" nie ma przy drodze szyldow zachecajacych do odwiedzenia nas " 🤔 Hmmmm.... Przyznam, ze autoreklama straszna. Mieszkam we Francji i w moim regionie mnostwo osob wynajmuje domy dla turystow, mieszkajac jednoczesnie na miejscu. Sa piekne szyldy wrecz zachecajace do wynajecia ! No i nastroj, przyznam tez inny. Drodzy Polacy, wiecej luzu i usmiechu ! Otworzmy sie na swiat ! Robert Maklowicz jak zwykle super ! 😊
Panie Robercie rozpieścił Pan nas wspaniałą Chorwacją, ale nasz kraj niczemu nie ustępuje! Tylko ludzie trochę smutniejsi, ale jaki kraj taka radość... Cudowne miejsce :)
Piękne miejsce, dobrze że promuje się takie miejsca w Polsce. Przykre, że znowu znalazło się tyle negatywnych komentarzy. Łatwo oceniać i wyśmiewać innych, to takie polskie...
Odcinek jak zawsze wspaniały. Pan Robert w kraju i za granicą pokazuje jak adorować, jak celebrować, jak oddawać hołd życiu cudownemu. Ale gospodarze folwarku bardzo nie sympatyczni. Sprawiali wrażenie jakby występowali za karę przed kamerą.
nie każdy przed kamera czuje sie dobrze, to tak jak z fotografią , gdy robisz zdjęcie z zaskoczenia wychodzą ciekawe i naturalne, gdy ktoś ma świadomość bycia fotografowanym to usztywnia się i jest taki mały paraliż. Myślę że aby poznać jakie są te osoby , trzeba by znać je lepiej niż tylko przez jeden odcinek z you tuba ;)
Powiem szczerze że miejsce jest świetne ! Cisza,spokój,natura i świeże powietrze do tego dochodzi dobre,naturalne jedzonko ale Ci właściciele jakby bez duszy...tacy mało serdeczni i sztuczni.Tak ich odebrałam.Dużo podróżuję i powiem że to jacy są właściciele się naprawdę liczy.Serca brakuje..;)
mam takie samo wrażenie.. może to tylko kwestia nagrań ale od Pani nie czuć ciepła.. życzliwości... dziwne tym bardziej ze z Panem Robetem się znają od lat jak sami mówią..
Nie widać pasji we właścicielach. Osoby z pomysłem i pieniędzmi robią produkt premium sami nie mając tej iskierki radości z robienia czegoś. Do tego miałem wrażenie że to nie jakieś takie autentyczne miejsce tylko kreacja. Robert jak zawsze na plus :)
P. Robercie, jesteśmy wiernymi fanami dotychczasowych filmów, ale chyba nie warto kręcić w tak stęchłych miejscach, ani Pana żart, ani entuzjazm nie były w stanie tego ożywić a nas przekonać do zaproszenia, przyjemna okolica, jeste wiele takich miejsc w Polsce, ale to nie wystarczy. Być może dla swoich gości Właścicielka jest w stanie wykrzesać słowa świadczące o gościnności (a Właściciel jakiekolwiek słowo), my jednak nie czujemy się zachęceni, dodatkowo atmosfera w kuchni...co za przedziwna energia, no i ten robot w tym wszystkim - jak kwiatek do kożucha. Niech to miejsce pozostanie rajem dla "grona wtajemniczonych". Pozdrawiamy.
Miejsce faktycznie przepiękne, natomiast gospodyni sprawia wrażenie, jakby wcale nie chciala miec tam gości. I chyba trochę zadziera nosa ;) reszta ekipy też wypadla dosc niesympatycznie. Przykro trochę, kiedy wlaściciele bez pasji pozbawiają takie wyjątkowe miejsca duszy
@@prudente8279 ale wiesz, ze sa ludzie, ktorzy sa prawdziwie sympatyczni? I oni nie musza jakos nachalnie reklamowac swoich uslug, bo goscie do nich przyjezdzaja i chca wracac, czesto ze wzgledu wlasnie na samych wlascicieli. Pomijam juz, ze takich miejsc jak to pokazane w powyzszym filmie jest w Polsce jednak coraz wiecej, nie jest wiec tak, ze ludzie poszukujac spokoju czy dobrego, "prawdziwego" jedzenia nie maja za bardzo wyboru
Uwielbiam takie miejscowki! Gdybym miala wrocic do Polski, to marzy mi sie prowadzenie takiego folwarku. Bo jestem dziewczyna z miasta z dusza rolnika, z zawodu kucharz. Cudenieczko!
oglądam wideo i czytam komentarze... kurcze wszyscy piszą, że panie niesympatyczne i za kare tam siedzą. Ja mam wrażenie, że niesamowicie zjadał je stres... Pan Robert, kultowa osoba znana na całą polskę, krytyk kulinarny, podróżnik i wspaniały kucharz, przyjechał nakręcić materiał w folwarku prowadzonym przez kilka osób. Te Panie musiały mieć ogromny stres i presje, żeby wyjść jak najlepiej co przypuszczam dało taki właśnie odwrotny efekt. Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego!
Smutny taki ten odcinek. Potencjalu masa, ale to ludzie tworza miejsca, nie pierogi. Rozumiem, ze Pan Robert czuje sie tam swietnie, skoro jestescie znajomymi, ale dla nas wszystkich... oferta tego przybytku jest mimo wysilku odpychajaca. Mam nadzieje, ze wlasciciele czytali komentarze tutaj, bo jest o czym myslec...
Właściciele pięknie spierzyli tak świetną okazję do zareklamowania się na kanale Pana Roberta swoimi nadętymi minami. Ja bym tam nie zawital po obejrzeniu, czul bym sie jak intruz, widoki i jedzenie to nie wszytko liczy sie tez atmosfera
Przede wszystkim najpierw to musi być Cię stać na ten folwark. A jak już płacisz to masz w dupie miny właścicieli, bo masz event do przeżycia. To miejsce nastawione na robienie hajsu a nie na rodzinny wypoczynek...
Pan Robert super robotę zrobił, bez niego nie dałoby się tego oglądać, sceneria przepiękna, rozumiem stres stresem, ale te posępne miny bez pasji i chęci do życia...
