Cóż dodać, cóż ująć? ;) "A może to normalne, że się inaczej marzy Inaczej się przeżywa i pije się po pół I żeby to zrozumieć, potrzeba się zestarzeć Lub rzucić się ze schodów - najlepiej głową w dół."
Ostatnio słyszałem to na Roxy, więc nie ma co narzekać że w radiu/tv leci sam szit. Poprostu wystarczy słuchać odpowiedniej stacji albo muzyki z własnych zbiorów czy na necie, jak kto woli. A stricte komercyjne stacje grają to czego niestety większośc Polaków chce słuchać.
każdy stary zgred był kiedyś gimbem aż do chwili wypierdolenia się ze schodów. ale było by zajebiście mieć znowu 14 lat i wyjebane na wszystko, niestety człowiek dorasta i więcej i więcej na głowie praca, dom, marazm i monotonia
Spotify przypomniało mi tą piosenkę ale właśnie tu jestem bo coś mi nie pasowało z wersją i ta na YT to jest to czego się słuchało. Na spotify powinna być ta wersja.
Genialna piosenka zawsze aktualna... nie wychowałem się w tej epoce o której śpiewa zespół Kowalski, ale trudno nie przyznać że jest to przepiękna piosenka :0
Ten utwór opisuje faktyczne zdarzenia ekipy z Lwówka Śląskiego. Powiem ci że niby nie było kasy ,ale ekipa była mocna i jazda była gruba. Warto było jestem rocznik 1974 . Pozdrawiam pozytywnie zakręconych.
"A może to normalne, że się inaczej marzy Inaczej się przeżywa i pije się po pół I żeby to zrozumieć, potrzeba się zestarzeć Lub rzucić się ze schodów - najlepiej głową w dół..."
Mój dziadek, który ma swoje lata, lubił popić w młodości, jego pasją była nauka języka niemieckiego i udaje czasem, że traci równowagę, jakby miał spaść że schodów ma na imię Marian. Więc ta piosenka to normalnie jego życiorys, stąd lubiłem słuchać ją w dzieciństwie XD
„Spragniony Karoliny”, „Irlandia zielona”, „Piosenka o Jędrku Lepieju”, "Dancing forever"... Sprawdź te piosenki, nim zaczniesz pisać bzdury. A drugą częścią zdania się zgadzam.
mieli te piosenki co piszesz sprawdziłem już to dawno Jednak zdania nie zmienię ten numer zaistniał w 2001 roku i to zawsze będzie opus magnum ich twórczości dla nieszorokiej publiki,co notabene o nich dobrze świadczy.Kowalski to taki alternatywny zespół jednak tylko jednego numeru.Pozdrawiam.
Ja właśnie zrywam czereśnie obok Mariana domu. Tego prawdziwego który jest bohaterem piosenki i tuż obok mieszkał Przemek R. Bardzo przyjemnie wspomnienia z młodości.😀
@@PS-gu1wx Marian jest postacią autentyczną i mieszka w Lwówku Śląskim Płakowice. Przemek teksciarz również mieszkał w Płakowicach. Wartburgami faktycznie latało pare ekip po latach i żwirowni. Tekst piosenki jest na faktach.
@@dominikkurek1155 Faktycznie się zmienił. Spadł ze schodów w knajpce bastyjce bądź w baszcie . To były dwie różne knajpki z schodami. Leciało tam wielu ludzi , ale tylko Marian zmądrzał 🙂.
co łączy ta piosenkę z Kazikiem, chyba to że niektórzy przypisali tytułowego bohatera innemu wczesnemu politykowi. Choć jeśli zmienić kilka słów nadal pozostaje aktualna.
Kiedyś ta piosenka mnie śmieszyła, cieszyłem się, że człowiek jest młody i robi te wszystkie rzeczy. Teraz po latach pięknie wspominam ze znajomymi te czasy patrząc na własne dziecko, które dorasta.
