od 5:13 ten kawałek to już jest jazda bez trzymanki, do tego czasu przyjemnie się wjeżdżało wagonikiem na szczyt kolejki górskiej. Serio, to co ten kawałek robi z psychiką to jest masakra, włączam to gdy jestem sam w domu i nagle wszystko ze mnie schodzi, lata w ciężkiej pracy, nieudane związki, kłopoty w małżeństwie, dzieci, wszystkie nieudane ścieżki, każdy zakręt, każdy pożegnany członek rodziny, przyjaciel. Dni beznadziei i monotonni, zatrutych myśli, gorzkich snów. To mnie zabija, rozkłada na atomy, a potem magicznie łączę się w nie pod sam koniec utworu i znowu jestem sobą, oczyszczony i spokojny. Coma, jesteście legendą.
Wracam po latach i przypominam sobie te koncerty na których wrzeszczało się i śpiewało każdy numer. Wszyscy żyliśmy Comą. Po latach Coma muzycznie poszła do przodu ja zostałem z tyłu wierny starym kawałką, które śpiewam jadąc do pracy, przeżywam na nowo, czerpię radość z każdej nuty która wybrzmiewa z podwójną mocą coraz głośniej i głośniej. Ciesze się, że szedłem z Comą od początku jej muzycznej drogi i jestem wdzięczny za tą muzykę, bo dostarczyła mi tyle pozytywnych emocji, przeżyć i natchnienia i wciąż dostarcza jak nic w życiu... Dzięki Coma !
Dawid- brawo ty..pozdro z albionu i..twoje zdrowie.!!! Siedze z Jackiem (Danielsem) samotnie i slucham tego dzieła niejakiej Comy..mimo ze mam niby wszystko jestem sam...durne uczucie..
Macie takie utwory, że kiedy ich słuchacie to macie nieodparte wrażenie, że są tylko wasze? Co roku jesienną porą, od kilkunastu lat - wracam po niego. I nadal nie jestem w stanie opisać uczucia, które mi wtedy towarzyszy. Jestem całą sobą kiedy przenika mnie ten dźwięk, przez te kilka minut trwania i chwile potem. Nie chcę i nigdy nie przestanę wracać!
Czasem zakładam słuchawki, kładę się na łóżko, włączam "Listopad" i po chwili nie wiem, czy jeszcze żyję... Czasem mam wrażenie, że nikt poza mną nie może tego usłyszeć. Ten utwór, towarzyszył mi w najpiękniejszych, najdziwniejszych, najwspanialszych i najgorszych dniach mojego (krótkiego na razie) życia... Gdybym kiedyś mógł powiedzieć coś tym ludziom prosto w twarz, to po pierwsze powiedziałbym "Dziękuję, że stworzyliście "Listopad". Mogę prosić o autograf?" ;) Zgadzam się z poprzednim komentarzem: "Coma nie ma fanów... Coma ma wyznawców" ;)
Ten UTWÓR towarzyszył mi, gdy po czterech nieprzespanych nocach na speedzie,na totalnej zwale, leżałem w swoim łóżku, ze słuchawkami w uszach.. umierałem i rodziłem się na nowo... A teraz, pop 5 latach czysty, wciąż słyszę i wciąż płaczę rzewnie, trzeźwy... rozdziera duszę.
Nie wiem jak inni, ale ja widzę w tym utworze typowo słowiański styl... tzn. kiedyś układano pieśni tak jak opowieści. Zaczyna się i nie powtarza się co chwilę jak teraz popularny np. pop z zachodu. Tu jest początek, kontynuacja wątku i zakończenie... i to jest zajebiste!
ten tekst... wspomnienia,mysli,uczucia "tak mi przykro chcial(a)bym jeszcze raz" ale "dlawi mnie tlen"... "jak mogle(a)s odejsc stad w taka nieludzka noc?" ...
2022- stara dobra COMA kojarząca sie z latami młodości.... To uczucie podczas sluchania plyt, podczas koncertow... Czlowiek nie jest mlodszy, dojrzał do tego co sluchal, duzo spraw dopiero teraz rozumie🔥🔥 tak wiele spraw by naprawil, wiele sytuacji nie mialo by miejsca.. ale taka jest mlodosc.. i muzyka... Sluchamy jej kochamy ja... A na koncu do nas dociera... Rozumiemy ja... I zycie ...
I oto całe 7 minut i 19 sekund czekam na to co wydarzy się od 7:20. Przewijanie nic tu nie da bo to właśnie o to chodzi, by czekać i dojrzewać z tym utworem!
i did a project on poland and my teacher went nuts after i did this,i put on coma an he fell in love with the polish music an polands culture. i got an A+. this is good music, good job :). poland!
