Mnie się bardzo podobała ta część Piły. Jedyne do czego bym się przyczepiła to fakt, że blondi dostała tak naprawdę najbardziej lajtową pułapkę ze wszystkich, a to było takie fałszywe blond piździsko, że z chęcią bym zobaczyła, jak to ona sobie dłubie w mózgu, rękach czy odcina nogę. Tutaj się trochę zawiodłam, na resztę jestem w stanie przymknąć oko. Pozdrawiam typka, który siedział za mną w kinie i się śmiał XD ;D
Ja tą pułapkę z odkurzaniem oczu, że tak to nazwę, rozumiem tak, że chcieli pokazać, że Jigsaw nie myśli już o niczym innym jak tylko o swojej życiowej misji "uczenia życia". Ważna też w tym kontekście jest scena, gdzie Jigsaw rysuje pułapkę z trzeciej części, po czym wyrzuca cały projekt do kosza, tak jakby po wyleczeniu z raka (wtedy jeszcze myślał, że operacja była prawdziwa) chciał z tym skończyć, a prawda o tym, że operacja była fejkiem, utwierdziła go w przekonaniu, że jego misja jest słuszna i odwrotu już nie ma...
Uważam, że jednak ta pierwsza wyobrażona pułapka miała sens, bo wprowadziła nas w psychikę Johna (tak, wiem, że go znamy, ale powiedzmy dla nowych widzów - podobno są tacy, co oglądają część dziesiątą bez obejrzenia dziewięciu poprzednich😅), czyli, że widząc człowieka i jego złe czyny od razu wymyśla dla niego pułapkę👍 Ps. Jako wierna fanka widząca wszystkie części kilka razy to od razu się domyślałam, że przez te rurki oczy będą zasysane, a nie że będzie tam coś wlewane lub wpuszczane😉 Pozdrawiam :)
Zgadzam się to daje nam wgląd na to jak jigsaw postrzega ludzi który coś tam wywijają i pierwsza myśl to nie jakieś wpólczucie, czy smutek nad człowiekiem tylko "i wanna play a game"
Tak ja także się zgadzam plu jeszcze to była bardzo wymyślona pułapka wkoncu wysysają oczy przez jakieś rurki a przez to że to jest sen zostało to usprawiedliwione
O to powiem ci że też jestem fanką która widziała wszystkie części po kilka razy (kochane maratony piły) i też właśnie myślałam jak on, że to będzie kwas wlewany czy coś i się zaskoczyłam jak kolega przed seansem powiedział, że rurki z plakatu wysysają jak odkurzacz XD Ja akurat na to by wyssać oczy bym nie wpadła, ale no za dużo nauki biolki w liceum miałam żeby sobie wysysanie oczu wyobrazić wiedząc, że do tego naprawdę większej mocy trza i kwas by był bardziej drastyczny niż memiczny odkurzacz (moim zdaniem) XD
@@TakaTa999 Ooo w końcu ktoś kto lubi te same filmy :) Ja byłam raz na zlocie fanów i byłam kiedyś na forum poświęconym Pile, ale teraz nie mam z kim wymieniać przemyśleń :( Pozdrawiam :)
@@joannaa7721 Hejo. Mój chłopak same pułapki oglądał na yt, znajome uważają nie znając filmów że to "krew i flaki bezsensowne" (preferują egzorcyzmy itd) więc jedynie miałam do kina i do pogadanki o tym kolegę, którego sama w tę serię w poprzednim roku wciągnęłam i z nim też właśnie maratonik Piły zrobiłam :) Również pozdrawiam
Nigdy nie byłem fanem serii Piła, ale obejrzałem wszystkie części włącznie z tą przez ciebie omawianą. Moim zadnie dziesiąta odsłona miała bardzo fajny pomysł który został zniweczony brakiem logiki na wielu płaszczyznach, a także na porzuceniu niektórych elementów które praktycznie w całej serii towarzyszyły. Zacznę może od tego że struktura filmu różni się od pozostałych części, wcześniej z reguły mieliśmy grę od początku filmu i w czasie poszczególnych jej faz były wplatane retrospekcje lub motywy poszukiwań policji. Tu twórcy odeszli od tego przez co pierwsza część filmu wieje nudą jeżeli chodzi o klimaty horrorowe/gorowe. Poziom zaawansowania pułapek był niewspółmierny miedzy danymi bohaterami, bo raczej co innego jeżeli musisz zmiażdżyć sobie stopę i dłoń młotkiem lub pokonać współtowarzysza o dostęp do tlenu, a co innego odciąć sobie nogę przy samej dupie jakiś drutem, później wsadzić sobie w kość kikuta ssak żeby wyciągnął ci szpik lub zrobić dziurę w czaszce i wydłubać sobie kawałek mózgu (wtf). Kolejną rzeczą która mnie irytowała to choć trochę realizmu, bo ja rozumiem że w wiekszości pułapek w poprzednich częściach to w realnym świecie nikt by nie przeżył po tym co musiał zrobić, ale serio wycinanie sobie mózgu na żywca czy odcięcie nogi w części udowej gdzie jest główna tętnica to już przesada. Innym aspektem który też mnie zirytował, a dało się to zrobić bardziej logicznie to proces w jaki sposób przeszło oszustwo i moment kiedy Jigsaw zdał sobie sprawę że go wydymali. Do czego dążę, wydaje mi się ze po jakiejkolwiek operacji czuć ból w miejscu jej dokonywania, sam szew boli zanim się zagoi, wiec bez sensu że on myślał że miał operację jak mu nawet nacięcia nie zrobili. Można było zrobić tak że na prawdę rozcinają mu skórę na głowie, a później zakładają szwy, szczególnie że ten koleś jest weterynarzem, więc powinien umieć to zrobić. Następnie Kramer wraca do USA, idzie na rutynowe badania w celu sprawdzenia czy była remisja choroby, gdzie wtedy dowiaduje się że nie miał żadnej operacji, że guz nie został wycięty, a ten lek to zwykłe witaminki. Następnie planuje zemstę, tropi ofiary, bada ich zachowania i psychologię, międzyczasie konstruując pułapki. Bo właśnie to jest kolejną rzeczą która dla mnie jest bez sensu, w poprzednich częściach on miał dogłębną wiedzę o danych osobach bo je sprawdził i obserwował, na to trzeba trochę czasu, tak samo jak z przygotowaniem pułapek. Na koniec jako wisienka braku logiki czy też konsekwencji jest to że główna złolka przeżyła próbę. Czy to nie tak miało działać że te próby miały nawracać osoby które zostają poddane próbie? Jakoś nie wygląda ona na taką która się nawróciła. Chyba że w kolejnej części będzie poddana kolejnej próbie.
John mógł poznać lokalizację gdzie przeprowadzono jego operacje , dzwoniąc do Detective Marka Hoffmana,który mógł namierzyć logowania jego telefonu i potem mógł dojść do tego 😊
John rozrysował sobie perspektywę i na jej podstawie odległości widoku na wzgórze, które widział też z posiadłości, na terenie której miał "operację". Chociaż naciągane na potrzeby filmu, tak całkiem logicznie przedstawione.
widzialam teorie ze Amanda zaczela robic pulapki ktorych nie dalo sie przezyc przez to jak niesprawiedliwa byla smierc Gabrieli, widac ze Amanda widziala siebie w Gabrieli, wiedziala co uzaleznienie potrafi zrobic z czlowiekiem, to jak plakala po jej smierci, osobiscie bardzo podoba mi sie ta teoria bo jakos wyjasnia to dlaczego to wszystko zrobila moze niewliczajac w to pulapki detektyw Kerry bo tutaj tez jest to ze Kerry byla bliska odkrycia tego wszyskiego
Ale o tym była Piła 3 - łańcuchy można było zerwać ale drzwi były zespawane, wyciągniesz klucz z kwasu ale nie pasował on do kłódki lub nic więcej się nie działo. Oglądałem ostatnio 3 pierwsze i jakoś inaczej mi się je oglądało znając wszystkie aż do X
@@jinshi..x mam nadzieję że w saw X nie wymyślili świata na nowo ( jeszcze nie obejrzalam), nie pamiętam dokładnie 3 ale coś tam było o motywach Amandy, że była zazdrosna o Johna, o to, że nie pasowało jej do końca bycie częścią gry, chciała być najważniejsza.
