Rzut Oka na... Forbidden Lands
Вставка
- Опубліковано 6 жов 2024
- Rzucamy okiem na systemy RPG by wiedzieć, czy warto się nimi interesować. W tym odcinku... FORBIDDEN LANDS.
=== Nasze kanały UA-cam
🟥 Dobre Rzuty - Publicystyka: / @dobrerzuty
🟥 Dobre Rzuty - Sesje: / @dobrerzutysesje
🟥 Dobre Rzuty - Eksperymenty: / channel
🟥 Dobre Rzuty - Anglojęzyczne (Polishing RPGs): / @polishingrpgs
=== Patronite
🟠 Patronite: patronite.pl/d...
🟠 Patronite - materiały dla wszystkich: patronite.pl/d...
🟠 Patronite - materiały dla patronów: patronite.pl/d...
=== Spotify
🟢 Spotify - publicystyka: open.spotify.c...
🟢 Spotify - sesje: open.spotify.c...
=== Media społecznościowe
🟨 Instagram: / dobre_rzuty
🔵 Facebook: / dobrerzuty
=== Społeczność
⬛ Discord: / discord
Dla nas to system wejściowy w tej konwencji. Piaskownica wymaga pro aktywności graczy. Domyślna trudność i śmiertelność wymaga znajomości mechaniki. Tak jak wspomnieliście rola MG to rola przede wszystkim arbitra i osoby reagującej na poczynania graczy. Dzięki temu u nas udało się namówić osobę z mniejszym doświadczeniem w prowadzeniu, i idzie to naprawdę nieźle. Mateusz wspomniałeś, że są inne systemy tego typu, które według Ciebie działają lepie. Chętnie bym się dowiedział co w tej konwencji polecasz.
Też chętnie bym się dowiedział ☺️
Przede wszystkim super, że FL faktycznie działa jako gateway drug do sandboxowego grania!
Nie jest wcale łatwo odpowiedzieć na wasze pytanie bez listy disclaimerów, bo FL są kompletnym systemem, a moim zdaniem najlepiej grac w tym stylu korzystając z różnych narzędzi, ale pomysle nad sensownym "przewodnikiem" :)
Najlepsza znana mi dziś mechanika eksploracji, a także względnie klasyczny świat fantasy z ciekawymi quirkami. Bardzo chętnie prowadziłem, choć niestety walka jest zbyt dedekowa i za dużo w niej modyfikatorów sytuacyjnych oraz turlania. Mimo to spędziłem przy niej blisko 30 sesji. :) Dobrze wspominam!
Mam, grałem, podobało mi się. Pierwszy raz zobaczyłem ją parę lat temu na Waszym kanale :)
Pokochałem ten system.
To własnie w Forbidden Lands wkrotce uruchamiam pierwszą kampanie pod szyldem Kowal RPGów.
Jak pojawia sie pierwsze odcinki do pewnie podrzuce tutaj link do playlisty YT.
Co dodałbym od siebie jako ważną informację to fakt ze gra wymaga dluższych kampanii do tego żeby wybrzmieć. Jako minimum podałbym 15 sesji. A wiec nie jest to gra w ktorej zagramy filmowy scenariusz Obcego.
Dziękuję uprzejmie za spełnienie Koncertu Życzeń i opis systemu. Zdążyłem go już zakupić przed Waszą recenzją i przyznam szczerze, zwlekam z zabraniem się za niego, zwłaszcza po tym, co usłyszałem :). Szkoda, bo pudełko i książki bardzo stylowe (szkoda, że nie dali kości w zestawie).
Prawdopodobnie wybiorę sobie z niego co ciekawsze elementy: wspomniana mechanikę eksploracji, lokacje, artworki i mapę, która jest gotowym hexcrawlem.
YZE potrafi być ciekawe, ale głównie w tych systemach, które dobrze sprzęgają jej mechanikę ze światem/fikcją. Takie np. kości stresu w Alienie, albo mutacje w samym Mutancie doskonale ubogacają wrażenia z gry. Vaesen ma "gołą" mechanikę YZE i tam już mi bardziej przeszkadzała niż pomagała.
Mateusz a co w tej konwencji jest dla Ciebie lepszym wyborem?
Grałem, raczej nie wrócę bezpośrednio, choć elementy wyciągnę. Teraz dużo bardziej wolę Dragonbane, który korzysta z elementów FL, np. zasad eksploracji, które uproszczono.
