Jeśli na nas zarobiłeś, to bardzo dobrze bo te pieniądze się Tobie należą. Robisz dobrą robotę i mówisz jak jest. Jesteś naturalny i kamera Ciebie lubi, widzowie chyba też :) Oglądam wszystkie Twoje filmiki i troszkę Tobie zazdroszczę, Dużo prac przy swojej budowie byłeś w stanie wykonać sam, a to i zysk i satysfakcja. Ja niestety nie mogę, a planuję budowę na przyszły rok. Chętnie Ciebie zatrudniłbym do budowy swojego domu, ha ha. Pozdrawiam Ciebie i widzów Twojego kanału :)
Kumplu, dzięki za takie video. Jestem przed zakupem i zbieram info. Fajnie, że nagrałeś taki film. Robisz się profesjonalistą. Dobrego wieczoru. Mój przy zielonej i zimnej Łomży heheheh z lodówki.
Pracowałem kiedyś przy wydawaniu pozwoleń na budowę, a teraz projektuje domy i w związku z tym chcę zwrócić uwagę na inne szczegóły oprócz stanowiska archeologicznego, które mogą utrudnić budowę domu na działce, np. bliskość lasu, terenu kolejowego, klasa gruntu np. III, użytek leśny w miejscu budowy, jakieś stare budynki na sąsiedniej działce postawione blisko granicy i przede wszystkim to o czym mówił też autor filmu czyli czy działka jest przeznaczona pod zabudowę i jaka jej część jest przeznaczona pod zabudowę.
Taka problematyczna działkę to tylko sprzedać za bezcen politykowi albo parafii wtedy w ciągu miesiąca archeolodzy zakończą pracę i działka będzie pełnowartościowa 😀😀
Znam ten ból. Mam piękną, małą (820 m2) działkę budowlaną nad morzem i nie mogę postawić na niej wymarzonego domu. Wskaźnik intensywności zabudowy w MPZP jest od 0,5 do 0,9 czyli musiałbym postawić minimum mały blok 410 m2, a chciałem mały pasywny dom. Działkę trzeba będzie sprzedać, nóż widelec trafi się jakiś naiwniak. Kanał super, pozdrawiam :)
Przy warunkach zabudowy też nie zawsze wybudujemy to co chcemy urząd miasta bądź gminy przeważnie zleca to urbaniscie który sporządza projekt decyzji o warunkach zabudowy. Urbanista sprawdza jakie są budynki sąsiednie i na podstawie tego podaje jaki może być kąt dachu jaka szerokość elewacji frontowej, linie zabudowy i ile procent powieszchni działki można zabudować. Pewnie nie wszystkie urzędy tak działają ale umnie tak jest. Trzeba powiedzieć że warunki zabudowy są wydawane raz i tylko można zmienić jak wszyscy sąsiedzi wyrażą pisemnie zgodę. Pozdrawiam
Szkoda że nikogo o tym nie poinformowali w innym kraju pewnie można by się ubiegać o straty właściciela z tego tytułu i odszkodowanie, może warto pójść w tym kierunku? Prawnik powinien odpowiedzieć na to pytanie, warto próbować.
Minie bardzo wiele lat i gmina bedzie przy nowy planie odralniac grunty ,nie zawsze wie wlasciciel o wszystkim ,trzeba pytac w starostwie bo to wszystko wychodzi etapami ,nie ma tak ze idziemy i ktos rzeczowo nas informuje i jest tez zachowanie charakteru rolnlego ,zalezy od gminy czy wystapia do Minstra Rolnictwa o odrolnienie i jezeli gminie zalezy na zasielaniu i nie jest to biedna gmina bo tez wazne sa media.
Złożyłem warunki zabudowy oczywiście pismo dostaje też sąsiad. Warunki dostałem, w warunkach zaznaczyłem że budynek będzie z dachem dwuspadowym, ale że zdecydowałem się na zmianę spadku dachu na garażu, musiałem złożyć ponownie warunki o zmianę z dwuspadowego na wielospadowy i co lepsze znów pismo jest wysyłane do sąsiada czy mu to odpowiada i teraz jak sąsiad był by upierdliwy to mógł by się nie zgodzić i wszystko by się przedłużało odwołania itp itp... i co sąsiada obchodzi jaki ja dach robię jaki budynek stawiam... jeśli odsunę się przepisowo od granicy. Rozumiem jak bym miał zakład jakiś stawiać lub coś w tym stylu, ale dom?? sąsiad ma decydować o moim domu ...
Po pierwsze sąsiad nie decyduje o niczym tylko jest informowany i może zapoznać się z Twoim wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Ty jak już pobudujesz swój dom i masz wolną działkę obok też byś chciał wiedzieć czy sąsiad nie pobuduje wieżowca i zacieni Ci cały ładny domek. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@@arekw.4458 Sąsiad ma prawo nie wyrazić zgody, po to właśnie jest wysyłane pismo...Gdy składałem wniosek o zmianę dachu by przyśpieszyć cały proces tzn. by urząd znów nie wysyłał pisma do sąsiada itp itp.. umówiłem się z sąsiadem na spotkanie w urzędzie gdzie złożyliśmy oświadczenie że sąsiad wyraża zgodę na zmiany.... Z ciekawości podpytałem co jeśli wystąpię o warunki zabudowy i tak jak piszesz sąsiad stwierdzi że cień z twojego domu będzie padał np. na jego truskawki i nie wyrazi na to zgody. Wtedy o ile dobrze pamiętam wniosek jest rozpatrywany ponownie, jeśli stwierdzą że cień nie przeszkadza, znów jest wysyłane pismo do sąsiada i sąsiad ponownie może stwierdzić że cień jednak pada na jego truskawki. Niestety nie pamiętam czy za drugim czy trzecim razem dopiero sprawa idzie do jakiejś wyższej instancji by to rozstrzygnąć już ostatecznie :-). W moim przypadku sąsiad bał się że woda z dachu będzie mu płynąć na jego działkę.... Co do kupna działki tak jak to się tyczy film, trzeba faktycznie uważać... u mnie np z dwóch stron działki jest las i gdy bym miał węższa działkę miał bym już problem z domem ze względu na przepisy.. Pozdrawiam
@@faku1 jeszcze raz podkreślam...sąsiedzi nie decydują o niczym. Mogą złożyć sprzeciw ale to wojewódzki sąd administracyjny decyduje o jego słuszności. Wielu jest Karguli i Pawlaków w kraju którzy mówią "nie bo nie". W ten sposób to tylko ten pierwszy by wybudował bo potem to wszystko wokół mu przeszkadza na zasadzie zapomniał wół jak cielęciem był.
