Brawo Pani Kasiu. Wielkie dzięki za ten filmik. Kiedyś pojechałam na zlot scrapowy ,i w drzwiach wchodząc na salę moja młoda znajoma na moje powitanie odrzekła "a ty tu po co"? Pamiętam do dziś. Papier i różne "przydasie" kochałam i kocham do dziś.Stale coś robię, bo nie potrafię bez tego żyć. Moja 10-letnia wnuczka zrobiła bratu w zeszycie album, zdjęcia i zabawne wpisy. Mało ozdób ale ja oniemiałam, jestem z nie taka dumna. Bardzo czekała żeby mi pokazać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
+skarlet270 NO to faktycznie trafiła Pani na niewłaściwą osobę :/ Tak jak by scrapbooking był dla wybranych :/. Szczerze mówiąc sto razy bardziej ruszają mnie takie prace jak Pani wnuczki, niż te upstrzone scrapowymi przydasiami. Nie sztuka jest stworzyć pracę przy użyciu miliona ozdób, sztuką jest stworzyć "z niczego", albo tak jak wnuczka, wkleić i opisać kilka zdjęć, ale z sercem i bez interesu. Bo przecież o to chodzi w scrapbookingu, uwiecznić wspomnienia :) Dziękuję za komentarz :)
Kasiu! Bardzo dziękuję Ci za ten filmik i za to co w nim powiedziałaś! Miewam chwile zwątpienia w moje prace, a ty powiedziałaś coś co moim zdaniem jest bardzo ważne i dodało mi odwagi :D Że tak naprawdę każdy z nas może sobie zrobić taki album z czegoś co ma pod ręką w domu :) Ja jestem z tych początkujących - więc potrzebuje jeszcze takiego wsparcia :)))) Do tej pory szycie było moim największym hobby, ale teraz ... :D Ja też lubię oglądać scraperki ze Stanów, bo znajdę tam zawsze coś nowego, coś innego :) a potem próbuję zrobić to po swojemu :D Ściskam i pozdrawiam serdecznie!
Kasiu działasz jak najlepszy psycholog :) ...mega motywator dla tych co zaczynają ....ja od początku uwielbiam twoje filmiki. To najlepsze co może być. ....Są mega ....od mega serducha!!!!!!!!!!!!!Dziękuję za kolejny :)Początkującym na bank się przyda :)
Kasia wielkie brawa za wszystko co powiedziałas!!!! zgadzam się z 100% z każdym słowem. Każda z nas jest inna, wyjątkowa i ma totalnie inny gust. ważne, żeby uwierzyć w siebie i w swoje prace. A jak się komuś nie podoba to już jego problem. świetny film! :*
Kasiu, jesteś WIELKA!!! Patrzyłam na album Twojej Hani i widziałam album, który robiłam trzy lata temu dla mojej Amelii, nie mając zielonego pojęcia o istnieniu scrapbookingu;) i choć czasem odczuwam brak maszynki bigshot, na którą mnie zwyczajnie nie stać, to staram się robić wszystkie moje prace, wkładając w nie SERCE. To dla mnie jest szeroko pojęty scrapbooking! Buziaki Kochana i dziękuję za Twoje słowa:*
+Monika Conca Ja również dziękuję za komentarz. Powiem Ci szczerze, że cieszę się, że moje początki nie były związane z tym internetowym światem i grupami, które potrafią zamiast pomóc tylko podciąć skrzydła. Zawsze są dwie strony medalu, dobrze, że udało mi się poznać tę gorszą tak późno ;)
Kasiu popieram w całej rozciągłości , nic tak nie zachwyca jak prace robione własnoręcznie i nie ważne czy są robione na wykrojnikach czy wycinane ręcznie , malowane promarkerami czy kredkami, czy stempel kupiony czy zrobiony z kartofla , w każda prace wkłada się serce i czas, zawsze namawiałam dzieci do robienia prezentów własnoręcznie te ze sklepu może kupić każdy :) Moim zdaniem każdy kto tworzy dla mnie jest ARTYSTA
najlepszy film ever ever ever !!!!!! krotko zwięźle i na temat !! :) kejt jestes wierzchołkiem góry jak dla mnie a z takim podejsciem daleko zajdziesz :):*
Tak myślisz? :) To co powiedziałam jest dla mnie bardzo ważne, bo przykro mi jak widzę ile osób w siebie nie wierzy i traktuje scrapbooking jako coś dla wybranych. To jest przykre, bo mnóstwo osób ma podciete skrzydła, a przecież każdy tworzy coś pięknego, co zostanie na lata. I będę to powtarzać do usranej... :P
