Za przeproszeniem i z całym szacunkiem, ale w tym całym zamieszaniu wszyscy zapomnieli o samych dzieciach. O nowym życiu. Dla mnie dzieci to świętość, życie ludzkie to świętość. I dla mnie nie ma żadnych kompromisów. Przestańmy w końcu myśleć tylko o sobie. Życie drugiego człowieka powinno być dla nas ważniejsze niż my sami.
Ja bardzo chciałabym zwrócić się do ojców. Ciąża i pojawienie się dziecka to czasami trudny okres dla kobiety. Proszę Was bądźcie wytrwali, cierpliwi, opiekuńczy. Proszę bądźcie i zostańcie z nami. Jesteście nam bardzo potrzebni.
@@mescaline8389 dlaczego osądzasz? Skąd wiesz co ciebie może w życiu spotkać? Dlaczego jest tyle nienawiści i krytyki w Polsce? Dlaczego niektórzy ludzi myślą że są lepsi od innych? Jesteśmy wszyscy różni ale jedną gliną jesteśmy jeżeli nie zaczniemy się wzajemnie szanować i kochać to będzie tylko gorzej i gorzej
@@IrenaNowak123 no może troszkę zbyt dosadnie to napisałem ale jest w tym sporo prawdy, ja uciekłem z Polski lata temu właśnie przed tym zaściankiem, zawiścią i całą paletą negatywnych aspektów, całe szczęście Polonia potrafi odbudować wiarę w drugiego człowieka.
@@mescaline8389 każdy ma swoją historię. Mężczyzna odchodzi od żony gdy urodzi się dziecko, bo jest głupia? Nagle się taka staje? A może on jest po prostu niedojrzały i nieodpowiedzialny? Nie oceniajmy. To są trudne tematy. Słyszałam od kogos kiedyś, że jak kobieta urodzi dziecko, to mężczyzna już nie jest jej potrzebny. Moim zdaniem jest i to bardziej. Tylko zmieniają się pewne aspekty i one wymagają cierpliwości obu stron. Przykro mi z powodu tego co Ciebie spotkało. Cieszę się, że znalazłeś szczęście. Pozdrawiam
Pietrek Dezo.Bardzo bym chciala,zebys mial na tyle odwagi i poszedl,do tych ludzi i porozmawial.Watpie czy stac Ciebie na taka odwage.Bal bys sie czy nie zostal bys tam wyzwany,pobity i na kopach wyrzucony.Wiec nie opowiadaj bajek ze ksiadz powinien isc na marsz dla zycia,na marszu dla zycia nie potrzeba dowiadywac sie dlaczego maszeruja,bo wszyscy wiemy,ze za zyciem.Niestety w marszu gdzie jest tyle agresji i buntu,nalezalo isc do tych ludzi i dowiedziec sie o co im wlasciwie chodzi.Dowiedzielismy sie dzieki wspanialemu,odwaznemu kaplanowi,ktory docieka prawdy.Tobie zycze tyle odwagi,zebys wzial mikrofon i poszedl do tych ludzi,zeby z nimi normalnie po ludzku porozmawiac.Jestem pewna,ze tylko potrafisz pisac i uczyc kogos co ma robic,gdzie isc,siedzac na kanapie i wymagac od innych,od siebie ZERO
Znam dwie rodziny w których urodziły się bardzo chore, wymagające całodobowej opieki dzieci. Są nadal za życiem mimo ciężkiego już wieloletniego doświadczenia. Znam też rodzinę która odmówiła aborcji mimo że dziecko miało umrzeć zaraz po urodzeniu. Było to na pewno bardzo przykre ale odebranie życia dziecku własną decyzją wcale nie zmniejszyło by poczucia bólu. Dłużej trwali w ciąży, potem poród ale z drugiej strony poczucie że dali temu niewinnemu Maleństwu tyle miłości i serca ile byli w stanie dać. To jest budujące bardziej niż wszystkie wizyty u psychologa.
Co do aborcji, mam jeszcze coś osobistego do dodania. Jestem młodą kobietą i z początku, ciężko mi było o tym mówić. Z racji tego, że bardzo wcześnie dostałam pierwszą miesiączkę, a było to zaledwie parę miesięcy przed 10r.ż., kiedy okazało się, że to nie wyrostek, jak początkowo podejrzewali lekarze, mama odrazu zaprowadziła mnie do Ginekologa. Mniej więcej od 12r.ż. z racji na problemy hormonalne, zaczęłam "leczenie"( o ile można to tak nazwać) tabletkami antykoncepcyjnymi. Brałam je przez 6lat, według Pani Ginekolog, która prowadziła mnie od samego początku, wszystko było w porządku, do momentu aż je odstawiłam 😉 Zmieniłam Ginekologa, ponieważ tamta Pani, nie wiedziała co się dzieje, a według ulotni, wystąpiły u mnie dolegliwości niepożądane. Ale żeby nie było za łatwo 1,5roku zajęło mi znalezienie, tego właściwego lekarza, który odkrył problem i niezwłocznie zaczęłam leczenie, w międzyczasie poznałam swojego obecnego męża. Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, po 2 latach zdecydowaliśmy się na powiększenie rodziny. Po zaledwie 3 miesiącach test pokazał 2 kreski, BetaHCG potwierdziło wynik testu, ale radość nie trwała długo, bo doszło do poronienia. Po odczekaniu paru miesięcy, podjęliśmy drugą próbę, trwało to znacznie dłużej ale udało się, ponownie test i badanie BetaHCG potwierdziły ciążę, nacieszyliśmy się tydzień dłużej, od poprzedniej, ponownie straciliśmy ciążę. Ginekolog zlecił odpowiednie badania i z przykrością dowiedziałam się, że wina leży po mojej stronie i nie wiadomo czy wgl kiedykolwiek się uda. To wszystko mocno odbiło się na zdrowiu psychicznym moim i męża, jak i na naszym małżeństwie. Na ten moment, w dalszym ciągu jestem w trakcie leczenia, ale jest już szansa na donoszenie kolejnej ciąży, ale ze względu na choroby które u mnie zdiagnozowano, istnieje duże ryzyko, że dziecko może urodzić się np. z zespołem Downa itp. Pomimo to, będzie to moje dziecko i nie zależnie od tego, czy chore, czy zdrowe będę je kochać w obu przypadkach, równie mocno. Bo zawsze jest ryzyko, że dziecko urodzi się chore, ale zachorować może też jako osoba dorosła i co wtedy mam przestać je kochać, bo chciałam by było zdrowe? Oczywiście, że nie, jest to cząstką mnie i mojego męża i przez myśl by mi nie przeszło, żeby w razie jakiejkolwiek choroby usunąć ciążę, ale nie ze względu na wiarę, a ze względu na to, że nawet jak ciąży nie dnosiłam lub dziecko urodziło by się martwe, to mogę je pochować i będę mieć tą świadomość, że wiem gdzie jest moje maleństwo i że mogę zawsze przyjść zapalić jej/jemu świeczkę. I nie rozumiem tłumaczeń, że nie jest się gotowym na bycie rodzicem, bądź jest się za młodym itp. A na seks bez zabezpieczenia byliście gotowi i wystarczająco dorośli? Mamy XXIw. Erę internetu, a metod antykoncepcyjnych jest od groma, naprawdę nie trzeba być wybitnie inteligentnym, by przy każdej ladzie sklepowej na stacji, w żabce itd znaleźć prezerwatywy. Ja miałam od tego rodziców, którzy wytłumaczyli mi, że współżycie wiąże się z ryzykiem zajścia w ciążę lub zarażenia się czymś. Ja akurat zabezpieczałam się najstarszą metodą świata czyli metodą kalendarzykową (tabletek antykoncepcyjnych już nie brałam, bo problemy hormonalne zaczęłam mieć, przed pierwszym współżyciem) i miałam parę koleżanek, które również tą metodę stosowały i żadna, w niespodziewaną ciążę nie zaszła, wystarczy naprawdę tylko logicznie pomyśleć, to wcale nie boli. Za to boli ogromnie słuchanie i oglądanie, tych młodych dziewczyn i kobiet, które szczycą się ilością i metodami dokonanych aborcji. Ale jestem zdania, że przyjdzie taki moment w ich życiu jak będę już starsze, bądź w podeszłym wieku i wtedy zaczną myśleć nad tym co zrobiły. Przykro tego słuchać i oglądać te uśmiechnięte twarze, bo naprawdę nie doceniają tego jak wiele mają. A z drugiej strony zastanawia mnie jak mogą spojrzeć w lustro i spać spokojnie z myślą, że zabiły cząstkę siebie. Bo dzieci to takie nasze małe cząstki, z upływem czasu, patrzysz jak przypomina ciebie wyglądem, zachowaniem, gestami itd. to jest coś niesamowitego, ale nie wszystkim kobietą jest dane, posiadać taki skarb, tylko tak jak już wspomniałam, szkoda że nie doceniają tego co mają, bo nie jedna kobieta oddała by wszystko by móc normalnie zajść w ciążę, donosić i urodzić dziecko. Na koniec kieruje tu swoje słowa do dziewczyn/kobiet i jest to moja opinia, w momencie kiedy nie jesteś obecnie gotowa na zostanie matką, a decydujesz się na aborcję, bo na dziecko masz jeszcze czas, moja prośba :nie staraj się ponownie, skoro byłaś w stanie zabić własne dziecko, to nie zachodź w ciążę ponownie. Instynkt macierzyński jedne kobiety mają inne nie, a skoro będąc już w ciąży zdecydowałaś się na aborcję, to jaką masz pewność że pokochasz swoje kolejne dziecko, skoro tego pierwszego nie kochałaś na tyle wystarczająco by dać mu żyć ?😉 Zapomniałam dodać, że zupełnie przypadkiem trafiłam na ten kanał i naprawdę Gratuluję pomysłu na niego ❤️
Wielkie ukłony i podziekowania dla Księdza, za odwagę wspieram modlitwą i niech Bóg błogosławi każde dzialania i rodzi owoce tej duszpasterskiej drogi🙏♥️
Dokładnie, rodzice nie wychowują dzieci - dają jeść, ubierają ale nie wychowują! Jest tragiczne zaniedbanie w tej kwestii. Nie ma Jezusa w sercach , nie ma Boga, co tacy młodzi przekażą później swoim dzieciom i czego ich nauczą ???? NICZEGO.
Nie trzeba wierzyć w Boga aby być dobrym człowiekiem. Jestem apostatą wychowanym w chrześcijańskiej rodzinie. Jestem za rozdziałem państwa od kościoła. Religia nie jest potrzebna by móc dobrze wychować dziecko. Liczy się inteligencja a nie straszenie dzieci że jak odwrócą się od Boga to trafia do piekła. Pozdrawiam
"NIE BĘDZIESZ MIAŁ OBCYCH BOGÒW PRZEDEMNĄ".... Po prostu w naszym społeczeñstwie, Koŝciele, rodzinach...przestaliŝmy przestrzegać Przykazañ Bożych, a w miejsce Boga 'wskakują' nam wszystkie inne idee, .... Jesli Bòg jest na pierwszym miejscu, to wszysto inne jest na właŝciwym miejscu....
Bardzo dobrze! W tej chwili Polacy, wedlug badan, sa najszybciej laicyzujacym sie spoleczenstwem. Jest nadzieja, ze KK przestanie rzadzic w tym kraju, tak jak przestal w innych panstwach. Bedziemy wtedy mogli zajac sie prawdziwymi problemami, tym jak poprawic edukacje, ochrone zdrowia, opieke nad emerytami, kobietami w ciazy. A teologiczne bajki przestana miec racje bytu. Oby jak najszybciej, bo prowadza tylko do ludzkich nieszczesc.
@@hubertmalinowski4304 czyli jednak rodzina wierząca , skoro chrześcijańska, rozumiem, że są ochrzczeni. Przyjmują chrzest przyjmujesz Boga, a wyrzekasz się szatana. Rozumiem. że ty z tych młodych zbuntowanych.
Mówi ksiądz, że zna kobiety dokonujące aborcji, która była dla nich dramatem. Moje pytanie brzmi, czy po aborcji problemy tych kobiet uległy rozwiązaniu, doznały ulgi, że pozbyły się problemu, czy wręcz odwrotnie zżera je nieustanne poczucie winy, często kończące się życiowymi tragediami, depresją itp. Ale o tym się już nie mówi, tak jakby problem był od zajścia w niechcianą ciążę do jej usunięcia-a potem to już tylko happy end.
To już by trzeba zapytać te kobiety. Ja natomiast widzę u księdza po prostu miłość do ludzi. Chęć zrozumienia, rozmowy, dialogu. Brak oceny, potępienia. Zrozumienie i zauważenie, że takie kobiety po prostu też się boją, że nie podołają same (ojcowie często odchodzą, a pomoc od państwa jest żadna, ostatnio olali protestujących niepełnosprawnych..). I tylko takie zrozumienie i wykazanie się empatią, chęcią rozmowy, pomocy, mówienie z miłością i poszanowaniem. Tylko to jest sposób, by trafić do serc ludzi i do ich decyzji
Dobrze napisane...Tu nie chodzi o to by kogoś,linczowac,oceniać To należy akurat do Boga.Ale jeśli ksiadz czy osoba wierząca negocjuje z potencjalnym mordercą (kobieta,która chce dokonać aborcji )to już jest bardzo źle.Slowo Boże mówi jasno,I nie ma tam żadnych podtekstów czy coś w stylu ALE...Nie zabijaj.Koniec I kropka.Na ludzki rozum może nam się to wydawać inaczej,ale Bóg wie lepiej co później zawsze wyjdzie na dobre.Przekonalam się o tym nie raz!Często chcialam zrobić coś po swojemu,po ludzku,ale Bóg nie zezwalal, na nic prośby do Boga,na nic groźby 😉 On wiedział lepiej,później jak mi to okazał to myślę Boże jak to dobrze,ze Ty pilnujesz moich dróg.Nie będę tu opowiadać przykładów,ale właśnie obecnie przezywam coś poważnego,jestem dosłownie w kropce I chociaż nie ma sił naprawdę już nie mam to wykrzesze jeszcze Bogu TAK ,choć łzy lecą... To jak w księdze Jonasza...Kiedy to Bóg pyta Gniewasz się?”. A Jonasz odpowiada: „Tak, gniewam się śmiertelnie”. I ja teraz tak mam.Ale mówię mu TAK.I czekam cierpliwie kiedy Pan wyprowdzi mnie bezpiecznym wyjściem ku odpoczynkowi I radości.Amen.Dlatego nie macie prawa zabijać! A wolną wola jak Panie krzyczą...Bóg dal,ale nie podarzajcie nią,bo tam będzie Jak mówił Pan placz I zgrzytanie zębów....
Niezwykła klasa! Świetny reportaż i pokazanie jak wygląda prawdziwy dialog. Szczególnie ostatnio uczę się nie oceniać innych, słuchać i szanować każdego niezależnie od poglądów. Każdy ma swoją prawdę i swoje racje. Życzę Wam wszystkim miłości, wytrwałości a przede wszystkim umiejętności czerpania radości z życia. Ja tą umiejętność nieustannie szlifuję. Chociaż od urodzenia mojego 1,5 rocznego synka - Frania idzie mi to niezwykle dobrze. Czuję się najszczęśliwszą kobietą na ziemi! Mam przy sobie cudowne dziecko, które mogę przytulić i pocałować. Nie ma słów, które wyraziłyby moją wdzięczność za jego życie. Franio od pół roku przebywa na oddziale intensywnej terapii, jest po 3 operacjach serca, wymaga wspomagania oddechowego respiratorem, ma zespół DiGeorge’a. Większość dni jest naprawdę bardzo dobra, chociaż są i takie, o których wolę zapomnieć. Niemniej jednak Franio to bardzo pogodny i radosny chłopiec. Uczę się od niego odwagi, wytrwałości i właśnie radości. Zaraża pogodą ducha wszystkich dookoła. Nie zamieniłabym go na żadne inne dziecko nawet zdrowe. Dla mnie jest idealny. Jestem z niego niezwykle dumna. Cieszę się, że mogę nazywać się jego matką. Gdy byłam w ciąży przedstawiono mi możliwość aborcji. To nie ja wybrałam Frania a to on wybrał mnie i za to bardzo mu dziękuję!
@Mama Franiowa Dzień dobry. Bardzo jestem zdumiona Pani wypowiedzią. Podziwiam Panią za odwagę i determinację w dążeniu do sprowadzenia na świat Nowego Człowieka, pomimo przeciwności losu. Każde dziecko, tak jak i Franuś to owoc Boży i powinniśmy być Bogu wdzięczni, że obdarza nas tym darem. Wierzę, że Pani Dziecko jest WYJĄTKOWE ♥️i jak każde ma prawo do życia. Dzieci często otulają nas swoją miłością bezwarunkową. Uczą dorosłych cieszyć się z małych rzeczy. Nasz Ojciec w Niebie obdarzył Panią niesamowitym prezentem 👶. Pozdrawiam i życzę miłego dnia przepełnionego opieką Bożą.😇
Dziekuję za to świadectwo. Moim zdaniem wazne, aby Kościół Katolicki jasno i wyraźnie - tak jak to czynił zawsze - stawał po stronie najsłabszych. Kierując sie podobnymi obserwacjami podpisałem wazny Apel świeckich co do jasności nauczania i nie zniekształcania przekazu Magisterium KK zwłaszcza w takich dramatycznych momentach : www.citizengo.org/pl/183294-my-wierni-kosciola-katolickiego-oraz-inni-ludzie-dobrej-woli-apelujemy
Poruszasz trudne tematy i chwała Ci za to. Robisz świetną robotę. Łatwo jest krytykować i oceniać bez wysłuchania drugiej strony. Empatia i wrażliwość. Dyskusja a nie monologi. Oby nigdy nie zabrakło Ci wiary i postawy otwartości. Bóg zapłać za film.
@@asiadabrowska8319 wysłuchują ich w TVN + nagłaśniają to tak że kolejny reportaż bezkrytyczny klepiący po głowie, przytakujący "liżący dupkę" z przeproszeniem jest niepotrzebny zresztą wszystko jest na transparentach i pod postami proaborcyjnymi
@@asiadabrowska8319 postawa księdza nic nie zmienia, gdyby na proteście Jachira wydała rozkaz to by księdza Julki i ich beta orbiterzy ukamienowali - z lewicą nie ma gadki, to tak jakbyś w '41 chciała wytłumaczyć gestapo, że Niemcy źle robią.
Kilka lat temu przeszłam nawrócenie. Kto wie czy dzisiaj nie byłoby mnie przypadkiem na tych marszach... Nawrócenie nie było mi narzucone. Poprosiłam i otrzymałam łaskę. Wcześniej nie pojmowałam nic z nauki kościoła. Czasami bywałam na mszach, ale nie rozumiałam co oni do mnie mówią. Bóg był dla mnie niczym stary dziadek grożący palcem. Chce powiedzieć, że rozumiem protestujących. Wierzę, że wszystko jest łaską. Nawet osoby niewierzące, które opowiadają się za życiem robią to dzięki łasce. Dlaczego nie każdy otrzymuje łaskę? Nie każdy chce i szuka, niektórzy zamykają swoje serca, nie otwierają, gdy Bóg puka, a czasem odpowiedź zna tylko On. Dialogi mogą niewiele dać. Modlitwa, post, jałmużna działają cuda, otwierają serca i... czyny moi drodzy. Dopóki wierzący będą mówić co innego i czynić co innego dopóty Jezus będzie nieznany, bo oni tak naprawdę wogole Go nie znają. Można upadać, ale nie można być hipokrytą. Reprezentujemy Jezusa na ziemi. I mówię to ja grzesznik największy niegodny ani jednej łaski. Z Bogiem.
