Moim marzeniem jest aby do szkół powróciło ulepszone Przysposobienie Obronne z podręcznikami przygotowanymi przez zespół S&F i praktykami... Tak kształtowane młode pokolenia dały by w przyszłości ogromny potencjał. "To jest w żywotnym interesie państwa Polskiego"
Miło powitać ..to zaszczyt móc Panów słuchać w tak konkretnym Temacie ...dot. wszystkich od" Góry do Dołu" nie można się Obawiać Zasług!! To jest Wskazane dla nas ..i tylko Duma może Nam Towarzyszyć w Takim Towarzystwie... Dziękuję 👋
Panie Jacku, jestem pod wrażeniem doboru gości ! Pan pułkownik to profesjonalista w każdym calu. To się czuje. Wiedza, erudycja. S&F musicie zaprosić Pana Krystiana do swojego zespołu. Gotowy specjalista od spraw wojny powietrznej.
Mądrość wywiadu: "Wszystko jest trudne, dopóki nie stanie się łatwe" . Świetna rozmowa. W ogóle nie przeszkadzały mi dygresje i omówienia płk. Ziecia, wręcz chcę więcej :). Jest dobry klimat żeby dopuścić praktyków wojwskowości do głosu (tak jak to robi Piotr Zychowić na swoim kanale), zwłaszcza takich którzy mięli/mają twórczy wkład w nasze wojsko.
Już kilka wywiadów z plk widziałam...świetny wywiad...jak zawsze obaj Panowie The Best. Od dziecka chciałam być pilotem samolotu bojowego...ITP a zostałam przy motoryzacji, ale....serce lata....:) Rosję celująco zna Gadowski...warto go dołączyć do rozmów
52:40 czysta prawda. Edukacja społeczeństwa i dyskusja w tematach geopolityki i obronności rozpoczęła się od Pana Bartosiaka. To jego wielka zasługa dla kraju.
Tak, ogromna zasługa... bo wcześniej nikt o tym nie myślał, nie było ekspertów, uczelni wyższych, nikt nie studiował stosunków międzynarodowych, politycy nie jeździli za granicę, a Polska była w izolacji niczym KRLD.... Może warto się zastanowić, czy taka debata w ogóle była potrzebna, bo nasze społeczeństwo, jak wcześniej nie czytało książek, tak teraz nadal nie czyta i opiera swoją wiedzę właśnie na takich debatach z youtuba, gdzie dosłownie każdy może coś nagrać i ogłosić się ekspertem.
@@kml8732 Tylko odpowiedz sobie na pytanie, czy społeczeństwo powinno debatować nad szczegółami Polskiej polityki obronnej, kształtem naszych Sił Zbrojnych, czy o zgrozo, szczegółach przygotowań do wojny .... Idąc tym tokiem myślenia, może społeczeństwo powinno też toczyć debatę jak leczyć raka... Są tematy zarezerwowane dla grona ekspertów. Nieprzygotowane do takiej debaty społeczeństwo, wniesie więcej szkody niż pożytku... Ja dostrzegam tylko dwa efekty działalności Bartosiaka: 1. budowanie w społeczeństwie strachu, 2. szerzenie fałszywych tez o rzekomym upadku NATO. Do jego koncepcji ANW się nie odniose, bo i tak nikt z tutaj komentujących tego nie przeczytał 😂.
@@krzysztofj7807 Pół roku temu także zarzucano Bartosiakowi budowanie strachu. Nie chodzi o debatę jak leczyć raka, ale dlaczego leczyć raka. "Ignorancja to siła"-znamy ze znanej książki, nie powielajmy tych błędów. Nie stworzymy świadomego społeczeństwa ad hoc, ale próbujmy...
Wielka zasługa narracji prowojennej wędruje do bartosiaka. Jeszcze nas wprowadzą do tej wojny, wtedy będą mówić: a ostrzegaliśmy... teraz nam protestować przeciwko wojnie nikt nie sugeruje.
Prosimy Panów o kontynuację i wielkie dzięki za poświęcony czas i wiedzę! Merytorycznie, kompetentnie, konkretnie, ciekawie, bez pustego stroszenia piór i clickbaitu. Perła w internetach. Oby decydenci zaczęli słuchać (ze zrozumieniem) ekspertów i wdrażać w Polsce.
Ja, jak zawsze obiorę rolę krytyka :) oczywiście cenię pracę zespolu S&F, Jacka Bartosiaka i podniesione debaty. Jednak ciągła dygresja, w której pan płk jest mistrzem, działa negatywnie jeśli chce się dotrzeć do jak największej grupy odbiorców i wzbudzić debatę. Nawet mi ciężko się tego słuchało. Warto popracować nad dynamiką debaty. Pozdrawiam!
To prawda, bardzo trudny dyskutant. Widać tą ogromną wiedzę i znajomość tematu, ale nie da się wszystkiego na raz powiedzieć. Większość nas tutaj w internecie śledzących różnych ekspertów to jednak laicy, do nas trzeba prosto i od razu do celu 😉
@@tomaszkutrzuba4930 powiem tak, dopóki nie zobaczyłem mapki, słuchałem zaciekawiony jego historii. Gdy jednak zobaczyłem mapkę, a Pan płk. Próbował powiedzieć co ta mapka przedstawia, zacząłem się niecierpliwić i słuchanie dygresji stało się irytujące. Wydaję mi się, że nawet pan Jacek był pod koniec sfrustrowany.
no mam podobne wrażenie, szkoda gościa z taką wiedzą w tak monotonnej rozmowie. Może dla fanów, ale do szerokiej publiki zdecydowanie należałoby to podać lżej / krócej.
Pan Bartosiak pyta o właściwe założenia, zarysy ogólnych zasad przy tworzeniu planu bitwy powietrznej a Pan płk opowiada o taktyce latania i np. szczegółach używania działka. Tak to wygląda jak próbuje sie rozmawiać ze specjalistami z wąskich dziedzin na tematy generalne, ogólne.
Jedyny (do tej pory?) materiał S&F i pana Bartosiaka / Budzisza, który przesuwałem SZUKAJĄC TREŚCI (nie dygresji i jakichś reminiscencji), a chyba częściowo i tak poległem. Panie pułkowniku! Do rzeczy i do meritum!
Panie Krystianie pozdrawiam goraco, chyba kiedys sie spotkalismy w Babich Dolach na osiedlu. Milo mi sluchac ciekawej audycji. Jestem synem Wojciecha Kudas pilota z 34 Pulku w BD. Tak trzymac. Podziekowania dla Pana Jacka za 'Strategic leadership'.
Mija 50 minut i dalej nie wiem jaki jest plan bitwy powietrznej, please...... w dzisiejszych czasach tyle dygresji, wojskowy powinien być bardziej konkretny!
dokładnie, pytanie było odnośnie ogólnych zasad, którymi powinni kierować się decydenci przy tworzeniu sił powietrznych a tu Pan płk gada o jakiś szczegółach - na pewno równie ciekawych, ale nie mających za wiele wspólnego z tematem
Po jednej godzinie usłyszałem tylko jeden przyczynek do zadanego na początku pytania "jak się planuje obronę powietrzną Polski?": "zależy od celu jaki chcemy osiągnąć" - i to wszystko co zostało powiedziane na ten temat...
Sorry głupie skojarzenia, ale jak przy okazji "defence BFM" usłyszałem: "pokazujemy szkolonemu jak bronić się w samolocie", to zaraz przypomniał mi się Stanisław Lem i to jak pilot Pirx walczył z muchą w kabinie rakiety.
Ty, wiesz, miałem to samo skojarzenie. Nie dalej jak pół roku temu odświerzyłem sobie Pirxa. To opowiadanie z muchą oraz to gdy miał załogę z nieokreśloną ilością cyborgów - Mistrzostwo Świata.
Lepiej niech się już nasza OPL bierze za szkolenie much. Wyjdzie taniej niż Narew, a na pewno szybciej, o nabyciu nowych kompetencji krajowego przemysłu zbrojeniowego nie wspominając.
Pan Bartosiak powinien jakoś moderować te dyskusje, ja wiem że koledze nie wypada, ale pułkownik nie potrafi w spójny i rzetelny sposób przekazać swojej wiedzy i planu bitwy powietrznej.
Widać że bal się tłumaczyć laikom, że go nikt nie zrozumie. Dlatego starał się wszystko rzetelnie wytłumaczyć. Pewnie temu tak wyszło. Powinien tłumaczyć na zasadzie: samolot z lewej przy...... w ten sprawnej. ;)
Wielki szacun za doswiadczenie, sluzbe dla Polski, jednak Pan pulkownik powinien popracowac nad przekazem. Dodatkowy kontekst do kazdego zdania. Mialem ochote krzyczec "do brzegu". Godzina rozmowy a konkretow na jakies max 10 min. Dlatego lubie np generala Skrzypczaka. 30 min i jest w stanie sie skupic na konkretach. Nie dziwie sie, ze przy 90% gosci rozmowa nie trwa wiecej jak godzine a tutaj 2,5. O czyms to swiadczy.
Moj komentarz byl po 1,5h ogladania.Teraz juz przecierpialem 2h i dalej nie wiem co, po co i dlaczego. Wyslac Pana pulkownika do rzadzacych niech przedstawia koncepcje. Po pol godziny zgodza sie na wszystko lacznie z lotniskowcem byle zamknac temat. Pytanie tylko co na to konwencja genewska?
No to Panowie, czas na konstruktywną krytykę, Pan płk. ma nie miłą tendencję do rozwijania w dyskusji wątków pobocznych i dlatego w głębszej perspektywie nie kończy swoich "myśli". Dobrze, że w trakcie tej dyskusji obroniliście polskie niebo 160 szt. samolotów przewagi powietrznej nie uwzględniając przy tym OPL. Napawa mnie to bardzo głębokim optymizmem i na przyszłość, ta taktyka, którą wg. Pana płk. przyjmują Rosjanie w ataku na Polskę ma się ni jak do tej stosowanej na Ukrainie. Reszta tej dyskusji to zwykłe "lanie wody" i "na straganie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy" , proszę przyłóżcie się następnym razem. No sam szkielet tej dyskusji w miarę ok, żeby nie było, że tylko krytykuję.
