MAMY PONAD 107 TYSIĘCY I ZBIERAMY DALEJ! Jeżeli chcecie dorzucić cegiełkę do zbiórki na walkę ze skutkami powodzi, to zapraszamy seeeerdecznie :D www.siepomaga.pl/awizawka-w-walce-z-powodziami
Mi bardzo się podoba to, że odcinki będziesz oglądać po kolei. Zawsze irytowało mnie jak ktoś ogląda jakieś losowe, raz najnowszy, a zaraz po tym jakiś starszy.
Dla mnie fajnie jakby np. raz w tygodniu był taki odcineczek, fajnie że Dominik próbuje ciągle czegoś nowego i zapewnia nam różne formy odmóżdżenia :))
Szkoła ma tak że jesteś w stanie oglądać 30 razy jeden odcinek i tak cały serial, gdy jakiś śmieszny pan z neta ci mówi cokolwiek między scenami, a potem idziesz do prawdziwej szkoły rano i już nie ma śmiesznego pana, więc chcesz skończyć swój żywot i tak w kółko 5 razy w tygodniu przez cały rok szkolny
Omg tego się nie spodziewałam tego xD Chyba bym nie chciała, żeby taki basic kontent stał się podstawą tego kanału, ale jako side kontent jest to kozackie ❤
Generalnie szkoła jest o tyle spoko że można sobie oglądać randomowe odcinki i jest git bo w każdym są inne historie, ale jak się ogląda po kolei to się widzi że tam jest głębsze lore i odcinki nawiązują do siebie.
Jak chodziłam do szkoły to znajoma z innej klasy miała mamę która uczyła francuskiego w szkole. Muszę przyznać, że zamiast faworyzowania jej to oczekiwania jej matki co do niej były bardziej zawyżone w porównaniu do innych uczniów. Przez co, co chwilę była pytana i widziałam z czasem jak zaczęła coraz bardziej nie lubić francuskiego
Przez 3 lata chodziłam do szkoły, gdzie uczył mój ojciec, w żaden sposób nie wpłynęło to na cokolwiek, bo mnie nie uczył. Gorzej mają osoby które chodzą do szkoły w której jest tylko jeden nauczyciel z danego przedmiotu i jest to ich rodzic....
W gimnazjum mialam dziewczyne której mama uczyła nas chemii, straszna faworyzacja jej i jej przyjaciółek. Podpowiadanie na sprawdzianach itp. nie zawsze jest tak źle jeżeli szkoła ma wyjebane ☠️
Awięc prosze musisz obejrzec 14 odcinek to kontynuacja historii szymona (giga smutno) a druga historia to robienie dragów w szkole taka perełka jeden z moich ulubionych odcinkow szkoly a oglądałam wszystkie (pandemia xddd)
W podstawówce mój tato uczył w tej samej szkole, przez pewien czas także moją klasę. Na moje oceny nie miało to kompletnie wpływu, za to ogrom prześladowań jaki na mnie spadł w tamtym czasie do teraz jest dla mnie traumą. Dzieci są okrutne i nie potrafią pojąć, że można się po prostu dobrze uczyć, wiec każdy powód do prześladowania jest dobry
Ogólnie to nie jest tak że jest obowiązkiem chodzić na wywiadówki i póki nic się nie dzieje nikt nie jest w stanie w związku z tym wyciągnąć konsekwencje, ALE, no tak ale, jeśli (odpukać) coś działoby się w domu, rodzina z jakiegoś powodu miałaby kuratora, czy byłaby sprawa w sądzie rodzinnym, wówczas instytucje występują do szkoły (zwykle do wychowawcy) o opinię, a w tej opinii zapewne pojawi się informacja o nieobecności rodziców na zebraniach, co może być "dowodem w sprawie" np. zaniedbania dziecka. Drugim wyjątkiem są dzieci adoptowane, wychowawcy odnotowują czy rodzice byli czy nie byli na zebraniach, instytucja kontroluje rodzinę która adoptowała dzieci i czepia się o nieobecność na zebraniach.
Tak szczerze to liczyłam że skomentujesz ten NAPRAWDĘ pierwszy odcinek czyli z rozpoczęciem roku, no ale i tak fajnie że ktoś się zabrał za oglądanie szkoły po kolei
Teoria: Producenci paradokumentów tworzą je by sprawić, żeby youtuberzy się przebranżowili i dołączyli do ekipy poszczególnego kanału na którym jest puszczany paradokument
Zmień montażystę, bo za każdym razem jak wspominasz zauważony przez siebie przedmiot muszę cofać wypowiedź. Fajnie by było, gdyby wspomniany przedmiot pokazywał się w tym momencie na ekranie (bluza, lodówka z monster high, naklejka na skype)
Niby szkoła śmiechy, hihy, ale to w sumie może obudzić jakieś traumy. Pijani rodzice, których ktoś widzi to ciężkie wspomnienia z dzieciństwa. Jakby co to nie jest czepianie się, ale tak sobie pomyślałam na temat tego odcinka.
