Jasność przekazu jest ale uważam, że może to wprowadzać mocno w błąd jak się nie zastanowi odbiorca... Tak statystycznie/naukowo wnioskowanie CZEGOKOLWIEK na podstawie jednego doświadczenia trwającego 30minut jest trochę absurdem (zwłaszcza że porównujesz je do zachowania z całego dnia - czyli z okresu 48razy dłuższego)... Nawet na studiach na jakichkolwiek laborkach zazwyczaj doświadczenie było kilkukrotnie wykonywane, by zweryfikować powtarzalność a tym samym potem prawdziwość wniosków jakie wyciągamy. Bardzo mi się jednak podoba pokazanie że w dość prosty sposób każdy z nas może sobie takie badanie rozszerzyć i zweryfikować samodzielnie. I za to bardzo dziękuje ;)
Proszę powiedzieć jak to wpływa na rachunki za prąd. Skoro harmoniczne "fałszują" wskazania licznika to płaci pan więcej za energię. A poza tym takie wysokie napięcie szybciej zużyje nam podłączone odbiorniki...
Fajne opracowanie. Jeśli chodzi o wyłączanie inwertera to lepiej to robić w kolejności: najpierw odłączamy go po stronie AC, a potem po stronie DC. Przy uruchamianiu instalacji odwrotnie.
zeby bylo zetelnie by wyciagnac wnioski powinno sie podlaczyc oscyloskopy i notowac wszystkie urzadzenia podlaczone do sieci domowej co o ktorej godz sie wlacza wylacza itd duzo pracy
A co na to powie zaniedbywana żona, gdy cały wolny czas poświęcisz oscyloskopom ,wykresom, falownikom i innym pierdolnikom.To fotowoltaika ma służyć Tobie, a nie Ty jej
13:08 niestety nie wie Pan do końca o czym Pan mówi. Wszelkie zakłócenia prądu jakie pan mierzy czyli THD prądu to są zakłócenia generowane przez pana odbiorniki - i to nie zależy od tego co się dzieje w sieci a zależy od tego jaki prąd pobiera pana żarówka czy zasilacz komputera. A więc jakość prądu jaki pan jest bardzo słaba a raczej generuje pan zakłócenia do sieci i powoduje przez to zwiększenie harmonicznych napięcia. Jeżeli THD prądu jest 120% to znaczy, że pobiera pan sieczkę a nie prąd sinusoidalny i to jest wina pana odbiorników a nie sieci. Po załączeniu się falownika THD prądu maleje bo zakłócenia z pana żarówek czy zasilaczy nikną przy znacznie większym prądzie falownika, który ma mniej zakłóceń. Wyłączy pan wszystko w domu i załączy z 5 żarówek tradycyjnych 100W i THD prądu nie powinno być większe niż THD napięcia. A potem włączy pan 10 żarówek ledowych i zobaczy pan jakie jest THD prądu. To nie wina sieci tylko wina pana odbiorników.
Problem w tym,ze za testy biora sie ludzie nie bardzo wiedząc na co patrza. Pełno talich filmow na you tube j maja one wylacznie jeden cel. Nabijanie odwiedzin.
Wie i wie, że ma legalnie kupione w Polsce odbiorniki energii elektrycznej i że założony mu przez zakład energetyczny licznik sobie z tym właśnie przez te harmoniczne nie radzi. Czyli układ pomiarowy jest niewłaściwy lub LED itp nie powinny być dopuszczone do sprzedaży. LEDy czołowych producentów. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne żeby sprawdzić czy licznik sobie nie radzi z odkształconym prądem to trzeba go wziąć do laboratorium i zrobić pomiary na sprzęcie, który daje pewność pomiaru. Jak na razie w swoich nagraniach nie wykazał pan nigdzie problemów z pomiarem licznika od dostawcy.
@@PaneleFotowoltaiczne kupione legalnie odbiorniki nie znaczy że dobrze działające. Większość urządzeń sprzedawanych na rynku nie powinno być sprzedawane ze względu na to że testy emc to czarna magia, więc CE na ich obudowie to fikcja.
Jestem elektronikiem i mam pare pomyslow wiec zaczynam sam wszystko sobie idam wam znac czy tak sie da. Bez elektrowni i innych zeczy. Poprostu ja moj dom i wlasny prad nikomu nie oddawany. Trzymaj kciuki bo to dzieki tobie zalicze sukces bo o klesce nie mysle
Będziesz geniuszem, jeśli będziesz miał pomysł na wytworzenie energii od października do kwietnia gdy wydajność fotowoltaiki wynosi w porywach 5%.Może Ci się uda zrealizować Twoje plany, ale pomyśl o lampach naftowych na okres niewydolności fotowoltaiki. A czym zasilisz pralkę, piekarnik, lodówkę, zmywarkę ? Niezależna fotowoltaika, OK, ale tylko jako dodatek do energii z sieci.Dobrze przestudiuj temat zanim wywalisz kupę kasy. Weź też pod uwagę fiskałną pazerność państwa, które po kilku latach może Cię udupić nowymi podatkami. Powodzenia
Harmoniczne prądowe jak sama nazwa wskazuje wytwarzane są przez płynący prąd pobierany z sieci. Prąd pobierają urządzenia jakie posiada Pan w domu, więc THD prądowe wytwarzane jest przez te urządzenia. Zmniejszenie THD podczas zasilania z falownika jest spowodowane tym ze prąd pobierany jest wtedy z niego a nie z sieci więc harmoniczne prądowe obciążają falownik a nie sieć. Sam jestem na etapie rozgryzania tematu i sposobem pozbycia się harmonicznych prądowych jest wyeliminowanie tak zwanych złych odbiorników (w głównej mierze to zasilacze impulsowe ) a w dzisiejszych czasach to niemożliwe bo prawie w wszystkim siedzi jakiś zasilacz impulsowy, więc pozostaje tylko zastosowanie filtrów które nie wypuszczą tych harmonicznych do sieci i nie spowodują błędów w odczycie licznika.
Dokładnie jest jak tu napisane. To odbiorniki domowe wprowadzają zakłócenia objawiające się wysokimi wartościami THD. Zakład daje w gniazdku napięcie, a nie prąd. Mimo wyglądającego na profesjonalny, materiał ma podstawowe błędy merytoryczne. Wprowadza Pan ludzi w błąd. Znam przypadki, gdzie odbiorniki typu pompy obiegowe wody (zasilacze impulsowe) wprowadzały takie zakłócenia, że niemożliwa była komunikacja po sieci elektroenergetycznej PLC - badania wykonywano profesjonalnym sprzętem.
Witam. Świetne opracowanie. Przydał by się materiał jak przeciwdziałać pogorszonym parametrom prądowym i napięciowym. Napięciowe rzędu kilku procent a prądowe nawet set procent. Co to tak naprawę oznacza. Jaki wpływ mają na urządzenia domowe i na rachunki. Tak ogólnikowo bo pamiętam że Pan to już kiedyś częściowo tłumaczył. Pozdrawiam i dziękuję.
Witam, sam nie jestem w stanie tego wiarygodnie zbadać ale cały czas szukam wiarygodnych badań. Niestety nie są one zbyt chętnie publikowane przez naukowców. Kilka razy już mi odmówiono jak poprosiłem o podesłanie szczegółów pracy. Ale oczywiście będę próbował temat rozwijać, bo kazdy z nas kupuje energię elektryczną i ją zużywa. To jest tak jak z paliwem. Złej jakości paliwo niszczy silnik, pogarsza osiągi samochodu a swoje kosztuje. tak jak tzreba walczyć by benzyna zawsze była dobrej jakości tak trzeba walczyć by energia w gniazdku w domu zawsze była dobrej jakości. Pozdrawiam
Im gorsza jakość prądu, tym lepiej dla dystrybutora. Więcej harmonicznych to większe odczyty licznika a tym samym wyższe rachunki. Wychodzi na to ze dystrybutorom energii zależy na kiepskiej jakości prądu. Czy zatem ilość zwiększenie ilości inwestycji fotowoltaicznych podłączonych jednej sieci poprawi jakość prądu w niej? To musi być strasznie nie na rękę dystrybutorom.
Wszystko bardzo mądrze, tylko czy ktoś zwykłemu laikowi w tych sprawach może jasno powiedzieć, tak opłaca się mieć fotowoltaikę albo nie nie opłaca się mieć. Jak na początku byłam pewna że warto to założyć to po obejrzeniu sporej ilości tych filmików zaczęłam się wahać. Dodam że zużywam ok 3.5 kw rocznie przy taryfie weekendowej.
Tak jak niektórzy koledzy już komentowali, odcinek bardzo niemerytoryczny, a wyciągnięte wnioski całkowicie mylne. Zakłócenia THD, czyli wyższe harmoniczne biorą się z nieliniowych odbiorników energii (zasilacze komputerowe i ogólnie wszelkie impulsowe, czyli sprzęt RTV, AGD, falowniki). Skąd niby w sieci energetycznej wchodzącej do domu miały by się brać zakłócenia THD? Przecież generatory w elektrowniach, transformatory, linie przesyłowe, wszystko jest projektowane pod kątem liniowej pracy i jak najmniejszych strat dla częstotliwości 50Hz, co jednocześnie oznacza, że wyższe częstotliwości są tłumione. Nawet gdyby po drodze były urządzenia generujące jakieś zakłócenia (np. u sąsiada) to one zostaną wytłumione w najbliższym transformatorze lub zanikną po kilkuset metrach przewodu. No może jak to jest sąsiad w bloku to za mała odległość żeby zakłócenia stłumić.To co widzisz jako zakłócenia THD pochodzi z Twoich odbiorników w domu. A dlaczego po włączeniu falownika te zakłócenia zmniejszają się? Bo na wyjściu każdego falownika do fotowoltaiki jest filtr EMI, który ma za zadanie wytłumić zakłócenia harmoniczne, żeby nie przedostawały się z falownika do sieci. Jednocześnie, gry falownik jest podłączony do sieci, to te filtry EMI tłumią też trochę zakłócenia pojawiające się w sieci. Czy jak robiłeś pomiary bez falownika, to on był fizycznie odłączony od sieci, wyłącznik między siecią a falownikiem wyłączony? I drugie pytanie, gdzie było podłączone to urządzenie pomiarowe, czy nie blisko falownika? Zapewne, gdybyś podłączył urządzenie pomiarowe gdzieś na drugim końcu domu to by nie było większej różnicy w zakłóceniach przy włączonym oraz wyłączonym falowniku. Możesz zrobić inny eksperyment, wyłącz wszystkie urządzenia, np. wyłącz wszystkie bezpieczniki dla odbiorników i wtedy powtórz pomiary z i bez falownika.