@@arekw.4458 No a co wyżej napisałem ?? :-) Czy napisałem że decyduje ?? Napisałem że ma prawo do niewyrażenia zgody.. Druga sprawa to powinien być przepis gdzie np. budynek mieszkalny o wymiarach takich i takich mógł bym sobie postawić bez żadnych widzimisię sąsiada.
@@faku1 To jest cytat z Twojego wpisu. Piszesz w nim wyraźnie o decyzji sąsiada - stąd moje odpowiedzi "Rozumiem jak bym miał zakład jakiś stawiać lub coś w tym stylu, ale dom?? sąsiad ma decydować o moim domu …"
Ja kupiłem działkę w 2015, 2 klasy grunt orny, kiedy Ustawa była w Sejmie odnośnie klas od 1-3 gruntów ornych i oczywiscie Uchwalili że już nie można wyodrębnic 5 arów na budynek mieszkalny nie będąc rolnikiem i psu w dupę.Klasyfikator powiedział że nic niepomoze bo dobry żyzny grunt Nieznałem sie i sprzedawca to wykorzystał. Teraz nic niemogę z nią zrobic ewentualnie coś posadzic. Niech to będzie przestrogą dla innych
A jakim prawem ktoś może wejść na naszą własność i robić badania powierzchniowe i inne odwierty? Jeśli dzialka jest moja i ogrodzona nikt nie ma prawa bez mojej zgody postawić na niej nogi. Parę lat temu w mojej okolicy również słyszałam, że chcieli robić jakieś badania powierzchniowe i odwierty i ludzie zwyczajnie nie wyrazili na to zgody. I na tym zakończyła się ta sprawa z tego co wiem.
Też mam ziemię i jej nie mam. Okazało się, że droga którą używałam przez 20 lat była drogą prywatną, Teraz burżuj przyszedł wybudował się z przodu drogę zamkną i powiedział że jak chcę to mogę iść do sądu. Więc mam działkę i jej nie mam .Jedyne to co, to płacę podatki i nie chcę o tym h.... e myśleć co wiedział, że zamyka mi jedyną drogę dostępu.
Witam. A jezeli znajduje sie punkt archeologiczny na Pana dzialce a na sasiedniej dzialce tego punktu nie ma ale powiedzmy ze ta sasiednia dzialka jest blizej niz 200m tego punktu i jest budowlano-rekreacyjna to mozna sie budowac czy nie?
mądrze mówi... Ja 2 lata musiałem walczyć z urzędami 75m2 ziemi III klasy na działce o powierzchni 3878m2 . A ziemi III klasy fizycznie nie występowała, ponieważ w tym miejscu przechodzą media do PRZYLEGŁYCH domów :)
Stanowisko archeologiczne to szczególny przypadek ale ... za jakieś 10 - 15 lat utrata wartości nieruchomości na świecie może nastąpić głównie z powodu zmniejszenia się populacji mieszkańców Ziemi. Ludzie koncentrują się na szukaniu doraźnej przyjemności i nie chce im się wychowywać dzieci bo to jest kosztowne i staje się o zgrozo - NIE MODNE - . Teraz mamy więc ostatnie lata na "karmienie kaczek " czyli namawianie inwestorów na inwestowania w nieruchomości, które będą tracić na wartości bo nie bedzie chętnych do mieszkania w nich. To taka polityka depopulacji - wystarczy 2 pokolenia zbałamucić do leniuchowania - powiedziec im bawcie się dobrze na co wam rodzina i kłopoty ... i po sprawie - równia pochyła hehe.
Gratuluję posiadania złotej kuli odgadującej przyszłość. Napisz jeszcze od kiedy jesteś miliarderem, bo w to, że milionerem nikt nie wątpi :) Nikt tego nie wie, jakie będą trendy, ani to jak będzie wyglądało życie w Polsce za 2 pokolenia. A jak będzie u nas generalnie dobrze? A jak zachęci to do masowego powrotu choćby części tak ogromnej Polonii? Czy osiedlania się tych, którym nie będa odpowiadały trendy multi-kulti i coraz bardziej opresyjny terror poprawnosci politycznej na zachodzie? Mój znajomy w Gd ma już kilka rodzin po sąsiedzku, które z w/w wzg. ściągnęły tu ze Szwecji i Holandii z zamiarem zostania. Co z Ukraińcami, z których to część z pewnością zechce związać się z nami na stałe ? Temat rzeka, a Ty ujmujesz go tylko w 1 aspekcie- możliwym rzecz jasna, ale nie wyczerpującym sprawy i dynamiki życia :)
W normalnym świecie kupłeś, jest twoje, a u nas komuna trwa nadal. Jeżeli byle urzędnik decyduje o tym, co możesz robić na swojej działce to znaczy, że nie jesteś jej właścicielem.
Dzidek, a na jakiej działce można postawić mały budynek koło 100m2 do garażowego grzebania a kiedyś może pod działalność usługową. Mieszkam w bloku i brakuje mi garażu gdzieś niedaleko miasta. Na dom z garażem mnie nie stać. Chciał bym kupić mała działkę i z czasem, własnym sumptem wybudować jakiś garaż.
No nie ukrywam że nie za bardzo wiem jak cos takiego ogarnąć.. Garaż takiej wielkości to już chyba normalnie na pozwolenie by trzeba było.. do 35 m2 nie ma problemu, a jak większy to raczej tak nie przejdzie.....
