Droga Weroniko! Udzieliłaś cennych rad, sprawdzonych w praktyce. Ja też jestem miłośniczką lumpeksów od bardzo dawna, bo już od początku lat 90 - tych, wtedy kupowało się również używane ubrania na ryneczkach. Mam do dzisiaj piękną spódnicę w stylu boho, oryginalnie francuską, a kupiłam ją ponad 20 lat temu w second handzie. Jednak trzeba być bardzo czujnym i nie ulegać emocjom, bo niestety zaliczyłam też wiele wpadek zakupowych, których finalnie żałowałam. Obecnie jestem bardzo wybredna i rzeczywiście tak jak radzisz, nie kupuję tylko z powodu niskiej ceny. Bardzo kibicuję Twojemu kanałowi, pozdrawiam serdecznie, Anna.
Dziękuję za komentarz i oglądanie! Cieszy mnie to bardzo, że mam taką zwolenniczkę lumpeksów wśród oglądających 🥰mogę się pod tym podpisać w 100%. Oczywiście bywa, że też odchodzę z rzeczami co w domu się okazuje, że jednak nie pasują albo jakieś „ukryte” plamy ale na tle tego ile się znajduje niesamowitych rzeczy to to namiastka takich wpadek. Pozdrawiam i mam nadzieję, że następne nagrania również się spodobają💫-W.
Bardzo wartościowe rady i compedium wiedzy dziękuję.☺Od dłuższego czasu stosuje podobne wskazówki, ale chętnie wykorzystam Twoje rady.Wczoraj byłam po dłuższej przerwie w second handzie i bez nastawienia kupiłam dwie ładne rzeczy zawsze staram się przymierzac ubrania i od razu podejmuję decyzję czy dana rzecz ze mną zostanie.Życzę miłego weekendu i wielu ciekawych inspiracji.Bardzo lubię oglądać Twoj kanał.Pozdrawiam z zimowej Małopolski.☺🎄
Dziękuję bardzo! Miło widzieć, że mam oglądających z dalszych stron 🥰 i to jest dobre podejście! Cieszę się, że to co pokazuję wpływa pozytywnie na proces zakupowy, to jak miód na serce dla mnie :) Pozdrawiam serdecznie, W.
Dzień dobry. Niedawno wpadłam na Twój kanał, super rady. Od niedawna chodzę do lumpeksów i muszę się przyznać, że chyba nieświadomie właśnie takimi zasadami się kieruję o których mówisz. Pozdrawiam
Jak dobrze słyszeć! Witam na kanale i dziękuję za dołączenie! :) cieszę się, że lumpeksy znalazły nową fankę :) niektóre z tych zasad są dosyć proste ale jest to taki kilkupunktowy przewodnik, który sobie sama w głowie ułożyłam po wieluletnim chodzeniu do lumpeksów. Cieszę się, że mogę się modową wiedzą tutaj dzielić
Nie patrzenie na rozmiary i dzial meski to moje podstawowe zasady. Moje najlepsze zdobycze to welniana marynarke meska na mnie super oversize, plaszcz meski hugo bossa zapinany odwrotnie ale dla mnie nie ma to totalnie znaczenia i koszula meska rozowa balmain na spinki ale ja rekawy podwijam wiec jest mi wszystko jedno :D wszystko za wielkie na mnie ale takie lubie a dobrze wystylizowane wyglada szalowo. I dodatkowo za grosze :D dzieki za fajny filmik Weroniko. Na pewno polecilabym go osobom ktore chca zaczac przygode z lumpeksami a nie jest to wbrew pozorom latwa zabawa ;)
Świetny komentarz! dziękuję! oj czuję ten klimat tego co opowiadasz - męskie elementy noszone na swój sposób, odwrotność zapinania...totalnie nie ma co na to zwracać uwagi, koszul do spinek też mam kilka, ale te długie mankiety są sztos haha :) Cieszę się, że moje oprowadzenie po temacie się nadaje jako wprowadzenie dla lumpeksowych "świeżaków", bardzo mi miło :) a masz rację, szperanie po SH wymaga zdecydowanie wyobraźni stylistycznej, ale i długofalowej wprawy. Wiadomo każdy może... :D Pozdrawiam serdecznie, W.