Witam, dziękuję za ciekawe wyjaśnienie. Oczywiście mam możliwość zrobienia pomiarów przy wyłączeniu wszystkiego z wyjątkiem zasilacza 5V do Rasbery, która zapisuje dane z licznika. Falownik znajduje się w garażu około 6 metrów od głównej rodzielni w domu, gdzie jest miernik. W pracy UPS 110 kVA zgłaszał mi zbyt duże harmoniczne w sieci, gdy sąsiad odległy o około 200 metrów kablem (wspólny trasformator) dużej mocy spawarkę pracował. Czyli harmoniczne docierały do mnie. Ale tak jak pisałem, w słoneczną pogodę, gdy 20 sąsiadów "wkłada" swój prąd z fotowoltaiki do naszej wspólnej sieci, wyłącze bezpieczniki w domu i przeanalizuję THD. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Spawarka do chyba dość ekstremalny przypadek. NIe znam się za bardzo na spawarkach, rzuciłem okiem na kilka schematów dostępnych w internecie. Pierwsze co zauważyłem to brak jakichkolwiek filtrów po stronie sieci 230V (lub 400V dla urządzeń trójfazowych). Może ty były jakieś tańsze modele, a może producenci wychodzą z założenia, że przy prądach po wtórnej stronie rzędu kilkuset amperów, przy łuku elektrycznym to żadne filtry nie pomogą :) Swoją drogą ciekaw jestem wyniku eksperymentu z wyłączeniem bezpieczników. Pozdrawiam,
Niestety wyciągnięte wnioski dotyczące poprawy/pogorszenia jakości prądu są błędne... Przede wszystkim, trzeba postawić pytanie dlaczego jest zła jakość prądu z sieci przy wyłączonym falowniku... wystarczy przejść się po sąsiadach i im też wyłączyć panele... bez analizy zakłóceń na sieć w postaci prądu wpływającego z paneli, nie można mówić o obiektywnym porównaniu... w godzinach nocnych gdy fotowoltaika nie pracuje jakość sieci się poprawia, zatem na ile jest to spowodowane zmniejszeniem zużycia energii, a na ile brakiem oddawania energii z paneli, tego nie dowiemy się, bo nie mamy odczytów z całej sieci.
Przepraszam to nie przmodrzalosc mna kieruje. Mam pytani: czy warto wydac 30-60-80 tys. zlotych aby poprawic jakosc pradu otrzymywanego z sieci ? Wydaje mi sie ze to pieniadz wyrzucony w bloto bo co mie obchodzi czy zarowka zadowolona jest z jakosci pradu !
Te sumy co napisałeś to bardzo duże elektrownie by były . 1 to obala mity bo mit był taki że to Fotowoltaika ma niestabilny prąd . Robisz tą inwestycje żeby mieć nisze rachunki za prąd a nie żeby poprawić jakość prądu .
@@87muerte No chyba ze ostatnio potanialo wszystko w co watpie. Okol 2 lat temu jakis akwizytor namawial mnie na FV i pamietam ze za takie cos malego na 2-3 osoby powiedzial ok.24-30 tys. ...a gdybym wybral takie wymarzone to mialo byc ok. 50-55 tys. ...
@@jacekbak5004 minus to zagrożenie pożarowe , i wciąż nowe stałe podatki do rachunku kto ma fotowoltaike :/ i koszty naprawy jak padnie inwerter za kolorowe to nie jest ale tez nie tragiczne . Może dobrze zrobiłeś nie montując czas pokaże , kiedyś ogrzewanie na olej opałowy było świetnym rozważaniem do puki ceny derstycznie nie poszybowały w górę .
@@87muerte Tez tak wlasnie sie ''wystudzilem'' i zrezygnowalem z nowoczesnosci. Dzieki za profesjonalizm i obiektywizm. Co do oleju to wlasnie mam pawie nowy panik przy piecu od 2004 gdyz jak go zainstalowalem (zadowolony) to olej byl ok. 0,80zl /litr. Obecnie nawet nie pytam po ile gdyz zapewno po 5.50 w przyblizeniu. Pozdrawiam i dzieki za fatyge i podzielenie sie wiedza i intelektem ...
Z obejrzanych filmów o fotowoltaice wysnuwam niezmiennie jeden wniosek.Ażeby mieć z tych instalacji korzyść i satysfakcję trzeba posiąść dużą wiedzę, a więc poświęcić dużo czasu na jej zdobycie.Następnie poświęcać dużo czasu na obserwację działania instalacji i analizy parametrów. Nie wiem czy to jest pociągająca perspektywa dla przeciętnego Kowalskiego. Nie każdy ma takie hobby ,żeby godzinami śledzić słupki i wykresy i kombinować jak nie dać się kopnąć w dupę firmom energetycznym. Większość ludzi woli poświęcać czas rodzinie, łowieniu ryb czy oglądaniu piłki nożnej.
Nie jestem fanem oze bo ich opłacalność jest sztucznie kreowana zwiększaniem cen energii i przerzucaniem opłat na użytkowników normalnej energii elektrycznej, ale nie wyobrażam sobie żeby stale automat obserwować.
Chyba najlepsze podsumowanie. Ale są i plusy, jak się Janusze na grillu spotkają to będą mieli o czym gadać "ty a jakie masz napięcie? , no a ja mam takie. A ja jak przekręciłem to ma takie".
Witam serdecznie. Ciekawy temat, choć można było się tego spodziewać jeżeli chodzi o miasto. Każdy coś tam daje od siebie przecież😜 Ale jestem ciut zaszokowany że jakość z Pana elektrowni jest na takim wysokim poziomie. Bardzo mnie też interesuje jaki byłby wynik jakości energii na terenie powiedzmy wiejskim (gdzie mieszkam i znajduje się zakład produkcyjny) nie mając na myśli ścisłej zabudowy. Taki powiedzmy "mały Teksas" co 400-1500mb domostwo. Zachęca mnie to do działania by to sprawdzić.
Witam, nie mam dostępu do takich banków a poza tym uważam, że na dziś ich cena w stosunku do tego co nam dają jest zbyt duża. Jest kilka kanałów w Polsce gdzie ludzie pokazują samodzielną budowę takich banków. Ogrom pracy ale efekty ciekawe. Pozdrawiam
@@PerSilveN A to zależy komu - zależy na jakich urządzeniach, zależy jaki typ instalacji On Czy Off grid itd ... Powstają liczne zagadnienia techniczne które należy rozważyć. Poza tym rosnące ceny energii w kraju wpływają na znaczne przyrosty cen wszystkich towarów i usług co właśnie następuje i jest nie do uniknięcia ...
Można jak dwie działki obstawisz panelami o trzecia akumulatorami. Wydasz ze 400tys I będziesz codziennie się modlił w zimę żeby Ci się akumulatory nie rozładowały bo od tygodnia leje lub śnieg pada. No zwróci ci się w 3048 roku. W Polsce ft to jest zabawa czesto bez pokrycia w logice
Po pierwsze - a co z resztą sieci ? Bo aby taki pomiar miał sens należy zamontować analizator w złączu kablowym PRZED domem i porównywać co się dzieje w sieci a co w domu. Twierdzi Pan, że fotowoltaika podnosi napięcie : to czemu w Niemczech, gdzie mają znacznie więcej PV nie mają 400 lub 600V ? W godzinach w których Pan robił eksperyment po za szczytem, mamy najmniejszy pobór i stąd wyższe napięcia - ALE - to kwestia automatyki na trafostacji a nie falowników - a z jakością regulacji parametrów sieci przez "energetykę" jest TRAGICZNIE. Kolejna sprawa - u Pana, jak i u większości mamy stronę pojemnościową - co wynika z dużej ilości zasilaczy impulsowych. OWSZEM falownik potrafi dokonać kompensacji mocy biernej ALE w bardzo wąskim zakresie - i nie jest tak skuteczny jak dedykowane rozwiązania - pytanie czy w momencie skoków mocy biernej coś się włączyło i nie mam na myśli falownika. Ja posiadam profesjonalny analizator sieci - a nie "zabawkowe" liczniki - i sprawdzałem jakość energii produkowaną przez falowniki i nawet najtańszy "chińczyk" jak Sofar generował energę 10x lepszą niż to co mamy w sieci. Fronius zaś ma jedne z najlepszych parametrów energii - sprawdzałem to wiele razy. Całkiem możliwe, że ma Pan wadliwego Froniusa - ale w to wątpię, bo Froniusy są jednymi z najmniej awaryjnych falowników - a mam 8 lat doświadczenia w PV :) :) i sporo ich w Polsce i za granicą zamontowałem. Postaram się w najbliższych tygodniach nagrać film z pomiarów moim sprzętem, gdzie mam też wgląd w szybkie przepięcia, harmoniczne oraz przebiegi oscyloskopowe. Mój prywatny analizator to : HT Instruments PQA 824 - jak ktoś był by ciekawy :) Spróbuję też pożyczyć od kolegi analizator Klasy A firmy HIOKI, i zobaczymy.
PODSTAWOWYM błędem jest obwinianie fotowoltaiki o problemy - BEZ - analizy reszty sieci - sam pomiar nawet w rozdzielnicy domu NIE wystarczy, musimy mierzyć też resztę sieci - bo bez tego niestety wyciągamy błędne wnioski. Sam robię dość często analizy jakości zasilania - gdy - falownik zgłasza błędy i w 99.9% przypadkó okazuje się, że to wina sieci a nie falownika.
Czy sprzedawcy energii elektrycznej nadal są zobowiązani dotrzymywać parametrów jakościowych energii elektrycznej i standardów jakościowych obsługi odbiorców ?
Witam. Dla laika, a takich jest pewnie większość oglądających, podawanie suchych danych, posługując się skrótami technicznymi bez ich wytłumaczenia i skomentowania, jest niezrozumiałą czarną magią. Zabrakło mi w badaniu, przełożenie tego na prosty (tzw. chłopski) język.
Proponuję aby zajął się Pan problemem zbytniego podwyższania napięcia i wyłączania inwertera przez zabezpieczenia. Czy można produkując moc bierną indukcyjną wpłynąć na obniżenie napięcia?
Ciekawe analizy, lecz niestety nie ma odpowiedzi czy thd jest z sieci zasilającej czy jest wprowadzana przez odbiorniki własne - bo chyba własne odbiorniki powodują duże zakłócenia. Swoją drogą widać, że mimo, że nie mam fotowoltaiki to zakłócenia- wzrost napięcia - są powodowane przez producentów/prosumentów. Czy dużo jest w domu odbiorników (nawet małej mocy) z zasilaczami impulsowymi?
Ciekawy odcinek i bardzo podoba mi się fragment o mocy biernej. Czy ma Pan licznik mierzący moc bierną? Czy dostawca energii dolicza za tą moc bierną kary/opłaty?
Super analiza. U mnie napięcie wzrasta do 245-248V nad ranem (5:00-6:00) a później spada nawet poniżej 230V między 7:00 a 10:00. Wraz ze wzrostem produkcji, szczyt produkcji 230-240V a po południu kolejny spadek. Wieczorem po zakończeniu produkcji potrafi spaść nawet poniżej 220V. Wszystko przy bardzo niskich poborach własnych. Czyli jak sąsiedzi (i my) śpimy - jest za wysoko, jak zaczynamy śniadanie już jest za nisko, jak nas nie ma (pracujemy) to nawet w pogodny dzień, czasami PV nie jest w stanie trzymać 230-235V (bez obciążenia) a wieczorem jak wszyscy wrócą z pracy to pikuje na dół... Czyli pamiętając test żarówek - w moim przypadku najbardziej się zużywają ze względu na wysokie napięcie z ZE w nocy/nad ranem a nie od generowanej mocy z PV (pomijając fakt, że w dzień ich nie używamy). Takiej jakości mamy prąd/instalację. Pozdrawiam
Przydało by się aby autor filmu nie mówił tak monotonnie. Trzeba szybko przechodzić do kwintesencji filmu i podkreślać to co ważne i ciekawe w treści filmu, a nie zniechęcać widza do słuchania i spoglądania na ekran. Taki typowy techniczny nauczyciel z zawodówki, który zniechęca uczniów do przedmiotu. Takie moje zdanie!
