Kupiłem za 125 zł szpulę 5KG 0.8mm do mojego MIG 195, zmieniłem polaryzację i spawa dość fajnie na nastawach do CO2(nic nie zmieniałem). Maczam dyszę w paście przeciwodpryskowej a łuskę obciąłem tak by końcówka wystawała ok. 0.5 cm poza łuskę. Niezbędne jest używanie drucianki na szlifierce. Pozdrawiam serdecznie.
Drutem samoosłonowym spawa się minus na uchwycie. Można też spawać w osłonie gazu i gdzieś tam mi to u Chińczyków pokazało ale ile w tym prawdy nie wiem.
Panie Marcinie może powinna być ta końcówka na palniku gaz osłonowy drutu osłoni dysze i drut nie Bedzie się z nią stapial to takie moje domysły. Mam 208 przy blacharce się sprawdza. Czekam na dalsze filmy ì pozdrawiam
W mojej opinii za wysokie parametry dobiera magnum 208 w synergii dla flux'a, wysmażyłem już trochę podobnego drutu i nie udało mi się jak dotąd zdjąć skórki ze spawu, niestety. Może z Bożą pomocą da się dobrać jakieś sensowne ustawienia w 'manualnu'.
Drutem samoosłonowym skórkę... Chyba się nie da ze względu na charakter topnika. Drutem dwuosłonowym - zdarzyło mi się wyprodukować coś ala skórka. Zauważyłem, że pokrycie ściegu zależy też wyraźnie od odległości łącznika do materiału. Za krótko - masakra - szlaka w ogóle się nie formuje.
Ciekawe jak wytrzymałe są spoiny w porównaniu ze spawaniem elektrodą. Spawałem tym drutem w robocie i bez gazu nie dało się nim spawać a niby samoosłonowy. Wychodziły porowate spoiny. Po podłączeniu gazu było dobrze ale raz na jakiś czas niektóre spawy po odbiciu żużla miały diurki. Spawane było migomatem transformatorowym, może to miało wpływ, nie wiem.
Z tego co ludzie z weld.com twierdzą, ogólnie drut samoosłonowy jest niezły. Można nim kłaść dobre ściegi. Zarówno drut samoosłonowy jak i rutylowy jest dramatycznie wrażliwy na polaryzację. W przypadku drutu samoosłonowego spawa się polaryzacją DC(-) (mimo że producent zaleca DC(+)). Odległość końcówki prądowej od materiału spawanego też musi być większa inaczej są problemy z pokryciem ściegu przez żużel. Spróbuj pokombinować i zobaczyć jakie będzie pokrycie żużlem. Sprawdź też, czy zamówiony został właściwy drut, czy czasem nie spawasz drutem rutylowym przez przypadek.. Teoretycznie w przypadku drutu samoosłonowego z gazem nie powinno być wcale lepiej. Dużo nim nie spawałem, odłożyłem na półkę na czarną godzinę, gdyby mi się gaz skończył. Ogólnie pierwsze starcie wypadło pozytywnie.
Kupiłem za 125 zł szpulę 5KG 0.8mm do mojego MIG 195, zmieniłem polaryzację i spawa dość fajnie na nastawach do CO2(nic nie zmieniałem). Maczam dyszę w paście przeciwodpryskowej a łuskę obciąłem tak by końcówka wystawała ok. 0.5 cm poza łuskę. Niezbędne jest używanie drucianki na szlifierce. Pozdrawiam serdecznie.
Drutem samoosłonowym spawa się minus na uchwycie. Można też spawać w osłonie gazu i gdzieś tam mi to u Chińczyków pokazało ale ile w tym prawdy nie wiem.
@@PaganiniPagani pewnie odpowiedni drut bo widziałem filmik jak facet testował z osłoną gazową, to słabiej wyglądało.
Panie Marcinie może powinna być ta końcówka na palniku gaz osłonowy drutu osłoni dysze i drut nie Bedzie się z nią stapial to takie moje domysły. Mam 208 przy blacharce się sprawdza. Czekam na dalsze filmy ì pozdrawiam
W mojej opinii za wysokie parametry dobiera magnum 208 w synergii dla flux'a, wysmażyłem już trochę podobnego drutu i nie udało mi się jak dotąd zdjąć skórki ze spawu, niestety. Może z Bożą pomocą da się dobrać jakieś sensowne ustawienia w 'manualnu'.
Drutem samoosłonowym skórkę... Chyba się nie da ze względu na charakter topnika. Drutem dwuosłonowym - zdarzyło mi się wyprodukować coś ala skórka. Zauważyłem, że pokrycie ściegu zależy też wyraźnie od odległości łącznika do materiału. Za krótko - masakra - szlaka w ogóle się nie formuje.
Nie mozesz wyciac tego fragmentu filmu w ktorym sie borykasz z drutem? Marnujesz czyjs czas.
Ciekawe jak wytrzymałe są spoiny w porównaniu ze spawaniem elektrodą.
Spawałem tym drutem w robocie i bez gazu nie dało się nim spawać a niby samoosłonowy. Wychodziły porowate spoiny. Po podłączeniu gazu było dobrze ale raz na jakiś czas niektóre spawy po odbiciu żużla miały diurki.
Spawane było migomatem transformatorowym, może to miało wpływ, nie wiem.
Z tego co ludzie z weld.com twierdzą, ogólnie drut samoosłonowy jest niezły. Można nim kłaść dobre ściegi.
Zarówno drut samoosłonowy jak i rutylowy jest dramatycznie wrażliwy na polaryzację. W przypadku drutu samoosłonowego spawa się polaryzacją DC(-) (mimo że producent zaleca DC(+)). Odległość końcówki prądowej od materiału spawanego też musi być większa inaczej są problemy z pokryciem ściegu przez żużel. Spróbuj pokombinować i zobaczyć jakie będzie pokrycie żużlem.
Sprawdź też, czy zamówiony został właściwy drut, czy czasem nie spawasz drutem rutylowym przez przypadek.. Teoretycznie w przypadku drutu samoosłonowego z gazem nie powinno być wcale lepiej.
Dużo nim nie spawałem, odłożyłem na półkę na czarną godzinę, gdyby mi się gaz skończył. Ogólnie pierwsze starcie wypadło pozytywnie.
Da się spawać Magnum mig 223?