Witam,miałam taką sytuację w swoim życiu,mój dziadek często się kontaktował ze mną po śmierci. Podczas jednego spotkania opuściłam ciało i widziałam się z nim w miejscu które uważam było między tym a tamtym życiem. ..piekne przeżycie, tam było tak cudowanie ,że nie chciałam wracać do ciała....najlepsze było to ,że ja byłam tam a nie śniłam o sobie....wierzę od tego czasu ,że ciało to tylko opakowanie a śmierci nie ma!Pozdrawiam serdecznie
Po komentarzach widać, że ludzkość nie jest gotowa na zmiany i nie zamierza uszlachetniać dusz. Teraz jest moda na patologię i chaos. Prawie nikt nie myśli o rozwoju duchowym, a to wielki błąd. Każdy przychodząc na tę i czy inną planetę dostaje do wypełnienia misję. Jednak mało kto ja wypełnia w 100%, dlatego wraca kolejny raz i jeszcze raz i jeszcze, aż do całkowitego wypełnienia. Jeśli wypełni tę misją w 100%, przechodzi do wyższej kategorii uduchowienia.
Za dużo razy w wywiadach Pan B. przytakuje i zapewnia o prawdzie . Cały czas uwierzcie mi państwo , ja nie chcę oszukiwać itd. To powoduje podświadomie odwrotne skutki że ludzie właśnie nie chcą wierzyć. Zupełnie nie potrzebnie . Kolejna sprawa za ego bierze górę już dosyć mocno. Samouwielbienie idzie wykładniczo. Istota ,która wie wszystko najlepiej o innych światach i istotach z innych wymiarów. Niesamowite.
Kto przeczytal Misje, ma otwarty umysl i szuka odpowiedzi kim naprawde jestesmy, wie ze ta ksiazka jest naprawde wyjatkowa. Majac na mysli otwarty umysl, prosze nie rozumiec, ze ktos jest gorszy czy lepszy… to raczej poziom rozwoju naszej duszy… swiadomosci. Ci ktorzy mniej rozumieja, neguja, krytykuja i tak w koncu kiedys zrozumieja.. nie nalezy wiec nikogo krytykowac. Uwielbiam sluchac Pana Bernatowicza. ❤
Jeżeli ktoś przeczytał "Misję" i pisze o otwartym umyśle, zrozumieniu, poziomie rozwoju duszy ...powinien raczej zacząć jeszcze raz od ...nauki czytania (ze zrozumieniem) - "studia" nad resztą wymienionych zagadnień, niech zdecydowanie odłoży w czasie, na bliżej nieokreśloną przyszłość, zdecydowanie daleką ...
Po pierwsze dusza ma wszystko w sobie skoro pochodzi od Źródła Stworzenia. Jest praprzyczyną i niczego nie musi się uczyć, bo ona wszystko wie co się wydarzy na liniach czasowych. Dusza schodzi po doznania i doświadczenia emocji, które są możliwe np.: w materii. Po drugie skoro nie każda istota ma duszę to jest duże prawdopodobieństwo, że nie ma szans na całkowite przebudzenie w tym projekcie Ziemia. Gra może być tak zaprojektowana aby było bardzo trudno na wyzwolenie. Prawda może być o wiele trudniejsza, skomplikowana niż nam się wydaje. Pytanie czy nasz umysł jest w stanie pomieścić takie ilości danych, w tych skafandrach? Raczej nie mamy takiego narządu aby przyszło radykalne i całkowite zrozumienie. Być może to nastąpi dopiero po opuszczeniu tych ciał, w których żyjemy. Więcej jest pytań niż odpowiedzi. Skoro uważasz, że wszystko już wiesz po przeczytaniu tej książki to zabrnęłaś w ślepą uliczkę. Filozofia ZEN: "przed oświeceniem noś wodę i rąb drewno. Po oświeceniu noś wodę i rąb drewno." Nigdy nie pozwalaj aby dzban wody był po brzegi napełniony, bo zabraknie miejsca na nowe ...
Przeczytałam tą książkę w roku 2008, niesamowita. Zawsze dziwiłam się, ze jest tak mało znana. Ściągnęłam ją wtedy w PDF. Ludzie chyba nie wierzą w takie rzeczy za bardzo a szkoda bo książka wyjaśniła mi wiele spraw.
Tego typu treści są bardzo ciekawe dla umysłu, dobrze się ich słucha i sprzedaje, ale mam przeczucie, że one nie służą nam by nas wzmocnić, wręcz przeciwnie. Treści te walczą o Twoją uwagę, o Twoją energię, by Cię odwlec od zajrzenia w swoje Serce, byś nadal człowieku żył w przedswiadczeniu, że jestes "tylko" małym człowieczkiem i wierzył, że to co na zewnątrz jest takie ważne, te treści są takie ważne itp. tja... To Ty Jesteś Najważniejszy, Miłość w Twoim Sercu jest najważniejsza, i wszystko co obejmiesz swoją Świadomością jest Tobie podrzędne🙏 Pamiętaj kim Jesteś 💓
Z przyjemnoscia słucha się Pana informacji.Osoby ,które krytykują, nie mają kompletnie zadnej wiedzy w tym temacie.Panie Robercie gratuluję wiedzy i serdecznie pozdrawiam.
Pani jest najlepsza bo wie wszystko ! Ja krytykuje bo mam c czego wnioski wyciągnąć mówię o Panu R.Bernatowicz a pani skąd wie że niemam wiedzy w tym temacie?
To skrót prawdy jaką poznaliśmy jak " wróciłam" płakałam bo nie wiem czy spałam czy się obudziłam siedziałam na łóżku i rozglądałam się gdzie ja jestem dopiero po chwili dotarło do mnie że jestem w swoim pokoju a łzy mi płynęły z oczu bo tam czułam się bardzo kochaną a tutaj na ziemi była tylko udręka uczuciowa Jak ta istota stała obok mnie nie widziałam twarzy ale czułam że jest bardzo wysoka Czułam jak przeze mnie przechodziła ogromna miłość jakiej nikt nawet jak jest zakochany nie doświadczy na ziemi
Przeczytałem te książkę. Naprawdę jest w niej coś wyjątkowego. Na 100 % jest wiele planet na ktorych jest inne zycie niz nam znane. To wychodzi rachunku prawdopodobienstwa. Bardzo ciekawa sprawa ;) uwielbiam ten temat
Miałam bardzo realistyczny sen, który zapadł mi w pamięci,. Byłam w miejscu, podobnym do naszej ziemi, na łonie natury była szkoła, do której uczęszczałam. Kolory zieleni i roślin były bardzo intensywne, nie ma takich kolorów na ziemi. . Byłam też we śnie na planecie, gdzie są same wyspy i na nich się mieszka. Jeszcze jedna była skalista, skały były strzeliste iw kolorze złota. . Tam były istoty o bardzo rozrzedzonej materii, . Wcześniej nie myślałam, że może to być jakiś przekaz, Po wysłuchaniu Pana pomyślałam, że podzielę się, może ktoś miał podobne doświadczenie
I jaka z tego .a płynąć lekcja? Przedawkowałaś tematykę i psycha aź rzyga po nocach tym. Dochodzi do tego efekt potwierdzenia co tylko bardziej ugruntowuje Cię we własnych iluzjach
Wlasnie zabralam sie za czytanie " Abduction to the 9th planet"❤ Bedac dzieckiem odwiedzaly mnie istoty, ktore mowili ze sprawdzaly jak mi sie zyje z ziemska rodzina. Bawilam sie z nimi, rozmawialam, moi rodzice nie wierzyli w to co czasem mowilam o tych spotkaniach, twierdzili, ze mialam zbyt wybujala wyobraznie. W wieku lat 7miu oparzylam 70% ciala goracym rosolem, po prostu niechcacy chwycilam za wielki gar rosolu. Lekarze mowili ze bede oszpecona bardzo, moja twarz, czesci ciala. Bylam w szpitalu obandazowana, czesc wlosow wygolona gdzie bylo poparzone. Pamietam tyle, ze kosmiczna rodzina odwiedzila mnie w nocy kiedy bylam okolo 2 tygodnie w szpitalu, po tych odwiedzinach ( to bylo w nocy) , z rana lekarz przyszedl sprawdzic jak sie goi moja skora, lekarz w szoku, gdyz nie bylo po oparzeniach sladu.
Książkę słuchałem na UA-cam. Tytuł jest jak najbardziej trafny. Bo jak można wytłumaczyć inkarnację na niższej kategorii planecie jak tylko a inaczej jako "Misja" Jak dla mnie jest to lektura obowiązkowa dla ludzi o wyższej świadomości 34:08 świadomości
W pierwszym wydaniu tej ksiazki, sa jak najbardziej narysowane cale postacie tych wielkich, pieknych istot i sceny sytuacyjne. Ksiazka ta od wielu lat lezy na polce w mojej bibliotece z autografem autora po spotkaniu z nim.
