Ojciec Rocku: ale sprankuje syna heheheh ale bedzie miał młody nauczkę, szkoda że nie mogę tego nagrać o wam tu wrzucić lolololol Też Ojciec Rocku: tylko żeby moja córcia się przypadkiem nie zatruła 💕😢🥰
Jeśli chodzi o reakcje organizmu na bardzo ostre jedzenie to: -ból brzucha i pieczenie. Praktycznie cały odcinek pokarmowy cię boli, przez najbliższe 24 godziny, zaczynając od ust i przełyku po jelita i końcowy odcinek ;) -cały organizm się rozgrzewa, często występuje gorączka -dostajesz dreszczy i "tików", najczęściej na twarzy, w obrębie ust -drżenie rąk przez godzinę po zjedzeniu -osobiście, byłam bardzo zmęczona i senna po zjedzeniu, ale nieprzyjemne doświadczenia pokarmowe nie pozwalały zasnąć + zdarzało się że ból brzucha zaburzał sen
Mleko bez laktozy jest słodsze gdyż laktoza została rozbita na 2 prostsze cukry. Ot cała zagadka. Ja wole mleka lodówkowe i zauważyłam, że bez laktozy dłużej się trzymają ;)
Co do rękawiczek. Są one po to, żeby przy poceniu sie(przy jedzeniu ostrego pocimy się bardziej) nie przetrzeć sobie oka dłonią na której jest coś ostrego. Mając rękawiczki mamy mniejszą skłonność do tego
Mam teraz ochote na ta pizzae, ten hamburget tez wygladal dobrze :D chociaz wolalbym bez tych sosow :) A mleko bez laktozy :) Mleko bez laktozy jest słodsze od zwykłego mleka, ponieważ laktoza, która jest głównym cukrem w mleku, jest rozkładana na dwa cukry proste: glukozę i galaktozę. Glukoza i galaktoza mają wyższy wskaźnik słodyczy niż laktoza. Wskaźnik słodyczy to skala, która określa, jak słodki jest dany produkt. Glukoza ma wskaźnik słodyczy 72, a galaktoza 32. Laktoza ma natomiast wskaźnik słodyczy 16. Oznacza to, że glukoza jest około 4,5 razy słodsza od laktozy, a galaktoza jest około 2,0 razy słodsza. W związku z tym, gdy laktoza jest rozkładana na glukozę i galaktozę, zawartość cukru w mleku bez laktozy pozostaje taka sama, ale słodycz wzrasta. Dlatego mleko bez laktozy może wydawać się bardziej słodkie niż zwykłe mleko, nawet jeśli obie substancje zawierają dokładnie taką samą ilość cukru. Oprócz tego, mleko bez laktozy może być produkowane z zastosowaniem enzymu laktazy, który jest dodawany do mleka w celu rozłożenia laktozy. Enzym laktazy może również rozkładać inne cukry, takie jak sacharoza, maltoza i fruktoza. Te cukry również mają słodki smak, więc ich obecność w mleku bez laktozy może dodatkowo zwiększać jego słodycz. Ostatecznie, słodycz mleka bez laktozy zależy od kilku czynników, w tym od zawartości cukrów w mleku, rodzaju użytego enzymu laktazy oraz innych składników, które mogą być obecne w mleku.
Problemem też jest to, że ten burger jest tak duży, że organizm serio chce się tego pozbyć. Jak by to było mniejsze to by łatwiej szło. Poza tym musisz to pogryźć i to trwa, a im dłużej tym jest gorzej. Lepiej jest nie popijać w trakcie, bo jest łatwiej, ewentualnie popijać mało. U mnie to wywołuje wystrzał endorfin i adrenaliny.
na stancje na studiach ziomki sprowadzały sosy 5 mln, na domowego chinczyka leciała kropla, ale na challenge na grillu leciało dużo i tak - w sumie to napryskaj sobie gazem pieprzowym w usta bedzie pewnie to samo - że piecze dwa razy albo trzy razy to wiadomo - jak nie zjesz szybko to koniec, z tą samą ilością kiełbasa łatwo, burger totalny hardkor. najbardziej cierpiałem po full misce ryżu z kurczakiem obficie podlanej, zgon, ale kiełbaskę dawało rade. - brzuch boli, jak za duzo zjesz to dwa dni. no boli, nie ze to sie da wskazać czy piecze czy kłuje, normalnie boli, sprawdź to sam kiedyś. Wojakowi imo przegrało to że zjadł tą pizze przed brugerem i nie mógł zmieścić, na głodniaka po jakimś jogurcie na śniadanie by zjadł całego bez problemu i cierpiał potem.
Ja też! Jestem nogą jeśli chodzi o gotowanie, wkurzam się jak mi nie wychodzi, ale leczo z przepisu Rocka robię z przyjemnością ;D Tam nie ma co zepsuć!
Znacznie lepiej działa alkohol, można pić ale można też tylko płukać. Uczucie po zjedzeniu tego, nie jest możliwe do opisania. Ja doskonale czułam na jakim etapie trawienia jestem. Przesuwanie się jedzenia rozpoczynało palenie tej części wnętrzności. Tego trzeba doświadczyć. I nie wiem dokładnie o co chodzi, ale ten Burger ma podobną ilość SHU co ta kiełbaska w Berlinie ale jest ona nieporównywalnie gorsza. Nie wiem dokładnie od czego to zależy, ale po burgerze było w miarę ok, a po kiełbasce byłam pewna, że umieram. Jedzenie ostrego zwykłego jedzenia nie ma nic wspólnego z jedzeniem tego. Na początku proponuję spróbowanie najostrzejszego chipsa. Jest najłatwiejszy do przeżycia i daje pojęcie o tym co się czuje.
