Jak z serwisami? Jaka żywotność turbiny i "łopat"? Po jakim czasie trzeba dokonywać koniecznych wymian i serwisów i jakie koszty? To chyba najważniejsze pytania które nie padły
1. Koszt instalacji 1kW turbiny jest ok.10x większy od kosztu instalacji 1kW fotowoltaiki. Ogłoszenia "cudownych" wiatraków z niższym kosztem za 1kW to naciąganie. 2. Łączenie Wiatraka z foto i małym magazynem energii + sieć energetyczna zapewnia największe bezpieczeństwo energetyczne. 3. I wiatrak i foto jest opłacalne i EKO. Trzeba tylko tą energię zużywać. 4. Niemcy nie zakopują śmigieł tylko wymieniają wiatraki na nowsze 5. Wiatrak Chestermatic NGW WT 12.0-400 (10kW a dokładnie 9,8kW) coś sobą reprezentuje ale też kosztuje. Jednak jego krzywa mocy w karcie katalogowej KŁAMIE! 6. Parametry każdego wiatraka sprawdzisz sam. Wystarczy kalkulator i "wzór na moc turbiny wiatrowej". P=0,5*1,22*A*V^3*n 7.Moc zależy od trzeciej potęgi prędkości wiatru. Dlatego dziś wiatraki mają maszty 100m+ bo im wyżej wieje szybciej i stabilniej. 8. Wiatrak Chestermatic NGW WT 12.0-400 ma sprawność znamionową 33% i tu jest pole do poprawy (40%+) 9. Realna krzywa mocy tego wiatraka wygląda następująco: 2m/s 59,0 W 3m/s 199,1 W 4m/s 471,9 W 5m/s 921,7 W 6m/s 1592,7 W 7m/s 2529,2 W 8m/s 3775,3 W 9m/s 5375,4 W 10m/s 7373,6 W 11m/s 9814,3 W 10. Oznacza to że pokazane w 16:35 2kW mocy generowanej uzyskano przy 6,5m/s co najmniej. Przy 5m/s wiatrak wyciśnie góra 920W. 11. Jeśli postawisz taki wiatrak zbyt blisko lasu a nie na otwartej przestrzeni to wiatr będzie poniżej 5m/s większość czasu czyli poniżej 1kW mocy i obciążenie turbiny na 10% mocy znamionowej. 12. Na polskim rynku i tak jest to produkt bardzo dobry.
Podawana prędkość wiatru nie jest dokładnym wyznacznikiem mocy ponieważ potrzeba nieco czasu na reakcje wiatraka a podawane wartości są nieco uśredniane aby można było je wyświetlić. Podawane wartości w karcie są uśredniane z rzeczywiatej pracy a wartości są uśredniane w oknie czasu 5min. Zapraszam również do uwzględnienia rodzaju stosowanego profilu łopaty. Stosowanie wzorów ma spory margines błędu a podana krzywa nie odbiega rażąco od obliczonej przez autora wpisu, na dodatek przy 11m/s obliczonej moc przez autora wpisu jest większa niż podana na krzywej urządzenia. Dzięki za wpis pozdrawiam.
@@krzysztofadamczok2471 Panie Krzysztofie. Mój wpis to konstruktywna krytyka ale zamiast wyciągnąć z niej wnioski cięgnie Pan kłamstwo dalej. Bez sensu. Krzywa mocy to podstawowy parametr techniczny który pozwala przeanalizować konstrukcję i sprawdzić samodzielnie parametry podawane przez producenta. Tak samo jak krzywa mocy i momentu obrotowego w silniku spalinowym. Skoro podaje Pan w karcie że przy 5m/s uzyskamy znacznie większą moc elektryczną niż w rzeczywistości to mamy do czynienia z kłamstwem. 1.Prędkość wiatru jest podstawowym wyznacznikiem mocy. To trzecia potęga prędkości wiatru ma największy wpływ na moc wyjściową. Rozmijanie się z prawdą w tym punkcie o ponad 100% (w części zakresu pracy turbiny) to kłamstwo a nie margines błędu we wzorze. To tak jakby producent silnika spalinowego podał że w dolnej partii obrotowej ma super wysoką moc i moment obrotowy. Tam od razu każdy by wyczuł kłamstwo. 2. Podawanie wartości uśrednionej z 5 min w karcie katalogowej to totalny brak zrozumienia parametru. W karcie katalogowej funkcjonuje zapis " Moc chwilowa (W)". Powinno być "Moc średnia z 5 minut [W]". Nawet wyświetlacz w falowniku aktualizuje się co 2 sekundy. Uśrednianie 5 minutowe jest bez sensu. To co nagle się okazuje że Pana produkt ma sprawność 66% odzyskiwania energi z wiatru (przy 3m/s) gdzie cała branża wiatrowa wie że funkcjonuje limit Betza 59%? Normalnie cud. 3. Co ma profil łopaty wspólnego z wartościami podanymi w karcie katalogowej? Czy kogoś interesuje zmienna geometria dolotu albo łopatek w turbosprężarce? Nie. Od razu patrzy na wykres mocy i momentu obrotowego i tam na nie zakłamanym wykresie ma prawdziwe dane. Przy danej prędkości wiatru jest zaprogramowany do ustawienia kąt natarcia łopat i moc wyjściowa jest parametrem znamionowym dla takich warunków. 4. Stosowanie wzoru ma mały margines błędu i jest podstawą przy weryfikowaniu danych podawanych przez producentów. Po to go popularyzuje, aby mniej osób nacięło się na kłamstwa i niedopowiedzenia stosowane przez takich ludzi jak Pan. 5. Średnia wietrzność przy polskich domostwach jest w przedziale 4-6m/s. Skoro podaje Pan znacznie zawyżoną wartość mocy dla danej prędkości wiatru (danego produktu o danym niezmiennym w czasie profilu łopat) to jest to kłamstwo i sugerowanie klientowi że wygeneruje więcej mocy niż w rzeczywistości. Dla 4m/s zawyżenie jest o 70%. Dla 2m/s przekłamanie jest prawie 4 krotne. 6. Tak zaokrąglając sprawność z 33,25% na 33,3% uzyskałem 14,3W więcej. Ale poco wychwalać w jednym zdaniu wzór o "sporym marginesie błędu" a we wcześniejszym go krytykować? Bądźmy mega skrupulatni i spróbujmy zrozumieć dlaczego wiatrak o mocy znamionowej 9800W przy 11m/s ma w tabelce krzywej mocy uzysk tylko 9720W? Ten sam dokument a podaje różne dane? W sumie skoro moc nominalna to 9720W to sprawność wyjdzie 32,98%. Skrupulatnie bez zaokrąglania w górę podajmy moc jeszcze raz bo się Pan producent kłamca będzie czepiał. 2 m/s 58,4 W 3 m/s 197,2 W 4 m/s 467,4 W 5 m/s 912,8 W 6 m/s 1577,4 W 7 m/s 2504,8 W 8 m/s 3739,0 W 9 m/s 5323,7 W 10 m/s 7302,8 W 11 m/s 9720,0 W I idealnie jak w tabelce. 9720,0 W. A strat mechanicznych nie uwzględniałem zgodnie ze sztuką tylko proporcjonalnie. Jeśli miałbym pieniądze na inwestycję w wiatrak i chciałbym uzyskać daną moc przy niskich prędkościach wiatru (poniżej 6m/s) to nie doszacował bym inwestycję o 100% ceny. Zamiast brnąć w zaparte w kłamstwo i wymyślać pseudo argumenty proszę poprawić dane w karcie katalogowej aby były spójne i "realne".
Drodzy panowie a może powinienem powiedzieć drogie dzieci nie kłóćcie się już o takie nieistotne szczegóły. Ponieważ to psuje wizerunek całej branży. Rozumiem regułę Ilu Polaków tyle opinii ale bądźmy rozsądni i tolerancyjni bo w jedności siła. Chciałem zapytać czy łatwo jest postawić maszt wyższy niż dopuszczone do elektrowni przydomowych kilkanaście metrów. Kwestia tylko większej papierologii Czy przy nikt nie wyda zezwolenia na postawienie takiego masztu w okolicy zabudowanej.
Ten "magazyn" najprościej rozumieć jako de facto gromadzenie energii w węglu czy gazie (przy założeniu bieżącego zużycia w ramach całej sieci). W ten sposób równoważymy przyszłą emisję bieżącą produkcją odnawialną, zamiast zużywać paliwa kopalne teraz. Oczywiście to duże uproszczenie, ale wciąż korzystne zjawisko.
*Bez dopłat i gdyby doliczyć koszty zwracania energii to jest to bardzo nieopłacalne, czyli dopłacają na to ci biedniejsi których nie stać na te "ekologiczne" źródła energii.*
Ceny energii będą uwolnione od 2024 roku czyli za rok .a już teraz 1,9zl jest prąd w tym roku bez tych dopłat za które i tak zapłacimy tylko z innej kieszeni...
Chciałbym nadmienić że wiatraki nie są dla każdego, nie stawiamy ich pod oknem na osiedlu, są to rozwiązania skierowane dla ludzi posiadających trochę terenu np. rolników.
Niestety ale tutaj nie masz racji ponieważ Wiatraki są skierowane dla każdego konsumenta tak jak panele fotowoltaiczne kwestią są tylko różne standardy oczywiście najlepiej będą działać u rolników którzy mają otwarty teren i mogą ustawiać sobie nieograniczone ilości paneli wiatraków pracujących bardzo wydanie bez zacienienia i zasłaniania wiatru. Jednak faktem że zarówno panele jak i Wiatraki są produkowane w różnych wielkościach i można postawić sobie je także na dachu budynku różnego rodzaju. Państwo dopłaca obecnie do przydomowych elektrowni wiatrowych regulując to przepisami że maszt na dachu nie powinien być większy niż 3 m, a obok domu 13 m ( przy czym trzeba odsunąć się od działki sąsiada na wysokość masztu który może być niższy). Ja mam możliwość zamontowania wiatraków na każdym kominie i jednocześnie kilku na terenie działki w mieście, która ma parę tysięcy metrów kwadratowych. Z tego powodu nie mogąc się zdecydować na jedno rozwiązanie bo to jest kwestia być może przyzwyczajenia do takiego słupa przed domem lub do mniej w najniższych ale tańszych bo bez masztu konstrukcji przy kominach przez które prawdopodobnie będzie te wiatraki trochę słychać (dźwięk niosący się przez otwory wentylacji) Dlatego wpadłem na genialny pomysł aby zaproponować spółkę sąsiadem który ma większą działkę, jaki większy dach na budynku przemysłowym. Jeśli to się nie uda to kupię jakąś tanią działkę gdziekolwiek w Polsce po to by postawić na niej ten wiatrak i mieć prąd za darmo u siebie jako tak zwany prosument wirtualny. Im dalej od miast tym działki są bardziej tanie i być może w cenie 100 m2 działki w Warszawie dostanie się hektar gdzieś na wietrznej górce ( nie sprawdzałem ale Zakładam że ceny różnią się co najmniej 100 razy o ile nie 1000). Dlatego można kupić gdziekolwiek gdzie blisko do sieci energetycznej żeby ograniczyć koszt przyłącza które być może będzie po stronie elektrowni, jeśli wiatrak będzie duży. Ty chyba nie i lepiej złożyć się z iloma osobami tworząc coś w rodzaju fermy wiatrowej i fotowoltaicznej od razu z wspólnym serwisem i ew ochroną. Tak więc ten pomysł jest dla każdego kto w ogóle jest użytkownikiem prądu ponieważ może w jednym miejscu produkować prąd a w zupełnie innym go odbierać na przykład ładując auto elektryczne przy swoim bloku (z zamontowanej tam ładowarki lub ze zwykłego gniazdka przez całą noc). Można też ze wspólnotą mieszkańców uzgodnić zamontowanie na oku dachu turbiny i paneli fotowoltaicznych, na zasadzie wspólnoty - o czym był chyba tutaj film. Trzeba pamiętać że jeżeli kupuje się wiatrak to raczej na potrzeby niezależności energetycznej przy awariach sieci czyli włącznie z akumulatorem. Póki co panele bardzo wspaniałe ale elektrownie wiatrowe nie są jeszcze aż tak atrakcyjne aby można było traktować jako alternatywne źródło energii do tej pobieranej z sieci przy założeniu że się buduje mały wiatrak jak nie będzie wydajny. Ponieważ Im większa elektrownia tym wydajność wzrasta. Zanim podejmie się decyzję o kupnie takiego systemu warto to skonsultować z ile masz specjalistami lub osobami które mają identyczne wiatraki. Ponieważ na rynku jest dużo modeli a niektóre są fejkowe o bardzo zawyżonych parametrach! Według mnie największa korzyść to niezależność w razie awarii, a nie względy ekonomiczne. Chyba że ktoś mieszka w takim miejscu gdzie naprawdę wieje (u mnie wysokich budynków i drzew nie jest idealnie).
Jaki jest koszt takiej instalacji 10kw i ile rocznie mozne taki wiatrak wyprodukowac? Sa tez wieksze np 15kw. Czy powinny byc jakies uwarunowania działki?
Koszty elektrowni wiatrowych są bardzo różne w zależności od tego W jakim kraju się kupuje i jak duży wiatr jak są wiatraki o bardzo różnych mocach i różnych technologia wykonania. Podobno ustawodawca określił że dla przydomowych elektrowni wiatrowych maximum co można zamontować do 30 kilowat czyli aż 3 razy więcej niż tamten z filmu. Pewnie Jeżeli ktoś ma dużą działkę to może i zamontować sobie 50 w tylko już na innych zasadach jako producent energii. Rejestrując jakąś spółkę lub spółdzielnie energetyczną i sprzedając prąd całej swojej okolicy
Fajnie wytłumaczone tylko zapomniałeś zapytać o koszta serwisu ,wymiany podzespołów czy większych napraw . Co do wiatraka jest to na pewno droga "zabawka" dla indywidualnego inwestora ale firmy mogą o takim rozwiązaniu myśleć. Super ze polska firma rozwija technologie wiatraków no i ze używa inwertery z toruńskiej firmy Twerd. Ciekawe jaki jest uzysk z 10 kw wiatraka na przekładni i bez przekładni,wiadomo ze wiatrak na przekładni więcej daje ale tez wymaga większych wiatrów no i z uwagi na bardziej skomplikowana budowę jest chyba droższy w zakupie i serwisowaniu.Pozdrawiam i dzięki za kolejny fajny program.
Serwis co 2lata głównie sparowanie i ogolna kontrola poprawności działania, żywotność do czasu remontu niestety nie 25 lat ale tylko albo aż 15lat i nie do śmietnika tylko z powrotem na wieżę.
"Ciekawe jaki jest uzysk z 10 kw wiatraka na przekładni i bez przekładni, wiadomo ze wiatrak na przekładni więcej daje" Przekładnia sama w sobie nic nie daje, generuje tylko straty i koszty. Kwestia jaką zastosowano prądnicę, jej charakterystyka w funkcji obrotów. jedne wymagają wysokich obrotów innym wystarczą niskie lub średnie.
@@krzysztofadamczok2471 witam serdecznie. A co sądzisz o 5 KW elektrowniach, czy masz w swojej ofercie coś podobnego. Jestem bardzo zainteresowany montarzem u siebie. Co byś powiedział o działce nad jeziorem, otwarta przestrzeń na wysokości około 80 metrów nad poziomem lustra wody i jeszcze dodam że ciągle wieje. Muszę zainstalować urządzenie do pomiaru wiatru, żeby dokładniej to sprawdzić. Dodam jeszcze że montarz bardzo uproszczony ponieważ cała działka jest jednolitą skałą. Co o tym sądzisz? Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów, fajnie że są tacy ludzie jak Ty, którym się CHCE
Firmy to umieją liczyć pieniądze.Wiatraki są dla tych co żałują wydać 5zł na kalkulator. Duże farmy powstawały dzięki dotacjom ale gdy certyfikaty staniały wiele projektów włożono do szuflady
Dla tych elektrowni z filmu (o poziomej osi obrotu - HAWT) moc uzyskiwana na zaciskach generatora, oddawana do sieci elektroenergetycznej określona jest wzorem: P = 0,5*ρ*A*V3* ηm* ηel* Cp, gdzie ρ to gęstości powietrza (ok.1,22kg/m3), A -to przekrój poprzecznego strumienia wiatru (zależny od długości łopat), V- to prędkość wiatru w 3 potędze, ηm, ηel - to sprawności mechaniczne i elektryczne układu prądnicy (ok. 0,85 do 0,95), a Cp tzw wspólczynnik Betza - wykorzystania wiatru, dla tych elektrowni nie przekracza 0,4. Najistotniejsza jest predkość wiatru, a o tym w filmie bardzo mało powiedziane. Zmniejszenie prędkości wiatru o połowę, np. z 15m/s do 7m/s powoduje prawie 10-krotny spadek oddawanej mocy. Tego producenci turbin NIE mówią. Podają moc przy 12 do 15m/s, tj. 43,2 do 54 km/h, a tak mocno bardzo rzadko wieje! Ceny tych elektrowni (zwłaszcza w Polsce) są niewspółmierne do uzyskiwanych efektów. Przy nie zmienionych przepisach prawa budowlanego i braku dofinansowań, należy bardzo się zastanowić i dobrze wszystko przeliczyć! Mam instalację PV i od 3 miesięcy przymierzam się do zakupu elekrowni wiatrowej jako uzupełnienie, ale najpierw musiałem sie duuużo nauczyć, aby nie dać się nabrać! Pozdrawiam wszelkich entuzjastów OZE 😜
@@januszwitkowski5693 Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem! Zacznij myśleć, to może być trudne dla ciebie, ale NIE boli. Bardzo łatwo jest oceniać nic nie rozumiejąc ….. Trudniej jest zrozumieć nie oceniając!
@@mariuszplaczynski7605 Wiatraki emitują do otoczenia energię elektromagnetyczną. Są mało wydajne. Po włączeniu do sieci tracisz nad nim kontrolę. Będziesz płacił za każdą wizytę serwisowi z uprawnieniami. Przez długie lata nie zwrócisz sobie ķosztów. Telewizja podała , że człowiek dostał fakturę za zużycie energii Na olbrzymią sumę . Teraz musi płacić i udowodnić w sądzie ,że on tej energii nie zużył. POWODZENIA.