oj Kasia nawet nie wiesz " a może i wiesz " jaka Ty jesteś CUDNA ;-) , super filmik, ja mieszkam na wschodzie Polski blisko granicy z Ukrainą, złośliwi mówią że to już Ukraina ;-) jak zaczynałam swoje pierwsze projekty to mieszkałam na wsi i tam naprawdę nie było nic do scrapowania, nigdy nikt o czymś takim nie słyszał, ja również. Materiały, z których robiłam to przydasie znalezione w domu, u babci na strychu a nawet u tata w warsztacie. Kiedyś nawet buchnęłam tacie sznurek do prasy do wiązania siana, był zrobiony z konopi, taki naturalny, reszta to guziki, cekiny i koraliki odprute od starych ubrań, papierki po czekoladach, patyczki, kamyczki, muszelki i suszone kwiatki itp. Teraz mieszkam w mieści ale niedaleko swojej wioski, tu też nie ma sklepów z scrapbookingiem, czasami można trafić coś w księgarni albo u chińczyka, szperam też w rożnych sklepikach i upoluje czasami coś w markecie ale tez kupuje w necie. Chyba najważniejsze jest to że chcemy coś zrobić, poświęcamy swój czas, energie i przelewamy na swoja prace swoje pomysły, dajemy część siebie a tego nic nie może przebić ;-)
+scrapkate (Kasia Grusza) Kasiu, żałuję ale nie mam zdjęć, jeszcze wtedy nie miałam aparatu (a co dopiero telefonu z aparatem ;-) nawet nie myślałam by robić pracom fotki, bo to były proste karteczki z życzeniami ;-)
Kasiu super, że poruszyłaś ten temat. Zgadzam się z Twoją opinią. Mój pierwszy album, no cóż nie wszystko mi się teraz w nim podoba, ale pamiętam jaka byłam szczęśliwa i dumna jak go zrobiłam. Bez gilotyny, bez gotowej bazy i tablicy do bigowania. Sprawiło mi to dużo frajdy, nie żałuję. Dziękuję za mega dawkę pozytywnej energii. Jesteś THE BEST Forever and ever.
piękne przesłanie :) rękodzieło to ma do siebie, że jest zawsze unikalne i to jest w nim najpiękniejsze... nawet jak się strzeli bubla i go zamaskuje to i tak osoba obdarowana najczęsciej tego nie widzi xD
Piąteczka za film i za brak negatywnej oceny :) prace masz świetne, dystans do tego co robisz, właściwy i dlatego masz coraz większy klub fanów. Tak trzymaj.
Tak po prostu myślę i zależało mi na Tym, żeby powiedzieć o tym głośno :) Mam nadzieję, że nikt mnie nie zlinczuje ;) ale jeśli choć jedna osoba odważy się zrobić coś i uwierzy w siebie to było warto :) pozdrawiam i dzięki za wsparcie :)
+scrapkate (Kasia Grusza) Cywilizowani ludzie nie linczują za przekonania :) Ja nawet tych, co na pytanie o media nie odpowiadają, tylko pouczają, nie linczuję tylko współczuję po cichu :) Czasem warto być ponad, a czasem trzeba wyrazić własne zdanie :)
Oj ja się też tych amerykańskich stron naoglądałam i mam swój pierwszy album, który zrobiłam z kopert i pierwszą kartkę z metek po jeansach i opakowań po perfumach. Choć mam już sporo przydasiów, (bo nie ma co się oszukiwać, jak się zacznie kupować to się okazuję, że jest więcej i więcej i wszystko by się chciało) to nadal zbieram ładne torebki, opakowania, wstążeczki z metek od ubrań itp. W każdym razie nie można zapominać, że scrapbooking jest głownie po to żeby uwiecznić nasze piękne wspomnienia, a skoro są nasze to robimy po swojemu i jak nam się podoba. Innymi nie ma co się przejmować, zawsze się znajdzie ktoś zdolniejszy , czy bardziej odważny, a my róbmy swoje :)
+Karolina Czołba Wiesz, czasem mam wrażenie, że w Polsce scrapbooking nie tłumaczy się jako "sztuka tworzenia albumów", a raczej jako "sprzedaż albumów", a co za tym idzie wyścigi, kto sprzeda jaki i za ile. I to jest przykre :/
Super historia. Bardzo podobna do mojej. Nie miałam wtedy dzieci, ale tak samo radziłam sobie z artykułami z pasmanterii, papierniczych , pocięte stare pocztówki. Pamietam gdy na wycieczce do Krakowa znalazłam sklep z nazwa „scrapbooking” - poczułam się jakby był z księżyca bo mało kto ogarniał co to w ogóle jest. Tak samo oglądałam amerykańskie strony, nawet nie było yt jeszcze. Ah, jakże się zmieniło wszystko… ;). Pamietam te pstrokate kolory, teraz wszystko jest pastelowe i musi być idealne… trochę się faktycznie zagalopowaliśmy w tym wszystkim, dobrze jest przypomnieć sobie jaka jest geneza słowa SCRAPbooking 😂 patrząc na stosy kupionych przydasi 😅. Oglądam Twoje stare filmy w wolnej chwili. I fajne jest to, ze mimo sukcesów nie zmieniłaś się i jesteś tak samo naturalna i prawdziwa. Wspominałaś, ze kobieta, która ogladalas i była Twoim scrapowym guru ma teraz swój scrapowy biznes - lata minęły i Twoja historia okazała się podobna, teraz sama prowadzisz warsztaty i jesteś takim samym guru dla innych :). Gratuluję sukcesów!
