Koszulki i kubki z ciekawym wzorem oraz książkę "Wojna Idei. Myśl po swojemu" znajdziecie w sklepie: zalezy.pl/ Jak (nie) działa polski system emerytalny: ua-cam.com/video/2PLv41ZNS30/v-deo.html
Masz zasięgi to uświadom ludzi że: PIENIĄDZE WPŁACONE DO BANKU STAJĄ SIĘ WŁASNŚCIĄ BANKU. Masz tylko roszczenie. Tymsamym limity obrotu gotówką lub zmuszanie do rozliczeń bezgotówkowych JEST NIELEGALNE! To zmuszanie do niekorzystnego rozporządzania swoimi/firmy środkami finansowymi. To nie żart tylko wyrok sądu najwyższego z roku 2016.
@@ryjbal Do tego zboże ciężej zabrać, a przy cyfrowym pieniążku wystarczy kliknąć myszką. W nowym systemie monetarnym przywracamy wady starego barterowego pieniądza dokładając nowe w postaci kontroli.
Uwaga - giełda powstała niejako w kontrze do banków, chodziło o to by zamiast pożyczać na procent w banku, znaleźć udziałowców do projektu biznesowego takiego jak chociażby daleka morska wyprawa handlowa.
Barter miał jeszcze jedną wadę i to ona była większym problemem od kwestii niezadowolenia z wartości, czy problemów z niepodzielnościa dobra, czy jego trwałością. Otóż jeśłi tylko kwestia dotyczyła wartości, można było negocjować i jedna ze stron mogła dorzucić coś ekstra, aby podnieść wartość po swojej stronie. Problem zaczynał sie wtedy, kiedy ktoś potrzebował produktu, który posiadał kto inny, ale ten nie chciał jego produktu. I taki piekarz potrzebujący butów musiał udać się do handlarza skór, który odesłał go do do mleczarza, a ten z kolei do sadownika, który szedł do kowala chcącego chleba jako zapłaty za wyrwanie zęba. Dlaczego tak? Bo szewc potrzebował skór, a nie chleba, a z kolei handlarz skórami mleka, mleczarza interesowąły jabłka od sadownika z bolącym zębem, który odda jabłka, jeśli zapłacimy w jego imieniu kowalowi chlebem. A to prsty łańcuszek, w którym udało nam się na każdym etapie wymiany dostać odpowiedni produkt w mozliwej do wyliczenia ilosci. Marnowało to jednak mnóstwo czasu. Dlatego potrzebny był nie tylko policzalny środek wymiany, ale jeszcze taki, który byłby akceptowalny przez kazdego producenta.
@@stanisawhalamus5471 Kupiec to zawód, który powstał o wieeeeeleee wieeeleee później. I nie, nie był od tego. Kupiec to wsiadał na statek (lub karawanę wielbłądów) i wiózł na drugi koniec świata towary niedostępne w miejscu docelowy, a powszechne w startowymi przywoził z powrtoem inne towary w obu miejscach na tym zarabiając masę pieniędzy. Rzadko był to handel bartyerowy, a nawet rzadko detaliczny.
Piniądze są warte tyle na ile przyjmnie je człowiek. W takim uniwersum książkowym Metro 2034/5/3 walutą jest amunicja gdyż można nią się obronić. Ciekawi mnie też jaka waluta w postapokalipsie w polsce by się najlepiej przyjęła, gdyż broni u nas nie ma, a kapsle z butelek wątpie by się tak dobrze przyjęły.
Nie mogę się zgodzić jakoby Cesarstwo Rzymskie w latach 235-294 było w stanie upadającym. Rzeczywiście było w kryzysie ekonomicznym, ale reforma monetarna Dioklecjana i oparcie pieniądza na złocie w miejsce srebra pozwoliło podźwignąć system. A samo Cesarstwo od kryzysu wieku III istniało jeszcze 300 lat ;) Poza tym bardzo wartościowy materiał.
13:55 Dlaczego miałaby tak drastycznie zmieniać wartość jeśli korzystałoby z nich ogromna ilość ludzi? Czy te wahania nie wynikają właśnie z małej ilości użytkowników i tego, że różne rządy zabraniają lub pozwalają jej używać na swoim terenie?
"Czy te wahania nie wynikają właśnie z małej ilości użytkowników " Nie, to skrócona i przeinaczona definicja płynności. A płynność na btc jest stu procentowa
Państwa które zakazały kryptowalut mają marginalny udział w światowym PKB. O ile pieniądz fiducjarny ma pokrycie w towarach i usługach dostępnych na rynku (szybszy wzrost ilości pieniądza w obiegu niż ilości towarów i usług powoduje inflację), to kryptowaluty mają pokrycie wyłącznie w tym, że ktoś chce nimi spekulować. Jutro BTC może być warty milion dolarów a równie dobrze 10 centów.
*Dobry film, jestem nowy w świecie inwestycji, wiele słyszałem o kryptowalutach, giełdach i innych rodzajach inwestycji, i będę wdzięczny, jeśli ktoś może mnie poprowadzić, aby zacząć inwestować, aby zwiększyć moje dochody*
Wszystko, czego potrzebujesz jako początkujący, aby zacząć czerpać dobre zyski z kryptowalut z profesjonalnym traderem, który handluje w Twoim imieniu, w przeciwnym razie możesz przegrać.
@christrump1487 Proszę, jestem naprawdę zainteresowany, czy możesz polecić mi doświadczonego handlowca, ponieważ wiesz, że większość handlowców nie jest legalnych, a dobrzy są bardzo trudni do znalezienia
Wymiana pani Leslie Ramos naprawdę zmieniła moje spojrzenie na Bitcoin, ponieważ kiedy wszyscy narzekali, zobaczyłem, jak moje portfolio urosło z 1 BTC do 3 BTC w ciągu zaledwie kilku miesięcy dzięki jej aktywnemu handlowi.
Moja pierwsza inwestycja z panią Leslie przyniosła mi ponad 24 000 $ i od tamtej pory nigdy mnie nie zawiodła. Mogę nawet powiedzieć, że jest najbardziej uczciwym brokerem, jakiego kiedykolwiek spotkałem
5:32 - 5:45 tutaj wkradł się autorowi nagrania błąd. Cały proces "psucia monety" zaczął się za dynastii Seweriuszy z końca II i początku III wieku ne. gdy nie było jeszcze podziału na Wschodnie/Zachodnie cesarstwo Rzymskie (podział ten zaistniał dopiero w 395 r.). Zaś sam proces wynikał z chęci utrzymania większej armii oraz wzrostu wynagrodzeń w tejże.
Bitcoin powstał w Japonii? Dlatego, że twórca podpisał się Satoshi Nakamoto? A gdyby użył podpisu Siedzący Kryptobyk to pochodziłby z terenu Wielkich Równin w USA?
No pewnie! I przestępcy go kochają bo oni zawsze lubią jak wszystkie ich transakcje są jawne i zapisane na zawsze, przy gotówce i dziełach sztuki zawsze się biedaczki gubią.
W ostatnim czasie powstały na szczęście mechanizmy płatnicze jak polski Blik, które umożliwiają ukrycie danych transakcyjnych, przynajmniej do tego stopnia, by nie dało się podglądać transakcji, co zapewnia prywatność. I rozwój takich systemów może utrudnić rządom kontrolę, ale kto wie czy się nie zainteresują tym w pewnym momencie.
Odejście od standardu złota, na "zaufanie do rządu", było jak widać błędem. Szczególnie patrząc z perspektywy murykańca, byłbym totalnie przeciwny temu. 14:10 same zalety - duża prywatność. 15:15 jakby to ująć - zamordystyczne ChRL ma wspólnego cechy z USA, neo-ZSRR czyli UE. Co za zaskoczenie?
Dokładnie przy czym pieniądz fiat w obecnej formie jest genialny i cena ustalona za niego w gospodarce można zmieniać poprzez popyt na produkt i podaż produktu. Ceny może podbić również zwiększenie stóp procentowych w krótkim terminie i zmniejszenie cen w dłuższym et caeterus paribus.
Szymonie, w odpowiedzi na pytanie z końca powiem krótko, ponieważ historia lubi się powtarzać, w odpowiedzi na próby kontroli ludzi przez wirtualny pieniądz zwykli ludzie powrócą do starego sprawdzonego systemu barterowego. Najlepiej pokazuje to przykład z naszego podwórka. Czasy poprzedzające przemianę systemową z PRL na III RP kiedy złoty polski tracił na wartości i mimo zarabiania milionów nie można było nic za to kupić(bo i półki w sklepach były puste) ludzie wrócili do wymiany dóbr i usług. Zatem ważniejsze pytanie to nie co się stanie jeśli(albo kiedy), a to jak władza na to zareaguje. Bo wymiana barterowa jest nielegalna(bo nieobłożona podatkami i niemożliwa do namierzenia) i jeśli będzie to penalizowane to dopiero może doprowadzić do niepokojów społecznych...
@@marekgoll5383 pieniądze to naturalny środek dzięki któremu pozyskujemy dobra, ludzie nie walczą dla pieniędzy a przez pychę, ale pycha kroczy przed upadkiem
Z jednej strony pieniądze są tyle warte na ile i za co możemy za nie dostać, Z drugiej strony mają taką wartość ile jest na nich napisane, Z trzeciej strony nic nie są warte bo tak czy siak wkończu umrzemy a ich lub rzeczy materialnych nie za bardzo zabierzemy na drugą stronę ... A tak na prawdę to zależy od wielu czynników
Pieniądze to zapis uczucia "jestem tobie winien" i tyle są warte. Ale nie odejdziemy od nich bo ciekawostka... Tylko w nich możesz zapłacić swoje podatki dla emitenta pieniądza.
z tym masz rację. to co zbiera śmierć, jest bez wartościowe. zapytasz więc co ma wartość? zdrowie psychiczne. świadomość, że to Ty używasz pieniądza a nie one tobą. każdego głupca na łożu śmierci zapytaj czego żałuje to ci odpowie że "za dużo zapierdalał na śmieci materialne, zamiast BYĆ, było tylko MIEĆ".