Już Cię nie śmieszy bo masz dziecko? Mógłbyś rozwinąć. Ja też z niejednego pieca jadłem chleb, chciałbym żeby moje córki (8 i 10) miały ciekawe życie. Nie patrzę z trwogą w przyszłość. Starsza córka ma osobowość borderline. To oznacza że nikt ani nic nie będzie miała na nią wpływu. Młodsza, podobna do mnie, minus moja wady. Będzie dobrze dzieciak Elo
Polacy!!! Zasiedlajmy nasze dawne ziemie!!! Już od wielu lat, docierają do nas informacje o kłopotach demograficznych wschodniej części Niemiec. Te problemy nasilą się w najbliższej przyszłości. Ostrożne prognozy wskazują, że przez najbliższe 30 lat, trzy wschodnioniemieckie landy mogą stracić ponad jedną piątą ludności. Jeżeli takie prognozy okażą się trafne, to populacja niektórych obszarów spadnie o 40-50 proc. w stosunku do początku lat 90. W walce z postępującą katastrofą demograficzną, na razie nie pomagają bardzo niskie ceny wschodnioniemieckich mieszkań.
jeśli ktoś by chciał akordowo-ogniskowo, to właśnie rozpisałem akordy: zwrotka: Em C G Hm refren: Em G Hm (Fism) [ostatni niekoniecznie, ale uładnia] piosenka wpadła w gust, zwłaszcza, że czuję że właśnie przeżywam okres, o którym tekst zwrotek opowiada w czasie przeszłym. woodstock 4 life!
Te 10 lat temu to chodziło o pana Mariana Krzaklewskiego. Niestety muszę wnerwić Pana jeszcze bardziej, bo teraz można sobie robić jaja, że to piosenka o upadku pewnego niedoszłego polityka, czyli pana Mariana Kowalskiego. No wszystko pasuje jak ulał!
ale super ze chociaz jeden polak ernest sie znalazl a nie ma deyny czy lubanskiego albo smolarka wlodzia ale dobrze ze nie ma patalacha lewandowskiego hehehe
Ten, Marian ukrywa się w każdym z nas, to tylko kwestia czasu, aby " (...) pozmieniał się świat ".
Mając 20 parę lat, rozumiałem o czym jest ten utwór. Teraz go rozumiem.😢
Przychodzi taki czas, że każdy odnajduje tego Mariana w sobie.
HwDp
Racja! 🙂
ale ważne, żeby wciąż walczyć z Marianem w nas :)
Głęboka myśl!
Je nie mam tego problemu. Błogosławię was baranki Boże.
Cóż dodać, cóż ująć? ;)
"A może to normalne, że się inaczej marzy
Inaczej się przeżywa i pije się po pół
I żeby to zrozumieć, potrzeba się zestarzeć
Lub rzucić się ze schodów - najlepiej głową w dół."
Słuchałem tego z ojcem jak byłem mały... Wracają wspomnienia
Ja to samo mordo
Ostatnio słyszałem to na Roxy, więc nie ma co narzekać że w radiu/tv leci sam szit. Poprostu wystarczy słuchać odpowiedniej stacji albo muzyki z własnych zbiorów czy na necie, jak kto woli. A stricte komercyjne stacje grają to czego niestety większośc Polaków chce słuchać.
i zeby to zrozumiec to trrzeba sie zestarzec
w zeszly piatek dowiedzialem sie, ze zostane ojcem :P i jakos tak wrocilem do tego utworku piekny piekny dzieki Wam za niego :D AMEN :)
Jak tam dziecko po 11-tu latach? :P
Spóźnione gratulacje.
@@recik1990 wkurwia 😁 alee piosenka nadal daje radę ;D
Przeraźliwie prawdziwa ta piosenka :/
marian zawsze jest i bedzie legendarny
Gimby zrozumieją gdy spadną ze schodów. Piękne... ponadczasowa piosenka.
Faktycznie numer ponadczasowy
Super
każdy stary zgred był kiedyś gimbem aż do chwili wypierdolenia się ze schodów. ale było by zajebiście mieć znowu 14 lat i wyjebane na wszystko, niestety człowiek dorasta i więcej i więcej na głowie praca, dom, marazm i monotonia
@@piotrjendrak6972 Kiedyś nie było gimbów, a życie można tak sobie ułożyć, żeby znowu mieć na wszystko "wyjebane".
@@OskarJanczak Nie każdy ma aż takie "ambicje" żeby być menelem, i mieć na wszystko wywalone. 🤷♂️
Całe lata młodzieńczych koncertów zmieszczone w pięciu minutach. Cholera, jak mi tego brakuje...
Hymn każdego 40 latka
ja mam ponad 5 dyszek
A u 30 :)
Mistrzostwo świat piosenka.
