Mam taki sam, jezdze do roboty i na zakupy codziennie. Malo pali, diabelsko wygodny i sama przyjemnosc z jazdy. Ze spokojem starcza na wycieczki po Oksfordzie i okolicach. Mam swoj w tym samym kolorze. Jest SUPER!
Ja kupuje meteora 350. Przesiadam się z cbr900rr. Moje plecy i dupa będą wdzieczne a i punktów nie będzie. Mega przyjemna maszyna te Royal jechałem testowka.
Co do docierania to robilem max 3/4 odkrecania manetki. Vmax 90-100. Olej wymienialem po 500km, 1500km, 3000km i 5000km na full syntetyk 10w60 lub 15w50 motul lub fuchs. Oczywiście z filtrem, podkładką, uszczelką. Dwa spusty i drugi siatkowy filterek też czyściłam. Zaworki trochę podregulować musiałem dopiero po 5000km. Modyfikacja to wywiercona dziura otwornicą w obudowie filtra powietrza. Klamki regulowane i lusterka barendy, stelarze i sakwy. W planach wydech od hitchcooka, kanapa touring i bagażnik na tylny błotnik. ❤ Tankuje 98, opony ceat sa zadziwiajaco poprawne, podobnie jak hamulce czy prowadzenie szerszenia🎉Szerokosci🎉
Wczoraj byłem na targach we Wrocławiu. Jestem zszokowany jakością jaką oferują Hindusi dla Brytoli z Royal Enfield. Obok Classica, Meteora i nowego Himalayana krecilo sie najwiecej ludzi na targach. Szczegolnie ten Twoj wielu osobom przypomina wczesniejsze lata. Jest piekny. Pytanie czy wybralby sie nim gdzies dalej np. kilkaset km ? Stowke raczej powinien osiągnąc. Jak ze spalaniem? Brytole mówią, że zrobi 100 mil na galon.
Jeżdżę nim po całej Polsce. Prędkość przelotowa to około 100-110 km/h, spalanie często poniżej 3l/100km. Jest bardzo wygodny i też do dziś dnia zaskakuje mnie pozytywnie jakość wykonania. Pozdrawiam ;)
Jak wyjechałem z salonu to byłem załamany. Po pierwszych 400 milach zauważyłem, że zmiękł i jeździ równiej. Przy 1200 milach to już było miodzio. Normalnie tak jakby motocykl nauczył się mnie a ja motocykla.
@@marekszczesny5654 Rocznik 23, gwarancja 3 lata, przeglądy po 500, 5.000, 10.000 i 15.000 km. Ceny przeglądów różne , w zależności od warsztatów i dobranych płynów. Pozdrawiam :)
Doczytałem, rozgrzewa się silnik na postoju. Wszystkie silniki spalinowe "to lubią". Chyba że jesteś z tych co się przyklejają do asfaltu, wtedy szukasz artykułów zielonego ładu i w nich rzeczywiście ekomądrzyinaczej wypluwają jakieś farmazony które z mechaniką nie mają nic wspólnego.
Podczas pracy na biegu jałowym temperatura nie jest optymalna więc i proces spalania nie jest całkowicie wydajny - niespalone drobiny paliwa rozrzedzają film olejowy, który powstaje na ściankach cylindrów, co powoduje, że ochrona przed tarciem nie jest tak dobra i części silnika de facto zużywają się mocniej. Można zauważyć to również poprzez zapach niespalonego paliwa dobywający się z układu wydechowego. Silnik pracuje na obrotach jałowych więc proces spalania nie jest tak wydajny jak podczas jazdy pod obciążeniem. Silnik nabiera temperatury, ale nie do końca z tych samych powodów z jakich byśmy tego chcieli - wynika ze zwiększonego tarcia. Dodatkowo w instrukcji motocykli z chlodzeniem olejem i powietrzem wrecz zakazuje sie rozgrzewania na postoju. W internecie jest sporo materialow na ten temat. Prsze zajrzeć na kanal MMMK. Jest to konstruktor i inż. Silnikow spalinowych. Nie bede udowadnial swojej racji natomiast przestrzegam innych warto doczytać, a nie powtarzać głupoty.