Szkoda, że nie poruszyłeś sceny po napisach. Byl tam długo oczekiwany detektyw Hoffman.Dodatkowo jak Jigsaw się dowiedział o scamie to zadzwonil do "detektywa" by znaleźć pewne osoby. Co dało wskazówkę, że się on pojawi w tej części. Pozdrawiam
To była pierwsza część piły przy której się rozplakałam w kinie przy scenie z tą Gabrielą i jak Amanda zaczęła za nią płakać. Było mi tak bardzo szkoda Amandy. Wgl odkąd postać Amandy się pojawiła w tej serii bardzo się wkręciłam emocjonalnie w jej relację emocjonalną z Johnem i też uważam, że mogli jej wątek dłużej pociągnąć tak jak Kramera, bo była ciekawą postacią, nie to co Hoffman -,- Nigdy nie lubiłam tego gościa -.- Co do tej blondyny, jak zabijała Gabriele mówiła, że czym mniej wspólników tym więcej kasy dla niej, bo jest mniej ludzi do podziału. Co do jej dopingu, to wydaje mi się, że liczyła, że John się nabierze, że jest "dobrą osobą", tym bardziej, że przez większość czasu próbuje go przekonać, że jej ojciec może go wyleczyć, ale musi ją wypuścić Mnie najbardziej zaskoczył twist z tym co musiał grzebać w mózgu, bo jakoś nie skojarzyłam, że to on "operował".
jigsaw mówił, że nie wszystko było po jego myśli ale się udało, pewnie miał na myśli to że zamiast chłopca miał być z amandą w pułapce i to że jakby gabriela była przed mateo to by jej ta baba nie zdeptała
Z każdą częścią piły pokazywała ona coraz to więcej z tego co ma do zaoferowania- ciekawe pomysły, fabułę, serce włożone w tę produkcję, doceniano bardziej z każdą częścią, bo coraz więcej odsłaniała trzymając poziom (o Spirali nie mówiąc tu rzecz jasna XD). Jestem 03, pierwsza Piła to 04 więc razem się z tą serią "starzałam" i powiem tak- jako małe dziecko widziałam to jako po prostu straszne filmy gdzie ludzie sobie ucinają części ciała i znałam w sumie dobrze fabułę tylko pierwszej części. Potem mnie zaciekawiło o czym w zasadzie jest tyle filmów "Piła" to się wciągnęłam i obejrzałam każdą część po kilka razy, więc na Saw X poszłam już jako fanka serii- nie zawiodła mnie, jak to często bywa z kontynuacjami, a wręcz uważam, że była godna tej serii jak na część powstałą już 19 lat po pierwszej, a wiadomo że zapał twórców często z nawet dwoma latkami przekształca się już w czystą chęć zarobku na kontynuacji bez serca włożonego w robotę. Ogólnie jeden z najlepszych filmów jakie przez ostatni rok widziałam w kinie w moim zdaniem, ale też dlatego, że po prostu coraz więcej wychodzi produkcji niemalże czysto "dla zarobku", a tu właśnie była pasja i szacunek dla serii na ekranie. Edit: Co do sceny z pułapką z plakatu- nie fajnie, że się nie pojawiła, ale pewnie bardzo zaintrygowała i zwróciła skutecznie uwagę, więc nazwałabym to clickbaitem pewnym, ale myślę że ta pułapka odświeżyła ten film- była najbardziej kreatywna/ "Piłowo-klimatyczna" w porównaniu do znowu rozwalania czy wycinania sobie czegoś bo ileż można? A to że była fikcją mi akurat w kinie się spodobało XD Za kradzież zegarka wyssanie oczu nie było dla mnie sprawiedliwe więc pewne zadowolenie odczułam, ale no wiele rzeczy "niesprawiedliwych" też się w tej serii w naszym odczuciu wydarza, więc dla mnie to było odetchnięcie z ulgą, jednocześnie mogąc zobaczyć coś fajnego (tę pułapkę właśnie).
Też uważam, że to nie jest najlepsza część Piły. Jest to dobra część, ale bez przesady. Mi osobiście nie bardzo podobało się to, że pokazywali Amandę i Jigsawa podczas tych pułapek. Lubiłam w Pile taką tajemniczość jak bohaterzy nie wiedzieli o co chodzi, kto ich porwał itp. A tutaj już od razu w ogóle pokazują się porwanym na początku. Fajnie, że pokazali trochę ludzką stronę Amandy. Ja już wiedziałam, że będzie twist od momentu jak uwięzili Johna w tej pułapce i strasznie go wyczekiwałam, więc akurat tutaj się nie zaskoczyłam, ale ogólnie film spoko z fajnymi pułapkami. :) #głupota
fajnie recenzja,jeszcze nie zobaczyłem piły 10.beda tak ciągnąć jak mission imposible tu 7 część a za rok 8 część,przy piątku 13-tego sie poddali i przy halloween sie też poddali
W temacie reakcji na sceny gore, to ja zwykle na takich scenach robię bardzo skrzywione miny czy coś i z ciekawości patrzę na reakcje innych ludzi, bo nigdy nie byłem na Pile w kinie. I patrzę, a tam pani po sześćdziesiątce patrzy na to absolutnie wyluzowana jak gdyby nigdy nic, aż się zastanawiałem czy ona w ogóle mruga. 😂😂
16:09 sam miałem sytuacje gdzie przy pierwszym trapie z szpikiem to prawie się zhaftowałem i bylo mi nie dobrze , tak samo z tym 2 a obejrzałem każdy film z tej serii i uważam że ta część jest za bardzo Gore.
Odnośnie tego twistu, trochę mam dziwne odczucia co do tej kwestii Johna który mówi, że młody dzieciak był nieprzewidziany bo z tego co pamietam to Amanda bardzo szybko uwolniła się z tego łańcucha przy filarze, jakby to był element planu. Mimo wszystko dalej obstawiam, że to jednak Amanda i John mieli być w tej pułapce. Ogólnie film dobry, trochę otarcie łez po zawodzie o nazwie „Spirala”
chyba troszeczkę się nie przysłuchałeś gdy blondyna wyjaśniała dlaczego zabiła tą laskę. kibicowała im żeby w razie czego jak uda im się przeżyć, mogli jej pomóc, a zabiła ich gdyż nie chciała dzielić się z nimi pieniędzmi. było to jasno powiedziane po tym jak złamała kark tej młodej dziewczynie. Pozdrawiam świetna recenzja:)
Witam, chciałbyś wysnuc swoją teorie na pytanie które zadałeś, wydaje mi się, ze rozumiem czemu nie wrzucił ich do pułapki bezpośrednio. John od początku założył, że to coś więcej niż nauczka, gdyby wrzucił ich oboje to prawdopodobnie jedno jaki drugi po przeżyciu nie miało pretensji do zmarłego partnera.. Sprawa nabiera innego obrotu gdy John napuszcza jedna na drugiego.. Tam nawet był urywek w którym jej partner ma zwątpienie, generalnie moim zdaniem cały ten teatrzyk był zrobiony po to aby jeszcze bardziej wryc się w psychikę drugiej osobie.. W końcu musiała zabić aby przezyc.. Sam zamysł tego mindgame jest cudowny a największe ciarki miałem przy tym gdy zaczęła grać muzyka :)
A ja myślałem że jak Diego opowiadał o tym posagu gdzie ludzie lata temu zrzucali serca ze schodów dla bogów (dwukrotnie to było wspomniane) to będzie to jakieś nawiązanie do finałowej pułapki, ale mimo wszystko fajny przyjemny film :D
21:30 Tego dzieciaka Jigsaw nie przewidział. Na tej huśtawce miał być on i Amanda. Później jak się uwalnia to nawet mówi że poszło nie do końca według planu
z perspektywy ludzi i Johna film jak najbardziej na plus - pułapki całkowicie absurdalne 3 min na rozwiązanie, a minuty nikt by tego nie wytrzymał (ogólnie seans bardzo przyjemny)
Kom dla zasięgu😁 Mnie się ta cześć podobała aczkolwiek ta blondyna miala najmniej brutalną pułapkę niż pozostali a najbardziej zasłużyła na najgorsze #głupota
Ja skojarzyłem takie rzeczy, kilka "dni" wcześniej jigsaw pomaga małemu chłopcu w naprawie roweru i tam pytał go jak jest po hiszpańsku słowo "ciągnąć" pokazując ruch i potem w tej pułapce na końcu gdzie jest z Jigsawem ten młody Jigsaw mówi po hiszpańsku nie ciągnij (i już wtedy domyśliłem się, że to część planu, a nie tak jak większość po szarpnięciu torby z kasą i zamknięciu pomieszczenia.) Chociaż z tyłu głowy zawsze było skoro w 2 części jigsaw żył to nie mógł umrzeć pomiędzy 1 i 2
@@jasper5858Niby tak, ale wiesz to tak jakby jigsaw przewidział że zostanie on wciągnięty przez tą znachorke do gry i ze razem z nim tam będzie chociaż faktycznie to się trochę nie klei, ale można to tak odebrać
Po prostu Jigsaw był przygotowany na każdą ewentualność. Plan A planem A, ale rozważał też opcje B, C itd. W filmie nawet pada kwestia Johna do Amandy, że cokolwiek by się nie działo wszystko idzie zgodnie z planem.
