Tak pozytywne wypowiedzi i tak pozytywną osobę bardzo miło słuchać.Będę tu do Ciebie często wracał! Jak Bardzo brakuje Takich pozytywnych ludzi jak Ty Ewuniu. Dziękuję, że Jesteś. Pa
Dr Ewo, Pani zdanie i opinie w 100% odzwierciedlają moje, a co chyba ważniejsze również doświadczenie mówi mi, że ma Pani rację. Sama rzuciłam palenie i zmieniłam pracę dzięki podejściu MOGĘ i ZROBIĘ, no i wysiłkowi:) Panie Andrzeju dziękuję za ten wywiad. Ponieważ ma Pan fajne pomysły i głowę na swoim miejscu chciałabym widzieć Pana za 20 lat, a to oznacza, że warto pomyśleć o 20 kg mniej. Dr Ewa pomoże w motywacji. Szkoda takiego umysłu nie widzieć za kilkanaście lat z powodu otyłości. Powodzenia!
+Madzialena P. Cieszymy się, że ten krótki wywiad Ci się podobał :-) ale ten komentarz w kierunku Andrzeja Tucholskiego jest, łagodnie mówiąc, złośliwy :-(
+Uniwersytet SWPS Szkoda, że moja wypowiedź spotkała się z niezrozumieniem. Nie ma w niej ani odrobiny złośliwości czy ironii, tylko to co zostało napisane. Proszę przeczytać tekst jeszcze raz nie szukając podtekstów i posiadając informację, że miałam znajomego podobnej postury do Pana Andrzeja, który w wieku 32 lat miał wylew. "Miałam" chyba mówi samo za siebie.
+Madzialena P. Moze miałaś dobre intencje pisząc ten komentarz, jednak uważam, ze nietaktowne jest doradzanie komuś zrzucenia kilku kilogramów. Każdy człowiek z nadwaga wie o tym doskonale. Pozdrawiam :)
Wow! W końcu ktoś nie wspomina jedynie o pozytywnym nastawieniu(bo samo w sobie bywa krótkofalowe) ale o DZIAŁANIU i podkreśla jego wagę w osiągnięciu celów :)
Cieszymy się, że materiał przypadł Ci do gustu 😊 Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi treściami na naszym kanale - jesteśmy przekonani, że również Ci się spodobają!
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS problem z waszym kanałem jest taki że jak się na niego trafi to ciężko jest coś wybrać z tak wielkiej ilości interesujących treści Jeszcze raz dziękuję i życzę wytrwałości w realizacji tego fantastycznego projektu
Świetny wywiad. Pani Ewa robi strasznie dobre wrażenie i jest bardzo kompetentną osobą. Godna naśladowania. Uwielbiam waszą uczelnię i ludzi tam pracujących :)
Tomasz, dziękujemy za opinię. Jest nam ogromnie miło! :) PS Jeśli miałbyś ochotę posłuchać dr Jarczewskiej-Gerc na żywo już 24 czerwca będzie ku temu okazja w Poznaniu. Szczegóły znajdziesz tutaj: facebook.com/events/632313080251486/ Pozdrawiamy! :)
Świetny wywiad! Myślę, że bardzo dobrze, że ktoś ze środowiska akademickiego zwrócił uwagę na rozróżnienie wizualizacji celu i działania. Tak jak Pani Ewa mówi, zbyt wiele w pop-rozwoju osobistym ględzi się o wyobrażaniu sobie celu (skrajnością jest książka The Secret) co jest de facto sabotujące, a za mało zwraca się uwagę na faktycznie działanie i na to, żeby to działanie było jak najefektywniejsze. Propsy jeszcze raz!
Pozytywne myślenie to drobne wybory, które składają się na jakość naszego życia. Pozytywne myślenie to małe "tak" w miejsce "nie". "Tak" wstanę wcześniej, "tak" zacznę dzisiaj robić coś nowego, "tak" pójdę na trening, "tak" ugotuję obiad zamiast kupić gotowy. To małe "tak" oznacza dodatkową energię, którą dajemy aby coś dostać w zamian. Małe wytrwałe "tak" właśnie tak działa :)
Świetnie wytłumaczone! Często słuchałem "motywacji" na UA-cam ale zawsze czegoś brakowało teraz, jak posłuchałem Pani wypowiedzi już wiem co mi umykało. Dzięki!
+Kamil Linstedt dziękujemy za opinię :) Polecamy Ci również pozostałe odcinki cyklu Można a już niebawem premiera nowego :) ua-cam.com/video/owDlhYSQHZU/v-deo.html
+Maksymilian D. dzięki za opinię :) Polecamy również pozostałe materiały z cyklu "Można!" - znajdziesz tam sporo perełek :) ua-cam.com/play/PLt860lG4AwjG0vwzZZhZtTVnWJ9A46Z4i.html
Jeszcze niedawno, ślepo wierzyłem w treningi osobowości np. Krzysztofa Króla. Po obejrzeniu tego filmu, w mojej głowie nastąpił pewien dysonans poznawczy. Jestem ciekaw, co na temat tych wszystkich treningów osobowości, twierdzą psycholodzy...
super wywiad ;) szkoda ,ze dopiero teraz na niego trafiłam. Właśnie sobie zdałam sprawę ,ze żyję ciągłymi złudzeniami, marzeniami i że ciągle szukam tego szczęścia a nie pojawia. Teraz widzę ,że faktycznie im bardziej się na tym skupiam to tym bardziej jestem nieszczęśliwa... Dziękuje za ten wywiad ;)!
Ciekawa tematyka i inspirujący materiał. Do tego świetna jakość i montaż :) Odcinek bezwzględnie zachęca do lektury Pani Doktor o symulacjach mentalnych.
