Bardzo dobry i mądry film Zbychu!Nie przejmuj się że trochę emocjonalnie wyszło, tak jest lepiej bo może dotrze to mocniej do niektórych.Bardzo dobrze zauważyłeś, że to dotyczy nie tylko strelicji ale wielu odpoczywających roślin zimą. Bo ja zimuję figowce na zewnątrz i wyobraź sobie co by było gdybym je podlał a było -15 czy nawet -10? Mokra bryła korzeniowa w takiej temperaturze to już jest amen. A figi nie obudzę gdy jest zimno.Tak samo się nie podlewa.Najgorsze co można zrobić to obudzić taką roślinę w zimie.Raz figi obudziłem w domu w styczniu.Kosztowało mnie to owoce, bo to co wypuściła w styczniu z braku światła zrzuciła w lutym.Poza tym tak jak mówisz, liście i pędy to wręcz żółte, powyciągane do tych resztek światła.Przy okazji przędziorki zaatakowały bo skoro są liście to jest żarcie.Omal nie straciłem roślin( chemia pomogła) .Pozdrawiam serdecznie Zbychu!
Dziękuję za przydatne informacje . Szkoda tylko, że nie wiedziałam o tym wcześniej, bo właśnie wczoraj podlałam. Czy informacja ta dotyczy też palmy areka,? Byłabym wdzięczna za odpowiedź i radę. Pozdrawiam
Ogólnie prawie wszystkie rośliny egzotycznie podlewamy mniej na jesień a zimą prawie wcale . Pozwalamy tym na odpoczynek na tzw sen zimowy . Wiosną i latem mają wtedy dużo wigoru chęci do dalszego wzrostu
Bardzo interesujący materiał. Niestety moje strelicje stoją w domu i mają 17-18stopni. Ale jak byłam na Maderze to tam jest las kwitnących strelicji królewskich i bananów przy każdym domu w ogródku. A tam temperatura nie spada poniżej 15 stopni w zimie. Może ktoś ma doświadczenia w domowym zimowaniu? Z tym podlewaniem to tak jest że wszyscy mówią lać, nawozić bo lubi. A na tych wyspach to wcale deszcz nie pada, za to do 12 jest mgła i to im wystarcza. Pewnie wilgotność powietrza jest ważniejsza niż woda w ziemi. Otworzyłeś mi oczy Zibi i pewnie muszę sprawdzić co siedzi w donicach. Pozdrawiam
Strelicję białą mam jako domową roślinę ozdobną, więc w zimie jest w pokoju, gdzie temperaturę mam ok. 20 st. C. Podlewam, ale kiedy przy przesadzaniu zobaczyłam, że ma to bulwy/kłącza, to już wiedziałam, że podlewać trzeba tak, jak wszystko, co ma bulwy/kłącza - z wyczuciem, aby bulwy i korzenie nie zagniwały. Jak to wytłumaczyć: ziemia ma być wilgotna, ale nie mokra, nie zrobić błota, w większej donicy porobić nieco małych dziurek. Jak woda zostanie w podstawce, to po paru godzinach wylać. Jeżeli strelicja ma za sucho - sama pokaże - liście stracą jędrność, po szybkim podlaniu diabli jej nie wezmą, chociaż liście podniosą się wolno - nie dolewać wody z nadgorliwości, tylko poczekać. Zasada jest prosta - im niższa temperatura - tym mniej wody. Skoro tutaj pan zimuje w szklarni - to raczej tego nie podlewa, albo podlewa mało i rzadko. Sama obserwuję w zimie, że rośnie to wolniej, wilgoć dłużej trzyma się w ziemi, to i podlewam mniej. A sprawdzam palcem - sucho - podlewam, wilgotno - nie, wilgotno i zimno w ziemi - przelałam. Tylko tym sposobem wyrabia się intuicję. A strelicje to wytrzymałe rośliny, wybaczają zapominalstwo i potrafią pokazać, że chcą pić. Co do nawożenia - moja pokazała mi, że teraz potrzebuje, bo stanął w miejscu najmłodszy liść. Dopiero, kiedy 2 - 3 razy podlałam nawozem, zaczął rosnąć i teraz mam półmetrowy "żagiel." Oprócz nawozu do liściastych dostaje też nawóz do surfinii i zobaczyłam, że lubi. Jesienią już jej tak nawozić nie będę, aby się to nie skumulowało. Moja ma już 3 lata i z sadzonki wielkości 25 cm zrobiła się roślina ponad 100 cm. Przy przesadzaniu zbrakło mi ziemi /torfu/ i ordynarnie domieszałam swojej gruntowej /bo jak widzę bulwy/kłącze, to z doświadczenia wiem, że trochę piachu i gliny większość ich wzmacnia/. I okazało się, że miałam rację - starsze rośliny lubią cięższą ziemię, byleby tylko nie zrobić "kitu," który pooblepia im korzenie. Nie wiem, może komuś przyda się to, co napisałam. Nie ma jednak ze strelicjami kłopotu. Co do tych wysp, jeżeli tam mgła jest regularnie, to ziemia złapie trochę wilgoci i trzyma tą wilgoć w sobie - dlatego strelicje przeżywają i z pewnością na to mają te swoje bulwy/kłącza, mięsiste łodygi i woskowate liście, aby wody nie wytracać tak szybko. Dla mnie to bardzo cenna wskazówka.