Znajomy który zakłada instalacje powiedział że niedługo boom pv się skończy, głównie dlatego że nie będzie zezwoleń w niektórych rejonach gdzie jest już zbyt wiele instalacji, w takich rejonach napięcie może sięgać nawet grubo ponad 250v w gniazdku, z tego co rozumiem im więcej pv na obszarze tym większe napięcie w gniazdkach a im większe napięcie w gniazdkach tym więcej sąsiad zapłaci za prąd który my produkujemy przypominam że nominalna moc ustalona to 230 🙃 jest jeszcze jeden temat, ostatnio znajomy gość z wioski zrobił instalacje 40kw na szczęście na ziemi, na szczęście dla tego że po tygodniu jeden panel zaczął skwierczeć i się zwyczajnie zjadał panele niby Longi więc nie byle szajs, możliwe że tak trafił na jakiś trefny egzemplarz, w końcu to wszystko jak nie patrzeć od żółtego małego człowieka więc trzeba sobie z tego zdawać sprawę że istnieje możliwość choć w teorii nie wielka że coś może fuknąć. Dlatego ja jestem jak najbardziej za panelami ale nie koniecznie na dachu własnego domu 😉
Witam, ustawa nie daje zakładom energetycznym prawa decydowania o przyłączeniach. To jej największy plus. Obywatel zgłasza, że ma fotowoltaike a oni muszą to zgłoszenie przyjąć. Oczywiście Sejm może ustawę zmienić. Ale na razie nic o tym nie wiadomo. A co do drugiej części i pożaru to niestety muszę się zgodzić. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne jak to mówią: śpieszmy się kochać ustawy... Tak szybko odchodzą 😉 przecież taki psikus to kwestia nawet nie zmiany co nowelizacji ustawy, a dam rękę a nawet nogę uciąć że niebawem będzie poważny problem z rozładowaniem nadprodukcji zwłaszcza w miejscach gdzie w dzień niema aż takich poborów, wtedy będzie kwas a takie PGE nie odpuści. Zwyczajnie sieć w Polsce nie jest i prędko nie będzie na to przygotowana a koszt ewentualnej modernizacji chyba nie muszę mówić na kogo zostanie przerzucony 🙃 mam dwóch znajomych u których staż pracy to ponad 20lat w PGE obaj twierdzą że problem robi się już teraz dość spory a tak naprawdę to zaledwie początek życia pv w Polsce, zobaczymy za parę lat wtedy wyjdzie szydło z worka. No nic, można też powiedzieć że postęp i bycie "eko" kosztuje, więc pozostanie jak zwykle zamknąć oczy i płacić.
Nie ma większego poboru energii przy wyższych napięciach. Zasilacze w sprzętach mają regulatory napięć. Urządzenia grzewcze pracują wydajniej, szybciej dochodzą do danej temperatury jedynie żarówki z żarnikiem biorą więcej lecz świecą mocniej i krócej bo się przepalają
THD prądowe, to nie jest tak właściwie Pański negatywny wpływ na sieć miejską? Bo całe natężenie jakie Pan produkuje jest skutkiem pracy osprzętu domowego. Chyba że ja nie zrozumiałem co było mierzone.
Potwierdzenie, że fotowoltaika nie nadaje się do współpracy z typową siecią energetyczną. Dlatego zakłady energetyczne tak często muszą odłączać takich producentów. Analiza parametrów sieci o niewielkiej wartości bo nie uwzględnia parametrów odbiorników. Generalnie energia dostarczana poprzez kaskadę transformatorów z napięcia wysokiego do nn jest stosunkowo "czysta" a wiekszość zakłóceń pochodzi od sąsiednich odbiorców w tym właścicieli podobnych fotowoltaik
Witam, w filmiku podane są wszelkie rzeczy, które użyłem a sam licznik zamontowany jest w rozdzielni w domu, na wejściu kabla ziemnego idącego z przyłącza. 15 metrów po liczniku przy ogrodzeniu posesji. ua-cam.com/video/jVaea1pQkd4/v-deo.html Pozdrawiam
Czyli z falownika lepsze napięcie. To tak jak z agregatami prądotwórczymi inwerterowymi zwłaszcza od Hondy, które dają dużo lepsze napięcie niż to które dostajemy z sieci.
Z własnego falownika, przy odpowiedniej mocy jest to jedyne źródło dla mojego domu. Niestety dla sąsiadów bez fotowoltaiki mój prąd "nakłada" się na energię z innych falowników i z transformatora i dlatego mają wszystko bardzo zaszumione.
To nie jest tak do końca, że falownik produkują "ładną, czystą" energię. To co falownik "wypycha do sieci" nie ma za dużo wspólnego z sinusem, robilem analize pracy falownika duralux DS1500, sygnał z falownika to jest mocno poszatkowany sinus (taki sinus z przebiegu prostąkotnego). Sam fakt, że po załaczenia falownika THD spadło wynika raczej z tego, że z punktu widzenia sieci taki falwnik jest żródłem o bardzo niskiej impedanji i stanowi zwracie dla wielu zakłoceń, przez co je niweluje
Na temat błędów w rozumowaniu pana pomiarów można by napisać elaborat. Ponadto wątpliwa jest jakość pomiarów gdyż przebiegi wykresów to linie proste. Pomiary są (uśredniane? - ale czy na pewno?) za okres 5 minut!! To jest dramat. Zrób pan wykresy z punktami co sekundę to będzie trochę lepiej widać.
Czyli prąd mamy lepszy ale niestety za to napięcie wyższe więc wyższe także zużycie prądu i dodatkowe koszty w w związku z energia bierną pojemnościową? Co zatem lepsze ?
Za energię bierną zwykły konsument nie płaci, jedynie za czynną, więc tu nie ma się co obawiać. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba jeśli zakład energetyczny dojdzie do tego, że generujemy dużo energii biernej może nas obciążyć. Dla większych firm np. rozliczanie się z energii biernej to norma.
Większe napięcie w gniazdku to niekoniecznie większe opłaty za prąd. Każdy robi eksperymenty jak zwiększenie napięcia w sieci zwiększa pobór prądu tylko przez Żarówki co jest według mnie totalnym bezsensem. Przecież podwyższone napięcie powoduje wzrost pobieranej mocy przez żarówki, ale to podwyższone napięcie jest tylko wtedy gdy mocno świeci słońce czyli jest wysoka produkcja. Kto używa wtedy sztucznego oświetlenia gdy świeci słońce? Przecież większość sztucznego oświetlenia jest używane po zmroku. Eksperymenty ze zwiększonym napięciem miałby sens gdyby sprawdzić na urządzeniach używanych niezależnie od oświetlenia (pralka, lodówka, zmywarka, komputer itp. ) a nie na żarówkach :). Większość z tych urządzeń posiada sterowanie bądź jest zasilane z zasilaczy impulsowych które stabilizują napięcie na wyjściu niezależnie od napięcia wejściowego wiec większe napięcie w sieci spowoduje jedynie większe straty na przetwarzaniu napięcia, jednak tu trzeba zdać sobie sprawę jak małe są to straty w porównaniu ze znamionowym napięciem 230V. Można zrobić eksperyment z gotowaniem wody w czajniku elektrycznym gdzie można przyjąć że czajnik taki jest "głupim" urządzeniem bo posiada jedynie grzałkę oporową, czyli pobierze więcej mocy ale w rezultacie zagotuje szybciej wodę. Trochę tak jakby zamiast czajnika 2000W kupić 2100W, wiesza moc spowoduje krótszy czas gotowania wody kosztem większego poboru mocy.
Witam, to jest racja acz żywotność niektórych uradzeń elektrycznych maleje wraz ze wzrostem napięcia . Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na zasilacz impulsowy. "Wycina" on z sinusoidy krótki impuls i tylko tyle energii ten zasilacz z sieci pobiera. A licznik. Licznik 200 razy na sekundę analizuje pobór energii i jak zauważy, że on jest, to być może uważa, że ten pobór trwa przez pełną część sinusoidy. Wszystko zależy od algorytmu w liczniku. Pozdrawiam
Czajnik pobierze więcej prądu czyli mocy ale zagotuje wodę szybciej więc ilość pobranej energii będzie praktycznie taka sama! Odrozniajcie moc od energii!
@@PaneleFotowoltaiczne proszę podać których to urządzeń elektronicznych spada żywotność i o ile?? To prawda ale są to pomijalne wartości. A co do poboru prądu urządzeń elektronicznych to proponuję poczytać o współczynniku mocy i jego korekcji. Urządzenia elektroniczne nie są obciążeniem pojemnościowym!! Liczniki mierzą średni prąd a na podstawie przesunięcia fazowego określają czy obciążenie jest pojemnościowe czy indukcyjne. Elektronika nie przesuwa fazy tylko pobiera duże piki prądowe w szczycie sinusoidy dlatego sinus w sieci wygląda jak trapez stąd dużo harmonicznych. Nowoczesna elektronika ma aktywna korekcję współczynnika mocy i dla sieci jest widzialna jako obciążenie pojemnościowe.
Pawan wie, że to co pan pokazuje świadczy o tym, że mały prywatny producent i jego instalacja trudno powiedzieć jakiej jakości, oferowana mu przez finansistów, może zaszkodzić sieci. Każdy kto się na to porywa, powinienem mieć dyplom elektryka inżyniera, bo zaszkodzi sąsiadom.. Prywatne instalacje mają produkować energię do prywatnego użytku.. Profesjonalista bierze odpowiedzialność za usługę, a nie farmazoni, że klient ma się znać na parametrach prądu i monitorować to jak w elektrowni... No klient .. k...a żyje z innych rzeczy.. Tak jak się ma kadry po prywatnych pralniach mózgów, piorących ich dla ich panów..
Jakość prądu jest fatalna, u mnie falownik Steca ciągle się resetował z powodu dużej rozbieżnośći między fazowej, dopiero dołożenie Falownika Sofar SOLAR uspokoiło napięcia i Steca już się nie resetuje. Także falowniki poprawiają jakość sieci.
Witam, i to jest genialny pomysł. Jeżeli falownik się wyłącza z powodu fatalnej jakości pradu w sieci, dokładamy drugi i wtedy on nam daje znakomitą jakość energii i pierwszy falownik jest zadowolony :) Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Tylko jak bym nie budował drugiej instalacji to trzeba by było wymienić falowniki na inny, Steca jest zależna od sieci A Sofar poprawia siec.
@@PaneleFotowoltaiczne Taki zapis nie tyczy się ilości harmonicznych - oznacza "3 Phase, 4Wires" - 3 fazy, 4 przewody. A może jest tam informacja o częstotliwości próbkowania układów pomiarowych?
@@PaneleFotowoltaiczne harmoniczne to wilelokrotności 50 Hz, 31 x 50 = 1550 Hz. W takim razie skoro harmonicznych bylo nawet ponad 100% a moc do/z sieci kilka kW ( czynna przy 50Hz) to wiecej było mocy zakłóceń niż samej dobrej. To zakład energetyczny niezłe "gówno" sprzedaje? Dlatego urządzenia domowe się psują?
Wynika z tego, że harmoniczne to ściema. Jest to tylko powód do okradania nas. Nie wiemy, czy harmoniczne są nasze, czy z sieci. Licznik nabija na naszą niekorzyść...
Czy na pogarszenie się parametrów prądu może mieć wpływ kiepska jakość elementów podłączeniowych w skrzynce Moja ma tylko licznik nowego typu reszta wygląda jak z epoki kamienia Czy powinienem ubiegać się o wymianę skrzynki według Pana wiedzy?