Trochę tak trochę nie.. Jak by zrobić z tego działki budowlane, to wartość w tym miejscu 150 zł. m2 . a bez pozwolenia na budowę wartość spada i oby tylko o polowę..
W Polsce jeszcze nie ma prawa własności, które obejmuje jakiś obszar i wszystko co w głąb do jądra ziemi. Zabytki, archeologia, niektóre złoża podziemne to sprawa nadrzędna. Gdybyś miał na swojej działce ropę to nie możesz jej sobie tak zwyczajnie wydobyć bo na Twojej działce, to samo jest z innymi złożami oraz z wodą w dużej ilości lub z głębokości poniżej 30m.
Witam tak jak mówisz można zarobić parę groszy ale trzeba na początku rozwinąć trochę kanał i mieć co najmniej 1000 subskrybentów żeby cokolwiek zarobić bo UA-cam co chwilę wprowadza jakieś zmiany Pozdrawiam rekin PZW
Powinniscie Państwo wystąpić o odszkodowanie od gminy lub nieruchomość zastępczą. Niestety po 5-ciu latach sprawa się przedawnia. 20 lat temu pewnie nikt tym się nie zajął bo ziemia była użytkowana w sposób na który nie miało to wpływu.
Nikt nikomu takiej dzialki nie sprzeda bo wszystko wyjdzie u notariusza. Sprzedajacy musi przedstawic zaswiadczenie o planie miejscowym lub jego braku i mamy czarno na białym stanowiska archeo.
Co gosc powiedzial nie tak ze dostal minusy? Jak tego k...wa nie rozumiem ...no tak polska wita...a moze jakis urzednik gminny....wytknal sprawy patoligii w poslkim prawie to go minusuje....przeciez mama w gminie pracuje. ..... Chcialbym juz po tych latach wrocic do rodziny do Polski ale boje sie zdrzezenia z rzeczywistoascia.po 1 .ma cos wiecej to pewnie ukradl.a tak hak zdzisek powiedzial ja wydaje tutaj i place podatki ale jak jestem w poslce przez kazdy produkt kupiony odprowadzam na to panstwo bandycko zarzadzane.do tego obecnie rzadzacy maja pomysl podwojnego opodatkoania.czyli nie wytarczy ze tutaj sie rozliczam musze jescze w polsce bo jestem jej obywatelem.ale z czego trzeba wziasc na te plusy wszystkie....ale tego te 8 ml ludzi glosujacych nie wie wazne sa plusy ....ale ciesze sie z wyazdu za granice poniekad ,,,dzieki temu zobaczylem jak kolejne rzady w polsce okradaja ten kraj,,,,tylko z tej perspektywy mozna to zobaczyc....wylacz tvpis i zobaczyc rzeczywistosc...a tak czlowiek mieszka w p[olsce i sie cieszy ze tak jest ok bo mowia ze lepiej nie moze byc i takjest dobrze,,,pozniej dowiadujesz sie jak bardzo cie ruchaja na kazdym kroku....jak mawia moj tesc .... polska to jak kurwa kazdemu da a jeszcze ma .....
W takim wypadku jesli ziemnia ma w sobie archeoloficzne cechy to gmina powinna ja odkupić w takim przypadku. Jak nie chce aby ktos sie na niej budowal to niech ja ochroni własnym kapisałem a nie czyims...
Cześć bardzo lubię Twoje filmy za podejście i wiedze, która się dzielisz. Jednak muszę powiedzieć, że denerwuje mnie, że tak bardzo się opowiadasz przeciwko budowie dworów. Historia regionu gdzie mieszkasz jest taka, że mieszkało tam trochę Niemców ale teraz mieszkają tam Polacy i nie muszą budowac domów zgodnych z niemiecką architekturą. Dodajmy coś od siebie jako Polacy a nie budujmy jakbyśmy byli Niemcami bo nie jesteśmy.
Pompa zamontowana, ale jeszcze nie podłączona, w poniedziałek elektryk skrzynkę spina, a brat kładzie gres w pokojach, tak więc chociaż ja tutaj coś tam się dzieje..A i żona w kuchni ściany szlifuję do malowania, bo stolarz już robi ..Pozdrawiam.
może to naiwne pytanie, ale jak to się stało, że na Państwa ziemi pojawiła się nagle jakaś stacja? Ktoś sobie może wejść na prywatny teren bez wiedzy/zgody właściciela i zrobić sobie stację?
Nie stacja, a stanowisko archeologiczne, jak to prawnie wygląda nie wiem, musiałbym zgłębić temat, ale raczej mają prawo..oczywiście nie mówię o podwórku w koło domu, ale na polach spokojnie.
Pierwszy raz słysze o takiej sytuacji, będę w przyszłości uważał. Tak wogóle, czy władza nie powinna sie starać wykupić taką działke, bo w obecnej sytuacji to ma Pan działke, ale jakby jej nie miał, bo nic nie można na niej zrobić?
Tak jest dokładnie, mam ale nie jestem włodarzem, mogę być zwolniony z podatku rolnego..Władza nie wykupi, bo po co im ona, Ty człowieku się martw, i jeszcze się pilnuj abyś prawa nie złamał...Nie wiem czy to ostatnio się zmieniło czy jak, kilka lat temu znajomy miał podobną sytuację i dostał warunki, tylko musiał być archeolog przy wykopach...Życie...
@@Dzidek1 A oni nie musza miec pozwolenia włascilela ziemi na wykopy ? Jak beda w przyszłosci kopać to pierwej niech ją odkupią po dobrej cenie albo wypad.
