Rick Riordan, ciasteczka Percy'ego Jacksona i ostatni tom Apolla | MARATON CZYTELNICZY + KONKURS!
Вставка
- Опубліковано 31 жов 2020
- Przede mną ostatnia część przygód Apolla. Ostatni tom Kronik Rodu Kane. Czy naprawdę chcę robić ten maraton? Szykuje się potężny książkowy kac... Zapraszam na film!
► ZESTAW HEROSA: bit.ly/2HXgAAx
► LINK, GDZIE MOŻECIE KUPIĆ KSIĄŻKI, O KTÓRYCH MÓWIĘ: webep1.com/go/572f40e9d2 *
* To link afiliacyjny. Jeśli kupicie coś klikając w ten link otrzymam 5% prowizji. Dla Was cena książek pozostanie bez zmian. Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie korzystać z tego linku. Uzyskane w ten sposób pieniądze będę inwestować w rozwój kanału, turnieje, może jakieś ciekawe rozdania itd.
KONTAKT DO MNIE:
🔍E-mail: kontakt@bookreviews.pl
🔍Instagram: / bookreviewsbyanita
🔍Facebook: / bookreviewsbyanita
🔍Grupa Okładkowe Sroki: bit.ly/2q42hQo
► Subskrybuj mój kanał, żeby niczego nie przegapić: bit.ly/1l0SnVs
****
REGULAMIN ROZDANIA:
1. Czas trwania rozdania: od 1 do 8 listopada 2020
2. Nagrody: 2 książki APOLLO I BOSKIE PRÓBY
3. Zwycięzcy zostaną wyłonieni spośród osób, które w komentarzach pod filmem udzielą odpowiedzi na pytanie zamieszczone w filmie
4. Wyniki zostaną opublikowane do 10 listopada w karcie społeczność na yt.
5. Dane osobowe uczestników rozdania będą przetwarzane wyłącznie w celach związanych z przeprowadzeniem i rozstrzygnięciem konkursu oraz ogłoszeniem jego wyników i wydaniem nagród w rozdaniu.
KSIĄŻKI OTRZYMUJĄ: Sybilla Bulenda oraz Ame Lka. Gratulacje!
****
Muzyka: Jou Beats: joeybeats.bandcamp.com / Music from Soundcloud / Music provided by RFM: • Video | Epidemicsound.com | David Hyde - Music from Soundcloud
/ davidhydemusic
________
#bookreviewsbyanita #readingvlog #maratonczytelniczy - Розваги
*KSIĄŻKI OTRZYMUJĄ: Sybilla Bulenda oraz Ame Lka. Gratulacje! *
Co bym zrobił mając do dyspozycji 1 dzień w obozie herosów
1. Piszedł bym do pegazów i nauczył się latać
2.Napewno chcisłbym spotkać Percy'ego
3. Oczywiście wziąść udział w wyścigach rydwanów
Ja pierdziu! Ale jak? Jak! można tak szybko mówić, serio 😉 Zawsze mnie to zachwyca.
Szybko? Myślałam, że w tym filmie mówię wolno 😂
A może Rick Riordan zabrał by się za mitologię Słowiańską ?? :D ktoś musi mu to doradzić :D
Ja mam Mitologie Słowiańską?!
W mitologii słowiańskiej nie ma za wielu bogów pokroju Zeusa w greckiej. Przeważnie są jakieś potwory albo demony
mitologia irlandzka? jestem za ;) może odczaruje Halloween i więcej osób pozna genezę tego święta, bo to nie jest tylko dynia z wyszczerbionymi zębami. Dziękuję ci za inspirację i pokazanie książek Riordana :)
Co bym zrobiła mając do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów? Taka okazja to piechotą nie chodzi. Oczywiście starałabym się wyciągnąć z tych 24 godzin jak najwięcej. Najpierw po prosiłabym kogoś (najlepiej z domu Hermesa 😏), żeby oprowadził mnie po obozie, pokazując to niesamowite miejsce pełne Herosów, jak i może część z nich nawet?! Potem z chęcią odwiedziłabym plażę by zagrać z Satyrami i obozowiczami w siatkówkę, którą uwielbiam, chociaż uważam, że to nie jest najbezpieczniejsza gra. Dla nich idealnie... Kolejnym punktem było by odwiedzenie Wielkiego Domu by uciąć sobię krótką lecz ciekawą rozmowę z Chejronem, a potem znając siebie, wdałabym się w kolejną dyskusję tym razem z Panem D na temat dietetycznej coli i ubrań w cętki. Po niej udałabym się na Arenę Treningową, żeby absolutnie obowiązkowo zmierzyć się z którąś z cór Aresa, to by było bardzo ekstytujące! Po tej męczącej czynności zapytała bym się jej czy mogła bym się dołączyć do wyścigu rydwanów, bo o kurcze co jak co, jest to kolejna nieziemska potyczka. Obym tylko pół obozu nie zniszczyła jak się rozpędzę... Kolejną rzeczą na mojej liście było by poproszenie kilku osób z domku Apollina by nauczyli mnie gry na ukulele i strzelania z łuku!!! Myślę, że byli by chętni do pomocy, a ja bym mogła później denerwować sąsiadów głośną grą i strzelać do pustych puszek. Poszłabym zapewne też pod domek Afrodyty (czemu by nie skorzystać?), by po prosić któregoś z jej synów, aby pokazał mi stajnię pegazów. Marzę, żeby mieć możliwość choć je pogłaskać. Gdyby nie były aż tak nad to piękne i duże, to bym przygarnęła do domu, ale ciiii. A już na sam koniec zostawiła bym sobie najlepsze z najlepszych, usiadła ze wszystkimi przy ognisku, którego pilnuje Hestia i śpiewałabym obozowe piosenki, oraz słuchała z zapartym tchem historii Herosów, którzy by dzielili się przy tym swoimi przygodami, których na pewno nie brakuje w ich życiu! A później już tylko ciężki powrót do rzeczywistości, która jak dla mnie, mogłaby już nie nadejść po takich ekscesach 💛
Twoje maratony są zawsze takie przyjemne, wyczerpujące i dopracowane!! Uwielbiam je oglądać ❤☺
Dziękuję :))
Co ja bym zrobiła mając jeden dzień w Obozie Herosów?