"do nas nie można przyjść z ulicy, bo my tu mieszkamy"! Rozwaliło mnie to! Nie, nie uważam żeby gospodyni była nadęta czy ponura ale troszkę snobizmu czuć. I to zaproszenie na koniec nie przekonywujace...
Dokładnie. Drzwi szeroko zamknięte.U mojej babci na wsi i drzwi się nie zamykają bo kto przechodzi obok to do niej "zajdzie". I to jest autentyczna gościnność gdzie ludzie się odwiedzają spontanicznie. Ale tutaj trzeba się umówić i zapłacić bo jaśniepaństwo tam zamieszkuje.
Świetna historia Panie Robercie, te sery, chleby, grzybki, pierogi ,kurki, żółtko, aż zgłodniałem a późno już palce lizać. Gospodyni toż to przecie Pani Joanna Fidler, Beatka (kelnerka) z Testosteronu, piękne miejsce , świetny film , oglądałem wiele razy , miejsce robiło i robi wspaniałe wrażenie, może kiedyś... zdecydowanie moje klimaty , ja bez problemu znalazł bym wspólny język z tymi ludźmi, jestem kinoman i łasuch, nie wiem co tak się ludzie czepiają gospodarzy i Pań kucharek , co miały skakać i klaskać uszami, żeby się przypodobać gawiedzi. Strasznie są ludzie dzisiaj, pretensjonalni :)"Piękny kolor paznokci Pani Beatko" tylko dla wtajemniczonych, pozdrawiam i dzięki.
Jednak Polacy raczej są mniej ciepłymi ludźmi niż Chorwaci czy Serbowie,,nie ma jakoś tej pasji i serdeczności,no szkoda.Ale za to Polska i jej tradycje są piękne a i gastronomiczne perełki też znajdziemy.Panie Makłowicz dziękuję za Pana pracę i czekam niecierpliwie na dalsze odcinki.Pozdrawiam ciepło 😊🌹
Strasznie mi przykro oglada sie pana Roberta w swojej cudownej pasji, lecz wsrod osob ktore tej pasji nie podzielaja, miejsce bez duszy strach przyjechac.
Najbardziej przyjazne są gęsi - Janusz i Grażyna. Piękne miejsce, ale z nastawienia gospodyni trudno oszacować, czy naprawdę zaprasza, czy dobitnie ostrzega. ;)
Czuję się zobligowany również dodać moje 5 groszy, w nawiązaniu do tematu który się przewija w komentarzach, a mianowicie dziwnej, napiętej atmosfery wyczuwalnej podczas oglądania materiału. Spędziłem łącznie 10 lat za granicą, głównie zarobkowo, w Holandii, jak również w Wielkiej Brytanii, i wszędzie tam dało się odczuć tą specyficzną swobodę i luz w rozmowach i kontaktach z tubylcami, taką może banalnie brzmiącą ludzką życzliwość. Podobne odczucia miałem, oglądając odcinki Pana Roberta z Dalmacji na przykład. Natomiast tutaj od pierwszych minut uderzyła mnie ta typowa polska nerwowość. Niedawno wróciłem do kraju, i również odczuwam na własnej skórze, jak bardzo ludzie tutaj są spięci, zdenerwowani, zestresowani, i jakoś tak w dziwny sposób sztuczni w swoim zachowaniu. Ma się wrażenie, że po zamknięciu drzwi osoba, z którą się przed chwilą rozmawiało właśnie cię obgaduje. I takie wrażenie wyszło z tego materiału, straszny cringe pomimo entuzjazmu i elokwencji Pana Roberta, cały czas można było odczuć jakąś dziwną, nieprzyjazną atmosferę, można odnieść wrażenie, że radość z życia, korzystanie z chwili jest w tym narodzie obce (I nie, radość z życia to nie pokazowe wesele na kredyt czy nowy samochód, żeby sąsiad zzieleniał). Jest to w sumie dość smutne, ludzie są tak przygnieceni troskami dnia codziennego, że tak jak ktoś w komentarzu niżej pisze brakuje czasu na zwykłą, ludzką życzliwość, tylko każdy próbuje coś zareklamować, sprzedać, wzbogacić się czyimś kosztem, co rodzi dalszą nieufność, i koło się napędza. Już nie mówiąc o tym, że ktoś z innymi wartościami w tym kraju jest od razu postrzegany jako odmieniec do obśmiania. Takiż to referat na temat kondycji ludzkiej w Polsce mi wyszedł, oglądając zestresowaną do granic możliwości Panią Małgosię i mało sympatyczną, z jakiś powodów, Panią Joasię. Pozdrawiam!
Niestety nie zmienimy tego. Tyle lat próbujemy i wszystko na nic :D Jedyna nadzieja w Polakach którzy wracają zza granicy i mogą trochę nauczyć Polaków luzu.
Wyjechałem do Wielkiej Brytanii w wieku 12 lat i żyję tutaj pół mojego życia, w sumie mogę powiedzieć, że od strony kultury, manier czy myślenia jestem pół Brytyjczykiem. Nie jestem pewny co do tej "specyficznej swobody" i "ludzkiej życzliwości" Brytyjczyków. Jest to naród strasznie płaski i ta swoboda czy życzliwość są raczej wyuczonymi formami, manierami i konwencjami, i nie wywodzi się z ich naturalnej, spontanicznej osobowości (oczywiście generalizuję, zresztą dużo będzie zależało od regionu i klasy społecznej). Spędzisz z nimi trochę więcej czasu, forma opada i zdajesz sobie sprawę, że są aktorami w niekończącym się przedstawieniu, które kolektywnie sami sobie montują. W marudzeniu i nędzy Polaków jest przynajmniej jakaś groteskowa satysfakcja i katolicka uciecha z cierpienia; Brytyjczycy pocą się i męczą w obliczu świateł swojej własnej schizofrenii. Ale żeby nie kończyć tak negatywnie: każda grupa ma swoje własne przykre symptomy, ale z drugiej strony jest też wiele piękna w każdym człowieku i każdym kolektywie. Pozdrawiam i polecam nie brać niczego na poważnie :)
@@obersoth09 Mieszkam ponad 10 lat w Norwegii, też wyjechałem mając 12 lat i mam podobne odczucia, że w Polsce ludzie może i są nerwowi i spięci, ale przy tym bardziej okrojeni z tej sztucznej fasady która jest narzucana by inni nie widzieli jak jest na prawdę i częściej powiedzą co myślą niż uśmiechną się mimo, że tak się nie czują. Tutaj wydawać by się mogło, że ludzie mają wszystko bo kraj bogaty, ale też są zestresowani i spięci. Mimo tylu lat tutaj to i tak czuję się tu obco.
