CO CZYTAŁYŚMY W LUTYM📚 Wszystkie przeczytane książki w zeszłym miesiącu 📖
Вставка
- Опубліковано 2 бер 2023
- Dzisiaj mamy dla was podsumowanie czytelnicze stycznia ❤️
🌞 LINK DO KSIĄŻEK, KTÓRE MOŻECIE KUPIĆ Z NASZEGO POLECENIA:
webep1.com/go/1e15b05af4 *
*jest to link afiliacyjny, a więc jeśli kupicie coś z tego linku, dostajemy 5% prowizji z waszego zakupu. Cena książki dla was pozostaje niezmieniona! :)
KONTAKT DO NAS:
e-mail: zaksiazkowane1@wp.pl
instagram: zaksiazko_wane - Розваги
a ja niezmiennie proszę w imieniu nas, widzów, o spojlerowy odcinek z literackimi rodzicami, o książkach, które wszyscy przeczytaliście:))
Super pomysł! I żeby każdy się wypowiedział na temat każdej z nich
Brakuje mi właśnie takich filmów gdzie dziewczyny mówiłyby swoje opinie, które uwzględniają spojlery. Jak na przykład zakończenia wron. Nie mam w swoim towarzystwie kogoś z kim mogłabym o tym podyskutować i jestem tak ogromnie ciekawa jakie zakończenia wymyśliły dziewczyny. Mam ogromną nadzieję, że kiedyś pojawią się takie filmy 😫
@@kajja3354 oj tak!!
podpisuje się!!
@@kajja3354DOKŁADNIE!!!
Zuza, dla kontrastu powiem Ci, że moja siostra będąc na studiach dawała mi do przeczytania książki o uzależnieniach (w tym właśnie dzieci z dworca zoo lub np. Pamiętnik narkomanki) i pozwoliła mi obejrzeć "Requiem dla snu", kiedy miałam jakieś 13 lat 🙂 chyba nie muszę dodawać, jak bardzo to przeżyłam i pamiętam do dziś. Może nie mam jakiś skaz na psychice, ale to było stanowczo za wcześnie... Także rozumiem Twoje wkurzenie.
Uwielbiam to że jesteście takie autentyczne! Że jak mam gorszy dzień, siedze w dresach i tłustych włosach to mogę na was liczyć, siedzimy sobie w tej "niedoli" razem, bo nie świecicie mi przed oczami wszystkim co tak idealne xD
tez tak czuje✨✨
6:10 taki będzie tytuł nowej części 😆, "Arystoteles i Dante rozwalają mnie na każdej płaszczyźnie"
ojezu ale flashbacki mnie trzasnęły, też przeczytałam my dzieci z dworca zoo w wieku 14 lat i po rereadzie 5/6 lat później jestem w szoku, że nikt mi tego wtedy nie wyrwał z rąk🥲
Czytałam "My dzieci z dworca ZOO" w wieku Toli i myślę, że dzięki niej nie sięgnęłam po narkotyki. Wydaje mi się, że 14- 15 lat jest odpowiednim wiekiem by przeczytać tą książkę. Z wykształcenia jestem bibliotekarzem i spokojnie bym ją pożyczyła ósmoklasiście tą pozycję.
Fragment Dzieci z dworca ZOO był w podręczniku do polskiego w szóstej klasie podstawówki, kiedy byłam dzieckiem, a to nie było tak dawno temu (rok ur. 98) i ten fragment był takim szokiem i wprowadzał w takie emocje, że zaczęłam współczuć głównej bohaterce i po kilku miesiącach byłam już po lekturze, bo nie mogłam się pozbyć z głowy tego fragmentu. Plus: uchodzi wśród młodzieży za dobrą rebel książkę do czytania w tajemnicy przed rodzicami. Ta ksiazka jest dosłownie wszędzie, więc to nie dziwne, że Tola po prostu ją przeczytała.
tak na przyszlosc: mowi sie albo rocznik albo rok urodzenia. rocznik urodzenia nie ma sensu :)
@@kubuspuchatek2950 a gdzie ona napisała rocznik urodzenia
@@maj.aa6168 jej komentarz byl edytowany.
Ja też czytałam "My, dzieci z dworca zoo" w wieku około 14 lat, bo potrzebowałam jej do konkursu polonistycznego i nie odczułam wtedy, że jestem na nią za młoda 🙊 Myślę, że jeśli młoda osoba czuję się na tyle silna, by znieść takie tematy, spokojnie może ją przeczytać.
Ja miałam tę książkę jako lekturę w wieku 13 lat :) Również nie uważam, że byłam na nią za młoda.
