Aniu 😀bardzo lubię jak opowiadasz różne historie ze swojego życia 😀dla ludzi którzy nie umieją zaopiekować się swoim psem nie ma usprawiedliwienia, jeśli ktoś nie umie się dobrze zająć zwierzakiem to po co bierze sobie go do domu 😀dobre serce Aniu masz 😘😘😘fajny taki świąteczny wyjazd rodzinny 😀ja też jestem kurą domową i doskonale cię rozumiem 😀pozdrawiam 😀😀😀
Dziękuję 😘. Czasami niestety ludzie którzy biorą zwierzęta są po prostu mocno niepełnosprawni umysłowo, lub są alkoholikami i nawet nie mają świadomości krzywdzenia zwierząt. Ale zdarzają się przypadki, że w domu siedzi piesek rasowy, a na dworze kundel na łańcuchu. Dla mnie to jest właśnie nie do pomyślenia. Co do siedzenia w domu, to tak się już "zadomowiłam", że trudno mi będzie wrócić do pracy 😆. Pozdrawiam ♥️.
Fajnie, że dbacie o rodzinie więzy. O odpoczynku trudno powiedzieć, bo roboty jest nieskończona ilość. Ale odpoczynek to jest coś, nad czym chcę popracować i się go nauczyć. Pozdrawiam ♥️.
Kiedys tez pomogłam jednemu pieskowi byl moim sasiadem przywizany wiecznie na smyczy zyl w swoich odchodach skontaktowalam sie z taka organizacja jak Pani, i odrazu zadzwonila do mnie szefowa tej organizacji opowiedzialam jej wszystko a na drugi dzien byli juz po pieska jeju jaka Ja poczulam ulge... jakis czas po i terwencji kontaktowalam sie w sprawie okazalo sie, ze zostal na posesji tej Pani i juz byl szczesliwy ❤
Bardzo dziękuję za Twoją reakcję. Uratowałaś pieska przed cierpieniem i samotnością. Mam nadzieję, że będzie jak najwięcej takich ludzi jak Ty. Pozdrawiam ♥️.
Naprawdę lubię słuchać Twojego głosu, brzmi jak głos mojej dobrej koleżanki😁 Nie ze wszystkim się zgadzam jak to u Ciebie w domu funkcjonuje ale szanuję to że nie narzucasz swojego zdania i swoich opinii i tego w jaki sposób sprzątasz. Każdy z nas jest inny, u Ciebie to się sprawdza, u mnie jest ciut inaczej ale to nie ma znaczenia. Ważne aby każdy był zadowolony i nie krzywdził przy tym innych 😉 Jeśli kiedyś stracisz motywację czy to co robisz ma sens - wróć tu i przekonam Cię że tak. Zwłaszcza wtedy gdy wspominasz o ochronie zwierząt ❤ ściskam!
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Tak, sprzątam po swojemu. Mam kilka ulubionych UA-camrek, które regularnie oglądam i też nie zawsze wszystko mi się u nich podoba. To normalne 🙂. Pozdrawiam ♥️.
U mnie to samo, mąż wychodzi z psem wyłącznie jak mam "40 stopni goraczki" , czyli jestem już naprawdę chora. Aniu , przez parę lat byłam wolontariuszką w naszym TOZ i tam dopiero zobaczyłam skale tragedii.... jesteś cudowna!!!
Hej. Niestety jeśli chodzi o poprawę sytuacji zwierząt przed nami jeszcze długa droga. Jak mówi moja koleżanka: posiadanie zwierzęcia powinno być przywilejem. Pozdrawiam 🙂.
No to życzę dużo zdrowia ♥️. Niestety moje koty uwielbiają nadzorować sprzątanie. Jak tylko sprzątnę blaty, odrazu wpadają na pomysł, żeby zostawić mi jeszcze więcej sierści 🤣. Pozdrawiam ♥️.
Ja też lubię być w domu i dbać o niego. Zachorowałam i jestem na rencie. Mam jej ok 3tys,bo pracowałam 25lat. Dom to mój azyl. Nie rozumiem kobiet co mówią,że nudzą się w domu bo ja tak jak Ty na nudę nie narzekam. Mam do ogarnięcia dom(160m²) i ogród. Wyjazdy mnie nie interesują😊
Bardzo fajny kanał :) Widać i słychać, że jesteś w pełni normalną mamą a takich na UA-cam brakuje. 😍Na ogół są pięknie wyglądające mamy zajmujące się domem lub ewentualnie prowadzące własną działalność. Brakuje mam, które normalnie pracują i tak normalnie funkcjonują jak Ty 🤩. Dzięki za ten kanał i wszystkie filmiki 😘Podoba mi się Twój kanał i Twoja osoba, bo pokazujesz jak życie wygląda u normalnych ludzi i jak sobie z nim radzić! 😊
Witaj Aniu 🤗 Film bardzo mi się podoba i też jestem z Ciebie dumna❤️ 👍😃 Gratuluję samodzielnego montażu 👏👏 👏 Zdolna jesteś Aniu 💪😃 Uwielbiam Twoje "gadanie". ❤️❤️❤️
Witam 🙂 uwielbiam pogaduchy, jak tylko chcesz to mów, opowiadaj 🙂 szczerze powiem, że świetnie Cię rozumiem. Też nigdy nie miałam dłuższego wolnego (poza chorobowyn z temperaturą, albo jakąś inną przykrą dolegliwością), zawsze byly najpierw studia, później od razu praca, później łączenie pracy ze studiami podyplomowymi i tak przez wiele lat. Teraz w koncu łapię oddech 🤰😀 chociaż szczerze powiem, że z każdym tygodniem coraz plytszy 😂 i zawsze jest coś do zrobienia w domu, albo w ogrodzie (a mąż twierdzi, że i tak jestem nieobrobiona) 😅 Kiedyś sie kłóciłam wewnetrznie z wpuszczaniem zwierząt na meble, ale mi sie trochę odmieniło od lutego, od kiedy mam nowego, małego, rudego, mruczącego domownika 😆 zawsze powtarzam "przecież dziecku nie odmówię" 😅 dopóki mi do talerza nie zagląda, to jest to sytuacja kontrolowana. I tak, prawda, kot wszystko musi obserwować, poza odkurzaczem, bo to jest dla niego diabelskie urzadzenie 😆 Ale sie spisałam 😅 Pozdrawiam
Dziękuję za ciekawy, długi komentarz. Jestem teraz na takim etapie w życiu, że nie spieszy mi się do pracy. Nie wiem tylko, jak to rozwiązać finansowo 😆. Chciałabym chyba zostać w domu na zawsze. Przynajmniej tak teraz myślę. Zobaczę jak to wszystko się poukłada. Na szczęście mąż na razie nas utrzymuje, choć wszystko wisi na włosku z finansami 🫣.