+Gosia Skwierczyńska dziękujemy za opinię i miłe słowa :) Polecamy Ci również pozostałe odcinki cyklu "Można!" a także śledzenie naszego kanału, ponieważ regularnie udostępniamy nowe :)
Super wiedza i pozytywna energia...niestety jest to stosunkowo rzadkie u naukowców występujących publicznie...:-) Czekam na kolejne wykłady Pani Doktor i życzę zdrowia!
No, zwróciłem uwagę; dla wielu ludzi życie bez - he,he - Jezusa nie może mieć sensownego celu, motywacji; ale nie przesadzajmy; religie są w odwrocie, coraz mniej ludzi wierzy w boga/-ów i zaprząta to coraz mniej uwagi :) pozdrawiam
To, że nie padło słowo religia to nie znaczy, że ten film zawiera odwrotne treści niż wszystkie religie. O wytrwałości i wysiłku mówi już Biblia. Nie jest to odkrycie XXI w.
Andrzej w 20:40 powiększają Ci się źrenice, ponieważ poruszono kwestię, o której piszesz na blogu czy to reakcja na komunikację niewerbalną Pani Doktor :) ?
Kogo nigdy nie dopadł spadek motywacji niech pierwszy rzuci przysłowiowym kamieniem 😉 Wszystko jest oczywiście do przepracowania i wypracowania, a jeśli dojdziesz do wniosku, że sam nie jesteś w stanie sobie z tym poradzić zachęcamy do konsultacji ze specjalistą 🙂
Wszystko niestety wszystko na leży od naszego mózgu.Nie ma co kombinować.A może ,zdam egzamin bo jestem przygotowany,muszę coś załatwić,może się uda.Stanowczo nic się nie uda.Natomiast,przestaniemy myśleć negatywnie to jest początek sukcesu.po za tym jak jesteśmy w gronie negatywnych myśli ,to w końcu to myślenie na nas spadnie.Jesteśmy podatni na sugestię.Unikać.Dam pewny przykład.Pewna osoba stała pod drzwiami gdzie czekała na wezwanie na egzamin.Przed wejściem,powiedziała sobie jestem przygotowana i zdam.Nie rozmawiała przed egzaminem z koleżankami.W ogóle nie przyjeła negatywnej myśli.W końcu weszła na egzamin.egzaminator był stresujący ,i nie dostała informacji czy zdała.Tak się złożyło że egzaminator musiał wyjść na korytarz i poklepał ją po ramieni.Powiedział.Pani z dała.Ja jak chcę coś zrobić może nie wyjść.Ale jak podejmę decyzję stanowczą że to zrobię.Robię.Wychodzi.bo nie ma określenia że chcę zrobić.Tylko robię.
Ciekawe co sądzi pani doktor o wyzwaniu 90 dni Krzysztofa Króla. Drogi program szkolenia dodatkowo gość oszukuje zapowiadając dwa niedzielne szkolenia na żywo które są nagrane. Odpowiedz chyba była w wywiadzie w momencie w którym pani mówi o drogich programach dających tylko pierwszy etap motywacyjny jednak Krzysztof Król też o tym mówi zaznaczając że program wyzwanie 90 dni właśnie pomaga przejść do kolejnych etapów i to mnie ciekawi bo nie widać komentarzy byłych uczestników oprócz tych generowanych automatycznie jednego dnia przez samego Krzysztofa Króla. Jest parę filmików w których uczestnicy chwalą program lecz te są mało przekonujące. Tylko że skoro ten byłby nieskuteczny to czemu nikt się nie nagrał narzekając na niego.
Słucham tej Pani i uświadamiam sobie, że psycholog to nie autorytet żaden...a na pewno nie w kwestii rynku pracy, zaangażowania pracowników itp. Robicie krzywdę tylko ludziom, którzy czuja i widza więcej a jeszcze nie mają wystarczającej siły aby sie wyrwać z tych schemtów myśłenia skażonych ideologią korporacji, którzy budują sobie społeczeństwa niewolników. Po której stronie stoicie? Wy wyznawcy rozwoju jednostki, usamodzilnienia się jednoczesnie głoscie teorie patologicznej zaleźności. Czy jak Ci pracodawcy się skrażą na temat praconików, zadaje Pani sobie a potem im jakieś pytania? NP. o normach jakie ci pracownicy musza wykonać, Ile zarabiają? na jakich umowach są? Pokory życze i szacunku... i więcej wiedzy na temat mechanizmów na rynku w tym przypadku pracy.
Czasem normy i warunki są faktycznie bardzo niekorzystne, jednak czasem też pracownik pomimo wydawałoby się odpowiednich warunków nie pracuje jak należy. To dwa różne zjawiska.
Ale warto mówić o sytuacji pracowników a nie pracodawców. Oni zawsze spadną na 2 łapy...a poniżony, sponiewierany pracowników idzie w świat w poczuciu..no coż trzeba może tego doświadczyć na własnej skórze. Tego rodzaju ideologie powtarzane jak mantra zahipnotyzowały nasz naród i Polaków na wiele lat pozbawiając poczucia szacunku, własnej wartości, i tego że mamy prawo cokolwiek wymagać i oczekiwać. I to młode pokolenie i trochę starsze ma świadomość, że nie jest niczyją własnością, ani zwierzątkiem do tresowania dla socjopatów w białych skarpetkach, którzy w którymś momencie zapragnęli mieć biznes, pieniądze i niewolników do wyrobu. Trzeba mieć umiejętność zarządzania ludźmi i odpowiedni system motywacji szeroko pojęty aby potem mieć czelność krytykować i oczekiwać. Proponuję zmienić optykę i stawać po stronie słabszych, a czasem mało wykształconych czy też światłych. Szczególnie jak się jest przedstawicielem nauk humanistycznych.