Z chęcią powalczyłabym z dziećmi Aresa, do których się zaliczam, albo nauczyła się wytwarzać jakąś broń z dziećmi Hefajstosa... Oj opcji jest wiele i ciężko wybrać.
Mając możliwość spędzenia jednego dnia w obozie herosów na początku latałabym wszędzie jak szalona, aby móc poznać wszystkich bohaterów i każdy, fantastyczny zakątek obozu. A wieczorem położyłabym się na trawie oglądając zachód słońca i jedząc te pyszne truskawki (najlepiej z czekoladą!) :)
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia! Niech to choróbsko jak najszybciej Cię opuści! Od Riordana kocham serie o Percy'm i o Herosach. "Kroniki Rodu Kane" też czytałamw całości - były bardzo przyjemną lekturą, ale jakoś mnie nie zachwyciły ;)
Nie myślałam że maraton z czytania książek wujka Ricka może być nostalgiczny, dopóki nie powiedziałaś "żegna się z herosami", a mnie łzy stanęły w oczach. :(
Uwielbiam książki Riordana, a ostatnio powtarzałam sobie "Zagubionego herosa". Ale nie skończyłam, więc niedługo chcę skończyć.
"Kroniki rodu Kane", oraz "Apollo i boskie próby" są moimi wielkimi wyrzutami sumienia, bo z każdej z tych serii przeczytałam po pierwszym tomie. Bardzo mi się podobały i nie wiem czemu wciąż zwlekam. Tym bardziej, że całą trylogię egipską mam na półce, a Apolla skompletowałam do trzeciego tomu włącznie - nic tylko czytać!
Za to z Magnusem, tak jak ty, się nie dogadałam. I też uwielbiam tę animację "herkules".
Świetny filmik!
Pozdrawiam. :)
Och, mam nadzieję, że udało Ci się wrócić do Kronik albo Apolla. Naprawdę świetne serie. I dalej tak jakoś mi smutno na myśl, że to już koniec ;( A Herkules wymiata! hehe
Ja bym chciała poznać wszystkich na tym obozie spędzić z tymi postaciami więcej czasu, każdy z bohaterów jest niesamowicie wykreowany i na pewno wiele bym się od nich nauczyła.
Tak pięknie opowiadasz o tych książkach że prawie się popłakałam💙💙 a akurat czytam klątwę tytana💙💙
Jak ja uwielbiam twój entuzjazm kiedy mówisz o Apollu- ♥
Maraton... poniekąd wzięłam udział, ale jedyną książką od Ricka której nie przeczytałam była Mroczna Przepowiednia, i mimo że zaczęłam czytać to nie mogę się przekonać do tej serii. Pierwszy tom przeczytany i leży z oceną 6/10, drugi mnie nie potrafi wciągnąć więc po przeczytaniu stu stron odpuściłam i poszłam czytać Toxyczne Dziewczyny od Rory Power. Szkoda, chciałabym się tak zachwycać Apollem jak ty, ale liczę że do końca roku uda mi się skończyć drugi tom, może nawet jak będzie lepiej to doczytam dalej.
Co do Magnusa; mimo że bardzo go lubię, w jakimś stopniu rozumiem dlaczego może ci nie pasować; szczerze mówiąc, dla mnie Magnus nie jest bardzo dobry, samą historię oceniłabym raczej słabo, a szczególnie nie podobała mi się kreacja bogów nordyckich, mimo to postaci dla mnie nadrabiają wszystko! Jestem zakochana w Magnusie, Alex, Sam, Hearthstone'ie- Uwielbiam każdą postać z tej serii i to właśnie dla nich warto według mnie je przeczytać ♥
Mam nadzieję że pomimo mojego stosunku do serii o Apollu, to z chęcią odpowiem na pytanie do konkursu-
Pomimo tego że jestem introwertyczką, gdybym miała 1 dzień w obozie herosów prawdopodobnie większość czasu spędziłabym wśród obozowiczów. Zwracam dużą uwagę na postaci, i gdybym była w tym świecie chciałabym z nimi porozmawiać, bo zawsze wydawało mi się ciekawe jak po tym wszystkim co przeżyli (myślę tutaj o głównej 7+2 z Herosów) mają się psychicznie; mam wrażenie że psychika bohaterów nie raz została potraktowana po macoszemu, chociaż to pewnie wina tego że to młodzieżówka, ale cóż, gdyby byli prawdziwi, naprawdę interesuje mnie jak oni się z tym czują. Poza tym, mimo że wiem, że raczej by się to nie wydarzyło, chciałabym zobaczyć hipokampy, zawsze uważałam że przeurocze z nich stworzenia!