Moim zdaniem, ta scena z wymyśloną przez Johna pułapką wprowadza nas w jego psychikę, pokazuje, że od razu jak zobaczy kogoś złego wymyśla dla niego zadośćuczynienie poprzez krew.. Scena w parku z rysowaniem krzyża dla tego czarnoskórego gdzie wyrzuca to do śmietnika obrazuje że on ma nadzieje na tą operację, i chce zakończyć rozdział "ratowania" ludzi. Gdy zobaczyłem, że chcą oni wpędzić Johna i tego dzieciaka w pułapkę myślałem że się popłaczę, pomimo tego że oglądałem wszystkie części piły po 3 razy, ale jednak nie domyśliłem się haha
Co do tej sceny z plakatu : Moim zdaniem jest to bardziej wgląd w psychikę Johna i pokazanie jego procesów myślowych przy wybieraniu ofiar. Sam film był trochę inny niż cała seria ale moim zdaniem jak się tak spojrzy na to dokładniej to ogląda się to bardzo fajnie
Ta piła to jakiś shit, byłem na tym i film kończy się praktycznie w półowie filmu, coś takiego, jest wstęp rozwinięcie a zakończenia praktycznie "brak", ogólnie fajny ale mogli by bardziej to dopracować
#głupota udało mi się namówić męża na seans. Wszystko było ok początek trochę się dłużył ale film nam się podobał. Ten odcinek był ciekawy i zachowany w klimacie. Im więcej pułapkę tym bardziej się uodporniam. Ja bym kasę oddala rodzinom wszystkich co zmarli... Początkowa scena jest fajna i pokazuje jak on myślał. Jego wyobrażenie i sposób myślenia. Nie jest to fake dla mnie i jest wprowadzeniem... Git
Może ta dwójka nie przeżyła ponieważ dawali ludziom złudną nadzieje że przeżyją ( wyraźnie jest to podkreślone w filmie ) i taką samą dostali od jigsawa plus czas był wyjątkowo krótki . Gabriela dostała szanse bo była najmniej w to zamieszana a swoją karę i tak odpokutowała . Ta na końcu fakt dostała najmniej adekwatną kare ze wszystkich.
Co do blondyny i jej zachowania do Gabrieli sama w sumie to wytłumaczyła, że Jigsaw zrobił za nią brudną robotę i nie musi się dzielić pieniędzmi z resztą :) Tak samo tłumaczy to dlaczego "kibicowała" innym :)
Mi na takich scenach nic a nic się nie działo, ale jak zmiany kamery były bardzo szybkie i migało, to myślałam normalnie, że się porzygam xdd Dobrze, że tego dużo nie było
Widzę, że chyba nie zrozumiałeś słów Johna które wypowiedział do Amandy w czasie, kiedy blondi poszła po dzieciaka. On nie przewidział tej pułapki dla siebie i młodego, bo nie brał go wcale pod uwagę. Ta pułapka miała raczej być dla Johna i Amandy, bo tylko oni zostali ze "scam duo".
Po kilku dniach od seansu kinowego moge stwierdzić że ten czas seansu przyjemnie dla mnie płynął. Bardzo szybko i dobrze oglądało mi sie ta część. Ale sa też wady....Cecylia moim zdaniem powinna nie przeżyć bo to bylo irytujące i widoczne było że wszystkim i innymi kierowała jakby nie używali mózgu. John zrobił to z konkretnego powodu wiec się nie dziwię. Amanda miała spory wpływ na niektóre pułapki ale go do końca nie wykorzystała pod wpływem Johna.
@@GaleriaHorroru prawda tylko to było tak że był ten timer i widziała go tylko ta babka która zamiast powiedzieć tamtemu to stała i sie patrzyła i drzwi się zamkneły
Skoro tworcy mowia ze zabicie go w 3 pile bylo bledem to teraz powinni go zeskanowac 3D, zgrac głos i bedzie mozna dalej pokazywać inne historie miedzy 1 a 2, 2 a 3
Co do zakończenia to wydaje mi się że ona mówiła że nie szkoda jej tych ludzi bo nie bedzie musiała się z nimi dzielić pieniędzmi że bedzie mogła sobie zatrzymać te wszystkie piędzniądze dla siebie dlatego John mówił temu jej typowi że ona cie wystawi więc wsm razem jest to w jakimś stopniu logiczne. Możecie napisać co wy uważacie i czy dobrze to wyjaśniłem i czy to faktycznie zmienia postać rzeczy
Absurdalne jest też to ze scenariusz całkowicie ma w dupie fakt że ludzie mdleją z bólu. Dotyczy to wielu pułapek z całej serii. W tej części myślę że i pielęgniarka i Mateo i młoda dziewczyna raczej odplyneli by podczas zadawanego sobie bólu. No ale rozumiem że cały koncept serii poszedł by wtedy do śmieci. Druga sprawa jaką chciałem poruszyć to skoro Jigsaw jest taki honorowy i uważa że daje swoim ofiarom szanse na rehabilitację to dlaczego daje im tak mało czasu w pułapkach. Niedorzeczne żeby laska oswoiła się z myślą co trzeba zrobić, następnie odciąć sobie nogę i wyssać szpik w...3 minuty. Impossible. To samo Mateo. Chłop ma sobie sam wyciąć kawałek mózgu w 3 minuty. Oczywiste jest że nikt posłusznie nie zacznie się ciąć od początku odliczania . Więc to takie mega naciągane. Pasuje to bardziej do Hoffmana któremu zależało tylko i wyłącznie na uśmiercaniu ofiar w tych pułapkach. Na koniec dodam jeszcze że oprócz tych wszystkich konstrukcji Jigsaw musiał jeszcze zamówić w cholerne krwi ( nie wiem ile litrów ale w cholerę się tego wylało na niego i dzieciaka) .Także ten
Powiem tak, co już wspominałem w bez spoilerach - gdyby ludzie tu mdleli, to by ta seria nie istniała xd To jest w konwencji. Jeżeli chodzi o czas - tak, mało go, ale nie wiem czy "impossible" to adekwatne słowo, bo jej zabrakła dosłownie sekunda, więc jak najbardziej się działo. Myślę, że chodzi też o napięcie filmowe, żeby nie rozciągać do 2h+ filmu. Co do krwi - no tak samo logiczne jak zbudowanie tych pułapek w Meksyku xd
@@GaleriaHorroru Wszystko rozumiem tym bardziej że jestem fanem serii. Ale jest gdzieś granica braku realizmu. Jesli koleś rozcina sobie sam czaszkę i wygrzebuje treść mózgu i nie mdleje to trochę meh. Są pułapki że aż tak to nie razi. Co do dostawy towaru to schorowany Jigsaw i młoda kobieta konstruują takie rzeczy i dźwigają zbiorniki z krwią i wieszają to na wysokościach. Z Hoffmanem to jeszcze by miało sens. Tak samo mam uwierzyć że pomieszczenie w tym magazynie gdzie zamknął tą parkę miala takie otwory na wprowadzenie gazu i otwór z gumą na głowę? To już zakrawa na budowlane aspekty. Trochę dużo tych niedorzeczności. Dlatego moja ocena tych filmów nigdy nie będzie wysoka nawet pomimo tego że uwielbiam tą serię. Bezsensowny twist to największy problem tej części.. Nie lubię jak w filmach (ogólnie a nie tylko w Pile) wydarzenia są robione "pod widza" a nie zgodnie z sensem i logiką.
@@micharock8655Aspekt braku mdlenia można wyjaśnić - adrenanina, tylko i aż tyle. U mnie w pobliskim mieście typowi nogę oderwało, chłop nie zemdlał - zatoczył się, widać na nagraniu, że go w pierona boli, ale sięgnął sobie po pasek i zacisnął. Tam bardziej bym się zastanawiala jak jest fizycznie możliwe dalsze piłowanie, niż brak mdlenia
#głupota (idealnie oddaje parkę debili za mną, gadających cały seans, co poradzić xd) Podobał mi się bardzo, nie wiadomo od czego zacząć i na czym skończyć. Trio Piłowych mordulców z powrotem na ekranie to coś czego mi było trzeba.
Widziałam gdzieś ostatnią jakąś recenzję i lałam ze śmiechu, jak przeczytałam, że ta część jest " obrzydliwa" i "aoglądalna". Jakby w spirali zmielili goscia w mielonke, Hoffman ropłatał kolesiowi brzuch na pół za siostre, żona pewnego "celebryty" który "wygrał" pułapkę ugotowała sie zywcem. Myślę, że było o wiele więcej obrzydliwych pułapek w tej serii, wiec mialam ubaw czytając tę "recenzję".