22:45 to jest ciężkie do opisania .. tak jak niżej pisałem lubię dodać do potrawy sosik roleskiego trinidad scorpion ... a np mrożona pizza od kizzo na 5 kupionych jedna miała takie skupisko jakiejś przyprawy czy jakaś dziwna papryczkę(teoretycznie powinna być w niej jalapeno tylko) ale sprawiło to u mnie trzęsienie się całego ciała plus gorączkę i generalnie nie dało się usiedzieć w miejscu
@RMaciaszek to nie ma sensu, wielu znajomych prawników mi powiedziało, że to by nie zadziałało w sądzie, co więcej, czegoś takiego nie ma w wielu krajach, nawet u naszych sąsiadów np. Niemców, to jest tzw straszak, dzieci się wystraszą, a jutuberzy i ludzie potrzebujący adrenaliny dostają to co chcą, bo czują, że robią coś potężnego. Nie znam się na jedzeniu, ale nigdy nie słyszałem, żeby ktoś był potężnie zniszczony po ostrym jedzeniu, więcej, ta formuła wymienia wymioty i nudności, bóle brzuszka i żołądka, spuchnięte wargi - ktoś kto ma problemy z powyższymi może mieć naprawdę bardzo źle, ale z reguły, ludzie z chorobami żołądka wiedzą co robić, za to wiem, że w Ameryce coś takiego jest, ale, w Ameryce w instrukcji obsługi pralki zobaczysz żeby nie wkładać dziecka do pralki.
W Kauflandzie jest sos Roleskiego "Sos Trinidad Scorpion", na bazie papryczki Skorpion, mało jej tam, ale do tej pory to najostrzejszy sos w sklepie jaki jadłem, w wielu kebabach nie smakowałem takiego ostrego ;)
Jak najbardziej można się przekręcić po przesadzeniu z ostym, albo przynajmniej wylądować w szpitalu. Chociażby kapsaicyna w dużych ilościach jest śmiertelną trucizną. Był niedawno nawet głośny przypadek nastolatka, który zmarł po zjedzeniu tego popularnego najostrzejszego chipsa świata.
Jeśli chodzi o ostre jedzenie to jednym z lepszych protipów, to zbieranie śliny w ustach, przy tylu SCU to 10sek i morda cała ze śliny, a łagodzi szybciej i lepiej niż mleko
Ja miałem 20 minut bez popijania na zjedzenie pizzy o mocy 9mln SHU i po zjedzeniu trzeba było jeszcze 10-15 minut odczekać( nie jestem pewny ile). Po tym czasie dostawało się schłodzony, aż parujący od zimna na oko 1,5l kufel lodowatego mleka. Najlepsze mleko jakie piłem w życiu xD
Powiem tak…. Ten maly tej kielbasy zjadl jeden kawalek a ten duzy opierniczyl prawie caly… Ale z mojego doswiadczenia wynika, ze kazdy sie moze przyzwyczaic. Kiedys dwie krople Tabasco robily na mnie wrazenie a teraz leje 40-50 na zapiekanke i w sume luz.
Wojcio to jest taki kochany chłop że bez niego Książulo byłby bardzo ubogi. Jak wobec kebabów mam nieszane uczucia tak tych dwóch gagatków wcinających wszelkie wersje kuzyna burrito z Turcji i Niemiec to obejrze
produkty bez laktozy wydają się słodsze bo produkuje się je w taki sposób że do mleka z laktozą dodaje się enzym laktazę który laktozę rozkłada na dwa cukry prostsze tj. glukozę i galaktoze. W wyniku tego w nabiale takim pływa nam wolna glukoza która nadaje słodki smak.
roleskiego trynidad scorpion i carolina reaper przetestuj se na poczatek oraz fanexu carolina to takie łatwe startery z marketu potem stronka bedzie piekło pl
@@quartosomadre przepłukać i wypluć, najlepiej czymś tłustym oliwa z oliwek itp, a jak nie to chociaż maślanka kefir ale nie słodkie i wypluć a nie popijać bo haft murowany po takim szybkim piciu słodkiego mleka w dużej ilości.
Ja sobie nie moge wyobrazic. Raz mi przelyk spuchl od zjedzenia za szybko zwyklej pizzy na ktorej bylo jalapeno. To nawet nie chce myslec co jest przy czyms tak ostrym :o
Nie radzę rock testować jak to boli, gdy zjadlem ostrą pizze to plakalem na kiblu 2 dni 😂 a najgorsze bylo to ze nie szlo sie wysrać 😂🤣🤣 pozdrawiam cieplutko! 😅
Jestem mniej więcej na twoim poziomie ostrości tzn ketchup piekielnie ostry jest możne pikantny ale roleski habanero daje 2-3 pozmiomy wiecej . Trafilem go w Biedronce w te wakacje
Jadłem buldaka 2xSpicy (~10k SHU) i to był dla mnie maks, nie potrafię wyobrazić sobie poco jeść 1mln SHU. Jakbym miał opisać swoje odczucia to wrażenie wypicia wżątku, jakbym sobie jape poparzył herbatą, brak smaku i uczucie gorąca w żołądku. Oczywiście piecze nie 2 razy ale 10 bo żołądek buntował sie przez cały dzień. Generalnie polecam, ciekawe doświadczenie...