Na początku cudownie... sinusoida pnie się w górę, myśli wiążą się w jakąś spójną całość - wszystko wydaje się mieć sens- wszystko wydaje się być proste. Nie wyczuwa się jeszcze zagrożenia- nie widać jeszcze szarości która nieuchronnie zbliża się i jest gdzieś za rogiem którejś z kolejnych myśli. I wtedy w natłoku bieżących kwestii, idei, marzeń które płyną wartkim strumieniem neuroprzekazników wzdłuż nurtu wszystkich spraw, pojawia się pierwsze UKŁUCIE. Sinusoida waha się jeszcze chwilę- jeszcze troszkę jej bieg znajduje się na topie... jeszcze troszkę. Z każdą kolejną chwilą coraz więcej czerni zaczyna wlewać się w duszę, zaczyna wypełniać od środka rujnując to co piękne, to co nadaje sens. Mija parę chwil i ogarnia Cię stan niewyobrażalnej PUSTKI... jest to jedyne słowo którym można opisać TO co człowiek czuje...... -Dokładnie tak ...
Stary, pisze to w pieknych okolicznosciach I zajebistego klimatu zjarania z kumplem Dariuszem, I chcialbym Ci przekazac, Ze wyraziles to co czulem! Propsy
ponadczasowa. za każdym razem gdy do niej wracam towarzyszą mi te same uczucia, a te uczucia są najlepsze na świecie, najlepsze co mnie w życiu spotkało .
"I jeszcze nie ocalają mnie... I jeszcze nie ocalają mnie... Noce płaczu i modlitwy, tyle razy, próbowałem... Szeptów, celebracji, miłosnych zaklęć... Kłamstw.. Tak mi przykro... A tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz..." Najbardziej poruszający mnie moment tego kawałka zaczyna się właśnie odtąd.. Rogucki ma niepowtarzalny głos.
Dlaczego ....... dlaczego ....... Roguc nie tworzy już TAKICH FANTASTYCZNYCH poetyckich, mocnych , naładowanych niepokojącą energią UTWORÓW :( a było tak pięknie …
"o kurwa sraczka nie muzyka". ufffff....jakie kontrargumenta! współczuję. przykre to, że Pana elokwencja, a raczej jej brak, oj trudne słowo? prościej: brak łatwości wysławiania się,brak oratorstwa i w końcu brak pięknego wysławiania się. połączmy powyższe z "zamkniętą głową", delikatnie pisząc: kalectwo ducha, imbecylizm, obskurantyzm, ociężałość umysłowa, nieuctwo, odmóżdżenie, baaa: nietolerancja! oj sporo tego. zapraszam na stronę "synonimy PWN" wpisz sobie w wyszukiwareczkę słowo: głupota. znajdziesz odpowiedników siebie tysiące.Witold Jamrozik
przykre, że jesteście tak ograniczeni wysublimowaną mądrością. no cóż ryj "ryjowi" nie równy. pa dziady kulturą nie paławające. jak to w niewaszym kimitotki języku piszą: nara akulturalne ropy.
Kiedy ukazywały się "Zaprzepaszczone siły..." właśnie na raka płuc umierał mój Dziadek. "...ty wiesz, dławi mnie tlen, a każdy dzień wymyka się" - kiedy odwiedzałem Go w szpitalu, a potem w hospicjum. "Jak mogłeś odejść stąd w taką nieludzką noc?" - mgła była tak potworna, że aż dreszcze przechodziły. "Całą noc nie mogłem spać" "2.03. Nie ma dokąd iść". Kiedy wstanę rano, jaka będzie pierwsza myśl? "Czemu mnie zostawił? Czemu się oddalił?" Dziadku, jesteś młody, będzie poprawa, nie ma się co martwić! Kochamy Cię, przecież wspiera Cię rodzina! "I jeszcze nie ocalają mnie noce płaczu i modlitwy" - mawiał mi: -Synek. Niy kurz, niy pij i niy jydz ostro... "Tak mi przykro..." chciałbym jeszcze raz, chciałbym Cię zobaczyć, posłuchać, upiec razem pierniki ;( "pierwszy znak, jakby z wnętrza wydobył się chmur... ZNAK. Jakby ktoś mocno chciał mi przypomnieć, że jest za kłębem brudnej pary..."... :)
współczuję niezmiernie bardzo. pewnie kompletnie nie rozumiem przez co przeszłaś. pamiętam śmierć mojego TATKI, pamiętam jego ostatnie tchnienie kiedy leżałam obok przytulona. krzyczałam i błagałam o pomoc bo sądziłam, że WRACA. ostatnie tchnienie....odszedł w moich ramionach.
zofia zus witaj, wlasnie odsluchuje te melodie - dzis pochowalam Babcie. Czemu ten utwór akurat mi sie przypomnial? Nie pamietam kiedy ostatni raz słuchałam COMY, w kazdym razie współczuje pozegnania z Twoim Ojcem, niestety ja nie moglam byc przy mojej Babci z jej ostatnim tchnieniem :( czemu to tak boli, cholernie..taka bezsilnosc ;(
Karolinko.:-) bezsilność zawsze boli i to strasznie. bo nie wiemy co możemy zrobić albo już wiemy, że już nic nie możemy zrobić. i ta ostatnia niemożliwość jest najgorsza. banał, wiem: trzeba z tym żyć. czas leczy rany, wiem: kolejny banał. ale uwierz mi trochę zabliźniają się. najważniejsza w tm wszystkim jest świadomość, że ONI są zawsze obok i z nami w nas. pozdrawiam serdecznie.