Pięknie dziękuje za komentarz 🥰 To bardzo miłe, że wracacie do starych filmów 🥰 Bardzo się pogubiliśmy. Wydaje mi się, że to trochę „wina” popularności warsztatów, które rządzą się trochę swoimi prawami. Nie da się zrobić warsztatu z typowego scrapbooka bo z definicji zbudowany jest z ścinków, resztek, elementów które akurat mamy w domu. Nie da się przygotować np. 50ciu zestawów do takiego projektu ;) Dlatego właśnie wróciłam na UA-cam, żeby wrócić do korzeni. Druga sprawa jest taka, że gusta się też zmieniają i dziś nie podobają mi się takie same rzeczy jak kiedyś ;) Bardzo dziękuję za komentarz dotyczący mojej osoby 🥹 To dla mnie bardzo ważne, żeby być sobą mimo innych okoliczności 😚😚 Do sukcesu brakuje mi jeszcze dużo, ale cieszę się bardzo z tego co udało mi się osiągnąć 😍
Bo w scrapbookingu tym rasowym to się przeważnie kombinuje 😉 Moje pierwsze albumy sprzed 15- 18 lat, od początku ich powstawania, opierały się na recyklingu i makulaturze szeroko rozumianych. 😉 Kasiu- przypadkowo wpadłam na ten Twój filmik, a w zasadzie, to mi YT podrzucił, jako ten, który mnie może zainteresować. 😍😘 Kasiu, choćby ten album- zaczęło się od pudełka po butach "inaczej" otwieranego i... popłynęłam z recyklingiem. Poza nim w owych letach tylko takie tworzyłam i do dzisiaj uwielbiam stworzyć od czasu do czasu tzw. śmieciucha. Pozdrawiam ❤
Super, że pojawił się ten filmik!!!!!! Mam ochotę teraz zrobić taki podstawowy album :-) Sprzedaż odbitek stempli chyba jest niestety zabroniona, a szkoda, bo nieraz są stemple do kolorowania, które się podobają i chciałoby się mieć kilka odbitek, a nie inwestować w stempel. Fajne są też te grupy wymian gdzie można powymieniać się materiałami w postaci Kitów, bo z happy mailami się jeszcze nie spotkałam osobiście.
+scrapkate (Kasia Grusza) wydaje mi się, że są to sprawy związane z prawami autorskimi, ale nie jestem pewna. Już jestem w tej grupie nawet wpisałam się na tą urodzinowo- imieninową listę.
Jako wieloletnia scraperka albumowa podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami :) Jesteś bardzo energetyzującą osobą, która zaraża entuzjazmem :) Fajnie by było razem poscrapować!
Kasiu wszystko bardzo dobrze odpisałaś. Wszystko to tylko kwestia gustu i planu działania. Ja też jestem bardzo dumna ze swojego pierwszego albumu w którym odrazu nie stawiała na kolekcje papierów itp, ponieważ wiedziałam ze to jest wyzwanie i chce zacząć praktycznie od zera żeby się sama sprawdzić jak mi pójdzie. I byłam z siebie dumna i nic bym w nim nie zmienila bo był dla mnie,najwazniejsze żeby podobalo sie przyszłemu wlascicielowi jesli tworzymy dla kogoś. Ja dzielę się z wami moimi pracami bo może komuś spodobają się moje pomysły i z nich skorzysta. Wasze komentarze podnoszą mnie na duchu i dzięki nim chce mi się więcej tworzyć. A Ty Kasiu jesteś moja największa inspiracją i nie uważam Cię za skrapowego Boga bo nie na tym to polega tylko dzięki tobie i twojemu zangarzowaniu aby dzielić się swoją pasją rozpoczęła się moja przygoda z scrapbookingiem. Niestety teraz obecnie mam mało casu na scrapowanie ale mam nadzieję ze szybko wrócę do działania. Na bieżąco oglądam wasze postępy i nie mogę się doczekać kiedy się podzielę z wami postępami . Buziaki :*
To właśnie jest najważniejsze. Być dumnym z siebie, szukać inspiracji i dzielić się nimi z innymi. A jeśli przyczyniłam się do Twojego tworzenia moimi filmami to znaczy tylko że to wszystko ma sens i dzięki temu ja jestm z siebie dumna, że odważyłam się wyłonić ;)
Filmik opisuje to jak ja wykonuje swoje albumy. Zbieram każde możliwe ścinki, wstążeczki, torebki i papier do pakowania, ciekawe motywy z opakowań po produktach itp. A jako bazę stosuję gotowy album na folię samoprzylepną o wymiarach 32 x 32 cm, bo jest według mnie najlepszy, a pierwsze dwa albumy zrobiłam ponad 10 lat temu w segregatorze w koszulkach, bo bałam się by nie zniszczyły się karty :) Każdy album to kwestia gustu, ważne by nam się podobał i by częściej zaglądać do naszych wspomnień a nie tylko by zdjęcia "wisiały" na kompie w zapomnianym pliku.