Alfa Romeo!!! Dobry gust. Strasznie nudne te baby. Jedzenie co prawda wspaniałe ale wszyscy nadęci. Najmilsze były psy i gęsi. Dobre miejsce by nagrać tu "Dom zły" częśc 2. Aktorki już są.
Panie Robercie jest piątek 30.11.2020 i nie ma dzisiaj kolejnego odcinka :( jedynym usprawiedliwieniem może być tylko to że jest Pan na Marszu Kobiet !!!
Panie Robercie,pan więcej tych materiałów robi bo w końcu ktoś na youtube dodaje trochę serca do tego ! Nawet są reklamy ale nie przeszkadzają w tych kulinarnych refleksjach !
delikatnie piszac.....Panie Robercie............ dlaczego???, smutku mamy dos na co dzien , w tytule mamy ...... dla wtajemniczonych i niech to miejsce pozostanie ich tajemnica, my nie jestesmy winni , prosze nas nie karac!!!!! .......
31:31 może trochę przesadzam, ale no gestykulacja sztućcami tylko pokazuję jak ci ludzie są przyzwyczajeni do obsługiwania. Panie Robercie pomysł fajny, ale widać że goście trochę z innej bajki
Pijany kucharz to naprawde bylaby dobra rola :D pod warunkiem ze rekwizyty "dobrej jakosci" :D Wszystkiego najlepszego dla gospodyni i ludzi tworzących ten dom :)
Kurczę, cała seria Pana Roberta z Dalmacji była super. Widać, że ludzie w odcinkach opowiadali o wszystkim z pasją i byli mega przyjaźnie nastawieni, tak tu w filmiku z Polski tego zabrakło. Nie mam żalu do Pani Małgosi, bo tylko tam pracuje i mogła być zestresowana, ale pani gospodarz taka coś sztuczna i nadęta się wydawała, a poza tym nieciekawie opowiadała. Mam nadzieję, że inne filmiki Pana Roberta z Polski będę zawierały ciekawszych gości i jeszcze Pan pokarze, że Polska skrywa ciekawe miejsca.
Ja odniosłem wrażenie, że w kuchni tak jakby nie podłapano tego vibe’u pana Roberta i wydawało mi się jakby tam przeszkadzał (taki dysonans poznawczy), natomiast pani gospodarz wydaje mi się sympatyczna, a z umiejętnościami opowiadania nie każdy się rodzi niestety.
Uwielbiam słuchać jak Pan Makłowicz posługuje się polszczyzną "Wierzaj mi" i wiele innych. Panie strasznie smutne, może to reakcja na kamere ale odbiór mój był raczej negatywny. Miejsce piękne, pozdrawiam :)
Naprawdę strasznie ciężko się to ogląda po wspaniałych odcinkach z Dalmacji. Wszyscy łącznie z panią właścicielką zachowują się ,,JESTEM TUTAJ ZA KARĘ "
Już się bałem, że coś ze mną nie tak, ale widzę po komentarzach, że ok. Na 100% Pani gospodyni mnie zniechęciła do pobytu. W kuchni klimat mega ciężki. Opowieść jak to w Polsce o zmarłych. Ten cały film ratuje Pan Makłowicz, piękne krajobrazy, psy i gęsi. Szkoda dać łapkę w dół bo to nie Pana wina więc się powstrzymam. No i wiadomo, że Chorwacja to jednak dla nas obraz dużo przyjemniejszy niż deszczowa Polska.
Panie Robercie pan wie ja wiem jak wyglądały takie smaki dzieciństwa. Na jedliśmy się dobrego chleba mleka sera kwaśnej kapusty Polska stała i słyneła z tych dobrodziejstw. Dziś jak wiadomo tylko konsumpcja pseudo jedzenie i zatarcie się tego co dobre a liczy się zysk. Oglądam pana od małego dziecka i dlatego tak cenie że wspiera pan to co Polskie i nasze polskie specjały. Mięsa ze sklepu już prawie nie da się jeść wiem o tym bo hoduje kaczki i kury na własny użytek i dla swojej rodziny pozdrawiam serdecznie. Świetne odcinki oby jak najdłużej gościł Pan i raczył nas swoimi odcinkami kulinarnymi.
Okolice przepiękne, jak to Mazowsze, ale nastrój filmu, obiadu, niczym z jakiegoś filmu psychologicznego Polańskiego - pierwsza zbrodnia wisi w powietrzu.
" nie ma przy drodze szyldow zachecajacych do odwiedzenia nas " 🤔 Hmmmm.... Przyznam, ze autoreklama straszna. Mieszkam we Francji i w moim regionie mnostwo osob wynajmuje domy dla turystow, mieszkajac jednoczesnie na miejscu. Sa piekne szyldy wrecz zachecajace do wynajecia ! No i nastroj, przyznam tez inny. Drodzy Polacy, wiecej luzu i usmiechu ! Otworzmy sie na swiat !
Robert Maklowicz jak zwykle super ! 😊
Znam te Panie osobiście. Nie są specjalnie wesołe, ale współpraca i biznes z nimi super.
"Tak uczciwie, poza kamerą" :D
Panie Robercie rozpieścił Pan nas wspaniałą Chorwacją, ale nasz kraj niczemu nie ustępuje! Tylko ludzie trochę smutniejsi, ale jaki kraj taka radość... Cudowne miejsce :)
Nie widziałem żeby Chorwaci na filmach Pana Roberta jakieś fikołki robili ku uciesze gawiedzi...