Jak coś to nie jest dla niego zemsta , on mówił że zemsta to nie rozwiązanie, zrobił to bo oszukali nie tylko go a ludzi dużo, i dlatego tak, chociaż no wyglądało to tak
Jigsaw bodajże w V części mówił że każdy zasługuje na szanse dlatego im ją daje ale nie dał jej pionkom w grze np ludziom z karuzeli ich los zależał od jednej osoby. Tak samo życie młodego mężczyzny lub starszej pani było w rękach agenta ubezpieczeniowego im szansa na ratunek została całkowicie odebrana ,żona tego co udawał że przetrwał pułapke piły też została spalona bez możliwości uratowania się. Kocham piłe ale to mnie tak dręczy ..
troche nie logiczne bylo to ze John mowi ze sie robi powoli rano czyli jest jeszcze noc pija kilka akcji i ja bym powiedzial ze chlopak maly sobie wyszedl kurwa o 5 rano pokopac tam znowu w pilke takie serio xD ?
mi się osobiście bardzo nie spodobała pułapka z dźwignią i podtapianiem krwią. uważam, że bardzo mocno odstaje od reszty, nie jest w stylu kramera, tak ekstremalna i brutalna jak inne, może i specjalnie zostało to zaprojektowane przez niego, gdyż przewidział ciąg wydarzeń, ale i tak zostaje po niej duży niedosyt.
Przy waterboardingu (no dobra, tu bloodboardingu) tak łatwo się nie umiera. On chciał ściągnąć tego typa od doktorki i wiedział, że ten będzie próbował ją odratować - myślisz, że bez powodu Amanda ten telefon na stole zostawiła, gdzie sposobem mogli go dostać?
Jigsaw nie wkręcił dzieciaka w swoją grę. Planował, aby to była Amanda razem z nim w pułapce, która na pewno była gotowa przyjąć trochę krwi do gardła. Dzieciaka wplątała w to ta sukwa szefowa.
Dlaczego uważacie, że huśtawka z krwią była dla J i A? Moim zdaniem była dla blondynki i jej fagasa. Nawet on pyta ją później na górze, kiedy poszli po kasę: jak myślisz, kto miał być drugi do tej pułapki? W domyśle: pierwsza była ona, drugi był on.
@@paulatomczykowska3016 Bo prawdziwa pułapka była w "pokoju dowodzenia". No chyba nie myślisz że licznik, nagranie i gaz w tym ostatnim pokoju był przypadkowy...? Właśnie na tym twist polegał. Że Jigsaw przewidział, że wrzucą jego i Amande(akurat nie przewidział dziecka) w ich własną pułapkę, aby ich upokorzyć dodatkowo. Trochę zbyt przekombinowany plan, ale takie już są piły.
Bo nie jest XD Detektyw pomaga połapać ludzi, Jigsaw kontaktuje się z nim telefonicznie a potem jeszcze pojawia się w scenie po napisach. Poza tym chyba nie rozumiesz czym są spoilery. To rzeczy, które się w filmie WYDARZYŁY a nie NIE WYDARZYŁY.
ogolnie ta czesci mi sie bardzo podobała, ale szczerze to nie podoba misie troche sama koncówka, Amanda, Jigsaw i chlopiec idą w strone słońca jakby był by to jakis happyending i wiemy ze tak nie jest ale tak to wygląda. Ten chlopiec teraz przezyl traume a on daje mu pieniądze a młody jest zadowolony trocher tego nie kumam w jaki niby sposob po przezyciuczegos taliego moze normalnie przyjac te pieniadze i usmiechac sie no nie wiem
Widziałam kilka pozytywnych recenzji i chyba poszłam do kina z wybujałym oczekiwaniami, bo nie wyszłam zachwycona. Ogólnie film ok i pewnie obejrzę go kiedyś drugi raz, na spokojnie. Czuć klimat starych części, John i Amanda się spisali, ale… wstęp był zbyt długi, ta seria pokazała nam już bardziej spektakularne pułapki, spodziewałam się bardziej zaskakującego plot twistu. Jednak najbardziej brakowało mi elementu śledztwa. W poprzednich częściach mamy element tego pościgu za Jigsawem i moim zdaniem to nadawało fabule dobrego tempa. Czekałam z recenzją spoilerową do seansu, miło było usłyszeć Twoją opinię, pozdrawiam 😊 Btw, od premiery minęło już trochę czasu, a mimo to sala kinowa była pełna, czego dawno nie widziałam (na szczęście nikt nie zemdlał/ nie zwymiotował)😄
❗ENEBA - sklep dla graczy - ene.ba/Galerian
❗Karty podarunkowe na Enebie - ene.ba/Galerian-GiftCards
❗Najlepsze gry w najlepszych cenach - ene.ba/Galerian-Games
INSTAGRAM - instagram.com/galeria_horroru/
DISCORD - discord.gg/W6Z72U6aeW
Mnie się bardzo podobała ta część Piły. Jedyne do czego bym się przyczepiła to fakt, że blondi dostała tak naprawdę najbardziej lajtową pułapkę ze wszystkich, a to było takie fałszywe blond piździsko, że z chęcią bym zobaczyła, jak to ona sobie dłubie w mózgu, rękach czy odcina nogę. Tutaj się trochę zawiodłam, na resztę jestem w stanie przymknąć oko. Pozdrawiam typka, który siedział za mną w kinie i się śmiał XD ;D
Ja tą pułapkę z odkurzaniem oczu, że tak to nazwę, rozumiem tak, że chcieli pokazać, że Jigsaw nie myśli już o niczym innym jak tylko o swojej życiowej misji "uczenia życia". Ważna też w tym kontekście jest scena, gdzie Jigsaw rysuje pułapkę z trzeciej części, po czym wyrzuca cały projekt do kosza, tak jakby po wyleczeniu z raka (wtedy jeszcze myślał, że operacja była prawdziwa) chciał z tym skończyć, a prawda o tym, że operacja była fejkiem, utwierdziła go w przekonaniu, że jego misja jest słuszna i odwrotu już nie ma...
Uważam, że jednak ta pierwsza wyobrażona pułapka miała sens, bo wprowadziła nas w psychikę Johna (tak, wiem, że go znamy, ale powiedzmy dla nowych widzów - podobno są tacy, co oglądają część dziesiątą bez obejrzenia dziewięciu poprzednich😅), czyli, że widząc człowieka i jego złe czyny od razu wymyśla dla niego pułapkę👍 Ps. Jako wierna fanka widząca wszystkie części kilka razy to od razu się domyślałam, że przez te rurki oczy będą zasysane, a nie że będzie tam coś wlewane lub wpuszczane😉 Pozdrawiam :)
Zgadzam się to daje nam wgląd na to jak jigsaw postrzega ludzi który coś tam wywijają i pierwsza myśl to nie jakieś wpólczucie, czy smutek nad człowiekiem tylko "i wanna play a game"
Tak ja także się zgadzam plu jeszcze to była bardzo wymyślona pułapka wkoncu wysysają oczy przez jakieś rurki a przez to że to jest sen zostało to usprawiedliwione
O to powiem ci że też jestem fanką która widziała wszystkie części po kilka razy (kochane maratony piły) i też właśnie myślałam jak on, że to będzie kwas wlewany czy coś i się zaskoczyłam jak kolega przed seansem powiedział, że rurki z plakatu wysysają jak odkurzacz XD Ja akurat na to by wyssać oczy bym nie wpadła, ale no za dużo nauki biolki w liceum miałam żeby sobie wysysanie oczu wyobrazić wiedząc, że do tego naprawdę większej mocy trza i kwas by był bardziej drastyczny niż memiczny odkurzacz (moim zdaniem) XD
@@TakaTa999 Ooo w końcu ktoś kto lubi te same filmy :) Ja byłam raz na zlocie fanów i byłam kiedyś na forum poświęconym Pile, ale teraz nie mam z kim wymieniać przemyśleń :( Pozdrawiam :)
@@joannaa7721 Hejo. Mój chłopak same pułapki oglądał na yt, znajome uważają nie znając filmów że to "krew i flaki bezsensowne" (preferują egzorcyzmy itd) więc jedynie miałam do kina i do pogadanki o tym kolegę, którego sama w tę serię w poprzednim roku wciągnęłam i z nim też właśnie maratonik Piły zrobiłam :) Również pozdrawiam
mnie najbardziej zdenerwowało że z tych wszystkich oszustów ta najwieksza suka cierpiała najmniej