Karolino, piękne świadectwo. Dziękuj Bogu za tę łaskę. Życzę Tobie, abyś była wzorem dla innych i zbudowała wspaniałe relacje oparte na wierze, miłości i łagodności. Jako matka trójki nastolatek płaczę widząc moje dobre dzieci a obecnie ich negowanie wiary i powolne uleganie ideologii ateizmu i wolności seksualnej... Modlę się, aby Bóg wybaczył mi moją zbyt słabą wiarę i nikły przykład dla nich. Będę pamiętać o Tobie, moich dzieciach i nazej polskiej młodzieży w modlitwie
@@annapalicka6050 dziękuję z całego serca... Nigdy nie trać nadziei. Jeszcze niedawno byłam taka jak twoje nastolatki, mało tego, w taki sam sposób wychowywałam córkę! Boże... Ale Pan upomniał się o mnie. Dzisiaj mam jeszcze syna, który całkowicie należy do Boga, bo bez Niego mój syn nie powstałby wogóle. Zawsze powtarzałam: nawet jeśli będzie to nie będzie... Teraz mi wstyd. Obecnie jestem bardzo radykalna i to też dzieło Boga, jednak zawsze przez pryzmat miłosierdzia. Pan mnie uratował, a jeśli ty będziesz zawierzała swoje dzieci to wierzę, że i o nie Pan się upomni. Z Bogiem.
@@mm9808 człowieku, za mało siedze w Biblii. Nie chodzę codziennie do kościoła, chociaż bym chciała, ale zbyt leniwa póki co jestem. Grzeszę jak każdy, ale staram się unikać tych ciężkich. Jestem radykalna w poglądach, ale zawsze patrzę na człowieka. Prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. Nie narzucam swojej wiary. Mój mąż jest z dala od Kościoła i nie zmuszam go, żeby chodził. Moje dzieci też mają wybór. Chce, aby kochały Boga i z miłości podążały za Nim, a nie dlatego, że matka im karze.
Dziękuję za dobry przekaz, i rzetelny dialog społeczny, dziękuję za odwagę wysłuchania drugiej strony, zgadzam się z Tobą pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Wielki szacunek do Księdza 👌👌. Cieszy mnie, że tacy Księża, którzy wspierają i wysłuchują ludzi, szukanie miłości i Jezusa w relacji z każdym to jest to czego oczekuje od kościoła katolickiego. Szczęść Boże!
Bardzo dziękuję za ten film- dziękuję jako ateistką. Jest Pan przykładem księdza, którego mimo swojej niewiary słucham z przyjemnością. Gratuluję odwagi porozmawiania z obiema stronami. Ściskam kciuki za dalszą księdza działalność. Oby więcej takich :)
A mnie bardzo boli to, że z osoby praktykującej stałam się kimś neutralnym i stojącym obok. Latami skutecznie księża i siostra która mnie uczyła zniechęcili. Siostra latami znęcała się nad nami psychicznie- później nad młodszymi pokoleniami. Ksiądz i dyrektorka ją tolerowały. Denerwowało mnie przez lata, że za darmo lub za symboliczną opłatę nie da się- ale za trochę więcej już tak. Przykro mi było, że przez księża faworyzowane były dewotki klęczące na mszy- a bluzgające nainnych ludzi poza kościołem. Ciągłe uwagi, że jestem starą panną (29lat). Po ślubie przytyczki, że nie mamy dzieci - ani razu ksiadz nie zatroszczył się czy może z naszym zdrowiem wszystko dobrze. Proboszcz na pogrzebie mojego teścia stwierdził przy wszystkich, że chyba nawet diabeł się go wystraszy... Na pogrzebie mojego dziadka ksiadz zamilkł na cmentarzu... Porozglądał się i na glos zapytał gdzie jest wnuczka bo nie zapłaciła za pogrzeb... Po prostu z nerwow zapomnialam. To byl ostatni raz kiedy poszlismy z mezem do koscila-nie zanieslismy nawet koperty za pogrzeb.
Jak słyszę o mowie nienawiści w kościele, to krew mnie zalewa. Takie pierdoły powielają najcześciej ci, co do kościoła nie chodzą. Dzisiejsza mlodzież to masakra.
Sw Paweł i apostołowie szli i z miłością głosili prawdę. Nie starali się być po środku a głosili Ewangelię, także wtedy gdy mogli stracić życie. Nie psychologizowali a działali.
Brawo ks. Rafale! Nie boi się ksiądz trudnych tematów i idzie pod prąd. Odwaga, Wiara i Miłość jest siłą!❤️💪❤️ Myślę, że gdyby w nas bylo mniej egoizmu i wygodnictwa tego świata, a więcej Miłości która pochodzi od Boga nie było by tych kontrowersyjnych tematów. Na nic przepisy, zakazy jeśli nie będzie w sercu miejsca na bezwarunkową Miłość . Miłość, która jest w stanie zmienić wszystko i wszystko sobie podporządkować. Tylko Miłość jest w stanie zwyciężyć!
Gdzieś zgubiło się w wypowiedziach prawo dziecka do życia. Mówią płód, aborcja. A to żywe dziecko. Czy po aborcji zabiera się ciałko i godnie grzebie.? Czy ojcowie i matki widzą to ciałko?? Może gdyby pokazano na filmie jak dokonuje się zabiegu i jak dziecko cierpi dusząc się przed śmiercią lub jest wysysane z łona to taki widok powstrzymałby od tego czynu. Mówię o aborcji na życzenie . Konsekwencje kto ponosi.? Niewinny człowiek. Więc nie krzyczcie o prawie do wolności wyboru tylko mówcie prawdę. Że chcecie zabijać własne dzieci bo decydujecie sami o tym czy urodzicie. Proszę nie traktować tego jako atak. Tylko przemyśleć co się mówi. A więc mówcie prawdę. Szczęść Boże wszystkim.
Matka Teresa z Kalkuty to słaby przykład. Ta psychopatka nie dawała pacjentom w swoich ośrodkach leków argumentując to: "Cierp synu, cierp. Jezus też cierpiał na krzyżu."
@@sobolesia1232 Moze najpierw zapoznaj sie z faktami, zamiast obrazac, bo to nie przystoi chrzescijance, prawda? natemat.pl/189143,druga-twarz-matki-teresy-z-kalkuty-za-co-krytykowana-jest-nowa-swieta
Bardzo ciekawe nagranie, zgadzam się z opisem sytuacji, cieszę się, że jest taki uczciwy i szczery młody ksiądz. Życzę zachowania tej wrażliwości i uczciwości na zawsze. Bardzo ciekawe dywagacje filozoficzne. Właśnie tak powinno wyglądać nauczanie. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo podziwiam Księdza za odwagę po pierwsze- działalności w internecie po drugie za obecność na marszu. Niestety poprzez tak duże „bratanie się” Kościoła z politykami ludzie odchodzą od wiary... Kościół niestety tez popełnia bardzo dużo błędów, wydaje mi się ze po części dał się sprzedać. Również te wszystkie afery pedofilskie, brak otwartej walki z tym, brak podjęcia kroków prawnych i brak mówienia głośno ze na to nie ma miejsca w kościele! Jest to przykre do czego zmierzamy... Ja zawsze będę za życiem. Natomiast Bóg dał nam wolna wole. Pozdrawiam i życzę dużo siły, wytrwałości i proszę nie dać się hejterom!
Niestety przeciez w tym materiale ksiadz odcisl sie od obenosci na protescie. Do tego zostalo ogloszone, ze samo uczestnictwo w strajku jest grzechem i to ciezkim. Proponuje kanal Langusta na palmie lub sprawdzenie apelu 5xtak, 5xnie podpisanego przez "zwyklych ksiezy", a tak naprawde kaplanow ktory prowadza pojednawczy dialog i noe dziela ale lacza. Ksiadz na tym kanale ma dobra postawe, ale widoczne rozdarcie w rozkroku miedzy miloscia do ludzi a przelozonymi - hierarchami budzi moje watpliwosci czy naprawde zalicza sie do grupy wsparcia.. Narazie to dowiedzialam sie, ze zbiera materialy ale nie deklaruje w jakich celach i ze stal na chodniku obok strajku wiec on nie popelnil grzechu
Tak, Kinga :) Bóg dał nam wolną wolę, ale to nie znaczy, że możemy czynić zło. Przecież nawet w definicji grzechu jest wolność. Grzech jest czynem popełnionym dobrowolnie, a jednak nie możemy powiedzieć, że jest dobry. Prawda? :) Jako ludzie popełniamy dużo zła właśnie przez to, że mamy wolną wolę. W swojej wolności decydujemy o wojnach, przestępstwach itp. Wolność jest ważna i dobra. Jak jest napisane w Piśmie Świętym - jesteśmy powołani do wolności. Nie po to, żebyśmy „hołdowali ciału” (w języku biblijnym tzn „robili, co nam się podoba”), ale „miłością ożywieni służyli sobie nawzajem”. (Ga 5, 13. :)) To, że wolność jest dobra to nie znaczy, że każdy nasz wybór jest dobrem. Padają argumenty, że prawo państwowe nie może nam narzucać moralności... Ale przecież myśląc w ten sposób, powinnyśmy znieść całe prawo. Jakby wyglądał świat gdyby nie karano morderstw, gwałtów itp... :) Pozdrawiam Cię ciepło!
Podejście jednej z komentujących osób, które ma zaskakująco dużo osób: (parafrazując)"Aborcja jest zła, nie można jej zrobić nigdy, nawet jeśli dziecko jest z gwałtu. Nie chcesz tego dziecka? To oddaj je po urodzeniu." Naprawdę nie rozumiem jak można być tak przejętym życiem ludzkim, że koniecznie chce się je chronić już od zapłodnienia, ale jednocześnie ma się absolutnie gdzieś to, co to dziecko później będzie przeżywało w domu dziecka po oddaniu. A jeśli nie zostanie oddane, to w domu matki, która widząc dziecko przypomina sobie gwałt, prawdopodobnie cierpi już na kilka chorób psychicznych + ma traumę (bo gwałtu nie przechodzi się tak łatwo). Inna sytuacja: płód, u którego wykryto chorobę i wiadomo, że dziecko umrze zaraz po urodzeniu. Kobieta nosi 9 miesięcy dzieciaka z myślą, że i tak go straci, po urodzeniu dopada ją depresja poporodowa + dodatkowy smutek, gdy umiera dziecko. Ostatecznie kobieta zostaje bez dziecka z bardzo dużym uszczerbkiem na psychice. Inna sytuacja: dziecko, które będzie chore całe swoje życie, w mocnym stopniu. Mam tutaj na myśli takie choroby, które powodują, że dziecko nie może chodzić, mówić i zostaje na poziomie dziecka na całe życie. Mam taką sytuację w mojej rodzinie i dziecko to ma już 30 lat, i wciąż potrzebuje opieki 24/7. Dziecko to nie zaznało w życiu absolutnie nic, matka przez 30 lat musiała się nim zajmować, a gdy matka umrze pojawi się problem gdzie go dać. Pewnie trafi do jakiegoś domu opieki. Dodatkowo, jeśli już zdecydujesz się urodzić i wychować takie dziecko, to po urodzeniu musisz radzić sobie z nim sama. Pieniędzy wydajesz multum np. na leki, na lekarzy, jakieś operacje itp., a od państwa nie masz żadnego wsparcia. W każdej z tych sytuacji problem jest w tym, że wielka rzesza ludzi broni płodu do momentu porodu, a później już nie interesuje ich co się dalej dzieje i z dzieckiem, i z matką.
Jak dobrze, że jest ta młoda energia w Tobie, księże Rafale, żeby być wśród świeckich. Nie przestawaj być wśród ludzi, bo wszyscy potrzebujemy Pasterza, a większość potrzebuje ludzi, którzy pokażą Boga. 💪🏾💪🏼💪🏻💪🏽💪🏿 👌🏻👌🏽👌🏿👌🏽👌🏾
Kobiety to miłujące, rozumne Istoty - chcą mieć wybór. Kobiety są za życiem, nie są za aborcją. Panie Rafale, jest Pan młodym księdzem. Wybrał Pan życie pozarodzinne. Uciekł Pan od życia, od odpowiedzialności za rodzinę, za drugiego człowieka. Nie mi osądzać Pana wybory. Jak pogodzić Świat duchowy z realiami życia, z realiami dnia codziennego. Ja jestem za Życiem oraz jestem za Wyborem. Jestem za tym, co czuje moje Serce i co widzi mój Rozum.
Lecz nikt nie mówi o dostępie do zdrowej żywności dla ciała i w jednakowym procencie zadbać o ducha i dusze. Dla dobrego zdrowia i przekazanie dobrych genów powinnismy o tą trójcę zadbać jednakowo ❤️
Wydaje mi się, że brakuje w tych protestach i dyskusjach rozróżnenia dzieci nienarodzonych z jakimiś wadami, które utrudniają życie, ale go nie uniemożliwoają, od płodów bez mózgu, lub bez organów.
Moj syn, dzisiaj22 letni mlodzieniec w pelni sprawny bedac nie "czlowiekiem"czyli u my w brzuszku zostal zdiagnozowany jako dziecko z wodoglowiem i zalecaja usuniecie. Reszte pozostawiam wam do przemyslenia!
Nic na tym swiecie nie jest pewne oprocz jednego, kturegos dnia trzeba bedzie sie zameldowac u swietego Piotra i tutaj jest dylemat. Z jakim bagazem staniemy przed obliczem Boga. Przypominaja mi sie slowa z filmu Piotr apostol " bedac nad morzem wiez wode w dlon, woda w dloni przypomina zycie doczesne kture szybko uplywa a moze to krulestwo Chrystusa. Napewno niekture decyzje sa trudne ale ja w moim przypadku postawilem na zycie mimo to ze zycie mojego syna i mojej rodziny wygladalo by moze inaczej. Takze zycze odwagi i dobrych wyborow.
@@karczmarczykgrzegorz4691 Szacun bracie, a ile milionow takich dzieci zamordowano bo ktos postawil podobnie " trafną" diagnozę. Krew na rękach pozostanie.
@@grzegorz3116 Grzegorz a co byś zrobił jak byś zapłodnił dziewczynę z którą nie bedziesz szypki był seksnie chcesz wychowywać dziecka bo to kłopot będzie dla ciebie i co wtedy są dawać wyjścia proponujesz jej aborcję albo jak ona się upiera naporod płacisz alimenty nie znasz dziecka ile ja znam takich sprawi co wtedy?
Jeżeli jesteś Chrześcijaninem to ci nie wolno popierać aborcji = zabijania. Nie jesteś panem życia i nie rozporządzasz życiem. Jeżeli popierasz aborcję = zabijanie to nie jesteś Chrześcijaninem.
A czy to nie Bóg dał nam wolną wolę? Czy Bóg jest ułomny i nieświadomy i nie wie co na nas nakłada w dniu narodzin? Czy Bóg jest ułomny i nie wie co stworzył? Podobno Bóg wie co było, jest i będzie to od momentu poczęcia wie jak zakończymy nasze życie. Jest genialną istotą i pełna miłość a skoro coś stworzył to jest to potrzebne.
Nie jestem za aborcjom sama urodziłam 4 dzieci i to nie w łatwych warunkach nie prześladuję Tych którzy dokonali aborcji jestem osobą wierzącą po prostu współczuję im bo wielu przypadkach po dokonaniu nie dają rady żyć z tym.
Pierwszy raz trafiłam na Księdza z Osiedla! Ogromy szacunek za głos w sprawie tolerancji! Kiedy ksiądz mówił o eutanazji, nasunęła mi się propozycja poszerzenia tego tematu. Pracuję z ludźmi starymi i bardzo chorymi i moja refleksja jest taka, że doszliśmy do punktu, w którym nie jest problemem eutanazja, ale to że nie ,,pozwalamy’’ ludziom umierać, a pandemia doprowadza do tego, że nie pozwalamy im GODNIE umierać! Śmierć jest częścią życia, a modlitwa o dobrą śmierć powinna być szczególnie ważna w kontekście tego, co się teraz dzieje!
Ja tylko chciałam coś napisać, ktoś tam do księdza pisał że aborcja jest aktem miłosierdzia, wtedy gdy dla dziecka nie ma już nadzieji. I tu takie moje małe świadectwo, mianowicie: urodziłam się wcześniakiem, w 7 miesiącu, podczas wcześniejszych badań lekarze powiedzieli mojej mamie, że dziecku nie wykształcą się płuca, że dziecko nie ma pęcherza i nerek, więc proponowali aborcję. Koniec końców okazało się, że jestem zdrowa, bo moja mama zaufała, a lekarze się pomylili. Może być sporo takich przypadków, ale jednak matki ze strachu choć nie do końca chciały aborcji, chciały oszczędzić cierpienia dziecku. Myślę więc, że lekarze na ten moment nie są w stanie wykluczyć choroby dziecka w 100%, zwłaszcza podczas wcześniejszych badań i podczas okresu kiedy jeszcze teoretycznie można wykonać aborcję. Dziękuję, z Bogiem😊
Czasy kiedy ty sie urodzilas , a dzisiaj to niebo i ziemia. Teraz sa badania genetyczne, ktore na sto procent moga stwierdzic, ze np. urodzi sie dziecko bez mozgu.
Szczęć Boże. Jest mi przykro słuchać takiej wypowiedzi księdza katolickiego bez sutanny! Tak patrząc na to co się dzieje mam parę uwag! Prawie najważniejsze WIELKI KRYZYS RODZINY!!!! Czy można powiedzieć że szatan wszedł do kościoła katolickiego? Czy kościół katolicki jest kościołem Jezusa Chrystusa ZBAWICIELA? Przez ostatnie lata " zrobiono" z Kościoła Chrystusowego Kościół tradycji. Jestem człowiekiem wierzącym i wiem że podmieniono nam Kościół. Któż Jak Bóg🙏🏼
Jestem niezwykle zbudowana taką postawą Księdza, jaką mogłam zobaczyć w tym filmiku. Właśnie takich księży nam potrzeba! Uważam, że to jest fantastyczne, że Ksiądz sam WYSZEDŁ do ludzi. Wielka odwagą jest iść tam, gdzie z założenia, nie znajdziemy sojuszników ani ludzi myślących tak jak my. Łatwiej jest siedzieć we własnym gronie i nie zauważać innych. Łatwiej jest wielu księżom stać na ambonie i głosić kazania, a więc sprowadzić swoje istnienie na parafii tylko do bycia wykładowcą doktryny katolickiej... a niestety na wielu parafiach w ten sposób wygląda 'posługa' księdza. Dzieje się to w dodatku przy wsparciu kościelnych hierarchów, co podbija niechęć i budzi emocje (raczej mało pozytywne). Dlatego tym bardziej uważam, że ten filmik jest rewelacyjny! Na swoim kanale, Ksiądz ukazał głos ludzi. Widać, że naprawdę Ksiądz chciał zrozumieć i dowiedzieć się co myślą i dlaczego ludzie, którzy postanowili dołączyć do Strajku. Do tej pory, wszystkie filmiki, które nagrywają księża a propos tej sytuacji wyglądają tak, że kamera pokazuje tylko jedną osobą (właśnie danego księdza) i on opowiada co myśli. A ten film jest inny. Ksiądz zrobił rzecz najprostszą, a zarazem jak trudną - porozmawiał z protestującymi. Bardzo Księdzu dziękuję za DOJRZAŁOSC i POKORĘ. Myślę, że wielu ludzi we wspólnocie Kościoła mogliby się od Księdza tych cech uczyć (chodzi mi zarówno o duchownych jak i świeckich). Dziękuję również, że już było brak komentarza osobistego (zgodnie z życzeniem ludzi). Wydaje mi się, że w końcu od słów trzeba przejść do czynów. My, katolicy, musimy zacząć pomagać ludziom w sytuacjach kryzysowych, być wsparciem a nie sędzią. Wierzę, że jest tak jak Ksiądz wspomniał, że jeśli udzielimy realnej pomocy kobietom stojącym przed wyborem aborcji, to jednak ich decyzją będzie, aby stawić czoło przeciwnościom.