Ps. A jeśli pracodawca jest podobno tak fajny i całe serce oddaje a pracownik niewdzięczny to chyba nie ma problemu poszukać innego pracownika, który doceni te super warunki?
Ja niestety negatywnie odebrałem wywiad. Pani doktor neguje pewne kwestie związane z wytrwałością, podając argument, który jednoznacznie stwierdza, że wytrwałość została właśnie przerwana, bądź zachwiana. Rozgraniczone są kwestie wytrwałości i motywacji, które muszą współgrać - wytrwałość jest efektem motywacji. Po wysłuchaniu Pani wypowiedzi, mam wrażenie, że Pani myli pojęcie „motywacja” z pojęciem „posiadać marzenie”. „Motywacja” jest pojęciem aktywnym (ktoś ją ma i działa; w tym „zdobywa warsztat”), „posiadać marzenie” pasywnym (marzy, nic nie robi). Kłóci mi się również Pani teoria, że mam skupić się na realizacji celu, a nie na celu. Najpierw trzeba mieć cel, na nim się skoncentrować i wyznaczać do niego ścieżkę. Ja zrozumiałem Pani wypowiedź tak, że trzeba iść przed siebie, ale nie do końca wiadomo dokąd. Cel ma być „efektem ubocznym”? Dokąd i jak mam iść, skoro nie wiem gdzie idę? Przykład z egzaminem, do którego nie trzeba się uczyć jest, wg mnie, w ogóle poza tematem i niestety to właśnie on podważył moje postrzeganie Pani punktu widzenia sprawy i złej interpretacji pojęcia, o którym Pani mówi. Trafia Pani z nim kulą w płot - przykład zupełnie niezwiązany z tematem motywacji. Wspomina Pani też o wyjściu ze strefy komfortu, o wytrwałości, a następnie mówi, że mam przerwać pracę i iść na basen, bo mam na to ochotę. Pani ocenę o polskim młodym pokoleniu idącym do pracy też muszę zakwestionować. Nie chodzi o to, że młodzi zbyt się cenią. Po prostu potrafią liczyć. Wiedzą, że za 2.000zł netto nie kupią mieszkania, nie założą rodziny i doskonale wiedzą, że za granicą mogą liczyć na kilkukrotnie wyższe zarobki. Młodzi są dzisiaj świadomi ile można zarobić, ile wszystko kosztuje i nie ma to związku z przecenianiem swoich umiejętności, czy wiedzy. Niestety uważam, że Pani tutaj znowu myli pojęcia. Ludzie idą do pracy i chcą się uczyć, chcą być dobrzy. To już nie epoka komuny, gdzie szło się do pracy z przekonaniem „odwalić 8h i byle do domu”. Szanuję Panią i Pani zdanie i broń Boże nie podważam Pani wiedzy, ale wypowiedź wg mnie nieco chaotyczna - skacze Pani w niepołączony sposób między pojęciami wytrwałości, motywacji, pozytywnego/negatywnego myślenia i szczęścia. Co najważniejsze, poza negowaniem i podważaniem, nic nie wyniosłem - nie ma nic jak to naprawić, jak właściwie postępować, bo niestety przykłady albo pokazują niedokładnie wspomniany przypadek, albo zaprzeczają wcześniej wypowiedzianym teoriom. Proszę nie brać mojej wypowiedzi do siebie, a jedynie potraktować ją konstruktywnie. Myślę, że to, co ma Pani do przekazania ma sens, ale w wywiadzie jest przedstawione w sposób budzący powyższe sprzeczności, przynajmniej u mnie wzbudziły.
Typowy dzisiejszy doktor - zero swojego przemyslenia. Bazuje na tym, co powiedzial jakis profesor, co wycztala z w kolko kopiowanych ksiazek przez grono doktorskie. Amazon wypuscil Alexe - potrafi gadac tak samo.
Dr Jarczewska-Gerc bazuje na swoim wieloletnim doświadczeniu, nie wiemy więc do czego dokładnie się odwołujesz. Zachęcamy do zapoznania się z biogramem i osiągnięciami dr przed komentowaniem ;)
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS , sprawdziłem - poza publikacjami ma zero prac badawczych. Przepisywać książki każdy potrafi. Pani nadużywa "ten powiedział", "tamten powiedział", "badania pokazują", tylko, że nie tej Pani. Badania często są ukierunkowane i w ten sposób zinterpretowane (można często znaleźć dokładnie odwrotne wnioski w tym samym temacie). Skoro Pani jest taki kozak, niech stanie do dyskusji z Dr Grzesiakiem. A może jednak boi się dyskredytacji? Expertem jest ten, co osobiście prowadził badania, potrafi je odpowiednio uargumentować i odpowiedzieć na zarzuty niedokładności. Tego się nie ma po przeczytaniu kilku zdań z wniosków o danym badaniu przeprowadzonym przez kogoś innego. Obrazowo: czy expertem ws. Bliskiego Wschodu będzie ten, co tam przebywał, prowadził tam okreslone badania, czy może ten, co czytał informacje z atlasów i wikipedii?
