Bez Prądu w Crusader Kings

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 17 жов 2024

КОМЕНТАРІ • 19

  • @zgubnegranie
    @zgubnegranie 7 місяців тому +5

    Co do systemów... Moim zdaniem kluczowa w oddaniu ducha Crusader Kings przy stole jest gra pokoleniowa/dynastyczna. I tutaj właśnie zdecydowanie Pendragon w tej kwestii wygrywa nad innymi systemami, bo ma ją wbudowaną w mechanikę i jest ona jej kluczową częścią. Mariaże i dbanie o ciągłość dynastii jest w tym systemie równie ważne, co "chodzenie na przygody" w klasycznych fantaziakach. Przekonwertowanie jej na realia nie-arturiańskie jest z kolei banalne, bo wymaga to tak naprawdę tylko zignorowania "przymusu" dążenia do bycia idealnym rycerzem ucieleśniającym wszystkie cnoty romantycznego legendarium.
    A propos cnót. Tutaj kolejną ciekawą mechaniką, która pokazuje podobieństwo Pendragona i Crusader Kings jest system traitów. W Pendragonie dokładnie wiemy czy postać jest bardziej tchórzliwa czy odważna, skąpa czy hojna, lubieżna czy cnotliwa... Wszystko ma wartość liczbową i może stać się cechą skrajną, która nie tylko w fabularny, ale i systemowy sposób wpływa na to jakie postać podejmuje decyzje. I podobnie jak w Crusader Kings, działanie przez gracza niezgodnie z naturą postaci (nawet jeśli metagamingowo wyszłoby to jej na dobre) wiąże się z pewnymi negatywnymi konsekwencjami.
    Strategia? Dodatki takie jak Book of Manor czy Book of Estate wprowadzają do życia pendragonowych rycerzy wątki ekonomiczne - system rozwoju swoich len, zarabiania na nich i wywiązywania się ze swoich obowiązków wobec seniora jest tam obecny i to nawet w różnych formach - mniej i bardziej crunchowych, tak że łatwo dostosować je pod swoje preferencje. Book of Armies, Book of Battle czy Book of Knight and Ladies pomaga w kwestii toczenia potyczek na ogromną skalę. I ponownie, część z reguł podchodzi do tego zadania bardzo symulacyjnie, biorąc pod uwagę każdą pierdołę, a część pozwala na rozgrywanie bitew na ogromną skalę przy pomocy zaledwie paru rzutów i uwzględnieniu zmiennych z tabelek. Łatwo wziąć z tego coś wypośrodkowanego dla siebie.
    Osobiście prowadziłem przez ok. 1,5 roku kampanię Pendragona osadzoną w świecie Gry o Tron, a potem (w tym samym crusadero-lubnym składzie) miałem okazje doświadczyć sytuacji od strony gracza, w historycznej kampanii w Outremer (Ziemi Świętej), która trwała chyba około 2 lat. W obu przypadkach gracze grali przedstawicielami jednej rodziny, która na przestrzeni pokoleń pięła się powoli w górę feudalnej drabinki, gdzie w tle działo się dużo socjalki i obyczajówki, a bardzo mało heroicznych i bohaterskich przygód. I do dziś obie kampanie pozostają jednymi z moich najulubieńszych doświadczeń erpegowych... Od dłuższego czasu chodzi mi też po głowie nowa kampania osadzona w Polsce rozbicia dzielnicowego, ale poczekam z nią na pełnoprawną nową edycję Pendragona.
    Także tak... Wybaczcie długi post. Pozdro! || Zguba