Piękne miejsce, dobrze że promuje się takie miejsca w Polsce. Przykre, że znowu znalazło się tyle negatywnych komentarzy. Łatwo oceniać i wyśmiewać innych, to takie polskie...
@@ewaluczek4969 Na prawdę przykre i straszne z jaką zajadłością się rzucają i oceniają wszystko od A do Z. Chamska banda.
@@mm-rz9wr A ja widziałem.. a tutaj posępne miny, panie zestresowane jakby chciały gospodarza programu wyrzucić z kuchni
- Pani Małgosiu, którą mamy godzinę?
- Tak
Ha ha ha ha ha ha ha ha ha..... i o jeden dzień dzłużej
hahaha
było kilka 'nie' , na kuj sie czepiacie xD
poprostu stres
xD nie każdy ma osobowość medialną, dajcie spokój
Odcinek jak zawsze wspaniały. Pan Robert w kraju i za granicą pokazuje jak adorować, jak celebrować, jak oddawać hołd życiu cudownemu. Ale gospodarze folwarku bardzo nie sympatyczni. Sprawiali wrażenie jakby występowali za karę przed kamerą.
juz pisalem cieszmy sie z zycia na tej Planecie jak Robert Maklowicz i nie bedzie wojen zazdrosci oraz smutku
Nie rozumiem takiej opinii. Sympatyczni zwykli ludzie z pasją. A co mają fikołki fikać?
nie każdy przed kamera czuje sie dobrze, to tak jak z fotografią , gdy robisz zdjęcie z zaskoczenia wychodzą ciekawe i naturalne, gdy ktoś ma świadomość bycia fotografowanym to usztywnia się i jest taki mały paraliż. Myślę że aby poznać jakie są te osoby , trzeba by znać je lepiej niż tylko przez jeden odcinek z you tuba ;)
@@czesiu420 zgadzam się! 😊
Nie masz racjii ,byli na takim typowym polskim prawdziwym luzie :D :D :D
Powiem szczerze że miejsce jest świetne ! Cisza,spokój,natura i świeże powietrze do tego dochodzi dobre,naturalne jedzonko ale Ci właściciele jakby bez duszy...tacy mało serdeczni i sztuczni.Tak ich odebrałam.Dużo podróżuję i powiem że to jacy są właściciele się naprawdę liczy.Serca brakuje..;)
@Jan Kowalski jak ta pani to aktorka to powinna to lepiej zagrać a tak klops z reklamy,i tak kiełbasa farbująca wiśnia na torcie
mam takie samo wrażenie.. może to tylko kwestia nagrań ale od Pani nie czuć ciepła.. życzliwości... dziwne tym bardziej ze z Panem Robetem się znają od lat jak sami mówią..
Nabzdyczeni ,inteligenty panie i "nie z ulicy "😉
Ja mam inne odczucie. Pani właścicielka jest po prostu smutna, jakby coś się wydarzyło.
Podpisuję się pod tym !!!!!!@!!!RO!#RO)P+#$!@R!#@+)PO!+!@
Nie widać pasji we właścicielach. Osoby z pomysłem i pieniędzmi robią produkt premium sami nie mając tej iskierki radości z robienia czegoś. Do tego miałem wrażenie że to nie jakieś takie autentyczne miejsce tylko kreacja. Robert jak zawsze na plus :)
dobrze opisales co pomyslalem
Obsługa wygląda jak sluzba w folwarku kilkaset lat temu, sztucznie i dziwnie.
Dokladnie , ta Pani strasznie niemrawa....
Mi się wydaje że właścicielka ma po prostu taki sposób bycia, ale faktycznie trochę ponury klimat tam panuje.
W ogole tak nie odczulem, wrecz przeciwnie
Mocno średni odcinek, jak tak dalej pójdzie to seria z Polski zniweczy dokonania Chorwackie.
Słaby to odcinek to tego reklama folwarku lepiej się udać do Chorwacji
Panie Robercie jest Pan mega kozakiem! Ukształtował Pan moje dzieciństwo, uwielbiam oglądać Pańskie filmy! Kozacko!
Ale, że Pan Robert boi się lasu no to cios dla mnie w samo serce... :D
Też mnie to zaskoczyło
Może dlatego tak lubi skalistą Dalmacje? 😀
Też nie lubię lasów, wole słoneczne łąki i pola.
- Pani Małgosiu...
- Tak, tak
Zestresowane :)
@@mickiewicz_gotuje Wiesz kobieta się stresowała kamerą,ja wolę stres Piotra Żyły który na stres przed kamerą reaguje śmiechem
xD Piotr żyła miał już pewnie dziesiątki wywiadów za sobą a te Panie pierwszy raz przed kamerą, ja pierdole, ogarnijcie się xD
TAK
@@Elm0xz dokładnie, a tu - chłopie, chcesz coś wiedzieć idź do właścicielki a teraz odejdź bo ROBIE barszcz z krokietem
P. Robercie, jesteśmy wiernymi fanami dotychczasowych filmów, ale chyba nie warto kręcić w tak stęchłych miejscach, ani Pana żart, ani entuzjazm nie były w stanie tego ożywić a nas przekonać do zaproszenia, przyjemna okolica, jeste wiele takich miejsc w Polsce, ale to nie wystarczy. Być może dla swoich gości Właścicielka jest w stanie wykrzesać słowa świadczące o gościnności (a Właściciel jakiekolwiek słowo), my jednak nie czujemy się zachęceni, dodatkowo atmosfera w kuchni...co za przedziwna energia, no i ten robot w tym wszystkim - jak kwiatek do kożucha. Niech to miejsce pozostanie rajem dla "grona wtajemniczonych". Pozdrawiamy.
Miejsce faktycznie przepiękne, natomiast gospodyni sprawia wrażenie, jakby wcale nie chciala miec tam gości. I chyba trochę zadziera nosa ;) reszta ekipy też wypadla dosc niesympatycznie. Przykro trochę, kiedy wlaściciele bez pasji pozbawiają takie wyjątkowe miejsca duszy
Nie badzmy tak przyzwyczajeni do reklam i marketingu. Oni sa zwyczajnie PRAWDZIWI i oferuja prawdziwe jedzenie, rzadkosc w dzisiejszych czasach...