Zasubskrybowalam, bo dobrze się pani słucha. No i przemawia do mnie idea „upgrading”, recycling, reusing… No i jest pani śliczna i inteligentna, no i ten akcent fajny, a ja angielskiego uczę… ;)))))
Cenne informacje i rady. Większość stosuje a pozostałe zapamiętam i postaram się je wykorzystać. Np. branie koszyka czego do tej pory nie robiłam bo przecież ja tylko po 1 rzecz a kończyło się podbieraniem przez inne klientki. Przymierzalnie też nie jest ulubionym moim zajęciem. Zmienię no i ten męski dział też. Serdecznie dziekuje
A no właśnie! koszyk, przymierzanie i męski dział ...to taka trójca, którą staram się zawsze stosować, bo dokładnie - ludzie potrafią podebrać jak coś się wyjątkowego trafi lub bez przymierzenia potem w domu możemy mieć niemiły zaskok ;) ja staram się na sklepie przy lustrze zakładać takie rzeczy jak odzież wierzchnia czy marynarki lub swetry bo też szczerze nie lubię spędzać czasu w przymierzalni chyba, że konieczność :D Dziękuję bardzo za oglądanie i komentarz :) Pozdrawiam, W.
O to bardzo dobra wiadomość, że podzielamy te zasady :) już tyle lat "szperania" w second handach za mną, że pomyślałam już czas się tym podzielić ;) dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
Aż szkoda, że w Polsce nie jest to popularne by ludzie wystawiali swoje rzeczy przed domy na sprzedaż. Mieszkając w Stanach kilka lat, tzw. "yard sale" to była norma...od mebli po ciuchy po książki i zawsze ktoś chętny się znajdywał. W Brukseli też odwiedzałam "brokanty" . Tą miłość do odwiedzania takich miejsc i zakup używanych moja mama mi uświadomiła i tak już od młodego wieku pozostało :) Dziękuję za komentarz i oglądanie!
Fajne rady. Większość od dawna stosuję. Muszę się jedynie przełamać, jeśli chodzi o dział męski. Wiem, że można tam znaleźć perełki, ale jakoś ten dział omijam.
Dzięki! Cieszy mnie to, że moje wskazówki brzmią znajomo ;) taak dział męski mimo, że jest świetny to tez wymaga odpowiedniego podejścia a przede wszystkim pomysłu na to jak to zestawiać. Wydaje mi się, że kluczem do wyboru męskiej odzieży to zawsze zmierzyć by nie było przesady bo nie raz wychodzi ze jest lekko wystające z poza ramion co da się nosić bez poprawek (w przypadku marynarek) ale tez zdarza się, że biorąc jakąś bo fajny materiał albo krój to trzeba zanieść do krawcowej bo albo ramiona lub długość rękawa się nie zgadza. To zależy co znajdziemy ale na pewno wybierając neutralne kolory na co dzień to coś się zawsze znajdzie. Wczoraj w Łodzi np. szukałam fajnych koszul i kilka jasno różowych widziałam spoko, wiec to tez fajny element do zapożyczenia. Pozdrawiam ciepło! -W.
Bardzo mi miło, dziękuję! myślę że będę częściej nagrywać czym się kieruję w stylu - nie tylko o lumpeksach, ale ogólnie o sposobie ubierania i na co warto zwracać uwagę dobierając stylizacje. Pozdrawiam, W.
Super porady 👍 mam tylko jedno i tylko jedna mała poradę - pilnować koszyka podczas nowej dostawy, wiele razy po wyszukaniu kaszmirowych swetereków widziałam jak ktoś nurkuje w moim koszyku 🤦
Dzięki! :):) o dobra porada - dodajemy do listy hehe też to miałam nie raz, na przykład jak odkładam rzeczy na chwilę na bok i zerkam w torebkę albo na chwilę odwrócę uwagę i już ktoś przebiera, trzeba być czujnym w tym tropieniu pereł :D dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
Oj białych torebek jest mnóstwo wspaniałych na rynku, wiadomo :) hard to let this one go though...z kilku przyczyn ale nie będę się zagłębiać, czasami zakupowe decyzje bolą na dłużej tym bardziej jak się tworzy stylizacje z pasji :D Dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
Dzień dobry, miło posłuchać wszystko wiem i stosuje tylko kocham kolory i szukam w sh koloru. Teraz tylko w najtańsze dni. Bo za dużo tych rzeczy mi się porobiło.
