Dziś z ciekawości sprawdziłem co za osprzęt mają rowery i na pierwszy plan poszedł Trek X-Caliber 9 2023 za 9.400 Dramat przez wielkie DE.... za to mamy między innymi zaciski qr, amor RockShox Recon Gold RL (1000zł), sztycę TranzX JD-YSP18 (260zł) i hamulce MT4100 za 150zł. Rowerzysta to stan umysłu :P
Sztyca, która podajesz to wersja 100mm, 130mm to już 360zl, do tego jest to cena bez manetki, linki, pancerza...;) Nawiasem, bardzo niezawodna sztyca, brandowana logiem wielu droższych firm.
Pewnie mnie wyśmiejecie, ale mam to gdzieś. Ja mam rower z Decatlonu za 2000zł, i mam pełno radości zjeżdżenia po górach, jedna rzecz którą muszę zmienić to na hamulce hydrauliczne, bo przy zwykłych czasami paluchy bolą, pewnie jak bym dysponował większą kasą to sprawiłbym sobie lepszy, bo na pewno lepiej się jeździ, ale puki co cieszę się z tego co mam
Opłaca sie montować własną konfigurację bo jest ona własna - montuję to co mi się podoaba a nie producentowi. Tak wyjdzie drożej nż zakup gotowca ale zakup czegoś czego nie chcę i wymiana na to co chcę wychodzi znacznie drożej.
Jeżeli ktoś ma takie plany, że sam sobie taniej złoży rower na zakupionych częściach, no to fakt, może się rozczarować. To się zupełnie nie opłaca. Niemniej, jeżeli mamy jakąś wizję swojego roweru no to aspekty ekonomiczne schodzą na drugi plan. Kupno "gotowca" w sklepie i wymiana kilku na krzyż rzeczy, no to jeszcze przejdzie. Ale jeżeli do wymiany jest prawie wszystko, to już się słabo opłaca. Poza tym, składanie roweru to w zasadzie jest takie hobby, a hobbysta kasy nie liczy.
Można szefie składać. Ja zrobiłem tak. Kupiłem rower używany na osprzęcie Shimano deore za 500 zł jakiś centurion blackfire. Hamulce wymieniłem na hydrauliczne 180mm plus koła i opony nowe pod tarcze koszt 1200 zł. Zamówiłem w Niemczech rs recon pod 26" bo taniej tam o 600 zł. Do tego wymieniona kaseta na 36t , łańcuch za 200 zł i mam fajny rower w góry za 2500 tys. A nawet nie idzie kupić takiego nowego w takich pieniążkach. Pozdrawiam p.s. będę miał sobotę wolne pierwszą 😁 to się zarejestruję na jazdę.
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Trzeba zacząć od tego że jeżeli ktoś zabiera się za składanie to musi mieć zaplecze narzędziowe i wiedzę. Czy będzie taniej? Pewnie ale trzeba szukać części na OLX okazji czasami używanych elementów bo nie ma sensu upierać się tylko na nowe części itd., jak pójdziesz do sklepu stacjonarnego to na pewno taniej nie będzie bo tam wysokie marże mają z czegoś żyć muszą. Kolejną zaletą składania samemu jest to że masz taki osprzęt jaki chcesz a nie jaki opłaca się producentowi. Pełno jest ofert na olx że ludzie kupili gotowca i od razu zdejmują osprzęt i sprzedają i kupują to co chcą... jaki to ma sens? Dzięki takim ludziom np. kupiłem Fox Float X za 1000zł zamiast grubo ponad 2tys. za amor nowy zdjęty z nowego roweru. Reasumując nie ma na to dobrej odpowiedzi każdy musi sobie sprawę przemyśleć przy otwartym excelu.
Jest jeszcze jedna opcja kupienie roweru do 2-3 tyś. i wymiana części w miarę potrzeb bo u większości producentów ramy są tę same za 2 czy za np. 7 tyś.
Składać! Tylko i wyłącznie składać, ale w tym współczesnym syfie dostępność potrzebnych części cofa nas do pamiętnych (zapisanych w moim "archiwum") bolszewickich (zwanych także komunistycznymi czy socjalistycznymi) czasów. Poczekajmy na inwazję Kathaju na Formozę, importerzy dostarczą części na greckie kalendy.
