Ja pamiętam, to były lata 60 te późniejsze, jako dzieci bawiliśmy się w starym po niemieckim samochodzie, który stał w zakamarkach uliczek Grochowa , zdezolowany co prawda, ale myśmy udawali że jeździmy nim 😊.. Miał siedzenia kierownice itd
A co do aspektu politycznego to wejdź pan do na towskich czy innych obiektów ot tak sobie... Z całą sympatią do historii kolejnictwa i wspomnień natomiast reszta nie wzbudza sympatii.. Niestety... Dziś wiemy czym się to zakończyło...
Bezcenne te zdjęcia... Kocham Pragę.... Aby została jak najdłużej autentyczna...
Ja pamiętam, to były lata 60 te późniejsze, jako dzieci bawiliśmy się w starym po niemieckim samochodzie, który stał w zakamarkach uliczek Grochowa , zdezolowany co prawda, ale myśmy udawali że jeździmy nim 😊.. Miał siedzenia kierownice itd
A co do aspektu politycznego to wejdź pan do na towskich czy innych obiektów ot tak sobie... Z całą sympatią do historii kolejnictwa i wspomnień natomiast reszta nie wzbudza sympatii.. Niestety... Dziś wiemy czym się to zakończyło...
Fajna gawęda.