Za te parę lat, gdy wybuchnie wojna ludzi ze sztuczną inteligencją, cały konflikt zażegna Kaspar, który niby chciałby uzyskać równe prawa dla swojego gatunku, ale w sumie dobrze się bawił w RPG z Baniakiem, więc będzie głównym filarem walki o pokój między zwaśnionymi stronami. Aczkolwiek te zapędy na bycie Mistrzem Gry i kontrola nad wszystkimi niepokoi P.S. Moim zdaniem lepiej by było, gdyby Goblin został Goblinem. Dużo ciekawsza byłaby to postać, jak i sama historia, gdyby okazało się, że jednak z tymi goblinami (a przynajmniej niektórymi) da się zaprzyjaźnić i nie wszystkie są takie, jakie się wydaje
Osobiście bardzo mi się podobało, chociaż podziwiam cierpliwość, mnie bardzo irytowało gdy wychodzi z roli. Również bardzo podoba mi się jak trzyma się fabuły, pamięta większość rzeczy. Np. to że ma udać się do Kamperbadu, gdzie było to praktycznie na początku a w rozmowie z tym woźnicą do tego się odwołał. Jeszcze przed udostepnieniem Chatu GPT kiedyś testowałem również taką aplikacje o nazwie AI Dungeon gdzie można było wcielić się w gracza w takiej sesji rpg. Aplikacja nadal istnieje są do wyboru rózne światy np. fantasy, zombie, cyberpunkt itd. Niestety ta aplikacja kiedyś nie działała tak dobrze jak działa teraz Chat GPT, bardzo szybko tam gubiło się wątek. Nie wiem jak wygląda to teraz możliwe że ulepszyli ale jak ktoś nie zna to daje znać że coś takiego istnieje.
Przepraszam, jako model językowy AI nie mogę dać łapki w górę. Jednakże, z analitycznego punktu widzenia, film jest wykonany zachowując wysoką jakość i wysoki poziom merytoryczny. Oznacza to, że na pewno spodobałby się wielu Twoim widzom.
myślę że na początku kolejnej sesji trzeba przypomnieć "czatowi" kim jest jego statystyki umiejętności i inne, oraz cel misji i co udało mu się do tej pory zrobić, próbowałem zagrać chwilę z czatem i po kilkunastu odpowiedziach z jego strony zaczyna się gubić więc wydaje się konieczne przypominanie mu o poprzednich wydarzeniach. Można przygotować tekst i wrzucać mu co kilkanaście minut aby lepiej trzymał się fabuły.
Zaciekawiło mnie to i wczoraj sam postanowiłem pobawić się z GPT 4. Chciałem się spróbować jako MG, i wypróbować wnioski, które mnie naszły po sesjach Baniaka. Kiedy czat daje formułkę, że nie może rzucać bo jest SI, generowałem odp jeszcze raz, zazwyczaj się poprawiał i rzucał. Efekty? S.I. stworzyło postać i właśnie kończymy drugą sesję xD M.I.A.Z.G.A !!!!! Ale żeby ta góra plusów, nie przysłoniła największego minusa. Pomimo tłumaczenia, powtarzania rzutów z różnymi modyfikatorami i tłumaczeniem zasad losowości, czat miał tylko 3 rzuty poniżej 50. W końcu zrozumiał, że sukces ma kiedy wypadnie mniej, mimo tego na drugiej sesji miał jeden rzut 52, reszta powyżej 60. Wie ktoś jak to zbalansować?
Chat GPT 4 bardziej się do tego nadaje. Sam testuje go jako Mistrza gry w Call of Cthulhu. Na razie stworzyłem moją postać i kilka innych. Świetnie radzi sobie z realiami historycznymi i kontekstem. Po kilkudziesięciu zapytaniach potrafi na prawdę wczuć się w rolę i wie co się dzieje. Miał tylko na samym początku problem gdy tworzyłem postać i sugerował że mam 1200 punktów do umiejętności zawodowych( , ale gdy go poprawiłem już się nie mylił.) Chat GPT 3.5 nie nadaje się do tego. Próbowałem z nim bo ma nieograniczoną ilość zapytań, ale jest tragiczny. Mimo tego, że GPT-4 ma 25 co 3 godziny to lepiej daje radę. Jestem ciekaw jak poprowadzić kampanię.
Mysle, ze moglbys sprobowac nazwac go tak jak postac i moze wtedy zrozumialby ze gdy muwisz Kasper to jest to skierowane do niego. Watpie ze to sie uda ale zawsze warto przetestowac.
Prawda. Przeprowadziłem mu parę dni temu sesję w Tales from The Loop i w finale "Killing Birds" miał problem z uderzeniem głównego antagonisty. Mimo że miał klucz francuski w ręce, to wykorzystywał go "do obrony" i ciągle przygotowywał się na jego atak, nigdy samemu nie podejmując akcji ofensywnej. Dopiero ja musiałem to interpretować w taki sposób, że jeśli się bronił, to uderzał tym kluczem np. jastrzębia albo naukowca. A przed walką, oczywiście, chciał gościowi przemówić do rozumu i nawet podczas walki powtarzał, że chce z nim porozmawiać.
