Świetny materiał. Przydatny i bardzo dobrze zrealizowany. Z chęcią bym zobaczył więcej takich porównań. Ciekawe byłyby takie zestawienia trzech, czterech tytułów o podobnej mechanice. Na przykład Kakao, Festiwal lampionów, Karuba.
Super filmik! Ja się zastanawiam właśnie nad tymi grami i proszę o radę: Która lepsza wyłącznie do solo? A może brać obie? Zaznaczam, że w żadną nie grałam... Z góry dziękuję!
W obie gry rozegrałem po około 10 partii i zdecydowanie wolę agricolę z prostego względu: mniejszy prób wejścia. Jestem w stanie szybko wytłumaczyć mechanikę gry i pokazać graczowi jaki ma cel, ponieważ jest głównie związany z kartami które posiada. W Cavernie mechaniki są oczywiście bardzo podobne, natomiast co mam odpowiedzieć na pytanie: "To co ja mogę zrobić?" W Agricoli wiadomo co i jak trzeba zrobić żeby zyskać jak najwięcej pkt-ów, w Cavernie samemu trzeba poszperać i zanalizować mnóstwo budynków, a dla nowych graczy najczęściej jest to problem.
Kto kiedyś grał w Agricolę ten będzie ją cenił bardziej od Kawerny. Kto najpierw zagrał w Kawernę dla tego Agricola będzie słaba. Kluczowy jest sentyment. Tzw. efekt Magii i Miecza :)
Uważam, że obydwie gry są bardzo dobre. Na korzyść Agricoli przemawia: - krótszy czas rozgrywki - karty - powodują, że ta gra jest praktycznie nie do znudzenia (mnogość niepowtarzalnych rozgrywek, w której każda gra jest inna). Kawerna nie ma "zmiennych" warunków początkowych - każda gra w teorii może zostać rozegrana tak samo (oczywiście w zależności od tego jak zagrają przeciwnicy).
Mam i lubię obydwie. Więcej rywalizacji między graczami jest w Agricoli. Natomiast Kawerna daje więcej swobody, masa miejsc do których możemy pogonić nasze krasnoludy. Osobiście z rodziną wolę Kawernę, a do grania ze znajomymi Agricola.
w skrócie: Agricola strasznie ciśnie gracza, można sie poczuć osaczonym przez tę grę :) Kawerna daje dużo więcej swobody, może czasami za dużo, ale ja nie uda mi się czegoś zrobić, to nadrobię czym innym. Agricola - muszę wyżywić, a jak mi coś cudem zostanie to może rozbuduję gospodarstwo Kawerna - rozbudowuję gospodarstwo, a przy okazji trzeba wyżywić rodzinę Obie gry wybitne, choć Kawerna chyba naprawia niedociągnięcia Agricoli a tak w ogóle, taki może przypadek - dzisiaj siadamy do Agricoli w 5 osób - oj będzie się działo :D
kawrna +10 do klimatu ;) i zaleta posiadania obu: zamieniasz komponenty i voila odpimpowana Agricola (no gdyby nie brak trzciny;)) osobiście od kiedy dokupiłem krasnalową agricole do standartowej praktycznie nie siadam... Niech żyją Brodacze ;D
Zdecydowanie Kawerna. W obie gry mam na koncie ledwo 5-10 partii, ale nigdy w Kawernie nie czułem, że gry są do siebie podobne, z drugiej strony w Agricoli nigdy nie czułem, żeby draftowane karty aż tak urozmaiciły mi rozrywkę. (zdaję sobie sprawę, że może po 30 partiach twierdziłbym inaczej) Dla mnie główną zaletą Kawerny jest to, że bardziej się mogę skupić na tym co chcę zrobić i jak to osiągnąć. A w Agricolę gra mi się jak w Rosyjskie Koleje, większość czasu muszę się zastanawiać, jak to zrobić, żebym na pewno za trzy tury był pierwszym graczem bo inaczej coś. Druga duża zaleta Kawerny to punktowanie, zdecydowanie wolę jak gra docenia to, że udało mi się zostać owczym potentatem za co dostanę sporo punktów; gdzie w agricoli lecimy z listą: owca jest? "nie, to -3" lub "tak, to +2" A tak w ogóle to i tak najlepsze są Pola Arle :)
A mnie Agricola w ogóle jakoś nie porwała, zagrałam u kogoś i ok ale nie mam tak, że muszę ją kupić i w nią grać. Zastanawiałam się jaki jest jej fenomen bo mi jakoś nie podeszła, może kwestia tematu? mechaniki ? - no nie wiem ale pewnie Kawerna też nie dla mnie ;)