Również przeczytałam tę książkę w bardzo młodym wieku i mogę śmiało powiedzieć, że uratowało mi to życie.
Czytalam w wieku 14 lat i timing byl ok.
To zależy od tego jak potrafisz być zdystansowany do książki. Tak by przejmować się historią, ale jednak z pewnym dystansem. Zazwyczaj robi się to podświadomie przy lekturach, a przynajmniej ja mam takie odczucia
Ja osobiście uważam, że 14 lat to odpowiedni wiek na czytanie „dzieci z dworca zoo”. Pokazuje branie narkotyków takim jakim jest, czyli brudne, wyniszczające. Pokazuje, że zaczyna niewinnie, a później może przerodzić się w coś okropnego, co trudno jest porzucić. Jeżeli miałabym polecić jedną książkę nastolatkowi w wieku 14-15 lat to właśnie to. Naprawdę dużo idzie się nauczyć z niej.
Mi sie udało przeczytać 22 książki - w tym 6 pierwszych części serii niefortunnych zdarzeń z Waszego polecenia i jestem Wam dozgonnie wdzięczna za poinformowanie mnie o istnieniu tej serii ❤ Jest genialna ❤❤
Ja też przeczytałam My dzieci z dworca zoo w wieku 13/14lat, co najlepsze Pani w biliotece mi ją poleciła XD Mam teraz 25l i jestem ciekawa jak teraz bym na tą książkę spojrzała, przez dlugi czas była moja ulubiona książka i jedna z niewielu, które mna aż tak bardzo wstrząsnęły
Ja skończyłam 5 książek i jestem z siebie mega dumna.❤❤❤
Super
W Czechach jest film Moje dzieci ze stacji ZOO, oglądaliśmy go z całą szkołą, kiedy miałem 12 lat. Wtedy była tu powszechna metamfetamina, więc uważali to za cenę traumatyzacji, czyli profilaktyki. Nienawidzę tej książki i filmu. Ale to jest naprawdę prawdziwe. Dobrze to zrozumiała. To się naprawdę wydarzyło i to jest po prostu przerażające, rzeczywistość. Wtedy wpadały w to dzieci w wieku około 15 lat, więc raczej nie grzebały w tym. Dziś, po tylu latach, pewnie nie byłoby to dla tak małych dzieci.
To, że ja mając ledwo 13naście (dziś 36) lat czytałam Pamiętnik narkomanki i My, dzieci z dworca ZOO nie znaczy, że dzisiejsza młodzieżjest na to gotowa. Dziś świat wygląda na szczęście inaczej i nie trzeba tak szybko dorastać (przynajmniej większość tak ma). Ja byłam zapoznana z takimi rzeczami i sama pewne traumy przechodziłam z ojcem alkoholikiem, więc nie przeżyłam szoku, ale polecam sięgać nie wcześniej niż szkoła średnia.
Jeżeli chodzi o "Dzieci z dworca zoo" to zgadzam się, że powinny ją czytać starsze osoby, choć w niektórych gimnazjach była ona przerabiana jako dodatkowa lektura. Na szczęście jednak obecnie zaczyna się rezygnować z tego pomysłu.
Dlaczego?
Za moich czasów (jestem rocznik '85) ta książka była lektura w podstawówce. Do dzisiaj pamiętam,że ta książka wywarła na mnie duże wrażenie i pamiętam ją.
Ja przeczytałam te książkę w wieku 15 lat i czuje, ze to był idealny czas na nią
Skąd taka opinia? Przeczytałam ja około 10 lat temu jako 14 latka, uważam, że uratowała mnie przed wieloma sytuacjami. Większość filmów i książek pokazuje używki jako coś normalnego, nie mającego konsekwencji. Ja dzięki tej książce od młodych lat wiedziałam jakie spustoszenie niosą. Dobra czerwona flaga dla młodzieży przesiąkniętej obecnym, beztroskim światem :)
Nie wiem czemu ale tak się nie mogę doczekać recenzji Zuzi na temat książek Colleen Hoover
Jak byłam w gimnazjum to My dzieci z dworca zoo były modne, normalnie się je wypożyczało z biblioteki szkolnej i 13-15 lat to był taki większy że chyba większość ludzi je właśnie wtedy czytało 😉
zuza: "my dzieci z dworca zoo" to nie książka dla 14sto latków!
tymczasem moja szkoła gdy miałem 14 lat: a zabierzmy nieświadome dzieci na spektakl na podstawie tej książki!
to był super pomysł, bawiliśmy się fenomenalnie
Moją klasę także zabrano na taki spektakl
Chyba wtedy to bylo modne, bo ja tez bylam na takim spektaklu z klasa XD
Zuza, my "dzieci z dworca zoo" czytaliśmy na lekcji w gimnazjum jak miałam wlaśnie 14 lat. I szczerze mówiąc, właśnie jest to książka dla młodych osób bo w tym wieku już niestety ma się pierwsze kontakty z wszelkiego rodzaju używkami. Ja mając teraz 24 lata bardzo się cieszę, że ją wtedy przeczytałam bo dała mi dużo do myślenia.