Wreszcie oryginalna wersja. Na Spotify jest jakaś podróbka
hehe... gratuluję dobrego ucha.. to rzeczywiście jest wersja singlowa, a na spotify jest wersja płytowa. Pozdrówki
Spotify przypomniało mi tą piosenkę ale właśnie tu jestem bo coś mi nie pasowało z wersją i ta na YT to jest to czego się słuchało. Na spotify powinna być ta wersja.
Genialna piosenka zawsze aktualna... nie wychowałem się w tej epoce o której śpiewa zespół Kowalski, ale trudno nie przyznać że jest to przepiękna piosenka :0
Ten utwór opisuje faktyczne zdarzenia ekipy z Lwówka Śląskiego. Powiem ci że niby nie było kasy ,ale ekipa była mocna i jazda była gruba. Warto było jestem rocznik 1974 . Pozdrawiam pozytywnie zakręconych.
twórcy mają tyle lat co my. Święty Muńka, Marian Kowalskiego, Załoga G... To se ne wrati Pane Havranek :(
"A może to normalne, że się inaczej marzy
Inaczej się przeżywa i pije się po pół
I żeby to zrozumieć, potrzeba się zestarzeć
Lub rzucić się ze schodów - najlepiej głową w dół..."
piękny kawałek. najlepiej aby w ogóle z tych "schodów" nie spaść. powodzenia dla wszystkich którzy spróbują tego dokonać:).
Mój dziadek, który ma swoje lata, lubił popić w młodości, jego pasją była nauka języka niemieckiego i udaje czasem, że traci równowagę, jakby miał spaść że schodów ma na imię Marian. Więc ta piosenka to normalnie jego życiorys, stąd lubiłem słuchać ją w dzieciństwie XD
piękny kawałek samo życie...
Mistrzowstwo Wszechwiata..........................
Nothing else maters
Potwierdzam, było jak śpiewa Kowalski, a teraz zacząłem pić po pół... do czego to doszło...
a może iść dalej i zacząć pić po pół... z tego poprzedniego pół ;)
Frtyg
"im zimniej, tym cieplejsza jest na żwirowni woda" ... w punkt
Ale tak jest.
Kowalski zespół jednego numeru....ale za to jakiego...ponadczasowego..gratuluję
Jestem kobieta ale mam podobne przeżycia jak Marian .. Co za czasy
„Spragniony Karoliny”, „Irlandia zielona”, „Piosenka o Jędrku Lepieju”, "Dancing forever"... Sprawdź te piosenki, nim zaczniesz pisać bzdury. A drugą częścią zdania się zgadzam.
mieli te piosenki co piszesz sprawdziłem już to dawno Jednak zdania nie zmienię ten numer zaistniał w 2001 roku i to zawsze będzie opus magnum ich twórczości dla nieszorokiej publiki,co notabene o nich dobrze świadczy.Kowalski to taki alternatywny zespół jednak tylko jednego numeru.Pozdrawiam.
@@adziunia88Ciesz się równouprawnieniem (także do młodzieńczych głupstw)
Ja właśnie zrywam czereśnie obok Mariana domu. Tego prawdziwego który jest bohaterem piosenki i tuż obok mieszkał Przemek R.
Bardzo przyjemnie wspomnienia z młodości.😀
O co chodzi?
(:
@@PS-gu1wx Marian jest postacią autentyczną i mieszka w Lwówku Śląskim Płakowice. Przemek teksciarz również mieszkał w Płakowicach.
Wartburgami faktycznie latało pare ekip po latach i żwirowni. Tekst piosenki jest na faktach.
I faktycznie zmienił się, spadając ze schodów?
@@dominikkurek1155 Faktycznie się zmienił.
Spadł ze schodów w knajpce bastyjce bądź w baszcie .
To były dwie różne knajpki z schodami.
Leciało tam wielu ludzi , ale tylko Marian zmądrzał 🙂.
najważniejszy jest zawsze wynik ostateczny,tylko na czym to zmądrzenie poschodowe polegało?@@jaroslawmiszkurka6920
ehh, człowiek się starzeje, a piosenka nie..., ale piję po całym i pić będę, bo trafiłem naprawdę fajną żonę, a i ekipa wciąż się trzyma :D
im ktoś jest bardziej trzeźwy, tym trudniej ma na schodach
Jedna z najlepszych piosenek ostatnich lat...