Kasia opowiedz może i niegrzeczne pytanie ale chodzi mi koszty i zyski booo musi kosztować taki album w wykonaniu i sprzedaży czy da się utrzymać z tak piknej pracy
Pani Kasiu, to co Pani mowi, jest cudowne. Jak tylko ogarne sie z zapaleniem oskrzeli bede bawić sie dalej. Przepraszam za pisownie, ale blokuje mi sie litera "eł". Pozdrawiam.
Może takie pytanie nie powinno się zdarzyć, jeśli tak to proszę o skasowanie: Jak umówić się na takiego happy maila? Mam kilka swoich ulubionych scraperek i podobają mi się u nich stemple i np. chciałabym kilka odbitek, albo wycinanek z wykrojnika, ale nie mam odwagi napisać, bo wiem, że ja nic takiego nie mam co za to mogłabym wysłać
Po pierwsze w życiu nie usunę żadnego komentarza :) Po drugie, musisz kiedyś pojechać na jakiś zlot, poznać kółka osób, umówić się na herbatkę i na pewno znajdzie się ktoś kto z chęcią odbije Ci kilka motywów. Wystarczy się odwazyc ;)
Film jak zwykle mega i to przesłanie: dzięki ci za to i masz oczywiście rację 😊 Mogłabyś przesłać namiary na te grupy na fb. Będę wdzięczna. A o tych warsztatach to pomyśl poważnie, bo chętnych na pewno znajdziesz 😊
+Joanna Sularz Dziękuję, pomyślę ;) A grypy: facebook.com/groups/1546556925631283/?fref=ts facebook.com/groups/562307313837620/?fref=ts facebook.com/groups/140504016148153/?fref=ts facebook.com/groups/1673583779556868/?fref=ts facebook.com/groups/przydasiowybazarek/?fref=ts facebook.com/groups/189954037855148/?fref=ts facebook.com/groups/437615063087286/?fref=ts Tego na pewno jest więcej, ale o tych wiem :)
Mnie do scrapbookingu przekonała Jadzia jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/ i jej pierwsze projekty. Gdy oglądałam profesjonalne prace-produkty były poza moim zasięgiem, i sądziłam,że ja tak nie umiem.A u Jadzi-elementy z gazet,papier do pakowania. Od tej pory mam oczy szeroko otwarte. Mikołaj z opakowania czekoladek też może się przydać :) ja robię tylko dla siebie.Nie odważę się ich sprzedać czy porozdawać, bouważam,że są kiepskie..
Uwielbiam wracać do tego filmiku, śmieszy mnie i wzrusza :) Całuski Kasiu 😘
Joanna Jaskulska Hehe ja również serdecznie pozdrawiam i bardzo mi miło :)
Kasia ekstra film, więcej takich. Uwielbiam Cię słuchać, a z tematem trafiłeś w sedno- jeżeli chodzi o mnie. Pozdrawiam :)
+Sylwia Sachnik Dziękuję :) W rzutkach zawsze chybiam, to choć teraz wcelowałam :P
Filmik super. Dzięki za dużo energii i motywacji!!!MEGA!!!! Aż mam ochotę Cię wciskać 😆 😀 😁 💛💛💛💛
+Agnieszka Grzelak-Zimowska Hihi dziękuję, jak się kiedyś spotkamy to się upomnę :P :P buźka
Naprawdę szacunek. Niesamowity film. Jeden z najlepszych jakie ogladalam w ostatnim czasie :-)
Dzięki :D
Brawo Pani Kasiu. Wielkie dzięki za ten filmik. Kiedyś pojechałam na zlot scrapowy ,i w drzwiach wchodząc na salę moja młoda znajoma na moje powitanie odrzekła "a ty tu po co"? Pamiętam do dziś. Papier i różne "przydasie" kochałam i kocham do dziś.Stale coś robię, bo nie potrafię bez tego żyć. Moja 10-letnia wnuczka zrobiła bratu w zeszycie album, zdjęcia i zabawne wpisy. Mało ozdób ale ja oniemiałam, jestem z nie taka dumna. Bardzo czekała żeby mi pokazać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
+skarlet270 NO to faktycznie trafiła Pani na niewłaściwą osobę :/ Tak jak by scrapbooking był dla wybranych :/. Szczerze mówiąc sto razy bardziej ruszają mnie takie prace jak Pani wnuczki, niż te upstrzone scrapowymi przydasiami. Nie sztuka jest stworzyć pracę przy użyciu miliona ozdób, sztuką jest stworzyć "z niczego", albo tak jak wnuczka, wkleić i opisać kilka zdjęć, ale z sercem i bez interesu. Bo przecież o to chodzi w scrapbookingu, uwiecznić wspomnienia :) Dziękuję za komentarz :)
Kasiu! Bardzo dziękuję Ci za ten filmik i za to co w nim powiedziałaś! Miewam chwile zwątpienia w moje prace, a ty powiedziałaś coś co moim zdaniem jest bardzo ważne i dodało mi odwagi :D Że tak naprawdę każdy z nas może sobie zrobić taki album z czegoś co ma pod ręką w domu :) Ja jestem z tych początkujących - więc potrzebuje jeszcze takiego wsparcia :)))) Do tej pory szycie było moim największym hobby, ale teraz ... :D Ja też lubię oglądać scraperki ze Stanów, bo znajdę tam zawsze coś nowego, coś innego :) a potem próbuję zrobić to po swojemu :D Ściskam i pozdrawiam serdecznie!
