Nie można by artysty zatrudniać na czas wykonania utworu na umowę o pracę i potem go zwolnić? Wtedy byśmy te wszystkie prawa z automatu nabywali bez tych wszystkich kruczków. Opłacenie ZUSu nie jest aż takie wysokie jak przyszłe problemy z niedopatrzenia umowy o przeniesienie praw.
Oczywiście, może to być jakimś wyjściem, jeśli mamy do czynienia z artystą pracującym na własny rachunek - o ile, z uwagi na różne czynniki, ten na takie rozwiązanie w ogóle się zgodzi. Problemem będą jednak sytuacje, w których np. zlecimy przygotowanie grafiki spółce, ponieważ tej już zatrudnić się nie da. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by przed podpisaniem umowy skonsultować jej treść np. z prawnikiem :)
@@kancelariamentzen Spółka nie jest wstanie wykonać grafiki, autorem wygenerowanej treści przez spółkę jest człowiek który zatwierdził prompta i go wysłał, spółka tylko udostępniła moc obliczeniową a ona nie ma mocy twórczej i nie zyskuje praw autorskich więc nie musi ich przekazywać. Gdy chcemy zatrudnić kogoś kto pracuje u kogoś innego na etacie to też możemy bo nie ma limitu na ilość etatów i taka osoba może pracować co godzinę w innej firmie na umowę o pracę.
Nie można by artysty zatrudniać na czas wykonania utworu na umowę o pracę i potem go zwolnić? Wtedy byśmy te wszystkie prawa z automatu nabywali bez tych wszystkich kruczków. Opłacenie ZUSu nie jest aż takie wysokie jak przyszłe problemy z niedopatrzenia umowy o przeniesienie praw.
Oczywiście, może to być jakimś wyjściem, jeśli mamy do czynienia z artystą pracującym na własny rachunek - o ile, z uwagi na różne czynniki, ten na takie rozwiązanie w ogóle się zgodzi. Problemem będą jednak sytuacje, w których np. zlecimy przygotowanie grafiki spółce, ponieważ tej już zatrudnić się nie da. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by przed podpisaniem umowy skonsultować jej treść np. z prawnikiem :)
@@kancelariamentzen Spółka nie jest wstanie wykonać grafiki, autorem wygenerowanej treści przez spółkę jest człowiek który zatwierdził prompta i go wysłał, spółka tylko udostępniła moc obliczeniową a ona nie ma mocy twórczej i nie zyskuje praw autorskich więc nie musi ich przekazywać. Gdy chcemy zatrudnić kogoś kto pracuje u kogoś innego na etacie to też możemy bo nie ma limitu na ilość etatów i taka osoba może pracować co godzinę w innej firmie na umowę o pracę.