Witam serdecznie i na początku mam pytanie czy ten model kross hexagon 6.0? Nadaję się w wasze strony ? Jadę do Ustrońa na 3 miesiące ❤❤❤❤ to trochę czasu będę miał na Jazdę 🎉🎉🎉
Składanie zawsze wychodzi drożej, choć mój kumpel stwierdził, że wychodzi taniej niż kupno gotowca. On wychodzi z założenia, że kupi taniej części w necie, ja znów wolę kupić znacznie lepsze części do składaka niż ekwiwalent w rowerze seryjnym. Lepsze (choć nie zawsze), a co za tym idzie, droższe...
Fajna trasa, jak się zrobi ciepło to chętnie się nią przejadę. Gdzie jest GPX bo w linku na stronce go nie ma, a na Strava jest trasa z zeszłego tygodnia :) Dzięki za pomoc.
Parę dni temu składałem na kartce koledze rower rama dartmmora primal 29-1500,wideł-2000,gotowe koła z oponami 1500,reszta czyli heble napęd itp ok 2000-2500 wszystko nowe ze sklepu.Całość wyszła 7-7,5 tyś.Może by z tego jeszcze urwał coś ale myślę, że cena ok w tej cenie na podobnym osprzęcie gotowca by nie kupił.Faktem jest też, że te ceny zaczynają spadać do normalnych, że tak powiem.Małe sprostowanie osprzęt full grupa deore łacznie z heblami,kierownica cloud 780,mostek dabomb.Sztyca normalna bo kolega opuszczanej nie chciał więc dość sporo zaoszczędzone.
ja na używanych częściach rama primal 29 z 2018r, amor rs pike 140mm, obręcze tubeless, hamulce sram guide r, sztyca rs reverb , napęd cały na XT. Cena 5000.
@@MrMenel18 I można nie,no u mnie było tak, że kolega nie chce używki, myślę,że jak się dobrze poszukać to zejdziemy poniżej 7 tysi.Jak na rowek do lekkiego upalania to naprawdę spoko cena.
Złożyłem rower na pikeu, super deluxe ultimate. Kołach spank, napędzie gx hamulcach XT, tarcze ice tech, kiera title, cuschcore, opony schwalbe w tech: super gravity i ogólnie górna półka 8900zl Detal w pl : 13900zl Trzeba patrzeć na promki w zagranicznych kolosach internetowych. Składałem ponad rok. Sprzedam za 15 z pocalowaniem reki
@@Ahim_MTB Jeżeli zajmujesz się jeżdżeniem a nie składaniem, to dlaczego poruszasz temat o którym nie masz pojęcia? Tak by sobie pogadać? Temat samodzielnego składania roweru jest szeroki, to nie tylko wyliczenia kosztów na papierze, są jeszcze inne aspekty, które są nawet w tym wszystkim dominujące. Nie znam osoby, która by kupiła nowy rower, czy tani, czy drogi, i z marszu nie wymieniłaby czegoś, lub kilka rzeczy. W Polsce ceny rowerów są wysokie, więc czasami samodzielne złożenie ma jak najbardziej sens. Producenci rowerów oczywiście mają dostęp do zupełnie innych cen u producentów osprzętu, ale w Polsce wszystko psują pazerni na zysk handlarze ze sklepów rowerowych. Na kanałach tychże handlarzy często jest obrzydzanie i wmawianie bezsensowności samodzielnego składania roweru. To jest oczywiste, bo sprzedaż roweru dla nich jest bardzo zyskowne i nie jest w ich interesie, by ktokolwiek składał sobie rower sam!
Dobrze gadasz. Parę dni temu Canyon miał dobre promocje na kilka modeli, np Neuron na Foxach, SLX i kołach DT wyceniony na niecale 8 tys.
Dziś z ciekawości sprawdziłem co za osprzęt mają rowery i na pierwszy plan poszedł Trek X-Caliber 9 2023 za 9.400 Dramat przez wielkie DE.... za to mamy między innymi zaciski qr, amor RockShox Recon Gold RL (1000zł), sztycę TranzX JD-YSP18 (260zł) i hamulce MT4100 za 150zł. Rowerzysta to stan umysłu :P
Sztyca, która podajesz to wersja 100mm, 130mm to już 360zl, do tego jest to cena bez manetki, linki, pancerza...;)
Nawiasem, bardzo niezawodna sztyca, brandowana logiem wielu droższych firm.