Jakim sposobem utrzymujesz 10-12 stopni w szklarni? Ja mam sporo roslin w wolnostojacym doswietlonym garażu, w tym wielkie i mniejsze strelicje, od jakiegoś czasu jest tam 6-8 stopni, duża wilgotność powietrza i właśnie biłam się z myślami czy wogole podlewać jakieś minimum. Jak są większe mrozy (było już po -10 w nocy) dogrzewam do 12 stopni nagrzewnica gazową i do rana starcza na 6 stopni. Dzięki za filmik, teraz nie będę się martwić podlewaniem a bardziej jaka minimum temperaturę wytrzymają
Dzięki . Swoją szklarnie dogrzewam termowentylatorem dlatego w miarę równo utrzymuje się temperatura . Oczywiście mam czujnik i stacje w domu dlatego mogę monitorować i w razie konieczności podkręcić ogrzewanie
Jak pan to robi, że w tzw. zimnej szklarni nie ma pan zimą mrozu? Rozumiem, że pan dogrzewa... Ja też mam szklarnię, ale zimuję cytrusy w piwnicy pod lampami...Zastanawiam się nad strelicją, podziwiałam je właśnie w Maladze:))) W piwnicy mam ok. 11- 12 st. Może w piwnicy będzie ok.?
Niestety , większość ludzi odpuszcza sobie zdobycie choć odrobiny wiedzy o uprawie i zimowaniu, myśląc że wystarczy kupić bo ładna i sama będzie rosła. A wystarczy odrobina chęci i wujek google. Brawo Zbyszek edukujmy i jeszcze raz edukujmy i będzie większa radość z udanej uprawy 😀👍
@@zibixd1376 dobra gadaj który taki mądry ? Tyle kanałów wszyscy mówią trąbią nie podlewać bananowatych zimą kto jeszcze tego nie rozumie 😂 🤣 ja zabijałem co roku banany 😁
Gdzie stoi jaka jest temperatura w pomieszczeniu . Zwijanie się liści to oznaka suchego powietrza i braku wody . Jak ma ciepło należy podlać niewielką ilością wody
Nawet nie wiesz jak mi ten filmik pomógł .niby mam tak samo wszystkie są w szklarni 12 C.Nie podlewam już miesiąc ,,Nikolaje są grube i zielone a Reginki są jeszcze młode są zielone ,ale stoją w tem Ok 20 C w takiej cieplarni kwiatów domowych. Moje pytanko do ciebie byłoby tylko takie ....Wiem ze zmiana stanowiska czasem wpływa nie dobrze na rosliny i czy moje Reginki wynieść do chłodnej szklarni czy pozostawić w cieplarni .Zrobiłam ja na stryszku domku ogrodowego i jest tam wszystko ,nawilżacze światło odpowiednie ,są dwa okna co jest słońce żarówki doświetlają i temp ostatni do 20 w dziń nocą 17-19........Strelicje mam dwa lata kupione w leroy małe .ale nie wiem czemu nie KWITŁY ,dlatego ten film rozstrzygnął moje wątpliwości co do podlewania zima może w tym jest sedno sukcesu uprawy.........i fajno bo wiedza jest ważna. Bardzo dziękuję za trud do filmu za prace i dawanie nam mądrych rad odnośnie takich egzotyków ,Jeszcze raz dzięki Zibi za filmy twoje .dzieki.