@@Dzidek1 cały Wrocław jest objęty ochroną archeologiczną. Każda budowa w granicach miasta ma nadzór archeologiczny oraz nadzór saperski. Na ostatniej mojej budowie jakieś 1km od rynku archeolog znalazł 3szt. kręgów do budowy studni wykonanych z piaskowca. Pytałem nawet który wiek ale teraz nie pamiętam. Kręgów nie zabrali bo nie mieli czym. Walały się po budowie z miejsca na miejsce aż któregoś dnia podczas kolejnego transportu w inny kąt budowy się rozpadły.....i wykopalisko trafiło szlag. Więcej roboty miał ten miner, prawie każdego dnia coś znalazł. Tu Inwestorzy od razu kalkulują koszty sapera i archeologa, inaczej się nie da bo w pozwoleniach na budowę wpisany jest obowiązkowy nadzór archeologiczny i saperski. Nie jest to tak, że w ogóle nie wolno budować na obszarze objętym nadzorem archeologicznym. Trzeba tylko ponieść koszty....no cóż chore prawo napisane pod dużych inwestorów.
A kto kupuje działkę bez WZ lub sprawdzenia PZ ?? Dobrze jeszcze jakiegoś architekta spytać żeby sprawdził czy wszystko co chcemy się zmieści i wtedy jak dodatkowo sprawdzi się KW to jesteśmy kryci.
Oj zdziwiłbyś się czasem jakie ludzie maja problemy..bo tanio kupią a potem się załatwi, a wiadomo że jak ktoś tanio chce sprzedać to trzeba właśnie dwa razy sprawdzić, co i dlaczego, ale czasami okazja zasłania rozum. Pozdrawiam.
A gdyby ktos wieczorem wszedl "jakis zloczynca" i wysadzil te ziemie w powietrze wraz tymi zaneliskami w niej zawartymi, ktorych by tam poniekad juz nie bylo bo zostaly wysadzone xD ? Wtedy to stnowisko nie mialoby juz racji bytu, czy by to przeszlo? xD
Właśnie. Bierze się archeologa i koparkę. Łączny koszt ~1500zł/ar. Koparka pod nadzorem archeologa odkrywa ziemię i jak nic nie znajdzie to temat jest rozwiązany. Nie 1,5 ha do odkrywki a tylko fragment objęty nadzorem.
Tak jest jak dostaniesz warunki zabudowy, jak nie dostaniesz warunków to i nie dostaniesz pozwolenia na budowę, więc i koparka nie potrzebna...Pozdrawiam.
@@Dzidek1 Robisz odkrywki przed wystąpieniem o warunki zabudowy. Jeżeli archeolog nic nie znajdzie to wyniki swoich badań przekazuje do odpowiedniego urzędu i działka znika z terenów do przebadania. Dostajesz warunki zabudowy i stawiasz dom.
@@lespaw71 Na działce były się okazało robione odkrywki kontrolne ( wcześniej poszukiwania powierzchniowe), o których nikt z nas właścicieli nie został poinformowany, teraz jest już opracowanie i teren czeka na badania, jak archeo będzie miało kasę to zrobią ( czyli pewnie nigdy), oczywiście ja mogę za sponsorować takie badania, tylko koszt to na naszej działce 500tys...Tak się przedstawia sytuacja dla zwykłego szarego ludka w naszym kraju...na 100 procent można to obejść, niestety ja jestem za mały, a jak konserwator mówi, albo wysyła pismo, czyli podejmuję decyzję, droga w pewnym momencie się zamyka, no chyba że wysupłamy kasę..
Moj kolega w Ostródzie miał podobnie tylko koszt archeologa wyniósł go 4tys zł i dopiero jak jakaś tam Pani archeolog , stwierdziła zakończenie wykopów , poszedł i dostał warunki zabudowy . Na moje to kwestia urzędu i checi urzędników
Bardzo miło, że dzielisz się swoimi doświadczeniami. Dzięki!
Jeśli na nas zarobiłeś, to bardzo dobrze bo te pieniądze się Tobie należą. Robisz dobrą robotę i mówisz jak jest. Jesteś naturalny i kamera Ciebie lubi, widzowie chyba też :) Oglądam wszystkie Twoje filmiki i troszkę Tobie zazdroszczę, Dużo prac przy swojej budowie byłeś w stanie wykonać sam, a to i zysk i satysfakcja. Ja niestety nie mogę, a planuję budowę na przyszły rok. Chętnie Ciebie zatrudniłbym do budowy swojego domu, ha ha. Pozdrawiam Ciebie i widzów Twojego kanału :)
Kumplu, dzięki za takie video. Jestem przed zakupem i zbieram info. Fajnie, że nagrałeś taki film. Robisz się profesjonalistą. Dobrego wieczoru. Mój przy zielonej i zimnej Łomży heheheh z lodówki.
Dzień dobry !
Dobrze Pan mówi, wielu ludzi podziela Pana zdanie.
Dobre rady.
I tak jak Pan möwi
Nam szarakom nie wolno.
Ale wyjadaczom na stołkach wszystko wolno.
Tak było
Jest i będzie.
Pozdrawiamy z Hamburga.
Film powinien mieć tytuł >>Własność "po polsku"
sami chcą ten pierdolnik
Dlaczego po polsku? Myślisz, że gdzie indziej jest inaczej?
Pracowałem kiedyś przy wydawaniu pozwoleń na budowę, a teraz projektuje domy i w związku z tym chcę zwrócić uwagę na inne szczegóły oprócz stanowiska archeologicznego, które mogą utrudnić budowę domu na działce, np. bliskość lasu, terenu kolejowego, klasa gruntu np. III, użytek leśny w miejscu budowy, jakieś stare budynki na sąsiedniej działce postawione blisko granicy i przede wszystkim to o czym mówił też autor filmu czyli czy działka jest przeznaczona pod zabudowę i jaka jej część jest przeznaczona pod zabudowę.
witamy w polsce,...tutaj interes zwyklego obywatela sie nie liczy.liczy sie tylko to zeby placil podatki.
O mały włos też bym popełnił błąd przy zakupie działki🌼 Bardzo łatwo coś przeczyć🌼
Pozdrawiam 🌼
Taka problematyczna działkę to tylko sprzedać za bezcen politykowi albo parafii wtedy w ciągu miesiąca archeolodzy zakończą pracę i działka będzie pełnowartościowa 😀😀
No takie życie ....cała prawda..