Dziękuję. Mnie też się podoba. Mieszkam tu od urodzenia. Bardzo się zmieniło przez te lata. 🤔😉 Mam nadzieję, że nie gniewasz się Aniu, że piszę do Ciebie po imieniu. Jestem od Ciebie starsza, w zeszłym miesiącu skończyłam 50 lat. 😂😂😂
@@katarzynajaniak7163 Moja Droga, dzieli nas 9 lat różnicy , bo w tym miesiącu kończę 41 lat. W naszym wieku taka różnica, to żadna bariera w znajomości 🥰
W piątek przed 13:00 zobaczyłam, że leży na podłodze, pojechałam do weta odrazu. Była już w stanie agonalnym. Chwilę przed 15:00 lekarz podjął decyzję o uśpieniu, bo jej stan się nie poprawiał i powiedział, że Kuzyna bardzo cierpi. Miała zakrzep wynikający z wady serca, o którym nie wiedziałam.
Aniu , ja tez kocham zwierzeta ..mam 3 pieski w tym 1 w kojcu , 2 w domu suczki i 2 kotki na podworku , kury , kaczki , kroliki i jestem szczesliwa ...poza jednym ..💔
Bardzo się cieszę. A czy piesek z kojca jest wypuszczany i chodzisz z nim na spacery? To bardzo ważne, żeby pies mógł poznawać nowe zapachy na spacerze. Jedzenie i wąchanie nowych zapachów to największa radość dla psów ❤️
Lubie oglądać i raczej komentarzy nie zostawiam, ale jakoś nie umiem zrozumieć, ze mąż daje kieszonkowe. Przecież dwie osoby prowadzą wspólne gospodarstwo, sa dzieci tez wspólne, różne sa sytuacje i No i to wspólne wydatki a nie ze kieszonkowe 🧐 kieszonkowe na jedzenie dla wszystkich? Dziwne, u nas właśnie jest teraz czasowo taka sytuacja ze mąż zarabia 2x więcej i jest wspólne konto z którego każdy korzysta z głową. W domu wykonuje pani kawał mega ogromnej roboty! Szacun za to :)
Dzień dobry. Tak, jak mówiłam w filmie, wcześniej mieliśmy nieoficjalny podział majątku. Mąż nigdy nie chciał mieć wspólnego kąta bankowego. Mamy również podział opłat za kredyty, czynsze itp. To się sprawdzało, dopóki nie straciłam pracy. Kieszonkowe, to żart słowny. Poprostu teraz dostaję 1350 zł zasiłku dla bezrobotnych i nie jestem w stanie z tego zrobić opłat i zakupów, dlatego mąż daje mi pieniądze na to wszystko. Pozdrawiam 🙂.
Również nie mieści mi się to w głowie.. Żona jest nieaktywna zawodowo ale pracuje w domu i to jest kilka etatów , dom ogarnięty, jedzonko gotowe podstawione pod nos.. I żeby się o kasę męża prosić jak zabraknie na jedzenie? A jak nie będzie miał ochoty to nie da? Tak jak nie miał ochoty zakładać wspólnego konta.. Dziwne zachowanie, podejrzane jak dla mnie i nie do przyjęcia
@@magdalenak4774 jesteśmy w szczęśliwym związku od 23 lat. Ja się z kolei dziwię, że kwestie finansowe są dla niektórych bulwersujące. Dla mnie pieniądze nie mają większego znaczenia. Raz są , raz ich nie ma. Mąż daje mi teraz tyle, ile potrzebuję, mimo, że sam nie ma poplaconych rachunków w swojej firmie. Tak jak mówiłam słowo "kieszonkowe" to żart. Naprawdę nie mogę ważyć wszystkich słów, które wypowiadam do widzów. Proszę się tak nie denerwować, bo nie ma o co. Życzę wszystkim kobietom, żeby były tak szczęśliwe i kochane w małżeństwie jak ja. Pozdrawiam 🙂.
