Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Spotkanie nad wodą dwóch producentów doskonałych woblerów handmade. Paweł Grzecznik oraz Adam Maryniuk wspominają swoje pierwsze przynęty, opowiadają o inspiracjach i o wielkim mistrzu. W filmie poza współczesnymi nazwiskami producentów woblerów handmade pojawia się ikona polskiego rękodzieła czyli Lech Dylewski. Nasi koledzy, świetni wędkarze i wędkarscy rzemieślnicy z wielkim sentymentem i pasją opowiadają o swoim wędkarstwie i sztuce wykonywania skutecznej przynęty wędkarskiej
Woblery Paweł Grzeczki kupisz tutaj
www.corona-fis...
Woblery Adam Maryniuk HMS kupisz tutaj
www.corona-fis...
Koszulki Opowieści Dziwnej Treści
www.corona-fis...
---------------------------------------------------------------------------------------
Odwiedź naszą stronę: www.corona-fish...
Facebook: / coronafishing
Twitter: / coronafishing
Pinterest: / coronafishing
---------------------------------------------------------------------------------------
Song:
Jason Farnham - Locally Sourced
Royalty-Free Music form UA-cam's Audio Library - Розваги
Tyle czasu czekania , nie róbcie nam tego częściej dodawajcie filmiki !!!!!!!!!
Wspaniały odcinek :)
Dobry odcinek🔥
Zróbmy ruch na tym kanale! Pozdrawiam Was serdecznie.
REMI Dzięki za dobranie wędki :)
To widać że wiedza jest bardzo duża u obu panów.Kiedyś też był super odcinek z panem Sławkiem Szuszkiewiczem takie odcinki się ogląda po 30 razy.Świetna robota
Zajebiste, możecie śmiało kontynuować, szkoda że nie wstawiliście przebitek zdjęć wobków które były omawiane.
Moje pierwsze woblery to były jakies chinsko ruskie plastiki z bazaru.
Pozniej były sieki ale te jeszcze strugane a nie odlewy.
A na dobre zaprzyjaźniłem sie zrekodzielem jak trafilem na wasz sklep :)
Wszystkie moje pudełka są pełne przynęt z Corony :) co bede szukał pojedyncych rekodzielnikow jak wszystko co potrzebuje mam u was :)
Fajny fim, pozdrawiam :)
Inny akcent bardzo na plus. Widać że nagrane na spontanie i taki klimat jest najlepszy.
Najlepsze jest to że prawdziwy Polak jak chce to zrobi wszystko
Film petarda!!@@@Pawla znam osobiscie dobry chlop mega wiedza a jego rekodzielo sztos !!!ps M Chudzinski tez robi petardy i woby i wahadla maja te ich przynety to cos!!@piona pozdrawiam
Naaaaareszczeeee 🤗🤗🤗 już jajo znosiłem 😁🐔🐣🥚
Witam , film wyszedł bardzo ciekawy . Moja historia jest podobna do tej Pana Pawła Grzecznika .
Mam 15 lat strugać zaczołem na tykając się na któryś z waszych filmów , była to mega inspiracja .
Gdyż posiadam jakieś umięjetności w majsterkowaniu .
Po jakimś czasie mój kolega po wędce prowadzący swój sklep wędkarski w pobliskim mieście uświadomił mi że zna kilka fajnych osobowości w tym fachu .
Pana Pawła Grzecznika i Marka Jaryczewskiego .
Z bochaterem dzisiejszego filmu nie miałem żadnego kontaktu lecz z panem markiem udało nawiązać się fajny kontakt pomimo niemałej rórznicy wieku 😄
(Tylko 60lat)
Pan marek przekazał mi dotychczas ogrom wiedzy w tym swoje (przepisy) na woblery oraz zgodził się nawet bym powielał jego wzór charakterystycznych oczu .
Jeśli pan to czyta to bardzo chciałbym panu podziękować za wszystko
Najlepsze w tym wszystkim jest to że przeglądając dawno temu na coronie brokena czy hokke które uznałem za najładniejsze woblery jakie widziałem okaże się że ich twórca jeden z najlepszych rękodzielników mieszka 10km odemnie .