@@mariuszplaczynski7605 no i to rób bo filozofów jest bardzo dużo. W życiu nic się nie zwraca. Na końcu trumna. Liczy się komfort i bezpieczeństwo w tych głupich czasach. Mam foto, bank, teraz myślę o wiatraku jako uzupełnienie zimy. Trzymaj się
@Mruuuczek ja byłem w elektrowni, a ty ? Elektrownia może pracować na full i daje GW, a może na połowę i daje 500 MW. I tak się oszczędza węgiel. Poza tym są prognozy pogody by dobrać moc elektrowni i elektrownie szczytowo pompowe by gdy trzeba muc szybko zareagować, no i są połączenia sieci transgraniczne.
@Mruuuczek Polska jest duża i praktycznie nigdy nie ma tak, że jakaś pogoda jest w całej Polsce taka sama. I to że gdzieś jest pogoda w kratkę to w innym miejscu nie i w Niemczech czy Szwecji też nie, a jesteśmy min z tymi krajami połączeni te systemy sir nawzajem stabilizują
Ofgrid się sprawdza w moim przypadku. Panele, dwa wiatraki i własny biogaz. Wystarcza mi zupełnie na pokrycie zapotrzebowania domu i warsztatu ślusarsko-stolarskiego.
Zabrakło sporo niewygodnych pytań chyba. Jaka długość skrzydła ? Jak zachowa się turbina przy wietrze chwilowym 20,25m/s ? Jak wygląda kwestia ubezpieczenia takiej turbiny?, Czy turbina mija punkt rezonansu. Z jaką prędkością maksymalną obraca się prądnica i jakie posiada zabezpieczania ? Bardziej bym się skupił na kwestii zabezpieczeń i bezpieczeństwa tak by po pierwszej burzy nie wymieniać całej maszyny.
Skąd akurat 20.25m/s? Co to za magiczna wartość? Co do długości łopaty to nie wiem dlaczego nikt nie pyta jaki te śmigła posiadają profil co jest ważniejsze od średnicy... owszem średnica też jest ważna ale inaczej się zachowuje parapet a inaczej dobre zaprojektowany profil śmigła.
Nie oczekuj takich pytań na takich kanałach jak ten. W 90% to jest lanie wody i wychwalanie paneli, pomp ciepła itp. ale nikt nie podaje opłacalności a jak już to przyjmuje się jakieś dziwne dane w tych wyliczeniach, zawsze żeby pokazać zalety. Niestety ale jeśli ten wiatrak za 20 lat będzie do wyrzucenia, to nie wiem czy wydanie 150k zł plus serwis na 20 lat pewnie kolejne kilka/naście tyś. ma sens, jeśli ktoś nie będzie w stanie wykorzystać produkcji rocznej na 100%
Ponad 130tyś . By faktycznie cos produkować to maszt minimum 25-30m . Działka minimum taka by odległość od jej granic była większa niż wysokość takiej instalacji. Średni-roczna prędkość wiatru minimum 5-6m/s. W tedy z takiej 10-15kW turbiny można liczyć na około 1500-3000kWh Liczyć bo czy tyle będziesz miał to różnie z tym bywa. A tu masz link jak dział 5kW na 15,5m maszcie , a raczej jak nie działa" politechnika białostocka"
Jak to nieważne ważne są tylko że nie są liczone wprost a w szerokiej perspektywie czasu i zmiennych okoliczności w nim. Jeśli buduje się taką inwestycję to na lata a przez które na 100% się zwróci. Ponieważ prąd drożeje import chwieje się a sytuacja może wyglądać tak że faktycznie wybuchnie wojna i po iszkodzeniu elektrowni lub sieci nie będzie w ogóle prądu ani możliwości importu wiatraków i baterii. Ceny pod skoczą 1000 razy i ludzie o to będą zabijać się
Gościu coś wie ale jednak o wiele za mało żeby mieć pełny pogląd na działanie i proście mixu pv+ wiatraki. Dodatkowo żeby elektrownia 10 kw ( o ile jest zgodnie z normami zmierzona moc ) pracowała z mocą 3kw to niestety potrzeba wiatrów które w Polsce na lądzie występują może przez 1/3 roku, 10kw osiągnie najwyżej prze 2 tygodnie w roku. Mamy Bałtyk zrozumcie w końcu przede wszystkim wielcy inwestorzy że tylko tam nam się opłaca stawiać te elektrownie. Rząd powinien myśleć o jakiś zabezpieczeniach dla małych inwestorów by mogli wspólnie składać się na takie wielkie elektrownie na Bałtyku bez ryzyka bycia oszukanym.
Niech powiedzą ile miesięcznie wyprodukuje toto prądu i dlaczego tak mało🤣 Firmom ukróciła się fotowoltaika to będą teraz naganiać na wiatraki. I jeszcze wciskają ludziom kit, że mała, chińska, gówniana zabawka da 3kw mocy😂
Witam Pani Agnieszko widzę że jest Pani tu Mentorem w zakresie EW. Ale wiedza tylko z internetu nie wystarcza. Z poważaniem. Wiatraki na Bałtyku powstają już chyba kilka lat i jeszcze poczekamy, proszę się zastanowić co Pani wypisuje.
@@krzysztofadamczok2471 Ma pan rację, przyznaję się do błędu. Podświadomie założyłem że chodzi o poruszony w innym filmie 3kw wiatrak pracujący w osi pionowej. I gościu był zdziwiony że urządzenie mające w przekroju poniżej 1m2 nie chce dać mu 3kw mocy. Jeszcze raz przepraszam.
Podobno żywotność dużych wiatraków jest przewidziana tak jak paneli fotowoltaicznych na około 20 lat ale prawdopodobnie pochodzą jeszcze dwa razy dłużej tylko duże firmy mają w zwyczaju po okresie zwrotu wymieniać na nowsze modele które i tak są kredytowane
Cześć . Podstawowe pytanie , ile wytrzymają łożyska.. ? Bo to siada najszybciej ! Jeśli łożysko się zatrze i rozsypie , to wirnik zmieli uzwojenia i prądnica do wyrzucenia . Kolega tak załatwił podobną prądnicę ..typ "SILNIKOWIEC " czyli prądnica zrobiona na bazie silnika.... Pan Edward ze Złotowa , pokazuje i omawia na swoich filmach , jakie są koszty serwisu , jeśli maszt nie jest opuszczany hydraulicznie.. Pozdrawiam Paweł P. z z Bukowiny Tatrz. Hej ! ;) byłem na Twoim kanale ;) myślałem że masz jakieś filmy..;) Pozdro !
Wszystkie wrażliwe punkty są monitorowane na wypadek pojawienia się nieprawidłowości w pracy np. Łożysk. Wzrost temp. Łożyska powoduje zatrzymanie pracy urządzenia oraz podanie rodzaju usterki.
Jak wszystkie materiały , panele fotowoltaiczne ,wiatraki i tp. Jak 40% poniesie koszty i zainstaluje samowystarczalność to i tak rząd ustanowi prawo żeby KOWALSKIEMU zostało 15% z jego pracy najcięższej czyli logicznego myślenia.
A czy w górach rejon Podhala, taka inwestycja miała by sens, czy za mała wietrzność, chodzi mi w jakich regionach Polski najlepiej stawiać takie mikro-turbiny wiatrowe.
Nie ma regonu tylko konkretna góra.Sens to mają głównie nad morzem, bo tam wieje. Są mapy wietrzności i w górach jest sporo miejsc gdzie wieje. Ale zanim się postawi farmę, przez pół roku samochód z turbiną pomiarową bada warunki wietrzności.Szkoda budować wiatraki tam gdzie nie zarobią. Ale tak mały wiatrak 10 kW to zawsze marnotrawstwo pieniędzy, bo on nie wyprodukuje nawet 30% tego co wiatrak duży. Taki wiatrak jest ok10 razy droższy niż równoważna fotowoltaika.Wiatrak będzie pracował 10 lat a PV 25-30. Wiatrak będzie się ciągle psuł a PV nie. Ludzie dostają małpiego rozumu słysząc jaką ma moc nominalną. Tylko, że taki wiatrak 10 kW często będzie produkował tylko 100W czyli 4 razy mniej niż mały panel. PV już założyło milion osób i większość w ciągu roku, a wiatraków jest jak na lekarstwo dlatego że ludzie potrafią liczyć. PV produkuje stabilnie i w słoneczne miesiące praktycznie codziennie tyle samo. Zimą produkuje 4 razy mniej i też to jest przewidywalne. A wiatrak daje moc proporcjonalną do sześcianu prędkości wiatru czyli jednego dnia wiatr ma 3 m/s a innego 15m/s Czyli jak w dzień wichur da 10 kW (w porywach) to przy 3 m/s gdy wiatr 5 razy wolniejszy wiatrak da 125 razy mniej mocy czyli jakieś 80W. Rok ma ok 8000 godzin a 12-15 m/s wieje wiele godzin w roku bo nie wiem? 10 czy20? Uznaje się, że 5 m/s to już silny wiatr i można policzyć ile dni w roku tak wieje.Przy tej prędkości 3 razy mniejszej od nominalnej, moc wiatraka spadnie 27 razy. Czyli da ok. 350W. Porywy niosą dużo energii ale wtedy raczej wiatrak się składa czyli ustawia bokiem do wiatru. Dla PV 5 kWp potrzeba około 10 m2 a wiatrak to ogromne problemy z uciążliwością a wolno budować tylko do 12 m masztu. trudno znaleźć urządzenie które można dopasować opornościowo do mocy chwilowej wiatraka.A niedopasowanie mocy to strata zwykle 50-75 energii.Dużo łatwiej dopasować można grzałki do PV i np grzać wodę i taka PV zwróci się w 2-4 lata.Wiatrak wyprodukuje energię do sprzedaży w cenie 650zł przy koszcie 16.000zł/kw. Czyli jakby się nie psuł to w 25 lat się zwróci tymczasem wiatki się złomuje po10-15 latach.Wiatrak to stary wynalazek i jeśli miałby zarabiać to od 50 lat wszędzie by stały. A PV np w Niemczech montuje się od ponad 30 lat i teraz już jest zyskowna.A jak pod PV podłączyć bank to nawet można nieźle na tym w7yjsć ale parę lat minie zanim banki stanieją.Ale jak się robi samemu to za rok będzie boom na akumulatory gdy wejdą ceny godzinowe, bo wtedy PV zwiększy swą zyskowność nawet 2 razy. Czyli gdyby wiatraki miały sens to przy każdym zakładzie by stały, bo firmy płacą za prąd np 3,40zł. Tańsze są reaktory jądrowe.
@@ekologwroclaw w końcu ktoś napisał, powiedział co miało zostać powiedzone 😉 coraz bardziej się przekonuje do tego iż ludzie nie potrafią liczyć, kalkulować. Sukces jednej osoby nie zawsze jest korzyścią ogółu 🤌☝
@@maciejzzzz3819panele fotowoltaiczne w zimę dają tylko ułamek swojej mocy ze względu na krótkie zachmurzone dnie. Kiedy zasypie je śnieg w ogóle nic nie produkują. Poza tym jeżeli ktoś nie ma magazynu energii też nic nie produkują w najbardziej słoneczne dnie ze względu na wyłączanie się automatycznie z tego wyzwania które zabezpiecza przed przeciążeniem sieci. Co jest bardzo częstym zjawiskiem gdy inni w okolicy też mają panele zawieszają napięcie przez nadprodukcję prądu którego sieć nie jest w stanie odebrać. Dlatego trzeba kupić drogi magazyn energii którego żywotność nie jest tak duża A jak żywotność paneli, a zależy od ceny. Lepsze bo droższe baterie kupisz tym dłużej tobie posłużą. W przypadku elektrowni wiatrowej nie ma takich problemów, ponieważ w te dni kiedy jest najgorsza pogoda dla paneli fotowoltaicznych zwykle jest najwięcej wiatru. Dzięki czemu bez problemu wtłoczyć napięcie do sieci. Co do auto konsumpcji panele fotowoltaiczne produkują najwięcej prądu wtedy kiedy go najmniej potrzebujesz w środku słonecznego dnia. Zimne chłodne krótkie jesienne zimowe dnie kiedy potrzebujesz ogrzewania i oświetlenia panele fotowoltaiczne nie wyprodukują tutaj prądu prawie w ogóle lub w ogóle -długie zimne noce. Panele fotowoltaiczne są bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne typu grad wielkości kurzych jaj rostbef słoneczny na słońcu wyładowanie elektryczne palące całą instalację zwane piorunem impuls elektromagnetyczny z broni stosowanych na współczesnym froncie. W końcu radioaktywny pył z opadu który zakryje panele a przecież nie wejdziesz na dach ryzykując życie pierwsze 2 tygodnie po wybuchu bomby trzeba przeczekać w domu a zmniejszy się promieniowanie odbierz mieszkał w innym województwie to z wiatrem ten zabujczy pył opadnie wszędzie. W zeszłym roku było 18 pożarów paneli fotowoltaicznych. W przypadku pożaru instalacji nie da się ich ugasić i łatwo stracić dach a nawet cały dom. Podsumowując: Panele są dobre ale jako uzupełnienie instalacji elektrycznej o magazyn energii albo o turbinę a najlepiej o oba. Bazując na samych panelach można obudzić się z ręką z nocniku Wystarczy że dużo osób wokoło będzie mieć panele i już nie odda się ani kilowata do sieci a to jest bardzo prawdopodobne ponieważ panele bardzo wspaniałe i będą tanieć. Dlatego prawdopodobnie będą ujemne ceny prądu czyli za wtłaczanie prądu do sieci w najbardziej słoneczne dni będą kary. Ponieważ to przeciąża instalację na szczęście falowniki same się wyłączają po prostu tak jakby tej instalacji nie było. Przepuklina z elektrowniami wiatromierz nie będzie podobnie a nie będzie szybko ponieważ ludzie są nieufni wobec nowych rozwiązań technicznych, to najlepsze najbardziej pożądany prąd będzie z tobą wiatrowych i innych elektrowni stabilizujących napięcie w sieci miejskiej którą niszczą panele fotowoltaiczne
Z 50 lat zwrotu inwestycji nie licząc serwisów w międzyczasie, a hałas w tle na filmie aż się miło słucha :D A nie tylu lat to nie wytrzyma i trzeba będzie jeszcze zapłacić za utylizację...
Same mądrości. Nasze urządzenia są nawet z 2008 roku i nadal pracują więc proszę zachowanie pewnych komentarzy dla siebie jako domysły a nie stwierdzenia. Pozdrawiam
@@krzysztofadamczok2471a ten komentarz o 50 lat to chyba sensowny? 1000kw to 800pln a inwestycja 40kpln, czyli 50lat (bez serwisu !!). Zrozumialam, ze może być 3 razy lepiej co daje 17lat. Lepiej ale warto by państwo dopłacało 50% i wtedy kopalnie można zamykać a ludzie odetchną dużo lepszym powietrzem
Po pierwsze nie płacisz za utylizację tylko sprzedajesz za bezcen do krajów trzeciego świata gdzie to jeszcze będzie służyć kolejne 50 lat. Po drugie po wymianie łożysk i śmigieł możesz zrobić z nimi cokolwiek chcesz ponieważ nie są to materiały toksyczne takie jak łodzie lub karoserie aut sportowych. Po trzecie prąd drożeje obecnie sztucznie dotowany przez państwo które będzie się z tego z pewnością wycofywać skoro woli dotować mikroinstalacje. Po czwarte w wyniku wybuchu konfliktu zbrojnego z Rosją lub innego kryzysu na który Europa się od dawna przygotowuje ci którzy nie będą mieć w pobliżu niezależnych od sieci źródeł zasilania po prostu pozostaną bez prądu.
"wiatrak" 10 kW dobrej jakości i do tego przy odpowiedniej prędkości wiatru (mały wiatr i zbyt duży to wiatrak nie pracuje) ma max skuteczność 50% czyli przy idealnych warunkach szczytowo 5kW a normalnie jak wieje można liczyć max. na ok. 2 kW. Cena całego kompletu pewnie najmniej ze 100 tys. zł (tu 150 tys. zł netto a 3 kW za 59 tys. zł netto i wyprodukuje 3 razy mniej niż fotowoltaika o tej mocy - to jest teraz totalnie nie ekonomiczne - zwrot po 17 latach) i nie masz jeszcze magazynu energii. I zostaje jeszcze problem z uzyskanie zgody na budowę bo maszt powyżej 3 m. W tej cenie bez problemu fotowoltaika 10 kW (ok. 20-30 tys. zł) z magazynem (30-50 tys. zł) i pompą (10-30 tys. zł). Jestem jak najbardziej za wiatrakiem ale ceny są oderwane od rzeczywistości a jeszcze koszt serwisu.
czyli srednio 2000 kw rocznie z turbiny 3 kw - daje zwrot 2000 zl roczne , instlacja kosztuje 38 tys zl zwrot bedzie po 20 latach to jest istna paranoja .
Panowie, mam gorącą prośbę. Oprócz dbania o ciekawy materiał, dbajmy także o język ojczysty. Rzeczownik "kilowat" odmienia się przez przypadki. Mamy jeden kilowat, dwa kilowaty i pięć kilowatów. Proszę, nie mówmy "moc kilkunastu kilowat", mówmy "moc kilkunastu kilowatów". A prąd jest np. powyżej sześciu amperów a nie powyżej sześć amper przy napięciu dwunastu woltów a nie dwanaście wolt. Przykro mi to napisać, ale na wielu kanałach o podobnej tematyce słyszę właśnie tak niedbalstwo językowe. Ciekawy film, gratuluję. Szkoda, że tak mało jest w sieci materiałów o przydomowych elektrowniach wiatrowych. Mam nadzieję, że wkrótce zacznie się to zmieniać.
Dla sceptyków. Wiatraki są be, za to linie wysokiego napięcia już ok. U mnie planowana jest Kinia DC 2x400kV około 100m od domu. Wytną w tym celu bardzo duzo drzew, bo pójdzie przez tereny zalesionej. Także nie macie powodów do marudzenia.
Większość inwestycji liniowych (drogi, gazociągi, linie WN) idzie przez tereny leśne! Dobrze jak linia będzie nad drzewami (ok.50m wysokości😒), to wytną trochę mniej. Wycina się tysiące ha lasów i lesistość Polski zamiast rosnąć to spada, mimo wysiłków LP.
@@zibilesny1982to nie wiecie że w Polsce nie ma praktycznie lasów tylko to wszystko co nazywa się lasami jest w 99% tak zwanymi uprawami leśnymi czyli regularną wycinką drzew w celu zużywania drewna na różne potrzeby świata. Polskie lasy państwowe to jedna wielka fabryka drewna. O czym każdy może się przekonać wychodząc do Lasów Państwowych lub patrząc na zdjęciach satelitarne obszarów wycinek, którymi pokryte jest dosłownie cała Polska ( z bardzo małymi wyjątkami na rezerwaty przyrody).
