Łabędzie są tam ,takie szuwary.Dzisiaj pierwszy klucz łabędzi krzykliwych zaobserwowałem z 30 ptaków.Potrafi nieraz lecieć ich bardzo dużo tutaj.Słyszę dużo dzięcioła zielonego,jednego mam na podwórku.Z ciekawostek co zaobserwowałem to naliczyłem 25 srok w chmarze dawno nie widziałem tyłu na raz.Gęsi lecą cały czas klucze jak strzałki.Pozdrowienia dla wszystkich ptasiarzy.
Gniazdo jest kilkaset metrów poza rezerwatem (osobiście zgłaszałem strefę) wyprowadziły 3 może 4 łęgi i gniazdo opuszczone (normalna rzecz) Od kilku sezonów. W zeszłym roku znów się para kręciła więc może jest nowe gniazdo, choć raczej nie w rezerwacie bo tamtejsze drzewa za małe. Nie zmienia to faktu że nad ptasi raj bieliki z wyspy i okolic zaglądają prawie codziennie :) pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawy film i piękne ujęcia! Cieszę się, że wspomniałeś na zakończenie o tym, że trzeba poruszać się po wyznaczonym szlaku. Może warto by było w którymś materiale wspomnieć o pozostałych zasadach przebywania na terenie rezerwatu, bo choć na tablicach informacyjnych są one wypisane, to wiele osób je ignoruje. Mieszkam dość blisko rezerwatu i dostrzegam, że sporo ludzi nie przejmuje się tabliczkami z zakazem wstępu i wchodzi na terytoria lęgowe, dokarmia ptaki chlebem, a na dodatek wchodzi z psami (i często nawet nie mają ich na smyczy, tylko luzem).
Dokładnie! Byłem tutaj i na Ujściu dwa razy. Wszystko zostało wyżej napisane przez Nike. Ludzie puszczają psy luzem... Zachowanie ludzi bywa bardzo słabe, a zaznaczam że nie byłem w wakacje... wspomniałbym jeszcze o wodniakach (skutery i parkowanie na mierzei). Jedynie jestem w stanie usprawiedliwić spacerujących w kierunku mierzei, patrzą pod nogi i nawet się nie zorientują gdy są na mierzei, w rezerwacie. Brakuje wyraźnej fizycznej granicy, żeby nie trzeba było się domyślać albo liczyć na to że ktoś się domyśli. Ignorancja Generalnie mam wrażenie że trochę brakuje tutaj gospodarza (np. brak znaku zakazu na grobli etc). Komentarz ma trochę negatywny wydźwięk, ale na pewno tutaj przyjadę, mam nadzieję, że jeszcze tej zimy, bo to świetne miejsce.
Słusznie. Zrobię taki odcinek. Osobny o tym co można w rezerwatach czego nie i gdzie szukać informacji. Sam widuje ludzi z psem bez smyczy. Choć powoli widzę też że świadomość ludzi się poprawia (powtarzam powoli ;) ale jednak) jeszcze nigdy tablice w ptasim raju tak długo nie były nie niszczone mimo że presja na to miejsce rośnie. Pozdrawiam serdecznie!
Kuba wrzucaj reklamy na filmy bo wszyscy i tak sa rzyzwyczajeni.. a ty chociaz cos bedziesz z tego mial. Film jak zawsze pomocny, dziekuje i do nastepnego
Już kiedyś miałem to napisać ale tak szczerze nie wiedziałem gdzie to zgłosić. Na Stefie przemysłowej lęgną się co roku Czajki. A gdy trawa jest duża zaraz wjeżdża kosiarka. Więc moje pytanie. Czy legi nie ulegają zniszczeniu?
Czajka składa jaja na przełomie kwietnia i maja. Inkubacja około 20-28 dni. To zagniazdowniki, po kolejnych 15 dniach młode powinny być na tyle duże że opuszczą to miejsce. Po wykluciu dorosłe prowadzą pisklęta w poblirze wody (może być oczko wodne stawek a nawet rów) tak naprawdę żeby ocalić Łęg trzeba trochę wstrzymać się z koszeniem lub odnaleźć gniazdo i je w kawałkiem trawy dookoła pominąć. Warto próbować pogadać z tym kto zleca koszenie. Raczej żaden urząd tu nie pomoże :(
@@ptasiastrefa wątpię żeby ktoś się tym zainteresowal. Poprostu wjeżdża kosiarka i robi swoje. Ptaki latają między maszyna. Więc na chłopski rozum pisklaki są w trawie. Przykre ale prawdziwe.