Też to jadłem, ale aż tak źle tego nie przeżyłem. Paliło przy jedzeniu, przy dwójeczce. No i jeszcze zaszczypało, jak wrzątkiem z garnka spłukiwałem sos przy zmywaniu. 😂
Ja to się dziwie jak ludzie w ogóle mogą coś takiego zjeść. Ja max co toleruje to ostry ketchup. Kupiłem sobie gdzieś z pół roku temu słoiczek marynowanych papryczek Jalapeno. Generalnie nie były jakoś mega ostre podczas jedzenia. Ze 2-3 razy je jadłem i niby nic mi nie było, ale po kilku godzinach za każdym razem ogromne bóle brzucha i klatki piersiowej. Dosłownie pieczenie takie, że myślałem, że zejdę na tej muszli klozetowej. W gratisie dostałem jeszcze 2forU czyli wymioty+biegunka. Widocznie mój organizm totalnie czegoś takiego nie toleruje. Więcej nie próbuję, bo to był największy ból jaki w życiu przeżyłem, a niby głupie papryczki, które ktoś inny by zjadł na raz i za 10 minut zapomniał.
Jeśli chodzi o ostre żarcie to uniewrażliwienie polega na tym że macie przepalone receptory ale w jakimś stopniu w dłuższej perspektywie wpływa to na tkankę narządów wewnętrznych i idzie sie nabawić poważnych chorób po 40tce. Rak jelita, rak przełyku, rak odbytu, zapalenie otrzewnej, wrzody jelit, a nawet zatrzymanie pracy serca.
tylko te papryczki jedzone znowu nie są tak ostre bo większość ostrości jest w pestkach... Żeby pełnią ostrość tych papryczek poczuć najlepiej sobie ją przerobić na papkę z drobną ilością oliwy i wtedy doprawić potrawę ;) ja sobie kupiłem wieki temu moździerz do rozgniatania świeżych przypraw :) polecam ;)
tez nie lubie tego mleka do kawy w sensie rockowi pewnie chodzi o skondensowane mleko. no w chuj slodkie jest. wole owsiane mleko z alpro i zarąbiscie wchodzi do kawki + 1 tabletka stewii i jest super
Nie rozumiem jedzenia takich ostrych rzeczy i prób niwelowania tej ostrości, przecież się je po to żeby czuć tą ostrość a nie oszukiwać i torturować się
ej dobra proszę mi wyjaśnić bo czegoś nie kumam i jest to dla mnie idiotyzm…. jaki jest sens jedzenia tak ostrego żarcia? nie ma ani przyjemności z jedzenia (chyba że ktoś jest fetyszystą), ani smaku jakiegoś wybitnego i jeszcze na dodatek na drugi dzień dupsko piecze 😆 totalnie nieironicznie pytam skąd ten fenomen ale od strony kulinarnej, bo to, że na tym są fajne pieniążki to już widzę i wiem 😅
O co chodzi z tą nietolerancją laktozy? Niedawno nigdy nie słyszałem o tym, a teraz mam wrażenie, że nagle powstała jakaś nowa choroba cywilizacyjna i wszędzie widzę te dziwne produkty, początkowo myślałem, że to dla vega świrów, a teraz już nie mam pojęcia :D
To jest choroba znana od co najmniej 25 lat. Innymi słowy jak ktoś ma nietolerancję laktozy to po zwykłym mleku leci do toalety w tempie ekspresowym. Dlatego jak ktoś ma takie coś a nadal lubi nabiał to zostają mu kefiry, maślanki, jogurty, sery białe i inne przetwory z mleka
teraz się o tym mówi, ale to jest od dawna. Generalnie dorosłe osobniki wszystkich ras ssaków (nie tylko ludzi) nie powinny w ogóle spożywać mleka, bo z wiekiem zanika laktaza, czyli enzym odpowiedzialny za trawienie laktozy. To samo tyczy się kotów, gdzie nadal popularny jest mit, że koty lubią mleko. U mnie nietolerancja laktozy pojawiła się mniej więcej równo z 18 urodzinami i od tamtej pory każdy kontakt z mlekiem kończy się sporym bólem brzucha trwającym czasem kilka godzin i co najmniej kilkoma wizytami w toalecie. Jogurty, śmietany, kefiry czy sery mogę normalnie spożywać, bo ta laktoza jest już mocno przetworzona. Najgorzej jest ze zwykłym mlekiem i z niektórymi lodami.
@@shad0w1938 Czyli przerąbane, jeśli ma ktoś mocną nietolerancje, bo wychodzi na to, że musi omijać wszelkie normalne mleczne produkty, bo nigdy tego nie kupowałem, ale zapewne te bez laktozy muszą się w smaku różnić, bo cenowo wydaje mi się, że podobne, ale w takim razie po co by dalej produkowali z laktozą. Musi być to genetyczne, bo u mnie w rodzinie, czegoś takiego nigdy nie było, czy to od strony ojca, co ma 81 lat, czy matki 79, czy tez od strony dalszej rodziny, babcia jedna miała 98 lat, piła mleko, jak wodę, babcia od strony matki, 101 lat, prowadziła mała farmę ze zwierzętami 20 lat temu, więc mleko miała w zasadzie na co dzień z własnej produkcji, podobnie sery żółte i też kozie.