Pytasz to odpowiadam:) Nawiązując do poprzedników - największa wada Agricoli to wsadzenie gracza w tak ścisłe ramy, że jesteśmy zmuszeni robić pewne rzeczy bo inaczej nie ma szansy na wygraną. W Kawernie ten element jest o WIELE mniej znaczący i gracze mają kilka sposób różnorodnego rozwoju. Zarówno pastwisk jak i jaskini. Agricola wygrywa tylko sentymentem (jak napisał @MrInqui)
Kawerna to mocny tytuł ale ma jedną wadę - jak wszystko zaczyna się fajnie kręcić to gra się kończy. Moim zdaniem najlepszym tytułem od Rosenberga w tych klimatach jest Pola Arle. Nie ma ciśnienia na karmienie, nie brakuje robotników (jak w kawernie), pojedyncze akcje mają złożone efekty (na zasadzie - dostaję to, to i jeszcze robię to), klimat maszyn rolniczych, wycieczek, osuszania pola, budowania grodzi jest bardzo logiczny. Smaczku dodaje historia rodzinna Uwe związana z Arle. Jedyną wadą jest to iż gra jest tylko 2 os, ale szczerze nie wyobrażam sobie grania w kawerne w np. 6 osób - długość i czas oczekiwania zjadł by całą frajdę. W Pola Arle cały czas czerpie się radość z rozwijania gospodarstwa, nie spinając się czy uda mi się wykarmić rodzinę. Punktuje wszystko i nie sposób przewidzieć ostatecznego wyniku. Wykonanie chyba najlepsze z tych 3 tytułów. Wooki - recenzowałeś Pola Arle tylko po solowej rozgrywce, czy grałeś w wariancie 2os?
Nie grałem w Kawernę, w Argicolę (1wsza edycja) grałem może z 10 razy - zwykle z dziećmi (córka 10 lat, syn kuzynki 8 lat). Agricolę dzieciaki przyswoiły i w sumie grają "prawie samodzielnie". Córka potrafiła nas (dorosłych) ograć, syn kuzynki też raz wygrał (z niewielką naszą pomocą - na prawdę niewielką). Po obejrzeniu tej recenzji uważam, że: jeśli nie grałeś w Agricolę to od niej zacznij. Jeśli grałeś w Agricolę i Ci się podoba to możesz rozważyć zakup Kawerny... tylko czy jest sens? Można te 180 zł zainwestować w całkiem inną grę, a nie w rozbudowanego klona Agricoli... No ale jest to moje zdanie. Ja chyba nie kupię Kawerny (za to właśnie kupiłem Sid Meiers Civilization... - i chyba dobrze zrobiłem.. przynajmniej na razie tak sądzę)
Pytanie do Was - czy dodatek Torfowisko jest na tyle dobry żeby go kupowac? Czy jakby uplynnia karmienie rodziny? Czy dokłada jeszcze więcej rzeczy których trzeba pilnować?
+GameTrollTV A ja mam inne pytanie: Co lepsze: Agricola Stara, Wersja dla graczy czy rodzinna ?
+Roso to też może być ciekawy odcinek, o ile widzowie nie zlinczuja nas za zbyt duża zawartość Agrico podobnych gier 😀
GameTrollTV czekam w takim razie bo mam spory dylemat 😊
Również czekam na taki odcinek :)
Chętnie obejrzę taki odcinek porównujący starą wersję z nową wersją dla graczy.
Zdecydowanie przydałoby się porównanie, która Agricola. Właśnie stoję przed takim dylematem ;-)
Świetny materiał. Przydatny i bardzo dobrze zrealizowany. Z chęcią bym zobaczył więcej takich porównań. Ciekawe byłyby takie zestawienia trzech, czterech tytułów o podobnej mechanice. Na przykład Kakao, Festiwal lampionów, Karuba.
+Widok na morze widzę, że takie materiały mają publikę, jest wiele pytań o porównania, tak więc będą się pojawiać kolejne podobne filmy 😀
Super filmik! Ja się zastanawiam właśnie nad tymi grami i proszę o radę: Która lepsza wyłącznie do solo? A może brać obie? Zaznaczam, że w żadną nie grałam... Z góry dziękuję!
W obie gry rozegrałem po około 10 partii i zdecydowanie wolę agricolę z prostego względu: mniejszy prób wejścia. Jestem w stanie szybko wytłumaczyć mechanikę gry i pokazać graczowi jaki ma cel, ponieważ jest głównie związany z kartami które posiada. W Cavernie mechaniki są oczywiście bardzo podobne, natomiast co mam odpowiedzieć na pytanie: "To co ja mogę zrobić?" W Agricoli wiadomo co i jak trzeba zrobić żeby zyskać jak najwięcej pkt-ów, w Cavernie samemu trzeba poszperać i zanalizować mnóstwo budynków, a dla nowych graczy najczęściej jest to problem.