Nie robi się linii wysokiego napięcia DC tylko AC. Chyba że teraz coś się zmieniło w związku z nad produkcją energii z farm fotowoltaicznych, które podają ją w formie DC. Jednak wątpię ponieważ na każdym metrze przewodu DC są duże straty, dlatego falowniki zamieniające to na AC montuje się jak najbliżej paneli.
Czy badacie teren jakimś sprzętem pomiar wiatru czy na danej działce sie to opłaca ? Chodzi mi o to by nie inwestować w ciemno jeśli dany teren daje mało wiatru.
Mądry inwestor kupuje zestaw do pomiaru wiatru w kwocie 500-1000zł i stawia maszt. Po roku wie jak u niego wieje. Niestety można by powiedzieć, że dla przeciętnych miejscówek wiatraki zawsze przegrają z panelami jeśli chodzi o roczny uzysk.
Najistotniejsza jest predkość wiatru, a o tym w filmie bardzo mało powiedziane. Zmniejszenie prędkości wiatru o połowę, np. z 15m/s do 7m/s powoduje prawie 10-krotny spadek oddawanej mocy. Tego producenci turbin NIE mówią. Podają moc przy 12 do 15m/s, tj. 43,2 do 54 km/h, a tak mocno bardzo rzadko wieje!
Przez te paskudztwa kury przestaną się nieść a krowy mniej mleka będą dawać :D Wiatrak jest dobry tam gdzie często wieje z odpowiednią siłą. Wiatraki mogą być lepsze od fotowoltaiki ale nie muszą :) w moim przypadku wiatrak byłby tylko "ozdobą" - wywalenie kasy w błoto. Szczęśliwy ten u którego dobrze wieje - np. ogrzewanie domu za free. Wszystko pięknie jeśli ktoś jest podpięty do sieci 3-fazowek i może podłączyć moc od 7 kW w górę, gorzej mają ci co są podłączeni do sieci 1-fazowej bo mogą mieć PV i wiatrak o mocy tylko 3,68 kW. Jestem ciekawy czy trzeba mieć jakieś pozwolenia na zainstalowanie wiatraka np. 4 kW w off-grid ...
160.000 zł zakładając produkcję na poziomie 16MWh/rok i 100% autokonsumpcję będzie się zwracać minimum 10 lat. Pytanie ile razy trzeba to będzie w tym czasie serwisować. Nie oszukujmy się. Łopaty, łożyska, prądnica, sporo ruchomych elementów narażonych na spore przeciążenia, które nie wytrzymają 10 lat. Zakładając, że maszt zostanie to za 10 lat pewnie trzeba będzie wymienić całą turbine na powiedzmy 100 tys (nie uwzględniając inflacji). Dla gospodarstwa domowego nieopłacalne. Dla zakładów produkcyjnych, które zużywają dużo energii pewnie się sprawdzi. Ciekawy materiał.
Niestety nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmienili zapis prawny i opodatkowali OZE... A dlaczego zapytasz, prawda...? A ja ci na to odpowiem tak: a dlaczego qrwa nie...? Kto im zabroni...? Goje...?
@@oneferrdek3346 A nie płacisz już qrwa podatku/opłaty/haraczu klimatycznego...??? Nie płacisz za darmową wodę, darmowy prąd, darmową ziemię haraczów...? Do kogo qrwa należy ziemia na Ziemi z całym zasobem surowców naturalnych w niej zawartym...? No do kogo qrwa???!!! Od zawsze człowiek (goj) płaci haracz za wszystko co ma drugiemu człowiekowi (rozumnej istocie). Rozumiesz to qrwa...???!!!
Oglądałam film nakręcony przez kamerę zainstalowaną na takim potworze wiatraku i obejrzałam jak giną piękne ptaki przelatujące obok ..co roku w niemczech ginie 40.000 jastrzębi przez obcięcie skrzydeł od tych głupich wynalazków . Nikt się nie zastanawia jakie wiry powodują takie urządzenia, że ptaki są poszkodowane nie mówiąc o tym że zmienia to zupełnie pole magnetyczne w pobliżu . Są inne sposoby pozyskiwania energii skuteczne bez szkody dla przyrody .
Biogazownie nie są przyszłością ponieważ wymagają ludzkiej pracy natomiast coraz lepsze technologie elektrowni i paneli sprawiają coraz mniej obsługowy odbiór energii wprost z natury
Marketingowca z właściciela wiatraka to raczej nie będzie. Cena porażająca. Mam turbinę 10kw postawiona i całość kosztowała mnie 34k. Przy czym sprawdzony generator dostosowany do wiatrów wiejących w Polsce i w ciągu roku produkcja wyniosła 9800 kw. 17 MW produkcji można włożyć miedzy bajki. A zastosowanie turbiny ze zmienna geometria jesli dobrze uslyszalem to tylko same problemy i dodatkowe elementy do psucia i ogromne dodatkowe koszty. Licząc wszystkie koszty beż słuchania marketingowego bełkotu o wyimaginowanych cenach pradu za 50 lat to moja inwestycja już zwróciła się w 23 % i za 3,5 roku wyjdę na 0 , a przy proponowanej cenie zwrot inwestycji po 20 latach nie wliczając kosztów wszystkich serwisów w tym czasie i napraw LOL. Niestety polskie firmy doją nieświadomych ludzi wciskając im kit za cenę 5-10x wyższa od rynkowej. No ale kto komu zabroni.
a to zależy , możesz wziąc firme i bezstresowo ale za to cie przystrdzygą bardziej niż rzonr stado inflacja . to dobrze trafiłeś z pytaniem , wydać mase pinindzy , a mozesz samodzielnie, tyko to i wysilku fizycznego i umysłowego wymagac bedzie, oraz psychiki mocnej bo wiekszosć ci powie że tak sie nie da , ale to inne kanały a konkretnie 4energy ;) heheh
Zastanów się czy współgrają ze sobą słowa mały i 3kw. Silnikiem 3kw przewrócisz komin. Te 3kw to ściema, pewnie dopiero przy huraganie by tyle z siebie dał.
@@oneferrdek3346 Odnosiłem się do małego wiatraka (3kw !!!)pracującego w osi pionowej. Którego można by było zamontować do komina. ua-cam.com/video/IUo0hSmSkH4/v-deo.html&ab_channel=EkoNiezale%C5%BCny Co do PRAWDZIWEGO wiatraka 3kw, to o mocowaniu go do komina, odpowiedział już wyżej pan Krzysztof Adamczok.
Dłuższe śmigła wymagają generatora większej mocy aby można bezpiecznie panować nad wirnikiem który rozpędza się w kilka sekund do niebezpiecznych prędkości. Wszystko musi być bobrze dopasowane aby było bezpieczne.
@@krzysztofadamczok2471 dzięki mi się podoba turbina .a ceny energii po 4zl za kw bardzo realne od 2024 roku dla wszystkich . Produkcja do celów grzewczych .1m3 wody potrafi zakumulować 87,5 kWh .(20-95) można grzać dom ,zużywać energię i nadmiar akumulować w buforze ciepła .na lato pv .
@@krzysztofadamczok2471 Tylko po części prawda. Większą moc generatora często pakuje się po to, by marketingowo było nieco ładniej. Przy 7m wirnika łatwiej sprzedać elektrownię o mocy 10 kW, niż 5kW, a że rocznie wyprodukują bardzo podobną ilość energii, to już inna bajka ;) Tak, łatwiej utrzymać wirnik w ryzach za pomocą większego generatora, ale to da rady zrobić i generatorem o mniejszej mocy.
@@Booyamakashi Dopuszczasz taką możliwość, że siedziałem w tym temacie kawałek czasu? Że ja to zwyczajnie liczyłem? Od łopat, poprzez generator i maszt? Poszedłbym o zakład, że ten "projektant, producent i instalator" skorzystał z gotowego wirnika/łopat, które zrobił/zaprojektował ktoś inny. Żadna ujma, bo tak dzisiaj się robi. Ja swój wirnik 4,2m sam policzyłem (geometrię i wytrzymałościowo), bo Chińczycy wtedy jeszcze tego nie robili. Ale i tak mógłbym co najwyżej buty Ząbrowi czyścić w tym temacie. A internet można kochać za coś innego - na tematy OZE najwięcej głosu zabierają ci, dla których pojęcia "bilans energetyczny", "sprawność", "moc", "energia, etc to czarna magia.
Czy to chuczenie, buczenie ktore bylo w tle , bo szkoda ze nie wylapalem dluzszego momentu bez waszej rozmowy to bylo z tego masztu czy cos innego . Szkoda ze od raz nie podaliscie prz ytych obrotach decybeli jakie tam byly z tego?
Fajnie, kibicuje żeby się firma rozwijała i była robota, każdy chce godziwie żyć. Przydatne informacje jak ktoś szuka wiedzy w tym temacie. Ja przyznam się , że gdyby nie zwroty z dotacji to nawet w panele bym nie poszedł ani tej pompy ciepła nie kupił. Fakt teraz przy zamęcie energetycznym i wciąż toczącej się wojnie to była dość dobra decyzja. Zobaczymy jak sumarycznie to wyjdzie w dłuższej perspektywie. Brałem pod uwagę wiatrak dodatkowo ale te statystyki produkcyjne mnie od niego odwiodły. Mam jeszcze 13 lat prosumenta, zobaczymy co się wydarzy przez ten czas. Jedno jest pewne nikt i nic nie obniży ceny za kWh z sieci, nawet jakby odkryto sztuczne darmowe słońce to nigdy cena nie spadnie, to jest polityka i forma ściągania hajsu z ludzi więc może zawsze będzie jakieś dobre okienko czasowe na wejście w OZE przy dotacjach i z optymalizacją. Tak swoja drogą, taką mam refleksje, że wszystko co dzieje się w Niemczech jest wdrażane/ testowane u nas z kilkuletnim poślizgiem. Panele, magazyny, pompy... Wystarczy żeby obserwować Niemcy, one pokazuja w jakim kierunku będzie szedł nasz kraj a oni teraz ponoć otwierają kopalnie i kontynuują atom.
Podstawą jest prawidlowa krzywa mocy turbiny plus w tym przypadku regulacja kąta natarcia łopat wirnika w zależności od prędkości wiatru. Dzieki za mądre pytania...
A co Panu daje krzywa mocy turbiny? Krzywa mocy turbiny pnie się ostro w górę przy wzroście prędkości wiatru i jedyne co można zrobić to ograniczyć ten wzrost przy dużych prędkościach. przy małych mocy nie będzie bo nie może być regulacją kąta natarcia można co najwyżej poprawić trochę sprawność ale bez rewelacji.
@@rafalciosk1139 na 12m nie ma co liczyć na dobrą produkcję. W mojej miejscowość buduje się ferma wiatrowa i z rozmowy z inżynierami wynika że min wysokość w moim terenie to 20-25m
Najbardziej ekologoczne, patrząc całościowo na sprawę, jest energia z drewna. Nic nie jest tak wyspecjalizowane w magazynowaniu energii słońca w postaci węgla z powietrza jak drzewa. Niestety jest to TANIE więc ani wielkie firmy, ani tym bardziej politycy na tym nie zarobią... dlatego wymyślają wszystko, aby to co tanie zamieniło się w drogie... I "dofinansuja" z naszych podatków drogie technologie abyśmy musieli ich używać... A oni mogli czerpać z tego kasę. Ot cała prawda o "walce z klimatem".
@@jedras1991 tylko wyprodukują prąd po 1zł w południe a wiatrak narobi kWh jak masz po 2-3zł, oczywiście to dywagacje. Jedno jest pewne węgiel i ropa się kiedyś skończy :)
Witam trochę mało o Firmi słychać wiecej filmików z pracy wiatraków jakie zabezpieczenia można podzielić się z hobbystami trudno zanieść dłuższy film na kanale izzi znalazłem dobry film o chestermatic więcej reklamy po innych kanałach życzę powodzenia !!!
Z instalacji 3kW zwrot za jakieś 24 lata. Patrząc na bezawaryjność instalacji co nie jest wykonalne, trzeba doliczyć serwis i koszt magazynu energii bo bez niego, tak elektrownia wiatrowa jest w mojej opinii bezużyteczny. Czyli koszt instalacji nigdy się nie zwróci. Oczywiście koszty energii będą droższe więc koszt samej elektrowni może się skróci. Ale co z magazynem energii?
@@marcingruha4443 Wszędzie gdzie ktoś podaje swoją produkcję to z 3kw elektrowni im wychodzi 400 do 900kwh rocznie, a tutaj ma być od 1500 do 3000kwh. Taka średnia to koło 600kwh rocznie, czyli po 2zł za kwh to jest 1200zł rocznie, i raczej nie 24 lata się zwróci... bliżej 50 lat. No chyba że kupisz wiatrak od chińczyka 5kw za około 6k zł i z montażem się w 10 zamkniesz mając już offgrid to się może kiedyś zwróci.
Moje kosztowne "hobby" kiedyś, trochę zaskoczony jestem, że ktoś w Polsce to robi. Fajne, ale trochę naciągacie krzywą mocy na dole (tak pewnie z 50% w górę), niedużo, ale jednak, a to będzie miał mocny wpływ na liczenie opłacalności inwestycji. Nie wiem, czy Ząber robi jeszcze wiatraki (ten Wasz mocno wzorowany na projekcie Ząbra jak widzę), czy to już historia. Miał podobny projekt "wiatraka", przy 7 m wirnika i mocy 5kW. U Ząbra jest krzywa mocy bliższa temu, co można dostać z wiatru, niestety dla nieco większego wirnika wychodzą mu niższe moce uzyskane (moim zdaniem, u Ząbra są poprawne). I mniejsza nawet o Ząbra, licząc nawet teoretyczą moc na wirniku, to nie wyjdą takie moce oddawane, jak podawane w karcie katalogowej, chodzi mi oczywiście o dolne zakresy prędkości wiatru. Mimo wszystko i tak życzę powodzenia w projekcie, ja kiedyś poległem na tym. 20 lat wstecz postawić mały wiatrak, to było wariactwo i droga przez mękę od strony prawnej.
Krzywa pokrywa się z pomiarem prędkości wiatru. Wartość mocy podawana w uśrednieniu 15min do prędkości wiatru również uśrednionej w czasie 15min oba parametry rejestrujemy na bieżąco.
@@krzysztofadamczok2471 Przy takiej metodologii mogą Wam wyjść tego typu wyniki, ale to ma niewiele wspólnego z mocą na wirniku przy danej prędkości wiatru. Jeśli będzie skrócony interwał czasowy, a wiatr będzie stabilniejszy, to krzywa na dole będzie miała gorsze parametry. Nie wiem jak średnią wiatru liczycie, jeśli w ten sposób, że przez 5 min wieje 1m/s, przez 5 min 2m/s, a przez kolejne 5 min 3m/s i średnia z tego 2m/s, to odczyt mocy można od bidy podać dla jakieś średniej wiatru, ale nie prędkości chwilowej. Chwilowa nie wyjdzie taka nawet jeśli policzymy z energii strugi powietrza przy danej prędkości. Przy czym powtórzę, nie ma tam jakiegoś kolosalnego przekłamania, moim zdaniem może kilkadziesiąt %. Nie jest to też jakiś "parametr krytyczny", ważniejsze jest to, ile wiatrak wyprodukuje energii przy dane średniej rocznej. Ząber był człowiekiem do bólu uczciwym, którego irytowały chwyty marketingowe. To był inżynier o nieprawdopodobnej wręcz wiedzy, chciałby zobaczyć drugiego, który potrafi ręcznie policzyć łopaty wirnika o średnicy 22m, gdzie konstrukcja łopat stalowa (tego typu łopaty miały pierwsze nowomagowskie EW160). I on generalnie w swoich wiatrakach robił "przewymiarowane" wirniki, nie tylko w tej o średnicy wirnika 7m, gdzie stosował chyba generatory 3kW i 5kW. Nieco się powtórzę, dowcip polega na tym, że przy tym wirniku D7m, różnica wyprodukowanej energii będzie niewielka pomiędzy generatorem 5kW, a 10 kW. A zupełnie inaczej sprzedaje się wiatrak o mocy 5kW i 10 kW. Gdyby zastosować konstrukcję, gdzie generatory mają nieco gorszą sprawność niż obecne, do tego konstrukcję z przekładnią zwielokratniającą, to wynik, który wiatrak rocznie wyprodukuje więcej energii (5kW czy 10 kW przy tej samej średnicy wirnika) nie byłby taki oczywisty. A że nikt tak nie projektuje wirników, jak robił to Ząber? Bo marketingowo źle to wygląda. Co do Ząbra, jego wiatraków, też mojego, pech tamtych czasów (lata 90-te) polegał na tym, że wtedy nie było łatwego dostępu do generatorów na magnesach trwałych, inne generatory mają tyle wad, że "zabijają" sens budowy małego wiatraka. Nie było też możliwości kupienia choćby łopat, trzeba sobie je było samemu policzyć i wykombinować sposób produkcji. Urzędnicy robili cyrki by uniemożliwić postawienie wiatraka. Jeśli Wam się uda, w nieco lepszym otoczeniu "czasowym", to będę się cieszył.
@@ep854 dzieki za rąbek historii. Ząber robił to za dobrze ale działając na niskich wysokościach z porywistym wiatrem trudno jest opanować przewymiarowany wirnik co do mocy generatora nawet przy możliwości regulacji konta natarcia,to się dzieje zbyt szybko przy tej średnicy. Całość robimy od podstaw natomiast nie ma w Polsce miejsca gdzie można by za rozsądne pieniądze zrobić badania. Generalnie jestem zadowolony z osiągów. Bez problemu kręci 80kWh .
