Zasadniczą różnicą pomiędzy Lazurowym Wybrzeżem a na przykład Południowo-Zachodnią częścią Francji w której żyję od kilku lat jest taka, że na Lazurowym żyję się by się pokazać z kolei tu na Zachodnim Wybrzeżu ludzie nawet ci bardzo zamożni wolą żyć w ukryciu. Bo jak mawia stare a jakże prawdziwe powiedzenie francuskie; pour vivre heureux vivons cachés. Aby żyć szczęśliwie żyj w ukryciu. I tak też tu jest. Nikt nie obnosi się bogactwem bo i też nie mają takiej potrzeby zważając że są tu rodziny, rody które są zamożne od setek lat. I jest to zupełnie inna klasa społeczna. Nie nowobogacka ta jak na Lazurowym. Osobiście wolę żyć dla siebie i swoich najbliższych w ukryciu aniżeli zaliczać powierzchowne relacje w blasku słońca. Pozdrawiam ciepło. Karolina
Faktycznie, Lazurowe Wybrzeże to magnes na nowobogackich Francuzów i turystów. Ale też nie podoba mi się idea chowania się przed innymi, bo z jakiej racji? Kluczem jest znalezienie złotego środka 🙂 dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
Dzięki za filmik. Potwierdzam Twoje zdanie, tu chyba nie chodzi o region.Bardziej o francuską mentalność. Ciężko nawiązać bliższe znajomości. Z mojej perspektywy, Francuzi są po prostu bardzo zamknięci, skoncentrowani na własnej rodzinie i bliskich. Nie mają potrzeby nowych znajomości.Nie są też do końca ciekawi odrębności, niczego co nie dotyczy ich codziennego, francuskiego świata😉 Pozdrawiam.
Tak, brak ciekawości zauważam we Francuzach bardzo często, i wydaje mi się, że to jest czynnik, który najbardziej blokuje możliwość zaczęcia głębszej relacji z kimś. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
Powtarza się stara zasada, że trzeba poznać środowisko, otworzyć się na nie, stwarzać sytuacje do bezpośrednich kontaktów i je pielęgnować. Jak to mówi powiedzenie, nie ma nic za darmo. Trzeba dać coś od siebie. Byle się nachalnie nie narzucać, bo to jest okropne w każdym zakątku świata.Pozdrawiam 🤗
Jeżeli posiadasz samochód (albo i nie), zrób proszę filmik na temat, jak wyglądają koszty wstępne, i bieżące posiadania samochodu, i proces kupna używanego autka, jakieś zasadnicze różnice między PL a FR w tym aspekcie. Dziękuję miło :)
Witam! Kocham Francję zaocznie, zwiedzam (zwłaszcza Paryż) wirtualnie, ale i po Lazurowym wybrzeżu miałam okazję wirtualnie powędrować. Dla nas, niespecjalnie zamożnych osób Lazurowe Wybrzeże to synonim luksusu. Czy życie tam (w sensie kosztów utrzymania) jest bardzo drogie? Pozdrawiam serdecznie i nieustająco zazdroszczę życia we Francji....🗼
Hejka 👋 W zależności od miejsca i stylu życia - jak porównuję moje życie w Lille i tutaj to widzę, że Prowansja wychodzi o wiele drożej. Jeśli jednak ktoś przyjeżdża z Paryża to pewnie stwierdzi, że wcale nie jest aż tak drogo. Jak wrócę z wakacji w PL to może zrobię porównanie kosztów 🙂 Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
@@izabellevie Dzięki za odpowiedź. A ja właśnie czekam na mecz igrzysk (finał siatkówki) Polska- Francja i mam lekko rozdarte serce kibica... 🤍❤czy 💙🤍❤
Ja teraz mieszkam w Var, w okolicy Tulonu - i mam wrażenie że ludzie są tu milsi na pierwszy rzut oka niż na przykład w górach 😅 Ale też jestem troszkę mało obiektywna - jeśli chodzi o przyjaciół, to trochę przyjechałam na gotowe: można powiedzieć że już byłam zakorzeniona trochę :)
@@izabellevie Dużo chyba zależy od szczęścia ;) jeśli mamy farta, to trafimy na naprawdę cudownych ludzi. Plus wszystko to, o czym mówiłaś - jeśli na się już jakieś korzenie w danym miejscu, to wtedy dużo łatwiej wsiąknąć w społeczność i zawrzeć przyjaźnie, czasem nawet takie na całe życie 😊 Pozdrowienia (nareszcie przesyłane prosto z pięknej Francji do... Francji :P )
Witam. Za dwa tygodnie kolejny raz wybieram się z rodziną na wakacje na Lazurowe wybrzeże. Jeżdżę tam już kilkanaście lat i nigdy nie spotkałem się z samotnością, czy izolacją, jako obcokrajowiec. Spotykam się z przychylnością i otwartością. Nawet ekspedieci w skpach co roku witają mnie i pytają co słychać w Polsce. Może ze względu na to że sam jestem uśmiechnięty i otwarty na ludzi, to z tym samym się tam spotykam. Nawiązałem tam nawet wiele znajomości, typowo wakacyjnych. Zgadzam się jednak z tym, że najmilszymi osobami jakie poznaliśmy na wakacjach były osoby pochodzące z Normandii i z Bretani. Weźmy jednak też pod uwagę to, że bardzo dużo mieszka tam ludzi na emeryturach.... Które mają dość życiowego gwaru i preferują trochę spokoju w jesieni życia... Dlatego rozumiem, że tak jak opowiadasz tam żyje wielka mieszanka ludzi i aby się otworzyć na innych to potrzeba i czasu, cierpliwości i zaufania... Pozdrawiam:-)
W zeszłym roku byłam na Lazurowym Wybrzeżu. Saint Tropez mnie rozczarowało totalnie. Port Grimaud mi sie podobał za to bardzo . Reszta nic specjalnego .