@@marbro487 tak jest bardzo często, ale warto próbować. Można samemu znaleźć gniazdo i je oznaczyć tyczkami. Rola kosyniera tylko by to ominąć. Od lipca można by kosić całość. Mogę chyba zrobić film jak znaleźć gniazdo czajki. Potrzeba 2 osób. Najlepiej rozmawiać z tym kto zleca, z górą. Kosynier najczęściej ma w zadku, ale jak mu każą to co innego. Pozdrawiam serdecznie
@@marbro487 niestety innego pomysłu nie mam. Można spróbować napisać o interwencję w jakimś lokalnym stowarzyszeniu od ptaków jeśli jakieś jest. Może ono spróbuję formalnej drogi...
Czy jest planowane przywrócenie pierwotnego charakteru tego miejsca? ps Dla zainteresowanych do wdrożenia w temat polecam krótka książkę Geralda Sawickiego: Ostoja ptaków, Ujście Wisły. Tylko z drugiej ręki.
Były takie pomysły. Zdania są podzielone. Większość , w tym moje ,jest takie że tu zmiany zaszły za daleko. Nieporównywalnie dalej niż na Bece. Koszty i długotrwałe przemiany a także ryzyko że stracimy to co jest nie otrzymując w zamian tego co było kiedyś chyba zbyt duże. Rola ptasiego raju też się zmieniła, oprócz tej już wspomnianej na filmie. To rezerwat blisko miasta, dużego miasta . Bardzo popularny dzięki czemu wywiera wpływ na ludzi i ich podejście do ochrony przyrody - poprawia je. Zatem mimo utraty wielu ptasich zalet zyskał dzięki położeniu i dostępności. Czas przemian w łąki tj kilka lat niszczenia tego co jest w tej chwili odebrałby to. Moim zdaniem była by to wielka szkoda.... Próbowano łąki przywrócić na zielonych wyspach (po drugiej stronie śmiałej Wisły, kasa była tylko na 2 sezony koszenia. Co to dało ? Prawie nic, bo trzeba to robić przez wiele sezonów. Pozdrawiam serdecznie
witam. czy znajdzie się tutaj jakaś dobra dusza, która pomoże mi zidentyfikować coś co od kilku dni nawiedza mój karmnik? chętnie prześle zdjęcie lub skorzystam z rady gdzie mogę takowe przesłać. z góry dzięki!
Dzisiaj spotkałem dwa RANIUSZKI, przepiękne ptaszki.
Zazdroszczę :((
3:32 no właśnie to wielka szkoda, bo latające drzewa to byłby ewenement na skalę światową
Ja widziałem jastrzembia czernice łabędzie kormorany sikorki ubogie sójki i dzienicioła😊
Łabędzie są tam ,takie szuwary.Dzisiaj pierwszy klucz łabędzi krzykliwych zaobserwowałem z 30 ptaków.Potrafi nieraz lecieć ich bardzo dużo tutaj.Słyszę dużo dzięcioła zielonego,jednego mam na podwórku.Z ciekawostek co zaobserwowałem to naliczyłem 25 srok w chmarze dawno nie widziałem tyłu na raz.Gęsi lecą cały czas klucze jak strzałki.Pozdrowienia dla wszystkich ptasiarzy.
Jak zawsze odcinek baja 😉👍
Fajnie pooglądać taką aurę kiedy za oknem plucha i zimno 🤪. Pozdrawiam i łapka
Ładnie tam...... taki spokój !
Dziękuję za ciekawy filmik 👍🐦
Mieszka tam jeszcze orzeł nie pamiętam jaki ale często go widzę jak na rybach jestem w Sobieszewie i okolicach fajny film pozdrawiam.