Kasiu działasz jak najlepszy psycholog :) ...mega motywator dla tych co zaczynają ....ja od początku uwielbiam twoje filmiki. To najlepsze co może być. ....Są mega ....od mega serducha!!!!!!!!!!!!!Dziękuję za kolejny :)Początkującym na bank się przyda :)
Mam nadzieję :) I mam nadzieję, że dotrze do wielu :) dziękuję :*
Kasia wielkie brawa za wszystko co powiedziałas!!!! zgadzam się z 100% z każdym słowem. Każda z nas jest inna, wyjątkowa i ma totalnie inny gust. ważne, żeby uwierzyć w siebie i w swoje prace. A jak się komuś nie podoba to już jego problem.
świetny film! :*
Amen :D
Kasiu, jesteś WIELKA!!! Patrzyłam na album Twojej Hani i widziałam album, który robiłam trzy lata temu dla mojej Amelii, nie mając zielonego pojęcia o istnieniu scrapbookingu;) i choć czasem odczuwam brak maszynki bigshot, na którą mnie zwyczajnie nie stać, to staram się robić wszystkie moje prace, wkładając w nie SERCE. To dla mnie jest szeroko pojęty scrapbooking! Buziaki Kochana i dziękuję za Twoje słowa:*
+Monika Conca Ja również dziękuję za komentarz. Powiem Ci szczerze, że cieszę się, że moje początki nie były związane z tym internetowym światem i grupami, które potrafią zamiast pomóc tylko podciąć skrzydła. Zawsze są dwie strony medalu, dobrze, że udało mi się poznać tę gorszą tak późno ;)
Kasiu popieram w całej rozciągłości , nic tak nie zachwyca jak prace robione własnoręcznie i nie ważne czy są robione na wykrojnikach czy wycinane ręcznie , malowane promarkerami czy kredkami, czy stempel kupiony czy zrobiony z kartofla , w każda prace wkłada się serce i czas, zawsze namawiałam dzieci do robienia prezentów własnoręcznie te ze sklepu może kupić każdy :) Moim zdaniem każdy kto tworzy dla mnie jest ARTYSTA
Lepiej bym tego nie ujęła :)
najlepszy film ever ever ever !!!!!! krotko zwięźle i na temat !! :) kejt jestes wierzchołkiem góry jak dla mnie a z takim podejsciem daleko zajdziesz :):*
Tak myślisz? :) To co powiedziałam jest dla mnie bardzo ważne, bo przykro mi jak widzę ile osób w siebie nie wierzy i traktuje scrapbooking jako coś dla wybranych. To jest przykre, bo mnóstwo osób ma podciete skrzydła, a przecież każdy tworzy coś pięknego, co zostanie na lata. I będę to powtarzać do usranej... :P
Super filmik :) dzięki za motywację do dalszego tworzenia :)
+Edyta Gójska Nie ma za co :)
Bardzo motywujące słowa :) Świetnie to ujęłaś :)
+Aneta Kowalczyk Dzięki :)
Nic dodać, nic ująć :) Dzięki za ten filmik.
Bardzo proszę :D pozdrawiam i również dziękuję :)
oj Kasia nawet nie wiesz " a może i wiesz " jaka Ty jesteś CUDNA ;-) , super filmik, ja mieszkam na wschodzie Polski blisko granicy z Ukrainą, złośliwi mówią że to już Ukraina ;-) jak zaczynałam swoje pierwsze projekty to mieszkałam na wsi i tam naprawdę nie było nic do scrapowania, nigdy nikt o czymś takim nie słyszał, ja również. Materiały, z których robiłam to przydasie znalezione w domu, u babci na strychu a nawet u tata w warsztacie. Kiedyś nawet buchnęłam tacie sznurek do prasy do wiązania siana, był zrobiony z konopi, taki naturalny, reszta to guziki, cekiny i koraliki odprute od starych ubrań, papierki po czekoladach, patyczki, kamyczki, muszelki i suszone kwiatki itp. Teraz mieszkam w mieści ale niedaleko swojej wioski, tu też nie ma sklepów z scrapbookingiem, czasami można trafić coś w księgarni albo u chińczyka, szperam też w rożnych sklepikach i upoluje czasami coś w markecie ale tez kupuje w necie. Chyba najważniejsze jest to że chcemy coś zrobić, poświęcamy swój czas, energie i przelewamy na swoja prace swoje pomysły, dajemy część siebie a tego nic nie może przebić ;-)
Ania, masz może gdzieś zdjęcia takich starszych prac?? :) Grzebalam w Twoim FP, ale nie znalazłam :) Bardzo dziękuję za komentarz :*
+scrapkate (Kasia Grusza) Kasiu, żałuję ale nie mam zdjęć, jeszcze wtedy nie miałam aparatu (a co dopiero telefonu z aparatem ;-) nawet nie myślałam by robić pracom fotki, bo to były proste karteczki z życzeniami ;-)
+PASJA-ANNA-ART szkoda :)
Kasiu super, że poruszyłaś ten temat. Zgadzam się z Twoją opinią. Mój pierwszy album, no cóż nie wszystko mi się teraz w nim podoba, ale pamiętam jaka byłam szczęśliwa i dumna jak go zrobiłam. Bez gilotyny, bez gotowej bazy i tablicy do bigowania. Sprawiło mi to dużo frajdy, nie żałuję. Dziękuję za mega dawkę pozytywnej energii. Jesteś THE BEST Forever and ever.