@@Kordian-x3r całkiem możliwe, że to genetyczne, bo u mnie właśnie ze strony matki babcia również miała problemy z trawieniem mleka, mimo że całe życie na wsi i też często piła świeże mleko od sąsiada, dopóki nie odkryła że jej szkodzi. Kiedyś nie było produktów bez laktozy, więc trzeba było całkowicie wyeliminować mleko. Dziś jest cała masa zamienników z różnych roślin, zbóż czy orzechów, ale ja wolę właśnie zwykłe mleko krowie bez laktozy. Niestety właśnie w smaku się różni, bo ta laktoza jest rozłożona na cukry proste, przez co to mleko jest słodkie, dla niektórych nawet za słodkie. Jedyny plus, że przez to mniej słodzę np kawę.
Powiem Ci Remigiuszu, że to nie jest żaden przytyk czy coś, kiedyś oglądałem Cię non-stop i nadal oglądam od czasu do czasu. Ostatnio zauważyłem, że masz tendencję do oglądania czyichś filmów i ich komentowania. Ja rozumiem, że trzeba być kreatywnym, żeby przyciągnąć publiczność na swój kanał i żeby oglądalność się zgadzała, ale nie uważasz, że oglądanie i komentowanie czyichś filmików dla własnej korzyści jest kiepskim ruchem?
Nie, nie uważam, wręcz przeciwnie. Można się sporo nauczyć z cudzych doświadczeń i przemyśleń. Zwłaszcza jak masz rodzinę na głowie i Twoje własne doświadczenia sprowadzają się do zaspakajania potrzeb dzieci :)
Ojciec Rocku: ale sprankuje syna heheheh ale bedzie miał młody nauczkę, szkoda że nie mogę tego nagrać o wam tu wrzucić lolololol
Też Ojciec Rocku: tylko żeby moja córcia się przypadkiem nie zatruła 💕😢🥰
Jak Wojek miał pierwszy odruch do rzygania, to Rock aż gardę zaczął trzymać xD
Dostał reakcji obronnej organizmu
Jeśli chodzi o reakcje organizmu na bardzo ostre jedzenie to:
-ból brzucha i pieczenie. Praktycznie cały odcinek pokarmowy cię boli, przez najbliższe 24 godziny, zaczynając od ust i przełyku po jelita i końcowy odcinek ;)
-cały organizm się rozgrzewa, często występuje gorączka
-dostajesz dreszczy i "tików", najczęściej na twarzy, w obrębie ust
-drżenie rąk przez godzinę po zjedzeniu
-osobiście, byłam bardzo zmęczona i senna po zjedzeniu, ale nieprzyjemne doświadczenia pokarmowe nie pozwalały zasnąć + zdarzało się że ból brzucha zaburzał sen
"Zniszczy trawnik, przez 10 lat żaden kwiatek tam nie urośnie" xDDDDD Rocky typowy tata, przypomina mi się pewien standup I "jak ja to ogrzeję?!"
Olka Szczęsniak
xDDDD
"To uczucie, które trzeba poznać, nie przeczytać" - Dokładnie! Czekamy na film z testowania burgera
Mleko bez laktozy jest słodsze gdyż laktoza została rozbita na 2 prostsze cukry. Ot cała zagadka. Ja wole mleka lodówkowe i zauważyłam, że bez laktozy dłużej się trzymają ;)
8:23 taki ma to sens, że nie podasz knajpy do sądu o odszkodowanie jeśli coś ci się stanie po tym burgerze.
Co do rękawiczek. Są one po to, żeby przy poceniu sie(przy jedzeniu ostrego pocimy się bardziej) nie przetrzeć sobie oka dłonią na której jest coś ostrego. Mając rękawiczki mamy mniejszą skłonność do tego
I jak zdejmiesz rękawiczki to masz czyste ręce, a tak to możesz ich do końca nie domyć
Mam teraz ochote na ta pizzae, ten hamburget tez wygladal dobrze :D chociaz wolalbym bez tych sosow :)
A mleko bez laktozy :)
Mleko bez laktozy jest słodsze od zwykłego mleka, ponieważ laktoza, która jest głównym cukrem w mleku, jest rozkładana na dwa cukry proste: glukozę i galaktozę. Glukoza i galaktoza mają wyższy wskaźnik słodyczy niż laktoza. Wskaźnik słodyczy to skala, która określa, jak słodki jest dany produkt. Glukoza ma wskaźnik słodyczy 72, a galaktoza 32. Laktoza ma natomiast wskaźnik słodyczy 16. Oznacza to, że glukoza jest około 4,5 razy słodsza od laktozy, a galaktoza jest około 2,0 razy słodsza.
W związku z tym, gdy laktoza jest rozkładana na glukozę i galaktozę, zawartość cukru w mleku bez laktozy pozostaje taka sama, ale słodycz wzrasta. Dlatego mleko bez laktozy może wydawać się bardziej słodkie niż zwykłe mleko, nawet jeśli obie substancje zawierają dokładnie taką samą ilość cukru.
Oprócz tego, mleko bez laktozy może być produkowane z zastosowaniem enzymu laktazy, który jest dodawany do mleka w celu rozłożenia laktozy. Enzym laktazy może również rozkładać inne cukry, takie jak sacharoza, maltoza i fruktoza. Te cukry również mają słodki smak, więc ich obecność w mleku bez laktozy może dodatkowo zwiększać jego słodycz.
Ostatecznie, słodycz mleka bez laktozy zależy od kilku czynników, w tym od zawartości cukrów w mleku, rodzaju użytego enzymu laktazy oraz innych składników, które mogą być obecne w mleku.
Szacun.
