Sprzedaliśmy ostatnie sztuki bydła opasowego | To koniec produkcji! | Za ile pojechały tonowe byki?
Вставка
- Опубліковано 1 бер 2022
- Witaj, chcesz coś wiedzieć zostaw komentarz.
Nasz instagram: / agrovisionbabinski
Nasze motto to 100% szczerości albo nic!
Subskrybuj, nie pożałujesz!
Zapraszam na naszą stronę na facebook'u, gdzie dostaniesz jeszcze więcej informacji z naszego gospodarstwa, link : / agrovisionbabinski
stan na 01.03.2022
8 234 617 wyświetleń
26 616 widzów
#byki
Decyzję co likwidacji stada podjąłem już ponad cztery lata temu. Miałem krowy mleczne. Nie miałem ich wiele, bo nie miałem miejsca. Max 12 szt. plus kilka szt. młodzieży. Dopóki pogoda była normalna i nie było problemów z paszą a ja byłem młody i wydawało mi się, że zawsze tak będzie to pracowałem. Niewiele zostawało w kieszeni ale jakoś się kręciło. Warunki miałem podobne jak u was. Wszystko musiało przejść przez moje ręce do i z obory. Ale nastały suche lata. nie było praktycznie drugiego pokosu. Od sierpnia musiałem karmić sianokiszonką, która miała być na zimę a od wczesnej wiosny kupowałem już paszę. kilka takich lat z rzędu sprawiło, że dałem sobie z bydłem spokój. Miałem juz dość fizycznie, bo byłem do tej roboty sam, psychicznie i finansowo. Dzisiaj żałuję, że tak późno się na to zdecydowałem. A świat nie zmienia się sam z siebie tylko jest nam zmieniany przez przepisy. Nie chodzi o dobro zwierząt, ale o to żeby cała masa drobnych i średnich rolników z producentów stała się klientami. Zarabiać mają korporacje. Zakazano nam uboju własnej świni na własnym podwórku. Dlaczego? Jeszcze chwila i zakażą jedzenia jajek od własnych kur. Komplikują przepisami życie i odbierają wolność. Ty masz kupić wszystko.
dzisiaj wszyscy zamykają hodowle bo zboże rzepak drogie. Ale plan już jest mamy żreć koniki polne i inne robale,. Już w Brukseli mono nad mocno tym pracują .
i mięso drukowane na drukarkach 3d
Wystarczy sobie policzyć jak dostajemy kwotę końcowa za byka i podzielić to na dni jakie u nas był to się oczy otwierają i się człowiek zastanawia jak go utrzymać za tą kasę i żeby coś zostało z tego U nas też już w tym roku zakończyła się hodowla bydła Doszliśmy do wniosku że albo wcale albo w dużej ilości a wtedy trzeba by było brać miliony kredytu na obore i sprzet
Umnie w gospodarstwie chodowalem 300 sztuk rocznie trzody chlewnej w cyklu zamknientym dzisiaj chlewnia pusta masakra co to się dzieje
Podobnie u mnie, az żal patrzeć na pusty budynek 😉
A ja sprzedaje warchlaki mam 65 szt loch i jeżeli dbasz o wszystko to zawsze będzie zbyt. W tej chwili mam zamówień do lipca a jest dopiero marzec. Zawsze są górki i dołki zeszły rok wykosił dużo rolników ale nie wolno się poddawać i robić swoje. Ten rok odsieje słabych rolników od tych co chcą i umią się rolnictwem zajmować. Już teraz należy chodzic i pytać kto od września da ziemię w dzierżawę
Ładna waga... tylko ten wiek he he
Ja dziś sprzedawalem też ale byki 700kg i 20 miesięcy a cena 12.1 netto
Ja posypałem, bo gdyby nie mróz to na kilku działkach bym potem same rowy robił, bardzo mokra wiosna u nas, pierwsza tak mokra od paru lat
Upadłość a przebranzowanie się na produkcję roślinną to różnica. Ludzie teraz idą na łatwiznę zamykają hodowle sprzedają zboże i po robocie.
Ale ty pierdolisz
Dobrze gadasz ludzie w dzisiejszych czasach to nygusy
A co mają zapierdalać dla zasady? Skoro ma możliwości życia bez uwiązania z hodowlą to czemu nie?! Jak ktoś woli w imię wyimaginowanych wartości babrać się w gnoju to niech się babrze. Ja wolę dwa razy w roku na wczasy skoczyć a o długich weekendach nie wspomnę. Każdy niech żyje tak jak chce.