Gniazdo jest kilkaset metrów poza rezerwatem (osobiście zgłaszałem strefę) wyprowadziły 3 może 4 łęgi i gniazdo opuszczone (normalna rzecz) Od kilku sezonów. W zeszłym roku znów się para kręciła więc może jest nowe gniazdo, choć raczej nie w rezerwacie bo tamtejsze drzewa za małe. Nie zmienia to faktu że nad ptasi raj bieliki z wyspy i okolic zaglądają prawie codziennie :) pozdrawiam serdecznie
Panie Kubo! Dziekuje za fantastyczny material. Moze kiedys uda mi sie Pana spotkac w rezerwacie.
W ptasim raju widziałem bernikle obrożną
I mewy siodłate, sieweczki obroże, biegusa zmiennego, gęsi białoczelne i łabędzie nieme.
Dziekuje Za informacje i przekaz bardzo ciekawe 👍❤️
Nareszcie! Bardzo czekałem na film od Pana :DDD
Pozdrawiam 👍
uwielbiam twoje filmy
Super film Kuba!
Miło Pana znów widzieć ! Pozdrawiam !
👍👍
Bardzo ciekawy film i piękne ujęcia!
Cieszę się, że wspomniałeś na zakończenie o tym, że trzeba poruszać się po wyznaczonym szlaku. Może warto by było w którymś materiale wspomnieć o pozostałych zasadach przebywania na terenie rezerwatu, bo choć na tablicach informacyjnych są one wypisane, to wiele osób je ignoruje.
Mieszkam dość blisko rezerwatu i dostrzegam, że sporo ludzi nie przejmuje się tabliczkami z zakazem wstępu i wchodzi na terytoria lęgowe, dokarmia ptaki chlebem, a na dodatek wchodzi z psami (i często nawet nie mają ich na smyczy, tylko luzem).
Dokładnie! Byłem tutaj i na Ujściu dwa razy. Wszystko zostało wyżej napisane przez Nike. Ludzie puszczają psy luzem... Zachowanie ludzi bywa bardzo słabe, a zaznaczam że nie byłem w wakacje... wspomniałbym jeszcze o wodniakach (skutery i parkowanie na mierzei). Jedynie jestem w stanie usprawiedliwić spacerujących w kierunku mierzei, patrzą pod nogi i nawet się nie zorientują gdy są na mierzei, w rezerwacie. Brakuje wyraźnej fizycznej granicy, żeby nie trzeba było się domyślać albo liczyć na to że ktoś się domyśli. Ignorancja Generalnie mam wrażenie że trochę brakuje tutaj gospodarza (np. brak znaku zakazu na grobli etc). Komentarz ma trochę negatywny wydźwięk, ale na pewno tutaj przyjadę, mam nadzieję, że jeszcze tej zimy, bo to świetne miejsce.
Słusznie. Zrobię taki odcinek. Osobny o tym co można w rezerwatach czego nie i gdzie szukać informacji. Sam widuje ludzi z psem bez smyczy. Choć powoli widzę też że świadomość ludzi się poprawia (powtarzam powoli ;) ale jednak) jeszcze nigdy tablice w ptasim raju tak długo nie były nie niszczone mimo że presja na to miejsce rośnie. Pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam Pana filmy ☺️
Dzięki za ciekawy materiał.
Piękny śpiew w tle filmu 👌😀
Super sprawa
super
O kurczę, nawet nie wiedziałem, że takie miejsce istnieje. :)
🙃👍👌
świetny film mam pytanie czy są butki dla ptaków szponiastych jeśli tak z przyjemnością zobaczyłabym o tym film
Ostatnio u mnie na stawie miałem 18 czapli białych.....
👍
Kuba wrzucaj reklamy na filmy bo wszyscy i tak sa rzyzwyczajeni.. a ty chociaz cos bedziesz z tego mial. Film jak zawsze pomocny, dziekuje i do nastepnego
Reklamy powinny być na początku i na końcu :) jak nie ma to mnie google oszukuje ;)
A możesz opisać zimowe kłótnie pod karmnikiem mam na myśli ptaki
Już kiedyś miałem to napisać ale tak szczerze nie wiedziałem gdzie to zgłosić.