Dziękuję serdecznie za ta audycje.Wreszcie zobaczylam P.Roberta jak nalezy,tzn.bez wtrąceń,odczytywania meili,dygresji odbiegajacych od tematu100km😅. Stary,mowiacy na temat,konkretny radiowiecBERNATOWICZ.I również wspaniały! prowadzacy❤.Sluchalam panow dwa razy w pelni utysfakcjonowana i zycze dalszych,tak dobrych audycji.Slowo dla p.Roberta- moze warto juz mowic otwarcie o naszych braciach z innych planet,poniewaz potezny procent populacji ludzkiej ma swiadomosc istnienia innych istot.TRZEBA w koncu odslonic kurtyne.A Robert ciagle mowi o dowodach,ktorych nie pokazuje.Ciagle slysze ze cos sie stalo,ze cos zobaczymy,ze za chwile cos bedzie,itd.... Ludzie chca i maja prawo wiedziec,widziec,slyszec,dotknac,a nie ciagle czekac....Pozdrawiam❤
Ksiazka Misja "wpadla" w moje rece dlugi cas temu /trudno mi okreslic/ i bylam nia zachwycona.Uwierzylam we wszystko co jest opisane,czytalam kilka razy. Aby poprawic swoj nastroj czesto otwieram na chybil trafil i czytam.Dziekuje Panom za audycje,
Tylko ludzie wysoko rozwinięci przyjmują natychmiastowo tę relację Michaela Desmarqueta. Podobnie jest z książkami Michaela Newtona " Wędrówka dusz ", " Przeznaczenie dusz ". Pozdrawiam 😎
@@przemekratowski3817 przyjmuje tą wiedzę tak jak i z wielką pokorą mądrość Dolores Canon,nie uważam ,że jestem osobą wielce przebudzoną ,nie przesadzaj z ego bo to największa pułapka . pozdrawiam 🥰
mnie męczą już audycje z Panem Robertem, on dużo wie, wiele ludzi czeka żeby dowiedzieć się rzeczy, o których nie mieli pojęcia, czegoś co im pomoże w życiu lub po śmierci a Pan Robert gada o lampie, która zgasła, spoko jest to coś niezwykłego, ale co to zmienia? Świat się od tego zmienił, dzieje ludzkości teraz będą inne? Tak Pan Robert zacznie ciekawy temat i go gasi, i tak w kółko, w takim tempie to my się naprawdę ważnych spraw dowiemy za 10 lat albo i więcej, niektórzy już nie doczekają do tego a chcieliby wiedzieć. Jeśli chodzi o książkę MISJA, za dużo opowiadań o kolorach, o ich domach, o lataniu, ja wiem wszystko jest ważne ale co nam (ludzkości) to daje? Ani nie wiemy (przez ten pobyt M.D. na planecie 9 kategorii) jak to robią, jak to zbudować, czego używać. Mi się osobiście najbardziej podobały teksty o Jezusie, Mojżeszu, o prawach moralnych ale tego było bardzo mało. M.D. zamiast pytać o ważne sprawy to ciągle gadał o kolorach, jakiś tam niezwykłych rzeczach, które mają ale jak mówię to nam nic nie daje, my tego nie skonstruujemy, a bardziej przydałyby się nam opowieści takie jak np.o Jezusie. PS. Oglądam Pana Roberta bo sam się chcę dowiedzieć czegoś najważniejszego, i choć się męczę to akceptuję jego sposób opowiadania, bo jest wolnym człowiekiem i może opowiadać w sposób jaki chce.
Książka zachwycająco prawdziwa , tak uważam! Pan Robert dla jednych paranoik , dla drugich w tym dla mnie człowiek, który potrafi poświęcić wszystko w imię prawdy ! Pozdrawiam :)
@@monia7541 każdy ma swoja prawdę , a trafiłem tu przez przypadek. polecam książki Vadim Zeland bądź Robert Monroe. świetlistych istot nie nazwałbym UFO . pozdrawiam
A ja Was wszystkich tych na tak i tych na nie serdecznie pozdrawiam i życzę Wam wszystkim szczęścia i tego co najlepsze. Niech każdy z Was będzie wolny i pisze oraz uważa co chce.
A ja mam książkę "Misja", usłyszałam o niej od Wojtka z kanału Centrojestestwo, który mówił, że poczul w niej prawdę i powiedział, że można ją kupić w wydawnictwie Indygobook .... Kupiłam najpierw sobie, a potem kilku znajomym, którzy też już czują inaczej....Pozdrawiam❤ cieplutko cieplutko ❤❤❤
Muszę przyznać, że prowadzi Pan wspaniale spotkania z Panem Robertem. To się wyczuwa kiedy Pan osobiście przeżywa te spotkania podobnie jak my wszyscy. Osobiście wierzę w każde słowa wypowiadane przez naszego Kapitana Roberta. Trudno czasami to wszystko pojąć ale taka jest prawda. Nie jesteśmy sami i nigdy nie byliśmy !!!Czekam z wielką ochotą na kolejną rozmowę,
Droga Sophie jesli nie lubisz "bajek" to nie ogladaj,ja osobiscie uwielbiam te przygody zycia i utozsamiam sie z nimi.Mam z tymi tematami b.wiele wspolnych ogniw i cieszy mnie,ze są ludzie,którzy otwartym tekstem o tym się wypowiadają. Pozdrawiam p.Roberta i proszę o wiecej.❤
Wtam wszystkich wierzacych i niewierzących....chce napisać że jestem kompletnie daleka od tych tematow ale zawsze słucham każdego podkastu bo prowadzący jest dla mnie osobą wiarygodną poruszającą tematy ktore mnie interesują...nawet jak Ci oni nie istnieją😮 to bije tam dobro uśmiech humor dbanie o planete w kazdym aspekcie tego słowa tego sie trzymajmy ...pozdrawiam z serca ❤❤❤😊😊
Super , dziękuję za tę rozmowę, znam książkę "Misja", zresztą od razu, po pierwszej rozmowie z Panem Robertem, kupiłam i przeczytałam, bardzo mnie poruszyła. Podoba mi się pana apel Robercie, aby się opamiętać, bo idziemy w złym kierunku. Tak, ale "ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim... Nie!!!!" Tu nagle nasz cudowny Czesław i jego hymn mi się przypomniał. Czekam z niecierpliwością na kolejną rozmowę.
Stara szkoła Pana Bernatowicza :) słucham od lat ! Nautilus zmienił mnie i poprowadził w odpowiednim kierunku. Mam duży sentyment. Jak zwykle miło posłuchać ! ❤
Słuchałem Waszej rozmowy z zapartym tchem, coś podobnego przydarzyło mi się jeszcze za czasów "komuny". By mnie nie wyśmiano powiedziałem o tym niewielu osobom. Wiele opisów i sytuacji miałem podobne. ja dostałem jakby skafander, nowe ciało i też nikt nie zwracał na mnie uwagi jedynie moi przewodnicy; gospodarze. Wiele zatarło mi się w pamięci. Ale moje odczucie z Waszej rozmowy, to jakby było normalne, oczywiste. Niektórzy, którym mówiłem, patrzyli na mnie jakbym opowiadał bajki czy jakieś kosmiczne fantazje. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo pięknie dziękuję . Książkę czytałam ale Pan Robert dopowiedział wiele ciekawych rzeczy które mi umknęły lub nie zrozumiałam wtedy. A mam tą książkę przy łóżku i często do niej zaglądam., Bardzo wiele zrozumiałam. Jeszcze raz gorąco dziękuję
@@deko_saper1484 też mi gość wygląda na oszusta. Wykminił, że ludzie uwierzą w każdą ścieme gdy się ładnie mówi i teraz chce trzepać na tym kasę. Pora dobra bo przed świętami. Zara ludzie nakupują książek na prezenty... Dziwi mnie, że tak bezkrytycznie to chapią, tacy naiwni.
@@deko_saper1484 p Robert B. Mówi prawdę, pewna sam kłamiesz lub mu zazdrościsz krytykanci!!!! Napewno nie wiesz co on czytal i ile czytał proszę nie krytykować Roberta. I jeszcze taki złośliwy tekst...Robercik ...
@@barbaraspira33 niech sie pani nie da nabrać pierwszemu lepszemu naciàgaczowi. Ten człowiek stosuje typowe techniki manipulacji - warto sobie o takowych poczytać i wtedy od razu się łapie kto to ściemnia. Zaznacze, że Pan T. pytany o dowody jakoś szybko zawsze zmienia temat. Niestety widze, że pani sie dała nabrać na te bajeczki, ale jeszcze nie jest za późno, żeby na oczy przejrzeć.
Panie Bernatowicz, dziękuję za każdą audycje. Słuchanie pana to balsam dla duszy. Daje wiarę w ludzkość. Jestem otwarta na nowe światy i mam nadzieję że te kontakty będą coraz częstsze i pozwolą nam wzrosnąć jako ludzkość. Pozdrawiam cieplutko 😍
Odsłuchałam Misję w 2021. Bardzo wartościowy materiał duchowy dla mnie 🎉 Dzisiaj miałam was w uszach podczas zakupów i… stała się rzecz bardzo ciekawa😅 Nie miałam w planach bo nie potrzebuje ale zobaczyłam zaslonękąpielową i wtedy Zaczęliście mówić o łazienkach na Ich planecie😅Postanowiłam ją kupić. Przyszłam do domu i po jakimś czasie słyszę pomysł w głowie : powieś zasłonę ! W trakcie gdy zaczęłam to robić usłyszałam o ptakach siadających na Doko😅 na mojej zasłonie są 2 papugi, wielkie 😂 Zbieg okoliczności?😂 Mam ciary. Pozdrawiam ❤
Panie Robercie, ja rowniez trafilem na te planete. Umozliwiono mi to, a prosilem o to od wielu wielu lat. Spotkalem tam Pana i odbylismy bardzo długa i ciekawa rozmowe. Czy pamieta Pan to wydarzenie? Rozmawialismy o piramidach. Ta rozmowa zmienila moje zycie.
Muszę powiedzieć że książka Misja wywarła na mnie wielkie wrażenie , prawie jest moim drogowskazem dalszego życia nawet pozwoliłam sobie na napisanie maila do Pana T.Chałko i o dziwo odpisał do mnie , ludzie w nic nie wierzą jak im opowiadam o tej książce to mówią że to jakaś fantastyka nie wiem jak dotrzeć do ludzi z przekazem tej książki
Świetnie, że nie przerywa, ale prawie jedyną rzeczą, co prowadzący robi jest przytakiwanie Bernatowiczowi. Nie wiedziałem, że tak szybko dał się mu wciągnąć.
Czuję to jakie wspaniale i dobre to są istoty. Ja trafiłam po 8 miesiącach od publikacji, myślę że dla mnie to ten odpowiedni moment. Od razu zamówiłam książkę. Czuję się jak bym tam była już kiedyś ❤. Dziękuję
Komentarz do Pana Prowadzącego. Rozmowy i wywiady są najbardziej interesujące gdy prowadzący trochę gimnastukuje myślowo gościa a nie tylko przytakuje i się zgadza (challenging). "Tego nie da się po prostu wymyśleć" Pan Robert powtarza jak mantrę. Tak JRR Tolkien wymyślił swoje światy włącznie z całkowitym językiem to tylko pokazuje, że wszystko można wymyśleć jeśli ma się wyobraźnię. ❤
Idać tropem myślenia Bernatowicza to Tolkien nie mógł tego wymyśleć, musiały przez niego przemawiać jakieś ufoki czy coś tam innego. Bo to jest niemożliwe by człowiek był kreatywny xD xD
Mnie zastanawia jak to się stało że idąc świadomie za Chrystusem dotarłam do tego miejsca. Od wiary do prawdy. Niesamowite i wspaniałe. Gdybym najpierw nie straciła wiary, to podejrzewam nie uwierzyła bym w reinkarnację. Mam cudowną drogę bez lęku❤
Witam miło p Robercie czytałam misję kilka razy bo tak mnie fascynowały ale odnośnie strachu czy jego braku to miałam też dziwne spotkanie i właśnie po obejrzeniu programu o ufo które prowadził nie żyjący już badacz tych sytuacji i też nie miałam strachu a jeszcze wprowadzili mnie w stan oob i zaprosili na wycieczkę po latania po jakimś miejscach nieznanych mi to było coś fascynującego nawet po tym spektaklu narysowałam twarz istoty która była mi towarzyszącą. Pozdrawiam z Francji
Najlepsza rozmowa / wywiad jaki widzialam z udzialem Bernatowicza. Wielkie brawa dla prowadzacego👏👏👏👏🏆. Widac ze nie igroruje on tego tematu, co sprawia ze bardzo milo sie Was sluch. Naprawde swietny program. Pieknie dziekuje 😊.