Tak, też pewne kwestie mi nie pasują chociaż Anię i jej kanał uwielbiam. Na pewno nie rozumiem ciągłego powtarzania jak to kasy brak, że trzeba mega oszczędzać itd. Jest wieeeele rodzin gdzie kobieta nie pracuje zawodowo i jest ok. Tu Ania ma 1300ponad z bezrobocia, 2x800+, jakiś dochód z YT, mąż pracuje a tu wychodzi na na wszystko brakuje i trzeba oszczędzać. Sorki, głupio zaglądać komuś w portfel, normalnie bym tego nie robiła...ale to ciągle narzekanie że muszą zaciskać pasa...no masakra
@@Kasiusiunia85 ja z kolei się nie dziwie, ze brakuje.. takie dochody to nie za wiele, na wieksze przyjemności pozwolić sobie niestety nie można. Ponarzekać czasem trzeba to wiadome, ja tylko się zdziwiłam z tym kieszonkowym, ale wszystko jest już jasne. Bardziej zbulwersowałam się na tego Pana, a stałam w obronie Pani Ani w mojej głowie. Po prostu Pani Ania to tak troche przedstawiła, ze zbulwersowalam się na tego Pana. Pozdrawiam :)
Nie wiem jak Ty,Aniu, ale ja jak wyjeżdżamy to sprzątam cały dom ,robię pranie nasze i koce psów (mamy dwa duże psy i kota). Robie tak dlatego żeby nie mieć tyle pracy po powrocie do domu . Zwierzaki zostają w domu ,doglada ich mój tato Pozdrawiam
widać, że ten wyjazd, ale też w końcu odpoczynek od codziennej gonitwy Pani pomogł, na tym filmie w końcu widzę taką ożywioną kobietę, a nie taką już wymeczoną życiem, chociaż doskonale wiem że taki stan nie znika z dnia na dzień z przepracowania i ten odpoczynek też musi być taki wbrew nawykom, czyli dłuższy pół roku to minimum według mnie, żeby ta przerwa w ogóle odrobiła straty i żeby się jakotako zrezgenerować, a to będzie inwestycja w zdrowie i w rodzine, czyli poświęcenie czasu sobie, na aktywność fizyczną, na dbanie o zdrowie, na sen, na trochę nic nie robienia... pieniądze też na pewno będą przychodzić - poprzez chociażby youtube bo widaćże się rozwija. Gratuluje stadka zwierzątek, piesek jest przesłodziakiem, ale też gratuluje samodzielnego montażu, nie było widać, że to nie syn, chociaż też super że syn pomaga. Ale przede wszystkim bardzo dziękuje, ze jest Pani taką wrazliwą na zwierzeta osoba i jeszcze Pani działa i pomaga. Miło się słuchało i oglądało
Dziękuję za bardzo ciekawy i długi komentarz. Rzeczywiście czuję się dużo lepiej, niż pod koniec zeszłego roku, kiedy przede wszystkim pracowałam. Gdyby nie kwestie finansowe, to bym napewno nie wróciła do pracy. Bardzo dobrze czuję się w domu, kontakt z rodziną bardzo mnie cieszy. Muszę jeszcze tylko nauczyć się odpoczywać w domu, bo z tym mam problem, jestem w ciągłym ruchu, a to też niezdrowe. Życzę wszystkiego dobrego, pozdrawiam ♥️.
Witaj ja tez od 24 lat pracuje i żal mi dzieci ktore ciagle same w domu calymi godzinami ,pracuje w firmie której niecierpie i juz dlugo rozmyslam nad odejsciem ,mam dylemat ze nie znajde pracy nowej ,bo u nas jest mala miejscowosc w której ciezko znalezc prace ,mam dylemat czy odejsc czy dalej sie meczyc ???
Hej. Współczuję Ci pracy, w której się nie spełniasz. Ja miałam to szczęście, że zostałam zwolniona, więc nie mogę mieć do siebie wyrzutów. Nie wiem jak Twoja sytuacja finansowa, czy masz współmałżonka, który też pracuje itd. Dla mnie zwolnienie okazało się fantastyczne. Sama bym nie zrezygnowała z pracy właśnie z powodu strachu i odpowiedzialności. A tak, ktoś podjął za mnie decyzję i wyszłam na tym dobrze. A jest praca, która sprawiłaby Ci radość i o którą mogłabyś powalczyć?
@@mania-sprzatania Hej Aniu mój mąż też pracuje ale to nie jest to samo jak dwie pensje ,zawsze pracowałam ,w mojej pracy jest okropnie ,nie wiem sama co mam zrobić ,mąż mówi rzuć to w cholerę ,a ja tak z dnia na dzień przeciagam odejście ,czas pokaże ,uwielbiam ciebie oglądać ,pozdrawiam ☺️
@@betis8002 możesz na początku się zarejestrować jako bezrobotna. Zasiłek to 1350 zł. Masz jedno życie, szkoda zmarnować je na pracę której nie cierpisz.
Czytam Dziewczyny właśnie wasze wypowiedzi i jakbym o sobie czytala😮pol roku temu odeszłam z pracy bo potrzebowałam zmiany, byłam zmęczona i zmieniłam na lżejsza prace a okazuje się ze się pomyliłam i to nie moja bajka😔 i tak od kilku miesięcy się mecze, odejść czy zostać? Jak poradzimy sobie z jedna pensja, czy szybka znajdę druga prace ?? Tak naprawdę tez lubię być w domu i chętnie bym została kura domowa jak mówisz Aniu, ale rozsądek wygrywa i dalej się mecze płacąc bólem żołądka i permanentny stresem 😢 a tu widze ze nie tylko ja tak mam…
ale te Twoje tlumaczenie się może tez komus posmoc znalezc sie w podobnej sytuacji, jak ma podobna osobowosc i ambicje jak Ty, bo to na pewno nie jest latwe............ w kazdej sytuacji wiec mozna znalezc te dobre strony i Ty to robisz, gadaj, gadaj, mi to nie przeszkadza, tylko czasami to odbiaram osobobiscie, jakbys sie tlumaczyla, czemu nie pracujesz :-) a w posredniaku to watpię by Ci cos dobrego znalezli, tam to ostatecznosc jak ktos cos zglasza, co lepsze oferty to raczej po znajomosci, wiec pytaj, pisz jakies maile, czytaj i po jakim czasie cos sie znajdzie
Tak, powinnam liczyć na siebie. Też uważam, że mi nie znajdą pracy. Wczoraj nagle zmarła moja kochana kotka Kuzyna i na razie nic mnie nie interesuje. Z pewnością potrzebuję więcej czasu, żeby dojść do siebie, bo źle radzę sobie z jej śmiercią. Jeszcze bardziej skupię się na rodzinie, moich dwóch kotkach i piesku. Pozdrawiam.