@@prudente8279 ale wiesz, ze sa ludzie, ktorzy sa prawdziwie sympatyczni? I oni nie musza jakos nachalnie reklamowac swoich uslug, bo goscie do nich przyjezdzaja i chca wracac, czesto ze wzgledu wlasnie na samych wlascicieli. Pomijam juz, ze takich miejsc jak to pokazane w powyzszym filmie jest w Polsce jednak coraz wiecej, nie jest wiec tak, ze ludzie poszukujac spokoju czy dobrego, "prawdziwego" jedzenia nie maja za bardzo wyboru
Porównajcie sobie mieszkańców w Chorwacji z poprzednich filmów, a tu. No jednak jest trochę różnica :/
Odniosłam dokładnie to samo wrażenie. Ale Pan Robert jak zwykle w formie 😁
a kto otwiera teatr na odludziu, osoby akceptowane i kochające ludzi czy odrzucone społecznie i zniechęcone?
Uwielbiam takie miejscowki! Gdybym miala wrocic do Polski, to marzy mi sie prowadzenie takiego folwarku. Bo jestem dziewczyna z miasta z dusza rolnika, z zawodu kucharz. Cudenieczko!
oglądam wideo i czytam komentarze... kurcze wszyscy piszą, że panie niesympatyczne i za kare tam siedzą. Ja mam wrażenie, że niesamowicie zjadał je stres... Pan Robert, kultowa osoba znana na całą polskę, krytyk kulinarny, podróżnik i wspaniały kucharz, przyjechał nakręcić materiał w folwarku prowadzonym przez kilka osób. Te Panie musiały mieć ogromny stres i presje, żeby wyjść jak najlepiej co przypuszczam dało taki właśnie odwrotny efekt. Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego!
No nie ma porównania, Dalmacja to były odcinki na które czekałem z niecierpliwością
Smutny taki ten odcinek. Potencjalu masa, ale to ludzie tworza miejsca, nie pierogi. Rozumiem, ze Pan Robert czuje sie tam swietnie, skoro jestescie znajomymi, ale dla nas wszystkich... oferta tego przybytku jest mimo wysilku odpychajaca. Mam nadzieje, ze wlasciciele czytali komentarze tutaj, bo jest o czym myslec...
Mam nadzieje ze te komentarze cos tej Pani podpowiedza,i dadza wskazowke na reszte wspanialego zycia ,ktorego nie docenia wlasna osobowoscia
Tak, tak. Miałem wrażenie, że Was tam nie chcą ; D
Właściciele pięknie spierzyli tak świetną okazję do zareklamowania się na kanale Pana Roberta swoimi nadętymi minami. Ja bym tam nie zawital po obejrzeniu, czul bym sie jak intruz, widoki i jedzenie to nie wszytko liczy sie tez atmosfera
Dokladnie
Marny odcinek
Mam wrażenie, że może to być związane ze śmiercią wspomnianego Pana Piotra,
JEZU, DOKŁADNIE. miny takie nieprzyjazne
Przede wszystkim najpierw to musi być Cię stać na ten folwark. A jak już płacisz to masz w dupie miny właścicieli, bo masz event do przeżycia. To miejsce nastawione na robienie hajsu a nie na rodzinny wypoczynek...
12:34 - dziki się boją człowieka...
Zapraszamy w takim razie do Olsztyna XD
@@jaon5243 Pierogi z dziczyzny są naprawdę wyśmienite c:
Nie
Dziki wiejskie i przyleśne boją się człowieka. Te w miastach oswoiły się na tyle, że bez skrępowania paradują po ulicach. W Szczecinie mamy to samo.
Pan Robert super robotę zrobił, bez niego nie dałoby się tego oglądać, sceneria przepiękna, rozumiem stres stresem, ale te posępne miny bez pasji i chęci do życia...
10:40 ten fragment z pijanym kucharzem mnie rozwalił :D
"do nas nie można przyjść z ulicy, bo my tu mieszkamy"! Rozwaliło mnie to!
Nie, nie uważam żeby gospodyni była nadęta czy ponura ale troszkę snobizmu czuć. I to zaproszenie na koniec nie przekonywujace...
Dokładnie. Drzwi szeroko zamknięte.U mojej babci na wsi i drzwi się nie zamykają bo kto przechodzi obok to do niej "zajdzie". I to jest autentyczna gościnność gdzie ludzie się odwiedzają spontanicznie. Ale tutaj trzeba się umówić i zapłacić bo jaśniepaństwo tam zamieszkuje.
Świetna historia Panie Robercie, te sery, chleby, grzybki, pierogi ,kurki, żółtko, aż zgłodniałem a późno już palce lizać. Gospodyni toż to przecie Pani Joanna Fidler, Beatka (kelnerka) z Testosteronu, piękne miejsce , świetny film , oglądałem wiele razy , miejsce robiło i robi wspaniałe wrażenie, może kiedyś... zdecydowanie moje klimaty , ja bez problemu znalazł bym wspólny język z tymi ludźmi, jestem kinoman i łasuch, nie wiem co tak się ludzie czepiają gospodarzy i Pań kucharek , co miały skakać i klaskać uszami, żeby się przypodobać gawiedzi. Strasznie są ludzie dzisiaj, pretensjonalni :)"Piękny kolor paznokci Pani Beatko" tylko dla wtajemniczonych, pozdrawiam i dzięki.
Jednak Polacy raczej są mniej ciepłymi ludźmi niż Chorwaci czy Serbowie,,nie ma jakoś tej pasji i serdeczności,no szkoda.Ale za to Polska i jej tradycje są piękne a i gastronomiczne perełki też znajdziemy.Panie Makłowicz dziękuję za Pana pracę i czekam niecierpliwie na dalsze odcinki.Pozdrawiam ciepło 😊🌹
Hvala na lijepim iskustvima prema Hrvatskim ljudima i uvijek dobrodošli.