Pięknie to brzmi co Pani napisała, niestety nie ma pokrycia w realnym życiu. Proszę spojrzeć na statystyki ile facetów ucieka, gdy na świecie pojawia się niepełnosprawne, jak wielkie to są koszty, często nie do udźwignięcia,jak znikoma pomoc Państwa.
"Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki." Hbr 13,8. Kościół jako wspólnota od praktycznie zawsze(bodajże od bazylego wielkiego) ma takie samo zdanie na temat aborcji, a nawet wcześniej od czasów ST. Dziwi mnie to, że nagle teraz ludzie się dziwią że Kościół pochwala zakaz aborcji.
Otóż to! mało tego, w histerycznej sr....chcą apostazji...czyli całe życie byli w kościele katolickim i od kilku dni są w szoku, że kościół jest przeciw aborcji, eutanazji itp. Słabe.
Podziwiam że umie ksiądz znaleźć wspólny język ze wszystkimi i szanuje za wyjście do tych ludzi bo to jest potrzebne pomimo kierowanych obelg i wyzwisk w kierunku duchowieństwa. Pozdrawiam i obiecuje modlitwę
Szacunek dla księdza za próbę pogodzenia społeczeństwa i ludzkie spojrzenie na wszystkich, nawet tych o odmiennych poglądach! Brawo! Bardzo bym prosiła, żeby odnieść się do tych argumentów: ua-cam.com/video/sg3nzAOMIWY/v-deo.html
Aborcja nie ma związku z żadną religią, a tym bardziej Kościołem. A jeśli ktoś jest za aborcją, a sam twierdzi, że nigdy by sam swojego dziecka nie skrzywdził to coś tu jest nie tak... Przykre...
Dokładnie...Bog to tak jak szef.Nie zawsze się z Nim zgadzamy,nie zawsze mamy ochotę robić co wyznaczył,ale robimy.Po prostu,bo to nasz szef.Tak podchodzę do Boga😊 Nawet jeśli po ludzku trudno mi coś zrozumiem,zaakceptować to chociaż przez zęby z bólem ale powiem Bogu tak.On wie Lepiej niż ja.
Prawda jest taka proszę Księdza, że życie i bycie z Bogiem jest zdecydowanie trudniejsze i bardziej wymagające niż bez Niego. A ludzie szczególnie młodzi są coraz bardziej wygodni i egoistyczni.
@@SuperFretka22 Nie przejmuj się Ruda :) Zobacz od razu się zaperza... A przecież można być tolerancyjnym czy empatycznym, po prostu przyzwoitym, dobrym człowiekiem nawet nie wierząc bo na przykład przyszło się na Świat w niewierzącej rodzinie...
Wydaje mi się że w kościele musi się dokonać wymiana pokoleniowa. Potrzeba takich księży jak na filmie, z otwartym umysłem, rozumiejących młodzież, prowadzących ewangelizację w nowoczesny sposób.
Jestem Gejem i byłem kiedyś wierzący i praktykujący. Do czasu aż przestałem się godzić z poniżaniem przez kościół osób lgbt. Kościół i księża jasno dali mi do zrozumienia, że jestem zerem, dnem społecznym, Totalnym wynaturzeniem. Wiec odszedłem najpierw z kościoła później od wiary. Skoro bóg według kleru mną gardzi, to przestałem w niego wierzyć. Gdybym mógł wybrać oddałbym wszystko za bycie hetero. Z prostego powodu bycie gejem w Polsce to nie jest życie. Ciagle ukrywanie się, strach, nienawiść do osób lgbt, odrzucenie, maska przed rodziną, obawy przed narodowcami. To nie jest życie. Bolało mnie to, że nawet bóg szykuje już dla mnie piekło, tylko dlatego ze pokochałem innego chłopaka. No ale cóż, pozostaje mi nadzieja, ze Boga nie ma i ze chociaż po śmierci nie będę czuł się jak trędowaty. Piętno kościoła odczuwam do teraz chociażby duża cześć rodziny która się ode mnie odsunęła, przez to, ze Jetsem homo. Na dzień dzisiejszy korzystam z życia ile się da, z osoba przy której mogę być sobą i która akceptuje mnie takim jakim jestem. Pozdrawiam.
Naprawde nie trzeba wierzyc w zadne bostwa, zeby nie tylko byc dobrym czlowiekiem i czynic dobro, ale tez znalezc gleboki sens w zyciu. Ogromna wiekszosc tzw. wierzacych nie szuka prawdy o zyciu, i nic dobrego nie czyni, tylko ze strachu przed smiercia i zloscia "Boga" klepie pacierze i rozkazuje innym jak maja zyc. Chrzescijanstwo dokonywalo w historii tak wielkich zbrodni jak malo ktora organizacja. Korzenie chrzescijanstwa tkwia w judaizmie, tak samo jak i islamu. Tymczasem judaizm i pozostale religie pochodzace z bliskiego wschodu to wierzenia ludow pasterskich, jakich bylo wtedy wiele. Zaczerpnelo swoje wierzenia ze starozytnego Egiptu i Babilonu, wraz z ich koncepcja straszliwego, msciwego Boga. Przykre jest to,ze w XXI wieku ludzie nadal wierza w te naiwne bajki, a nawet ukladaja innym zycie pod ich dyktando. A wszystko to podlane sosem nienawisci i poczucia wyzszosci nad innymi. Duchowosc jest niezalezna od religii i siega glebiej. Ale katolicy nawet swoich wlasnych mistykow pogonili i zdewaluowali. KK to zwykla ludzka organizacja, sluzaca do zarabiania pieniedzy. Dobrzy ludzie szybko z niej odchodza.
Jezus nikogo nie odrzuca od siebie. To on właśnie jadał z grzesznikami i cudzołożnicami przy jednym stole. Kocha Cię i nie przestanie szukać tak jak tej jednej owieczki która się zagubiła. Ziemskie życie to tylko poczekalnia. Zobacz co się dzieje na świecie....pandemia, śmierć. Szukaj Jezusa a on przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Ludzka miłość zawodzi człowieka. Jeśli cierpisz to pamiętaj że Twoje cierpienie nie jest bezcelowe. Jezus oddał za Ciebie swoje życie i cierpiał tak strasznie byś był zbawiony. Oddaj mu swoje cierpienie. Wezwij imienia Pana a on Cię wysłucha. Wież mi że tak będzie. W najczarniejszej godzinie wysłucha Cię. Jeśli my katolicy nie umiemy Cie kochać takim grzesznikiem jakim jesteś to przepraszam Cie za to. I wybacz nam. Jezus nigdy nie przestanie Cie kochać. Pisze to do Ciebie katoliczka która złamała prawie wszystkie przykazania ale wierzy w Boże miłosierdzie. Niech Cie Bóg błogosławi i strzeże.
@@ewahiacyntapawelec8851 tak, Jezus oddal zycie. Wyblagal za nas u Boga grzechy, czyli u siebie samego. Ma sens :D Mity greckie to przy Biblii nudna lektura.
Nikt nie uczy nienawiści w Kościele, najwyże uświadamia, przestrzega przed takimi środowiskami. Po drugie Kościół dlatego pochwala zakazanie aborcji, ponieważ zgodnie z prawem, które sam Bóg dał człowiekowi, zabicie człowieka w jakikolwiek sposób, lub chciaż przyczynienie się do śmierci, jest grzechem ciężkim. I ksiądz, jako kapłan powinien to wiedzieć
A ilu zabił sam Bóg, a do ilu śmierci się przyczynił... ile noworodków i nienarodzonych zginęło w samym potopie, a o innych historiach z Biblii już nie wspominając
@@CzarnyKwarcToMorion moglbys rozwinac? odniesc sie konkretnie? bo ja mysle,ze jej bardzo wyszlo. Moglbys wyjasnic intencje, dla ktorych Bog powoluje do zycia istoty pozbawione mozgu, z wynicowanymi narzadami, skazane na cierpienie? Czy ktos dobry i kochajacy, majacy mozliwosc stwarzania zycia postapilby tak okrutnie? Sa tylko trzy wyjscia: 1. Bog jest msciwym okrutnikiem i robi to specjalnie, 2. nie potrafi stworzyc zdrowych dzieci, oraz 3 - cos takiego jak Bog nie istnieje. I wtedy wszystko nabiera sensu.
@@CzarnyKwarcToMorion mówię z perspektywy osoby jeszcze wierzącej (niestety) w istnienie Boga... ale prędzej, czy później tej bezsensownej wiary w końcu się wyzbędę. "bardzo ci to nie wyszło" - rozwiń swoją myśl
@@Ucayali267 napisałeś, że są trzy wyjścia, też tak uważam... jak narazie wydaje mi się, że prawdziwe jest pierwsze, bo jeszcze wierzę w istnienie Boga, aczkolwiek z każdym dniem coraz bliżej mi do tej trzeciej opcji, bo wtedy faktycznie wszystko nabiera sensu...
Jest różnica między ustawicznym obrażaniem godności drugiego człowieka poprzez szykanowanie go i nienawidzenie drugiej osoby, a soczystym, krókim "Wypie****". Przekleństwa stanowią wyraz ekspresji i nie zawsze stanowią mowę nienawiści. :)
@@MusicMaratyna a to już nie można być ekspresyjnym dłużej niż chwilę ? To zabawne że wy potraficie tak ślepo bronić własnej płci, byłem z 3 Polkami i było to drastyczne doświadczenie dla mojego intelektu.
@@MusicMaratyna widzę, że naprawdę sądzisz, że na proteście były tylko hasła wypierdalaj. Radykalna część protestujących już wprowadziła swoje opinie w działanie np . Wczoraj w Gdańsku dwie kobiety wtargnęły z nożem do kościoła. Nie jestem za pisem, ani za orzeczeniem tk I tak kościół musi być zreformowany. Ewolucja, nie rewolucja. śmieszne jest jednak to, jak usprawiedliwiacie działania radykałów, bo są po stronie strajków.
Jaki ksiadz dyplomatyczny...Ja nie rozumiem kobiet które poddają się aborcji dla swojej wygody.Ewangelia jest prosta w tym temacie.Nie zabijaj.Co tu jest nie do zrozumienia? W takich tematach nie można negocjować.Koniec i kropka.Mowie oczywiście o ludziach którzy deklarują się katolikami.Dla takich wytyczne są proste.
Dlatego katolicy nie powinni w ogole sie martwic aborcja, przeciez ona ich nie dotyczy, bo z zasady tego nie zrobia. A ludzie niewierzacy i niekatolicy to juz ich sprawa i Bog ich osadz.
@@Ucayali267 Rozumiem, że jeżeli jakiejś władzy albo jakiemuś środowisku lewackiemu strzeli do głowy np. pomysł zalegalizowania gwałtów, to Katolicy również nie powinni ingerować, bo skoro sami nie zamierzają gwałcić, to przecież nie popełniają grzechu i to nie ich problem?
@@Ucayali267 Nie, jako katolicy, ale jako ludzie poprostu nie możemy biernie przyglądać się, że Ci najmniejsi i najsłabsi są zabijani i to przez tych, którzy powinni ich najbardziej chronić.. Nie powinniśmy stać obojętnie i nic nie robić, przynajmniej modlić się o przemianę serc tych matek, protestować, mamy prawo, tak jak teraz protestuje się za aborcją na ulicy, tak i protestować przeciwko aborcji bez nienawiści,wulgaryzmów i piętnowania kogokolwiek, ale wołać w obronie tych, którym nie dano szansy zaprotestować!
Księżoszek poszedł na Sabat Czarownic, aby ... "pogadać i spotkać się z ludźmi" (sic!). Ręce opadają i nie tylko. Niewiele brakowało, a odjechałby na miotle. Dzięki takim księżoszkom miejsce w Kościele dla apokaliptycznej Nierządnicy już przygotowane.
dum spiro spero jakby ktoś zauważył ksiądz poszedł tak po rozmawiać w Elblągu młodzież księdza przywitała oklaskami brawami bo znają go .bo wkoncu ktoś chciał z nimimi porozmawiać .Każdy błądzi niech rzuci kamień ten kto jest bez grzechu łatwo oceniać kogoś gdy się go nie zna .Ja księdza znam bardzo dobry kapłan .Robi bardzo dużo dobrego dla młodzież i nie tylko .Udziela się charytatywnie i nie tylko. Z młodzieżą robią różne akcje charytatywne itp. Najlepiej ocenić księdza po jednym filmiku. Co za naród
To jest dialog I szacunek dla kazdego czlowieka😊Jestem dumna,ze mamy takich empatycznych duszpasterzy.Mlodziez jest wyczulona na szczerosc ma szacunek dla tych, ktorzy ich szanuja😊Pozdrawiam Serdecznie😊
A jednak mężczyzn sprawa aborcji również dotyczy. Przecież dziecko ma też ojca, a od postawy tego ojca jak sam ksiądz mówi też dużo zależy. Czy jest oparciem dla kobiety, czy może po prostu jest wygodnie dla niego, aby się dziecko nie urodziło.
Ja nie widzie tutaj rozmowy tylko zadawanie pytan do uczestnikow protestu. Ciekawe jaka bylaby reakcja gdyby ksiadz probowal z nimi podyskutowac na ten temat. Obawiam sie ze zycie tego ksiedza mogloby byc zagrozone.
Szacun dla Księdza za cierpliwość, opanowanie i dystans w zderzeniu z tym tłumem. To pokazuje, że nie każdy ma misję i nadaje się do współczesnej Ewangelizacji. Widać, że Ksiądz ma prawdziwe powołanie z serca.
Może wypowiem się ja, jako osoba niepełnosprawna. Dla mnie eutanazja, jak i aborcja powinna być wolą każdego człowieka. Może nie narzucać, że musisz zostać poddany eksterminacji albo usunąć to co masz w sobie, tylko musi podjąć to ta osoba. Dam tutaj przykład siebie, moja mama mogła by mnie usunąć, ale nie usunęła bo za późno się dowiedziała o moim stanie zdrowia, jednak mówi, że i tak by mnie nie usunęła. Jednak ludzie są różni, i jednak jeżeli coś jeszcze nie istnieje na świecie tak per se, to nie ma władzy nad sobą, więc władzę ma ten, który ma to coś w sobie. Więc idąc tą drogą matka może usunąć to dziecko. Aborcja nie jest łatwa i nie będą tego robiły wszystkie kobiety, tylko garstka, które mają problemy ze zdrowiem, ich dziecko w łonie ma mocne problemy zdrowotne, albo dziecko wręcz nie żyje lub wiadomo, że umrze po minucie. I proszę mi nie cytować słowa pana Bosaka, który powiedział, że nie powinno się usuwać dziecka, które wiadomo, że nie żyje bo i tak właśnie nie żyje. Jest to mocno nie czuła postawa. Teraz powiem to ze strony osoby niepełnosprawnej o eutanazji. Jeżeli ja nie będę potrafił sam zadbać o siebie bo mi zdrowie jeszcze bardziej podupadnie, to zdecyduje się na eutanazje i koniec. Jeszcze jedno. Przecież wasz Bóg dał wolną wolę, więc czemu bawicie się w Boga i zabieracie tę wolna wolę?
Nie widzę niczego wspaniałego w tych ludziach. Mówią o wolnych wyborach, a w czym tak naprawdę mamy wybór ? Ja nie chcę wykonywac niektórych rzeczy w pracy, a muszę - nie mam wyboru. Aborcja jest zabiciem życia.
Do bezkrytycznych! Wszystkim, którzy ślepo wbijają łapki w górę i piszą, że film jest RZETELNY i POZBAWIONY MANIPULACJI proponuję materiał "Krótki film o prawdzie i fałszu". Księdzu również, bo mam wrażenie, że się Ksiądz pogubił w swojej działalności. Nadal może wyjść z niej coś dobrego!!
W szkole u moich dzieci, zawsze była etyka do wyboru, a teraz też wiem, że jest religią,etyka lub nie trzeba chodzić ani na jedno ani na drugie,do wyboru
@@basiagdansk3899 etyka to etyka, powinna być obowiazkowo takze na religii, zasada- nie czyń nikomu tego co tobie niemiłe, ale takze asertywność. złoty środek
@@lunadejmek1756 Tą zasada o której wspominasz zawiera się w przykazaniu miłości : Miłuj bliźniego swego jak siebie samego" i o tym na pewno mówi się na religii, myślę,że brak przykładu że strony rodziców ich koncentrowanie na dobrach materialnych, brak rozmów z dziećmi na temat wartości, to są główne przyczyny tego jakie dzisiaj mamy pokolenie, chociaż naprawdę wielu jest młodych wychowanych do wartości, tylko oni nie są głośni, tak jak obecni na protestach
@@basiagdansk3899 Etyka jako przedmiot przydałaby się innowiercom, bo ich wiara ma inne zasady, które nie sa kompatybilne z chrzescijaństwem i często oni wymagają od nas chrześcijan bezczelnie oddania życia za ich życie, co jest idiotyzmem. Ofiara z własnego życia dla kogos innego moze być wyłacznie dobrowolna, sensowna i niewymuszona. Np żydzi mają pretensje , że zbyt mało Polaków zginęło dla ich ratowania w czasie wojny, jakby to było naszym obowiązkiem. Niby dlaczego. Rodzicom nie wolno narażać ich zycia dla ratowania jakichś obcych dorosłych, którzy moga potem wydać na śmierć całą rodzinę, jak to wielokrotnie miało miejsce w czasie wojny. Wyjątkiem są dzieci, także obce którym należy bezwarunkowo udzielic pomocy nawet ryzykując własne życie. Takie dyskusje winny mieć miejsce na lekacjach etyki. Zasada oko za oko ząb za ząb też jest uzasadniona by wychować złego człowieka.
Obejrzałem cały filmik i jestem pod wrażeniem Twojego podejścia. Tylko jedna uwaga, drogi księdzu: nie ma czegoś takiego jak "popieram aborcję" czy "jestem za aborcją". Nikt o zdrowych zmysłach, żadna normalna kobieta nie jest jej fanką. Chodzi o "wolny wybór". Kobieta chce mieć świadomość o wolnym wyborze. Tyle lat mieliśmy kompromis aborcyjny i jakoś nikt nie miał z tym problemu. Władza nas podzieliła w temacie już 4 lata temu, a teraz jeszcze bardziej dowaliła do pieca, w środku pandemii. Też jestem katolikiem, byłem na kilku protestach. Dlaczego? Nie dla poklasku dla aborcji. Uważam, że są takie sytuacje w życiu, że trzeba po prostu chronić kobietę, matkę.
Szczególnie jak kobieta krzyczy „ słuchajcie wczoraj byłam przy dwóch aborcjach! Wow i wszyscy biją brawo! I dalej. Dzisiaj będę przy jednej i jutro przy dwóch” wow i tłum bije brawo! Słuchajcie! Wszystko pomyślnie poszło. Tableteczka i wszystko się dobrze oczyściło. Wszystkie skrzepy wyszły!!! I tłum bije bravo i klacszcza zachwyceni. Naprawdę cyt „ nikt o zdrowych zmysłach ....’ i zwrot „ Twojego „ to do kogo?
Oglądam Księdza filmiki. Ten jest mocny, super że mamy takich Kapłanów. Jest ich dużo, ale nie wszyscy się tak angażują przez nagrania. Może kiedy stworzymy coś razem:) modlitwa za Księdza zapewniona. Pozdrawiam s. Rut:)
Zabrakło pytania jak dawno byli w kościele. Wiele by to wyjaśniło. Często jest tak że znają go tylko z zniekształconego obrazu medialnego. A nie wykazuja zainteresowania szukania prawdy
A może zniekształconego przez formę nauki religii w szkole ? A może zniekształconego przez frakcję księży nawołującej teraz do świętej wojny i ponoszenia ofiar ? W imię czego ?