Myślę ze bardzo ciekawym tematem jest rozważenie co się stanie z pieniądzem za np 20, 50 czy 100 lat gdy wszystko będzie zautomatyzowane, teraz jeszcze żeby społeczeństwo funkcjonowało poprawie większość (a przynajmniej spora część) osób musi pracować, w przyszłości już nie będzie takiej potrzeby, i co będzie w sytuacji jeśli załóżmy 10% osób będzie miało faktycznie produktywną pracę z czego połowa i tak sprowadzi się do nadzorowania maszyn a pozostałe zawody będą skierowane głównie na rozrywkę/kreatywność, nie da się ukryć że jest to gdybanie i jeszcze trochę zajmie zanim dotrzemy do tego etapu ale chyba jest to w miarę jasne że zmierzamy w tym kierunku i że obecny system nie ma za bardzo prawa bytu w takiej sytuacji
Jedna uwaga, naprzemienne używanie słów pieniądz, waluta, gotówka. Bardzo mało odniesienia ekonomicznego o popycie i podaży produktu jakim jest pieniądz. Na pytanie z tytułu ile warte są pieniądze, właściwą odpowiedzią jest tyle ile zależność między popytem na pieniądz a jego podażą. Ustali się cena tego pieniądza. Pieniądz może przybrać różne formy od prostych do złożonych. Nawet jeżeli dany pieniądz nie jest wymienialny na żaden kruszec. Tak więc pieniądzem może być kg bryła miedzi. Pieniądzem może być kg ziarna. Pieniądz powinien spełniać ale nie musi pewne pożądane cechy: -Musi być powszechnie akceptowany i rozpoznawalny. -Musi być przenośny i poręczny. -Musi być łatwo podzielny na mniejsze jednostki. -Musi być trudny do podrobienia. -Musi być wytrzymały. Pieniądzem może być waluta (waluta na danym terytorium) Gotówką będzie zatem fizyczną reprezentacją danej waluty(danej jednostki monetarnej) w formie bonów pieniężnych lub monet. Pieniądz nie fizyczny w formie samego zapisu(w jakiej formie będzie zapis to bez znaczenia) funkcjonuje już od dawna. Istnieje natomiast Niebezpieczeństwo płynące z wprowadzenia waluty okresowej(jeśli byłaby to jedyna legalna forma pieniądza) -istnieje. Ale... wtedy pozostawi pustkę, ludzie znajdą inny sposób na to aby pozbyć się takiego pieniądza.(nawet jeśli będzie to nielegalne) A sprawiając, że dany pieniądz będzie pieniądzem słabym. A forma nielegalna stanie się pieniądzem silnym który wyprze pieniądz słaby.
Dwa POWAŻNE BŁĘDY: 1. KRYPTO. - kryptowaluty nie są pieniądzem - kryptowaluty są pozbawione ŹRÓDŁĄ WARTOŚCI (intrinsic value) - kryptowaluty nie mają ANI JEDNEJ CECHY, które konstytują pieniądz . 2. FIAT. - pieniądz fiducjarny MA ŹRÓDŁO WARTOŚCI. Pieniądz fiducjarny jest niezbędnym i JEDYNYM środkiem pozwalającym rozliczyć zobowiązania podatkowe. Podatnicy aby spłacić podatek muszą nabyć DODATKOWĄ ilość pieniądza. Aby to zrobić, muszą wyprodukować DODATKOWĄ ilość dóbr. Ta DODATKOWA ilość dóbr jest miarą i źródłem wartości pieniądza fiducjarnego.
1:10 - Warto dodać że barter, wśród ludzi którzy, nie znali pieniędzy (czyli nie takich którzy stracili do nich dostęp) występował tylko między wioskami, wewnątrz wioski nigdy czegoś takiego nie było, bo albo dobrami się dzielono, albo pamiętano kto komu co jest winien, i w momencie gdy w dłuższym czasie wymiana była równa to nie trzeba było na bieżąco się wymieniać towarami 2:10 - Majątek tak czy siak każdy trzymał w ziemi. 2:18 - Nie jest to, aż tak duża wada jak mogło by się wydawać. Płacidła dla każdego miały wartość, bo można było dzięki nim zapłacić podatki. Przez to nie tylko każdy ich potrzebował, ale wszyscy też wiedzieli, że inni wszyscy inni ludzie ich potrzebują 7:22 - To nie wybrzmiało wystarczająvo mocno, ale system rezerwy cząstkowej pojawił się naturalnie przez chciwość bankierów - zauważyli, że mogą zapłacić komuś wekslem na złoto którego nie mają, ponieważ wiadomo, że wszyscy ludzie nie przyjdą naraz po swoje złoto. Trochę za ładne słówka zostały użyte :) 14:24 - ale pierdololo fest xD Jeśli mieliście na myśli Central Bank Digital Currency to to jest po prostu możliwość otwarcia konta bezpośrednio w banku centralnym, co po pierwsze sprawia, że pieniądze są 100% bezpieczne, (bank centralny nie może zbankrotować, ponieważ może dowolnie kreować pieniądze) a po drugie pieniądze te są "rezerwami" czyli rodzajem środków pieniężnych którymi się handluje na rynku międzybankowym, a nie "pieniędzmi bankowymi" czyli zobowiązaniem banku do wypłacenia danej ilości gotówki lub rezerw (gdy robimy przelew do innego banku) (Jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o rezerwach to gorąco polecam książkę "Banki pieniądze długi" Chołoniewskiego, Górnika i Siekierskiego) Tak czy siak to wciąż będziemy mogli mieć konto w prywatnym banku (chociaż nie jestem pewien czy już teraz banki nie mają obowiązku pokazywać stanu twojego konta i transakcji jak jesteś podejrzany) + na pewno nie ma to związku wycofaniem gotówki, która wciąż zapewnia anonimowość 15:30 - O, to o tym nie słyszałem, akurat to jest faktycznie bardzo sus, ale nadal, proszę nie atakować CBDC samego w sobie
,, na pewno nie ma to związku wycofaniem gotówki, która wciąż zapewnia anonimowość" - wprowadzenie CBDC = stopniowe ograniczanie po likwidację gotówki. Tu nie ma z czym polemizować, bo gdyby dać ludziom wolną ręke - czy wybierają CBDC czy gotówke to nikt by nie wybrał pieniądza, który ma termin ważności. W momencie wprowadzania CBDC zacznie się zmniejszanie limitów płatności gotówkowej(a nie czekaj, to już robią), ograniczanie wypłat w bankomatach i placówkach bankowych i wzrost prowizji za to, a na sam koniec całkowita likwidacja. Dla rządów CBDC jest idealne, bo napędza konsumpcje i co za tym idzie przychody z podatków, dla szaraczków fatalne, bo nigdy się nie wyrwą z cyklu chomika w klatce, bo nie będą mogli gromadzić kapitału(przynajmniej nie w walucie)
Ciekawy materiał! Jeszcze więcej o historii (i teorii) pieniądza można dowiedzieć się chociażby z książek Saifedeana Ammousa „Standard Bitcoina” i „Standard pieniądza dekretowego”
No piękne pojęcie o kryptowalutach. "Bitcoin powstał w Japonii i cała masa przestępców go używa." Pewnie dlatego że stworzył go niejaki Nakamoto i wszystkie transakcje są na zawsze jawne... Nie był też pierwszą kryptowalutą. Aż dziw że nic nie było o emisji CO2.
Pieniądz cyfrowy to kolejny etap odbierania zwykłym ludziom panowania nad wartością swojej pracy i czasu. To przez sterowanie ręczne banków centralnych mamy fluktuacje wartości i ciągłą inflacje. Każdy system tworzony przez ludzi jest obarczony ludzkimi błędami, a w szczególności taki nad którym władze ma kilka osób, władza boi się utraty kontroli. To nie pieniądz oparty na złocie był problemem ale rezerwa cząstkowa, banki pożyczają pieniądze nie będące ich własnością. Ironia obecnego systemu bankowego to gwarantowanie wypłacalności depozytu, każdemu jednocześnie pożyczając te same pieniądze innym - coś nie do zrobienia, chyba, że bank centralny dodrukuje pieniądz, a to oznacza wieczne zaciąganie kredytu którego nikt nigdy nie ma zamiaru spłacić i oczywiście inflacje jak teraz. Przez kryzysy za każdym razem zwiększa się ilość narzędzi i uprawnień banków centralnych co cały czas przybliża nas do systemu znanego z komuny - wszystko było warte tyle ile partia ustaliła. Brakuje prawdziwej edukacji o ekonomi, podstawy wystarczą, ale tego w szkołach pewnie nigdy nie wprowadzą bo po co ludzi uświadamiać jak jest.
Ale ten system od odejścia od bretton woods istnieje XD. Stary masz parę miskoncepcji na temat tego o czym piszesz. Problemem jest system cząskowy - tu zgadzam się bo banki wpadają w overlending dla biznesów lewarujących się kredytem przez co tworzą się banki spekulacyjne - one pękają ZAWSZE. Ale tutaj bohatersko przychodzi rząd i jego koledzy z banku centralnego, którzy są.... emitentami waluty więc mogą odkupywać długi od banków, które wiedzą, że mogą być problematyczne w spłacie po czym po jakimś czasie jak ekonomia się odbuduje znów tym bankom te długi odsprzedać [asset swap]. Inflacja od dodruku? A jakim niby cudem w 2023 gdy każda złotówka, która jest wydrukowana ma pokrycie w długu państwa [deficyt tworzy się przy druku]. Przy pierwszej transakcji spora część tych pieniędzy zostanie użyta do pokrycia długu spowodowanego...drukiem a więc w sumie bilansowej będziemy mieli 0 [bilans sektorowy wynne godley]. Zobacz sobie podsumowanie budżetu 2019-2022 - za każdym razem rząd na koniec roku wyciągał nadwyżkę po tym jak nadrukował mnóstwo pieniędzy by opanować "pandemię stulecia".
Jak możemy mówić o tym że pieniądz fiducjarny jest oparty na zaufaniu jak każdy kraj zmusza obywateli do posługiwania się walutą narodowa uniemożliwiając nikomu stworzenie i posługiwanie się własną, konkurencyjną względem narodowej waluty. To waluta oparta na przymusie jej akceptacji a nie zaufaniu. Najlepiej było to widoczne gdy Irak i Libia chciały odejść od rozliczania ropy za dolary.