Na wskaźnik thd i moc bierną nie ma to żadnego wpływu . Jeśli instalacja PV jest przyłączona do instalacji domowej o małym przekroju przewodów daleko od rozdzielni głównej to zwiększy to wąchania napięcia ale to że stare to jeszcze nic nie znaczy
@@kykogipsowski6922 acha 🤔Ja akurat nie mam przez mieszkanie puszczonej bo mam na gruncie ale gruntem idzie do skrzynki 50m kabla o przekroju 6mm² a instalacja 6,6kW ale było sprawdzane przez audytora z firmy od paneli że gdy odpinamy całkiem falownik i panele to na tym kablu 50metrowym skoki napięcia były np L1-252 L2-239 L3-247w tym samym momencie i to na pewno jest po stronie energetyki tylko zastanawiałem się co o tym decyduje Myślałem że może jakość skrzynki ma wpływ Miałem robione 8dniowe monitorowanie jakości prądu i czekam na wyniki Ale gdy urządzenie do zapisu było podłączone miałem o dziwo stabilniejsze napięcia i 2 rekordy wydajności paneli zaraz po podpięciu potem zbyt mało słońca ale ogólnie w tym czasie byłem już zadowolony +/- było ok , a zaraz po odłączeniu potrafiło wywalić mi nawet przy 1,5kW i do dziś tak się zdarza i to mnie strasznie zastanawia dlaczego taka róźnica Dziękuję za częściowe rozwianie wątpliwości co do skrzynki Pozdrawiam😊
Witam. Napięcie na poziomie 248 V, nie jest za wysokie? Falowniki chyba powinien wyłączyć się? Kolejna rzecz, produkcja mocy biernej i jej przesył do sieci, chyba powoduje wzrost rachunków za prąd? Pozdrawiam
Witam, w sieci nie polepsza bo "miesza" się z energią elektryczną z innych źródeł ale jeżeli jest jedynym źródłem energii a tak u mnie było to zważywszy na jakość generatora AC w nim zamontowanego, to dostarcza znakomitej jakości energię. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne falownik co do zasady próbuje odtworzyć sinusoidę. Niektórym udaje się to lepiej innym gorzej. Jednakże falowniki napięciowe praktycznie zawsze wprowadzają zakłócenia powodujące dodatkowe straty w zasilanych urządzeniach.
Instalacje fotowoltaiki mam ponad 10 lat na dachu. Moc 4,7 kw. Prąd 230v. Urządzenia jak komputery, medyczne spejalistyczne, pralka, lodówka, czy telewizor pracują stabilnie. Mam też małe studio muzyczne z kilkoma syntezatorami. Nie mam problemów. Przed instalacją rachunki roczne blisko 4000 na rok plus jakieś dopłaty po 1600. Po instalacji za prąd z początku nie płaciłem wogóle, więcej miałem nadwyżkę około 150 zł rocznie.Po ustanowieniu nowych przepisów, gdzie 20% trzeba oddać, z energii wysłanej, płacę około 500 zł na rok. Wodę też grzeje elektrycznie. Dwa klimatyzatory grzewczo chłodzące. Nie mam gazu. Instalacja już mi się zwróciła Choć montowała i projektowała ją pod moje potrzeby renomowana specjalistyczna firma, panowie z sieci ją musieli poprawić na drugim liczniku. Tak, że gościu cóś masz nie tak. Radzę wezwać prawdziwych fachowców. Pozdrawiam.
Możesz kolego wsadzić sobie te dane bardzo głęboko - nie są nic warte. Z wykresu jednoznacznie wynika, że wyliczana jest średnia krocząca i to w jakiś bardzo dziwny sposób. Dlaczego, po co? Nie mam pojęcia. Zmień kolego sposób zbierania danych i zmień sposób ich obróbki, w przeciwnym razie nie są wiarygodne. Jedyna ich wartość jest taka, że wiadomo iż coś tu obrzydliwie capi. A skoro capi to może pora na ciężką artylerię?? Problematyka jest ciekawa i warta analitycznego podejścia ale z zastrzeżeniem prawidłowości metod pomiarowych i metod obliczeniowych. Gdybyś te dane przedstawił w rejonie energetycznym to ze śmiechem na ustach spuściliby cię po brzytwie na szczaw. Serio. Nie piszę tego by sprawić przykrość albo naigrywać się. Piszę po to byś najpierw uzbroił się w wiedzę o technikach pomiarowych a potem o sposobach obróbki danych. Na koniec w niezbędną aparaturę pomiarową - tylko tak z kutasami wygrasz!!! To jest ta ciężka artyleria. Zwracam uwagę, że jeśli aparatura pomiarowa nie ma legalizacji albo przynajmniej fabrycznego i aktualnego cechowania to takie pomiary nie mają dla nikogo żadnego znaczenia, a przede wszystkim ani dla rejonu, ani dla sądu który ewentualnie rozpatrywałby spór między tobą a rejonem. Oddalą skargę jak amen w pacierzu! Oni mają swojego świętego Graala: legalizowany PRZEZ SIEBIE licznik (sic!) i zawsze będą się na niego powoływać. I wszędzie wygrają bo LEGALIZOWANY. A jak legalizowany? A kogo to? Legalizowany i już! Obiektywna aparatura pomiarowa jest droga, rejony energetyczne o tym wiedzą i dlatego walą w c***a okradając odbiorców, bo do tego sprowadza się zaniżanie parametrów sieci. Dlatego nie samoróbki i nie chińskie taniości (choćby nawet dokładne!) ale porządny, firmowy sprzęt. Można by zrobić zrzutkę w kilku/kilkunastu i po kolei punktować rejony energetyczne. Zaczną srać w gacie gdy przekonają się że ludziska nauczyli się z nimi walczyć!!! Ale... Jakoś nie wierzę w solidarną współpracę rodaków więc nadal rejony będą nas robić w jajo a my nadal będziemy amatorskimi (czytaj: dla nikogo nic nie znaczącymi) metodami udowadniać sobie jak bardzo nas krzywdzą. Tylko po co? I tak wszyscy to wiedzą...
@@miroslawp8958 NIE jest legalizowany przez Urząd Miar i Wag (czy jak się obecnie nazywa) a przez podmiot powiązany z dystrybutorami energii elektrycznej. Co na jedno wychodzi.
Dziwie się ludziom, ze to zakładają w Polsce. Ekonomicznie to bez sensu. Dodatkowe koszty czyli utrzymanie, niszczenie się sprzętów etc. oraz cenny czas i stres żeby to działało jest ogromny. Ludzie myślcie trochę.
Gdyby przynajmniej 30% konsumentów w Polsce była tak dokładna i dociekliwa jak Pan - żyło by się nam lepiej. Dociekliwość przeniosła by się na inne dziedziny życia. Pozdrawiam.
Gdy wszyscy zainstalują fotowoltaikę, nikt nie wciśnie swojego prądu do sieci przesyłowej, bo napięcie będzie zbyt wysokie, grożące katastrofalną awarią całej sieci oraz w domostwach. Lodówki i wiele innych urządzeń są narażone na spalenie.
Niezmiennie podziwiam kompetencję i jasność przekazu.
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam
niestety kompetencji za grosz w tym przekazie
@@kondzio2003 zaintrygowałeś mnie
Polecam NAZAR TAROT na UA-cam będzie wielka wojna
Jasność przekazu jest ale uważam, że może to wprowadzać mocno w błąd jak się nie zastanowi odbiorca... Tak statystycznie/naukowo wnioskowanie CZEGOKOLWIEK na podstawie jednego doświadczenia trwającego 30minut jest trochę absurdem (zwłaszcza że porównujesz je do zachowania z całego dnia - czyli z okresu 48razy dłuższego)... Nawet na studiach na jakichkolwiek laborkach zazwyczaj doświadczenie było kilkukrotnie wykonywane, by zweryfikować powtarzalność a tym samym potem prawdziwość wniosków jakie wyciągamy.
Bardzo mi się jednak podoba pokazanie że w dość prosty sposób każdy z nas może sobie takie badanie rozszerzyć i zweryfikować samodzielnie. I za to bardzo dziękuje ;)
dokładnie tak, panele to największe zło dla sieci energetycznych. Produkcja mocy biernej i zakłóceń. Czyste zło.
Warto też przypomnieć, że jakość energii zależy nie tylko od 1 odbiory ale od wszystkich podłączonych w okolicy (do jednego transformatora nn).
Proszę powiedzieć jak to wpływa na rachunki za prąd. Skoro harmoniczne "fałszują" wskazania licznika to płaci pan więcej za energię. A poza tym takie wysokie napięcie szybciej zużyje nam podłączone odbiorniki...
Fajne opracowanie. Jeśli chodzi o wyłączanie inwertera to lepiej to robić w kolejności: najpierw odłączamy go po stronie AC, a potem po stronie DC. Przy uruchamianiu instalacji odwrotnie.
Pozdrawiam
Polecam NAZAR TAROT na UA-cam będzie wielka wojna
Genialnie przygotowane. Super podobało mi się. Kompetencje użytkownika są naprawdę dobre. Odpowiada mi film na wiele pytań. Wspaniale
Pan prezenter nie mówi wszystkiego. Mówi tylko to, co wygodne.
zeby bylo zetelnie by wyciagnac wnioski powinno sie podlaczyc oscyloskopy i notowac wszystkie urzadzenia podlaczone do sieci domowej co o ktorej godz sie wlacza wylacza itd duzo pracy
A co na to powie zaniedbywana żona, gdy cały wolny czas poświęcisz oscyloskopom ,wykresom, falownikom i innym pierdolnikom.To fotowoltaika ma służyć Tobie, a nie Ty jej
a co kogo jakies zony interesuja a i po co komu informacje ktore nic nie wnosza
Witam serdecznie.
Ciekawe informacje.. ! :)
Pozdrawiam PP.
13:08 niestety nie wie Pan do końca o czym Pan mówi. Wszelkie zakłócenia prądu jakie pan mierzy czyli THD prądu to są zakłócenia generowane przez pana odbiorniki - i to nie zależy od tego co się dzieje w sieci a zależy od tego jaki prąd pobiera pana żarówka czy zasilacz komputera. A więc jakość prądu jaki pan jest bardzo słaba a raczej generuje pan zakłócenia do sieci i powoduje przez to zwiększenie harmonicznych napięcia. Jeżeli THD prądu jest 120% to znaczy, że pobiera pan sieczkę a nie prąd sinusoidalny i to jest wina pana odbiorników a nie sieci.
Po załączeniu się falownika THD prądu maleje bo zakłócenia z pana żarówek czy zasilaczy nikną przy znacznie większym prądzie falownika, który ma mniej zakłóceń.
Wyłączy pan wszystko w domu i załączy z 5 żarówek tradycyjnych 100W i THD prądu nie powinno być większe niż THD napięcia. A potem włączy pan 10 żarówek ledowych i zobaczy pan jakie jest THD prądu. To nie wina sieci tylko wina pana odbiorników.
Problem w tym,ze za testy biora sie ludzie nie bardzo wiedząc na co patrza. Pełno talich filmow na you tube j maja one wylacznie jeden cel. Nabijanie odwiedzin.
@@grzeniu9972 albo po prostu wynika to z braku pojęcia. Autor filmu nawet nie wie, że nie ma pojęcia o zakłóceniach, kompensacji i pomiarach.