@@multivisnjica dziękuję 😘
Jeszcze jednym problemem Polaków jest to że się porównują
Brednie.
naucza sie tego jak serca otworza a ego wyloncza
Strasznie mi przykro oglada sie pana Roberta w swojej cudownej pasji, lecz wsrod osob ktore tej pasji nie podzielaja, miejsce bez duszy strach przyjechac.
Mnie wystraszyly te gesi
Wszystko utajnione,bez szyldów,nikt nic nie wie w środku lasu,ale zapraszamy-smieszne,taki pomysł na Geschäft to playta w
Najbardziej przyjazne są gęsi - Janusz i Grażyna. Piękne miejsce, ale z nastawienia gospodyni trudno oszacować, czy naprawdę zaprasza, czy dobitnie ostrzega. ;)
Dla Pana zawsze kciuk w górę, ale ci Państwo...
Pan Robert na końcu już wiedział że będzie lipa. Walnął nalewe od razu całego kielona.
A ty dzielisz go na 12 miesięcy?
a ktos pije kielona na mniej niz raz?
@@jaon5243 😂
👍👍👍
Czuję się zobligowany również dodać moje 5 groszy, w nawiązaniu do tematu który się przewija w komentarzach, a mianowicie dziwnej, napiętej atmosfery wyczuwalnej podczas oglądania materiału.
Spędziłem łącznie 10 lat za granicą, głównie zarobkowo, w Holandii, jak również w Wielkiej Brytanii, i wszędzie tam dało się odczuć tą specyficzną swobodę i luz w rozmowach i kontaktach z tubylcami, taką może banalnie brzmiącą ludzką życzliwość. Podobne odczucia miałem, oglądając odcinki Pana Roberta z Dalmacji na przykład.
Natomiast tutaj od pierwszych minut uderzyła mnie ta typowa polska nerwowość. Niedawno wróciłem do kraju, i również odczuwam na własnej skórze, jak bardzo ludzie tutaj są spięci, zdenerwowani, zestresowani, i jakoś tak w dziwny sposób sztuczni w swoim zachowaniu. Ma się wrażenie, że po zamknięciu drzwi osoba, z którą się przed chwilą rozmawiało właśnie cię obgaduje.
I takie wrażenie wyszło z tego materiału, straszny cringe pomimo entuzjazmu i elokwencji Pana Roberta, cały czas można było odczuć jakąś dziwną, nieprzyjazną atmosferę, można odnieść
wrażenie, że radość z życia, korzystanie z chwili jest w tym narodzie obce (I nie, radość z życia to nie pokazowe wesele na kredyt czy nowy samochód, żeby sąsiad zzieleniał).
Jest to w sumie dość smutne, ludzie są tak przygnieceni troskami dnia codziennego, że tak jak ktoś w komentarzu niżej pisze brakuje czasu na zwykłą, ludzką życzliwość, tylko każdy próbuje coś zareklamować, sprzedać, wzbogacić się czyimś kosztem, co rodzi dalszą nieufność, i koło się napędza. Już nie mówiąc o tym, że ktoś z innymi wartościami w tym kraju jest od razu postrzegany jako odmieniec do obśmiania.
Takiż to referat na temat kondycji ludzkiej w Polsce mi wyszedł, oglądając zestresowaną do granic możliwości Panią Małgosię i mało sympatyczną, z jakiś powodów, Panią Joasię. Pozdrawiam!
Niestety nie zmienimy tego. Tyle lat próbujemy i wszystko na nic :D Jedyna nadzieja w Polakach którzy wracają zza granicy i mogą trochę nauczyć Polaków luzu.
"jakichś" powodów, nie "jakiś".
Wyjechałem do Wielkiej Brytanii w wieku 12 lat i żyję tutaj pół mojego życia, w sumie mogę powiedzieć, że od strony kultury, manier czy myślenia jestem pół Brytyjczykiem. Nie jestem pewny co do tej "specyficznej swobody" i "ludzkiej życzliwości" Brytyjczyków. Jest to naród strasznie płaski i ta swoboda czy życzliwość są raczej wyuczonymi formami, manierami i konwencjami, i nie wywodzi się z ich naturalnej, spontanicznej osobowości (oczywiście generalizuję, zresztą dużo będzie zależało od regionu i klasy społecznej). Spędzisz z nimi trochę więcej czasu, forma opada i zdajesz sobie sprawę, że są aktorami w niekończącym się przedstawieniu, które kolektywnie sami sobie montują. W marudzeniu i nędzy Polaków jest przynajmniej jakaś groteskowa satysfakcja i katolicka uciecha z cierpienia; Brytyjczycy pocą się i męczą w obliczu świateł swojej własnej schizofrenii. Ale żeby nie kończyć tak negatywnie: każda grupa ma swoje własne przykre symptomy, ale z drugiej strony jest też wiele piękna w każdym człowieku i każdym kolektywie. Pozdrawiam i polecam nie brać niczego na poważnie :)
@@obersoth09 Mieszkam ponad 10 lat w Norwegii, też wyjechałem mając 12 lat i mam podobne odczucia, że w Polsce ludzie może i są nerwowi i spięci, ale przy tym bardziej okrojeni z tej sztucznej fasady która jest narzucana by inni nie widzieli jak jest na prawdę i częściej powiedzą co myślą niż uśmiechną się mimo, że tak się nie czują. Tutaj wydawać by się mogło, że ludzie mają wszystko bo kraj bogaty, ale też są zestresowani i spięci. Mimo tylu lat tutaj to i tak czuję się tu obco.
Pani Małgosia lepi pierogi a na nadgarstku.... smartwatch, nowoczesna kobitka 😎
22:21 Kocham Pana Roberta za te lekcje jezykow obcych, oczywiscie z tlumaczeniami
Odcinek wspaniały, jednak gospodarze nie zachęcili do przyjazdu :)
widocznie nie jest to ich jedyne żródło utrzymania, oni tam mieszkają i czasem przyjmują gości, nie mają nawet szyldu ;)
nie mogę z tego cięcia, jak pan zamyka drzwi od samochodu, godne najlepszych filmów z leslie nielsenem, oglądam to już chyba od ośmiu minut
pretensje do montażysty :D
Prawdziwa perła !!! Prosimy o więcej Mistrzu Robercie.