Boze ale macie problemy z tymi finansami ....wazniejsze jest zdrowie i zycie ...!!!! Co zrobicie gdy z dnia na dzien zostajecie same ? nagle ? To jest koszmar nie do przezycia ..wlasnie tak mam ...dzieki Bogu mam synow doroslych i jakos dajemy rade ....ale gdy zostaja male dzieci ..masakra ...pozdrawiam
sorry, kochana, ale jestescie malzenstwem, macie razem dwojke dzieci, w tym Ty glownie nosilas na sobie ciezar ich urodzenia , karmienia, no wychowania może wspolnie, to jak mowisz o tych kieszonkowych uderza mi i pewnie nie tylko mi po twarzy......... pomysl, ile jest kobiet a jakis wzgledow nie pracujacych i ze mąż utrzymuje rodzine.... maja sie czuc gorsze przez to,? wiem, ze czasy sie zmienily ale to nie znaczy, ze wszytskie kobiety maja byc od razu niezalezne biznes women :-( nie wszytskie tak potrafia , tez nie maja na to sily i zdrowia często ... a co z wychowaniem dzieci, sama powiedzialas , ze jak sie pracuje nie ma na nie czasu? myslisz , ze to dobrze jest , takie spoleczenstwo :-( ??? nie miej prosze poczucia i winy i jakos zaleznosci od Twego męża, jestescie przeciez caloscia dla swych dzieci.............. mowisz o ty,m prawie w kazdym filmie, jakby to bylo dla Ciebie ciezarem nie do zniesienia ta bezrobotnosc, to jak ma sie czuc kobieta , ktora np. 13 lat nie pracuje, bo serio, nie ma sily? nie wiem, czy Twoj mąż Ci to wypomina ?
Hej. Mąż w ogóle mi nie wypomina i mówi, że jest bardzo zadowolony, że jestem w domu. Natomiast sama po finansach widzę, że trudno nam uzbierać pieniądze na bieżące rachunki, część mamy nieopłaconych. Mamy mieszkanie na kredyt, nasz lokal firmowy na kredyt plus trzeci kredyt, który wzięliśmy na remont firmy. Do tego płacimy za wszystko podwójnie: czynsze, prąd, gaz i tym podobne. Wcześniej, gdy pracowałam, radziliśmy z tym sobie. Teraz jest zdecydowanie trudniej. 🤷
niezle te Twoje mieszkanie, mile nawet jak na kamienice, tylko ta lazienka za mala :-( . ale ja bym chciala bys Ty ze swoim zalpalem jakis dom miala. bo i te zwierzaczki, szkoda ..............
❤
Ania jak ja lubię twoje pogadanki. Takich ludzi jak ty to trzeba podziwiać za to twoje wielkie ❤️
Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa 😘.
Aniu 😀bardzo lubię jak opowiadasz różne historie ze swojego życia 😀dla ludzi którzy nie umieją zaopiekować się swoim psem nie ma usprawiedliwienia, jeśli ktoś nie umie się dobrze zająć zwierzakiem to po co bierze sobie go do domu 😀dobre serce Aniu masz 😘😘😘fajny taki świąteczny wyjazd rodzinny 😀ja też jestem kurą domową i doskonale cię rozumiem 😀pozdrawiam 😀😀😀
Dziękuję 😘. Czasami niestety ludzie którzy biorą zwierzęta są po prostu mocno niepełnosprawni umysłowo, lub są alkoholikami i nawet nie mają świadomości krzywdzenia zwierząt. Ale zdarzają się przypadki, że w domu siedzi piesek rasowy, a na dworze kundel na łańcuchu. Dla mnie to jest właśnie nie do pomyślenia. Co do siedzenia w domu, to tak się już "zadomowiłam", że trudno mi będzie wrócić do pracy 😆. Pozdrawiam ♥️.
Uwielbiam oglądać Pani nagrania, a najbardziej życiowe, szczere historie w tle ❤
Bardzo dziękuję za miłe słowa. 🥰 Pozdrawiam ♥️.
Uwielbiam i doceniam Twoja naturalnosc i szczerość! Że też taka perełka sie zachowala na yt!
Hehe, dziękuję bardzo 🙂🥰
Absolutely brilliant motivation video! Very inspiring👍
Thank You so much. Have a nice weekend ♥️
@@mania-sprzatania Thank you very much Anna ❤. Have a great and peaceful weekend too🥰🤗
Cześć Aniu! 🥰 Super, że wyjeżdżacie taką ekipą na Święta :) My zawsze na majówkę zbieramy się z rodzinką 😊 Odpoczywaj jak najwięcej 😊 Ściskam ❤❤❤❤
Fajnie, że dbacie o rodzinie więzy. O odpoczynku trudno powiedzieć, bo roboty jest nieskończona ilość. Ale odpoczynek to jest coś, nad czym chcę popracować i się go nauczyć. Pozdrawiam ♥️.
Brawo super film i montaż. Wspaniale że się Pani rozwija i czerpie z tego radość. I to idzie dalej w świat ❤
Dziękuję. Rzeczywiście sprawia mi to radość. Pozdrawiam gorąco 🥰.
Kiedys tez pomogłam jednemu pieskowi byl moim sasiadem przywizany wiecznie na smyczy zyl w swoich odchodach skontaktowalam sie z taka organizacja jak Pani, i odrazu zadzwonila do mnie szefowa tej organizacji opowiedzialam jej wszystko a na drugi dzien byli juz po pieska jeju jaka Ja poczulam ulge... jakis czas po i terwencji kontaktowalam sie w sprawie okazalo sie, ze zostal na posesji tej Pani i juz byl szczesliwy ❤
Bardzo dziękuję za Twoją reakcję. Uratowałaś pieska przed cierpieniem i samotnością. Mam nadzieję, że będzie jak najwięcej takich ludzi jak Ty. Pozdrawiam ♥️.