@@dinaafiemi6779 O.. a jakie konkretnie materialy zawieraja klamliwy przekaz o KK umieszczane na Netflixie ?- ostrzege znajomych. Na YT to nie widzialam nic poza filmami braci Sekielskich, czyli tylko prawdę. Pozdrawiam
A ja niestety znam kobietę która dokonała aborcji ,,tak po prostu" bo ,,to nie był dobry moment" mimo, że miała dobrą pracę, męża itp. Także nie wszyscy mają problem, że dziecko jest chore.
Dlatego aborcja powinna być dostępna w 3 przypadkach - gwałt, zagrożenie życia matki i uszkodzenie płodu. Nie powinna być traktowana jako antykoncepcja.
@@kindziamadela5866 ja sobie nie wyobrażam zabić człowieka ale ok. Rozumiem. Tylko czy to wystarczy żeby tak potraktować małego człowieka? Można go oddać.
@@yoda2228 więc swoje decyzje zostawmy dla siebie. Więc nie decydujmy za kogoś bo nikt nie ma takiego prawa. Ja bym nie urodziła dziecka z gwałtu. I nikt mnie nie zmusi do heroizmu.
Dlaczego nazwał Ksiądz zamordowanie dziecka w 9 miesiącu ciąży zabiegiem? Może się czepiam ale uważam, że nazewnictwo i szczegóły mają często znaczenie tak duże jak ogół poglądu na daną sprawę.
Czepiasz się ! W momencie gdy to mówił przedstawiał temat z medycznego punktu widzenia. Według mnie duże brawa dla tego młodego księdza bo jako jeden z nielicznych dzisiaj rozumie swoją role „księdza w społeczeństwie”, jedna się z ludźmi w trudnym czasie i stara się zrozumieć sedno problemu nie dyskryminując przy tym nikogo! bo księdza rolą w społeczeństwie nie jest osadzanie, rządzenie i dzielenie ludzi na dobrych i złych samemu nie będąc przykładem moralności.🙈
To co ksiądz mówi to bardzo mądre słowa. Uważam że bez rozmienia jakie kto ma poglądy to każdemu należy się szacunek i zrozumieniem, ale często zastanwia mnie jedno. Bo skoro księża tak bardzo bronią życia poczętego, to dlaczego odmawiają samotnym rodzicą chrztu tego dziecka? Czym takie dziecko różnie się? Miałam podobna sytuacje w rodzinie, dwóch księży odmówiła malutkiej udzielenia chrztu tylko dlatego że jej rodzice nie mają ślubu. To jest właśnie mój jeden z kilku zarzutów odnośnie księży. Bo skoro każde dziecko jest sobie równe i życie każdego dziecka jest ważne( nawet tego które nie przeżyje doby) to dlaczego dzieci zdrowe które rodzą się w związku partnerski lub gdy dzieckiem opiekuje się tylko jeden rodzic, są wykluczane?
Bo chrzest to nie jakiśtam obrzęd włączenia do Kościoła. To przyjęcie darmowej łaski Chrystusa i włączenie w grono wierzących. Ochrzczony (przynajmniej w teorii) zaczyna żyć nowym życiem, życiem Chrystusa. Wiem, że może to takie górnolotne słowa, sami wierzący często tego nie pojmują, ale księża chyba w miarę ;) W przypadku dziecka mamy do czynienia z sytuacją braku pełnej świadomości, wiary. Chrzest może być więc udzielony tylko w środowisku wiary, gdzie będzie mógł wzrastać w tym "Chrystusowym życiu". Jeśli dwójka ludzi żyje razem ale nie chcą wziąć ślubu, to nie żyją w pełni chrześcijańskim życiem (może ktoś się na to buntować, ale chrzest jest sakramentem Kościoła, więc wymaga dostosowania się do tego co naucza Kościół). Więc nie można "zasiać" w dziecku tego co zasiewa chrzest, bo jak trafi to na złą glebę, to wyjdzie jakaś parodia katolicyzmu... Zresztą doświadczamy na co dzień, wielu katolików zostało ochrzczonych, ale nie ma pojęcia o życiu z Jezusem. Co do odmawiania chrztu gdy dzieckiem opiekuje się tylko jeden rodzic, to nie spotkałem się z tym, ale pewnie chodzi o to, że też nie jest w pełni pojednany z Bogiem. Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrawiam :)
Jak fajnie jest powiedzieć, że to ksiądz jest winny, że zwracam się ku złu bo nie dał mi dobrego przykładu swoim życiem, postawą bo nie umiał mnie porwać swoją fajnością, wyluzowaniem czy nawet pobłażaniem moim grzechom
Drogi Księże z Osiedla, Biorąc pod uwagę ilość subskrypcji na Pańskim kanale, sądzę, iż można uznać Księdza za osobę publiczną z mierzalnym poparciem. W związku z powyższym właściwym wydaje się, aby przy tworzeniu materiałów, które Ksiądz następnie publikuje pokaźnej liczbie odbiorców, unikać błędów merytorycznych i manipulacji. W materiale „Jestem Księdzem i byłem na strajku kobiet” wystąpiły błędy poznawcze, twierdzenia niepoparte źródłami oraz wykazanie nieznajomości pewnych tematów. W pierwszej części nagrania przedstawia Ksiądz wypowiedzi osób biorących udział w manifestacji oraz zapoznaje widza z treścią wiadomości kierowanych do Księdza. Druga część, jak rozumiem, miała stanowić wyjaśnienie postawy Kościoła odnośnie do tematu i szczerze żywiłam nadzieję, że ta postawa zostanie zgłębiona i wyjaśniona szczegółowo przy wykorzystaniu odwołań do źródeł. Niestety po słowach Księdza „Nauczanie Jezusa jest przepełnione miłością. Nauczanie Kościoła na temat życia jest pełne miłości” [@] nie przystępuje Ksiądz do poparcia swoich słów za pomocą odwołania do źródeł (Ewangelia, Encyklika Papy etc.). Ulega Ksiądz błędowi poznawczemu jakim jest „równia pochyła”, ciągnąc za sobą nieuważnych widzów. Gwoli wyjaśnienia wspomniany błąd polega na przedstawianiu rozwoju wypadków w taki sposób, że kolejne wydarzenia coraz bardziej odbiegają od tematu wyjściowego i są coraz bardziej nacechowane negatywnie, prowadząc do skrajnego i nieakceptowalnego stanu. Wykreowany ciąg wydarzeń nie znajduje poparcia w faktach, a służy jedynie wywołaniu emocji, których w merytorycznej dyskusji być nie powinno. Ksiądz przedstawił to tak: Najpierw zezwolimy na aborcję płodów. Następnie zalegalizujemy aborcję poporodową!! W konsekwencji będziemy legalnie zabijać pięciolatki!!! W celu zobrazowania Księdzu mocy tego błędu wykorzystam to zjawisko, by wykreować obraz przeciwny (Nie utożsamiam się z punktem widzenia, który zaraz przedstawię!!) 0 : sytuacja wyjściowa: „Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne przerwanie ciąży z powodu ciężkich i nieodwracalnych uszkodzeń płodu.” 1: „W niedalekiej przyszłości zabronią przerywania ciąży powstałej na skutek gwałtu!!” 2: „Tylko czekać, aż uznają za nielegalne przerwanie ciąży z powodu zagrożenia życia matki!!!” 3: Po tym wszystkim, to już tylko chwila, jak wprowadzą prawo, które odbiera prawa wyborcze kobietom, które zaszły w ciążę, nie będąc w związku małżeńskim albo jeszcze lepiej - każą je ukamienować, jak to ma miejsce np. w Iranie!!”. Rozumie Ksiądz? Skupiajmy się na mocnych faktach, a nie mocnych emocjach. Powyższy błąd prowadzi do kolejnego, którym jest tzw. „fałszywy trop”. Z dyskusji na temat aborcji uciekamy w tematykę eutanazji, która nie ma ze sprawą nic wspólnego. Twierdzenia niepoparte źródłami - W materiale pada stwierdzenie: „W niektórych państwach zachodnich - Belgii, Holandii - były już takie przypadki, że tzw. eutanazji poddawano osoby, które chciały żyć.” Wygłaszając tak poważne twierdzenia, niezbędnym jest poparcie ich mocnymi dowodami - podanie wiarygodnego źródła informacji, czyli takiego, które będzie ścisłe, nie będzie nacechowane emocjami i nie będzie jednostronne (czyli nie będzie miało związków z różnego rodzaju grupami religijnymi/ światopoglądowymi etc.) Ksiądz nie odwołuje się do żadnego źródła, dyrektywnie stwierdzając, że „Takie są fakty”. Tzn. jakie?! Skąd te fakty? Gdzie zostały opublikowane? Kiedy? Czy znajdziemy wypowiedź lekarzy lub prawników reprezentujących rodziny ofiar? Czy są wyroki? Czy faktycznie zrobiono coś wbrew woli ludzkiej, czy jedynie stoi to w opozycji do światopoglądu ludzi wykorzystujących przypadki eutanazji do walki światopoglądowej? Kończąc tą przydługą wypowiedź, zwracam uwagę, że w całym 28-minutowym filmie jest bardzo mało faktów popierających stanowisko kościoła w omawianym temacie. Argumenty, których Ksiądz mógłby użyć z racji reprezentowania Kościoła, zostają zastąpione przez narzędzia manipulacji. Niekoniecznie świadomej!
Matka nie umiera z powodu wad letalnych dziecka. Rodzi przez np. cesarkę i to w hospicjum prenatalnym gdzie ona i dzieciątko oraz cała rodzina jest objęta opieką i w ciąży i po porodzie. Dzieciątko się ratuje i znieczula jak trzeba a jak ma umrzeć to otoczone miłością z szacunkiem znieczulone w ramionach mamy przy cycu i ma godny pogrzeb na cmentarzu a nie po okrutnej śmierci spalone z odpadkami medycznymi lub oddane do "badań". Do traumy gwałtu dodać traumę bycia mordercą dziecka niewinnego? Co ono zrobiło? Mamy po urodzeniu nie muszą oglądać swojego dziecka jak nie chcą. Dziecko idzie do adopcji a jest jeszcze dużo czasu aby zmienić decyzję. Cierpienie i śmierć to aborcja czyli odebranie życia. Do zabijania powtarzam nikt nie ma prawa oprócz (niestety) państwa. Prawo takie daje tylko państwo w określonych sytuacjach, a nie dotyczy ono płci tylko sytuacji. np. wojna i obrona kraju. Wojna jest jednak jedną z największych tragedii człowieka. "Nigdy więcej wojny". Ostatnia wojna światowa zarówno w Polsce i na świecie pokazała swoje straszne oblicze. Oświęcim i segregacja ludzi na gorszych i lepszych. Podobnie teraz dzieci chore czy niepełnosprawne można było zabić tylko ze względu na to, ze nie są idealne. Takie same dzieci tylko zdrowe były chronione przez prawo. Wiele osób niepełnosprawnych protestuje przeciwko takiej segregacji na gorszych i lepszych. Politycy poza tym wiedzą, że zgodnie z ustawą, istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia nie jest rzeczą i nie wolno jej krzywdzić- dotyczy to zwierząt, ale dziecko w łonie matki też jest istotą żyjąca zdolną do odczuwania cierpienia, wiec ta ustawa je chroni. Istota żyjąca znajdująca się w łonie matki powinna być jeszcze bardziej chroniona przez taką ustawę, bo nie jest zwierzęciem, bo ma geny ludzkie, wiec jest człowiekiem i wobec tego obejmują ją prawa człowieka. Podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia. Ta istota żyjąca z bijącym sercem, zdolna do odczuwania cierpienia, co zostało udowodnione, jest całkowicie niewinna. Nie jest odpowiedzialna za to, ze się pojawiła. Odpowiedzialność ta leży u osób, które doprowadziły swoim działaniem do jej pojawienia się. I zgodnie z prawem muszą ponieść konsekwencje np. gwałcicie. A nie dzieciątko w łonie mamy. Nie wolno zabijać. Aborcje dzieci chorych w szpitalach gdzie po porodzie, bo jest już za późno na łyżeczkowanie, dziecko źle zbite, płacze i nikt nie ma prawa przyjść mu z pomocą nawet przytulić czy pocieszyć - bo jest w czasie aborcji - znamy z mediów. (Zdarza się, że diagnozy o chorobie dzieci są błędne i rodzą się zdrowe dzieci - jest wiele takich przypadków. To nie może mieć miejsca. czasami dziecko które miało "nie żyć" według lekarzy -żyje wiele lat. A dzieci z zespołem Downa mogą przecież żyć i przy odpowiedniej rehabilitacji pracować. Mogą cieszyć się z życia . Zabijanie kogokolwiek a zwłaszcza niewinnych jest nie do uwierzenia. Czy taka segregacja dzieci przed porodem ma sens, czy dzieci chore czy niepełnosprawne nie mają takich samych praw, które maja zdrowe dzieci w tej samej sytuacji? Dzieci te są bezbronne i nie mogą wyjść na ulicę. Manipulacja nazwą strajku i jakimiś wymyślonymi prawami, których nie ma w Polsce np. Prawo do zabijania na życzenie( co tłumaczą te osoby decydowaniem o swoim ciele, a co z ciałem dziecka? Ma być spalone z odpadkami medycznymi, spuszczone w toalecie czy zakopane w ziemi?), decydowaniu o życiu czy śmierci co powinno być prawem kobiet - (jakieś kuriozum)-spowodowała dezorientacje w Polsce. Jeżeli Państwo stwierdza, że taka segregacja dzieci przed urodzeniem jest niezgodna z Konstytucja kraju ma obowiązek to zmienić i działać bardzo szybko aby powstrzymać konsekwencje źle działającego niesprawiedliwego prawa. Polska przez Konstytucje ma chronić każdego - a nie zdrowych, pełnosprawnych, wybranych czy silniejszych ale też niewinnych słabych i bezbronnych.
![Patryk Vega [#1]: POTWÓR WE MNIE DOMAGAŁ SIĘ PICIA](http://i.ytimg.com/vi/9NOyiFFomHI/mqdefault.jpg)
Za przeproszeniem i z całym szacunkiem, ale w tym całym zamieszaniu wszyscy zapomnieli o samych dzieciach. O nowym życiu. Dla mnie dzieci to świętość, życie ludzkie to świętość. I dla mnie nie ma żadnych kompromisów. Przestańmy w końcu myśleć tylko o sobie. Życie drugiego człowieka powinno być dla nas ważniejsze niż my sami.
Niech księdzu Bóg błogosławi! Świetna robota!
Ewangelia w praktyce. Spotkanie z każdym człowiekiem. ❤️
Jest ksiądz wspaniały 🙏
Dokładnie tak!
Ja bardzo chciałabym zwrócić się do ojców. Ciąża i pojawienie się dziecka to czasami trudny okres dla kobiety. Proszę Was bądźcie wytrwali, cierpliwi, opiekuńczy. Proszę bądźcie i zostańcie z nami. Jesteście nam bardzo potrzebni.
Dołączam się, to było piękne 😢❤️
Proszę, nie będziecie takie głupie, to zostaną przy was.
@@mescaline8389 dlaczego osądzasz? Skąd wiesz co ciebie może w życiu spotkać? Dlaczego jest tyle nienawiści i krytyki w Polsce? Dlaczego niektórzy ludzi myślą że są lepsi od innych? Jesteśmy wszyscy różni ale jedną gliną jesteśmy jeżeli nie zaczniemy się wzajemnie szanować i kochać to będzie tylko gorzej i gorzej
@@IrenaNowak123 no może troszkę zbyt dosadnie to napisałem ale jest w tym sporo prawdy, ja uciekłem z Polski lata temu właśnie przed tym zaściankiem, zawiścią i całą paletą negatywnych aspektów, całe szczęście Polonia potrafi odbudować wiarę w drugiego człowieka.
@@mescaline8389 każdy ma swoją historię. Mężczyzna odchodzi od żony gdy urodzi się dziecko, bo jest głupia? Nagle się taka staje? A może on jest po prostu niedojrzały i nieodpowiedzialny? Nie oceniajmy. To są trudne tematy. Słyszałam od kogos kiedyś, że jak kobieta urodzi dziecko, to mężczyzna już nie jest jej potrzebny. Moim zdaniem jest i to bardziej. Tylko zmieniają się pewne aspekty i one wymagają cierpliwości obu stron. Przykro mi z powodu tego co Ciebie spotkało. Cieszę się, że znalazłeś szczęście. Pozdrawiam
Szanuję bardzo za dobrze dobrane wypowiedzi, brak manipulacji i próbę dialogu. Wiedziałem, że dobrze zdecydowałem zostawiając "suba". Tak trzymać 🤙🤙
Teraz czekam na film o tytule: jestem księdzem i byłem na marszu "dla życia"
powinien się taki filmik pojawić dla równowagi i +1000 dla księdza do prawilności
Jak tylko takowy się odbędzie, to pewnie ks. Rafała zobaczymy :)
Super pomysł!
jestem facetem ( ksiedzem ) bronie swojego domu ( kosciola ) nie jestem pussy
Pietrek Dezo.Bardzo bym chciala,zebys mial na tyle odwagi i poszedl,do tych ludzi i porozmawial.Watpie czy stac Ciebie na taka odwage.Bal bys sie czy nie zostal bys tam wyzwany,pobity i na kopach wyrzucony.Wiec nie opowiadaj bajek ze ksiadz powinien isc na marsz dla zycia,na marszu dla zycia nie potrzeba dowiadywac sie dlaczego maszeruja,bo wszyscy wiemy,ze za zyciem.Niestety w marszu gdzie jest tyle agresji i buntu,nalezalo isc do tych ludzi i dowiedziec sie o co im wlasciwie chodzi.Dowiedzielismy sie dzieki wspanialemu,odwaznemu kaplanowi,ktory docieka prawdy.Tobie zycze tyle odwagi,zebys wzial mikrofon i poszedl do tych ludzi,zeby z nimi normalnie po ludzku porozmawiac.Jestem pewna,ze tylko potrafisz pisac i uczyc kogos co ma robic,gdzie isc,siedzac na kanapie i wymagac od innych,od siebie ZERO
Znam dwie rodziny w których urodziły się bardzo chore, wymagające całodobowej opieki dzieci. Są nadal za życiem mimo ciężkiego już wieloletniego doświadczenia. Znam też rodzinę która odmówiła aborcji mimo że dziecko miało umrzeć zaraz po urodzeniu. Było to na pewno bardzo przykre ale odebranie życia dziecku własną decyzją wcale nie zmniejszyło by poczucia bólu. Dłużej trwali w ciąży, potem poród ale z drugiej strony poczucie że dali temu niewinnemu Maleństwu tyle miłości i serca ile byli w stanie dać. To jest budujące bardziej niż wszystkie wizyty u psychologa.
Ksiądz na odwagę być z ludźmi. Wszyscy jesteśmy dziećmi Boga wszyscy jesteśmy grzeczni i nie grzeczni. Szacun.
Co do aborcji, mam jeszcze coś osobistego do dodania.
Jestem młodą kobietą i z początku, ciężko mi było o tym mówić.
Z racji tego, że bardzo wcześnie dostałam pierwszą miesiączkę, a było to zaledwie parę miesięcy przed 10r.ż., kiedy okazało się, że to nie wyrostek, jak początkowo podejrzewali lekarze, mama odrazu zaprowadziła mnie do Ginekologa.
Mniej więcej od 12r.ż. z racji na problemy hormonalne, zaczęłam "leczenie"( o ile można to tak nazwać) tabletkami antykoncepcyjnymi.