Ciekawie ta Pani mówi. Jednak strefę komfortu to się poszerza, a nie wychodzi z niej. Również takie programy wpajane od dziecka typu bez pracy nie ma kołaczy uważam za negatywne.
doskonały wywiad, przeszkadza mi tylko sweter z podciągniętymi rękawami i podkoszulka Pana pytajacego, proponuję przynajmniej koszulę, z szacunku do rozmówczyni
Dałem radę do 8:52 jedząc naleśniki. Najbardziej demotywujące video jakie widziałem w kwestii motywacji. Coś mało pozytywna ta psychologia pozytywna. Pozytywne myślenie polega na autorytecie zewnętrznym i na spoczywaniu na laurach? Nie wydaje mi się. Negatywne motywuje bardziej? To chyba też zależy od preferencji danej osoby. Jedni wolą pozytywnie się nastawiać i dążyć, inni motywują się przez unikanie negatywnych konsekwencji. Pytania wydają się jedynie pretekstem do dywagacji nie związanych z pytaniem.
wybrałam psychologie zeby pomagać.... ciekawe jak zarobki... jaki koszt wizyty? adekwatny zeby stwierdzić, że robie to bo chce pomagać innym? czy myslenie ,, za coś trzeba żyć" ile Pani wystarczy na godne życie? ile? to nie jest pomoc .... pomoc jest bezinteresowna.... Może się myle i Pani pomaga i czuje satysfakcje od ilosci osob a nie obrotu.... Psycholog i fanka internetu... serio? z psychologicznego punktu widzenia internet i socialmedia jest spoko? ha ;P ile za wizyte? teoria teoria eh :D z jakim ilorazem inteligencji klient uzyska od Pani pomoc? mysle , ze slabi , niezyciowi, internetowi ludzie moga korzystac z Pani pomocy.... ni
Bardzo stanowcza opinia. Nie sądzisz, że nieco zbyt surowa? Ocenianie czy nasza prelegentka jest w stanie pomóc swoim pacjentom czy nie, z perspektywy jednego webinaru to chyba zbytnia generalizacja.
Mogłabym słuchać godzinami tej Pani!
To bardzo miłe! :)
A ja na dodatek patrzeć ;)
Świetny wywiad: inteligentne pytania, błyskotliwe odpowiedzi. 👏🏼
+mar kra , aż miło przeczytać taki komentarz! Dziękujemy :)
Dobrze się Was słucha, lekko, madrze. Fajna energia. Panią Ewę znam i cenię. Pan Andrzej, odkrycie. Proszę kontynuowac
Bardzo piękny wniosek, na koniec rozmowy...
❤❤❤
Fajnie się tego słucha, wielki szacunek dla Pani doktor.
+Katarzyna Smuszkiewicz cieszymy się :)
Bardzo wartościowa rozmowa! 👍😄 Nie będę się powtarzać, bo dużo osób już tu napisało, ale oby więcej takich osób i rozmów jak z Panią Ewą 🤗
super babka,madra,inteligentna,piekna i usmiechnieta.bardzo milo sie jej slucha.dziekuje za wyklad.
Tyle komplementów! :)
Tak pozytywne wypowiedzi i tak pozytywną osobę bardzo miło słuchać.Będę tu do Ciebie często wracał! Jak Bardzo brakuje Takich pozytywnych ludzi jak Ty Ewuniu. Dziękuję, że Jesteś. Pa
Dziękujemy w imieniu dr Jarczewskiej-Gerc i oczywiście - zapraszamy ponownie! :)
Bardzo lubię materiały od Państwa, są rewelacyjne dla każdego i przy tym rzetelne! Dziękuję.
Dziękujemy bardzo!
Naukowo przedstawione informacje to jakość i rzetelność. Dobrze się Pani doktor słucha. :)
My również uwielbiamy wykłady Pani dr :)
Dr Ewo, Pani zdanie i opinie w 100% odzwierciedlają moje, a co chyba ważniejsze również doświadczenie mówi mi, że ma Pani rację. Sama rzuciłam palenie i zmieniłam pracę dzięki podejściu MOGĘ i ZROBIĘ, no i wysiłkowi:) Panie Andrzeju dziękuję za ten wywiad. Ponieważ ma Pan fajne pomysły i głowę na swoim miejscu chciałabym widzieć Pana za 20 lat, a to oznacza, że warto pomyśleć o 20 kg mniej. Dr Ewa pomoże w motywacji. Szkoda takiego umysłu nie widzieć za kilkanaście lat z powodu otyłości. Powodzenia!
+Madzialena P. Cieszymy się, że ten krótki wywiad Ci się podobał :-) ale ten komentarz w kierunku Andrzeja Tucholskiego jest, łagodnie mówiąc, złośliwy :-(
+Uniwersytet SWPS Szkoda, że moja wypowiedź spotkała się z niezrozumieniem. Nie ma w niej ani odrobiny złośliwości czy ironii, tylko to co zostało napisane. Proszę przeczytać tekst jeszcze raz nie szukając podtekstów i posiadając informację, że miałam znajomego podobnej postury do Pana Andrzeja, który w wieku 32 lat miał wylew. "Miałam" chyba mówi samo za siebie.
Madzialena P. masz rację i to miło, że troszczysz się o Andrzeja :) Oraz przykro nam z powodu doświadczenia Twojego i Twojego znajomego :(
+Madzialena P. Moze miałaś dobre intencje pisząc ten komentarz, jednak uważam, ze nietaktowne jest doradzanie komuś zrzucenia kilku kilogramów. Każdy człowiek z nadwaga wie o tym doskonale. Pozdrawiam :)
Wow! W końcu ktoś nie wspomina jedynie o pozytywnym nastawieniu(bo samo w sobie bywa krótkofalowe) ale o DZIAŁANIU i podkreśla jego wagę w osiągnięciu celów :)
+Małgorzata Gulczyńska, to prawda - z samym pozytywnym nastawieniem celów nie osiągniemy :)
świetny wywiad ;-) bardzo dużo konkretów. Dziękuję;-)
Kurcze, po praktycznie każdej wypowiedzi pani Ewy mam takie
Przecież to takie oczywiste !! a tak genialne zarazem!