Oh shit, trochę się rozpisałam-- W każdym razie, miłego dnia każdemu kto to przeczytał~ xD
Mając w dyspozycji jeden dzień na obozie herosów na pewno chciałabym zwiedzić każdy domem olimpijczyków jak i tych pomniejszych bogów. Zobaczyłabym pawilon jadalny, pole do strzelania z łuku, arenę do szermierki, ścianę wspinaczkową, las, amfiteatr, stajnie, kuźnie, bunkier nr.9, zbrojownie, jaskinie Rachel, wielki dom. Myśle ze poznałabym tam wiele świetnych osób i nauczylabym się od nich dużo dobrego. Wysłuchałabym wszystkich interesujących i mrożących krew w żyłach opowieści. Równie chętnie poszłabym na zajęcia z mitologi greckiej do Chejrona i Annabeth. Jestem wielką fanką wujka Ricka i dobrze widzę mitologie Irlandzką natomiast wolałabym w jego wydaniu mitologie słowiańską ❤️🥰📚najważniejsza rzeczą na obozie było by spotkanie z percym tylko zapewne nie starczyło by na to wszytko czasu😕
Akurat skończyłam czytać ostatni tom Apolla❤️😫 i weszłam tutaj ponownie mając nadzieję, że książkowy kac szybciej minie mając bratnią duszę z uczuciami💕❤️ Dzięki Anita, obejrzenie twojego filmiku pomogło po pustce w serduchu po 15 książkach Riordana ze wspaniałymi bohaterami🥰
Dzięki za serce❤️❤️❤️
Wiem, że wszyscy mówią, że by jeździli na pegazie, ale! Ja bym chciała zagalopować na pegazie brzegiem plaży o zachodzie słońca, kiedy słońce jest soczyscie czerwone. W dodatku byłabym w zwiewnej sukience i rozpuszczonych włosach. Puściłabym sobie moje ulubione piosenki i czułabym się jak w jakimś filmie. Na samym końcu bym wzleciała w górę, zamknęła oczy i wtuliła się w pegaza marząc o różnych rzeczach :)
Ale super zabieram się za oglądanie💕💞
Jejku nareszcie wyczekiwany odcinek❤❤kocham
Co bym zrobila mając do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów?
Na pewno przeleciałabym się na pegazie i wzieła udział w wyścigach rydwanem. Następnie poznałabym wszystkich herosów z obozu. Potem podenerwowałabym Pana D i uciekła przed zamienieniem w winorośl, a podczas kolacji Rachel wygłosiłaby nową przepowiednie, która dotyczyłaby mnie i musiałabym udać się na misję. Oto dzień idealny.
Uwielbiam maratony w Twoim wykonaniu😍 Świetne! Ściskam serdecznie 🤗
Bardzo dziękuję ❤️
No zachęciłaś mnie do tego autora, a długo się opierałam ;) Zamówiłam sobie trylogię o Magnusie, bo w klimaty nordyckie łatwiej wsiąkam. Co do książkowego kaca, to u mnie najczęściej pomaga czas. Powrót do jednej z ukochanych książek również daje radę, bo właśnie nie trzeba poznawać nowego świata i bohaterów. I jeszcze Terry Pratchett dobrze mi czyści umysł i stawia do pionu. Wracaj szybko do zdrowia :)
Jeżeli miałabym do dyspozycji jeden dzień w obozie to na pewno nie marnowalabym go. Wcześnie bym wstała, chciałabym poznać wspaniałych przyjaciół bo chociaż trochę boję się nawiązywać znajomości to uwielbiam mieć przyjaciół wokół siebie. Próbowałabym wiele dyscyplin aby dowiedzieć się co mi sprawia największą frajdę chociaż zawsze chciałam spróbować łucznictwa. No i spróbowałabym truskawek oczywiście 🍓. Myślę że wykorzystałabym ten dzień jak najlepiej i nie siedziała nic nie robiąc ❤️🤪
Jeden dzień? To stanowczo za krótki czas, by móc się wystarczająco nacieszyć swoimi ulubionymi bohaterami. Dlatego ja spędziłabym cały dzień na korzystanie z zajęć, (szczególnie kozackie jest latanie na pegazie) a pod koniec dnia wzięłabym udział w trójnożnym biegu śmierci, licząc na to, że w czasie jego trwania przydarzy się coś przez co konieczna będzie wyprawa i przeżywanie przygód na miarę tych z Apolla ;)
Dzięki Złodziejowi Pioruna zaczęłam czytać. Teraz boję się sięgać po Wieże...
To będzie jak pożegnanie się z dzieciństwem (mam 19 lat...) i przywitanie dorosłości
Zwykle filmy oglądam na przyspieszeniu 1.5. Ciebie jedyną zmieniam na 1.25 😅 Mam straszną ochotę zabrać się za książki Riordana (bo żadnej nie czytałam!), ale mnie zawsze najbardziej fascynowała mitologia egipska, więc chyba zabiorę się za Kroniki Rodu Kane :)
Jestem w połowie filmiku, ale już w tej chwili Twój entuzjazm w związku z książkami Wujka Ricka mi się udziela. Myślę, że niedługo coś będzie czytane ❤️
Cieszę się! Kroniki Rodu Kane!!! Proooszę ❤️
Ja na książkowego kaca polecam coś niezawodnego, jak chociażby "Trzej Muszkieterowie", których uwielbiasz. Zdrowiej, Anito! ❤
Mając do dyspozycji jeden dzień w Obozie Herosów zdecydowanie sprawiłabym go niezapomnianym. Trening z Clarisse? Tak! Udział w wyścigach rydwanów? Zdecydowanie! Wspólne ognisko ze śpiewaniem? Kto by odmówił? Zajrzałaby też z pewnością do infirmerii, odwiedziła zatokę i spędziła jak najwięcej czasu z herosami, nie narzekałabym nawet na psikusy dzieci Hermesa! Ach, nic nie byłoby w stanie zniszczyć mi humoru tego dnia!🥰🧡
Gdybym mogła być przez 1 dzień w obozie herosów co chciałabym zrobić:
1. Spotkać jak najwięcej bohaterów serii, a w szczególności Perce'go, Annabeth i Nicka.
2. Wziąć udział w zdobywanie sztandarów (czy jak ta gra się nazywa) ale o ile dobrze pamiętam ta rywalizacja odbywała się tylko w piątek więc miałabym szansę 1:7.