Te 160 samolotów to jeden z niewielu konkretów z tej rozmowy. Moje spostrzeżenia są następujące: 1) Dyskusja o zakupie F-35 jest bez sensu. Wszyscy wiedzą, że kupiliśmy je zamiast Turcji, która wyleciała z programu za zakup S-400 od Rosjan. Samoloty są już kupione więc dyskusja po co nam one itp. jest bezprzedmiotowa. Powinniśmy dyskutować nie o ich zakupie a o tym jak najlepiej wykorzystać ich możliwości, gdzie najlepiej je rozlokować itp. 2) Dyskusja o zakupie fregat jest tak samo bezprzedmiotowa jak zakup F-35. Decyzja jest już podjęta i tyle w temacie. Wbrew pozorom przy stanie naszej marynarki wojennej nie jest to wcale taki zły zakup. Jeśli spojrzymy na sytuację na Ukrainie, to zobaczymy, że cała masa ataków rakietowych została wyprowadzona przy użyciu rakiet odpalanych z okrętów Floty Czarnomorskiej i tych nawodnych i nawet z podwodnych. Co będzie jeśli Flota Bałtycka zacznie nas ostrzeliwać rakietami o zasięgu 2000 km czyli z dużo większej odległości niż wynosi zasięg pocisków NSM. Czym się obronimy nie mając własnych okrętów, czy nasze samoloty mogą zatopić wrogie okręty - czy mamy pociski przeciw okrętowe odpalane z pokładu F-16 lub F-35 ? 3) Jeśli za 15 lat będziemy potrzebować 160 samolotów bojowych, to pytanie jest jakich i skąd je kupić ? Co z naszymi F-16 - mamy ich tylko 48 szt. a za 15 lat ich wartość bojowa bez modyfikacji będzie taka jak Mig-29 obecnie. Jeśli uda się je zmodyfikować, to razem z 32 sztukami F-35 będziemy mieli tylko 80 sztuk odrzutowców a specjalista mówi, że potrzeba 160 sztuk. 4) Jakie myśliwce kupić - czy wystarczą nam dodatkowe F-16 - razem z F-35 mielibyśmy do obsłużenia 2 typy samolotów, czy trzeba wprowadzić 3 typ, jeśli tak to jaki i co z logistyką ? 5) Czym zastąpimy Su-22 które w końcu trzeba będzie wycofać z użytkowania ? 6) Co Pan pułkownik sądzi o planach zakupu uzbrojonej wersji Masterów ? Czy to ma sens ? 7) Co z obroną baz lotniczych i ich rozmieszczeniem - co np. z bazą lotniczą w Malborku po wycofaniu Mig-29 ? 8) W palnie bitwy powietrznej dużą rolę mają odgrywać latające tankowce i samoloty wczesnego ostrzegania - nie mamy ani jednych ani drugich, co jeśli NATO nam ich nie udostępni albo będzie ich za mało ? Pytania można mnożyć i dobrze by było w następnej części chociaż na niektóre z nich odpowiedzieć.
@@gzubek4 dokładnie, nie miałem czasu się rozpisywać, Pan zrobił to za mnie, tylko dodam, że zadania Su 22 przejmą f-16 (wsparcie pola bitwy) i f-35 (głęboki atak) więc tą sprawę mamy z głowy, 160 szt. tutaj "chodzi" tylko o potężne i drogie maszyny dwusilnikowe, które są wyspecjalizowane w domenie dominacji powietrznej, mają walczyć tylko z samolotami wroga, dodam, że koszt takich samolotów i ich utrzymania to 3x koszty f-16, jest 3x droższy i 3x więcej kosztuje jego utrzymanie, a wg. Pana płk. powinniśmy ich kupić 160 szt. czy nas na to stać??? Czy nie lepiej "bawić" bawić się w jakąś hybrydę : samoloty + OPL, jak widzimy na Ukrainie, rosyjskie samoloty mają wielkie problemy z utrzymaniem się w powietrzu nawet walcząc przeciwko "swoim" bateriom przeciwlotniczym OPL. Tak na marginesie, Amerykamie również używają Awaks'ów do naprowadzania swoich samolotów, ja nie widzę obrony polskiego nieba bez samolotu Awaks, to możemy od razu wpuścić ruskich bez walki, Awaks to warunek konieczny.
@@quake5027 Poza kosztem zakupu i utrzymania jest jeszcze pytanie podstawowe - gdzie takie myśliwce kupić ? F-18 ma dwa silniki ale raczej nie jest samolotem przewagi powietrznej, francuski Rafale też raczej nie jest typowym myśliwcem przewagi powietrznej a dodatkowo linia produkcyjna jest obecnie zajęta zamówieniami z Grecji, Indii i Francji, a poza tym po numerze który odwalił Macierewicz z francuskimi śmigłowcami zakup francuskich myśliwców budzi wątpliwości. Nowe konstrukcje jak brytyjski Tempest czy francusko-niemiecki FCAS raczej nie będą dostępne w ciągu kilku najbliższych lat. I tak do wyboru pozostaje tylko najnowsza wersja F-15 i Eurofigter. F-15 w najnowszej wersji najpierw ma być produkowany w kilkuset egzemplarzach dla USA, Eurofighter jest aktualnie produkowany dla Niemiec. Tak więc nawet jeśli decyzja o zakupie myśliwca przewagi powietrznej zapadłaby dzisiaj i nawet gdyby znalazły się na to pieniądze, to produkcja tych myśliwców mogłaby ruszyć dopiero za kilka lat. Jeśli doliczymy do tego 5-6 lat na wyszkolenie pilotów i obsługi naziemnej to maszyny w gotowości bojowej mamy dopiero za jakieś 10 -12 lat.
@@gzubek4 niestety ten odcinek pozostawił więcej pytań niż odpowiedzi, F-18 w wielu krajach pełni lub pełnił rolę myśliwca przewagi powietrznej, F-15 typowy myśliwiec i jak już to tylko ten, EF-2000 to tragedia servisowa i ekonomiczna, jest droższy od F-22, jak chcemy mieć zintegrowany system pola walki to musimy unowocześnić F-16 i inwestować w sprzęt amerykański, ale z powodów ekonomicznych strzelamy sobie w kolano, no 30 lat przespaliśmy i teraz budzimy się z ręką w nocniku to trzeba płacić.
Colonel of the Airforce of Poland and Ph.D . Bartosiak are both humble , like a typical Pole can be. But, let me tell you guys - you are true experts in your fields - fantastic conversation broadcast, dziekuje, pozdrawiamy z USA ❤
Matko nie wytrzymam do konca....Przykro mi bardzo lecz dyskutant ma niewatpliwie bardzo szeroka wiedze ale raczej praktyczna i na poziomie taktycznym lecz watpie czy posiada tez zdolnosci myslenia strategicznego. Z pewnoscia posiada jednak wielkie w kwestii opowiadania o sobie. Wszystkie nawet najepsze plany sie nie udaja bo nie potrafi sie ich odpowiednio "sprzedac" a pan dyskutant , nawet gdyby jakies mial, tego nie potrafi w przeciwienstwie do Pana Bartosiaka. Wielki szacunek dla pana Bartosiaka za szezenie polskiego myslenia strategicznego, prace u podstaw :-)!
Bardzo się cieszę że tak długi niemalże monolog. Chłop nie daje się rozproszyć - wali po kolei wszystko to co słuchacz musi wiedzieć żeby zrozumieć to co będzie dalej. Po inżyniersku.
50 minut dyskusji (nie powiem, momentami dość ciekawej) i nie dowiedziałem się NICZEGO o realistycznym planie uniemożliwienia rosyjskiej przewagi powietrznej nad Polską i ochrony infrastruktury przed atakami rakietowymi. PS Podpowiadam, że "Intel", to po polsku wywiad, a "matrix" to matryca.
Każdy z Rozmówców jest mega specjalista w swojej dziedzinie, a wspólne Im jest myślenie głęboko humanistyczne. 👋👋👋Postulat dla szkolnictwa ogólnego :matematyka, fizyka, historia.
Sory nie strzymałem. To nie mój zięć. Dykteryjka jak to nic nie zrobił bo czekał aż zrobią to amerykanie - no szacun po prostu. Planowanie bitwy to by rozpocząć od spłodzenia dziecka które zostanie żołnierzem, aczkolwiek można się cofnąć nawet do dynastii Piastów. Dobrze że nie trafiło chłopisko do marynarki, bo przy takim laniu wody, to by zatopił każdy okręt. Pozdrawiam serdecznie wytrwałych słuchaczy, a w zasadzie wędkarzy, którym udało się coś złowić w tej rzece.
Po 2h Pan Jacek walczył ale już że snem....😉 Przy całej sympatii i szacunku dla p. Płk. to powinno być nomen omen w żołnierskich słowach przekazane. Ps. Zastanawiam się czy ktoś w naszej armii o tym teraz usilnie myśli i przygotowuje się na najgorsze?
Od 30:30 - zajebiste są te symulacje, które Pan Bartosiak inicjuje! Więcej takich "gier symulacyjnych". Jak zrobili ANW - 12 godzin, to chętnie bym obejrzał taką symulację - konflikt Polska - Rosja jesień 2022.
Przepraszam ale tyle wątków na raz poruszonych przez Pana płk. że ciężko było się połapać czy to nowy wątek czy jeszcze stary ...pierwszy raz to Pan Jacek musiał tłumaczyć o co chodzi w rozmowie ale troszkę kiepsko to wyszło...żeby nie było to mega szacunek dla obydwu panów ....
Póki co, technologia Stealth jest niezwykle skuteczna i konkurencyjna wobec samolotów czwartej generacji oraz obrony przeciwlotniczej. Dlatego wszystkie najważniejsze państwa podążają właśnie w tym kierunku w projektowaniu nowych samolotów. Zatem nie ma najmniejszego sensu kupować dzisiaj samolotu czwartej generacji, nawet jeśli byłby to samolot tzw. przewagi powietrznej. Bo to właśnie f-35 będzie wymiatał o z nieba samoloty 4 generacji.
Pan Krystian Zięć ma dużą wiedzę i doświadczenie, ale niestety odcinek wyszedł słaby przez jego ciągłe zbaczanie z tematu i unikanie jednoznacznych odpowiedzi. Następnym razem powinno być mniej przytaczania osobistych doświadczeń, a więcej konkretów jak wyglądała by potencjalna walka powietrzna z Rosją.