Też podobnie patrzę jak jest najtaniej lub prawie, prawda jest taka że jak ktoś umie szukać to zawsze coś znajdzie - nawet w przebranym towarze po całym tygodniu. To prawda, że z czasem może się tego sporo w szafie zrobić więc lepiej się już później kierować bardziej uzasadnionymi zakupami na zasadzie wybierania rzeczy, które łatwo zestawić z tym co już w szafie i nie odbiegają zbyt swą estetyką. Pozdrawiam serdecznie, W.
Super!! sprawdzone i myślę, że każdy mógłby je zastosować u siebie nawet ktoś początkujący w temacie lumpeksów :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za oglądanie, W.
Ja urodziłam sie w Białymstoku ale obecnie mieszkam pod Warszawa. Mojego przyjaciela Maksa rodzice maja działkę pod Ciechanowem, wiec ilekroć tam jest to odwiedza lumpeksy przy rynku.
Bardzo dobry gust i styl Płynność w prowadzeniu tematu Szyk i pomysłowość! Jedna prośba Nie powinno mówić się ,,na lupeksie,a w lumpeksie. Sorry musiałam to napisać Anna 64 lata
Bardzo bardzo dziekuje! Doceniam Pani słowa :) jest mi miło, oj to poprawie ale u mnie akurat z polskim różnie bywa, większość życia spędziłam poza Polską i angielski jest mi nawet bliższym językiem wiec błędy czasem mi się zdarzają ;) Pozdrawiam ciepło, W.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Absolutnie nie chciałam Pani sprawisz przykrości,lubię Pani filmiki uważam tak jak napisałam,szyk,klasa i własny styl i tak naprawdę to się liczy. Ja staram się mówić poprawnie po polsku chociaż z pewnością też robię błędy... to taki trochę mój konik
Ja bym jeszcze do dala, zeby nigdy nie chodzic do lumpexow w weekendy, wtedy sa nieprzebrane tlumy. U mnie w lumpexach nie ma zadnych koszykow, wiec wszystko sie nosi. W czesci przymierzalnie sa nieczynne od pandemii, ale na szczescie mozna dodawac rzeczy. Plamy sa wybawieniem, bo to obniza wartosc rzeczy o 70%
Myślę, że to kwestia kiedy kto ma czas iść, większość osób gromadzi się w soboty. Ale z drugiej strony ja też najczęściej chodzę w ten dzień i szczerze jak zwykle po całym tygodniu rzeczy są już przejrzane (ale i po tańszej cenie) to i tak znajduje mnóstwo perełek. Oj szkoda, że koszyków nie ma, w tym gdzie chodzę najczęściej to mają wózki sklepowe nawet 😂 a z plamami zgadzam się, że często to jest dobry punkt negocjacji 👍🏻 dziękuję za oglądanie, Pozdrawiam! -W.
Nie chodzę po lumpeksach bo boję się rzeczy używanych i nie modnych. Ale spróbuję się przełamać i zajrzę do przygranicznego sklepu z używaną odzieżą gdzie jest dostawa raz w tygodniu.
Bardzo wartościowe rady ,które będą pomocne w następnych zakupach a ubieram się tylko w lumpeksach pozdrawiam
Cieszę się, że mogę się tym podzielić i jest pomocne! Dziękuję za komentarz i oglądanie😍Pozdrawiam, W.
Droga Weroniko! Udzieliłaś cennych rad, sprawdzonych w praktyce. Ja też jestem miłośniczką lumpeksów od bardzo dawna, bo już od początku lat 90 - tych, wtedy kupowało się również używane ubrania na ryneczkach. Mam do dzisiaj piękną spódnicę w stylu boho, oryginalnie francuską, a kupiłam ją ponad 20 lat temu w second handzie. Jednak trzeba być bardzo czujnym i nie ulegać emocjom, bo niestety zaliczyłam też wiele wpadek zakupowych, których finalnie żałowałam. Obecnie jestem bardzo wybredna i rzeczywiście tak jak radzisz, nie kupuję tylko z powodu niskiej ceny. Bardzo kibicuję Twojemu kanałowi, pozdrawiam serdecznie, Anna.
Dziękuję za komentarz i oglądanie! Cieszy mnie to bardzo, że mam taką zwolenniczkę lumpeksów wśród oglądających 🥰mogę się pod tym podpisać w 100%. Oczywiście bywa, że też odchodzę z rzeczami co w domu się okazuje, że jednak nie pasują albo jakieś „ukryte” plamy ale na tle tego ile się znajduje niesamowitych rzeczy to to namiastka takich wpadek. Pozdrawiam i mam nadzieję, że następne nagrania również się spodobają💫-W.