Nigdy nie byłem fanem serii Piła, ale obejrzałem wszystkie części włącznie z tą przez ciebie omawianą. Moim zadnie dziesiąta odsłona miała bardzo fajny pomysł który został zniweczony brakiem logiki na wielu płaszczyznach, a także na porzuceniu niektórych elementów które praktycznie w całej serii towarzyszyły. Zacznę może od tego że struktura filmu różni się od pozostałych części, wcześniej z reguły mieliśmy grę od początku filmu i w czasie poszczególnych jej faz były wplatane retrospekcje lub motywy poszukiwań policji. Tu twórcy odeszli od tego przez co pierwsza część filmu wieje nudą jeżeli chodzi o klimaty horrorowe/gorowe. Poziom zaawansowania pułapek był niewspółmierny miedzy danymi bohaterami, bo raczej co innego jeżeli musisz zmiażdżyć sobie stopę i dłoń młotkiem lub pokonać współtowarzysza o dostęp do tlenu, a co innego odciąć sobie nogę przy samej dupie jakiś drutem, później wsadzić sobie w kość kikuta ssak żeby wyciągnął ci szpik lub zrobić dziurę w czaszce i wydłubać sobie kawałek mózgu (wtf). Kolejną rzeczą która mnie irytowała to choć trochę realizmu, bo ja rozumiem że w wiekszości pułapek w poprzednich częściach to w realnym świecie nikt by nie przeżył po tym co musiał zrobić, ale serio wycinanie sobie mózgu na żywca czy odcięcie nogi w części udowej gdzie jest główna tętnica to już przesada. Innym aspektem który też mnie zirytował, a dało się to zrobić bardziej logicznie to proces w jaki sposób przeszło oszustwo i moment kiedy Jigsaw zdał sobie sprawę że go wydymali. Do czego dążę, wydaje mi się ze po jakiejkolwiek operacji czuć ból w miejscu jej dokonywania, sam szew boli zanim się zagoi, wiec bez sensu że on myślał że miał operację jak mu nawet nacięcia nie zrobili. Można było zrobić tak że na prawdę rozcinają mu skórę na głowie, a później zakładają szwy, szczególnie że ten koleś jest weterynarzem, więc powinien umieć to zrobić. Następnie Kramer wraca do USA, idzie na rutynowe badania w celu sprawdzenia czy była remisja choroby, gdzie wtedy dowiaduje się że nie miał żadnej operacji, że guz nie został wycięty, a ten lek to zwykłe witaminki. Następnie planuje zemstę, tropi ofiary, bada ich zachowania i psychologię, międzyczasie konstruując pułapki. Bo właśnie to jest kolejną rzeczą która dla mnie jest bez sensu, w poprzednich częściach on miał dogłębną wiedzę o danych osobach bo je sprawdził i obserwował, na to trzeba trochę czasu, tak samo jak z przygotowaniem pułapek. Na koniec jako wisienka braku logiki czy też konsekwencji jest to że główna złolka przeżyła próbę. Czy to nie tak miało działać że te próby miały nawracać osoby które zostają poddane próbie? Jakoś nie wygląda ona na taką która się nawróciła. Chyba że w kolejnej części będzie poddana kolejnej próbie.
John mógł poznać lokalizację gdzie przeprowadzono jego operacje , dzwoniąc do Detective Marka Hoffmana,który mógł namierzyć logowania jego telefonu i potem mógł dojść do tego 😊
John rozrysował sobie perspektywę i na jej podstawie odległości widoku na wzgórze, które widział też z posiadłości, na terenie której miał "operację". Chociaż naciągane na potrzeby filmu, tak całkiem logicznie przedstawione.
widzialam teorie ze Amanda zaczela robic pulapki ktorych nie dalo sie przezyc przez to jak niesprawiedliwa byla smierc Gabrieli, widac ze Amanda widziala siebie w Gabrieli, wiedziala co uzaleznienie potrafi zrobic z czlowiekiem, to jak plakala po jej smierci, osobiscie bardzo podoba mi sie ta teoria bo jakos wyjasnia to dlaczego to wszystko zrobila moze niewliczajac w to pulapki detektyw Kerry bo tutaj tez jest to ze Kerry byla bliska odkrycia tego wszyskiego
Ale o tym była Piła 3 - łańcuchy można było zerwać ale drzwi były zespawane, wyciągniesz klucz z kwasu ale nie pasował on do kłódki lub nic więcej się nie działo. Oglądałem ostatnio 3 pierwsze i jakoś inaczej mi się je oglądało znając wszystkie aż do X
Dokładnie, to była główna myśl piły 3.
@@kasiaczyzewska1753ale przed wyjsciem pily 10 nie wiedzielismy czemu tak dokladnie ona to robi
@@androlimanovski7043no tak
@@jinshi..x mam nadzieję że w saw X nie wymyślili świata na nowo ( jeszcze nie obejrzalam), nie pamiętam dokładnie 3 ale coś tam było o motywach Amandy, że była zazdrosna o Johna, o to, że nie pasowało jej do końca bycie częścią gry, chciała być najważniejsza.
Szkoda, że nie poruszyłeś sceny po napisach. Byl tam długo oczekiwany detektyw Hoffman.Dodatkowo jak Jigsaw się dowiedział o scamie to zadzwonil do "detektywa" by znaleźć pewne osoby. Co dało wskazówkę, że się on pojawi w tej części. Pozdrawiam
Scenę po napisach omówię w Shortsie.
To była pierwsza część piły przy której się rozplakałam w kinie przy scenie z tą Gabrielą i jak Amanda zaczęła za nią płakać. Było mi tak bardzo szkoda Amandy. Wgl odkąd postać Amandy się pojawiła w tej serii bardzo się wkręciłam emocjonalnie w jej relację emocjonalną z Johnem i też uważam, że mogli jej wątek dłużej pociągnąć tak jak Kramera, bo była ciekawą postacią, nie to co Hoffman -,- Nigdy nie lubiłam tego gościa -.-
Co do tej blondyny, jak zabijała Gabriele mówiła, że czym mniej wspólników tym więcej kasy dla niej, bo jest mniej ludzi do podziału. Co do jej dopingu, to wydaje mi się, że liczyła, że John się nabierze, że jest "dobrą osobą", tym bardziej, że przez większość czasu próbuje go przekonać, że jej ojciec może go wyleczyć, ale musi ją wypuścić
Mnie najbardziej zaskoczył twist z tym co musiał grzebać w mózgu, bo jakoś nie skojarzyłam, że to on "operował".
XD
jigsaw mówił, że nie wszystko było po jego myśli ale się udało, pewnie miał na myśli to że zamiast chłopca miał być z amandą w pułapce i to że jakby gabriela była przed mateo to by jej ta baba nie zdeptała
Z każdą częścią piły pokazywała ona coraz to więcej z tego co ma do zaoferowania- ciekawe pomysły, fabułę, serce włożone w tę produkcję, doceniano bardziej z każdą częścią, bo coraz więcej odsłaniała trzymając poziom (o Spirali nie mówiąc tu rzecz jasna XD). Jestem 03, pierwsza Piła to 04 więc razem się z tą serią "starzałam" i powiem tak- jako małe dziecko widziałam to jako po prostu straszne filmy gdzie ludzie sobie ucinają części ciała i znałam w sumie dobrze fabułę tylko pierwszej części. Potem mnie zaciekawiło o czym w zasadzie jest tyle filmów "Piła" to się wciągnęłam i obejrzałam każdą część po kilka razy, więc na Saw X poszłam już jako fanka serii- nie zawiodła mnie, jak to często bywa z kontynuacjami, a wręcz uważam, że była godna tej serii jak na część powstałą już 19 lat po pierwszej, a wiadomo że zapał twórców często z nawet dwoma latkami przekształca się już w czystą chęć zarobku na kontynuacji bez serca włożonego w robotę. Ogólnie jeden z najlepszych filmów jakie przez ostatni rok widziałam w kinie w moim zdaniem, ale też dlatego, że po prostu coraz więcej wychodzi produkcji niemalże czysto "dla zarobku", a tu właśnie była pasja i szacunek dla serii na ekranie.
Edit: Co do sceny z pułapką z plakatu- nie fajnie, że się nie pojawiła, ale pewnie bardzo zaintrygowała i zwróciła skutecznie uwagę, więc nazwałabym to clickbaitem pewnym, ale myślę że ta pułapka odświeżyła ten film- była najbardziej kreatywna/ "Piłowo-klimatyczna" w porównaniu do znowu rozwalania czy wycinania sobie czegoś bo ileż można? A to że była fikcją mi akurat w kinie się spodobało XD Za kradzież zegarka wyssanie oczu nie było dla mnie sprawiedliwe więc pewne zadowolenie odczułam, ale no wiele rzeczy "niesprawiedliwych" też się w tej serii w naszym odczuciu wydarza, więc dla mnie to było odetchnięcie z ulgą, jednocześnie mogąc zobaczyć coś fajnego (tę pułapkę właśnie).