Musiałby powstać ogromny zestaw przepisów ograniczających państwu możliwości ingerencji w portfel obywatela, aby było możliwe wprowadzenie centralnej waluty cyfrowej w Polsce. I to jest takie minimum
Chcę mieć mercedesa, Chcę mieć piękny dom, Sad pełen jabłoni i przyjaciół krąg. Żyć sobie beztrosko i nie martwić się, Co się stanie jutro co przyniesie los... ajj Osho racje ma- każdy bogacz(klasa średnia) to idiota. bo zamiast jechać na wakacje w zimowe miesiące to p*iedolony leming jedzie w lipcu, sierpniu. cha cha
Oszczędzanie w walutach cyfrowych z datą ważności jest nie tyle niepewne, co niemożliwe chyba, co? Załóżmy, że zbieram na wkład własny na kredyt hipoteczny na dom. Jeśli np. taki pieniądz miałby wartość kilka lat, a przewiduję, że będę musiał oszczędzać 10 lat, to bez jakiegoś szwindlu sie nie obejdzie (np. wydaję kasę, ale mam jakiś sposób, aby ona i tak wróciła do mnie, więc władza moze mnie pocałować w dupę, a ja i tak mam swoje oszczędności. A co, jesli władza na takie procedery się ubezpieczy i oszczędności nigdy nie będą możliwe, więc zostanie uskuteczniona 100% kontrola społeczeństwa? "Nie będziesz miał nic, a i tak będziesz szczęśliwy". Oczywiście nie wiemy jakie dokładnie pomysły strzeliły do głowy politykom, ale strach w społeczeństwie wydaje się zrozumiały. Tylko politycy, jesli są mądrzy muszą wziąć pod uwagę jedną rzecz: jeśli przepuszczą atak na prawa czlowieka, ktory nic nie ma, to ten człowiek będzie nieobliczalny, ludzie w końcu rozwalą ten system i będzie jeszcze gorzej: zapanuje anarchia. Można to przewidzieć po tym, co już się dzieje i po obecnych nastrojach społecznych. Więc super przyszłość nam serwują ludzie u władzy, którzy mają nas wszystkich gdzieś.
nie "mogą uzyskać kontrolę nad obywatelem " ale uzyskają, kwestią jest tylko (niestety pewnie tylko kwestią czasu) kiedy użyją tego w celach zamordystycznych
Nie mam nic przeciwko temu że elektroniczna waluta to koniec prywatności, ale wybitnie nie podoba mi sie że mogłyby mieć okres ważności. Cóż fani chomikowania kasy będą musieli wymieniać je na jakieś trwalsze dobra jak np diamenty.
@@zbyniurumek3235 z diamentami jest bardzo dużo problemów. Żadna podzielność, niska płynność, niejednorodność, bardzo wysoki spread, rozwój technologii wytwarzania syntetyków. Myślę że nawet lokowanie kapitału w dziełach sztuki jest lepsze niż w diamentach. Złoto jest chyba najlepszym dobrem, które się do tego nadaje. Udowodniło to na przestrzeni wieków.
@@Kirfov - Oglądałem kiedyś taki film dokumentalny o gwiazdach Bollywood, i najbogatsze z nich dostają wypłatę w diamentach liczonych szklankami, bo to stabilniejsze niż ich pieniądze i nie wymaga płacenia podatku. :)
Dobrze, że w naszych czasach za inflację (spadek wartości waluty) odpowiada Putin i pandemia, a nie jakiś bezsensowny dodruk papieru toaletowego. Uff, dobrze wiedzieć, że ludzie tak dużo nauczyli się o gospodarce i ekonomii przez te wszystkie lata.
Wartość pieniądza zawsze była obniżana bo liczy sie zatrudnienie, produkcja i zdobycie rynków zbytu. Nieważne jaka jest wartość waluty tylko ile mozesz kupić za pensje. A dochód rozporządzalny rośnie. Przynajmniej w Polsce.
@@maranatha5473 Rozporządzalny rośnie, ale czy równomiernie do spadku wartości waluty? Wypłata na poziomie 4 tys. a zakupy, jak za dawne 1500.. Ale, jak dobijemy do koło 5 tys., to najniższa krajowa będzie gotowa na przejście na euro-walutę. Jakoś tylko sceptycznie to widzę..
@@tomekkrawat1758 Szybciej. Generalnie za rządów PISu mozemy kupić o 25% więcej niż za rządów PO, a liczba Polaków których stać na oszczędności podwoiła się.
@@maranatha5473 tylko w jakim stopniu dzięki działalności tej partii a w jakim POMIMO jej. Spójrz, że lata 2015 -2019 to lata ogólnej światowej prosperity. Wydaje mi się, że wręcz zaprzepaszczono potencjał rozwojowy tych lat.
@@maranatha5473 taa oczywiście…. Zwłaszcza teraz jak niszczą osoby które maja kredyty bo podwajają raty i wszystko… bo 14tka i 500+ czy 800+ musi być aby wygrać wyboru bo Polacy znów się sprzedadzą za pieniądze które nie są rzędu… ale co tam…. Bądźmy wdzięczni osobom rządzącym….
Likwidacja gotówki i wprowadzenie cyfrowego pieniadza z datą ważności właściwie likwiduje możliwość przechowywania wartości nabytego majątku w walucie. Spowoduje to gwałtowny wzrost cen złota, srebra, nieruchomości i być może kryptowalut, bo ludzie będą rozpaczliwe szukać formy przechowywania majątku.
Przechowywanie większego majątku w pieniądzach nie ma sensu i bez daty ważności gdyż każda waluta prawie zawsze traci na wartości. Zaś kryptowaluty nie nadają się do tezauryzacji ponieważ ich wartość jest nieprzewidywalna a inwestowanie w nie to hazard. Co innego kruszce (okresowe wzrosty i spadki ale zawsze zachowują w miarę stabilną wartość), nieruchomości (mogą okresowo stracić część wartości ale nigdy nie stają się bezwartościowe) i dzieła sztuki (zwykle drożeją).
Daj mi kontrolę nad podażą pieniadze w państwie, a nie będą mnie interesowac prawa w tym kraju. I właśnie po to powstały banki centralne, które są prywatnymi instutucjami. I wlasnie te osoby rządzą siwatem. Nie widać ich nazwisk, nie słychać o nich w tv itp.
Producenci, w tym rolni, to tez są konsumenci, jakoś nie widzę wad deflacji, skoro ludzie ludzie pracowici i oszczędni mają mieć w życiu lepiej niż leniwi utracjusze.
Masz krowę, która produkuje mleko warte 1zł/1litr Utrzymanie krowy to 50groszy Deflacja 10% Mleko jest warte 90groszy Utrzymanie krowy to 45groszy Już masz spadek zarobków producenta. Gdyby taki producent miał pracownika, to by go zwolnił, ponieważ musi zaoszczędzić. Skoro pracownicy są zwalniani, w kraju rośnie bezrobocie. Skoro rośnie bezrobocie to i niepokoje społeczne.
@@wojtekr6793 Chodzi o to, że mleko sprzedajesz po nakarmieniu krowy. (karmisz ją paszą za 50 groszy, potem idziesz na rynek, i okazuje się, że mleko musisz sprzedać za 90 groszy, a nie za 1zł, jak założyłeś. Dopiero po kolejnych zakupach paszy, wyrównasz sobie ten niższy zysk/stratę w zależności od poziomu deflacji, jeśli nie doprowadzi cię to do bankructwa)
@@jessicathefern780 jeżeli oszczędzam, to deflacja z upływem czasu daje mi więcej niż pozorny zysk na inflacji. Po za tym, o cenie mleka tak naprawdę decyduje popyt,a ewentualne bankructwo jednego hodowcy oznacza zysk innego.Ludzkie potrzeby są nieograniczone i nie trzeba ich napędzać inflacją.
W pewnym sensie tak ale mają wartość w długu. Czyjeś zobowiązania to czyjeś należności a więc czyjeś pasywa to czyjeś aktywa. Tak jest z bankami na przykład. Dla nich twój kredyt to aktywo a ty musisz Im zapłacić bądź ogłosić bankructwo. Gorzej jak wiele ludzi./firm ogłasza bankructwo bo wtedy wartości aktywów banków spadają i często mamy recesję jak w 2008.
A niby kiedy miały? W czasach gdy taki dolar miał pokrycie (przynajmniej miał mieć) w złocie i wszyscy chcieliby go na złoto wymienić okazałoby się ze tylko 30% mogło by to zrobić.
Krypto ma takie wahania wartości dlatego, że jest zbyt małe po prostu. Gdyby państwa się na to przerzuciły to wtedy byłby to stabilniejszy system. Na pewno stabilniejszy niż pieniądz bez pokrycia.
A jakie pokrycie ma krypto? Zastanowił.sienktos kiedyś, jak kopany na kompie wirtualny Bitcoin ma przełożenie na realne zyski? Otóż.powiem Ci...żaden. to jeden wielki przekręt.
@@pawepawlikowski7267 Krypto ma pokrycie w rezerwach walutowych. Nie, nikt się nie zastanowił jak bitcoin ma przełożenie na realne zyski bo to zdanie nie ma sensu.
@@pawepawlikowski7267 Źródeł pokrycia można wskazać potencjalnie kilka: 1. (wspomniane przez Red der) rezerwy walutowe, 2. sprzęt i energia użyte do poświadczania transakcji, jak również... 3. dobra wygenerowane z pomocą danej kryptowaluty. Wypowiedź ewidentnie od osoby, która nie wie do czego używane są kryptowaluty oraz technologia blockchain.
@@krzysztofmaliszewski2589 jakie dobra generuje krypto waluta? Energia transakcji....? Co Ty pleciesz? Wartość krypto jest sztucznie tworzona. Zresztą tak jak dzisiejszego papierowego pieniądza. W ten sposób można wprowadzić jako walutę papierowe żetony z monopoly, o ile tylko ciężko będzie je podrobić. To wszystko to "sztuczne" twory.
@@pawepawlikowski7267 1. Naucz się proszę czytać. Gdzie ja napisałem "energia transakcji"? 2. Najprościej ujmując, potraktuj większość kryptowalut jako oprogramowanie pełniące ściśle określoną funkcję. Czy wg ciebie firma Microsoft jest tworem nie mającym jakiegokolwiek pokrycia? 3. Dalszą dyskusję z tobą nie ma najmniejszego sensu, bo nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Dowiedz się do czego wykorzystywane są kryptowaluty, zaczynając od ADA, SOL oraz ETH. Uzbrojony w tak podstawową wiedzę może połaczą się tobie kabelki gdzie znajduje się ich wartość i dlaczego ludzie skłonni są ich używać i nadawać im wartość.