funfact: jestem osobą która nienawidzi kontentu ze szkoly i mimo, ze lubie wszystkich tych ytberow ktorzy to nagrywaja to zawsze omijam ten kontent szerokim lukiem a dzisiaj sie tutaj zmaterializowałam..przypadek? a tak serio ogladalam w tle cos i nagle mi sie otworzylo to, wiec chyba to ma sens XDD
Hej, z perspektywy nauczyciela w szkole z dość trudną młodzieżą... ;) Z wywiadówkami to jest tak, że one nie są w żaden sposób egzekwowane. Oczywiście sprawdza się listę obecności, ale nikomu nic nie grozi za nie przyjście, o ile jest z nim inny kontakt - każdy nauczyciel ma wyznaczone godziny do kontaktu ma żywo, zdarza się że rodzice mogą rozmawiać telefonicznie. Ogólnie chodzi o to, że jeżeli z uczniem nie ma problemów to w sumie nic się nie dzieje, ale jeżeli nie ma żadnego kontaktu, a uczeń sprawia problemy lub potrzebuje wsparcia to to jest podstawa do zawiadomienia odpowiednich organów, sądowego wglądu w sytuację rodziny itp. Niedobrze się patrzy na regularne niepojawianie się, zazwyczaj jeśli komuś zależy na dziecku to jest ciekawy co się dzieje w szkole i klasie. A jak coś mu wypada, a nadal mu zależy to jednak powiadamiają... U mnie na pierwszej wywiadówce po objęciu wychowawstwa w 2 klasie było 4 rodziców. Później kilka razy nie pojawili się wcale... Domy dziecka pozostają w kontakcie telefonicznym. Z niektórymi rodzicami był kontakt, z innymi bylo bardzo ciężko. Tylko uczniów szkoda...
A to nie jest tak że od tego roku opiekunowie prawni muszą się zjawić chociaż raz w roku na chociażby rozmowę z wychowawcą? Moja wychowawczyni nam mówiła że takie coś podobno wchodzi
@@3enn7 Nic mi o tym nie wiadomo. Raczej pic na wodę, bo chociaż w tym roku nie uraczono mnie wychowawstwem (uff!), to w mojej s,kole bardzo wielu się po prostu nie zjawia. Już nie mówiąc o tym, że w przypadku dzieciaków z placówek (domy dziecka itp.) opiekunowie nie przychodzą z zasady i utrzymują kontakt głównie telefoniczny lub kiedy coś naprawdę potrzeba. Mowa o szkole średniej. :)
By sie odnieść do tego jak Dominik mówił o tym że nauczyciele uczą swoje dzieci, mam takie dwa przypadki w klasie (pani od chemi i pan od wfu) U mnie to działa tak że nauczyciele traktują ich na równi ale też nie udają że ich nie znają, co nie znaczy że też nie ma jakiś różnic np. raz pan od wfu wysłał córkę w przerwe pomiędzy dwoma wf-ami po kebsa dla niego W skrócie, jest spoko ale jest oczywiste że są sobie bliscy i nie próbują ukryć tego że są rodzina.
U mnie w podstawówce była koleżanka z klasy która ma matkę nauczycielkę która wyrwała mi telefon na zastępstwie i kazała się modlić na początku lekcji (matmy uczyła )
W podstawówce miałem tablice na mazaki, szafki na szyfr, placyk z sygnalizacją do nauki do karty rowerowej, a potem trafiłem do jakiejś post-sowieckiej średniej, gdzie w ławkach dało się podnieść blaty, a z listwy pod tablicą wyskrobać pokaźną ilość pyłu kredowego, i to zawsze z białej, bo kolorową wzgardzali, mówili, że za bardzo "zmyślna" i ogolnie niepotrzebny "wynalazek" XD
4:00 nie ma żadnego obowiązku przychodzenia na wywiadówki. Mam dzieci i nie zawsze jestem na zebraniach, a są rodzice którzy przez całą naukę dziecka w szkole nie pojawili się ani razu. U syna w szkole średniej, na pierwszą wywiadówkę przyszło 3 rodziców, z 24 osobowej klasy.
Ja praktycznie cała edukację miałam jednego albo drugiego rodzica w szkole + małe miasto więc nawet jakby tak nie było to wszyscy nauczyciele się znali, z połowa ludzi mijałam się ma ulicy (chyba 3 czy 4 innych nauczycieli mieszkała tej samej ulicy. Powiem, że mam na tyle mało innych doświadczeń, że postrzegam to na plus. Poza sytuacjami gdzie dosłownie moja ocena zależała od oceny, która moja mama wystawi synowi tej nauczycielki. Moi rodzice robili wszystko, żeby inni nauczyciele, nie czuli postawieni się w takiej sytuacji. Nigdy nie byli na wywiadówkach bo i tak wszystko wiedzieli. Dla mnie ta sytuacja była w sumie na plus. Jakoś czułam się bezpieczniej z sama świadomością, że w oczach nauczyciela nie jestem zupelnie randomowym uczniem. A to dlatego, że zdrowie i frekwefencje miałam takie, jakie miałam, więc jak się noga powinęła. To też nauczycielom nie trzeba było nic tłumaczyć, bo z pokoju nauczycielskiego wiedzieli już o co chodzi. Jak coś się działo, to miałam rodzica zaraz pod nosem, więc dla nich to też było mniej stresujące niż dostawanie telefonów że szkoły, że coś się dzieje. Wiecie co jest gorsze ? STARSZE RODZENSTWO, porównywanie i nawet po iluś tam latach wchodzenie w szkołę z łatka "brata/siostry xyz"
Z tym chodzeniem rodziców na wywiadówki i wyciągiem konsekwencji za ewentualne niepojawienie się na niej któregos z rodziców to u mnie w klasie było tak, że wychowawczyni następnego dnia pytała ucznia "dlaczego twoi rodzice nie byli na wywiadowce" a potem przez 15 minut nawijała ze to wstyd, że rodzicom się nie chce, że ona nie będzie wszystkiego załatwiać i cały ten elaborat miał w skrócie polegać na tym żeby uczeń poczuł wstyd za swoich rodziców i żeby go napiętnować za to.