3. Chciałabym obejrzeć film instruktażowy.
4. Wziąć udział w ognisku... i oczywiście kupić jak najwięcej pamiątek z obozowego sklepiku
Dużo zdrówka kochana😘 Nie czytałam niestety rzadnej z serii Ricka, ale Twój entuzjazm zaraża 😜😂😂😂 nie znam obozu herosów ale chętnie bym go odwiedziła, walka na miecze z herosem to by było coś wow😂 byłabym niczym wojownicza księżniczka 😜😂zdobywanie flagi też było by świetną zabawą, podchody, eliminacja przeciwnika- o tak to jest to! 😁
berlo serapisa jest takim zbiorem opowiadaniam, w ktorym spotykaja sie annabeth z sadie i carter z percy'm, wiec naprawde mocno polecam
Jeeejjj doczekałam się!!! Akurat kończyłam 2 tom Persiaka
PS wiesz Anitka, ze jak tylko zabrałam się za kroniki rodu kane i poznałam mufinke to odrazu sobie wyobraziłam twoją kicie 🥰
Naprawdę? Hehe W sumie... Katniss jest trochę przy sobie. To imię pasowałoby do niej 😂
Totalnie rozumiem co czujesz, ja też gdy te parę tygodni temu przeczytałam Apolla...no nie mogłam się pozbierać. Nie płakałam, bo przy książkach zazwyczaj nie płaczę, ale też myślałam o tym...cały czas. Nie martw się, jeżeli Ci to zostanie na jeszcze kilka dni, ja też tak miałam...
No i co tu dużo mówić, Rick pozamiatał i to porządnie💓
oj, tak! Cudowne zakończenie grecko-rzymskiej serii
Co ja zrobił bym w obozie herosòw? Wiadomo przejechał bym się na pegazie,czekał bym aż Demeter mnie by uznała,no i koniecznie spotkał bym się z Anabeth .No i podenerwował bym pana.D😀😀😀
Nieiwem co bym zrobiła jakbym była 1 dzien ale na pewno bym zrobiła jak najwięcej się da. Najwięcej rzeczy sprubowac i oczywiście zrobić milion zdjęć
Trzecia w nocy, a ja oglądam filmiki o książkach Riordana i myślę o tym, że dzisiaj w końcu przyjdzie do mnie trylogia Magnusa...co ja robię ze swoim życiem
Najchętniej poszłabym na jakąś wyprawę. Ale gdybym mogła siedzieć tylko w obozie chciała bym poznać każdego. Chciałbym pójść na ściankę, a szczególnie chętnie bym wzięła udział w szukaniu flagi (o ile mój rodzic by mnie uznał). Chciałabym spróbować szermierka, a może nawet Percy bo gadał z Czarnym i bym się na nim przejechała. A potem pod koniec dnia chętnie bym poszła na ognisko i odpoczywała (nie pogardziłabym gdyby wyrocznia powiedziała jakoś przepowiednie:)
Mając do dyspozycji tylko jeden dzień w obozie Herosów chciałabym zrobić jak najwięcej! Rano poszłabym na lekcję starożytnej Greki do Annabeth (która jest zdecydowania moją ulubioną postacią ze wszystkich serii Riordana
nie robiłbym większych planów chciałbym przeżyć ten dzień jak zwykły obozowicz żeby zobaczyć jak to wyglądała z punktu widzenia innych oprócz persiaka ;)
Kocham twoje filmy
Anitko życzę Ci, żebyś w końcu dobiła do stu tysięcy. Uwielbiam booktuba a ta miłość właśnie zaczęła się od ciebie. Jesteś super!
Baaaardzo mi miło! Dziękuję ❤️
Zdrowiej!! Brakuje 2,1 tysięcy subskrypcji do 100tys 💗💗
Mając do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów zaszczepiłbym w obozowiczach pasję do czytania uświadomiłbym im że życie to nie tylko rywalizacja i sport życie to książki A książki to wiedzą ale to też przyjemność rozrywka(uzależnienie). Pokazał bym im wiele tytułów itp.
9:09 te ciastka przypominają mi ciasteczkowego potwora 😅
Mi też!:)
Co bym zrobiła, mając do dyspozycji tylko jeden dzień w obozie herosów? Chciałabym w ciągu tych 24 godzin skorzystać z wszystkich atrakcji jakie oferuje Obóz Herosów, ale najbardziej chciałabym wziąć udział w wyścigu rydwanów🦄😅(pierwsze chciałbym razem z Tysonem, Percym i Annabeth skonstruować rydwan, a potem stanąć do rywalizacji z innymi uczestnikami obozu). Mam nadzieję, że starczyłoby mi jeszcze czasu na wyłożenie się na łące pełnej truskawek. 🍓
Mnie cieszy, że Riordan sobie zostawił pole do dalszych książek❤
I Anitka, kiedy recezja Diabelskich Maszyn Clare!
My czekamy od dawna!
mając do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów na pewno chciałbym wziąć udział w wyścigach rydwanów od zawsze chciałem przejechał bym się na pegazach i oczywiście wymienił pare zdań z persiakiem.
Ja to napewnoo jakbym była w obozie herosów, to bym chciała być przyznana (moim boskim rodzicem jest Zeus) to jest moje marzenie, no bo halooo! Każdy chciałby chyba, aby jego rodzic się do niego przyznał. Napewno chciałabym spotkać się z łowczyniami, pogadać z Thalią, z Nico Di Angelo, bo to mój największy crush ever! Najchętniej to bym cały dzień poprostu gadała z ludźmi, bo to może nie jest jakieś mega ciekawe zajęcie, ale chciałabym tak poprostu pogadać... O i zagrać w flagi z łowczyniami, może nawet na ten jeden dzień do nich dołączyć, nie wiem. Pozdrawiam.
Gdybym miała do dyspozycji tylko jeden dzień w Obozie Herosów, to chciałabym trafić na moment, w którym jest jakieś ognisko. Kocham atmosferę na ogniskach i myślę że byłby to idealny pomysł na ten jeden jedyny dzień. No ale ognisko wieczorem, ale przez cały dzień starałabym się poznać bliżej każdego z herosów,centaurów i wszystkich stworzeń tam zamieszkującym. Porozmawiałbym z wyrocznią Rachel, z Nico ... Ciekawi mnie ich życie po perspektywie każdej walki i jak wszyscy żyją w Obozie.