@@maxgutt694 nie mówiłem tylko o rolnikach a bardziej o tych z miasta. zgodzę się z tym co mówisz lecz dalej śmiem sądzić że ludzie w dzisiejszych czasach są tak wygodni że aż leniwi
@@maxgutt694 tu nie chodzi o pracę dla za zasady. Tylko dla pracy z której czerpiesz przyjemność a te grosze które zarobisz nawet dają radość.
To ziemie też sprzedajecie?
Wy kończycie, my po 25 latach wracamy do hodowli bydła.
każdy rolnik ma inna sytuację i możliwośći
Ja sprzedałem właśnie małe gospodarstwo sadownicze i jeszcze dom został. I postanowiłem wyemigrować do Belgii. Czy źle zrobiłem .🤔 Dobrze zrobiłem. Nic się nie zmieni w naszym kraju.
Jestem pierwszy:). A tak poważnie to myślę, że jednak dużo ludzi co zrezygnowało wróci do bydła. Jak ma się dobre ziemie to można z roślinnej żyć, jednak jak jest ziemia słaba to trzeba sobie dodatkowy dochód zapewnić, a bydło tylko zostało z jako taką opłacalnością, bo świnki to już koniec.
Nie mów hop, świnki drożeją kolego i będą w cenie :) jeszcze nie jeden wróci
Ciekawe jak długo będą takie ceny za byki
@@xyzxyz6770 jesli beda się zmieniać to tylkobw górę
@@hubertdolarek8296 Jak ktoś ma urządzone i spełnia restrykcje bioasekuracji to może wróci, choć bardziej mi się wydaje, że wtedy wejdą w tucz nakładczy, a nie na własną rękę. Ceny zbóż są wysokie i nikogo na własną rękę nie będzie stać świnki trzymać.
@@xyzxyz6770 Przy bydle można własną paszę wyprodukować dosyć tanio, parę hektarów kiszonki z kukurydzy, kiszonka z lucerny i można trzymać, dla małych cielaków sianka się zakręcić. Z 10 ton zboża zostawić do podsypania, a resztę zboża na handel. Można mieć 20 ha i byki z 10 sztuk rocznie sprzedać i trochę zboża czy kukurydzy na ziarno jeszcze sprzedać. Co do ceny byków to pewnie trochę spadnie i potem pozostanie na stabilnym poziomie. Jak jest dobra cena to ładne pieniądze można wziąć nawet z małą ilość sztuk, a jak cena jest na dnie to i ze 100 sztuk bydła biznesu nie zrobisz, a jak jeszcze trzeba dokupić jedzenie dla byków to już całkiem klapa nie interes.
Góral czyli brzegowy?
Chciałbym poruszyć taką ogólna dyskusje o tym całym nowym ładzie. Czy na świecie nie jest tak że państwa bardziej rozwinięte mają mały procent zatrudnienia w rolnictwie, może do tego to wszytsko zmierza żeby Polska się rozwijała, i chyba coś w tym jest żeby zamiast kilku małych gospodarstw pracowało jedno i było bardziej rentowne. Niestety mali gospodarze albo są skazani na pracę na etacie lub w jakiejs innej branży albo muszą dokładać do tego interesu.
Zapraszam do dyskusji.
rozrzutnik sprzedajecie?
Miałeś zważone? Zgadzało się z wagą odbiorcy.?
Mogą zdarzyć się niedobory żywności, na razie jak ma stać puste to chociaż kilka kurek na jajka i brojlerów wpuścić zawsze to sobie będzie i może komuś z rodziny
Korporacje nie upadają A rolnik duży jest Uwalony kredytami i pracuje do śmierci lub renty. Jakie dużo jeśli z jednej sztuki nie ma zysku to i ze stu nie będzie. Mój ojciec za dwie krowy kupił 1 ha ziemi a teraz trzeba 10.
Firma Brzegowy ze Szczucina Małopolska
Każdy orze jak może.
Chcą Polskich gospodarzy wykończyć w każdej dziedzinie widzę krowy świnie itp.
Gdybyś szukał wspólnika to polecam się też brakuję mi pomieszczeń na warsztat, zaznaczam że m doświadczenie
I te czasy nadejdą że w każdym domu będą chodowla króliki gęsi kaczki i td... Bo będzie bieda...
Już idą te czasy :D
U mnie kiedyś duża hodowla trzody i bydła
Kilka lat tylko myszy
Teraz kury i króliki na wiosnę kaczki brojlery
Zauważyłem że u mnie w okolicy już tak się dzieje. Nawet Swinki wracają po cichu... Jak sam nic nie wychodujesz dla siebie to nie będzie wielu stać na produkty w sklepie albo ich po prostu nie będzie... Nowy ład nam szykują jak by stary był nie dobry...Tak zaplanowali nam głód wielcy tego świata i czy się nam podoba czy nie zrobią to bo dla nich jesteśmy bydłem czyli gojami...Wystarczy sprawdzić dla kogo jesteśmy gojami i winnych poznamy i kim oni są...
