Może jakiś filmik o tym jak biegnie czas w świecie Star Wars? Trzy lata takich Wojen Klonów niezbyt odzwierciedlają nasze prawdziwe trzy ziemskie lata zwłaszcza, że w te trzy lata przykładowo Anakin kanonicznie zdążył brać udział w wojnie jako padawan, zostać rycerzem, szkolić padawana, związać się z nim emocjonalnie, utracić padawana, kilkukrotnie zostać rannym (idąc za animacjami) i wyzdrowieć nie mówiąc już o końcówce wojny w Zemście Sithów. Nawet taki Obi-Wan zdążył ogolić się na łyso (w odcinkach ,,Clone Wars'' gdzie sfingował swoją śmierć) i na nowo ,,zarosnąć''. Nasz ziemski rok niezbyt odpowiada upływowi czasu w odległej galaktyce.
Ależ odpowiada, gdy w świecie SW podaje się czas, używa się czasu zunifikowanego który jest taki sam dla wszystkich (oczywiście każda planeta ma też swój kalendarz i zegar). Czas ten jest liczony wg czasu i daty z Coruscant i jest taki sam jak dla ziemi, 24 godziny ma doba i rok ma 365 dni.
@@wojtek561 Słyszałem o tym ale trochę bardziej pasuje mi to do w miarę wczesnego starego kanonu niż tego co mamy obecnie. Mam wrażenie, że wojny klonów po prostu trwają czasowo zbyt krótko dla zdarzeń i konsekwencji w nich przedstawionych.
A co do ogólnych rzeczy z twojego komentarza. Wojna daje okazję do wielu testów które mogły zastąpić próby jedi, więc szybki awans był jak najbardziej możliwy. Szkolenie padawana, to samo, wojna dała wiele okazji aby nauczyć go wielu rzeczy. Oczywiście Ahsoka jako ukochane dziecko Filoniego pojmowała wszystko za pierwszy razem, to inna sprawa. Zawiązanie silnej więzi też jest możliwe, gdy wspólnie cierpisz, osłaniasz się nawzajem, pomagasz sobie, dzielisz się radościami i smutkami i tak przez 24/7. To nic dziwnego że zawiązuje się bardzo szybko pewien stopień więzi który w czasach pokoju wymagałby zapewne dekady. A co do bycia rannym, słyszałeś o Bakcie? ten płyn w tydzień (siedzenie w kadzi wypełnionej tym płynem, jak Luke w epizodzie 5) przywróci do zdrowia kogoś kto był śmiertelnie ranny. A Obi? no cóż może mają w świecie SW doskonały środek na porost włosów, taki co działa w kilka dni, albo nosił perukę. ;)
W związku z żołnierzami ARC i Komandosami polecam przeczytać książki komandosi republiki: bezpośredni kontakt, potrójne zero, prawdziwe barwy, rozkaz 66 oraz książkę komandosi imperium Karen Travis. Nie ma lepszej skarbnicy wiedzy o żolnierzach ARC klasy zero, komandosach i ich mandaloriańskich szkoleniowcach.
To trochę bez sensu armia droidów mogła liczyć nawet 100mln żołnierzy więc w jaki sposób miałoby im przeszkodzić 100 klonów i wiem że klonów było znacznie więcej ale wciąż nawet 100 idealnych żołnierzy niewiele by pomogło w tak wielkiej wojnie
Nie byli przeznaczeni do standardowej walki na froncie, to byli komandosi zaprojektowani do walki za linią wroga (nawet ich nazwa na to wskazuje). Siły specjalne nigdy nie są liczne.
Rex miał niebieski pancerz bo należał do 501. Legionu. Kiedy wprowadzono fazę II pancerzy, kolory zaczęły oznaczać przynależność Klona do danej jednostki. I tak 501. Legion był niebieski, 212. Batalion Szturmowy pomarańczowy, a 327. Korpus Gwiezdny żółty
Uwielbiam materiały związane z wojnami klonów
Ja też.
Fives i Echo najlepsi z Arc. Niech spoczywają w spokoju.
Echo żyje
@@pi7tek716 Wiem że Echo żyje bo jest z Bad Batch ale co z nim i wspomnianą drużyną się stało dalej nie wiadomo.
Co do Fives a się zgodzę ale Echo żyje.
@@bartixoniksplus5094 Ale coś po Bad Batch się stało z nim?
W porównaniu do Zer to są niczym.
W serialu"gwiezdne wojny parszywa zgraja" było widać ze klony pomału buntowali się przeciwko Imerpium i mówili ze za czasów Republiki mieli lepiej .
Ciekawe czy mieli wypłaty.
@@PAWLIK2043 patrząc na scenę w Kenobim - nie
To teraz żeby było uczciwie to jeszcze żołnierz powietrzny musi mieć swój odcinek.
proszę odcinek o rolach funkcyjnych na polu walki po stronie imperium np gunner , navy officer , Imperial ground crew
Może jakiś filmik o tym jak biegnie czas w świecie Star Wars? Trzy lata takich Wojen Klonów niezbyt odzwierciedlają nasze prawdziwe trzy ziemskie lata zwłaszcza, że w te trzy lata przykładowo Anakin kanonicznie zdążył brać udział w wojnie jako padawan, zostać rycerzem, szkolić padawana, związać się z nim emocjonalnie, utracić padawana, kilkukrotnie zostać rannym (idąc za animacjami) i wyzdrowieć nie mówiąc już o końcówce wojny w Zemście Sithów. Nawet taki Obi-Wan zdążył ogolić się na łyso (w odcinkach ,,Clone Wars'' gdzie sfingował swoją śmierć) i na nowo ,,zarosnąć''. Nasz ziemski rok niezbyt odpowiada upływowi czasu w odległej galaktyce.