Nie ma takiej opcji żeby nasza ziemia była jedynym miejscem na którym jest życie. Wszechświat jest zbyt potężny i zadziwiający. Jestem przekonany że gdzieś tam istnieje chociażby najmniejsza forma życia.
“Myślę, że tylko idiota może być ateistą. Musimy przyznać, iż istnieje pewna niepojęta moc czy siła posiadająca nieograniczoną zdolność przewidywania i wiedzę, która, po pierwsze, sprawiła, iż cały wszechświat zaistniał.” - Christian Boehmer Anfinsen - biochemik, 1972 nagroda Nobla w dziedzinie chemii
Ogromna wdzięczności z mojej strony za tyle pracy Kiedyś też chciałam dowody Teraz już nie Im bardziej świadomość wzrasta tym bardziej czujemy prawdę Dowody są dla umysłu a czym jest umysł ? Bardzo bardzo dziękuję za wasze zaangażowanie ❤
Jeśli nie będzie dowodów, to po co twoja dusza ma tego słuchać? Samo ,,uczucie", że Misja jest prawdziwa to dla mnie za mało. Jednym z bardzo niebezpiecznym przekazów z tej książki jest prymat ducha nad materią. Moim zdaniem i umysł i dusza są potrzebne, ale po co jedno ma dominować nad drugim?
Świetny materiał! Tak się składa, że niedawno skończyłem czytać "Misję", wiec fajnie bylo jeszcze raz usłyszeć o tej historii. Tą książkę na prawdę powinien przeczytać każdy! Pozdrawiam! 😊
@@kukumuniu5658 wlaśnie zobaczyłem live'a, którego tytuł tutaj wrzuciłeś. Moim zdaniem Pan Piotr mija się z prawdą mówiąc o kulcie religijnym. W samej książce nie raz autor pisał, że przekaz mówił o tym, że to właśnie religia i ludzie skomercjalizowali przekaz i zbudowali na nim religię, która każe czcić tego '''wybranego''. Sam Michael, czy Thao za takich się nie uważają, więc nie wiem skąd posądzenie o sekciarstwo. Mam wrażenie, że Pan Piotr może i przeczytał książkę, ale nie ze zrozumieniem. Trochę śmieszne było, to jak powiedział, że na planecie byli chyba jacyś ''Celciuszowie'' itp. To przecież logiczne, że jeśli człowiekowi jest przedstawiane coś nowego, to musi mieć jakiś punkt odniesienia. Gdyby autor napisał, że skala nazywała sie ''xyz''. to też by się pokawiły spekulacje na ten temat :) Było kilka takich rzeczy, o których wspomniał Pan Piotr totalnie spłycając i wyłączając logikę. Nazwy planet dziecinne, bajkowe itp. Akurat to co w książce było napisane o nas, ludziach, było bardzo trafne - za każdym razem chcemy dowodu - jeśli coś widzimy, to chcemy tego dosknąć, a jeśli już dotkniemy to to zastanawiamy się, czy to aby na pewno prawdziwe. Moim zdaniem w książce nie ma nic złego i hejtowanie jej przekazu jest dla mnie nie zrozumiałe, bo nie wiem jak można hejtować coś co niesie ze sobą dobro. Pozdrawiam!
@@Lukasz_ sceptycyzm to podstawa,jeśli nie będziemy sceptyczni to będzie nam można wszystko wmówić,tłumacząc że przecież to jest dobre. Róża Świata też jest dobra i odwołuje się do wartości ogólnoludzkich,więc czemu nie stworzymy światowej religii,przecież to samo dobro etc Saibaba też był swego czasu bogiem,teraz jakiś Sadguru milioner odgrywa na YT rolę mędrca i to szaleństwo chyba nigdy się nie skończy dopóki ludzie nie przestną ulegać uwodzeniu pięknymi słówkami,Biblia najleprzy przykład tego uwodzicielstwa. Piękne słowa nie oznaczają pięknych intencji,a ludzie mają myślenie życzeniowe i chcą bajek bo chcą żeby bajki były prawdą. Dlatego należy być sceptycznym tak długo aż braknie nam argumentów,zamiast łykać fajne rzeczy jak pelikan bez popitki :)
ps. sam Bernatowicz opowiadał że "oni" chcą abyśmy myśleli że "ich" nie ma :) i dlatego porywają ludzi,dyktują im książki i zostawiają znaki? Co za logika :)
@@kukumuniu5658 oczywiście, że bycie sceptykiem to dobra rzecz, szczegolnie w świecie religii, polityki i ludzi próbujących nami manipulować. Wspomniałeś o bogach i mędrcach - właśnie dlatego widzę, że rozumiemy sens książki zupełnie inaczaj. Napiszę jeszcze raz - ani Michael, ani Thao nie są żadnymi guru, czy bogami. Książka mówi jasno, żeby za nikim kto uważa się za wybranego nie podąrzać. Powinniśmy stawiać na rozwój samych siebie, a nie ślepo patrzeć na kogoś, kto przedstawia się jako wielki uczony. Co do pana Bernatowicza i o tym, że mamy o nich nie wiedzieć - to też w książce jest opisane, że ''oni'' jako rasa wysoko rozwinięta mogą ingerować w życie ludzi i się ujawniać tylko w kluczowych momentach i mogą tylko probować nakierować ludzkość na dobrą drogę. W reszcie przypadków pełnią rolę obserwatorów. Koniec konców ludzie mają wolną wolę i to oni wybiorą swoją drogę.
@@gerhardochwat4680 napisz jeszcze raz po polsku ...bo nie wiem co znaczy ,, zostaf" albo ,,wontpiwosci" a pozatym chyba ,,nimi " a nie ,,z nimi " bo to troche zmienia sens ....
Czytalam tą ksiazke parę lat temu, ale to wlasnie Tytul "Misja" mnie zachęcił, więc jak najbardziej był trafny. Z podziekowaniami dla Panów w tym nagraniu, serdeczności ❤
Dzień dobry, kilkanście lat temu przez przypadek przeżyłem stan OOBE, nie wiedziałem długo co się stało- komu bym tej historii nie opowiedział to śmiali się ze mnie i szydzili... W każdym razie w tamtym zjawisku fascynująca była lekkość - właściwie nicość ciała oraz przepiękne kolory, i dziwne szumy dźwiękowe. To doświadczenie pokazało mi tylko że żyjemy w skafandrach naszych ciał, a rzeczywistość po tamtej stronie wygląda zupełnie inaczej. Pozdrawiam serdecznie
Cieszę się że Panów znowu mogę słuchać trochę chorowałam wierzę od lat obcy nas odwiedzają ale oni są naszymi przyjaciółmi pozdrawiam serdecznie Suwałki
@@sandragilko1738 Każdy by zapewne chciał, żeby tak było, ale w rzeczywistości z samych oczu nie da się poznać całej prawdy. Sztuczna inteligencja radzi sobie z tym znacznie lepiej, ponieważ zauważa w oczach szczegóły, których my nie widzimy, ale i tak nie jest dokładna w 100%. Bernatowiczowi może się wydawać, że widzi w oczach prawdę, a innemu, że nieprawdę, więc jest to naprawdę bardzo słaby dowód.
Rozumiem Twój punkt widzenia. A może nie ma jednej prawdy? Napewno w dalszym ciągu jest wiele pytań bez odpowiedzi. Wydaje Nam się, że wiemy coraz więcej a później okazuje się, że wciąż wiemy za mało lub nie wiemy nic.
Przeczytałam Misje 3 lata temu po raz pierwszy a teraz czytam rozdziały wyrywkowo raz w miesiącu. Nigdy nie wątpiłam w prawdomówność Michela … “Misja” daje mi spokój. Po waszej rozmowie zastanawiam się ( humor) co z filmem Seksmisją .. czy ktoś już wcześniej miał w rękach książkę „Misja”. Bardzo wspaniała audycja - dziękuję ❤
Wartość dowodowa takiej książki jest zerowa, to zwykła literatura, możliwe że nawet ciekawa jeśli ktoś się takimi rzeczami interesuje. Jednak już stwierdzenie że na 100% wszystko co tam jest napisane jest prawdziwe, bo takie mam odczucie to już kuriozum.
Panie Robercie robi Pan świetną robotę mówiąc głośno o tym co prawdziwe, oczywiste ale nie wiedzieć czemu dla wielu wstydliwe i wysmiewane. Gratuluję odwagi. Na szczęście temat istot i światów pozaziemskich jest coraz bardziej poważnie traktowany bo w dobie internetu dowodów jest mnóstwo i wielu żadna nawet najlepsza agencja na świecie wytłumaczyć racjonalnie i inaczej niż istoty pozaziemskie poprostu wytłumaczyć nie potrafi. Przesyłam Moc Pozytywnej Energi i Serdecznie Pozdrawiam 🤜🤛
,,Anastazja" pana Megre,polecam .W tym temacie i wiele więcej. Proszę przeczytać Panie Robercie.Historia przedsiębiorcy, który spotyka niesamowita kobietę,odmienia to jego życie,też zabiera go na inną planetę,olbrzymia wiedza duchowa, proste prawdy o życiu współczesnym,przyszłości i starożytności.