Problemem też jest to, że ten burger jest tak duży, że organizm serio chce się tego pozbyć. Jak by to było mniejsze to by łatwiej szło. Poza tym musisz to pogryźć i to trwa, a im dłużej tym jest gorzej. Lepiej jest nie popijać w trakcie, bo jest łatwiej, ewentualnie popijać mało.
U mnie to wywołuje wystrzał endorfin i adrenaliny.
ta?
@@fynnyf7112to zajebiscie
rock czekam na burgera z biała kiełbasa niby są przepisy w necie ale spróbował bym od ciebie
19.20 kalistenika dobry wariat się przyczepił 🤣
na stancje na studiach ziomki sprowadzały sosy 5 mln, na domowego chinczyka leciała kropla, ale na challenge na grillu leciało dużo i tak
- w sumie to napryskaj sobie gazem pieprzowym w usta bedzie pewnie to samo
- że piecze dwa razy albo trzy razy to wiadomo
- jak nie zjesz szybko to koniec, z tą samą ilością kiełbasa łatwo, burger totalny hardkor. najbardziej cierpiałem po full misce ryżu z kurczakiem obficie podlanej, zgon, ale kiełbaskę dawało rade.
- brzuch boli, jak za duzo zjesz to dwa dni. no boli, nie ze to sie da wskazać czy piecze czy kłuje, normalnie boli, sprawdź to sam kiedyś.
Wojakowi imo przegrało to że zjadł tą pizze przed brugerem i nie mógł zmieścić, na głodniaka po jakimś jogurcie na śniadanie by zjadł całego bez problemu i cierpiał potem.
Te śledzie co w lesie rzygoł :DDDD Tego nic nie przebije hahahaha
Jeśli będziesz gotować to zacznę znowu oglądać każdy odcinek 🍅
Ja też! Jestem nogą jeśli chodzi o gotowanie, wkurzam się jak mi nie wychodzi, ale leczo z przepisu Rocka robię z przyjemnością ;D Tam nie ma co zepsuć!
5:57 - 3-MMC - No no Rock ale ci polecajki wypadają xD
hejka Rock, bardzo chciałbym zobaczyć Ciebie w kuchni! Pozdrawiam i mam nadzieję, że zdecydujesz się na spróbowanie takiego contentu :)
Dawno dawno temu, na głównym kanale Rock nagrywał nieraz vlogi z kuchni, i nawet coś tam pichcił, spróbuj tam poszukać ;)
Tak! Ja robię do dziś leczo z jego przepisu :)
Znacznie lepiej działa alkohol, można pić ale można też tylko płukać. Uczucie po zjedzeniu tego, nie jest możliwe do opisania. Ja doskonale czułam na jakim etapie trawienia jestem. Przesuwanie się jedzenia rozpoczynało palenie tej części wnętrzności. Tego trzeba doświadczyć. I nie wiem dokładnie o co chodzi, ale ten Burger ma podobną ilość SHU co ta kiełbaska w Berlinie ale jest ona nieporównywalnie gorsza. Nie wiem dokładnie od czego to zależy, ale po burgerze było w miarę ok, a po kiełbasce byłam pewna, że umieram.
Jedzenie ostrego zwykłego jedzenia nie ma nic wspólnego z jedzeniem tego. Na początku proponuję spróbowanie najostrzejszego chipsa. Jest najłatwiejszy do przeżycia i daje pojęcie o tym co się czuje.
Lubelskie Sloiki koniecznie sprawdz. Sami hoduja i robia wszystkie skladniki sosow, carolina reaper nie z koncentratu też jest 😊
rock zrób serie tzw kuligralnia i będziesz robili potrawy z różnych gier
"przez 10 lat nie urosną kwiaty" XD
Chętnie zobaczyłbym content kucharski w twoim wykonaniu
Bardzo lubie ostre zarcie, wczoraj byla Naga z owieczka... "Lovely..." Ale to jeszcze nie takie ostre - Bollywood chilli to byla potega...
Rock odpalaj kontent z gotowaniem lub testowaniem!
22:45 to jest ciężkie do opisania .. tak jak niżej pisałem lubię dodać do potrawy sosik roleskiego trinidad scorpion ... a np mrożona pizza od kizzo na 5 kupionych jedna miała takie skupisko jakiejś przyprawy czy jakaś dziwna papryczkę(teoretycznie powinna być w niej jalapeno tylko) ale sprawiło to u mnie trzęsienie się całego ciała plus gorączkę i generalnie nie dało się usiedzieć w miejscu
"Qwa nie nagrywało się nic" aaaa Ksiązulo i Wojek są siebie warci. :D
"Bardzo lubię to cierpienie" hahaha
Rock mówisz ze jedzenie ostrego to jakaś zabawa ale przy tak mocnych sosach ostrych można wykitować :)
@RMaciaszek to nie ma sensu, wielu znajomych prawników mi powiedziało, że to by nie zadziałało w sądzie, co więcej, czegoś takiego nie ma w wielu krajach, nawet u naszych sąsiadów np. Niemców, to jest tzw straszak, dzieci się wystraszą, a jutuberzy i ludzie potrzebujący adrenaliny dostają to co chcą, bo czują, że robią coś potężnego. Nie znam się na jedzeniu, ale nigdy nie słyszałem, żeby ktoś był potężnie zniszczony po ostrym jedzeniu, więcej, ta formuła wymienia wymioty i nudności, bóle brzuszka i żołądka, spuchnięte wargi - ktoś kto ma problemy z powyższymi może mieć naprawdę bardzo źle, ale z reguły, ludzie z chorobami żołądka wiedzą co robić, za to wiem, że w Ameryce coś takiego jest, ale, w Ameryce w instrukcji obsługi pralki zobaczysz żeby nie wkładać dziecka do pralki.