No i na to czekałem :D
Dzięki Rafał z ten materiał. Wielu z nas czekało na niego 🖐🏼🔥
Też uważam, że to nie jest najlepsza część Piły. Jest to dobra część, ale bez przesady. Mi osobiście nie bardzo podobało się to, że pokazywali Amandę i Jigsawa podczas tych pułapek. Lubiłam w Pile taką tajemniczość jak bohaterzy nie wiedzieli o co chodzi, kto ich porwał itp. A tutaj już od razu w ogóle pokazują się porwanym na początku. Fajnie, że pokazali trochę ludzką stronę Amandy. Ja już wiedziałam, że będzie twist od momentu jak uwięzili Johna w tej pułapce i strasznie go wyczekiwałam, więc akurat tutaj się nie zaskoczyłam, ale ogólnie film spoko z fajnymi pułapkami. :) #głupota
Właśnie oni mieli wiedzieć kto za tym stoi, mieli zobaczyć że osoba którą oszukali daje im nauczkę
@@younglingslayer2000 tak no i spoko, ale wolałam żeby to było jakoś pod koniec ujawnione, żeby mieli niespodziankę 🤔
czekałem!
fajnie recenzja,jeszcze nie zobaczyłem piły 10.beda tak ciągnąć jak mission imposible tu 7 część a za rok 8 część,przy piątku 13-tego sie poddali i przy halloween sie też poddali
dla mnie największą tajemnicą było jak on tam ze sobą przywiózł lalkę Billy’ego XDD
Chyba to Amanda przywiozła. Albo jakiś Fedex :D
Jeszcze nie widziałam ale napewno obejrzę
W temacie reakcji na sceny gore, to ja zwykle na takich scenach robię bardzo skrzywione miny czy coś i z ciekawości patrzę na reakcje innych ludzi, bo nigdy nie byłem na Pile w kinie. I patrzę, a tam pani po sześćdziesiątce patrzy na to absolutnie wyluzowana jak gdyby nigdy nic, aż się zastanawiałem czy ona w ogóle mruga. 😂😂
U mnie ludzie się śmiali np przy odcinaniu nogi
16:09 sam miałem sytuacje gdzie przy pierwszym trapie z szpikiem to prawie się zhaftowałem i bylo mi nie dobrze , tak samo z tym 2 a obejrzałem każdy film z tej serii i uważam że ta część jest za bardzo Gore.
ja sie krzywiłem ale dla mnie git , czekałem własnie na taką mocna czesc
Odnośnie tego twistu, trochę mam dziwne odczucia co do tej kwestii Johna który mówi, że młody dzieciak był nieprzewidziany bo z tego co pamietam to Amanda bardzo szybko uwolniła się z tego łańcucha przy filarze, jakby to był element planu. Mimo wszystko dalej obstawiam, że to jednak Amanda i John mieli być w tej pułapce. Ogólnie film dobry, trochę otarcie łez po zawodzie o nazwie „Spirala”
Jak byłem w kinie to na początku sala była pełna,a pod koniec jakoś pół godziny do końca jak sie rozejrzałem po sali to połowa miejsc była pusta
Jigsaw nie zmarl na raka mozgu, ale Jeff poderżnął mu gardło
whatever, i tak by zmarł lada moment
chyba troszeczkę się nie przysłuchałeś gdy blondyna wyjaśniała dlaczego zabiła tą laskę. kibicowała im żeby w razie czego jak uda im się przeżyć, mogli jej pomóc, a zabiła ich gdyż nie chciała dzielić się z nimi pieniędzmi. było to jasno powiedziane po tym jak złamała kark tej młodej dziewczynie. Pozdrawiam świetna recenzja:)
Jestem zaznajomiony z serią i sam ze sceną z nogą prawie zwymiotowałem.
Ja byłam w Arkadii w Warszawie na Piłe w 4D 🙈 wszyscy oglądali, bez żadnych incydentów ☺️
Witam, chciałbyś wysnuc swoją teorie na pytanie które zadałeś, wydaje mi się, ze rozumiem czemu nie wrzucił ich do pułapki bezpośrednio.
John od początku założył, że to coś więcej niż nauczka, gdyby wrzucił ich oboje to prawdopodobnie jedno jaki drugi po przeżyciu nie miało pretensji do zmarłego partnera.. Sprawa nabiera innego obrotu gdy John napuszcza jedna na drugiego.. Tam nawet był urywek w którym jej partner ma zwątpienie, generalnie moim zdaniem cały ten teatrzyk był zrobiony po to aby jeszcze bardziej wryc się w psychikę drugiej osobie.. W końcu musiała zabić aby przezyc.. Sam zamysł tego mindgame jest cudowny a największe ciarki miałem przy tym gdy zaczęła grać muzyka :)
A ja myślałem że jak Diego opowiadał o tym posagu gdzie ludzie lata temu zrzucali serca ze schodów dla bogów (dwukrotnie to było wspomniane) to będzie to jakieś nawiązanie do finałowej pułapki, ale mimo wszystko fajny przyjemny film :D
21:30 Tego dzieciaka Jigsaw nie przewidział. Na tej huśtawce miał być on i Amanda. Później jak się uwalnia to nawet mówi że poszło nie do końca według planu
Dla blondyny i jej partnera. Dla nich była huśtawka.
z perspektywy ludzi i Johna film jak najbardziej na plus - pułapki całkowicie absurdalne 3 min na rozwiązanie, a minuty nikt by tego nie wytrzymał (ogólnie seans bardzo przyjemny)
Kom dla zasięgu😁
Mnie się ta cześć podobała aczkolwiek ta blondyna miala najmniej brutalną pułapkę niż pozostali a najbardziej zasłużyła na najgorsze
#głupota
Ja skojarzyłem takie rzeczy, kilka "dni" wcześniej jigsaw pomaga małemu chłopcu w naprawie roweru i tam pytał go jak jest po hiszpańsku słowo "ciągnąć" pokazując ruch i potem w tej pułapce na końcu gdzie jest z Jigsawem ten młody Jigsaw mówi po hiszpańsku nie ciągnij (i już wtedy domyśliłem się, że to część planu, a nie tak jak większość po szarpnięciu torby z kasą i zamknięciu pomieszczenia.) Chociaż z tyłu głowy zawsze było skoro w 2 części jigsaw żył to nie mógł umrzeć pomiędzy 1 i 2
A chłopiec nie był poza planem?
@@jasper5858Niby tak, ale wiesz to tak jakby jigsaw przewidział że zostanie on wciągnięty przez tą znachorke do gry i ze razem z nim tam będzie chociaż faktycznie to się trochę nie klei, ale można to tak odebrać
Po prostu Jigsaw był przygotowany na każdą ewentualność. Plan A planem A, ale rozważał też opcje B, C itd. W filmie nawet pada kwestia Johna do Amandy, że cokolwiek by się nie działo wszystko idzie zgodnie z planem.
Z tym ciągnięciem, to po prostu Kramer miał szczęście, że akurat o to spytał. Chłopca nie przewidział
U nas w kinie nikt nie wyszedl :D Wszyscy zostaliśmy do sceny po napisach :D
U mnie chyba wszyscy uciekli😂
@@Wita26 XDDDDDD
ich strata @@Wita26
Z wątkiem dziecka chyba chodziło to, że jigsaw tego nie przewidział i Amanda miała być z nim zamknięta, ale nwm
Dawno nie bylsm na spoilerowej. Czas nadrobic zalegle filmy
Moim zdaniem, ta scena z wymyśloną przez Johna pułapką wprowadza nas w jego psychikę, pokazuje, że od razu jak zobaczy kogoś złego wymyśla dla niego zadośćuczynienie poprzez krew.. Scena w parku z rysowaniem krzyża dla tego czarnoskórego gdzie wyrzuca to do śmietnika obrazuje że on ma nadzieje na tą operację, i chce zakończyć rozdział "ratowania" ludzi. Gdy zobaczyłem, że chcą oni wpędzić Johna i tego dzieciaka w pułapkę myślałem że się popłaczę, pomimo tego że oglądałem wszystkie części piły po 3 razy, ale jednak nie domyśliłem się haha
akurat u mnie w kinie podczas tego filmu co chwile ludzie wychodzili z sali xd
Jak dla mnie, mocne 6/10
To nieźle.