10:32 u mnie nie ma znaczy jest tylko jedna mala w jednej sali ale wsm to nikt jej nie uzywa, przeważnie kazdy uzywa albo ma markery albo na elektroniczna
Lekko spóźniona, ale również chce wyrazić swoje zadowolenie z faktu, że będzie to oglądanie od samego początku ;D Przypomina mi to czasy gdy sama zrobiłam tak z Gliniarzami XD
Wywiadówki nie są obowiązkowe, ale całkowity brak kontaktu rodzica ze szkołą może skutkować najpierw wezwaniem go do szkoły, a w ostateczności nawet wnioskiem do sądu o sprawdzenie sytuacji rodzinnej dziecka. W sytuacji z odcinka z matką alkoholiczną taki wniosek na pewno zostałby złożony, a nie zamieciony pod dywan pod postacią wydrukowania adresów grup wsparcia.... (chociaż są różne szkoły, więc nigdy nie wiadomo... ale jakby coś sie stało i wyszłoby że szkoła wiedziała, to miałaby poważne problemy) Co jeszcze do wątku matki alkoholiczki, to nauczycieli obowiązuje tajemnica służbowa i nie możemy rozmawiać o prywatnych sprawach uczniów poza gronem pedagogicznym, zwłaszcza podając ich dane osobowe. Tak więc nauczycielka nie dość że wywołała całą sytuację, to jeszcze złamała prawo. No a poza tym pierwsze co powinna zrobić to poinformować dyrekcję o tym, ze matka przyszła pijana na zebranie
5:45 kiedyś chodziłam z córką nauczycielki z angielskiego, trochę się bałam że jak się dowie to będę miała przesrane, bo z angielskiego nie byłam najlepsza, ale żyje, nie dowiedziała się XDDD
W mojej szkole jest dużo tablic na flamastry ale uwielbiam te na kredy, kupiłam sobie kredy i rysuje nimi po tablicy w klasie, nauczyciele często zostawiają te rysunki i nie piszą po nich wręcz je całkiem lubią. Teraz musze sobie kupić flamastry by nie marnować nauczycielom Czekam na więcej odcinków ze szkoły 🎀❤️ Edit: TA LODÓWKA JEST ZAJEBISTA ZABIŁABYM ZA TE MAGNESY/NAKLEJKI Z MONSTER HIGH, takich to już chyba dostać się nie da
moje wyjaśnienie dlaczego paradokumenty mi się dobrze kojarzą XDD dawno temu, 6 klasa podstawówki, październik czy tam inny szary listopad. Wracam do domu, dreptam dreptam bo mam dość blisko mieszkam, w sumie widzę moją podstawówkę z okna. Wilgotne powietrze, niewielki ruch. Mijam te wszystkie wspaniałe postkomunistyczne bloki (ale szczerze? ja tam lubię ich vibe) które jedyne czego potrzebują, nie licząc ich wyburzenia i zbudowania nowych, to kärcherem je przemyć. Przy klatce wyjmuję klucze, otwieram. Wchodzę na to czwarte piętro bo nie mamy windy, powoli, plecak ciąży okropnie. Drzwi domu, otwieram, mama siedzi w dużym pokoju. Witam się, rzucam plecak i siadam obok mamy, leci Szkoła. Ona nie ogląda jej, siedzi w telefonie, a ja z nudów patrzę i chłonę te absurdalne, czasem zabawne sytuacje i tak spędzam czas przed obiadem. Nie licząc tego, że w wakacje w kółko klepalam stare odcinki sędzi Anny Marii Wesołowskiej, mało oglądałam wtedy paradokumentów, jednak Szkoła wydawała mi się wyjątkowo śmieszna, ale też zbyt odklejona aby być prawdziwa, nawet dla dziecka w 6 klasie. Lubiłam okazjonalnie to oglądać, bo mi się dobrze kojarzyło z czasem kiedy wracałam do domu z budy. Po prostu czuję troszkę nostalgii do paradokumentów. Z sędzią Anną Marią Wesołowską miałam podobnie, ale jak wracałam z przedszkola (albo Rozmowy w toku, albo Niania z genialną czołówką, ALBO BRZYDULA MOJA FAWORYTKA), więc well XD śmieszne dzieciństwo tylko dlatego te głupie paradokumenty lubię gdy gdzies o nich usłyszę, szkoda że tych starszych seriali nie puszczają bo wydawały mi się lepsze, ale może to przez czasy w których je "oglądałam"? może, to tak jak ze smakami z dzieciństwa prawdopodobnie ps. nie, nie ogladam ich bo mam leosze rzeczy na głowie, np realne uczenie się i oglądanie tutaj hahah a poza tym, genialnym pomysłem jest oglądać po kolei c:
Na tvn7 lecą koło 14 sąd rodzinny/wesołowska. Niania też, ale już nie na kanałach pod wodza tvn, na stopklatce leciała, a starej brzyduli już nie puszczają, od kiedy wyszedł sequel (ale chyba się nie przyjął za bardzo, nikt tego nie oglądał zbytnio)
@@Justinya0 dzięki za upewnienie, że ktoś jeszcze o tych serialach pamięta heh ale to nowa Wesołowska czy ta z 2009+? bo nie wiem czy opłaca mi się kiedyś ponownie zajrzeć jakby ta lepsza, znaczy starsza wersja na playerze była, a jak kilka lat temu patrzyłam nie było (nie mam od jakiegoś czasu normalnej telewizji, internet tańszy wyszedł) na stopklatce coś mi się obiło, że podobno Niania była, jednak nie miałam przyjemności znaleźć osobiście a co do Brzyduli 1 to już nie wiem gdzie jest archiwum, nowej obejrzałam ze dwa odcinki i nie mogę sobie przypomnieć nic poza tym intro takim nowym... chyba jestem entuzjastką starych czołówek takich seriali hehe (a Kryminalni gdzieś są jeszcze, jeżeli mogę spytać bo widzę iż masz większą wiedzę niż ja...?)