  • @mateusztondera7049
    @mateusztondera7049 7 місяців тому +3

    O, moja gra-in-making została wspomniania :) Miło!
    Istotnie pracuję nad miksem strategicznej gry planszowej, RPG i matrix games (nieco mało znany typ gier stołowych: ua-cam.com/video/YLiQWnfzG1E/v-deo.html) i pierwsze testy są obiecujące.
    Nie chcę referować całego pomysłu, więc odniosę się do tego na ile może "robić" Crusader Kings.
    1) gra się rodem, a raczej jego głową. dzieci to istotny zasób, ale gra ma meta-mechanizm, który na poziomie podstawowej mechaniki podobnie traktuje wszystkie ważne zasoby polityczne, więc dzieci będą tak ważne jak ważnymi uczyni ich rozgrywka (konkretna). Cechy dzieci mają znaczenie.
    2) każdy gra swoim rodem, więc nie ma za bardzo elementu "przebywania na dworze".
    3) odgrywanie postaci nie odbywa się w ogóle w scenach, wszystkie decyzje są podejmowane w fikcji, ale na poziomie "ogólnej narracji". można powiedzieć, że zdarzenia są cały czas "ogólnie opowiadane". na odgrywanie trochę nie ma przestrzeni ze względu na tempo gry - to tempo "dużej planszówki" o wiele bardziej niż erpega.
    4) są narzędzia symulacji zdarzeń w świecie i bazują one na wypracowanym w kooperacyjnych miksie tabel, wyroczni i zgodnych decyzji. U MNIE DZIAŁA, ale to wymaga testów na innych stołach.

  • @kristupas_
    @kristupas_ 7 місяців тому +2

    W końcu całość odsłuchana :) Bardzo fajny podcast. Powiedziałbym, że najlepszy odcinek Bez Prądu, ale tu może ze mnie wyjść wielki fan Crusader Kings. Narobiliście mi smaka, żeby znów się zanurzyć w tej grze. Podobnie jak Kuba zostaję przy CK2, chociaż Maciej kusi niektórymi elementami trójki, ale wciąż CK2 + mod HIP przebija całokształtem niektóre ulepszenia z CK3.
    Wracając jednak do meritum odcinka, po przedstawieniu przez was systemów też mi się chyba wydaje, że tak najszybciej namiastkę CK można uzyskać na Pendragonie.
    Tak na szybko przyszło mi do głowy, jak można by pogodzić granie dynastią i liczbę graczy większą niż jeden. Mianowicie: jeden gracz gra władcą, reszta osobami z otoczenia (członkowie rady, dworzanie itp.), następnie po śmierci władcy inny gracz wchodzi w rolę jego następcy, a ten, kto grał wcześniej wchodzi w rolę nowego członka dworu. Odzwierciedlało by to trochę , że nowy władca w międzyczasie mógł otoczyć się swoimi ludźmi. Z drugiej strony może być to pewien problem, bo przy zmianie władcy odpadają dwie postacie, a nie jedna i może to się wydawać trochę niesprawiedliwe dla tego gracza, który wchodzi w rolę następcy... 🤔

  • @JarcoPolo
    @JarcoPolo 7 місяців тому +1

    Ach, pojawiło się Legacy: Life Among the Ruins, a zabrakło Free from the Yoke. To niemal literalnie system na kampanie jak Crusader Kings, z zawężeniem do krainy inspirowanej średniowieczną Rusią. Gra ma wprawdzie elementy fantasy, ale myślę że dałoby radę je wyciąć i nadal by działało. Inna sprawa że ogólnie sprawia wrażenie nie do końca przetestowanej przed premierą (ale może się mylę, nie grałem).

  • @Keseleth
    @Keseleth 7 місяців тому +3

    Trochę jestem zaskoczony, że pomimo wspomnienia w pewnym momencie Diuny od Modiphiusa, to nie omówiliście właśnie tego systemu ;). Wydaje mi się, że szczególnie z mechanikami z dodatków The Great Game: Houses of the Landsraad i Power And Pawns: The Emperors Court, to jest właśnie jedna z opcji do rpgowego oddania Crusader Kings. (Sam ją niedawno nabyłem właśnie z myślą o tym, że chciałbym pograć w CK jako space operę, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pozbyć się tej kosmicznej nadbudowy i shackować tę mechanikę pod realia średniowiecznej Europy.)