Pozdro !!!😉
Fajna histroia, prosze się do nas barzpośrednio odezwać na fejsbuku albo zadzwonić
@@coronafishing Napisałem 🙂
Adam legenda z Opaczewskiej. Super odcinek oby więcej. Temat szeroki jak rzeka
Woblery ŚP Adama Bila gość który w Czarnem robił pierwsze wobki w latach 80 klasa sama w sobie ceny za sztukę to Cosmos
Zróbcie z panem Markiem Jareczewskim podobna rozmowę jak wymyślił mutre turpe itp
Seria bardzo fajna i ciekawa
i to jest plan
Pierwsze woblery były rozpisane w latch 80 w WW i na tym sie wzorowałem ale nie mialem efektów, potem Rapale i ich katalogi przywożone przez tatę kolegi, estetyka malowania to była cała epoka przed naszym rękodziełem, cena była masakryczna dopiero później odkryłem sieki
u mnie w mieście jest Pan Henryk 🙂 struga woblery,jerki,klepie blachy mogę powiedzieć że jestem kolekcjonerem jego przynęt ponieważ wyglądają jak dzieła sztuki 🙂pozdrawiam 👋
Dobry pomysł z kolegami robiącymi wobki, te historie ze złamanym sterem itp to sama przyjemność słuchania.
Sam trochę dłubię różne dziwaki jedne dają fajne ryby inne nie .Może właśnie trzeba złamać np.ster żeby łowiły 🙂.
Zrobiłem woblerka okonka i tak leżał w pudełku, w końcu dałem koledze na rybach, mówię wypróbuj, pierwszy rzut i ryba 😆. Takie historie.
Grzecznik fajny wedkarz daje wiedzę i daję wskazówki to jest gość tak robi prawdziwy wędkarz
Bardzo dużo informacji obejrzałem z przyjemnością.
Więcej tego typu rozmów z wytwórcami woblerów. Może teraz z legendą polskiego rękodzieła Józefem Sendalem
mamy na to kilka pomysłów
Nagranie świetne 👍tylko dźwięk 😫😤
Zajebiste opowieści Bez żadnych kitów pod publikę Nagrywacie więcej takich filmów
tak zrobimy
Nie ma się co nadymać. Z całym szacunkiem. Przed Panem Dylewskim był Rapalla, a przed nim eskimosi , używajacy do wabienia drapieżników drewnianych imitacji ryb. Błystki wahadłowe istniały już w epoce brązu.
chwalmy co Polskie
Darek zrób coś tym wiatrem!!!!!!
koledzy karzecie dugo czekac na was. ale jak zaWSZE WARTO -DOBRY I W PUNKT TEMAT , NA CZASIE. zastanawiam sie co jest hendmade . większość kolegów PRODUCETOW to raczej składa klocki -stery gotowe stelaże tez kupisz wzur skopiowany ii gdzie tu rekodzielo, nic od siebie przynety bez duszy .
Wydaje mi się, że można było tego typu działania podzielić na dwie grupy. Przynęty ręcznie robione i przynęty w domu robione. Ręcznie robione to takie gdzie producent tworzy np wobler od postaw sam według swojego projektu, pomysłu. Robione w domu to kopiowanie wzorów, wykorzystywanie gotowych części (stery, stelaże, obciążenia, korpusy itp.)
Super tak właśnie należy spędzać czas nad wodą
Tak jest!
Świetny film więcej takich
Dziękujemy za nowe opowieści !!!!!! ❤️❤️❤️
Super Was widzieć i słychać, pozdrawiam 👍
A wy robicie woblery zeby byly lowne, czy zeby lezaly w pudelku i przy oggnisku mozna sie bylo klocic - o ten jest Wojtka. To jego styl z amarantem przechodzacym w blekit, 2 cm ponizej pletwy grzbietowej ktora tutaj ma 9 promieni a Lysy maluje tylko osiem...
chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach...