+domisiowo- kokardkowo Hihi :) Dzięki :D Najważniejsza jest ta satysfakcja ;) "Forever and ever" haha :P
piękne przesłanie :) rękodzieło to ma do siebie, że jest zawsze unikalne i to jest w nim najpiękniejsze... nawet jak się strzeli bubla i go zamaskuje to i tak osoba obdarowana najczęsciej tego nie widzi xD
+Monika (pani Koszulowa) Dokładnie :) Reszta się nie liczy :)
Piąteczka za film i za brak negatywnej oceny :) prace masz świetne, dystans do tego co robisz, właściwy i dlatego masz coraz większy klub fanów. Tak trzymaj.
Tak po prostu myślę i zależało mi na Tym, żeby powiedzieć o tym głośno :) Mam nadzieję, że nikt mnie nie zlinczuje ;) ale jeśli choć jedna osoba odważy się zrobić coś i uwierzy w siebie to było warto :) pozdrawiam i dzięki za wsparcie :)
+scrapkate (Kasia Grusza) Cywilizowani ludzie nie linczują za przekonania :) Ja nawet tych, co na pytanie o media nie odpowiadają, tylko pouczają, nie linczuję tylko współczuję po cichu :)
Czasem warto być ponad, a czasem trzeba wyrazić własne zdanie :)
+babciawielofunkcyjna.blogspot.co.uk dokładnie Jolu :) :*
Uwielbiam Cie słuchać❤ szkoda że te 7lat temu nie trafilam na ten film, bo z pewnością szybciej pokochałabym scrap❤
Dzięki Justynka 🥰 muszę posłuchać czy coś się zmieniło z tego o czym mówiłam te 7 lat temu 🤔
Oj ja się też tych amerykańskich stron naoglądałam i mam swój pierwszy album, który zrobiłam z kopert i pierwszą kartkę z metek po jeansach i opakowań po perfumach. Choć mam już sporo przydasiów, (bo nie ma co się oszukiwać, jak się zacznie kupować to się okazuję, że jest więcej i więcej i wszystko by się chciało) to nadal zbieram ładne torebki, opakowania, wstążeczki z metek od ubrań itp. W każdym razie nie można zapominać, że scrapbooking jest głownie po to żeby uwiecznić nasze piękne wspomnienia, a skoro są nasze to robimy po swojemu i jak nam się podoba.
Innymi nie ma co się przejmować, zawsze się znajdzie ktoś zdolniejszy , czy bardziej odważny, a my róbmy swoje :)
+Karolina Czołba Wiesz, czasem mam wrażenie, że w Polsce scrapbooking nie tłumaczy się jako "sztuka tworzenia albumów", a raczej jako "sprzedaż albumów", a co za tym idzie wyścigi, kto sprzeda jaki i za ile. I to jest przykre :/
Super historia. Bardzo podobna do mojej. Nie miałam wtedy dzieci, ale tak samo radziłam sobie z artykułami z pasmanterii, papierniczych , pocięte stare pocztówki. Pamietam gdy na wycieczce do Krakowa znalazłam sklep z nazwa „scrapbooking” - poczułam się jakby był z księżyca bo mało kto ogarniał co to w ogóle jest. Tak samo oglądałam amerykańskie strony, nawet nie było yt jeszcze. Ah, jakże się zmieniło wszystko… ;). Pamietam te pstrokate kolory, teraz wszystko jest pastelowe i musi być idealne… trochę się faktycznie zagalopowaliśmy w tym wszystkim, dobrze jest przypomnieć sobie jaka jest geneza słowa SCRAPbooking 😂 patrząc na stosy kupionych przydasi 😅. Oglądam Twoje stare filmy w wolnej chwili. I fajne jest to, ze mimo sukcesów nie zmieniłaś się i jesteś tak samo naturalna i prawdziwa. Wspominałaś, ze kobieta, która ogladalas i była Twoim scrapowym guru ma teraz swój scrapowy biznes - lata minęły i Twoja historia okazała się podobna, teraz sama prowadzisz warsztaty i jesteś takim samym guru dla innych :). Gratuluję sukcesów!