Coś w tym jest ,kiedyś był tokoniec lat 80 tych lub początek 90 tych, 3 szybko poruszające się obiekty wyglądające jak UFO przyleciały pod naszą wieś, po czym gdy my wtedy dzieciaki zaczęliśmy biec w ich stronę bo wydawało nam się że wylądowały nad naszym o 3 km odleglym jeziorze gdy dobiegalismy do nich bliżej to się oddalały jest to o tyle dziwne, że nie widziałam tego sam było nas co najmniej 10 cioro dzieciaków, którzy to widzieli potem pobiegliśmy kazdy do domu by powiedzieć rodzicom,na poczatku bylo niedowierzanie,więc mówię do mamy chodź sama zobacz, te 3 obiekty zbliżyły sie kilkukrotnie i oddalały się, po czym w mgnieniu oka odleciały, była to niesamowita prędkość, myśle że co najmniej równa prędkości światła, szczęki nam wszystkim opadły, czy ludzie dysponują tak szybkimi pojazdami?
Tez widziałem 2 półprzezroczyste pomarańczowe kule wyglądały jak lustra na niebie o wschodzie slonca, byłem z dwoma znajomymi kule były z 300 metrów od nas, szok który u nas wystąpił nie pozwolił wyciągnąć telefonów i zrobić zdjęcie, po około 10 sekundach kule odleciały w szyku, mam wrażenie że wleciały w pagórek, w ziemię.
Kiedyś widziałem filmik, gdzie mówiono że trzeba wyrazić inicjatywę. Więc ja wyraziłem, wyszedłem na zewnątrz 1. Widziałem białą sowę (okolice nad morzem, zachodniopomorskie) oraz widziałem przelot kuli. Nie wywarło to na mnie żadnego wrażenia. Ja wieżę w to chętnie bym sam porozmawiał z Bernatowiczem to takich sprawach. Moja historia nie jest ciekawa a raczej mało emocjonalna, ale prawdziwa na 100%
51 minuta odsłuchiwania mnie ścielą z nóg, bo pamiętam ja byłem dzieckiem mówiłem do mojej mamy że widzę jak ludzie świecą kolorami a każdy świecił inaczej i mogłem widzieć te kolory kiedy tylko chciałem. Myślę że mogłem mieć nie więcej jak 6 lat ale pamiętam to . Pozdrawiam
Panie Robercie, w koncu trafil Pan na wlasciwego rozmówcę bo nadajecie Panowie na tych samych falach. Ta rozmowa byla fenomenalna. Bardzo prosimy o jeszcze, jeszcze, jeszcze........
Misja to książka, która zmienia życie każdego kto ją przeczytał. Dosłownie. Bardzo zachęcamy do jej przeczytania i praktykowania tego co w niej zawarte :)
Przeczytałem Misję pierwszy raz w 2018r, a potem jeszcze 2 razy i wydawało mi się, że to może być prawda. Ostatnio trafiłem na Księgę Urantii (ponoć napisana przez istoty niebiańskie) i już mam inne odczucia. Każdemu kto szczerze szuka prawdy polecam zainteresować się Księgą Urantii (dostępna za darmo, można czytać wybrane przekazy, a nie jak powieść) - przeczytajcie i sami oceńcie.
Ja też ją przeczytałem - albo raczej odsłuchałem audiobooka. I jeśli przyjąć że człowiek mógł być chory albo napisał książkę w stylu s-fi to jej treść nie budzi kontrowersji. Ale jeśli przyjąć że to prawda to nie ma żadnego argumentu ani dowodu na prawdziwość tej opowieści. Tysiące ludzi kiedyś wierzyło w opowieści mitologiczne. Ilu teraz ludzi wierzy w to że meduza zabijała wzrokiem ? Jeden, jedyny solidny dowód na prawdziwość tej historii poproszę :) Ale nie w stylu że on tego nie mógł wymyśleć bo to jest nieprawdopodobne. No cóż jest wiele filmów, książek gdzie autorzy wykazali się większą wyobraźnią i opowieść wydaje się bardzo realistyczna a mimo to autor nie twierdzi że to prawda :)
Panie Bernatowicz słuchając pana u Siekielskich opowiadał pan o porwaniach przez UFO i Ci ludzie opisywali inne planety w pięknych kolorach, zaczynam to wszystko łączyć w całość po przesłuchaniu podróży do wnętrza ziemi i podróży Olafa Jansena, czy też admirała byrde. Można wyciągnąć wnioski że faktycznie jesteśmy garstka na naszej planecie i za lodowa ścianą faktycznie jest życie
Witam,miałam taką sytuację w swoim życiu,mój dziadek często się kontaktował ze mną po śmierci. Podczas jednego spotkania opuściłam ciało i widziałam się z nim w miejscu które uważam było między tym a tamtym życiem. ..piekne przeżycie, tam było tak cudowanie ,że nie chciałam wracać do ciała....najlepsze było to ,że ja byłam tam a nie śniłam o sobie....wierzę od tego czasu ,że ciało to tylko opakowanie a śmierci nie ma!Pozdrawiam serdecznie
Po komentarzach widać, że ludzkość nie jest gotowa na zmiany i nie zamierza uszlachetniać dusz. Teraz jest moda na patologię i chaos. Prawie nikt nie myśli o rozwoju duchowym, a to wielki błąd. Każdy przychodząc na tę i czy inną planetę dostaje do wypełnienia misję. Jednak mało kto ja wypełnia w 100%, dlatego wraca kolejny raz i jeszcze raz i jeszcze, aż do całkowitego wypełnienia. Jeśli wypełni tę misją w 100%, przechodzi do wyższej kategorii uduchowienia.
To jest konkretny komentarz a nie to gówno dookoła 🎉
Na podstawie czego takie twierdzenie wysuwasz?
@@wsrodolchNa podstawie niczego, takich tez nie da się ani obronić ani zanegować. Może tak jest a może nie, na tym to polega :)
Nie da się zaprzeczyć.
moze dlatego po koncu swiata zostanie tylko 1%
Za dużo razy w wywiadach Pan B. przytakuje i zapewnia o prawdzie . Cały czas uwierzcie mi państwo , ja nie chcę oszukiwać itd. To powoduje podświadomie odwrotne skutki że ludzie właśnie nie chcą wierzyć. Zupełnie nie potrzebnie . Kolejna sprawa za ego bierze górę już dosyć mocno. Samouwielbienie idzie wykładniczo. Istota ,która wie wszystko najlepiej o innych światach i istotach z innych wymiarów. Niesamowite.
Ale bredzi, bo nic nie wiesz.
@@kamilawesiora3394 jasne dobrze że Ty wiesz. Psycho fani są kochani. Pozdrawiam
@@kamilawesiora3394 po polsku proszę?
Zazdrośnik HE HE!!!
@@Ropzio69 absolutnie nie ma czego . To ten pan zazdrości tym którzy mieli kontakty :) bo on sam nie miał.
Kto przeczytal Misje, ma otwarty umysl i szuka odpowiedzi kim naprawde jestesmy, wie ze ta ksiazka jest naprawde wyjatkowa. Majac na mysli otwarty umysl, prosze nie rozumiec, ze ktos jest gorszy czy lepszy… to raczej poziom rozwoju naszej duszy… swiadomosci. Ci ktorzy mniej rozumieja, neguja, krytykuja i tak w koncu kiedys zrozumieja.. nie nalezy wiec nikogo krytykowac.
Uwielbiam sluchac Pana Bernatowicza. ❤
Jeżeli ktoś przeczytał "Misję" i pisze o otwartym umyśle, zrozumieniu, poziomie rozwoju duszy ...powinien raczej zacząć jeszcze raz od ...nauki czytania (ze zrozumieniem) - "studia" nad resztą wymienionych zagadnień, niech zdecydowanie odłoży w czasie, na bliżej nieokreśloną przyszłość, zdecydowanie daleką ...
Po pierwsze dusza ma wszystko w sobie skoro pochodzi od Źródła Stworzenia. Jest praprzyczyną i niczego nie musi się uczyć, bo ona wszystko wie co się wydarzy na liniach czasowych. Dusza schodzi po doznania i doświadczenia emocji, które są możliwe np.: w materii. Po drugie skoro nie każda istota ma duszę to jest duże prawdopodobieństwo, że nie ma szans na całkowite przebudzenie w tym projekcie Ziemia. Gra może być tak zaprojektowana aby było bardzo trudno na wyzwolenie. Prawda może być o wiele trudniejsza, skomplikowana niż nam się wydaje. Pytanie czy nasz umysł jest w stanie pomieścić takie ilości danych, w tych skafandrach? Raczej nie mamy takiego narządu aby przyszło radykalne i całkowite zrozumienie. Być może to nastąpi dopiero po opuszczeniu tych ciał, w których żyjemy. Więcej jest pytań niż odpowiedzi. Skoro uważasz, że wszystko już wiesz po przeczytaniu tej książki to zabrnęłaś w ślepą uliczkę. Filozofia ZEN: "przed oświeceniem noś wodę i rąb drewno. Po oświeceniu noś wodę i rąb drewno." Nigdy nie pozwalaj aby dzban wody był po brzegi napełniony, bo zabraknie miejsca na nowe ...
Nie potrzebuję czytać czegoś o czym wiem od małego że nie jest człowiek ziemski jedyna istota we wszechświecie
Przeczytałam tą książkę w roku 2008, niesamowita. Zawsze dziwiłam się, ze jest tak mało znana. Ściągnęłam ją wtedy w PDF. Ludzie chyba nie wierzą w takie rzeczy za bardzo a szkoda bo książka wyjaśniła mi wiele spraw.
Tego typu treści są bardzo ciekawe dla umysłu, dobrze się ich słucha i sprzedaje, ale mam przeczucie, że one nie służą nam by nas wzmocnić, wręcz przeciwnie. Treści te walczą o Twoją uwagę, o Twoją energię, by Cię odwlec od zajrzenia w swoje Serce, byś nadal człowieku żył w przedswiadczeniu, że jestes "tylko" małym człowieczkiem i wierzył, że to co na zewnątrz jest takie ważne, te treści są takie ważne itp. tja...
To Ty Jesteś Najważniejszy, Miłość w Twoim Sercu jest najważniejsza, i wszystko co obejmiesz swoją Świadomością jest Tobie podrzędne🙏
Pamiętaj kim Jesteś 💓
Piękne słowa 🙏💛✨
Mądre słowa 🙏💛✨
Dziękuję za ten komentarz . Myślę podobnie ( a raczej czuję podobnie). Pozdrawiam
Z przyjemnoscia słucha się Pana informacji.Osoby ,które krytykują, nie mają kompletnie zadnej wiedzy w tym temacie.Panie Robercie gratuluję wiedzy i serdecznie pozdrawiam.