Nasze a jakby nie nasze. Dramat.
skad takie doswiadczenie z parafia?
ciekawy wartosciowy film
Dobry film, dobra jakosc dzwieku, dzieki
Znam ten ból. Mam piękną, małą (820 m2) działkę budowlaną nad morzem i nie mogę postawić na niej wymarzonego domu. Wskaźnik intensywności zabudowy w MPZP jest od 0,5 do 0,9 czyli musiałbym postawić minimum mały blok 410 m2, a chciałem mały pasywny dom. Działkę trzeba będzie sprzedać, nóż widelec trafi się jakiś naiwniak. Kanał super, pozdrawiam :)
Dobrze powiedziane 👌
Przy warunkach zabudowy też nie zawsze wybudujemy to co chcemy urząd miasta bądź gminy przeważnie zleca to urbaniscie który sporządza projekt decyzji o warunkach zabudowy. Urbanista sprawdza jakie są budynki sąsiednie i na podstawie tego podaje jaki może być kąt dachu jaka szerokość elewacji frontowej, linie zabudowy i ile procent powieszchni działki można zabudować. Pewnie nie wszystkie urzędy tak działają ale umnie tak jest. Trzeba powiedzieć że warunki zabudowy są wydawane raz i tylko można zmienić jak wszyscy sąsiedzi wyrażą pisemnie zgodę. Pozdrawiam
Wystarczy kupić działkę w #Balczewo pow. Inowrocławski ;) Są kurniki z zakazem hodowli, a działają pełną parą ;)
Dobrze gada pozdrawiam.
A i dowiemy się ile on zarabia 😉 z kad on ma pieniądze. . . My to lubimy co
No mam kłopot z eksportem, ale zaraz pewnie pójdzie...
👋😀, kurła mieć ziemię-działkę i nie móc na niej nic zrobić 🤔🤨🤬🙈🙉🙊. Pozdrawiam 👊🤨
Sprzedałem działkę budowlaną człowiek kupił ogrodził stawia dom bez problemów o jakich mówi ten Pan to zależy od gminy.Polecam jeszcze jedną 1300m2.
15:38 Super !!!!!!
Szkoda że nikogo o tym nie poinformowali w innym kraju pewnie można by się ubiegać o straty właściciela z tego tytułu i odszkodowanie, może warto pójść w tym kierunku? Prawnik powinien odpowiedzieć na to pytanie, warto próbować.
👍💪
lapka w gore
Minie bardzo wiele lat i gmina bedzie przy nowy planie odralniac grunty ,nie zawsze wie wlasciciel o wszystkim ,trzeba pytac w starostwie bo to wszystko wychodzi etapami ,nie ma tak ze idziemy i ktos rzeczowo nas informuje i jest tez zachowanie charakteru rolnlego ,zalezy od gminy czy wystapia do Minstra Rolnictwa o odrolnienie i jezeli gminie zalezy na zasielaniu i nie jest to biedna gmina bo tez wazne sa media.
Złożyłem warunki zabudowy oczywiście pismo dostaje też sąsiad. Warunki dostałem, w warunkach zaznaczyłem że budynek będzie z dachem dwuspadowym, ale że zdecydowałem się na zmianę spadku dachu na garażu, musiałem złożyć ponownie warunki o zmianę z dwuspadowego na wielospadowy i co lepsze znów pismo jest wysyłane do sąsiada czy mu to odpowiada i teraz jak sąsiad był by upierdliwy to mógł by się nie zgodzić i wszystko by się przedłużało odwołania itp itp... i co sąsiada obchodzi jaki ja dach robię jaki budynek stawiam... jeśli odsunę się przepisowo od granicy. Rozumiem jak bym miał zakład jakiś stawiać lub coś w tym stylu, ale dom?? sąsiad ma decydować o moim domu ...
Po pierwsze sąsiad nie decyduje o niczym tylko jest informowany i może zapoznać się z Twoim wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę.
Ty jak już pobudujesz swój dom i masz wolną działkę obok też byś chciał wiedzieć czy sąsiad nie pobuduje wieżowca i zacieni Ci cały ładny domek. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@@arekw.4458 Sąsiad ma prawo nie wyrazić zgody, po to właśnie jest wysyłane pismo...Gdy składałem wniosek o zmianę dachu by przyśpieszyć cały proces tzn. by urząd znów nie wysyłał pisma do sąsiada itp itp.. umówiłem się z sąsiadem na spotkanie w urzędzie gdzie złożyliśmy oświadczenie że sąsiad wyraża zgodę na zmiany.... Z ciekawości podpytałem co jeśli wystąpię o warunki zabudowy i tak jak piszesz sąsiad stwierdzi że cień z twojego domu będzie padał np. na jego truskawki i nie wyrazi na to zgody. Wtedy o ile dobrze pamiętam wniosek jest rozpatrywany ponownie, jeśli stwierdzą że cień nie przeszkadza, znów jest wysyłane pismo do sąsiada i sąsiad ponownie może stwierdzić że cień jednak pada na jego truskawki. Niestety nie pamiętam czy za drugim czy trzecim razem dopiero sprawa idzie do jakiejś wyższej instancji by to rozstrzygnąć już ostatecznie :-). W moim przypadku sąsiad bał się że woda z dachu będzie mu płynąć na jego działkę.... Co do kupna działki tak jak to się tyczy film, trzeba faktycznie uważać... u mnie np z dwóch stron działki jest las i gdy bym miał węższa działkę miał bym już problem z domem ze względu na przepisy.. Pozdrawiam
@@faku1 jeszcze raz podkreślam...sąsiedzi nie decydują o niczym. Mogą złożyć sprzeciw ale to wojewódzki sąd administracyjny decyduje o jego słuszności. Wielu jest Karguli i Pawlaków w kraju którzy mówią
"nie bo nie". W ten sposób to tylko ten pierwszy by wybudował bo potem to wszystko wokół mu przeszkadza na zasadzie zapomniał wół jak cielęciem był.