Wie i wie, że ma legalnie kupione w Polsce odbiorniki energii elektrycznej i że założony mu przez zakład energetyczny licznik sobie z tym właśnie przez te harmoniczne nie radzi. Czyli układ pomiarowy jest niewłaściwy lub LED itp nie powinny być dopuszczone do sprzedaży. LEDy czołowych producentów. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne żeby sprawdzić czy licznik sobie nie radzi z odkształconym prądem to trzeba go wziąć do laboratorium i zrobić pomiary na sprzęcie, który daje pewność pomiaru. Jak na razie w swoich nagraniach nie wykazał pan nigdzie problemów z pomiarem licznika od dostawcy.
@@PaneleFotowoltaiczne kupione legalnie odbiorniki nie znaczy że dobrze działające. Większość urządzeń sprzedawanych na rynku nie powinno być sprzedawane ze względu na to że testy emc to czarna magia, więc CE na ich obudowie to fikcja.
Cześć. Kolejny ciekawy materiał, podziwiam za wiedzę, za chęć dzielenia się nią z nami. Pozdrawiam :)
Dziękuję, pozdrawiam
Polecam NAZAR TAROT na UA-cam będzie wielka wojna
Jestem elektronikiem i mam pare pomyslow wiec zaczynam sam wszystko sobie idam wam znac czy tak sie da. Bez elektrowni i innych zeczy. Poprostu ja moj dom i wlasny prad nikomu nie oddawany. Trzymaj kciuki bo to dzieki tobie zalicze sukces bo o klesce nie mysle
Pozdrawiam i życzę sukcesu
Będziesz geniuszem, jeśli będziesz miał pomysł na wytworzenie energii od października do kwietnia gdy wydajność fotowoltaiki wynosi w porywach 5%.Może Ci się uda zrealizować Twoje plany, ale pomyśl o lampach naftowych na okres niewydolności fotowoltaiki. A czym zasilisz pralkę, piekarnik, lodówkę, zmywarkę ? Niezależna fotowoltaika, OK, ale tylko jako dodatek do energii z sieci.Dobrze przestudiuj temat zanim wywalisz kupę kasy. Weź też pod uwagę fiskałną pazerność państwa, które po kilku latach może Cię udupić nowymi podatkami. Powodzenia
Harmoniczne prądowe jak sama nazwa wskazuje wytwarzane są przez płynący prąd pobierany z sieci. Prąd pobierają urządzenia jakie posiada Pan w domu, więc THD prądowe wytwarzane jest przez te urządzenia. Zmniejszenie THD podczas zasilania z falownika jest spowodowane tym ze prąd pobierany jest wtedy z niego a nie z sieci więc harmoniczne prądowe obciążają falownik a nie sieć.
Sam jestem na etapie rozgryzania tematu i sposobem pozbycia się harmonicznych prądowych jest wyeliminowanie tak zwanych złych odbiorników (w głównej mierze to zasilacze impulsowe ) a w dzisiejszych czasach to niemożliwe bo prawie w wszystkim siedzi jakiś zasilacz impulsowy, więc pozostaje tylko zastosowanie filtrów które nie wypuszczą tych harmonicznych do sieci i nie spowodują błędów w odczycie licznika.
Dokładnie jest jak tu napisane. To odbiorniki domowe wprowadzają zakłócenia objawiające się wysokimi wartościami THD. Zakład daje w gniazdku napięcie, a nie prąd. Mimo wyglądającego na profesjonalny, materiał ma podstawowe błędy merytoryczne. Wprowadza Pan ludzi w błąd. Znam przypadki, gdzie odbiorniki typu pompy obiegowe wody (zasilacze impulsowe) wprowadzały takie zakłócenia, że niemożliwa była komunikacja po sieci elektroenergetycznej PLC - badania wykonywano profesjonalnym sprzętem.
Witam. Świetne opracowanie. Przydał by się materiał jak przeciwdziałać pogorszonym parametrom prądowym i napięciowym. Napięciowe rzędu kilku procent a prądowe nawet set procent. Co to tak naprawę oznacza. Jaki wpływ mają na urządzenia domowe i na rachunki. Tak ogólnikowo bo pamiętam że Pan to już kiedyś częściowo tłumaczył. Pozdrawiam i dziękuję.
Witam, sam nie jestem w stanie tego wiarygodnie zbadać ale cały czas szukam wiarygodnych badań. Niestety nie są one zbyt chętnie publikowane przez naukowców. Kilka razy już mi odmówiono jak poprosiłem o podesłanie szczegółów pracy. Ale oczywiście będę próbował temat rozwijać, bo kazdy z nas kupuje energię elektryczną i ją zużywa. To jest tak jak z paliwem. Złej jakości paliwo niszczy silnik, pogarsza osiągi samochodu a swoje kosztuje. tak jak tzreba walczyć by benzyna zawsze była dobrej jakości tak trzeba walczyć by energia w gniazdku w domu zawsze była dobrej jakości. Pozdrawiam
Jeśli porównujemy dwa liczniki i nie mamy pewności który z nich wskazuje prawidłowo,należałoby oba porównać z licznikiem wzorcowym i wówczas ocenić .
I to zostanie teraz zrobione.
mistrzu i tak przez 30 lat lepsze jak urlop zabawa po pachy
Im gorsza jakość prądu, tym lepiej dla dystrybutora. Więcej harmonicznych to większe odczyty licznika a tym samym wyższe rachunki. Wychodzi na to ze dystrybutorom energii zależy na kiepskiej jakości prądu. Czy zatem ilość zwiększenie ilości inwestycji fotowoltaicznych podłączonych jednej sieci poprawi jakość prądu w niej? To musi być strasznie nie na rękę dystrybutorom.
Wszystko bardzo mądrze, tylko czy ktoś zwykłemu laikowi w tych sprawach może jasno powiedzieć, tak opłaca się mieć fotowoltaikę albo nie nie opłaca się mieć. Jak na początku byłam pewna że warto to założyć to po obejrzeniu sporej ilości tych filmików zaczęłam się wahać. Dodam że zużywam ok 3.5 kw rocznie przy taryfie weekendowej.
Warto ale z dotacja i nie przesadnie duża.
Tak jak niektórzy koledzy już komentowali, odcinek bardzo niemerytoryczny, a wyciągnięte wnioski całkowicie mylne. Zakłócenia THD, czyli wyższe harmoniczne biorą się z nieliniowych odbiorników energii (zasilacze komputerowe i ogólnie wszelkie impulsowe, czyli sprzęt RTV, AGD, falowniki). Skąd niby w sieci energetycznej wchodzącej do domu miały by się brać zakłócenia THD? Przecież generatory w elektrowniach, transformatory, linie przesyłowe, wszystko jest projektowane pod kątem liniowej pracy i jak najmniejszych strat dla częstotliwości 50Hz, co jednocześnie oznacza, że wyższe częstotliwości są tłumione. Nawet gdyby po drodze były urządzenia generujące jakieś zakłócenia (np. u sąsiada) to one zostaną wytłumione w najbliższym transformatorze lub zanikną po kilkuset metrach przewodu. No może jak to jest sąsiad w bloku to za mała odległość żeby zakłócenia stłumić.To co widzisz jako zakłócenia THD pochodzi z Twoich odbiorników w domu. A dlaczego po włączeniu falownika te zakłócenia zmniejszają się? Bo na wyjściu każdego falownika do fotowoltaiki jest filtr EMI, który ma za zadanie wytłumić zakłócenia harmoniczne, żeby nie przedostawały się z falownika do sieci. Jednocześnie, gry falownik jest podłączony do sieci, to te filtry EMI tłumią też trochę zakłócenia pojawiające się w sieci. Czy jak robiłeś pomiary bez falownika, to on był fizycznie odłączony od sieci, wyłącznik między siecią a falownikiem wyłączony? I drugie pytanie, gdzie było podłączone to urządzenie pomiarowe, czy nie blisko falownika? Zapewne, gdybyś podłączył urządzenie pomiarowe gdzieś na drugim końcu domu to by nie było większej różnicy w zakłóceniach przy włączonym oraz wyłączonym falowniku. Możesz zrobić inny eksperyment, wyłącz wszystkie urządzenia, np. wyłącz wszystkie bezpieczniki dla odbiorników i wtedy powtórz pomiary z i bez falownika.
Witam, dziękuję za ciekawe wyjaśnienie. Oczywiście mam możliwość zrobienia pomiarów przy wyłączeniu wszystkiego z wyjątkiem zasilacza 5V do Rasbery, która zapisuje dane z licznika. Falownik znajduje się w garażu około 6 metrów od głównej rodzielni w domu, gdzie jest miernik. W pracy UPS 110 kVA zgłaszał mi zbyt duże harmoniczne w sieci, gdy sąsiad odległy o około 200 metrów kablem (wspólny trasformator) dużej mocy spawarkę pracował. Czyli harmoniczne docierały do mnie. Ale tak jak pisałem, w słoneczną pogodę, gdy 20 sąsiadów "wkłada" swój prąd z fotowoltaiki do naszej wspólnej sieci, wyłącze bezpieczniki w domu i przeanalizuję THD. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Spawarka do chyba dość ekstremalny przypadek. NIe znam się za bardzo na spawarkach, rzuciłem okiem na kilka schematów dostępnych w internecie. Pierwsze co zauważyłem to brak jakichkolwiek filtrów po stronie sieci 230V (lub 400V dla urządzeń trójfazowych). Może ty były jakieś tańsze modele, a może producenci wychodzą z założenia, że przy prądach po wtórnej stronie rzędu kilkuset amperów, przy łuku elektrycznym to żadne filtry nie pomogą :) Swoją drogą ciekaw jestem wyniku eksperymentu z wyłączeniem bezpieczników. Pozdrawiam,
Dziękuję
film fajny ale na tych pomiarach bym się nie opierał poza tym ile w okolicy stacji trafo jest innych instalacji fotowoltaicznych
Harmoniczne powstają, według mnie, z powodu skoków w obciążeniu sieci, a w wiele mniejszym stopniu z powodu falowników.
Przecież niebo jest zasypane opryskami i nie jest czyste, słońce świeci przez matową atmosferę
Niestety wyciągnięte wnioski dotyczące poprawy/pogorszenia jakości prądu są błędne... Przede wszystkim, trzeba postawić pytanie dlaczego jest zła jakość prądu z sieci przy wyłączonym falowniku... wystarczy przejść się po sąsiadach i im też wyłączyć panele... bez analizy zakłóceń na sieć w postaci prądu wpływającego z paneli, nie można mówić o obiektywnym porównaniu... w godzinach nocnych gdy fotowoltaika nie pracuje jakość sieci się poprawia, zatem na ile jest to spowodowane zmniejszeniem zużycia energii, a na ile brakiem oddawania energii z paneli, tego nie dowiemy się, bo nie mamy odczytów z całej sieci.
Przepraszam to nie przmodrzalosc mna kieruje. Mam pytani: czy warto wydac 30-60-80 tys. zlotych aby poprawic jakosc pradu otrzymywanego z sieci ? Wydaje mi sie ze to pieniadz wyrzucony w bloto bo co mie obchodzi czy zarowka zadowolona jest z jakosci pradu !
Te sumy co napisałeś to bardzo duże elektrownie by były .
1 to obala mity bo mit był taki że to Fotowoltaika ma niestabilny prąd .
Robisz tą inwestycje żeby mieć nisze rachunki za prąd a nie żeby poprawić jakość prądu .
@@87muerte No chyba ze ostatnio potanialo wszystko w co watpie. Okol 2 lat temu jakis akwizytor namawial mnie na FV i pamietam ze za takie cos malego na 2-3 osoby powiedzial ok.24-30 tys. ...a gdybym wybral takie wymarzone to mialo byc ok. 50-55 tys. ...