Niby niezła część, ale plot twist mnie totalnie zawiódł. Chyba najbardziej przewidywalny ze wszystkich części
U mnie w kinie też ktoś bełta puścił ale filmu nie zatrzymali i przez resztę filmu waliło rzygiem
XD
7:30 może to wspomnienie i będzie w innej część
Co do tej sceny z plakatu : Moim zdaniem jest to bardziej wgląd w psychikę Johna i pokazanie jego procesów myślowych przy wybieraniu ofiar. Sam film był trochę inny niż cała seria ale moim zdaniem jak się tak spojrzy na to dokładniej to ogląda się to bardzo fajnie
Masz sponsorów? Zajebiście ❤ oby tak dalej, zarabiaj mordeczko 😊
Ta piła to jakiś shit, byłem na tym i film kończy się praktycznie w półowie filmu, coś takiego, jest wstęp rozwinięcie a zakończenia praktycznie "brak", ogólnie fajny ale mogli by bardziej to dopracować
#głupota udało mi się namówić męża na seans. Wszystko było ok początek trochę się dłużył ale film nam się podobał. Ten odcinek był ciekawy i zachowany w klimacie. Im więcej pułapkę tym bardziej się uodporniam. Ja bym kasę oddala rodzinom wszystkich co zmarli... Początkowa scena jest fajna i pokazuje jak on myślał. Jego wyobrażenie i sposób myślenia. Nie jest to fake dla mnie i jest wprowadzeniem... Git
U mnie dosłownie ludzie wybiegali po scenie z Mateo i Gabrielą, została może połowa ludzi z tych którzy zaczynali seans
Może ta dwójka nie przeżyła ponieważ dawali ludziom złudną nadzieje że przeżyją ( wyraźnie jest to podkreślone w filmie ) i taką samą dostali od jigsawa plus czas był wyjątkowo krótki .
Gabriela dostała szanse bo była najmniej w to zamieszana a swoją karę i tak odpokutowała . Ta na końcu fakt dostała najmniej adekwatną kare ze wszystkich.
U mnie moi koledzy wyszli jakieś 40min przed końcem xD
u mnie była jakaś babka tak na oko 60-70 xD
Za dużo było pokazane w zwiastunie, przez to film był przewidywalny. Ale i tak super❤ dla fanów Jigsawa.
Co do blondyny i jej zachowania do Gabrieli sama w sumie to wytłumaczyła, że Jigsaw zrobił za nią brudną robotę i nie musi się dzielić pieniędzmi z resztą :) Tak samo tłumaczy to dlaczego "kibicowała" innym :)
15:50 dokladnie o tym samym mysle, to ze ktos zaslabl w kinie nie świadczy o mocy filmu, tylko slabosci widza.
Pewnie tak ale mi się wydaje że duże znaczenie ma też klimat w kinie i duży ekran gdzie wszystko dokładnie widać
@@Alina404-i1z co do klimatu się zgodzę, zwłaszcza gdy weźmiemy to dosłownie, w kinie bywa duszno.
Mi na takich scenach nic a nic się nie działo, ale jak zmiany kamery były bardzo szybkie i migało, to myślałam normalnie, że się porzygam xdd Dobrze, że tego dużo nie było
#głupota
Dzięki za film. Lubie recenzje ze spojlerami. Wiem co sie dzieje a unikam brutalnych scen ktorych w pile nie mogę znieść.
🤦🤦
to tak jakby lubić horrory "to" ale ich nie oglądać bo nie możesz znieść Pennywise'a XD
Ja miałem wrazenie ze ostatnia pułapka dal im fałszywa nadzieje tak jak jemu oni dali
Widzę, że chyba nie zrozumiałeś słów Johna które wypowiedział do Amandy w czasie, kiedy blondi poszła po dzieciaka. On nie przewidział tej pułapki dla siebie i młodego, bo nie brał go wcale pod uwagę. Ta pułapka miała raczej być dla Johna i Amandy, bo tylko oni zostali ze "scam duo".
Jak byłam w kinie typ wyszedł z kilkuletnim dzieckiem pod koniec filmu 💀
XDD
Piła, piła aż się zapiła 😂
Na mnie ta część żadnego wrażenia nie zrobiła, wolę nowsze części przed „Piła: Dziedzictwo” i Spirali oczywiście 😉
U nas w kinie tez chlopak na jedej ze scen chcial isc do toalety i zaslabl na schodach i z nich zlecial
z checią bym zobaczył
Jigsaw nie wplatał tego dzieciaka. Mówił o nim jako o nieprzewidzinej zmiennej. Zakładał, że do pułapki zamieszczą jego i Amandę.
Dokładnie to był jedyny i najgorszy błąd
Po kilku dniach od seansu kinowego moge stwierdzić że ten czas seansu przyjemnie dla mnie płynął.
Bardzo szybko i dobrze oglądało mi sie ta część.
Ale sa też wady....Cecylia moim zdaniem powinna nie przeżyć bo to bylo irytujące i widoczne było że wszystkim i innymi kierowała jakby nie używali mózgu.
John zrobił to z konkretnego powodu wiec się nie dziwię.
Amanda miała spory wpływ na niektóre pułapki ale go do końca nie wykorzystała pod wpływem Johna.
Chciałbym cię zapytać co sądzisz o serialu Parasyte: The Grey
Nie oglądałem takiego serialu
jego głos aktywował się po zamknieciu się drzwi
widzieli timer znacznie wcześniej, bo stał w miejscu, gdzie miał być hajs rzekomo
@@GaleriaHorroru prawda tylko to było tak że był ten timer i widziała go tylko ta babka która zamiast powiedzieć tamtemu to stała i sie patrzyła i drzwi się zamkneły
@@giga_215 no i to jest problem trochę XD gupia baba, co poradzić
@@GaleriaHorroru baby to baby jednak XD
@@giga_215 Xd
U mnie w kinie koleś zasłabł jak babka se nogę odcinała i film przerwali i gościa wynieśli xd , fajna scena po napisach jest 😊
oby miał poważny uraz mógł debil nie przychodzić do kina
Skoro tworcy mowia ze zabicie go w 3 pile bylo bledem to teraz powinni go zeskanowac 3D, zgrac głos i bedzie mozna dalej pokazywać inne historie miedzy 1 a 2, 2 a 3
#głupota właśnie wruciłem z seansu i wchodze na yt a tu taki wspaniały film
Byłem nieźle nahajpowany gdy zobaczyłem że wyszła nowa taka bardziej klasyczna część ale trochę się zawiodłem, daję 5/10
Co do zakończenia to wydaje mi się że ona mówiła że nie szkoda jej tych ludzi bo nie bedzie musiała się z nimi dzielić pieniędzmi że bedzie mogła sobie zatrzymać te wszystkie piędzniądze dla siebie dlatego John mówił temu jej typowi że ona cie wystawi więc wsm razem jest to w jakimś stopniu logiczne. Możecie napisać co wy uważacie i czy dobrze to wyjaśniłem i czy to faktycznie zmienia postać rzeczy
tak mówiła mam nadzieję że ona zgineła w tej pułapce
Tak swoją drogą ja tylko spoilerowe materiały słucham, a jak tam u was?
Absurdalne jest też to ze scenariusz całkowicie ma w dupie fakt że ludzie mdleją z bólu. Dotyczy to wielu pułapek z całej serii. W tej części myślę że i pielęgniarka i Mateo i młoda dziewczyna raczej odplyneli by podczas zadawanego sobie bólu. No ale rozumiem że cały koncept serii poszedł by wtedy do śmieci. Druga sprawa jaką chciałem poruszyć to skoro Jigsaw jest taki honorowy i uważa że daje swoim ofiarom szanse na rehabilitację to dlaczego daje im tak mało czasu w pułapkach. Niedorzeczne żeby laska oswoiła się z myślą co trzeba zrobić, następnie odciąć sobie nogę i wyssać szpik w...3 minuty. Impossible. To samo Mateo. Chłop ma sobie sam wyciąć kawałek mózgu w 3 minuty. Oczywiste jest że nikt posłusznie nie zacznie się ciąć od początku odliczania . Więc to takie mega naciągane. Pasuje to bardziej do Hoffmana któremu zależało tylko i wyłącznie na uśmiercaniu ofiar w tych pułapkach. Na koniec dodam jeszcze że oprócz tych wszystkich konstrukcji Jigsaw musiał jeszcze zamówić w cholerne krwi ( nie wiem ile litrów ale w cholerę się tego wylało na niego i dzieciaka) .Także ten
Powiem tak, co już wspominałem w bez spoilerach - gdyby ludzie tu mdleli, to by ta seria nie istniała xd
To jest w konwencji.
Jeżeli chodzi o czas - tak, mało go, ale nie wiem czy "impossible" to adekwatne słowo, bo jej zabrakła dosłownie sekunda, więc jak najbardziej się działo. Myślę, że chodzi też o napięcie filmowe, żeby nie rozciągać do 2h+ filmu.