Mistrzostwo. Ma Pan dar przekazywania miłości do życia.
Piękny odcinek 😎
Piękna Polska 🇵🇱
Chyba Pan Robert jest jedynym youtuberem, którego miło się słucha nawet jak promuje swojego partnera odcinka :D
Do kolan się schyliłem. Do stóp już prawie też😂 Dalej nie wiem. Mistrz nad Mistrze. Gratulacje Panie Robercie😊
Alfa Romeo!!! Dobry gust. Strasznie nudne te baby. Jedzenie co prawda wspaniałe ale wszyscy nadęci. Najmilsze były psy i gęsi. Dobre miejsce by nagrać tu "Dom zły" częśc 2. Aktorki już są.
Co za pomysł robić odcinek z BABAMI! :D
Może dla tego że go nie lubią...a muszą pyska pokazywać do kamery.
@@grzenju5617 DLATEGO ;)
Rożnie ludzie okazują stres! Szczególnie przed kamerą ciężko go zamaskować :-)
@@yasoumarou1138 Właściwie to - chodziło mi o poprawną pisownię : "DLATEGO" a nie " dla tego" :)
Panie Robercie jest piątek 30.11.2020 i nie ma dzisiaj kolejnego odcinka :( jedynym usprawiedliwieniem może być tylko to że jest Pan na Marszu Kobiet !!!
15:22 Pan Robert doskonale podsumował "pasję" gospodyni.
Panie Robercie,pan więcej tych materiałów robi bo w końcu ktoś na youtube dodaje trochę serca do tego ! Nawet są reklamy ale nie przeszkadzają w tych kulinarnych refleksjach !
proponuje włączyć adblocka, pan Robert wystarczająco zarabia na swoich patronach
Czy tylko mi sie podobal odcinek i uwazam, ze atmosfera nie byla taka zla a lekkie napiecie wynika z nerwowosci przed kamera?
delikatnie piszac.....Panie Robercie............ dlaczego???, smutku mamy dos na co dzien , w tytule mamy ...... dla wtajemniczonych i niech to miejsce pozostanie ich tajemnica, my nie jestesmy winni , prosze nas nie karac!!!!! .......
- Kiedy Pan Robert ma ochotę coś zjeść?
- Mazowsze!
Pozdrowienia! :D
Bardzo ciezko sie to oglada panie Robercie.
31:31 może trochę przesadzam, ale no gestykulacja sztućcami tylko pokazuję jak ci ludzie są przyzwyczajeni do obsługiwania. Panie Robercie pomysł fajny, ale widać że goście trochę z innej bajki
Pijany kucharz to naprawde bylaby dobra rola :D pod warunkiem ze rekwizyty "dobrej jakosci" :D Wszystkiego najlepszego dla gospodyni i ludzi tworzących ten dom :)
Atmosfera jak na stypie.
Jestes wspanialy Panie Robercie Maklowicz, dziekuje !
Jak mi miło, że Pan zrobił odcinek w moim województwie, jeszcze nie tak daleko od miejsca gdzie mieszkam.
Bardzo przyjemnie mi się oglądało
- Czy seradela, to roślina czy ryba?
- TAK
xD
Oj cudownie że są takie miejsca w naszym kraju. Wszyscy chwalą p. Roberta i słusznie . Serdecznie i smacznie pozdrawiam .❤
Bardzo Dobry wybor Auta Panie Maklowicz pozdrowienia z Wiednia!
Robert ! Jeates moim antydepresantem !!!
Dziękuję Panu za kolejne świetny odcinek
Kurczę, cała seria Pana Roberta z Dalmacji była super. Widać, że ludzie w odcinkach opowiadali o wszystkim z pasją i byli mega przyjaźnie nastawieni, tak tu w filmiku z Polski tego zabrakło. Nie mam żalu do Pani Małgosi, bo tylko tam pracuje i mogła być zestresowana, ale pani gospodarz taka coś sztuczna i nadęta się wydawała, a poza tym nieciekawie opowiadała. Mam nadzieję, że inne filmiki Pana Roberta z Polski będę zawierały ciekawszych gości i jeszcze Pan pokarze, że Polska skrywa ciekawe miejsca.
Ja odniosłem wrażenie, że w kuchni tak jakby nie podłapano tego vibe’u pana Roberta i wydawało mi się jakby tam przeszkadzał (taki dysonans poznawczy), natomiast pani gospodarz wydaje mi się sympatyczna, a z umiejętnościami opowiadania nie każdy się rodzi niestety.
Wydaje mi się,że chciała się pokazać jaka to z nie pani...Niemiłe wrażenie na mnie zrobiła.Tak jak ta kucharka
Japierdole... Co z wami jest kurwa nie tak? Wieczne smętny jak to w Polsce chujowo jak to ludzie smutni i beznadziejni.
@@damakameliowa5712 co jej taki Makłowicz będzie się po kuchni krzątał
co ma pokazać w polsce? to chlew obsrany gównem
Pan Robert swietny jak zawsze!
16:20 "No zajebisty ten piec" xdd
BIG AGROTURYSTYKA. Piękne miejsce, świetna lokalizacja i już znani gospodarze - bo sporo w internecie o tym miejscu.
16:58 Pani już ma dosyć opowieści 😂 odcinek super jak zawsze!
Słodki Jezu, prawdziwe powidła bez cukru, naturalne, intensywne, kwaskowe. Królewski dodatek do śniadania.
Panie Robercie, powidła o których Pan mówi to powidła z Krzeszowa, ale z Krzeszowa nad Sanem, województwo Podkarpackie :)
Te odcinki są lepsze,niż najlepsze filmy Hollywood ,tylko tu nie trzeba efektów specjalnych,by się podobało.
24:34 kiedy Pan Robert mówił "mam nadzieję, że nie dostanę ochrzanu w sprawie farszu" to ja przez chwilę myślałam, że ta pani go naprawdę opieprzy :D
Panie Robercie SUPER podkład muzyczny - bardzo mi się podoba i współgra z tym co Pan robi.