@@krzysztofadamczok2471 15-25 lat wstecz nie było mowy o jakichkolwiek badaniach, gdziekolwiek w Polsce, oczywiście jeśli mówimy o wirnikach. Pewnie dzisiaj podobnie. Jedyna sensowna metoda to pewnie postawić wiatrak i mierzyć wiatr oraz moc przy różnych ustawieniach, czy to kąta, czy prędkości obrotowej wirnika. Tak, dynamika zmiany mocy na wirniku przy mocniejszych podmuchach, to czyste wariactwo (to idzie w trzeciej potędze prędkości wiatru), nie jest to proste okiełzać i zabezpieczyć wirnik przed rozbiegnięciem w sytuacjach awaryjnych. Tak, jeśli wirnik przewymiarowany, to jest to trudniejsze. Wiatraczek wizualnie ładny. Fajnie, że zrobiony bezprzekładniowo (kiedyś nie było generatorów, które pozwalały tak robić). Trzymam kciuki za powodzenie biznesowe, bo jeśli to robione pod sprzedaż, a nie pod granty (jak ten cudak z Kodnia), to będzie trzeba sporo szczęścia ;)
Wiatraki technologia nieopłacalna w stosunku do kosztu materiału na powstania wiatraka . Beznadziejna technologia wiatrak technologia napędu działa tylko wtedy gdy mamy wiatr w lecie niestety prawie bezużyteczna jedynie dobra jesienią ! .Efekt kiepski jedynie te monstra robią furrorę co może skusić dzieci aby się wspinać po drabince ,wiatraczek nie jest zabezpieczony klapa klapa szkoda kasy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No gdzie maszt 18m?!? Przecież maszt nie może mieć więcej niż 10m 🤒 co wy pitolicie? O kurła, 150 tys za ten szit!?! Marża musi ładna lecieć! 30 tys za wiatrak z masztem, a 130 tys dla ślicznego wykonawcy, ładnie panowie
Wiatraki nie ekologia - 1 Halas 2 Straszą zwierzęta 3 Po 10 latach trzeba wymienić łopaty wykonane z włókna szklanego i epoxydu( trutka) nieprzetwarzalna 4 W naszym klimacie nieprzydatne.
Życzę wszystkim bezkrytycznym zwolennikom wiatraków aby były posadowione jak najbliżej ich miejsca zamieszkania i działek do sprzedaży , ale wtedy na myślenie będzie za późno. Nie pozbędziecie się tego koromysła już nigdy. Dziś wam postawią 200m wysokości a za 5 lat np: 300m wysokości. Sprawiedliwości jak wam lód z wiatraka rozwali dach będziecie mogli dochodzić przed sądami cypru , bermud czy innej panamy.
@@krzysztofadamczok2471 No dobrze,ile lat może taki wiatrak pracować do pierwszego remontu, a potem do remontu kapitalnego.Remont teź jest wydatkiem i chyba niewiele mniejszym od inwestycji od zera.
@@krzysztofdobrzycki4276 Co 2 lata serwis+po 15 latach generalny remont turbiny. Koszt serwisów i remontu nie podany. Pewnie +50 tys wyjdzie dodatkowo.
Tego się nie da zezłomować łopaty są zakopywane tak jak w DE. Za chwilę UE nałoży kolejną daninę. Do tego mała produkcja podczas słabego albo jej brak przy za mocnym wietrze.
@@pawelszumanski6446 Do tego trzeba doliczyć serwis co 2 lata i generalny serwis turbiny po 15 latach. Umrę zanim to się zwróci. Już lepiej płacić ten prąd, nawet z podwyżkami.
Dla całej sieci i społeczeństwa wiatraki są bardziej korzystne, chociaż znacząco wpływają też na krajobraz i przy większych wiatrakach mogą być trudności z prawnymi możliwościami montażu (plan zagospodarowania przestrzennego itp). Na pewno dobrze będzie jak w elektrownie wiatrowe inwestować będą duże spółki w tym skarb państwa, na terenach gdzie wieje najwięcej
Pokażcie to, czego nie widać. Pokazcie fundament. Kto to posprząta ? Jak utylizujecie śmigła ? Powiedzcie prawdę, jak żyje się pod wiatrakiem. Jaki wpływ na ludzi ma migotanie światła, hałas, szkodliwe częstotliwości generowane przez wiatrak. Powiedzcie, dlaczego wiatraka nie można stawiać na NATURA 2000, a można ludziom nad głowami. Pokażcie decydenta, który ma wiatrak nad głową. Pokażcie amerykańskie badania nad wpływem wiatraków na ludzi. Ciekawe, że wiatraka nikt nie stawia w bliskości swojego domu. Ale na gruntach oddalonych o wiele kilometrów.
3kWatowy wiatrak rocznie od 1000 do 3000 kWh czyli dziennie produkuje średnio 5,5kWh - z tego wynika że wydajność to 7,6% mocy 3kW. Niecałe 10% - Dobrze liczę?
zle liczysz,wystarczy ci na oswietlenie lampkami led,gdzies byl test na youtube tzw wiatraka 300czy nawet 500w ,rzeczywista moc nie przekraczala 18W,ale jak nie wierzysz to wydaj full kasy i czasu i pozniej mi odpisz jakie miales efekty.
@@mareksobczak2785 Dzięki, ale chyba potwierdzasz moje obliczenia. Wiatrak 300W dał 18W czyli 6% a u mnie wychodzi 7,6% wydajności. Tyle trzeba przyjmować max.10%. Pozdrawiam
@@stefankwiatkowski1724 słychać dzwięk o częstotliwości 50 Hz. Nazwany " dudnienie". To jest na granicy słyszalności, jest b.cichy . Nie wiele ludzi go słyszy. Lekarze żle to diagnozują.
Wiatraki mają jeden kluczowy minus energia jest nie stabilna, dlatego wraz z wiatrakami powinniśmy inwestować w biogazownie a nadmiar energii z wiatru przetworzyć w wodór i ustabilizować go biogazem
@@darksmakosz również nie jest, problem fotowoltaiki jest głębszy, głównie z tego powodu że mamy zbyt przestarzałą infrastrukturę energetyczna jak i również boom na fotowoltaikę spowodował że powstało wiele nie uczciwych firm które zamontowali urządzania i pozostawili je bez gwarancji a właściciele muszą szukać wiatru w polu.
@@krzysztofadamczok2471 oczywiście że tak. Ale 8 lat temu mówiono że prąd pójdzie do góry i fotowoltaika się zwrotu w 5 lat . Te instalacje do dzisiaj się nie zwróciły. Cenie sobie niezależność i myślę o wiatraku
te wiatraki są pozłacane czy co? bo cena za kawałek fundamentu i kawałek rury z silnikiem za 160k to chyba jakiś żart. Technologia stara jak świat żadnej innowacji w tym nie ma. Dla przeciętnego kowalskiego nigdy się nie zwróci a do gospodarstwa rolnego za słabe, trzeba by kilka takich postawić a to już idzie w miliony, do przemysłu kompletnie się nie nada bo tam trzeba mieć wyśrubowane parametry prądu a nie takie że jak zawieje to jest dużo a jak nie zawieje to fabryka stoi. Domek w górach który jest odcięty od sieci raz na rok można zasilić agregatem.
Panowie przez pół godziny opowiadają przystępnie całą ideę tego typu rozwiązań, a ty dajesz łapkę w dół bo oceniasz ich wysiłek na podstawie warunków pogodowych. Zatem wolisz zeby w Polsce nie było żadnych ideii, by żyli same betony takie jak ty 😅
Ha ha, wiatrak stabilniejszym źródłem niż PV ha ha. Wiatrak 10 kW produkuje się średnio 3 kW? PC skonsumuje 100% energii z wiatraka? To PC działają na okrągło i się nie wyłączają? Wiatrak działający impulsowo nie podnosi napięcia w sieci ponad 253V? Kolejny mit, że wiatrak to droga do odłączania się od sieci. Ja rozumiem, że producent wiatraków będzie się starał się wykazać ich zalety, ale nie wciskajcie kitów. Wiatraki mają mniej zalet niż wad, a efektywność jest tragiczna Wady a dokładniej efektywność można poprawić zwiększając moc wiatraka, ale z filmu nie dowiedzieliśmy się jak skala 10 kWh i taki maszt ustawia efektywność na skali różnych produktów o innych mocach. 160.000 zł dla 10 kW to 16.000zł/kW.Czarno widzę sens nawet gdyby to dało 3 MWh/kW co jest osiągalne tylko w wielkich wiatrakach Podano średnią produkcję 80 kWh/24h czyli ok 30 MWh. Nie komentuję, bo jak pisałem to wynik dla wielkiego wiatraka ponad 100 m, a chciałbym się dowiedzieć czy ten 10 kW da połowę z tego czyli średnio 35-40 kWh dziennie. Ale tyle to można latem wygenerować z PV wartej 12-18 tys. Na koniec filmu realniejsze założenia 0,3-1MWh/kW dla 3 kW wiatraka i 1-1,7 MWh/kW dla 10 kW wiatraka.Czyli nawet duży wiatrak ledwo dogania fotowoltaikę mimo 10 razy większych kosztów. Kto to kupuje? Czy dla tak słabej efektywnosci inwestor dolicza trwałość i koszty serwisowania? Lepiej te pieniądze przeznaczyć na akcje dużej farmy wiatrowej. Taki wiatrak jest super dla ekspedycji naukowej na Antarktydę choć pewnie agregaty spalinowe będą tańsze. Z każdym dniem panele tanieją.Już dziś można za 150.000 zł postawić więcej niż 100 kWp paneli. Latem to da 700 kWh/24h a zimą 150-170 kWh. Całą wieś by można tym zasilić a na zimę zbudować wielki bufor wodny aby starczył na kilka dni śnieżyc. OZE nie służy do wyeliminowania węgla zimą, choć pewnie można wyeliminować latem i zmiejszyc na jesień i wiosnę. Mały wiatrak przegra szybko konkurencję z dużymi wiatrakami no to kto kupi drogi prąd z małego wiatraka? Skoki mocy z wiatraka sięgają 100 razy.Tego żadne przełączanie odczepów na transformatorze nie skoryguje. Zbliżają się obniżki cen banków a te jeszcze poprawią zyski z PV.Ceny godzinowe będą już w 2024 r., a za 150.000 zł można niezły biznes zrobić na banku.Do PC dobrze się sprawdza stary prosument albo taryfa G12W. Ktoś musi finansować rozwój wiatraków tylko, że tu nie ma szans na istotne postępy, zaś PV ciągle będzie tanieć choć już jest zyskowna i bezobsługowa. Dużo zmieniają regulacje prawne jak prosument zbiorowy itp gdzie można zainwestować efektywnie.Przemysłowy wiatrak wyprodukuje 3 razy więcej czyli da zysk mimo kosztów serwisowania i są już farmy budowane bez wsparcia publicznego. Ale OZE jest tak niestabilne, że duże wiatraki muszą produkować wodór aby zarabiały, inaczej będą coraz częściej wyłączane.Farmy wiatrowe dziś mają sens, bo nie ma banków a gdy te się pojawią PV zabije wiatraki, no może za wyjątkiem morskich.
Te wiatraki i fotowoltaika jest nic nie warta wszystkie te nowości to tylko sprowadzają do chorób , jak najmniej tych nowości i elektroniki będziemy wszyscy zdrowsi . Najlepsze są materiały naturalne do ogrzewania wytwarzania prądu i pojazdów mechanicznych .
Pisiaki strasznie boją się tej energii z turbin wiatrowych, ciągle promują fotowoltaikę i biogazownie. Dajcie klientom wybór i niech sami decydują z czego chcą korzystać. Na szczęście niedługo rządy tych nieudaczników się zakończą i wrócimy do normalności. Pozdrawiam twórców kanału i przedsiębiorców próbujących zrobić prąd ze wszystkiego oprócz węgla.
co ma do tego Pis ,czyjes wyborcze tendencje chyba chodzi o technologie ,efektywnosc ,wklad i zyski a dla niektirych tylko dodatkowo kwestie przyrody i zdrowia Wiekszosci ludzi chodzi o pieniadze Ktos prowadzil badania ,ze wyborcy Pisu wola takie a nie inne zrodla energii?! po co w ogole wplatac w to polityczne zapatrywania nie ma sensu i w ogole z prawdanic wspolnego
Ani fotowoltaika ani wiatraki to wszystko gówno, już za donald była presja na wiatraki ale się nie przyjęły teraz Morawieckj sobie przypomniał i lansuje, a wszystko dlatego że wiatraki to jest wymóg KPO mimo że jest gównem!
Jak z serwisami? Jaka żywotność turbiny i "łopat"? Po jakim czasie trzeba dokonywać koniecznych wymian i serwisów i jakie koszty? To chyba najważniejsze pytania które nie padły
Nie da się o wszystkim powiedzieć w jednym odcinku. Myślę że w przyszłym czasie opowiemy więcej o sprawach technicznych i eksploatacyjnych.
Przecież ci powiedział że tylko dla eko wariatów, albo dla unijnych dotacyjnych bizmesmenów.
@@krzysztofadamczok2471 o wszystkim może nie, ale o kluczowych kwestiach wypadałoby.. 😉
@@marcinw5515 aha, czyli to blache tematy.. Wariat czy nie, kwestia zużycia i serwisu to kluczowy temat przy takiej inwestycji. Pozdrowienia
@@marcinw5515 dlaczego wyzywasz eko od wariatów?! ktoś pisze że twoja matka jest wariatką?! nie nauczyła cię matka kultury?! czyli jest wariatką
1. Koszt instalacji 1kW turbiny jest ok.10x większy od kosztu instalacji 1kW fotowoltaiki. Ogłoszenia "cudownych" wiatraków z niższym kosztem za 1kW to naciąganie.
2. Łączenie Wiatraka z foto i małym magazynem energii + sieć energetyczna zapewnia największe bezpieczeństwo energetyczne.
3. I wiatrak i foto jest opłacalne i EKO. Trzeba tylko tą energię zużywać.
4. Niemcy nie zakopują śmigieł tylko wymieniają wiatraki na nowsze
5. Wiatrak Chestermatic NGW WT 12.0-400 (10kW a dokładnie 9,8kW) coś sobą reprezentuje ale też kosztuje. Jednak jego krzywa mocy w karcie katalogowej KŁAMIE!
6. Parametry każdego wiatraka sprawdzisz sam. Wystarczy kalkulator i "wzór na moc turbiny wiatrowej". P=0,5*1,22*A*V^3*n
7.Moc zależy od trzeciej potęgi prędkości wiatru. Dlatego dziś wiatraki mają maszty 100m+ bo im wyżej wieje szybciej i stabilniej.
8. Wiatrak Chestermatic NGW WT 12.0-400 ma sprawność znamionową 33% i tu jest pole do poprawy (40%+)
9. Realna krzywa mocy tego wiatraka wygląda następująco:
2m/s 59,0 W
3m/s 199,1 W
4m/s 471,9 W
5m/s 921,7 W
6m/s 1592,7 W
7m/s 2529,2 W
8m/s 3775,3 W
9m/s 5375,4 W
10m/s 7373,6 W
11m/s 9814,3 W
10. Oznacza to że pokazane w 16:35 2kW mocy generowanej uzyskano przy 6,5m/s co najmniej. Przy 5m/s wiatrak wyciśnie góra 920W.
11. Jeśli postawisz taki wiatrak zbyt blisko lasu a nie na otwartej przestrzeni to wiatr będzie poniżej 5m/s większość czasu czyli poniżej 1kW mocy i obciążenie turbiny na 10% mocy znamionowej.
12. Na polskim rynku i tak jest to produkt bardzo dobry.
Podawana prędkość wiatru nie jest dokładnym wyznacznikiem mocy ponieważ potrzeba nieco czasu na reakcje wiatraka a podawane wartości są nieco uśredniane aby można było je wyświetlić. Podawane wartości w karcie są uśredniane z rzeczywiatej pracy a wartości są uśredniane w oknie czasu 5min. Zapraszam również do uwzględnienia rodzaju stosowanego profilu łopaty. Stosowanie wzorów ma spory margines błędu a podana krzywa nie odbiega rażąco od obliczonej przez autora wpisu, na dodatek przy 11m/s obliczonej moc przez autora wpisu jest większa niż podana na krzywej urządzenia. Dzięki za wpis pozdrawiam.
@@krzysztofadamczok2471 Panie Krzysztofie. Mój wpis to konstruktywna krytyka ale zamiast wyciągnąć z niej wnioski cięgnie Pan kłamstwo dalej. Bez sensu. Krzywa mocy to podstawowy parametr techniczny który pozwala przeanalizować konstrukcję i sprawdzić samodzielnie parametry podawane przez producenta. Tak samo jak krzywa mocy i momentu obrotowego w silniku spalinowym. Skoro podaje Pan w karcie że przy 5m/s uzyskamy znacznie większą moc elektryczną niż w rzeczywistości to mamy do czynienia z kłamstwem.
1.Prędkość wiatru jest podstawowym wyznacznikiem mocy. To trzecia potęga prędkości wiatru ma największy wpływ na moc wyjściową. Rozmijanie się z prawdą w tym punkcie o ponad 100% (w części zakresu pracy turbiny) to kłamstwo a nie margines błędu we wzorze. To tak jakby producent silnika spalinowego podał że w dolnej partii obrotowej ma super wysoką moc i moment obrotowy. Tam od razu każdy by wyczuł kłamstwo.
2. Podawanie wartości uśrednionej z 5 min w karcie katalogowej to totalny brak zrozumienia parametru. W karcie katalogowej funkcjonuje zapis " Moc chwilowa (W)". Powinno być "Moc średnia z 5 minut [W]". Nawet wyświetlacz w falowniku aktualizuje się co 2 sekundy. Uśrednianie 5 minutowe jest bez sensu. To co nagle się okazuje że Pana produkt ma sprawność 66% odzyskiwania energi z wiatru (przy 3m/s) gdzie cała branża wiatrowa wie że funkcjonuje limit Betza 59%? Normalnie cud.
3. Co ma profil łopaty wspólnego z wartościami podanymi w karcie katalogowej? Czy kogoś interesuje zmienna geometria dolotu albo łopatek w turbosprężarce? Nie. Od razu patrzy na wykres mocy i momentu obrotowego i tam na nie zakłamanym wykresie ma prawdziwe dane. Przy danej prędkości wiatru jest zaprogramowany do ustawienia kąt natarcia łopat i moc wyjściowa jest parametrem znamionowym dla takich warunków.
4. Stosowanie wzoru ma mały margines błędu i jest podstawą przy weryfikowaniu danych podawanych przez producentów. Po to go popularyzuje, aby mniej osób nacięło się na kłamstwa i niedopowiedzenia stosowane przez takich ludzi jak Pan.
5. Średnia wietrzność przy polskich domostwach jest w przedziale 4-6m/s. Skoro podaje Pan znacznie zawyżoną wartość mocy dla danej prędkości wiatru (danego produktu o danym niezmiennym w czasie profilu łopat) to jest to kłamstwo i sugerowanie klientowi że wygeneruje więcej mocy niż w rzeczywistości. Dla 4m/s zawyżenie jest o 70%. Dla 2m/s przekłamanie jest prawie 4 krotne.