@@arekw.4458 No a co wyżej napisałem ?? :-) Czy napisałem że decyduje ?? Napisałem że ma prawo do niewyrażenia zgody.. Druga sprawa to powinien być przepis gdzie np. budynek mieszkalny o wymiarach takich i takich mógł bym sobie postawić bez żadnych widzimisię sąsiada.
@@faku1 To jest cytat z Twojego wpisu. Piszesz w nim wyraźnie o decyzji sąsiada - stąd moje odpowiedzi
"Rozumiem jak bym miał zakład jakiś stawiać lub coś w tym stylu, ale dom?? sąsiad ma decydować o moim domu …"
Ja kupiłem działkę w 2015, 2 klasy grunt orny, kiedy Ustawa była w Sejmie odnośnie klas od 1-3 gruntów ornych i oczywiscie Uchwalili że już nie można wyodrębnic 5 arów na budynek mieszkalny nie będąc rolnikiem i psu w dupę.Klasyfikator powiedział że nic niepomoze bo dobry żyzny grunt Nieznałem sie i sprzedawca to wykorzystał. Teraz nic niemogę z nią zrobic ewentualnie coś posadzic. Niech to będzie przestrogą dla innych
To nie jest żaden problem, wystarczy stać się rolnikiem ustawowym.
@@whatthef3246 nie tak chop siup stać sié nim
@@wedkarstwopomorskie6224 Ja się nim stałem hop siup.
👍👍👍
W każdym kraju tak jest.
A jakim prawem ktoś może wejść na naszą własność i robić badania powierzchniowe i inne odwierty? Jeśli dzialka jest moja i ogrodzona nikt nie ma prawa bez mojej zgody postawić na niej nogi.
Parę lat temu w mojej okolicy również słyszałam, że chcieli robić jakieś badania powierzchniowe i odwierty i ludzie zwyczajnie nie wyrazili na to zgody. I na tym zakończyła się ta sprawa z tego co wiem.
Też mam ziemię i jej nie mam. Okazało się, że droga którą używałam przez 20 lat była drogą prywatną, Teraz burżuj przyszedł wybudował się z przodu drogę zamkną i powiedział że jak chcę to mogę iść do sądu. Więc mam działkę i jej nie mam .Jedyne to co, to płacę podatki i nie chcę o tym h.... e myśleć co wiedział, że zamyka mi jedyną drogę dostępu.
Witam. A jezeli znajduje sie punkt archeologiczny na Pana dzialce a na sasiedniej dzialce tego punktu nie ma ale powiedzmy ze ta sasiednia dzialka jest blizej niz 200m tego punktu i jest budowlano-rekreacyjna to mozna sie budowac czy nie?
i jak tu się rozwijac ? połowe przepisow do kosza. Trzeba mieć zdrowie, zeby sie budować tak jest u lekarza operacja się udała ale pacjent zmarl.....
Pytanie z innej beczki. Czy kręci Pan ten odcinek z hotelu w Niemczech? Styl wykończenia pomieszczenia wydaje mi się niesamowicie znajomy :)
Tak z hotelu, ten pokój jest jeszcze przed remontem...Pozdrawiam.
mądrze mówi... Ja 2 lata musiałem walczyć z urzędami 75m2 ziemi III klasy na działce o powierzchni 3878m2 . A ziemi III klasy fizycznie nie występowała, ponieważ w tym miejscu przechodzą media do PRZYLEGŁYCH domów :)
ciekawe jakim prawem archeolodzy weszli na teren prywatny i zrobili jakieś wykopy, odszukać archeologa i do sądu o odszkodowanie ;)
Stanowisko archeologiczne to szczególny przypadek ale ... za jakieś 10 - 15 lat utrata wartości nieruchomości na świecie może nastąpić głównie z powodu zmniejszenia się populacji mieszkańców Ziemi. Ludzie koncentrują się na szukaniu doraźnej przyjemności i nie chce im się wychowywać dzieci bo to jest kosztowne i staje się o zgrozo - NIE MODNE - . Teraz mamy więc ostatnie lata na "karmienie kaczek " czyli namawianie inwestorów na inwestowania w nieruchomości, które będą tracić na wartości bo nie bedzie chętnych do mieszkania w nich. To taka polityka depopulacji - wystarczy 2 pokolenia zbałamucić do leniuchowania - powiedziec im bawcie się dobrze na co wam rodzina i kłopoty ... i po sprawie - równia pochyła hehe.
Gratuluję posiadania złotej kuli odgadującej przyszłość. Napisz jeszcze od kiedy jesteś miliarderem, bo w to, że milionerem nikt nie wątpi :) Nikt tego nie wie, jakie będą trendy, ani to jak będzie wyglądało życie w Polsce za 2 pokolenia. A jak będzie u nas generalnie dobrze? A jak zachęci to do masowego powrotu choćby części tak ogromnej Polonii? Czy osiedlania się tych, którym nie będa odpowiadały trendy multi-kulti i coraz bardziej opresyjny terror poprawnosci politycznej na zachodzie? Mój znajomy w Gd ma już kilka rodzin po sąsiedzku, które z w/w wzg. ściągnęły tu ze Szwecji i Holandii z zamiarem zostania. Co z Ukraińcami, z których to część z pewnością zechce związać się z nami na stałe ? Temat rzeka, a Ty ujmujesz go tylko w 1 aspekcie- możliwym rzecz jasna, ale nie wyczerpującym sprawy i dynamiki życia :)
W normalnym świecie kupłeś, jest twoje, a u nas komuna trwa nadal. Jeżeli byle urzędnik decyduje o tym, co możesz robić na swojej działce to znaczy, że nie jesteś jej właścicielem.
Nie tylko w Polsce. W Rosji, na przykład, tak samo, ale tam i zabić mogą.
Dzidek, a na jakiej działce można postawić mały budynek koło 100m2 do garażowego grzebania a kiedyś może pod działalność usługową. Mieszkam w bloku i brakuje mi garażu gdzieś niedaleko miasta. Na dom z garażem mnie nie stać.