Mi się udało przeczytać Kwiaty dla Algernona. Bardzo podobał mi się koncept książki oparty na motywie jaskini Platona, do tego stopnia, że zacząłem się interesować jego twórczością, szczególnie Państwem właśnie. Sama historia była bardzo przejmująca i na pewno zostanie ze mną na długo. Nie będę wchodził w analizę fabuły żeby nie spoilować osobom, które jeszcze nie czytały, ale ilość przemyśleń jakie miałem w trakcie była powalająca, rozwój intelektualny głównego bohatera i konsekwencje poznawcze i społeczne jakie się z tym wiązały były niesamowite. Przez chwilę miałem nawet straszną myśl, że o wiele lepiej byłoby przeżyć życie jako głupiutki ale szczęśliwy człowiek, zamknięty w banieczce nieświadomości. Jedno wiem na pewno - po tej nieziemsko intrygującej podróży wgłąb umysłu osoby o bardzo niskiej inteligencji, poznania jej schematów myślowych, już nigdy nie spojrzę na osobę niepełnosprawną umysłowo tak samo jak dotychczas. Nigdy nie zapomnę tej książki.
aż zacheciles mnie do przeczytania tą recenzją
Co do "my dzieci z dworca ZOO" nigdy jej nie przeczytałam, ale gdy miałam 16 lat szkoła zabrała mnie do teatru na spektakl na jej podstawie. Mocno mną wstrząsnął, ale definitywnie cieszę się, że nie natrafiłam na tą książkę będąc młodsza i cieszę się, że jednak nie czytałam jej tylko widziałam w teatrze, bo to jednak ułatwia odbiór i mniej wpłynęło na moją psychikę. Teraz będę chciała ją przeczytać Bo minęło wiele lat, a to dalej siedzi w mojej głowie.
"My dzieci z dworca ZOO" to książka mojego pokolenia i na pewno czytałam ją jak miałam ok 13 lat, wypożyczoną ze szkolnej biblioteki. Trzeba się było zapisać w kolejce, bo wszyscy to czytali 😅
No, wielu rzeczy się z niej dowiedziałam 😳
Ale lata 90-te były w Polsce mocno narkotykowe, więc mam wrażenie, że dlatego rodzice chętnie podsuwali tę książkę nawet dość małym dzieciom.
Gosia
Brakuje tysiąca do 200 tysiec. Już od razu gratulacje. Niezmniejajcie się. Dobijamy do miliona!
Czasami jestem w szoku jakie książki czyta Tola. Chodzi mi o to że czasem za dojrzałe jak na swój wiek. Ale co kto lubi :)
A ja będąc w podstawówce właśnie przeczytałam " My dzieci z dworca ZOO" i "Pamiętnik narkomanki" i wiecie jaki był efekt.....panicznie bałam się narkotyków! Teraz jestem starszą panią w wrażenia po tych książkach nadal mam w głowie:) Trzeba czytać, aby wiedzieć.
Ja tak samo, przeczytałam „dzieci z dworca zoo” w wieku 14 lat i to mnie bardzo skutecznie zniechęciło do narkotyków. Uważam, że ta książka powinna być kierowana do nastolatków, jest mocna, pokazuje zupełnie inne realia niż np. przesłodzony serial „Euphoria” (który wręcz gloryfikuje branie narkotyków), czy serial „dzieci z dworca zoo” z 2021, który nie ma praktycznie nic wspólnego z książką.
Ten moment kiedy Zuza kichnęła a ja chciałam powiedzieć na zdrowie 😄Dzięki za to, że mogłam z wami miło spędzić wieczór 💖
"My dzieci z dworca ZOO" jest właśnie idealną lekturą dla 14-15 latków. Czy jest mocna? Jak najbardziej. Z uwagi na poruszoną problematykę oraz też realia czasów wcześniejszych. Jej funkcją jest właśnie mocne uderzenia i zmierzenie się z konsekwencjami nałogu. Skoro "Wrony" i ich drastyczność oraz problematyka były ok, to "Dzieci z dworca zoo" też.