Pani jest najlepsza bo wie wszystko ! Ja krytykuje bo mam c czego wnioski wyciągnąć mówię o Panu R.Bernatowicz a pani skąd wie że niemam wiedzy w tym temacie?
Wiedzy.... 😎👺 😓
0 ooo oi😊😊😊óó9😊{9 9
Jakiej wiedzy, to brednie kompletne
To skrót prawdy jaką poznaliśmy jak " wróciłam" płakałam bo nie wiem czy spałam czy się obudziłam siedziałam na łóżku i rozglądałam się gdzie ja jestem dopiero po chwili dotarło do mnie że jestem w swoim pokoju a łzy mi płynęły z oczu bo tam czułam się bardzo kochaną a tutaj na ziemi była tylko udręka uczuciowa
Jak ta istota stała obok mnie nie widziałam twarzy ale czułam że jest bardzo wysoka
Czułam jak przeze mnie przechodziła ogromna miłość jakiej nikt nawet jak jest zakochany nie doświadczy na ziemi
Cieszę się, że są tacy pasjonaci jak Pan Robert. Czuć w jego pracy autentyczną prawdę. Pozdrawiam. Dziękuję.
Pierdoli jak niedorozwinięty,zgadzam sie z ogromną pasją😂😂
Przeczytałem te książkę. Naprawdę jest w niej coś wyjątkowego. Na 100 % jest wiele planet na ktorych jest inne zycie niz nam znane. To wychodzi rachunku prawdopodobienstwa. Bardzo ciekawa sprawa ;) uwielbiam ten temat
Książka Misja Desmarqueta - kulisy manipulacji (cz. 1)
Miałam bardzo realistyczny sen, który zapadł mi w pamięci,. Byłam w miejscu, podobnym do naszej ziemi, na łonie natury była szkoła, do której uczęszczałam. Kolory zieleni i roślin były bardzo intensywne, nie ma takich kolorów na ziemi. . Byłam też we śnie na planecie, gdzie są same wyspy i na nich się mieszka. Jeszcze jedna była skalista, skały były strzeliste iw kolorze złota. . Tam były istoty o bardzo rozrzedzonej materii, . Wcześniej nie myślałam, że może to być jakiś przekaz, Po wysłuchaniu Pana pomyślałam, że podzielę się, może ktoś miał podobne doświadczenie
I jaka z tego .a płynąć lekcja? Przedawkowałaś tematykę i psycha aź rzyga po nocach tym. Dochodzi do tego efekt potwierdzenia co tylko bardziej ugruntowuje Cię we własnych iluzjach
Wlasnie zabralam sie za czytanie " Abduction to the 9th planet"❤
Bedac dzieckiem odwiedzaly mnie istoty, ktore mowili ze sprawdzaly jak mi sie zyje z ziemska rodzina. Bawilam sie z nimi, rozmawialam, moi rodzice nie wierzyli w to co czasem mowilam o tych spotkaniach, twierdzili, ze mialam zbyt wybujala wyobraznie. W wieku lat 7miu oparzylam 70% ciala goracym rosolem, po prostu niechcacy chwycilam za wielki gar rosolu. Lekarze mowili ze bede oszpecona bardzo, moja twarz, czesci ciala. Bylam w szpitalu obandazowana, czesc wlosow wygolona gdzie bylo poparzone. Pamietam tyle, ze kosmiczna rodzina odwiedzila mnie w nocy kiedy bylam okolo 2 tygodnie w szpitalu, po tych odwiedzinach ( to bylo w nocy) , z rana lekarz przyszedl sprawdzic jak sie goi moja skora, lekarz w szoku, gdyz nie bylo po oparzeniach sladu.
To jest bardzo ciekawe, niesamowite, piekne, cudne - czuwajaca rodzinka z innego wymiaru, planety… 🥰🤓❤️
Książkę słuchałem na UA-cam. Tytuł jest jak najbardziej trafny. Bo jak można wytłumaczyć inkarnację na niższej kategorii planecie jak tylko a inaczej jako "Misja" Jak dla mnie jest to lektura obowiązkowa dla ludzi o wyższej świadomości 34:08 świadomości
W pierwszym wydaniu tej ksiazki, sa jak najbardziej narysowane cale postacie tych wielkich, pieknych istot i sceny sytuacyjne. Ksiazka ta od wielu lat lezy na polce w mojej bibliotece z autografem autora po spotkaniu z nim.
Dziękuję serdecznie za ta audycje.Wreszcie zobaczylam P.Roberta jak nalezy,tzn.bez wtrąceń,odczytywania meili,dygresji odbiegajacych od tematu100km😅. Stary,mowiacy na temat,konkretny radiowiecBERNATOWICZ.I również wspaniały! prowadzacy❤.Sluchalam panow dwa razy w pelni utysfakcjonowana i zycze dalszych,tak dobrych audycji.Slowo dla p.Roberta- moze warto juz mowic otwarcie o naszych braciach z innych planet,poniewaz potezny procent populacji ludzkiej ma swiadomosc istnienia innych istot.TRZEBA w koncu odslonic kurtyne.A Robert ciagle mowi o dowodach,ktorych nie pokazuje.Ciagle slysze ze cos sie stalo,ze cos zobaczymy,ze za chwile cos bedzie,itd.... Ludzie chca i maja prawo wiedziec,widziec,slyszec,dotknac,a nie ciagle czekac....Pozdrawiam❤
Brawo panie Robercie , to jest książka dla ludzi którzy do niej dojrzeli . Pozdrawiam.
...ale jesli nie przestaniesz dojrzewac to szybko z niej wyrosniesz
Elyta , ubermensze ... Macie już mundurki z czaszkami ?
Ksiazka Misja "wpadla" w moje rece dlugi cas temu /trudno mi okreslic/ i bylam nia zachwycona.Uwierzylam we wszystko co jest opisane,czytalam kilka razy. Aby poprawic swoj nastroj czesto otwieram na chybil trafil i czytam.Dziekuje Panom za audycje,
Tylko ludzie wysoko rozwinięci przyjmują natychmiastowo tę relację Michaela Desmarqueta. Podobnie jest z książkami Michaela Newtona " Wędrówka dusz ", " Przeznaczenie dusz ". Pozdrawiam 😎
@@przemekratowski3817 przyjmuje tą wiedzę tak jak i z wielką pokorą mądrość Dolores Canon,nie uważam ,że jestem osobą wielce przebudzoną ,nie przesadzaj z ego bo to największa pułapka . pozdrawiam 🥰
mnie męczą już audycje z Panem Robertem, on dużo wie, wiele ludzi czeka żeby dowiedzieć się rzeczy, o których nie mieli pojęcia, czegoś co im pomoże w życiu lub po śmierci a Pan Robert gada o lampie, która zgasła, spoko jest to coś niezwykłego, ale co to zmienia? Świat się od tego zmienił, dzieje ludzkości teraz będą inne? Tak Pan Robert zacznie ciekawy temat i go gasi, i tak w kółko, w takim tempie to my się naprawdę ważnych spraw dowiemy za 10 lat albo i więcej, niektórzy już nie doczekają do tego a chcieliby wiedzieć.
Jeśli chodzi o książkę MISJA, za dużo opowiadań o kolorach, o ich domach, o lataniu, ja wiem wszystko jest ważne ale co nam (ludzkości) to daje? Ani nie wiemy (przez ten pobyt M.D. na planecie 9 kategorii) jak to robią, jak to zbudować, czego używać. Mi się osobiście najbardziej podobały teksty o Jezusie, Mojżeszu, o prawach moralnych ale tego było bardzo mało. M.D. zamiast pytać o ważne sprawy to ciągle gadał o kolorach, jakiś tam niezwykłych rzeczach, które mają ale jak mówię to nam nic nie daje, my tego nie skonstruujemy, a bardziej przydałyby się nam opowieści takie jak np.o Jezusie.
PS. Oglądam Pana Roberta bo sam się chcę dowiedzieć czegoś najważniejszego, i choć się męczę to akceptuję jego sposób opowiadania, bo jest wolnym człowiekiem i może opowiadać w sposób jaki chce.
@@adamkowal7787 Myślę, że o Jezusie najwięcej możesz się dowiedzieć z Pisma Świętego. Czytałeś?
Słucham Pana od baaardzo dawna. I zawsze z chęcią i ciekawoscią. Dziękuję za Pana zaangazowanie i pracę w tym temacie👍😇
Książka zachwycająco prawdziwa , tak uważam! Pan Robert dla jednych paranoik , dla drugich w tym dla mnie człowiek, który potrafi poświęcić wszystko w imię prawdy ! Pozdrawiam :)
prawdy? czyjej prawdy
@@gruessech , skoro ją podważasz jak sądzę , dziwi mnie Twoja obecność na tym kanale.
@@monia7541 każdy ma swoja prawdę , a trafiłem tu przez przypadek. polecam książki Vadim Zeland bądź Robert Monroe. świetlistych istot nie nazwałbym UFO . pozdrawiam
@@gruessech Masz rację 😊
Zamawiam książkę, dziękuję za tę relację. Nic nie dzieje się przypadkiem 💓
Czy mozna prosic o wywiad z tlumaczem ksiazki Misja Panem Tomaszem Chalko?
To duzo wyjasni.
Jest u Alexa Bedrowicza
ua-cam.com/video/cBkDh8ThJ10/v-deo.htmlsi=Dk3EPUyf8V64_MOn
@@grazynas.2233 Fantastycznie, wielkie dzięki 🌹
Dziękuję za rozmowę. Przeczytałam już 3/4 książki. Bardzo ciekawa. Pozdrawiam
Proponuję znaleźć wersję audio, bo przeczytana szybko wyparuje z głowy. Jest na chomiku.
Witam. Odkąd zacząłem słuchać pana Roberta odstawiłem leki na sen. Bardzo mi pan pomógł. Super się słucha.
Pewnie tak cię nudzi że zasypiasz
@@alojzyberski9552 Pan Robert może mówić o czym chce:) Jego głos jest zbawienny.