Bardzo ostatnich. Ukazała się w 2001 r.
A ja pozdrawiam wszystkich Marianów nie tylko z imienia ale też z charakteru , bo nie trzeba mieć na imię Marian by być Marianem .
Mój brat *chlip zrobił do tego teledysk z kumplem *chlip
Wspomnienia...ach te wspomnienia...słuchałem tego
w dzieciństwie i słucham teraz *chlip
tak duzo sie zmienilo, tak latwo zapomnialo...
i zeby to zrozumiec potrzeba sie zestarzec
Cos pieknego .... Znam. Kocham
Marian najleszy!
Marian Kowalski ze schodów spadł... :(
Historia upadku pana Mariana Kowalskiego.
innego Mariana
Czyżby nie podobał Ci się jego martwy chomik krajowy w hermetycznym pudelku? XD
@@mwilczynski2010 Tak, przed upadkiem był inny.
@@CEOofPolishSupermacy Cóż, po upadku ze schodów zaczął mieć dziwne zainteresowania na przykład takie jak mumifikacja i "ambrozja" xD
Smutne to kużwa.... I piękne...
my mate at work used to have this song as a ringtone, didnt like it at first but now a actually love it.
love n kisses from the uk peace!
You know meaning of lyrics?
Tak trudno dziś wytrzeźwieć z niemocy i marazmu...
WindChaser też to miałem
co łączy ta piosenkę z Kazikiem, chyba to że niektórzy przypisali tytułowego bohatera innemu wczesnemu politykowi. Choć jeśli zmienić kilka słów nadal pozostaje aktualna.
Mam wartburga i dalej ratuje go przed rdzą, a tak poza tym - sama prawda
+Michał Johny Też mam i jest to walka z wiatrakami :D
Moim upadkiem ze schodów był atak kolki nerkowej, po tym zrozumiałem że nie jestem nieśmiertelny. :(
Gimby tego nie rozumiejo ;)
Smutna prawda... jednak trzeba się zestarzeć by zrozumieć albo rzucić ze schodów głową w dół.... Mnie dopadło w wieku 20 lat ehhh za wcześnie...
świetna piosenka :P
cóż za przypadek. wraz mijającym czasem.... Kocham ten tekst.
ej no ja tu tak przez przypadek a to dobre, no niezła nuta!
genialna nuta :)
Najlepsza piosenka na świecie. Poezja!!!
2021
Moja ulubiona nuta od 4 lat i dobrze jest tak
@@butan6666 Noo, zawsze się do niej gibie
PRO100 W RYJ ojjj tak :))
genialne!
szkoda że tak przepadli
Witajcie ludziska. Przestańcie się martwić czekajacym nas lockdawnem. Ku pokrzepieniu
"Słowiki głuchonieme,Wartburgi zardzewiwałe i żon się już nie szuka,bo same się znalazły"
Całkowicie się z Tobą zgadzam kolego ;)
...a żony same się znalazły... :/
Tjaaa... szkoda tylko wartburga ale zachowałem po nim korbkę do szyby.
Żony Mariana... Hmm... No znowu coś mi to mówi...
Ale pobłądziłem :-)
@@tomaszskiba4656 Po moim zostały mi chyba tylko zdjęcia.
zawsze to gra gdy jestem po nie malej wodeczce :) to se ne wrati
ten kawalek mowi o mojej mlodosci
haha
super
Kiedyś ta piosenka mnie śmieszyła, cieszyłem się, że człowiek jest młody i robi te wszystkie rzeczy. Teraz po latach pięknie wspominam ze znajomymi te czasy patrząc na własne dziecko, które dorasta.
Już Cię nie śmieszy bo masz dziecko? Mógłbyś rozwinąć. Ja też z niejednego pieca jadłem chleb, chciałbym żeby moje córki (8 i 10) miały ciekawe życie. Nie patrzę z trwogą w przyszłość. Starsza córka ma osobowość borderline. To oznacza że nikt ani nic nie będzie miała na nią wpływu. Młodsza, podobna do mnie, minus moja wady. Będzie dobrze dzieciak Elo
@@robert17285 i jak tam zycie? jest lepiej?
tylko jedno slowo jest w stanie opisac ten kawalek :D WYMIATA !!!
Polacy!!!
Zasiedlajmy nasze dawne ziemie!!!