Brałam je przez 6lat, według Pani Ginekolog, która prowadziła mnie od samego początku, wszystko było w porządku, do momentu aż je odstawiłam 😉
Zmieniłam Ginekologa, ponieważ tamta Pani, nie wiedziała co się dzieje, a według ulotni, wystąpiły u mnie dolegliwości niepożądane.
Ale żeby nie było za łatwo 1,5roku zajęło mi znalezienie, tego właściwego lekarza, który odkrył problem i niezwłocznie zaczęłam leczenie, w międzyczasie poznałam swojego obecnego męża.
Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, po 2 latach zdecydowaliśmy się na powiększenie rodziny.
Po zaledwie 3 miesiącach test pokazał 2 kreski, BetaHCG potwierdziło wynik testu, ale radość nie trwała długo, bo doszło do poronienia.
Po odczekaniu paru miesięcy, podjęliśmy drugą próbę, trwało to znacznie dłużej ale udało się, ponownie test i badanie BetaHCG potwierdziły ciążę, nacieszyliśmy się tydzień dłużej, od poprzedniej, ponownie straciliśmy ciążę.
Ginekolog zlecił odpowiednie badania i z przykrością dowiedziałam się, że wina leży po mojej stronie i nie wiadomo czy wgl kiedykolwiek się uda.
To wszystko mocno odbiło się na zdrowiu psychicznym moim i męża, jak i na naszym małżeństwie.
Na ten moment, w dalszym ciągu jestem w trakcie leczenia, ale jest już szansa na donoszenie kolejnej ciąży, ale ze względu na choroby które u mnie zdiagnozowano, istnieje duże ryzyko, że dziecko może urodzić się np. z zespołem Downa itp.
Pomimo to, będzie to moje dziecko i nie zależnie od tego, czy chore, czy zdrowe będę je kochać w obu przypadkach, równie mocno.
Bo zawsze jest ryzyko, że dziecko urodzi się chore, ale zachorować może też jako osoba dorosła i co wtedy mam przestać je kochać, bo chciałam by było zdrowe?
Oczywiście, że nie, jest to cząstką mnie i mojego męża i przez myśl by mi nie przeszło, żeby w razie jakiejkolwiek choroby usunąć ciążę, ale nie ze względu na wiarę, a ze względu na to, że nawet jak ciąży nie dnosiłam lub dziecko urodziło by się martwe, to mogę je pochować i będę mieć tą świadomość, że wiem gdzie jest moje maleństwo i że mogę zawsze przyjść zapalić jej/jemu świeczkę.
I nie rozumiem tłumaczeń, że nie jest się gotowym na bycie rodzicem, bądź jest się za młodym itp.
A na seks bez zabezpieczenia byliście gotowi i wystarczająco dorośli?
Mamy XXIw. Erę internetu, a metod antykoncepcyjnych jest od groma, naprawdę nie trzeba być wybitnie inteligentnym, by przy każdej ladzie sklepowej na stacji, w żabce itd znaleźć prezerwatywy.
Ja miałam od tego rodziców, którzy wytłumaczyli mi, że współżycie wiąże się z ryzykiem zajścia w ciążę lub zarażenia się czymś.
Ja akurat zabezpieczałam się najstarszą metodą świata czyli metodą kalendarzykową (tabletek antykoncepcyjnych już nie brałam, bo problemy hormonalne zaczęłam mieć, przed pierwszym współżyciem) i miałam parę koleżanek, które również tą metodę stosowały i żadna, w niespodziewaną ciążę nie zaszła, wystarczy naprawdę tylko logicznie pomyśleć, to wcale nie boli.
Za to boli ogromnie słuchanie i oglądanie, tych młodych dziewczyn i kobiet, które szczycą się ilością i metodami dokonanych aborcji.
Ale jestem zdania, że przyjdzie taki moment w ich życiu jak będę już starsze, bądź w podeszłym wieku i wtedy zaczną myśleć nad tym co zrobiły.
Przykro tego słuchać i oglądać te uśmiechnięte twarze, bo naprawdę nie doceniają tego jak wiele mają.
A z drugiej strony zastanawia mnie jak mogą spojrzeć w lustro i spać spokojnie z myślą, że zabiły cząstkę siebie.
Bo dzieci to takie nasze małe cząstki, z upływem czasu, patrzysz jak przypomina ciebie wyglądem, zachowaniem, gestami itd. to jest coś niesamowitego, ale nie wszystkim kobietą jest dane, posiadać taki skarb, tylko tak jak już wspomniałam, szkoda że nie doceniają tego co mają, bo nie jedna kobieta oddała by wszystko by móc normalnie zajść w ciążę, donosić i urodzić dziecko.
Na koniec kieruje tu swoje słowa do dziewczyn/kobiet i jest to moja opinia, w momencie kiedy nie jesteś obecnie gotowa na zostanie matką, a decydujesz się na aborcję, bo na dziecko masz jeszcze czas, moja prośba :nie staraj się ponownie, skoro byłaś w stanie zabić własne dziecko, to nie zachodź w ciążę ponownie.
Instynkt macierzyński jedne kobiety mają inne nie, a skoro będąc już w ciąży zdecydowałaś się na aborcję, to jaką masz pewność że pokochasz swoje kolejne dziecko, skoro tego pierwszego nie kochałaś na tyle wystarczająco by dać mu żyć ?😉
Zapomniałam dodać, że zupełnie przypadkiem trafiłam na ten kanał i naprawdę Gratuluję pomysłu na niego ❤️
i jak udało się?
Wielkie ukłony i podziekowania dla Księdza, za odwagę wspieram modlitwą i niech Bóg błogosławi każde dzialania i rodzi owoce tej duszpasterskiej drogi🙏♥️
Zawiniliśmy my - rodzice i księża czasem też , bo Jezus nie zajmuje w naszym życiu właściwego miejsca .
Dokładnie, rodzice nie wychowują dzieci - dają jeść, ubierają ale nie wychowują! Jest tragiczne zaniedbanie w tej kwestii. Nie ma Jezusa w sercach , nie ma Boga, co tacy młodzi przekażą później swoim dzieciom i czego ich nauczą ???? NICZEGO.
Nie trzeba wierzyć w Boga aby być dobrym człowiekiem. Jestem apostatą wychowanym w chrześcijańskiej rodzinie.
Jestem za rozdziałem państwa od kościoła. Religia nie jest potrzebna by móc dobrze wychować dziecko. Liczy się inteligencja a nie straszenie dzieci że jak odwrócą się od Boga to trafia do piekła.
Pozdrawiam
"NIE BĘDZIESZ MIAŁ OBCYCH BOGÒW PRZEDEMNĄ"....
Po prostu w naszym społeczeñstwie, Koŝciele, rodzinach...przestaliŝmy przestrzegać Przykazañ Bożych, a w miejsce Boga 'wskakują' nam wszystkie inne idee, ....
Jesli Bòg jest na pierwszym miejscu, to wszysto inne jest na właŝciwym miejscu....
Bardzo dobrze! W tej chwili Polacy, wedlug badan, sa najszybciej laicyzujacym sie spoleczenstwem. Jest nadzieja, ze KK przestanie rzadzic w tym kraju, tak jak przestal w innych panstwach. Bedziemy wtedy mogli zajac sie prawdziwymi problemami, tym jak poprawic edukacje, ochrone zdrowia, opieke nad emerytami, kobietami w ciazy. A teologiczne bajki przestana miec racje bytu. Oby jak najszybciej, bo prowadza tylko do ludzkich nieszczesc.
@@hubertmalinowski4304 czyli jednak rodzina wierząca , skoro chrześcijańska, rozumiem, że są ochrzczeni. Przyjmują chrzest przyjmujesz Boga, a wyrzekasz się szatana. Rozumiem. że ty z tych młodych zbuntowanych.
Mówi ksiądz, że zna kobiety dokonujące aborcji, która była dla nich dramatem. Moje pytanie brzmi, czy po aborcji problemy tych kobiet uległy rozwiązaniu, doznały ulgi, że pozbyły się problemu, czy wręcz odwrotnie zżera je nieustanne poczucie winy, często kończące się życiowymi tragediami, depresją itp. Ale o tym się już nie mówi, tak jakby problem był od zajścia w niechcianą ciążę do jej usunięcia-a potem to już tylko happy end.
To już by trzeba zapytać te kobiety.
Ja natomiast widzę u księdza po prostu miłość do ludzi. Chęć zrozumienia, rozmowy, dialogu. Brak oceny, potępienia. Zrozumienie i zauważenie, że takie kobiety po prostu też się boją, że nie podołają same (ojcowie często odchodzą, a pomoc od państwa jest żadna, ostatnio olali protestujących niepełnosprawnych..). I tylko takie zrozumienie i wykazanie się empatią, chęcią rozmowy, pomocy, mówienie z miłością i poszanowaniem. Tylko to jest sposób, by trafić do serc ludzi i do ich decyzji
Dobrze napisane...Tu nie chodzi o to by kogoś,linczowac,oceniać To należy akurat do Boga.Ale jeśli ksiadz czy osoba wierząca negocjuje z potencjalnym mordercą (kobieta,która chce dokonać aborcji )to już jest bardzo źle.Slowo Boże mówi jasno,I nie ma tam żadnych podtekstów czy coś w stylu ALE...Nie zabijaj.Koniec I kropka.Na ludzki rozum może nam się to wydawać inaczej,ale Bóg wie lepiej co później zawsze wyjdzie na dobre.Przekonalam się o tym nie raz!Często chcialam zrobić coś po swojemu,po ludzku,ale Bóg nie zezwalal, na nic prośby do Boga,na nic groźby 😉 On wiedział lepiej,później jak mi to okazał to myślę Boże jak to dobrze,ze Ty pilnujesz moich dróg.Nie będę tu opowiadać przykładów,ale właśnie obecnie przezywam coś poważnego,jestem dosłownie w kropce I chociaż nie ma sił naprawdę już nie mam to wykrzesze jeszcze Bogu TAK ,choć łzy lecą... To jak w księdze Jonasza...Kiedy to Bóg pyta Gniewasz się?”. A Jonasz odpowiada: „Tak, gniewam się śmiertelnie”. I ja teraz tak mam.Ale mówię mu TAK.I czekam cierpliwie kiedy Pan wyprowdzi mnie bezpiecznym wyjściem ku odpoczynkowi I radości.Amen.Dlatego nie macie prawa zabijać! A wolną wola jak Panie krzyczą...Bóg dal,ale nie podarzajcie nią,bo tam będzie Jak mówił Pan placz I zgrzytanie zębów....
Robisz dobrą robotę Brachu. Masz moje wsparcie i modlitwę. Szacunek.
Niezwykła klasa! Świetny reportaż i pokazanie jak wygląda prawdziwy dialog. Szczególnie ostatnio uczę się nie oceniać innych, słuchać i szanować każdego niezależnie od poglądów. Każdy ma swoją prawdę i swoje racje. Życzę Wam wszystkim miłości, wytrwałości a przede wszystkim umiejętności czerpania radości z życia. Ja tą umiejętność nieustannie szlifuję. Chociaż od urodzenia mojego 1,5 rocznego synka - Frania idzie mi to niezwykle dobrze. Czuję się najszczęśliwszą kobietą na ziemi! Mam przy sobie cudowne dziecko, które mogę przytulić i pocałować. Nie ma słów, które wyraziłyby moją wdzięczność za jego życie. Franio od pół roku przebywa na oddziale intensywnej terapii, jest po 3 operacjach serca, wymaga wspomagania oddechowego respiratorem, ma zespół DiGeorge’a. Większość dni jest naprawdę bardzo dobra, chociaż są i takie, o których wolę zapomnieć. Niemniej jednak Franio to bardzo pogodny i radosny chłopiec. Uczę się od niego odwagi, wytrwałości i właśnie radości. Zaraża pogodą ducha wszystkich dookoła. Nie zamieniłabym go na żadne inne dziecko nawet zdrowe. Dla mnie jest idealny. Jestem z niego niezwykle dumna. Cieszę się, że mogę nazywać się jego matką. Gdy byłam w ciąży przedstawiono mi możliwość aborcji. To nie ja wybrałam Frania a to on wybrał mnie i za to bardzo mu dziękuję!
@Mama Franiowa Dzień dobry. Bardzo jestem zdumiona Pani wypowiedzią. Podziwiam Panią za odwagę i determinację w dążeniu do sprowadzenia na świat Nowego Człowieka, pomimo przeciwności losu. Każde dziecko, tak jak i Franuś to owoc Boży i powinniśmy być Bogu wdzięczni, że obdarza nas tym darem. Wierzę, że Pani Dziecko jest WYJĄTKOWE ♥️i jak każde ma prawo do życia. Dzieci często otulają nas swoją miłością bezwarunkową. Uczą dorosłych cieszyć się z małych rzeczy. Nasz Ojciec w Niebie obdarzył Panią niesamowitym prezentem 👶. Pozdrawiam i życzę miłego dnia przepełnionego opieką Bożą.😇
Synek panią uczy jak podchodzic do życia ,życzę dużo radości i zdrowia dla niego!
Dziekuję za to świadectwo. Moim zdaniem wazne, aby Kościół Katolicki jasno i wyraźnie - tak jak to czynił zawsze - stawał po stronie najsłabszych. Kierując sie podobnymi obserwacjami podpisałem wazny Apel świeckich co do jasności nauczania i nie zniekształcania przekazu Magisterium KK zwłaszcza w takich dramatycznych momentach : www.citizengo.org/pl/183294-my-wierni-kosciola-katolickiego-oraz-inni-ludzie-dobrej-woli-apelujemy
Co innego szanować czlowieka każdego, ale o prawdę Ewangelii ( w tym przypadku nie zabijaj) też trzeba walczyć.
Poruszasz trudne tematy i chwała Ci za to. Robisz świetną robotę. Łatwo jest krytykować i oceniać bez wysłuchania drugiej strony. Empatia i wrażliwość. Dyskusja a nie monologi. Oby nigdy nie zabrakło Ci wiary i postawy otwartości. Bóg zapłać za film.
Klepanie po głowie a nie empatia i wrażliwość zero trudnych pytań im nie zadawał
@@pietrekdezlo9500 chodziło o wysłuchanie drugiej strony a nie zadawanie trudnych pytań
@@asiadabrowska8319 wysłuchują ich w TVN + nagłaśniają to tak że kolejny reportaż bezkrytyczny klepiący po głowie, przytakujący "liżący dupkę" z przeproszeniem jest niepotrzebny zresztą wszystko jest na transparentach i pod postami proaborcyjnymi
@@pietrekdezlo9500 co usiłujesz mi powiedzieć?
@@asiadabrowska8319 postawa księdza nic nie zmienia, gdyby na proteście Jachira wydała rozkaz to by księdza Julki i ich beta orbiterzy ukamienowali - z lewicą nie ma gadki, to tak jakbyś w '41 chciała wytłumaczyć gestapo, że Niemcy źle robią.
Świetny materiał. Chylę czoła dla ogromnej ilości pokory jaką Ksiądz posiada. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Księdza kanał ☺️
Dziękuję za Twe cenne Słowa💖
Kilka lat temu przeszłam nawrócenie. Kto wie czy dzisiaj nie byłoby mnie przypadkiem na tych marszach... Nawrócenie nie było mi narzucone. Poprosiłam i otrzymałam łaskę. Wcześniej nie pojmowałam nic z nauki kościoła. Czasami bywałam na mszach, ale nie rozumiałam co oni do mnie mówią. Bóg był dla mnie niczym stary dziadek grożący palcem. Chce powiedzieć, że rozumiem protestujących. Wierzę, że wszystko jest łaską. Nawet osoby niewierzące, które opowiadają się za życiem robią to dzięki łasce. Dlaczego nie każdy otrzymuje łaskę? Nie każdy chce i szuka, niektórzy zamykają swoje serca, nie otwierają, gdy Bóg puka, a czasem odpowiedź zna tylko On. Dialogi mogą niewiele dać. Modlitwa, post, jałmużna działają cuda, otwierają serca i... czyny moi drodzy. Dopóki wierzący będą mówić co innego i czynić co innego dopóty Jezus będzie nieznany, bo oni tak naprawdę wogole Go nie znają. Można upadać, ale nie można być hipokrytą. Reprezentujemy Jezusa na ziemi. I mówię to ja grzesznik największy niegodny ani jednej łaski. Z Bogiem.
Karolino, piękne świadectwo. Dziękuj Bogu za tę łaskę. Życzę Tobie, abyś była wzorem dla innych i zbudowała wspaniałe relacje oparte na wierze, miłości i łagodności. Jako matka trójki nastolatek płaczę widząc moje dobre dzieci a obecnie ich negowanie wiary i powolne uleganie ideologii ateizmu i wolności seksualnej... Modlę się, aby Bóg wybaczył mi moją zbyt słabą wiarę i nikły przykład dla nich. Będę pamiętać o Tobie, moich dzieciach i nazej polskiej młodzieży w modlitwie
@@annapalicka6050 dziękuję z całego serca... Nigdy nie trać nadziei. Jeszcze niedawno byłam taka jak twoje nastolatki, mało tego, w taki sam sposób wychowywałam córkę! Boże... Ale Pan upomniał się o mnie. Dzisiaj mam jeszcze syna, który całkowicie należy do Boga, bo bez Niego mój syn nie powstałby wogóle. Zawsze powtarzałam: nawet jeśli będzie to nie będzie... Teraz mi wstyd. Obecnie jestem bardzo radykalna i to też dzieło Boga, jednak zawsze przez pryzmat miłosierdzia. Pan mnie uratował, a jeśli ty będziesz zawierzała swoje dzieci to wierzę, że i o nie Pan się upomni. Z Bogiem.
@@karolinaTwoja chyba poszłas za bardzo w tą wiarę, a to niebezpieczne. Są osoby, które oszalały, bo siedzieli codziennie w biblii. Uważaj na siebie.
@@mm9808 człowieku, za mało siedze w Biblii. Nie chodzę codziennie do kościoła, chociaż bym chciała, ale zbyt leniwa póki co jestem. Grzeszę jak każdy, ale staram się unikać tych ciężkich. Jestem radykalna w poglądach, ale zawsze patrzę na człowieka. Prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. Nie narzucam swojej wiary. Mój mąż jest z dala od Kościoła i nie zmuszam go, żeby chodził. Moje dzieci też mają wybór. Chce, aby kochały Boga i z miłości podążały za Nim, a nie dlatego, że matka im karze.
Dziękuję za dobry przekaz, i rzetelny dialog społeczny, dziękuję za odwagę wysłuchania drugiej strony, zgadzam się z Tobą pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Wielki szacunek do Księdza 👌👌. Cieszy mnie, że tacy Księża, którzy wspierają i wysłuchują ludzi, szukanie miłości i Jezusa w relacji z każdym to jest to czego oczekuje od kościoła katolickiego. Szczęść Boże!
Bardzo dziękuję za ten film- dziękuję jako ateistką. Jest Pan przykładem księdza, którego mimo swojej niewiary słucham z przyjemnością. Gratuluję odwagi porozmawiania z obiema stronami. Ściskam kciuki za dalszą księdza działalność. Oby więcej takich :)
Pan??