Rezygnujcie, będzie lepsza cena dla mnie.
Chyba ze mięso przyjedzie z Hiszpanii albo Argentyny
Strzałka wreszcie zmądrzał i poszedł po rozum do głowy ale cóż po może 40 latach mordowni mądrość bieże górę nad głupotą .
nie sieje azotu jeszcze czekam na deszcz i ocieplenie.
Czym żywicie te byki że tak rosną ?🧐🤔😜
Śrut, woda, słoma, siano i tak w kółko 2 razy dziennie 😁
@ a jakiś koncentrat dokupujesz ?😜
Tona w 30 miesięcy to dużo ? Przy odpowiednim żywieniu w 24 miesiące może osiągnąć 900kg
@@Rolnik7343 Mam na luzie mieszance Siementale i sprzedaje je w wieku 20-23 miesiące i mają właśnie około 900kg
@@jakubek1511 czym karmisz?
A króliki sobie załóż w tym, albo kury. Lepsze z jajka pieniądze jak z tego byka
Ludzie rezygnują z hodowli zwierząt bo zazwyczaj chodzą do pracy w mieście i nie mają czasu zeby zajmowac się hodowla. Następnym krokiem po pozbyciu się zwierząt jest dzierżawa ziemi.
To te wasze motto tak średnio się teraz zgadza.
?
ten świat zmierza... sami widzicie co się na świecie dzieje. Jezu co za pierdolenie xD Jak dbasz tak masz. U nas w okolicy ludzie maja po 20 sztuk i nie maja zamiaru z niczego rezygnowac. Jest kryzys to logicze, ale trzeba to przetrwać a nie ze wszystkiego rezygnować.
Co kto lubi. Trzymamy właśnie 20 sztuk i chyba nadchodzi koniec. Jakby policzyć zborze przeznaczone na osypke, paszę, prąd paliwo lub usługi związane z przygotowaniem pasz w sezonie letnim to miesięcznie wychodzi się na pewno poniżej minimalnej krajowej, a mimo to trzeba zapłacić podatek i się ubezpieczyć. Również nie posiadamy jakiejś zmechanizowanej obory także codzienne obrządki są bardzo męczące i czasochłonne i nie ma mowy żeby jedna osoba wszystko ogarnęła czyli zysk/2. O modernizacji i o udogodnieniach nie ma co myśleć bo i nie ma za co. Ponadto w ostatnim czasie jak wiesz mocno w górę poszło paliwo/siatki/sznurki a towar tj mleko czy wołowina jedynie o kilkanaście/kilkadziesiąt groszy. Skoro można żyć na takim samym poziomie i bez ciągłego siedzenia w oborze to po co się męczyć. Sam poszedłem do pracy i wreszcie chociaż jest czas żeby porozmawiać i zobaczyć się z drugim człowiekiem a kasa co miesiąc pewna i wiadomo że nie trzeba z niej coś odkładać żeby dalej się ta praca,, kręciła ''.
Ciekawy jestem jakie zdanie bedziesz miał na jesień po tegorocznych zbiorach i cenach przez rzekomą sytuację na świecie wmowioną nam przez media...Trzymaj rękę na plusie żeby nie mieć jej w nocniku.... Pozdrawiam
Majster za dwa byki dostaniesz 20 koła i marudzisz 😉
Nie marudzę, po prostu zostawiamy wieksze możliwości tym co mają warunki do hodowli, my ich nie mamy.
20 tysięcy to dochód tylko przychód.
2000kg x 10,50zł= 21000zł - 7%= 19530zł
Trzeba zapłacić za cielęta liczmy te 1800
19530zł - 3600zł= 15930zł
15930zł : 30 miesięcy = 531zł
531zł : 30 dni= 17,7zł/dzień
Za 17 złotych za dzień musisz te dwa byki nakarmić, napoić, kupić koncentraty, pasze treściwe, prąd, paliwo, nakład pracy który przy takiej "oborze" jest ogromny.
Uważasz że 17 zlotych dziennie to dużo żeby utrzymać te dwa byki, i jeszcze na tym godnie zarobić?
Majster tona saletry 6tys A paliwo 8zl. Byk rośnie 2 lata to se policz ile to zezarlo przez ten czas. Dotego dochodzi Ci godzinorobocza której w zasadzie nie liczysz, a powinieneś więc po tych 2 latach może Ci zostało 500zl. 🤨
@@ggj3rry39 trochę przesadziłes Buczka kupisz za Max 1000zl więc będzie cena 2000
@@skrbalin162 w takiego którego kupisz za 1000 potem trzeba włożyć 500 w pierwszych tygodniach