@@TheFasol52 Tak on zbawi cały świat niedługo nowy mesjasz chachaaa
SUPER dziękuję za bardzo ciekawy przekaz. DZIĘKUJĘ . Mam 80 lat i też mogę coś dodać, o czym teudno uwierzyć. Pozdrawiam z Berlina ❤
Pozdrów tuska
A ja Was wszystkich tych na tak i tych na nie serdecznie pozdrawiam i życzę Wam wszystkim szczęścia i tego co najlepsze. Niech każdy z Was będzie wolny i pisze oraz uważa co chce.
A ja mam książkę "Misja", usłyszałam o niej od Wojtka z kanału Centrojestestwo, który mówił, że poczul w niej prawdę i powiedział, że można ją kupić w wydawnictwie Indygobook .... Kupiłam najpierw sobie, a potem kilku znajomym, którzy też już czują inaczej....Pozdrawiam❤ cieplutko cieplutko ❤❤❤
Ja kupiłem jakiś miesiąc temu na alegro.
Muszę przyznać, że prowadzi Pan wspaniale spotkania z Panem Robertem. To się wyczuwa kiedy Pan osobiście przeżywa te spotkania podobnie jak my wszyscy. Osobiście wierzę w każde słowa wypowiadane przez naszego Kapitana Roberta. Trudno czasami to wszystko pojąć ale taka jest prawda. Nie jesteśmy sami i nigdy nie byliśmy !!!Czekam z wielką ochotą na kolejną rozmowę,
Droga Sophie jesli nie lubisz "bajek" to nie ogladaj,ja osobiscie uwielbiam te przygody zycia i utozsamiam sie z nimi.Mam z tymi tematami b.wiele wspolnych ogniw i cieszy mnie,ze są ludzie,którzy otwartym tekstem o tym się wypowiadają. Pozdrawiam p.Roberta i proszę o wiecej.❤
Fajnie się tego słucha...pozdrawiam serdecznie Małgorzata ☺️
Wtam wszystkich wierzacych i niewierzących....chce napisać że jestem kompletnie daleka od tych tematow ale zawsze słucham każdego podkastu bo prowadzący jest dla mnie osobą wiarygodną poruszającą tematy ktore mnie interesują...nawet jak Ci oni nie istnieją😮 to bije tam dobro uśmiech humor dbanie o planete w kazdym aspekcie tego słowa tego sie trzymajmy ...pozdrawiam z serca ❤❤❤😊😊
myślisz że jesteśmy sami we wszechświecie ;) ?
Super , dziękuję za tę rozmowę, znam książkę "Misja", zresztą od razu, po pierwszej rozmowie z Panem Robertem, kupiłam i przeczytałam, bardzo mnie poruszyła. Podoba mi się pana apel Robercie, aby się opamiętać, bo idziemy w złym kierunku. Tak, ale "ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim... Nie!!!!" Tu nagle nasz cudowny Czesław i jego hymn mi się przypomniał. Czekam z niecierpliwością na kolejną rozmowę.
Stara szkoła Pana Bernatowicza :) słucham od lat ! Nautilus zmienił mnie i poprowadził w odpowiednim kierunku. Mam duży sentyment. Jak zwykle miło posłuchać ! ❤
Słuchałem Waszej rozmowy z zapartym tchem, coś podobnego przydarzyło mi się jeszcze za czasów "komuny". By mnie nie wyśmiano powiedziałem o tym niewielu osobom. Wiele opisów i sytuacji miałem podobne. ja dostałem jakby skafander, nowe ciało i też nikt nie zwracał na mnie uwagi jedynie moi przewodnicy; gospodarze. Wiele zatarło mi się w pamięci. Ale moje odczucie z Waszej rozmowy, to jakby było normalne, oczywiste. Niektórzy, którym mówiłem, patrzyli na mnie jakbym opowiadał bajki czy jakieś kosmiczne fantazje. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo pięknie dziękuję . Książkę czytałam ale Pan Robert dopowiedział wiele ciekawych rzeczy które mi umknęły lub nie zrozumiałam wtedy. A mam tą książkę przy łóżku i często do niej zaglądam., Bardzo wiele zrozumiałam. Jeszcze raz gorąco dziękuję
Przeczytałam MISJE, super książka, która pokazuje jak mamy żyć.
Muszę przeczytać.
Ale autor, który ją napisał?żeby trafić na właściwą?😊
Kochajmy życie i wszystko co przynosi. Brawo Panie Robercie. Światło i Miłość dla Was Panowie. Mąż Ojciec. Dziadek. Piotr❤️❤️❤️
@@deko_saper1484 też mi gość wygląda na oszusta. Wykminił, że ludzie uwierzą w każdą ścieme gdy się ładnie mówi i teraz chce trzepać na tym kasę. Pora dobra bo przed świętami. Zara ludzie nakupują książek na prezenty... Dziwi mnie, że tak bezkrytycznie to chapią, tacy naiwni.
@@deko_saper1484 p Robert B. Mówi prawdę, pewna sam kłamiesz lub mu zazdrościsz krytykanci!!!!
Napewno nie wiesz co on czytal i ile czytał proszę nie krytykować Roberta.
I jeszcze taki złośliwy tekst...Robercik ...
@@barbaraspira33 niech sie pani nie da nabrać pierwszemu lepszemu naciàgaczowi. Ten człowiek stosuje typowe techniki manipulacji - warto sobie o takowych poczytać i wtedy od razu się łapie kto to ściemnia. Zaznacze, że Pan T. pytany o dowody jakoś szybko zawsze zmienia temat. Niestety widze, że pani sie dała nabrać na te bajeczki, ale jeszcze nie jest za późno, żeby na oczy przejrzeć.
Panowie serdecznie dziękuję.Książkę przeczytałam i mam poczucie że jest ona prawdziwa.A obu Panom poprostu dzięki dzięki i jeszcze raz dziękuję.
Panie Bernatowicz, dziękuję za każdą audycje. Słuchanie pana to balsam dla duszy. Daje wiarę w ludzkość. Jestem otwarta na nowe światy i mam nadzieję że te kontakty będą coraz częstsze i pozwolą nam wzrosnąć jako ludzkość. Pozdrawiam cieplutko 😍
Odsłuchałam Misję w 2021.
Bardzo wartościowy materiał duchowy dla mnie 🎉
Dzisiaj miałam was w uszach podczas zakupów i… stała się rzecz bardzo ciekawa😅
Nie miałam w planach bo nie potrzebuje ale zobaczyłam zaslonękąpielową i wtedy Zaczęliście mówić o łazienkach na Ich planecie😅Postanowiłam ją kupić. Przyszłam do domu i po jakimś czasie słyszę pomysł w głowie : powieś zasłonę !
W trakcie gdy zaczęłam to robić usłyszałam o ptakach siadających na Doko😅 na mojej zasłonie są 2 papugi, wielkie 😂
Zbieg okoliczności?😂 Mam ciary.
Pozdrawiam ❤
Podziwiam Pana pasję i czuję szczerość i prawdziwość przekazu. Wielkie dzięki ❤❤❤❤❤
Czytałem "Misje" ale tego nie kupuje. Wielkie mrówki polujące na ludzi na jakiejś planecie, ciało Jezusa na innej. Fantazja autora.
Uwielbiam słuchać obu Panów ❤🎉
Ta opowieść jest tak ekscytująca, że chciałoby się więcej i więcej. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja tego tematu. Pozdrawiam serdecznie obu Panów💜
Panie Robercie, ja rowniez trafilem na te planete. Umozliwiono mi to, a prosilem o to od wielu wielu lat. Spotkalem tam Pana i odbylismy bardzo długa i ciekawa rozmowe. Czy pamieta Pan to wydarzenie? Rozmawialismy o piramidach. Ta rozmowa zmienila moje zycie.
Odstaw alkohol
Mogłabym słuchać pana całymi godzinami. Pozdrawiam 😊
Wspaniale Panowie, że poruszacie temat książki „Misja”! Jak człowiek przeczyta, trudno potem patrzeć na świat tak samo.
Dziękuję i czekam na kolejne wasze spotkanie❤
Muszę powiedzieć że książka Misja wywarła na mnie wielkie wrażenie , prawie jest moim drogowskazem dalszego życia nawet pozwoliłam sobie na napisanie maila do Pana T.Chałko i o dziwo odpisał do mnie , ludzie w nic nie wierzą jak im opowiadam o tej książce to mówią że to jakaś fantastyka nie wiem jak dotrzeć do ludzi z przekazem tej książki
Bardzo dobry odcinek i prowadzący, który pozwala się swojemu gościowi wypowiedzieć, nie przerywa, brawo ❤
Świetnie, że nie przerywa, ale prawie jedyną rzeczą, co prowadzący robi jest przytakiwanie Bernatowiczowi. Nie wiedziałem, że tak szybko dał się mu wciągnąć.
Czuję to jakie wspaniale i dobre to są istoty. Ja trafiłam po 8 miesiącach od publikacji, myślę że dla mnie to ten odpowiedni moment.
Od razu zamówiłam książkę. Czuję się jak bym tam była już kiedyś ❤. Dziękuję
Fascynujący wywiad z Panem Robertem. Pozdrawiam!
A co było fascynujące?
To że się powtarza bez końca..
Jedno i to samo.... smutne.
Komentarz do Pana Prowadzącego.
Rozmowy i wywiady są najbardziej interesujące gdy prowadzący trochę gimnastukuje myślowo gościa a nie tylko przytakuje i się zgadza (challenging).
"Tego nie da się po prostu wymyśleć" Pan Robert powtarza jak mantrę.
Tak JRR Tolkien wymyślił swoje światy włącznie z całkowitym językiem to tylko pokazuje, że wszystko można wymyśleć jeśli ma się wyobraźnię.
❤
Idać tropem myślenia Bernatowicza to Tolkien nie mógł tego wymyśleć, musiały przez niego przemawiać jakieś ufoki czy coś tam innego. Bo to jest niemożliwe by człowiek był kreatywny xD xD
Jak zwykle tona ogolnikow i skakanie z tematu na temat. Wielki chaos jak zawsze.
Przed Panem Bernatowiczem chylę czoło za konsekwencję w działaniu💜 Dzięki Panowie za rozmowę 👍
Mnie zastanawia jak to się stało że idąc świadomie za Chrystusem dotarłam do tego miejsca.
Od wiary do prawdy.
Niesamowite i wspaniałe.
Gdybym najpierw nie straciła wiary, to podejrzewam nie uwierzyła bym w reinkarnację.
Mam cudowną drogę bez lęku❤
Mam. Tak samo chciałbym zamienic z tobą kilka slow o tym.