Kto kiedyś grał w Agricolę ten będzie ją cenił bardziej od Kawerny. Kto najpierw zagrał w Kawernę dla tego Agricola będzie słaba. Kluczowy jest sentyment. Tzw. efekt Magii i Miecza :)
Oczywiście, że AgriCocaCola !!!
jako, że zaczynamy zabawę mam pytanie co będzie lepsze dla dwóch graczy Agricola czy Osadnicy NI????
+Kania o kurcze, ciężkie pytanie...zbyt dobre gry by wybrać jedną...przemyślę i dam znać 😀
dzięki czekam na odpowiedz
Uważam, że obydwie gry są bardzo dobre.
Na korzyść Agricoli przemawia:
- krótszy czas rozgrywki
- karty - powodują, że ta gra jest praktycznie nie do znudzenia (mnogość niepowtarzalnych rozgrywek, w której każda gra jest inna).
Kawerna nie ma "zmiennych" warunków początkowych - każda gra w teorii może zostać rozegrana tak samo (oczywiście w zależności od tego jak zagrają przeciwnicy).
Tylko i wyłącznie Agricola :)
Mam i lubię obydwie. Więcej rywalizacji między graczami jest w Agricoli. Natomiast Kawerna daje więcej swobody, masa miejsc do których możemy pogonić nasze krasnoludy. Osobiście z rodziną wolę Kawernę, a do grania ze znajomymi Agricola.
w skrócie:
Agricola strasznie ciśnie gracza, można sie poczuć osaczonym przez tę grę :)
Kawerna daje dużo więcej swobody, może czasami za dużo, ale ja nie uda mi się czegoś zrobić, to nadrobię czym innym. Agricola - muszę wyżywić, a jak mi coś cudem zostanie to może rozbuduję gospodarstwo
Kawerna - rozbudowuję gospodarstwo, a przy okazji trzeba wyżywić rodzinę
Obie gry wybitne, choć Kawerna chyba naprawia niedociągnięcia Agricoli
a tak w ogóle, taki może przypadek - dzisiaj siadamy do Agricoli w 5 osób - oj będzie się działo :D
Polecasz dodatek do kawerny?
kawrna +10 do klimatu ;) i zaleta posiadania obu: zamieniasz komponenty i voila odpimpowana Agricola (no gdyby nie brak trzciny;)) osobiście od kiedy dokupiłem krasnalową agricole do standartowej praktycznie nie siadam... Niech żyją Brodacze ;D
Zdecydowanie Kawerna.
W obie gry mam na koncie ledwo 5-10 partii, ale nigdy w Kawernie nie czułem, że gry są do siebie podobne, z drugiej strony w Agricoli nigdy nie czułem, żeby draftowane karty aż tak urozmaiciły mi rozrywkę. (zdaję sobie sprawę, że może po 30 partiach twierdziłbym inaczej)
Dla mnie główną zaletą Kawerny jest to, że bardziej się mogę skupić na tym co chcę zrobić i jak to osiągnąć. A w Agricolę gra mi się jak w Rosyjskie Koleje, większość czasu muszę się zastanawiać, jak to zrobić, żebym na pewno za trzy tury był pierwszym graczem bo inaczej coś.
Druga duża zaleta Kawerny to punktowanie, zdecydowanie wolę jak gra docenia to, że udało mi się zostać owczym potentatem za co dostanę sporo punktów; gdzie w agricoli lecimy z listą: owca jest? "nie, to -3" lub "tak, to +2"
A tak w ogóle to i tak najlepsze są Pola Arle :)
A mnie Agricola w ogóle jakoś nie porwała, zagrałam u kogoś i ok ale nie mam tak, że muszę ją kupić i w nią grać. Zastanawiałam się jaki jest jej fenomen bo mi jakoś nie podeszła, może kwestia tematu? mechaniki ? - no nie wiem ale pewnie Kawerna też nie dla mnie ;)
Super materiał :) jak zawsze :) dzięki za niego, bo właśnie mam dylemat zakupowy ;)
Łatwe pytanie - oczywiście Kawerna :)
Trudniejsza odpowiedź, dlaczego? :)
+ixirafal Kawerna - kup na koniec zwierzęta których nie masz bo ujemne punkty 😀
GameTrollTV przecież w Agricoli jest to samo....