Witam serdecznie. Myślałam o Pani wczoraj, i chyba przy wołałam myślami 😊
Proszę myśleć częściej, widocznie ma Pani na mnie pozytywny wpływ 😘.
@@mania-sprzatania 🤣 🤣🤣 nie ma problemu 😁 Miłego dnia życzę ❤️
Naprawdę lubię słuchać Twojego głosu, brzmi jak głos mojej dobrej koleżanki😁 Nie ze wszystkim się zgadzam jak to u Ciebie w domu funkcjonuje ale szanuję to że nie narzucasz swojego zdania i swoich opinii i tego w jaki sposób sprzątasz. Każdy z nas jest inny, u Ciebie to się sprawdza, u mnie jest ciut inaczej ale to nie ma znaczenia. Ważne aby każdy był zadowolony i nie krzywdził przy tym innych 😉 Jeśli kiedyś stracisz motywację czy to co robisz ma sens - wróć tu i przekonam Cię że tak. Zwłaszcza wtedy gdy wspominasz o ochronie zwierząt ❤ ściskam!
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Tak, sprzątam po swojemu. Mam kilka ulubionych UA-camrek, które regularnie oglądam i też nie zawsze wszystko mi się u nich podoba. To normalne 🙂. Pozdrawiam ♥️.
Super odcinek
Dziękuję, cieszę się, że odcinek się spodobał 🥰.
Super motywacja , miło się słucha Pozdrawiam 😉
Dziękuję bardzo 🙂🥰
😊
Bliskość takiej galerii handlowej to duża pokusa zakupowa 😅 Całe szczęście mam daleko do takiego centrum 😊
Hehe. Po części napewno kusi, ale z drugiej strony raczej chodzę tylko do sklepów, które są mi niezbędne: Carrefour, Rossmann i Empik oczywiście 😆.
Super ❤
Ja lubię takie gadane filmiki. Fajnie się Ciebie słucha ❤
Dziękuję. Cieszę się, że film się spodobał. Zawsze mi miło, kiedy czytam tak sympatyczne komentarze. Pozdrawiam ♥️.
Jesteś super 🥰 babeczka ja ,też siedzę w domu, uwielbiam sprzatać,gotowac❤ pozdrawiam 🤗
@@iwona7396 dziękuję bardzo 🙂. Pozdrawiam ♥️.
U mnie to samo, mąż wychodzi z psem wyłącznie jak mam "40 stopni goraczki" , czyli jestem już naprawdę chora. Aniu , przez parę lat byłam wolontariuszką w naszym TOZ i tam dopiero zobaczyłam skale tragedii.... jesteś cudowna!!!
Hej. Niestety jeśli chodzi o poprawę sytuacji zwierząt przed nami jeszcze długa droga. Jak mówi moja koleżanka: posiadanie zwierzęcia powinno być przywilejem. Pozdrawiam 🙂.
Dzień dobry😊 Cieszę się, że mam co oglądać dziś na chorobowym🙂. Widzę,że nie tylko mój kot tak nadzoruje sprzątanie😁.U Ciebie jest tak samo😉
No to życzę dużo zdrowia ♥️. Niestety moje koty uwielbiają nadzorować sprzątanie. Jak tylko sprzątnę blaty, odrazu wpadają na pomysł, żeby zostawić mi jeszcze więcej sierści 🤣. Pozdrawiam ♥️.
@@mania-sprzatania dziękuję 🥰
Ja też lubię być w domu i dbać o niego. Zachorowałam i jestem na rencie. Mam jej ok 3tys,bo pracowałam 25lat. Dom to mój azyl. Nie rozumiem kobiet co mówią,że nudzą się w domu bo ja tak jak Ty na nudę nie narzekam. Mam do ogarnięcia dom(160m²) i ogród. Wyjazdy mnie nie interesują😊
Oj, 160 m to ja bym chyba nigdy nawet pobieżnie nie ogarnęła 🤣. No i ogród jeszcze. Wierzę więc, że roboty masz bez końca. Podziwiam 🤩.
Bardzo fajny kanał :) Widać i słychać, że jesteś w pełni normalną mamą a takich na UA-cam brakuje. 😍Na ogół są pięknie wyglądające mamy zajmujące się domem lub ewentualnie prowadzące własną działalność. Brakuje mam, które normalnie pracują i tak normalnie funkcjonują jak Ty 🤩. Dzięki za ten kanał i wszystkie filmiki 😘Podoba mi się Twój kanał i Twoja osoba, bo pokazujesz jak życie wygląda u normalnych ludzi i jak sobie z nim radzić! 😊
Warto prowadzić kanał dla takich ludzi jak Ty. Dodajesz mi skrzydeł. Dziękuję za piękne słowa 😘.
Ja uwielbiam jak mówisz i sprzątasz 😍
Dziękuję. Kto by pomyślał, że taka gaduła się ze mnie zrobi 😆. Pozdrawiam ♥️.
Witaj Aniu 🤗
Film bardzo mi się podoba i też jestem z Ciebie dumna❤️ 👍😃 Gratuluję samodzielnego montażu 👏👏 👏
Zdolna jesteś Aniu 💪😃
Uwielbiam Twoje "gadanie".