Bardzo ksiedzu dziękuję za poruszenie tego tematu i tak mądre słowa pozdrawiam❤
A mnie bardzo boli to, że z osoby praktykującej stałam się kimś neutralnym i stojącym obok. Latami skutecznie księża i siostra która mnie uczyła zniechęcili. Siostra latami znęcała się nad nami psychicznie- później nad młodszymi pokoleniami. Ksiądz i dyrektorka ją tolerowały. Denerwowało mnie przez lata, że za darmo lub za symboliczną opłatę nie da się- ale za trochę więcej już tak. Przykro mi było, że przez księża faworyzowane były dewotki klęczące na mszy- a bluzgające nainnych ludzi poza kościołem. Ciągłe uwagi, że jestem starą panną (29lat). Po ślubie przytyczki, że nie mamy dzieci - ani razu ksiadz nie zatroszczył się czy może z naszym zdrowiem wszystko dobrze. Proboszcz na pogrzebie mojego teścia stwierdził przy wszystkich, że chyba nawet diabeł się go wystraszy... Na pogrzebie mojego dziadka ksiadz zamilkł na cmentarzu... Porozglądał się i na glos zapytał gdzie jest wnuczka bo nie zapłaciła za pogrzeb... Po prostu z nerwow zapomnialam. To byl ostatni raz kiedy poszlismy z mezem do koscila-nie zanieslismy nawet koperty za pogrzeb.
Super reportaż. Dziękuję księdzu za głos w tej sprawie.
Jak słyszę o mowie nienawiści w kościele, to krew mnie zalewa. Takie pierdoły powielają najcześciej ci, co do kościoła nie chodzą. Dzisiejsza mlodzież to masakra.
Dużo błędów było w kościele ,między innymi danie ślubu poseł wiegus
Zrobił mi ksiądz wieczór. Dziękuję. Szczęść Boże i wszystkiego najlepszego. Pozdrawiam.
Sw Paweł i apostołowie szli i z miłością głosili prawdę. Nie starali się być po środku a głosili Ewangelię, także wtedy gdy mogli stracić życie. Nie psychologizowali a działali.
No, czyli tak, jak Ksiądz z Osiedla! Mówienie o wymogach bez próby jakiegokolwiek zrozumienia drugiej strony to IDEOLOGIA..
@@michalbajcar3259 ksiądz z osiedla nie poszedł tam głosić. Poszedł tam rozmawiać, posłuchać co mówią ci ludzie.
Niestety ale wszyscy zginęli za głoszenie Ewangeli tylko Judasz się powiesił pozdrawiam
@@kseniaklimaszewska9484 czyli tez zginal
Pięknie! Brawa dla Księdza! bardzo wartościowy film.
Brawo ks. Rafale! Nie boi się ksiądz trudnych tematów i idzie pod prąd.
Odwaga, Wiara i Miłość jest siłą!❤️💪❤️
Myślę, że gdyby w nas bylo mniej egoizmu i wygodnictwa tego świata, a więcej Miłości która pochodzi od Boga nie było by tych kontrowersyjnych tematów.
Na nic przepisy, zakazy jeśli nie będzie w sercu miejsca na bezwarunkową Miłość . Miłość, która jest w stanie zmienić wszystko i wszystko sobie podporządkować.
Tylko Miłość jest w stanie zwyciężyć!
Gdzieś zgubiło się w wypowiedziach prawo dziecka do życia. Mówią płód, aborcja. A to żywe dziecko. Czy po aborcji zabiera się ciałko i godnie grzebie.? Czy ojcowie i matki widzą to ciałko?? Może gdyby pokazano na filmie jak dokonuje się zabiegu i jak dziecko cierpi dusząc się przed śmiercią lub jest wysysane z łona to taki widok powstrzymałby od tego czynu. Mówię o aborcji na życzenie . Konsekwencje kto ponosi.? Niewinny człowiek. Więc nie krzyczcie o prawie do wolności wyboru tylko mówcie prawdę. Że chcecie zabijać własne dzieci bo decydujecie sami o tym czy urodzicie. Proszę nie traktować tego jako atak. Tylko przemyśleć co się mówi. A więc mówcie prawdę. Szczęść Boże wszystkim.
"Jeżeli matce wolno zabić własne dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie, byśmy się nawzajem nie pozabijali? "- św. Matka Teresa z Kalkuty.
Tak całkowicie się zgadzam
Matka Teresa z Kalkuty to słaby przykład. Ta psychopatka nie dawała pacjentom w swoich ośrodkach leków argumentując to: "Cierp synu, cierp. Jezus też cierpiał na krzyżu."
@@zuzanna6406 chyba raczej coś z twoim móżdżkiem nie tak...
@@sobolesia1232 Moze najpierw zapoznaj sie z faktami, zamiast obrazac, bo to nie przystoi chrzescijance, prawda? natemat.pl/189143,druga-twarz-matki-teresy-z-kalkuty-za-co-krytykowana-jest-nowa-swieta
@@Ucayali267 a skąd te fakty??? z du...y???
Bardzo ciekawe nagranie, zgadzam się z opisem sytuacji, cieszę się, że jest taki uczciwy i szczery młody ksiądz. Życzę zachowania tej wrażliwości i uczciwości na zawsze. Bardzo ciekawe dywagacje filozoficzne. Właśnie tak powinno wyglądać nauczanie. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo podziwiam Księdza za odwagę po pierwsze- działalności w internecie po drugie za obecność na marszu. Niestety poprzez tak duże „bratanie się” Kościoła z politykami ludzie odchodzą od wiary... Kościół niestety tez popełnia bardzo dużo błędów, wydaje mi się ze po części dał się sprzedać. Również te wszystkie afery pedofilskie, brak otwartej walki z tym, brak podjęcia kroków prawnych i brak mówienia głośno ze na to nie ma miejsca w kościele! Jest to przykre do czego zmierzamy... Ja zawsze będę za życiem. Natomiast Bóg dał nam wolna wole. Pozdrawiam i życzę dużo siły, wytrwałości i proszę nie dać się hejterom!
kosciuł powinien mieszać do polityki kazdy ma prawo mieszcząc sie do polityki na tym polega demokracja
Niestety przeciez w tym materiale ksiadz odcisl sie od obenosci na protescie. Do tego zostalo ogloszone, ze samo uczestnictwo w strajku jest grzechem i to ciezkim.
Proponuje kanal Langusta na palmie lub sprawdzenie apelu 5xtak, 5xnie podpisanego przez "zwyklych ksiezy", a tak naprawde kaplanow ktory prowadza pojednawczy dialog i noe dziela ale lacza.
Ksiadz na tym kanale ma dobra postawe, ale widoczne rozdarcie w rozkroku miedzy miloscia do ludzi a przelozonymi - hierarchami budzi moje watpliwosci czy naprawde zalicza sie do grupy wsparcia.. Narazie to dowiedzialam sie, ze zbiera materialy ale nie deklaruje w jakich celach i ze stal na chodniku obok strajku wiec on nie popelnil grzechu
Tak, Kinga :) Bóg dał nam wolną wolę, ale to nie znaczy, że możemy czynić zło. Przecież nawet w definicji grzechu jest wolność. Grzech jest czynem popełnionym dobrowolnie, a jednak nie możemy powiedzieć, że jest dobry. Prawda? :) Jako ludzie popełniamy dużo zła właśnie przez to, że mamy wolną wolę. W swojej wolności decydujemy o wojnach, przestępstwach itp. Wolność jest ważna i dobra. Jak jest napisane w Piśmie Świętym - jesteśmy powołani do wolności. Nie po to, żebyśmy „hołdowali ciału” (w języku biblijnym tzn „robili, co nam się podoba”), ale „miłością ożywieni służyli sobie nawzajem”. (Ga 5, 13. :)) To, że wolność jest dobra to nie znaczy, że każdy nasz wybór jest dobrem. Padają argumenty, że prawo państwowe nie może nam narzucać moralności... Ale przecież myśląc w ten sposób, powinnyśmy znieść całe prawo. Jakby wyglądał świat gdyby nie karano morderstw, gwałtów itp... :) Pozdrawiam Cię ciepło!
@@stokrotnie pięknie napisane ;)
@@misiuma6582 dzięki ;)
👏👏👏 odważnie, spokojnie, rzeczowo i na temat 🙂
Podejście jednej z komentujących osób, które ma zaskakująco dużo osób: (parafrazując)"Aborcja jest zła, nie można jej zrobić nigdy, nawet jeśli dziecko jest z gwałtu. Nie chcesz tego dziecka? To oddaj je po urodzeniu." Naprawdę nie rozumiem jak można być tak przejętym życiem ludzkim, że koniecznie chce się je chronić już od zapłodnienia, ale jednocześnie ma się absolutnie gdzieś to, co to dziecko później będzie przeżywało w domu dziecka po oddaniu. A jeśli nie zostanie oddane, to w domu matki, która widząc dziecko przypomina sobie gwałt, prawdopodobnie cierpi już na kilka chorób psychicznych + ma traumę (bo gwałtu nie przechodzi się tak łatwo). Inna sytuacja: płód, u którego wykryto chorobę i wiadomo, że dziecko umrze zaraz po urodzeniu. Kobieta nosi 9 miesięcy dzieciaka z myślą, że i tak go straci, po urodzeniu dopada ją depresja poporodowa + dodatkowy smutek, gdy umiera dziecko. Ostatecznie kobieta zostaje bez dziecka z bardzo dużym uszczerbkiem na psychice. Inna sytuacja: dziecko, które będzie chore całe swoje życie, w mocnym stopniu. Mam tutaj na myśli takie choroby, które powodują, że dziecko nie może chodzić, mówić i zostaje na poziomie dziecka na całe życie. Mam taką sytuację w mojej rodzinie i dziecko to ma już 30 lat, i wciąż potrzebuje opieki 24/7. Dziecko to nie zaznało w życiu absolutnie nic, matka przez 30 lat musiała się nim zajmować, a gdy matka umrze pojawi się problem gdzie go dać. Pewnie trafi do jakiegoś domu opieki. Dodatkowo, jeśli już zdecydujesz się urodzić i wychować takie dziecko, to po urodzeniu musisz radzić sobie z nim sama. Pieniędzy wydajesz multum np. na leki, na lekarzy, jakieś operacje itp., a od państwa nie masz żadnego wsparcia. W każdej z tych sytuacji problem jest w tym, że wielka rzesza ludzi broni płodu do momentu porodu, a później już nie interesuje ich co się dalej dzieje i z dzieckiem, i z matką.
Mam takiego niepelnosprawnego w rodzinie i 80 letnia babcia opiekuje sie 24/7 50 letnim synem
Jak dobrze, że jest ta młoda energia w Tobie, księże Rafale, żeby być wśród świeckich. Nie przestawaj być wśród ludzi, bo wszyscy potrzebujemy Pasterza, a większość potrzebuje ludzi, którzy pokażą Boga. 💪🏾💪🏼💪🏻💪🏽💪🏿 👌🏻👌🏽👌🏿👌🏽👌🏾
Kobiety to miłujące, rozumne Istoty - chcą mieć wybór.
Kobiety są za życiem, nie są za aborcją.
Panie Rafale, jest Pan młodym księdzem. Wybrał Pan życie pozarodzinne.
Uciekł Pan od życia, od odpowiedzialności za rodzinę, za drugiego człowieka.
Nie mi osądzać Pana wybory.
Jak pogodzić Świat duchowy z realiami życia, z realiami dnia codziennego.
Ja jestem za Życiem oraz jestem za Wyborem.
Jestem za tym, co czuje moje Serce i co widzi mój Rozum.
Dokładnie!
Dziękuję za ten filmik, w przeciwieństwie do niektórych przedmówców, uważam że wnosi właśnie to, co jest kluczowe w stanowisku obydwu stron.
Lecz nikt nie mówi o dostępie do zdrowej żywności dla ciała i w jednakowym procencie zadbać o ducha i dusze. Dla dobrego zdrowia i przekazanie dobrych genów powinnismy o tą trójcę zadbać jednakowo ❤️
Wydaje mi się, że brakuje w tych protestach i dyskusjach rozróżnenia dzieci nienarodzonych z jakimiś wadami, które utrudniają życie, ale go nie uniemożliwoają, od płodów bez mózgu, lub bez organów.
Moj syn, dzisiaj22 letni mlodzieniec w pelni sprawny bedac nie "czlowiekiem"czyli u my w brzuszku zostal zdiagnozowany jako dziecko z wodoglowiem i zalecaja usuniecie.
Reszte pozostawiam wam do przemyslenia!
Dziękuję za to świadectwo . Myślę że Jesteś wspaniałym Ojcem . Pozdrawiam
Nie zawsze final jest tak piekny
Nic na tym swiecie nie jest pewne oprocz jednego, kturegos dnia trzeba bedzie sie zameldowac u swietego Piotra i tutaj jest dylemat. Z jakim bagazem staniemy przed obliczem Boga. Przypominaja mi sie slowa z filmu Piotr apostol " bedac nad morzem wiez wode w dlon, woda w dloni przypomina zycie doczesne kture szybko uplywa a moze to krulestwo Chrystusa. Napewno niekture decyzje sa trudne ale ja w moim przypadku postawilem na zycie mimo to ze zycie mojego syna i mojej rodziny wygladalo by moze inaczej. Takze zycze odwagi i dobrych wyborow.
@@karczmarczykgrzegorz4691 Szacun bracie, a ile milionow takich dzieci zamordowano bo ktos postawil podobnie " trafną" diagnozę. Krew na rękach pozostanie.
@@grzegorz3116 Grzegorz a co byś zrobił jak byś zapłodnił dziewczynę z którą nie bedziesz szypki był seksnie chcesz wychowywać dziecka bo to kłopot będzie dla ciebie i co wtedy są dawać wyjścia proponujesz jej aborcję albo jak ona się upiera naporod płacisz alimenty nie znasz dziecka ile ja znam takich sprawi co wtedy?
Pan Bóg to dał nam księdza w zamian za św pamięci księdza Piotra Pawlukiewicza.
100% Racji ☺👍
Ja odp za tym że po ks Piotrze Bog dal nam" Księdza z osiedla
@@Apologetyczny Jakieś dowody.?
Jestem pewna że wiele dobrego usłyszymy jeszcze o Księdzu🤗
Zauważyliście, że wszyscy teraz mówią „jakby”?
Niestety, z roku na rok poziom kultury języka się drastycznie obniża. Niestety, to jeden z objawów :(.
Ja czytam tytuł i myślę "Czemu taki dobry ksiądz tam poszedł?". Oglądam film i czytam opis filmu. Twierdzę: "Dobrze, że On tam poszedł".
Jeżeli jesteś Chrześcijaninem to ci nie wolno popierać aborcji = zabijania. Nie jesteś panem życia i nie rozporządzasz życiem. Jeżeli popierasz aborcję = zabijanie to nie jesteś Chrześcijaninem.
A czy to nie Bóg dał nam wolną wolę? Czy Bóg jest ułomny i nieświadomy i nie wie co na nas nakłada w dniu narodzin? Czy Bóg jest ułomny i nie wie co stworzył? Podobno Bóg wie co było, jest i będzie to od momentu poczęcia wie jak zakończymy nasze życie. Jest genialną istotą i pełna miłość a skoro coś stworzył to jest to potrzebne.
Nie jestem za aborcjom sama urodziłam 4 dzieci i to nie w łatwych warunkach nie prześladuję Tych którzy dokonali aborcji jestem osobą wierzącą po prostu współczuję im bo wielu przypadkach po dokonaniu nie dają rady żyć z tym.
Pierwszy raz trafiłam na Księdza z Osiedla! Ogromy szacunek za głos w sprawie tolerancji! Kiedy ksiądz mówił o eutanazji, nasunęła mi się propozycja poszerzenia tego tematu. Pracuję z ludźmi starymi i bardzo chorymi i moja refleksja jest taka, że doszliśmy do punktu, w którym nie jest problemem eutanazja, ale to że nie ,,pozwalamy’’ ludziom umierać, a pandemia doprowadza do tego, że nie pozwalamy im GODNIE umierać! Śmierć jest częścią życia, a modlitwa o dobrą śmierć powinna być szczególnie ważna w kontekście tego, co się teraz dzieje!
Ja tylko chciałam coś napisać, ktoś tam do księdza pisał że aborcja jest aktem miłosierdzia, wtedy gdy dla dziecka nie ma już nadzieji. I tu takie moje małe świadectwo, mianowicie: urodziłam się wcześniakiem, w 7 miesiącu, podczas wcześniejszych badań lekarze powiedzieli mojej mamie, że dziecku nie wykształcą się płuca, że dziecko nie ma pęcherza i nerek, więc proponowali aborcję. Koniec końców okazało się, że jestem zdrowa, bo moja mama zaufała, a lekarze się pomylili. Może być sporo takich przypadków, ale jednak matki ze strachu choć nie do końca chciały aborcji, chciały oszczędzić cierpienia dziecku. Myślę więc, że lekarze na ten moment nie są w stanie wykluczyć choroby dziecka w 100%, zwłaszcza podczas wcześniejszych badań i podczas okresu kiedy jeszcze teoretycznie można wykonać aborcję. Dziękuję, z Bogiem😊
Czasy kiedy ty sie urodzilas , a dzisiaj to niebo i ziemia. Teraz sa badania genetyczne, ktore na sto procent moga stwierdzic, ze np. urodzi sie dziecko bez mozgu.
Dziękuję za świadectwo.
witaj ojczulku super za filmik błogosławionej niedzieli
Szczęć Boże. Jest mi przykro słuchać takiej wypowiedzi księdza katolickiego bez sutanny! Tak patrząc na to co się dzieje mam parę uwag! Prawie najważniejsze WIELKI KRYZYS RODZINY!!!! Czy można powiedzieć że szatan wszedł do kościoła katolickiego? Czy kościół katolicki jest kościołem Jezusa Chrystusa ZBAWICIELA? Przez ostatnie lata " zrobiono" z Kościoła Chrystusowego Kościół tradycji. Jestem człowiekiem wierzącym i wiem że podmieniono nam Kościół. Któż Jak Bóg🙏🏼
macius110176 Ma habitt ubrany jest zakonikem Salwatorianinem nie księdzem diecezjalnym.
@@mariacyran9714 nie jest dziwne może nie chce tabun ludzi u siebie. Ma parafian swoich i wspólnoty które prowadzi. Itp i różne akcje .
Jestem niezwykle zbudowana taką postawą Księdza, jaką mogłam zobaczyć w tym filmiku. Właśnie takich księży nam potrzeba!
Uważam, że to jest fantastyczne, że Ksiądz sam WYSZEDŁ do ludzi. Wielka odwagą jest iść tam, gdzie z założenia, nie znajdziemy sojuszników ani ludzi myślących tak jak my. Łatwiej jest siedzieć we własnym gronie i nie zauważać innych. Łatwiej jest wielu księżom stać na ambonie i głosić kazania, a więc sprowadzić swoje istnienie na parafii tylko do bycia wykładowcą doktryny katolickiej... a niestety na wielu parafiach w ten sposób wygląda 'posługa' księdza. Dzieje się to w dodatku przy wsparciu kościelnych hierarchów, co podbija niechęć i budzi emocje (raczej mało pozytywne).
Dlatego tym bardziej uważam, że ten filmik jest rewelacyjny! Na swoim kanale, Ksiądz ukazał głos ludzi. Widać, że naprawdę Ksiądz chciał zrozumieć i dowiedzieć się co myślą i dlaczego ludzie, którzy postanowili dołączyć do Strajku. Do tej pory, wszystkie filmiki, które nagrywają księża a propos tej sytuacji wyglądają tak, że kamera pokazuje tylko jedną osobą (właśnie danego księdza) i on opowiada co myśli. A ten film jest inny. Ksiądz zrobił rzecz najprostszą, a zarazem jak trudną - porozmawiał z protestującymi.
Bardzo Księdzu dziękuję za DOJRZAŁOSC i POKORĘ. Myślę, że wielu ludzi we wspólnocie Kościoła mogliby się od Księdza tych cech uczyć (chodzi mi zarówno o duchownych jak i świeckich).
Dziękuję również, że już było brak komentarza osobistego (zgodnie z życzeniem ludzi).