Prosze wrocic do Chorwacji i kontynuowac to co Pan zaczal Panie Robercie ,pozdrawiam
Dzięki za Łódż..Fajna sprawa którą serdecznie popieram. Pozdrowienia świąteczne.
Uwielbiam słuchać jak Pan Makłowicz posługuje się polszczyzną "Wierzaj mi" i wiele innych. Panie strasznie smutne, może to reakcja na kamere ale odbiór mój był raczej negatywny. Miejsce piękne, pozdrawiam :)
Czekałem i jest! Dzięki Panie Robercie za kolejny BARDZO dobry materiał 😎 Zdrówka życzę i pozdrawiam!!!
Nareszcie coś pan gotuje ostatnio tego brakowało pozdrawiam ;)
Robercik - Pani Małgosiu ile będzie pierogów?
Pani Małgosia - Tak
Ten kanał to strzał w 10 😁
Bardzo ciekawie opowiadasz, pozdrawiam.
Miniaturka wygląda jak jakiś kadr z parku jurajskiego przez te wściekłe gęsi hahah
jajuu co ty tu robisz ;)
Bez kitu... i jeszcze z tym nożem w garści:)
peace was never an option ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jajuu
@@Famaxooo ł---fohi Flowers lałem halo halo ale woli na hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło hasło halo halo
Panie Robercieeee, podziwiam Pana !! Świetny odcinek jak zawsze! !! Pozdrawiam gorąco! ! 😄
Super miejsce i wyjątkowi ludzie którzy to prowadzą..... Wszystkiego dobrego i dużo wzajemnej miłości❤️
Bardzo przygnelbiajace kobiety. Pan Robert dusza czlowiek:)
Brawo, ze wytrwal do konca.👏 TAK
Pani Małgosiu, jak jest Pani tam przetrzymywana, proszę mrugnąć lewym okiem dwa razy
Lub powiedziec „tak“
@@peter775 zrobiłeś mi wieczór xD
Naprawdę strasznie ciężko się to ogląda po wspaniałych odcinkach z Dalmacji.
Wszyscy łącznie z panią właścicielką zachowują się
,,JESTEM TUTAJ ZA KARĘ "
Chorzów pozdrawia. Niech pan kiedyś wbije na śląską kuchnie:)
Nikt tam optymizmem nie grzeszy...począwszy od właścicieli, poprzez Panią TAK a na gęsiach kończąc. Szkoda bo miejsce ładne ale...no właśnie ale.
nie zawsze ludzie przed kamerą czują się swobodnie i na luzie, to ma spory wpływ na późniejszy odbiór.
Lubie pana Roberta ale do konca nie obejzalem
@@ZarlokTV Myślę, że gdyby spotkać tę Panią na ulicy, jej sposób bycia niczym nie różniłby od tego z filmiku.
@@ZarlokTV oo, cześć Żarłoku
Gęsi są ok 👌
Roberto to jest gość!
No i następna przepyszna i przepiękna wycieczka.Czekam na więcej.Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Pana Roberta i gospodarzy tego pięknego miejsca.
Pani Fifi, więcej uśmiechu!!! Oj jak ciężko się to oglądało....Pan Robert jak zawsze przekochany
Już się bałem, że coś ze mną nie tak, ale widzę po komentarzach, że ok. Na 100% Pani gospodyni mnie zniechęciła do pobytu. W kuchni klimat mega ciężki. Opowieść jak to w Polsce o zmarłych. Ten cały film ratuje Pan Makłowicz, piękne krajobrazy, psy i gęsi. Szkoda dać łapkę w dół bo to nie Pana wina więc się powstrzymam. No i wiadomo, że Chorwacja to jednak dla nas obraz dużo przyjemniejszy niż deszczowa Polska.
100%
zapraszają ale z taką jakąś nieśmiałością. Żeby nie powiedzieć : niechęcią.
nie każdy do kamery jest tak otwarty :) wiadomo że w krajach z cieplejszym klimacie jakoś ludzie częściej się uśmiechają i są bardziej otwarci :)
@@dorlas00 oczywiście masz rację. Natomiast Pani Joanna ma teoretycznie przewagę nad tamtymi otwartymi i serdecznymi ludźmi - bo jest aktorką :)
"Polskie błoto"
Panie Robercie, jak zwykle bardzo interesujący film. A tak na marginesie, to kurka po polsku to również pieprznik jadalny :)
„Ty, to masz szczęście, że w tym momencie, żyć Ci przyszło, w kraju nad Wisłą…"
Polska jest piękna 😀
Jasne
Panie Robercie pan wie ja wiem jak wyglądały takie smaki dzieciństwa. Na jedliśmy się dobrego chleba mleka sera kwaśnej kapusty Polska stała i słyneła z tych dobrodziejstw. Dziś jak wiadomo tylko konsumpcja pseudo jedzenie i zatarcie się tego co dobre a liczy się zysk. Oglądam pana od małego dziecka i dlatego tak cenie że wspiera pan to co Polskie i nasze polskie specjały. Mięsa ze sklepu już prawie nie da się jeść wiem o tym bo hoduje kaczki i kury na własny użytek i dla swojej rodziny pozdrawiam serdecznie. Świetne odcinki oby jak najdłużej gościł Pan i raczył nas swoimi odcinkami kulinarnymi.
Ale pasuje, ale mnie uderzyło „ludzie są tu intruzami” xD
24:10 "Raviolo liczba pojedyncza" - dziękuję! Tak powinno być. Nie znoszę tego naszego północnego "poproszę jedno panini" itp.
Okolice przepiękne, jak to Mazowsze, ale nastrój filmu, obiadu, niczym z jakiegoś filmu psychologicznego Polańskiego - pierwsza zbrodnia wisi w powietrzu.
Pięknie grają ptaki.
Choć to nie Chorwacja to nie mniej interesujące.Mogłabym oglądać jeszcze ze dwie godziny💚💛🧡
Bardzo apetyczne pierogi musze wszystkich pochwalic :D
Szkoda, że już koniec dalmacji... Jak oglądam polskę to mam deprechę, a tam było tak super.
Ale mi smaka narobili z tymi kurkami 😋😋mniam. Mam taki sam mikser 😉