❤️❤️❤️
Dziękuję bardzo 💓
Witam 🙂 uwielbiam pogaduchy, jak tylko chcesz to mów, opowiadaj 🙂 szczerze powiem, że świetnie Cię rozumiem. Też nigdy nie miałam dłuższego wolnego (poza chorobowyn z temperaturą, albo jakąś inną przykrą dolegliwością), zawsze byly najpierw studia, później od razu praca, później łączenie pracy ze studiami podyplomowymi i tak przez wiele lat. Teraz w koncu łapię oddech 🤰😀 chociaż szczerze powiem, że z każdym tygodniem coraz plytszy 😂 i zawsze jest coś do zrobienia w domu, albo w ogrodzie (a mąż twierdzi, że i tak jestem nieobrobiona) 😅
Kiedyś sie kłóciłam wewnetrznie z wpuszczaniem zwierząt na meble, ale mi sie trochę odmieniło od lutego, od kiedy mam nowego, małego, rudego, mruczącego domownika 😆 zawsze powtarzam "przecież dziecku nie odmówię" 😅 dopóki mi do talerza nie zagląda, to jest to sytuacja kontrolowana. I tak, prawda, kot wszystko musi obserwować, poza odkurzaczem, bo to jest dla niego diabelskie urzadzenie 😆
Ale sie spisałam 😅
Pozdrawiam
Dziękuję za ciekawy, długi komentarz. Jestem teraz na takim etapie w życiu, że nie spieszy mi się do pracy. Nie wiem tylko, jak to rozwiązać finansowo 😆. Chciałabym chyba zostać w domu na zawsze. Przynajmniej tak teraz myślę. Zobaczę jak to wszystko się poukłada. Na szczęście mąż na razie nas utrzymuje, choć wszystko wisi na włosku z finansami 🫣.
Witaj Aniu🙋🏻♀️
Dzień dobry Aniu . Filmik jak zwykle bardzo fajny ,no i montaż świetny . Pozdrawiam 🌻🌞
Dziękuję bardzo 🙂. Życzę miłego dnia 😘
Witaj Aniu! Dobrze, że już jesteś! Gadaj,gadaj lubię to bardzo!❤❤❤❤
Dziękuję, będę gadać 🙂. Pozdrawiam ♥️.
Brawo! Za montaż. Super! ❤ Aniu, lubię jak sprzątasz i "gadasz". ❤ Pozdrawiam z Łodzi.
Dziękuję bardzo 🙂. Wiele lat temu byłam na koncercie Kelly Family w Łodzi, a całkiem niedawno z rodziną na wycieczce. Piękne miasto ♥️. Pozdrawiam ♥️.
Dziękuję. Mnie też się podoba. Mieszkam tu od urodzenia. Bardzo się zmieniło przez te lata. 🤔😉 Mam nadzieję, że nie gniewasz się Aniu, że piszę do Ciebie po imieniu. Jestem od Ciebie starsza, w zeszłym miesiącu skończyłam 50 lat. 😂😂😂
@@katarzynajaniak7163 Moja Droga, dzieli nas 9 lat różnicy , bo w tym miesiącu kończę 41 lat. W naszym wieku taka różnica, to żadna bariera w znajomości 🥰
Faktycznie, w tym wieku to tyle co nic. 🤔😉☺️❤️ Ale, jak na pewno wiesz Aniu, nie każdy ma takie podejście. 🤔
Aniu ciesz się wolnym odpoczynek też wskazany też pracuję jestem mamą mam dom i doskonale cię rozumiem. Pozdrawiam serdecznie. 😊
Dziękuję, bardzo cieszy mnie pobyt w domu ♥️. Pozdrawiam 🙂.
Nie tylko ja mam bałagan w domu hehhe U mnie już od samego rana irobot jest uruchomiony a ja zaraz zabieram się za ogarnianie reszty domu.
Wspaniały odcinek Aniu . Możesz gadać ile chcesz . A co się stało z koteczkiem 😢. Przykro mi że odszedł. Pozdrawiam serdecznie 😊
W piątek przed 13:00 zobaczyłam, że leży na podłodze, pojechałam do weta odrazu. Była już w stanie agonalnym. Chwilę przed 15:00 lekarz podjął decyzję o uśpieniu, bo jej stan się nie poprawiał i powiedział, że Kuzyna bardzo cierpi. Miała zakrzep wynikający z wady serca, o którym nie wiedziałam.
Aniu , ja tez kocham zwierzeta ..mam 3 pieski w tym 1 w kojcu , 2 w domu suczki i 2 kotki na podworku , kury , kaczki , kroliki i jestem szczesliwa ...poza jednym ..💔
Bardzo się cieszę. A czy piesek z kojca jest wypuszczany i chodzisz z nim na spacery? To bardzo ważne, żeby pies mógł poznawać nowe zapachy na spacerze. Jedzenie i wąchanie nowych zapachów to największa radość dla psów ❤️
@@mania-sprzatania Tak Aniu ...za bardzo ich kocham , chodzę chodzę trochę sobie popłacze 💔
@@AnnaAnna-eg2qe trzymaj się ❤️
Cześć Aniu. Jak tam sytuacja ze ścianką działową? Udało się bez większych problemów pozostawić? 😊
Hej. Na razie ścianka stoi, zobaczymy co będzie dalej. Pewnie niedługo odezwie się konserwator. Pozdrawiam ♥️.
Lubie oglądać i raczej komentarzy nie zostawiam, ale jakoś nie umiem zrozumieć, ze mąż daje kieszonkowe. Przecież dwie osoby prowadzą wspólne gospodarstwo, sa dzieci tez wspólne, różne sa sytuacje i No i to wspólne wydatki a nie ze kieszonkowe 🧐 kieszonkowe na jedzenie dla wszystkich? Dziwne, u nas właśnie jest teraz czasowo taka sytuacja ze mąż zarabia 2x więcej i jest wspólne konto z którego każdy korzysta z głową. W domu wykonuje pani kawał mega ogromnej roboty! Szacun za to :)
Dzień dobry. Tak, jak mówiłam w filmie, wcześniej mieliśmy nieoficjalny podział majątku. Mąż nigdy nie chciał mieć wspólnego kąta bankowego. Mamy również podział opłat za kredyty, czynsze itp. To się sprawdzało, dopóki nie straciłam pracy. Kieszonkowe, to żart słowny. Poprostu teraz dostaję 1350 zł zasiłku dla bezrobotnych i nie jestem w stanie z tego zrobić opłat i zakupów, dlatego mąż daje mi pieniądze na to wszystko. Pozdrawiam 🙂.