👌👌👌👌👌
Zajefajny odcinek. Ciekawa forma. Woby od Lecha mam do tej pory, kupione chyba w 96. Kapitalne a i Leszek, chodź osobiście nie poznany, fajnie mi się z nim rozmawia. A co do rękodzieła, ten kto robi przynęty, musi wkładać w to serce, inaczej będzie tłukł 1000000 modeli i klasyfikowal, małe pstrąg , kleń, okoń, większe troc łosoś ,szczupak. Nie o to przecież chodzi. Jan robie kilkanaście przynęt rocznie, ale robię je dla siebie, zanim coś wystrugam, długo rozkminiam jak i gdzie chce tym łowić . Żelastwo to inna sprawa, koncept, matryca, testy i jeszcze raz testy. A najpiękniejsze jest to, ze ryba złowiona na moją przynętę, cieszy mnie po stokroć. Pozdrawiam
P.s. Komentarz jest wiec jadę na pstrągi :-)
Porządnie!
Rewelacja !!!
Nie wiem czy była sól, były podmuchy wiatru który skutecznie zagłuszał rozmowę. Mikrofon z "misiem" w terenie niezbędny. A jeśli takowy był, to był kiepski i należy zmienić osłonę na inną. I jeszcze jedna rada. Nie wchodźcie w słowo bo w rezultacie nie słuchać nikogo.
Kawusia i lecimy z opowieściami :) A co do trzasków....Jak dla mnie to właśnie one tworzą odpowiedni klimat :) Dlatego to jest piękne. A piękne bo prawdziwe :0 Pozdrawiam
Coś wspaniałego . Ja również wraz z kumplem Tomaszem Wieczorkiem ( wieczny ) robilem pierwsze woblery z lipy , dentalu i zlotek od fajek ćwierć wieku temu . Tomasz to dziś wielki mistrz muchy i spinningu. Wiele mi pokazał choć dzieli nas droga mleczna w kunszcie . To jest właśnie wędkarstwo . Tylko ten co łowi wie jaki wobler zrobić . A tak na marginesie mam jeszcze dziś kilka które były zupełnie nieudane, kalekie , ale do dziś łowią bo maja dusze . Tyle . 😉 Panowie , wielki szacun i do zobaczenia gdzieś nad rzeką 💪🎣
Mi wypada tylko się nisko pokłonić,że w dużej mierze dzięki CF i takim osobistościom świata rękodzieła te wspaniałe wyroby jeszcze funkcjonują w obiegu.Jestem wiernym fanem woblerów Pawła,które traktuję zawsze ze szczególnym szacunkiem.Pozdrawiam serdecznie.
5 lat temu kolega zaszczepil we mnie zeby lowic pstragi przynetami hand made. Stwierdzilem ze jesli tak to czemu mialbym nie sprobowc zrobic wlasnych. Wiec sie zaczelo. Ogladalem duzo filmow na you tube az w pewnym momencie udalo mi sie skontaktowac z Piotr Wasik woblery gut-cut. Wyjasnil mi podstawy wiec zabralem sie do stworzenia pierwszego woblera. Oczywiscie nikt z grona znajomych mi nie wierzyl ze uda mi sie zrobic cos na co bede lapal pstragi. Duzo spedzonego czasu ale wreszcie powstalo kilka pierwszych sztuk. Nigdy nie zapomne pierwszego pstraga zlapanego na wlasna przynete. I tak polecialo z kazdym nastepnym wymyslonym korpusem nadawalem prace przynety taka jaka bym chcial. Dzisiaj juz duzo wiem o woblerach ale tylko ryb lososiowatych gdyz tylko te ryby lowie i chce lowic. Wedlog mnie wobler hand made musi byc z drewna, ten czas soedzony na struganiu nadaje mu "duszy". Fajny odcinek lecz stwierdzenie jednego z kolegow ze sa najlepsi troche slabe. Ja nie czuje sie najlepszy czy najgorszy, poprostu robie woblery ktore maja lowic ryby i tyle. Pozdrawiam ekipe.