Wydaje mi się, że w końcu od słów trzeba przejść do czynów. My, katolicy, musimy zacząć pomagać ludziom w sytuacjach kryzysowych, być wsparciem a nie sędzią. Wierzę, że jest tak jak Ksiądz wspomniał, że jeśli udzielimy realnej pomocy kobietom stojącym przed wyborem aborcji, to jednak ich decyzją będzie, aby stawić czoło przeciwnościom.
Pięknie to brzmi co Pani napisała, niestety nie ma pokrycia w realnym życiu. Proszę spojrzeć na statystyki ile facetów ucieka, gdy na świecie pojawia się niepełnosprawne, jak wielkie to są koszty, często nie do udźwignięcia,jak znikoma pomoc Państwa.
"Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki." Hbr 13,8. Kościół jako wspólnota od praktycznie zawsze(bodajże od bazylego wielkiego) ma takie samo zdanie na temat aborcji, a nawet wcześniej od czasów ST. Dziwi mnie to, że nagle teraz ludzie się dziwią że Kościół pochwala zakaz aborcji.
Mnie to tez dziwi znane od 2 tys lat
Otóż to! mało tego, w histerycznej sr....chcą apostazji...czyli całe życie byli w kościele katolickim i od kilku dni są w szoku, że kościół jest przeciw aborcji, eutanazji itp. Słabe.
@@basia8393 nke będę pisać publicznie o co tu chodzi to nie kanał do tego.
Gdzie w ST jest o tym mowa? Nie umiałam nigdzie tego znaleźć, stąd moje pytanie
@@alekksa4453 Wyj 21, 22-23
Podziwiam że umie ksiądz znaleźć wspólny język ze wszystkimi i szanuje za wyjście do tych ludzi bo to jest potrzebne pomimo kierowanych obelg i wyzwisk w kierunku duchowieństwa. Pozdrawiam i obiecuje modlitwę
Duchowieństwa a nie kleru. Słowo kler zostało wprowadzone przez komunistów w epoce PRLu i ma znaczenie pejoratywne. Pozdrawiam ciepło
@@pavelsz622 dzięki człowiek całe życie się uczy a i tak umiera głupim😂 pozdrawiam
Jako osoba niewierząca, jestem pod wrażeniem otwartości Ksiedza i zainteresowania argumentami protestujących.
Szacunek dla księdza za próbę pogodzenia społeczeństwa i ludzkie spojrzenie na wszystkich, nawet tych o odmiennych poglądach! Brawo!
Bardzo bym prosiła, żeby odnieść się do tych argumentów:
ua-cam.com/video/sg3nzAOMIWY/v-deo.html
Aborcja nie ma związku z żadną religią, a tym bardziej Kościołem. A jeśli ktoś jest za aborcją, a sam twierdzi, że nigdy by sam swojego dziecka nie skrzywdził to coś tu jest nie tak... Przykre...
Wpadłam przypadkiem :) Miło, może zostanę na dłużej
Spoko jesteś , trzymaj się dzięki że jesteś mam nadzieję że jest więcej osób z powołaniem do tego.
Szerdecznir pozdrawiam i życzę powodzenia.
"Spotkałem tam ludzi wierzących: "myślę, że wierze", "jestem wierzący ale niepraktykujący"....
Dokładnie...Bog to tak jak szef.Nie zawsze się z Nim zgadzamy,nie zawsze mamy ochotę robić co wyznaczył,ale robimy.Po prostu,bo to nasz szef.Tak podchodzę do Boga😊 Nawet jeśli po ludzku trudno mi coś zrozumiem,zaakceptować to chociaż przez zęby z bólem ale powiem Bogu tak.On wie Lepiej niż ja.
szatan też wierzy.......
@@ewarem928 Prawda.Tak zawsze mawia ksiadz Glas....
To tak jakbyś był palący ale byś się nie zaciągał....bez sensu....
@@irminaludwiniak5357 to tak jakbyś był żyjący ale nie oddychający
Prawda jest taka proszę Księdza, że życie i bycie z Bogiem jest zdecydowanie trudniejsze i bardziej wymagające niż bez Niego. A ludzie szczególnie młodzi są coraz bardziej wygodni i egoistyczni.
Tu się nie zgodzę, życie bez Boga jest straszne. To tylko pozory łatwego życia! Bóg jest miłością i życie z Nim daje spokój serca.
Czy wszyscy musza wierzyć w Boga? Ty wierzysz, to wierz, ale nie zmuszaj do tego innych.
@@sylwiajarosz6032 nie śmiałam bym zmuszać nikogo do niczego. Źle mnie zrozumiałaś.
@@SuperFretka22 Nie przejmuj się Ruda :) Zobacz od razu się zaperza... A przecież można być tolerancyjnym czy empatycznym, po prostu przyzwoitym, dobrym człowiekiem nawet nie wierząc bo na przykład przyszło się na Świat w niewierzącej rodzinie...
@@edytazegota5294 a starsi to przecież istne wzory do naśladowania! Zenujacy komentarz z Pani strony.
Wydaje mi się że w kościele musi się dokonać wymiana pokoleniowa. Potrzeba takich księży jak na filmie, z otwartym umysłem, rozumiejących młodzież, prowadzących ewangelizację w nowoczesny sposób.
Jestem Gejem i byłem kiedyś wierzący i praktykujący. Do czasu aż przestałem się godzić z poniżaniem przez kościół osób lgbt. Kościół i księża jasno dali mi do zrozumienia, że jestem zerem, dnem społecznym, Totalnym wynaturzeniem. Wiec odszedłem najpierw z kościoła później od wiary. Skoro bóg według kleru mną gardzi, to przestałem w niego wierzyć. Gdybym mógł wybrać oddałbym wszystko za bycie hetero. Z prostego powodu bycie gejem w Polsce to nie jest życie. Ciagle ukrywanie się, strach, nienawiść do osób lgbt, odrzucenie, maska przed rodziną, obawy przed narodowcami. To nie jest życie. Bolało mnie to, że nawet bóg szykuje już dla mnie piekło, tylko dlatego ze pokochałem innego chłopaka. No ale cóż, pozostaje mi nadzieja, ze Boga nie ma i ze chociaż po śmierci nie będę czuł się jak trędowaty. Piętno kościoła odczuwam do teraz chociażby duża cześć rodziny która się ode mnie odsunęła, przez to, ze Jetsem homo. Na dzień dzisiejszy korzystam z życia ile się da, z osoba przy której mogę być sobą i która akceptuje mnie takim jakim jestem.
Pozdrawiam.
Naprawde nie trzeba wierzyc w zadne bostwa, zeby nie tylko byc dobrym czlowiekiem i czynic dobro, ale tez znalezc gleboki sens w zyciu. Ogromna wiekszosc tzw. wierzacych nie szuka prawdy o zyciu, i nic dobrego nie czyni, tylko ze strachu przed smiercia i zloscia "Boga" klepie pacierze i rozkazuje innym jak maja zyc. Chrzescijanstwo dokonywalo w historii tak wielkich zbrodni jak malo ktora organizacja. Korzenie chrzescijanstwa tkwia w judaizmie, tak samo jak i islamu. Tymczasem judaizm i pozostale religie pochodzace z bliskiego wschodu to wierzenia ludow pasterskich, jakich bylo wtedy wiele. Zaczerpnelo swoje wierzenia ze starozytnego Egiptu i Babilonu, wraz z ich koncepcja straszliwego, msciwego Boga. Przykre jest to,ze w XXI wieku ludzie nadal wierza w te naiwne bajki, a nawet ukladaja innym zycie pod ich dyktando. A wszystko to podlane sosem nienawisci i poczucia wyzszosci nad innymi. Duchowosc jest niezalezna od religii i siega glebiej. Ale katolicy nawet swoich wlasnych mistykow pogonili i zdewaluowali. KK to zwykla ludzka organizacja, sluzaca do zarabiania pieniedzy. Dobrzy ludzie szybko z niej odchodza.
Jezus nikogo nie odrzuca od siebie. To on właśnie jadał z grzesznikami i cudzołożnicami przy jednym stole. Kocha Cię i nie przestanie szukać tak jak tej jednej owieczki która się zagubiła. Ziemskie życie to tylko poczekalnia. Zobacz co się dzieje na świecie....pandemia, śmierć. Szukaj Jezusa a on przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Ludzka miłość zawodzi człowieka. Jeśli cierpisz to pamiętaj że Twoje cierpienie nie jest bezcelowe. Jezus oddał za Ciebie swoje życie i cierpiał tak strasznie byś był zbawiony. Oddaj mu swoje cierpienie.
Wezwij imienia Pana a on Cię wysłucha. Wież mi że tak będzie.
W najczarniejszej godzinie wysłucha Cię. Jeśli my katolicy nie umiemy Cie kochać takim grzesznikiem jakim jesteś to przepraszam Cie za to. I wybacz nam.
Jezus nigdy nie przestanie Cie kochać.
Pisze to do Ciebie katoliczka która złamała prawie wszystkie przykazania ale wierzy w Boże miłosierdzie.
Niech Cie Bóg błogosławi i strzeże.
@@ewahiacyntapawelec8851 tak, Jezus oddal zycie. Wyblagal za nas u Boga grzechy, czyli u siebie samego. Ma sens :D Mity greckie to przy Biblii nudna lektura.
Nikt nie uczy nienawiści w Kościele, najwyże uświadamia, przestrzega przed takimi środowiskami.
Po drugie Kościół dlatego pochwala zakazanie aborcji, ponieważ zgodnie z prawem, które sam Bóg dał człowiekowi, zabicie człowieka w jakikolwiek sposób, lub chciaż przyczynienie się do śmierci, jest grzechem ciężkim.
I ksiądz, jako kapłan powinien to wiedzieć
A ilu zabił sam Bóg, a do ilu śmierci się przyczynił... ile noworodków i nienarodzonych zginęło w samym potopie, a o innych historiach z Biblii już nie wspominając
@@CzarnyKwarcToMorion moglbys rozwinac? odniesc sie konkretnie? bo ja mysle,ze jej bardzo wyszlo. Moglbys wyjasnic intencje, dla ktorych Bog powoluje do zycia istoty pozbawione mozgu, z wynicowanymi narzadami, skazane na cierpienie? Czy ktos dobry i kochajacy, majacy mozliwosc stwarzania zycia postapilby tak okrutnie? Sa tylko trzy wyjscia: 1. Bog jest msciwym okrutnikiem i robi to specjalnie, 2. nie potrafi stworzyc zdrowych dzieci, oraz 3 - cos takiego jak Bog nie istnieje. I wtedy wszystko nabiera sensu.
@@CzarnyKwarcToMorion mówię z perspektywy osoby jeszcze wierzącej (niestety) w istnienie Boga... ale prędzej, czy później tej bezsensownej wiary w końcu się wyzbędę.
"bardzo ci to nie wyszło" - rozwiń swoją myśl
@@Ucayali267 napisałeś, że są trzy wyjścia, też tak uważam... jak narazie wydaje mi się, że prawdziwe jest pierwsze, bo jeszcze wierzę w istnienie Boga, aczkolwiek z każdym dniem coraz bliżej mi do tej trzeciej opcji, bo wtedy faktycznie wszystko nabiera sensu...
Dokładnie!
*widzi tytuł*:żekurdeco
*czyta opis*: jednak prawilnie
13:27 ona gada ze w kosciele jest duzo mowy nienawiści
2:33 ale na protescie tego nie dostrzega XDDDD
Jest różnica między ustawicznym obrażaniem godności drugiego człowieka poprzez szykanowanie go i nienawidzenie drugiej osoby, a soczystym, krókim "Wypie****". Przekleństwa stanowią wyraz ekspresji i nie zawsze stanowią mowę nienawiści. :)
@@MusicMaratyna a to już nie można być ekspresyjnym dłużej niż chwilę ? To zabawne że wy potraficie tak ślepo bronić własnej płci, byłem z 3 Polkami i było to drastyczne doświadczenie dla mojego intelektu.
@@MusicMaratyna chyba, że leciały by z nielewackiej strony barykady - wtedy zawsze to mowa nienawiści
ja w kościele nie dostrzegam mowy nienawiści, dobrze by to poprzeć jakimś zapisem w nauce koscioła
@@MusicMaratyna widzę, że naprawdę sądzisz, że na proteście były tylko hasła wypierdalaj.
Radykalna część protestujących już wprowadziła swoje opinie w działanie np . Wczoraj w Gdańsku dwie kobiety wtargnęły z nożem do kościoła.
Nie jestem za pisem, ani za orzeczeniem tk I tak kościół musi być zreformowany. Ewolucja, nie rewolucja.
śmieszne jest jednak to, jak usprawiedliwiacie działania radykałów, bo są po stronie strajków.
Dziękuję Drogiemu Księdzu za ewangieliczność madrość rzetelność i odwagę Pozdrawiam z Panem Bogiem
Bardzo podoba mi się, że ksiądz wyszedł do ludzi! Super! Przykro tylko za te wyzwiska skierowane bezpośrednio do Ciebie.
To nie kwestia przypadków medycznych, ale przykazania Boga,
Przykazanie 5 Nie Zabijaj. Jak Ci ludzie staną przed Bogiem ?! Co powiedzą jak zobaczą swoje zabite dziecko po śmierci ?
Nie zabijaj odnosi się do wszystkich boskich istot, napisz że ne jesz mięsa, to zrozumiem Twój wpis
@@maryenya a Jezus co jadl?
@@hejtumartyna_1106 produkty nie będące mięsem zapewne
@@anaz4290 XDD
@@hejtumartyna_1106 głupie pytanie, głupia odpowiedź
Dziękuję za ten film.
Jaki ksiadz dyplomatyczny...Ja nie rozumiem kobiet które poddają się aborcji dla swojej wygody.Ewangelia jest prosta w tym temacie.Nie zabijaj.Co tu jest nie do zrozumienia? W takich tematach nie można negocjować.Koniec i kropka.Mowie oczywiście o ludziach którzy deklarują się katolikami.Dla takich wytyczne są proste.
Dlatego katolicy nie powinni w ogole sie martwic aborcja, przeciez ona ich nie dotyczy, bo z zasady tego nie zrobia. A ludzie niewierzacy i niekatolicy to juz ich sprawa i Bog ich osadz.
"Nie zabijaj" to akurat z Dekalogu a nie z Ewangelii ;)
@@Ucayali267 Rozumiem, że jeżeli jakiejś władzy albo jakiemuś środowisku lewackiemu strzeli do głowy np. pomysł zalegalizowania gwałtów, to Katolicy również nie powinni ingerować, bo skoro sami nie zamierzają gwałcić, to przecież nie popełniają grzechu i to nie ich problem?
@@atj1973 Dekalog wielokrotnie przytaczany jest w Ewangelii przez Jezusa, nie czepiamy się
@@Ucayali267 Nie, jako katolicy, ale jako ludzie poprostu nie możemy biernie przyglądać się, że Ci najmniejsi i najsłabsi są zabijani i to przez tych, którzy powinni ich najbardziej chronić.. Nie powinniśmy stać obojętnie i nic nie robić, przynajmniej modlić się o przemianę serc tych matek, protestować, mamy prawo, tak jak teraz protestuje się za aborcją na ulicy, tak i protestować przeciwko aborcji bez nienawiści,wulgaryzmów i piętnowania kogokolwiek, ale wołać w obronie tych, którym nie dano szansy zaprotestować!
Księżoszek poszedł na Sabat Czarownic, aby ... "pogadać i spotkać się z ludźmi" (sic!). Ręce opadają i nie tylko. Niewiele brakowało, a odjechałby na miotle. Dzięki takim księżoszkom miejsce w Kościele dla apokaliptycznej Nierządnicy już przygotowane.
dum spiro spero jakby ktoś zauważył ksiądz poszedł tak po rozmawiać w Elblągu młodzież księdza przywitała oklaskami brawami bo znają go .bo wkoncu ktoś chciał z nimimi porozmawiać .Każdy błądzi niech rzuci kamień ten kto jest bez grzechu łatwo oceniać kogoś gdy się go nie zna .Ja księdza znam bardzo dobry kapłan .Robi bardzo dużo dobrego dla młodzież i nie tylko .Udziela się charytatywnie i nie tylko. Z młodzieżą robią różne akcje charytatywne itp. Najlepiej ocenić księdza po jednym filmiku.
Co za naród
To jest dialog I szacunek dla kazdego czlowieka😊Jestem dumna,ze mamy takich empatycznych duszpasterzy.Mlodziez jest wyczulona na szczerosc ma szacunek dla tych, ktorzy ich szanuja😊Pozdrawiam Serdecznie😊
A jednak mężczyzn sprawa aborcji również dotyczy. Przecież dziecko ma też ojca, a od postawy tego ojca jak sam ksiądz mówi też dużo zależy. Czy jest oparciem dla kobiety, czy może po prostu jest wygodnie dla niego, aby się dziecko nie urodziło.
No się dziwię za taką odwagę ale jako ksiądz pewnie z niewielkim stażem to ma podejście i realne myślenie w sprawierzeczywistości
Fajnie 👍 Trzeba wychodzić na „opłotki” i rozmawiać 👍 Gratuluję odwagi i życzę wytrwałości.
Ja nie widzie tutaj rozmowy tylko zadawanie pytan do uczestnikow protestu. Ciekawe jaka bylaby reakcja gdyby ksiadz probowal z nimi podyskutowac na ten temat. Obawiam sie ze zycie tego ksiedza mogloby byc zagrozone.
Mnie to bardziej wygląda na rzucanie pereł przed wieprze, ale może chociaż jedna czy dwie osoby poznają prawdę...
Masz mega fajne podejście do tego co robisz ✌️
Szacun dla Księdza za cierpliwość, opanowanie i dystans w zderzeniu z tym tłumem. To pokazuje, że nie każdy ma misję i nadaje się do współczesnej Ewangelizacji. Widać, że Ksiądz ma prawdziwe powołanie z serca.
Może wypowiem się ja, jako osoba niepełnosprawna. Dla mnie eutanazja, jak i aborcja powinna być wolą każdego człowieka. Może nie narzucać, że musisz zostać poddany eksterminacji albo usunąć to co masz w sobie, tylko musi podjąć to ta osoba. Dam tutaj przykład siebie, moja mama mogła by mnie usunąć, ale nie usunęła bo za późno się dowiedziała o moim stanie zdrowia, jednak mówi, że i tak by mnie nie usunęła. Jednak ludzie są różni, i jednak jeżeli coś jeszcze nie istnieje na świecie tak per se, to nie ma władzy nad sobą, więc władzę ma ten, który ma to coś w sobie. Więc idąc tą drogą matka może usunąć to dziecko. Aborcja nie jest łatwa i nie będą tego robiły wszystkie kobiety, tylko garstka, które mają problemy ze zdrowiem, ich dziecko w łonie ma mocne problemy zdrowotne, albo dziecko wręcz nie żyje lub wiadomo, że umrze po minucie. I proszę mi nie cytować słowa pana Bosaka, który powiedział, że nie powinno się usuwać dziecka, które wiadomo, że nie żyje bo i tak właśnie nie żyje. Jest to mocno nie czuła postawa. Teraz powiem to ze strony osoby niepełnosprawnej o eutanazji. Jeżeli ja nie będę potrafił sam zadbać o siebie bo mi zdrowie jeszcze bardziej podupadnie, to zdecyduje się na eutanazje i koniec. Jeszcze jedno. Przecież wasz Bóg dał wolną wolę, więc czemu bawicie się w Boga i zabieracie tę wolna wolę?
Świetny odcinek 👍❤️Jest Ksiądz niesamowity!!
Elegancki materiał, i pochwała dla montażysty za poprawę dźwięku.
Bardzo ważny materiał. Dziękuję ❤️💓
przerażający jest poziom intelektualny tych młodych ludzi....
Brawo! Robisz dobrą robotę!
