których ty mówisz, nigdy nie ulega zmianie nominalnie, ponieważ nie są notowane na rynku - nie można nimi handlować. Tak jak mówisz, zmienne są ich odsetki, jeżeli są indeksowane inflacją. Podsumowując, mówicie o odmiennych instrumentach :) Pozdrawiam.
@@konradurbanowicz1557 kolego, widze że masz o tym spore pojęcie, może podpowiesz czy warto zainwestować w takie obligacje notowane na rynku jak zacznie spadać inflacja ? gdzie w ogóle mogę kupić takie obligacje ?
Mam pytanie odnośnie odbicia na rynkach. Czy jest to pułapka na byki? Czy wyznaczamy jeszcze niższe dołki w tej bessie? Jakie macie opinie?
Рік тому+2
Pytanie, które ostatnio bardzo często da nas trafiało, dlatego w ostatnim wpisie na blogu, krótka odpowiedź: www.pamietnikgieldowy.pl/2022/10/simpson-manufacturing-ssd.html oraz film z analizą rynku: ua-cam.com/video/dZu2SP7d7wU/v-deo.html&ab_channel=Gie%C5%82daInwestycjeTrading ;)
@ te wykresy spółki na blogu to z jakiej to strony jest ? :)
Рік тому+1
@@mrbeckham666 w zakładce "Przydatne strony" www.pamietnikgieldowy.pl/p/polecane-strony.html są wszystkie źródła. Wykresy pochodzą ze stron: traderfox, tradingview, marcetscreener finviz itd. ;)
Mam lekki problem z wytłumaczeniem inwestowania pasywnego. Wspominasz o opcji wyjścia z giełdy (np strategia GEM) - istotne jest to, żeby pamiętać, że każde wyjście z pozycji jest w naszym kraju opodatkowane w przypadku zysku.
12-18% rocznie? chyba 120-180% rocznie także coś ci się pomyliło, nic dziwnego że ludzie uciekają od inwestowania jak się słyszy tak małą kwotę co oczywiście nie jest prawdą
Bardzo dużo teorii "z lotu ptaka". Może jakis dłuższy odcinek o aktywnym handlu np? Tak, żeby zebrać te informacje w jednym miejscu i móc się odnosić do jednego filmiku. Generalnie przedstawiacie dużo informacji, ale nawet patrząc po tym jak w odpowiedziach odnosicie się do X różnych filmów widać, że te informacje często są zdawkowe i rozproszone.
![[UA] NAVI vs MOUZ | BO5 | IEM Rio 2024](http://i.ytimg.com/vi/CMBYk0cbGoA/mqdefault.jpg)
Film start, ale poprawny zasięgi. Inwestuję aktywnie, aczkolwiek dorzucę co jakiś czas etf (teraz "czaję" się na Gujane w obliczu wojny, a także Wietnam), a co do tradingu, jestem yeartraderem. Takie moje pojęcie, gdyż ja często tak długo trzymam pozycję, że muszę się już przejmować datą wygaśnięcia. Z tradingu nie utrzymuję się. Jest to osobna pula pieniędzy, która czasem się zwija, ale jednak też powiększa. Ot, taka pula "na zabawę". Tylko to pozwala mi podejmować decyzje bez emocji.
Stary*
Osobiście uważam, że najlepiej jest inwestować pasywnie, ale nie w MSCI World czy S&P 500 dający 10% średniorocznie (albo i mniej), ale w lewarowany (byle nie za mocno) S&P 500 lub Nasdaq i także w kryptowaluty (po prostu trzymać Bitcoina lub Ethereum). Cała reszta to jest zawracanie głowy, które w dodatku bardzo obniża wynik.