Zgadzam sie w 100%
Nie ma sensu porównywać Wron do tej książki. To zupełnie inna historia, Wrony przy Dzieciach są zdecydowanie bardziej subtelniejsze w wymowie i więcej pozostawiają niedopowiedzianego. Ponadto nie zawierają fragmentów opisujących np. scen zażywania narkotyków, konsekwencji zdrowotnych w bardzo dosadny sposób czy scen zarabiania na swoje uzależnienie własnym ciałem (tutaj nie będę się bardziej rozpisywać). Do niektórych książek należy dorosnąć.
dokładnie
W lutym u mnie sama fantastyka plus jeden reportaż z polecenia Zuzy - Wyspa niebieskich lisów ☺
Kocham Was dziewczyny, uwielbiam na prawdę z jesteście wspaniałe. Ja mam tylko jedną prośbę, jakbyście nie pociągały nosem, nie wciągały glutów, przełykały ich itd, błagam, litości ! 🙏🙏🙏
Nawet jeśli pozycja która jest głównym tematem komentarzy spod tego odcinka jest nieodpowiednia dla 13/14latków to z jakiś powodów mnóstwo osób właśnie na takim etapie życia ją czytało. Jeśli to był błąd to każdy wyciągnie lekcje, to część życia. Trąbienie że jest nieodpowiednia jeszcze bardziej nakręca młodych do sięgania po ten "zakazany owoc". Poza tym wzbraniamy się przed mocną książką ale ile mocnych sytuacji i przeżyć wszyscy przeszliśmy w swoim życiu, bez pytania czy jesteśmy na to gotowi. Ciężkość tej lektury w pewnym momencie każdego z nas umocniła.
Zuza mialas przeczytac w lutym obyczajowki romanse collen hoover i gdzie to wszystko😢 Mam nadzieje ze to zobacze
Tez czekam od dawna...
Fabuła tego "paryskiego apartamentu" jest bardzo podobna do książki "zamknij wszystkie drzwi" Riley'a Sagera
Co do książek o tematyce trucizn to polecam "stulecie truciciel" L. Stratmann
Dziękuję za kolejne opowieści o książkach. Jednak tym razem "głęboko wpadł mi w oko" kubek Zuzi. Czy można się dowiedzieć o nim coś więcej tj. czy jest może gdzieś jeszcze do nabycia? Pozdrawiam 😊
Przeczytałam 'my dzieci z dworca zoo' jako 13/14latka, na początku gimnazjum, gdy znalazłam ją w bibliotece i do tej pory pamiętam jakie wrażenie na mnie wywarła. Była trudna, ciężka i dużo o niej myślałam, ale jednocześnie nie poczułam się nią przytłoczona. Pamiętam też pod jakim wrażeniem była moja polonistka, kiedy usłyszała, że to przeczytałam.
Kolejny super odcinek ❤ a znacie "a cuban girl's..." Laury Taylor Namey? teraz wyszło polskie tłumaczenie i super bo książka jest mega :) z young adult to moja ulubiona pozycja ❤
Dzięki Wam obejrzałam „the last of us” i pokochałam ten serial. Co do „my dzieci z dworca zoo” to tez czytałam w wieku 14-15 lat i myśle że to był dobry wiek, otworzyła mi oczy, była przestrogą dla mnie i moich rówieśników❤
11:57 o nie, zgadzam się z zuzą
ja też sięgnęłam po tą książkę zbyt wcześnie i nie dałam rady jej czytać jednak bardzo zapamiętałam jaki szok na mnie wywarła podczas czytania pojedynczych fragmentów
Teraz po paru latach też stwierdzam, że nie wiem czy dałabym radę ja przeczytać
Jest to bardzo przygnębiająca i trudna książka żeby ją zrozumieć trzeba dojrzeć
Zuza, fajną mroczną brutalną fantastyką jest też manga Berserk. Wydał ją u nas w Polsce JPF :)
Hejka, miałam dość dużą przerwę w oglądaniu was (jakieś pół roku) i bardzo miło mi odpalić sobie wasz odcinek. Fajnie że wciąż robicie takie filmy i macie ta sama energię co ostatnim razem jak was oglądałam
Bardzo prosimy o odcinek spojlerowy z rodziacami Literackimi!❤
Szczegolnie o Wronach!🥺
Nietypowo przeczytana książka Matthew Perry`ego " Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz" oraz do połowy, ale przerywam bo nie takie jak myślałem - "Psychopaci" Stephena Seagera.
Akurat ja uważam, ze my dzieci z dworca zoo to książka po która 14/15 latki jak najbardziej powinny sięgać. Dlaczego? Uważam, że to właśnie ona ustrzegła mnie przed wszystkimi „pokusami” dorastania. Bardzo brutalna, fakt, ale potrafi dać do myślenia ☺️ Świetnie pokazuje czym kończy się sięganie po używki.