Jak się nie ma własnego jachtu to Saint Tropez jest nudne. Ale na Lazurowym jest mnóstwo mało popularnych miejsc, które są prawdziwymi perełkami 😍 dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️🏝️
Nie jestem pewna czy to tolerancja zaszwankowala czy ignorancja zadziałała na najwyższych obrotach 😉 niemniej efekt zostaje niestety taki sam. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
smutne
Zasadniczą różnicą pomiędzy Lazurowym Wybrzeżem a na przykład Południowo-Zachodnią częścią Francji w której żyję od kilku lat jest taka, że na Lazurowym żyję się by się pokazać z kolei tu na Zachodnim Wybrzeżu ludzie nawet ci bardzo zamożni wolą żyć w ukryciu. Bo jak mawia stare a jakże prawdziwe powiedzenie francuskie; pour vivre heureux vivons cachés. Aby żyć szczęśliwie żyj w ukryciu. I tak też tu jest. Nikt nie obnosi się bogactwem bo i też nie mają takiej potrzeby zważając że są tu rodziny, rody które są zamożne od setek lat. I jest to zupełnie inna klasa społeczna. Nie nowobogacka ta jak na Lazurowym. Osobiście wolę żyć dla siebie i swoich najbliższych w ukryciu aniżeli zaliczać powierzchowne relacje w blasku słońca. Pozdrawiam ciepło. Karolina
Faktycznie, Lazurowe Wybrzeże to magnes na nowobogackich Francuzów i turystów. Ale też nie podoba mi się idea chowania się przed innymi, bo z jakiej racji? Kluczem jest znalezienie złotego środka 🙂 dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
W Szwecji jest podobnie.
Dzięki za filmik.
Potwierdzam Twoje zdanie, tu chyba nie chodzi o region.Bardziej o francuską mentalność. Ciężko nawiązać bliższe znajomości. Z mojej perspektywy, Francuzi są po prostu bardzo zamknięci, skoncentrowani na własnej rodzinie i bliskich. Nie mają potrzeby nowych znajomości.Nie są też do końca ciekawi odrębności, niczego co nie dotyczy ich codziennego, francuskiego świata😉
Pozdrawiam.
Tak, brak ciekawości zauważam we Francuzach bardzo często, i wydaje mi się, że to jest czynnik, który najbardziej blokuje możliwość zaczęcia głębszej relacji z kimś.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
@@izabellevie 💕
zdaje sie, ze leciala pani wizzairem krakow nice, 24.08?
Powtarza się stara zasada, że trzeba poznać środowisko, otworzyć się na nie, stwarzać sytuacje do bezpośrednich kontaktów i je pielęgnować. Jak to mówi powiedzenie, nie ma nic za darmo. Trzeba dać coś od siebie. Byle się nachalnie nie narzucać, bo to jest okropne w każdym zakątku świata.Pozdrawiam 🤗
Zgadzam się w zupełności! Pozdrawiam! 🏝️
Jeżeli posiadasz samochód (albo i nie), zrób proszę filmik na temat, jak wyglądają koszty wstępne, i bieżące posiadania samochodu, i proces kupna używanego autka, jakieś zasadnicze różnice między PL a FR w tym aspekcie. Dziękuję miło :)
Witam! Kocham Francję zaocznie, zwiedzam (zwłaszcza Paryż) wirtualnie, ale i po Lazurowym wybrzeżu miałam okazję wirtualnie powędrować. Dla nas, niespecjalnie zamożnych osób Lazurowe Wybrzeże to synonim luksusu. Czy życie tam (w sensie kosztów utrzymania) jest bardzo drogie? Pozdrawiam serdecznie i nieustająco zazdroszczę życia we Francji....🗼
Hejka 👋 W zależności od miejsca i stylu życia - jak porównuję moje życie w Lille i tutaj to widzę, że Prowansja wychodzi o wiele drożej. Jeśli jednak ktoś przyjeżdża z Paryża to pewnie stwierdzi, że wcale nie jest aż tak drogo.