Również nie mieści mi się to w głowie.. Żona jest nieaktywna zawodowo ale pracuje w domu i to jest kilka etatów , dom ogarnięty, jedzonko gotowe podstawione pod nos.. I żeby się o kasę męża prosić jak zabraknie na jedzenie? A jak nie będzie miał ochoty to nie da? Tak jak nie miał ochoty zakładać wspólnego konta.. Dziwne zachowanie, podejrzane jak dla mnie i nie do przyjęcia
@@magdalenak4774 jesteśmy w szczęśliwym związku od 23 lat. Ja się z kolei dziwię, że kwestie finansowe są dla niektórych bulwersujące. Dla mnie pieniądze nie mają większego znaczenia. Raz są , raz ich nie ma. Mąż daje mi teraz tyle, ile potrzebuję, mimo, że sam nie ma poplaconych rachunków w swojej firmie. Tak jak mówiłam słowo "kieszonkowe" to żart. Naprawdę nie mogę ważyć wszystkich słów, które wypowiadam do widzów. Proszę się tak nie denerwować, bo nie ma o co. Życzę wszystkim kobietom, żeby były tak szczęśliwe i kochane w małżeństwie jak ja. Pozdrawiam 🙂.
Tak, też pewne kwestie mi nie pasują chociaż Anię i jej kanał uwielbiam. Na pewno nie rozumiem ciągłego powtarzania jak to kasy brak, że trzeba mega oszczędzać itd. Jest wieeeele rodzin gdzie kobieta nie pracuje zawodowo i jest ok. Tu Ania ma 1300ponad z bezrobocia, 2x800+, jakiś dochód z YT, mąż pracuje a tu wychodzi na na wszystko brakuje i trzeba oszczędzać. Sorki, głupio zaglądać komuś w portfel, normalnie bym tego nie robiła...ale to ciągle narzekanie że muszą zaciskać pasa...no masakra
@@Kasiusiunia85 ja z kolei się nie dziwie, ze brakuje.. takie dochody to nie za wiele, na wieksze przyjemności pozwolić sobie niestety nie można. Ponarzekać czasem trzeba to wiadome, ja tylko się zdziwiłam z tym kieszonkowym, ale wszystko jest już jasne. Bardziej zbulwersowałam się na tego Pana, a stałam w obronie Pani Ani w mojej głowie. Po prostu Pani Ania to tak troche przedstawiła, ze zbulwersowalam się na tego Pana. Pozdrawiam :)
Nie wiem jak Ty,Aniu, ale ja jak wyjeżdżamy to sprzątam cały dom ,robię pranie nasze i koce psów (mamy dwa duże psy i kota). Robie tak dlatego żeby nie mieć tyle pracy po powrocie do domu . Zwierzaki zostają w domu ,doglada ich mój tato Pozdrawiam
Hej. Uwielbiamy wracać do wysprzątane mieszkania i zawsze przed wyjazdem sprzątamy. I zawsze wychodzi nam lepszy lub gorszy efekt 🙂. Pozdrawiam ♥️.
widać, że ten wyjazd, ale też w końcu odpoczynek od codziennej gonitwy Pani pomogł, na tym filmie w końcu widzę taką ożywioną kobietę, a nie taką już wymeczoną życiem, chociaż doskonale wiem że taki stan nie znika z dnia na dzień z przepracowania i ten odpoczynek też musi być taki wbrew nawykom, czyli dłuższy pół roku to minimum według mnie, żeby ta przerwa w ogóle odrobiła straty i żeby się jakotako zrezgenerować, a to będzie inwestycja w zdrowie i w rodzine, czyli poświęcenie czasu sobie, na aktywność fizyczną, na dbanie o zdrowie, na sen, na trochę nic nie robienia... pieniądze też na pewno będą przychodzić - poprzez chociażby youtube bo widaćże się rozwija. Gratuluje stadka zwierzątek, piesek jest przesłodziakiem, ale też gratuluje samodzielnego montażu, nie było widać, że to nie syn, chociaż też super że syn pomaga. Ale przede wszystkim bardzo dziękuje, ze jest Pani taką wrazliwą na zwierzeta osoba i jeszcze Pani działa i pomaga. Miło się słuchało i oglądało
Dziękuję za bardzo ciekawy i długi komentarz. Rzeczywiście czuję się dużo lepiej, niż pod koniec zeszłego roku, kiedy przede wszystkim pracowałam. Gdyby nie kwestie finansowe, to bym napewno nie wróciła do pracy. Bardzo dobrze czuję się w domu, kontakt z rodziną bardzo mnie cieszy. Muszę jeszcze tylko nauczyć się odpoczywać w domu, bo z tym mam problem, jestem w ciągłym ruchu, a to też niezdrowe. Życzę wszystkiego dobrego, pozdrawiam ♥️.
Witaj ja tez od 24 lat pracuje i żal mi dzieci ktore ciagle same w domu calymi godzinami ,pracuje w firmie której niecierpie i juz dlugo rozmyslam nad odejsciem ,mam dylemat ze nie znajde pracy nowej ,bo u nas jest mala miejscowosc w której ciezko znalezc prace ,mam dylemat czy odejsc czy dalej sie meczyc ???
Hej. Współczuję Ci pracy, w której się nie spełniasz. Ja miałam to szczęście, że zostałam zwolniona, więc nie mogę mieć do siebie wyrzutów. Nie wiem jak Twoja sytuacja finansowa, czy masz współmałżonka, który też pracuje itd. Dla mnie zwolnienie okazało się fantastyczne. Sama bym nie zrezygnowała z pracy właśnie z powodu strachu i odpowiedzialności. A tak, ktoś podjął za mnie decyzję i wyszłam na tym dobrze. A jest praca, która sprawiłaby Ci radość i o którą mogłabyś powalczyć?