Tola dobrze, że przeczytałaś dzięki tej książce nie sięgnęłam po żadne narkotyki właśnie dlatego, że przeczytałam jak w twoim wieku też przypadkiem i strach na myśl o narkotykach jest do tej pory za to koledzy omijali i rączki wyciągali po wszystko. Mam 36 lat i po mimo, że są tam inne tematy to ten temat naroktykow jest na tyle drastyczny, że nastolatkom w obecnych czasach nid trzeba innych horrorów bo uzależnienia nimi są. Mój syn też ją szybko przeczyta, ma dopiero 5 lat, s ja już Sue i niego boje i oby nigdy nie było za późno
Jak zwykle wspaniałe dziewczyny i książki. Rozśmieszyło mnie jak Zuza wpuściłaś kota i w tle za tobą ten (ta) trikolorka daje łapa parę boksów Grzance ...A Ty tego nie mogłaś widzieć 😀😉😄
Filmik dotyczy lutego, ale że jest marzec to mogę się pochwalić, że jest czwarty, a ja przeczytałam narazie Laury Namey "A cuban girl's guide to tea and tomorrow", bo dużo osób polecało i mega mi się podobało, chociaż docelowo to dla 17-latek, taki romans i o przyjaźni też dużo ;p chyba sobie zrobię w natłoku studiów i pisania licencjatu miesiąc takiego lekkiego czytania zamiast jakichś cegieł poważnych
U mnie strzeliło 20 książek w lutym- mój życiowy rekord ! Ale 12 to audiobooki. ❤
Czy będziecie na targach książki w maju w Warszawie jak tak to kiedy, bardzo chciałbym was zobaczyć🌺❤️
Co warto jeszcze zaznaczyć przy "Głębi Chellengera" to książka ta powstała na podstawie przeżyć autora, którego syn cierpiał na chorobę umysłową. W starym wydaniu (mam nadzieję, że w tym ponownie wydanym też) są nawet rysunki narysowane przez jego syna. Jak się ma to na uwadze to ta książka uderza jeszcze mocniej
ja przeczytałam w tym miesiącu 6 książek i to dużo jak na mnie, ale też dlatego ze miałam ferie to udało się tyle
-przeczytałam ukochane równanie profesora, dla mnie trochę rozczarowanie myślałam że będzie bardziej dla mnie emocjonalna 3.5/5
-solitaire, też rozczarowanie bo kocham Alice Oseman a ta książka była bardzo sredniawa ale nie mogę zaprzeczyć że szybko się czytalo i wciągnęła 3/5
-jestem głód, TAK CZEKALAM NA TA KSIAZKE, 5/5 ale strasznie mocna
-piesn o achillesie, ojoj tu było takie rozczarowanie bo pamiętam jak 1,5 roku temu WSZYSCY się tym zachwycali i ja wtedy ja kupiłam a zaczęłam dopiero w tym roku i czytałam ja 1,5 miesiaca. Na początku się wciągnęłam ale ta druga połowa tak wynudzila że 2 gwiazdki
-basniobor tom 3, wreszcie się zabrałam bo drugi tom chyba czytałam w maju 2022. Przesłuchałam w audiobooku i przypomniałam sobie jak bardzo lubię basniobor. 4/5 gwiazdek
- mężczyzna imieniem ove, z waszego polecenia - TA KSIĄŻKA to był majstersztyk, rozwaliła mnie i nie moglam sie pozbierać po niej, boze naprawde to byla tak piękna książka 5/5
Tymczasem ja przeczytałam 6 książek od stycznia w tym podręcznik od histori ( jestem na nauczaniu domowym w szkole w chmurze). Bardzo was podziwiam i jesteście jednymi z moich ulubionych youtuberkami. Zapach książek jest moim najulubieńszym zapachem i po prostu mogę siedzieć i wąchać książkę przez 15 minut.
Nie zgodzę się, że My dzieci z dworca Zoo nie jest dla 14-latkow. Jest to trudna książka, ale ważna i jeśli kogokolwiek powstrzyma przed sięgnięciem to warto! Znam osoby które w wieku 14 lat już były uzalezione
Kocham was oglądać!❤️ macie taki super vibe!!✨❤️ Ps: zamówiłam waszą książkę📚
ja osobiście przeczytałam książke my dzieci z dworca w wieku 12 lat i bardzo mi się spodobała i odpowiadała wtedy mojemu typowi książek i aktualnie też hah
Mnie w lutym udało się przeczytać:
Zabić drozda
Rodzinę Monet. Skarb
Nimonę
Hydropolis. Uciekaj
Rodzinę Monet. Królewna
Mężczyznę imieniem Ove
Z tego jak oglądam wasz kanał to Tola czytała dużo gorsze jak na jej wiek książki i dużo poważniejsze. Pamiętam jak najpierw ty Zuza czytałaś książki potem dawałaś je siostrze wtedy gdy uznałaś, że może je czytać. Złamała zakaz to inna kwestia i tutaj trzeba ponieść konsekwencje. Teraz większość życia patrząc chociażby po filmach nie ma Cię w domu rodzinnym praca studia kanał wyjazdy to można zrozumieć, ale z drugiej strony patrząc to czy nie wystarczy, że zapoznała się z tematem i światem tylko w wersji książkowej co wystarczy na przyszłość bo mimo szalonych pomysłów jest wspaniała i dojrzała jak na swój wiek. Pozdrawiam.