Jeśli nie może mówić jak należy się bronić przed Rosjanami w powietrzu to tytuł odcinka nie powinien odwoływać się do bitwy powietrznej nad Polską lecz tytuł powinien brzmieć "wspomnienia pilota plus trochę informacji technicznych o samolotach"
@@a.kaczmarczyk tak to jest jak do rozmowy o kwestiach generalnych, o kwestiach sensu largo, zaprasza się specjalistów z wąskich dziedzin. Pan Płk na pewno jest świetnym specjalistą ale jak widać na tematy generalne trudno uzyskać jakąkolwiek skonkretyzowaną informację
Pułkowniku , proszę ograniczyć gawędziarstwo , i zacząć odpowiadać na zadane pytania. 80 % wypowiedzi Pułkownika można wyciąc bez straty na merytoryce całego video. Panie Jacku wnoszę o większą dyscyplinę w rozmowach z Panem Pułkownikiem.
Jak miałbym jakoś nazwać tą rozmowę to tytuł brzmiał by ,,Niekończącą się opowieść mów mi dobrze a ja tobie" Bez urazy panowie ale ciężko się tego słucha.
@@golinskyy nikt z nas nie jest ekspertem od niczego dlatego nic z tego nie rozumiemy. To jest taki material dla tych co wlasnie mysla ze wszystko wiedza zaczna to interpretowac po swojemu beda pisac durne komentarze opowiadac swoim znajomym przesylac dalej a bartosiak siedzi i sie smieje z pelikanow. Mam starego ojca siedzacego przed TV odkad wojna sie zaczela ciagle tylko wojna putin i tusk wojna putin i tusk. Siedzisz przy nim sluchasz wiadomosci i pytasz sie ojciec co tam nowego a on ci WYMYSLA fakty. Na Ukrainie rozszczelnil sie zbiornik amoniaku. Moj ojciec twierdzi ze Ruskie zaatakowaly fabryke amoniaku w Polsce i jest zagrozenie zycia i nie mozna wychodzic na dwor bo czuc metaliczny posmak w ustach. Wspomne t ylko ze mieszka okolo 2 tysiecy kilometrow od Polski i zanim wyjdzie z domu to sprawdza pogode w TVP czy aby padac nie bedzie...
Tak politycy Polscy traktują doświadczonych i światłych żołnierzy. Po linii politycznej i na bazie jak za PRL. Pan pułkownik został odstawiony na boczny tor. Jego odpowiednik w USA jest dzisiaj trzy gwiastkowym generałem.
701 sekunda, czyli 11 minuta 41 sekund. Jezeli chodzi o jezyk Polski to on ma bardzo wielki problem - nie nadaza za nowoczesnoscia. W jezyku angielskim wprowadzono mase nowych slow poniewaz TRZEBA bylo je wprowadzic, bo bez nich bardzo trudno omowic pewne kwestie. A jak madrzejsi chca takie kwestie omowic, to w jezyku Polskim jest to niezwykle trudne, bo trzeba przez 5 minut tlumaczyc to co w angielskim (czy innym jezyku) zabiera sekunde zeby wymowic jedno slowo. Przykladowo: pojecie z wojskowosci, "suppression". Suppression to oznacza ze wrog jest nie zdolny do oddania strzalu/bronienia sie. Klasyka to piechor z karabinem, do ktorego sie strzela - pierwszy instynkt takiego czlowieka jest oczywiscie chowac sie, pasc na ziemie, i ratowac swoje zycie. I ten zolnierz jest "suppressed". NIE MA w Polskiej armii odpowiednika "suppression" - tego konceptu w ogole (jezeli sie myle prosze napisac, BARDZO chce sie mylic). Nigdy nie slyszalem od Polskich expertow od wojska, ani nie czytalem w Polskiej wojskowej literaturze o tym. Odpowiednikiem slowa dla nas byloby chyba "STLUMIENIE". Ktos czytal historie dzialan Wojska Polskiego, i czy kiedykolwiek bylo tam ze "stlumiono" wroga? NIE. Klasyczny przyklad drugi o czym mowie to slowo "ROBOT". Oryginalnie czeskie slowo, ktore przyjeto do wszystkich jezykow swiata. Sukces! Rowniez w Polsce. Wyobrazcie sobie ze takie slowo w jezyku Polskim nie isntnieje - co by bylo wtedy? Zeby opisac taki koncept, musielibyscie kluczyc "mechaniczny stwor, ktory moze miec jedna czynnosc albo wiele, uzywany do roznych zadan, dziala przez oprogramowanie jego software" (jak powiedziec software po Polsku?) Takich przypadkow jest wiele - Polski jezyk nie nadaza za rozwojem swiata, pozostaje w tyle. A jak jezyk nie nadaza z wchlanianiem nowych konceptow, to narod, i jego elity takze. Dlatego niezbedne jest nauczyc sie CONAJMNIEJ jednego obcego jezyka jak jestes Polakiem, proponuje zaczac od angielskiego z USA ("american english"). To spowoduje ze poznasz wiele nowych dla ciebie konceptow, a co z tego idzie nowych sposobow myslenia i rozwiazywaniu problemow (i znowu jedno slowo zamiast belkotu - SOLUTIONS). We Francji juz dawno jest rzadowa komisja, ktora zajmuje sie dodawaniem nowych slow do jezyka francuskiego. Oni zrozumieli. A w Polsce? Jezyk mamy z XIX wieku, i koncepty takze. I mamy elity ktore nie znaja nowych slow, bo nie ucza sie obcych jezykow i konceptow - no bo po co? Na co to komu potrzebne? A nasi "experci" od wosjkowosci nie znaja konceptu "suppression", ktory juz rozkminiono w 2 wojnie swiatowej, przez komisje amerykanskie i inne. I jak tu wielka strategie planowac, jak nie ma sie podstawowych konceptow (i zwiazkow myslowych) ktore inne kraje znaja i uzywaja od 1945?
Świetna, rzeczowa i merytoryczna rozmowa. Od szczegółu (dla mnie jako laika kwestii operacji powietrznych) do ogółu i kontekstu kulturowego (Ayn Rand, Koneczny). Dziękuję za waszą pracę.
Pułkownik rezerwy jest najwyraźniej pozbawiony zdolności rozumienia pytań. Rozwodzi się nad jakimiś szczegółami i pierdołami, a nie mówi o samej strategi, czyli jak ustawić nasze lotnictwo. Radziłbym zmienić eksperta, albo robić sesje 10 godzinne.😜
Myślę, że rosyjscy analitycy wywiadu po obejrzeniu tego nagrania wpadną w panikę. Wpadną w panikę bo zaprezentowany plan bitwy powietrznej jest tak chaotyczny i wielodygresyjny, że nie będą w stanie wyciągnąć jakichkolwiek wniosków i obserwacji )))
@@sajuente8235 Ale mielibyśmy mieć, tylko: nie wiadomo czy 160 czy 144 sztuk, nie wiadomo na kiedy, nie wiadomo jakich (F-16 czy F-15SE czy F-35). No normalnie maskirowka prawie
@@michaeliiiii732 Oni chca zrobic druga bitwe o anglie w XXI wieku a jeden dobry atak z terytorium czy Rosji czy Bialorusi wyeliminuje WSZYSTKIE nasze lotniska i samoloty :D
ciezko sie slucha Pan Pulkownik ma gigantyczna wiedze ale chce wszystko na raz tlumaczyc i robi watek od watku od watku od watku po 15 minutach juz nikt nie wie o jakim glownym temacie aktualnie mowimy wyswietla mape a potem przez dwadziescia minut nic o niej nie mowi po chwili nie wiesz po co ta mapa w ogole jest wyswietlona
No proszę, wystarczy słuchać i skupić się na tym o czym jest mowa. Dzięki tej wielowątkowości przemyca ogrom informacji, rzuca kontekst, a nie tłumaczy na zasadzie jest tak i tak, bo tak ja mówię. Pozostawia sporo miejsca na lepsze zrozumienie i zwizualizowanie problemu. Dziś każdy by chciał wiedzę w pigułce, by postawiono pytanie i od razu udzielono odpowiedzi, a warto czasem zagłębić się w wielopłaszczyznowość zagadnienia. Od wielu lat interesuje mnie lotnictwo ale tak naprawdę dopiero dziś zrozumiałem na czym polega potrzeba posiadania typowo samolotu przewagi powietrznej
F-35 (jego trzy wersje) sa w pelni znane Rosyjskiemu wywiadowi. Jeszcze kilka lat temu "working on the floor" pracowali przy nich normalnie inzynierowie Rosyjscy (F-35 to Amerykanska wersja JAK'a-141).
Wnioski z wielu programów są takie: Lotnictwo: 35szt f35 100szt f16 30szt f15 Wojska lądowe: piechota nasycona tysiącami manpads i dronami Około 600-800 nowoczesnych czołgów Setki innego sprzęty wraz z artylerią dalekiego zasięgu Obrona przeciwlotnicza pokrywająca cały kraj zasięg daleki,średni, krótki Marynarka Wojenna też jakąś z 10 Łodzi podwodnych i z 10 korwet plus pomniejsze jednostki Itp itd .... teraz pytanie pomijając że to miliardy $ to ile to lat by zajęło? 20-30? To wszystko potrzebne jest na wczoraj :) Satelity podobno będą 2szt niedługo tak gdzieś zasłyszałem.
Nie chcę tu wyjść na niewiernego Tomasz, ale jak będą, to uwierzę. Mieliśmy też mieć okręty podwodne, nowe helikoptery i "tysiące dronów" (albo miliony, ale chyba coś źle zapamiętałem).
To chyba pierwszy wartościowy materiał na tym kanale, pomijając fatalnie dobrany tytuł. Zarzuty mam tylko do Pana Bartosiaka, który uparcie zakłada rozpad NATO... Rozpad sojuszu oznacza Finlandyzację Polski, bo nie stać nas na samodzielne prowadzenie wojny z może i militarnie słabym, ale jednak nadal atomowym mocarstwem.
2h dygresji i budowania credibility, mniej niż 0,5h na temat jest niestrawne. Nie doczekałem się sensownej dyskusji nad mapką. Za duże ego, za mało zdolności komunikacji. Co miałyby dokładnie niszczyć nasze myśliwce przewagi, że bez 50 tys. stóp nie da rady? Tu-160 z mapki, które będzie odpalać pociski kierowane na Mińskiem? Czy Su-34, które żeby coś trafić polecą nie wyżej niż 5 tys. m? Rozumiem, że zostaje osłona Su-27/Su-35. , które ostatnio zostały ośmieszone przez Rafael w Egipcie czy Tajlandzkie Gripeny które pozamiatały chińskie J-11? Przecież F-35 z Meteorami/AMRAAM zmiecie to wszystko zanim Rusek mrugnie. Fantasmagoria o 160 Eurofighterach/F-15 jest niepoważna. Może zejść na ziemię? Np. 2-3 Gloaleye dla nadzoru i np. 24 Eurofightery, używane z pierwszej transzy za EUR 50 mln. sztuka? Plus jeszcze jedna eskadra F-35 i 32-48 Apache, aby młócić kolumny czołgów? Akurat sojusznikom bedzie najłatwiej wystawić myśliwce przewagi aby patrolować polskie niebo, to może jednak lepiej rozwijać inne zdolności?