Chciał bym kupić mała działkę i z czasem, własnym sumptem wybudować jakiś garaż.
No nie ukrywam że nie za bardzo wiem jak cos takiego ogarnąć.. Garaż takiej wielkości to już chyba normalnie na pozwolenie by trzeba było.. do 35 m2 nie ma problemu, a jak większy to raczej tak nie przejdzie.....
@@Dzidek1 W porządku. Dziękuje za odpowiedź
ale co z tą stratą połowy wartości? Opis dla przyciągnięcia uwagi?
Trochę tak trochę nie.. Jak by zrobić z tego działki budowlane, to wartość w tym miejscu 150 zł. m2 . a bez pozwolenia na budowę wartość spada i oby tylko o polowę..
w takim razie pytanie ... na jakies podstawie archeolodzy weszli na PRYWATNĄ DZIAŁKĘ i robili jakie odwierty ??
Co mam powiedzieć? weszli , zrobili, i jest jak jest....Nie znam prawa do końca, ale tak jak się u mnie okazało, widocznie mogą...
W Polsce jeszcze nie ma prawa własności, które obejmuje jakiś obszar i wszystko co w głąb do jądra ziemi. Zabytki, archeologia, niektóre złoża podziemne to sprawa nadrzędna. Gdybyś miał na swojej działce ropę to nie możesz jej sobie tak zwyczajnie wydobyć bo na Twojej działce, to samo jest z innymi złożami oraz z wodą w dużej ilości lub z głębokości poniżej 30m.
Jest pan wporzo i tak właśnie jest niestety w polsce...
Witam tak jak mówisz można zarobić parę groszy ale trzeba na początku rozwinąć trochę kanał i mieć co najmniej 1000 subskrybentów żeby cokolwiek zarobić bo UA-cam co chwilę wprowadza jakieś zmiany Pozdrawiam rekin PZW
Powinniscie Państwo wystąpić o odszkodowanie od gminy lub nieruchomość zastępczą. Niestety po 5-ciu latach sprawa się przedawnia. 20 lat temu pewnie nikt tym się nie zajął bo ziemia była użytkowana w sposób na który nie miało to wpływu.
Postawić domki holenderskie i wynająć 😁
To jest właśnie Państwo Polskie przyszli zabrali ziemie właścicielom.
No ziemi nie zabrali, ale według prawa można na niej tylko dalej orać i siać.. i to orać nie za głęboko.
Domki typu holenderskiego, a nawet zwykle z bala nie sa zle. W koncu te z bala stawia sie na duzym kamieniu.🤨🦇
Nikt nikomu takiej dzialki nie sprzeda bo wszystko wyjdzie u notariusza. Sprzedajacy musi przedstawic zaswiadczenie o planie miejscowym lub jego braku i mamy czarno na białym stanowiska archeo.
ok
Co gosc powiedzial nie tak ze dostal minusy? Jak tego k...wa nie rozumiem ...no tak polska wita...a moze jakis urzednik gminny....wytknal sprawy patoligii w poslkim prawie to go minusuje....przeciez mama w gminie pracuje. ..... Chcialbym juz po tych latach wrocic do rodziny do Polski ale boje sie zdrzezenia z rzeczywistoascia.po 1 .ma cos wiecej to pewnie ukradl.a tak hak zdzisek powiedzial ja wydaje tutaj i place podatki ale jak jestem w poslce przez kazdy produkt kupiony odprowadzam na to panstwo bandycko zarzadzane.do tego obecnie rzadzacy maja pomysl podwojnego opodatkoania.czyli nie wytarczy ze tutaj sie rozliczam musze jescze w polsce bo jestem jej obywatelem.ale z czego trzeba wziasc na te plusy wszystkie....ale tego te 8 ml ludzi glosujacych nie wie wazne sa plusy ....ale ciesze sie z wyazdu za granice poniekad ,,,dzieki temu zobaczylem jak kolejne rzady w polsce okradaja ten kraj,,,,tylko z tej perspektywy mozna to zobaczyc....wylacz tvpis i zobaczyc rzeczywistosc...a tak czlowiek mieszka w p[olsce i sie cieszy ze tak jest ok bo mowia ze lepiej nie moze byc
i takjest dobrze,,,pozniej dowiadujesz sie jak bardzo cie ruchaja na kazdym kroku....jak mawia moj tesc .... polska to jak kurwa kazdemu da a jeszcze ma .....
Czyli jak kupuje dzialke z wydanymi warunkami to jest git??
O warunki i tak będzie musiał pan wystąpić ponownie, ale jak były wydane dla kogoś innego, to nie powinno być już problemu..
W takim wypadku jesli ziemnia ma w sobie archeoloficzne cechy to gmina powinna ja odkupić w takim przypadku. Jak nie chce aby ktos sie na niej budowal to niech ja ochroni własnym kapisałem a nie czyims...
Fajnie by było, ale prawo jedynie pozwala na zwolnienie z podatku rolnego.. a to kwota symboliczna rocznie.
To są jakieś jaja , jak oni chcą to nie te archeologi odkupią tą ziemię po cenach rynkowych .
Niepomijajcie reklam żeby wiecej zarobił
Cześć bardzo lubię Twoje filmy za podejście i wiedze, która się dzielisz.
Jednak muszę powiedzieć, że denerwuje mnie, że tak bardzo się opowiadasz przeciwko budowie dworów. Historia regionu gdzie mieszkasz jest taka, że mieszkało tam trochę Niemców ale teraz mieszkają tam Polacy i nie muszą budowac domów zgodnych z niemiecką architekturą. Dodajmy coś od siebie jako Polacy a nie budujmy jakbyśmy byli Niemcami bo nie jesteśmy.
Przyjdzie drugi jeleń i kupi....😂
witam a jak na budowie w domu
Pompa zamontowana, ale jeszcze nie podłączona, w poniedziałek elektryk skrzynkę spina, a brat kładzie gres w pokojach, tak więc chociaż ja tutaj coś tam się dzieje..A i żona w kuchni ściany szlifuję do malowania, bo stolarz już robi ..Pozdrawiam.