@@panterus2019 Stara Wesołowska, ta nowa to na ttv leci i też trzeba trafic, albo sprawdzac program telewizyjny, bo chyba nie puszczają regularnie. Niania na stopklatce była już jakieś dwa lata temu, jakoś tak? Już nie leci, potem leciała oryginalna amerykańska (1 do 1 jak ta nasza, tylko po angielsku xD) Brzydula 1 na playerze była, jak jeszcze był za darmo, teraz to nie wiem niestety. A co do kryminalnych, to nawet nie bardzo wiem, co to było i na jakim kanale oryginalnie leciało🤷🏻♀️
@@Justinya0 ta wiedza się przyda, tak swoją drogą akurat mam playera a Kryminalni to był taki serial... no, kryminalny c: czołówka, szczególnie soundtrack, przepiękny w sumie przez to kiedyś nie przełączyłam i się wciągnęłam
Może skomentuj odcinek zerowy? Nie widziałem żeby ktoś na YT go nagrał. To rozpoczęcie roku szkolnego i fajnie są przedstawieni bohaterzy serialu. W playerze jest to kolejny odcinek po pierwszym
Jak chodzi o wywiadówki to nie nigdy nie wysyłają na email jeżeli jest ważna a nikt nie może przyjść wiadomości są przekazywane przez nauczyciela uczniowi często jako karteczkę lecz czasem jeżeli są to informacje bardzo nijakie niepotrzebne lub duża ilość osób nie przyszła a było coś np. Do podpisania jest na librusie informacja a kartkę fo podpisania przynosi uczeń-uczeńica a zebrania są najczęściej o 17 -18 lub czasem do 21 choć jest to bardzo rzadkie ponieważ wywiadówka nie może żacząć się po 20 lecz żależy to od szkoły ale jest to średnia.
posiadanie rodzica w szkole to dramat, przynajmniej w moim przypadku. niestety byl to moj koszmar podstawowki, bo wtedy nie szlo mi w szkole najlepiej. kazda zla ocena = krzyk w domu. "[...] nie bedzie sie za ciebie w szkole wstydzil*" slyszalam niestety za czesto. uswiadamiane mi bylo, ze zdaje tylko dlatego ze rodzic jest nauczycielem, ze tylko dlatego nauczyciele sie nade mna "litowali". oczywiscie nie moglo zabraknac krzywych spojrzen rowiesnikow. szczerze nie zycze tego nikomu
My tam na studiach w wielu salach mieliśmy tablice szkolne - co więcej, matematycy jak przychodzili do nas prowadzić zajęcia, to tylko takie sale chcieli
MAMY PONAD 107 TYSIĘCY I ZBIERAMY DALEJ! Jeżeli chcecie dorzucić cegiełkę do zbiórki na walkę ze skutkami powodzi, to zapraszamy seeeerdecznie :D www.siepomaga.pl/awizawka-w-walce-z-powodziami
Wlasnie wplacilam na twoja skarbonkę 😊
Ja też
Mi bardzo się podoba to, że odcinki będziesz oglądać po kolei. Zawsze irytowało mnie jak ktoś ogląda jakieś losowe, raz najnowszy, a zaraz po tym jakiś starszy.
Pozostańmy lekko paradokumentalni
Dla mnie fajnie jakby np. raz w tygodniu był taki odcineczek, fajnie że Dominik próbuje ciągle czegoś nowego i zapewnia nam różne formy odmóżdżenia :))
Szkoła ma tak że jesteś w stanie oglądać 30 razy jeden odcinek i tak cały serial, gdy jakiś śmieszny pan z neta ci mówi cokolwiek między scenami, a potem idziesz do prawdziwej szkoły rano i już nie ma śmiesznego pana, więc chcesz skończyć swój żywot i tak w kółko 5 razy w tygodniu przez cały rok szkolny
a jak ktoś nie chodzi do szkoły? może tylko bluzgać na kiddosy, że są zjebane?
@@wilenPltak, dokładnie to robię i jest mi z tym dobrze:3
@wilenPl yep
16:08 Tak, to były Skrzydła Wolności Zwiadowców :D Shinzo Wo Sasageyo :)
Nadal nie mogę uwierzyć, że w SZKOLE TVN’U ktoś miał bluzę ze Skrzydłami Wolności 😭😭
Shinzo Wo Sasageyo 🫶
i to było w 100 procentach możliwe bo animacja wyszła rok przed pierwszym odcinkiem szkoły, a manga w 2009 roku
Miałem taką samą bluze i od razu wpadły mi w oczy skrzydła wolności🕊️
mamy awięca komentującego paradokumenty przed GTA VI
Omg tego się nie spodziewałam tego xD Chyba bym nie chciała, żeby taki basic kontent stał się podstawą tego kanału, ale jako side kontent jest to kozackie ❤
Generalnie szkoła jest o tyle spoko że można sobie oglądać randomowe odcinki i jest git bo w każdym są inne historie, ale jak się ogląda po kolei to się widzi że tam jest głębsze lore i odcinki nawiązują do siebie.
To jest bardzo ważne: Awizo jest jak Kento Nanami, typ nie ma 30 a jest tak zmęczony ludzkością jakby miał 50
I feel this vibe
20:00 tak to Monster High. Gratuluję 🤣👏
najpierw był awięc, później awizo a teraz lawięc. Nasz Dominik nieustannie ewoluuje i jest niepodważalnym dowodem na ewolucję gatunków.
19:57 o mój boże naklejki z monster high na lodówce, potrzebuje tego XD
9:48 gege.. when i catch you gege.
Jak chodziłam do szkoły to znajoma z innej klasy miała mamę która uczyła francuskiego w szkole. Muszę przyznać, że zamiast faworyzowania jej to oczekiwania jej matki co do niej były bardziej zawyżone w porównaniu do innych uczniów. Przez co, co chwilę była pytana i widziałam z czasem jak zaczęła coraz bardziej nie lubić francuskiego
Przez 3 lata chodziłam do szkoły, gdzie uczył mój ojciec, w żaden sposób nie wpłynęło to na cokolwiek, bo mnie nie uczył.