Pan Pułkownik super Gość , a musi mieć zdrowie i umysł szybki . Fajna rozmowa i rzeczowa . Zawsze mieliśmy Polacy w genach ten Husarski zmysł i na ziemi i na niebie . Bo wierzymy w Niebo i Boga naszego
Panie Jacku -jakiś duży materiał o lotnictwie (kompleksowo). Potrzeby, koszty utrzymania w linii (przeglądy i bieżąca eksploatacja), koszty serwisu (najbliższa baza serwisowa), koszty i zależność od zaawansowanej infrastruktury lotniskowej (na ile dana maszyna może funkcjonować z lotnisk/lądowisk zastępczych, tymczasowych, polowych/DOLi itp.). Założenia wyjściowe ?! Dla przykładu: F-35 (zasięg z uzbrojeniem podwieszonym na węzłach zewnętrznych, jego wykrywalność, prędkość, sugerowany maksymalny promień operacyjny). Teraz to samo, ale z JASSM-ER schowanymi w kadłubie. Wsparcie wojsk lądowych przez samoloty szkolno-bojowe. W opcji M-346 w wersji uzbrojonej, oraz nieuzbrojonej. Nie jestem ekspertem w zakresie lotnictwa, ale jakie możliwości ma F-35 bez rozpoznania , a jakie F-16 bez samolotów osłony WRE ?! Jak lotnictwo uderzeniowe / lotnictwo przewagi powietrznej/ lotnictwo myśliwskie wpina się w osłonę OPL i odwrotnie -jak przeciwlotnicy osłaniają manewr lotniczy. Czyli, czy bardzo silna OPL ma wpływ na liczbę samolotów (czy duża liczba samolotów redukuje potrzebę posiadania wielowarstwowej obrony przeciw lotniczej) Jakie są potrzeby lotnictwa wojsk lądowych (od ewakuacji, ratownictwa, przez mosty powietrzne, aż po klasyczne wsparcie szturmowe i manewr aeromobilny) ?! Nigdy nie będę wiedział o śmigłowcach tyle ,co np. gen. Dariusz Wroński. Nigdy nie będę wiedział o myśliwcach tyle, co pan Krystian. Warto zebrać większą grupę poważnych ludzi, zastanowić się nad potrzebami, i...przygotować coś dużego. Zastanówmy się w debacie publicznej ,czego chcemy ?! Ograniczyć działanie wrogiego lotnictwa, czy może mieć zdolności oddziaływania na drugą linię n-pla, na jego infrastrukturę krytyczną (punkty statyczne ?, elementy mobilne ? ). Chcemy mieć zdolności zwalczania napadu powietrznego innego niż lotniczy ?! Jakie są potrzeby w zakresie OPL chroniącej 50 dużych miast i kilka aglomeracji przed bronią rakietową (płaskotorową i stromotorową/ pociski manewrujące i balistyczne) ? Jakie są potrzeby w zakresie wojsk operacyjnych i rezerwy sprzętowej ? Jakie to są koszty ?! Które nisze można wypełnić substytutami np. dronami ? Czy zamiana śmigłowca szturmowego, na helikopter wsparcia pola walki, będzie katastrofą, czy czymś akceptowalnym ?! Czy uzbrojony samolot szkolno-bojowy może odciążać lotnictwo uderzeniowe, czy jest to zamiana nieakceptowalna ?! Jakie mamy zdolności logistyczne w budowie improwizowanych baz lotniczych ?! Jakie mamy zdolności remontowe (odtworzeniowe) sprzętu i lotnisk ?! Czyli najprościej -gdy ktoś rozsypie na pasie startowym kilka kg gwoździ, to czy już jest po wojnie, czy mamy cień szansy ??? Na tym forum dyskusyjnym, oraz w kręgach ekspertów ,zapewne padną bardziej merytoryczne pytania niż te postawione wyżej przez moją skromną osobę. potencjalna wojna dosięgnie (w ten czy inny sposób) wszystkich, dlatego...pytajmy.
Działania obronne powinny zakładać przeniesienie walk na terytorium wroga. Niech społeczeństwo wroga poczuje wojne na sobie. Dlaczego cierpieć ma nasze społeczeństwo i infrastruktura. F-16, F-35 mogą przenosić jasmy o zasięgu do 1000km. 🚀 Doktryna powinna zakładać uderzenie wyprzedzające jeżeli wróg zgromadzi jakąś "założoną" liczbe wojsk wokół naszych granic. Uderzyć w zgromadzone siły zanim zostaną użyte. Zastanowić się czy ostrzec i dać agresorom np. dobe na wycofanie czy zniszczyć jednostki bez ostrzerzenia.🎱
Dobre podsumowanie naszego zakupu F-35 czyli samolot absolutnie genialny tylko nam nie potrzebny bo to super nowoczesny "wół roboczy". A my mamy już woła choć starszego i potrzebujemy myśliwca przewagi powietrznej czyli europejski Eurofighter, francuski Rafale a jeśli politycznie upieramy się tylko na amerykański sprzęt to F-15EX (bo F-22 usa wycofuje jak za drogi). Nie bez powodu francuski Rafale wygrywa ostatnio mnóstwo kontraktów i nie bez powodu Amerykanie zmodernizowali F-15 do F-15EX.
Co to było? Facet nawija o wszystkim i właściwie niewiele powiedział. Nawet tej mapy nie omówił. Ja wiem, że Pan pułkownik ma dużą wiedzę, ale nikt ze słuchaczy nie bedzie latał żadnym efem i nie oczekuje przyśpieszonego kursu latania. Jedno co do mnei dotarło, to to, że nie warto pchać się w F-35 bo zmodernizowane F-16 będzie miało b. podobne możliwości - ciekawa teza. Szkoda, że nie rozwinięta. Panowie przygotujecie się do drugiej rozmowy i punkt po punkcie omówcie kilka spraw a nie wszystko na raz, bo wychodzi wielkie nic. Dziękuję i pozdrawiam.
Pamiętam początki amerykańskiej obecności w 32 bazie z perspektywy mieszkańca Łasku. Zwykli żołnierze ubrani w mundury chyba z Iraku, Afganistanu( jasny kolor) wyglądali jak pracownicy biednej firmy budowlanej.... Ale to tylko moje subiektywne wrażenie... Pozdrawiam
Dziękuję Panom, że dzielicie się z nami swoim światem! 🙏 Polscy piloci 💪👍👏❤️
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
Gość ma dużo do przekazania, dlatego przydałoby się więcej odcinków z dygresji, a w takich rozmowach należy skupić się na meritum
Nie wierzyłem, że znajdzie się większa gaduła niż dr Bartosiak. Dzięki!
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
xD mistrzu ucz mnie
Moim marzeniem jest aby do szkół powróciło ulepszone Przysposobienie Obronne z podręcznikami przygotowanymi przez zespół S&F i praktykami... Tak kształtowane młode pokolenia dały by w przyszłości ogromny potencjał. "To jest w żywotnym interesie państwa Polskiego"
Zamiast masy niepotrzebnych rzeczy, których mało kto później używa...
Bardzo dobry pomysł!
w
Też to pamietam jak strzelałam z kbks-u 💪🙂
Ps. PO Wraca od września :)
@@freeeagle7464 No właśnie tak ma być - choć teoria też jest ważna . Tak przynajmniej miałam ja w latach 90-tych w czasach liceum
Miło powitać ..to zaszczyt móc Panów słuchać w tak konkretnym Temacie ...dot. wszystkich od" Góry do Dołu" nie można się Obawiać Zasług!! To jest Wskazane dla nas ..i tylko Duma może Nam Towarzyszyć w Takim Towarzystwie... Dziękuję 👋
Panie Jacku, jestem pod wrażeniem doboru gości ! Pan pułkownik to profesjonalista w każdym calu. To się czuje. Wiedza, erudycja. S&F musicie zaprosić Pana Krystiana do swojego zespołu. Gotowy specjalista od spraw wojny powietrznej.
Podpinam się do odpowiedzi
Zasięg! Dziękuje za coraz częstsze analizy dzisiejszej sytuacji.
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
Mądrość wywiadu: "Wszystko jest trudne, dopóki nie stanie się łatwe" .
Świetna rozmowa. W ogóle nie przeszkadzały mi dygresje i omówienia płk. Ziecia, wręcz chcę więcej :).
Jest dobry klimat żeby dopuścić praktyków wojwskowości do głosu (tak jak to robi Piotr Zychowić na swoim kanale), zwłaszcza takich którzy mięli/mają twórczy wkład w nasze wojsko.
Już kilka wywiadów z plk widziałam...świetny wywiad...jak zawsze obaj Panowie The Best. Od dziecka chciałam być pilotem samolotu bojowego...ITP a zostałam przy motoryzacji, ale....serce lata....:) Rosję celująco zna Gadowski...warto go dołączyć do rozmów
52:40 czysta prawda. Edukacja społeczeństwa i dyskusja w tematach geopolityki i obronności rozpoczęła się od Pana Bartosiaka. To jego wielka zasługa dla kraju.
Tak, ogromna zasługa... bo wcześniej nikt o tym nie myślał, nie było ekspertów, uczelni wyższych, nikt nie studiował stosunków międzynarodowych, politycy nie jeździli za granicę, a Polska była w izolacji niczym KRLD.... Może warto się zastanowić, czy taka debata w ogóle była potrzebna, bo nasze społeczeństwo, jak wcześniej nie czytało książek, tak teraz nadal nie czyta i opiera swoją wiedzę właśnie na takich debatach z youtuba, gdzie dosłownie każdy może coś nagrać i ogłosić się ekspertem.
@@krzysztofj7807 Nikt spoza wąskiego grona specjalistów. On to rozpropagował wśród społeczeństwa i żaden zgorzkniały krzykacz tego nie zmieni.