6. Tak zaokrąglając sprawność z 33,25% na 33,3% uzyskałem 14,3W więcej. Ale poco wychwalać w jednym zdaniu wzór o "sporym marginesie błędu" a we wcześniejszym go krytykować? Bądźmy mega skrupulatni i spróbujmy zrozumieć dlaczego wiatrak o mocy znamionowej 9800W przy 11m/s ma w tabelce krzywej mocy uzysk tylko 9720W? Ten sam dokument a podaje różne dane? W sumie skoro moc nominalna to 9720W to sprawność wyjdzie 32,98%. Skrupulatnie bez zaokrąglania w górę podajmy moc jeszcze raz bo się Pan producent kłamca będzie czepiał.
2 m/s 58,4 W
3 m/s 197,2 W
4 m/s 467,4 W
5 m/s 912,8 W
6 m/s 1577,4 W
7 m/s 2504,8 W
8 m/s 3739,0 W
9 m/s 5323,7 W
10 m/s 7302,8 W
11 m/s 9720,0 W
I idealnie jak w tabelce. 9720,0 W. A strat mechanicznych nie uwzględniałem zgodnie ze sztuką tylko proporcjonalnie.
Jeśli miałbym pieniądze na inwestycję w wiatrak i chciałbym uzyskać daną moc przy niskich prędkościach wiatru (poniżej 6m/s) to nie doszacował bym inwestycję o 100% ceny. Zamiast brnąć w zaparte w kłamstwo i wymyślać pseudo argumenty proszę poprawić dane w karcie katalogowej aby były spójne i "realne".
Drodzy panowie a może powinienem powiedzieć drogie dzieci nie kłóćcie się już o takie nieistotne szczegóły. Ponieważ to psuje wizerunek całej branży. Rozumiem regułę Ilu Polaków tyle opinii ale bądźmy rozsądni i tolerancyjni bo w jedności siła.
Chciałem zapytać czy łatwo jest postawić maszt wyższy niż dopuszczone do elektrowni przydomowych kilkanaście metrów. Kwestia tylko większej papierologii Czy przy nikt nie wyda zezwolenia na postawienie takiego masztu w okolicy zabudowanej.
Super film, dzięki za rzeczowe przedstawienie sprawy
Ten "magazyn" najprościej rozumieć jako de facto gromadzenie energii w węglu czy gazie (przy założeniu bieżącego zużycia w ramach całej sieci). W ten sposób równoważymy przyszłą emisję bieżącą produkcją odnawialną, zamiast zużywać paliwa kopalne teraz. Oczywiście to duże uproszczenie, ale wciąż korzystne zjawisko.
*Bez dopłat i gdyby doliczyć koszty zwracania energii to jest to bardzo nieopłacalne, czyli dopłacają na to ci biedniejsi których nie stać na te "ekologiczne" źródła energii.*
Nie dobra o tym mówić
0:18 @@jary116
Wręcz przeciwnie dopłacają ci najbogatsi których stać na najwięcej inwestycji bo mają firmy. Ponieważ to firmy są obłożone podatkami od co2
Ceny energii będą uwolnione od 2024 roku czyli za rok .a już teraz 1,9zl jest prąd w tym roku bez tych dopłat za które i tak zapłacimy tylko z innej kieszeni...
@Mruuuczek globenergia na UA-cam mówią to samo ... 😎👍.a w tv polska to kraj miodem płynącym normalnie burbon w każdym kranie leci.
Chciałbym nadmienić że wiatraki nie są dla każdego, nie stawiamy ich pod oknem na osiedlu, są to rozwiązania skierowane dla ludzi posiadających trochę terenu np. rolników.
Niestety ale tutaj nie masz racji ponieważ Wiatraki są skierowane dla każdego konsumenta tak jak panele fotowoltaiczne kwestią są tylko różne standardy oczywiście najlepiej będą działać u rolników którzy mają otwarty teren i mogą ustawiać sobie nieograniczone ilości paneli wiatraków pracujących bardzo wydanie bez zacienienia i zasłaniania wiatru.
Jednak faktem że zarówno panele jak i Wiatraki są produkowane w różnych wielkościach i można postawić sobie je także na dachu budynku różnego rodzaju. Państwo dopłaca obecnie do przydomowych elektrowni wiatrowych regulując to przepisami że maszt na dachu nie powinien być większy niż 3 m, a obok domu 13 m ( przy czym trzeba odsunąć się od działki sąsiada na wysokość masztu który może być niższy). Ja mam możliwość zamontowania wiatraków na każdym kominie i jednocześnie kilku na terenie działki w mieście, która ma parę tysięcy metrów kwadratowych.
Z tego powodu nie mogąc się zdecydować na jedno rozwiązanie bo to jest kwestia być może przyzwyczajenia do takiego słupa przed domem lub do mniej w najniższych ale tańszych bo bez masztu konstrukcji przy kominach przez które prawdopodobnie będzie te wiatraki trochę słychać (dźwięk niosący się przez otwory wentylacji)
Dlatego wpadłem na genialny pomysł aby zaproponować spółkę sąsiadem który ma większą działkę, jaki większy dach na budynku przemysłowym. Jeśli to się nie uda to kupię jakąś tanią działkę gdziekolwiek w Polsce po to by postawić na niej ten wiatrak i mieć prąd za darmo u siebie jako tak zwany prosument wirtualny. Im dalej od miast tym działki są bardziej tanie i być może w cenie 100 m2 działki w Warszawie dostanie się hektar gdzieś na wietrznej górce ( nie sprawdzałem ale Zakładam że ceny różnią się co najmniej 100 razy o ile nie 1000).
Dlatego można kupić gdziekolwiek gdzie blisko do sieci energetycznej żeby ograniczyć koszt przyłącza które być może będzie po stronie elektrowni, jeśli wiatrak będzie duży. Ty chyba nie i lepiej złożyć się z iloma osobami tworząc coś w rodzaju fermy wiatrowej i fotowoltaicznej od razu z wspólnym serwisem i ew ochroną.
Tak więc ten pomysł jest dla każdego kto w ogóle jest użytkownikiem prądu ponieważ może w jednym miejscu produkować prąd a w zupełnie innym go odbierać na przykład ładując auto elektryczne przy swoim bloku (z zamontowanej tam ładowarki lub ze zwykłego gniazdka przez całą noc).
Można też ze wspólnotą mieszkańców uzgodnić zamontowanie na oku dachu turbiny i paneli fotowoltaicznych, na zasadzie wspólnoty - o czym był chyba tutaj film.
Trzeba pamiętać że jeżeli kupuje się wiatrak to raczej na potrzeby niezależności energetycznej przy awariach sieci czyli włącznie z akumulatorem. Póki co panele bardzo wspaniałe ale elektrownie wiatrowe nie są jeszcze aż tak atrakcyjne aby można było traktować jako alternatywne źródło energii do tej pobieranej z sieci przy założeniu że się buduje mały wiatrak jak nie będzie wydajny. Ponieważ Im większa elektrownia tym wydajność wzrasta.
Zanim podejmie się decyzję o kupnie takiego systemu warto to skonsultować z ile masz specjalistami lub osobami które mają identyczne wiatraki. Ponieważ na rynku jest dużo modeli a niektóre są fejkowe o bardzo zawyżonych parametrach!
Według mnie największa korzyść to niezależność w razie awarii, a nie względy ekonomiczne. Chyba że ktoś mieszka w takim miejscu gdzie naprawdę wieje (u mnie wysokich budynków i drzew nie jest idealnie).
Jaki jest koszt takiej instalacji 10kw i ile rocznie mozne taki wiatrak wyprodukowac? Sa tez wieksze np 15kw. Czy powinny byc jakies uwarunowania działki?
iiii
Koszty elektrowni wiatrowych są bardzo różne w zależności od tego W jakim kraju się kupuje i jak duży wiatr jak są wiatraki o bardzo różnych mocach i różnych technologia wykonania.
Podobno ustawodawca określił że dla przydomowych elektrowni wiatrowych maximum co można zamontować do 30 kilowat czyli aż 3 razy więcej niż tamten z filmu.
Pewnie Jeżeli ktoś ma dużą działkę to może i zamontować sobie 50 w tylko już na innych zasadach jako producent energii. Rejestrując jakąś spółkę lub spółdzielnie energetyczną i sprzedając prąd całej swojej okolicy
Fajnie wytłumaczone tylko zapomniałeś zapytać o koszta serwisu ,wymiany podzespołów czy większych napraw .
Co do wiatraka jest to na pewno droga "zabawka" dla indywidualnego inwestora ale firmy mogą o takim rozwiązaniu myśleć. Super ze polska firma rozwija technologie wiatraków no i ze używa inwertery z toruńskiej firmy Twerd. Ciekawe jaki jest uzysk z 10 kw wiatraka na przekładni i bez przekładni,wiadomo ze wiatrak na przekładni więcej daje ale tez wymaga większych wiatrów no i z uwagi na bardziej skomplikowana budowę jest chyba droższy w zakupie i serwisowaniu.Pozdrawiam i dzięki za kolejny fajny program.
Serwis co 2lata głównie sparowanie i ogolna kontrola poprawności działania, żywotność do czasu remontu niestety nie 25 lat ale tylko albo aż 15lat i nie do śmietnika tylko z powrotem na wieżę.
@@krzysztofadamczok2471 dzieki za odpowiedz,pozdrawiam
"Ciekawe jaki jest uzysk z 10 kw wiatraka na przekładni i bez przekładni, wiadomo ze wiatrak na przekładni więcej daje" Przekładnia sama w sobie nic nie daje, generuje tylko straty i koszty. Kwestia jaką zastosowano prądnicę, jej charakterystyka w funkcji obrotów. jedne wymagają wysokich obrotów innym wystarczą niskie lub średnie.
@@krzysztofadamczok2471 witam serdecznie.
A co sądzisz o 5 KW elektrowniach, czy masz w swojej ofercie coś podobnego. Jestem bardzo zainteresowany montarzem u siebie. Co byś powiedział o działce nad jeziorem, otwarta przestrzeń na wysokości około 80 metrów nad poziomem lustra wody i jeszcze dodam że ciągle wieje. Muszę zainstalować urządzenie do pomiaru wiatru, żeby dokładniej to sprawdzić. Dodam jeszcze że montarz bardzo uproszczony ponieważ cała działka jest jednolitą skałą.
Co o tym sądzisz?
Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów, fajnie że są tacy ludzie jak Ty, którym się CHCE
Firmy to umieją liczyć pieniądze.Wiatraki są dla tych co żałują wydać 5zł na kalkulator. Duże farmy powstawały dzięki dotacjom ale gdy certyfikaty staniały wiele projektów włożono do szuflady
Dla tych elektrowni z filmu (o poziomej osi obrotu - HAWT) moc uzyskiwana na zaciskach generatora, oddawana do sieci elektroenergetycznej określona jest wzorem:
P = 0,5*ρ*A*V3* ηm* ηel* Cp, gdzie ρ to gęstości powietrza (ok.1,22kg/m3), A -to przekrój poprzecznego strumienia wiatru (zależny od długości łopat), V- to prędkość wiatru w 3 potędze, ηm, ηel - to sprawności mechaniczne i elektryczne układu prądnicy (ok. 0,85 do 0,95), a Cp tzw wspólczynnik Betza - wykorzystania wiatru, dla tych elektrowni nie przekracza 0,4. Najistotniejsza jest predkość wiatru, a o tym w filmie bardzo mało powiedziane. Zmniejszenie prędkości wiatru o połowę, np. z 15m/s do 7m/s powoduje prawie 10-krotny spadek oddawanej mocy. Tego producenci turbin NIE mówią. Podają moc przy 12 do 15m/s, tj. 43,2 do 54 km/h, a tak mocno bardzo rzadko wieje! Ceny tych elektrowni (zwłaszcza w Polsce) są niewspółmierne do uzyskiwanych efektów. Przy nie zmienionych przepisach prawa budowlanego i braku dofinansowań, należy bardzo się zastanowić i dobrze wszystko przeliczyć! Mam instalację PV i od 3 miesięcy przymierzam się do zakupu elekrowni wiatrowej jako uzupełnienie, ale najpierw musiałem sie duuużo nauczyć, aby nie dać się nabrać! Pozdrawiam wszelkich entuzjastów OZE 😜
Co znaczy nabrać? Okraść?? To co my budujemy? Narzędzia zbrodni? ⁴👿😟🤥
@@januszwitkowski5693 Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem! Zacznij myśleć, to może być trudne dla ciebie, ale NIE boli.
Bardzo łatwo jest oceniać nic nie rozumiejąc ….. Trudniej jest zrozumieć nie oceniając!
Też się przymierzam do wiatraka, dlatego trafiłem na ten film.
@@mariuszplaczynski7605 Wiatraki emitują do otoczenia energię elektromagnetyczną. Są mało wydajne. Po włączeniu do sieci tracisz nad nim kontrolę. Będziesz płacił za każdą wizytę serwisowi z uprawnieniami. Przez długie lata nie zwrócisz sobie ķosztów. Telewizja podała , że człowiek dostał fakturę za zużycie energii
Na olbrzymią sumę . Teraz musi płacić i udowodnić w sądzie ,że on tej energii nie zużył. POWODZENIA.
@@mariuszplaczynski7605 no i to rób bo filozofów jest bardzo dużo. W życiu nic się nie zwraca. Na końcu trumna. Liczy się komfort i bezpieczeństwo w tych głupich czasach. Mam foto, bank, teraz myślę o wiatraku jako uzupełnienie zimy. Trzymaj się
Brawo współpraca z Twerdem!Falowniki bardzo żywotne i też Polskie.
Da się tą energię zgromadzić - np w postaci nie spalonego węgla na elektrowniach węglowych
@Mruuuczek ja byłem w elektrowni, a ty ? Elektrownia może pracować na full i daje GW, a może na połowę i daje 500 MW. I tak się oszczędza węgiel. Poza tym są prognozy pogody by dobrać moc elektrowni i elektrownie szczytowo pompowe by gdy trzeba muc szybko zareagować, no i są połączenia sieci transgraniczne.
@Mruuuczek Polska jest duża i praktycznie nigdy nie ma tak, że jakaś pogoda jest w całej Polsce taka sama. I to że gdzieś jest pogoda w kratkę to w innym miejscu nie i w Niemczech czy Szwecji też nie, a jesteśmy min z tymi krajami połączeni te systemy sir nawzajem stabilizują
@@adamkluska356 Polska jest mniejsza od Texasu. Tak dla kontekstu slowa "duze".
Konkretnie i rzeczowo wszystko opowiedział p.Krzysztof.Brawo.
Ofgrid się sprawdza w moim przypadku. Panele, dwa wiatraki i własny biogaz. Wystarcza mi zupełnie na pokrycie zapotrzebowania domu i warsztatu ślusarsko-stolarskiego.
Coś więcej o wiatrakach? Rodzaj, wydajność...
@@pawel88488Jeśli to wiatraki pionową osią to lepiej nie chwalić się ich uzyskami.
Zabrakło sporo niewygodnych pytań chyba. Jaka długość skrzydła ? Jak zachowa się turbina przy wietrze chwilowym 20,25m/s ? Jak wygląda kwestia ubezpieczenia takiej turbiny?, Czy turbina mija punkt rezonansu. Z jaką prędkością maksymalną obraca się prądnica i jakie posiada zabezpieczania ?
Bardziej bym się skupił na kwestii zabezpieczeń i bezpieczeństwa tak by po pierwszej burzy nie wymieniać całej maszyny.
Skąd akurat 20.25m/s? Co to za magiczna wartość? Co do długości łopaty to nie wiem dlaczego nikt nie pyta jaki te śmigła posiadają profil co jest ważniejsze od średnicy... owszem średnica też jest ważna ale inaczej się zachowuje parapet a inaczej dobre zaprojektowany profil śmigła.
Nie oczekuj takich pytań na takich kanałach jak ten. W 90% to jest lanie wody i wychwalanie paneli, pomp ciepła itp. ale nikt nie podaje opłacalności a jak już to przyjmuje się jakieś dziwne dane w tych wyliczeniach, zawsze żeby pokazać zalety. Niestety ale jeśli ten wiatrak za 20 lat będzie do wyrzucenia, to nie wiem czy wydanie 150k zł plus serwis na 20 lat pewnie kolejne kilka/naście tyś. ma sens, jeśli ktoś nie będzie w stanie wykorzystać produkcji rocznej na 100%
Ponad 130tyś . By faktycznie cos produkować to maszt minimum 25-30m . Działka minimum taka by odległość od jej granic była większa niż wysokość takiej instalacji. Średni-roczna prędkość wiatru minimum 5-6m/s. W tedy z takiej 10-15kW turbiny można liczyć na około 1500-3000kWh Liczyć bo czy tyle będziesz miał to różnie z tym bywa. A tu masz link jak dział 5kW na 15,5m maszcie , a raczej jak nie działa" politechnika białostocka"
Kto bogatemu zabroni. Koszta nieważne. Super !! Naprawdę.
Jak to nieważne ważne są tylko że nie są liczone wprost a w szerokiej perspektywie czasu i zmiennych okoliczności w nim.
Jeśli buduje się taką inwestycję to na lata a przez które na 100% się zwróci. Ponieważ prąd drożeje import chwieje się a sytuacja może wyglądać tak że faktycznie wybuchnie wojna i po iszkodzeniu elektrowni lub sieci nie będzie w ogóle prądu ani możliwości importu wiatraków i baterii. Ceny pod skoczą 1000 razy i ludzie o to będą zabijać się
Dziekuje za dobry program ... czkam na inf. O 3 kw. Turbince byc moze zaryzykuje w instakacji
taka to Ci żarówkę zasili - 300W? w instalacji 12 V :)
Gościu coś wie ale jednak o wiele za mało żeby mieć pełny pogląd na działanie i proście mixu pv+ wiatraki. Dodatkowo żeby elektrownia 10 kw ( o ile jest zgodnie z normami zmierzona moc ) pracowała z mocą 3kw to niestety potrzeba wiatrów które w Polsce na lądzie występują może przez 1/3 roku, 10kw osiągnie najwyżej prze 2 tygodnie w roku. Mamy Bałtyk zrozumcie w końcu przede wszystkim wielcy inwestorzy że tylko tam nam się opłaca stawiać te elektrownie. Rząd powinien myśleć o jakiś zabezpieczeniach dla małych inwestorów by mogli wspólnie składać się na takie wielkie elektrownie na Bałtyku bez ryzyka bycia oszukanym.
Niech powiedzą ile miesięcznie wyprodukuje toto prądu i dlaczego tak mało🤣
Firmom ukróciła się fotowoltaika to będą teraz naganiać na wiatraki.
I jeszcze wciskają ludziom kit, że mała, chińska, gówniana zabawka da 3kw mocy😂
Panie Marku w tym odcinku nie dyskutujemy o chińskich wiatrakach więc proszę się skupić na parametrach przedstawionych urządzeń.