Pamiętam ten dzień, kiedy pierwszy raz siegnełaś po Apolla i odczuwam to, jakby było wczoraj. Byłam zadowolona, że ktoś też czyta Ricka Riordana, bo na tamten czas, mało ludzi spotykałam w internecie i aby tak samo jak ja, się ciekawili światem, jakim utworzył Wujek Rick.
Moja przygoda zaczęła się od Percyego i dzięki mojej przyjaciółce chłonełam tom za tomem. Potem co miesiąc zabierałam sobie po jednym tomie Obozu herosów i w trakcie kończenia tej serii, przyjaciółka podsuneła mi Kroniki rodu Kane.
Pamiętam, że zafacynowała mnie mitologia Egipska, gdyż nie często spotykam ją w literaturze, jaką czytam i mimo dłuższego czasu, który minął od kiedy to czytałam, kojarzę te serię bardzo miło.
Kiedy wychodził Magnus, byłam bardzo zachwycona. Odczuwałem pewny powiew świeżości, związany z mitologia nordycka i cieszyłam się z pierwszego tomu, potem doszedł drugi i trzeci, bardzo zapragnąłam sięgnąć po więcej z tej mitologii, tak też i "mitologie nordycką " Neila Gaimana przeczytałam i bardziej polubiłam ten świat.
Apollo wydaje się mi być jedną z zabawniejszych książek tego autora i jest jedyną serią, jaką nie dokończyłam czytać. Dwa pierwsze tomy za mną, natomiast trzeci od dwóch lat czeka na swój czas.
Co do pytania: Co bym zrobiła, gdybym miała jeden dzień w Obozie herosów?
Jako pasjontata mitologii, pewnie bym chciała jak najbardziej spożytkować ten czas i jak najbardziej zwiedzić obóz wzdłuż i wszerz. Móc wziąść udział w zajęciach, które się odbywają na obozie. Porozmawiać z obozowiczami, oraz posłuchać jakiś historii, przy ognisku. Chciałabym spotkać satyrów i chociaż w małym stopniu, móc oddać wszystkie te rzeczy na kartkę. Zapisując to, albo rysując. Jako, że ciekawi mnie architektura, to bym pewnie chciała porozmawiać, o tym z Annabeth. Percyego bym spytała, jacy według niego są bogowie i co sądzici, o każdym z nich.
Dużo bym mogła nawymyślać, że dnia by nie starczyło.
Cieszę Anito, że siegłaś po Apolla i mnie tym zmotywowałaś, do czytania. Twoje emocje, które przedstawiłaś sugerują mi, że nie ma co czekac i trzeba brać się za czytanie jak najszybciej 😂
Trzymam kciuki za to, aby Magnus ci się spodobał jak mi i życzę miłego wieczoru!
Och, ja też się cieszę, że sięgnęłam po Apolla i tak bardzo wciągnęłam się w świat Riordana
Gdybym miała do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów postarałabym się wykorzystać ten dzień na 100 %. Na samym początku porozmawiałabym z obozowiczami, gdyż wtedy mogłabym się dowiedzieć jak tam jest z ich punktu widzenia, może usłyszałabym jakieś plotki i oczywiście podyskutowałabym z Annabeth o architekturze. Potem polatałabym na Mrocznym (mam nadzieję, że by się zgodził :)) przy okazji zwiedzając cały obóz, poszłabym również do wyroczni by dowiedzieć się czegoś o mojej przyszłości (a może moim przeznaczeniem byłoby zostanie tam na dłużej). Na koniec poszłabym z obozowiczami na ognisko, choć to jednak nie byłaby ostatnia rzecz. Bo na porzegnanie wybrałabym się na plażę poglądać fajerwerki z Leonem, bo przecież wszystkie panie kochają Leona ♥️.
Co bym zrobiła w obozie herosów? Oczywiście imprezowałabym z panem D 😅. Obejrzałabym domki, w których mieszkają Herosi, odwiedziłabym magiczny las, zobaczyłabym złote runo i smoka Peleusa. Na trening herosów bym się nie zdecydowała (jestem zbyt wielką łamagą), ale z wielką chęcią obejrzałabym jak radzą sobie młodzi wojownicy :D
Odpowiedź na pytanie z rozdania:
Mając do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów chciałabym napewno poznać obozowiczów. Walczyłbym z Percym na arenie, porozmawiała z Annabeth o architekturze i z pewnością wzięłabym udział w obozowym ognisku śpiewając piosenki, jedząc i śmiejąc się.
Co bym zrobiłam mają co dyspozycji 1 dzień w obozie herosów:
1. Spróbowała bym poczytać po grecku
2.Wzięłabym udział w wyścigu rydwanu
3.Chciałabym zobaczyć zebranie Rady Starszych Kopytnych
4.Spróbowałabym wytworzyć broń z dziećmi Hefajstosa
5.Chciałabym zobaczy 7 herosów z przepowiedni (Grovera i Tysona też)
zdrowiej szybko
Właśnie skończyłam oglądać Gambit królowej na Netflixie. Polecam baaaardzo gorąco!❤️
Tak dawno czytałam kroniki ze zapomniałam o tych pingwinach i właśnie oświetliłaś mnie o co chodziło w tym fragmencie ❤️ teraz to i mi ciepło na serduszku
I zgadzam się z opinia o zakończeniu, ja się popłakałam na koniec
Nooooo Felix i jego pingwiny ❤️ Nigdy go nie zapomnę hehe
@@bookreviewsbyanita chyba czas na odświeżenie sobie kronik, ciekawi mnie jak je odbiorę po ok 10 latach
Podejrzewam, że w filmie pojawia się taka sama herbata jak moja. Jak ją pierwszy raz robiłam to też wyszła mi taka ciemna, więc opracowałam swój własny sposób: 3-4 listki na szklankę wody i będzie pięknie. Gorzej jeśli jest masz proszek, jednak podejrzewam, że wystarczy zmniejszyć wtedy ilość. Gdy kolor niebieski mi się znudzi to dodaję sok z cytryny i cieszę się herbatą na nowo 😊
Tylko że ja kupiłam proszek a nie w listkach bo się pomyliłam 😂 I nie potrafię jej ogarnąć hehe
@@bookreviewsbyanita To w takim razie na tym polu nie mam doświadczenia haha
Niemniej przeczytałam Internecie by dać 1/4 łyzeczki albo 1/2 do wody i zostawić do naciągnięcia. Może w ten sposób wyjdzie ładnie niebieska 😊
Herbata nie ma za bardzo smaku, ale za dużo świetnych właściwości, więc uwielbiam ją pić 😉
24 godziny zaczełam bym od odwiedzenia dzieci Hypnosa by nie spać cały dzień. Mam nadzieję, że to by się udało. Potem zobaczyłam bym się z Nico (bratem, no córką Hadesa jestem). Z chęcią bym poprosiła też dzieci Apolla o naukę strzelania z łuku. Moje marzenie, jeszcze nie spełnione. Może miałam bym szczęście i spotkałam bym tam Apolla i to on by mnie uczył. Potem może jeszcze lot na pegazie. Taki o zachodzie słońca. A na koniec dnia chętnie spędziłam bym wieczór z Nico przy ognisku i po leżałam bym na wzgórzu herosów oglądając gwiazdy albo na dachu domku 13.