W Kauflandzie jest sos Roleskiego "Sos Trinidad Scorpion", na bazie papryczki Skorpion, mało jej tam, ale do tej pory to najostrzejszy sos w sklepie jaki jadłem, w wielu kebabach nie smakowałem takiego ostrego ;)
Jak najbardziej można się przekręcić po przesadzeniu z ostym, albo przynajmniej wylądować w szpitalu. Chociażby kapsaicyna w dużych ilościach jest śmiertelną trucizną. Był niedawno nawet głośny przypadek nastolatka, który zmarł po zjedzeniu tego popularnego najostrzejszego chipsa świata.
Z Roleskiego to nie habanero, a lepiej Trynidad Scorpion wziąć. Do kiełbaski na ciepło jest cacy.
25:00 śmieszniej jak pimpek przyjdzie powąchać co to
Jeśli chodzi o ostre jedzenie to jednym z lepszych protipów, to zbieranie śliny w ustach, przy tylu SCU to 10sek i morda cała ze śliny, a łagodzi szybciej i lepiej niż mleko
Oglądałem do kolacji. Dziękuję😂
Ja miałem 20 minut bez popijania na zjedzenie pizzy o mocy 9mln SHU i po zjedzeniu trzeba było jeszcze 10-15 minut odczekać( nie jestem pewny ile).
Po tym czasie dostawało się schłodzony, aż parujący od zimna na oko 1,5l kufel lodowatego mleka. Najlepsze mleko jakie piłem w życiu xD
2 miliony ma gaz pieprzowy . 4 miliony ma gaz pieprzowy na niedźwiedzie.
sprawdz paste wegierska od rolnika, jest dostepna w sklepach. To jest dopiero koncernowy sztos ostrosci :D
Nie chcesz kolegi jak rock "spróbujesz za tydzień" hahaha
Powiem tak….
Ten maly tej kielbasy zjadl jeden kawalek a ten duzy opierniczyl prawie caly…
Ale z mojego doswiadczenia wynika, ze kazdy sie moze przyzwyczaic. Kiedys dwie krople Tabasco robily na mnie wrazenie a teraz leje 40-50 na zapiekanke i w sume luz.
Obejrz odcinek paradokumentu szkoła
Lód ma sens - o zimno chodzi..., ale i jak mleko to najlepiej pełnotłuste, albo śmietanę...
Mleko bez laktozy jest słodkie bo jest rozłożona właśnie laktoza na mniejsze cukry tak w ułatwieniu.
sos trinidad scorpion z roleskiego polecam .. przy tym jak mocno pali jest też smaczny :D bardzo dobry też do marynaty do mięsa
jak to wróci to bedzie lepiej, nie bedzie trzeci raz piec
Dawaj teraz Faceburgera Popka
Litr mleka go bardziej zniszczył niż ten burger. Jak by płukał buzie i wypluł to było by inaczej.
Ten ekspert to je tam codziennie za darmo pewnie 😂
Wojcio to jest taki kochany chłop że bez niego Książulo byłby bardzo ubogi. Jak wobec kebabów mam nieszane uczucia tak tych dwóch gagatków wcinających wszelkie wersje kuzyna burrito z Turcji i Niemiec to obejrze
produkty bez laktozy wydają się słodsze bo produkuje się je w taki sposób że do mleka z laktozą dodaje się enzym laktazę który laktozę rozkłada na dwa cukry prostsze tj. glukozę i galaktoze. W wyniku tego w nabiale takim pływa nam wolna glukoza która nadaje słodki smak.
w edycji dodana cenzura??? jak tak to dzięki wielkie za nią.
To czekamy na rock na ostro, byś wiedział czym jest wyjście na ostro z progu
Hahaha o tego indyka mi chodziło 😂😂😂😂😂
Ja nie przepadam za tym Wojkiem, mało konkretny jest a jego osoba budzi u mnie niechęć, u księżula skipuje - nic personalnego, po prostu tak jest.
roleskiego trynidad scorpion i carolina reaper przetestuj se na poczatek oraz fanexu carolina to takie łatwe startery z marketu potem stronka bedzie piekło pl
We wrześniu tamtego roku, w Ameryce 14 latek zjadł jednego czipsa z one chip challenge i sobie zmarł. Więc trzeba uważać
16 lat temu w Ameryce jeden dzieciak drugiego za itemy z gry zabił, myślę że na te gry to trzeba uważać
@@krzysztofmalinowski9413 Kurde, faktycznie. Jaki tytuł? XD
Śmietana z laktozą 😂😂😂. Czarodziej znalazl cukier w tłuszczu
Mnie nawet 1mln po wyjściu boli. Możliwe, że Rock odnosi się też do dupska xD.
czekam na kolabo z ksiazulem
Zwymiotował bo mleko pił. Nie należy popijać takimi rzeczami, bo zawsze poleci barf.
To czym?
@@quartosomadre przepłukać i wypluć, najlepiej czymś tłustym oliwa z oliwek itp, a jak nie to chociaż maślanka kefir ale nie słodkie i wypluć a nie popijać bo haft murowany po takim szybkim piciu słodkiego mleka w dużej ilości.