Kiedy mam doła psychicznego odpalam nie raz i w jednej chwili łzy się cisną a nagle z drugiej strony podświadomości podpowiada słyszę ''dasz radę jesteś silny'' ciężko opisać emocje jakie towarzyszą podczas odsłuchu.....bo za każdym razem jest co innego.
Comy sluchalam jako nastolatka. W okresie buntu,kiedy tracilam ojca(zyje), kiedy swiat sie walil... Piotrek, dzis znowu wracam do Twojej muzyki. Dzieki za te wspanialosci, ktore mnie podnosza na nogi, kiedy jestem na zakrecie
zajebista piosenka jedna z lepszych Comy "...na całe szczęście wiem jak radę dać bez wiary..." czasami mi się wydaje, że równie dobrze ta piosenka w niektórych momentach mogłaby być o mnie ale myślę że wiele piosenek Comy działa na ludzi w ten sposób
Utwór jest arcydziełem, a celem jego wykreowania jest na pewno odszuanie w pamięci duszy wspomnień...Wspomnień traumatycznych, którymi autor dzieląc się, oddaje dramat uchwyconej traumy - jej sens i kojącą esencję... - Ulga dla trawionej niedomówieniem duszy: "Tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz(...)". Tylko sprzedając Wam kojące sedno sprawy - wizję sprawiedliwości, może znośnie trwać...
to jest piękna piosenka która pochłonęla wiele moich łez... cała moja miłość w tym zespole ma swój początek... Przeslanie, uczucie... wszystko czego w muzyce zawsze szukałam.
cóż za niesłychane połączenie tak prostych słów, mających niesamowite brzmienie , w szczególności gdy odnoszą się one do życia....jednym słowem mistrzowsko przerobione teksty comy w równie świetnym tłumaczącym wszystko wydaniu :) podoba mi się
@@mwb4754he probably was never interested in music outside his country I discovered coma a few years ago, it was my first experience with polish music ❤
to jest kawałek z tej półki, który po przesłuchanaiu robi Ci dziure w głowie/ duszy więc słuchasz i słuchasz i raz jeszcze słuchasz i wiesz że któs ubrał Twoje mysli w słowa..... piękne poprostu, pozdrawiam
Kurde dopiero teraz trafiłam na tą piosenkę. Po prostu mam motyle w brzuchu słuchając jej. To jest cudo. Słuchając jej będę myślec o tym wieczorze. 'tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz'
No coż... Nic dodać, nic ująć.Coma to jak na razie najlepszy zespół w naszym kraju. Utwór "Listopad", a raczej jego tekst jest po porstu porażający. Pozdrowienia dla wszystkich fanow!
Nie no szok ta piosenka jest po prostu świetna za każdym razem gdy jej słucham ciarki po mnie przechodzą.Pozdrowienia dla wszystkich lubiących ten zespół (dla nie lubiących też)
i jeszcze nie ocalają mnie, noce płaczu i modlitwy. tyle razy probowałem, szeptów, celebracji, miłosnych zaklęć, kłamstw. tak mi przykro, o tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz.
od 5:13 ten kawałek to już jest jazda bez trzymanki, do tego czasu przyjemnie się wjeżdżało wagonikiem na szczyt kolejki górskiej. Serio, to co ten kawałek robi z psychiką to jest masakra, włączam to gdy jestem sam w domu i nagle wszystko ze mnie schodzi, lata w ciężkiej pracy, nieudane związki, kłopoty w małżeństwie, dzieci, wszystkie nieudane ścieżki, każdy zakręt, każdy pożegnany członek rodziny, przyjaciel. Dni beznadziei i monotonni, zatrutych myśli, gorzkich snów. To mnie zabija, rozkłada na atomy, a potem magicznie łączę się w nie pod sam koniec utworu i znowu jestem sobą, oczyszczony i spokojny. Coma, jesteście legendą.
skoro to Ci tak dobrze robi, posluchaj sobie sweet noise. czas ludzi cienia :D
Siema, a Ty jeszcze jesteś z nami ?
Wszystkiego dobrego ❤
Ta piosenka to taki wehikuł czasu naszego życia...