    • @MaciejLitwin
      @MaciejLitwin 7 місяців тому +1

      Chyba musiałbym przeczytać te dodatki, bo pamiętam głównie podstawkę. Zapamiętałem z niej głównie ideę grania dworem i postaciami pobocznymi na tym dworze.
      Tak czy inaczej tak, brzmi to jak solidna opcja dla Crusader Kings, chociaż nie padło w materiale.
      Może zrobimy follow-up za dwa lata. ;p

    • @Keseleth
      @Keseleth 7 місяців тому

      @@MaciejLitwin tak, podstawka jest dosyć biedna pod tym względem, ale w dodatkach mechaniki już są bardziej pod kierowanie domem i granie pierwszoplanowymi postaciami łącznie z rozwijaniem domeny i polityką wobec innych domów itd. Rzuć okiem szczególnie na The Great Game: Houses of the Landsraad i chociażby mechanikę ventures "Apart from spending their Wealth on personal comfort, most nobles also want to see their House grow and prosper. They can do this with ventures, special projects to upgrade and improve their domains, alliances, and planetary holdings.[...]Each venture is an opportunity for a roleplaying scene and a group narration to generate more of the story of the player characters’ House. If the House makes an alliance with the Bene Gesserit, they might be visited by a Reverend Mother to finalize the deal. An action against an enemy might lead to a scene where the player characters break into a facility. If possible, avoid simply picking an option and rolling some dice. Rather, the gamemaster can use each venture as an opportunity to build on the House’s narrative and generate new and exciting plots and subplots."

  • @shyboos
    @shyboos 7 місяців тому +4

    Gra jest aktualnie na przecenie na Steam i ma najniższą cenę od 2.5 roku. I akurat o niej nagrywacie. Przypadek? Tak sądzę 😁

  • @kristupas_
    @kristupas_ 7 місяців тому +5

    Z tego co widzę to do CK3 ktoś stworzył taki mod ukrywający informacje o cechach: obfusCKate - Hidden Information. W sumie to jest fajny pomysł. Ja w dwójce zawsze ograniczam zasięg dyplomatyczny, żeby trochę urealnić kontakty i np. grając Kapetyngami nie żenić synów z chińskimi księżniczkami :) Nieznajomość, albo przynajmniej ograniczenie znajomości cech by w sumie pomagała, żeby CK nie było grą o selektywnym doborze hodowlanym rodzin władających ;)

    • @MaciejLitwin
      @MaciejLitwin 7 місяців тому +3

      Rzuciłem okiem na moda. Najs. Podoba mi się bardziej niż myślałem. A co tam, subskrybuję. ;D
      I też gram z ograniczonym zasięgiem dyplomatycznym, z tego samego powodu. Co zresztą wiadać na nagraniu.

    • @kristupas_
      @kristupas_ 7 місяців тому +2

      @@MaciejLitwin Nagrania bardziej słucham niż oglądam ;)

    • @MaciejLitwin
      @MaciejLitwin 7 місяців тому +2

      @@kristupas_ Wiadomo - jak 90% odbiorców podcastów. ;D
      Wspomniałem o nagraniu, żeby nie było, że ściemniam. ;p

  • @MistrzSeller
    @MistrzSeller 7 місяців тому +1

    Co do dodatków do Simsów to są dodatki o podobnej tematyce do każdej części, ale w różnej kolejności. Można mieć pewne podobieństwa przy 3 i 4 na zasadzie dodatek studiami wychodzi jakiś czas po 4 porach roku. Ale z drugiej strony na przykład dodatek z wyspami w stylu polinezyjskim i syrenami wyszedł znacznie wcześniej niż Rajska wyspa do 3. Jak policzyć to na tą teorie byłoby mniej więcej tyle samo argumentów za jak i przeciw. Chociaż prawdą jest, że są pewne dodatki co ma je każda odsłona, bo są na tyle bazowe, że powinny być, ale na tyle złożone że potrzebują napisania wielu nowych rzeczy (jak pory roku czy studia)

  • @KajtekBeary
    @KajtekBeary 7 місяців тому +1

    Do CK3 istnieje mod na setting z Archiwum Burzowego Światła. Jedna z moich ulubionych rzeczy ever

  • @MateuszBartosik
    @MateuszBartosik 5 місяців тому

    Szkoda, że nie dokopaliście się do Free from the Yoke, które jest Legacy w realiach quasi średniowiecznych. Moim zdaniem o niebo lepszy wybór niż Pendragon.