Nie widzę niczego wspaniałego w tych ludziach. Mówią o wolnych wyborach, a w czym tak naprawdę mamy wybór ? Ja nie chcę wykonywac niektórych rzeczy w pracy, a muszę - nie mam wyboru. Aborcja jest zabiciem życia.
Do bezkrytycznych! Wszystkim, którzy ślepo wbijają łapki w górę i piszą, że film jest RZETELNY i POZBAWIONY MANIPULACJI proponuję materiał "Krótki film o prawdzie i fałszu". Księdzu również, bo mam wrażenie, że się Ksiądz pogubił w swojej działalności. Nadal może wyjść z niej coś dobrego!!
odbija sie brak przedmiotu etyka w szkole, a także brak etyki na lekcjach religii.
W szkole u moich dzieci, zawsze była etyka do wyboru, a teraz też wiem, że jest religią,etyka lub nie trzeba chodzić ani na jedno ani na drugie,do wyboru
@@basiagdansk3899 etyka to etyka, powinna być obowiazkowo takze na religii, zasada- nie czyń nikomu tego co tobie niemiłe, ale takze asertywność. złoty środek
@@lunadejmek1756 Tą zasada o której wspominasz zawiera się w przykazaniu miłości : Miłuj bliźniego swego jak siebie samego" i o tym na pewno mówi się na religii, myślę,że brak przykładu że strony rodziców ich koncentrowanie na dobrach materialnych, brak rozmów z dziećmi na temat wartości, to są główne przyczyny tego jakie dzisiaj mamy pokolenie, chociaż naprawdę wielu jest młodych wychowanych do wartości, tylko oni nie są głośni, tak jak obecni na protestach
@@basiagdansk3899 Etyka jako przedmiot przydałaby się innowiercom, bo ich wiara ma inne zasady, które nie sa kompatybilne z chrzescijaństwem i często oni wymagają od nas chrześcijan bezczelnie oddania życia za ich życie, co jest idiotyzmem. Ofiara z własnego życia dla kogos innego moze być wyłacznie dobrowolna, sensowna i niewymuszona. Np żydzi mają pretensje , że zbyt mało Polaków zginęło dla ich ratowania w czasie wojny, jakby to było naszym obowiązkiem. Niby dlaczego. Rodzicom nie wolno narażać ich zycia dla ratowania jakichś obcych dorosłych, którzy moga potem wydać na śmierć całą rodzinę, jak to wielokrotnie miało miejsce w czasie wojny. Wyjątkiem są dzieci, także obce którym należy bezwarunkowo udzielic pomocy nawet ryzykując własne życie. Takie dyskusje winny mieć miejsce na lekacjach etyki. Zasada oko za oko ząb za ząb też jest uzasadniona by wychować złego człowieka.
Obejrzałem cały filmik i jestem pod wrażeniem Twojego podejścia. Tylko jedna uwaga, drogi księdzu: nie ma czegoś takiego jak "popieram aborcję" czy "jestem za aborcją". Nikt o zdrowych zmysłach, żadna normalna kobieta nie jest jej fanką. Chodzi o "wolny wybór". Kobieta chce mieć świadomość o wolnym wyborze. Tyle lat mieliśmy kompromis aborcyjny i jakoś nikt nie miał z tym problemu. Władza nas podzieliła w temacie już 4 lata temu, a teraz jeszcze bardziej dowaliła do pieca, w środku pandemii.
Też jestem katolikiem, byłem na kilku protestach. Dlaczego? Nie dla poklasku dla aborcji. Uważam, że są takie sytuacje w życiu, że trzeba po prostu chronić kobietę, matkę.
Szczególnie jak kobieta krzyczy „ słuchajcie wczoraj byłam przy dwóch aborcjach! Wow i wszyscy biją brawo! I dalej. Dzisiaj będę przy jednej i jutro przy dwóch” wow i tłum bije brawo! Słuchajcie! Wszystko pomyślnie poszło. Tableteczka i wszystko się dobrze oczyściło. Wszystkie skrzepy wyszły!!! I tłum bije bravo i klacszcza zachwyceni. Naprawdę cyt „ nikt o zdrowych zmysłach ....’ i zwrot „ Twojego „ to do kogo?
@@noemi_em4004
to jest już patologia i ja się pod nie podpisuję! ale coś takiego zawsze będzie!
Jaki madry komentarz tego ginekologa, dzieki ze przeczytales go w tym filmie
Oglądam Księdza filmiki. Ten jest mocny, super że mamy takich Kapłanów. Jest ich dużo, ale nie wszyscy się tak angażują przez nagrania. Może kiedy stworzymy coś razem:) modlitwa za Księdza zapewniona. Pozdrawiam s. Rut:)
Dziękuję Księdzu za ten filmik,mam o czym myśleć...tyle zagubionych dusz...😟
Zabrakło pytania jak dawno byli w kościele. Wiele by to wyjaśniło. Często jest tak że znają go tylko z zniekształconego obrazu medialnego. A nie wykazuja zainteresowania szukania prawdy
Prawda to niestety. Teraz mają wygodny pretekst.
Jakiego.przekazu medialnego? Z tego co widzialam to sa transmisje cale w tv
A może zniekształconego przez formę nauki religii w szkole ? A może zniekształconego przez frakcję księży nawołującej teraz do świętej wojny i ponoszenia ofiar ? W imię czego ?
@@Brzdec Młodzież teraz nie ogląda TV mają swoje guru i wyrocznie na youtube i netliksie
@@dinaafiemi6779 O.. a jakie konkretnie materialy zawieraja klamliwy przekaz o KK umieszczane na Netflixie ?- ostrzege znajomych.
Na YT to nie widzialam nic poza filmami braci Sekielskich, czyli tylko prawdę.
Pozdrawiam
świetna wypowiedź! :)
A ja niestety znam kobietę która dokonała aborcji ,,tak po prostu" bo ,,to nie był dobry moment" mimo, że miała dobrą pracę, męża itp. Także nie wszyscy mają problem, że dziecko jest chore.
Dlatego aborcja powinna być dostępna w 3 przypadkach - gwałt, zagrożenie życia matki i uszkodzenie płodu. Nie powinna być traktowana jako antykoncepcja.
@@toja402 a co ci zawiniło dziecko z gwałtu? Przeklęte?
@@yoda2228 ja sobie nie wyobrażam żeby urodzić dziecko z gwałtu. Nie wyobrażam sobie że mąż by pokochał takie dziecko. Rozumiesz?
@@kindziamadela5866 ja sobie nie wyobrażam zabić człowieka ale ok. Rozumiem. Tylko czy to wystarczy żeby tak potraktować małego człowieka? Można go oddać.
@@yoda2228 więc swoje decyzje zostawmy dla siebie. Więc nie decydujmy za kogoś bo nikt nie ma takiego prawa. Ja bym nie urodziła dziecka z gwałtu. I nikt mnie nie zmusi do heroizmu.
Dlaczego nazwał Ksiądz zamordowanie dziecka w 9 miesiącu ciąży zabiegiem? Może się czepiam ale uważam, że nazewnictwo i szczegóły mają często znaczenie tak duże jak ogół poglądu na daną sprawę.
Czepiasz się ! W momencie gdy to mówił przedstawiał temat z medycznego punktu widzenia. Według mnie duże brawa dla tego młodego księdza bo jako jeden z nielicznych dzisiaj rozumie swoją role „księdza w społeczeństwie”, jedna się z ludźmi w trudnym czasie i stara się zrozumieć sedno problemu nie dyskryminując przy tym nikogo! bo księdza rolą w społeczeństwie nie jest osadzanie, rządzenie i dzielenie ludzi na dobrych i złych samemu nie będąc przykładem moralności.🙈
Pozdrawiam. Bóg zapłać.
Dziękuję za ten film ❤️
To co ksiądz mówi to bardzo mądre słowa. Uważam że bez rozmienia jakie kto ma poglądy to każdemu należy się szacunek i zrozumieniem, ale często zastanwia mnie jedno. Bo skoro księża tak bardzo bronią życia poczętego, to dlaczego odmawiają samotnym rodzicą chrztu tego dziecka? Czym takie dziecko różnie się? Miałam podobna sytuacje w rodzinie, dwóch księży odmówiła malutkiej udzielenia chrztu tylko dlatego że jej rodzice nie mają ślubu. To jest właśnie mój jeden z kilku zarzutów odnośnie księży. Bo skoro każde dziecko jest sobie równe i życie każdego dziecka jest ważne( nawet tego które nie przeżyje doby) to dlaczego dzieci zdrowe które rodzą się w związku partnerski lub gdy dzieckiem opiekuje się tylko jeden rodzic, są wykluczane?
Bo chrzest to nie jakiśtam obrzęd włączenia do Kościoła. To przyjęcie darmowej łaski Chrystusa i włączenie w grono wierzących. Ochrzczony (przynajmniej w teorii) zaczyna żyć nowym życiem, życiem Chrystusa. Wiem, że może to takie górnolotne słowa, sami wierzący często tego nie pojmują, ale księża chyba w miarę ;) W przypadku dziecka mamy do czynienia z sytuacją braku pełnej świadomości, wiary. Chrzest może być więc udzielony tylko w środowisku wiary, gdzie będzie mógł wzrastać w tym "Chrystusowym życiu".
Jeśli dwójka ludzi żyje razem ale nie chcą wziąć ślubu, to nie żyją w pełni chrześcijańskim życiem (może ktoś się na to buntować, ale chrzest jest sakramentem Kościoła, więc wymaga dostosowania się do tego co naucza Kościół). Więc nie można "zasiać" w dziecku tego co zasiewa chrzest, bo jak trafi to na złą glebę, to wyjdzie jakaś parodia katolicyzmu... Zresztą doświadczamy na co dzień, wielu katolików zostało ochrzczonych, ale nie ma pojęcia o życiu z Jezusem.
Co do odmawiania chrztu gdy dzieckiem opiekuje się tylko jeden rodzic, to nie spotkałem się z tym, ale pewnie chodzi o to, że też nie jest w pełni pojednany z Bogiem.
Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrawiam :)
@@grzegorzogorek5385
Czym winne jest dziecko którego rodzice nie mają ślub kościelnego,lub co zawiniło dziecko z invitro.????
Jak fajnie jest powiedzieć, że to ksiądz jest winny, że zwracam się ku złu bo nie dał mi dobrego przykładu swoim życiem, postawą bo nie umiał mnie porwać swoją fajnością, wyluzowaniem czy nawet pobłażaniem moim grzechom
Drogi Księże z Osiedla,
Biorąc pod uwagę ilość subskrypcji na Pańskim kanale, sądzę, iż można uznać Księdza za osobę publiczną z mierzalnym poparciem. W związku z powyższym właściwym wydaje się, aby przy tworzeniu materiałów, które Ksiądz następnie publikuje pokaźnej liczbie odbiorców, unikać błędów merytorycznych i manipulacji. W materiale „Jestem Księdzem i byłem na strajku kobiet” wystąpiły błędy poznawcze, twierdzenia niepoparte źródłami oraz wykazanie nieznajomości pewnych tematów.
W pierwszej części nagrania przedstawia Ksiądz wypowiedzi osób biorących udział w manifestacji oraz zapoznaje widza z treścią wiadomości kierowanych do Księdza. Druga część, jak rozumiem, miała stanowić wyjaśnienie postawy Kościoła odnośnie do tematu i szczerze żywiłam nadzieję, że ta postawa zostanie zgłębiona i wyjaśniona szczegółowo przy wykorzystaniu odwołań do źródeł. Niestety po słowach Księdza „Nauczanie Jezusa jest przepełnione miłością. Nauczanie Kościoła na temat życia jest pełne miłości” [@] nie przystępuje Ksiądz do poparcia swoich słów za pomocą odwołania do źródeł (Ewangelia, Encyklika Papy etc.). Ulega Ksiądz błędowi poznawczemu jakim jest „równia pochyła”, ciągnąc za sobą nieuważnych widzów. Gwoli wyjaśnienia wspomniany błąd polega na przedstawianiu rozwoju wypadków w taki sposób, że kolejne wydarzenia coraz bardziej odbiegają od tematu wyjściowego i są coraz bardziej nacechowane negatywnie, prowadząc do skrajnego i nieakceptowalnego stanu. Wykreowany ciąg wydarzeń nie znajduje poparcia w faktach, a służy jedynie wywołaniu emocji, których w merytorycznej dyskusji być nie powinno. Ksiądz przedstawił to tak: Najpierw zezwolimy na aborcję płodów. Następnie zalegalizujemy aborcję poporodową!! W konsekwencji będziemy legalnie zabijać pięciolatki!!! W celu zobrazowania Księdzu mocy tego błędu wykorzystam to zjawisko, by wykreować obraz przeciwny (Nie utożsamiam się z punktem widzenia, który zaraz przedstawię!!) 0 : sytuacja wyjściowa: „Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne przerwanie ciąży z powodu ciężkich i nieodwracalnych uszkodzeń płodu.” 1: „W niedalekiej przyszłości zabronią przerywania ciąży powstałej na skutek gwałtu!!” 2: „Tylko czekać, aż uznają za nielegalne przerwanie ciąży z powodu zagrożenia życia matki!!!” 3: Po tym wszystkim, to już tylko chwila, jak wprowadzą prawo, które odbiera prawa wyborcze kobietom, które zaszły w ciążę, nie będąc w związku małżeńskim albo jeszcze lepiej - każą je ukamienować, jak to ma miejsce np. w Iranie!!”. Rozumie Ksiądz? Skupiajmy się na mocnych faktach, a nie mocnych emocjach.
Powyższy błąd prowadzi do kolejnego, którym jest tzw. „fałszywy trop”. Z dyskusji na temat aborcji uciekamy w tematykę eutanazji, która nie ma ze sprawą nic wspólnego.
Twierdzenia niepoparte źródłami - W materiale pada stwierdzenie: „W niektórych państwach zachodnich - Belgii, Holandii - były już takie przypadki, że tzw. eutanazji poddawano osoby, które chciały żyć.” Wygłaszając tak poważne twierdzenia, niezbędnym jest poparcie ich mocnymi dowodami - podanie wiarygodnego źródła informacji, czyli takiego, które będzie ścisłe, nie będzie nacechowane emocjami i nie będzie jednostronne (czyli nie będzie miało związków z różnego rodzaju grupami religijnymi/ światopoglądowymi etc.) Ksiądz nie odwołuje się do żadnego źródła, dyrektywnie stwierdzając, że „Takie są fakty”. Tzn. jakie?! Skąd te fakty? Gdzie zostały opublikowane? Kiedy? Czy znajdziemy wypowiedź lekarzy lub prawników reprezentujących rodziny ofiar? Czy są wyroki? Czy faktycznie zrobiono coś wbrew woli ludzkiej, czy jedynie stoi to w opozycji do światopoglądu ludzi wykorzystujących przypadki eutanazji do walki światopoglądowej?
Kończąc tą przydługą wypowiedź, zwracam uwagę, że w całym 28-minutowym filmie jest bardzo mało faktów popierających stanowisko kościoła w omawianym temacie. Argumenty, których Ksiądz mógłby użyć z racji reprezentowania Kościoła, zostają zastąpione przez narzędzia manipulacji. Niekoniecznie świadomej!
Matka nie umiera z powodu wad letalnych dziecka. Rodzi przez np. cesarkę i to w hospicjum prenatalnym gdzie ona i dzieciątko oraz cała rodzina jest objęta opieką i w ciąży i po porodzie. Dzieciątko się ratuje i znieczula jak trzeba a jak ma umrzeć to otoczone miłością z szacunkiem znieczulone w ramionach mamy przy cycu i ma godny pogrzeb na cmentarzu a nie po okrutnej śmierci spalone z odpadkami medycznymi lub oddane do "badań". Do traumy gwałtu dodać traumę bycia mordercą dziecka niewinnego? Co ono zrobiło? Mamy po urodzeniu nie muszą oglądać swojego dziecka jak nie chcą. Dziecko idzie do adopcji a jest jeszcze dużo czasu aby zmienić decyzję. Cierpienie i śmierć to aborcja czyli odebranie życia. Do zabijania powtarzam nikt nie ma prawa oprócz (niestety) państwa. Prawo takie daje tylko państwo w określonych sytuacjach, a nie dotyczy ono płci tylko sytuacji. np. wojna i obrona kraju. Wojna jest jednak jedną z największych tragedii człowieka. "Nigdy więcej wojny". Ostatnia wojna światowa zarówno w Polsce i na świecie pokazała swoje straszne oblicze. Oświęcim i segregacja ludzi na gorszych i lepszych. Podobnie teraz dzieci chore czy niepełnosprawne można było zabić tylko ze względu na to, ze nie są idealne. Takie same dzieci tylko zdrowe były chronione przez prawo. Wiele osób niepełnosprawnych protestuje przeciwko takiej segregacji na gorszych i lepszych. Politycy poza tym wiedzą, że zgodnie z ustawą, istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia nie jest rzeczą i nie wolno jej krzywdzić- dotyczy to zwierząt, ale dziecko w łonie matki też jest istotą żyjąca zdolną do odczuwania cierpienia, wiec ta ustawa je chroni. Istota żyjąca znajdująca się w łonie matki powinna być jeszcze bardziej chroniona przez taką ustawę, bo nie jest zwierzęciem, bo ma geny ludzkie, wiec jest człowiekiem i wobec tego obejmują ją prawa człowieka. Podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia. Ta istota żyjąca z bijącym sercem, zdolna do odczuwania cierpienia, co zostało udowodnione, jest całkowicie niewinna. Nie jest odpowiedzialna za to, ze się pojawiła. Odpowiedzialność ta leży u osób, które doprowadziły swoim działaniem do jej pojawienia się. I zgodnie z prawem muszą ponieść konsekwencje np. gwałcicie. A nie dzieciątko w łonie mamy. Nie wolno zabijać. Aborcje dzieci chorych w szpitalach gdzie po porodzie, bo jest już za późno na łyżeczkowanie, dziecko źle zbite, płacze i nikt nie ma prawa przyjść mu z pomocą nawet przytulić czy pocieszyć - bo jest w czasie aborcji - znamy z mediów. (Zdarza się, że diagnozy o chorobie dzieci są błędne i rodzą się zdrowe dzieci - jest wiele takich przypadków. To nie może mieć miejsca. czasami dziecko które miało "nie żyć" według lekarzy -żyje wiele lat. A dzieci z zespołem Downa mogą przecież żyć i przy odpowiedniej rehabilitacji pracować. Mogą cieszyć się z życia . Zabijanie kogokolwiek a zwłaszcza niewinnych jest nie do uwierzenia. Czy taka segregacja dzieci przed porodem ma sens, czy dzieci chore czy niepełnosprawne nie mają takich samych praw, które maja zdrowe dzieci w tej samej sytuacji? Dzieci te są bezbronne i nie mogą wyjść na ulicę. Manipulacja nazwą strajku i jakimiś wymyślonymi prawami, których nie ma w Polsce np. Prawo do zabijania na życzenie( co tłumaczą te osoby decydowaniem o swoim ciele, a co z ciałem dziecka? Ma być spalone z odpadkami medycznymi, spuszczone w toalecie czy zakopane w ziemi?), decydowaniu o życiu czy śmierci co powinno być prawem kobiet - (jakieś kuriozum)-spowodowała dezorientacje w Polsce. Jeżeli Państwo stwierdza, że taka segregacja dzieci przed urodzeniem jest niezgodna z Konstytucja kraju ma obowiązek to zmienić i działać bardzo szybko aby powstrzymać konsekwencje źle działającego niesprawiedliwego prawa. Polska przez Konstytucje ma chronić każdego - a nie zdrowych, pełnosprawnych, wybranych czy silniejszych ale też niewinnych słabych i bezbronnych.