Mam to samo z Zaprzepaszczone siły wielkiej armii. Istne epopeje muzyczne 🔥
Wracam po latach i przypominam sobie te koncerty na których wrzeszczało się i śpiewało każdy numer. Wszyscy żyliśmy Comą. Po latach Coma muzycznie poszła do przodu ja zostałem z tyłu wierny starym kawałką, które śpiewam jadąc do pracy, przeżywam na nowo, czerpię radość z każdej nuty która wybrzmiewa z podwójną mocą coraz głośniej i głośniej. Ciesze się, że szedłem z Comą od początku jej muzycznej drogi i jestem wdzięczny za tą muzykę, bo dostarczyła mi tyle pozytywnych emocji, przeżyć i natchnienia i wciąż dostarcza jak nic w życiu... Dzięki Coma !
Elo mamy 2021 a nadal się niesamowicie słucha tego utworu.
Cooooma please come back!
Zgadza się 😁
Jest 2022 i tak samo nosi ! Szczególnie 7:00
Elo mamy 22
@@Mechanicnoname ojjj tak. Ten moment to mistrzostwo 🤩
jest 2 listopad 2023 i Coma wraca w 2024 :)
Pozdrawiam wszystkich tych ktorym coma pozwala wyrwac sie z ciasnej zbroi nakladanej co dnia, na chwile upuscic emocja. Za was zdrowie.
Dawid- brawo ty..pozdro z albionu i..twoje zdrowie.!!! Siedze z Jackiem (Danielsem) samotnie i slucham tego dzieła niejakiej Comy..mimo ze mam niby wszystko jestem sam...durne uczucie..
2022 rok i słuchane dalej❤️ ciary wciąż takie same 😍
To prawda ...
dokładnie, właśnie wrociľam ...do mizyki
w 2024 tez sa ❤️
@@olasiuda4033piekne w swojej prostocie
od 10 lat , zawsze na doła..listopad , prawdziwa historia , uczucia , wspomnienia , props
"na całe szczęście wiem jak radę dać bez wiary"..... genialny utwór
Macie takie utwory, że kiedy ich słuchacie to macie nieodparte wrażenie, że są tylko wasze?
Co roku jesienną porą, od kilkunastu lat - wracam po niego. I nadal nie jestem w stanie opisać uczucia, które mi wtedy towarzyszy. Jestem całą sobą kiedy przenika mnie ten dźwięk, przez te kilka minut trwania i chwile potem. Nie chcę i nigdy nie przestanę wracać!
tak, ten jest zdecydowanie jednym z nich
Każdy przybłędy tak ma.
3 Listopada 2023 r. Kolejny rok, w którym wracam do tego arcydzieła. Kolejne w kolejce Sto tysięcy...
Pozdrawiam 🤯
Zwykle kawałki popowe trwają po 3 minutki i leci jakieś umcy umcy a tutaj mamy 9 minut czystej jebanej sztuki i to jest piękne :)
Wow napisane 13 lat temu...jakie to dziwne i jakie to piękne bo właśnie chciałam napisać to samo.
W takich chwilach jak te..
Zawsze wracam do Comy.!
Brylant👌💪💪😇😇😘
Poezja
2023r. Londyn o 3 w nocy slucha też. Pozdrawiam wszystkich.
Czasem zakładam słuchawki, kładę się na łóżko, włączam "Listopad" i po chwili nie wiem, czy jeszcze żyję... Czasem mam wrażenie, że nikt poza mną nie może tego usłyszeć.
Ten utwór, towarzyszył mi w najpiękniejszych, najdziwniejszych, najwspanialszych i najgorszych dniach mojego (krótkiego na razie) życia... Gdybym kiedyś mógł powiedzieć coś tym ludziom prosto w twarz, to po pierwsze powiedziałbym "Dziękuję, że stworzyliście "Listopad". Mogę prosić o autograf?" ;)
Zgadzam się z poprzednim komentarzem: "Coma nie ma fanów... Coma ma wyznawców" ;)
Ja bym im podziekowal za wszystko co do tej pory stworzyli :) Bo to jest warte kazdej sekundy :)
Ten UTWÓR towarzyszył mi, gdy po czterech nieprzespanych nocach na speedzie,na totalnej zwale, leżałem w swoim łóżku, ze słuchawkami w uszach.. umierałem i rodziłem się na nowo... A teraz, pop 5 latach czysty, wciąż słyszę i wciąż płaczę rzewnie, trzeźwy... rozdziera duszę.
Wspaniały utwór, ciary na całym ciele.
Żółty MandMs
??????
"Czasami wolę być zupełnie sam, niezdarnie tańczyć na granicy zła, i nawet stoczyć się na samo dno,
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk..."
sluchane nadal w czerwcu 2021-ego :), przez 15 lat, pozdrawiam następne pokolenia
Regards from Chile 🇨🇱 ... I love this band 💙💙
Przecież to cudo ! Kto słucha w 2019 ! ?
ja i slucham tego od 2006 roku
@@kosid1 Ja od 2010
uwielbialem ta plyte zespol wszystko zjebali
Nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz :D
juz w 2020 :) 1 styczen, lecimy...