Możesz je śmiało przenieść do szklarni bądź zostawić tam gdzie są . Ważne by nie przelewać rośliny bo grzyb murowany ! Nie kwitły bo są jeszcze młode trzeba dać im więcej czasu . Dzięki za ciepłe słowa wsparcia cieszę się z takich komentarzy ! 💪👍👍👋
Krótko zwięźle i na temat tak lubię !👍
Akurat zastanawiałem się kiedy podlać😂masz wyczucie !
No widzisz w odpowiednim momencie nagrałem 😅👋
Bardzo dobry i mądry film Zbychu!Nie przejmuj się że trochę emocjonalnie wyszło, tak jest lepiej bo może dotrze to mocniej do niektórych.Bardzo dobrze zauważyłeś, że to dotyczy nie tylko strelicji ale wielu odpoczywających roślin zimą. Bo ja zimuję figowce na zewnątrz i wyobraź sobie co by było gdybym je podlał a było -15 czy nawet -10? Mokra bryła korzeniowa w takiej temperaturze to już jest amen. A figi nie obudzę gdy jest zimno.Tak samo się nie podlewa.Najgorsze co można zrobić to obudzić taką roślinę w zimie.Raz figi obudziłem w domu w styczniu.Kosztowało mnie to owoce, bo to co wypuściła w styczniu z braku światła zrzuciła w lutym.Poza tym tak jak mówisz, liście i pędy to wręcz żółte, powyciągane do tych resztek światła.Przy okazji przędziorki zaatakowały bo skoro są liście to jest żarcie.Omal nie straciłem roślin( chemia pomogła) .Pozdrawiam serdecznie Zbychu!
Dzięki Ci bardzo za słowa wsparcia . Pozdrawiam 👋
Czyli wniosek prosty; strelicja niczym wielbłąd 🐫 bez wody da radę 😉 dobre rady, zostawiam 👍 i pozdrawiam
Dzięki 👋
Mądrego to warto posłuchać 👍
Dzięki 👍
A za plecami konewka I leje 😅
🤣🤣🤣
🤣🤣🤣🤣
👍😉
Super filmik i duża wiedza
Ja swoją pożądanie zmroziłem w tym roku , liście całkowicie uschły ale teraz odrasta w tunelu foliowym , na wiosnę powinna być jak nowa 😊 .
Którą ? Nicolai czy Reginae . Reginae dużo dużo odporniejsza nadrobi stracone liście 👍
@@zibixd1376 Nicolai
Ważne że odrasta . Znając Twoje warunki do lata nie będzie po tym śladu 😊
@@zibixd1376 Reginae , ta od Ciebie była schowana wcześniej , nie pamiętam czy jakikolwiek przymrozek ją chwycił ale chyba nie , jest cała zielona .
Reginae dużo odporniejsza od bananów Moja wytrzymała -5 i kilka razy po -3 . Roślina nie do zdarcia 💪
Dziękuję za przydatne informacje . Szkoda tylko, że nie wiedziałam o tym wcześniej, bo właśnie wczoraj podlałam. Czy informacja ta dotyczy też palmy areka,? Byłabym wdzięczna za odpowiedź i radę. Pozdrawiam
Ogólnie prawie wszystkie rośliny egzotycznie podlewamy mniej na jesień a zimą prawie wcale . Pozwalamy tym na odpoczynek na tzw sen zimowy . Wiosną i latem mają wtedy dużo wigoru chęci do dalszego wzrostu
Witam, piękne rośliny. Podziwiam. Łapeczka 66 i subek. Zapraszam do mnie w wolnej chwili. Dziękuję
Na pewno odwiedzę ❤😉
A co z ogrzewaniem podłogowym w domu? Nie uschną?