@@kml8732 Tylko odpowiedz sobie na pytanie, czy społeczeństwo powinno debatować nad szczegółami Polskiej polityki obronnej, kształtem naszych Sił Zbrojnych, czy o zgrozo, szczegółach przygotowań do wojny .... Idąc tym tokiem myślenia, może społeczeństwo powinno też toczyć debatę jak leczyć raka... Są tematy zarezerwowane dla grona ekspertów. Nieprzygotowane do takiej debaty społeczeństwo, wniesie więcej szkody niż pożytku... Ja dostrzegam tylko dwa efekty działalności Bartosiaka: 1. budowanie w społeczeństwie strachu, 2. szerzenie fałszywych tez o rzekomym upadku NATO. Do jego koncepcji ANW się nie odniose, bo i tak nikt z tutaj komentujących tego nie przeczytał 😂.
@@krzysztofj7807 Pół roku temu także zarzucano Bartosiakowi budowanie strachu. Nie chodzi o debatę jak leczyć raka, ale dlaczego leczyć raka. "Ignorancja to siła"-znamy ze znanej książki, nie powielajmy tych błędów. Nie stworzymy świadomego społeczeństwa ad hoc, ale próbujmy...
Wielka zasługa narracji prowojennej wędruje do bartosiaka. Jeszcze nas wprowadzą do tej wojny, wtedy będą mówić: a ostrzegaliśmy... teraz nam protestować przeciwko wojnie nikt nie sugeruje.
Prosimy Panów o kontynuację i wielkie dzięki za poświęcony czas i wiedzę! Merytorycznie, kompetentnie, konkretnie, ciekawie, bez pustego stroszenia piór i clickbaitu. Perła w internetach. Oby decydenci zaczęli słuchać (ze zrozumieniem) ekspertów i wdrażać w Polsce.
Świetny wywiad 🙏 Cywilizacje, Ayn Rand, myśliwce, wartość jednostki utalentowanej. Dziękuję
Dziękujemy za służbę!
Ja, jak zawsze obiorę rolę krytyka :) oczywiście cenię pracę zespolu S&F, Jacka Bartosiaka i podniesione debaty. Jednak ciągła dygresja, w której pan płk jest mistrzem, działa negatywnie jeśli chce się dotrzeć do jak największej grupy odbiorców i wzbudzić debatę. Nawet mi ciężko się tego słuchało. Warto popracować nad dynamiką debaty. Pozdrawiam!
To prawda, bardzo trudny dyskutant. Widać tą ogromną wiedzę i znajomość tematu, ale nie da się wszystkiego na raz powiedzieć. Większość nas tutaj w internecie śledzących różnych ekspertów to jednak laicy, do nas trzeba prosto i od razu do celu 😉
@@tomaszkutrzuba4930 powiem tak, dopóki nie zobaczyłem mapki, słuchałem zaciekawiony jego historii. Gdy jednak zobaczyłem mapkę, a Pan płk. Próbował powiedzieć co ta mapka przedstawia, zacząłem się niecierpliwić i słuchanie dygresji stało się irytujące. Wydaję mi się, że nawet pan Jacek był pod koniec sfrustrowany.
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
no mam podobne wrażenie, szkoda gościa z taką wiedzą w tak monotonnej rozmowie. Może dla fanów, ale do szerokiej publiki zdecydowanie należałoby to podać lżej / krócej.
proponuję przejść na rosyjski kanał - tam jest pełna dynamika dyskusji
Pan Bartosiak pyta o właściwe założenia, zarysy ogólnych zasad przy tworzeniu planu bitwy powietrznej a Pan płk opowiada o taktyce latania i np. szczegółach używania działka. Tak to wygląda jak próbuje sie rozmawiać ze specjalistami z wąskich dziedzin na tematy generalne, ogólne.
Włączyłem po pracy zdalnej. Zasnąłem po 30 minutach, ale Pan Jacek zawsze na propsie. A-UUU!!
Jedyny (do tej pory?) materiał S&F i pana Bartosiaka / Budzisza, który przesuwałem SZUKAJĄC TREŚCI (nie dygresji i jakichś reminiscencji), a chyba częściowo i tak poległem.
Panie pułkowniku! Do rzeczy i do meritum!
znaczy się wio!
Świetna rozmowa !
Skromność gościa -powalająca.
Zawstydza ale i motywuje..!
Szacunek ! 🎩👍
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
Panie Krystianie pozdrawiam goraco, chyba kiedys sie spotkalismy w Babich Dolach na osiedlu. Milo mi sluchac ciekawej audycji. Jestem synem Wojciecha Kudas pilota z 34 Pulku w BD. Tak trzymac. Podziekowania dla Pana Jacka za 'Strategic leadership'.
Mija 50 minut i dalej nie wiem jaki jest plan bitwy powietrznej, please...... w dzisiejszych czasach tyle dygresji, wojskowy powinien być bardziej konkretny!
Może to te lata samotności w powietrzu...
@@tomaszkutrzuba4930 Hmm... ma deficyt uwagi społecznej?
Witamy w grupie która widzi że JB i S&F to projekt który zastanawiająco zaczyna wygladać na miły sercu FR
Z całym szacunkiem do płk ale tyle gada 😜rozmowa powinna wyglądać inaczej, więcej konkretów.
dokładnie, pytanie było odnośnie ogólnych zasad, którymi powinni kierować się decydenci przy tworzeniu sił powietrznych a tu Pan płk gada o jakiś szczegółach - na pewno równie ciekawych, ale nie mających za wiele wspólnego z tematem
Po jednej godzinie usłyszałem tylko jeden przyczynek do zadanego na początku pytania "jak się planuje obronę powietrzną Polski?": "zależy od celu jaki chcemy osiągnąć" - i to wszystko co zostało powiedziane na ten temat...
Sorry głupie skojarzenia, ale jak przy okazji "defence BFM" usłyszałem: "pokazujemy szkolonemu jak bronić się w samolocie", to zaraz przypomniał mi się Stanisław Lem i to jak pilot Pirx walczył z muchą w kabinie rakiety.
Ty, wiesz, miałem to samo skojarzenie. Nie dalej jak pół roku temu odświerzyłem sobie Pirxa. To opowiadanie z muchą oraz to gdy miał załogę z nieokreśloną ilością cyborgów - Mistrzostwo Świata.
Lepiej niech się już nasza OPL bierze za szkolenie much. Wyjdzie taniej niż Narew, a na pewno szybciej, o nabyciu nowych kompetencji krajowego przemysłu zbrojeniowego nie wspominając.
@@tomaszkutrzuba4930 opowiedz nam o Narwii ekspercie ;)
Zabieram się do oglądania. 👍
Pan Bartosiak powinien jakoś moderować te dyskusje, ja wiem że koledze nie wypada, ale pułkownik nie potrafi w spójny i rzetelny sposób przekazać swojej wiedzy i planu bitwy powietrznej.
Zgadzam się....
Ustawienia -- Szybkość odtwarzanis. 1,5😁
Ale znawcy się dobrali😂
Widać że bal się tłumaczyć laikom, że go nikt nie zrozumie. Dlatego starał się wszystko rzetelnie wytłumaczyć. Pewnie temu tak wyszło.
Powinien tłumaczyć na zasadzie: samolot z lewej przy...... w ten sprawnej. ;)
Wielki szacun za doswiadczenie, sluzbe dla Polski, jednak Pan pulkownik powinien popracowac nad przekazem. Dodatkowy kontekst do kazdego zdania. Mialem ochote krzyczec "do brzegu". Godzina rozmowy a konkretow na jakies max 10 min. Dlatego lubie np generala Skrzypczaka. 30 min i jest w stanie sie skupic na konkretach. Nie dziwie sie, ze przy 90% gosci rozmowa nie trwa wiecej jak godzine a tutaj 2,5. O czyms to swiadczy.
Moj komentarz byl po 1,5h ogladania.Teraz juz przecierpialem 2h i dalej nie wiem co, po co i dlaczego. Wyslac Pana pulkownika do rzadzacych niech przedstawia koncepcje. Po pol godziny zgodza sie na wszystko lacznie z lotniskowcem byle zamknac temat. Pytanie tylko co na to konwencja genewska?
Dokładnie.
Panie pułkowniku, czekamy na pointę.
@@BobTac Raczej konwencje ochrony praw zwierząt.
No to Panowie, czas na konstruktywną krytykę, Pan płk. ma nie miłą tendencję do rozwijania w dyskusji wątków pobocznych i dlatego w głębszej perspektywie nie kończy swoich "myśli". Dobrze, że w trakcie tej dyskusji obroniliście polskie niebo 160 szt. samolotów przewagi powietrznej nie uwzględniając przy tym OPL. Napawa mnie to bardzo głębokim optymizmem i na przyszłość, ta taktyka, którą wg. Pana płk. przyjmują Rosjanie w ataku na Polskę ma się ni jak do tej stosowanej na Ukrainie. Reszta tej dyskusji to zwykłe "lanie wody" i "na straganie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy" , proszę przyłóżcie się następnym razem. No sam szkielet tej dyskusji w miarę ok, żeby nie było, że tylko krytykuję.
Ukraina wygrywa Rosja zbankrutowala armia rozbita Putin sie schował Czy te niedojdy maja polakow za szabes gojow od podcierania im dupy?
Te 160 samolotów to jeden z niewielu konkretów z tej rozmowy. Moje spostrzeżenia są następujące:
1) Dyskusja o zakupie F-35 jest bez sensu. Wszyscy wiedzą, że kupiliśmy je zamiast Turcji, która wyleciała z programu za zakup S-400 od Rosjan. Samoloty są już kupione więc dyskusja po co nam one itp. jest bezprzedmiotowa. Powinniśmy dyskutować nie o ich zakupie a o tym jak najlepiej wykorzystać ich możliwości, gdzie najlepiej je rozlokować itp.
2) Dyskusja o zakupie fregat jest tak samo bezprzedmiotowa jak zakup F-35. Decyzja jest już podjęta i tyle w temacie. Wbrew pozorom przy stanie naszej marynarki wojennej nie jest to wcale taki zły zakup. Jeśli spojrzymy na sytuację na Ukrainie, to zobaczymy, że cała masa ataków rakietowych została wyprowadzona przy użyciu rakiet odpalanych z okrętów Floty Czarnomorskiej i tych nawodnych i nawet z podwodnych. Co będzie jeśli Flota Bałtycka zacznie nas ostrzeliwać rakietami o zasięgu 2000 km czyli z dużo większej odległości niż wynosi zasięg pocisków NSM. Czym się obronimy nie mając własnych okrętów, czy nasze samoloty mogą zatopić wrogie okręty - czy mamy pociski przeciw okrętowe odpalane z pokładu F-16 lub F-35 ?