Imperium rzymskie upadło nie w czasie inflacji tylko w czasie gdy rządził "solid", czyli pieniadz z któego wzięło sie pojecie solidny, taki to pieniadz, zupenie nie fałszowany o stałej wartosci towarzyszył upadkowi cesarstwa. Największy zas rozwój gospodarczy w historii, czyli XX wiek nastąpił przy masowo tworzonym papierowym i wirtualnym pieniadzu.
Inflacja jest przesadnie demonizowana przez liberałów. Jeśli płace rosną szybciej niż pensje, nie ma problemu (pomijając skrajne przypadki). Tracą jedynie ci, którzy gromadzą oszczędności w walucie, ale przecież nikt tego nie robi na większą skalę.
tylko nie ma tam wymiany. Po prostu dajesz rzeczy za darmo. W barter, musisz dać konkretną rzecz której sprzedawca chce żeby otrzymać to co chcesz. A w ekonomi darów po prostu dajesz prezenty z niczym w zamian.
Troszkę propagandowo, ani słowa o Jekyll Island i spotkaniu bankierów w 1910? Ani słowa o cytatach przedstawicieli Unii Europejskiej o tym, że celem Waluty Cyfrowej jest tylko i wyłącznie kontrola?
Pieniądz to nie moneta, ani nadruk na papierku, to ofiara która składamy w hołdzie do zufania jakie dają nam inni, w ten sposób możesz być najgorszym zbokiem na świecie a i tak będziesz musiał służyć innym by zdobyć to zaufanie
A zatem sądzi Pan, że pieniądze są źródłem zła? A czy zapytał Pan kiedykolwiek, co jest źródłem pieniędzy? Pieniądze są narzędziem wymiany, która nie może istnieć, jeśli nie istnieje produkcja towarów i ludzie, którzy je produkują. Pieniądze są materialną formą zasady mówiącej, że ludzie, którzy chcą załatwiać ze sobą interesy, muszą to robić w formie handlu, płacąc wartością za wartość (...) Pan jednak mówi, że pieniądze robią silni kosztem słabych? Jaką siłę ma pan na myśli? Nie jest to siła mięśni ani karabinów. Bogactwo jest produktem zdolności człowieka do myślenia. A zatem czy pieniądze robi człowiek, który wynajduje silnik, kosztem tych, którzy go nie wynaleźli? (...) Pieniądze są tworzone (...) wysiłkiem każdego uczciwego człowieka, wysiłkiem na miarę jego zdolności. Człowiek uczciwy to taki, który wie, że nie może skonsumować więcej, niż wytworzył. (...) Pieniądze nie pozwalają, by o wartości pańskiego wysiłku stanowiła jakakolwiek siła poza dobrowolnym wyborem człowieka, który pragnie wymienić na niego swój wysiłek. Pieniądze pozwalają panu otrzymać za swoje towary i swoją pracę tyle, ile są one warte dla ludzi, którzy je kupują, ale nie więcej. (...) Proszę uciekać, co sił w nogach przed każdym, kto panu mówi, że pieniądze są złem. Francisco d'Anconia (Atlas Zbuntowany)
Szkoda że tak mocno spłyciłeś wątek zerwania parytetu złota, podająć mglisty i błachy powód drogiej ropy i podwyżek cen, to było jedno z najważniejszych wydażeń ostatnich 100 lat, to od tego momentu wiekszość walut cały czas traci na sile nabywczej i zmierza do wartości zerowych.
Od zniszczenia bretton woods tak jest i nic się w tym temacie nie zmieniło. Wolny rynek jaki przedstawiano w szkołach austriackich/misesowskich nigdy nie istniał bo jedynym emitentem waluty, który może również stymulować popyt [500+] jest... rząd. Cały wolny rynek to jedynie gra wymiany kontrolowana przez nadawanie płynności przez banki centralne czy prywatne.
Osobiście uważam że krypto to dobry pomysł jeśli waluta mocno wystrzeli ceny będą bardzo niskie a państwo nie będzie mogło okradać obywateli poprzez inflację warto również zaznaczyć że krypto często nie osiąga wielkich liczba a BTC czy ETH to wyjątki
Jedyne do czego nadają się kryptowaluty to spekulacja. Nie da się przewidzieć, czy bitcoin za rok będzie warty milion dolarów, czy 10 centów. Jak można uznawać to za bezpieczną lokatę kapitału?
@@kapicze2461 i dlatego jest według ciebie bezpieczne? Widocznie jesteś dzieckiem zapatrzonym w libkostwo, dlatego nie należy cię traktować poważnie, też kiedyś byłem kucem ale się wyleczyłem kiedy poszedłem do pracy. Poza tym jakaś kontrola jest, ciężko założyć konto bez weryfikacji.
Koszulki i kubki z ciekawym wzorem oraz książkę "Wojna Idei. Myśl po swojemu" znajdziecie w sklepie: zalezy.pl/
Jak (nie) działa polski system emerytalny: ua-cam.com/video/2PLv41ZNS30/v-deo.html
Masz zasięgi to uświadom ludzi że:
PIENIĄDZE WPŁACONE DO BANKU STAJĄ SIĘ WŁASNŚCIĄ BANKU.
Masz tylko roszczenie.
Tymsamym limity obrotu gotówką lub zmuszanie do rozliczeń bezgotówkowych JEST NIELEGALNE!
To zmuszanie do niekorzystnego rozporządzania swoimi/firmy środkami finansowymi.
To nie żart tylko wyrok sądu najwyższego z roku 2016.
Pieniądz cyfrowy posiadający datę ważności, to powrót do barteru zbożem które się psuje.
Większość d3b1l1 tego nie rozumie, wiec jesteśmy na yo skazani.
Nawet gorzej, bo zboże mozna zasiać i pomnożyć, a cyfrowy bon, to będzie tylko bon
Dokładnie, oprócz tego to oznaczałoby usankcjonowany prawnie feudalizm.
@@ryjbal Do tego zboże ciężej zabrać, a przy cyfrowym pieniążku wystarczy kliknąć myszką. W nowym systemie monetarnym przywracamy wady starego barterowego pieniądza dokładając nowe w postaci kontroli.
@@ryjbal dodatkowo zboże można było wydać na co chcesz, a to już niekoniecznie :)
Uwaga - giełda powstała niejako w kontrze do banków, chodziło o to by zamiast pożyczać na procent w banku, znaleźć udziałowców do projektu biznesowego takiego jak chociażby daleka morska wyprawa handlowa.
To jest właśnie cenna uwaga. Jak się mówi ludziom o pieniądzach to zawsze banki, banki, banki. A mało kto w Polsce wie coś o giełdzie.
Barter miał jeszcze jedną wadę i to ona była większym problemem od kwestii niezadowolenia z wartości, czy problemów z niepodzielnościa dobra, czy jego trwałością. Otóż jeśłi tylko kwestia dotyczyła wartości, można było negocjować i jedna ze stron mogła dorzucić coś ekstra, aby podnieść wartość po swojej stronie. Problem zaczynał sie wtedy, kiedy ktoś potrzebował produktu, który posiadał kto inny, ale ten nie chciał jego produktu.
I taki piekarz potrzebujący butów musiał udać się do handlarza skór, który odesłał go do do mleczarza, a ten z kolei do sadownika, który szedł do kowala chcącego chleba jako zapłaty za wyrwanie zęba. Dlaczego tak? Bo szewc potrzebował skór, a nie chleba, a z kolei handlarz skórami mleka, mleczarza interesowąły jabłka od sadownika z bolącym zębem, który odda jabłka, jeśli zapłacimy w jego imieniu kowalowi chlebem. A to prsty łańcuszek, w którym udało nam się na każdym etapie wymiany dostać odpowiedni produkt w mozliwej do wyliczenia ilosci. Marnowało to jednak mnóstwo czasu. Dlatego potrzebny był nie tylko policzalny środek wymiany, ale jeszcze taki, który byłby akceptowalny przez kazdego producenta.
Od tego był zawód kupiec, który rozwiązywał ten problem.
@@stanisawhalamus5471 Kupiec to zawód, który powstał o wieeeeeleee wieeeleee później. I nie, nie był od tego. Kupiec to wsiadał na statek (lub karawanę wielbłądów) i wiózł na drugi koniec świata towary niedostępne w miejscu docelowy, a powszechne w startowymi przywoził z powrtoem inne towary w obu miejscach na tym zarabiając masę pieniędzy.
Rzadko był to handel bartyerowy, a nawet rzadko detaliczny.
Piniądze są warte tyle na ile przyjmnie je człowiek. W takim uniwersum książkowym Metro 2034/5/3 walutą jest amunicja gdyż można nią się obronić. Ciekawi mnie też jaka waluta w postapokalipsie w polsce by się najlepiej przyjęła, gdyż broni u nas nie ma, a kapsle z butelek wątpie by się tak dobrze przyjęły.
Juz mieliśmy apokalipsy. Wówczas się rozliczało w bimbrze, albo cukrze ;)
@@blazejka1965 *_Wypłata poszła przelewem w gardła ;)_*
Prawdopodobnie wrócilibyśmy do barteru.
Hmmmm Może ogórek i mleko tak się bronić możemy😅😮😂😂😂😊
0,5 dm3 C2H6O
Pieniądze mają wartość ponieważ wszyscy inni uważają że ją mają
Pieniądze mają wartość bo raz możesz zapłacić nimi podatki a dwa że Twoje pieniądze to czyjaś należność [państwa albo banków]
Tak samo jak twoje życie bobie
Inni, niż kto? ;)
@szymonn2560 nie bo pieniądze są faktycznie warte tyle ile kosztuje koszt wytworzenia banknotu😂
Stad nazwa, pieniądz fiducjarny
Nie mogę się zgodzić jakoby Cesarstwo Rzymskie w latach 235-294 było w stanie upadającym. Rzeczywiście było w kryzysie ekonomicznym, ale reforma monetarna Dioklecjana i oparcie pieniądza na złocie w miejsce srebra pozwoliło podźwignąć system. A samo Cesarstwo od kryzysu wieku III istniało jeszcze 300 lat ;)
Poza tym bardzo wartościowy materiał.