Bardzo wartościowe rady i compedium wiedzy dziękuję.☺Od dłuższego czasu stosuje podobne wskazówki, ale chętnie wykorzystam Twoje rady.Wczoraj byłam po dłuższej przerwie w second handzie i bez nastawienia kupiłam dwie ładne rzeczy zawsze staram się przymierzac ubrania i od razu podejmuję decyzję czy dana rzecz ze mną zostanie.Życzę miłego weekendu i wielu ciekawych inspiracji.Bardzo lubię oglądać Twoj kanał.Pozdrawiam z zimowej Małopolski.☺🎄
Dziękuję bardzo! Miło widzieć, że mam oglądających z dalszych stron 🥰 i to jest dobre podejście! Cieszę się, że to co pokazuję wpływa pozytywnie na proces zakupowy, to jak miód na serce dla mnie :) Pozdrawiam serdecznie, W.
Dzień dobry. Niedawno wpadłam na Twój kanał, super rady. Od niedawna chodzę do lumpeksów i muszę się przyznać, że chyba nieświadomie właśnie takimi zasadami się kieruję o których mówisz. Pozdrawiam
Jak dobrze słyszeć! Witam na kanale i dziękuję za dołączenie! :) cieszę się, że lumpeksy znalazły nową fankę :) niektóre z tych zasad są dosyć proste ale jest to taki kilkupunktowy przewodnik, który sobie sama w głowie ułożyłam po wieluletnim chodzeniu do lumpeksów. Cieszę się, że mogę się modową wiedzą tutaj dzielić
Nie patrzenie na rozmiary i dzial meski to moje podstawowe zasady. Moje najlepsze zdobycze to welniana marynarke meska na mnie super oversize, plaszcz meski hugo bossa zapinany odwrotnie ale dla mnie nie ma to totalnie znaczenia i koszula meska rozowa balmain na spinki ale ja rekawy podwijam wiec jest mi wszystko jedno :D wszystko za wielkie na mnie ale takie lubie a dobrze wystylizowane wyglada szalowo. I dodatkowo za grosze :D dzieki za fajny filmik Weroniko. Na pewno polecilabym go osobom ktore chca zaczac przygode z lumpeksami a nie jest to wbrew pozorom latwa zabawa ;)
Świetny komentarz! dziękuję! oj czuję ten klimat tego co opowiadasz - męskie elementy noszone na swój sposób, odwrotność zapinania...totalnie nie ma co na to zwracać uwagi, koszul do spinek też mam kilka, ale te długie mankiety są sztos haha :)
Cieszę się, że moje oprowadzenie po temacie się nadaje jako wprowadzenie dla lumpeksowych "świeżaków", bardzo mi miło :) a masz rację, szperanie po SH wymaga zdecydowanie wyobraźni stylistycznej, ale i długofalowej wprawy. Wiadomo każdy może... :D Pozdrawiam serdecznie, W.
Przepiękny kolor pani żakietu!
Zasubskrybowalam, bo dobrze się pani słucha. No i przemawia do mnie idea „upgrading”, recycling, reusing… No i jest pani śliczna i inteligentna, no i ten akcent fajny, a ja angielskiego uczę… ;)))))
Cenne informacje i rady. Większość stosuje a pozostałe zapamiętam i postaram się je wykorzystać. Np. branie koszyka czego do tej pory nie robiłam bo przecież ja tylko po 1 rzecz a kończyło się podbieraniem przez inne klientki. Przymierzalnie też nie jest ulubionym moim zajęciem. Zmienię no i ten męski dział też. Serdecznie dziekuje
A no właśnie! koszyk, przymierzanie i męski dział ...to taka trójca, którą staram się zawsze stosować, bo dokładnie - ludzie potrafią podebrać jak coś się wyjątkowego trafi lub bez przymierzenia potem w domu możemy mieć niemiły zaskok ;) ja staram się na sklepie przy lustrze zakładać takie rzeczy jak odzież wierzchnia czy marynarki lub swetry bo też szczerze nie lubię spędzać czasu w przymierzalni chyba, że konieczność :D Dziękuję bardzo za oglądanie i komentarz :) Pozdrawiam, W.