Za każdym razem jak słucham ten piosenki, a to już tyle lat o mam takie ciary.
Zamknąć oczy wsłuchać się w słowa i muzykę i odpłynąć.
Pp
Szacunek za ten kawalek, pieknie przedstawia szarosc zycia...
Poezja w najczystszej postaci. Najpiękniejsza, najprawdziwsza i ponadczasowa.
'Tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz'. Najlepszy moment!
tak masz rację kapitalne to jest :-)
Nie wiem jak inni, ale ja widzę w tym utworze typowo słowiański styl... tzn. kiedyś układano pieśni tak jak opowieści. Zaczyna się i nie powtarza się co chwilę jak teraz popularny np. pop z zachodu. Tu jest początek, kontynuacja wątku i zakończenie... i to jest zajebiste!
chcę jeszcze raz..chcę kochać,tęsknić,cierpieć,płakać - chcę znów móc czuć cokolwiek, cokolwiek...chcę znów być w stanie czuć i kochać.
To jest niesamowite jak ta piosenka trzyma napięcie, prawdziwe arcydzieło.
ten tekst...
wspomnienia,mysli,uczucia
"tak mi przykro chcial(a)bym jeszcze raz"
ale "dlawi mnie tlen"...
"jak mogle(a)s odejsc stad w taka nieludzka noc?"
...
2022- stara dobra COMA kojarząca sie z latami młodości.... To uczucie podczas sluchania plyt, podczas koncertow... Czlowiek nie jest mlodszy, dojrzał do tego co sluchal, duzo spraw dopiero teraz rozumie🔥🔥 tak wiele spraw by naprawil, wiele sytuacji nie mialo by miejsca.. ale taka jest mlodosc.. i muzyka... Sluchamy jej kochamy ja... A na koncu do nas dociera... Rozumiemy ja... I zycie ...
I oto całe 7 minut i 19 sekund czekam na to co wydarzy się od 7:20.
Przewijanie nic tu nie da bo to właśnie o to chodzi, by czekać i dojrzewać z tym utworem!
przeszywa na wskroś 7:20 wkręca w klimat by odlecieć przy solo, a potem wykrzyczeć "tak mi przykro!!"
ten utwór to poezja, a 7:20 to zwieńczenie...
7:20??? Wow jest tyle lepszych momentow w tym kawalku....
@@pomat22 Ja bym powiedział, że 7:20 to nawet jeden z najgorszych :D Ale sam utwór jako całokształt genialny.
@@pomat22 Już druga solówka lepsza :D
To jest muzyka!!!!!!!To sa slowa!!!!!!Piekne.......
Nikt inny nie jest w stanie spiewac i grac prawie 10 min i miec cos do powiedzenia !!!Cudo!!!!!!!
i did a project on poland and my teacher went nuts after i did this,i put on coma an he fell in love with the polish music an polands culture. i got an A+. this is good music, good job :). poland!
Nice one!! What was the project called? Did you have to translate lyrics?
@@jasionka80 it was 7 years ago, sir
Kinga Kostera jk kk
@@kingakostera lol
"(..)i jeszcze , nie ocalają mnie! nie ocalają mnie! noce płaczu i modlitwy..." ten utwór to emocjonalne tsunami.
Kurwa, mam 31 lat, to tak samo rusza jak 15 lat temu, no są przechuje, niedoceniany zespół, myślę że dopiero czas pokaże wielkość i znaczenie Comy
Na początku cudownie... sinusoida pnie się w górę, myśli wiążą się w jakąś spójną całość - wszystko wydaje się mieć sens- wszystko wydaje się być proste. Nie wyczuwa się jeszcze zagrożenia- nie widać jeszcze szarości która nieuchronnie zbliża się i jest gdzieś za rogiem którejś z kolejnych myśli. I wtedy w natłoku bieżących kwestii, idei, marzeń które płyną wartkim strumieniem neuroprzekazników wzdłuż nurtu wszystkich spraw, pojawia się pierwsze UKŁUCIE. Sinusoida waha się jeszcze chwilę- jeszcze troszkę jej bieg znajduje się na topie... jeszcze troszkę. Z każdą kolejną chwilą coraz więcej czerni zaczyna wlewać się w duszę, zaczyna wypełniać od środka rujnując to co piękne, to co nadaje sens. Mija parę chwil i ogarnia Cię stan niewyobrażalnej PUSTKI... jest to jedyne słowo którym można opisać TO co człowiek czuje...... -Dokładnie tak ...