Człowiek uwierzy we wszystko , byle tylko zrobić sobie dobrze ...
Gdziekolwiek Pan Robert sie pojawia oglądam z pełną uwagą i zaciekawieniem, trafia do mnie ten przekaz który stara się nam uświadomić. Pozdrawiam!
Tego aż chce się słychać! I słuchać...I słuchać...Ja pragnę więcej i więcej tego typu rozmów ❤
Naprawdę ???
Ucinanie wątków, ględzenie bez składu i ładu,masz ciekawe zainteresowania
Takich jest dużo!!!
Nigdy nie miałam swojego domu mieszkania do tej pory nie mam tak mi się życie układa a wtedy usłyszałam że tam na mnie czeka i może być mój " pałac "
Witam miło p Robercie czytałam misję kilka razy bo tak mnie fascynowały ale odnośnie strachu czy jego braku to miałam też dziwne spotkanie i właśnie po obejrzeniu programu o ufo które prowadził nie żyjący już badacz tych sytuacji i też nie miałam strachu a jeszcze wprowadzili mnie w stan oob i zaprosili na wycieczkę po latania po jakimś miejscach nieznanych mi to było coś fascynującego nawet po tym spektaklu narysowałam twarz istoty która była mi towarzyszącą. Pozdrawiam z Francji
Najlepsza rozmowa / wywiad jaki widzialam z udzialem Bernatowicza. Wielkie brawa dla prowadzacego👏👏👏👏🏆.
Widac ze nie igroruje on tego tematu, co sprawia ze bardzo milo sie Was sluch. Naprawde swietny program. Pieknie dziekuje 😊.
Głupotą byłoby żebyśmy myśleli że w całej galaktyce bylibyśmy sami - ludzie
Istnieją tylko dwie możliwości: albo jesteśmy sami we Wszechświecie, albo nie. Obie są równie przerażające.
Arthur C. Clarke
Oczywiście że nie jesteśmy sami !!!
Pan Robert to wie , ale nie powie..😁😁😁😁😁😁😁
Nie ma takiej opcji żeby nasza ziemia była jedynym miejscem na którym jest życie. Wszechświat jest zbyt potężny i zadziwiający. Jestem przekonany że gdzieś tam istnieje chociażby najmniejsza forma życia.
@@RetroChlop I trwaj w tym przekonaniu. NIGDY się nie dowiesz że to tylko przekonanie.
@@wojciechmik8528 głupiś jak niemowlę 😂😂😂
Bardzo sie dobrze mi sie tego słuchalo -)
Dziękuję Panie Robercie, świetnie się Pana słuchało, pozdrawiam
Kochany Pan Benratowicz i jego ciepły głos pozdrawiam ❤
“Myślę, że tylko idiota może być ateistą.
Musimy przyznać, iż istnieje pewna niepojęta moc czy siła posiadająca nieograniczoną zdolność przewidywania i wiedzę, która, po pierwsze, sprawiła, iż cały wszechświat zaistniał.” -
Christian Boehmer Anfinsen - biochemik, 1972 nagroda Nobla w dziedzinie chemii
Ogromna wdzięczności z mojej strony za tyle pracy
Kiedyś też chciałam dowody
Teraz już nie
Im bardziej świadomość wzrasta tym bardziej czujemy prawdę
Dowody są dla umysłu a czym jest umysł ?
Bardzo bardzo dziękuję za wasze zaangażowanie ❤
Co za paskudna maniera z ta "wdziecznosc". Po jakiemu to? Nie mozna poprostu powiedziec -jestem wdzieczna
Jeśli nie będzie dowodów, to po co twoja dusza ma tego słuchać? Samo ,,uczucie", że Misja jest prawdziwa to dla mnie za mało. Jednym z bardzo niebezpiecznym przekazów z tej książki jest prymat ducha nad materią. Moim zdaniem i umysł i dusza są potrzebne, ale po co jedno ma dominować nad drugim?
Świetny materiał Panie Michale bardzo dobrze się to ogląda 😉 A Pan Robert jak zawsze klasa !!
Świetny materiał! Tak się składa, że niedawno skończyłem czytać "Misję", wiec fajnie bylo jeszcze raz usłyszeć o tej historii. Tą książkę na prawdę powinien przeczytać każdy! Pozdrawiam! 😊
Książka Misja Desmarqueta - kulisy manipulacji (cz. 1)
@@kukumuniu5658 wlaśnie zobaczyłem live'a, którego tytuł tutaj wrzuciłeś. Moim zdaniem Pan Piotr mija się z prawdą mówiąc o kulcie religijnym. W samej książce nie raz autor pisał, że przekaz mówił o tym, że to właśnie religia i ludzie skomercjalizowali przekaz i zbudowali na nim religię, która każe czcić tego '''wybranego''. Sam Michael, czy Thao za takich się nie uważają, więc nie wiem skąd posądzenie o sekciarstwo. Mam wrażenie, że Pan Piotr może i przeczytał książkę, ale nie ze zrozumieniem. Trochę śmieszne było, to jak powiedział, że na planecie byli chyba jacyś ''Celciuszowie'' itp. To przecież logiczne, że jeśli człowiekowi jest przedstawiane coś nowego, to musi mieć jakiś punkt odniesienia. Gdyby autor napisał, że skala nazywała sie ''xyz''. to też by się pokawiły spekulacje na ten temat :)
Było kilka takich rzeczy, o których wspomniał Pan Piotr totalnie spłycając i wyłączając logikę. Nazwy planet dziecinne, bajkowe itp. Akurat to co w książce było napisane o nas, ludziach, było bardzo trafne - za każdym razem chcemy dowodu - jeśli coś widzimy, to chcemy tego dosknąć, a jeśli już dotkniemy to to zastanawiamy się, czy to aby na pewno prawdziwe. Moim zdaniem w książce nie ma nic złego i hejtowanie jej przekazu jest dla mnie nie zrozumiałe, bo nie wiem jak można hejtować coś co niesie ze sobą dobro. Pozdrawiam!
@@Lukasz_ sceptycyzm to podstawa,jeśli nie będziemy sceptyczni to będzie nam można wszystko wmówić,tłumacząc że przecież to jest dobre.
Róża Świata też jest dobra i odwołuje się do wartości ogólnoludzkich,więc czemu nie stworzymy światowej religii,przecież to samo dobro etc
Saibaba też był swego czasu bogiem,teraz jakiś Sadguru milioner odgrywa na YT rolę mędrca i to szaleństwo chyba nigdy się nie skończy dopóki ludzie nie przestną ulegać uwodzeniu pięknymi słówkami,Biblia najleprzy przykład tego uwodzicielstwa.
Piękne słowa nie oznaczają pięknych intencji,a ludzie mają myślenie życzeniowe i chcą bajek bo chcą żeby bajki były prawdą.
Dlatego należy być sceptycznym tak długo aż braknie nam argumentów,zamiast łykać fajne rzeczy jak pelikan bez popitki :)
ps. sam Bernatowicz opowiadał że "oni" chcą abyśmy myśleli że "ich" nie ma :)
i dlatego porywają ludzi,dyktują im książki i zostawiają znaki?
Co za logika :)
@@kukumuniu5658 oczywiście, że bycie sceptykiem to dobra rzecz, szczegolnie w świecie religii, polityki i ludzi próbujących nami manipulować. Wspomniałeś o bogach i mędrcach - właśnie dlatego widzę, że rozumiemy sens książki zupełnie inaczaj. Napiszę jeszcze raz - ani Michael, ani Thao nie są żadnymi guru, czy bogami. Książka mówi jasno, żeby za nikim kto uważa się za wybranego nie podąrzać. Powinniśmy stawiać na rozwój samych siebie, a nie ślepo patrzeć na kogoś, kto przedstawia się jako wielki uczony. Co do pana Bernatowicza i o tym, że mamy o nich nie wiedzieć - to też w książce jest opisane, że ''oni'' jako rasa wysoko rozwinięta mogą ingerować w życie ludzi i się ujawniać tylko w kluczowych momentach i mogą tylko probować nakierować ludzkość na dobrą drogę. W reszcie przypadków pełnią rolę obserwatorów. Koniec konców ludzie mają wolną wolę i to oni wybiorą swoją drogę.
Czytałam tę książkę wiele lat temu, też dostałam w formie PDF, niezwykle ciekawa, zrobiła na mnie ogromne wrażenie, polecam👍🍀☀️
Fantastyczny wywiad. Proszę o więcej z panem Bernatowiczem!
Dziękujemy :) Jak będzie tylko okazja pojawią się kolejne odcinki :)
Podbijam.
Marzę o spotkaniu pana Bernatowicza na żywo.
Mega ciekawa rozmowa! Jedna z najciekawszych na kanale! Tylko dlaczego taka krótka?! 😁 Ogromnie dziękuję i nie mogę się doczekać kontynuacji!🙏💚💜💓
Dziękuję pozdrawiam serdecznie
U mnie też kiedyś zgasło światło. I teraz już wiem, że to kosmici dali mi sygnał żebym żarówkę zmienił.
Zarty zostaf sobie na spotkanie z Bogiem ale czy jego z nimi zaskoczyc potrafisz mam wontliwosci.
@@gerhardochwat4680co to jest wontliwość?
@@gerhardochwat4680zostaf? 😂
@@gerhardochwat4680 napisz jeszcze raz po polsku ...bo nie wiem co znaczy ,, zostaf" albo ,,wontpiwosci" a pozatym chyba ,,nimi " a nie ,,z nimi " bo to troche zmienia sens ....
Czytalam tą ksiazke parę lat temu, ale to wlasnie Tytul "Misja" mnie zachęcił, więc jak najbardziej był trafny. Z podziekowaniami dla Panów w tym nagraniu, serdeczności ❤
Też mi mecyje😮 czytałam te książke w pdf ok 20 lat temu i wiele moich znajomych ją czytało. Książka jest super rozszerza horyzonty i tchnie prawdą.