@@gorrogor1514 Dlatego nie rozgrzewamy silnika do temperatury 90 stopni, (przez dwie minuty jest to nie możliwe). Chodzi o to żeby gesty zimny olej nabrał "temperatury roboczej", czyli takiej gdzie film olejowy zaczyna działać. Dla takich teoretyków właśnie pisze się instrukcje obsługi, która nam mówi wyraźnie: "przed rozpoczęciem jazdy z nie rozgrzanym silnikiem, należy uruchomić pojazd na przynajmniej dwie minuty".
@@JanekMoturzystatak jest. Rozgrzewanie w ruchu ma ten minus że na początku olej jest gęsty (zimny) i brak filmu olejowego powoduje wiadomo co. To że temperatura rośnie szybciej po obciążeniem to jasne ale większe straty spowoduje obciążenie na sucho niż odpalanie na 2 minuty i praca na jałowym.
Mam taki sam, jezdze do roboty i na zakupy codziennie. Malo pali, diabelsko wygodny i sama przyjemnosc z jazdy. Ze spokojem starcza na wycieczki po Oksfordzie i okolicach. Mam swoj w tym samym kolorze. Jest SUPER!
Ja kupuje meteora 350. Przesiadam się z cbr900rr. Moje plecy i dupa będą wdzieczne a i punktów nie będzie. Mega przyjemna maszyna te Royal jechałem testowka.
Co do docierania to robilem max 3/4 odkrecania manetki. Vmax 90-100. Olej wymienialem po 500km, 1500km, 3000km i 5000km na full syntetyk 10w60 lub 15w50 motul lub fuchs. Oczywiście z filtrem, podkładką, uszczelką. Dwa spusty i drugi siatkowy filterek też czyściłam. Zaworki trochę podregulować musiałem dopiero po 5000km. Modyfikacja to wywiercona dziura otwornicą w obudowie filtra powietrza. Klamki regulowane i lusterka barendy, stelarze i sakwy. W planach wydech od hitchcooka, kanapa touring i bagażnik na tylny błotnik. ❤ Tankuje 98, opony ceat sa zadziwiajaco poprawne, podobnie jak hamulce czy prowadzenie szerszenia🎉Szerokosci🎉
Jak najbardziej czytanie instrukcji, ale z rozsądkiem bo w wiekszości nowych sprzętów ksiegowym nie zależy na trwałości... czyli z głową.
Piękny motocykl 😍
Wczoraj byłem na targach we Wrocławiu. Jestem zszokowany jakością jaką oferują Hindusi dla Brytoli z Royal Enfield. Obok Classica, Meteora i nowego Himalayana krecilo sie najwiecej ludzi na targach. Szczegolnie ten Twoj wielu osobom przypomina wczesniejsze lata. Jest piekny. Pytanie czy wybralby sie nim gdzies dalej np. kilkaset km ? Stowke raczej powinien osiągnąc. Jak ze spalaniem? Brytole mówią, że zrobi 100 mil na galon.
Jeżdżę nim po całej Polsce. Prędkość przelotowa to około 100-110 km/h, spalanie często poniżej 3l/100km. Jest bardzo wygodny i też do dziś dnia zaskakuje mnie pozytywnie jakość wykonania. Pozdrawiam ;)
Wszystkie część po obróbce mechanicznej trzeba dotrzeć . A szczególnie posuwisto zwrotne .
Nie istnieje nowy silniki którego nie trzeba docierać . .
Jak wyjechałem z salonu to byłem załamany. Po pierwszych 400 milach zauważyłem, że zmiękł i jeździ równiej. Przy 1200 milach to już było miodzio. Normalnie tak jakby motocykl nauczył się mnie a ja motocykla.
Mądrze powiedziane.
Właściciele tego Moto jak macie napisane w dowodzie nazwę/model???
Cześć, kupiłem Royal classic 350 w tym miesiącu w Katowicach.
Szukam instrukcji obsługi w języku polskim?