Witam Pani Agnieszko widzę że jest Pani tu Mentorem w zakresie EW. Ale wiedza tylko z internetu nie wystarcza. Z poważaniem. Wiatraki na Bałtyku powstają już chyba kilka lat i jeszcze poczekamy, proszę się zastanowić co Pani wypisuje.
@@krzysztofadamczok2471 Ma pan rację, przyznaję się do błędu.
Podświadomie założyłem że chodzi o poruszony w innym filmie 3kw wiatrak pracujący w osi pionowej. I gościu był zdziwiony że urządzenie mające w przekroju poniżej 1m2 nie chce dać mu 3kw mocy.
Jeszcze raz przepraszam.
@@krzysztofadamczok2471 akurat w Chinach kupuje się najlepsze i najtańsze wiatraki. Problem jest że jest też bardzo dużo ściemy i oszustów.
Bardzo ciekawy materiał :) zabrakło tylko kosztów serwisowania i "żywotności"
Podobno żywotność dużych wiatraków jest przewidziana tak jak paneli fotowoltaicznych na około 20 lat ale prawdopodobnie pochodzą jeszcze dwa razy dłużej tylko duże firmy mają w zwyczaju po okresie zwrotu wymieniać na nowsze modele które i tak są kredytowane
Ciekawe jak z serwisem takich turbin i co warto byłoby wymienić po np 10 latach oraz jakie to są koszta
Cześć . Podstawowe pytanie , ile wytrzymają łożyska.. ? Bo to siada najszybciej !
Jeśli łożysko się zatrze i rozsypie , to wirnik zmieli uzwojenia i prądnica do wyrzucenia .
Kolega tak załatwił podobną prądnicę ..typ "SILNIKOWIEC " czyli prądnica zrobiona na bazie silnika.... Pan Edward ze Złotowa , pokazuje i omawia na swoich filmach , jakie są koszty serwisu , jeśli maszt nie jest opuszczany hydraulicznie..
Pozdrawiam Paweł P. z z Bukowiny Tatrz. Hej ! ;)
byłem na Twoim kanale ;) myślałem że masz jakieś filmy..;)
Pozdro !
Wszystkie wrażliwe punkty są monitorowane na wypadek pojawienia się nieprawidłowości w pracy np. Łożysk. Wzrost temp. Łożyska powoduje zatrzymanie pracy urządzenia oraz podanie rodzaju usterki.
Jak wszystkie materiały , panele fotowoltaiczne ,wiatraki i tp. Jak 40% poniesie koszty i zainstaluje samowystarczalność to i tak rząd ustanowi prawo żeby KOWALSKIEMU zostało 15% z jego pracy najcięższej czyli logicznego myślenia.
Skąd masz takie informacje że rząd coś uchwaly coś podniesie czy to nie jest przypadkiem przejaw obłąkana tego typu przepowiednie
A czy w górach rejon Podhala, taka inwestycja miała by sens, czy za mała wietrzność, chodzi mi w jakich regionach Polski najlepiej stawiać takie mikro-turbiny wiatrowe.
Nie ma regonu tylko konkretna góra.Sens to mają głównie nad morzem, bo tam wieje. Są mapy wietrzności i w górach jest sporo miejsc gdzie wieje. Ale zanim się postawi farmę, przez pół roku samochód z turbiną pomiarową bada warunki wietrzności.Szkoda budować wiatraki tam gdzie nie zarobią. Ale tak mały wiatrak 10 kW to zawsze marnotrawstwo pieniędzy, bo on nie wyprodukuje nawet 30% tego co wiatrak duży. Taki wiatrak jest ok10 razy droższy niż równoważna fotowoltaika.Wiatrak będzie pracował 10 lat a PV 25-30. Wiatrak będzie się ciągle psuł a PV nie.
Ludzie dostają małpiego rozumu słysząc jaką ma moc nominalną. Tylko, że taki wiatrak 10 kW często będzie produkował tylko 100W czyli 4 razy mniej niż mały panel.
PV już założyło milion osób i większość w ciągu roku, a wiatraków jest jak na lekarstwo dlatego że ludzie potrafią liczyć.
PV produkuje stabilnie i w słoneczne miesiące praktycznie codziennie tyle samo. Zimą produkuje 4 razy mniej i też to jest przewidywalne. A wiatrak daje moc proporcjonalną do sześcianu prędkości wiatru czyli jednego dnia wiatr ma 3 m/s a innego 15m/s Czyli jak w dzień wichur da 10 kW (w porywach) to przy 3 m/s gdy wiatr 5 razy wolniejszy wiatrak da 125 razy mniej mocy czyli jakieś 80W. Rok ma ok 8000 godzin a 12-15 m/s wieje wiele godzin w roku bo nie wiem? 10 czy20? Uznaje się, że 5 m/s to już silny wiatr i można policzyć ile dni w roku tak wieje.Przy tej prędkości 3 razy mniejszej od nominalnej, moc wiatraka spadnie 27 razy. Czyli da ok. 350W. Porywy niosą dużo energii ale wtedy raczej wiatrak się składa czyli ustawia bokiem do wiatru. Dla PV 5 kWp potrzeba około 10 m2 a wiatrak to ogromne problemy z uciążliwością a wolno budować tylko do 12 m masztu. trudno znaleźć urządzenie które można dopasować opornościowo do mocy chwilowej wiatraka.A niedopasowanie mocy to strata zwykle 50-75 energii.Dużo łatwiej dopasować można grzałki do PV i np grzać wodę i taka PV zwróci się w 2-4 lata.Wiatrak wyprodukuje energię do sprzedaży w cenie 650zł przy koszcie 16.000zł/kw. Czyli jakby się nie psuł to w 25 lat się zwróci tymczasem wiatki się złomuje po10-15 latach.Wiatrak to stary wynalazek i jeśli miałby zarabiać to od 50 lat wszędzie by stały. A PV np w Niemczech montuje się od ponad 30 lat i teraz już jest zyskowna.A jak pod PV podłączyć bank to nawet można nieźle na tym w7yjsć ale parę lat minie zanim banki stanieją.Ale jak się robi samemu to za rok będzie boom na akumulatory gdy wejdą ceny godzinowe, bo wtedy PV zwiększy swą zyskowność nawet 2 razy.
Czyli gdyby wiatraki miały sens to przy każdym zakładzie by stały, bo firmy płacą za prąd np 3,40zł. Tańsze są reaktory jądrowe.
@@ekologwroclaw w końcu ktoś napisał, powiedział co miało zostać powiedzone 😉 coraz bardziej się przekonuje do tego iż ludzie nie potrafią liczyć, kalkulować. Sukces jednej osoby nie zawsze jest korzyścią ogółu 🤌☝
@@maciejzzzz3819panele fotowoltaiczne w zimę dają tylko ułamek swojej mocy ze względu na krótkie zachmurzone dnie.
Kiedy zasypie je śnieg w ogóle nic nie produkują.
Poza tym jeżeli ktoś nie ma magazynu energii też nic nie produkują w najbardziej słoneczne dnie ze względu na wyłączanie się automatycznie z tego wyzwania które zabezpiecza przed przeciążeniem sieci.
Co jest bardzo częstym zjawiskiem gdy inni w okolicy też mają panele zawieszają napięcie przez nadprodukcję prądu którego sieć nie jest w stanie odebrać.
Dlatego trzeba kupić drogi magazyn energii którego żywotność nie jest tak duża A jak żywotność paneli, a zależy od ceny. Lepsze bo droższe baterie kupisz tym dłużej tobie posłużą.
W przypadku elektrowni wiatrowej nie ma takich problemów, ponieważ w te dni kiedy jest najgorsza pogoda dla paneli fotowoltaicznych zwykle jest najwięcej wiatru.
Dzięki czemu bez problemu wtłoczyć napięcie do sieci.
Co do auto konsumpcji panele fotowoltaiczne produkują najwięcej prądu wtedy kiedy go najmniej potrzebujesz w środku słonecznego dnia.
Zimne chłodne krótkie jesienne zimowe dnie kiedy potrzebujesz ogrzewania i oświetlenia panele fotowoltaiczne nie wyprodukują tutaj prądu prawie w ogóle lub w ogóle -długie zimne noce.
Panele fotowoltaiczne są bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne typu grad wielkości kurzych jaj rostbef słoneczny na słońcu wyładowanie elektryczne palące całą instalację zwane piorunem impuls elektromagnetyczny z broni stosowanych na współczesnym froncie. W końcu radioaktywny pył z opadu który zakryje panele a przecież nie wejdziesz na dach ryzykując życie pierwsze 2 tygodnie po wybuchu bomby trzeba przeczekać w domu a zmniejszy się promieniowanie odbierz mieszkał w innym województwie to z wiatrem ten zabujczy pył opadnie wszędzie.
W zeszłym roku było 18 pożarów paneli fotowoltaicznych. W przypadku pożaru instalacji nie da się ich ugasić i łatwo stracić dach a nawet cały dom.
Podsumowując:
Panele są dobre ale jako uzupełnienie instalacji elektrycznej o magazyn energii albo o turbinę a najlepiej o oba.
Bazując na samych panelach można obudzić się z ręką z nocniku Wystarczy że dużo osób wokoło będzie mieć panele i już nie odda się ani kilowata do sieci a to jest bardzo prawdopodobne ponieważ panele bardzo wspaniałe i będą tanieć.
Dlatego prawdopodobnie będą ujemne ceny prądu czyli za wtłaczanie prądu do sieci w najbardziej słoneczne dni będą kary. Ponieważ to przeciąża instalację na szczęście falowniki same się wyłączają po prostu tak jakby tej instalacji nie było.
Przepuklina z elektrowniami wiatromierz nie będzie podobnie a nie będzie szybko ponieważ ludzie są nieufni wobec nowych rozwiązań technicznych, to najlepsze najbardziej pożądany prąd będzie z tobą wiatrowych i innych elektrowni stabilizujących napięcie w sieci miejskiej którą niszczą panele fotowoltaiczne
Z 50 lat zwrotu inwestycji nie licząc serwisów w międzyczasie, a hałas w tle na filmie aż się miło słucha :D
A nie tylu lat to nie wytrzyma i trzeba będzie jeszcze zapłacić za utylizację...
Same mądrości. Nasze urządzenia są nawet z 2008 roku i nadal pracują więc proszę zachowanie pewnych komentarzy dla siebie jako domysły a nie stwierdzenia. Pozdrawiam
@@krzysztofadamczok2471a ten komentarz o 50 lat to chyba sensowny? 1000kw to 800pln a inwestycja 40kpln, czyli 50lat (bez serwisu !!). Zrozumialam, ze może być 3 razy lepiej co daje 17lat. Lepiej ale warto by państwo dopłacało 50% i wtedy kopalnie można zamykać a ludzie odetchną dużo lepszym powietrzem
Po pierwsze nie płacisz za utylizację tylko sprzedajesz za bezcen do krajów trzeciego świata gdzie to jeszcze będzie służyć kolejne 50 lat.
Po drugie po wymianie łożysk i śmigieł możesz zrobić z nimi cokolwiek chcesz ponieważ nie są to materiały toksyczne takie jak łodzie lub karoserie aut sportowych.
Po trzecie prąd drożeje obecnie sztucznie dotowany przez państwo które będzie się z tego z pewnością wycofywać skoro woli dotować mikroinstalacje.
Po czwarte w wyniku wybuchu konfliktu zbrojnego z Rosją lub innego kryzysu na który Europa się od dawna przygotowuje ci którzy nie będą mieć w pobliżu niezależnych od sieci źródeł zasilania po prostu pozostaną bez prądu.
Fajnie sobie to stoi. Jak widać coś się nie kręci. Proszę pokazać roczne uzyski i koszt postawienia takiej zabawki
"wiatrak" 10 kW dobrej jakości i do tego przy odpowiedniej prędkości wiatru (mały wiatr i zbyt duży to wiatrak nie pracuje) ma max skuteczność 50% czyli przy idealnych warunkach szczytowo 5kW a normalnie jak wieje można liczyć max. na ok. 2 kW. Cena całego kompletu pewnie najmniej ze 100 tys. zł (tu 150 tys. zł netto a 3 kW za 59 tys. zł netto i wyprodukuje 3 razy mniej niż fotowoltaika o tej mocy - to jest teraz totalnie nie ekonomiczne - zwrot po 17 latach) i nie masz jeszcze magazynu energii. I zostaje jeszcze problem z uzyskanie zgody na budowę bo maszt powyżej 3 m.
W tej cenie bez problemu fotowoltaika 10 kW (ok. 20-30 tys. zł) z magazynem (30-50 tys. zł) i pompą (10-30 tys. zł). Jestem jak najbardziej za wiatrakiem ale ceny są oderwane od rzeczywistości a jeszcze koszt serwisu.
czyli srednio 2000 kw rocznie z turbiny 3 kw - daje zwrot 2000 zl roczne , instlacja kosztuje 38 tys zl zwrot bedzie po 20 latach to jest istna paranoja .
Panowie, mam gorącą prośbę. Oprócz dbania o ciekawy materiał, dbajmy także o język ojczysty.
Rzeczownik "kilowat" odmienia się przez przypadki. Mamy jeden kilowat, dwa kilowaty i pięć kilowatów.
Proszę, nie mówmy "moc kilkunastu kilowat", mówmy "moc kilkunastu kilowatów".
A prąd jest np. powyżej sześciu amperów a nie powyżej sześć amper przy napięciu dwunastu woltów a nie dwanaście wolt.
Przykro mi to napisać, ale na wielu kanałach o podobnej tematyce słyszę właśnie tak niedbalstwo językowe.
Ciekawy film, gratuluję. Szkoda, że tak mało jest w sieci materiałów o przydomowych elektrowniach wiatrowych. Mam nadzieję, że wkrótce zacznie się to zmieniać.
Dla sceptyków.
Wiatraki są be, za to linie wysokiego napięcia już ok.
U mnie planowana jest Kinia DC 2x400kV około 100m od domu.
Wytną w tym celu bardzo duzo drzew, bo pójdzie przez tereny zalesionej.
Także nie macie powodów do marudzenia.
Większość inwestycji liniowych (drogi, gazociągi, linie WN) idzie przez tereny leśne! Dobrze jak linia będzie nad drzewami (ok.50m wysokości😒), to wytną trochę mniej. Wycina się tysiące ha lasów i lesistość Polski zamiast rosnąć to spada, mimo wysiłków LP.
@@zibilesny1982to nie wiecie że w Polsce nie ma praktycznie lasów tylko to wszystko co nazywa się lasami jest w 99% tak zwanymi uprawami leśnymi czyli regularną wycinką drzew w celu zużywania drewna na różne potrzeby świata. Polskie lasy państwowe to jedna wielka fabryka drewna. O czym każdy może się przekonać wychodząc do Lasów Państwowych lub patrząc na zdjęciach satelitarne obszarów wycinek, którymi pokryte jest dosłownie cała Polska ( z bardzo małymi wyjątkami na rezerwaty przyrody).
Nie robi się linii wysokiego napięcia DC tylko AC. Chyba że teraz coś się zmieniło w związku z nad produkcją energii z farm fotowoltaicznych, które podają ją w formie DC. Jednak wątpię ponieważ na każdym metrze przewodu DC są duże straty, dlatego falowniki zamieniające to na AC montuje się jak najbliżej paneli.
szpilki ledwo założone a już rdzewieją xD takie rzeczy sie zabezpiecza
Będą zabezpieczone po wykonaniu podlewki pod kołnierzem.
Dlaczego maszty rurowe a nie kratownice , sztywniejsze i łatwiejsze do likwidacji efektu rezonansu.?
a czy nie taniej zamiast magazynu energii agregat "w razie w"?
a to jest 3 fazowa ? czy jednofazowa elektrownia ?
Czy badacie teren jakimś sprzętem pomiar wiatru czy na danej działce sie to opłaca ? Chodzi mi o to by nie inwestować w ciemno jeśli dany teren daje mało wiatru.
Większości polegamy na wiedzy inwestora a co do pomiarów my nie wykonujemy a profesjonalne firmy kasują krocie, więc zwykle klient rezygnuje z badań.
@@krzysztofadamczok2471 w czasach odgórnego sterowania pogodą to raczej kiepski pomysł...
Mądry inwestor kupuje zestaw do pomiaru wiatru w kwocie 500-1000zł i stawia maszt. Po roku wie jak u niego wieje. Niestety można by powiedzieć, że dla przeciętnych miejscówek wiatraki zawsze przegrają z panelami jeśli chodzi o roczny uzysk.
Najistotniejsza jest predkość wiatru, a o tym w filmie bardzo mało powiedziane. Zmniejszenie prędkości wiatru o połowę, np. z 15m/s do 7m/s powoduje prawie 10-krotny spadek oddawanej mocy. Tego producenci turbin NIE mówią. Podają moc przy 12 do 15m/s, tj. 43,2 do 54 km/h, a tak mocno bardzo rzadko wieje!
@@damianm.8159 roczny uzysk jest mniej istotny z powodu takiego że panele najwięcej produkują latem gdy potrzebujemy mniej energii a wiataki odwrotnie
Przez te paskudztwa kury przestaną się nieść a krowy mniej mleka będą dawać :D Wiatrak jest dobry tam gdzie często wieje z odpowiednią siłą. Wiatraki mogą być lepsze od fotowoltaiki ale nie muszą :) w moim przypadku wiatrak byłby tylko "ozdobą" - wywalenie kasy w błoto. Szczęśliwy ten u którego dobrze wieje - np. ogrzewanie domu za free. Wszystko pięknie jeśli ktoś jest podpięty do sieci 3-fazowek i może podłączyć moc od 7 kW w górę, gorzej mają ci co są podłączeni do sieci 1-fazowej bo mogą mieć PV i wiatrak o mocy tylko 3,68 kW. Jestem ciekawy czy trzeba mieć jakieś pozwolenia na zainstalowanie wiatraka np. 4 kW w off-grid ...
To dobre w rejonie gdzie wieje w nizinach często wogóle nie wieje
160.000 zł zakładając produkcję na poziomie 16MWh/rok i 100% autokonsumpcję będzie się zwracać minimum 10 lat. Pytanie ile razy trzeba to będzie w tym czasie serwisować. Nie oszukujmy się. Łopaty, łożyska, prądnica, sporo ruchomych elementów narażonych na spore przeciążenia, które nie wytrzymają 10 lat. Zakładając, że maszt zostanie to za 10 lat pewnie trzeba będzie wymienić całą turbine na powiedzmy 100 tys (nie uwzględniając inflacji). Dla gospodarstwa domowego nieopłacalne. Dla zakładów produkcyjnych, które zużywają dużo energii pewnie się sprawdzi.