Taki miły dzień w obozie herosów w moim wykonaniu, o ile miałam bym tyle szczęścia.
Mając jeden dzień w obozie herosów... Chciałabym napewno spędzić go z dziećmi Hermesa. Ależ byśmy narobili bałaganu😅 pewnie wypomniałabym kilku postacią głupie rzeczy które zrobiły. Ale najbardziej chyba chciałbym poznać Nika. On w niektórych momentach tak bardzo mnie przypomina... Tylko nie wiem czy dzięki temu byśmy się dogadali czy zagryźli 😅😂
W Berle serapisa o ile dobrze pamiętam, Percy spotyka się z Carterem i Sady.
Ach, muszę dorwać tę książkę ❤️
Napewno poznałabym się z wszystkimi postaciami zagrałabym w różne gry I bardzo chciałbym świetnie się bawić ale również przyrzec bardzo dużo przygód! ❤
Przeżyć*
Mając do dyspozycji tylko jeden dzień postaralabym się wkręcić w jakąś ciekawą misję. Może bogowie by mi sprzyjali i właśnie jacyś herosi by się na nią zbierali A moje przybycie byłoby zatem i dobrym zwiastunem od Zeusa ( od niego to może nie do końca ). Fajnie jest tak uratować świat poza tym warto pamiętać ze wujek Rick podczas wypraw łączy w pary bohaterów. Może i mnie kogoś by znalazł 😍.
Na kaca książkowego polecam moją ostatnią perełkę "Królestwo dusz" bo nie slyszalam o niej na booktubie a myślę,że warto bo nie jest schematyczna i wątek miłosny był ciekawy( nie lubię wątków miłosnych 😅) . Co do Ricka to jeszcze nic nie czytałam ale chciałbym zacząć. Będę czekać na film od czego zacząć przygodę z tym autorem:) Vlog jak zawsze świetny❣️
Dziękuje! Już szukam „Królestwa dusz”, żeby sprawdzić o czym to jest :)
@@bookreviewsbyanita Mam nadzieję że cię zainteresuje :)
Gdybym miała do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów to na pewno chciałaby pójść na swoje pierwsze zajęcie z szermierki oraz z strzelania z łuku. Później chciałabym obejrzeć obóz z lotu ptaka więc poprosiłabym pegaza żeby mi go pokazał. Kolejną czynnością którą bym chciała zrobić to zobaczenie bunkra 9 oraz kuźni dzieci Hefajstosa( byłoby to na pewno niesamowite), także bardzo bym chciała pod koniec dnia uczestniczyć w ognisku, przy którym jestem pewna ze nie dało by się nudzić.
Niezmiennie zaskakuje mnie ilość słów , jaką jesteś w stanie z siebie wyrzucić na jednym wydechu 😂😂 Na książkowego kaca polecam film "Rebeka" ( zbiera różne opinie, ale ja polecam całym serduszkiem) oraz seriale Gambit Królowej ( zaskoczyła mnie obecność Marcina Dorocińskiego na ekranie, ale jak najbardziej pozytywnie. To chyba zresztą moja ulubiona kreacja z tego serialu ) i moje odkrycie Ania, nie Anna - cuuuudo ❤️Z książek na kaca najlepszy HP 😂😂 Musisz koniecznie leczyć swoje serce po najnowszym tomie Wojny makowej, żeby móc nam opowiadać o kolejnych perełkach na rynku książki i nie tylko. No i w tych czasach duuużo zdrowia życzę 💗
Mnie też to zaskakuje hehe :D Do "Rebeki" przymierzam się już od dłuższego czasu. Mam takie piękne wydanie, że... za każdym razem, gdy po nie sięgam, kończy się na podziwianiu ilustracji zamiast czytaniu hehe Gambit Królowej jest przegenialny
Też grałam w Herculesa! Dodatkowo Aladyn i Król Lew to moje gry dzieciństwa 😅❤️
Całą swoją przygodę zaczęłam od Persiaka, ale następnie po prostu musiałam złapać za Apolla, bo pokochałam jego talent do tworzenia haiku 😂 Na obozie Herosów pewnie bym latała od samego rana, żeby obejrzeć każdy możliwy punkt i skorzystać z każdej atrakcji! Chciałabym także porozmawiać z postaciami wykreowanymi przez wujka Ricka i poprosić, żeby każda z nich nauczyła mnie jednej rzeczy, którą umie najlepiej (podejrzewam, że jeden dzień to mało, żeby nauczyć się tworzyć tak wspaniałe haiku, ale przynajmniej bym spróbowała).
