70 lat po wybuchu powstania historycy nadal nie zgadzają się w ocenie decyzji o jego rozpoczęciu. A co na to sami warszawiacy? Więcej na www.newsweek.pl
Jakim podłym by...dla...kiem trzeba być by zadawać takie pytanie! Nie macie prawa zadawać takich pytań. Nie macie żadnego moralnego prawa by oceniać decyzje Powstańców i je kwestionować. Oddali za to w Co wierzyli - to, co najwartościowsze. Swoje Życie. A dziś taka młoda dziennikarzyna zadaje pytania sugerrujace odpowiedź, że uczczenie pamięci Bohaterów przez chwilę, to za dużo tego... Tylko obca gazeta w Polsce może dopuścić się takiej profanacji.
A ja nie, dla mnie dar którym obdarzył mnie Bóg jakim jest życie jest znacznie ważniejszy niż niepodległość. Po jaką cholerę są w ogóle te wszystkie wojny? Dlaczego ludzie dla bogactwa i potęgi są w stanie zabić takiego samego człowieka jak on?
Słuszne czy nie ? Takiego pytania nikt nigdy nie pwoenien wymyślić . Postawcie się na ich miejscu jak ktoś was okupuje przez 5 lat to tez idziesz walczyć o wolność z wielka nadzieja , a gdyby było zwycięskie to pewnie takie pytanie by nie powstało bo przecież zwycięstwo tak tak jak najbardziej słuszne
DECYZJA NIEPRZEMYŚLANA I GŁUPIA GENERAŁOWIE Z AK NIE OSIĄGNELI ZADNEGO CELU ANI MILITARNEGO ANI POLITYCZNEGO POTĘPIAM ICH CAŁKOWICIE.CHWAŁA POWSTAŃCOM I WARSZAWIAKOM
@@dawidsodkowicz1372 W obliczu narastającej beznadziei powstańcy nie widzieli innego wyjścia, jak tylko chwycić za broń i zbrojnie wystąpić przeciwko okupantowi, sprzeniewierzyć się jego nakazom i rozkazom i udowodnić, że duch tożsamości narodowej żyje, że tak jak pisał w 1979 roku Józef Wybicki - "jeszcze Polska nie zginęła".[2] Umiłowanie ojczyzny i wolności było największym przejawem poświęcenia, czynem, na który zdecydować się mogli, nie obłąkani szaleńcy, ale ludzie bezgranicznie wierzący, że ta walka ma sens, że dzięki nim, ich ambicji i poświęceniu na masztach znowu załopocą biało-czerwone sztandary.
Było potrzebne. W obliczu narastającej beznadziei powstańcy nie widzieli innego wyjścia, jak tylko chwycić za broń i zbrojnie wystąpić przeciwko okupantowi, sprzeniewierzyć się jego nakazom i rozkazom i udowodnić, że duch tożsamości narodowej żyje, że tak jak pisał w 1979 roku Józef Wybicki - "jeszcze Polska nie zginęła".[2] Umiłowanie ojczyzny i wolności było największym przejawem poświęcenia, czynem, na który zdecydować się mogli, nie obłąkani szaleńcy, ale ludzie bezgranicznie wierzący, że ta walka ma sens, że dzięki nim, ich ambicji i poświęceniu na masztach znowu załopocą biało-czerwone sztandary.
@@dwustronnymistrzboskiwazshin było od początku przegrane nawet Anders mówił że nie możliwe żeby to wygrać i jak by tego nie było to byśmy byli silniejsi
Co za dzban ... wierzy w amerykańską propagandę jak małe dziecko. Jeszcze przed powstaniem USA i Anglia podczas spotkania w Jałcie oddali nas Stalinowi. Więc nawet gdybyśmy wygrali to i tak byśmy należeli do ZSRR i nie mieliśmy nic do gadania.
"każde powstanie ma w sobie nutke prawdy" ????
Jeden super powiedział... decyzja o powstaniu nie słuszna Ale należy się ogromny szacunek dla tych ludzi co zginęli
Powstanie Warszawskie najlepszy prezent dla Stalina.
Szkoda tych młodych ludzi.
Chwała bochaterom, hańba prowokatorom !
dokładnie
+1000
1. Zgadzam się.
2. Zgadzam się.
3. Nie przesadzaj dobra.
@@migo2412
Uwielbiam takich ludzi jak ty.
Ale jestem pragmatykiem.
Musimy być sprytni
Podli i przebiegli.
A nie iść na rzeź jak bydło !
@@tygrysblady Nie wiem za co to uwielbienie mnie. A co do reszty ... sprytny? Tak. Podli? Wolę agresywni. Przebiegli? Wolę bez honorowo.