Ja sobie nie moge wyobrazic. Raz mi przelyk spuchl od zjedzenia za szybko zwyklej pizzy na ktorej bylo jalapeno. To nawet nie chce myslec co jest przy czyms tak ostrym :o
Proponuję serię "Rock Gotuje i Obraża"
Ale to by było piękne ❤
Jadlem najostrzejsze w spoco loco na francuskiej, potężnie przetrzepało :D
Powiedzcie że ziomek mu przyniósł z laktozą i się jeszcze posra
Dla mnie drwal na ostro jest za ostry
Trinidad scorpion polecam z roleskiego, fajny.
Wyglądasz jak gestapo na tych miniaturkach
6:05 czy rock ma współpracę z pampersami dla staruchów
to był mem wstawiony przez montażystę xD
No to teraz Wojek z Kebabem hahaha
Ja takie ostre ultra ostre rzeczy zamawiam z Wielkiej Brytanii.
Piękny ten materiał
Roleski trinad scorpion jest serio ostry
Nie radzę rock testować jak to boli, gdy zjadlem ostrą pizze to plakalem na kiblu 2 dni 😂 a najgorsze bylo to ze nie szlo sie wysrać 😂🤣🤣 pozdrawiam cieplutko! 😅
dobre ostre jedzenie piecze 2 razy xD
Roleski Carolina Ripper sobie kup.
6:05 reklama Adult Diapers to a propos tematu filmu czy wieku Rocka? ;]
Dla mnie najgorsza jest jednak wizyta w toalecie po wszystkim
Ale ból żołądka jest porównywalnym wyzwaniem
Przypominam że przy sraniu nikt nie dopinguje XDD
Sos samurai z Holandii polecam
Jestem mniej więcej na twoim poziomie ostrości tzn ketchup piekielnie ostry jest możne pikantny ale roleski habanero daje 2-3 pozmiomy wiecej . Trafilem go w Biedronce w te wakacje
Żygać to on żygał jak jadł tą rybe śmierdzoncą ze Szwecji 😅
Dawaj Rock połóweczke chociaż spróbuj może wejdzie 😅
Jadłem buldaka 2xSpicy (~10k SHU) i to był dla mnie maks, nie potrafię wyobrazić sobie poco jeść 1mln SHU. Jakbym miał opisać swoje odczucia to wrażenie wypicia wżątku, jakbym sobie jape poparzył herbatą, brak smaku i uczucie gorąca w żołądku. Oczywiście piecze nie 2 razy ale 10 bo żołądek buntował sie przez cały dzień. Generalnie polecam, ciekawe doświadczenie...
Też to jadłem, ale aż tak źle tego nie przeżyłem. Paliło przy jedzeniu, przy dwójeczce. No i jeszcze zaszczypało, jak wrzątkiem z garnka spłukiwałem sos przy zmywaniu. 😂
Ja to się dziwie jak ludzie w ogóle mogą coś takiego zjeść. Ja max co toleruje to ostry ketchup. Kupiłem sobie gdzieś z pół roku temu słoiczek marynowanych papryczek Jalapeno. Generalnie nie były jakoś mega ostre podczas jedzenia. Ze 2-3 razy je jadłem i niby nic mi nie było, ale po kilku godzinach za każdym razem ogromne bóle brzucha i klatki piersiowej. Dosłownie pieczenie takie, że myślałem, że zejdę na tej muszli klozetowej. W gratisie dostałem jeszcze 2forU czyli wymioty+biegunka. Widocznie mój organizm totalnie czegoś takiego nie toleruje. Więcej nie próbuję, bo to był największy ból jaki w życiu przeżyłem, a niby głupie papryczki, które ktoś inny by zjadł na raz i za 10 minut zapomniał.
Rock Ogląda ❤
Ostre dzieje polecam sklep online z hot sosami.
Ja pamietam jak vlogowales, wiec seria z kuchni bylaby super urozmaiceniem
Idealny challeng dla rocka. Idz zjedz tego burgera 😂 nowy kontent challengowy
Jeśli chodzi o ostre żarcie to uniewrażliwienie polega na tym że macie przepalone receptory ale w jakimś stopniu w dłuższej perspektywie wpływa to na tkankę narządów wewnętrznych i idzie sie nabawić poważnych chorób po 40tce. Rak jelita, rak przełyku, rak odbytu, zapalenie otrzewnej, wrzody jelit, a nawet zatrzymanie pracy serca.
A jakieś badania na to czy tak wymyślasz
no daj badania
Czekałem na to XD
Też nie ogarniam tych wyzwań. Gaz obronn w gardło, to prawie to samo. Poco?
Ja po tych marketowych mam reakcję jak on -_-
I tak będzie sraka na drugi dzień. Ostro weszło ostro wyjdzie, ale będzie żył. Pozdrawiam Rock
Ja jem ostre papryczki (doprawiam sobie bo z rodziny nikt tak ostro nie je) ciekawe może bym to zjadła, chciałabym spróbować.
tylko te papryczki jedzone znowu nie są tak ostre bo większość ostrości jest w pestkach... Żeby pełnią ostrość tych papryczek poczuć najlepiej sobie ją przerobić na papkę z drobną ilością oliwy i wtedy doprawić potrawę ;) ja sobie kupiłem wieki temu moździerz do rozgniatania świeżych przypraw :) polecam ;)
tez nie lubie tego mleka do kawy w sensie rockowi pewnie chodzi o skondensowane mleko. no w chuj slodkie jest. wole owsiane mleko z alpro i zarąbiscie wchodzi do kawki + 1 tabletka stewii i jest super
Nie rozumiem jedzenia takich ostrych rzeczy i prób niwelowania tej ostrości, przecież się je po to żeby czuć tą ostrość a nie oszukiwać i torturować się
Kiedyś Wielki Gamer , dziś "znafca" kulinariów....Ehhh dobrze że przynajmniej Rojo jeszcze nie oszalał 🤪
ej dobra proszę mi wyjaśnić bo czegoś nie kumam i jest to dla mnie idiotyzm….