13:55 Dlaczego miałaby tak drastycznie zmieniać wartość jeśli korzystałoby z nich ogromna ilość ludzi?
Czy te wahania nie wynikają właśnie z małej ilości użytkowników i tego, że różne rządy zabraniają lub pozwalają jej używać na swoim terenie?
"Czy te wahania nie wynikają właśnie z małej ilości użytkowników " Nie, to skrócona i przeinaczona definicja płynności. A płynność na btc jest stu procentowa
Zmienność na krypto walutach wynika z kapitalizacji rynku. ktrypto ma 1,170,322,757,556 USD, w porównaniu złoto to 11,638,300,000,000 USD
@@michi133ful czyli w kilkanaście lat krypto ma 10% wartosci obrotu złota? Jak dla mnie to ogromna ilość
Państwa które zakazały kryptowalut mają marginalny udział w światowym PKB. O ile pieniądz fiducjarny ma pokrycie w towarach i usługach dostępnych na rynku (szybszy wzrost ilości pieniądza w obiegu niż ilości towarów i usług powoduje inflację), to kryptowaluty mają pokrycie wyłącznie w tym, że ktoś chce nimi spekulować. Jutro BTC może być warty milion dolarów a równie dobrze 10 centów.
Jako fan gotówki w dzisiejszych czasach czuję się jak dinozaur
Widzę, że nie jestem jedyna :). Też lubię płacić gotówką, zwłaszcza za jakieś drobiazgi
*Dobry film, jestem nowy w świecie inwestycji, wiele słyszałem o kryptowalutach, giełdach i innych rodzajach inwestycji, i będę wdzięczny, jeśli ktoś może mnie poprowadzić, aby zacząć inwestować, aby zwiększyć moje dochody*
Wszystko, czego potrzebujesz jako początkujący, aby zacząć czerpać dobre zyski z kryptowalut z profesjonalnym traderem, który handluje w Twoim imieniu, w przeciwnym razie możesz przegrać.
@christrump1487 Proszę, jestem naprawdę zainteresowany, czy możesz polecić mi doświadczonego handlowca, ponieważ wiesz, że większość handlowców nie jest legalnych, a dobrzy są bardzo trudni do znalezienia
Wymiana pani Leslie Ramos naprawdę zmieniła moje spojrzenie na Bitcoin, ponieważ kiedy wszyscy narzekali, zobaczyłem, jak moje portfolio urosło z 1 BTC do 3 BTC w ciągu zaledwie kilku miesięcy dzięki jej aktywnemu handlowi.
Moja pierwsza inwestycja z panią Leslie przyniosła mi ponad 24 000 $ i od tamtej pory nigdy mnie nie zawiodła. Mogę nawet powiedzieć, że jest najbardziej uczciwym brokerem, jakiego kiedykolwiek spotkałem
@christrump1487 dzięki widziałem jej stronę
5:32 - 5:45 tutaj wkradł się autorowi nagrania błąd. Cały proces "psucia monety" zaczął się za dynastii Seweriuszy z końca II i początku III wieku ne. gdy nie było jeszcze podziału na Wschodnie/Zachodnie cesarstwo Rzymskie (podział ten zaistniał dopiero w 395 r.). Zaś sam proces wynikał z chęci utrzymania większej armii oraz wzrostu wynagrodzeń w tejże.
Fajny materiał, bardzo dziękuję.
Bitcoin powstał w Japonii? Dlatego, że twórca podpisał się Satoshi Nakamoto? A gdyby użył podpisu Siedzący Kryptobyk to pochodziłby z terenu Wielkich Równin w USA?
Myślę że Satoshi zna się z Szymonem i mu powiedział, że w Japonii
No pewnie! I przestępcy go kochają bo oni zawsze lubią jak wszystkie ich transakcje są jawne i zapisane na zawsze, przy gotówce i dziełach sztuki zawsze się biedaczki gubią.
przecież twórca to brat Mike Satoshiego - czyli Polak
Wchodzimy erę pustego pieniądza cyfrowego. Bez zadniego pokrycia realniej gospodarcze .
Już dawno w niej jesteśmy a ten pieniądz ma pokrycie... w długu rządu i banków prywatnych.
W ostatnim czasie powstały na szczęście mechanizmy płatnicze jak polski Blik, które umożliwiają ukrycie danych transakcyjnych, przynajmniej do tego stopnia, by nie dało się podglądać transakcji, co zapewnia prywatność. I rozwój takich systemów może utrudnić rządom kontrolę, ale kto wie czy się nie zainteresują tym w pewnym momencie.
Odejście od standardu złota, na "zaufanie do rządu", było jak widać błędem. Szczególnie patrząc z perspektywy murykańca, byłbym totalnie przeciwny temu.
14:10 same zalety - duża prywatność.
15:15 jakby to ująć - zamordystyczne ChRL ma wspólnego cechy z USA, neo-ZSRR czyli UE. Co za zaskoczenie?
Zakładam że cyfrowe pieniądze z datą ważności szybko znajdą swój odpowiednik niekontrolowany już przez państwo.
na wartość pieniądza mają wpływ rząd, bank centralny i konsumenci
Dokładnie przy czym pieniądz fiat w obecnej formie jest genialny i cena ustalona za niego w gospodarce można zmieniać poprzez popyt na produkt i podaż produktu. Ceny może podbić również zwiększenie stóp procentowych w krótkim terminie i zmniejszenie cen w dłuższym et caeterus paribus.
"Pieniądze to nie wszystko, ale bez pieniędzy jest ch******"- Juliusz Machulski
Szymonie, w odpowiedzi na pytanie z końca powiem krótko, ponieważ historia lubi się powtarzać, w odpowiedzi na próby kontroli ludzi przez wirtualny pieniądz zwykli ludzie powrócą do starego sprawdzonego systemu barterowego.
Najlepiej pokazuje to przykład z naszego podwórka. Czasy poprzedzające przemianę systemową z PRL na III RP kiedy złoty polski tracił na wartości i mimo zarabiania milionów nie można było nic za to kupić(bo i półki w sklepach były puste) ludzie wrócili do wymiany dóbr i usług.
Zatem ważniejsze pytanie to nie co się stanie jeśli(albo kiedy), a to jak władza na to zareaguje. Bo wymiana barterowa jest nielegalna(bo nieobłożona podatkami i niemożliwa do namierzenia) i jeśli będzie to penalizowane to dopiero może doprowadzić do niepokojów społecznych...
Idź do supermarketu i kup w barterze papier toaletowy - uda ci się?
Jedno jest pewne, nic nie sa warte, ale wszystko niszcza
Dlaczego niszczą?
@@suzansuzan7044 malo przykladow, wojny, rozowody, przyjaznie ...wszystko na tle pieniadza
@@suzansuzan7044 Bo to diabeł jest
@@suzansuzan7044 MAMONNA TO DIABEŁ ON TYM STERUJE CO SIE DZIEJE NA ŚWIECIE
@@marekgoll5383 pieniądze to naturalny środek dzięki któremu pozyskujemy dobra, ludzie nie walczą dla pieniędzy a przez pychę, ale pycha kroczy przed upadkiem
Z jednej strony pieniądze są tyle warte na ile i za co możemy za nie dostać,
Z drugiej strony mają taką wartość ile jest na nich napisane,
Z trzeciej strony nic nie są warte bo tak czy siak wkończu umrzemy a ich lub rzeczy materialnych nie za bardzo zabierzemy na drugą stronę
...
A tak na prawdę to zależy od wielu czynników
Pieniądze to zapis uczucia "jestem tobie winien" i tyle są warte. Ale nie odejdziemy od nich bo ciekawostka... Tylko w nich możesz zapłacić swoje podatki dla emitenta pieniądza.
z tym masz rację. to co zbiera śmierć, jest bez wartościowe. zapytasz więc co ma wartość? zdrowie psychiczne. świadomość, że to Ty używasz pieniądza a nie one tobą. każdego głupca na łożu śmierci zapytaj czego żałuje to ci odpowie że "za dużo zapierdalał na śmieci materialne, zamiast BYĆ, było tylko MIEĆ".
Myślę ze bardzo ciekawym tematem jest rozważenie co się stanie z pieniądzem za np 20, 50 czy 100 lat gdy wszystko będzie zautomatyzowane, teraz jeszcze żeby społeczeństwo funkcjonowało poprawie większość (a przynajmniej spora część) osób musi pracować, w przyszłości już nie będzie takiej potrzeby, i co będzie w sytuacji jeśli załóżmy 10% osób będzie miało faktycznie produktywną pracę z czego połowa i tak sprowadzi się do nadzorowania maszyn a pozostałe zawody będą skierowane głównie na rozrywkę/kreatywność, nie da się ukryć że jest to gdybanie i jeszcze trochę zajmie zanim dotrzemy do tego etapu ale chyba jest to w miarę jasne że zmierzamy w tym kierunku i że obecny system nie ma za bardzo prawa bytu w takiej sytuacji
Będzie UBI - uniwersalny dochód podstawowy
jest też opcja kryzysu- cofniemy się o kilkanaście/kilkadziesiąt lat.
Od dziesiatek lat większośc pieniadza ma postac cyfrową, i np. dolarów "cyfrowych" jest około 97% z ogólnej sumy wyemitowanych. Bankonoty to tylko 3%
Tyle ile warte są pieniądze.
Jedna uwaga, naprzemienne używanie słów pieniądz, waluta, gotówka.
Bardzo mało odniesienia ekonomicznego o popycie i podaży produktu jakim jest pieniądz.
Na pytanie z tytułu ile warte są pieniądze, właściwą odpowiedzią jest tyle ile zależność między popytem na pieniądz a jego podażą. Ustali się cena tego pieniądza.
Pieniądz może przybrać różne formy od prostych do złożonych. Nawet jeżeli dany pieniądz nie jest wymienialny na żaden kruszec.
Tak więc pieniądzem może być kg bryła miedzi.
Pieniądzem może być kg ziarna.
Pieniądz powinien spełniać ale nie musi pewne pożądane cechy:
-Musi być powszechnie akceptowany i rozpoznawalny.
-Musi być przenośny i poręczny.