Pewnie mnie wyśmiejecie, ale mam to gdzieś. Ja mam rower z Decatlonu za 2000zł, i mam pełno radości zjeżdżenia po górach, jedna rzecz którą muszę zmienić to na hamulce hydrauliczne, bo przy zwykłych czasami paluchy bolą, pewnie jak bym dysponował większą kasą to sprawiłbym sobie lepszy, bo na pewno lepiej się jeździ, ale puki co cieszę się z tego co mam
Opłaca sie montować własną konfigurację bo jest ona własna - montuję to co mi się podoaba a nie producentowi.
Tak wyjdzie drożej nż zakup gotowca ale zakup czegoś czego nie chcę i wymiana na to co chcę wychodzi znacznie drożej.
Tak trzymać!
Jeżeli ktoś ma takie plany, że sam sobie taniej złoży rower na zakupionych częściach, no to fakt, może się rozczarować. To się zupełnie nie opłaca. Niemniej, jeżeli mamy jakąś wizję swojego roweru no to aspekty ekonomiczne schodzą na drugi plan. Kupno "gotowca" w sklepie i wymiana kilku na krzyż rzeczy, no to jeszcze przejdzie. Ale jeżeli do wymiany jest prawie wszystko, to już się słabo opłaca. Poza tym, składanie roweru to w zasadzie jest takie hobby, a hobbysta kasy nie liczy.
Można szefie składać. Ja zrobiłem tak. Kupiłem rower używany na osprzęcie Shimano deore za 500 zł jakiś centurion blackfire. Hamulce wymieniłem na hydrauliczne 180mm plus koła i opony nowe pod tarcze koszt 1200 zł. Zamówiłem w Niemczech rs recon pod 26" bo taniej tam o 600 zł. Do tego wymieniona kaseta na 36t , łańcuch za 200 zł i mam fajny rower w góry za 2500 tys. A nawet nie idzie kupić takiego nowego w takich pieniążkach. Pozdrawiam p.s. będę miał sobotę wolne pierwszą 😁 to się zarejestruję na jazdę.
Świetny materiał. Nie trzeba być burżujem żeby czerpać przyjemność z jazdy 👍🏻
Zgadzam się, ale w górach na byle czym też za długo nie pojeździmy.
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Trzeba zacząć od tego że jeżeli ktoś zabiera się za składanie to musi mieć zaplecze narzędziowe i wiedzę. Czy będzie taniej? Pewnie ale trzeba szukać części na OLX okazji czasami używanych elementów bo nie ma sensu upierać się tylko na nowe części itd., jak pójdziesz do sklepu stacjonarnego to na pewno taniej nie będzie bo tam wysokie marże mają z czegoś żyć muszą. Kolejną zaletą składania samemu jest to że masz taki osprzęt jaki chcesz a nie jaki opłaca się producentowi. Pełno jest ofert na olx że ludzie kupili gotowca i od razu zdejmują osprzęt i sprzedają i kupują to co chcą... jaki to ma sens? Dzięki takim ludziom np. kupiłem Fox Float X za 1000zł zamiast grubo ponad 2tys. za amor nowy zdjęty z nowego roweru.
Reasumując nie ma na to dobrej odpowiedzi każdy musi sobie sprawę przemyśleć przy otwartym excelu.
Jest jeszcze jedna opcja kupienie roweru do 2-3 tyś. i wymiana części w miarę potrzeb bo u większości producentów ramy są tę same za 2 czy za np. 7 tyś.
Składać! Tylko i wyłącznie składać, ale w tym współczesnym syfie dostępność potrzebnych części cofa nas do pamiętnych (zapisanych w moim "archiwum") bolszewickich (zwanych także komunistycznymi czy socjalistycznymi) czasów. Poczekajmy na inwazję Kathaju na Formozę, importerzy dostarczą części na greckie kalendy.
Witam serdecznie i na początku mam pytanie czy ten model kross hexagon 6.0? Nadaję się w wasze strony ? Jadę do Ustrońa na 3 miesiące ❤❤❤❤ to trochę czasu będę miał na Jazdę 🎉🎉🎉
Nie opłaca się ale składa się dla siebie i pod siebie
Składanie zawsze wychodzi drożej, choć mój kumpel stwierdził, że wychodzi taniej niż kupno gotowca. On wychodzi z założenia, że kupi taniej części w necie, ja znów wolę kupić znacznie lepsze części do składaka niż ekwiwalent w rowerze seryjnym. Lepsze (choć nie zawsze), a co za tym idzie, droższe...