Pięknie dziękuje za komentarz 🥰 To bardzo miłe, że wracacie do starych filmów 🥰 Bardzo się pogubiliśmy. Wydaje mi się, że to trochę „wina” popularności warsztatów, które rządzą się trochę swoimi prawami. Nie da się zrobić warsztatu z typowego scrapbooka bo z definicji zbudowany jest z ścinków, resztek, elementów które akurat mamy w domu. Nie da się przygotować np. 50ciu zestawów do takiego projektu ;) Dlatego właśnie wróciłam na UA-cam, żeby wrócić do korzeni. Druga sprawa jest taka, że gusta się też zmieniają i dziś nie podobają mi się takie same rzeczy jak kiedyś ;) Bardzo dziękuję za komentarz dotyczący mojej osoby 🥹 To dla mnie bardzo ważne, żeby być sobą mimo innych okoliczności 😚😚 Do sukcesu brakuje mi jeszcze dużo, ale cieszę się bardzo z tego co udało mi się osiągnąć 😍
Zgadzam sie z Toba w 100% rękodzielo jest dla wszystkich;) i kazdy moze probowac:)
+Mateusz Jucha :) I oby każdy próbował ;)
Bo w scrapbookingu tym rasowym to się przeważnie kombinuje 😉 Moje pierwsze albumy sprzed 15- 18 lat, od początku ich powstawania, opierały się na recyklingu i makulaturze szeroko rozumianych. 😉 Kasiu- przypadkowo wpadłam na ten Twój filmik, a w zasadzie, to mi YT podrzucił, jako ten, który mnie może zainteresować. 😍😘 Kasiu, choćby ten album- zaczęło się od pudełka po butach "inaczej" otwieranego i... popłynęłam z recyklingiem. Poza nim w owych letach tylko takie tworzyłam i do dzisiaj uwielbiam stworzyć od czasu do czasu tzw. śmieciucha. Pozdrawiam ❤
Dokładnie, kombinacje z których wychodzą mega ciekawe rzeczy. Ten czas i takie projekty kształtują wyobraźnie i, hmmm jak to nazwać, kreatywność :)
Super, że pojawił się ten filmik!!!!!! Mam ochotę teraz zrobić taki podstawowy album :-) Sprzedaż odbitek stempli chyba jest niestety zabroniona, a szkoda, bo nieraz są stemple do kolorowania, które się podobają i chciałoby się mieć kilka odbitek, a nie inwestować w stempel. Fajne są też te grupy wymian gdzie można powymieniać się materiałami w postaci Kitów, bo z happy mailami się jeszcze nie spotkałam osobiście.
+Nacia Look Kurcze, ciekawe dlaczego nie można sprzedawać odbitek stempli a wycinanki tak ? :/ Dziękuję za komentarz :)
+Nacia Look W tej grupie można wymieniać się przydasiami :) Tzw. happy maile :) facebook.com/groups/940642232615762/?fref=nf
+scrapkate (Kasia Grusza) wydaje mi się, że są to sprawy związane z prawami autorskimi, ale nie jestem pewna. Już jestem w tej grupie nawet wpisałam się na tą urodzinowo- imieninową listę.
+scrapkate (Kasia Grusza) store.lemonadestamps.com/pages/Angel-policy.html tu skrótowe wyjaśnienie zagadnienia.
Ja pierdziele, nie sądziłam, że są takie obostrzenia :/ Nawet ilość sztuk podali! Szok..
Jako wieloletnia scraperka albumowa podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami :) Jesteś bardzo energetyzującą osobą, która zaraża entuzjazmem :) Fajnie by było razem poscrapować!
Zuza Gułaj dziękuję Ci bardzo, na pewno nam się uda prędzej czy później :) skąd jesteś? :)
Obecnie z Warszawy :) Chociaż pochodzę z Wrocławia. Z pewnością spotkamy się na DWC :)
Zuza Gułaj to super :) bywam i tu i tu :D w takim razie do zobaczenia :)
Kasiu wszystko bardzo dobrze odpisałaś. Wszystko to tylko kwestia gustu i planu działania. Ja też jestem bardzo dumna ze swojego pierwszego albumu w którym odrazu nie stawiała na kolekcje papierów itp, ponieważ wiedziałam ze to jest wyzwanie i chce zacząć praktycznie od zera żeby się sama sprawdzić jak mi pójdzie. I byłam z siebie dumna i nic bym w nim nie zmienila bo był dla mnie,najwazniejsze żeby podobalo sie przyszłemu wlascicielowi jesli tworzymy dla kogoś. Ja dzielę się z wami moimi pracami bo może komuś spodobają się moje pomysły i z nich skorzysta. Wasze komentarze podnoszą mnie na duchu i dzięki nim chce mi się więcej tworzyć. A Ty Kasiu jesteś moja największa inspiracją i nie uważam Cię za skrapowego Boga bo nie na tym to polega tylko dzięki tobie i twojemu zangarzowaniu aby dzielić się swoją pasją rozpoczęła się moja przygoda z scrapbookingiem. Niestety teraz obecnie mam mało casu na scrapowanie ale mam nadzieję ze szybko wrócę do działania. Na bieżąco oglądam wasze postępy i nie mogę się doczekać kiedy się podzielę z wami postępami . Buziaki :*
To właśnie jest najważniejsze. Być dumnym z siebie, szukać inspiracji i dzielić się nimi z innymi. A jeśli przyczyniłam się do Twojego tworzenia moimi filmami to znaczy tylko że to wszystko ma sens i dzięki temu ja jestm z siebie dumna, że odważyłam się wyłonić ;)
Filmik opisuje to jak ja wykonuje swoje albumy. Zbieram każde możliwe ścinki, wstążeczki, torebki i papier do pakowania, ciekawe motywy z opakowań po produktach itp. A jako bazę stosuję gotowy album na folię samoprzylepną o wymiarach 32 x 32 cm, bo jest według mnie najlepszy, a pierwsze dwa albumy zrobiłam ponad 10 lat temu w segregatorze w koszulkach, bo bałam się by nie zniszczyły się karty :) Każdy album to kwestia gustu, ważne by nam się podobał i by częściej zaglądać do naszych wspomnień a nie tylko by zdjęcia "wisiały" na kompie w zapomnianym pliku.