-Musi być łatwo podzielny na mniejsze jednostki.
-Musi być trudny do podrobienia.
-Musi być wytrzymały.
Pieniądzem może być waluta (waluta na danym terytorium)
Gotówką będzie zatem fizyczną reprezentacją danej waluty(danej jednostki monetarnej) w formie bonów pieniężnych lub monet.
Pieniądz nie fizyczny w formie samego zapisu(w jakiej formie będzie zapis to bez znaczenia) funkcjonuje już od dawna.
Istnieje natomiast Niebezpieczeństwo płynące z wprowadzenia waluty okresowej(jeśli byłaby to jedyna legalna forma pieniądza) -istnieje. Ale... wtedy pozostawi pustkę, ludzie znajdą inny sposób na to aby pozbyć się takiego pieniądza.(nawet jeśli będzie to nielegalne) A sprawiając, że dany pieniądz będzie pieniądzem słabym. A forma nielegalna stanie się pieniądzem silnym który wyprze pieniądz słaby.
To chyba najlepszym rozwiązaniem jest jednoczesne istnienie pieniądza fizycznego i cyfrowego
Dwa POWAŻNE BŁĘDY:
1. KRYPTO.
- kryptowaluty nie są pieniądzem
- kryptowaluty są pozbawione ŹRÓDŁĄ WARTOŚCI (intrinsic value)
- kryptowaluty nie mają ANI JEDNEJ CECHY, które konstytują pieniądz
.
2. FIAT.
- pieniądz fiducjarny MA ŹRÓDŁO WARTOŚCI. Pieniądz fiducjarny jest niezbędnym i JEDYNYM środkiem pozwalającym rozliczyć zobowiązania podatkowe. Podatnicy aby spłacić podatek muszą nabyć DODATKOWĄ ilość pieniądza. Aby to zrobić, muszą wyprodukować DODATKOWĄ ilość dóbr.
Ta DODATKOWA ilość dóbr jest miarą i źródłem wartości pieniądza fiducjarnego.
Niedługo nawet stuzłotówki będą warte mniej niż papier, na który zostały wydrukowane.
Korpolity to nawet nie jest on
Boje sie ze to naprawde przejdzie... Politycy beda mogli brac i dawac, ile, kiedy i komu... Jak im sie bedzie tylko chcialo
1:10 - Warto dodać że barter, wśród ludzi którzy, nie znali pieniędzy (czyli nie takich którzy stracili do nich dostęp) występował tylko między wioskami, wewnątrz wioski nigdy czegoś takiego nie było, bo albo dobrami się dzielono, albo pamiętano kto komu co jest winien, i w momencie gdy w dłuższym czasie wymiana była równa to nie trzeba było na bieżąco się wymieniać towarami
2:10 - Majątek tak czy siak każdy trzymał w ziemi.
2:18 - Nie jest to, aż tak duża wada jak mogło by się wydawać. Płacidła dla każdego miały wartość, bo można było dzięki nim zapłacić podatki. Przez to nie tylko każdy ich potrzebował, ale wszyscy też wiedzieli, że inni wszyscy inni ludzie ich potrzebują
7:22 - To nie wybrzmiało wystarczająvo mocno, ale system rezerwy cząstkowej pojawił się naturalnie przez chciwość bankierów - zauważyli, że mogą zapłacić komuś wekslem na złoto którego nie mają, ponieważ wiadomo, że wszyscy ludzie nie przyjdą naraz po swoje złoto. Trochę za ładne słówka zostały użyte :)
14:24 - ale pierdololo fest xD
Jeśli mieliście na myśli Central Bank Digital Currency to to jest po prostu możliwość otwarcia konta bezpośrednio w banku centralnym, co po pierwsze sprawia, że pieniądze są 100% bezpieczne, (bank centralny nie może zbankrotować, ponieważ może dowolnie kreować pieniądze) a po drugie pieniądze te są "rezerwami" czyli rodzajem środków pieniężnych którymi się handluje na rynku międzybankowym, a nie "pieniędzmi bankowymi" czyli zobowiązaniem banku do wypłacenia danej ilości gotówki lub rezerw (gdy robimy przelew do innego banku)
(Jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o rezerwach to gorąco polecam książkę "Banki pieniądze długi" Chołoniewskiego, Górnika i Siekierskiego)
Tak czy siak to wciąż będziemy mogli mieć konto w prywatnym banku (chociaż nie jestem pewien czy już teraz banki nie mają obowiązku pokazywać stanu twojego konta i transakcji jak jesteś podejrzany) + na pewno nie ma to związku wycofaniem gotówki, która wciąż zapewnia anonimowość
15:30 - O, to o tym nie słyszałem, akurat to jest faktycznie bardzo sus, ale nadal, proszę nie atakować CBDC samego w sobie
,, na pewno nie ma to związku wycofaniem gotówki, która wciąż zapewnia anonimowość" - wprowadzenie CBDC = stopniowe ograniczanie po likwidację gotówki. Tu nie ma z czym polemizować, bo gdyby dać ludziom wolną ręke - czy wybierają CBDC czy gotówke to nikt by nie wybrał pieniądza, który ma termin ważności. W momencie wprowadzania CBDC zacznie się zmniejszanie limitów płatności gotówkowej(a nie czekaj, to już robią), ograniczanie wypłat w bankomatach i placówkach bankowych i wzrost prowizji za to, a na sam koniec całkowita likwidacja. Dla rządów CBDC jest idealne, bo napędza konsumpcje i co za tym idzie przychody z podatków, dla szaraczków fatalne, bo nigdy się nie wyrwą z cyklu chomika w klatce, bo nie będą mogli gromadzić kapitału(przynajmniej nie w walucie)
Przestępstwa finansowe w Polsce nie są dotkliwie karane : afera GetBack, Amber Gold
Ciekawy materiał!
Jeszcze więcej o historii (i teorii) pieniądza można dowiedzieć się chociażby z książek Saifedeana Ammousa „Standard Bitcoina” i „Standard pieniądza dekretowego”
a ja się do niedawna zastanawiałem skąd w głowie kołacze mi się myśl "ostatnie szczęśliwe pokolenie"
Pieniądz cyfrowy mamy od dawna. To co nadchodzi to pieniądz programowalny.
Hej hej.
A może zrobisz film o Arthurze Morganie z Red Dead Redemption 2. Jak zły, chciwy banita zmienia się hojnego i zyczliwego kowboja
1:25 Ea-Nasir sprzedaje miedź w słabej jakości
2:05 Mmm w Sumerze
To był świetny odcinek do reklamy Lety Shops. :D
Niewykorzystany potencjał.
29.99zł yt premium. polecam
Git odcinek.
No piękne pojęcie o kryptowalutach. "Bitcoin powstał w Japonii i cała masa przestępców go używa." Pewnie dlatego że stworzył go niejaki Nakamoto i wszystkie transakcje są na zawsze jawne... Nie był też pierwszą kryptowalutą. Aż dziw że nic nie było o emisji CO2.
Carbon tax i wartość BTC staje się ujemna.
Pieniądz cyfrowy to kolejny etap odbierania zwykłym ludziom panowania nad wartością swojej pracy i czasu. To przez sterowanie ręczne banków centralnych mamy fluktuacje wartości i ciągłą inflacje. Każdy system tworzony przez ludzi jest obarczony ludzkimi błędami, a w szczególności taki nad którym władze ma kilka osób, władza boi się utraty kontroli. To nie pieniądz oparty na złocie był problemem ale rezerwa cząstkowa, banki pożyczają pieniądze nie będące ich własnością. Ironia obecnego systemu bankowego to gwarantowanie wypłacalności depozytu, każdemu jednocześnie pożyczając te same pieniądze innym - coś nie do zrobienia, chyba, że bank centralny dodrukuje pieniądz, a to oznacza wieczne zaciąganie kredytu którego nikt nigdy nie ma zamiaru spłacić i oczywiście inflacje jak teraz.
Przez kryzysy za każdym razem zwiększa się ilość narzędzi i uprawnień banków centralnych co cały czas przybliża nas do systemu znanego z komuny - wszystko było warte tyle ile partia ustaliła.
Brakuje prawdziwej edukacji o ekonomi, podstawy wystarczą, ale tego w szkołach pewnie nigdy nie wprowadzą bo po co ludzi uświadamiać jak jest.
O i wreszcie ktoś pisze prawdę.
Ale ten system od odejścia od bretton woods istnieje XD.
Stary masz parę miskoncepcji na temat tego o czym piszesz.
Problemem jest system cząskowy - tu zgadzam się bo banki wpadają w overlending dla biznesów lewarujących się kredytem przez co tworzą się banki spekulacyjne - one pękają ZAWSZE.
Ale tutaj bohatersko przychodzi rząd i jego koledzy z banku centralnego, którzy są.... emitentami waluty więc mogą odkupywać długi od banków, które wiedzą, że mogą być problematyczne w spłacie po czym po jakimś czasie jak ekonomia się odbuduje znów tym bankom te długi odsprzedać [asset swap].
Inflacja od dodruku? A jakim niby cudem w 2023 gdy każda złotówka, która jest wydrukowana ma pokrycie w długu państwa [deficyt tworzy się przy druku]. Przy pierwszej transakcji spora część tych pieniędzy zostanie użyta do pokrycia długu spowodowanego...drukiem a więc w sumie bilansowej będziemy mieli 0 [bilans sektorowy wynne godley]. Zobacz sobie podsumowanie budżetu 2019-2022 - za każdym razem rząd na koniec roku wyciągał nadwyżkę po tym jak nadrukował mnóstwo pieniędzy by opanować "pandemię stulecia".
A ta "prawdziwa edukacja o ekonomii" to według ciebie "HURR DURR BITCOIN JEST STABILNY KORWIN NA KRULA"?
Jak możemy mówić o tym że pieniądz fiducjarny jest oparty na zaufaniu jak każdy kraj zmusza obywateli do posługiwania się walutą narodowa uniemożliwiając nikomu stworzenie i posługiwanie się własną, konkurencyjną względem narodowej waluty. To waluta oparta na przymusie jej akceptacji a nie zaufaniu. Najlepiej było to widoczne gdy Irak i Libia chciały odejść od rozliczania ropy za dolary.