Dobre rady, u mnie też stoją nie podlewane 🤩👍
Te rośliny są odporniejsze niż nam się wydaje 💪😁
A ja tam wolę obalić liter w miesiącu - też na przeżycie😆😉
Dobry sposób na przezimowanie 🤣👋
⛄🌲❄️
👍
Bardzo interesujący materiał. Niestety moje strelicje stoją w domu i mają 17-18stopni. Ale jak byłam na Maderze to tam jest las kwitnących strelicji królewskich i bananów przy każdym domu w ogródku. A tam temperatura nie spada poniżej 15 stopni w zimie. Może ktoś ma doświadczenia w domowym zimowaniu? Z tym podlewaniem to tak jest że wszyscy mówią lać, nawozić bo lubi. A na tych wyspach to wcale deszcz nie pada, za to do 12 jest mgła i to im wystarcza. Pewnie wilgotność powietrza jest ważniejsza niż woda w ziemi. Otworzyłeś mi oczy Zibi i pewnie muszę sprawdzić co siedzi w donicach. Pozdrawiam
Strelicję białą mam jako domową roślinę ozdobną, więc w zimie jest w pokoju, gdzie temperaturę mam ok. 20 st. C. Podlewam, ale kiedy przy przesadzaniu zobaczyłam, że ma to bulwy/kłącza, to już wiedziałam, że podlewać trzeba tak, jak wszystko, co ma bulwy/kłącza - z wyczuciem, aby bulwy i korzenie nie zagniwały. Jak to wytłumaczyć: ziemia ma być wilgotna, ale nie mokra, nie zrobić błota, w większej donicy porobić nieco małych dziurek. Jak woda zostanie w podstawce, to po paru godzinach wylać. Jeżeli strelicja ma za sucho - sama pokaże - liście stracą jędrność, po szybkim podlaniu diabli jej nie wezmą, chociaż liście podniosą się wolno - nie dolewać wody z nadgorliwości, tylko poczekać.
Zasada jest prosta - im niższa temperatura - tym mniej wody. Skoro tutaj pan zimuje w szklarni - to raczej tego nie podlewa, albo podlewa mało i rzadko. Sama obserwuję w zimie, że rośnie to wolniej, wilgoć dłużej trzyma się w ziemi, to i podlewam mniej.
A sprawdzam palcem - sucho - podlewam, wilgotno - nie, wilgotno i zimno w ziemi - przelałam. Tylko tym sposobem wyrabia się intuicję. A strelicje to wytrzymałe rośliny, wybaczają zapominalstwo i potrafią pokazać, że chcą pić.
Co do nawożenia - moja pokazała mi, że teraz potrzebuje, bo stanął w miejscu najmłodszy liść. Dopiero, kiedy 2 - 3 razy podlałam nawozem, zaczął rosnąć i teraz mam półmetrowy "żagiel." Oprócz nawozu do liściastych dostaje też nawóz do surfinii i zobaczyłam, że lubi. Jesienią już jej tak nawozić nie będę, aby się to nie skumulowało.
Moja ma już 3 lata i z sadzonki wielkości 25 cm zrobiła się roślina ponad 100 cm. Przy przesadzaniu zbrakło mi ziemi /torfu/ i ordynarnie domieszałam swojej gruntowej /bo jak widzę bulwy/kłącze, to z doświadczenia wiem, że trochę piachu i gliny większość ich wzmacnia/. I okazało się, że miałam rację - starsze rośliny lubią cięższą ziemię, byleby tylko nie zrobić "kitu," który pooblepia im korzenie.
Nie wiem, może komuś przyda się to, co napisałam. Nie ma jednak ze strelicjami kłopotu.
Co do tych wysp, jeżeli tam mgła jest regularnie, to ziemia złapie trochę wilgoci i trzyma tą wilgoć w sobie - dlatego strelicje przeżywają i z pewnością na to mają te swoje bulwy/kłącza, mięsiste łodygi i woskowate liście, aby wody nie wytracać tak szybko. Dla mnie to bardzo cenna wskazówka.
@@katarzynaciolek83 Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź❤
Jakim sposobem utrzymujesz 10-12 stopni w szklarni?
Ja mam sporo roslin w wolnostojacym doswietlonym garażu, w tym wielkie i mniejsze strelicje, od jakiegoś czasu jest tam 6-8 stopni, duża wilgotność powietrza i właśnie biłam się z myślami czy wogole podlewać jakieś minimum.
Jak są większe mrozy (było już po -10 w nocy) dogrzewam do 12 stopni nagrzewnica gazową i do rana starcza na 6 stopni.
Dzięki za filmik, teraz nie będę się martwić podlewaniem a bardziej jaka minimum temperaturę wytrzymają
Dzięki . Swoją szklarnie dogrzewam termowentylatorem dlatego w miarę równo utrzymuje się temperatura . Oczywiście mam czujnik i stacje w domu dlatego mogę monitorować i w razie konieczności podkręcić ogrzewanie
Tak jest
A jeżeli strelicja jest w towarzystwie roślin lubiących podlewanie ?