  • @RycerskiePiesni
    @RycerskiePiesni 5 місяців тому

    Ja chyba bym spróbował zagrać w CK III na przerobionych nie "ostrzach w mroku" a "kompanii ostrzy" wydaje mi się, że grę tę można by całkiem dobrze dostosować, pytanie tylko jak dużo powinno się w niej symulować, na co widzę kilka opcji; bazowo w grze są sceny down-timeu gdzie się gra zarządem całej kampanii więc jest to już dobre wyjście do zmiany tego na sceny na dworze, gdzie każdy gracz odgrywa jakaś postać z danego dworu i o ile w "kompanii ostrzy" to są stale te same osoby tak w CK3 spokojnie można by je uczynić bardziej płynnymi, gdyby chciano dodać więcej rodów czy dworów władców potencjalnie można po prostu zmultiplikować te rady, dalej konkretne oddziały z "kompanii ostrzy" można wymienić na konkretne rody, jak w "kompanii ostrzy" generowałoby się jakieś misje, taki generator na wzór tego z oryginalnej gry trzeba by zaprojektować, a następnie każdy z graczy wybierałby jaką postacią w danym wydarzeniu będzie brać udział i o ile tutaj widzę największą trudność, to potencjalnie myślę, że też dużo ciekawych rzeczy właśnie tutaj by się wydarzało jako właśnie taki zoom in, który mógłby być dłuższy, a misje jednak mogłyby być np. jakąś intrygą dworską, gdzie jeden gracz próbuje przeprowadzić spisek przeciwko drugiemu, lub wręcz przeciwnie dwa rody dogadały się i wspólnie atakują innego władce, by odebrać mu tytuł; dodatkowo tak jak w "kompanii ostrzy" zawsze w tle się wybiera drugą misję, która dzieje się w tle i którą wykonują wybrane wcześniej postacie, a rezultat jej sprawdza się razem z rezultatem tej odgrywanej i właśnie w tym miejscu umiejscowiłbym symulację świata, może nawet w takim razie powinny tam być więcej niż jedno takie wydarzenie, które liczymy w tle
    dodatkowo myśląc o elemencie stresu, ten w "ostrzach w mroku" jak i "kompanii ostrzy" występuje i zostaje zapisywany na kartach postaci, w związku z czym myślę, że ten kluczowy element dla nowego CK jest zachowany, a można by go dodatkowo poszerzyć.
    "kompania ostrzy" zdecydowanie nie jest gotowym materiałem do rozgrywania "crusader kings" ale myślę, że jako początek do designowania by się nadała

  • @Maciej.01
    @Maciej.01 7 місяців тому +1

    Czemu jest zalozenie że się gra w rpg bez komputera? Np w planszowkach czasem wparcie apki poprawia wrazenia z gry

    • @MaciejLitwin
      @MaciejLitwin 7 місяців тому +1

      Ok, ciekawe.
      Chociaż to bardzo duży, osobny temat.
      Apki do RPGów. Np. takie, które symulują świat pomiędzy sesjami.

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 7 місяців тому

      To jest jeszcze coś czego medium kompletnie nie zbadało. A w sumie dałoby się sprowadzić świat do pewnych parametrów i zrobić aplikacje co losuje co się wydarzyło po tym. Na przykład "Frakcja X atakuje Y" albo "Frakcja Z traci na sile i szuka sojuszników"
      Myślę, że póki co sam koncept jest na tyle poza myśleniem o RPG, że jeszcze minie trochę czasu zanim będzie to brane pod uwagę.