3) Jeśli za 15 lat będziemy potrzebować 160 samolotów bojowych, to pytanie jest jakich i skąd je kupić ? Co z naszymi F-16 - mamy ich tylko 48 szt. a za 15 lat ich wartość bojowa bez modyfikacji będzie taka jak Mig-29 obecnie. Jeśli uda się je zmodyfikować, to razem z 32 sztukami F-35 będziemy mieli tylko 80 sztuk odrzutowców a specjalista mówi, że potrzeba 160 sztuk.
4) Jakie myśliwce kupić - czy wystarczą nam dodatkowe F-16 - razem z F-35 mielibyśmy do obsłużenia 2 typy samolotów, czy trzeba wprowadzić 3 typ, jeśli tak to jaki i co z logistyką ?
5) Czym zastąpimy Su-22 które w końcu trzeba będzie wycofać z użytkowania ?
6) Co Pan pułkownik sądzi o planach zakupu uzbrojonej wersji Masterów ? Czy to ma sens ?
7) Co z obroną baz lotniczych i ich rozmieszczeniem - co np. z bazą lotniczą w Malborku po wycofaniu Mig-29 ?
8) W palnie bitwy powietrznej dużą rolę mają odgrywać latające tankowce i samoloty wczesnego ostrzegania - nie mamy ani jednych ani drugich, co jeśli NATO nam ich nie udostępni albo będzie ich za mało ?
Pytania można mnożyć i dobrze by było w następnej części chociaż na niektóre z nich odpowiedzieć.
@@gzubek4 dokładnie, nie miałem czasu się rozpisywać, Pan zrobił to za mnie, tylko dodam, że zadania Su 22 przejmą f-16 (wsparcie pola bitwy) i f-35 (głęboki atak) więc tą sprawę mamy z głowy, 160 szt. tutaj "chodzi" tylko o potężne i drogie maszyny dwusilnikowe, które są wyspecjalizowane w domenie dominacji powietrznej, mają walczyć tylko z samolotami wroga, dodam, że koszt takich samolotów i ich utrzymania to 3x koszty f-16, jest 3x droższy i 3x więcej kosztuje jego utrzymanie, a wg. Pana płk. powinniśmy ich kupić 160 szt. czy nas na to stać??? Czy nie lepiej "bawić" bawić się w jakąś hybrydę : samoloty + OPL, jak widzimy na Ukrainie, rosyjskie samoloty mają wielkie problemy z utrzymaniem się w powietrzu nawet walcząc przeciwko "swoim" bateriom przeciwlotniczym OPL. Tak na marginesie, Amerykamie również używają Awaks'ów do naprowadzania swoich samolotów, ja nie widzę obrony polskiego nieba bez samolotu Awaks, to możemy od razu wpuścić ruskich bez walki, Awaks to warunek konieczny.
@@quake5027 Poza kosztem zakupu i utrzymania jest jeszcze pytanie podstawowe - gdzie takie myśliwce kupić ? F-18 ma dwa silniki ale raczej nie jest samolotem przewagi powietrznej, francuski Rafale też raczej nie jest typowym myśliwcem przewagi powietrznej a dodatkowo linia produkcyjna jest obecnie zajęta zamówieniami z Grecji, Indii i Francji, a poza tym po numerze który odwalił Macierewicz z francuskimi śmigłowcami zakup francuskich myśliwców budzi wątpliwości. Nowe konstrukcje jak brytyjski Tempest czy francusko-niemiecki FCAS raczej nie będą dostępne w ciągu kilku najbliższych lat. I tak do wyboru pozostaje tylko najnowsza wersja F-15 i Eurofigter. F-15 w najnowszej wersji najpierw ma być produkowany w kilkuset egzemplarzach dla USA, Eurofighter jest aktualnie produkowany dla Niemiec. Tak więc nawet jeśli decyzja o zakupie myśliwca przewagi powietrznej zapadłaby dzisiaj i nawet gdyby znalazły się na to pieniądze, to produkcja tych myśliwców mogłaby ruszyć dopiero za kilka lat. Jeśli doliczymy do tego 5-6 lat na wyszkolenie pilotów i obsługi naziemnej to maszyny w gotowości bojowej mamy dopiero za jakieś 10 -12 lat.
@@gzubek4 niestety ten odcinek pozostawił więcej pytań niż odpowiedzi, F-18 w wielu krajach pełni lub pełnił rolę myśliwca przewagi powietrznej, F-15 typowy myśliwiec i jak już to tylko ten, EF-2000 to tragedia servisowa i ekonomiczna, jest droższy od F-22, jak chcemy mieć zintegrowany system pola walki to musimy unowocześnić F-16 i inwestować w sprzęt amerykański, ale z powodów ekonomicznych strzelamy sobie w kolano, no 30 lat przespaliśmy i teraz budzimy się z ręką w nocniku to trzeba płacić.
Colonel of the Airforce of Poland and Ph.D . Bartosiak are both humble , like a typical Pole can be. But, let me tell you guys - you are true experts in your fields - fantastic conversation broadcast, dziekuje, pozdrawiamy z USA ❤
Matko nie wytrzymam do konca....Przykro mi bardzo lecz dyskutant ma niewatpliwie bardzo szeroka wiedze ale raczej praktyczna i na poziomie taktycznym lecz watpie czy posiada tez zdolnosci myslenia strategicznego. Z pewnoscia posiada jednak wielkie w kwestii opowiadania o sobie. Wszystkie nawet najepsze plany sie nie udaja bo nie potrafi sie ich odpowiednio "sprzedac" a pan dyskutant , nawet gdyby jakies mial, tego nie potrafi w przeciwienstwie do Pana Bartosiaka. Wielki szacunek dla pana Bartosiaka za szezenie polskiego myslenia strategicznego, prace u podstaw :-)!
Bardzo się cieszę że tak długi niemalże monolog. Chłop nie daje się rozproszyć - wali po kolei wszystko to co słuchacz musi wiedzieć żeby zrozumieć to co będzie dalej. Po inżyniersku.
Prośba aby gość mówił o konkretach. Może niech rozpiszę sobie swoją koncepcję na kartce i nam słuchacza w punktacji ja przedstawi.
Tylko mnie się wydaje, że są do siebie podobni fizycznie? Różnica tylko w zaroście🙂
Masz rację. Obaj mają oczy, uszy i nos.
50 minut dyskusji (nie powiem, momentami dość ciekawej) i nie dowiedziałem się NICZEGO o realistycznym planie uniemożliwienia rosyjskiej przewagi powietrznej nad Polską i ochrony infrastruktury przed atakami rakietowymi.
PS Podpowiadam, że "Intel", to po polsku wywiad, a "matrix" to matryca.
Oby jak najwięcej takich ludzi w polskim wojski jak Krystian Zięć.Bardzo wartościowy materiał
Każdy z Rozmówców jest mega specjalista w swojej dziedzinie, a wspólne Im jest myślenie głęboko humanistyczne. 👋👋👋Postulat dla szkolnictwa ogólnego :matematyka, fizyka, historia.
Dobra robota. Dziękujemy.
Sory nie strzymałem. To nie mój zięć. Dykteryjka jak to nic nie zrobił bo czekał aż zrobią to amerykanie - no szacun po prostu. Planowanie bitwy to by rozpocząć od spłodzenia dziecka które zostanie żołnierzem, aczkolwiek można się cofnąć nawet do dynastii Piastów. Dobrze że nie trafiło chłopisko do marynarki, bo przy takim laniu wody, to by zatopił każdy okręt. Pozdrawiam serdecznie wytrwałych słuchaczy, a w zasadzie wędkarzy, którym udało się coś złowić w tej rzece.
Dziękuję. Świetna sprawa.
Świetna rozmowa warto by tego Pana zapraszać wielokrotnie, co za osobowość co za wiedza!!!
Po 2h Pan Jacek walczył ale już że snem....😉
Przy całej sympatii i szacunku dla p. Płk. to powinno być nomen omen w żołnierskich słowach przekazane.
Ps. Zastanawiam się czy ktoś w naszej armii o tym teraz usilnie myśli i przygotowuje się na najgorsze?
Trzeci dzień dzień do tego materiału podchodzę :)
Thank you for your service. Jak mawiaja amerykanie.
Świetne, dziękuję Panowie!
Ale wiedza! Szacunek Panie pułkowniku! Dziękuję za bardzo ciekawą wypowiedź
Rewelacyjna analiza! Szkoda, że tak krótko :) Wielkie dzięki. p. Pułkowniku!
Zamiast konkretnych odpowiedzi mamy pączkujące anegdoty życiowe nadziewane hermetycznym slangiem.
I bardzo fajnie. Maniaków lotnictwa to cieszy.
Świetny duet mega się słuchało
Tego człowieka można słuchać bez końca. Czekam na kolejną rozmowę.
Od 30:30 - zajebiste są te symulacje, które Pan Bartosiak inicjuje! Więcej takich "gier symulacyjnych". Jak zrobili ANW - 12 godzin, to chętnie bym obejrzał taką symulację - konflikt Polska - Rosja jesień 2022.
Przepraszam ale tyle wątków na raz poruszonych przez Pana płk. że ciężko było się połapać czy to nowy wątek czy jeszcze stary ...pierwszy raz to Pan Jacek musiał tłumaczyć o co chodzi w rozmowie ale troszkę kiepsko to wyszło...żeby nie było to mega szacunek dla obydwu panów ....
Tak w nastepnym odc warto by bylo to wszystko na poczatku uporzadkowac....
Jest moc!!! Piękna dyskusja.👍
Póki co, technologia Stealth jest niezwykle skuteczna i konkurencyjna wobec samolotów czwartej generacji oraz obrony przeciwlotniczej. Dlatego wszystkie najważniejsze państwa podążają właśnie w tym kierunku w projektowaniu nowych samolotów. Zatem nie ma najmniejszego sensu kupować dzisiaj samolotu czwartej generacji, nawet jeśli byłby to samolot tzw. przewagi powietrznej. Bo to właśnie f-35 będzie wymiatał o z nieba samoloty 4 generacji.
Świetny materiał. Dziękuję
Czekam na cz.2
Pan Krystian Zięć ma dużą wiedzę i doświadczenie, ale niestety odcinek wyszedł słaby przez jego ciągłe zbaczanie z tematu i unikanie jednoznacznych odpowiedzi. Następnym razem powinno być mniej przytaczania osobistych doświadczeń, a więcej konkretów jak wyglądała by potencjalna walka powietrzna z Rosją.