Ciekawy materiał.
17000 kWh x 3zl już teraz daje =Daje 51.000zl zwrotu rocznie czyli 3-4 lata zwrot dla firm . 😎👍
Niestety nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmienili zapis prawny i opodatkowali OZE... A dlaczego zapytasz, prawda...? A ja ci na to odpowiem tak: a dlaczego qrwa nie...? Kto im zabroni...? Goje...?
@@problemiarz to samo można powiedzieć o wszystkim innym . Globenergia co nas czeka w 2024 ... Bo rząd przespał prawie dekadę...
@@problemiarz ale koleś ma z tym rację że pv+ wiatr minimalizuje potrzebę poboru prądu z sieci a jest drogo i będzie mega drogo .
@@oneferrdek3346 A nie płacisz już qrwa podatku/opłaty/haraczu klimatycznego...??? Nie płacisz za darmową wodę, darmowy prąd, darmową ziemię haraczów...? Do kogo qrwa należy ziemia na Ziemi z całym zasobem surowców naturalnych w niej zawartym...? No do kogo qrwa???!!! Od zawsze człowiek (goj) płaci haracz za wszystko co ma drugiemu człowiekowi (rozumnej istocie).
Rozumiesz to qrwa...???!!!
Za 200 000 zł można postawić 50 kWp fotowoltaiki, która wyprodukuje 50 000 kWh/rok czyli wg twojej matematyki zwróci się w niecałe 1,5 roku
Oglądałam film nakręcony przez kamerę zainstalowaną na takim potworze wiatraku i obejrzałam jak giną piękne ptaki przelatujące obok ..co roku w niemczech ginie 40.000 jastrzębi przez obcięcie skrzydeł od tych głupich wynalazków . Nikt się nie zastanawia jakie wiry powodują takie urządzenia, że ptaki są poszkodowane nie mówiąc o tym że zmienia to zupełnie pole magnetyczne w pobliżu . Są inne sposoby pozyskiwania energii skuteczne bez szkody dla przyrody .
Proszę o wytłumaczenie zmiany pola magnetycznego.
Jak jest z pozwoleniem w Polsce na tego typu obiekt
W NIEMCZECH NA WSIACH TYLKO bio-gazownie. Jest ich multum. TO JEST PRZYSZŁOSĆ !!!!
Biogazownie nie są przyszłością ponieważ wymagają ludzkiej pracy natomiast coraz lepsze technologie elektrowni i paneli sprawiają coraz mniej obsługowy odbiór energii wprost z natury
widać że mądrze ta Pani mówi i że jest świadoma.
Marketingowca z właściciela wiatraka to raczej nie będzie. Cena porażająca. Mam turbinę 10kw postawiona i całość kosztowała mnie 34k. Przy czym sprawdzony generator dostosowany do wiatrów wiejących w Polsce i w ciągu roku produkcja wyniosła 9800 kw. 17 MW produkcji można włożyć miedzy bajki. A zastosowanie turbiny ze zmienna geometria jesli dobrze uslyszalem to tylko same problemy i dodatkowe elementy do psucia i ogromne dodatkowe koszty. Licząc wszystkie koszty beż słuchania marketingowego bełkotu o wyimaginowanych cenach pradu za 50 lat to moja inwestycja już zwróciła się w 23 % i za 3,5 roku wyjdę na 0 , a przy proponowanej cenie zwrot inwestycji po 20 latach nie wliczając kosztów wszystkich serwisów w tym czasie i napraw LOL. Niestety polskie firmy doją nieświadomych ludzi wciskając im kit za cenę 5-10x wyższa od rynkowej. No ale kto komu zabroni.
Jaką firma tobie instalowała?
akumulatory LIFEPO4 są już bardzo tanie. 4 RAZY tańsze niż dwa lata temu.
Czy można i co trzeba zrobić żeby taki mały 3kw przymocować np do komina.
a to zależy , możesz wziąc firme i bezstresowo ale za to cie przystrdzygą bardziej niż rzonr stado inflacja . to dobrze trafiłeś z pytaniem , wydać mase pinindzy , a mozesz samodzielnie, tyko to i wysilku fizycznego i umysłowego wymagac bedzie, oraz psychiki mocnej bo wiekszosć ci powie że tak sie nie da , ale to inne kanały a konkretnie 4energy ;) heheh
Zastanów się czy współgrają ze sobą słowa mały i 3kw. Silnikiem 3kw przewrócisz komin.
Te 3kw to ściema, pewnie dopiero przy huraganie by tyle z siebie dał.
Wiatrak 3kW uzyskuje nominalną moc przy około 11.5-12m/s średnica 3.5m więc odradzam montaż do komina ponieważ to jajsłabszy element budynku.
@@marekduczman 12 m/s =43 km/h jaki huragan? W porównaniu do wiatru 100 km/h 27,7m/s to różnica w energii wiatru 12to krotna
@@oneferrdek3346 Odnosiłem się do małego wiatraka
(3kw !!!)pracującego w osi pionowej.
Którego można by było zamontować do komina.
ua-cam.com/video/IUo0hSmSkH4/v-deo.html&ab_channel=EkoNiezale%C5%BCny
Co do PRAWDZIWEGO wiatraka 3kw, to o mocowaniu go do komina, odpowiedział już wyżej pan Krzysztof Adamczok.
Czy te wiatraki nie powodują hałasu?
Każde urządzenie emituje hałas. Poziom hałasu jest zależny od kilku czynników takich jak wysokość, odległość od urządzenia oraz hałas tła.
@@krzysztofadamczok2471 czy na pewno każde urządzenie ? moduły foto racze nie emiitują niczego.
Syreni śpiew tylko
Szum jest straszliwy, mieszkam blisko.
Czy można zamówić turbinę z dłuzszymi śmigłami o tej samej mocy.
Dłuższe śmigła wymagają generatora większej mocy aby można bezpiecznie panować nad wirnikiem który rozpędza się w kilka sekund do niebezpiecznych prędkości. Wszystko musi być bobrze dopasowane aby było bezpieczne.
@@krzysztofadamczok2471 dzięki mi się podoba turbina .a ceny energii po 4zl za kw bardzo realne od 2024 roku dla wszystkich . Produkcja do celów grzewczych .1m3 wody potrafi zakumulować 87,5 kWh .(20-95) można grzać dom ,zużywać energię i nadmiar akumulować w buforze ciepła .na lato pv .
@@krzysztofadamczok2471 Tylko po części prawda. Większą moc generatora często pakuje się po to, by marketingowo było nieco ładniej. Przy 7m wirnika łatwiej sprzedać elektrownię o mocy 10 kW, niż 5kW, a że rocznie wyprodukują bardzo podobną ilość energii, to już inna bajka ;) Tak, łatwiej utrzymać wirnik w ryzach za pomocą większego generatora, ale to da rady zrobić i generatorem o mniejszej mocy.
Za to kocham polski internet. Kazdy wie lepiej od projektanta, producenta i instalatora turbin co tam siedzi i jak dziala bezpiecznie.
@@Booyamakashi Dopuszczasz taką możliwość, że siedziałem w tym temacie kawałek czasu? Że ja to zwyczajnie liczyłem? Od łopat, poprzez generator i maszt? Poszedłbym o zakład, że ten "projektant, producent i instalator" skorzystał z gotowego wirnika/łopat, które zrobił/zaprojektował ktoś inny. Żadna ujma, bo tak dzisiaj się robi. Ja swój wirnik 4,2m sam policzyłem (geometrię i wytrzymałościowo), bo Chińczycy wtedy jeszcze tego nie robili. Ale i tak mógłbym co najwyżej buty Ząbrowi czyścić w tym temacie.
A internet można kochać za coś innego - na tematy OZE najwięcej głosu zabierają ci, dla których pojęcia "bilans energetyczny", "sprawność", "moc", "energia, etc to czarna magia.
Czy to chuczenie, buczenie ktore bylo w tle , bo szkoda ze nie wylapalem dluzszego momentu bez waszej rozmowy to bylo z tego masztu czy cos innego . Szkoda ze od raz nie podaliscie prz ytych obrotach decybeli jakie tam byly z tego?
Chuczenie było z masztu. Niestety nie była jeszcze wykonana podlewka pod dolnym kołnierzem i dla tego było słychać te dźwięki.
Mieszkam w łódzkim. U nas taki wiatrak by się sprawdził zimą. Wtedy najbardziej wieje. Na razie drogi biznes.
C
Czy można łączyć hybrydowo obie instalacje
Jak najbardziej tak
Czy powstała już podobna inwestycja w gospodarstwie rolnym nastawionym na produkcję mleka ? Jak tam wyglądała by opłacalność
Jest w trakcie realizacji w okolicy Poznania
Fajnie, kibicuje żeby się firma rozwijała i była robota, każdy chce godziwie żyć. Przydatne informacje jak ktoś szuka wiedzy w tym temacie. Ja przyznam się , że gdyby nie zwroty z dotacji to nawet w panele bym nie poszedł ani tej pompy ciepła nie kupił. Fakt teraz przy zamęcie energetycznym i wciąż toczącej się wojnie to była dość dobra decyzja. Zobaczymy jak sumarycznie to wyjdzie w dłuższej perspektywie. Brałem pod uwagę wiatrak dodatkowo ale te statystyki produkcyjne mnie od niego odwiodły. Mam jeszcze 13 lat prosumenta, zobaczymy co się wydarzy przez ten czas. Jedno jest pewne nikt i nic nie obniży ceny za kWh z sieci, nawet jakby odkryto sztuczne darmowe słońce to nigdy cena nie spadnie, to jest polityka i forma ściągania hajsu z ludzi więc może zawsze będzie jakieś dobre okienko czasowe na wejście w OZE przy dotacjach i z optymalizacją.
Tak swoja drogą, taką mam refleksje, że wszystko co dzieje się w Niemczech jest wdrażane/ testowane u nas z kilkuletnim poślizgiem. Panele, magazyny, pompy... Wystarczy żeby obserwować Niemcy, one pokazuja w jakim kierunku będzie szedł nasz kraj a oni teraz ponoć otwierają kopalnie i kontynuują atom.
Bardzo fajnie, ciekaw jestem jak ten turbiny są sterowane, obciązane bo to jest klucze dla efektywności tych urządzeń
Podstawą jest prawidlowa krzywa mocy turbiny plus w tym przypadku regulacja kąta natarcia łopat wirnika w zależności od prędkości wiatru.
Dzieki za mądre pytania...
@@krzysztofadamczok2471 no właśnie. Bo mppt w tych wszystkich offgridowych falownikach hamuje podpięte turbiny
Czyli krzywa mocy to najprostsze rozwiązanie
Proste rozwiązanie pod warunkiem że zna się prawidłową krzywa, jest to ważne.
A co Panu daje krzywa mocy turbiny? Krzywa mocy turbiny pnie się ostro w górę przy wzroście prędkości wiatru i jedyne co można zrobić to ograniczyć ten wzrost przy dużych prędkościach. przy małych mocy nie będzie bo nie może być regulacją kąta natarcia można co najwyżej poprawić trochę sprawność ale bez rewelacji.
Jaka jest średnica masztu rurowego dla turbinki 10kw a jak wyglądają maszty dla tych małych wiatraczków
wg tego co się zorientowałem, to koszt masztu do 12 metrów - żerdź energetyczna/słup wirowy z montażem jest w cenie 3-4 tys. zł
@@rafalciosk1139 na 12m nie ma co liczyć na dobrą produkcję. W mojej miejscowość buduje się ferma wiatrowa i z rozmowy z inżynierami wynika że min wysokość w moim terenie to 20-25m
@@rafalciosk1139 słup wirowany z montażem to około 6-8tys w zależności gdzie. Kratownica 12m to 8500netto
@@ukasztylkowski7776 10kW montujemy na minimum 18m lub 24m
@@krzysztofadamczok2471 mi taką cene podała firma energetyczna za całość słup + usługa (słup z odzysku)
Najbardziej ekologoczne, patrząc całościowo na sprawę, jest energia z drewna. Nic nie jest tak wyspecjalizowane w magazynowaniu energii słońca w postaci węgla z powietrza jak drzewa. Niestety jest to TANIE więc ani wielkie firmy, ani tym bardziej politycy na tym nie zarobią... dlatego wymyślają wszystko, aby to co tanie zamieniło się w drogie... I "dofinansuja" z naszych podatków drogie technologie abyśmy musieli ich używać... A oni mogli czerpać z tego kasę. Ot cała prawda o "walce z klimatem".
panel na balkon wyprodukuje 800kw rocznie a kosztuje 3k tyko.
A za te 130k zł postawisz jakieś 50kwp paneli które zrobią 50mwh rocznie czyli lekko 3x max takiego wiatraka a realnie to 10x więcej.
@@jedras1991 tylko wyprodukują prąd po 1zł w południe a wiatrak narobi kWh jak masz po 2-3zł, oczywiście to dywagacje. Jedno jest pewne węgiel i ropa się kiedyś skończy :)
Mało optymistycznym akcentem jest to,źe ceny energii elektrycznej będà rosnąć.
70-80 kw ..w ciągu jakiego czasu?
Witam . Fajny materiał !!!
Pozdrawiam Paweł P.
Witam trochę mało o Firmi słychać wiecej filmików z pracy wiatraków jakie zabezpieczenia można podzielić się z hobbystami trudno zanieść dłuższy film na kanale izzi znalazłem dobry film o chestermatic więcej reklamy po innych kanałach życzę powodzenia !!!
Granicy opłacalności? Patrzac na dane, koszt, prosukcje roczna, to w ogole nie jest oplacalne
Z instalacji 3kW zwrot za jakieś 24 lata. Patrząc na bezawaryjność instalacji co nie jest wykonalne, trzeba doliczyć serwis i koszt magazynu energii bo bez niego, tak elektrownia wiatrowa jest w mojej opinii bezużyteczny. Czyli koszt instalacji nigdy się nie zwróci. Oczywiście koszty energii będą droższe więc koszt samej elektrowni może się skróci. Ale co z magazynem energii?
@@marcingruha4443 Wszędzie gdzie ktoś podaje swoją produkcję to z 3kw elektrowni im wychodzi 400 do 900kwh rocznie, a tutaj ma być od 1500 do 3000kwh. Taka średnia to koło 600kwh rocznie, czyli po 2zł za kwh to jest 1200zł rocznie, i raczej nie 24 lata się zwróci... bliżej 50 lat. No chyba że kupisz wiatrak od chińczyka 5kw za około 6k zł i z montażem się w 10 zamkniesz mając już offgrid to się może kiedyś zwróci.
zabaweczka 10 kw podzielic na wspolczynnik 5.5 to macie nie cale 2 kw. na tym wiatraczku
Moje kosztowne "hobby" kiedyś, trochę zaskoczony jestem, że ktoś w Polsce to robi. Fajne, ale trochę naciągacie krzywą mocy na dole (tak pewnie z 50% w górę), niedużo, ale jednak, a to będzie miał mocny wpływ na liczenie opłacalności inwestycji. Nie wiem, czy Ząber robi jeszcze wiatraki (ten Wasz mocno wzorowany na projekcie Ząbra jak widzę), czy to już historia. Miał podobny projekt "wiatraka", przy 7 m wirnika i mocy 5kW. U Ząbra jest krzywa mocy bliższa temu, co można dostać z wiatru, niestety dla nieco większego wirnika wychodzą mu niższe moce uzyskane (moim zdaniem, u Ząbra są poprawne). I mniejsza nawet o Ząbra, licząc nawet teoretyczą moc na wirniku, to nie wyjdą takie moce oddawane, jak podawane w karcie katalogowej, chodzi mi oczywiście o dolne zakresy prędkości wiatru. Mimo wszystko i tak życzę powodzenia w projekcie, ja kiedyś poległem na tym. 20 lat wstecz postawić mały wiatrak, to było wariactwo i droga przez mękę od strony prawnej.
Krzywa pokrywa się z pomiarem prędkości wiatru. Wartość mocy podawana w uśrednieniu 15min do prędkości wiatru również uśrednionej w czasie 15min oba parametry rejestrujemy na bieżąco.
Żeber zaprojektował wirnik dla nominalnej mocy przy np. 8m/s lub mniej już nie pamiętam. Z tego co wiem to nikt tak nie podaje mocy nominalnej.
@@krzysztofadamczok2471 Przy takiej metodologii mogą Wam wyjść tego typu wyniki, ale to ma niewiele wspólnego z mocą na wirniku przy danej prędkości wiatru. Jeśli będzie skrócony interwał czasowy, a wiatr będzie stabilniejszy, to krzywa na dole będzie miała gorsze parametry. Nie wiem jak średnią wiatru liczycie, jeśli w ten sposób, że przez 5 min wieje 1m/s, przez 5 min 2m/s, a przez kolejne 5 min 3m/s i średnia z tego 2m/s, to odczyt mocy można od bidy podać dla jakieś średniej wiatru, ale nie prędkości chwilowej. Chwilowa nie wyjdzie taka nawet jeśli policzymy z energii strugi powietrza przy danej prędkości. Przy czym powtórzę, nie ma tam jakiegoś kolosalnego przekłamania, moim zdaniem może kilkadziesiąt %. Nie jest to też jakiś "parametr krytyczny", ważniejsze jest to, ile wiatrak wyprodukuje energii przy dane średniej rocznej.
Ząber był człowiekiem do bólu uczciwym, którego irytowały chwyty marketingowe. To był inżynier o nieprawdopodobnej wręcz wiedzy, chciałby zobaczyć drugiego, który potrafi ręcznie policzyć łopaty wirnika o średnicy 22m, gdzie konstrukcja łopat stalowa (tego typu łopaty miały pierwsze nowomagowskie EW160). I on generalnie w swoich wiatrakach robił "przewymiarowane" wirniki, nie tylko w tej o średnicy wirnika 7m, gdzie stosował chyba generatory 3kW i 5kW. Nieco się powtórzę, dowcip polega na tym, że przy tym wirniku D7m, różnica wyprodukowanej energii będzie niewielka pomiędzy generatorem 5kW, a 10 kW. A zupełnie inaczej sprzedaje się wiatrak o mocy 5kW i 10 kW. Gdyby zastosować konstrukcję, gdzie generatory mają nieco gorszą sprawność niż obecne, do tego konstrukcję z przekładnią zwielokratniającą, to wynik, który wiatrak rocznie wyprodukuje więcej energii (5kW czy 10 kW przy tej samej średnicy wirnika) nie byłby taki oczywisty. A że nikt tak nie projektuje wirników, jak robił to Ząber? Bo marketingowo źle to wygląda.