Gorzej mają osoby które chodzą do szkoły w której jest tylko jeden nauczyciel z danego przedmiotu i jest to ich rodzic....
Oj aż mi się przypomniało jak mieliśmy religię, którą prowadziła matka koleżanki z klasy
W gimnazjum mialam dziewczyne której mama uczyła nas chemii, straszna faworyzacja jej i jej przyjaciółek. Podpowiadanie na sprawdzianach itp. nie zawsze jest tak źle jeżeli szkoła ma wyjebane ☠️
Awięc prosze musisz obejrzec 14 odcinek to kontynuacja historii szymona (giga smutno) a druga historia to robienie dragów w szkole taka perełka jeden z moich ulubionych odcinkow szkoly a oglądałam wszystkie (pandemia xddd)
W podstawówce mój tato uczył w tej samej szkole, przez pewien czas także moją klasę. Na moje oceny nie miało to kompletnie wpływu, za to ogrom prześladowań jaki na mnie spadł w tamtym czasie do teraz jest dla mnie traumą. Dzieci są okrutne i nie potrafią pojąć, że można się po prostu dobrze uczyć, wiec każdy powód do prześladowania jest dobry
Ogólnie to nie jest tak że jest obowiązkiem chodzić na wywiadówki i póki nic się nie dzieje nikt nie jest w stanie w związku z tym wyciągnąć konsekwencje, ALE, no tak ale, jeśli (odpukać) coś działoby się w domu, rodzina z jakiegoś powodu miałaby kuratora, czy byłaby sprawa w sądzie rodzinnym, wówczas instytucje występują do szkoły (zwykle do wychowawcy) o opinię, a w tej opinii zapewne pojawi się informacja o nieobecności rodziców na zebraniach, co może być "dowodem w sprawie" np. zaniedbania dziecka. Drugim wyjątkiem są dzieci adoptowane, wychowawcy odnotowują czy rodzice byli czy nie byli na zebraniach, instytucja kontroluje rodzinę która adoptowała dzieci i czepia się o nieobecność na zebraniach.
Tak szczerze to liczyłam że skomentujesz ten NAPRAWDĘ pierwszy odcinek czyli z rozpoczęciem roku, no ale i tak fajnie że ktoś się zabrał za oglądanie szkoły po kolei
Też, aczkolwiek w sumie w tym pilotażowym nic ciekawego się nie dzieje, poza tym, że ogłosili fałszywą bombę xD
9:43 mahito mentioned ⁉️
real!!
16:14 tak, to ten symbol
Tylko czekać aż Dominik zacznie simpować do Kłosek, jak się pojawi xD
O boże nadszedł ten dzień
Teoria: Producenci paradokumentów tworzą je by sprawić, żeby youtuberzy się przebranżowili i dołączyli do ekipy poszczególnego kanału na którym jest puszczany paradokument
Przysięgam że Awizo komentujący paradokumenty to to czego potrzebowałam w swoim życiu.
Przekroczyłeś próg bez powrotu. Teraz musimy zobaczyć wszystkie odcinki szkoły z młodym golemem
Będzie to nagrywał kilka lat xD ale worth
W teorii jest to odcinek numer 1, ale w praktyce był jeszcze, powiedzmy odcinek 0, albo jak oni to nazwali prolog i tam to dopiero sie dzieje, warto 😏
16:07 Ja bym tego sam nie wyczaił, ale masz rację, to bluza z Attack On Titan xdd, jeszcze wszystko z tobą dobrze Dominik
15:21 po lewej stronie gościu z bluzą attack on titan kocham uwielbiam 🫶🫶🫶🫶🫶
Kocham oglądać jak ktoś ogląda szkołę
fajnie jakby w montażu były dodawane zdjęcia dla kontekstu, jak np. z tą bluzą atack on titan albo z lodówką
Co do tablic kredowych. Nie dosyć że w mojej starej szkole średniej nadal są. To na studiach podczas ćwiczeń też nadal korzystamy
Zmień montażystę, bo za każdym razem jak wspominasz zauważony przez siebie przedmiot muszę cofać wypowiedź. Fajnie by było, gdyby wspomniany przedmiot pokazywał się w tym momencie na ekranie (bluza, lodówka z monster high, naklejka na skype)
rodzice nie muszą przychodzic na każdą wywiadówke potem nauczyciel gada w inny dzien z tymi rodzicami i mówi co na niej było
Niby szkoła śmiechy, hihy, ale to w sumie może obudzić jakieś traumy. Pijani rodzice, których ktoś widzi to ciężkie wspomnienia z dzieciństwa. Jakby co to nie jest czepianie się, ale tak sobie pomyślałam na temat tego odcinka.
funfact: jestem osobą która nienawidzi kontentu ze szkoly i mimo, ze lubie wszystkich tych ytberow ktorzy to nagrywaja to zawsze omijam ten kontent szerokim lukiem a dzisiaj sie tutaj zmaterializowałam..przypadek?
a tak serio ogladalam w tle cos i nagle mi sie otworzylo to, wiec chyba to ma sens XDD
SASAGEYO BRACIE 🎉
super ze bedziesz komentowac po kolei bo duzo odcinkow ma swoj timeline
10:53 dla mnie tablice kredowe były lepsze niż te białe bo nich zawsze były wypisane te mazaki
Awizo komentujący Szkołę to coś czego potrzebowałam
jezu jak cudownie po raz 10 obejrzeć ten sam odcinek tylko tym razem z wujasem :D prosze daj mi tego wiecej
Widać ze awizo dobry gust ma i zna monster high
Awizo paradokumenciarz, mogę umierać szczęśliwa
Hej, z perspektywy nauczyciela w szkole z dość trudną młodzieżą... ;) Z wywiadówkami to jest tak, że one nie są w żaden sposób egzekwowane. Oczywiście sprawdza się listę obecności, ale nikomu nic nie grozi za nie przyjście, o ile jest z nim inny kontakt - każdy nauczyciel ma wyznaczone godziny do kontaktu ma żywo, zdarza się że rodzice mogą rozmawiać telefonicznie. Ogólnie chodzi o to, że jeżeli z uczniem nie ma problemów to w sumie nic się nie dzieje, ale jeżeli nie ma żadnego kontaktu, a uczeń sprawia problemy lub potrzebuje wsparcia to to jest podstawa do zawiadomienia odpowiednich organów, sądowego wglądu w sytuację rodziny itp.