Creo Creowski
wow
Stary, pisze to w pieknych okolicznosciach I zajebistego klimatu zjarania z kumplem Dariuszem, I chcialbym Ci przekazac, Ze wyraziles to co czulem! Propsy
29.10.2018 juz wkrotce listopad. godz 3:43. cala noc nie moge spac. leze w lozku i slucham Comy- to jest genialne
Umieram za każdym razem , kiedy włączam tą piosenkę.
bo nie spisz po amfetaminie
żyj! istnieje porządek gwiazd , naprawdę
ponadczasowa. za każdym razem gdy do niej wracam towarzyszą mi te same uczucia, a te uczucia są najlepsze na świecie, najlepsze co mnie w życiu spotkało .
"I jeszcze nie ocalają mnie...
I jeszcze nie ocalają mnie...
Noce płaczu i modlitwy,
tyle razy,
próbowałem...
Szeptów, celebracji, miłosnych zaklęć...
Kłamstw..
Tak mi przykro...
A tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz..."
Najbardziej poruszający mnie moment tego kawałka zaczyna się właśnie odtąd..
Rogucki ma niepowtarzalny głos.
Prawie konec 2022 roku a tu się cudownie słucha takiego kawałka . 9 min pieknej muzyki
mam 4 dyhy na karku jestem punkiem od dziecka ,,,,co ma,,,,to jest ,Polski dobry rock .. koncerty super .A roguc to świetny artysta pozdrawiam .
Kiedy jej słucham czuje jak by ktoś czytał w moich myślach.
Mam tak samo. Pozdrawiam.
Dlaczego ....... dlaczego ....... Roguc nie tworzy już TAKICH FANTASTYCZNYCH poetyckich, mocnych , naładowanych niepokojącą energią UTWORÓW :( a było tak pięknie …
bo w monopolu siwuchy zabrakło ;)))))) To kurwa sraczka nie muzyka /
\
To na chuj słuchasz i trollujesz komentarze?
"o kurwa sraczka nie muzyka".
ufffff....jakie kontrargumenta! współczuję. przykre to, że Pana elokwencja, a raczej jej brak, oj trudne słowo? prościej: brak łatwości wysławiania się,brak oratorstwa i w końcu brak pięknego wysławiania się. połączmy powyższe z "zamkniętą głową", delikatnie pisząc: kalectwo ducha, imbecylizm, obskurantyzm, ociężałość umysłowa, nieuctwo, odmóżdżenie, baaa: nietolerancja! oj sporo tego. zapraszam na stronę "synonimy PWN" wpisz sobie w wyszukiwareczkę słowo: głupota. znajdziesz odpowiedników siebie tysiące.Witold Jamrozik
przykre, że jesteście tak ograniczeni wysublimowaną mądrością. no cóż ryj "ryjowi" nie równy. pa dziady kulturą nie paławające.
jak to w niewaszym kimitotki języku piszą: nara akulturalne ropy.
@@pavulonek85 nugyfdddf gybhcesrdrxrfcvybyvgbk yvd
kurwa .. jakie ciary .. ZAJEBISTE. ! WIĘCEJ TAKICH ZESPOŁÓW I UTWORÓW PROSZĘ. :DDD
Kiedy ukazywały się "Zaprzepaszczone siły..." właśnie na raka płuc umierał mój Dziadek.
"...ty wiesz, dławi mnie tlen, a każdy dzień wymyka się" - kiedy odwiedzałem Go w szpitalu, a potem w hospicjum.
"Jak mogłeś odejść stąd w taką nieludzką noc?" - mgła była tak potworna, że aż dreszcze przechodziły.
"Całą noc nie mogłem spać"
"2.03. Nie ma dokąd iść". Kiedy wstanę rano, jaka będzie pierwsza myśl?
"Czemu mnie zostawił? Czemu się oddalił?" Dziadku, jesteś młody, będzie poprawa, nie ma się co martwić! Kochamy Cię, przecież wspiera Cię rodzina!
"I jeszcze nie ocalają mnie noce płaczu i modlitwy" - mawiał mi: -Synek. Niy kurz, niy pij i niy jydz ostro...
"Tak mi przykro..." chciałbym jeszcze raz, chciałbym Cię zobaczyć, posłuchać, upiec razem pierniki ;(
"pierwszy znak, jakby z wnętrza wydobył się chmur... ZNAK.