Musiałby powstać ogromny zestaw przepisów ograniczających państwu możliwości ingerencji w portfel obywatela, aby było możliwe wprowadzenie centralnej waluty cyfrowej w Polsce. I to jest takie minimum
Gothic: pokaż mi swoje towary
Chcę mieć mercedesa,
Chcę mieć piękny dom,
Sad pełen jabłoni i przyjaciół krąg.
Żyć sobie beztrosko i nie martwić się,
Co się stanie jutro co przyniesie los...
ajj Osho racje ma- każdy bogacz(klasa średnia) to idiota. bo zamiast jechać na wakacje w zimowe miesiące to p*iedolony leming jedzie w lipcu, sierpniu. cha cha
Witam. "Pieniądz to jest relacja, między kupującym a sprzedającym.
super odcinek ❤
Oszczędzanie w walutach cyfrowych z datą ważności jest nie tyle niepewne, co niemożliwe chyba, co? Załóżmy, że zbieram na wkład własny na kredyt hipoteczny na dom. Jeśli np. taki pieniądz miałby wartość kilka lat, a przewiduję, że będę musiał oszczędzać 10 lat, to bez jakiegoś szwindlu sie nie obejdzie (np. wydaję kasę, ale mam jakiś sposób, aby ona i tak wróciła do mnie, więc władza moze mnie pocałować w dupę, a ja i tak mam swoje oszczędności. A co, jesli władza na takie procedery się ubezpieczy i oszczędności nigdy nie będą możliwe, więc zostanie uskuteczniona 100% kontrola społeczeństwa? "Nie będziesz miał nic, a i tak będziesz szczęśliwy". Oczywiście nie wiemy jakie dokładnie pomysły strzeliły do głowy politykom, ale strach w społeczeństwie wydaje się zrozumiały. Tylko politycy, jesli są mądrzy muszą wziąć pod uwagę jedną rzecz: jeśli przepuszczą atak na prawa czlowieka, ktory nic nie ma, to ten człowiek będzie nieobliczalny, ludzie w końcu rozwalą ten system i będzie jeszcze gorzej: zapanuje anarchia. Można to przewidzieć po tym, co już się dzieje i po obecnych nastrojach społecznych.
Więc super przyszłość nam serwują ludzie u władzy, którzy mają nas wszystkich gdzieś.
czy teraz musimy powrócić do złota?
Złotówka ma uuuja wartości, a przyszłość walut to totalna kontrola rządów
Wygląda na to, że płacidła niewiele się różniły od współczesnego pieniądza. Dziś również część zasobów niejako samoistnie topnieje.
nie "mogą uzyskać kontrolę nad obywatelem " ale uzyskają, kwestią jest tylko (niestety pewnie tylko kwestią czasu) kiedy użyją tego w celach zamordystycznych
to bardzo ciekawe, ja zawsze byłem za parytetem złota
Nie mam nic przeciwko temu że elektroniczna waluta to koniec prywatności, ale wybitnie nie podoba mi sie że mogłyby mieć okres ważności. Cóż fani chomikowania kasy będą musieli wymieniać je na jakieś trwalsze dobra jak np diamenty.
Na złoto. Diamenty się do tego nie nadają
@@Kirfov - A to czemu?
Ważą znacznie mniej niż złoto więc łatwiej fortunę do kieszeni schować.
@@zbyniurumek3235 z diamentami jest bardzo dużo problemów. Żadna podzielność, niska płynność, niejednorodność, bardzo wysoki spread, rozwój technologii wytwarzania syntetyków. Myślę że nawet lokowanie kapitału w dziełach sztuki jest lepsze niż w diamentach. Złoto jest chyba najlepszym dobrem, które się do tego nadaje. Udowodniło to na przestrzeni wieków.
@@Kirfov - Oglądałem kiedyś taki film dokumentalny o gwiazdach Bollywood, i najbogatsze z nich dostają wypłatę w diamentach liczonych szklankami, bo to stabilniejsze niż ich pieniądze i nie wymaga płacenia podatku. :)
@@zbyniurumek3235 Co mają gwiazdy bollywood do surowców i rynków? :D Jak mechanik zacznie mówić o programowaniu to też weźmiesz to za pewniak?
Dobrze, że w naszych czasach za inflację (spadek wartości waluty) odpowiada Putin i pandemia, a nie jakiś bezsensowny dodruk papieru toaletowego. Uff, dobrze wiedzieć, że ludzie tak dużo nauczyli się o gospodarce i ekonomii przez te wszystkie lata.
Wartość pieniądza zawsze była obniżana bo liczy sie zatrudnienie, produkcja i zdobycie rynków zbytu. Nieważne jaka jest wartość waluty tylko ile mozesz kupić za pensje. A dochód rozporządzalny rośnie. Przynajmniej w Polsce.
@@maranatha5473 Rozporządzalny rośnie, ale czy równomiernie do spadku wartości waluty? Wypłata na poziomie 4 tys. a zakupy, jak za dawne 1500.. Ale, jak dobijemy do koło 5 tys., to najniższa krajowa będzie gotowa na przejście na euro-walutę. Jakoś tylko sceptycznie to widzę..
@@tomekkrawat1758 Szybciej. Generalnie za rządów PISu mozemy kupić o 25% więcej niż za rządów PO, a liczba Polaków których stać na oszczędności podwoiła się.
@@maranatha5473 tylko w jakim stopniu dzięki działalności tej partii a w jakim POMIMO jej. Spójrz, że lata 2015 -2019 to lata ogólnej światowej prosperity. Wydaje mi się, że wręcz zaprzepaszczono potencjał rozwojowy tych lat.
@@maranatha5473 taa oczywiście…. Zwłaszcza teraz jak niszczą osoby które maja kredyty bo podwajają raty i wszystko… bo 14tka i 500+ czy 800+ musi być aby wygrać wyboru bo Polacy znów się sprzedadzą za pieniądze które nie są rzędu… ale co tam…. Bądźmy wdzięczni osobom rządzącym….
Pieniądze są warte wystarczająco dużo że ludzie chcą mieć ich jak najwięcej i są w stanie dla nich zabijać
5:58 O to to to to!
Likwidacja gotówki i wprowadzenie cyfrowego pieniadza z datą ważności właściwie likwiduje możliwość przechowywania wartości nabytego majątku w walucie. Spowoduje to gwałtowny wzrost cen złota, srebra, nieruchomości i być może kryptowalut, bo ludzie będą rozpaczliwe szukać formy przechowywania majątku.
Przechowywanie większego majątku w pieniądzach nie ma sensu i bez daty ważności gdyż każda waluta prawie zawsze traci na wartości. Zaś kryptowaluty nie nadają się do tezauryzacji ponieważ ich wartość jest nieprzewidywalna a inwestowanie w nie to hazard. Co innego kruszce (okresowe wzrosty i spadki ale zawsze zachowują w miarę stabilną wartość), nieruchomości (mogą okresowo stracić część wartości ale nigdy nie stają się bezwartościowe) i dzieła sztuki (zwykle drożeją).
Daj mi kontrolę nad podażą pieniadze w państwie, a nie będą mnie interesowac prawa w tym kraju. I właśnie po to powstały banki centralne, które są prywatnymi instutucjami. I wlasnie te osoby rządzą siwatem. Nie widać ich nazwisk, nie słychać o nich w tv itp.
Rewolucja przemysłowa oraz jej konsekwencje okazały się katastrofą dla rodzaju ludzkiego.
Odpowiedzią na to pytanie jest znany standuper znany jako Jaszczomp
Super!
Uproszczona historia, ale rozumiem, ze inaczej sie nie dało
Ciekawostka - pierwsze pieniądze były w formie muszelek.
Producenci, w tym rolni, to tez są konsumenci, jakoś nie widzę wad deflacji, skoro ludzie ludzie pracowici i oszczędni mają mieć w życiu lepiej niż leniwi utracjusze.
Masz krowę, która produkuje mleko warte 1zł/1litr
Utrzymanie krowy to 50groszy
Deflacja 10%
Mleko jest warte 90groszy
Utrzymanie krowy to 45groszy
Już masz spadek zarobków producenta. Gdyby taki producent miał pracownika, to by go zwolnił, ponieważ musi zaoszczędzić. Skoro pracownicy są zwalniani, w kraju rośnie bezrobocie. Skoro rośnie bezrobocie to i niepokoje społeczne.
@@miko14025 nie zarabiam mniej i nie muszę nikogo zwalniać, bo zarobione 45gr, dzięki deflacji ma taką samą siłę nabywczą jak wcześniejsze 50gr.
@@wojtekr6793 Chodzi o to, że mleko sprzedajesz po nakarmieniu krowy. (karmisz ją paszą za 50 groszy, potem idziesz na rynek, i okazuje się, że mleko musisz sprzedać za 90 groszy, a nie za 1zł, jak założyłeś. Dopiero po kolejnych zakupach paszy, wyrównasz sobie ten niższy zysk/stratę w zależności od poziomu deflacji, jeśli nie doprowadzi cię to do bankructwa)
@@wojtekr6793 Czyli strata 10 groszy ma taką samą wartość jak 5 groszy w tym samym czasie? :D Matematik
@@jessicathefern780 jeżeli oszczędzam, to deflacja z upływem czasu daje mi więcej niż pozorny zysk na inflacji. Po za tym, o cenie mleka tak naprawdę decyduje popyt,a ewentualne bankructwo jednego hodowcy oznacza zysk innego.Ludzkie potrzeby są nieograniczone i nie trzeba ich napędzać inflacją.
Tylko bit0in i złoto ma tu sens a gdy rynek crypt0 urośnie do określonych rozmiarów zanikną te wahania....
Ps
A ofensywy Ukraińskiej w tym roku nie będzie
Pieniądze są warte tyle ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić
Obecnie? Nic. Nie mają żadnego pokrycia, mają wartość umowną
Otóż nie do końca. Na przykład banknotami możesz palić w ognisku. Więc jakąś wartość to ma.
W pewnym sensie tak ale mają wartość w długu. Czyjeś zobowiązania to czyjeś należności a więc czyjeś pasywa to czyjeś aktywa. Tak jest z bankami na przykład. Dla nich twój kredyt to aktywo a ty musisz Im zapłacić bądź ogłosić bankructwo. Gorzej jak wiele ludzi./firm ogłasza bankructwo bo wtedy wartości aktywów banków spadają i często mamy recesję jak w 2008.