@@Dzidek1 no to fainie milej pracy pozdrawiam
@@Dzidek1 Wspaniała rodzina. Wiele miłosci i zdrowia :)))
@@lucynaangielczyk65 Dziękuje....mam nadzieję że bedzię ok..
może to naiwne pytanie, ale jak to się stało, że na Państwa ziemi pojawiła się nagle jakaś stacja? Ktoś sobie może wejść na prywatny teren bez wiedzy/zgody właściciela i zrobić sobie stację?
Nie stacja, a stanowisko archeologiczne, jak to prawnie wygląda nie wiem, musiałbym zgłębić temat, ale raczej mają prawo..oczywiście nie mówię o podwórku w koło domu, ale na polach spokojnie.
Pierwszy raz słysze o takiej sytuacji, będę w przyszłości uważał. Tak wogóle, czy władza nie powinna sie starać wykupić taką działke, bo w obecnej sytuacji to ma Pan działke, ale jakby jej nie miał, bo nic nie można na niej zrobić?
Tak jest dokładnie, mam ale nie jestem włodarzem, mogę być zwolniony z podatku rolnego..Władza nie wykupi, bo po co im ona, Ty człowieku się martw, i jeszcze się pilnuj abyś prawa nie złamał...Nie wiem czy to ostatnio się zmieniło czy jak, kilka lat temu znajomy miał podobną sytuację i dostał warunki, tylko musiał być archeolog przy wykopach...Życie...
@@Dzidek1 A oni nie musza miec pozwolenia włascilela ziemi na wykopy ? Jak beda w przyszłosci kopać to pierwej niech ją odkupią po dobrej cenie albo wypad.
@@Dzidek1 cały Wrocław jest objęty ochroną archeologiczną. Każda budowa w granicach miasta ma nadzór archeologiczny oraz nadzór saperski. Na ostatniej mojej budowie jakieś 1km od rynku archeolog znalazł 3szt. kręgów do budowy studni wykonanych z piaskowca. Pytałem nawet który wiek ale teraz nie pamiętam. Kręgów nie zabrali bo nie mieli czym. Walały się po budowie z miejsca na miejsce aż któregoś dnia podczas kolejnego transportu w inny kąt budowy się rozpadły.....i wykopalisko trafiło szlag. Więcej roboty miał ten miner, prawie każdego dnia coś znalazł. Tu Inwestorzy od razu kalkulują koszty sapera i archeologa, inaczej się nie da bo w pozwoleniach na budowę wpisany jest obowiązkowy nadzór archeologiczny i saperski. Nie jest to tak, że w ogóle nie wolno budować na obszarze objętym nadzorem archeologicznym. Trzeba tylko ponieść koszty....no cóż chore prawo napisane pod dużych inwestorów.
A kto kupuje działkę bez WZ lub sprawdzenia PZ ?? Dobrze jeszcze jakiegoś architekta spytać żeby sprawdził czy wszystko co chcemy się zmieści i wtedy jak dodatkowo sprawdzi się KW to jesteśmy kryci.
Oj zdziwiłbyś się czasem jakie ludzie maja problemy..bo tanio kupią a potem się załatwi, a wiadomo że jak ktoś tanio chce sprzedać to trzeba właśnie dwa razy sprawdzić, co i dlaczego, ale czasami okazja zasłania rozum. Pozdrawiam.
A gdyby ktos wieczorem wszedl "jakis zloczynca" i wysadzil te ziemie w powietrze wraz tymi zaneliskami w niej zawartymi, ktorych by tam poniekad juz nie bylo bo zostaly wysadzone xD ? Wtedy to stnowisko nie mialoby juz racji bytu, czy by to przeszlo? xD
A kto to wie< a trotylu by trzeba było sporo..
Właśnie. Bierze się archeologa i koparkę. Łączny koszt ~1500zł/ar. Koparka pod nadzorem archeologa odkrywa ziemię i jak nic nie znajdzie to temat jest rozwiązany. Nie 1,5 ha do odkrywki a tylko fragment objęty nadzorem.
Tak jest jak dostaniesz warunki zabudowy, jak nie dostaniesz warunków to i nie dostaniesz pozwolenia na budowę, więc i koparka nie potrzebna...Pozdrawiam.
@@Dzidek1 Robisz odkrywki przed wystąpieniem o warunki zabudowy. Jeżeli archeolog nic nie znajdzie to wyniki swoich badań przekazuje do odpowiedniego urzędu i działka znika z terenów do przebadania. Dostajesz warunki zabudowy i stawiasz dom.
@@lespaw71 Na działce były się okazało robione odkrywki kontrolne ( wcześniej poszukiwania powierzchniowe), o których nikt z nas właścicieli nie został poinformowany, teraz jest już opracowanie i teren czeka na badania, jak archeo będzie miało kasę to zrobią ( czyli pewnie nigdy), oczywiście ja mogę za sponsorować takie badania, tylko koszt to na naszej działce 500tys...Tak się przedstawia sytuacja dla zwykłego szarego ludka w naszym kraju...na 100 procent można to obejść, niestety ja jestem za mały, a jak konserwator mówi, albo wysyła pismo, czyli podejmuję decyzję, droga w pewnym momencie się zamyka, no chyba że wysupłamy kasę..
Moj kolega w Ostródzie miał podobnie tylko koszt archeologa wyniósł go 4tys zł i dopiero jak jakaś tam Pani archeolog , stwierdziła zakończenie wykopów , poszedł i dostał warunki zabudowy . Na moje to kwestia urzędu i checi urzędników
@@marcinryxski9298 Oczywiście że tak, to tylko dobra wola urzędnika , albo łapówka lub znajomości i po sprawie. Pozdrawiam.
poleciał sub jak możesz daj mi suba
Trzeci
Siódmy
@@pisre3995 ostatni
merytoryczny komentarz do treści filmu