Weź pod uwagę że ciągle gryzie się w język bo są rzeczy o których nie może mowić
Jeśli nie może mówić jak należy się bronić przed Rosjanami w powietrzu to tytuł odcinka nie powinien odwoływać się do bitwy powietrznej nad Polską lecz tytuł powinien brzmieć "wspomnienia pilota plus trochę informacji technicznych o samolotach"
@@a.kaczmarczyk tak to jest jak do rozmowy o kwestiach generalnych, o kwestiach sensu largo, zaprasza się specjalistów z wąskich dziedzin. Pan Płk na pewno jest świetnym specjalistą ale jak widać na tematy generalne trudno uzyskać jakąkolwiek skonkretyzowaną informację
Wykład nad wykłady niech słuchają decydenci i wyciągają wnioski, chyba nas jako kraj na to już stać, aby mieć bezpieczne niebo.
Pułkowniku , proszę ograniczyć gawędziarstwo , i zacząć odpowiadać na zadane pytania. 80 % wypowiedzi Pułkownika można wyciąc bez straty na merytoryce całego video. Panie Jacku wnoszę o większą dyscyplinę w rozmowach z Panem Pułkownikiem.
Oooo jak Panów w 1 sek. zobaczyłem to od razu uśmiech na twrzy mi się pokazał.
Fachowcy !!!
Bardzo ciekawy, autentyczny wywiad!!! Czekam ma drugą część …
Jak miałbym jakoś nazwać tą rozmowę to tytuł brzmiał by
,,Niekończącą się opowieść mów mi dobrze a ja tobie"
Bez urazy panowie ale ciężko się tego słucha.
taa ty jestes profesorem geopolitki a ja legenda lotnictwa pierdolenie o szopenie
@@golinskyy nikt z nas nie jest ekspertem od niczego dlatego nic z tego nie rozumiemy. To jest taki material dla tych co wlasnie mysla ze wszystko wiedza zaczna to interpretowac po swojemu beda pisac durne komentarze opowiadac swoim znajomym przesylac dalej a bartosiak siedzi i sie smieje z pelikanow. Mam starego ojca siedzacego przed TV odkad wojna sie zaczela ciagle tylko wojna putin i tusk wojna putin i tusk. Siedzisz przy nim sluchasz wiadomosci i pytasz sie ojciec co tam nowego a on ci WYMYSLA fakty. Na Ukrainie rozszczelnil sie zbiornik amoniaku. Moj ojciec twierdzi ze Ruskie zaatakowaly fabryke amoniaku w Polsce i jest zagrozenie zycia i nie mozna wychodzic na dwor bo czuc metaliczny posmak w ustach. Wspomne t ylko ze mieszka okolo 2 tysiecy kilometrow od Polski i zanim wyjdzie z domu to sprawdza pogode w TVP czy aby padac nie bedzie...
Tak politycy Polscy traktują doświadczonych i światłych żołnierzy. Po linii politycznej i na bazie jak za PRL. Pan pułkownik został odstawiony na boczny tor. Jego odpowiednik w USA jest dzisiaj trzy gwiastkowym generałem.
Dzieki Panie Jacku za odcinek o bitwie powietrznej :D @
Strategy&Future
701 sekunda, czyli 11 minuta 41 sekund.
Jezeli chodzi o jezyk Polski to on ma bardzo wielki problem - nie nadaza za nowoczesnoscia.
W jezyku angielskim wprowadzono mase nowych slow poniewaz TRZEBA bylo je wprowadzic, bo bez nich bardzo trudno omowic pewne kwestie. A jak madrzejsi chca takie kwestie omowic, to w jezyku Polskim jest to niezwykle trudne, bo trzeba przez 5 minut tlumaczyc to co w angielskim (czy innym jezyku) zabiera sekunde zeby wymowic jedno slowo.
Przykladowo: pojecie z wojskowosci, "suppression". Suppression to oznacza ze wrog jest nie zdolny do oddania strzalu/bronienia sie. Klasyka to piechor z karabinem, do ktorego sie strzela - pierwszy instynkt takiego czlowieka jest oczywiscie chowac sie, pasc na ziemie, i ratowac swoje zycie. I ten zolnierz jest "suppressed".
NIE MA w Polskiej armii odpowiednika "suppression" - tego konceptu w ogole (jezeli sie myle prosze napisac, BARDZO chce sie mylic). Nigdy nie slyszalem od Polskich expertow od wojska, ani nie czytalem w Polskiej wojskowej literaturze o tym. Odpowiednikiem slowa dla nas byloby chyba "STLUMIENIE".
Ktos czytal historie dzialan Wojska Polskiego, i czy kiedykolwiek bylo tam ze "stlumiono" wroga? NIE.
Klasyczny przyklad drugi o czym mowie to slowo "ROBOT". Oryginalnie czeskie slowo, ktore przyjeto do wszystkich jezykow swiata. Sukces! Rowniez w Polsce. Wyobrazcie sobie ze takie slowo w jezyku Polskim nie isntnieje - co by bylo wtedy? Zeby opisac taki koncept, musielibyscie kluczyc "mechaniczny stwor, ktory moze miec jedna czynnosc albo wiele, uzywany do roznych zadan, dziala przez oprogramowanie jego software" (jak powiedziec software po Polsku?)
Takich przypadkow jest wiele - Polski jezyk nie nadaza za rozwojem swiata, pozostaje w tyle.
A jak jezyk nie nadaza z wchlanianiem nowych konceptow, to narod, i jego elity takze.
Dlatego niezbedne jest nauczyc sie CONAJMNIEJ jednego obcego jezyka jak jestes Polakiem, proponuje zaczac od angielskiego z USA ("american english"). To spowoduje ze poznasz wiele nowych dla ciebie konceptow, a co z tego idzie nowych sposobow myslenia i rozwiazywaniu problemow (i znowu jedno slowo zamiast belkotu - SOLUTIONS).
We Francji juz dawno jest rzadowa komisja, ktora zajmuje sie dodawaniem nowych slow do jezyka francuskiego.
Oni zrozumieli.
A w Polsce? Jezyk mamy z XIX wieku, i koncepty takze. I mamy elity ktore nie znaja nowych slow, bo nie ucza sie obcych jezykow i konceptow - no bo po co? Na co to komu potrzebne?
A nasi "experci" od wosjkowosci nie znaja konceptu "suppression", ktory juz rozkminiono w 2 wojnie swiatowej, przez komisje amerykanskie i inne. I jak tu wielka strategie planowac, jak nie ma sie podstawowych konceptow (i zwiazkow myslowych) ktore inne kraje znaja i uzywaja od 1945?
po co ja to pisze, i tak tego nikt nie przeczyta
bardzo wartosciowa rozmowa!
Mnie się podoba, w przeciwieństwie do wielu marudzących. Pozdrawiam
Dzięki - warto wiedzieć. Pozdrawiam.
Rewelacyjnie się słucha Pana pułkownika, koniecznie musi się jeszcze pojawić w S&F!
Świetny wywiad. Mógłbym słuchać godzinami, jeszcze i jeszcze :D
bardzo dobry wywiad. dziękuję
Panie Jacku !!! To jest Lot nad QQłczym Gniazdem !!! Brawo ! I gratulacje za siłę empatii.
Jacek Bartosiak vs Roman Polko - zróbcie debatę, bo gen strasznie krytykuje ANW
Słusznie krytykuje, bo ANW to masa sloganów.
Świetna, rzeczowa i merytoryczna rozmowa. Od szczegółu (dla mnie jako laika kwestii operacji powietrznych) do ogółu i kontekstu kulturowego (Ayn Rand, Koneczny). Dziękuję za waszą pracę.
No na to czekałem, Już pół roku temu pytałem o to kiedy będzie pułkownik Zięć
Pułkownik rezerwy jest najwyraźniej pozbawiony zdolności rozumienia pytań. Rozwodzi się nad jakimiś szczegółami i pierdołami, a nie mówi o samej strategi, czyli jak ustawić nasze lotnictwo. Radziłbym zmienić eksperta, albo robić sesje 10 godzinne.😜
Myślę, że rosyjscy analitycy wywiadu po obejrzeniu tego nagrania wpadną w panikę. Wpadną w panikę bo zaprezentowany plan bitwy powietrznej jest tak chaotyczny i wielodygresyjny, że nie będą w stanie wyciągnąć jakichkolwiek wniosków i obserwacji )))
Wnioski mozna wyciagnac jedne. Mamy 30 samolotow z czego 10 nadaje sie do startu a przy celnym ataku zostanie nam 1 moze 2
@@sajuente8235 Ale mielibyśmy mieć, tylko: nie wiadomo czy 160 czy 144 sztuk, nie wiadomo na kiedy, nie wiadomo jakich (F-16 czy F-15SE czy F-35). No normalnie maskirowka prawie
@@michaeliiiii732 Oni chca zrobic druga bitwe o anglie w XXI wieku a jeden dobry atak z terytorium czy Rosji czy Bialorusi wyeliminuje WSZYSTKIE nasze lotniska i samoloty :D
@@sajuente8235 Chciałbyś
Za dużo tych szczegółów
Dużo szczegółów mało wniosków ogólnych
bardzo wartosciowy material, dzieki doktorku
Królik Bax się objawił.... 😉
Do mojej listy życzeń/"marzeń" dopisałem sobie kolejne - napić się piwa z tymi Panami 🍻 😁
ciezko sie slucha Pan Pulkownik ma gigantyczna wiedze ale chce wszystko na raz tlumaczyc i robi watek od watku od watku od watku po 15 minutach juz nikt nie wie o jakim glownym temacie aktualnie mowimy wyswietla mape a potem przez dwadziescia minut nic o niej nie mowi po chwili nie wiesz po co ta mapa w ogole jest wyswietlona
No proszę, wystarczy słuchać i skupić się na tym o czym jest mowa. Dzięki tej wielowątkowości przemyca ogrom informacji, rzuca kontekst, a nie tłumaczy na zasadzie jest tak i tak, bo tak ja mówię. Pozostawia sporo miejsca na lepsze zrozumienie i zwizualizowanie problemu. Dziś każdy by chciał wiedzę w pigułce, by postawiono pytanie i od razu udzielono odpowiedzi, a warto czasem zagłębić się w wielopłaszczyznowość zagadnienia. Od wielu lat interesuje mnie lotnictwo ale tak naprawdę dopiero dziś zrozumiałem na czym polega potrzeba posiadania typowo samolotu przewagi powietrznej
F-35 (jego trzy wersje) sa w pelni znane Rosyjskiemu wywiadowi.