A niby kiedy miały? W czasach gdy taki dolar miał pokrycie (przynajmniej miał mieć) w złocie i wszyscy chcieliby go na złoto wymienić okazałoby się ze tylko 30% mogło by to zrobić.
Krypto ma takie wahania wartości dlatego, że jest zbyt małe po prostu.
Gdyby państwa się na to przerzuciły to wtedy byłby to stabilniejszy system.
Na pewno stabilniejszy niż pieniądz bez pokrycia.
A jakie pokrycie ma krypto? Zastanowił.sienktos kiedyś, jak kopany na kompie wirtualny Bitcoin ma przełożenie na realne zyski? Otóż.powiem Ci...żaden. to jeden wielki przekręt.
@@pawepawlikowski7267 Krypto ma pokrycie w rezerwach walutowych. Nie, nikt się nie zastanowił jak bitcoin ma przełożenie na realne zyski bo to zdanie nie ma sensu.
@@pawepawlikowski7267 Źródeł pokrycia można wskazać potencjalnie kilka:
1. (wspomniane przez Red der) rezerwy walutowe,
2. sprzęt i energia użyte do poświadczania transakcji, jak również...
3. dobra wygenerowane z pomocą danej kryptowaluty.
Wypowiedź ewidentnie od osoby, która nie wie do czego używane są kryptowaluty oraz technologia blockchain.
@@krzysztofmaliszewski2589 jakie dobra generuje krypto waluta? Energia transakcji....? Co Ty pleciesz? Wartość krypto jest sztucznie tworzona. Zresztą tak jak dzisiejszego papierowego pieniądza. W ten sposób można wprowadzić jako walutę papierowe żetony z monopoly, o ile tylko ciężko będzie je podrobić. To wszystko to "sztuczne" twory.
@@pawepawlikowski7267 1. Naucz się proszę czytać. Gdzie ja napisałem "energia transakcji"?
2. Najprościej ujmując, potraktuj większość kryptowalut jako oprogramowanie pełniące ściśle określoną funkcję. Czy wg ciebie firma Microsoft jest tworem nie mającym jakiegokolwiek pokrycia?
3. Dalszą dyskusję z tobą nie ma najmniejszego sensu, bo nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Dowiedz się do czego wykorzystywane są kryptowaluty, zaczynając od ADA, SOL oraz ETH. Uzbrojony w tak podstawową wiedzę może połaczą się tobie kabelki gdzie znajduje się ich wartość i dlaczego ludzie skłonni są ich używać i nadawać im wartość.
Imperium rzymskie upadło nie w czasie inflacji tylko w czasie gdy rządził "solid", czyli pieniadz z któego wzięło sie pojecie solidny, taki to pieniadz, zupenie nie fałszowany o stałej wartosci towarzyszył upadkowi cesarstwa.
Największy zas rozwój gospodarczy w historii, czyli XX wiek nastąpił przy masowo tworzonym papierowym i wirtualnym pieniadzu.
Inflacja jest przesadnie demonizowana przez liberałów. Jeśli płace rosną szybciej niż pensje, nie ma problemu (pomijając skrajne przypadki). Tracą jedynie ci, którzy gromadzą oszczędności w walucie, ale przecież nikt tego nie robi na większą skalę.
Bardzo irytujący jest ten cykliczny pisk w tle...
2:35 - z czego te ciężarki? Z osmu? :D Chyba, że to złote to nie złoto ;)
Skąd wiesz że BTC powstał w Japonii?
Zdajesz sobie sprawę, że ekonomie bazowane na barter nigdy nie istniały. Pieniądze od zawsze istniały.
Źródło? Chętnie się dokształcę.
Ok sprawdziłem i dowidziałem się, że większość plemion żyło w ekonomi darów. Czyli ekonomia oparta na bezinteresownym dawaniu prezentów.
@@kacperxt371 w sensie każdy każdemu? To brzmi jak barter xD
tylko nie ma tam wymiany. Po prostu dajesz rzeczy za darmo. W barter, musisz dać konkretną rzecz której sprzedawca chce żeby otrzymać to co chcesz. A w ekonomi darów po prostu dajesz prezenty z niczym w zamian.
@@kacperxt371 nie do końca bezinteresownie. Dajesz licząc na to, że ktoś da tobie w przyszłości prezent o większej wartości.
Troszkę propagandowo, ani słowa o Jekyll Island i spotkaniu bankierów w 1910?
Ani słowa o cytatach przedstawicieli Unii Europejskiej o tym, że celem Waluty Cyfrowej jest tylko i wyłącznie kontrola?
Pieniądz to nie moneta, ani nadruk na papierku, to ofiara która składamy w hołdzie do zufania jakie dają nam inni, w ten sposób możesz być najgorszym zbokiem na świecie a i tak będziesz musiał służyć innym by zdobyć to zaufanie
Teraz bardziej zaimponujesz dziewczynom statusem i popularnością niż pieniędzmi.
:D
Popularność daje pieniądze
coś tak czuję, że część odcinka a w szczególności początek został wygenerowany przez AI
System informacji zwany przez nas pieniądzem -E.Musk
I po co ta wzmianka o finansowaniu terroryzmu, jaki procent w finansowaniu przestępczości ma BTC do na przykład dolara czy euro
Najbardziej znana waluta?
Kij i marchewka 😁😁😁
Wątek o kryptowalutach zawiera stek bzdur, ogólnie cały ten materiał jest wyjątkowo słaby 😢
InScEnIzAcJa UwU
Pieniądz to diabeł on jest władca tego Świata na chwile do poki ma czas a mało ma czasu
Wiele nie zrozumiałem w tym filmie
Bardzo monotonnie mówisz w tym filmiku, czyżby do stworzenia ścieżki dźwiękowej wykorzystane było AI? :P
OK 👍
Piniondze to nie fszystko, ale fszystko bez piniendzy to ch*j- tylko nie pamiętałem przez jakie u/ó
Przynajmniej dobrze że pamiętałeś o tym że fszystko pisze się przez f
@@szufla9813 widać że ktoś nie oglądał pieniądze to nie wszystko i ma chuja w dupie
czyli obecnie wszyscy jedziemy na olbrzymim kredycie założonym na początku xx wieku
Tak, dlatego jak nie zarabiasz bardzo duzoz to nie opyla sie oszczedzacz tylko wydawac.
Czyli apartheid był dobry?
Tak
Ja cały czas opłakuję zwiększenie cen na klopsiki w ikei….
A zatem sądzi Pan, że pieniądze są źródłem zła? A czy zapytał Pan kiedykolwiek, co jest źródłem pieniędzy? Pieniądze są narzędziem wymiany, która nie może istnieć, jeśli nie istnieje produkcja towarów i ludzie, którzy je produkują. Pieniądze są materialną formą zasady mówiącej, że ludzie, którzy chcą załatwiać ze sobą interesy, muszą to robić w formie handlu, płacąc wartością za wartość (...)
Pan jednak mówi, że pieniądze robią silni kosztem słabych? Jaką siłę ma pan na myśli? Nie jest to siła mięśni ani karabinów. Bogactwo jest produktem zdolności człowieka do myślenia. A zatem czy pieniądze robi człowiek, który wynajduje silnik, kosztem tych, którzy go nie wynaleźli? (...)
Pieniądze są tworzone (...) wysiłkiem każdego uczciwego człowieka, wysiłkiem na miarę jego zdolności. Człowiek uczciwy to taki, który wie, że nie może skonsumować więcej, niż wytworzył. (...)
Pieniądze nie pozwalają, by o wartości pańskiego wysiłku stanowiła jakakolwiek siła poza dobrowolnym wyborem człowieka, który pragnie wymienić na niego swój wysiłek. Pieniądze pozwalają panu otrzymać za swoje towary i swoją pracę tyle, ile są one warte dla ludzi, którzy je kupują, ale nie więcej. (...)
Proszę uciekać, co sił w nogach przed każdym, kto panu mówi, że pieniądze są złem.
Francisco d'Anconia
(Atlas Zbuntowany)
Gdyby pieniądze faktycznie były tworzone wysiłkiem to nie byłoby tylu problemów. Ale one są tworzone bez wysiłku.
Szkoda że tak mocno spłyciłeś wątek zerwania parytetu złota, podająć mglisty i błachy powód drogiej ropy i podwyżek cen, to było jedno z najważniejszych wydażeń ostatnich 100 lat, to od tego momentu wiekszość walut cały czas traci na sile nabywczej i zmierza do wartości zerowych.
Obecna polityka monetarna ma w sobie coś z gospodarki centralnie sterowanej.
Od zniszczenia bretton woods tak jest i nic się w tym temacie nie zmieniło. Wolny rynek jaki przedstawiano w szkołach austriackich/misesowskich nigdy nie istniał bo jedynym emitentem waluty, który może również stymulować popyt [500+] jest... rząd. Cały wolny rynek to jedynie gra wymiany kontrolowana przez nadawanie płynności przez banki centralne czy prywatne.
A jak sobie wyobrażasz wolnorynkową politykę monetarną? Drukowałbyś banknoty w piwnicy?
To już kolejny materiał którego poziom merytoryczny i wartość w budowaniu świadomości społecznej jest bliska zeru. Czy ten tekst pisał skrzat GPT?🤔😉
Osobiście uważam że krypto to dobry pomysł jeśli waluta mocno wystrzeli ceny będą bardzo niskie a państwo nie będzie mogło okradać obywateli poprzez inflację warto również zaznaczyć że krypto często nie osiąga wielkich liczba a BTC czy ETH to wyjątki
Jedyne do czego nadają się kryptowaluty to spekulacja. Nie da się przewidzieć, czy bitcoin za rok będzie warty milion dolarów, czy 10 centów. Jak można uznawać to za bezpieczną lokatę kapitału?
@@ziomekzmiasta9292 brak kontroli państwowej na przykład
@@kapicze2461 i dlatego jest według ciebie bezpieczne? Widocznie jesteś dzieckiem zapatrzonym w libkostwo, dlatego nie należy cię traktować poważnie, też kiedyś byłem kucem ale się wyleczyłem kiedy poszedłem do pracy. Poza tym jakaś kontrola jest, ciężko założyć konto bez weryfikacji.
Ej bo to jest 1:1 powtórzona lekcja z Pepe
lidii nie libii,
777