Co do krwi - no tak samo logiczne jak zbudowanie tych pułapek w Meksyku xd
@@GaleriaHorroru Wszystko rozumiem tym bardziej że jestem fanem serii. Ale jest gdzieś granica braku realizmu. Jesli koleś rozcina sobie sam czaszkę i wygrzebuje treść mózgu i nie mdleje to trochę meh. Są pułapki że aż tak to nie razi. Co do dostawy towaru to schorowany Jigsaw i młoda kobieta konstruują takie rzeczy i dźwigają zbiorniki z krwią i wieszają to na wysokościach. Z Hoffmanem to jeszcze by miało sens. Tak samo mam uwierzyć że pomieszczenie w tym magazynie gdzie zamknął tą parkę miala takie otwory na wprowadzenie gazu i otwór z gumą na głowę? To już zakrawa na budowlane aspekty. Trochę dużo tych niedorzeczności. Dlatego moja ocena tych filmów nigdy nie będzie wysoka nawet pomimo tego że uwielbiam tą serię. Bezsensowny twist to największy problem tej części.. Nie lubię jak w filmach (ogólnie a nie tylko w Pile) wydarzenia są robione "pod widza" a nie zgodnie z sensem i logiką.
@@micharock8655Aspekt braku mdlenia można wyjaśnić - adrenanina, tylko i aż tyle. U mnie w pobliskim mieście typowi nogę oderwało, chłop nie zemdlał - zatoczył się, widać na nagraniu, że go w pierona boli, ale sięgnął sobie po pasek i zacisnął. Tam bardziej bym się zastanawiala jak jest fizycznie możliwe dalsze piłowanie, niż brak mdlenia
@@GaleriaHorroru ale te pułapki mogły być już dawno przynajmniej w części zbudowane XD w tym momencie Jigsaw miał już 2uczniów do pomocy
@@Kqrtez no mogły, tylko ktoś je musiał przewieźć do Meksyku, bo tam nie miał powodu niczego zbudować.
#głupota (idealnie oddaje parkę debili za mną, gadających cały seans, co poradzić xd)
Podobał mi się bardzo, nie wiadomo od czego zacząć i na czym skończyć. Trio Piłowych mordulców z powrotem na ekranie to coś czego mi było trzeba.
Widziałam gdzieś ostatnią jakąś recenzję i lałam ze śmiechu, jak przeczytałam, że ta część jest " obrzydliwa" i "aoglądalna". Jakby w spirali zmielili goscia w mielonke, Hoffman ropłatał kolesiowi brzuch na pół za siostre, żona pewnego "celebryty" który "wygrał" pułapkę ugotowała sie zywcem. Myślę, że było o wiele więcej obrzydliwych pułapek w tej serii, wiec mialam ubaw czytając tę "recenzję".
Jak coś to nie jest dla niego zemsta , on mówił że zemsta to nie rozwiązanie, zrobił to bo oszukali nie tylko go a ludzi dużo, i dlatego tak, chociaż no wyglądało to tak
W porównaniu do np cz5 czy 6 to ta piła była średnia
Super
Jigsaw bodajże w V części mówił że każdy zasługuje na szanse dlatego im ją daje ale nie dał jej pionkom w grze np ludziom z karuzeli ich los zależał od jednej osoby. Tak samo życie młodego mężczyzny lub starszej pani było w rękach agenta ubezpieczeniowego im szansa na ratunek została całkowicie odebrana ,żona tego co udawał że przetrwał pułapke piły też została spalona bez możliwości uratowania się. Kocham piłe ale to mnie tak dręczy ..
Można się spierać, że w tych częściach był to już Hoffmann, który tak jak Amanda nie do końca rozumiał istotę gier Jigsawa.
A wie ktoś co było w scenie przy napisach? niestety za szybko wyszłam a widziałam ze coś się jeszcze działo
Pułapka z tym pacjentem, który polecił klinike Jigsawowi.
+ Pojawił się Detektyw Hoffmann, żartując sobie z typa, że ze wszystkich ludzi na ziemi oscamował akurat Jigsawa
Znajdziesz ją na YT.
troche nie logiczne bylo to ze John mowi ze sie robi powoli rano czyli jest jeszcze noc pija kilka akcji i ja bym powiedzial ze chlopak maly sobie wyszedl kurwa o 5 rano pokopac tam znowu w pilke takie serio xD ?
mi się osobiście bardzo nie spodobała pułapka z dźwignią i podtapianiem krwią. uważam, że bardzo mocno odstaje od reszty, nie jest w stylu kramera, tak ekstremalna i brutalna jak inne, może i specjalnie zostało to zaprojektowane przez niego, gdyż przewidział ciąg wydarzeń, ale i tak zostaje po niej duży niedosyt.
Przy waterboardingu (no dobra, tu bloodboardingu) tak łatwo się nie umiera. On chciał ściągnąć tego typa od doktorki i wiedział, że ten będzie próbował ją odratować - myślisz, że bez powodu Amanda ten telefon na stole zostawiła, gdzie sposobem mogli go dostać?
W końcu! I tak nie będę oglądać ale spojler talczek jak zawsze na propsie
U mnie dużo ludzi wychodziło w trakcie
Jigsaw nie wkręcił dzieciaka w swoją grę. Planował, aby to była Amanda razem z nim w pułapce, która na pewno była gotowa przyjąć trochę krwi do gardła. Dzieciaka wplątała w to ta sukwa szefowa.
Dlaczego uważacie, że huśtawka z krwią była dla J i A? Moim zdaniem była dla blondynki i jej fagasa. Nawet on pyta ją później na górze, kiedy poszli po kasę: jak myślisz, kto miał być drugi do tej pułapki? W domyśle: pierwsza była ona, drugi był on.
@@paulatomczykowska3016 Bo prawdziwa pułapka była w "pokoju dowodzenia". No chyba nie myślisz że licznik, nagranie i gaz w tym ostatnim pokoju był przypadkowy...? Właśnie na tym twist polegał. Że Jigsaw przewidział, że wrzucą jego i Amande(akurat nie przewidział dziecka) w ich własną pułapkę, aby ich upokorzyć dodatkowo.
Trochę zbyt przekombinowany plan, ale takie już są piły.
Jak ktoś przeszedł przez całą serie i na 10 walnął pawia? proste, walił pawia na każdej. :)
xD
Opowiedz o scenie po napisach
Opowiem w Shortsie
Czego nie wspomniałeś, to to że jest to pierwsza Piła bez wątku policyjnego
Bo nie jest XD
Detektyw pomaga połapać ludzi, Jigsaw kontaktuje się z nim telefonicznie a potem jeszcze pojawia się w scenie po napisach.
Poza tym chyba nie rozumiesz czym są spoilery. To rzeczy, które się w filmie WYDARZYŁY a nie NIE WYDARZYŁY.
Z tym dzieckiem to był przypadek nawet sam pila to powiedział zamiast dziecka miala być Amanda
Jigsaw nie piła XDD
valentina stała sie lego
Jigsaw w sumie nie zmarł na raka mózgu tylko miał przecięta tętnice piłą
Technicznie tak, ale i tak by lada moment zmarł.
ogolnie ta czesci mi sie bardzo podobała, ale szczerze to nie podoba misie troche sama koncówka, Amanda, Jigsaw i chlopiec idą w strone słońca jakby był by to jakis happyending i wiemy ze tak nie jest ale tak to wygląda. Ten chlopiec teraz przezyl traume a on daje mu pieniądze a młody jest zadowolony trocher tego nie kumam w jaki niby sposob po przezyciuczegos taliego moze normalnie przyjac te pieniadze i usmiechac sie no nie wiem
Widziałam kilka pozytywnych recenzji i chyba poszłam do kina z wybujałym oczekiwaniami, bo nie wyszłam zachwycona. Ogólnie film ok i pewnie obejrzę go kiedyś drugi raz, na spokojnie. Czuć klimat starych części, John i Amanda się spisali, ale… wstęp był zbyt długi, ta seria pokazała nam już bardziej spektakularne pułapki, spodziewałam się bardziej zaskakującego plot twistu. Jednak najbardziej brakowało mi elementu śledztwa. W poprzednich częściach mamy element tego pościgu za Jigsawem i moim zdaniem to nadawało fabule dobrego tempa. Czekałam z recenzją spoilerową do seansu, miło było usłyszeć Twoją opinię, pozdrawiam 😊
Btw, od premiery minęło już trochę czasu, a mimo to sala kinowa była pełna, czego dawno nie widziałam (na szczęście nikt nie zemdlał/ nie zwymiotował)😄
Jak dla mnie jedna z gorszych części fajnie że rozwijają historie kramera ale płapki były po prostu słabe
Mnie zabrakło fajnego plot twistu jak w poprzednich częściach.
Właśnie skończyłam oglądać. Pułapki były mocne
U mnie nikt nie wyszedł większość została do sceny po napisach
Nie raz chciałam wyjść z tego filmu ale nie dlatego, że mnie on obrzydzał a dlatego, że był on dla mnie ekstremalnie nudny :((
Jigsaw nie zmarł na raka mózgu
Pierwszy 🎉🎉🎉🎉
Lubię spoilery 🙂
#głupota podbijam zasięg