Biore na klate ile moge Ale wez mi odpusx troche Lekko cie popierdolilo Ile moze dzwigac jeden czlowiek Rzadko sie modlilem do was Gwiazdy chyba nie sprzyjaja I mnie boli to, ze z czasem Moze kurwa byc to samo. Jeżeli odpuszcze prosze nie mniej za zle chciqlem dobrze robim zmiane Jak w finale podnies glowe pozwol odejsc Kazdy z nas mial przejebane i Bedzie mial przepierdolone Ale w twoim interesie miec rodzine dobro w sobie Ratowala mnie muzyka Bliscy ludzie i alkohol Pozniej zresetowal mi sie leb i wszystko do mnie doszło Uwierz ze zamknieta ksiazka Nie jest tak wesola jak ten numer Ale gdybym ci powiedzial vo jest we wnatrz sam bys pofal sznurek Moze mnie nazywac tchirzem Kocham robix muze Kiedy nie wiem gdzie mam uciec Prosze nie płacz jeszcze wroce Nigdy juz nie bede taki sam J Szamam płatki z jogurtem Odpycham kota od miski Muza daje mi odpocząć Kiedy zabijają myśli Prawie rok w jednej robocie Nie pomyślałby nikt nigdy Wiszę z babcia na fonie Dla niej nie jestem zgnily Na karku wisi trapart zaraz Obok Maryi Jak przyjdzie czas spierdalac Spierdalaj Mój los taki był Moze mnie nazywac tchirzem Kocham robix muze Kiedy nie wiem gdzie mam uciec Prosze nie płacz jeszcze wroce Nigdy juz nie bede taki sam J
Biore na klate ile moge
Ale wez mi odpusx troche
Lekko cie popierdolilo
Ile moze dzwigac jeden czlowiek
Rzadko sie modlilem do was
Gwiazdy chyba nie sprzyjaja
I mnie boli to, ze z czasem
Moze kurwa byc to samo.
Jeżeli odpuszcze prosze nie mniej za zle chciqlem dobrze
robim zmiane
Jak w finale podnies glowe pozwol odejsc
Kazdy z nas mial przejebane i
Bedzie mial przepierdolone
Ale w twoim interesie miec rodzine dobro w sobie
Ratowala mnie muzyka
Bliscy ludzie i alkohol
Pozniej zresetowal mi sie leb i wszystko do mnie doszło
Uwierz ze zamknieta ksiazka
Nie jest tak wesola jak ten numer
Ale gdybym ci powiedzial vo jest we wnatrz sam bys pofal sznurek
Moze mnie nazywac tchirzem
Kocham robix muze
Kiedy nie wiem gdzie mam uciec
Prosze nie płacz jeszcze wroce
Nigdy juz nie bede taki sam
J
Szamam płatki z jogurtem
Odpycham kota od miski
Muza daje mi odpocząć
Kiedy zabijają myśli
Prawie rok w jednej robocie
Nie pomyślałby nikt nigdy
Wiszę z babcia na fonie
Dla niej nie jestem zgnily
Na karku wisi trapart zaraz
Obok Maryi
Jak przyjdzie czas spierdalac
Spierdalaj
Mój los taki był
Moze mnie nazywac tchirzem
Kocham robix muze
Kiedy nie wiem gdzie mam uciec
Prosze nie płacz jeszcze wroce
Nigdy juz nie bede taki sam
J
🔥🔥🔥