Niedobrze się patrzy na regularne niepojawianie się, zazwyczaj jeśli komuś zależy na dziecku to jest ciekawy co się dzieje w szkole i klasie. A jak coś mu wypada, a nadal mu zależy to jednak powiadamiają...
U mnie na pierwszej wywiadówce po objęciu wychowawstwa w 2 klasie było 4 rodziców. Później kilka razy nie pojawili się wcale... Domy dziecka pozostają w kontakcie telefonicznym. Z niektórymi rodzicami był kontakt, z innymi bylo bardzo ciężko. Tylko uczniów szkoda...
A to nie jest tak że od tego roku opiekunowie prawni muszą się zjawić chociaż raz w roku na chociażby rozmowę z wychowawcą? Moja wychowawczyni nam mówiła że takie coś podobno wchodzi
@@3enn7 Nic mi o tym nie wiadomo. Raczej pic na wodę, bo chociaż w tym roku nie uraczono mnie wychowawstwem (uff!), to w mojej s,kole bardzo wielu się po prostu nie zjawia.
Już nie mówiąc o tym, że w przypadku dzieciaków z placówek (domy dziecka itp.) opiekunowie nie przychodzą z zasady i utrzymują kontakt głównie telefoniczny lub kiedy coś naprawdę potrzeba.
Mowa o szkole średniej. :)
By sie odnieść do tego jak Dominik mówił o tym że nauczyciele uczą swoje dzieci, mam takie dwa przypadki w klasie (pani od chemi i pan od wfu)
U mnie to działa tak że nauczyciele traktują ich na równi ale też nie udają że ich nie znają, co nie znaczy że też nie ma jakiś różnic np. raz pan od wfu wysłał córkę w przerwe pomiędzy dwoma wf-ami po kebsa dla niego
W skrócie, jest spoko ale jest oczywiste że są sobie bliscy i nie próbują ukryć tego że są rodzina.
U mnie w podstawówce była koleżanka z klasy która ma matkę nauczycielkę która wyrwała mi telefon na zastępstwie i kazała się modlić na początku lekcji (matmy uczyła )
10:34 zależy od szkoły, u mnie w lo jeszcze są💀
Praktycznie w kazdej szkole podstawowej czy ponad podstawowej nadal sa te krwwrrwr tablice😭😭😭😭😭😭
W podstawówce miałem tablice na mazaki, szafki na szyfr, placyk z sygnalizacją do nauki do karty rowerowej, a potem trafiłem do jakiejś post-sowieckiej średniej, gdzie w ławkach dało się podnieść blaty, a z listwy pod tablicą wyskrobać pokaźną ilość pyłu kredowego, i to zawsze z białej, bo kolorową wzgardzali, mówili, że za bardzo "zmyślna" i ogolnie niepotrzebny "wynalazek" XD
U mnie w szkole dosłownie jedns klasa ma tablice z markerem, do ktorej nie ma markera i i tak wszystko piszemy na tej kuźwa 200 letniej z kredą xr
Czekam aż dominik będzie komwntować odcinki z pani Kłosek i z Porębskim
4:00 nie ma żadnego obowiązku przychodzenia na wywiadówki. Mam dzieci i nie zawsze jestem na zebraniach, a są rodzice którzy przez całą naukę dziecka w szkole nie pojawili się ani razu. U syna w szkole średniej, na pierwszą wywiadówkę przyszło 3 rodziców, z 24 osobowej klasy.
prawda, powstałem 21min temu tylko po to by obejrzeć ten film
Daj już spokój tym tablicom one były super
Ahh kiedyś to byli czasy
Ja praktycznie cała edukację miałam jednego albo drugiego rodzica w szkole + małe miasto więc nawet jakby tak nie było to wszyscy nauczyciele się znali, z połowa ludzi mijałam się ma ulicy (chyba 3 czy 4 innych nauczycieli mieszkała tej samej ulicy. Powiem, że mam na tyle mało innych doświadczeń, że postrzegam to na plus. Poza sytuacjami gdzie dosłownie moja ocena zależała od oceny, która moja mama wystawi synowi tej nauczycielki. Moi rodzice robili wszystko, żeby inni nauczyciele, nie czuli postawieni się w takiej sytuacji. Nigdy nie byli na wywiadówkach bo i tak wszystko wiedzieli. Dla mnie ta sytuacja była w sumie na plus. Jakoś czułam się bezpieczniej z sama świadomością, że w oczach nauczyciela nie jestem zupelnie randomowym uczniem. A to dlatego, że zdrowie i frekwefencje miałam takie, jakie miałam, więc jak się noga powinęła. To też nauczycielom nie trzeba było nic tłumaczyć, bo z pokoju nauczycielskiego wiedzieli już o co chodzi. Jak coś się działo, to miałam rodzica zaraz pod nosem, więc dla nich to też było mniej stresujące niż dostawanie telefonów że szkoły, że coś się dzieje. Wiecie co jest gorsze ? STARSZE RODZENSTWO, porównywanie i nawet po iluś tam latach wchodzenie w szkołę z łatka "brata/siostry xyz"
juhuu obiadek szkolny, thx za kontent bo za dużo tej pracy dyplomowej mi w głowie
No dosłownie bluza aot, iconic
No i to jest content! :D
Z tym chodzeniem rodziców na wywiadówki i wyciągiem konsekwencji za ewentualne niepojawienie się na niej któregos z rodziców to u mnie w klasie było tak, że wychowawczyni następnego dnia pytała ucznia "dlaczego twoi rodzice nie byli na wywiadowce" a potem przez 15 minut nawijała ze to wstyd, że rodzicom się nie chce, że ona nie będzie wszystkiego załatwiać i cały ten elaborat miał w skrócie polegać na tym żeby uczeń poczuł wstyd za swoich rodziców i żeby go napiętnować za to.