Ja robię portfel hybrydowy tzn. częściowo pasywnie i tu procentowo przeznaczam najwięcej z racji tego że jeszcze nie znam się na tym na tyle dobrze by czuć się pewnie. Tak więc 70% inwestycji giełdowych lokuje pasywnie. 30% to moje osobiste przewidywania dotyczące konkretnych spółek giełdowych
Inwestuję dywidendowo :) czyli zaliczamy się do inwestorów aktywnych. Chociaż w założeniu chciałbym trzymać spółki do końca życia to nie mogę się zarzekać że któraś kiedyś nie wyleci z portfela jeżeli śmieją się fundamenty 🙂
Do mnie najbardziej przemawia strategia długoterminowego inwestowania dywidendowego. Systematycznie zasilam konto i reinwestuję otrzymane dywidendy. Czas i procent składany ma zrobić swoje.
zauważ, że wtedy dwa razy płacisz podatki, a nawet trzy razy. Raz poprzez spółkę, która musi zapłacić swój podatek aby wypłacić dywidendę (pogorszenie EPS spółki i jej wartości), potem Twój podatek osobisty od otrzymanej dywidendy zależny od Twojej rezydencji (w PL to 19%), a potem podatek zysku ze sprzedaży zakupionych za dywidendę akcji (w PL też 19%). Masa kasy znika w rządowych czeluściach. Wypłata dywidendy przez spółkę pogarsza jej wynik. Zresztą kurs akcji od razu jest obcinany o kwotę dywidendy, więc jej wypłata w celu reinwestycji to pogorszenie wyniku. Wypłata dywidendy ma sens, jeśli z niej korzystasz, a reinwestujesz na tym samym rynku akcji.
Dokładnie, jestem tego samego zdania (długoterminowe inwestowanie dywidendowe), choć trading nie jest mi obcy
@@mpuchatek w IKE dla spółek z PL czy LSE nie ma tylu podatków.
@@marcin__k tak, w IKE tak.
@@mpuchatek Tak to prawda dywidenda nie jest optymalna podatkowo, ale można tego uniknąć na koncie IKE. Pozytywną rzeczą w tym sposobie inwestowania jest możliwość uzyskania przyzwoitych stóp zwrotu, ale na to niestety trzeba czasu. Podoba mi się też to, że to reinwestowana dywidenda wypracuje większość zysków.
Przez wiele lat inwestowałem pasywnie ale niestety w fundusze inwestycyjne aktywnie zarządzane. Uważałem to za dobry wybór.
Teraz zacząłem się intensywnie uczyć i widzę, że źle robiłem. Inwestowanie pasywne jest super wygodne ale płaciłem osobom zarządzającym funduszem 2% rocznie z całego mojego zainwestowanego kapitału. A statystyki pokazują, że nawet w 80-ciu procentach przypadków przynoszą oni gorsze wyniki niż benchmark. To za co im tyle płacić?
ETF przyniósłby mi lepsze wyniki przy cenach 0,03% a nawet 0,01% rocznie za zarządzanie x_x Strasznie sobie spowolniłem w ten sposób działanie procentu składanego. Na szczęście teraz już o tym wiem i mogę zmienić produkt.
Pójdę też krok dalej, podciągnę się w wiedzy i zacznę aktywnie inwestować.
Buffett twierdzi, że dywersyfikacja to jakby założenie z góry, że możemy się mylić. Lepiej mieć jedną lub dwie dobre spółki niż kilka średniaków. Takie podejscie zaczyna mi się coraz bardziej podobać ale gość czyta 8h dziennie z czego sporo zajmują raporty spółek...
Znany cytat, ale wyrwany z kontekstu. Również Warren Buffett się dywersyfikuje - jego największa pozycja z uwzględniniem udziałów niepublicznych (tzn. firmy nie notowane na giełdzie) stanowi killanaście procent całego portfela. Więcej w temacie: m.ua-cam.com/video/-T0GNGVoZUY/v-deo.html
zawsze mnie zastanawiało czy osoby doradzające jak inwestować czy po prostu są bogaci i zarobili sporo kasy na tym, w czym doradzają? Bo jeśli zarobili i nadal mają czas i ochotę dzielić się tą wiedzą no to szacun, ale jeśli nie zarabiają to tak, jak gdyby tłuścioch doradzał mi na treningu jako trener personalny (nie mam nic do tłuściochów, pierwszy przykład z brzegu)
90 % tych doradców jak nie więcej zarobiła na doradzaniu a nie na inwestowaniu.