"Pół-brat" (half-brother) to po polsku brat przyrodni. :) Rodzeństwo przybrane to takie, gdy np. mój tata żeni się z inną kobietą (nie moją mamą) i ta kobieta ma własne dziecko. Wtedy to dziecko jest moim bratem / moją siostrą przybraną. :)
Ja czytałam tę książkę w podobnym wieku do Toli, miałam 13/14 lat, także myślę, że to zależy od człowieka ;) ale rzeczywiście, Toli bym jej nie poleciła, bo widzę, że jest delikatniejsza ode mnie na pierwszy rzut oka 😅
Ja w lutym przeczytałam:
Podróż Cilki
List do ojca
Śmierć pani Westaway
Iskierka
Za zamkniętymi drzwiami
Mój ostatni miesiąc
Dorośli
Nieznośna lekkość bytu
Pięć lat z życia Dannie Kohan
Wszyscy wiedzieli
Łuk triumfalny
Mężczyzna imieniem Ove
Z miłości? To współczuję
A jak się tobie podobała podróż Cilki? Ja właśnie mam na półce i potrzebuje jakiejś motywacji do przeczytania 🤭
@@Kata00 mnie osobiście tatuażysta z Auschwitz dużo bardziej chwycił za serce. W podróży Cilki zabrakło mi większego skupienia się na... relacjach międzyludzkich? Nie mniej, jakoś bardzo źle nie było. Historia skupia się na grupce kobiet przetrzymywanych w obozie i też przez kobiety jest ona zdominowana, a raczej przez ich cierpienie. Dało to niestety dużo monotonii książce, chociaż ciekawe fragmenty też bywały.
Czyja ta Iskierka?
@@nightfury2633 Patrycji Żurek
@@itskirstie7613 bosko! Przekażę autorce, mojej przyjaciółce ❤️
miłego oglądania wszystkim ❤
28:08 na zdrowie Zuza
Ja śmiejąca się zanim jeszcze Tola zdąży dokończyć żart: ...
Dziękujemy za kolejny świetny film!❤
Ją trudno zrozumieć co mówi czasami🧐🤷.
Muszę słuchać kilka razy.
Proszę o więcej sucharów Toli serio mnie rozbawiły ❤
Kurcze, jak czytam komentarze widzę, że naprawdę dużo osób czytało My, dzieci z dworca ZOO w tak młodym wieku, ja też się do tych osób zaliczam i jestem bardzo ciekawa jak to się dzieję, że ta książka wpada w ręce 13/14 latków
Mi podsunęła ją mama, jako straszaka, żeby nigdy dragi nie kusiły. Udało jej się.
Mnie ją pożyczyła bibliotekarka z podstawówki.
Nie mogłam się skupić na treści, bo cały czas myślałam o tym, że Zuzi śmierdzą stopy. 2:17
Zuzanna, masz osobistego kota?! Chcę go zobaczyć! No a książki jak zwykle - super! Tylko mi się lista powiększa :D
wrzucała na instagrama
Pierwszy raz czytałam "Dzieci z dworca Zoo" jak miałam jakieś 13-14 lat (1 klasa gimnazjum lub 2). Nie uważałam ani wtedy ani teraz, że jest to za wcześnie. Czytałam ją niedawno ponownie i teraz nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak wcześniej. Jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy to rzeczywiście nie polecam, ale znając swoją wrażliwość i treści jakie porusza książka to myślę, że 14 latkowie mogą spokojnie po nią sięgnąć. Warto też wziąć pod uwagę dostępność i much wrażliwych treści, których dostępność w sieci jest znacznie większa niż nawet 10 lat temu (nie mówiąc już w latach 2000-2010). Podejrzewam, że mało który nastolatek nie ma pojęcia o istnieniu takich problemów poruszanych w książce.