+Carr4 BooPTube, jedno nie wyklucza drugiego ;)
Bądź częściej tu ! Proszę!
Wow, przez wiele lat na UA-cam nie znalazłem nic bardziej wartościowego.
Krzysztof, zachęcamy do rozejrzenia się na naszym kanale. Zapewniamy, że znajdziesz równie wartościowych treści więcej! :)
Świetny wywiad. Bardzo rzeczowe informacje. Brawo Pani Doktor, brawo Pan prowadzący
Świetny wywiad, świetna babka! :) z przyjemnością obejrzę ponownie za jakiś czas :)
+kasiatoya, ogromnie cieszą nas Twoje słowa :) Pozdrawiamy :)
Zrozumienie mechanizmów ego daje wytrych do pozytywnej trwałej zmiany
Jestem wdzięczny za propagowanie tak cennej wiedzy pozdrawiam
Cieszymy się, że materiał przypadł Ci do gustu 😊 Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi treściami na naszym kanale - jesteśmy przekonani, że również Ci się spodobają!
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS problem z waszym kanałem jest taki że jak się na niego trafi to ciężko jest coś wybrać z tak wielkiej ilości interesujących treści
Jeszcze raz dziękuję i życzę wytrwałości w realizacji tego fantastycznego projektu
Świetny wywiad. Pani Ewa robi strasznie dobre wrażenie i jest bardzo kompetentną osobą. Godna naśladowania. Uwielbiam waszą uczelnię i ludzi tam pracujących :)
Tomasz, dziękujemy za opinię. Jest nam ogromnie miło! :)
PS Jeśli miałbyś ochotę posłuchać dr Jarczewskiej-Gerc na żywo już 24 czerwca będzie ku temu okazja w Poznaniu. Szczegóły znajdziesz tutaj: facebook.com/events/632313080251486/
Pozdrawiamy! :)
Przepiękna i przemiła Kobieta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Roman, a jak podobała Ci się powyższa rozmowa? :)
Świetny wywiad!
Myślę, że bardzo dobrze, że ktoś ze środowiska akademickiego zwrócił uwagę na rozróżnienie wizualizacji celu i działania. Tak jak Pani Ewa mówi, zbyt wiele w pop-rozwoju osobistym ględzi się o wyobrażaniu sobie celu (skrajnością jest książka The Secret) co jest de facto sabotujące, a za mało zwraca się uwagę na faktycznie działanie i na to, żeby to działanie było jak najefektywniejsze.
Propsy jeszcze raz!
+Paweł Witek, dokładnie tak. Czasem zwracamy uwagę na zupełnie nieistotne sprawy :)
Kapitalny wykład. Bardzo dziękuję :)
Jolu, cieszymy się, że rozmowa Ci się podobała :)
Pozytywne myślenie to drobne wybory, które składają się na jakość naszego życia. Pozytywne myślenie to małe "tak" w miejsce "nie". "Tak" wstanę wcześniej, "tak" zacznę dzisiaj robić coś nowego, "tak" pójdę na trening, "tak" ugotuję obiad zamiast kupić gotowy. To małe "tak" oznacza dodatkową energię, którą dajemy aby coś dostać w zamian. Małe wytrwałe "tak" właśnie tak działa :)
+WikiRosePL dokładnie tak :) Grunt żeby za tym małym "tak" w głowie szło działanie :)
Świetnie wytłumaczone! Często słuchałem "motywacji" na UA-cam ale zawsze czegoś brakowało teraz, jak posłuchałem Pani wypowiedzi już wiem co mi umykało. Dzięki!
Miód na nasze serca - pozdrawiamy i zapraszamy częściej w nasze skromne progi! :)
Dziękuję za ten film! Naprawdę bardzo ciekawy materiał!! :)
+Be stylish everyday dziękujemy za opinię :) Gorąco polecamy pozostałe rozmowy z cyklu Można! :)
Ile energii ma ta babka :D
Świetnie się słucha mądrych ludzi. :)
+Kamil Linstedt dziękujemy za opinię :) Polecamy Ci również pozostałe odcinki cyklu Można a już niebawem premiera nowego :) ua-cam.com/video/owDlhYSQHZU/v-deo.html
Wywiad fenomenalny
Pani Doktor jest zdecydowanie bardziej merytoryczna i ciekawa niż Grzesiak :) Bardzo dobry materiał.
+fireinthesky dzięki za opinię! :)
Otóż to!
Fantastyczny materiał
Świetne, genialne słowa. :)
+Maksymilian D. dzięki za opinię :) Polecamy również pozostałe materiały z cyklu "Można!" - znajdziesz tam sporo perełek :)
ua-cam.com/play/PLt860lG4AwjG0vwzZZhZtTVnWJ9A46Z4i.html
Bardzo przyjemnie sie slucha!
Zgadzamy się :)
Bardzo przyjemny wywiad.rzeczowy i pomocny ;)
Jeszcze niedawno, ślepo wierzyłem w treningi osobowości np. Krzysztofa Króla. Po obejrzeniu tego filmu, w mojej głowie nastąpił pewien dysonans poznawczy. Jestem ciekaw, co na temat tych wszystkich treningów osobowości, twierdzą psycholodzy...
super wywiad ;) szkoda ,ze dopiero teraz na niego trafiłam. Właśnie sobie zdałam sprawę ,ze żyję ciągłymi złudzeniami, marzeniami i że ciągle szukam tego szczęścia a nie pojawia. Teraz widzę ,że faktycznie im bardziej się na tym skupiam to tym bardziej jestem nieszczęśliwa...
Dziękuje za ten wywiad ;)!
Życzymy w takim razie więcej szczęścia, bardzo nam miło słyszeć, że nasz wykład się przydał :) zapraszamy częściej!