Z rękodziełem to jest tak szczególnie myślę o tych których wy corona fishing utrwalanie nam w pamięci że są fajne że pozwalają połowić dużych ryb ale na drugim końcu kija są te nowoczesne wobki z plastiku do twicha i ponoć one też łowią i to jest trochę takie przeciąganie liny nowoczesność kontra oldschool a my wędkarze niejednokrotnie ( szczególnie Ci nowi,młodzi ) mamy papkę z mózgu.
Witam. Mi się podobało. Wędkarstwo to nie tylko same łapanie ryb. Dobrze że już jesteście. Pozdr.
Turbo odcinek. Chłopaki mam wrażenie że każdy pomysł jaki macie jest Kozak 💪💪💪tak trzymać 💪💪💪
Sam od 2 lat uczę się sztuki robienia woblerów. Każdy taki film dla takich osób które zaczynają tą nieuleczalną przygodę jest skarbnicą wiedzy. Przyjemność tworzenia własnej przynęty, a co za tym idzie łowieniem na nie skutecznie ryb, jest moim zdaniem odkryciem wędkarstwa na nowo.
To wiedzą zaledwie w pigułce, ale spotkanie się z takimi osobistościami przy ognisku na rybach to jest dopiero sztos. Wymiana nie tylko wiedzy i doświadczenia w związku z budową przynęt ale również spostrzeżenia względem samego wędkarstwa i przyrody zwłaszcza tej podwodnej to bezcenne doświadczenie.
Mam tylko cichą nadzieję że kiedyś będę miał taką okazję 😉 szacunek i jak wiadomo "apetyt rośnie w miarę jedzenia", więc prośba nie dajcie nam czekać zbyt długo na kolejny odcinek z tej serii 😉
A ja robię z topoli i z lipy i jest elegancko
trzymaj sie drewna - niech przynęty mają "duszę"
Słuszna koncepcja. Fajnie się tego słuchało. Sam coś tam zacząłem strugać dla siebie w nudne zimowe wieczory wiec tym bardziej mnie temat zaciekawił.
Super film naprawdę duża wiedza a wiadomo że liczy się jakość nie ilość 👍
Rozumiem, że teraz będziecie nas rozpieszczali, codziennie wrzucając nowy film? :) Brakowało mi tej muzyki :)
Remek teraz nie mówimy blacha ruska tylko blacha ukraińska 😉
Znam ten artykuł o woblerach LD! Z Wędkarza Polskiego!
Ooo rany, tęskniłem :)
Podobało się bardzo jak zawsze 👌👍👌 najfajniejsze w tym wszystkim jest to że są ludzie którzy się dzielą wiedzą jaką posiadają i w ten sposób jest ona przekazywana dalej SZACUNEK 👌👌👌👌👌a wy panowie oby jak najwięcej takich ,, opowieści dziwnej treści 😉" pozdrawiam serdecznie i udanego sezonu ✊✊✊✊✊✊✊✊✊
Dzięki wielkie
"SÓL" wędkarstwa spinningowego - brawo WY - więcej takich filmików pozdro z G-dza
fajnie, że się podobało
Materiał na plus aczkolwiek fajnie by było robić tak na przemian opowieści trochę po nowemu i staremu , już się przyzwyczaiłem
To patrzenia na Remka i słuchanie opowieści
będą takie jakie były do tej pory, ostatni odcinek nie był planowany
Super nagranie i treść!
Nareszcie! Pozdrowienia
Dla mnie średnie.
Szczerze podziwiałem ludzi, którzy potra w swoim umyśle stworzyć coś swojego, wyjątkowego, a swoimi dłońmi to zmaterializować.
I nie ukrywam, że zazdroszczę talentu.
Świetny odcinek
👏👏👏
Uważam, że każdy jest zdolny do takich rzeczy, trzeba tylko w siebie uwierzyć i mieć trochę zaparcia. Trzeba działać.
@@coronafishing
To prawda, ale do mistrzostwa dochodzą tylko nieliczni. Do wszystkiego trzeba mieć tzw popularnie smykałkę
POZDRAWIAM
Saska kawowa?
Rewelacja :D
łapka!