Jak wrócę z wakacji w PL to może zrobię porównanie kosztów 🙂
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️
@@izabellevie Dzięki za odpowiedź. A ja właśnie czekam na mecz igrzysk (finał siatkówki) Polska- Francja i mam lekko rozdarte serce kibica... 🤍❤czy 💙🤍❤
Ja teraz mieszkam w Var, w okolicy Tulonu - i mam wrażenie że ludzie są tu milsi na pierwszy rzut oka niż na przykład w górach 😅 Ale też jestem troszkę mało obiektywna - jeśli chodzi o przyjaciół, to trochę przyjechałam na gotowe: można powiedzieć że już byłam zakorzeniona trochę :)
Ja słyszałam wiele razy, że ludzie mieszkający w 83 są dużo bardziej przyjaźni niż ci z 06, ale myślę, ze nie ma reguły 😉. Pozdrawiam! 🏝️
@@izabellevie Dużo chyba zależy od szczęścia ;) jeśli mamy farta, to trafimy na naprawdę cudownych ludzi. Plus wszystko to, o czym mówiłaś - jeśli na się już jakieś korzenie w danym miejscu, to wtedy dużo łatwiej wsiąknąć w społeczność i zawrzeć przyjaźnie, czasem nawet takie na całe życie 😊
Pozdrowienia (nareszcie przesyłane prosto z pięknej Francji do... Francji :P )
Witam. Za dwa tygodnie kolejny raz wybieram się z rodziną na wakacje na Lazurowe wybrzeże. Jeżdżę tam już kilkanaście lat i nigdy nie spotkałem się z samotnością, czy izolacją, jako obcokrajowiec. Spotykam się z przychylnością i otwartością. Nawet ekspedieci w skpach co roku witają mnie i pytają co słychać w Polsce. Może ze względu na to że sam jestem uśmiechnięty i otwarty na ludzi, to z tym samym się tam spotykam. Nawiązałem tam nawet wiele znajomości, typowo wakacyjnych.
Zgadzam się jednak z tym, że najmilszymi osobami jakie poznaliśmy na wakacjach były osoby pochodzące z Normandii i z Bretani.
Weźmy jednak też pod uwagę to, że bardzo dużo mieszka tam ludzi na emeryturach.... Które mają dość życiowego gwaru i preferują trochę spokoju w jesieni życia...
Dlatego rozumiem, że tak jak opowiadasz tam żyje wielka mieszanka ludzi i aby się otworzyć na innych to potrzeba i czasu, cierpliwości i zaufania...
Pozdrawiam:-)
To fantastycznie, że udało Ci się zawrzeć takie znajomości 😊. Oczywiście bycie otwartym to podstawa. Udanego pobytu na Lazurowym! 🏝️
Ciekawe by bylo też usłyszeć opinie Francuza, który zmienił miejsce zamieszkania na właśnie południową część Francji
ciekawe,dzięki❤....a czy Twoim zdaniem łatwiej byłoby zamieszkać tam z mężem z Prowansji aby być lepiej przyjętą, zaakceptowaną?
Ja pewno będzie łatwiej jeśli już jest jakiś krąg znajomych 🙂
W zeszłym roku byłam na Lazurowym Wybrzeżu. Saint Tropez mnie rozczarowało totalnie. Port Grimaud mi sie podobał za to bardzo . Reszta nic specjalnego .
Jak się nie ma własnego jachtu to Saint Tropez jest nudne. Ale na Lazurowym jest mnóstwo mało popularnych miejsc, które są prawdziwymi perełkami 😍 dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️🏝️
@@izabellevie Jachtu to nie , Luisa de Funesa brakowało zdecydowanie 🤣
Mieszkając w Menton zauważyłam, że najszybciej poznajemy się z właścicielami/kami sklepów. Wspominam je miło. Pozdrawiam
Tak to prawda 😊 dziękuję za komentarz i pozdrawiam! 🏝️
Coś tolerancja u Francuzików szwankuje , pokazali podczas otwarcia Olimpiady !😮😂 Nie , dziękuję za przyjaźń żabojadów !
Nie jestem pewna czy to tolerancja zaszwankowala czy ignorancja zadziałała na najwyższych obrotach 😉 niemniej efekt zostaje niestety taki sam. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🏝️