@@mania-sprzatania Hej Aniu mój mąż też pracuje ale to nie jest to samo jak dwie pensje ,zawsze pracowałam ,w mojej pracy jest okropnie ,nie wiem sama co mam zrobić ,mąż mówi rzuć to w cholerę ,a ja tak z dnia na dzień przeciagam odejście ,czas pokaże ,uwielbiam ciebie oglądać ,pozdrawiam ☺️
@@betis8002 możesz na początku się zarejestrować jako bezrobotna. Zasiłek to 1350 zł. Masz jedno życie, szkoda zmarnować je na pracę której nie cierpisz.
Dziękuję Aniu zobaczymy ,mam jeszcze w maju komunię syna to jest spory wydatek ,czas pokaże ,😊
Czytam Dziewczyny właśnie wasze wypowiedzi i jakbym o sobie czytala😮pol roku temu odeszłam z pracy bo potrzebowałam zmiany, byłam zmęczona i zmieniłam na lżejsza prace a okazuje się ze się pomyliłam i to nie moja bajka😔 i tak od kilku miesięcy się mecze, odejść czy zostać? Jak poradzimy sobie z jedna pensja, czy szybka znajdę druga prace ?? Tak naprawdę tez lubię być w domu i chętnie bym została kura domowa jak mówisz Aniu, ale rozsądek wygrywa i dalej się mecze płacąc bólem żołądka i permanentny stresem 😢 a tu widze ze nie tylko ja tak mam…
Ciao è sempre bello vedere i tuoi video 🤩🤩🤩🤩👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻🙋♀️🙋♀️🙋♀️🇮🇹
Thank You so much 🥰
ale te Twoje tlumaczenie się może tez komus posmoc znalezc sie w podobnej sytuacji, jak ma podobna osobowosc i ambicje jak Ty, bo to na pewno nie jest latwe............ w kazdej sytuacji wiec mozna znalezc te dobre strony i Ty to robisz, gadaj, gadaj, mi to nie przeszkadza, tylko czasami to odbiaram osobobiscie, jakbys sie tlumaczyla, czemu nie pracujesz :-) a w posredniaku to watpię by Ci cos dobrego znalezli, tam to ostatecznosc jak ktos cos zglasza, co lepsze oferty to raczej po znajomosci, wiec pytaj, pisz jakies maile, czytaj i po jakim czasie cos sie znajdzie
Tak, powinnam liczyć na siebie. Też uważam, że mi nie znajdą pracy. Wczoraj nagle zmarła moja kochana kotka Kuzyna i na razie nic mnie nie interesuje. Z pewnością potrzebuję więcej czasu, żeby dojść do siebie, bo źle radzę sobie z jej śmiercią. Jeszcze bardziej skupię się na rodzinie, moich dwóch kotkach i piesku. Pozdrawiam.
@@mania-sprzatania a czemu zmarla? cos jej dolegalo? czy ze starosci ?
Boze ale macie problemy z tymi finansami ....wazniejsze jest zdrowie i zycie ...!!!! Co zrobicie gdy z dnia na dzien zostajecie same ? nagle ? To jest koszmar nie do przezycia ..wlasnie tak mam ...dzieki Bogu mam synow doroslych i jakos dajemy rade ....ale gdy zostaja male dzieci ..masakra ...pozdrawiam
sorry, kochana, ale jestescie malzenstwem, macie razem dwojke dzieci, w tym Ty glownie nosilas na sobie ciezar ich urodzenia , karmienia, no wychowania może wspolnie, to jak mowisz o tych kieszonkowych uderza mi i pewnie nie tylko mi po twarzy......... pomysl, ile jest kobiet a jakis wzgledow nie pracujacych i ze mąż utrzymuje rodzine.... maja sie czuc gorsze przez to,? wiem, ze czasy sie zmienily ale to nie znaczy, ze wszytskie kobiety maja byc od razu niezalezne biznes women :-( nie wszytskie tak potrafia , tez nie maja na to sily i zdrowia często ... a co z wychowaniem dzieci, sama powiedzialas , ze jak sie pracuje nie ma na nie czasu? myslisz , ze to dobrze jest , takie spoleczenstwo :-( ??? nie miej prosze poczucia i winy i jakos zaleznosci od Twego męża, jestescie przeciez caloscia dla swych dzieci.............. mowisz o ty,m prawie w kazdym filmie, jakby to bylo dla Ciebie ciezarem nie do zniesienia ta bezrobotnosc, to jak ma sie czuc kobieta , ktora np. 13 lat nie pracuje, bo serio, nie ma sily? nie wiem, czy Twoj mąż Ci to wypomina ?
Hej. Mąż w ogóle mi nie wypomina i mówi, że jest bardzo zadowolony, że jestem w domu. Natomiast sama po finansach widzę, że trudno nam uzbierać pieniądze na bieżące rachunki, część mamy nieopłaconych. Mamy mieszkanie na kredyt, nasz lokal firmowy na kredyt plus trzeci kredyt, który wzięliśmy na remont firmy. Do tego płacimy za wszystko podwójnie: czynsze, prąd, gaz i tym podobne. Wcześniej, gdy pracowałam, radziliśmy z tym sobie. Teraz jest zdecydowanie trudniej. 🤷
@@mania-sprzatania to przykre :-(
niezle te Twoje mieszkanie, mile nawet jak na kamienice, tylko ta lazienka za mala :-( . ale ja bym chciala bys Ty ze swoim zalpalem jakis dom miala. bo i te zwierzaczki, szkoda ..............
Tak, marzy mi się mały domek lub mieszkanie z ogródkiem.