Można użyć "obiektywu google", kierujesz obiektyw na angielski tekst, a on Ci go tłumaczy na Polski, pozdrawiam.
@@JanekMoturzysta
Dziękuję.
Witam!
A można zapytać który rocznik,czy 24 czy 23?
ILe dają gwarancji?KIedy pierwszy przegląd?
Przynierzam się, zazdraszczam😉👊,i pozdrawiam!!
@@marekszczesny5654 Rocznik 23, gwarancja 3 lata, przeglądy po 500, 5.000, 10.000 i 15.000 km. Ceny przeglądów różne , w zależności od warsztatów i dobranych płynów. Pozdrawiam :)
Ile masz wzrostu kolego. Piękna maszyna❤
183
Ja mam 191cm i też mi wygodnie.
Rozgrzewanie na postoju???? Doczytaj proszę i nie siej fermentu. Nie wszystkie silniku to lubią. Można dużo biedy narobić
Doczytałem, rozgrzewa się silnik na postoju. Wszystkie silniki spalinowe "to lubią". Chyba że jesteś z tych co się przyklejają do asfaltu, wtedy szukasz artykułów zielonego ładu i w nich rzeczywiście ekomądrzyinaczej wypluwają jakieś farmazony które z mechaniką nie mają nic wspólnego.
Podczas pracy na biegu jałowym temperatura nie jest optymalna więc i proces spalania nie jest całkowicie wydajny - niespalone drobiny paliwa rozrzedzają film olejowy, który powstaje na ściankach cylindrów, co powoduje, że ochrona przed tarciem nie jest tak dobra i części silnika de facto zużywają się mocniej. Można zauważyć to również poprzez zapach niespalonego paliwa dobywający się z układu wydechowego.
Silnik pracuje na obrotach jałowych więc proces spalania nie jest tak wydajny jak podczas jazdy pod obciążeniem. Silnik nabiera temperatury, ale nie do końca z tych samych powodów z jakich byśmy tego chcieli - wynika ze zwiększonego tarcia. Dodatkowo w instrukcji motocykli z chlodzeniem olejem i powietrzem wrecz zakazuje sie rozgrzewania na postoju. W internecie jest sporo materialow na ten temat. Prsze zajrzeć na kanal MMMK. Jest to konstruktor i inż. Silnikow spalinowych. Nie bede udowadnial swojej racji natomiast przestrzegam innych warto doczytać, a nie powtarzać głupoty.
@@gorrogor1514 Dlatego nie rozgrzewamy silnika do temperatury 90 stopni, (przez dwie minuty jest to nie możliwe). Chodzi o to żeby gesty zimny olej nabrał "temperatury roboczej", czyli takiej gdzie film olejowy zaczyna działać. Dla takich teoretyków właśnie pisze się instrukcje obsługi, która nam mówi wyraźnie: "przed rozpoczęciem jazdy z nie rozgrzanym silnikiem, należy uruchomić pojazd na przynajmniej dwie minuty".
@@JanekMoturzystatak jest. Rozgrzewanie w ruchu ma ten minus że na początku olej jest gęsty (zimny) i brak filmu olejowego powoduje wiadomo co. To że temperatura rośnie szybciej po obciążeniem to jasne ale większe straty spowoduje obciążenie na sucho niż odpalanie na 2 minuty i praca na jałowym.
Przymierzam się do zakupu tego motocykla. Czy można wiedzieć ile ma Pan wzrostu?
Ja mam 195cm i pasuje idealnie
182
@@JanekMoturzystaja 191 i jest super.
Piękny motocykl, dość wyraźnie słychać w 1:30 klikanie zaworów, rozumiem że to typowe?
W tych modelach tak :)
@@JanekMoturzysta strzały po odpuszczeniu gazu teŻ, że mało silnik się nie zatrzyma, to też norma? Dostrzegłem na filmach tego.typu zachowania.
to już pytania do inżynierów z Anglii dlaczego tak zrobili tego singla ;)
@@JanekMoturzysta dzięki za wszysykie odpowiedzi, szerokości
@@krzysieefadg9283 LWG