Na Stefie przemysłowej lęgną się co roku Czajki.
A gdy trawa jest duża zaraz wjeżdża kosiarka.
Więc moje pytanie.
Czy legi nie ulegają zniszczeniu?
Czajka składa jaja na przełomie kwietnia i maja. Inkubacja około 20-28 dni. To zagniazdowniki, po kolejnych 15 dniach młode powinny być na tyle duże że opuszczą to miejsce. Po wykluciu dorosłe prowadzą pisklęta w poblirze wody (może być oczko wodne stawek a nawet rów) tak naprawdę żeby ocalić Łęg trzeba trochę wstrzymać się z koszeniem lub odnaleźć gniazdo i je w kawałkiem trawy dookoła pominąć. Warto próbować pogadać z tym kto zleca koszenie. Raczej żaden urząd tu nie pomoże :(
@@ptasiastrefa wątpię żeby ktoś się tym zainteresowal.
Poprostu wjeżdża kosiarka i robi swoje.
Ptaki latają między maszyna.
Więc na chłopski rozum pisklaki są w trawie.
Przykre ale prawdziwe.
@@marbro487 tak jest bardzo często, ale warto próbować. Można samemu znaleźć gniazdo i je oznaczyć tyczkami. Rola kosyniera tylko by to ominąć. Od lipca można by kosić całość. Mogę chyba zrobić film jak znaleźć gniazdo czajki. Potrzeba 2 osób. Najlepiej rozmawiać z tym kto zleca, z górą. Kosynier najczęściej ma w zadku, ale jak mu każą to co innego. Pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa mnie tam niestety nie wpuszcza
To zamknięty teren zakładu pracy.
@@marbro487 niestety innego pomysłu nie mam. Można spróbować napisać o interwencję w jakimś lokalnym stowarzyszeniu od ptaków jeśli jakieś jest. Może ono spróbuję formalnej drogi...
Czy jest planowane przywrócenie pierwotnego charakteru tego miejsca?
ps Dla zainteresowanych do wdrożenia w temat polecam krótka książkę Geralda Sawickiego: Ostoja ptaków, Ujście Wisły. Tylko z drugiej ręki.
Były takie pomysły. Zdania są podzielone. Większość , w tym moje ,jest takie że tu zmiany zaszły za daleko. Nieporównywalnie dalej niż na Bece. Koszty i długotrwałe przemiany a także ryzyko że stracimy to co jest nie otrzymując w zamian tego co było kiedyś chyba zbyt duże. Rola ptasiego raju też się zmieniła, oprócz tej już wspomnianej na filmie. To rezerwat blisko miasta, dużego miasta . Bardzo popularny dzięki czemu wywiera wpływ na ludzi i ich podejście do ochrony przyrody - poprawia je. Zatem mimo utraty wielu ptasich zalet zyskał dzięki położeniu i dostępności. Czas przemian w łąki tj kilka lat niszczenia tego co jest w tej chwili odebrałby to. Moim zdaniem była by to wielka szkoda.... Próbowano łąki przywrócić na zielonych wyspach (po drugiej stronie śmiałej Wisły, kasa była tylko na 2 sezony koszenia. Co to dało ? Prawie nic, bo trzeba to robić przez wiele sezonów. Pozdrawiam serdecznie
Czy można tam wchodzić z psem na smyczy?
Niestety nie. Tu więcej informacji:gdansk.rdos.gov.pl/udostepnienie
witam. czy znajdzie się tutaj jakaś dobra dusza, która pomoże mi zidentyfikować coś co od kilku dni nawiedza mój karmnik? chętnie prześle zdjęcie lub skorzystam z rady gdzie mogę takowe przesłać.
z góry dzięki!
Proszę wysłać na FB ptasiej strefy. Pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa pięknie dziękuję za zainteresowanie. czy mógłbym awaryjnie skorzystać z kontaktu gmail albowiem facebook nie jest moim środowiskiem?🙂
Oglądałbym chętniej, gdyby w filmach nie było sztucznie podłożonego świergotu ptaków. Strasznie mnie to irytuje
No wkoncu
A cyraneczka nie cyranka