Ależ odpowiada, gdy w świecie SW podaje się czas, używa się czasu zunifikowanego który jest taki sam dla wszystkich (oczywiście każda planeta ma też swój kalendarz i zegar). Czas ten jest liczony wg czasu i daty z Coruscant i jest taki sam jak dla ziemi, 24 godziny ma doba i rok ma 365 dni.
@@wojtek561
Słyszałem o tym ale trochę bardziej pasuje mi to do w miarę wczesnego starego kanonu niż tego co mamy obecnie. Mam wrażenie, że wojny klonów po prostu trwają czasowo zbyt krótko dla zdarzeń i konsekwencji w nich przedstawionych.
Gwiezdne wojny mają spory problem z liczbami, ale gdyby nie Twój komentarz to pewnie nawey bym nie zauważył XDDD
A co do ogólnych rzeczy z twojego komentarza. Wojna daje okazję do wielu testów które mogły zastąpić próby jedi, więc szybki awans był jak najbardziej możliwy. Szkolenie padawana, to samo, wojna dała wiele okazji aby nauczyć go wielu rzeczy. Oczywiście Ahsoka jako ukochane dziecko Filoniego pojmowała wszystko za pierwszy razem, to inna sprawa.
Zawiązanie silnej więzi też jest możliwe, gdy wspólnie cierpisz, osłaniasz się nawzajem, pomagasz sobie, dzielisz się radościami i smutkami i tak przez 24/7. To nic dziwnego że zawiązuje się bardzo szybko pewien stopień więzi który w czasach pokoju wymagałby zapewne dekady.
A co do bycia rannym, słyszałeś o Bakcie? ten płyn w tydzień (siedzenie w kadzi wypełnionej tym płynem, jak Luke w epizodzie 5) przywróci do zdrowia kogoś kto był śmiertelnie ranny.
A Obi? no cóż może mają w świecie SW doskonały środek na porost włosów, taki co działa w kilka dni, albo nosił perukę. ;)
To raczej wina wewnętrznej niespójności scenariusza...
Niech kolejny odcinek będzie o żołnierzach sojusz rebeliantów
O tak
W związku z żołnierzami ARC i Komandosami polecam przeczytać książki komandosi republiki: bezpośredni kontakt, potrójne zero, prawdziwe barwy, rozkaz 66 oraz książkę komandosi imperium Karen Travis. Nie ma lepszej skarbnicy wiedzy o żolnierzach ARC klasy zero, komandosach i ich mandaloriańskich szkoleniowcach.
swietny odcinek
Biędzie ciekawie
Skoro był już odcinek o Klonach Komandosach i Klonach ARC, niech powstanie odcinek o Klonach ARF
Może następny odcinek będzie związany z klonami ARF?
kto z WAR przed egzaminem?
minuta kanonu reszta legendy XD
👀
A może następny odcinek Przebieg bitwy na Umbarze (Wietnam w Star Wars)
Zrobisz film na temat star wars jedi battle scars?
Będzie coś o ARF?
To trochę bez sensu armia droidów mogła liczyć nawet 100mln żołnierzy więc w jaki sposób miałoby im przeszkodzić 100 klonów i wiem że klonów było znacznie więcej ale wciąż nawet 100 idealnych żołnierzy niewiele by pomogło w tak wielkiej wojnie
Nie byli przeznaczeni do standardowej walki na froncie, to byli komandosi zaprojektowani do walki za linią wroga (nawet ich nazwa na to wskazuje). Siły specjalne nigdy nie są liczne.
No tak ale to na jedną bitwę byłoby gdzieś 0,05 żołnierza (nie jest to poparte obliczeniami po prostu taką liczbę dałem bo pasowała mniej więcej)
Te klony niszczyły twierdzę same i wyzwalały planety np quila . Ogólnie w legendach jest wspomniane że jeden z zer odkrył właśnie greviousa na utapu
Polecam zainteresować się znaczeniem pojęcia "dywersja".
Chciałbym zobaczyć następny odcinek o żołnierzach ARF
Pozdrawiam z WAR
Ja tez
fr
To może coś o komandorach.
fajny by byl odcinek o tych 6 nullach o ile takie odpowiesci istnieja
No jest o nich 4/5 książek.To wszystko z tego odcinku tam jest tak samo jak z odcinku o komandosach republiki
@@mikoaj.m5003 Nazw nie podales jakos
@@winio437 komandosi republiki
Ah te żywe droidy
Klony to byli ludzie
Seria Zero, Alfa...
Zrób odcinek swój ranking SAGA SKYWALKER 1-9 PLISSSSSS
Oczywiście ze 9 na PIERDOLONYM KOŃCU
Co do reszty nw
@@dmv.2productions868 no szkoda że nie na rowerach
Zawsze myślałem że ARC oznacza air resistance commando
powietrzno odporny komandos? xD
Genrerał separatystów to Grievous, to "po polskiemu" griwes, nie griwius.
Pozdrawiam WARowiczów uczących się ma egzamin.
To i tak wam nie pomoże.
Ja na stanie spoczynku
Sssigna
Jdjefnemdjkw
First
A co Rexem? Przecież on był Kapitanem a miał niebieski pancerz
bo tak sie spodobalo tworca
a poza tym tylko alpha i null tak mieli a rex byl dopiero z oficialnej seri
Rex był po szkoleniu alfa przez żołnierzy arc nigdy nie był prawdziwym arc
Rex miał niebieski pancerz bo należał do 501. Legionu. Kiedy wprowadzono fazę II pancerzy, kolory zaczęły oznaczać przynależność Klona do danej jednostki. I tak 501. Legion był niebieski, 212. Batalion Szturmowy pomarańczowy, a 327. Korpus Gwiezdny żółty