Pytasz to odpowiadam:)
Nawiązując do poprzedników - największa wada Agricoli to wsadzenie gracza w tak ścisłe ramy, że jesteśmy zmuszeni robić pewne rzeczy bo inaczej nie ma szansy na wygraną.
W Kawernie ten element jest o WIELE mniej znaczący i gracze mają kilka sposób różnorodnego rozwoju. Zarówno pastwisk jak i jaskini.
Agricola wygrywa tylko sentymentem (jak napisał @MrInqui)
Kawerna to mocny tytuł ale ma jedną wadę - jak wszystko zaczyna się fajnie kręcić to gra się kończy. Moim zdaniem najlepszym tytułem od Rosenberga w tych klimatach jest Pola Arle. Nie ma ciśnienia na karmienie, nie brakuje robotników (jak w kawernie), pojedyncze akcje mają złożone efekty (na zasadzie - dostaję to, to i jeszcze robię to), klimat maszyn rolniczych, wycieczek, osuszania pola, budowania grodzi jest bardzo logiczny. Smaczku dodaje historia rodzinna Uwe związana z Arle. Jedyną wadą jest to iż gra jest tylko 2 os, ale szczerze nie wyobrażam sobie grania w kawerne w np. 6 osób - długość i czas oczekiwania zjadł by całą frajdę. W Pola Arle cały czas czerpie się radość z rozwijania gospodarstwa, nie spinając się czy uda mi się wykarmić rodzinę. Punktuje wszystko i nie sposób przewidzieć ostatecznego wyniku. Wykonanie chyba najlepsze z tych 3 tytułów. Wooki - recenzowałeś Pola Arle tylko po solowej rozgrywce, czy grałeś w wariancie 2os?
Zdecydowanie wolę Agricolę (starą edycję) od Kawerny. Jest bogatsza (z dodatkami Torfowisko, Talia Graczy i Z) i bardziej realistyczna.
Ciemny klimat szczególnie przy powiększaniu rodziny
mamy właśnie okazję zagrać w Kawerne, ciekawe jak wejdzie bez wcześniejszej znajomości Agricoli :)
p. s. musisz zrobić kompilację ewolucji loga :D
Game Troll według ciebie co lepsze Splendor czy Pięć klanów? Proszę odpowiedz.
+Weronika z Zdecydowanie Piec Klanow 😀
GameTrollTV Dziękuję ☺
Nie grałem w Kawernę, w Argicolę (1wsza edycja) grałem może z 10 razy - zwykle z dziećmi (córka 10 lat, syn kuzynki 8 lat). Agricolę dzieciaki przyswoiły i w sumie grają "prawie samodzielnie". Córka potrafiła nas (dorosłych) ograć, syn kuzynki też raz wygrał (z niewielką naszą pomocą - na prawdę niewielką). Po obejrzeniu tej recenzji uważam, że: jeśli nie grałeś w Agricolę to od niej zacznij. Jeśli grałeś w Agricolę i Ci się podoba to możesz rozważyć zakup Kawerny... tylko czy jest sens? Można te 180 zł zainwestować w całkiem inną grę, a nie w rozbudowanego klona Agricoli... No ale jest to moje zdanie. Ja chyba nie kupię Kawerny (za to właśnie kupiłem Sid Meiers Civilization... - i chyba dobrze zrobiłem.. przynajmniej na razie tak sądzę)
pogam w agricole jak mi córka dorosnei i bede miałczas rozłuzyc elementy , wooki sie przekona za rok .... :P
#KawernaTeam!
super popieram Agricola górą
Mam tylko nadzieje, że dobrze to uargumentowaliśmy :)
Dziękuję za ten materiał :) pomogliście podjąć jedyna słuszna decyzję :D
AGRICOLA :D :D :D
No ba :D najwyżej będzie na was :D
@@BabaJagazMokoszowa po siedmiu miesiącach od wpisu - no i jak?
Pytanie do Was - czy dodatek Torfowisko jest na tyle dobry żeby go kupowac? Czy jakby uplynnia karmienie rodziny? Czy dokłada jeszcze więcej rzeczy których trzeba pilnować?
Dokłada więcej rzeczy. Jeszcze trzeba pilnować aby rodzina nie marzła.
Polecam ten dodatek, podobnie jak Talię Graczy (można znaleźć w dobrej cenie).
Ja wolę Kawernę
masz dodatek do xcom ewolucja jeśli tak to zaprezentujesz
Ciekawe co by Klaudia powiedziała o Uczcie Dla Odyna :)
Jest na liście do nagrania 😀
@@gametrolltv czekam z niecierpliwością :)