Już od wielu lat, docierają do nas informacje o kłopotach demograficznych wschodniej części Niemiec. Te problemy nasilą się w najbliższej przyszłości. Ostrożne prognozy wskazują, że przez najbliższe 30 lat, trzy wschodnioniemieckie landy mogą stracić ponad jedną piątą ludności. Jeżeli takie prognozy okażą się trafne, to populacja niektórych obszarów spadnie o 40-50 proc. w stosunku do początku lat 90. W walce z postępującą katastrofą demograficzną, na razie nie pomagają bardzo niskie ceny wschodnioniemieckich mieszkań.
Najlepszy kawałek lat 2024
Ale i tak, nawet dobra piosenka nie odda klimatu wykonania live. Pozdro dla obecnych na Dniach Żuław 2010. ;)
To chyba piosenka o Marianie Krzaklewskim polityku który chciał zostać prezydentem RP i zarazem premierem.
Ale z kretesem przegrał wszystko.
Zespół się od tego odżegnuje, ale sporo wspiera tę tezę.
świetny numer!
Dokładnie tak miałem. Zyto zamiast pszenicy. Zamiast Wartburga było Audi 80. Reszta bez zmian. Aha - były i schody.
jeśli ktoś by chciał akordowo-ogniskowo, to właśnie rozpisałem akordy:
zwrotka:
Em C G Hm
refren:
Em G Hm (Fism) [ostatni niekoniecznie, ale uładnia]
piosenka wpadła w gust, zwłaszcza, że czuję że właśnie przeżywam okres, o którym tekst zwrotek opowiada w czasie przeszłym.
woodstock 4 life!
Mieszkam w Stanach. Jak mnie ktos pyta jak brzmi Polska wspolczesna muzyka, to puszczam im Takie Tango i ta piosenke.
Juz wiem na kogo oddam glos w wyborach prezydenckich:
Marian Kowalski!
Tak zwana perełka. Jeden z tych kawałków, których się nie zapomina.
Lecz nagle marian ze schodów spadł hehehehehehe 1000000000000000000/5
bylem na koncercie w ustce z 7 lat temu. fakt, dobrze graja, tak lekko do wesela ;]
HYmn takiej jednej kajpy w Rzeszowie. Depresja sie nazywala.
Cholera, słucham tego numeru od wczoraj raz za razem. Ciekawe ile razy muszę przesłuchać, żeby mi się znudziło...
Już się znudziło, czy jeszcze nie?
im zimniej tym cieplejsza jest na żwirowni woda..... oj to prawda ponadczasowa :)
Zgadza się. Gdy jest chłodno, woda ma zwykle wyższą temp. niż powietrze.
dobre!
życiowa piosenka
w sumie dobre he he
Hello ma'am marriage.. nice audio po
2022 😉
Wnerwia dorabianie kontekstu politycznego do tego kawałka, który zresztą rządzi!!!
Te 10 lat temu to chodziło o pana Mariana Krzaklewskiego. Niestety muszę wnerwić Pana jeszcze bardziej, bo teraz można sobie robić jaja, że to piosenka o upadku pewnego niedoszłego polityka, czyli pana Mariana Kowalskiego. No wszystko pasuje jak ulał!
Tutaj nie ma kontekstu politycznego
super piosenka 10/10
byłem na koncercie w Sopocie ,Dobrze graja :)
wiem co zrobię następnym razem jak dostanę do łapy alkomat :)
To były czasy...a teraz trudniej na schodach...
rzeczywiscie super muzyka
ale super ze chociaz jeden polak ernest sie znalazl a nie ma deyny czy lubanskiego albo smolarka wlodzia ale dobrze ze nie ma patalacha lewandowskiego hehehe
A basista w tym zespole jest Artur Falecki , ojciec Igora Faleckiego , który został perkusista jak miał 4 lata
4 osoby spadły ze schodów i im się poje....
TRÓJKA - dzięki niej tu jestem!
albo człowiek dochodzi do wniosku że ma już za duży staż ... albo przepada
Mam na imię Marian... I to prawda....
fajny tekst ;)
Epickie
za miesiac me dziecie (teraz juz wiem ze to synek - Kubuś) przyjdzie na swiat a ja dalej Mariana slucham :D pozdrawiam :D
sluchasz jeszcze?
piosenka adekwatna do obecnego Mariana Kowalskiego hahaha
też miałem kolegę Mariana hahahaha
Dobre
super