Jakby ktoś mocno chciał mi przypomnieć, że jest za kłębem brudnej pary..."... :)
trza było wciągać więcej to może by nie dręczył tym hłamem !!!!
współczuję niezmiernie bardzo. pewnie kompletnie nie rozumiem przez co przeszłaś. pamiętam śmierć mojego TATKI, pamiętam jego ostatnie tchnienie kiedy leżałam obok przytulona. krzyczałam i błagałam o pomoc bo sądziłam, że WRACA. ostatnie tchnienie....odszedł w moich ramionach.
zofia zus
witaj, wlasnie odsluchuje te melodie - dzis pochowalam Babcie. Czemu ten utwór akurat mi sie przypomnial? Nie pamietam kiedy ostatni raz słuchałam COMY, w kazdym razie współczuje pozegnania z Twoim Ojcem, niestety ja nie moglam byc przy mojej Babci z jej ostatnim tchnieniem :( czemu to tak boli, cholernie..taka bezsilnosc ;(
Karolinko.:-)
bezsilność zawsze boli i to strasznie. bo nie wiemy co możemy zrobić albo już wiemy, że już nic nie możemy zrobić. i ta ostatnia niemożliwość jest najgorsza. banał, wiem: trzeba z tym żyć. czas leczy rany, wiem: kolejny banał. ale uwierz mi trochę zabliźniają się. najważniejsza w tm wszystkim jest świadomość, że ONI są zawsze obok i z nami w nas.
pozdrawiam serdecznie.
Witold Jamrozik
współczuję Twojemu braku empatii.
przykry jesteś.
Cudo, cudo, cudo... tyle. Same dobre wspomnienia, znaki i Listopad❤
Piosenki Comy bardzo odzwierciedlają rzeczywistość, to co właśnie dzieje się w życiu każdego człowieka. I za to ich lubię!
Kiedy mam doła psychicznego odpalam nie raz i w jednej chwili łzy się cisną a nagle z drugiej strony podświadomości podpowiada słyszę ''dasz radę jesteś silny'' ciężko opisać emocje jakie towarzyszą podczas odsłuchu.....bo za każdym razem jest co innego.
zespół, którzy daje siłę, wiarę, spokój, energię, nadzieję.
Mieszkam juz dlugo w Nowym Jorku i nasluchalo sie tego i owego,lecz to jest szok!!!Najlepsze slowa i muza cudna!!!!!!!!!
Kto slucha? Tęsknię ❤
tez mega za nimi tesknie 😭
Jedna z pierwszych piosenek dzięki której poznałam Come :) Jest genialna
geniusze, po prostu geniusze!
Jeden z najlepszych kawałków Comy, jeśli nie najlepszy. Petarda!
Rogucki wskrzesił do życia twór idealny!!!
Comy sluchalam jako nastolatka. W okresie buntu,kiedy tracilam ojca(zyje), kiedy swiat sie walil... Piotrek, dzis znowu wracam do Twojej muzyki. Dzieki za te wspanialosci, ktore mnie podnosza na nogi, kiedy jestem na zakrecie
♡!...Prawdziwy nic nie udający w każdym słowie przekazuje emocje. ..Wrażliwość ból strach i walke w utworach da się to odczuć.
sluchajac tej piosenki sie rozplywam... ten tekst i muzyka - idealne połączenie... :]
Niesamowity utwór, aż ciarki przelatują. Wprowadza w ten szczególny, osobliwy nastrój.
dobra płyta, dobra muzyka i większość tekstów - dzięki dziś ich odkryłem
zajebista piosenka jedna z lepszych Comy "...na całe szczęście wiem jak radę dać bez wiary..." czasami mi się wydaje, że równie dobrze ta piosenka w niektórych momentach mogłaby być o mnie ale myślę że wiele piosenek Comy działa na ludzi w ten sposób
Utwór jest arcydziełem, a celem jego wykreowania jest na pewno odszuanie w pamięci duszy wspomnień...Wspomnień traumatycznych, którymi autor dzieląc się, oddaje dramat uchwyconej traumy - jej sens i kojącą esencję... - Ulga dla trawionej niedomówieniem duszy: "Tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz(...)". Tylko sprzedając Wam kojące sedno sprawy - wizję sprawiedliwości, może znośnie trwać...
COMA !!!!Najlepsza kapela w tym państwie!!!Teksty cudo .Muzyka wyśmienita.Nie będzie już takiej!!!!!!!
Najlepsza polska płyta po roku 2000 nie wiem dlaczego teraz poszli w taką komercję.
to jest piękna piosenka która pochłonęla wiele moich łez... cała moja miłość w tym zespole ma swój początek... Przeslanie, uczucie... wszystko czego w muzyce zawsze szukałam.
cóż za niesłychane połączenie tak prostych słów, mających niesamowite brzmienie , w szczególności gdy odnoszą się one do życia....jednym słowem mistrzowsko przerobione teksty comy w równie świetnym tłumaczącym wszystko wydaniu :) podoba mi się
Druga zero trzy. Kilka dobrych lat później. Cieszę się, że mogę dalej tu wrócić ! :)
Uwielbiam,ubustwiam,kocham !!!! Z.A.J.E.B.I.S.T.A PIOSENKA !!!!! coś pięknego poprostu !
Mam tylko 17 lat ale kiedy ich słucham czuje, wiem, że śpiewają o mnie... uwielbiam ich................