Okładka ostatniej części chyba najbardziej mi się podoba z całej serii 😍
Taaaaak! Aladyn!!! Uwielbiałam!!!! Jeśli zaś chodzi o Króla Lwa kojarzę tylko to, że można było jeździć na strusiu hehe
Gdybym miała tylko jeden dzień w obozie herosów to bym nauczyła się latać na pegazie i wzięłabym udział w wyścigu rydwanów. Tyle jest opcji że trudno wybrać ❤❤❤❤❤❤❤
Gdybym miała do dyspozycji jeden dzień w obozie herosów chciałabym zrobić jak najwiecej. Napewno chciałabym wspiąć się na ściankę wspinaczkową, pogadać z obozowiczami i pograć z nimi i satyrami w siatkówkę bo to mój ulubiony sport. Chciałabym polatać na pegazie i zobaczyć obóz z loty ptaka i pozwiedzać go z ziemi zobaczyć Atenę partenos złote runo i smoka struża. Odwiedzenie Rachel w jaskini też byłoby ciekawe. Pogadanie z chironem byłoby niezapomnianym przeżyciem ale najbardziej mi się marzą lekcja szermierki, łucznictwa i najwspanialsza gra o flagę zwieńczona obozowym ogniskiem które zawsze jest dobrym pomysłem.
Ps. Anita ja też miałam złamane serce po lekturze kronik rodu cane i nie wiem jak przetrwam koniec Apolla pewnie będzie największy kac książkowy świata ale irlandzka mitologia brzmi nieźle
Ja gdybym mogła spędzić jeden dzień w obozie herosów zorganizowała bym wielkie igrzyska dla herosów😁 próbowała bym w nich swoich sił na przykład walczyć na miecze z domkiem Aresa(i tak pewnie nie miałabym szans) lub stanąć do rozgrywki szachowej z dziećmi Ateny i tym podobne 😁 Pozdrawiam 👍
O rany! Nie czytałam jeszcze Apolla, ale tak mi się udzielił twój nastrój po tym jak opowiadałaś o zakończeniu uniwersum grecko-rzymskiego, że...rany! Zastanawiałam się, czy jestem "gotowa" na zakończenie tego uniwersum, i czy chcę czytać Apolla. Stwierdziłam, że na razie nie, ale teraz...myślę, że spróbuje wziąć udział w rozdaniu. Jeśli chodzi o konkurs: Co bym zrobiła, gdybym miała spędzić jeden dzień w Obozie Herosów? No na pewno narzekałabym na to, że to tylko jeden dzień haha. Chciałabym na pewno spróbować tych słynnych truskawek obozowych! Dalej, odkąd o nich przeczytałam, jestem ciekawa, czy mają posmak wina, w końcu Dionizos pomaga im rosnąć. Przejchałabym się na pegazie, co prawda nigdy nie jeździłam nawet konno, więc myślę, że mogłoby wyjść śmiesznie, bo znając moje szczęście, spadłabym z dziesięć tysięcy razy. O wiem! Na pewno chciałabym zobaczyć jak walą w konchę obiadową. Naprawdę, czy tylko ja jestem ciekawa jak to działa? Znaczy, teoretycznie wiem, no ale byłoby śmiesznie spróbować. Obeszłabym pewnie wszystkie domki; prywatność obozowiczów? E tam, w końcu to tylko jeden dzień.
Gratulacje! Jeden egzemplarz Apolla leci do Ciebie :) Podeślij proszę dane adresowe na maila: kontakt@bookreviews.pl :)
@@bookreviewsbyanita O rety, świetnie! Odsyłam już haha
Co ja bym zrobiła mając jeden dzień w Obozie Herosów? To bardzo trudne pytanie z chęcią zrobiłabym wszystko ale raczej jest to niemożliwe choćby zastanowić się w świecie greckich Bogów?🤔Wracając do tego co bym zrobiła na pewno poszłabym do domu Hypnoza walnęła się na jakieś łóżko i zaczęła spać bo uwielbiam spać. Czasem zastanawiam się czy nie jestem córką Hypnosa? Ale nie bardziej Kocham czytać książki. No to jedziemy dalej z chęcią zagrała bym w siatkówkę z dziećmi Apolla no nigdy nie grałam w siatkówkę ale no z kim najlepiej spróbować no z dziećmi Apolla. Pewnie po pierwszej rundzie rzuciłabym to nie wiem gdzie ale no trzeba próbować nowych rzeczy. Na 100% poszłabym do wyroczni żeby dowiedzieć się czegoś o mojej przyszłości lub o przeznaczeniu może wiążącym sie z zostanie w obuzi na dłużej. Dziękuję Anito za konkurs/rozdanie i wracaj do zdrowia.
A, no i propo Herkulesa, oglądałam jestem zakochana, to moja ulubiona animacja Disneya. A moje 2 ulubione postacie z tej animacji to Hades i Meg.
Super książka
O jejku to naprawdę ciężkie pytanie. Co bym zrobiła przez jeden dzień w obozie herosów.
Dla mnie jeden dzień to naprawdę za mało, ale lepsze to niż nic. Chyba zaczęła bym od zwiedzenia całego obozu i zobaczenia wszystkich domków. Obowiązkowo poszłabym na lekcje szermierki i strzelania z łuku. Następnie zjadłabym tyle truskawek ile tylko się da. Weszłaby do lasu i zobaczyła najady, bo zapewne są piękne. Turnieje zostawiła bym na inny jeden dzień. Obawiam się, że ten skończył by się śmiercią lub wieloma urazami. Na koniec poszłabym na kolację i razem z herosami pożegnała to miejsce jakim jest obóz herosów.
Muszę się zabrać za cień węża ale jakoś tak smutno mi to kończyć
Coś czuję że będą łzy 😭
Masz Rację Kocham Książki Ricka Riordana jaki wirmy ten Barnik Anita?