jaki jest sens jedzenia tak ostrego żarcia?
nie ma ani przyjemności z jedzenia (chyba że ktoś jest fetyszystą), ani smaku jakiegoś wybitnego i jeszcze na dodatek na drugi dzień dupsko piecze 😆
totalnie nieironicznie pytam skąd ten fenomen ale od strony kulinarnej, bo to, że na tym są fajne pieniążki to już widzę i wiem 😅
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to wyzwanie. też nie widzę sensu w tym :)
no wyzwanie, tak ciężko to rozumieć? wyzwanie dla samego siebie czy dam rade to zjeść
ciężko zrozumieć ludzi którzy sami sobie świadomie zadają ból :)
chyba po prostu jestem zdrowy 😅
würde nicht so viel trinken
Mam wrażenie że Rock się strasznie zgryźliwy zrobił przy tych filmach od książula i wojka
Oglądasz to bo eidzialrs jak rzygał
Chciałbym zobaczyć ciebie rock jak jesz jakiegoś ostrego bydlaka
O co chodzi z tą nietolerancją laktozy? Niedawno nigdy nie słyszałem o tym, a teraz mam wrażenie, że nagle powstała jakaś nowa choroba cywilizacyjna i wszędzie widzę te dziwne produkty, początkowo myślałem, że to dla vega świrów, a teraz już nie mam pojęcia :D
To jest choroba znana od co najmniej 25 lat. Innymi słowy jak ktoś ma nietolerancję laktozy to po zwykłym mleku leci do toalety w tempie ekspresowym. Dlatego jak ktoś ma takie coś a nadal lubi nabiał to zostają mu kefiry, maślanki, jogurty, sery białe i inne przetwory z mleka
teraz się o tym mówi, ale to jest od dawna. Generalnie dorosłe osobniki wszystkich ras ssaków (nie tylko ludzi) nie powinny w ogóle spożywać mleka, bo z wiekiem zanika laktaza, czyli enzym odpowiedzialny za trawienie laktozy. To samo tyczy się kotów, gdzie nadal popularny jest mit, że koty lubią mleko.
U mnie nietolerancja laktozy pojawiła się mniej więcej równo z 18 urodzinami i od tamtej pory każdy kontakt z mlekiem kończy się sporym bólem brzucha trwającym czasem kilka godzin i co najmniej kilkoma wizytami w toalecie. Jogurty, śmietany, kefiry czy sery mogę normalnie spożywać, bo ta laktoza jest już mocno przetworzona. Najgorzej jest ze zwykłym mlekiem i z niektórymi lodami.
@@shad0w1938 Czyli przerąbane, jeśli ma ktoś mocną nietolerancje, bo wychodzi na to, że musi omijać wszelkie normalne mleczne produkty, bo nigdy tego nie kupowałem, ale zapewne te bez laktozy muszą się w smaku różnić, bo cenowo wydaje mi się, że podobne, ale w takim razie po co by dalej produkowali z laktozą.
Musi być to genetyczne, bo u mnie w rodzinie, czegoś takiego nigdy nie było, czy to od strony ojca, co ma 81 lat, czy matki 79, czy tez od strony dalszej rodziny, babcia jedna miała 98 lat, piła mleko, jak wodę, babcia od strony matki, 101 lat, prowadziła mała farmę ze zwierzętami 20 lat temu, więc mleko miała w zasadzie na co dzień z własnej produkcji, podobnie sery żółte i też kozie.
@@Kordian-x3r całkiem możliwe, że to genetyczne, bo u mnie właśnie ze strony matki babcia również miała problemy z trawieniem mleka, mimo że całe życie na wsi i też często piła świeże mleko od sąsiada, dopóki nie odkryła że jej szkodzi. Kiedyś nie było produktów bez laktozy, więc trzeba było całkowicie wyeliminować mleko.
Dziś jest cała masa zamienników z różnych roślin, zbóż czy orzechów, ale ja wolę właśnie zwykłe mleko krowie bez laktozy.
Niestety właśnie w smaku się różni, bo ta laktoza jest rozłożona na cukry proste, przez co to mleko jest słodkie, dla niektórych nawet za słodkie. Jedyny plus, że przez to mniej słodzę np kawę.
Powiem Ci Remigiuszu, że to nie jest żaden przytyk czy coś, kiedyś oglądałem Cię non-stop i nadal oglądam od czasu do czasu. Ostatnio zauważyłem, że masz tendencję do oglądania czyichś filmów i ich komentowania. Ja rozumiem, że trzeba być kreatywnym, żeby przyciągnąć publiczność na swój kanał i żeby oglądalność się zgadzała, ale nie uważasz, że oglądanie i komentowanie czyichś filmików dla własnej korzyści jest kiepskim ruchem?
Nie, nie uważam, wręcz przeciwnie. Można się sporo nauczyć z cudzych doświadczeń i przemyśleń. Zwłaszcza jak masz rodzinę na głowie i Twoje własne doświadczenia sprowadzają się do zaspakajania potrzeb dzieci :)