Jak pan to robi, że w tzw. zimnej szklarni nie ma pan zimą mrozu? Rozumiem, że pan dogrzewa... Ja też mam szklarnię, ale zimuję cytrusy w piwnicy pod lampami...Zastanawiam się nad strelicją, podziwiałam je właśnie w Maladze:))) W piwnicy mam ok. 11- 12 st. Może w piwnicy będzie ok.?
W piwnicy temp. jest ok jak jest okno to strelicja spokojnie da radę. Swoją szklarnie zabezpieczam folią i dogrzewam
Też już chyba nie podlewam od dwóch miesięcy zdaje się i roślinki sobie radzą:)
Tak ma być i będą sobie radzić 😀👍👋
Piękne
Dzięki 🙂
Potwierdzam - nie podlewam i żyją 😊👍
Niestety , większość ludzi odpuszcza sobie zdobycie choć odrobiny wiedzy o uprawie i zimowaniu, myśląc że wystarczy kupić bo ładna i sama będzie rosła. A wystarczy odrobina chęci i wujek google. Brawo Zbyszek edukujmy i jeszcze raz edukujmy i będzie większa radość z udanej uprawy 😀👍
Dzięki . To prawda z tym wujkiem wystarczy poznać tylko gdzie rośnie w jakich warunkach troche wiedzy takiej podstawowej i to na początek wystarczy 👍
Profesor Zibi radzi i żeby nikt nie próbował podlewać bo 👊 amen 😂🌴
A bo się zagotowałem 😬😤🤭
@@zibixd1376 dobra gadaj który taki mądry ? Tyle kanałów wszyscy mówią trąbią nie podlewać bananowatych zimą kto jeszcze tego nie rozumie 😂 🤣 ja zabijałem co roku banany 😁
No widzisz i pomogło 🤭
No i gitara 😀👍
Dzięki 👍👋
Kupilam strelicje a liscie sie zwijaja a niektore liscie maja uschniete brzegi. Jak temu zaradzic
Gdzie stoi jaka jest temperatura w pomieszczeniu . Zwijanie się liści to oznaka suchego powietrza i braku wody . Jak ma ciepło należy podlać niewielką ilością wody
No ekspert 👌
Nawet nie wiesz jak mi ten filmik pomógł .niby mam tak samo wszystkie są w szklarni 12 C.Nie podlewam już miesiąc ,,Nikolaje są grube i zielone a Reginki są jeszcze młode są zielone ,ale stoją w tem Ok 20 C w takiej cieplarni kwiatów domowych. Moje pytanko do ciebie byłoby tylko takie ....Wiem ze zmiana stanowiska czasem wpływa nie dobrze na rosliny i czy moje Reginki wynieść do chłodnej szklarni czy pozostawić w cieplarni .Zrobiłam ja na stryszku domku ogrodowego i jest tam wszystko ,nawilżacze światło odpowiednie ,są dwa okna co jest słońce żarówki doświetlają i temp ostatni do 20 w dziń nocą 17-19........Strelicje mam dwa lata kupione w leroy małe .ale nie wiem czemu nie KWITŁY ,dlatego ten film rozstrzygnął moje wątpliwości co do podlewania zima może w tym jest sedno sukcesu uprawy.........i fajno bo wiedza jest ważna. Bardzo dziękuję za trud do filmu za prace i dawanie nam mądrych rad odnośnie takich egzotyków ,Jeszcze raz dzięki Zibi za filmy twoje .dzieki.
Możesz je śmiało przenieść do szklarni bądź zostawić tam gdzie są . Ważne by nie przelewać rośliny bo grzyb murowany ! Nie kwitły bo są jeszcze młode trzeba dać im więcej czasu . Dzięki za ciepłe słowa wsparcia cieszę się z takich komentarzy ! 💪👍👍👋
Dzięki za film nie wiedziałem o tym. Co jednak w wypadku kiedy strelitzia rośnie cały rok w domu?
W domu też trzeba dać roślinom odpocząć i zrobić to najlepiej zimą kiedy dzień jest krótki i wegetacja jest spowolniona .
Słuszny apel, z zaangażowaniem. Mam od niedawna 2 strelicje reginae i jak tylko ziemia podeschnie trafią do piwnicy.
Dzięki Andrzeju . Dobra decyzja niech odpoczną chociaż 3 miesiące na pewno wyjdzie im na zdrowie 😀👍
@@zibixd1376 Na pewno. Do ciepłej wiosny jeszcze sporo czasu. Dzięki za porady :)
Zbychu nagraj co tam u palm