Co do Ząbra, jego wiatraków, też mojego, pech tamtych czasów (lata 90-te) polegał na tym, że wtedy nie było łatwego dostępu do generatorów na magnesach trwałych, inne generatory mają tyle wad, że "zabijają" sens budowy małego wiatraka. Nie było też możliwości kupienia choćby łopat, trzeba sobie je było samemu policzyć i wykombinować sposób produkcji. Urzędnicy robili cyrki by uniemożliwić postawienie wiatraka. Jeśli Wam się uda, w nieco lepszym otoczeniu "czasowym", to będę się cieszył.
@@ep854 dzieki za rąbek historii. Ząber robił to za dobrze ale działając na niskich wysokościach z porywistym wiatrem trudno jest opanować przewymiarowany wirnik co do mocy generatora nawet przy możliwości regulacji konta natarcia,to się dzieje zbyt szybko przy tej średnicy. Całość robimy od podstaw natomiast nie ma w Polsce miejsca gdzie można by za rozsądne pieniądze zrobić badania. Generalnie jestem zadowolony z osiągów. Bez problemu kręci 80kWh .
@@krzysztofadamczok2471 15-25 lat wstecz nie było mowy o jakichkolwiek badaniach, gdziekolwiek w Polsce, oczywiście jeśli mówimy o wirnikach. Pewnie dzisiaj podobnie. Jedyna sensowna metoda to pewnie postawić wiatrak i mierzyć wiatr oraz moc przy różnych ustawieniach, czy to kąta, czy prędkości obrotowej wirnika. Tak, dynamika zmiany mocy na wirniku przy mocniejszych podmuchach, to czyste wariactwo (to idzie w trzeciej potędze prędkości wiatru), nie jest to proste okiełzać i zabezpieczyć wirnik przed rozbiegnięciem w sytuacjach awaryjnych. Tak, jeśli wirnik przewymiarowany, to jest to trudniejsze. Wiatraczek wizualnie ładny. Fajnie, że zrobiony bezprzekładniowo (kiedyś nie było generatorów, które pozwalały tak robić). Trzymam kciuki za powodzenie biznesowe, bo jeśli to robione pod sprzedaż, a nie pod granty (jak ten cudak z Kodnia), to będzie trzeba sporo szczęścia ;)
Wiatraki technologia nieopłacalna w stosunku do kosztu materiału na powstania wiatraka . Beznadziejna technologia wiatrak technologia napędu działa tylko wtedy gdy mamy wiatr w lecie niestety prawie bezużyteczna jedynie dobra jesienią ! .Efekt kiepski jedynie te monstra robią furrorę co może skusić dzieci aby się wspinać po drabince ,wiatraczek nie jest zabezpieczony klapa klapa szkoda kasy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ile was to kosztuje sprowadzen z Chin 10 razy mniej?
Pan powiedział o cenach i wyłączyłem film. Szkoda że nie było o tym mowy na początku
Witam. Jaki koszt takiej 10KW?
przecież powiedział 17:46 nawet opisane jest 🤣
@@OwsiakZróbSeSam 150 tys haha ha
Bezpieczna odległość jest taka kiedy nie widzę wiatraka haha😂
No gdzie maszt 18m?!? Przecież maszt nie może mieć więcej niż 10m 🤒 co wy pitolicie? O kurła, 150 tys za ten szit!?! Marża musi ładna lecieć! 30 tys za wiatrak z masztem, a 130 tys dla ślicznego wykonawcy, ładnie panowie
Skąd takie bzdurne informacje?
@@krzysztofadamczok2471 z internetu. Masz jakieś lepsze? To pisz
10kw jaka średnica wirnika?
Około 7m
@@krzysztofadamczok2471 Panie Krzysztofie a ile kosztuje samo śmigło? o ile można kupić
za 160tyś zł wybudujesz 45kwh elektrowni PV. i nie masz hałasu...
Ale energia tylko latem...
i co z tego. ja wykorzystuje 80% od razu, a reszta do sieci - prosument. i odbiore 80% zimą... i tak wiatrak nie ma szans...
i tak za ta kase tylko latem wyprodukuje PV 3x wiecej co ten wiatrak za 160k.
Wiatraki nie ekologia - 1 Halas 2 Straszą zwierzęta 3 Po 10 latach trzeba wymienić łopaty wykonane z włókna szklanego i epoxydu( trutka) nieprzetwarzalna 4 W naszym klimacie nieprzydatne.
Życzę wszystkim bezkrytycznym zwolennikom wiatraków aby były posadowione jak najbliżej ich miejsca zamieszkania i działek do sprzedaży , ale wtedy na myślenie będzie za późno. Nie pozbędziecie się tego koromysła już nigdy. Dziś wam postawią 200m wysokości a za 5 lat np: 300m wysokości. Sprawiedliwości jak wam lód z wiatraka rozwali dach będziecie mogli dochodzić przed sądami cypru , bermud czy innej panamy.
Pierdoły, wiatraki postawione w Polsce są ubezpieczone w Polsce.
Brawo Krzysiu! Widzę, że się rozwijasz! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy👍
Dzień dobry, a wiatraki w górach, tam jest wiatru dużo.
Jaka jest żywotność takich wiatraków,ile lat taki wiatrak pracuje zanim trafi na złom ?
Jaki złom?
Wiatraki nie trafiają na złom trzeba po prostu zrobić remont i z powrotem do wiatru.
@@krzysztofadamczok2471 No dobrze,ile lat może taki wiatrak pracować do pierwszego remontu, a potem do remontu kapitalnego.Remont teź jest wydatkiem i chyba niewiele mniejszym od inwestycji od zera.
@@krzysztofdobrzycki4276 Co 2 lata serwis+po 15 latach generalny remont turbiny. Koszt serwisów i remontu nie podany. Pewnie +50 tys wyjdzie dodatkowo.
Tego się nie da zezłomować łopaty są zakopywane tak jak w DE. Za chwilę UE nałoży kolejną daninę. Do tego mała produkcja podczas słabego albo jej brak przy za mocnym wietrze.
czyli zysk pewny jak dobra pogoda w lipcu
Dla zwykłego kowalskiego zwrot z fotowoltaiki średnio 6 lat a z wiatraka ile 15 lat ?
Po aktualnych cenach, a wiemy co się biedzie działo po 2024...
Rząd zamroził sztucznie ceny za które będziemy mieli dług kilkadziesiąt MLD w tym roku.wiec i tak zapłacimy . Cena obecnie to 1,9zl za kWh dla g11
@@oneferrdek3346 czyli prawie 2 zł za 1kwh tak??
@@Grisznak3421 odsyłam globenergia na UA-cam .
zwykly kowalski roczna konsumpcje ma jaka? 2000kwh jak ja czy 11000kwh jak znajomy ?
Jaka jest wysokość wiatraka
18m
@@krzysztofadamczok2471a jaka jest długość śmigła?
3.5m
@@krzysztofadamczok2471 ta cena to jakiś kosmos...
@@pawelszumanski6446 Do tego trzeba doliczyć serwis co 2 lata i generalny serwis turbiny po 15 latach. Umrę zanim to się zwróci. Już lepiej płacić ten prąd, nawet z podwyżkami.
To lepiej samochód na LPG kupić i podłączyć do niego przetwornicę 2 kw.
Dla całej sieci i społeczeństwa wiatraki są bardziej korzystne, chociaż znacząco wpływają też na krajobraz i przy większych wiatrakach mogą być trudności z prawnymi możliwościami montażu (plan zagospodarowania przestrzennego itp).
Na pewno dobrze będzie jak w elektrownie wiatrowe inwestować będą duże spółki w tym skarb państwa, na terenach gdzie wieje najwięcej
Pokażcie to, czego nie widać. Pokazcie fundament. Kto to posprząta ? Jak utylizujecie śmigła ? Powiedzcie prawdę, jak żyje się pod wiatrakiem. Jaki wpływ na ludzi ma migotanie światła, hałas, szkodliwe częstotliwości generowane przez wiatrak. Powiedzcie, dlaczego wiatraka nie można stawiać na NATURA 2000, a można ludziom nad głowami. Pokażcie decydenta, który ma wiatrak nad głową. Pokażcie amerykańskie badania nad wpływem wiatraków na ludzi. Ciekawe, że wiatraka nikt nie stawia w bliskości swojego domu. Ale na gruntach oddalonych o wiele kilometrów.
150-160 tys. zł za wiatrak 10kW. Drozio
Dla mnie sensu ekonomicznego nie ma to w ogóle. Za 160 tys kupię sobie prądu na 100 lat😁
Jak się pojawi nowy Don Kochot to wam te wiatraki powywraca
3kWatowy wiatrak rocznie od 1000 do 3000 kWh czyli dziennie produkuje średnio 5,5kWh - z tego wynika że wydajność to 7,6% mocy 3kW. Niecałe 10% - Dobrze liczę?
zle liczysz,wystarczy ci na oswietlenie lampkami led,gdzies byl test na youtube tzw wiatraka 300czy nawet 500w ,rzeczywista moc nie przekraczala 18W,ale jak nie wierzysz to wydaj full kasy i czasu i pozniej mi odpisz jakie miales efekty.
@@mareksobczak2785 Dzięki, ale chyba potwierdzasz moje obliczenia. Wiatrak 300W dał 18W czyli 6% a u mnie wychodzi 7,6% wydajności. Tyle trzeba przyjmować max.10%. Pozdrawiam
Generatory przesyłają do otoczenia zagrażającą zdrowiu i życiu wszystkich żywych organizmów.
Wibracje tzw infradźwięki. Tego nie słychać
@@stefankwiatkowski1724 słychać dzwięk o częstotliwości 50 Hz. Nazwany " dudnienie". To jest na granicy słyszalności, jest b.cichy . Nie wiele ludzi go słyszy. Lekarze żle to diagnozują.
Wiatraki mają jeden kluczowy minus energia jest nie stabilna, dlatego wraz z wiatrakami powinniśmy inwestować w biogazownie a nadmiar energii z wiatru przetworzyć w wodór i ustabilizować go biogazem
A energia z fotowoltaiki jest stabilna?
@@darksmakosz również nie jest, problem fotowoltaiki jest głębszy, głównie z tego powodu że mamy zbyt przestarzałą infrastrukturę energetyczna jak i również boom na fotowoltaikę spowodował że powstało wiele nie uczciwych firm które zamontowali urządzania i pozostawili je bez gwarancji a właściciele muszą szukać wiatru w polu.
Za te pieniądze dla gospodarstwa domowego to się nie opłaca przy 13 latach zwrotu
Wszystko zależy ile będzie nas kosztowała energia po 2024r.
@@krzysztofadamczok2471 oczywiście że tak. Ale 8 lat temu mówiono że prąd pójdzie do góry i fotowoltaika się zwrotu w 5 lat . Te instalacje do dzisiaj się nie zwróciły. Cenie sobie niezależność i myślę o wiatraku
te wiatraki są pozłacane czy co? bo cena za kawałek fundamentu i kawałek rury z silnikiem za 160k to chyba jakiś żart. Technologia stara jak świat żadnej innowacji w tym nie ma. Dla przeciętnego kowalskiego nigdy się nie zwróci a do gospodarstwa rolnego za słabe, trzeba by kilka takich postawić a to już idzie w miliony, do przemysłu kompletnie się nie nada bo tam trzeba mieć wyśrubowane parametry prądu a nie takie że jak zawieje to jest dużo a jak nie zawieje to fabryka stoi. Domek w górach który jest odcięty od sieci raz na rok można zasilić agregatem.
1500watów, woltów, amperów..panie ,, mechanik,,
Nie widziałem tego wpisu. Napisałem przed chwilą dokładnie o tym samym.
Zostawiam łapkę w dół w polsce w wiekszosci miejsc jest za slaby wiatr i na PV wyjdzie sie o wiele lepiej niz na wiatrowych. And thats a fact.
Zgadzam się pod warunkiem że jest się prosumentem i nie ma zainstalowanej pompy ciepła. Porozmawiamy jak umowa prosumenta wygaśnie. Pozdrawiam
W Polsce jest za słaby wiatr i PV wychodzi korzystniej więc łapka w doł. Logiczne 😀
Panowie przez pół godziny opowiadają przystępnie całą ideę tego typu rozwiązań, a ty dajesz łapkę w dół bo oceniasz ich wysiłek na podstawie warunków pogodowych. Zatem wolisz zeby w Polsce nie było żadnych ideii, by żyli same betony takie jak ty 😅
Jak by państwo nie dopłacało to byś wyszedł na PV jak Zabłocki na mydle.
Im bardziej na południe Polski wiatr jest słabszy :)
Ha ha, wiatrak stabilniejszym źródłem niż PV ha ha.
Wiatrak 10 kW produkuje się średnio 3 kW?
PC skonsumuje 100% energii z wiatraka? To PC działają na okrągło i się nie wyłączają?
Wiatrak działający impulsowo nie podnosi napięcia w sieci ponad 253V?
Kolejny mit, że wiatrak to droga do odłączania się od sieci.
Ja rozumiem, że producent wiatraków będzie się starał się wykazać ich zalety, ale nie wciskajcie kitów.
Wiatraki mają mniej zalet niż wad, a efektywność jest tragiczna
Wady a dokładniej efektywność można poprawić zwiększając moc wiatraka, ale z filmu nie dowiedzieliśmy się jak skala 10 kWh i taki maszt ustawia efektywność na skali różnych produktów o innych mocach. 160.000 zł dla 10 kW to 16.000zł/kW.Czarno widzę sens nawet gdyby to dało 3 MWh/kW co jest osiągalne tylko w wielkich wiatrakach
Podano średnią produkcję 80 kWh/24h czyli ok 30 MWh. Nie komentuję, bo jak pisałem to wynik dla wielkiego wiatraka ponad 100 m, a chciałbym się dowiedzieć czy ten 10 kW da połowę z tego czyli średnio 35-40 kWh dziennie. Ale tyle to można latem wygenerować z PV wartej 12-18 tys. Na koniec filmu realniejsze założenia 0,3-1MWh/kW dla 3 kW wiatraka i 1-1,7 MWh/kW dla 10 kW wiatraka.Czyli nawet duży wiatrak ledwo dogania fotowoltaikę mimo 10 razy większych kosztów. Kto to kupuje? Czy dla tak słabej efektywnosci inwestor dolicza trwałość i koszty serwisowania? Lepiej te pieniądze przeznaczyć na akcje dużej farmy wiatrowej.
Taki wiatrak jest super dla ekspedycji naukowej na Antarktydę choć pewnie agregaty spalinowe będą tańsze. Z każdym dniem panele tanieją.Już dziś można za 150.000 zł postawić więcej niż 100 kWp paneli. Latem to da 700 kWh/24h a zimą 150-170 kWh. Całą wieś by można tym zasilić a na zimę zbudować wielki bufor wodny aby starczył na kilka dni śnieżyc. OZE nie służy do wyeliminowania węgla zimą, choć pewnie można wyeliminować latem i zmiejszyc na jesień i wiosnę. Mały wiatrak przegra szybko konkurencję z dużymi wiatrakami no to kto kupi drogi prąd z małego wiatraka? Skoki mocy z wiatraka sięgają 100 razy.Tego żadne przełączanie odczepów na transformatorze nie skoryguje. Zbliżają się obniżki cen banków a te jeszcze poprawią zyski z PV.Ceny godzinowe będą już w 2024 r., a za 150.000 zł można niezły biznes zrobić na banku.Do PC dobrze się sprawdza stary prosument albo taryfa G12W. Ktoś musi finansować rozwój wiatraków tylko, że tu nie ma szans na istotne postępy, zaś PV ciągle będzie tanieć choć już jest zyskowna i bezobsługowa. Dużo zmieniają regulacje prawne jak prosument zbiorowy itp gdzie można zainwestować efektywnie.Przemysłowy wiatrak wyprodukuje 3 razy więcej czyli da zysk mimo kosztów serwisowania i są już farmy budowane bez wsparcia publicznego. Ale OZE jest tak niestabilne, że duże wiatraki muszą produkować wodór aby zarabiały, inaczej będą coraz częściej wyłączane.Farmy wiatrowe dziś mają sens, bo nie ma banków a gdy te się pojawią PV zabije wiatraki, no może za wyjątkiem morskich.
Te wiatraki i fotowoltaika jest nic nie warta wszystkie te nowości to tylko sprowadzają do chorób , jak najmniej tych nowości i elektroniki będziemy wszyscy zdrowsi . Najlepsze są materiały naturalne do ogrzewania wytwarzania prądu i pojazdów mechanicznych .
Pisiaki strasznie boją się tej energii z turbin wiatrowych, ciągle promują fotowoltaikę i biogazownie. Dajcie klientom wybór i niech sami decydują z czego chcą korzystać. Na szczęście niedługo rządy tych nieudaczników się zakończą i wrócimy do normalności.
Pozdrawiam twórców kanału i przedsiębiorców próbujących zrobić prąd ze wszystkiego oprócz węgla.
co ma do tego Pis ,czyjes wyborcze tendencje
chyba chodzi o technologie ,efektywnosc ,wklad i zyski
a dla niektirych tylko dodatkowo
kwestie przyrody i zdrowia
Wiekszosci ludzi chodzi o pieniadze
Ktos prowadzil badania ,ze wyborcy Pisu wola takie a nie inne zrodla energii?!
po co w ogole wplatac w to polityczne zapatrywania
nie ma sensu i w ogole z prawdanic wspolnego
Za 150 tys ,to mom prondu na 100 lot.i nic mi sie nie zdupi.😁
A gdzie będziecie razem z wnukami składać po 25 latach bo Holendrzy się zastanawiaja
Na cholerę ty masz włączone te napisy? Tłumaczysz śląski na polski, czy co?
Czyli koszt 100 - 150 tysięcy zł i produkuje rocznie 3000kw... i to zależnie od warunków. LEPSZE Od FOTOWOLTAIKI?! No nie.
Mała turbina produkuje od 1-3 tys kw a 10 kw produkuje od 10-17 tys
w zimie i w nocy prad jest bardziej potrzebny w domu niz w sloneczne dni
Ani fotowoltaika ani wiatraki to wszystko gówno, już za donald była presja na wiatraki ale się nie przyjęły teraz Morawieckj sobie przypomniał i lansuje, a wszystko dlatego że wiatraki to jest wymóg KPO mimo że jest gównem!
wszystko jest dobre ale Panowie kasa kasa kasa ile można inwestować w coś co staje się zabawka i najwięcej korzysta energetyka a nie inwestor