Dziękuję 😉
Ciekawa tematyka i inspirujący materiał. Do tego świetna jakość i montaż :)
Odcinek bezwzględnie zachęca do lektury Pani Doktor o symulacjach mentalnych.
+Gosia Skwierczyńska dziękujemy za opinię i miłe słowa :) Polecamy Ci również pozostałe odcinki cyklu "Można!" a także śledzenie naszego kanału, ponieważ regularnie udostępniamy nowe :)
Swietny wywiad, dzieki :-)
Emocje,pasja i profesjonalizm 😊
Świetny wywiad!
Dziękujemy w imieniu Andrzeja i Ewy :)
Dziękuję bardzo za sprowadzenie na ziemię. Teraz mogę latać...
Cieszymy się, że nasz materiał okazał się pomocny :)
Przemiły głos !!!!!!!!!
Zawsze było trudno o wytrwałość a znowu nie jesteśmy tak dlugoeroczni
Można jednak nad nią pracować :)
Super kobieta!
Dziękujemy w imieniu dr Gerc :)
Wyobrażenie procesu 💚
Bolaczka naszych czasow jest zaprogramowanie na wieczna prace. Wmawia sie nam, ze na wszystko musimy tak ciezko pracowac.
Od zawsze się mówiło "bez pracy nie ma kołaczy" - uważasz, że tak nie jest? :)
Swietne
Bardzo nas to cieszy :)
"powiem kolokwialnie " super babka jestes
Cenne.
Taka dygresja! ja jednak myślę, że trzeba kochać siebie - Pokochać i zaakceptować! Pocałować siebie w lustrze i pokochać Siebie!
pozytywne myślenie jest zawsze dobrym krokiem naprzód :)
Serdecznie dziękuję za tak wartościowy wykład. :)
Miło nam, że wywiad okazał się pożyteczny :)
Czekam na dyskusję Jarszewska-Gerc contra Grzesiak ;)
+MoniaBeauty byłoby interesująco :)
Super wiedza i pozytywna energia...niestety jest to stosunkowo rzadkie u naukowców występujących publicznie...:-)
Czekam na kolejne wykłady Pani Doktor i życzę zdrowia!
+drthomason dziękujemy za tak miłe słowa :)
Zawsze chcę zdawać egzaminy. Jak mówię o tym otwarcie ludzie dziwnie na mnie patrzą 😅
teraz uciekam do Ciebie i tu czuję się bezpiecznie
zaraz zmykam!!!
Świetna rozmowa!
[Zwróćcie, proszę, uwagę: ani słowa o religii. Zastanawiające, co nie?]
No, zwróciłem uwagę; dla wielu ludzi życie bez - he,he - Jezusa nie może mieć sensownego celu, motywacji; ale nie przesadzajmy; religie są w odwrocie, coraz mniej ludzi wierzy w boga/-ów i zaprząta to coraz mniej uwagi :)
pozdrawiam
To, że nie padło słowo religia to nie znaczy, że ten film zawiera odwrotne treści niż wszystkie religie. O wytrwałości i wysiłku mówi już Biblia. Nie jest to odkrycie XXI w.
Andrzej w 20:40 powiększają Ci się źrenice, ponieważ poruszono kwestię, o której piszesz na blogu czy to reakcja na komunikację niewerbalną Pani Doktor :) ?
+Andrzej Tucholski co Ty na to? :)
+Kanister Znakispecjalne Wyostrzam supermoce :D
żeby mi się choć w połowie tak chciało jak mi się nie chce.
Kogo nigdy nie dopadł spadek motywacji niech pierwszy rzuci przysłowiowym kamieniem 😉 Wszystko jest oczywiście do przepracowania i wypracowania, a jeśli dojdziesz do wniosku, że sam nie jesteś w stanie sobie z tym poradzić zachęcamy do konsultacji ze specjalistą 🙂
Dziękuję ci Bardzo Schroniłem się na chwilkę
czy ta Pani ma swoj kanal? :D:D:D
+Modern Aquq jeszcze nie :)
Czy nie powinno byc powiedziane:,, Z cyklu"?.
To znaczy?
Wszystko niestety wszystko na leży od naszego mózgu.Nie ma co kombinować.A może ,zdam egzamin bo jestem przygotowany,muszę coś załatwić,może się uda.Stanowczo nic się nie uda.Natomiast,przestaniemy myśleć negatywnie to jest początek sukcesu.po za tym jak jesteśmy w gronie negatywnych myśli ,to w końcu to myślenie na nas spadnie.Jesteśmy podatni na sugestię.Unikać.Dam pewny przykład.Pewna osoba stała pod drzwiami gdzie czekała na wezwanie na egzamin.Przed wejściem,powiedziała sobie jestem przygotowana i zdam.Nie rozmawiała przed egzaminem z koleżankami.W ogóle nie przyjeła negatywnej myśli.W końcu weszła na egzamin.egzaminator był stresujący ,i nie dostała informacji czy zdała.Tak się złożyło że egzaminator musiał wyjść na korytarz i poklepał ją po ramieni.Powiedział.Pani z dała.Ja jak chcę coś zrobić może nie wyjść.Ale jak podejmę decyzję stanowczą że to zrobię.Robię.Wychodzi.bo nie ma określenia że chcę zrobić.Tylko robię.