Fajna trasa, jak się zrobi ciepło to chętnie się nią przejadę. Gdzie jest GPX bo w linku na stronce go nie ma, a na Strava jest trasa z zeszłego tygodnia :) Dzięki za pomoc.
beskidyrowerem.eu/jablunkov-czeskie-mtb/
c o to za rama? widoki zacne! zazdro;-)
Parę dni temu składałem na kartce koledze rower rama dartmmora primal 29-1500,wideł-2000,gotowe koła z oponami 1500,reszta czyli heble napęd itp ok 2000-2500 wszystko nowe ze sklepu.Całość wyszła 7-7,5 tyś.Może by z tego jeszcze urwał coś ale myślę, że cena ok w tej cenie na podobnym osprzęcie gotowca by nie kupił.Faktem jest też, że te ceny zaczynają spadać do normalnych, że tak powiem.Małe sprostowanie osprzęt full grupa deore łacznie z heblami,kierownica cloud 780,mostek dabomb.Sztyca normalna bo kolega opuszczanej nie chciał więc dość sporo zaoszczędzone.
Ta i całkowita waga roweru +-16Kg Dartmor osprzęt chyba alivio jak za 2500 :D
ja na używanych częściach rama primal 29 z 2018r, amor rs pike 140mm, obręcze tubeless, hamulce sram guide r, sztyca rs reverb , napęd cały na XT. Cena 5000.
@@lukasszczesny5672 Osprzęt cała grupa deore łacznie z heblami m6100,weź se chłopie prześledz ceny zanim coś napiszesz bo ręce opadają.
@@MrMenel18 I można nie,no u mnie było tak, że kolega nie chce używki, myślę,że jak się dobrze poszukać to zejdziemy poniżej 7 tysi.Jak na rowek do lekkiego upalania to naprawdę spoko cena.
Dobrze że tylko na kartce :"")
No i co , tyle gadania i nie powiedziałeś na jakiej ramie jedziesz :D
Ten wpis na stronie to takie pierdolenie że aż oczy krwawią.
Złożyłem rower na pikeu, super deluxe ultimate. Kołach spank, napędzie gx hamulcach XT, tarcze ice tech, kiera title, cuschcore, opony schwalbe w tech: super gravity i ogólnie górna półka
8900zl
Detal w pl : 13900zl
Trzeba patrzeć na promki w zagranicznych kolosach internetowych. Składałem ponad rok.
Sprzedam za 15 z pocalowaniem reki
Ja się zajmuje jeżdżeniem a nie składaniem. Ale co kto lubi 😅. Jak w rok zarobiłeś na tym 1100 to gratulacje 😅
@@Ahim_MTB 4000 minimum.
Ten rower w wersji OEM kosztuje 11000
Z gówna bata nie ukręcisz i dlatego co dwa lata wymieniasz połowę roweru.
@@Ahim_MTB Jeżeli zajmujesz się jeżdżeniem a nie składaniem, to dlaczego poruszasz temat o którym nie masz pojęcia? Tak by sobie pogadać? Temat samodzielnego składania roweru jest szeroki, to nie tylko wyliczenia kosztów na papierze, są jeszcze inne aspekty, które są nawet w tym wszystkim dominujące. Nie znam osoby, która by kupiła nowy rower, czy tani, czy drogi, i z marszu nie wymieniłaby czegoś, lub kilka rzeczy. W Polsce ceny rowerów są wysokie, więc czasami samodzielne złożenie ma jak najbardziej sens. Producenci rowerów oczywiście mają dostęp do zupełnie innych cen u producentów osprzętu, ale w Polsce wszystko psują pazerni na zysk handlarze ze sklepów rowerowych. Na kanałach tychże handlarzy często jest obrzydzanie i wmawianie bezsensowności samodzielnego składania roweru. To jest oczywiste, bo sprzedaż roweru dla nich jest bardzo zyskowne i nie jest w ich interesie, by ktokolwiek składał sobie rower sam!
Że tak nieśmiało zapytam autora o masę ciała 😉
Grubo 😁