Jeszcze kilka lat temu "working on the floor" pracowali przy nich normalnie inzynierowie Rosyjscy (F-35 to Amerykanska wersja JAK'a-141).
Swietna rozmowa Panie Jacku
Wnioski z wielu programów są takie:
Lotnictwo: 35szt f35 100szt f16 30szt f15
Wojska lądowe: piechota nasycona tysiącami manpads i dronami
Około 600-800 nowoczesnych czołgów
Setki innego sprzęty wraz z artylerią dalekiego zasięgu
Obrona przeciwlotnicza pokrywająca cały kraj zasięg daleki,średni, krótki
Marynarka Wojenna też jakąś z 10 Łodzi podwodnych i z 10 korwet plus pomniejsze jednostki
Itp itd .... teraz pytanie pomijając że to miliardy $ to ile to lat by zajęło? 20-30? To wszystko potrzebne jest na wczoraj :)
Satelity podobno będą 2szt niedługo tak gdzieś zasłyszałem.
Nie chcę tu wyjść na niewiernego Tomasz, ale jak będą, to uwierzę.
Mieliśmy też mieć okręty podwodne, nowe helikoptery i "tysiące dronów" (albo miliony, ale chyba coś źle zapamiętałem).
Najciekawszy gość jaki się ostatnio pojawił na kanałach
Bartosiak na Prezydenta!!!
To chyba pierwszy wartościowy materiał na tym kanale, pomijając fatalnie dobrany tytuł. Zarzuty mam tylko do Pana Bartosiaka, który uparcie zakłada rozpad NATO... Rozpad sojuszu oznacza Finlandyzację Polski, bo nie stać nas na samodzielne prowadzenie wojny z może i militarnie słabym, ale jednak nadal atomowym mocarstwem.
2h dygresji i budowania credibility, mniej niż 0,5h na temat jest niestrawne. Nie doczekałem się sensownej dyskusji nad mapką. Za duże ego, za mało zdolności komunikacji. Co miałyby dokładnie niszczyć nasze myśliwce przewagi, że bez 50 tys. stóp nie da rady? Tu-160 z mapki, które będzie odpalać pociski kierowane na Mińskiem? Czy Su-34, które żeby coś trafić polecą nie wyżej niż 5 tys. m? Rozumiem, że zostaje osłona Su-27/Su-35. , które ostatnio zostały ośmieszone przez Rafael w Egipcie czy Tajlandzkie Gripeny które pozamiatały chińskie J-11? Przecież F-35 z Meteorami/AMRAAM zmiecie to wszystko zanim Rusek mrugnie. Fantasmagoria o 160 Eurofighterach/F-15 jest niepoważna. Może zejść na ziemię? Np. 2-3 Gloaleye dla nadzoru i np. 24 Eurofightery, używane z pierwszej transzy za EUR 50 mln. sztuka? Plus jeszcze jedna eskadra F-35 i 32-48 Apache, aby młócić kolumny czołgów? Akurat sojusznikom bedzie najłatwiej wystawić myśliwce przewagi aby patrolować polskie niebo, to może jednak lepiej rozwijać inne zdolności?
Ale wywiad! Sztab słuchać i realizować.
Pan Pułkownik super Gość , a musi mieć zdrowie i umysł szybki . Fajna rozmowa i rzeczowa . Zawsze mieliśmy Polacy w genach ten Husarski zmysł i na ziemi i na niebie . Bo wierzymy w Niebo i Boga naszego
Panie Jacku -jakiś duży materiał o lotnictwie (kompleksowo). Potrzeby, koszty utrzymania w linii (przeglądy i bieżąca eksploatacja), koszty serwisu (najbliższa baza serwisowa), koszty i zależność od zaawansowanej infrastruktury lotniskowej (na ile dana maszyna może funkcjonować z lotnisk/lądowisk zastępczych, tymczasowych, polowych/DOLi itp.). Założenia wyjściowe ?! Dla przykładu: F-35 (zasięg z uzbrojeniem podwieszonym na węzłach zewnętrznych, jego wykrywalność, prędkość, sugerowany maksymalny promień operacyjny). Teraz to samo, ale z JASSM-ER schowanymi w kadłubie. Wsparcie wojsk lądowych przez samoloty szkolno-bojowe. W opcji M-346 w wersji uzbrojonej, oraz nieuzbrojonej. Nie jestem ekspertem w zakresie lotnictwa, ale jakie możliwości ma F-35 bez rozpoznania , a jakie F-16 bez samolotów osłony WRE ?! Jak lotnictwo uderzeniowe / lotnictwo przewagi powietrznej/ lotnictwo myśliwskie wpina się w osłonę OPL i odwrotnie -jak przeciwlotnicy osłaniają manewr lotniczy. Czyli, czy bardzo silna OPL ma wpływ na liczbę samolotów (czy duża liczba samolotów redukuje potrzebę posiadania wielowarstwowej obrony przeciw lotniczej) Jakie są potrzeby lotnictwa wojsk lądowych (od ewakuacji, ratownictwa, przez mosty powietrzne, aż po klasyczne wsparcie szturmowe i manewr aeromobilny) ?! Nigdy nie będę wiedział o śmigłowcach tyle ,co np. gen. Dariusz Wroński. Nigdy nie będę wiedział o myśliwcach tyle, co pan Krystian. Warto zebrać większą grupę poważnych ludzi, zastanowić się nad potrzebami, i...przygotować coś dużego. Zastanówmy się w debacie publicznej ,czego chcemy ?! Ograniczyć działanie wrogiego lotnictwa, czy może mieć zdolności oddziaływania na drugą linię n-pla, na jego infrastrukturę krytyczną (punkty statyczne ?, elementy mobilne ? ). Chcemy mieć zdolności zwalczania napadu powietrznego innego niż lotniczy ?! Jakie są potrzeby w zakresie OPL chroniącej 50 dużych miast i kilka aglomeracji przed bronią rakietową (płaskotorową i stromotorową/ pociski manewrujące i balistyczne) ? Jakie są potrzeby w zakresie wojsk operacyjnych i rezerwy sprzętowej ? Jakie to są koszty ?! Które nisze można wypełnić substytutami np. dronami ? Czy zamiana śmigłowca szturmowego, na helikopter wsparcia pola walki, będzie katastrofą, czy czymś akceptowalnym ?! Czy uzbrojony samolot szkolno-bojowy może odciążać lotnictwo uderzeniowe, czy jest to zamiana nieakceptowalna ?! Jakie mamy zdolności logistyczne w budowie improwizowanych baz lotniczych ?! Jakie mamy zdolności remontowe (odtworzeniowe) sprzętu i lotnisk ?! Czyli najprościej -gdy ktoś rozsypie na pasie startowym kilka kg gwoździ, to czy już jest po wojnie, czy mamy cień szansy ??? Na tym forum dyskusyjnym, oraz w kręgach ekspertów ,zapewne padną bardziej merytoryczne pytania niż te postawione wyżej przez moją skromną osobę. potencjalna wojna dosięgnie (w ten czy inny sposób) wszystkich, dlatego...pytajmy.
Działania obronne powinny zakładać przeniesienie walk na terytorium wroga. Niech społeczeństwo wroga poczuje wojne na sobie. Dlaczego cierpieć ma nasze społeczeństwo i infrastruktura. F-16, F-35 mogą przenosić jasmy o zasięgu do 1000km. 🚀 Doktryna powinna zakładać uderzenie wyprzedzające jeżeli wróg zgromadzi jakąś "założoną" liczbe wojsk wokół naszych granic. Uderzyć w zgromadzone siły zanim zostaną użyte. Zastanowić się czy ostrzec i dać agresorom np. dobe na wycofanie czy zniszczyć jednostki bez ostrzerzenia.🎱
Dobre podsumowanie naszego zakupu F-35 czyli samolot absolutnie genialny tylko nam nie potrzebny bo to super nowoczesny "wół roboczy". A my mamy już woła choć starszego i potrzebujemy myśliwca przewagi powietrznej czyli europejski Eurofighter, francuski Rafale a jeśli politycznie upieramy się tylko na amerykański sprzęt to F-15EX (bo F-22 usa wycofuje jak za drogi). Nie bez powodu francuski Rafale wygrywa ostatnio mnóstwo kontraktów i nie bez powodu Amerykanie zmodernizowali F-15 do F-15EX.
Legenda..dokładnie taka sama legenda jak np. nasi piloci z dywizjonu 303 ??... Prooooszę..
Cudowna dyskusja. Jak z reszta zawsze. ❤
Co to było? Facet nawija o wszystkim i właściwie niewiele powiedział. Nawet tej mapy nie omówił. Ja wiem, że Pan pułkownik ma dużą wiedzę, ale nikt ze słuchaczy nie bedzie latał żadnym efem i nie oczekuje przyśpieszonego kursu latania. Jedno co do mnei dotarło, to to, że nie warto pchać się w F-35 bo zmodernizowane F-16 będzie miało b. podobne możliwości - ciekawa teza. Szkoda, że nie rozwinięta. Panowie przygotujecie się do drugiej rozmowy i punkt po punkcie omówcie kilka spraw a nie wszystko na raz, bo wychodzi wielkie nic. Dziękuję i pozdrawiam.
Oglądałam a właściwie słuchałam Pana pilota w Historii Realnej:-)
Znam mnóstwo ludzi, którzy nic szczególnego nie osiągnęli a mają się za niewiadomo kogo a tu taki super gość, który tyle osiągnął a taki skromny.
DOBRE! :D
Świetna rozmowa, w końcu o lotnictwie!!! Panie Krystianie, ale wiedza!!!
fantastyczny temat ale pan płk notorycznie nadwyrężał moją cierpliwość....😃😃😃
Chciałem przeprosić Panów za to, że z całej naszej trójki dramatycznie obniżałem średni poziom IQ tego skromnego towarzystwa.😍
Koniecznie ciąg dalszy, tak szybko się skończyło :)
Pozdrawiam!
Pamiętam początki amerykańskiej obecności w 32 bazie z perspektywy mieszkańca Łasku. Zwykli żołnierze ubrani w mundury chyba z Iraku, Afganistanu( jasny kolor) wyglądali jak pracownicy biednej firmy budowlanej.... Ale to tylko moje subiektywne wrażenie... Pozdrawiam