Dzień dobry, kilkanście lat temu przez przypadek przeżyłem stan OOBE, nie wiedziałem długo co się stało- komu bym tej historii nie opowiedział to śmiali się ze mnie i szydzili... W każdym razie w tamtym zjawisku fascynująca była lekkość - właściwie nicość ciała oraz przepiękne kolory, i dziwne szumy dźwiękowe. To doświadczenie pokazało mi tylko że żyjemy w skafandrach naszych ciał, a rzeczywistość po tamtej stronie wygląda zupełnie inaczej. Pozdrawiam serdecznie
😊
Moc Wdzięczności za cudowne wiadomości, zamówiłam książkę:MISJA",bo czuję,że nam ją przeczytać,NAMASTE
ja czytałem bąba max🤓
Mogłaś ja sobie ściągnąć natychmiast z internetu za darmo w formie PDF, nie musiałaś czekać 🙂
Cieszę się że Panów znowu mogę słuchać trochę chorowałam wierzę od lat obcy nas odwiedzają ale oni są naszymi przyjaciółmi pozdrawiam serdecznie Suwałki
Nie wszyscy są naszymi przyjaciółmi, a czas teraz to czas wielkich manipulacji i trzeba się przebudzić bo to czas wilków w owczej skórze.
Nie wszyscy są przyjaźni. To jeden z najczęstszych błędów.
Panie Bernatowicz, trzymaj się pan głównego wątku.
😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆
Panie Robercie❤ prawda się obroni ❤ pozdrawiam serdecznie ❤
Prawda się obroni, ale tylko wtedy, jeśli naprawdę jest prawdą.
Prawdę widać w oczach P. Roberta
Pozdrawiam 😊
@@sandragilko1738 Każdy by zapewne chciał, żeby tak było, ale w rzeczywistości z samych oczu nie da się poznać całej prawdy. Sztuczna inteligencja radzi sobie z tym znacznie lepiej, ponieważ zauważa w oczach szczegóły, których my nie widzimy, ale i tak nie jest dokładna w 100%. Bernatowiczowi może się wydawać, że widzi w oczach prawdę, a innemu, że nieprawdę, więc jest to naprawdę bardzo słaby dowód.
Rozumiem Twój punkt widzenia.
A może nie ma jednej prawdy?
Napewno w dalszym ciągu jest wiele pytań bez odpowiedzi. Wydaje Nam się, że wiemy coraz więcej a później okazuje się, że wciąż wiemy za mało lub nie wiemy nic.
Przeczytałam Misje 3 lata temu po raz pierwszy a teraz czytam rozdziały wyrywkowo raz w miesiącu. Nigdy nie wątpiłam w prawdomówność Michela … “Misja” daje mi spokój. Po waszej rozmowie zastanawiam się ( humor) co z filmem Seksmisją .. czy ktoś już wcześniej miał w rękach książkę „Misja”. Bardzo wspaniała audycja - dziękuję ❤
Ładne zdjęcia Pani robi 🙂
Też czytałam ❤
zdradze wam sekret. Tao to Rafalala , ona jest tą wyższą istotą z 9 poziomu
Wartość dowodowa takiej książki jest zerowa, to zwykła literatura, możliwe że nawet ciekawa jeśli ktoś się takimi rzeczami interesuje. Jednak już stwierdzenie że na 100% wszystko co tam jest napisane jest prawdziwe, bo takie mam odczucie to już kuriozum.
Czytałam ta ksiazke z 20 lat temu bardzo to przezyłam i czułam że jest coś na rzeczy.Zapamietałam ze ciało Jezusa tam jest przechowane.Pozdrawiam❤
Panie Robercie robi Pan świetną robotę mówiąc głośno o tym co prawdziwe, oczywiste ale nie wiedzieć czemu dla wielu wstydliwe i wysmiewane.
Gratuluję odwagi.
Na szczęście temat istot i światów pozaziemskich jest coraz bardziej poważnie traktowany bo w dobie internetu dowodów jest mnóstwo i wielu żadna nawet najlepsza agencja na świecie wytłumaczyć racjonalnie i inaczej niż istoty pozaziemskie poprostu wytłumaczyć nie potrafi.
Przesyłam Moc Pozytywnej Energi i Serdecznie Pozdrawiam
🤜🤛
37:35 Lampa ktora jest na srodku studia znakomicie oddaje ksztalt i kolor statku z "Misji" ktory zostal pokazany troche wczesniej na ilustracji .
,,Anastazja" pana Megre,polecam .W tym temacie i wiele więcej. Proszę przeczytać Panie Robercie.Historia przedsiębiorcy, który spotyka niesamowita kobietę,odmienia to jego życie,też zabiera go na inną planetę,olbrzymia wiedza duchowa, proste prawdy o życiu współczesnym,przyszłości i starożytności.
Kilka części napisanych jest, ciekawa seria😊
Uwielbiam słuchać Pana Bernatowicza, nawet jak gada pierdoły 😁👽👍 ten głos, ta pasja... Nautilus to był sztos 😱💥👍🤖
Dokładnie z tych samych powodów lubię go słuchać. To jest tak samo niedorzeczne, jak stand-up, ale bez plugawego języka.
I o to chodzi!
Panie Robercie super się Pana słucha i niech tak dalej będzie . Ala
Coś w tym jest ,kiedyś był tokoniec lat 80 tych lub początek 90 tych, 3 szybko poruszające się obiekty wyglądające jak UFO przyleciały pod naszą wieś, po czym gdy my wtedy dzieciaki zaczęliśmy biec w ich stronę bo wydawało nam się że wylądowały nad naszym o 3 km odleglym jeziorze gdy dobiegalismy do nich bliżej to się oddalały jest to o tyle dziwne, że nie widziałam tego sam było nas co najmniej 10 cioro dzieciaków, którzy to widzieli potem pobiegliśmy kazdy do domu by powiedzieć rodzicom,na poczatku bylo niedowierzanie,więc mówię do mamy chodź sama zobacz, te 3 obiekty zbliżyły sie kilkukrotnie i oddalały się, po czym w mgnieniu oka odleciały, była to niesamowita prędkość, myśle że co najmniej równa prędkości światła, szczęki nam wszystkim opadły, czy ludzie dysponują tak szybkimi pojazdami?
Pojazdy były bardzo świetliste świeciły czerwono-pomaranczowym mieniącym się, ostrym światłem
Tez widziałem 2 półprzezroczyste pomarańczowe kule wyglądały jak lustra na niebie o wschodzie slonca, byłem z dwoma znajomymi kule były z 300 metrów od nas, szok który u nas wystąpił nie pozwolił wyciągnąć telefonów i zrobić zdjęcie, po około 10 sekundach kule odleciały w szyku, mam wrażenie że wleciały w pagórek, w ziemię.
@@majkwaa158mòj brat z żonà widzieli to samo kilkalat temu i jeszcze kilka osòb we wsi
Uwielbiam opowieści p.Roberta.Mogla bym słuchać go beż konca 😮😮😮❤❤❤😊😊😊😊
Ja zwsze słucham przed snem pana Roberta a ćierpie na bezsenność...
@@andrzejandrzejewski8556 ooo to nie trać czasu na sluchanie Pana Roberta, idź na spacer, pozbędziesz się bezsenności
Można sobie zapętlić audycję i słuchać bez końca 😀 Proszę nie dziękować za poradę 😁
Czytałem i urywa głowę w dwa dni przeczytałem i chyba siądę drugi raz od lata dużo minęło
Super program ❤😊
Kiedyś widziałem filmik, gdzie mówiono że trzeba wyrazić inicjatywę. Więc ja wyraziłem, wyszedłem na zewnątrz 1. Widziałem białą sowę (okolice nad morzem, zachodniopomorskie) oraz widziałem przelot kuli. Nie wywarło to na mnie żadnego wrażenia. Ja wieżę w to chętnie bym sam porozmawiał z Bernatowiczem to takich sprawach. Moja historia nie jest ciekawa a raczej mało emocjonalna, ale prawdziwa na 100%
51 minuta odsłuchiwania mnie ścielą z nóg, bo pamiętam ja byłem dzieckiem mówiłem do mojej mamy że widzę jak ludzie świecą kolorami a każdy świecił inaczej i mogłem widzieć te kolory kiedy tylko chciałem. Myślę że mogłem mieć nie więcej jak 6 lat ale pamiętam to . Pozdrawiam
Wierzę Ci,,!
widziałeś aury
Panie Robercie, w koncu trafil Pan na wlasciwego rozmówcę bo nadajecie Panowie na tych samych falach. Ta rozmowa byla fenomenalna. Bardzo prosimy o jeszcze, jeszcze, jeszcze........
Misja to książka, która zmienia życie każdego kto ją przeczytał. Dosłownie. Bardzo zachęcamy do jej przeczytania i praktykowania tego co w niej zawarte :)
Dziękuję za świetny wywiad z Panem Robertem 🥰
Przeczytałem Misję pierwszy raz w 2018r, a potem jeszcze 2 razy i wydawało mi się, że to może być prawda. Ostatnio trafiłem na Księgę Urantii (ponoć napisana przez istoty niebiańskie) i już mam inne odczucia.
Każdemu kto szczerze szuka prawdy polecam zainteresować się Księgą Urantii (dostępna za darmo, można czytać wybrane przekazy, a nie jak powieść) - przeczytajcie i sami oceńcie.
Ja też ją przeczytałem - albo raczej odsłuchałem audiobooka. I jeśli przyjąć że człowiek mógł być chory albo napisał książkę w stylu s-fi to jej treść nie budzi kontrowersji. Ale jeśli przyjąć że to prawda to nie ma żadnego argumentu ani dowodu na prawdziwość tej opowieści. Tysiące ludzi kiedyś wierzyło w opowieści mitologiczne. Ilu teraz ludzi wierzy w to że meduza zabijała wzrokiem ? Jeden, jedyny solidny dowód na prawdziwość tej historii poproszę :) Ale nie w stylu że on tego nie mógł wymyśleć bo to jest nieprawdopodobne. No cóż jest wiele filmów, książek gdzie autorzy wykazali się większą wyobraźnią i opowieść wydaje się bardzo realistyczna a mimo to autor nie twierdzi że to prawda :)
Panie Bernatowicz słuchając pana u Siekielskich opowiadał pan o porwaniach przez UFO i Ci ludzie opisywali inne planety w pięknych kolorach, zaczynam to wszystko łączyć w całość po przesłuchaniu podróży do wnętrza ziemi i podróży Olafa Jansena, czy też admirała byrde. Można wyciągnąć wnioski że faktycznie jesteśmy garstka na naszej planecie i za lodowa ścianą faktycznie jest życie
Kupiłam książkę- dziękuję serdecznie za ciekawa sugestie ❤
Książkę już 2 raz czytam. Także dobry wybór
Super- już się cieszę 😊