@@jacekbak5004 to może colubus oni są strasznie drodzy a ile miało być KWP ?
@@jacekbak5004 minus to zagrożenie pożarowe , i wciąż nowe stałe podatki do rachunku kto ma fotowoltaike :/ i koszty naprawy jak padnie inwerter za kolorowe to nie jest ale tez nie tragiczne .
Może dobrze zrobiłeś nie montując czas pokaże , kiedyś ogrzewanie na olej opałowy było świetnym rozważaniem do puki ceny derstycznie nie poszybowały w górę .
@@87muerte Tez tak wlasnie sie ''wystudzilem'' i zrezygnowalem z nowoczesnosci. Dzieki za profesjonalizm i obiektywizm. Co do oleju to wlasnie mam pawie nowy panik przy piecu od 2004 gdyz jak go zainstalowalem (zadowolony) to olej byl ok. 0,80zl /litr. Obecnie nawet nie pytam po ile gdyz zapewno po 5.50 w przyblizeniu. Pozdrawiam i dzieki za fatyge i podzielenie sie wiedza i intelektem ...
Z obejrzanych filmów o fotowoltaice wysnuwam niezmiennie jeden wniosek.Ażeby mieć z tych instalacji korzyść i satysfakcję trzeba posiąść dużą wiedzę, a więc poświęcić dużo czasu na jej zdobycie.Następnie poświęcać dużo czasu na obserwację działania instalacji i analizy parametrów. Nie wiem czy to jest pociągająca perspektywa dla przeciętnego Kowalskiego. Nie każdy ma takie hobby ,żeby godzinami śledzić słupki i wykresy i kombinować jak nie dać się kopnąć w dupę firmom energetycznym. Większość ludzi woli poświęcać czas rodzinie, łowieniu ryb czy oglądaniu piłki nożnej.
Nie jestem fanem oze bo ich opłacalność jest sztucznie kreowana zwiększaniem cen energii i przerzucaniem opłat na użytkowników normalnej energii elektrycznej, ale nie wyobrażam sobie żeby stale automat obserwować.
Chyba najlepsze podsumowanie. Ale są i plusy, jak się Janusze na grillu spotkają to będą mieli o czym gadać "ty a jakie masz napięcie? , no a ja mam takie. A ja jak przekręciłem to ma takie".
@@maras2306 Coś w tym jest. Sam chętnie przy grillu pogadam o takich ciekawostkach.
248V !!!🤯🤯🤯
Słaba jakość sieci. U mnie maks 242 V ale jak instalacja daje ponad 100 % piku.
Witam serdecznie. Ciekawy temat, choć można było się tego spodziewać jeżeli chodzi o miasto. Każdy coś tam daje od siebie przecież😜
Ale jestem ciut zaszokowany że jakość z Pana elektrowni jest na takim wysokim poziomie.
Bardzo mnie też interesuje jaki byłby wynik jakości energii na terenie powiedzmy wiejskim (gdzie mieszkam i znajduje się zakład produkcyjny) nie mając na myśli ścisłej zabudowy. Taki powiedzmy "mały Teksas" co 400-1500mb domostwo. Zachęca mnie to do działania by to sprawdzić.
Dzięki za bardzo ciekawy materiał. Czy jest szansa na film o domowych bankach energii?
Witam, nie mam dostępu do takich banków a poza tym uważam, że na dziś ich cena w stosunku do tego co nam dają jest zbyt duża. Jest kilka kanałów w Polsce gdzie ludzie pokazują samodzielną budowę takich banków. Ogrom pracy ale efekty ciekawe. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Tak jak pan napisał , na razie jest ten bank energi nie opłacalny w stosundku do ceny i jego żywotności
Miałem takie wrażenie że jak wyłączysz całkowie to słońce zgaśnie.
👍
Dzięki za wspaniałą porcję informacji ! Kolejny temat który daje do myślenia ... POZDROWIENIA !
Dziękuję. Pozdrawiam
Czyli ze co? Fotowoltaika się nie opłaca? :~]
@@PerSilveN Opłaca i to bardzo, zwłaszcza z dopłatami a do myślenia daje jakość energii, którą dostajemy do domów.
@@PaneleFotowoltaiczne okey. Rozumiem. Dziekuje.
@@PerSilveN A to zależy komu - zależy na jakich urządzeniach, zależy jaki typ instalacji On Czy Off grid itd ... Powstają liczne zagadnienia techniczne które należy rozważyć. Poza tym rosnące ceny energii w kraju wpływają na znaczne przyrosty cen wszystkich towarów i usług co właśnie następuje i jest nie do uniknięcia ...
wiec jak sie pozbyc tej biernej pojemnosciowej, to samo zauwazylem u siebie , wzrost drastyczny biernej moy pojemnosciowej..... co robic?
Ogromna wiedza. Gratuluję.
Dziękuję, pozdrawiam
Polecam NAZAR TAROT na UA-cam będzie wielka wojna
Dlaczego napięcie z falownika wynosi ponad 240 volt na fazę, skoro powinno być 230 Volt? Tak wysokie napięcie skraca czas pracy urządzeń domowych.
Musi być wyższe od napięcia w sieci abyś mógł oddać wyprodukowaną energię do sieci. Z prądem jak z sankami jadą tylko z góry na dół
@@radareks nic nie musi, skoro staje się to niebezpieczne dla urządzeń i instalacji
Czy można odłączyć się całkowicie od sieci, posiadając panele fotowoltaiczne i energię wiatrową. M
Nie
Można ,ale w sezonie jesienno zimowym musiał byś wspomagać się agregatem prądotwórczym
Można jak dwie działki obstawisz panelami o trzecia akumulatorami. Wydasz ze 400tys I będziesz codziennie się modlił w zimę żeby Ci się akumulatory nie rozładowały bo od tygodnia leje lub śnieg pada. No zwróci ci się w 3048 roku. W Polsce ft to jest zabawa czesto bez pokrycia w logice
Po pierwsze - a co z resztą sieci ? Bo aby taki pomiar miał sens należy zamontować analizator w złączu kablowym PRZED domem i porównywać co się dzieje w sieci a co w domu.
Twierdzi Pan, że fotowoltaika podnosi napięcie : to czemu w Niemczech, gdzie mają znacznie więcej PV nie mają 400 lub 600V ? W godzinach w których Pan robił eksperyment po za szczytem, mamy najmniejszy pobór i stąd wyższe napięcia - ALE - to kwestia automatyki na trafostacji a nie falowników - a z jakością regulacji parametrów sieci przez "energetykę" jest TRAGICZNIE.
Kolejna sprawa - u Pana, jak i u większości mamy stronę pojemnościową - co wynika z dużej ilości zasilaczy impulsowych. OWSZEM falownik potrafi dokonać kompensacji mocy biernej ALE w bardzo wąskim zakresie - i nie jest tak skuteczny jak dedykowane rozwiązania - pytanie czy w momencie skoków mocy biernej coś się włączyło i nie mam na myśli falownika.
Ja posiadam profesjonalny analizator sieci - a nie "zabawkowe" liczniki - i sprawdzałem jakość energii produkowaną przez falowniki i nawet najtańszy "chińczyk" jak Sofar generował energę 10x lepszą niż to co mamy w sieci. Fronius zaś ma jedne z najlepszych parametrów energii - sprawdzałem to wiele razy. Całkiem możliwe, że ma Pan wadliwego Froniusa - ale w to wątpię, bo Froniusy są jednymi z najmniej awaryjnych falowników - a mam 8 lat doświadczenia w PV :) :) i sporo ich w Polsce i za granicą zamontowałem.
Postaram się w najbliższych tygodniach nagrać film z pomiarów moim sprzętem, gdzie mam też wgląd w szybkie przepięcia, harmoniczne oraz przebiegi oscyloskopowe.
Mój prywatny analizator to : HT Instruments PQA 824 - jak ktoś był by ciekawy :)
Spróbuję też pożyczyć od kolegi analizator Klasy A firmy HIOKI, i zobaczymy.
PODSTAWOWYM błędem jest obwinianie fotowoltaiki o problemy - BEZ - analizy reszty sieci - sam pomiar nawet w rozdzielnicy domu NIE wystarczy, musimy mierzyć też resztę sieci - bo bez tego niestety wyciągamy błędne wnioski.
Sam robię dość często analizy jakości zasilania - gdy - falownik zgłasza błędy i w 99.9% przypadkó okazuje się, że to wina sieci a nie falownika.
No i gdzie ten film? Minął rok :)
Czy sprzedawcy energii elektrycznej nadal są zobowiązani dotrzymywać parametrów jakościowych energii elektrycznej i standardów jakościowych obsługi odbiorców ?
są :) I zapewne dotrzymują. Ogólnie problemem jest jak sobie z takim zaszumieniem radzi licznik elektroniczny. Urządzenia w domu dają radę.
Witam. Dla laika, a takich jest pewnie większość oglądających, podawanie suchych danych, posługując się skrótami technicznymi bez ich wytłumaczenia i skomentowania, jest niezrozumiałą czarną magią. Zabrakło mi w badaniu, przełożenie tego na prosty (tzw. chłopski) język.
Proponuję aby zajął się Pan problemem zbytniego podwyższania napięcia i wyłączania inwertera przez zabezpieczenia. Czy można produkując moc bierną indukcyjną wpłynąć na obniżenie napięcia?
Jeżeli są problemy z wyłączaniem się falowników to proponuję ustawić charakterystykę Q/U. To powinno pomóc.
nie można
@@kondzio2003 czemu nie można?
👍👍👍👍👍👍👍👍
Ciekawe analizy, lecz niestety nie ma odpowiedzi czy thd jest z sieci zasilającej czy jest wprowadzana przez odbiorniki własne - bo chyba własne odbiorniki powodują duże zakłócenia. Swoją drogą widać, że mimo, że nie mam fotowoltaiki to zakłócenia- wzrost napięcia - są powodowane przez producentów/prosumentów. Czy dużo jest w domu odbiorników (nawet małej mocy) z zasilaczami impulsowymi?
Ciekawy odcinek i bardzo podoba mi się fragment o mocy biernej. Czy ma Pan licznik mierzący moc bierną? Czy dostawca energii dolicza za tą moc bierną kary/opłaty?
Witam, mój licznik liczy moc bierną a dostawca na szczęście nie dolicza za nią opłat. W przypadku domów nie płaci się za moc bierną. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne bardzo dziękuję za odpowiedź :) Również pozdrawiam.
Super analiza. U mnie napięcie wzrasta do 245-248V nad ranem (5:00-6:00) a później spada nawet poniżej 230V między 7:00 a 10:00. Wraz ze wzrostem produkcji, szczyt produkcji 230-240V a po południu kolejny spadek. Wieczorem po zakończeniu produkcji potrafi spaść nawet poniżej 220V. Wszystko przy bardzo niskich poborach własnych. Czyli jak sąsiedzi (i my) śpimy - jest za wysoko, jak zaczynamy śniadanie już jest za nisko, jak nas nie ma (pracujemy) to nawet w pogodny dzień, czasami PV nie jest w stanie trzymać 230-235V (bez obciążenia) a wieczorem jak wszyscy wrócą z pracy to pikuje na dół... Czyli pamiętając test żarówek - w moim przypadku najbardziej się zużywają ze względu na wysokie napięcie z ZE w nocy/nad ranem a nie od generowanej mocy z PV (pomijając fakt, że w dzień ich nie używamy). Takiej jakości mamy prąd/instalację. Pozdrawiam
Trzeciej fazy L3 chyba najmniej się używa, chyba że ktoś włączy takie silniki indukcyjne lub spawarki.