Odcinek jak zwykle mistrzostwo świata :) czy nagrasz odcinek o rozliczaniu się z giełdy? Chodzi oczywiście o podatki, pity i inne :)
Patrik uważasz ze warto zająć część portfela na fundusz obligacji dłuznych gdy inflacja zacznie spadac i tym samym zaczną się obniżki stóp procentowych ?
@Krzychu55555 koleżanka Anna raczej pyta o obligacje notowane na rynku. Jest to inna klasa aktywów, niż obligacje detaliczne, o których ty mówisz. Cena obligacji notowanych na rynku (stało procentowych) rośnie, gdy stopy procentowe spadają - tak jak przewiduje to Anna. Ponieważ rynek wraz ze spadkiem stóp procentowych oferuje nowe obligacje stałoprocentowe o coraz niższym oprocentowaniu - wzrasta atrakcyjność obligacji wcześniej wyemitowanych przy wyższych stopach procentowych=wzrasta ich cena. Cena obligacji detalicznych (np. 4 letnich skarbowych), o których ty mówisz, nigdy nie ulega zmianie nominalnie, ponieważ nie są notowane na rynku - nie można nimi handlować. Tak jak mówisz, zmienne są ich odsetki, jeżeli są indeksowane inflacją. Podsumowując, mówicie o odmiennych instrumentach :) Pozdrawiam.
@@konradurbanowicz1557 kolego, widze że masz o tym spore pojęcie, może podpowiesz czy warto zainwestować w takie obligacje notowane na rynku jak zacznie spadać inflacja ? gdzie w ogóle mogę kupić takie obligacje ?
@@annaojowska9426 w :Polsce nie warto bo jest mała płynność, a za granicą to już zależy od strategii inwestycyjnej.
Czy warto założyć rachunek w xtb czy może u innego brokera ?
Może recenzja odpowie na pytanie "czy warto" m.ua-cam.com/video/q_xihwCNq7Q/v-deo.html&t ;)
Dziękuję
trading oczywiście najlepszy no chyba że się ma miliony to wtedy bardziej iść w fundamenty
Mam pytanie odnośnie odbicia na rynkach. Czy jest to pułapka na byki? Czy wyznaczamy jeszcze niższe dołki w tej bessie? Jakie macie opinie?
Pytanie, które ostatnio bardzo często da nas trafiało, dlatego w ostatnim wpisie na blogu, krótka odpowiedź: www.pamietnikgieldowy.pl/2022/10/simpson-manufacturing-ssd.html oraz film z analizą rynku: ua-cam.com/video/dZu2SP7d7wU/v-deo.html&ab_channel=Gie%C5%82daInwestycjeTrading ;)
@ te wykresy spółki na blogu to z jakiej to strony jest ? :)
@@mrbeckham666 w zakładce "Przydatne strony" www.pamietnikgieldowy.pl/p/polecane-strony.html są wszystkie źródła. Wykresy pochodzą ze stron: traderfox, tradingview, marcetscreener finviz itd. ;)
Mam lekki problem z wytłumaczeniem inwestowania pasywnego. Wspominasz o opcji wyjścia z giełdy (np strategia GEM) - istotne jest to, żeby pamiętać, że każde wyjście z pozycji jest w naszym kraju opodatkowane w przypadku zysku.
12-18% rocznie? chyba 120-180% rocznie także coś ci się pomyliło, nic dziwnego że ludzie uciekają od inwestowania jak się słyszy tak małą kwotę co oczywiście nie jest prawdą
Trading
Inwestuję aktywnie i pasywnie. W tradingu nie czuję się dobrze
Bardzo dużo teorii "z lotu ptaka". Może jakis dłuższy odcinek o aktywnym handlu np? Tak, żeby zebrać te informacje w jednym miejscu i móc się odnosić do jednego filmiku.
Generalnie przedstawiacie dużo informacji, ale nawet patrząc po tym jak w odpowiedziach odnosicie się do X różnych filmów widać, że te informacje często są zdawkowe i rozproszone.
👍
👍👍👍👍
👌😉