STASZEK GŁOWACZ & MONIKA LIDKE - SPRAGNIENI MIŁOŚCI

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 вер 2024
  • STASZEK GŁOWACZ & MONIKA LIDKE - SPRAGNIENI MIŁOŚCI
    muzyka i aranżacja: Krzysztof Maciejowski
    tekst: Staszek Głowacz
    Staszek Głowacz - wokal
    Monika Lidke - wokal
    Dominik Wania - fortepian
    Jacek Królik - gitara
    Adam Kowalewski - kontrabas
    Jarosław Marszałek - perkusja
    Nagranie zrealizowano w EQ STUDIO w Bielsku-Białej
    realizacja - Piotr Kominek
    Dominik Wania fortepian nagrał w CAVATINA NON-PROFIT STUDIO w Bielaku-Białej
    realizacja - Grzegorz Łojowski
    mix - Piotr Kominek & Krzysztof Maciejowski
    mastering - Piotr Kominek
    produkcja muzyczna - Krzysztof Maciejowski & Staszek Głowacz
    CD STASZEK GŁOWACZ Niezapominajki
    SPRAGNIENI MIŁOŚCI
    muzyka: Krzysztof Maciejowski, tekst: Staszek Głowacz
    Spragnieni miłości,
    jak bezdomne psy,
    obgryzamy kości
    na śmietnikach dni,
    wegetujemy, wegetujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Spragnieni miłości,
    niczym ślepe ćmy,
    szukamy światłości,
    żeby spłonąć w nich,
    lewitujemy, lewitujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    przechodzi co dzień obok nas,
    czasem się zderzy z twoim cieniem,
    byś spojrzał w oczy jej choć raz.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    powszedni rano jada chleb,
    szuka swojego przeznaczenia,
    którym by chciała nazwać cię
    Spragnieni miłości,
    kochamy nie dość,
    jesteśmy zazdrośni,
    gdy ją znajdzie ktoś,
    wegetujemy, wegetujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Spragnieni miłości
    aż po czubki głów
    w otchłań samotności
    wrastamy bez słów,
    lewitujemy, lewitujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    przechodzi co dzień obok nas,
    czasem się zderzy z twoim cieniem,
    byś spojrzał w oczy jej choć raz.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    powszedni rano jada chleb,
    szuka swojego przeznaczenia,
    którym by chciała nazwać cię
    Spragnieni miłości,
    obrastamy w chłód,
    błądzimy w ciemności,
    czując wieczny głód,
    lewitujemy, lewitujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Spragnieni miłości,
    umarli na w pół,
    świat nam staje ością
    w zimnych wnętrach ust,
    wegetujemy, wegetujemy
    w cybernetycznej przestrzeni.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    przechodzi co dzień obok nas,
    czasem się zderzy z twoim cieniem,
    byś spojrzał w oczy jej choć raz.
    Ta miłość, której tak pragniemy,
    powszedni rano jada chleb,
    szuka swojego przeznaczenia,
    którym by chciała nazwać cię.

КОМЕНТАРІ • 4