Mając do dyspozycji jeden dzień w obozie Herosów, najpewniej bym porozmawiała z obozowiczami oraz pozwiedzała cały obóz, aby dowiedzieć się czy obóz Herosów jest tak fajny jak w książkach.
co bym zrobiła będąc przez jeden dzień w obozie herosów?
oczywiście, że wzięłabym udział w bitwie o sztandar, nauczyła się choć trochę greki i ogólnie starałabym się wykorzystać ten dzień najlepiej jak to mozliwe
Ja wczoraj robiłam mój drugi maraton w życiu i przeczytałam łącznie 380 stro
A co ciekawego czytałaś?:)
@@bookreviewsbyanita Harry Potter i więzień Azkabanu, spełnione życzenia, Gabi tego właśnie chcę
O Boże, tak się zaczytałam, że nie uslyszałam powiadomienia 😱 więc dopiero teraz nadrabiam
Ja w maratonie przeczytałam tylko jeden tom Magnusa, choć miałam w planach więcej. Wczoraj mnie naszło i obejrzałam sobie po raz 152369654778952 Herkulesa, którego znam już prawie na pamięć xD ( btw to była jedna z pierwszych bajek Disney'a, na których byłam w kinie :D poza Królem Lwem bodajże... Tak, pierwszy był Król Lew a potem Herkules :D ) A ja zamiast ciastek zrobiłam ciasto czekoladowe i wyszło pychotka :D
Świetny filmik, jak zawsze
nie kuś :D Ja tu chcę schudnąć a Ty piszesz o cieście czekoladowym hehe :) Dzięki! :)
@@bookreviewsbyanita Jak kiedyś do mnie wpadniesz, to Ci zrobię :D
Pojechałabym na plażę na pegazie
Nooo hades rządzi tym filmie a hee super ;) vlog pozd
Dzięki :) Hades najlepszy 😂
😀
Apolllo jest boski ja przejechałabym się na pegazie smutne ze to ostatni tom prawda😑😱😒😭
Moim zdaniem najlepszą książka ricka jest dom hadesa. Sięgnął nieba wbrew miejscu akcji :)
Oooo tak baaardzo lubię tę część! Zdecydowanie najlepsza, jeśli chodzi o OH ❤️
Um... Jeden dzień w obozie herosów. Na pewno chciałabym go 100% wykorzystać. Najpierw obejrzałabym wschód słońca na łące mokrej od rosy. Później musiałabym skosztować wszystkiego... Um... Później z wiatrem we włosach pogalopował abym na pagazie na brzegu plaży... Hm.. później musiałabym poznać wszystkie osoby, a na koniec hm... Musiałabym zagrać z nimi w jakieś gry...
Jaki kalendarz z funko pop Pani poleca? Z 2020 czy 2019? Pozdrawiam!❤️
bardziej podobał mi się ten z 2019 :)
Co bym zrobiła, mając do dyspozycji tylko jeden dzień w obozie Herosów?
Z pewnością mając do dyspozycji jeden dzień w obozie Herosów, tradycyjnie, niechcący rozwaliłabym toaletę damską, powodując ogólną powódź w obozie. Później po tym jak bym wyszła cichaczem z miejsca zbrodni (puściłabym się pędem naprzód), poszłabym postrzelać z łuku do celu. Oczywiście nie wyszło by mi to i przy okazji postrzeliłabym samego Chejrona w zad, więc udałabym się na trening szermierki. Po męczącym treningu, zjadłabym ma się rozumieć kolację z samymi legendami obozu (jeśliby te legendy raczyły się pojawić) i ostatecznie skoczyłabym walkę o zdobycie flagi.
Co bym zrobiła gdybym była 1 dzien w Obozie Herosów?
Napewno był się przejechałam na pegazie, bo kocham jazdę konną(to chyba podobne trochę) , próbowałabym się zaprzyjaźnić z jakimś dzieckiem Wielkiej Trójki (jakby akurat tam był hehe), wypiłabym cole Dionizosa, zrobiłabym milion zdjęć i oczywiście wykorzystałabym ten czas na maksa 💗💗
Ja jagbym mógł spędzić 1 dzień w obozie cherosów nauczyłbym się latać lecąc chciałbym spotkać Percy Jaksona i czytać z samym Percym Jaksonem książki o nim o jacie nigdy naprawdę nigdy się nad tym nie zastanawiałem
PS. Mam nadzieje że wygram nie wiem tego ale mam nadzieję
A i apropo zrobiłem sobie test kilka razy do którego domu w hogwarcie trafię i trafiłem pierw do gryfonów potem do krukonów a jeszcze potem do sliterinu i nie wiem do którego domu należę ale myślę podobnie jak ty że należę z serca do gryfindoru pozdrawiam serdecznie dziękuję bardzo za jak dotrfalas tu i nie umarłaś z nudów 😀📖
Jakby co przepraszam za błędy ortograficzne
A ta w ogóle cieszę się że też się wkręciłem w czytanie tyłu książek
A w dodatku mam 11 lat i większość moich kolegów to wnerwia ze tak lubię czytać ale mnie to nie obchodzi
BĘDĘ CAŁY CZAS CZYTAŁ
oo no proszę, kolejny Gryfon! Świetnie ❤️
Co bym zrobiła mając jeden dzień w obozie herosów
1 Chciałabym poznać swojego boskiego rodzica
2 Porozmawiać z Chejronem o poprzednich herosach których uczył
3. Napewno przeżyć 😜😅
Oraz spróbować swoich sił w bitwie o flage
Hej Anita.
Mam pytanie czy nie znasz może jakiegoś sklepiku lub stronki gdzie można kupić paciorki z Percyego Jacksona? Hah
Niestety nie :(
Ja bym udał się do wyroczni i poprosił o przepowiednie. A potem podszedłbym do Chejrona porozmawiać o treści tej przepowiedni.
❤
Polecasz kroniki rodu Kane? Mam zamiar kupić całą serie ale nie wiem czy warto.
Tak, Kroniki to najlepsza seria Riordana :)
❤❤❤❤
Gdybym miała jeden dzień w Obozie Herosów do despozycji to.... Posprzątała bym na strychu Chejrona 😂 I kupiła jakiś porządny krem na te mumiową skórę wyroczni 🤪😛