Czy ja wiem? Ja mam akurat zrównoważone rozłożenie obciążenia po wszystkich fazach.
NO jak to jest, że jak wyłączyłeś fotowoltaikę, to słońce świeciło ? Powinno zgasnąć :)
Witam, sąsiedzi mieli włączoną nadal fotowoltaikę, więc słońce świeciło dla nich a że oni mnie otaczają to i świeciło na mnie :) Serdecznie pozdrawiam
Co to za pajęczyna z tymi przewodami małoestetyczne wykonanie instalacji pytanie czy to wykonywała wykwalifikowana firma czy we własnym zakresie?
Przydało by się aby autor filmu nie mówił tak monotonnie. Trzeba szybko przechodzić do kwintesencji filmu i podkreślać to co ważne i ciekawe w treści filmu, a nie zniechęcać widza do słuchania i spoglądania na ekran. Taki typowy techniczny nauczyciel z zawodówki, który zniechęca uczniów do przedmiotu. Takie moje zdanie!
Znajomy który zakłada instalacje powiedział że niedługo boom pv się skończy, głównie dlatego że nie będzie zezwoleń w niektórych rejonach gdzie jest już zbyt wiele instalacji, w takich rejonach napięcie może sięgać nawet grubo ponad 250v w gniazdku, z tego co rozumiem im więcej pv na obszarze tym większe napięcie w gniazdkach a im większe napięcie w gniazdkach tym więcej sąsiad zapłaci za prąd który my produkujemy przypominam że nominalna moc ustalona to 230 🙃 jest jeszcze jeden temat, ostatnio znajomy gość z wioski zrobił instalacje 40kw na szczęście na ziemi, na szczęście dla tego że po tygodniu jeden panel zaczął skwierczeć i się zwyczajnie zjadał panele niby Longi więc nie byle szajs, możliwe że tak trafił na jakiś trefny egzemplarz, w końcu to wszystko jak nie patrzeć od żółtego małego człowieka więc trzeba sobie z tego zdawać sprawę że istnieje możliwość choć w teorii nie wielka że coś może fuknąć. Dlatego ja jestem jak najbardziej za panelami ale nie koniecznie na dachu własnego domu 😉
Witam, ustawa nie daje zakładom energetycznym prawa decydowania o przyłączeniach. To jej największy plus. Obywatel zgłasza, że ma fotowoltaike a oni muszą to zgłoszenie przyjąć. Oczywiście Sejm może ustawę zmienić. Ale na razie nic o tym nie wiadomo. A co do drugiej części i pożaru to niestety muszę się zgodzić. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne jak to mówią: śpieszmy się kochać ustawy... Tak szybko odchodzą 😉 przecież taki psikus to kwestia nawet nie zmiany co nowelizacji ustawy, a dam rękę a nawet nogę uciąć że niebawem będzie poważny problem z rozładowaniem nadprodukcji zwłaszcza w miejscach gdzie w dzień niema aż takich poborów, wtedy będzie kwas a takie PGE nie odpuści. Zwyczajnie sieć w Polsce nie jest i prędko nie będzie na to przygotowana a koszt ewentualnej modernizacji chyba nie muszę mówić na kogo zostanie przerzucony 🙃 mam dwóch znajomych u których staż pracy to ponad 20lat w PGE obaj twierdzą że problem robi się już teraz dość spory a tak naprawdę to zaledwie początek życia pv w Polsce, zobaczymy za parę lat wtedy wyjdzie szydło z worka. No nic, można też powiedzieć że postęp i bycie "eko" kosztuje, więc pozostanie jak zwykle zamknąć oczy i płacić.
Nie ma większego poboru energii przy wyższych napięciach. Zasilacze w sprzętach mają regulatory napięć. Urządzenia grzewcze pracują wydajniej, szybciej dochodzą do danej temperatury jedynie żarówki z żarnikiem biorą więcej lecz świecą mocniej i krócej bo się przepalają
THD prądowe, to nie jest tak właściwie Pański negatywny wpływ na sieć miejską?
Bo całe natężenie jakie Pan produkuje jest skutkiem pracy osprzętu domowego.
Chyba że ja nie zrozumiałem co było mierzone.
Daje like za ciężka pracę
Kto się zajmie bezasadnym podwyższaniem opłat za energię z zakładów energetycznych.
Potwierdzenie, że fotowoltaika nie nadaje się do współpracy z typową siecią energetyczną. Dlatego zakłady energetyczne tak często muszą odłączać takich producentów. Analiza parametrów sieci o niewielkiej wartości bo nie uwzględnia parametrów odbiorników. Generalnie energia dostarczana poprzez kaskadę transformatorów z napięcia wysokiego do nn jest stosunkowo "czysta" a wiekszość zakłóceń pochodzi od sąsiednich odbiorców w tym właścicieli podobnych fotowoltaik
Czyli lepiej z fotowoltaiką ;) ?
Czy może Pan podlinkowac specyfikacje układu użytego do wykonania tej analizy?
Pan podawał w innym filmiku - chińskie moduły montowane do gniazdka. Niestety nie pokazany został sposób montażu jaki i umiejscowienie w instalacji.
Witam, w filmiku podane są wszelkie rzeczy, które użyłem a sam licznik zamontowany jest w rozdzielni w domu, na wejściu kabla ziemnego idącego z przyłącza. 15 metrów po liczniku przy ogrodzeniu posesji. ua-cam.com/video/jVaea1pQkd4/v-deo.html Pozdrawiam
Czyli z falownika lepsze napięcie. To tak jak z agregatami prądotwórczymi inwerterowymi zwłaszcza od Hondy, które dają dużo lepsze napięcie niż to które dostajemy z sieci.
Z własnego falownika, przy odpowiedniej mocy jest to jedyne źródło dla mojego domu. Niestety dla sąsiadów bez fotowoltaiki mój prąd "nakłada" się na energię z innych falowników i z transformatora i dlatego mają wszystko bardzo zaszumione.
To nie jest tak do końca, że falownik produkują "ładną, czystą" energię. To co falownik "wypycha do sieci" nie ma za dużo wspólnego z sinusem, robilem analize pracy falownika duralux DS1500, sygnał z falownika to jest mocno poszatkowany sinus (taki sinus z przebiegu prostąkotnego). Sam fakt, że po załaczenia falownika THD spadło wynika raczej z tego, że z punktu widzenia sieci taki falwnik jest żródłem o bardzo niskiej impedanji i stanowi zwracie dla wielu zakłoceń, przez co je niweluje
Dziękuję za tą informację. Pozdrawiam
Fotowoltaika będzie miała sens wtedy, kiedy stanieją akumulatory, gdzie każdy będzie mógł magazynować swój prąd.
Fotowoltaika OFF GRID (z akumulatorami) ma sens i opłaca się TYLKO wtedy, gdy niema dostępu do sieci energetycznej
Dwa pobożne nierealne życzenia w jednym komentarzu
@@nokrzy1966 Ma sens w domku letniskowym lub budynku gospodarczym
@@zdzisawdardzinski7673 W domku letniskowym taniej wyjdzie kupić agregat prądotwórczy, chyba ze ów domek będzie pełno-sezonowo zamieszkałym.
Na temat błędów w rozumowaniu pana pomiarów można by napisać elaborat. Ponadto wątpliwa jest jakość pomiarów gdyż przebiegi wykresów to linie proste. Pomiary są (uśredniane? - ale czy na pewno?) za okres 5 minut!! To jest dramat. Zrób pan wykresy z punktami co sekundę to będzie trochę lepiej widać.
Pozdrawiam i dziękuję za uwagi.
Czyli prąd mamy lepszy ale niestety za to napięcie wyższe więc wyższe także zużycie prądu i dodatkowe koszty w w związku z energia bierną pojemnościową? Co zatem lepsze ?
Za energię bierną zwykły konsument nie płaci, jedynie za czynną, więc tu nie ma się co obawiać. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba jeśli zakład energetyczny dojdzie do tego, że generujemy dużo energii biernej może nas obciążyć. Dla większych firm np. rozliczanie się z energii biernej to norma.
Większe napięcie w gniazdku to niekoniecznie większe opłaty za prąd. Każdy robi eksperymenty jak zwiększenie napięcia w sieci zwiększa pobór prądu tylko przez Żarówki co jest według mnie totalnym bezsensem. Przecież podwyższone napięcie powoduje wzrost pobieranej mocy przez żarówki, ale to podwyższone napięcie jest tylko wtedy gdy mocno świeci słońce czyli jest wysoka produkcja. Kto używa wtedy sztucznego oświetlenia gdy świeci słońce? Przecież większość sztucznego oświetlenia jest używane po zmroku. Eksperymenty ze zwiększonym napięciem miałby sens gdyby sprawdzić na urządzeniach używanych niezależnie od oświetlenia (pralka, lodówka, zmywarka, komputer itp. ) a nie na żarówkach :). Większość z tych urządzeń posiada sterowanie bądź jest zasilane z zasilaczy impulsowych które stabilizują napięcie na wyjściu niezależnie od napięcia wejściowego wiec większe napięcie w sieci spowoduje jedynie większe straty na przetwarzaniu napięcia, jednak tu trzeba zdać sobie sprawę jak małe są to straty w porównaniu ze znamionowym napięciem 230V. Można zrobić eksperyment z gotowaniem wody w czajniku elektrycznym gdzie można przyjąć że czajnik taki jest "głupim" urządzeniem bo posiada jedynie grzałkę oporową, czyli pobierze więcej mocy ale w rezultacie zagotuje szybciej wodę. Trochę tak jakby zamiast czajnika 2000W kupić 2100W, wiesza moc spowoduje krótszy czas gotowania wody kosztem większego poboru mocy.
Witam, to jest racja acz żywotność niektórych uradzeń elektrycznych maleje wraz ze wzrostem napięcia . Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na zasilacz impulsowy. "Wycina" on z sinusoidy krótki impuls i tylko tyle energii ten zasilacz z sieci pobiera. A licznik. Licznik 200 razy na sekundę analizuje pobór energii i jak zauważy, że on jest, to być może uważa, że ten pobór trwa przez pełną część sinusoidy. Wszystko zależy od algorytmu w liczniku. Pozdrawiam
Czajnik pobierze więcej prądu czyli mocy ale zagotuje wodę szybciej więc ilość pobranej energii będzie praktycznie taka sama! Odrozniajcie moc od energii!
@@PaneleFotowoltaiczne proszę podać których to urządzeń elektronicznych spada żywotność i o ile?? To prawda ale są to pomijalne wartości. A co do poboru prądu urządzeń elektronicznych to proponuję poczytać o współczynniku mocy i jego korekcji. Urządzenia elektroniczne nie są obciążeniem pojemnościowym!! Liczniki mierzą średni prąd a na podstawie przesunięcia fazowego określają czy obciążenie jest pojemnościowe czy indukcyjne. Elektronika nie przesuwa fazy tylko pobiera duże piki prądowe w szczycie sinusoidy dlatego sinus w sieci wygląda jak trapez stąd dużo harmonicznych. Nowoczesna elektronika ma aktywna korekcję współczynnika mocy i dla sieci jest widzialna jako obciążenie pojemnościowe.
Jakość prądu podniosłem polewając śmietaną. Pewny sprawdzony sposób
Ten test był na instalacji PV która jest na dachu u Pana ?