Ciekawe to co mówisz. Może Rzucę Okiem na tego Dragonbane'a.
Jaki tam jest premis? Mi z zapowiedzi wyglądało to na Free Leagowe DnD i dlatego podszedłem jak pies do jeża.
@@KowalRPGow U mnie na blogu jest recenzja. Ogólnie bardziej Forbidden Lands niż D&D, ale mniej dark & edgy.
To jakie to inne systemy 'nowoczesne w eksploracje' wolicie? Bardzo jestem ciekaw i bardzo mi tego zabrakło w filmiku.
jak chcecie mieć gierkę taniej to na g2a jest promka - z kodem z opakowania guseppe jest 10 pln mniej. A sama gra średnio im wyszła, myślałem ze lepiej się postarają :/
Byłem przekonany że już mieliście rzut oka na forbideny!
Były jakieś stare omówienia, ale "Rzut Oka" nie. ;D
Mój ulubiony system w którym zaczynałem, do czasu aż mistrz doczytał, że jedynki na umiejętnościach nie powinny generować punktów mocy :/
A jest dostępna po polsku lub ma zostać wydana
Cześć, generalnie z tego co mi kolega mówił, co ma znajomości w erpegówku to podobno Czarne Mnichy miały już dogadane wydanie edycji polskiej, ale na horyzoncie przyszedł bardziej dochodowa marka, jakim jest One Ring. Niestety przez to na Forbideny po polsku poczekamy jeszcze wiele lat
Straszne rozczarowanie. Kupiłem po Waszym pierwszym materiale (ale nie mam pretensji!). Gra jest śliczna, fajnie napisana i na papierze zapowiadała się świetnie, niestety rzeczywistość zweryfikowała. Notoryczne rzucanie wiadrem kości tylko po to, żeby nie zobaczyć żadnego sukcesu. Potężny wojownik z 8 kościami przewracający się o własne nogi i przegrywający z wilkiem z dwoma kostkami to codzienność. Komedia pomyłek napędzana rng młynem.
Brak sukcesu postaci w teście można opisaj jako jej niezdarność, lub jako wysokie umiejetności przeciwnika czy wysokie zagrozenie. To znaczaco zmienia odbiór generowanej fikcji z komedii pomyłek do świata przepełnionego grozą.
To ja mam przeciwne wrażenia. Nawet na googlowym dice rollerze z 10 rzutów w pierwszej serii wyszły mi 3 porażki, w drugiej serii 4 porażki, w trzeciej 3, a to wszystko przy rzucie 6 kostkami bez forsowania, więc jednak wychodzi na to, że ponad połowa wchodzi. W praktyce było podobnie, ale poza tym, to jak kolega wcześniej napisał - jak MG opisuje porażkę jako pizdowatość postaci to odbiór jest zupełnie inny niż kiedy MG opisuje porażkę jako trudnego przeciwnika lub nieszczęśliwy zbieg okoliczności niezależny od postaci.
@@Ser_Pounce-a-lot Ja zdaję sobie sprawę, że nawet porażka na kościach może wygenerować satysfakcjonującą i ciekawą akcję, ale tutaj mówimy o stosunkowo prostych testach i walkach, w których gracze notorycznie failują mając 6,7 nawet 9 kostek. Po przeciwnej stronie wchodzą sukcesu z pulami 3-4 kostki (np. pies/wilk), bo szczęście i rng. Nie wiem jaki wysokie zawieszenie niewiary trzeba mieć, żeby immerysjnie i podniośle opisywać heroiczną walkę zakutego w zbroje woja z dwuręcznym toporem, który 4 raz z rzędu nie może trafić psa.
@@marcinzielinski8881 Jeśli w FL szukasz heroicznych walk to będzie o to trudno. To system zbliżony duchowo do OSR gdzie każda walka niesie ryzyko śmierci postaci. Tutaj dwa wilki rozszarpują postać, która przeżyła 50 sesji i pokonała oddział Żelaznych Gwardzistów czy chimerę. Wtedy gracz tworzy nową i lecimy dalej. Nie ma progresji HP jak w DnD 5 i dla mnie to jest wspaniałe w tej grze.
@@marcinzielinski8881 piszesz że przeciwnicy z 3-4 koścmi trafiają. Moim zdaniem po to rzucamy, żeby sprawdzić co się zadzieje w fikcji, a nie żeby potwierdzić nasze oczekiwania od niej. Więc w mojej opinii rzuty służa do konfrontacji deklaracji graczy z odpowiedzią świata.