Jakim podłym by...dla...kiem trzeba być by zadawać takie pytanie! Nie macie prawa zadawać takich pytań. Nie macie żadnego moralnego prawa by oceniać decyzje Powstańców i je kwestionować. Oddali za to w Co wierzyli - to, co najwartościowsze. Swoje Życie. A dziś taka młoda dziennikarzyna zadaje pytania sugerrujace odpowiedź, że uczczenie pamięci Bohaterów przez chwilę, to za dużo tego... Tylko obca gazeta w Polsce może dopuścić się takiej profanacji.
podpowiem tak Pan Linda dobre słowa powiedział, sam bym poszedł jak by było. Mimo tego że jestem młodym człowiekiem,
A ja nie, dla mnie dar którym obdarzył mnie Bóg jakim jest życie jest znacznie ważniejszy niż niepodległość. Po jaką cholerę są w ogóle te wszystkie wojny? Dlaczego ludzie dla bogactwa i potęgi są w stanie zabić takiego samego człowieka jak on?
Powstanie polskiej wersji Newsweeka - słuszne czy nie?
Oczywiście,że nie ;)
oczywiście, że NIE
Słuszne czy nie ? Takiego pytania nikt nigdy nie pwoenien wymyślić . Postawcie się na ich miejscu jak ktoś was okupuje przez 5 lat to tez idziesz walczyć o wolność z wielka nadzieja , a gdyby było zwycięskie to pewnie takie pytanie by nie powstało bo przecież zwycięstwo tak tak jak najbardziej słuszne
Było troszeczkę szans tym bardziej na początku. Przynajmniej osłabiliśmy wojska 3 rzeszy.
Build&Draw History Które wojska? To coś co brało udział w tłumieniu powstania nic nie miało wspólnego z wojskami III Rzeszy
Oczywiście, że słuszna. Zawsze trzeba walczyć z wrogiem za wszelka cenę.
DECYZJA NIEPRZEMYŚLANA I GŁUPIA GENERAŁOWIE Z AK NIE OSIĄGNELI ZADNEGO CELU ANI MILITARNEGO ANI POLITYCZNEGO POTĘPIAM ICH CAŁKOWICIE.CHWAŁA POWSTAŃCOM I WARSZAWIAKOM
Tak ale nic nie zyskaliśmy
@@dawidsodkowicz1372 W obliczu narastającej beznadziei powstańcy nie widzieli innego wyjścia, jak tylko chwycić za broń i zbrojnie wystąpić przeciwko okupantowi, sprzeniewierzyć się jego nakazom i rozkazom i udowodnić, że duch tożsamości narodowej żyje, że tak jak pisał w 1979 roku Józef Wybicki - "jeszcze Polska nie zginęła".[2]
Umiłowanie ojczyzny i wolności było największym przejawem poświęcenia, czynem, na który zdecydować się mogli, nie obłąkani szaleńcy, ale ludzie bezgranicznie wierzący, że ta walka ma sens, że dzięki nim, ich ambicji i poświęceniu na masztach znowu załopocą biało-czerwone sztandary.
Powstanie Warszawskie było niepotrzebne
Było potrzebne. W obliczu narastającej beznadziei powstańcy nie widzieli innego wyjścia, jak tylko chwycić za broń i zbrojnie wystąpić przeciwko okupantowi, sprzeniewierzyć się jego nakazom i rozkazom i udowodnić, że duch tożsamości narodowej żyje, że tak jak pisał w 1979 roku Józef Wybicki - "jeszcze Polska nie zginęła".[2]
Umiłowanie ojczyzny i wolności było największym przejawem poświęcenia, czynem, na który zdecydować się mogli, nie obłąkani szaleńcy, ale ludzie bezgranicznie wierzący, że ta walka ma sens, że dzięki nim, ich ambicji i poświęceniu na masztach znowu załopocą biało-czerwone sztandary.
@@dwustronnymistrzboskiwazshin było od początku przegrane nawet Anders mówił że nie możliwe żeby to wygrać i jak by tego nie było to byśmy byli silniejsi
@@dwustronnymistrzboskiwazshin nie prawda wszystko było ustalone w Teheranie to co się stało w powstaniu nie ma żadnego wpływu na dziesiejsze czasy
@@deldiu6695 jak by nie powstanie to dziś mówił byś po Rosyjsku
"Gdybym wiedział, że się przewrócę, to bym się położył". Historyczna prawda jest taka: gdyby nie PW, to byśmy byli republiką radziecką.
Bzdura.
XDDD no i byliśmy tą republiką przez pół wieku po powstaniu. Wiekszy impakt na rozpad zsrr miał moj pies niż powstanie warszawskie
Co za dzban ... wierzy w amerykańską propagandę jak małe dziecko. Jeszcze przed powstaniem USA i Anglia podczas spotkania w Jałcie oddali nas Stalinowi. Więc nawet gdybyśmy wygrali to i tak byśmy należeli do ZSRR i nie mieliśmy nic do gadania.