Nie ironicznie ogladam szkołę od początku za każdym razem jak ide na siłownię. To moja motywacja
Poproszę o następne odcinki 😁
10:32 u mnie nie ma znaczy jest tylko jedna mala w jednej sali ale wsm to nikt jej nie uzywa, przeważnie kazdy uzywa albo ma markery albo na elektroniczna
Kliknąłem na filmik A tam Jezus
Wujo chcemy więcej szkoły!!
Lekko spóźniona, ale również chce wyrazić swoje zadowolenie z faktu, że będzie to oglądanie od samego początku ;D
Przypomina mi to czasy gdy sama zrobiłam tak z Gliniarzami XD
Wywiadówki nie są obowiązkowe, ale całkowity brak kontaktu rodzica ze szkołą może skutkować najpierw wezwaniem go do szkoły, a w ostateczności nawet wnioskiem do sądu o sprawdzenie sytuacji rodzinnej dziecka. W sytuacji z odcinka z matką alkoholiczną taki wniosek na pewno zostałby złożony, a nie zamieciony pod dywan pod postacią wydrukowania adresów grup wsparcia.... (chociaż są różne szkoły, więc nigdy nie wiadomo... ale jakby coś sie stało i wyszłoby że szkoła wiedziała, to miałaby poważne problemy)
Co jeszcze do wątku matki alkoholiczki, to nauczycieli obowiązuje tajemnica służbowa i nie możemy rozmawiać o prywatnych sprawach uczniów poza gronem pedagogicznym, zwłaszcza podając ich dane osobowe. Tak więc nauczycielka nie dość że wywołała całą sytuację, to jeszcze złamała prawo. No a poza tym pierwsze co powinna zrobić to poinformować dyrekcję o tym, ze matka przyszła pijana na zebranie
Nie myślałam że doczekam momentu kiedy Dominik skomentuje szkołę
5:45 kiedyś chodziłam z córką nauczycielki z angielskiego, trochę się bałam że jak się dowie to będę miała przesrane, bo z angielskiego nie byłam najlepsza, ale żyje, nie dowiedziała się XDDD
W mojej szkole jest dużo tablic na flamastry ale uwielbiam te na kredy, kupiłam sobie kredy i rysuje nimi po tablicy w klasie, nauczyciele często zostawiają te rysunki i nie piszą po nich wręcz je całkiem lubią. Teraz musze sobie kupić flamastry by nie marnować nauczycielom
Czekam na więcej odcinków ze szkoły 🎀❤️
Edit: TA LODÓWKA JEST ZAJEBISTA ZABIŁABYM ZA TE MAGNESY/NAKLEJKI Z MONSTER HIGH, takich to już chyba dostać się nie da
Naklejki, na allegro jeszcze jest od groma
@@Justinya0 lece zamawiać-
moje wyjaśnienie dlaczego paradokumenty mi się dobrze kojarzą XDD
dawno temu, 6 klasa podstawówki, październik czy tam inny szary listopad. Wracam do domu, dreptam dreptam bo mam dość blisko mieszkam, w sumie widzę moją podstawówkę z okna. Wilgotne powietrze, niewielki ruch. Mijam te wszystkie wspaniałe postkomunistyczne bloki (ale szczerze? ja tam lubię ich vibe) które jedyne czego potrzebują, nie licząc ich wyburzenia i zbudowania nowych, to kärcherem je przemyć. Przy klatce wyjmuję klucze, otwieram. Wchodzę na to czwarte piętro bo nie mamy windy, powoli, plecak ciąży okropnie. Drzwi domu, otwieram, mama siedzi w dużym pokoju. Witam się, rzucam plecak i siadam obok mamy, leci Szkoła. Ona nie ogląda jej, siedzi w telefonie, a ja z nudów patrzę i chłonę te absurdalne, czasem zabawne sytuacje i tak spędzam czas przed obiadem. Nie licząc tego, że w wakacje w kółko klepalam stare odcinki sędzi Anny Marii Wesołowskiej, mało oglądałam wtedy paradokumentów, jednak Szkoła wydawała mi się wyjątkowo śmieszna, ale też zbyt odklejona aby być prawdziwa, nawet dla dziecka w 6 klasie. Lubiłam okazjonalnie to oglądać, bo mi się dobrze kojarzyło z czasem kiedy wracałam do domu z budy. Po prostu czuję troszkę nostalgii do paradokumentów. Z sędzią Anną Marią Wesołowską miałam podobnie, ale jak wracałam z przedszkola (albo Rozmowy w toku, albo Niania z genialną czołówką, ALBO BRZYDULA MOJA FAWORYTKA), więc well XD śmieszne dzieciństwo
tylko dlatego te głupie paradokumenty lubię gdy gdzies o nich usłyszę, szkoda że tych starszych seriali nie puszczają bo wydawały mi się lepsze, ale może to przez czasy w których je "oglądałam"? może, to tak jak ze smakami z dzieciństwa prawdopodobnie
ps.