Bardzo Cię Lubię
Ciekawe co sądzi pani doktor o wyzwaniu 90 dni Krzysztofa Króla. Drogi program szkolenia dodatkowo gość oszukuje zapowiadając dwa niedzielne szkolenia na żywo które są nagrane. Odpowiedz chyba była w wywiadzie w momencie w którym pani mówi o drogich programach dających tylko pierwszy etap motywacyjny jednak Krzysztof Król też o tym mówi zaznaczając że program wyzwanie 90 dni właśnie pomaga przejść do kolejnych etapów i to mnie ciekawi bo nie widać komentarzy byłych uczestników oprócz tych generowanych automatycznie jednego dnia przez samego Krzysztofa Króla. Jest parę filmików w których uczestnicy chwalą program lecz te są mało przekonujące. Tylko że skoro ten byłby nieskuteczny to czemu nikt się nie nagrał narzekając na niego.
Czarku, zalecamy bezpośredni kontakt z prelegentką, choć jak sam zauważyłeś wiele wniosków można wyciągnąć z rozmowy.
guziki ziomka w swetrze mnie odstraszyły :P
Szkoda bo rozmowa bardzo ciekawa :)
tu jeszcze na chwilkę zostanę
Bardzo prowokują cy materiał do myślenia
Cieszymy się! Zapraszamy na nasz blog - swps.pl/strefa-psyche/ znajdziesz tam więcej ciekawych treści :)
ładna i fajna ;)
aaah mloda, piekna i inteligentna eh
Słucham tej Pani i uświadamiam sobie, że psycholog to nie autorytet żaden...a na pewno nie w kwestii rynku pracy, zaangażowania pracowników itp. Robicie krzywdę tylko ludziom, którzy czuja i widza więcej a jeszcze nie mają wystarczającej siły aby sie wyrwać z tych schemtów myśłenia skażonych ideologią korporacji, którzy budują sobie społeczeństwa niewolników. Po której stronie stoicie? Wy wyznawcy rozwoju jednostki, usamodzilnienia się jednoczesnie głoscie teorie patologicznej zaleźności. Czy jak Ci pracodawcy się skrażą na temat praconików, zadaje Pani sobie a potem im jakieś pytania? NP. o normach jakie ci pracownicy musza wykonać, Ile zarabiają? na jakich umowach są? Pokory życze i szacunku... i więcej wiedzy na temat mechanizmów na rynku w tym przypadku pracy.
Czasem normy i warunki są faktycznie bardzo niekorzystne, jednak czasem też pracownik pomimo wydawałoby się odpowiednich warunków nie pracuje jak należy. To dwa różne zjawiska.
Ale warto mówić o sytuacji pracowników a nie pracodawców. Oni zawsze spadną na 2 łapy...a poniżony, sponiewierany pracowników idzie w świat w poczuciu..no coż trzeba może tego doświadczyć na własnej skórze. Tego rodzaju ideologie powtarzane jak mantra zahipnotyzowały nasz naród i Polaków na wiele lat pozbawiając poczucia szacunku, własnej wartości, i tego że mamy prawo cokolwiek wymagać i oczekiwać. I to młode pokolenie i trochę starsze ma świadomość, że nie jest niczyją własnością, ani zwierzątkiem do tresowania dla socjopatów w białych skarpetkach, którzy w którymś momencie zapragnęli mieć biznes, pieniądze i niewolników do wyrobu. Trzeba mieć umiejętność zarządzania ludźmi i odpowiedni system motywacji szeroko pojęty aby potem mieć czelność krytykować i oczekiwać. Proponuję zmienić optykę i stawać po stronie słabszych, a czasem mało wykształconych czy też światłych. Szczególnie jak się jest przedstawicielem nauk humanistycznych.
Ps. A jeśli pracodawca jest podobno tak fajny i całe serce oddaje a pracownik niewdzięczny to chyba nie ma problemu poszukać innego pracownika, który doceni te super warunki?
Nikt nie twierdzi, że pracodawca jest zawsze "fajny". Są różni pracodawcy i różni pracownicy.
Nie wiem czy zauważyłeś ale to nie był wywiad analizujący rynek pracy dla młodych ludzi... :)
Ja niestety negatywnie odebrałem wywiad.
Pani doktor neguje pewne kwestie związane z wytrwałością, podając argument, który jednoznacznie stwierdza, że wytrwałość została właśnie przerwana, bądź zachwiana. Rozgraniczone są kwestie wytrwałości i motywacji, które muszą współgrać - wytrwałość jest efektem motywacji.
Po wysłuchaniu Pani wypowiedzi, mam wrażenie, że Pani myli pojęcie „motywacja” z pojęciem „posiadać marzenie”. „Motywacja” jest pojęciem aktywnym (ktoś ją ma i działa; w tym „zdobywa warsztat”), „posiadać marzenie” pasywnym (marzy, nic nie robi).
Kłóci mi się również Pani teoria, że mam skupić się na realizacji celu, a nie na celu. Najpierw trzeba mieć cel, na nim się skoncentrować i wyznaczać do niego ścieżkę. Ja zrozumiałem Pani wypowiedź tak, że trzeba iść przed siebie, ale nie do końca wiadomo dokąd. Cel ma być „efektem ubocznym”? Dokąd i jak mam iść, skoro nie wiem gdzie idę?
Przykład z egzaminem, do którego nie trzeba się uczyć jest, wg mnie, w ogóle poza tematem i niestety to właśnie on podważył moje postrzeganie Pani punktu widzenia sprawy i złej interpretacji pojęcia, o którym Pani mówi. Trafia Pani z nim kulą w płot - przykład zupełnie niezwiązany z tematem motywacji.
Wspomina Pani też o wyjściu ze strefy komfortu, o wytrwałości, a następnie mówi, że mam przerwać pracę i iść na basen, bo mam na to ochotę.