Tak
A najlepiej to się nie pierdolić i nic nie sprzedawać lecz zainwestować w baterie akumulatoròw i odciąć się od tych złodzieji!
I tracić na bateriach jeszcze więcej... No super pomysł
A w zimie inwestycja w świeczki i opał do grzania wody i gotowania bo gaz też od złodziei
@@Andrzej.Warzecha kurła tego nie powiedziałem!
Pawan wie, że to co pan pokazuje świadczy o tym, że mały prywatny producent i jego instalacja trudno powiedzieć jakiej jakości, oferowana mu przez finansistów, może zaszkodzić sieci. Każdy kto się na to porywa, powinienem mieć dyplom elektryka inżyniera, bo zaszkodzi sąsiadom.. Prywatne instalacje mają produkować energię do prywatnego użytku.. Profesjonalista bierze odpowiedzialność za usługę, a nie farmazoni, że klient ma się znać na parametrach prądu i monitorować to jak w elektrowni... No klient .. k...a żyje z innych rzeczy.. Tak jak się ma kadry po prywatnych pralniach mózgów, piorących ich dla ich panów..
Jakość prądu jest fatalna, u mnie falownik Steca ciągle się resetował z powodu dużej rozbieżnośći między fazowej, dopiero dołożenie Falownika Sofar SOLAR uspokoiło napięcia i Steca już się nie resetuje. Także falowniki poprawiają jakość sieci.
Witam, i to jest genialny pomysł. Jeżeli falownik się wyłącza z powodu fatalnej jakości pradu w sieci, dokładamy drugi i wtedy on nam daje znakomitą jakość energii i pierwszy falownik jest zadowolony :) Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne
Tylko jak bym nie budował drugiej instalacji to trzeba by było wymienić falowniki na inny, Steca jest zależna od sieci A Sofar poprawia siec.
Dla ilu harmonicznych falownik liczy THD?
3p4w pisze w instrukcji
@@PaneleFotowoltaiczne Taki zapis nie tyczy się ilości harmonicznych - oznacza "3 Phase, 4Wires" - 3 fazy, 4 przewody. A może jest tam informacja o częstotliwości próbkowania układów pomiarowych?
@@zerpo Tu jest instrukcja www.goodmeasure.net/wp-content/uploads/2018/01/M0013_SDM630-100A-MID-V2-Modbus-Manual_GoodMeasure-Store.pdf
Total harmonic distortion 1% up to 31st harmonic
@@PaneleFotowoltaiczne harmoniczne to wilelokrotności 50 Hz,
31 x 50 = 1550 Hz.
W takim razie skoro harmonicznych bylo nawet ponad 100% a moc do/z sieci kilka kW ( czynna przy 50Hz) to wiecej było mocy zakłóceń niż samej dobrej.
To zakład energetyczny niezłe "gówno" sprzedaje?
Dlatego urządzenia domowe się psują?
wniosek jest jeden odetnij przewody od zakładu energetycznego
Wynika z tego, że harmoniczne to ściema. Jest to tylko powód do okradania nas. Nie wiemy, czy harmoniczne są nasze, czy z sieci. Licznik nabija na naszą niekorzyść...
A Pan gdzie mieszka? Blisko Radomia
Rzeszów
Czy na pogarszenie się parametrów prądu może mieć wpływ kiepska jakość elementów podłączeniowych w skrzynce Moja ma tylko licznik nowego typu reszta wygląda jak z epoki kamienia Czy powinienem ubiegać się o wymianę skrzynki według Pana wiedzy?
Na wskaźnik thd i moc bierną nie ma to żadnego wpływu . Jeśli instalacja PV jest przyłączona do instalacji domowej o małym przekroju przewodów daleko od rozdzielni głównej to zwiększy to wąchania napięcia ale to że stare to jeszcze nic nie znaczy
@@kykogipsowski6922 acha 🤔Ja akurat nie mam przez mieszkanie puszczonej bo mam na gruncie ale gruntem idzie do skrzynki 50m kabla o przekroju 6mm² a instalacja 6,6kW ale było sprawdzane przez audytora z firmy od paneli że gdy odpinamy całkiem falownik i panele to na tym kablu 50metrowym skoki napięcia były np L1-252 L2-239 L3-247w tym samym momencie i to na pewno jest po stronie energetyki tylko zastanawiałem się co o tym decyduje Myślałem że może jakość skrzynki ma wpływ Miałem robione 8dniowe monitorowanie jakości prądu i czekam na wyniki Ale gdy urządzenie do zapisu było podłączone miałem o dziwo stabilniejsze napięcia i 2 rekordy wydajności paneli zaraz po podpięciu potem zbyt mało słońca ale ogólnie w tym czasie byłem już zadowolony +/- było ok , a zaraz po odłączeniu potrafiło wywalić mi nawet przy 1,5kW i do dziś tak się zdarza i to mnie strasznie zastanawia dlaczego taka róźnica Dziękuję za częściowe rozwianie wątpliwości co do skrzynki Pozdrawiam😊
Nic nie rozumiem. Tu wlaczylem. Tam wylaczylem. Tu sa charmoniczne tam niecharmoniczne. A jak kto niema charmoni ?
Witam. Napięcie na poziomie 248 V, nie jest za wysokie? Falowniki chyba powinien wyłączyć się? Kolejna rzecz, produkcja mocy biernej i jej przesył do sieci, chyba powoduje wzrost rachunków za prąd? Pozdrawiam
Witam, dopuszczalne napięcie w Polsce jest 253V więc jakaś tam jeszcze rezerwa jest a co do mocy biernej to nie jest wskazane by była. Pozdrawiam
Pierwszy raz słyszę żeby falownik polepszał jakość "prądu" w sieci.Jest wręcz przeciwnie.
Witam, w sieci nie polepsza bo "miesza" się z energią elektryczną z innych źródeł ale jeżeli jest jedynym źródłem energii a tak u mnie było to zważywszy na jakość generatora AC w nim zamontowanego, to dostarcza znakomitej jakości energię. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne falownik co do zasady próbuje odtworzyć sinusoidę. Niektórym udaje się to lepiej innym gorzej. Jednakże falowniki napięciowe praktycznie zawsze wprowadzają zakłócenia powodujące dodatkowe straty w zasilanych urządzeniach.
Instalacje fotowoltaiki mam ponad 10 lat na dachu. Moc 4,7 kw. Prąd 230v. Urządzenia jak komputery, medyczne spejalistyczne, pralka, lodówka, czy telewizor pracują stabilnie. Mam też małe studio muzyczne z kilkoma syntezatorami. Nie mam problemów. Przed instalacją rachunki roczne blisko 4000 na rok plus jakieś dopłaty po 1600. Po instalacji za prąd z początku nie płaciłem wogóle, więcej miałem nadwyżkę około 150 zł rocznie.Po ustanowieniu nowych przepisów, gdzie 20% trzeba oddać, z energii wysłanej, płacę około 500 zł na rok. Wodę też grzeje elektrycznie. Dwa klimatyzatory grzewczo chłodzące. Nie mam gazu. Instalacja już mi się zwróciła
Choć montowała i projektowała ją pod moje potrzeby renomowana specjalistyczna firma, panowie z sieci ją musieli poprawić na drugim liczniku. Tak, że gościu cóś masz nie tak. Radzę wezwać prawdziwych fachowców. Pozdrawiam.
Może chińskie urządzenia z których korzystamy nie są takie złe a ...
zło jest w nas
Możesz kolego wsadzić sobie te dane bardzo głęboko - nie są nic warte. Z wykresu jednoznacznie wynika, że wyliczana jest średnia krocząca i to w jakiś bardzo dziwny sposób. Dlaczego, po co? Nie mam pojęcia. Zmień kolego sposób zbierania danych i zmień sposób ich obróbki, w przeciwnym razie nie są wiarygodne. Jedyna ich wartość jest taka, że wiadomo iż coś tu obrzydliwie capi. A skoro capi to może pora na ciężką artylerię??
Problematyka jest ciekawa i warta analitycznego podejścia ale z zastrzeżeniem prawidłowości metod pomiarowych i metod obliczeniowych. Gdybyś te dane przedstawił w rejonie energetycznym to ze śmiechem na ustach spuściliby cię po brzytwie na szczaw. Serio. Nie piszę tego by sprawić przykrość albo naigrywać się. Piszę po to byś najpierw uzbroił się w wiedzę o technikach pomiarowych a potem o sposobach obróbki danych. Na koniec w niezbędną aparaturę pomiarową - tylko tak z kutasami wygrasz!!! To jest ta ciężka artyleria.
Zwracam uwagę, że jeśli aparatura pomiarowa nie ma legalizacji albo przynajmniej fabrycznego i aktualnego cechowania to takie pomiary nie mają dla nikogo żadnego znaczenia, a przede wszystkim ani dla rejonu, ani dla sądu który ewentualnie rozpatrywałby spór między tobą a rejonem. Oddalą skargę jak amen w pacierzu! Oni mają swojego świętego Graala: legalizowany PRZEZ SIEBIE licznik (sic!) i zawsze będą się na niego powoływać. I wszędzie wygrają bo LEGALIZOWANY. A jak legalizowany? A kogo to? Legalizowany i już!
Obiektywna aparatura pomiarowa jest droga, rejony energetyczne o tym wiedzą i dlatego walą w c***a okradając odbiorców, bo do tego sprowadza się zaniżanie parametrów sieci.
Dlatego nie samoróbki i nie chińskie taniości (choćby nawet dokładne!) ale porządny, firmowy sprzęt. Można by zrobić zrzutkę w kilku/kilkunastu i po kolei punktować rejony energetyczne. Zaczną srać w gacie gdy przekonają się że ludziska nauczyli się z nimi walczyć!!! Ale... Jakoś nie wierzę w solidarną współpracę rodaków więc nadal rejony będą nas robić w jajo a my nadal będziemy amatorskimi (czytaj: dla nikogo nic nie znaczącymi) metodami udowadniać sobie jak bardzo nas krzywdzą. Tylko po co? I tak wszyscy to wiedzą...
Licznik energii nigdy nie jest legalizowany przez zakład energetyczny. Zakład nie jest od tego i nie ma takich uprawnień.
@@miroslawp8958 NIE jest legalizowany przez Urząd Miar i Wag (czy jak się obecnie nazywa) a przez podmiot powiązany z dystrybutorami energii elektrycznej.
Co na jedno wychodzi.
Dziwie się ludziom, ze to zakładają w Polsce. Ekonomicznie to bez sensu. Dodatkowe koszty czyli utrzymanie, niszczenie się sprzętów etc. oraz cenny czas i stres żeby to działało jest ogromny. Ludzie myślcie trochę.
Co za bzdury
Gdyby przynajmniej 30% konsumentów w Polsce była tak dokładna i dociekliwa jak Pan - żyło by się nam lepiej. Dociekliwość przeniosła by się na inne dziedziny życia. Pozdrawiam.
Gdy wszyscy zainstalują fotowoltaikę, nikt nie wciśnie swojego prądu do sieci przesyłowej, bo napięcie będzie zbyt wysokie, grożące katastrofalną awarią całej sieci oraz w domostwach. Lodówki i wiele innych urządzeń są narażone na spalenie.
Proszę pokazać wykres sinusoidy z oscyloskopu.
Nic nie rozumiem. Tu wlaczylem. Tam wylaczylem. Tu sa charmoniczne tam niecharmoniczne. A jak kto niema charmoni ?
👍