Dokładnie tak! :D
Kasia opowiedz może i niegrzeczne pytanie ale chodzi mi koszty i zyski booo musi kosztować taki album w wykonaniu i sprzedaży czy da się utrzymać z tak piknej pracy
Kasiu, napisz do mnie na priv, bo nie do końca wiem o co chodzi. A to pewnie będzie dłuższą rozmowa :)
Pani Kasiu, to co Pani mowi, jest cudowne. Jak tylko ogarne sie z zapaleniem oskrzeli bede bawić sie dalej. Przepraszam za pisownie, ale blokuje mi sie litera "eł". Pozdrawiam.
:* super filmik . A jak bedziesz prowadzić warsztaty to chętnie bym w nich wzieła udział
Ja też :)
+Wszystko i nitka :D :*
+scrapkate (Kasia Grusza) A proponowałam żebyś te warsztaty prowadziła :D
+Alicja Musiałowska (CardmakingAlice) No kto jak kto, ale Ty wiesz, że jestem roztrzepańcem pierwszego sortu :P
Oj tam oj tam :D A w czym to przeszkadza :D
Może takie pytanie nie powinno się zdarzyć, jeśli tak to proszę o skasowanie: Jak umówić się na takiego happy maila? Mam kilka swoich ulubionych scraperek i podobają mi się u nich stemple i np. chciałabym kilka odbitek, albo wycinanek z wykrojnika, ale nie mam odwagi napisać, bo wiem, że ja nic takiego nie mam co za to mogłabym wysłać
Po pierwsze w życiu nie usunę żadnego komentarza :) Po drugie, musisz kiedyś pojechać na jakiś zlot, poznać kółka osób, umówić się na herbatkę i na pewno znajdzie się ktoś kto z chęcią odbije Ci kilka motywów. Wystarczy się odwazyc ;)
+Nacia Look Ja mam sporo stempli do kolorowania, śmiało pisz jeśli potrzebujesz i chcesz spróbować swoich sił. Pozdrawiam :)
+Karolina Czołba wysłałam wiadomość na facebooku :-) Pozdrawiam
Film jak zwykle mega i to przesłanie: dzięki ci za to i masz oczywiście rację 😊 Mogłabyś przesłać namiary na te grupy na fb. Będę wdzięczna. A o tych warsztatach to pomyśl poważnie, bo chętnych na pewno znajdziesz 😊
+Joanna Sularz Dziękuję, pomyślę ;) A grypy:
facebook.com/groups/1546556925631283/?fref=ts
facebook.com/groups/562307313837620/?fref=ts
facebook.com/groups/140504016148153/?fref=ts
facebook.com/groups/1673583779556868/?fref=ts
facebook.com/groups/przydasiowybazarek/?fref=ts
facebook.com/groups/189954037855148/?fref=ts
facebook.com/groups/437615063087286/?fref=ts
Tego na pewno jest więcej, ale o tych wiem :)
+Joanna Sularz facebook.com/groups/696742293742613/ tutaj też są bardzo fajne wymiany
Zapomniałam o tej :)
Mnie do scrapbookingu przekonała Jadzia jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/ i jej pierwsze projekty. Gdy oglądałam profesjonalne prace-produkty były poza moim zasięgiem, i sądziłam,że ja tak nie umiem.A u Jadzi-elementy z gazet,papier do pakowania. Od tej pory mam oczy szeroko otwarte. Mikołaj z opakowania czekoladek też może się przydać :)
ja robię tylko dla siebie.Nie odważę się ich sprzedać czy porozdawać, bouważam,że są kiepskie..
+Go sia Dokładnie, Pani Jadzia jest fantastycznym przykładem jak z niczego zrobić coś niesamowitego :) Uwielbiam jej filmy i prace :)