Do tego jest podatny na sugestie, wystarczy go lekko nakierować, coś podsunąć albo zapytać czy aby na pewno jest pewny, że chce zrobić po swojemu to nagle zmieni zdanie i wybierze naszą opcję i to co my proponujemy bo sam nie jest wystarczająco stanowczy.
gdy ja kiedyś próbowałem z GPT 3.5 jako gracz było podobnie. Unikał walki i ryzyka. Nie połasił sie na skrzynie z skarbami jesli było związane z ryzykiem. kwestia protokołów etycznych. Zapominał tez że jest mistrzem gry i trzeba było mu przypominać.
mysle ze chat GPT zapomnial ze Kaspar jest czarodziejem w pewnym momencie chcial udezyc "zadlem" i co dla mnie zdefinowal jako sztylet :( szkoda ze trzeba mu przez caly czas przypominac mu kim tak naprawde jest. Wedłog mnie do takiej zabawy poinno zaimplementować tez pamiec stala, na podstawowe informacje tak aby zawsze pamietal ze jest czarodzejem. moze cos takiego istnieje.
Ciekawe jak i czy zadziałałoby w tym przypadku opcja z narzędzi systemowych windows pisania głosowego żeby nie musieć pisać tego co chce się przekazać chatowi GPT. Może przyspieszyłoby to nieco prowadzenie rozgrywki.
Za te parę lat, gdy wybuchnie wojna ludzi ze sztuczną inteligencją, cały konflikt zażegna Kaspar, który niby chciałby uzyskać równe prawa dla swojego gatunku, ale w sumie dobrze się bawił w RPG z Baniakiem, więc będzie głównym filarem walki o pokój między zwaśnionymi stronami. Aczkolwiek te zapędy na bycie Mistrzem Gry i kontrola nad wszystkimi niepokoi
P.S. Moim zdaniem lepiej by było, gdyby Goblin został Goblinem. Dużo ciekawsza byłaby to postać, jak i sama historia, gdyby okazało się, że jednak z tymi goblinami (a przynajmniej niektórymi) da się zaprzyjaźnić i nie wszystkie są takie, jakie się wydaje
Widać że si bardzo chce zostać mistrzem gry
Osobiście bardzo mi się podobało, chociaż podziwiam cierpliwość, mnie bardzo irytowało gdy wychodzi z roli. Również bardzo podoba mi się jak trzyma się fabuły, pamięta większość rzeczy. Np. to że ma udać się do Kamperbadu, gdzie było to praktycznie na początku a w rozmowie z tym woźnicą do tego się odwołał. Jeszcze przed udostepnieniem Chatu GPT kiedyś testowałem również taką aplikacje o nazwie AI Dungeon gdzie można było wcielić się w gracza w takiej sesji rpg. Aplikacja nadal istnieje są do wyboru rózne światy np. fantasy, zombie, cyberpunkt itd. Niestety ta aplikacja kiedyś nie działała tak dobrze jak działa teraz Chat GPT, bardzo szybko tam gubiło się wątek. Nie wiem jak wygląda to teraz możliwe że ulepszyli ale jak ktoś nie zna to daje znać że coś takiego istnieje.
Przepraszam, jako model językowy AI nie mogę dać łapki w górę. Jednakże, z analitycznego punktu widzenia, film jest wykonany zachowując wysoką jakość i wysoki poziom merytoryczny. Oznacza to, że na pewno spodobałby się wielu Twoim widzom.
Fajnie byłoby zobaczyć tą samą sesję ale z chatem gpt 4
Fajnie to by było jak by zagrał że starą ekipa w młotka!
Na szczęście sesja z ludźmi to ciągle o wiele lepsza zabawa niż z maszyną.
Bardzo ciekawa reklama z G2a! Już nie mogę się doczekać kontynuacji w postaci Kampani kukiełek!
myślę że na początku kolejnej sesji trzeba przypomnieć "czatowi" kim jest jego statystyki umiejętności i inne, oraz cel misji i co udało mu się do tej pory zrobić, próbowałem zagrać chwilę z czatem i po kilkunastu odpowiedziach z jego strony zaczyna się gubić więc wydaje się konieczne przypominanie mu o poprzednich wydarzeniach. Można przygotować tekst i wrzucać mu co kilkanaście minut aby lepiej trzymał się fabuły.
Ciekawy ten eksperyment. :D Podobało mi się.
Zaciekawiło mnie to i wczoraj sam postanowiłem pobawić się z GPT 4. Chciałem się spróbować jako MG, i wypróbować wnioski, które mnie naszły po sesjach Baniaka. Kiedy czat daje formułkę, że nie może rzucać bo jest SI, generowałem odp jeszcze raz, zazwyczaj się poprawiał i rzucał.
Efekty? S.I. stworzyło postać i właśnie kończymy drugą sesję xD
M.I.A.Z.G.A !!!!!
Ale żeby ta góra plusów, nie przysłoniła największego minusa. Pomimo tłumaczenia, powtarzania rzutów z różnymi modyfikatorami i tłumaczeniem zasad losowości, czat miał tylko 3 rzuty poniżej 50. W końcu zrozumiał, że sukces ma kiedy wypadnie mniej, mimo tego na drugiej sesji miał jeden rzut 52, reszta powyżej 60.