Pozdrawiam. U mnie luty bardzo dobry czytelniczo. 16 książek i większość godnych polecenia. Ona i jej kot, W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii. Nie ufaj nikomu Croft . Wrony. Lincoln Highway. Werdykt Mroza. Grobowa cisza, żałobny zgiełk. Szklane ptaki, opowieść o miłościach Baczyńskiego. Wyspa zaginionych drzew Shafak. Spektrum autyzmu, spojrzenia. W audioobokach🎧Psychoterapeutka Helene Flood, Pamiętnik ze starej szafy Joanny Jax, Zerwane zaręczyny i Zabójstwo Rogera Ackroyda Agathy Christie, Zabójczy pocisk - opowiadania kryminalne polskich autorów, Wiedzmin. Ostatnie życzenie słuchowisko fonopolis majstersztyk 👏
To było „jaki jest ulubiony drink komputera?” Screenshoty
wyczekuje na wszystkie filmy ale JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ na vloga w którym Zuza mówi jak to się stało że ma Furię🥹
Kto to Furia?
@@weronika9228 kotka Zuzy
Dzięki za odpowiedź! O kurczę, Zuza i kotek - noo teraz to i ja czekam z niecierpliwością
Ja mieszkam w Austrii i u mnie w 8 klasie dzieci dworca zoo była lekturą szkolna. U nad to to typowa książka młodzieżowa.
Nic nie przeczytałam w lutym. Jestem w duzym kryzysie czytelniczym, który trwa z pół roku. Nigdy nie miałam miesiąca zimowego, żeby nic nie przeczytać...jakkolwiek źle się z tym czuję, nie potrafię na razie nic zmienić.
To ja się pochwalę, że udało mi się przeczytać 13 książek. Był to mój rekord od ... od dawna.
A oto co udało mi się przeczytać:
1. Królowa śniegu audiobook
2. Perfect on paper
3. Historia, której nie było
4. Chirurg reread
5. Skalpel (2 tom Chirurga)
6. Srebrne krzesło (Opowieści z Narnii 4)
7. Sezon luster
8. Carrie reread
9. Ta, która stała się słońcem
10. Wielki marsz
11. Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lawender reread
12. Vicious. Nikczemni
13. Klub kłamców
I zaczęłam, ale skończyłam już w marcu- Kosiarze (niestety niezbyt mi się podobalo)
Jako iż w lutym nie mogłem trafić na żadną fajną książkę to spędziłem go przed mangą Drifters i webtoonem (komiksem internetowym) Emmy the Robot.
5 i 6 tomy Zwiadowców też moje ulubione
To ja przeczytałam w lutym zaledwie dwie książki więc u mnie to jest masakra, ale to przez mój organizm który postanowił mnie pod koniec lutego znokautować
Niestety to prawda, co do "My dzieci z dworca Zoo". Młode osoby bardzo często po nią sięgają, chyba dlatego, że traktują tę książkę jako pewnego rodzaju zakazany owoc (bądź nie były po prostu świadome). Pamiętam jak będąc w gimnazjum wszyscy rówieśnicy mi ją polecali, nawet moja najbliższa przyjaciółka. Wtedy jednak się oparłam i do tej pory jej nie przeczytałam, ale wróciła do mnie. Na studiach pedagogicznych omawialiśmy fragmenty w celu analizowania absolutnie okropnych postaw rodzicielskich, różnego rodzaju form przemocy, nadużyć, no i oczywiście uzależnień. Ostrzegano nas również, żeby patrzeć na to, co dzieci i młodzież czytają, np. kiedy odbywaliśmy praktyki, bo podobno nadal ta historia mocno trenduje. Dla mnie to makabra, nadal nie wiem czy chcę ją czytać, a lubię mocne książki :(
ja przyczyralsm 11 książek:
trzynasta opowieść 5/5
krótko i szczęśliwie 4/5
nocny prom do tangeru 1/5
z miłości to współczuje 4/5
zanim powiesz tak 3/5
rodzina money 2.1 i 2.2 5/5
księżycowe miasto 1.1 1.2 3/5 i 5/5
slammed 2/5
i jeszcze coś ale zapomniałam co xd
Ja w lutym przeczytałam 14 książek i napisze tu tylko najlepsze i rozczarowanie bo wyszedłby za długi komentarz 😅.