Teraz masz 27 i też sluchasz÷=)
@@rogermur6821 jeśli nadal żyje to słucha na bank..
Najlepszego z okazji 30tk, pewnie dalej słuchasz :)
tak mi przykro ale chcialabym jeszcze raz i jeszcze i jeszcze raz słuchać tej piosenki !
I like this band a lot. Never thought anything like that would come out of Poland. Well done!
Why not?
@@mwb4754he probably was never interested in music outside his country
I discovered coma a few years ago, it was my first experience with polish music
❤
jest to bardzo dobry kawałek chcę mi się płakać i krzyczeć i ...
Andrzej Piotrowicz mi też
2024 i dalej chwyta za serce ❤️
listopad to pierwsza piosenka Comy którą usłyszałam. od razu się zakochałam w tym zespole i trwam w tej miłości po dzień dzisiejszy. :)
Co jak co ale... Tej piosenki to można zawsze słuchac ;] nastrój robi ciekawy.
Tak mi przykro! O tak mi przykro!
Chciałbym jeszcze raz!
Niesamowite brzmienie i klimat!
Nie ma takiego drugiego zespołu ;)
uwielbiam ten utwór...
to jest kawałek z tej półki, który po przesłuchanaiu robi Ci dziure w głowie/ duszy więc słuchasz i słuchasz i raz jeszcze słuchasz i wiesz że któs ubrał Twoje mysli w słowa..... piękne poprostu, pozdrawiam
Kurde dopiero teraz trafiłam na tą piosenkę. Po prostu mam motyle w brzuchu słuchając jej. To jest cudo. Słuchając jej będę myślec o tym wieczorze. 'tak mi przykro, chciałbym jeszcze raz'
Od lat powracam. Tak jak do Leszka.
Dokładnie tak jak ja....
Coma nie ma fanów, a wyznawców
więcej, więcej, więcej!! prze-niebieski, znaczy przecudowny kawałek!!!!!!
szarlej 91 ma racje:
to nie muzyka
to nie pioseneczki na eurowizje
to jest o poziom wyżej niż muzyka
to jest sztuka...
w ogule to jest taka teoria, że do comy się dojżewa- ja też tak miałam, kiedyś nie mogłam ich słuchać, a teraz nie moge przestać :)
dławi mnie tlen..... druga zero trzy.........Pieknie...
Jednym słowem: mistrzostwo ;)
No coż... Nic dodać, nic ująć.Coma to jak na razie najlepszy zespół w naszym kraju. Utwór "Listopad", a raczej jego tekst jest po porstu porażający. Pozdrowienia dla wszystkich fanow!
I usłyszałam na żywo...też o tym marzyłam...
Nuta na bis - najlepszy prezent na świecie... :D
Coma w najlepszym okresie. Za to ich mimo wszystko Cenie!
tak to jest że czasem nawet w Maju jest Listopad tak mi przykro,
o tak mi przykro,
chciałbym jeszcze raz. Mamo...
To jest niesamowite!
Nie no szok ta piosenka jest po prostu świetna za każdym razem gdy jej słucham ciarki po mnie przechodzą.Pozdrowienia dla wszystkich lubiących ten zespół (dla nie lubiących też)
genialne...całą noc nie mogłem spać...co prawda nie ma 2:03 tylko 4:25 ale zawsze i wszędzie uwielbiam tę piosenkę...nie tylko w listopadzie
Potwierdzam-słucham szeroko pojętej muzyki elektronicznej , nie słucham rocka..ale Comy -zawsze i wszędzie -genialne teksty -świetna muzyka,pozdr:)
I ktoś mi jeszcze powie, że polska nie ma dobrej muzyki :)
Nie wiem, czy polska ma, ale Polska ma na pewno. :)
Nie ma
Coma to wyjątek który zaprzecza regułe
Np Niemcy mają zespoły które słucha caly świat pomimo że są w narodowym języku ;) np Rammstein czy sido .
@@cinderr265 potwierdza*
Piotrek to kolejny z najfajniejszych wokali jak dla mnie. Teksty to już inny temat.
"nienawidzę Cię" Roguc za ten utwór!
Arcydzieło! Przenika do szpiku kości
i jeszcze nie ocalają mnie,
noce płaczu i modlitwy.
tyle razy probowałem,
szeptów, celebracji, miłosnych zaklęć, kłamstw.
tak mi przykro,
o tak mi przykro,
chciałbym jeszcze raz.
świetna!!! Coma najlepszy polski zespół !!
Poprostu Coma wymiata jak rakieta przyjaciele...🤪🤪🤪😜🎂🍰🍷🥂👍👍
To jest zajekurwabiste !!!!! 😉😆
Same dobre wspomnienia.
Rok 2022.11.02 Listopad zawsze świetnie wchodzi w jesienny wieczór. Kocham ten utwór i Come z tamtych lat.