Pani ocenę o polskim młodym pokoleniu idącym do pracy też muszę zakwestionować. Nie chodzi o to, że młodzi zbyt się cenią. Po prostu potrafią liczyć. Wiedzą, że za 2.000zł netto nie kupią mieszkania, nie założą rodziny i doskonale wiedzą, że za granicą mogą liczyć na kilkukrotnie wyższe zarobki. Młodzi są dzisiaj świadomi ile można zarobić, ile wszystko kosztuje i nie ma to związku z przecenianiem swoich umiejętności, czy wiedzy. Niestety uważam, że Pani tutaj znowu myli pojęcia. Ludzie idą do pracy i chcą się uczyć, chcą być dobrzy. To już nie epoka komuny, gdzie szło się do pracy z przekonaniem „odwalić 8h i byle do domu”.
Szanuję Panią i Pani zdanie i broń Boże nie podważam Pani wiedzy, ale wypowiedź wg mnie nieco chaotyczna - skacze Pani w niepołączony sposób między pojęciami wytrwałości, motywacji, pozytywnego/negatywnego myślenia i szczęścia. Co najważniejsze, poza negowaniem i podważaniem, nic nie wyniosłem - nie ma nic jak to naprawić, jak właściwie postępować, bo niestety przykłady albo pokazują niedokładnie wspomniany przypadek, albo zaprzeczają wcześniej wypowiedzianym teoriom.
Proszę nie brać mojej wypowiedzi do siebie, a jedynie potraktować ją konstruktywnie. Myślę, że to, co ma Pani do przekazania ma sens, ale w wywiadzie jest przedstawione w sposób budzący powyższe sprzeczności, przynajmniej u mnie wzbudziły.
można się odchudzić
Typowy dzisiejszy doktor - zero swojego przemyslenia. Bazuje na tym, co powiedzial jakis profesor, co wycztala z w kolko kopiowanych ksiazek przez grono doktorskie. Amazon wypuscil Alexe - potrafi gadac tak samo.
Dr Jarczewska-Gerc bazuje na swoim wieloletnim doświadczeniu, nie wiemy więc do czego dokładnie się odwołujesz. Zachęcamy do zapoznania się z biogramem i osiągnięciami dr przed komentowaniem ;)
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS , sprawdziłem - poza publikacjami ma zero prac badawczych. Przepisywać książki każdy potrafi. Pani nadużywa "ten powiedział", "tamten powiedział", "badania pokazują", tylko, że nie tej Pani. Badania często są ukierunkowane i w ten sposób zinterpretowane (można często znaleźć dokładnie odwrotne wnioski w tym samym temacie). Skoro Pani jest taki kozak, niech stanie do dyskusji z Dr Grzesiakiem. A może jednak boi się dyskredytacji? Expertem jest ten, co osobiście prowadził badania, potrafi je odpowiednio uargumentować i odpowiedzieć na zarzuty niedokładności. Tego się nie ma po przeczytaniu kilku zdań z wniosków o danym badaniu przeprowadzonym przez kogoś innego. Obrazowo: czy expertem ws. Bliskiego Wschodu będzie ten, co tam przebywał, prowadził tam okreslone badania, czy może ten, co czytał informacje z atlasów i wikipedii?
Ciekawie ta Pani mówi. Jednak strefę komfortu to się poszerza, a nie wychodzi z niej. Również takie programy wpajane od dziecka typu bez pracy nie ma kołaczy uważam za negatywne.
Tak, wychodzenie z niej jest tożsame z jej poszerzaniem. Nikt nie promuje tutaj przełamywania się za wszelką cenę.
doskonały wywiad, przeszkadza mi tylko sweter z podciągniętymi rękawami i podkoszulka Pana pytajacego, proponuję przynajmniej koszulę, z szacunku do rozmówczyni
weź koło.....
Dałem radę do 8:52 jedząc naleśniki. Najbardziej demotywujące video jakie widziałem w kwestii motywacji. Coś mało pozytywna ta psychologia pozytywna. Pozytywne myślenie polega na autorytecie zewnętrznym i na spoczywaniu na laurach? Nie wydaje mi się. Negatywne motywuje bardziej? To chyba też zależy od preferencji danej osoby. Jedni wolą pozytywnie się nastawiać i dążyć, inni motywują się przez unikanie negatywnych konsekwencji. Pytania wydają się jedynie pretekstem do dywagacji nie związanych z pytaniem.
+Krystian Kaczor , dziękujemy za opinię i Twoje spostrzeżenia :)
CHa cha cha. To nie jest wideo motywujące, ale wyjaśniające :D
Jak tak patrzę na zgrabną Ewę to ten cały Andrzej wygląda przy niej jak 100 tonowy czołg.
+Alton881 a merytorycznie? Treść?
tak, to bylo najwazniejsze w tych 23 minutach.
wybrałam psychologie zeby pomagać.... ciekawe jak zarobki... jaki koszt wizyty? adekwatny zeby stwierdzić, że robie to bo chce pomagać innym? czy myslenie ,, za coś trzeba żyć" ile Pani wystarczy na godne życie? ile? to nie jest pomoc .... pomoc jest bezinteresowna.... Może się myle i Pani pomaga i czuje satysfakcje od ilosci osob a nie obrotu.... Psycholog i fanka internetu... serio? z psychologicznego punktu widzenia internet i socialmedia jest spoko? ha ;P ile za wizyte? teoria teoria eh :D z jakim ilorazem inteligencji klient uzyska od Pani pomoc? mysle , ze slabi , niezyciowi, internetowi ludzie moga korzystac z Pani pomocy.... ni
Bardzo stanowcza opinia. Nie sądzisz, że nieco zbyt surowa? Ocenianie czy nasza prelegentka jest w stanie pomóc swoim pacjentom czy nie, z perspektywy jednego webinaru to chyba zbytnia generalizacja.