Rozczarowanie: „Ostatni" Maya Lunde oraz „Kolej podziemna"
Najlepsze: „Zamiana" „Tysiąc pocałunków", „Pokrzyk", „The American Roomate Experiment", „It starts with us", „Reminders of nim" oraz „11 papierowych serc"
Czytam właśnie "Arystoteles i Dante przepadają w toni życia"
Dzieci z dworca ZOO to był hit mojego gimnazjum ponad 20 lat temu, na równi z wychodzącym wtedy Harrym Potterem XD
4:55 WŁAŚNIE CHCIAŁAM NAPISAĆ CZY TO Z THE LAST OF US aa
Super filmik dziewczyny❤❤❤
Mi się udało przeczytać rodzinę monet, bandę niematerialnych szaleńców, Mery Majkę i szkołę szpiegów
ale by było fajnie gdybyście zrobiły recenzję lektury ,,Kamienie na szaniec "
Ja też my dzieci z dworca zoo czytałam w gimnazjum... Maskara jak w młodym wieku...za wcześnie
Przybranym ewentualnie przyrodnim
My dzieci z dworca zoo czytalam w wieku Toli. Klocilabym sie z Zuza. Mysle ze dobrze ja przeczytac w tym wieku.
Zdecydowanie nie. Wiele fragmentów tej książki nie są dla dzieci w tym wieku. Psychika takiej osoby jest zupełnie inna niż osoby dorosłej i nigdy przenigdy nie uwierzę w wystarczająca dojrzałość 13 czy 14latka do przeczytania tej książki.
@@julia5466 czytałam ją w 8mej klasie i dzięki niej nie spróbowałam narkotyków.
@@Wrewunia To trochę smutne, że musiałaś dopiero trafić na taką książkę, aby wytłumaczyła Ci, że zażywanie narkotyków jest szkodliwe dla zdrowia. Myślałam zawsze, że zarówno rodzice, szkoła, jak i prowadzone wielokrotnie kampanie społeczne powinny edukować w tym zakresie młodych ludzi.
@@julia5466 takie sa realia. Nastolatki w tym wieku czesto nie sluchaja tego co mowi sie w szkole czy przed czym przestrzegaja rodzice. Ta ksiazka zrobila na mnie w tamtym czasie ogromne wrazenie. Tak jak ktos tutaj napisal, jest powod dla ktorego tak wieku mlodych ludzi po nia siega w tym wieku.
Zuza, cudny kubek! ❤
Ja czekam na maraton😊🙂
10:10 przyrodni brat?
tak przyrodni
Zuza 17 tom Zwiadowców super
ma któraś z was plan przeczytać Rodzinę Monet?
KOCHAM TE SUCHARY
kocham suchary Toli i jej poczucie humoru
KOCHAM CASSANDRĘ😍😍😍
Czyżby joke book z LoU?
...
Heh, mogłam poczekać.
My dzieci z dworca Zoo, to trudna i ciężka lektura, ale nie widzę powodu dla którego nastolatka nie mogłaby jej przeczytać. Fakt, że mam 36 lat i dorastałam w środowisku, które obecnie prawdopodobnie nazwanoby dysfunkcyjnym, więc historia Christiny F. choć drastyczna, to mnie aż tak nie ruszyła - miałam własną traumę, którą był alkoholizm ojca.
Z drugiej strony- odnoszę wrażenie, że literatura młodzieżowa jest pełna przemocy (choćby Kosiarze, których pokazujecie zaraz potem) ale że to fikcja to jakoś ludziom łatwiej ją znieść i proponować młodym czytelnikom. Ale jak książka podnosi podobnie nieprzyjemny temat, ale oparty na faktach, to nie... To już nie jest dla czternastolatków! To za dużo dla ich młodych umysłów.
Coś tu nie gra. Równie dobrze można by powiedzieć, że Harry Potter nie jest dla młodych nastolatków, bo rodzice głównego bohatera giną zamordowani we własnym domu przez szaleńca. ...Ale to fantastyka, to nikomu nie szkodzi.
Te włosy nie są tłuste, tylko pokryte naturalnym, ekologicznym balsamem.
Czytałam Arystotelesa i deantego pierwsza część. I bardzo mi się nie podobała. Dlaczego? Bo to taka indoktrynacja. I nie chodzi o sam koncept miłości między dwoma chłopakami. Prawdę mówiąc, czytając książkę, liczyłam na to, że to faktycznie będzie historia o przyjaźni dwóch chłopców, gdzie jeden z nich jest homoseksualny. Mogli pięknie pokazać właśnie ta otwartość, to że każdy żyje i kocha kogo chce i że możemy sie wzajemnie szanować, tworzyć przyjaźnie. Ale nie... Cała książkę główny bohater mówił tylko o przyjaźni, a na ostatnich 5 stronach rodzice mu wmówili "ale ty go kochasz, bo braniles go przed agresja kolegów itp" i wyszło trochę tak "aha, ok"
Od ilu lat polecacie ,,my dzieci z dworca zoo,,. Wiem że to zależy od osoby ale jakbyście tak około miały stwierdzić to jaki to by był wiek?