nie, nie ogladam ich bo mam leosze rzeczy na głowie, np realne uczenie się i oglądanie tutaj hahah
a poza tym, genialnym pomysłem jest oglądać po kolei c:
Na tvn7 lecą koło 14 sąd rodzinny/wesołowska. Niania też, ale już nie na kanałach pod wodza tvn, na stopklatce leciała, a starej brzyduli już nie puszczają, od kiedy wyszedł sequel (ale chyba się nie przyjął za bardzo, nikt tego nie oglądał zbytnio)
@@Justinya0 dzięki za upewnienie, że ktoś jeszcze o tych serialach pamięta heh
ale to nowa Wesołowska czy ta z 2009+? bo nie wiem czy opłaca mi się kiedyś ponownie zajrzeć jakby ta lepsza, znaczy starsza wersja na playerze była, a jak kilka lat temu patrzyłam nie było (nie mam od jakiegoś czasu normalnej telewizji, internet tańszy wyszedł)
na stopklatce coś mi się obiło, że podobno Niania była, jednak nie miałam przyjemności znaleźć osobiście
a co do Brzyduli 1 to już nie wiem gdzie jest archiwum, nowej obejrzałam ze dwa odcinki i nie mogę sobie przypomnieć nic poza tym intro takim nowym... chyba jestem entuzjastką starych czołówek takich seriali hehe
(a Kryminalni gdzieś są jeszcze, jeżeli mogę spytać bo widzę iż masz większą wiedzę niż ja...?)
@@panterus2019 Stara Wesołowska, ta nowa to na ttv leci i też trzeba trafic, albo sprawdzac program telewizyjny, bo chyba nie puszczają regularnie.
Niania na stopklatce była już jakieś dwa lata temu, jakoś tak? Już nie leci, potem leciała oryginalna amerykańska (1 do 1 jak ta nasza, tylko po angielsku xD)
Brzydula 1 na playerze była, jak jeszcze był za darmo, teraz to nie wiem niestety.
A co do kryminalnych, to nawet nie bardzo wiem, co to było i na jakim kanale oryginalnie leciało🤷🏻♀️
@@Justinya0 ta wiedza się przyda, tak swoją drogą akurat mam playera
a Kryminalni to był taki serial... no, kryminalny c:
czołówka, szczególnie soundtrack, przepiękny
w sumie przez to kiedyś nie przełączyłam i się wciągnęłam
Czasy kiedy uniwersum szkoły nie kończyło się na terenie samej szkoły
nie wierzę że dotarliśmy do tego momentu
16:08 Nie no to musi byc to, skrzydla wolnosci.
33 tys wyświetleń oby tak dalej czekam na kolejne odcinki z tej serii
20:04 tak, to jest cala lodówka w naklejkach z monster high (szczerze zazdroszczę)
a w tym serialu czesto wystepuja rzeczy z anime
Może skomentuj odcinek zerowy? Nie widziałem żeby ktoś na YT go nagrał. To rozpoczęcie roku szkolnego i fajnie są przedstawieni bohaterzy serialu. W playerze jest to kolejny odcinek po pierwszym
Jak chodzi o wywiadówki to nie nigdy nie wysyłają na email jeżeli jest ważna a nikt nie może przyjść wiadomości są przekazywane przez nauczyciela uczniowi często jako karteczkę lecz czasem jeżeli są to informacje bardzo nijakie niepotrzebne lub duża ilość osób nie przyszła a było coś np. Do podpisania jest na librusie informacja a kartkę fo podpisania przynosi uczeń-uczeńica a zebrania są najczęściej o 17 -18 lub czasem do 21 choć jest to bardzo rzadkie ponieważ wywiadówka nie może żacząć się po 20 lecz żależy to od szkoły ale jest to średnia.
W KONCU DOMINIK NAGRAL SZKOLE HELL YEAHHH
Tak, to był właśnie TEN symbol :D
Jako powodzianka i mieszkanka Nysy dziękuję bardzo za zbiórkę ❤
16:08 typ się poświeca na każdej kartkówce i sprawdzianie
Tak moze za 4 lata obejrzymy wszytkie 860 odcinkow!
Błagam obejrzyjmy całą serię
posiadanie rodzica w szkole to dramat, przynajmniej w moim przypadku. niestety byl to moj koszmar podstawowki, bo wtedy nie szlo mi w szkole najlepiej. kazda zla ocena = krzyk w domu. "[...] nie bedzie sie za ciebie w szkole wstydzil*" slyszalam niestety za czesto. uswiadamiane mi bylo, ze zdaje tylko dlatego ze rodzic jest nauczycielem, ze tylko dlatego nauczyciele sie nade mna "litowali". oczywiscie nie moglo zabraknac krzywych spojrzen rowiesnikow. szczerze nie zycze tego nikomu
Proszę więcej awięc!
O niee, myślałem że dominik się uchowa przed paradokumentami
On już komentował kiedyś gościnnie u Kamila Susa i prostracji
Dominik niedługo zabierze pracę swoim znajomym xdd
Dostaliśmy domika przebranżawiającego się na paradokumenty przed GTA 6
Underrated comment.
no to co? od poczatku do konca? 🤗
tak prosze ogladaj szkole po kolei
My tam na studiach w wielu salach mieliśmy tablice szkolne - co więcej, matematycy jak przychodzili do nas prowadzić zajęcia, to tylko takie sale chcieli
Wstałam jak codzien rano i wie okazało że świat pojebało
Dominik komentuje paradokumenty
16:15 TO JEST TO
Potrzebujemy Więcej odcinków szkoły
Królu zloty władco mojego portfela wiecej tego kontentu
Nie oglądałem cię od kilku miechów i jakoś tak mnie naszło żeby zobaczyć co tam masz na stanie xD
20:00 tak ta lodówka to monster high
11:06 u mnie to na odwrót bo w podstawówce miałem tablice bialą a w średniej ta na kredę
12:40 oooo to uniewersum sie łączy z serialem tvn 19+ tam yez była Magda Wolska grana przez tę dziewczyne 🤯🤯🤯
monster high na lodówce
Kocham szkołę ale tylko tą serialową
dawaj więcej paradokunemtow
kocham tablice kredowe