Świetnie opisane i przedstawione zasady. I tak myślę 🤔🤔 że i ja to stosuje od lat tylko tak ładnie bym w słowa tego nie ubrała😉
O to bardzo dobra wiadomość, że podzielamy te zasady :) już tyle lat "szperania" w second handach za mną, że pomyślałam już czas się tym podzielić ;) dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
Podzielam zainteresowanie przedmiotami do domu .Mieszkam w Berlinie i lubię flohmarki 😊
Aż szkoda, że w Polsce nie jest to popularne by ludzie wystawiali swoje rzeczy przed domy na sprzedaż. Mieszkając w Stanach kilka lat, tzw. "yard sale" to była norma...od mebli po ciuchy po książki i zawsze ktoś chętny się znajdywał. W Brukseli też odwiedzałam "brokanty" . Tą miłość do odwiedzania takich miejsc i zakup używanych moja mama mi uświadomiła i tak już od młodego wieku pozostało :) Dziękuję za komentarz i oglądanie!
Fajne rady. Większość od dawna stosuję. Muszę się jedynie przełamać, jeśli chodzi o dział męski. Wiem, że można tam znaleźć perełki, ale jakoś ten dział omijam.
Dzięki! Cieszy mnie to, że moje wskazówki brzmią znajomo ;) taak dział męski mimo, że jest świetny to tez wymaga odpowiedniego podejścia a przede wszystkim pomysłu na to jak to zestawiać. Wydaje mi się, że kluczem do wyboru męskiej odzieży to zawsze zmierzyć by nie było przesady bo nie raz wychodzi ze jest lekko wystające z poza ramion co da się nosić bez poprawek (w przypadku marynarek) ale tez zdarza się, że biorąc jakąś bo fajny materiał albo krój to trzeba zanieść do krawcowej bo albo ramiona lub długość rękawa się nie zgadza. To zależy co znajdziemy ale na pewno wybierając neutralne kolory na co dzień to coś się zawsze znajdzie. Wczoraj w Łodzi np. szukałam fajnych koszul i kilka jasno różowych widziałam spoko, wiec to tez fajny element do zapożyczenia. Pozdrawiam ciepło! -W.
Świetne compendium, dziękuję i pozdrawiam.
Bardzo mi miło, dziękuję! myślę że będę częściej nagrywać czym się kieruję w stylu - nie tylko o lumpeksach, ale ogólnie o sposobie ubierania i na co warto zwracać uwagę dobierając stylizacje. Pozdrawiam, W.
Super porady 👍 mam tylko jedno i tylko jedna mała poradę - pilnować koszyka podczas nowej dostawy, wiele razy po wyszukaniu kaszmirowych swetereków widziałam jak ktoś nurkuje w moim koszyku 🤦
Dzięki! :):) o dobra porada - dodajemy do listy hehe też to miałam nie raz, na przykład jak odkładam rzeczy na chwilę na bok i zerkam w torebkę albo na chwilę odwrócę uwagę i już ktoś przebiera, trzeba być czujnym w tym tropieniu pereł :D dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
PIOTREK KASZKUR GWIAZDA POZDRAWIA SERDECZNIE CIĘ KOCHANA PANI ❤️ wszystkiego dobrego w te święta życzę powodzenia na twoim kanale
Również pozdrawiam i dziękuję za komentarz :) -W.
Weronika - biała torebka - let it go! Znajdziesz jeszcze lepszą, wytrwałość w poszukiwaniach 😁
Oj białych torebek jest mnóstwo wspaniałych na rynku, wiadomo :) hard to let this one go though...z kilku przyczyn ale nie będę się zagłębiać, czasami zakupowe decyzje bolą na dłużej tym bardziej jak się tworzy stylizacje z pasji :D Dziękuję za komentarz i oglądanie! Pozdrawiam, W.
Super rady. Dziękuję. ❤
Bardzo fajnie ogląda się Twoje filmiki 😍 Czy mogłabyś zdradzić, gdzie w Ciechanowie znajduje się ten lumpeks Maxa? 🤗
Ależ mi miło! Dzięki wielkie, to najlepsze co mogłabym usłyszeć :) Jasne, dam tu znać niedługo jak się dowiem ;) Pozdrawiam, W.
@@WeronikaBroilo Dziękuję bardzo, czekam na info, buziaki.
Dziękuję za wszystkie filmy!