Wie ktoś jak to zbalansować?
Tłumacz konkretnie zasady rzutów, Ew. Rzuty rób samodzielnie w imieniu bota by nie oszukiwał
Chat GPT 4 bardziej się do tego nadaje. Sam testuje go jako Mistrza gry w Call of Cthulhu. Na razie stworzyłem moją postać i kilka innych. Świetnie radzi sobie z realiami historycznymi i kontekstem. Po kilkudziesięciu zapytaniach potrafi na prawdę wczuć się w rolę i wie co się dzieje. Miał tylko na samym początku problem gdy tworzyłem postać i sugerował że mam 1200 punktów do umiejętności zawodowych( , ale gdy go poprawiłem już się nie mylił.) Chat GPT 3.5 nie nadaje się do tego. Próbowałem z nim bo ma nieograniczoną ilość zapytań, ale jest tragiczny. Mimo tego, że GPT-4 ma 25 co 3 godziny to lepiej daje radę. Jestem ciekaw jak poprowadzić kampanię.
Fajnie sie oglada . Czakam na wiecej z chatu gpt!
Baniak zmusi go do myślenia nawet jak skrypty nie chcą , wszyscy myśleli że to Skynet a to moc wyobraźni nas zniszczy XD
Mysle, ze moglbys sprobowac nazwac go tak jak postac i moze wtedy zrozumialby ze gdy muwisz Kasper to jest to skierowane do niego. Watpie ze to sie uda ale zawsze warto przetestowac.
super sesja coś innego
sam już próbowałem jako gracz i nie pozwala atakować sojusznika więc słabo ale dzięki za fajnie spędzony czas pozdrawiam
Podziwiam Twoją cierpliwość😮
bardzo kreatywny pomysł podziwiam
rzuty gorsze niż u Darwinów :p
Wydaje mi sie, że przez implementację (braku chęci zabijania , i krzywdzenia innych przez autorów Chatu), Chat często wybiera opcję o nie krzywdzeniu.
Prawda. Przeprowadziłem mu parę dni temu sesję w Tales from The Loop i w finale "Killing Birds" miał problem z uderzeniem głównego antagonisty. Mimo że miał klucz francuski w ręce, to wykorzystywał go "do obrony" i ciągle przygotowywał się na jego atak, nigdy samemu nie podejmując akcji ofensywnej. Dopiero ja musiałem to interpretować w taki sposób, że jeśli się bronił, to uderzał tym kluczem np. jastrzębia albo naukowca. A przed walką, oczywiście, chciał gościowi przemówić do rozumu i nawet podczas walki powtarzał, że chce z nim porozmawiać.
Do tego jest podatny na sugestie, wystarczy go lekko nakierować, coś podsunąć albo zapytać czy aby na pewno jest pewny, że chce zrobić po swojemu to nagle zmieni zdanie i wybierze naszą opcję i to co my proponujemy bo sam nie jest wystarczająco stanowczy.
gdy ja kiedyś próbowałem z GPT 3.5 jako gracz było podobnie. Unikał walki i ryzyka. Nie połasił sie na skrzynie z skarbami jesli było związane z ryzykiem. kwestia protokołów etycznych. Zapominał tez że jest mistrzem gry i trzeba było mu przypominać.
Ciekawy eksperyment, czy przed nagraniem jakoś wbijales mu jeszcze zasady?
mysle ze chat GPT zapomnial ze Kaspar jest czarodziejem w pewnym momencie chcial udezyc "zadlem" i co dla mnie zdefinowal jako sztylet :( szkoda ze trzeba mu przez caly czas przypominac mu kim tak naprawde jest. Wedłog mnie do takiej zabawy poinno zaimplementować tez pamiec stala, na podstawowe informacje tak aby zawsze pamietal ze jest czarodzejem. moze cos takiego istnieje.
Woooow, też muszę spróbować.
Proszę o następny odcinek :)
Polecam ogladac na 1.75
Ciekawe jak i czy zadziałałoby w tym przypadku opcja z narzędzi systemowych windows pisania głosowego żeby nie musieć pisać tego co chce się przekazać chatowi GPT. Może przyspieszyłoby to nieco prowadzenie rozgrywki.
to wersja 3.5
Mam wrażenie że GPT zapomniał skąd Kasper pochodzi jak losował podczas tworzenia postaci
Gdyby się ktoś zastanawiał, to Baniak właśnie przeprowadza na żywo pewne ćwiczenie myślowe zwane "chińskim pokojem"
Kusi mnie spróbować w coś prostszego, np Talesy.
Próbowałem namówić skypowego barda by poprowadził mi sesję, ale niestety odpisał że jest "tylko wyszukiwarką" i nie potrafi robić takich rzeczy.
Trochę strata czasu i lekkie skąpstwo męczyć się z tym chatem zamiast grać z 4.
Baniak pośrednio uczy chatGPT jak używać wyobraźni. Chyba jednak zacznę się bać AI ;)
strasznie cicho