Jak mi miło!! To ja dziękuję za oglądanie❤️ dzięki Wam mogę tworzyć to co kocham robić, a to wielki skarb. Pozdrawiam, W.
Pani Wero
Ja pierwszy raz u pani
Podoba mi się! :))))))))
Dzień dobry, miło posłuchać wszystko wiem i stosuje tylko kocham kolory i szukam w sh koloru. Teraz tylko w najtańsze dni. Bo za dużo tych rzeczy mi się porobiło.
Też podobnie patrzę jak jest najtaniej lub prawie, prawda jest taka że jak ktoś umie szukać to zawsze coś znajdzie - nawet w przebranym towarze po całym tygodniu. To prawda, że z czasem może się tego sporo w szafie zrobić więc lepiej się już później kierować bardziej uzasadnionymi zakupami na zasadzie wybierania rzeczy, które łatwo zestawić z tym co już w szafie i nie odbiegają zbyt swą estetyką. Pozdrawiam serdecznie, W.
Super rady
Dziękuję ślicznie! 😘
Większość zasad stosowana u mnie 😊
Super!! sprawdzone i myślę, że każdy mógłby je zastosować u siebie nawet ktoś początkujący w temacie lumpeksów :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za oglądanie, W.
Witam, pochodzi Pani z Ciechanowa?ja właśnie w tyn mieście kupuje 👍🏼🙂 i powiem szczerze że można się zdziwić
Ja urodziłam sie w Białymstoku ale obecnie mieszkam pod Warszawa.
Mojego przyjaciela Maksa rodzice maja działkę pod Ciechanowem, wiec ilekroć tam jest to odwiedza lumpeksy przy rynku.
U nas w Zgierzu nie ma takiej opcji są sprzedawczynię nie ujęte nie ma mowy pozdrawiam
Bardzo dobry gust i styl
Płynność w prowadzeniu tematu
Szyk i pomysłowość!
Jedna prośba
Nie powinno mówić się ,,na lupeksie,a w lumpeksie.
Sorry musiałam to napisać
Anna 64 lata
Bardzo bardzo dziekuje! Doceniam Pani słowa :) jest mi miło, oj to poprawie ale u mnie akurat z polskim różnie bywa, większość życia spędziłam poza Polską i angielski jest mi nawet bliższym językiem wiec błędy czasem mi się zdarzają ;) Pozdrawiam ciepło, W.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Absolutnie nie chciałam Pani sprawisz przykrości,lubię Pani filmiki uważam tak jak napisałam,szyk,klasa i własny styl i tak naprawdę to się liczy.
Ja staram się mówić poprawnie po polsku chociaż z pewnością też robię błędy... to taki trochę mój konik
Poprawna polszczyzna.
Pozdrawiam świątecznie,serdecznie z Sopotu
Anna64
Ps czekam na dalsze filmiki
super🌺
Dzięki wielkie! :) Pozdrawiam, W.
Ja bym jeszcze do dala, zeby nigdy nie chodzic do lumpexow w weekendy, wtedy sa nieprzebrane tlumy. U mnie w lumpexach nie ma zadnych koszykow, wiec wszystko sie nosi. W czesci przymierzalnie sa nieczynne od pandemii, ale na szczescie mozna dodawac rzeczy. Plamy sa wybawieniem, bo to obniza wartosc rzeczy o 70%
Myślę, że to kwestia kiedy kto ma czas iść, większość osób gromadzi się w soboty. Ale z drugiej strony ja też najczęściej chodzę w ten dzień i szczerze jak zwykle po całym tygodniu rzeczy są już przejrzane (ale i po tańszej cenie) to i tak znajduje mnóstwo perełek. Oj szkoda, że koszyków nie ma, w tym gdzie chodzę najczęściej to mają wózki sklepowe nawet 😂 a z plamami zgadzam się, że często to jest dobry punkt negocjacji 👍🏻 dziękuję za oglądanie, Pozdrawiam! -W.
Mnie zniechęcają ceny używanych ciuchów. Często cena za kilogram koło stówy a ciuchy szmaty.
Nie chodzę po lumpeksach bo boję się rzeczy używanych i nie modnych. Ale spróbuję się przełamać i zajrzę do przygranicznego sklepu z używaną odzieżą gdzie jest dostawa raz w tygodniu.
Trochę mniej gadania bo robi się nuda lumpeksy to stary temat
😂 jak nudny temat to po co pani ogląda?